Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

UFC 116: Lesnar vs. Carwin - WYNIKI.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 270
  • Reputacja:   286
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  SaigeY napisał(a):
-Raven- napisał/a:

Nie wiem, staram się nie wróżyć z fusów :lol:

Czyli stawianie na Cigano to stawianie w ciemno.

 

W ciemno to ja mogę stawiać najwyżej a jego stójkę. Sam chyba przyznasz, że gdyby Brock zawalczył pierwszą rundę z Cigano tak jak z Carwinem, to nie byłoby już w drugiej co zbierać (bo by nie doszło do drugiej rundy)?

 

  SaigeY napisał(a):
W pojedynku z Mirem, Lesnar gdy poszli na glebe był zamroczony, każdy widział jak walka się skończyła. Czyli mimo zajebistego bjj Werduma Lesnar będzie w stanie kontrolować pozycje i zakończyć walkę przez ciosy ?

 

Daj spokój, dostał wtedy jedno kolano i pitolił, że niemal odpłynął. Ja tu (w przypadku dos Santosa) mówię o obiciu w stójce takim, jakie zafundował mu Carwin (niestety Shane i jego chaotyczne G&P po rękawicach, to taka sama porażka jak kardio Inżyniera).

Co do Werduma, to Brock, pomimo także dość słabej stójki - jakby trafił Fabricio (a jego podatność na nokdauny jest już niemal legendarna :wink:), to na glebie później nawet by się pewnie nie spocił.

 

Odnośnie Caina, gdyby chodziło o 3 rundy - szanse Lesnara byłby o wiele większe. W dystansie 5-cio rundowym, stawiam na żelazną kondychę Velasqueza i jego zapasy, które powinny wystarczyć, aby zneutralizować "wunderwaffe" Brocka :wink:

Nie ma jednak co gdybać. Niedługo będziemy mieli okazję się przekonać czy Brock to faktycznie top wagi HW w UFC (jego walka z Cainem jest już pewna)

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • Odpowiedzi 26
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    9

  • SaigeY

    6

  • nasjazz

    3

  • archonus

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  460
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline

  -Raven- napisał(a):
W ciemno to ja mogę stawiać najwyżej a jego stójkę. Sam chyba przyznasz, że gdyby Brock zawalczył pierwszą rundę z Cigano tak jak z Carwinem, to nie byłoby już w drugiej co zbierać (bo by nie doszło do drugiej rundy)?
Myślisz, że Cigano ma zapasy na takim poziomie jak Carwin ? Nie wydaje mi się.

 

  -Raven- napisał(a):
Daj spokój, dostał wtedy jedno kolano i pitolił, że niemal odpłynął. Ja tu (w przypadku dos Santosa) mówię o obiciu w stójce takim, jakie zafundował mu Carwin (niestety Shane i jego chaotyczne G&P po rękawicach, to taka sama porażka jak kardio Inżyniera).

dos Santos nie zafunduje mu takiego bicia bo nie obroni prób obaleń Lesnara. To było kolano i kilka uderzeń chyba, nie jeden by po tym odpłynął całkowicie, Brock przetrwał tylko dzięki obaleniu. Co do gnp Carwina to pare uderzeń doszło do szczęki Lesnara, chociażby ten łokieć, wydaje się, że był mocny, ale Brock jakby nie patrzeć umiejętnie się bronił.

 

  -Raven- napisał(a):
Co do Werduma, to Brock, pomimo także dość słabej stójki - jakby trafił Fabricio (a jego podatność na nokdauny jest już niemal legendarna :wink: ), to na glebie później nawet by się pewnie nie spocił.
No ale załóżmy, że Lesnar od razu obali Werduma.. ;P

 

  -Raven- napisał(a):

Odnośnie Caina, gdyby chodziło o 3 rundy - szanse Lesnara byłby o wiele większe. W dystansie 5-cio rundowym, stawiam na żelazną kondychę Velasqueza i jego zapasy, które powinny wystarczyć, aby zneutralizować "wunderwaffe" Brocka :wink:

Nie ma jednak co gdybać. Niedługo będziemy mieli okazję się przekonać czy Brock to faktycznie top wagi HW w UFC (jego walka z Cainem jest już pewna)

 

Nie wydaje mi się, żeby Lesnar też jakoś odstawał kondycją w mistrzowskich rundach, patrząc na to jak jest przygotowany do każdej walki, to będę , że do mistrzowskich rund nawet nie dojdzie. Ciekawy jestem jak pojedynek będzie wyglądał.

Wg. mmajunkie możliwe jest, że pojedynek odbędzie się już na ufc 119.

 

 

http://www.bloodyelbow.com/2010/7/6/1554187/quote-of-the-day-scott-coker-look

8434236214bec043e1f826.jpg


  • Posty:  10 270
  • Reputacja:   286
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  SaigeY napisał(a):
dos Santos nie zafunduje mu takiego bicia bo nie obroni prób obaleń Lesnara. To było kolano i kilka uderzeń chyba, nie jeden by po tym odpłynął całkowicie, Brock przetrwał tylko dzięki obaleniu. Co do gnp Carwina to pare uderzeń doszło do szczęki Lesnara, chociażby ten łokieć, wydaje się, że był mocny, ale Brock jakby nie patrzeć umiejętnie się bronił.

 

Lesnar bronił się desperacko, bo zasłanianie twarzy rękawicami i nic więcej, to żadna finezja. Shane zapomniał o czymś takim jak ciosy na korpus, po których ręce Brocka automatycznie odsłaniałyby facjatę. Stawiam, że gdyby zamiast Carwina, na Lesnarze siedział ktoś mający pojęcie o G&P, to byłoby po walce.

 

  SaigeY napisał(a):
dos Santos nie zafunduje mu takiego bicia bo nie obroni prób obaleń Lesnara.

 

Kolejna herbatka i fusy do wróżenia? Równie dobrze Lesnar może nie mieć okazji do obalenia, bo najlepszy stójkowicz w HW może mu zafundować blitzkrieg.

 

  SaigeY napisał(a):
Nie wydaje mi się, żeby Lesnar też jakoś odstawał kondycją w mistrzowskich rundach, patrząc na to jak jest przygotowany do każdej walki, to będę , że do mistrzowskich rund nawet nie dojdzie. Ciekawy jestem jak pojedynek będzie wyglądał.

 

Lesnar ciężko radził sobie z "naciąganym ciężkim" zapaśnikiem, takim jak wiekowy Couture. Pomyśl, jak będzie mu szło ze sporo cięższym od Randy'ego, młodszym i mocniejszym zapasiorem, takim jak Velasquez?

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  42
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Lesnar pokazal klase, jak na kolesia, ktoremu nikt nie dawal szans w MMA/UFC, to niezle sobie daje rade, a pewnie z kazda kolejna walka bedzie jeszcze lepiej. Poza tym walki z Lesnarem przyciagaja spora widownie, jest wielki szum, i dla mnie jako osoby postronnej, ktora nie oglada ani MMA ani tym bardziej WWE jego starcia sa bardzo ciekawe, czego nie moge powiedziec o reszcie "starc" na takich galach...
Here I am different In This Normal World

917096072407805133a99a.jpg


  • Posty:  460
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline

  -Raven- napisał(a):

 

Lesnar bronił się desperacko, bo zasłanianie twarzy rękawicami i nic więcej, to żadna finezja. Shane zapomniał o czymś takim jak ciosy na korpus, po których ręce Brocka automatycznie odsłaniałyby facjatę. Stawiam, że gdyby zamiast Carwina, na Lesnarze siedział ktoś mający pojęcie o G&P, to byłoby po walce.

 

Gdybyś Ty był jego trenerem na pewno byś go tego nauczył. Śmieszne jest to co mówisz bo Carwin trenuje w jednym z najlepszych obozów mma na świecie i z pewnością ma pojęcie o gnp. Ale nie no, masz racje, to nie zasługa Lesnara, że wygrał walkę, to przez to, że Carwin nie wie co to gnp. :lol:

 

  -Raven- napisał(a):

Kolejna herbatka i fusy do wróżenia? Równie dobrze Lesnar może nie mieć okazji do obalenia, bo najlepszy stójkowicz w HW może mu zafundować blitzkrieg.

 

Zwykłe przewidywania, nie spotkałeś się z tym nigdy wcześniej ?

 

  -Raven- napisał(a):

 

Lesnar ciężko radził sobie z "naciąganym ciężkim" zapaśnikiem, takim jak wiekowy Couture. Pomyśl, jak będzie mu szło ze sporo cięższym od Randy'ego, młodszym i mocniejszym zapasiorem, takim jak Velasquez?

 

Będzie radził sobie dobrze... Tak tak kolejne wróżenie z fusów :twisted:

 

[ Dodano: 2010-07-06, 17:57 ]

  -Raven- napisał(a):

 

Lesnar bronił się desperacko, bo zasłanianie twarzy rękawicami i nic więcej, to żadna finezja. Shane zapomniał o czymś takim jak ciosy na korpus, po których ręce Brocka automatycznie odsłaniałyby facjatę. Stawiam, że gdyby zamiast Carwina, na Lesnarze siedział ktoś mający pojęcie o G&P, to byłoby po walce.

 

Gdybyś Ty był jego trenerem na pewno byś go tego nauczył. Śmieszne jest to co mówisz bo Carwin trenuje w jednym z najlepszych obozów mma na świecie i z pewnością ma pojęcie o gnp. Ale nie no, masz racje, to nie zasługa Lesnara, że wygrał walkę, to przez to, że Carwin nie wie co to gnp. :lol:

 

  -Raven- napisał(a):

Kolejna herbatka i fusy do wróżenia? Równie dobrze Lesnar może nie mieć okazji do obalenia, bo najlepszy stójkowicz w HW może mu zafundować blitzkrieg.

 

Zwykłe przewidywania, nie spotkałeś się z tym nigdy wcześniej ?

 

  -Raven- napisał(a):

 

Lesnar ciężko radził sobie z "naciąganym ciężkim" zapaśnikiem, takim jak wiekowy Couture. Pomyśl, jak będzie mu szło ze sporo cięższym od Randy'ego, młodszym i mocniejszym zapasiorem, takim jak Velasquez?

 

Będzie radził sobie dobrze... Tak tak kolejne wróżenie z fusów :twisted:

8434236214bec043e1f826.jpg


  • Posty:  531
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

  -Raven- napisał(a):
Niedługo będziemy mieli okazję się przekonać czy Brock to faktycznie top wagi HW w UFC (jego walka z Cainem jest już pewna)

Oj -Raven- i co to da i tak po walce ,jeśli Velasquez przegra wykażesz że Cain w przypadku przegranej jest typowym lamerem z brakami na każdej płaszczyźnie albo stwierdzisz ,że "siermiężnemu koksowi bez większych umiejętności" się po prostu poszczęściło.


  • Posty:  10 270
  • Reputacja:   286
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  SaigeY napisał(a):
Gdybyś Ty był jego trenerem na pewno byś go tego nauczył. Śmieszne jest to co mówisz bo Carwin trenuje w jednym z najlepszych obozów mma na świecie i z pewnością ma pojęcie o gnp. Ale nie no, masz racje, to nie zasługa Lesnara, że wygrał walkę, to przez to, że Carwin nie wie co to gnp. :lol:

 

Za co powinniśmy kochać Słowackiego? Bo Słowacki wielkim poetą był! Normalnie Gombrowicz, jak w mordę strzelił :twisted:

Sorry SaigeY, że ośmieliłem się zanegować G&P Shane'a. Przecież on należy do tych nieomylnych i niepopełniających błędów. Z takim teamem - nie ma innej możliwości! :roll:

 

  Andrew napisał(a):
Oj -Raven- i co to da i tak po walce ,jeśli Velasquez przegra wykażesz że Cain w przypadku przegranej jest typowym lamerem z brakami na każdej płaszczyźnie albo stwierdzisz ,że "siermiężnemu koksowi bez większych umiejętności" się po prostu poszczęściło.

 

A czy w przypadku jego wygranej z Shanem tak napisałem?

 

  -Raven- napisał(a):
Szacun dla Brocka że dał radę, przetrwał masakrę w 1 rundzie i narzucił swoją grę w drugiej

 

  -Raven- napisał(a):
Carwin vs. Lesnar - nie lubię Brocka, ale tu pokazał ładną wolę zwycięstwa i serce do walki

 

Proponowałbym czytać dokładnie to co napisałem, bo to że uważam, że w dywizji HW jest kilku lepszych graczy niż Lesnar (choć niektórzy już dzisiaj robią z niego drugiego Fedora) nie oznacza, że uważam Brocka za jakiegoś lamusa, bo jego warunki fizyczne + spora (jak na gabaryty) szybkość i konkretne zaplecze zapaśnicze czynią z niego groźnego przeciwnika dla każdego.

Poza tym Andrew, pokaż mi w którym miejscu czepiam się biednego Carwina bez zdania racji? Odnośnie fatalnego Kardio (koleś miał paliwa na jedną rundę pięciorundowego pojedynku o najważniejszy tytuł w UFC)? Odnośnie kiepskiego G&P (koleś siedział na Lesnarze niemal całą rundę i nie potrafił go skończyć uderzeniami)? Odnośnie tego, że nie próbował nawet uwolnić się z trójkąta (i nie chodzi mi o to, że się nie uwolnił, ale o całkowitą bierność. Zero prób. Leżał jak trup i nic nie robił, by przerwać submision)?

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

  -Raven- napisał(a):
Lesnar bronił się desperacko, bo zasłanianie twarzy rękawicami i nic więcej, to żadna finezja. Shane zapomniał o czymś takim jak ciosy na korpus, po których ręce Brocka automatycznie odsłaniałyby facjatę. Stawiam, że gdyby zamiast Carwina, na Lesnarze siedział ktoś mający pojęcie o G&P, to byłoby po walce.

 

Tak. Można też powiedzieć, że gdyby pod Carwinem siedział ktoś o BJJ Werduma mógłby załatwić go tak jak Fedora. Nie ma co gdybać. Lesnar pokazał, że nie jest tylko mocny w gębie, ale ma też mocną gębę. Co prawda nie wywinął się jak Fedor w starciu z Rogersem, ale przy mocy Carwina jakiekolwiek próby opuszczenia gardy mogłyby mieć nokautujące skutki. Jeśli chodzi o gardę to w żadnym wypadku się nie zgodzę i chyba Ty sam się ze sobą nie zgadzasz. Skoro Lesnar desperacko zasłaniał się łapami to po co potrzebne byłyby ciosy na korpus? Carwin desperacko uderzał łapami więc szanse były 50;50, dlaczego więc żaden z ciosów nie doszedł do celu? Wychodzi na to, że Lesnar w swoim machaniu miał więcej szczęścia... Kluczem do sukcesu była szczelna garda, a była szczelna dlatego, że przedramię Brocka ma większy obwód niż jego głowa. Ot, cała filozofia. :P

Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg


  • Posty:  10 270
  • Reputacja:   286
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  nasjazz napisał(a):
Jeśli chodzi o gardę to w żadnym wypadku się nie zgodzę i chyba Ty sam się ze sobą nie zgadzasz. Skoro Lesnar desperacko zasłaniał się łapami to po co potrzebne byłyby ciosy na korpus?

 

Jest taka bardzo znana technika w BJJ, kiedy przeciwnik szczelnie osłania głowę przed uderzeniami, należy uderzyć go nasadą dłoni, z góry, w okolice niechronionego splotu słonecznego (albo po prostu mocno, pięścią w korpus). Automatycznie oponent cofa ręce chroniące twarz (jest to zwykły odruch) a wtedy spokojnie można mu wcisnąć cepa lub łokcia na twarz.

 

  nasjazz napisał(a):
Carwin desperacko uderzał łapami więc szanse były 50;50, dlaczego więc żaden z ciosów nie doszedł do celu?

 

Może dlatego, że po pierwszej szarzy przez G&P, kiedy to Lesnar się schronił za rękawicami a ciosy Carwina nie mogły się przebić - Shane wyglądał bezradnie jak dziecko (wyraz twarzy: "i co ja kurwa mam teraz zrobić?") i na chama usiłował młotkować po rękawicach, co ewidentnie nie zdawało egzaminu. Jasne, że duże łapska Brocka i szczelne blokowanie twarzy odegrały tu bardzo ważną rolę, ale też Shane nie zrobił nic, aby w jakiś inny sposób nadruszyć Brocka (skoro widział, że cepy na rękawice nie skutkują).

Gdyby wielkie łapska, zza których nie widać łba były kluczem do nie dania się obić na glebie, to Pudzian nigdy nie przegrałby w taki sposób z Sylvią :lol:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline

  -Raven- napisał(a):
Jest taka bardzo znana technika w BJJ, kiedy przeciwnik szczelnie osłania głowę przed uderzeniami, należy uderzyć go nasadą dłoni, z góry, w okolice niechronionego splotu słonecznego (albo po prostu mocno, pięścią w korpus). Automatycznie oponent cofa ręce chroniące twarz (jest to zwykły odruch) a wtedy spokojnie można mu wcisnąć cepa lub łokcia na twarz.

 

W dodatku najbardziej logiczna w danym momencie walki. Podobnie jest z zakładaniem rear naked choke, dokładniej mam na myśli końcówkę walki Florian - Penn o LWT. W momencie gdy oponent wytrwale dociska brodę w dół, bądź stara się "rozerwać" ręce zakładającego duszenie wypada uderzać piętami w korpus. Praktycznie rzecz biorąc oddech staje się nierówny, a ów "uparciuch" powoli odsłania swe strategiczne części ciała.

 

  -Raven- napisał(a):
Gdyby wielkie łapska, zza których nie widać łba były kluczem do nie dania się obić na glebie, to Pudzian nigdy nie przegrałby w taki sposób z Sylvią

 

Pudzian jeszcze nie wie co to jest garda. :twisted:

EWF, III Oddział Kancelarii Osobistej Jego Imperatorskiej Mości.

Cultured Society|The Princess of Attitude.

I love the whisper of Attitude <3.

3926129444e3b08a90b45e.jpg


  • Posty:  10 270
  • Reputacja:   286
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  SaigeY napisał(a):
-Raven- napisał/a:

Co do Werduma, to Brock, pomimo także dość słabej stójki - jakby trafił Fabricio (a jego podatność na nokdauny jest już niemal legendarna :wink: ), to na glebie później nawet by się pewnie nie spocił.

No ale załóżmy, że Lesnar od razu obali Werduma.. ;P

 

SaigeY - odnośnie Twojej hipotetycznej walki Lesnara z Werdumem, to nie lubię wróżyć z fusów (rzadko pijam herbatę :D), ale gdyby w pierwszych minutach zawodnicy poszli na glebę, to pewnie Brock by wygrał. Powiem Ci jednak dlaczego. Pamiętasz dlaczego Royce Gracie bardzo często negocjował sobie walki bez limitu czasu trwania i bez podziału na rundy (walka trwa aż ktoś wygra)? Royce twierdził, że nawet najlepszy zawodnik BJJ, jeżeli dostanie kogoś dużo cięższego i silniejszego fizycznie od siebie (który na dokładkę coś jeszcze potrafi), to może sobie z nim nie poradzić. Mówił jednak dalej: "dajcie mi jednak czas żebym mógł zajechać takiego osobnika kondycyjnie, wówczas wraz z czasem trwania takiej walki - nasze szanse będą się wyrównywać, bo gabaryty oponenta zadziałają na jego niekorzyść".

Tak więc, jeżeli Werdum (który raczej zalicza się do "małych ciężkich" podobnie jak np. Big Nog, CroCop czy Emelianenko) walczyłby z Brockiem na zasadach UFC (i pojedynek od razu by trafił na ziemię), to pewnie by zmoczył (choć zawsze mógłby zaskoczyć, tak jak w walce z Fedorem i wyciągnąć coś z gardy :wink:), jednak taka walka na "zasadach Royce'a" mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. Ba, gdyby Werdum miał mocniejszą stójkę (a nie ma) i przez 5 rund jakoś strategicznie udawało mu się unikać obaleń, obijając Brocka z dystansu (taaak, wiem - gdyby ciocia miała wąsy... :D) a w finalnej rundzie, wymęczony Lesnar trafiłby do parteru z Fabricio, to wynik także mógłby być dla wielu zaskoczeniem (stawiam, że Velasquez ma spore szanse zawalczyć w ten sposób i wypunktować Brocka na dystansie pełnych 5 rund, tym bardziej że walka z Mino pokazała, że jego stójka jednak ewoluuje w stosunku do tego co było podczas starcia z Kongo :wink:).

To wszystko to jednak tylko gdybanie i w rzeczywistości żaden z tych scenariuszy mógłby się nie sprawdzić.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

  -Raven- napisał(a):
Jest taka bardzo znana technika w BJJ, kiedy przeciwnik szczelnie osłania głowę przed uderzeniami, należy uderzyć go nasadą dłoni, z góry, w okolice niechronionego splotu słonecznego (albo po prostu mocno, pięścią w korpus).

 

Szczerze mówiąc to nie wiedziałem, że w technice BJJ istnieją jakiekolwiek uderzenia. Zresztą sam Rickson Gracie o tym nie wiedział więc czuję się rozgrzeszony. :twisted:

 

  -Raven- napisał(a):
Gdyby wielkie łapska, zza których nie widać łba były kluczem do nie dania się obić na glebie, to Pudzian nigdy nie przegrałby w taki sposób z Sylvią :lol:

 

Problem polegał na tym, że Pudzian po tym legendarnym obaleniu nie dał rady podnieść tych wielkich rąk. :P

Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 033 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 706 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 594 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 890 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Lyons ma najwięcej na ig to prawda, ale z nxt i to w sumie niedługo, bo Vaquer zaraz pewnie ją przegoni
    • Grins
      Czekałem dwa dni czy wleci jakieś zwolnienie i wleciało, nie komentowałem na początku bo przeważnie zwalniali dwa dni podrząd, ale jak zobaczyłem kto tam poleciał to się zastanawiam co oni mają w głowie, w rosterze jest tyle nie potrzebnych zawodników a polecili akurat ci z których można byłoby coś wykręcić.  Braun Strowman: Kurwa, serio?! Teraz gdy Braun odnalazł się w mid-cardzie gdzie wykręcał całkiem ciekawe pojedynki, dość fajny pojedynek z Jacobem, to oni go wyjebali? Ale to perfidny strzał w policzek dlatego zawodnika, nie jestem jakimś wielkim fanem Brauna ale zrobiło mi się go szkoda, bo można było na prawdę wykręcić dość interesujące programy z jego osobą, ma historię a Alexa, ma historię powiązana z Wyatt Sicks a ci nie potrafili wykorzystać tego potencjału, coś czuje że AEW przyjmie go z otwartymi ramionami.  Shayna Baszler: Też strasznie nie wykorzystany potencjał i tak długo się utrzymała, przecież Baszler można było uczynić dość dobra zabijakę ale woleli ją pogrzebać, szkoda bo był potencjał ale spierdoli to koncertowo lata temu. Dakota Kai: To to już całkowita odklejka XD Przecież Dakota ostatnio kręciła przy mistrzostwie IC nawet miała szansę zgarnąć ten pas a ci ją wypierdoli... Do tego niby wypisali ją z TV a ona żadnej kontuzji nie miała, moim zdaniem typowe chamstwo ze strony " W " mimo że nie ma Vince'a to dalej panuje tam jakaś taka atmosfera... Wracając do tych pasów mid-cardowych to za nie długo oni z cieniem będą się napierdalać bo nie będzie miał kto walczyć o te pasy.  Kayden Carter, Katana Chance: Jest taka chujnia z kobiecymi tag team'ami w WWE a oni postanowili wypierdolić jeden z najlepszy tag team'ów w kobiecej dywizji xD Nie żebym był jakimś wielkim fanem ich talentu, ale no kurwa... A potem dziwota że nie ma kto walczyć o te śmieszne mistrzostwa.  Cora Jade: To to już całkiem! XD Kurwa taki potencjał zwolnić, ja wiem że kontuzje tutaj zaważyły ale no ja pierdole młoda dziewczyna mogli przeczekać i dać jej kolejną szansę, mogę się założyć Khan to od razu się wyrwie aby ja zakontraktować.  Gigi Dolin: No to już całkiem mnie wkurwiło, akurat w ostatnim czasie się zastanawiałem gdzie ona jest, przecież Dolin była kompletną zawodniczką tylko nie wykorzystaną w WWE TV! Jak można było spuścić taki potencjał w kiblu? No jak? Przecież mogli zrobić transfer na SD i tam mogła ubiegać się o pas US'a, no ale poco? Lepiej inwestować push w takie grube berty jak Piper Niven  Shotzi: Zapomniałem że ona jeszcze wyleciała cichaczem, miałem nadzieje że Shotzi jednak coś tam zaistnieje gdy wróci do WWE TV jednak postanowili ją wyjebać, szkoda. Resztę zwolnieni nie komentuję bo nie znam tamtej reszty bo mało oglądam NXT, ale te bardziej znane wywołały u mnie lekki zażenowanie nie żebym był jakiś wielkim fanem tych zawodników i zawodniczek ale tutaj każdy z nich mógł się do czegoś przydać a tak to ich zwolnili a gówno wolą trzymać w rosterze. 
    • GGGGG9707
      Z B-Fab chodziło mi o to, że jeśli z Cory nic nie będzie w NXT (nie oglądam zbytnio NXT więc nie znam wszystkich zawodniczek, tylko te główne) to równie dobrze mogli wyrzucić B-Fab i awansować Core do MR w jej miejsce.  Jeśli ktoś w NXT siedzi i i tak nie mają na niego/nią pomysłu to co im szkodzi dać do MR na próbę i może akurat coś wystrzeli. Przecież były przypadki ludzi którzy w NXT nic nie osiągali, przechodzili do WWE i tam ich kariera szła do góry. Co za problem ją awansować, albo kosztem mniej utalentowanej zawodniczki albo nawet tak po prostu i dać jej szansę, wykorzysta to zostaje, zmarnuje to wypad ale przynajmniej się spróbuje
    • Caribbean Cool
      Dla mne Jayne nie dostala takiej sznasy, ale no tu sie klocic nie bede. W Lash wwe od dawna widzie kolejna gwiazde. B-,fab nie jest w nxt, ale to prawda na kija ona tu jest to nie wiem.
    • Caribbean Cool
      Wendy faktycznie, zapomnialem o niej a co so tej drugiej to aRo mi uswiadomil, ze ma najwiecej followersow w calym nxt albo W na instagramie.  Wiec...no
×
×
  • Dodaj nową pozycję...