Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Twoja kontrowersyjna opinia.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 258
  • Reputacja:   273
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dokładnie o to chodzi. WWE płaci grubą kasę, żeby wrestlerzy byli w jednym kawałku. Jak ktoś chce high risk maneuvers, to niech się przerzuci na inną federację. Cieszcie się, że Bourne może wykonywać ssp .

 

Six - a nie zastnowiło Cię to, czemu w Indys, niby tak bardzo stawiających na high risk moves, zdarza się o wiele mniej kontuzji niż w takim WWE, gdzie "zwykłe" SSP jest nie lada wydarzeniem (a cały czas ktoś leczy kontuzje)? Moim zdaniem to nie troska o zdrowie wrestlerów powoduje Vince'em, ale raczej to aby "przybłędy" z Indys nie przyćmiły "chowańców" McMachona. Gdyby Vince dał wolną rękę Bourne'owi to myślisz, że jeszcze ktoś z małolatów zachwycałby się pokazami ringowymi Rey'a (Sydal wciąga go jedną dziurką nosa i wydmuchuje drugą)? Albo gdyby dał zielone światło CM Punkowi (zgadzam się z Euz'em że dzisiejszy Punk, w porównaniu do tego co pokazywał na ringach Indys - jest po prostu nikim), to czy ktoś jeszcze z dzieciaków zachwycałby się w ringu np. Edge'em, Ortonem, czy Ceną? Poza tym - taki stan jest na pewno na rękę samym zainteresowanym (wrestlerom), bo skoro można dostać taką samą kasę, pokazując 60% swoich umiejętności, to po co się wyginać (a więc zbyt głośno pewnie nie nie dopominają się o wzbogacenie swojego move setu)?

 

Ktoś w WWE wie kto to jest KENTA?

 

Vince nie jest dyletantem i zna otoczenie biznesowe oraz konkurencję. Zdecydowanie wie kto to jest KENTA i jakie reakcje wzbudza jego styl walki w widzach (i to nie tylko japońskich). Reakcje amerykańców w RoH mówią same za siebie.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Six - a nie zastnowiło Cię to, czemu w Indys, niby tak bardzo stawiających na high risk moves, zdarza się o wiele mniej kontuzji niż w takim WWE, gdzie "zwykłe" SSP jest nie lada wydarzeniem (a cały czas ktoś leczy kontuzje)?

 

Tylko, że w WWE trzeba walczyć nie tylko w TV, ale także na house showach których jest całe mnóstwo. Skoro ktoś wychodzi na ring 4-5 razy w tygodniu ma o wiele większe szanse na złapanie kontuzji niż osoby walczące na scenie niezależnej i pokazujące się na ringu 4-5 razy na miesiąc.

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  10 258
  • Reputacja:   273
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tylko, że w WWE trzeba walczyć nie tylko w TV, ale także na house showach których jest całe mnóstwo. Skoro ktoś wychodzi na ring 4-5 razy w tygodniu ma o wiele większe szanse na złapanie kontuzji niż osoby walczące na scenie niezależnej i pokazujące się na ringu 4-5 razy na miesiąc.

 

Teoretycznie tak, z tym że wrestlerzy WWE łapią liczne kontuzje podczas trywialnych akcji (vide np. wyrzucenie Ortona przez Trypla za ring i zły pad tego pierwszego) a nie podczas jakichś wymyślnych akrobacji. Natomiast wrestlerzy Indys jakoś nie łapią kontuzji tak często, pomimo że robią 100 razy bardziej ryzykowne akcje i spoty. Myślę, że ryzyko rozkłada się niemal po równo - z jednej strony schematyczne zagrania i movesy, ale bardziej napięty grafik (WWE), z drugiej zaś strony - cholernie ryzykowne moves'y, ale rzadsze występy (Indys).

Co do WWE - nikt przecież nie każe Batiście robić Phoenix Splash'a :twisted: Ale czemu stopować ludzi (cruiserzy), dla których akcje podwyższonego ryzyka to chleb powszedni i szansa kontuzjowania się podczas ich wykonywania jest dla cruiserów niemal taka sama jak podczas wykonywania standardowych spotów?

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Co do WWE - nikt przecież nie każe Batiście robić Phoenix Splash'a :twisted: Ale czemu stopować ludzi (cruiserzy), dla których akcje podwyższonego ryzyka to chleb powszedni i szansa kontuzjowania się podczas ich wykonywania jest dla cruiserów niemal taka sama jak podczas wykonywania standardowych spotów?

 

Nie mam pojęcia, tym bardziej, że WWE swój produkt chce sprzedawać(ostatnio) głównie dzieciom, a jak wiadomo takie akcje na pewno sprawiłby, że wrestlerzy staliby się jeszcze bardziej popularni co idealnie pokazuje przykład Sydala, który nie pokazuje nawet 50% możliwości, ale przez to, że wykonuje SSP stał się popularny.

 

Co do kontuzji to wydaje mi się, że tak jak napisałeś wiele czynników ma na to wpływ, ale też kontuzje to naturalna kolej rzeczy i zdarzają się w każdej federacji w miarę regularnie. Przykład Bourne'a, który w ROH robił świetne walki, a w WWE skręcił sobie nogę w BARDZO przypadkowy sposób. W sumie teraz, nie ma tak najgorzej bywały okresy, że kontuzje bardziej dewastowały rostery federacji. ;)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  10 258
  • Reputacja:   273
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Co do kontuzji to wydaje mi się, że tak jak napisałeś wiele czynników ma na to wpływ, ale też kontuzje to naturalna kolej rzeczy i zdarzają się w każdej federacji w miarę regularnie. Przykład Bourne'a, który w ROH robił świetne walki, a w WWE skręcił sobie nogę w BARDZO przypadkowy sposób. W sumie teraz, nie ma tak najgorzej bywały okresy, że kontuzje bardziej dewastowały rostery federacji.

 

Tym bardziej, że cruiserzy u Vince'a kiedyś mieli większe pole do popisu (McMachon nie blokował tak akcji podwyższonego ryzyka) i nie było jakoś więcej kontuzji niż obecnie. Z resztą o wiele częściej (stosunkowo) kontuzje łapią (i łapali) w WWE zawodnicy o większej masie ciała niż cruiserzy.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Moim zdaniem to nie troska o zdrowie wrestlerów powoduje Vince'em, ale raczej to aby "przybłędy" z Indys nie przyćmiły "chowańców" McMachona. Gdyby Vince dał wolną rękę Bourne'owi to myślisz, że jeszcze ktoś z małolatów zachwycałby się pokazami ringowymi Rey'a (Sydal wciąga go jedną dziurką nosa i wydmuchuje drugą)? Albo gdyby dał zielone światło CM Punkowi (zgadzam się z Euz'em że dzisiejszy Punk, w porównaniu do tego co pokazywał na ringach Indys - jest po prostu nikim), to czy ktoś jeszcze z dzieciaków zachwycałby się w ringu np. Edge'em, Ortonem, czy Ceną?

 

Popieram. Wówczas mit tych "świetnych" wrestlerów pekłby jak bańka mydlana. I co miałby Vince zrobić w takim przypadku? Pogrzebać filary swojej federacji i dać push kolesiowi, którego miesiąc temu oglądało na gali 250 osób? Nie ma bata.

Co do częstotliwości występów... tak, coś w tym jest, z drugiej strony, baz jaj, ale 4 czy 5 walk WWE na house showach równa się z jedną Indysową pod względem intensywności, movesów czy spotów. No chyba, że kolo załapie kontuzję wyciągająć walizkę z samolotu :)

Pewnikiem też jest tak (jak w świecie sportu), że pewnych urazów można uniknąć jeżeli dany zawodnik jest odpowiednio wytrenowany lub też trzyma odpowiednią formę. Wypadki przy pracy to inna sprawa. Przypadek Bourna, bliski kontakt głowy Evansa z metalowymi schodkami w Dragon Gate, kontuzja kolana Tornado podczas wejścia na ring, czy Knuckles łamiąca nogę skacząc z nieco ponad metra wysokości.

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Z resztą o wiele częściej (stosunkowo) kontuzje łapią (i łapali) w WWE zawodnicy o większej masie ciała niż cruiserzy.

Trafna uwaga i tu wypadałoby zasięgnąć opinii znawcy anatomii czy fizjoterapeuty. Czy przypadkiem ciała, mięśnie, ścięgna, stawy wielkoludów z WWE nie wytrzymują tego pogoni za masą, chęcią wypracowania masy mięśniowej??? Ja nie wiem, a moje przypuszczenia są oparte na takiej szybkiej dedukcji.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  971
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.08.2008
  • Status:  Offline

Każde ciało wspomagane jakimikolwiek "używkami" czy "wspomagaczami"

które powodują zbyt nagły przyrost masy w końcu szwankuje.

Myślę,że już za pare lat np. z Batistą będzie działo się to samo co dzisiaj ze Steinerem

który ma straszne problemy z plecami.

 

Sprawa wielkoludów jest inna, nie wiem dokładnie czy np. Great Khali cierpi na gigantyzm ale na 99% tak, a tacy ludzie sędziwego wieku nie dożywają.

Idealnym przykładem był Andree The Giant.


  • Posty:  10 258
  • Reputacja:   273
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Uwazam ze peany pochwalne jakie kierowane sa w strone filmu "The Wrestler" sa przesadzone. Obserwuje efekt "jarania sie" tym filmem naszej "sceny" wrestlingowej (spolecznosci fanów), głównie dlatego ze dotyczy on wrestlingu.

 

Jasne, że smarty jarają się "The Wrestler", bo jest zakorzeniony w naszej ulubionej tematyce (gdyby bohaterem był "wytwórca gumowych uszczelek":) to połowa z tego forum olała by ten film już na stracie). Poza tym - film cechuje świetna rola Rourke'a (jak dla mnie - lepsza niż w Penn'a w przereklamowanym "Milku") i sprawnie nakręcony dramat faceta, który w ringu był kiedyś Bogiem a po zakończeniu kariery, w życiu prywatnym - stał się nikim. Film ogólnie jest dobry jako dramat (można się wkręcić), ale gdyby nie tematyka wrestlingowa, to byłaby to jeszcze jedna kalka dramatów sportowych a'la Rocky, gdzie wszyscy odradzają głównemu bohaterowi powrót na ring (względy zdrowotne) a ten i tak to robi (i ponosi tego konsekwencje).

Pomijając aspekty wrestlingowe - The Wrestler podobał mi się sam w sobie, jako dramat człowieka, któremu nagle świat przewraca się do góry nogami (ale ja po prostu lubię tego typu filmy). Nie jestem jednak naiwny i doskonale zdaję sobie sprawę, że gdyby nie "otoczka wrestlingowa" w tym filmie, to nie byłoby aż tylu zachwytów w związku z nim, tu na forum.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

Jasne, że smarty jarają się "The Wrestler", bo jest zakorzeniony w naszej ulubionej tematyce
I nie ma się czemu dziwić że my, fani, lubimy ten film. Ale dlaczego jest on taki wychwalany na świecie, gdzie co drugi krytyk na hasło "wrestlig" odpowie "co?"? Jak było mówione jest setki takich filmów i ja również nie rozumiem czemu ten wybija się ponad przeciętność.
świetna rola Rourke'a (jak dla mnie - lepsza niż w Penn'a w przereklamowanym "Milku")
Tu się nie zgodzę :) Mimo że Milka nie widziałem i nie zamierzam to Penna muszę bronić. Koleś tak realistycznie gra pedzia, że oglądając zwiastun prawie krzesłem w monitor rzuciłem :P

"Chciałbym tak zawszę, rzucić plik na brudne biurko,

Od dziś, mam nowe motto, żyję dziś, umrę jutro,

Za długo wierzyłem, że inna może być codzienność,

Kapitalizm ma to w dupie i nie zmienia nic w wzajemność"


  • Posty:  10 258
  • Reputacja:   273
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tu się nie zgodzę Mimo że Milka nie widziałem i nie zamierzam to Penna muszę bronić. Koleś tak realistycznie gra pedzia, że oglądając zwiastun prawie krzesłem w monitor rzuciłem

 

Penn odegrał swoją rolę świetnie, chociaż nie przekonał mnie choćby dla tego, że historia, którą miał przekazać - była dla mnie nudna i bez większej głębi (równie dobrze film mógłby być o facecie walczącym o prawa samotnych ojców do dzieci, człowieku walczącym o prawa kolorowych, czy śmieciarzu walczący o odrobinę szacunku dla jego wyśmiewanego zawodu :lol: ). Jeżeli chodzi o taką chwytliwą obecnie, gejowską tematykę, to Milk nie umywa się wg mnie do Brokeback Mountain. Wszyscy się tak spuszczają nad Milkiem (niezbyt trafna metafora... :twisted: ) bo temat filmu jest kontrowersyjny. Poza nim i świetną grą Penna (Rourke jednak o oczko bardziej mnie przekonał) jest już tylko dłużyzna i niewiele więcej.

 

Idealnym przykładem był Andree The Giant.

 

Podobnie jest z Giantem Gonzalezem, który już teraz jeździ tylko na wóżku, bo kolana musiadły całkowicie.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

I właśnie dlatego, że gra pedzia wszyscy będą mu wiwatować...cóż taka moda(to samo było dwa lata temu? z kowbojami Brokeback Mountain...)
Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.07.2007
  • Status:  Offline

Tu się nie zgodzę Mimo że Milka nie widziałem i nie zamierzam to Penna muszę bronić. Koleś tak realistycznie gra pedzia, że oglądając zwiastun prawie krzesłem w monitor rzuciłem

 

Penn odegrał swoją rolę świetnie, chociaż nie przekonał mnie choćby dla tego, że historia, którą miał przekazać - była dla mnie nudna i bez większej głębi (równie dobrze film mógłby być o facecie walczącym o prawa samotnych ojców do dzieci, człowieku walczącym o prawa kolorowych, czy śmieciarzu walczący o odrobinę szacunku dla jego wyśmiewanego zawodu :lol: ). Jeżeli chodzi o taką chwytliwą obecnie, gejowską tematykę, to Milk nie umywa się wg mnie do Brokeback Mountain. Wszyscy się tak spuszczają nad Milkiem (niezbyt trafna metafora... :twisted: ) bo temat filmu jest kontrowersyjny. Poza nim i świetną grą Penna (Rourke jednak o oczko bardziej mnie przekonał) jest już tylko dłużyzna i niewiele więcej.

 

i tak i Rourke'a (Rourkego?:)) i Penna na glowe bije Frank Langella i jego interpretacja Richarda Nixona z Frost/Nixon, takze Wasze dywagania sa... bezprzedmiotowe ;) jesli on nie otrzyma Oscara to ja juz nie wiem co bede sadzil o Akademii Filmowej :)

 

The Wrestler byl wg mnie slaby, schematyczny, poza tym nie wiem jaki interes ma WWE w tym, zeby ten film tak rozreklamowac. Czyzby Vince'owi zalezalo, aby pojawilo sie wiecej smartow? "Bes sęsu" jak mawial klasyk...

[url=http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?t=29914]UFC: it's damn real! - pierwsze diary o MMA[/url]

[url=http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?t=18744]Ring of Honor: Trochę inny booking.[/url]

ZAPRASZAM!

  • Posty:  10 258
  • Reputacja:   273
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

I właśnie dlatego, że gra pedzia wszyscy będą mu wiwatować...cóż taka moda(to samo było dwa lata temu? z kowbojami Brokeback Mountain...)

 

Ale Brokeback, w przeciwieństwie do Milka, opowiadał na prawdę ciekawą historię i pomijając sceny migdalenia się facetów - był na prawdę świetnym dramatem.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Moge się co do tego zgodzić ;) Chodzi mi tylko, że w obecnych czasach film o gejach( tudzież innej "krzywdzonej" mniejszości) z miejsca nazywany jest arcydziełem a aktora/aktorów również z miejsca hołubi się za ową role...tak było w przypadku Brokeback tak jest i teraz z Milkiem.
Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 100 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 016 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 695 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 573 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 881 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #781 Data: 15.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves, Ricky Saints & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • -Raven-
      Niestety, pewnie wygra to Punk, czemu - z premedytacją lub przypadkowo - przysłuży się Paul H. Piękny może spokojnie tu jobnąć, bo jobnie Rollo   Kross to ponoć w chuj profesjonalista jeżeli chodzi o ten biznes i jest bardzo szanowany na backu. Pewnie Tryplak stara mu się to wynagradzać, nawet jeżeli nie dają mu obecnie większego pushu.   Podejrzewam, że nie obroni. Zrzucą pas na Brudasa z wąsem, a Bronnek nie będzie musiał się podkładać, bo jobnie ktoś inny. Wykorzystają pas, żeby zaognić sytuację pomiędzy DoMinetNikiem a Finnlandczykiem i rozjebać do końca Judgmant Day.   Ja tu dość mocno stawiam na Skajkę, w myśl zasady "gdzie dwóch się bije...". Bi-Anka i Riplejka ponownie skupią się na sobie, nie docenią skosinki i Mistrzyni obroni. Przynajmniej ja tak bym to rozpisał  
    • Grins
      Ogólnie karta jest prawie domknięta więc można ją sfinalizować, co tu dużo mówić sama Road to WrestleMania nie należała do najlepszych wszystko robione bez większej energii, największą klapą tego wszystkiego to zero kreatywności podczas tour po Europie, Hunter i spółka postanowili nie skupiać dużej uwagi na programach co było solidnym policzkiem dla wszystkich Europejczyków dopiero na SmackDown w Anglii zaserwowali solidny segment między Rollinsem, Punkiem i Romanem i to jedyna z tych atrakcji którą z pewnością zapamiętamy, no i ten pierwsze przemówienie Ceny późniejsze segmenty już się powtarzały i dupy nie urywały nie tak sobie wyobrażałem ten last time Ceny ale cóż nic z tym nie zrobimy... A więc dobra czas omówić wszystkie walki które najprawdopodobniej zostaną przyklepane na sobotni i niedzielny event, a no i ogólnie miejmy nadzieje że jak ta RTWM była słaba to sama gala nam to wynagrodzi i wszyscy poniekąd będziemy zadowoleni z pierwszego i drugiego dnia, oczywiście jak to WWE coś spierdolą ale może akurat będzie to jedna z tych lepszych gal.  _________________________________________________ Roman Reigns vs. CM Punk vs. Seth Rollins: Zaczynamy od najlepszej wypromowanej walki, podbudowa tego starcia była jak na najlepszym poziomie mimo że tych segmentów nie było jakoś dużo to i tak uważam że panowie dali z siebie 100% Można rzec że uratowali RTWM bo gdyby nie ten program to ta droga do WrestleManii byłaby fatalna a tak to ją uratowali i zaserwowali nam na prawdę dawkę solidnych segmentów muszę przyznać że to były pierwsze segmenty które nie przewijałem, które mnie zainteresowały każdy dał od siebie jak najwięcej mógł, największe brawa należą się Rollinsowi który odegrał tutaj na prawdę konkretną rolę mimo że w tym programie był on tym trzecim to i tak się bardzo wyróżnił na tle Punka i Romana... Kolejną osobą której należą sie propsy to Paul Heyman dodał niesamowitej aury w całym tym programie ogółem wszystko kręciło się włoku jego osoby i widać że sam Paul bardzo zaangażował się w ten program, dostaliśmy całkowity rozłam między nim a Romanem, dostaliśmy Punka który próbował ratować mu dupę i za każdym razem przy tym obrywał od Rollinsa, moim zdaniem Paul odegra znaczącą rolę w tej walce możliwe że będzie to się wiązało z Heel Turnem Rollinsa a może i wygraną ogólnie na wrestlingową logikę powinien to przegrać ale może się okazać że zaskoczą i rzeczywiście na niego postawią a Paul zdradzi zarówno Punka jak i Romana... Ogółem co to do Punka to będzie jego pierwszy main event co bardzo mnie cieszy i to nie z byle kim, również należą mu się brawa za to jak podchodzi profesjonalnie do swojej roli i jak się angażuje w to wszystko, wszystko co się stało przed laty okazuje się czymś co musiało się wydarzyć abyśmy zobaczyli tą lepszą stronę Brooksa i uważam że jego run po powrocie jest na prawdę udany i Hunter musi mu dać jeszcze ten jeden run z głównym pasem chociaż na kilka miesięcy bo zasłużył na to, zapierdala co tygodniówkę i na prawdę się stara wielki plus dla niego... Co do Romana wszyscy go obstawiają, wiadomo jest numerem jeden w tej federacji ale czy przegrana mu zaszkodzi? Nie jako OTC, Tribal Chief jest ogólnie skończony każdy go zostawił i kontynuacja tego gmmicku już nie ma większego sensu, widzę że kolega napisał że Romana nie będzie aż do Sierpnia a więc to dobra okazja do korekty jego postaci powróci już w innym gmmicku rozpoczynając solowy program z Heelowym Rollinsem, obstawiam że Punk skupi się już w połowie lata na programie z Cena o główny pas bo nie bez powodu zaczęli to teasować tuż po Elimination Chamber... Ogólnie wracając walka będzie z pewnością dobra, dostaniemy tutaj pewnie nie jeden dobry moment wykonaniu Punka i Rollinsa, oczywiście kluczową postacią będzie Heyman i z pewnością dostaniemy tutaj jakiś WrestleMania Moment.  ____________________________________________ WWE Women's Championship Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair: Sam program mocna średniawka nawet jakoś nie chce oglądać kontynuacji tego programu po WM ale znając życie tak będzie, ale ogólnie słabo to wszystko wypadło, Flair jest taka sztuczna że ciężko się ją ogląda nie ma nic do zaoferowania swoją postacią znając życie ugra to starcie bo idą w ten rekord, większość fanów ma jej dość co widać nawet na X jak ją cisną... Tiffany ratowała ten program jak się da, nawet nie dała się tej śmiesznej królowej gdy ta wyszła poza skrypty ze swoim życiem prywatnym... Będę szczery na miejscu Huntera nie odebrał bym pasa Stratton która na prawdę najlepiej wypadła w tym programie, po prostu szkoda ją podkładać ale znając życie cóż niestety tak się stanie, sama walka pewnie dupy nie urwie.  ____________________________________________ United States Championship LA Knight (c) vs. Jacob Fatu: Ogólnie fajnie że Knight zgarnął pas i został mistrzem może i nawet na krótki czas bo tutaj jestem niemal niż pewny że Jacob to wygra zbyt dużo w niego inwestują aby go teraz uwalać, chociaż kto wie może przegrać po jakieś idiotycznej interwencji Solo który przyczyni się do tego że Knight obroni a dzień później Jacob odwdzięczy się Solo tym samym gdzie ten przegra z Ortonem i dojdzie do rozpadu Bloodline 2.0 już oficjalnie... Ale jeśli Jacob wygra to po WM za pewnie będą szykować jego rywalizacje ze Solo o ten pas, z chęcią bym zobaczył taką rywalizację z pasem w tle... Tutaj jak napisałem pewnie wygra Jacob demolując Knight'a lub interwencja Solo przez co Jacob przegra... Ogólnie wracając do samego Jacoba zobaczcie w rok już ma mocną pozycję i dostał już pierwszą solową walkę na WM i to jeszcze o pas na prawdę muszą widzieć w nim przyszłość i z pewnością widać że będą w niego mocno inwestować.  _________________________________________ Jade Cargill vs. Naomi: Mimo że ta rywalizacja trwa ponad dwa miesiące to jakoś nie wzbudziła we mnie jakiegoś dużego zainteresowania, dostaliśmy obrót pięty Naomi i większość fanów stwierdza że to ona powinna wygrać starcie z Jade na WrestleManii bo Jade zalicza co raz większe wtopy, w ringu jest cienka i ogółem że wypada blado w ostatnich miesiącach, no nie wiem i tak myślę że dalej będą w nią inwestować, czy dadzą solidny pojedynek? Wątpię przy tej walce z pewnością skoczę do kibelka na debatę   ___________________________________________ World Tag Team Championships The War Raiders (c) vs. New Day: Serio Hunter to zabookował na samą WrestleManię? Przecież ta walka jest bez star powera, a walka o pasy TT SD będzie w piątek? Tam chyba kogoś pojebało mam nadzieje że jednak stanie się tak że w piątek dojdzie do jakiegoś zamieszania i pasy TT będą bronione jednak na WM i to w jakimś Ladder Matchu... Ale wracając do tej walki to tutaj tylko możemy dostać jakiś powrót Big E'ego który zainterweniuje przez co The War Raiders obronią, no ewentualnie pójdą w run New Day no zobaczymy po coś tą walkę wrzucili do tej karty. __________________________________________ El Grande Americano vs. Rey Mysterio: Kurde nie mogli dać normalnej walki Gable'owi? Przecież wszyscy wiedzą że to on, nie wiem jakoś nie jara mnie ta historia El Grande Americano do czego to wgl ma prowadzić? Dobrze że chociaż Gable załapał się na walkę  szkoda byłoby go nie wykorzystać podczas WrestleManii miejmy nadzieje że to ugra należy mu się zwycięstwo.  _____________________________________________ World Heavyweight Championship Gunther (c) vs. Jey Uso: Tutaj jestem tak pogubiony że nie wiem kto to może ugrać, tak chujowo rozpisali ten program że Jey mocno stracił bo ogólnie lubię tego zawodnika, to tylko wina bookingu warto sobie przypomnieć jego program z Romanem przecież tam był solidnie i fajnie rozpisany a tutaj sami zjebali ten booking i mu zaszkodzili, tak samo Gunther mocno stracił dopiero jak zlał Jimmy'ego to się jakoś odkuł, ale było widać że próbują ratować ten program jak się da... Tutaj wynik jest mi bez różnicy z chęcią bym zobaczył run Jey'a z pasem może nie jakiś pół roczny a po prostu kilku miesięczny max do SummerSlam i byśmy zobaczyli czy nadaje się na mistrza czy nie nadaję... Jako mistrz IC mimo krótkiego run był na prawdę spoko i większości się to podobało... Lubię Gunthera ale jemu jest potrzebny reset, dobrze nie będę wspominał jego runu z pasem gdzie większości prawie każdy go lał. ___________________________________________ Undisputed Championship Cody Rhodes (c) vs. John Cena: No i jest główny program większość pokłada nadzieje że ten program będzie zajebisty, że dostaniemy nową wersję Ceny może jako rapera, a może coś innego a co dostaliśmy? A no dostaliśmy fochnietego Cena na cały świat, głupie tłumaczenie że nikt go nigdy nie doceniał każdy na niego buczał i że nie będzie robił tego czego oczekują fani... A więc po co była ta cała szopka? Bez sensowny turn, dalej się jakoś łudzę że podczas WM dostaniemy jakiś solidny moment i to wszystko co działo się na tygodniówkach to właśnie przeciąganie tego wszystkiego aby przywalić czymś solidnym na WrestleManii... Ogólnie aby podkreślić postawę Heelowego Jaśka to mam nadzieje że jego nowy szef The Rock przyniesie ze sobą dawny nie widziany łańcuch którym Cena napierdalał swoich przeciwników gdy był Heelem wtedy pojawi się uśmiech na mojej twarzy a jak jeszcze wygra w ten sposób i będzie katować Cody'ego to tym bardziej a później pyk wbija Orton finalnie sprzedając kopniaka The Rockowi w głowę eliminując Final Bossa z WWE na dłuższy czas  Jeśli coś takiego się odwali w Main Evencie daruje im te słabe segmenty i ten mało interesujący booking, tak czy siak bardziej czekam na to co się tam wydarzy niż na samą walkę, Cody nie podłoży się czysto nie widzę na to najmniejszych szans, tak jak napisałem widzę tylko taki scenariusz że Cena wali łańcuchem Cody'ego po walce go napierdala aż na samym końcu wbija Orton na pomoc Cody'emu i jakimś dziwnym trafem The Rock napatoczy się na punt kicka co będzie mocnym pierdolnięciem i zamknięciem tego wydarzenia taki scenariusz będzie najlepszy dla biznesu, jak przywrócić punt kicka to tylko w takim momencie.  __________________________________________ Women's World Championship Iyo Sky (c) vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley: Ogólnie sam program był okej jakoś dali go pociągnąć, dupy to jakoś nie urwało fajne zaskoczenie ze Sky, ogólnie Bianca w tym całym programie jest traktowana przez fanów jak heel, wszędzie na nią buczą i wygląda na to że jeśli dadzą jej pas to zbytnio to się fanom nie spodoba... Ripley też zaczęła zbytnio gwiazdorzyć na twitterze i chyba co nie co jej push do głowy odbija, dlatego też nie chce aby wygrała... Ogólnie jestem za obroną Sky a jeśli ma być zmiana mistrzyni we walce Stratton/Flair to obstawiam że tutaj Sky może to obronić lub ewentualnie Bianca przejdzie turn i Naomi pomoże jej zdobyć mistrzostwo wtedy to będzie interesująca zagrywka   __________________________________________ Intercontinental Championship Bron Breakker (c) vs. Penta vs. Finn Balor vs. Dominik Mysterio: Taka walka powinna mieć stypulacje dodałbym do tej potyczki jeszcze Kaisera i zrobił z tego ladder match szkoda że nie chcą nas rozpieszczać takimi zestawieniami, ale ogółem dobrze że chociaż taki skład zmontowali bo dobrze to wygląda, samo starcie może skraść show, ogólnie Penta jako zwycięzca odpada pocisnął wszystkich na ostatnim RAW więc pewnie on będzie miał najmniejsze szanse na wygraną... Ogólnie mogą zaskoczyć i Dominik Mysterio może wygrać swój pierwszy tytuł w mian rosterze, jak nie teraz to kiedy? Oczywiście drugim Eddie'm to Dominik nie będzie ale mocna pozycja w mid-cardzie to mu się należy, idealnie odgrywa swoją rolę i zasłużył na mid-cardowy tytuł... Mam nadzieje że to powolny koniec JD i Balor jeszcze w tym roku wróci do gmmicku demona... Bron raczej pójdzie wyżej możliwe że jest nawet przyszłym Mr. Money In The Bank... Ogólnie to się cieszę że oba tytuły mid-cardowe znalazły się w karcie tak powinno być co roku a nie jak w ubiegłych latach że tylko jeden pas mid-cardowy znalazł się w karcie i zawsze to jedno mistrzostwo traciło na prestiżu. _________________________________________ Damian Priest vs. Drew McIntyre: Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego jak ten program był prowadzony poświęcili na niego dość dużo czasu antenowego na SmackDown, ogólnie dodali jeszcze do tego stypulację tak jak chciałem  Chyba ktoś z WWE czyta nasze posty na forum XD  Ale ogólnie cieszę się że dodali tutaj stypulacje coś czuje że dostaniemy solidną napierdalankę między tą dwójką i mam nadzieje że Triple H pozwoli im zaszaleć  A nie że użyją tylko krzesła i kija do kendo   __________________________________________ WWE Women's Tag Team Championship Liv Morgan and Raquel Rodriguez (c) vs. Bayley and Lyra Valkyria:   Kolejna walka aby pójść na debatę albo się odlać, albo się wysrać jak mocniej przyciśnie  Ogólnie mam nadzieje że po walce pojawi się Wyatt Sicks razem z Alexa i spuszczą wpiernicz Morgan i Raquel.  __________________________________________ AJ Styles vs. Logan Paul: Sama walka może stać na wysokim poziomie ringowym, ale nie jestem i tak zadowolony że Styles dostał takiego przeciwnika na WM, ogólnie to ostatnie lata AJ w ringu a dostaje takich marnych przeciwników na WM... Ogólnie mam nadzieje że AJ to nie przejebie bo wtedy ciśnienie mi wzrośnie.  ____________________________________________ Randy Orton vs. Solo Sikoa: Ta walka nie została jeszcze zapowiedziana ale wygląda na to że się odbędzie, tak jak napisałem powyżej jeśli Jacob przegra przez Solo to tutaj Jacob doprowadzi do porażki Solo i Orton na tym skorzysta lub ewentualnie Orton szybko upora się ze Solo i pokona go po prostu w czysty sposób tak czy siak ta walka jest tylko po to żeby Randy wygrał, ale to nie tutaj zobaczymy powrót punt kicka   No i ogólnie to chyba wszystko odnośnie tej karty WM, teraz tylko czekać do soboty dobrze że ta gala jest przed świętami chociaż człowiek sobie na spokojnie obejrzy, ja jakoś się mega nie napalam na tą galę a jeśli się nie napalam i jakoś tak o niej nie myślę to powinna wyjść na prawdę dobrze  !     
    • KyRenLo
      Pozytywnie. Ekranowa Chemia jest. Myślę, że nawet lepsza niż z Ripley.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #655 Data: 14.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Sacramento, California, USA Arena: Golden 1 Center Publiczność: 14.198 Format: Taped Data emisji: 17.04.2025 Platforma: Peacock Komentarz: Blake Howard & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...