Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Możesz przyśpieszyć proces logowania bądź rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach. 

Smackdown! 29.02.2008


Biggmac

Jak oceniasz gale?  

5 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak oceniasz gale?

    • *****
      4
    • ****
      1
    • ***
      0
    • **
      0
    • *
      0


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 242
  • Dołączył/a:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Welcome to Smackdown!

 

Backstage: Biuro GM. Obecni wszyscy Bastardzi...oprócz Kevina Thorna!

Kane: No? Gdzie on jest?

Mickie: Nie wiem Kane...

Kane(zaciska pięści): Co mu w ogóle odbiło?

Edge: Na pewno się pojawi, stary.

Big Show(wchodząc bez pukania): Oby. Mam z nim dzisiaj bronić "naszych" pasów.

Edge: Jestem pewien że się zjawi.

Big Show: Panna, Ty nie udawaj tylko mów gdzie jest Freak?

Mickie: Ja naprawdę nie wiem...

Edge: Ja jestem pewien że on wróci.

Taker: Właśnie.

Big Show: Dobrze by było. Jeśli to Wasz człowiek powinniście to załatwić(wychodzi)

Edge: Czasem jak go słucham wydaje mi się że Thorn ma racje.

Kane: A ja na przykład patrząc na zachowanie Thorna zastanawiam się czy Show nie ma racji.

Mickie: O czym mówicie?

Kane: Nieważne. Idź szukaj Vampire Lorda.

Mickie: Tyle że ja nawet nie wiem gdzie...

Kane(uderza pięścią w ściane): Nie interesuje mnie to. Chce go gdziś zobaczyć. Jeśli nie pojawi się do Main Eventu...to ty będziesz partnerką Big Showa.

Mickie: Ale....

Kane: Powiedziałem!

Mickie wychodzi, Bastardzi milczą, nawet Snitsky nie rzuca nic o bólu.

Kane: Edge...co mamy dziś w programie?

Edge: No więc dwa pierwsze mecze tego turnieju o udział w MITB.

Kane: Dalej.

Edge: Taker będzie walczył i Umaga dostał match...standard.

Kane: A na koniec...

Edge: Walka o WWE Tag Team Titles.

Kane: Która się nie odbędzie przez brak Kevina Thorna.

Taker: Uspokój się Kane. Wampir napewno się pojawi.

Snitsky i Edge potakująco kiwają głowami. Kane wzrusza ramionami i wychodzi trzaskając drzwiami.

Edge: A jeśli naprawdę coś mu odbiło?

Snitsky: Ból....(Taker i Edge mierzą go zdzwiwionymi spojrzeniami) głowy na przykład.

Taker: Nie ma co się martwić. Każdy ma jakieś problemy.

Edge: Ta, Twój na przykład nazywa się Chuck Palumbo.

Taker: A Twój Maria Złamany Nos.

Obaj ze śmiechem opuszczają gabinet.

Snitsky(smutno): A mój?

 

Match#1 MITB Qualifying Quarterfinal

EC Sonny Marella vs Drew Galloway

 

Końcówka: Galloway powala przeciwnika big bootem i zakłada boston crab. Marelli udaje się szybko chwyciś lin. Wstaje i od razu zaczyna sprzedawać Szkotu bolesne low kicki. Drew upada na kolana i przyjmuje potężnego front kick'a w twarz. Pin 1...2..kick out. Marella próbuje irish whip, ale to Szkot nim zakręca a potem wykonuje bridging northern lights suplex. Pin 1...2....shoulder up. Obaj wstają, wymiana ciosów, Sonny sprowadza Drew do parteru i zakłada Omerte! Galloway ma sporo szczęści, gdyż udaje mu się dotknąć lin. Sędzia każe obu zawodnikom wstać, Marella front kick'iem wbija przeciwnika w narożnik i tam okopuje i obija łokciami. Szkotu udaje wyjść z narożnika, Marella odbija się od lin i zakłada flying armlock! Drew po chwili upada i tapuje! Sonny pewnie zwycięża!

 

Winner: Sonny Marella

 

Backstage: Ric Flair rozmawia z....Armando Estradą!

Ric: Wy macie z nim problem i ja mam.

Estrada: Nie wiem czy moge Ci zaufać, panie Naturalny.

Ric: Hej, Leviathan musi dostać kare.

Estrada: Tobie na tym zależy. Mi zależy na tym żeby Wielki Umaga zachował pas.

Ric: Można upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Obaj na tym skorzystamy.

Estrada: Pomyśle nad tym.

Ric: Uwierz mi...na pewno nic nie stracisz.

Estrada odchodzi, niespodziewanie przed Flairem wyrasta Leviathan. Demon ma na twarzy kilka plastrów a na brzuchu bandaż. Przez chwile mierzą się spojrzeniami.

Ric: Jakiś problem?

Leviathan: Nie udawaj że nie wiesz o co chodzi.

Ric: Wiem doskonale.

Leviathan: Myślisz że możesz mnie bezkarnie ośmieszać?

Ric: Ty dużo gadałeś o niszczeniu mnie przez Umage. A ja sprawiłem że Umaga Cię znisczył.

Leviathan: Nie powinieneś ze mną zadzierać!(popycha Rica)

Flair wymierza mu potężnego chopsa a potem zaczyna się oddalać.

Leviathan: Nie skończyłem jeszcze!

Ric: Poważnie?

Leviathan: Chce stanąć z Tobą na ringu!

Ric: Zabawne..tydzień temu ja o to prosiłem a Ty nie chciałeś.

Leviathan: Teraz chce!

Ric: Mam propozycje...za tydzień.

Leviathan: Może być. Szykuj się na wizyte w szpitalu!

Ric: No DQ.

Leviathan: Oszalałeś?

Ric: Boisz się?

Leviathan: Chyba o to że Cię zabije.

Ric uśmiecha się arogancko, klepie Leviathana w policzek i odchodzi.

 

Match#2 MITB Qualifying Quarterfinal

Jesse Dalton vs Paul Burchill

 

Końcówka: Paul wykonuje na przeciwniku overhead belly to belly suplex a potem moonsault. Pin 1...2...kick out. Wstają, Burchill whipuje Dalton a potem robi na nim rolling fireman's carry slam i standing shooting star press. Kolejny pin 1...2...shoulder up. Burchill klnie i znów podnosi przeciwnika, ten jednak niespodziewanie wykonuje monkey flip. Jesse robi diving splash i teraz to on pinuje 1...2...kick out. Jesse czeka aż Burchill się podniesie, a kiedy tak się dzieje robi tiger suplex. Potem powoli wchodzi na top rope...zapewne chce wykonać senton bomb! Burchill jednak wstaje wskakuje koło Jessa i robi Walking the Plank z top rope! Co za akcja! Burchill podczołguje się do Daltona i kładzie ręke na jego torsie. 1...2...3! Znamy już dwóch półfinalistów!

 

Winner: Paul Burchill

 

Backstage: BDV i ChaVito siedzą w szatni. BDV ma przed sobą talerz pełen brukselki, ChaVito szklanke pełną mleka.

BDV: Takie życie jest o wiele lepsze, co?

ChaVito: No pewnie! Od razu czuje się lepiej.

BDV: Te tytuły niedługo znów będą nasze, nie ma co ukrywać.

ChaVito: Też tak myśle. Fajnie pozbyć się nałogów.

BDV: O tak. I to wcale nie takie trudne.

ChaVito: Też myślałem że to będzie trudniejsze.

BDV: Mhm.

ChaVito: A ja wcale nie myśle o tequili...

BDV: Ja też jakoś nie tęsknie za KFC.

ChaVito: O tym jej złocistym kolorem....

BDV: Za tą chrupiąca skórką....

ChaVito: O tym wspaniałym smaku z solą i cytrynką....

BDV: Za tym pikantnym keczupem...

ChaVito: Ehh....

BDV: Taak....

Chwila ciszy, Big Daddy zjada kilka brukselek, ChaVito wypija mleko.

BDV: Nie, wcale za tym nie tęsknie.

ChaVito: To dobrze. Ahh, czas chyba wypić... to znaczy porobić troche pompek.

BDV: W takim razie ja wyskocze do KF...to jest do tego warzywnego. Po marchewki.

ChaVito zaczyna intensywnie ćwiczyć, BDV wychodzi z szatni. Latynos tylko czeka na ten moment i wyciąga z szafy butelke tequili. Przytula ją i czule szepcze, potem otwiera....do szatni wraca BDV! ChaVito chowa flaszke za siebie.

BDV: Co chciałeś zrobić?!

ChaVito: Nic!

BDV: Nic? Czy to nic nie wyglądało jak butelka pełna tego zabójczego płynu?

ChaVito: Nie, skądże!

BDV patrzy na niego podejrzliwie.

ChaVito: Naprawdę nie mam tu żadnego alkoholu!

BDV bierze portfel ze stołu i wychodzi. ChaVito wzdycha ciężko po czym zaczyna pić.

 

Undertaker schodzi do garaży gdzie swój motor lakieruje Chuck Palumbo. Gdy zauważa Undertakera odrywa się od pracy i podchodzi do niego.

Chuck: Czego tu szukasz?

Taker: Chciałem sprawdzić jak tam Twoja maszyna.

Chuck: Bardzo śmieszne. Naprawdę, kurwa bardzo.

Taker: Wiesz, że po tym co ostatnio zrobiłeś spoczniesz w pokoju?

Chuck: Poważnie? Ja ujme to inaczej: bo tym co TY zrobiłeś masz przejebane.

Taker: Grozisz mi?

Chuck: A Ty?

Taker kiwa głową.

Chuck(staje twarzą w twarz z Undertakerem): Posłuchaj mnie....nie boje się Ciebie.

Taker(delikatnie się uśmiecha): To chyba błąd.

Chuck: Błąd....tak....zobaczymy jeszcze kto będzie żałował.

Taker: Warto tak ryzykować dla motoru?

Chuck(z każdym zdaniem głośniej krzyczy i mocniej gestykuluje): Tu nie chodzi o motor! Chodzi o dume! Chodzi o to że nie dam sobą pomiatać! Nie obchodzi mnie że jesteś Big Bad Bad Ass, Big Bad Phenom czy co tam jeszcze sobie wymyślisz! Rozumiesz? Będe bronił swojego honoru!

Taker: Twój wybór. Pamiętaj tylko...ja nie żartuje.

Chuck: To bardzo dobrze. Bo ja też nie zamierzam żartować.

Undertaker oddala się, Chuck wściekle dyszy, spluwa na ziemie i wraca do pracy.

 

Match#3 Undertaker vs Domino

 

Końcówka: Domino dostaje big boot a potem snake eyes. Phenom szykuje się do chokeslam, ale Domino unika i robi springboard tornado ddt! Pin 1...kick out. Undertaker wstaje, chyba nie jest zadowolony! Domino zakłada bear hug.....Bad Ass szybko rozrywa i wykonuje reverse sto, potem jumping leg drop i pin 1....2.. kick out. Taker wstaje i czeka na swojego przeciwnika....Last Ride! Bastard schodzi do pinu 1....2....3! Łatwe zwycięstwo The Undertakera! Ale co to? Rozbrzmiewa entrance theme Chucka Palumbo! Phenom z uśmiechem podchodzi do lin, widać że spodziewał się ten interwencji. Tyle że nikt się nie pojawia! Taker pluje za ring i mówi "Coward!"...nie zauważa że Włocha wbiegł na ring od tyłu! Kiedy się obraca dostaje w głowe gazrurką, kiedy upada Palumbo łapie go i wykonuje overhead belly to belly suplex. Podnosi Phenoma i robi turnbuckle powerbomb a potem samoan drop wprost na gazrurke. Publika gwiżdże niezadowolona, Chuck schodzi z ringu śmiejąć się i powtarzająć " Nie boje się Ciebie!".

 

Winner: Undertaker

 

Backstage: Korytarzem idzie Ashley, droge zastępuje jej Edge.

Ashley: Zejdź mi z drogi!

Edge: Hej, cukiereczku może troche grzeczniej?

Ashley: A co mnie też chcesz wystawić Mickie?

Edge: O czym ty w ogóle mówisz, co?

Ashley: Nie udawaj. Wy Bastardzi rządzicie całym brandem i to przez Was jest taka chora sytuacja.

Edge: Nie będziemy rozmawiali o sposobie rządzenia Big Bad Bastards, wiesz w końcu(wskazuje na napis na swoim płaszczu)

Ashley: W takim razie o czym chcesz rozmawiać?

Edge: O Marii.

Ashley: Tak?

Edge: Chciałem się z nią umówić.

Ashley: I po co mi to mówisz?

Edge: Ślicznotko teraz ty się zagrywasz. Edge nie lubi takiego zachowania. Edge może za chwile zrobić się niesympatyczny.

Ashley: Zrozum...Mickie James pobiła Marie...Mickie James nie lubi innych div.....dlatego

Edge: Dlatego co?

Ashley: Dlatego divy boją się Smackdown!

Edge: Daj spokój...

Ashley: Taka jest prawda...

Edge: A Ty się nie boisz?

Ashley: Nie....ale nie zamierzam tu długo zabawić>

Edge: W każdym razie....powiedz Mari że chce się z nią spotkać, okej?

Ashley: Okej.

Edge: Nie zapomnij! Sam Big Bad GM SSS Edge chce się z nią spotkać. A to już coś.

Każde idzie we własną strone, kamera śledzi Ashley....niespodziewanie za rogu wychodzi Mickie uśmiechając się uroczo. Ręce trzyma za plecami.

Mickie: Cześć, Ash.

Ashley: Cześć....

Mickie: Przykro mi że inne dziewczyny tak się zachowują.

Ashley: Ona się po prostu boją.

Mickie: Oh....to takie smutne.

Divy patrzą na siebie, Mickie niespodziewanie robi Lou Thes press i zaczyna obijać Ashley.

Mickie: Źle trafiłaś. Mam dzisiaj zły humor.

Mickie(wstając): Masz dziś coś przekazać Marii?

Ashley(przez łzy): Tak....

Mickie: To przekaż jej jeszcze że i każdej innej divie....że ja jestem Królową Smackdown! I nie chcę tu widzieć żadnej innej.

Big Bad Bitch kopie jeszcze leżącą Ashley i odchodzi.

 

Match#4 Umaga(with Afa Jr. & Armando Estrada) vs Festus(with Jesse)

 

Końcówka: Trwa zacięta walka, Umaga próbuje zakręcić Festuse, ale to Dalton odbija go od lin i wykonuje reverse ddt. Pin 1..2...kick out. Festus zakłada camel clutch ale ku jego zaskoczeniu Samoańczyk szybko rozrywa uchwyt i staje na nogi. Superkick, Festus unika i powala Umage big bootem. Odbija się od lin....nie zgina w pół gdyż Afa kopie go w plecy! Dalton odwraca się do niego z wściekłą miną ale z tyłu dopada go Umaga i serwuje samoan drop. Buldożer wchodzi na top rope, ale Jesse potrząsa linami i Umaga uderza kroczem o turnbuckle! Festus wykorzystuje to wykonując chokebomb. Pin 1....2....shoulder up. Redneck nie może uwierzyć podnosi Umage i zakręca nim, big boot i kolejny pin 1...2....shoulder up! Wytrzymałość Umagi jest imponująca! Festus chwyta Buldożera i szykuje się do drugiego chokebomb, ale Umaga wyrywa się i wściekle krzyczy! Nie podoba mu się dominacja Festusa! Ten próbuje znów powalić przeciwnika ale Samoańczyk robi na nim reverse sto. Podnosi, irish whip i spinning heel kick. Wznosi w góre kciuk! Festus wstaje, Umaga uderza ale Festus unika uderzenia! Odbija się od lin i naciera z chlothesline ale....nadziewa się na superkick! Umaga czeka aż Dalton wstanie...czy jest na tyle silny by wykonać swój nowy finisher na Festusie? Tak! Samoan Punishment na ponad dwumetrowym zawodniku! Pin 1...2...3! Na ring wpada Jesse ale powstrzymuje go Afa Jr aplikując mu spear! Samoańczycy są fenomenalni!

 

Winner: Umaga

 

Backstage: Przed gabinetem GM Big Show wydziera się na Mickie.

BS(chwytając Mickie boleśnie za ręke): Słyszałaś co powiedział Kane! Nie ma Thorna to Ty staniesz ze mną na ringu.

Mickie(próbuje się wyrwać ale Show wykręca jej ręke)

BS: Myślisz że jesteś ode mnie silniejsza? Naprawdę tak myślisz?

Mickie: Puść mnie!

Show puszcza, Mickie upada na podłoge.

BS: Ty mała zdziro...Wam się tu wszystkim w dupach poprzewracało na tym Smackdown!. Stary Show musi zaprowadzić porządek.

Otwierają się drzwi pojawia się w nich głowa Edga.

Edge: Czy naprawdę do jasnej cholery musicie wrzeszczeć mi pod drzwiami?

Mickie(podbiega do Edga i przytula się do niego): Pomóż mi Edge!

BS: Teraz to pomóż mi Edge, co? Ale panne żeby mu spłoszyć to pierwsza byłaś, prawda panna?

Edge: Zamknijcie się oboje. I kurwa wytłumaczcie mi o co w ogóle chodzi.

Show i Mickie zaczynają mówić razem.

Edge(do siebie): Za jakie grzechy musze wysłuchiwać kłótni psychopatycznego grubasa i wampirzycy....(głośno) Mówiłem że macie się uspokoić, tak?

Show i Mickie milkną.

Edge: Mickie.....nikt nie wie gdzie jest Thorn. Prawda?(Mickie potakuje) Kane powiedział że masz albo znaleźć Thorna albo walczyć u boku Showa, tak?

Mickie: Tak, ale...

Edge(przerywa jej): Więc co ja mam zrobić?

Mickie: Pomóc mi!(BS rechocze)

Edge: Pomóc Ci....a jak Ty ostatnio pomogłaś mi co?

Mickie: Maria....no wiem....ale....

Edge: Maria a dzisiaj Ashley, nie?(Mickie robi zdziwiona mine) Myślałaś że nie wiem? Hej, jestem Big Bad GM! Wiem o wszystkim co się dzieje na Smackdown!

BS: No. To wszystko jasne. Panna lecimy na mecz bo nam się przeciwnicy tam zestarzeją.

Mickie(błagającym tonem): Edgeee.....

Edge(milczy chwile): Nie wiem Mickie....

BS: Dobra....za 3 minuty widze Cię na ringu(odchodzi)

Mickie: Przecież....

Edge(przerywa jej): Będziesz miała u mnie kurewski dług wdzięczności...narażam się dla Ciebie chociaż sam nie wiem dlaczego. Big Show będzie niezadowolony. Kane będzie niezadowolony. A Thorn... nie wiem co z nim ale sporo przegiął.

Mickie(rzucając mu się na ramiona): Naprawdę odwołasz walke?

Edge: Nie.

Mickie: W takim razie co zrobisz?

Edge(uśmiecha się bezczelnie): Pójde walczyć za Ciebie.

 

Match#5 WWE Tag Team Titles Match

The Highlanders vs Big Show© & Edge(w zastępstwie Kevina Thorna)

Szkoci bulwersują się brakiem Vampire Lorda i nie chcą zgodzić się na udział Edga w meczu. W końcu staje na tym że tylko Show może pinować/ zmusić do tapowania, jednakże spinowanie,tapowanie Edga daje tytuł McAllisterom.

 

Końcówka: Edge powala Robbiego spearem, zauważa wchodzącego na top rope Rory'ego i robi na nim hurricanrane! Nie może jedna pinować więc klepie dłon Big Showa. Olbrzym wchodzi na ring podnosi Robbiego i zakłada mu abdominal stretch. Szkot krzyczy z bólu, ratuje go jednak Rory wykonując running dropkick. Show obraca się i spogląda na dużo mniejszego przeciwnika i robi alley oopa a potem potężny elbow drop 1....2....shoulder up. Zmiana z Edgem, ten od razu zakłada Edgucation. Szybko jednak dostaje dropkick prosto w twarz a potem obaj kuzyni wykonują leg drop. SSS więc ponownie zmienia się z Showem. Ten próbuje powalić obu przeciwników chlotheslinem, jednak Szkoci wskakują na top rope i jednocześnie wykonują missile dropkick prosto w BS! Ten upada! Robbie podnosi Rory'ego i upuszcza go z leg dropem na przeciwnika. Potem obaj "pomagają" mu wstać i próbują Scot Drop...Show jednak demonstruje swoją piekielną siłe wykonując double suplex! Potem ściąga ramiączka swojego kostiumu i szykuje się do chokeslam. Jednak na rampie pojawia się Kevin Thorn! Wampir powoli podchodzi do ringu i staje koło Edga. SuperSpearStar patrzy na niego zdziwiony. Thorn bezczelnie wysuwa ręke i czeka aż BS się z nim zmienie. Show podchodzi i zaczyna krzyczeć na Thorna...i zostaje opluty czerwoną cieczą! Edge jest zszokowany, Fanged Freak wskakuje na ring i wykonuje double Original Sin! Potem każe sędziemu liczyć, ten spogląda na Edga który przyzwalająco kiwa głową po czym szybko rusza ku szatni. 1...2...3! Co za dziwny mecz! Kevin schodzi z ringu i zatrzymuje się gdzieś na środku rampy. Big Show bierze mikrofon.

Show(wycierając twarz): Myślisz, że kim ty jesteś, co? Nikt, powtarzam nikt nie będzie bezkarnie pluł w twarz Big Showa, rozumiesz? Policze się z Tobą! Co to w ogóle miało znaczyć, co?

Thorn: Nothing(schodzi do szatni).

Show ciska mikrofonem o ring, podnosi Robbiego i wykonuje backbreaker drop, podnosi Rory'ego i serwuje mu chokeslam na kuzyna. Schodzi z ringu niszczy stoły i schodki....

 

Smackdown! schodzi z anteny.

Edytowane przez Biggmac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 298
  • Dołączył/a:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Czyli tradycyjnie.Smackdown na bardzo wysokim poziomie,najlepszy dla mnie segment to ten z BDV i ChaVito :D Walki również bardzo dobre jednak troszke jak dla mnie za krótkie,trzy cztery zdania więcej i byłoby idealnie.Ale mną się nie sugeruj,ja się nie znam :D

Patrze nie ma ankiety więc nie mogę ocenić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 926
  • Dołączył/a:  25.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Walki dobre, a ME miał ciekawą stypulację. Segmenty niestety jakoś tak mniej mi podeszly - a ten z Divami to przypomniał mi spot LPRu o przemocy w szkole. Ale sytuacja w BBB na prawdę mnie martwi :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  490
  • Dołączył/a:  13.08.2007
  • Status:  Offline

SD zasłużył na najwyższą ocenę- Snitsky i Drużyna V :P najlepsze segmenty :P

Sytuacja BBB się pogarsza, a biedny Snitsky nie ma problem :( :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  312
  • Dołączył/a:  08.02.2008
  • Status:  Offline

Duryżna V wymiata :D A sytuacja W BBB mnie nawet cieszy, ile może trwać panowanie jakiejś stajni, choć by to była najlepsza stajnia WWE Fantasy ? Smack dostał najwyrzszą ocenę właśnie za ten rozłam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 776
  • Dołączył/a:  20.10.2007
  • Status:  Offline

V team wymiata jak już zauważono (przypominają mi się scenki Teamu 3d z TNA). Kłopoty BBB- wreście, jako chyba jedyny za nimi nie przepadam.

Bardzo, ale to bardzo podoba mi się pomysł kwalifikacji do MITB. Jakiś turniejek mały i super. Za ten pomysł masz u mnie 5 gwiazdek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Poleć znajomemu

    Podoba Ci się Attitude Wrestling Forum? Podziel się tym ze znajomym!
  • Najnowsze posty

    • Istnieją 2 serie gier, na które zawsze czekam z wypiekami na twarzy, mianowicie chodzi o Resident Evil oraz Mortal Kombat.  Obie serie zostały zekranizowane i ostatnio w sumie zauważyłem, że coś je łączy.  W obu występuje postać o tym samym imieniu.  Żeby było łatwiej - chodzi o oryginalną ekranizację "Resident Evil 1" Paula W.S. Andersona oraz o "Mortal Kombat Unicestwienie".  Kolejna podpowiedź - Postać w Residencie powstała na potrzeby filmu, a z Mortala zadebiutowała w Mortal Kombat 3.  O jakie imię chodzi? 
    • Z ciekawości wlazłem na stronę Extreme i tam według programu będzie leciało coś innego.      
    • Poniższe newsy zawierają podsumowanie najważniejszych wydarzeń z najnowszego odcinka AEW Dynamite. Adam Cole potwierdził, że tydzień temu podczas Dynamite uszkodził kostkę. W związku z tym czeka go przerwa od akcji w ringu. Początkowo Cole przymierzał się do zwakowania pasów tag team ROH, lecz nie zgodził się z tym MJF. Max zapowiedział, że na WrestleDream ROH Tag Team Championships znajdą się na szali. Bowiem zawalczy w Handicap Matchu z The Righteous. Po tej zapowiedzi MJF skonfrontował się jeszcze z Jayem Whitem. Link do filmu Rey Fenix obronił International Championship w starciu z Jeffem Jarrettem. Link do filmu Kolejnym rywalem Luchadora będzie Nick Jackson. Show miało kończyć podpisanie kontraktu na walkę Swerve'a Stricklanda z Adamem Pagem... Ale niespodziewanie zamaskowana grupa zaatakowała Jaya White'a. Jedna z osób miała maskę, którą kiedyś zakładał MJF. Zapewne chcąc zrzucić winę za tak na Friedmana. Link do filmu Aktualna karta WrestleDream: Wheeler Yuta vs. Ricky Starks Hangman Page vs. Swerve Strickland Kenny Omega, Chris Jericho & Kota Ibushi vs. Konosuke Takeshita, Sammy Guevara & Will Ospreay Bryan Danielson vs. Zack Sabre Jr. 2 out of 3 Falls Match AEW TNT Championship Christian Cage vs. Darby Allin AEW TBS Championship Kris Statlander vs. Julia Hart ROH Tag Team Championship MJF vs. The Righteous ROH World & NJPW Strong Openweight Championship Eddie Kingston vs. Katsuyori Shibata AEW Tag Team Championship FTR vs. Aussie Open Na Rampage zobaczymy: - The Righteous vs. ??? - o miano pretendentki do AEW Women's Championship: Hikaru Shida vs. Ruby Soho - AEW Trios Championship: The Acclaimed & Billy Gunn vs. The Hardys & Isiah Kassidy - NJPW Strong Openweight Championship: Eddie Kingston vs. Rocky Romero. Z kolei na Collision zapowiedziano: - Andrade El Idolo vs. Juice Robinson - The Kingdom vs. Best Friends - Bryan Danielson, Wheeler Yuta & FTR vs. Ricky Starks, Big Bill & Aussie Open.Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • Jakze fascynujace dwa pojedynki xd przy LSM przynajmniej stypulacja cos ratuje ale na ch***j ten handicap no ja sie pytam na ch***j? Juz samo jego istnienie pograza Uso w dol, nawet jezeli wygra. Kurde troche smutny widok jak sie patrzy na Cene, juz powoli nadchodza czasy kiedy wrestlerzy ktorych ogladalem w 2010 roku beda pokazywac sie jak hall of famerzi, stare dziady.
    • Ale klasyk wjechał na kanał yt IW   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...