Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Warto oglądać TNA?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline

Na pewno coś w tym jest, maly619, bo tak na ogół przebiega "rozwój" fana wrestlingu. Najpierw zaczyna jako mark, którego rajcują show z WWE. Potem zauważa inną "dużą federację", czyli TNA, dopiero po paru latach stwierdza, że już dojrzał, zrozumiał co to wrestling tak naprawdę i zaczyna próbować scen niezależnych. Ja dopiero od kilku tygodni dodałem do WWE i TNA scenę niezależną, ale tylko ROH, bo inne brandy jakoś mnie nie interesują, a już szczególnie "chore" CZW z masochistami i sadystami na czele (bez obrazy RVD).

A czy warto oglądać TNA? Myślę, że tak, bo niejeden Impact jest/był już lepszy od Smackdown czy Raw (głównie pod względem czysto wrestlingowym), niektóre PPVs już także dorównują tym z federacji Vince'a. Jest to dobra alternatywa dla tych, których poziom walk i żenada show w WWE już nudzą i odrażają. Poza tym, oglądając teraz TNA, możemy być prawdopodobnie świadkami narodzin dużej konkurencji dla WWE (przynajmniej jeszcze narazie wszystko idzie w tym kierunku).

  • Odpowiedzi 141
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • ulvhedin

    18

  • Spojler

    17

  • SixKiller

    16

  • Ceglak

    11

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja dopiero od kilku tygodni dodałem do WWE i TNA scenę niezależną, ale tylko ROH, bo inne brandy jakoś mnie nie interesują

 

Federacje, a nie brandy. ;)

 

a już szczególnie "chore" CZW z masochistami i sadystami na czele

 

O czym Ty mówisz w ogóle ? Combat Zone Wrestling to przede wszystkim bardzo dobry wrestling(coś a'la Ring Of Honor) i tylko jedna gala w roku, czyli Tournament Of Death jest tak jak Ty to mówisz "chora". Oczywiście zdarzają się na "normalnych" galach "chore" walki, ale bez przesady żeby tak świetnych zapaśników nazywać masochistami czy sadystami.

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Otóż to! Pomimo,że CZW i inne federacje tego typu mają status federacji ultraviolentowych to kładą ogromny nacisk na typowy wrestling. A gala CZW Best of the Best to pies ? Oczywiście na "normalnych galach" zdarzają się często deathmatche czy też walki hardcorowe,ale w zasadzie co gale można zobaczyć bardzo dobre walki. A np. Cage of Death czyli gala roku ? Tam pomimo,że główną atrakcją jest main event (zawsze dziki) to kładzie się wielki nacisk na "zwykłe" pojedynki. Inne federacje też nie kładą głównego nacisku na ultraviolent jak to kiedyś robiły jak np. IWA MS, MAW wspomniane CZW i inne. Nawet BJW,które przez wiele lat robiło przeważnie przeciętne "zwykłe"walki od kilku już lat ich programy "Deathmatch Wars" przyciągają uwagę także ze względu na ciekawy pure wrestling. Nie myślcie,że CZW i tego typu federacje to tylko popisy masochistów bo stracicie kawał dobrego wrestlingu przez takie podejście.

  • Posty:  179
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.08.2005
  • Status:  Offline

jak dla mnie i WWE i TNA jest bardzo ciezkostrawne :)

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Po pierwsze ja nigdy nie wychwalałem każdej gali CZW! Więc proszę nie wtykać mi słów których nie powiedziałem. Sam wielokrotnie mówiłem, że jedne gale CZW były lepsze, a drugie gorsze.

 

Po drugie, można powiedzieć, że chory to jest cały wrestling. Dlaczego? Albowiem chociażby podcinanie się aby fanów zadowolić krwią jest samo w sobie chore jeśli już tak mówimy. Kto o zdrowych zmysłach tnie się tylko dlatego aby krew leciała?

 

Po trzecie, jak większość ludzi słyszy tylko CZW, to zaraz popadają w jakąś skrajność i drą się, że to death match'e itp. Ok, federacja obok Japońskiego BJW jest jedną z najdzikszych na tej planecie, ale kurcze - wrestling w CZW nie opiera się tylko i wyłącznie na garbage wrestlingu. Mówi coś komuś nazwa "Best of the Best"?! Mówią komuś takie nazwiska które przewinęły się przez CZW jak: The Amazing Red, Reckless Youth, Jose Maximo, Joel Maximo, Quiet Storm, Chris Devine, Low-Ki, Chris Sabin, Christopher Daniels itd?! Czy to są hardcorowi zapaśnicy?! Nie! W CZW odbyła się (i odbywa do teraz) cała masa bardzo dobrych, tudzież chwilami świetnych "nie death matchowych" pojedynków. Bo przecież CZW, nie tylko zaistniało dzięki dzikim pojedynkom, ale także zapaśnikom wagi lekkiej, czy też heavyweight'om robiącym takie pojedynki, że TNA chociażby może się schować. Gdyby CZW było taaaaakąąąąą straszną federacją, to napewno te większe gwiazdy sceny niezależnej nie chciałyby walczyć tutaj. Więc błagam, nie wygadujcie kompletnych bzdur, że CZW jest takie, a takie.

 

Poza tym działalność chociażby CZW (ale także federacji takich jak IWA MS, czy wcześniej FMW, IWA Japan, BJW itp.) to, w TNA nie mielibyście Barbed Wire Massacre, zszywaczy, palącego się stołu na Wrestlemanii 22, pinezek, kijów baseball'owych z drutem kolczastym (bądź także podpalonych) itp. Właśnie takim federacjom jak CZW, FMW itp. dzisiejszy wrestling dużo zawdzięcza, albowiem w WWE i TNA stan byłby wręcz tragiczny, pomimo, że twierdzę, iż jest panuje tam lekki koszmar. Wrestling zatrzymałby się na latach '90 (początek), czyli wiecznym pajacowaniu.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Malo ludzi oglada i interesuje sie indy poniewaz do WWE i TNA jest latwy dostep, na drugi dzien po gali jest juz do sciagniecia owa gala, czeste programy, fajerwerki, scenariusze i inne pierdy ktore bardziej przyciagaja.

 

 

Co do TNA to historia lubi sie powtarzac i obym sie mylil, ale jak dalej beda prowadzic taka polityke to skacza jak WCW. Powielaja juz bledy coraz bardziej.

To co mnie wkurza w tej federaji to pushowanie drewna, narzekacie ze wwe to robi to prosze Sting ktore najlepsze lata ma za soba, Christian tak samo na dodatek odpadek z wwe, Tomko to szczyt glupoty przyjmowanie go kolejny odpadek z wwe, Steiner nastepne drewno i to jest wieksza czesc HW Division :mad: . Wczesniej byl tam Jarret i reszta miala gowno do powiedzenia, a teraz to. Sam Samoa, Angle, AJ Styles nie wystarczy.

Niestety Dywizja-X zrobila sie tez troche nudna co chwile zmiana pasa i brak od dawna pomyslow.

Swietna jest dywizja Tag-Team dla tych walk warto ogladac TNA, minusem jest ze jest grup malo.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  179
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.08.2005
  • Status:  Offline

Streetovs - dokladnie sie zgadzam, TNA jest nudne bo za duzo odpadow z WWE i WCW, przeciez chyba nikt nie sadzi ze taki Tomko przyciagnie kogokolwiek do ogladania TNA.. a jak juz widze Billy Gunn'a i Road Dogg'a to juz calkiem tragedia...

fajnie jakby TNA staralo sie wiecej wlasnych gwiazd wypromowac, przeciez tacy wrestlerzy jak Nigel McGuiness czy Claudio Castagnoli maja i odpowiedni wyglad, charyzme, i nie sa kurduplami, dziwie sie ze TNA nie zainteresowalo sie nimi jeszcze..


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Aaa i jeszcze jedno :)

 

Czy ultraviolent jest na tyle chory nie tylko reprezentowany przez CZW, ale w przeszłości także przez inne federacje, skoro w Japonii potrafiło przyjść na galę FMW aż 50 tysięcy widzów??! Ultraviolent śmiało ostatnimi czasy wkracza do takich federacji jak WWE i TNA i to trzeba śmiało i jasno powiedzieć.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline

Ja dopiero od kilku tygodni dodałem do WWE i TNA scenę niezależną, ale tylko ROH, bo inne brandy jakoś mnie nie interesują

 

Federacje, a nie brandy. ;)

 

True, sorry.

 

a już szczególnie "chore" CZW z masochistami i sadystami na czele

 

O czym Ty mówisz w ogóle ? Combat Zone Wrestling to przede wszystkim bardzo dobry wrestling(coś a'la Ring Of Honor) i tylko jedna gala w roku, czyli Tournament Of Death jest tak jak Ty to mówisz "chora". Oczywiście zdarzają się na "normalnych" galach "chore" walki, ale bez przesady żeby tak świetnych zapaśników nazywać masochistami czy sadystami.

 

Ja nie mówię, że CZW to tylko hardcore i death matche, ale wystarczy, że na jednej gali odbędzie się chociażby jeden pojedynek z żarówkami, zszywaczami i innymi sadystycznymi wynalazkami, już mogę określić tę galę jako chorą. Natomiast nie podważam faktu, że odbywają się tam także walki na poziomie, jak zresztą w każdej innej federacji niezależnej.

Poza tym przerażają mnie też ludzie, którzy tracą głowę z zachwytu, kiedy zobaczą jak jakiś hardcorowiec spada z 15 metrów na stół, na którym są krzesła, świetlówki i ch... wie co jeszcze. Z całym szacunkiem, ale to też jest pewnego rodzaju schorzenie psychiczne, coś w stylu sadyzmu. Nie ukrywam, że sam lubię, jak w walce są użyte krzesła, stoły, drabiny i kosze na śmieci, ale sceny z CZW (nie wszystkie!) to dla mnie zdecydowanie przesada.

 

Poza tym działalność chociażby CZW (ale także federacji takich jak IWA MS, czy wcześniej FMW, IWA Japan, BJW itp.) to, w TNA nie mielibyście Barbed Wire Massacre, zszywaczy, palącego się stołu na Wrestlemanii 22, pinezek, kijów baseball'owych z drutem kolczastym (bądź także podpalonych) itp. Właśnie takim federacjom jak CZW, FMW itp. dzisiejszy wrestling dużo zawdzięcza, albowiem w WWE i TNA stan byłby wręcz tragiczny, pomimo, że twierdzę, iż jest panuje tam lekki koszmar. Wrestling zatrzymałby się na latach '90 (początek), czyli wiecznym pajacowaniu.

 

Tu się zgadzam w całej rozciągłości. Fedy niezależne mają również ogromne zasługi w tym biznesie.

 

Streetovs, ulvhedin - niestety, też to zauważam, chyba jak każdy. Od ok. pół roku TNA stroszkę się stacza. Ale musimy też zrozumieć, że bez wyższych ratingów federacja stanie w miejscu i przestanie się rozwijać, a wyższe ratingi mogą uzyskać dzięki popularnym gwiazdom, takim jak te, które wymieniliście.


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Tommy: No cóż ultraviolent to już kwestia gustu :). Swego czasu na forum był temat chyba Raven'a,który zastanawiał się co fascynuje ludzi w ultraviolencie. I nie doszliśmy tam do daleko idących wniosków prawde powiedziawszy bo ciężko o to. Proponuje zatem przynajmniej raz na jakiś czas zobaczyć coś z ROH, JAPW, IWC czy innych tego typu fedów gdzie nie ma ultraviolentu,a jest za to wrestling na wysokim poziomie. A dalej może coś z Japonii czy Meksyku :).

 

RVD: Na galach FMW jak na federacje ultraviolentową były rekordowe ilości widzów. CZW i IWA MS chyba przez całą swoją łączną historie nie zgromadziły takiej publiki jak jedna gala FMW. Wprawdzie działo się to w latach 1994-1997 i dzisiaj już żadna federacja nie ściąga takiej publiki to i tak przecież ultraviolent jest popularny. CZW poczas TOD zawsze może liczyć na komplet fanów. Na KODM z IWA MS też przychodzi niemała grupka ludzi,a gale BJW też ściągają konkretną widownie. Również słynne swego czasu Japanese Hardcore Wrestling gdzie z reguły były tylko deathmatche i walki hardcorowe (przeważnie wrestlerów z BJW,ale nie tylko) ściągały nawet po kilka tysięcy fanów.

 

Cóż pojechaliśmy ostatnio z niezłymi off-topicami zachaczając tylko czasami o temat TNA,ale z drugiej strony dyskusja nam się zrobiła ciekawa ;) .


  • Posty:  179
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.08.2005
  • Status:  Offline

 

Streetovs, ulvhedin - niestety, też to zauważam, chyba jak każdy. Od ok. pół roku TNA stroszkę się stacza. Ale musimy też zrozumieć, że bez wyższych ratingów federacja stanie w miejscu i przestanie się rozwijać, a wyższe ratingi mogą uzyskać dzięki popularnym gwiazdom, takim jak te, które wymieniliście.

 

chyba nie uwazasz ze dzieki takim zawodnikom jak Billy Gunn, Road Dogg, Tomko, czy jak chodza plotki Orlando Jordan ratingi sie zwieksza? zreszta nawet Christian, Angle, Steiner (aczkolwiek ich zatrudnienie potrafie zrozumiec) nie wplyneli znaczaco na powiekszenie ratingow


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Tommy, od pół roku? Przecież ostatnie PPVs 2006 r. były bardzo dobre. Turning Point chyba nawet wygrało w naszym plebiscycie w kategorii dotyczącej najlepszego PPV. Więc nie od pół roku, a od dwóch miesięcy.

 

Jeżeli chodzi o Voodoo Kin Mafię, to nie zapominajcie, że TNA, choć nie mówi o tym w nazwie, to też entertainment. Żaden z Jamesów na pewno nie jest Hulkiem Hoganem (to w odniesieniu do ich wpływu na ratingi), natomiast ich obecność dobrze robi TNA, gdyż nie walczą za często, dlatego więcej czasu poświęcają rozrywce, a to akurat wychodzi im dobrze.

 

Na dzień dzisiejszy ratingi TNA są w miarę stabilne, a jeżeli ktoś oczekiwał, że pojawienie się tego, czy tamtego od razu spowoduje wzrost z mniej więcej 1.0 do 4.0, to był w wielkim błędzie. Widzieliście takie rzeczy w innych federacjach?

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  208
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.05.2006
  • Status:  Offline

A ja się dziwie że w USA jest miejsce tylko dla jednej federacji która musi być wiodąca. Przecież to jest tak wielki kraj że WWE może mieć 2 godzinne gale w poniedziałki i w piątki a TNA lub ktoś inny 2 godzinne gale we wtorek i w sobote. Przecież tamtejszy rynek jest tak wielki że wystarczyło by miejsca dla wszystkich.
czy Eugen mógłby przejsc hell turn

  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Czy warto oglądać TNA? Moim zdaniem tak, warto to robić. Dla mnie głównym plusem tej federacji są wrestlerzy, którzy udzielają się także na scenie indy. Gwarantuje to dosyć wysoki poziom walk, co mnie cieszy. TNA składające się tylko i wyłącznie z "odpadków" WWE byłoby marnym produktem, chociaż z drugiej strony gdy słyszę, ze Vince z utęsknieniem czeka na powrót Marka Henry na ring to ja nie mam pytań. Vince po prostu skutecznie potrafi "zabić" utalentowanego wrestlera promując przy tym wirtuozów "only chops & body slam" wrestlingu.

 

Ale wracając do tematu... TNA skutecznie łączy maksymalną komerchę jaką jest WWE ze sceną indy. Z autopsji wiem, jak trudno co niektórym fanom WWE przejść (polubieć) scenę niezależną. TNA jest tutaj świetnym pomostem. Poznanie nowych (Sabin, Senshi, Austin Starr) i starych (Sting, Steiner) wrestlerów zdecydowanie ułatwi zakumanie klimatu z Orlando. A w przyszłości sceny indy. Sam aktualnie w taki sposób wkręcam jednego kumpla... powoli łyka fazę:D

 

Co mnie martwi w TNA na dzień dzisiejszy? Przede wszystkim to divy, które pchają się na ring. Dla mnie każda walka, w które bierze udział kobieta to czas stracony. Zamiast cycatego beztalencia chętnie zobaczyłbym np. walkę Sonjay Dutta, którego bardzo cenię, a który zdecydowanie dostaje za mały push w TNA. O ile w ogóle go dostaje.

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

fajnie jakby TNA staralo sie wiecej wlasnych gwiazd wypromowac, przeciez tacy wrestlerzy jak Nigel McGuiness czy Claudio Castagnoli maja i odpowiedni wyglad, charyzme, i nie sa kurduplami, dziwie sie ze TNA nie zainteresowalo sie nimi jeszcze..

 

 

i to bym chcial bardzo chetnie zobaczyc!!

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Organizacja New Japan Pro Wrestling potwierdziła w ten weekend, że Hiroshi Tanahashi zawalczy na gali AEW x NJPW Forbidden Door 2025. Japoński weteran pojawił się na Double or Nothing po pojedynku Paragon z Don Callis Familly. Okazuje się, iż to nie było przypadkowe i zobaczymy Tanahashiego w ringu w Londynie już 24 sierpnia. Póki co nie znamy jego rywala. Będzie to jednocześnie ostatni występ 48-latka w Wielkiej Brytanii, bowiem na początku 2026 roku zakończy karierę.
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold 1st Anniversary Series ~ Burning Desire - Dzień 2 Data: 31.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Fukuoka, Japan Arena: Acros Fukuoka Publiczność: 503 Format: Taped Data emisji: 02.06.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold 1st Anniversary Series ~ Burning Desire - Dzień 1 Data: 30.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Kumamoto, Japan Arena: Kumamoto City Center Plaza Hall Publiczność: 310 Format: Taped Data emisji: 01.06.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Best Of The Super Junior 32 - Dzień 13 Data: 01.06.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Ota City General Gymnasium Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Grishan
      Hmm... więc tak się za to zabrałeś. Nie jest źle, chociaż z punktu widzenia nowego czytelnika cały ten natłok informacji jest pewnie dosyć przytłaczający. Z mojej perspektywy (zarówno ta gala, jak i około czterdzieści kolejnych to będzie "powtórka z rozrywki") najciekawsze będą Twoje komentarze i próby przedstawienia "nowym" całego tła, jakie narosło przez te wszystkie lata i jestem szczerze ciekawy, jak sobie z tym poradzisz (również w kontekście ewentualnego wylądowania FWC w tym dziale). Samo show - gala jak gala, wiem co będzie dalej, więc mnie niczym nie zaskoczysz; z drugiej strony sporą frajdę sprawia mi wyłapywanie różnych smaczków w kontekście tego, co wiem o przyszłości. Podsumowując: mam wrażenie, że "próg wejścia" jeśli chodzi o śledzenie gal LoF jest dosyć wysoki i od siebie mogę tylko zapewnić, że warto dać tej federacji szansę. Jeśli ktoś lubi długofalowe story i zaskakujące rozwiązania - zachęcam.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...