Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Warto oglądać TNA?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Spojler, już chyba sam się zakręciłeś w swoich postach.. i wychodzi z twojej obrony bełkot. Napisałeś, że na Impactach nie zmieniają się pasy. Udowodniliśmy Ci że zmieniają się w podobnej częstotliwości jak w WWE i nie wiem co tutaj się dalej spierać szczególnie że co pewien czas pokazujesz pewnie braki w wiedzy..

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg

  • Odpowiedzi 141
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • ulvhedin

    18

  • Spojler

    17

  • SixKiller

    16

  • Ceglak

    11

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  84
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2006
  • Status:  Offline

Moze troche sie zakręciłem, moze mam braki wiedzy z TNA bo mnie ono gów..... obchodzi że tak powiem ale to nie oznacza że nie znam sie na WWE i że pisze głupoty. Choćby ten ostatni przykład z poście Sixa nad tobą to niby jest dobry przykład że ostatni pas na House Showach stracił ktoś w WWF w 2001r? A że jak zauważyłem z ciebie też jest zwolennik TNA to nie pisze więcej bo wiadomo że user nawet jakby miał racje to i tak nie wygra z adminem i moderatorem.

  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Spojler, przecież Cię nie zbanujemy, więc jaki wpływ na dyskusje mają nasze statusy :D? Przegrywasz z argumentami, a nie adminami, czy moderatorami. I to nie argumentami, które ja sobie wymyśliłem, tylko z liczbami i wydarzeniami. A mój przykład jest dobry, a nie niby dobry, bo chyba nie rozumiesz tej machiny. Pas w istocie po raz ostatni zmienił właściciela na Heat (nie na house show) w 2001 r., ale to była odpowiedź na Twoje stwierdzenie, że się w ogóle nie zmieniają.

 

Aha, i nie jestem fanem WWE, ani TNA, tylko wrestlingu. To, że doceniam pewne rzeczy w TNA nie czyni ze mnie ślepego marka tej organizacji. Równie często krytykuje tę federację z różnych powodów, ale trzeba czytać moje posty aby o tym wiedzieć.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  84
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2006
  • Status:  Offline

K..... jakoś dziwnie na mnie działa to forum bo ciągle pisze cos innego niż mysle. Oczywiście że chodzi o Heaty nie house showy. Przecież napisałem że na Heatach pasów sie nie traci a ty odpisałeś że niee i podałeś 5 czy 6 przykładów z czego ostatni był w 2001r i dalej uważasz że to dobry przykład?

 

Co do tych moderatorów i adminów to zwiedziłem kilka forów i zdarzały się tam bany za większe głupoty więc jestem ostrożny.

 

Ze mnie też nie jest zwolennik WWE. Wiadomo że pod względem wrestlingowym jest najgorsze z najgorszych ale ja lubie to oglądać jak telenowele dla mężczyzn. Jest wspaniała oprawa, jest jakaś fabuła (na którą stawiają bardziej niż na wrestling), są gwiazdy więc da sie to oglądać. Jeżeli jednak ktoś chce ogladać prawdziwy wrestling to nie znajdzie go ani w WWE ani w TNA, najbardziej polecam federacje meksykańskie, ewentualnie ROH z bardziej dostepnych (choć też ostatnio zaniedbują tam walki troche). TNA niestety to ani dobra telenowela ani nie ma w nich dobrych walk więc nie ma sensu tego oglądać i takie jest moje zdanie kończące (poprzednich postów nie czytać :lol: )


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Przecież napisałem że na Heatach pasów sie nie traci a ty odpisałeś że niee i podałeś 5 czy 6 przykładów z czego ostatni był w 2001r i dalej uważasz że to dobry przykład?

 

Tak. Skoro historia zna takie przypadki, to nie można pisać, że się nie zmieniają w ogóle. Nie zmieniają się od dłuższego czasu, ale to nie znaczy, że już nigdy nie zmienią.

 

Co do tych moderatorów i adminów to zwiedziłem kilka forów i zdarzały się tam bany za większe głupoty więc jestem ostrożny.

 

Za poglądy wrestlingowe nikt Cię nie ma prawa ukarać ;).

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

//Przemk0: Przeciez juz sobie wyjaśniliśmy na GG.. po co to dalej komentować ?

 

---

 

A TNA oglądac warto, bo jest to porządna federacja starająca się nawiązać walkę z WWE, co może im sie udać za kilka lat. Póki co, TNA stanowi niezłą alternatywę dla ludzi, którzy nie lubią WWE, a mają gdzieś federacje indys itd. chociaż moim skromnym zdaniem, można poświęcić czas i na TNA i na WWE (wiem, że czasami go brakuje, ale myślę, że jesli ktoś serio lubi oglądac wrestling, to znajdzie troche czasu na te kilka gal w tygodniu ;))

Edytowane przez Scythe
Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Co do kwestii fanów (i to nie tylko WWE oraz TNA) w porównaniu z fanami w Japonii to jest wielka różnica, ba - wręcz kolosalna.

 

Co do sceny wrestlingu innego niż WWE oraz TNA, to niestety ale faktycznie - mało jest na forum osób interesujących się takim wrestlingiem co z żalem serca mówię. Kiedy wszyscy mają "chmury przed oczami" i oglądają kolejne klony (nieudane zresztą kompletnie) Rock'ów, Austinów itp, tak naprawdę na tam gdzieś, w tych "kurnikach" dzieją się naprawdę ciekawe i niebotycznie lepsze rzeczy. Poza tym, gdyby nie scena niezależna, to dzisiaj TNA nie odniosło by takiego sukcesu jak obecnie. Co więcej, cały wrestlingowy światek w USA generalnie opiera się na indys. Tak samo jest w Japonii, chociaż w jej przypadku to nie do końca.

 

Kończąc nieco tego offtopa, to nie możemy o CZW mówić, że to rzeźnie i że chore rzeczy się tam wyprawiają, albowiem w tej federacji (pomijając death match'e) walki o wiele lepsze niż w WWE a zdarza się także, że TNA może sobie tylko patrzeć z podziwem na poziom match'y w Combat Zone. Chore to tak naprawdę jest to co dzieje się w WWE, bo federacja z roku na rok schodzi na psy.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

Chciałbym tylko wtrącić, że trzeba być potężnie subiektywnym, żeby wychwalać każda galę i wszystko, co dzieje się np. w CZW. Ostatnio oglądałem CZW Prelude To Violence i prawie usnąłem na ME. Może 2 walki były naprawdę dobre, z czego w jednej spot na spocie spieprzony. Każde PPV TNA z 2006 zjada dla przykładu ta galę na śniadanie...
Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

RVD, nie oglądam indys, a jakoś nie wydaje mi się abym miał klapki na oczach. Każdy ogląda to, co lubi, dlatego nie rozumiem czemu na siłę starasz się nas przekonać, że jesteśmy nie za mądrzy, bo oglądamy WWE i TNA, podczas gdy na scenie niezależnej, meksykańskiej i japońskiej tyle się dzieje. Wiem, że walczą tam atleci o wysokich umiejętnościach, ale co z tego, skoro czegoś innego szukam? Pozwól nam oglądać to, co chcemy. Więc będziemy dalej rozkoszować się kompletnie nieudanymi klonami Rocka i Austina (swoją droga ciekawe kogo masz na myśli), a Ty chłopakami w strojach do WF-u z kurników. I wszyscy będą zadowoleni.

 

Kończąc nieco tego offtopa, to nie możemy o CZW mówić, że to rzeźnie i że chore rzeczy się tam wyprawiają, albowiem w tej federacji (pomijając death match'e) walki o wiele lepsze niż w WWE a zdarza się także, że TNA może sobie tylko patrzeć z podziwem na poziom match'y w Combat Zone. Chore to tak naprawdę jest to co dzieje się w WWE, bo federacja z roku na rok schodzi na psy.

 

Trochę wyżej prosiłem Cię abyś oduczył sie krytykowania WWE skoro go nie oglądasz. Bo jeżeli coś w tym wszystkim jest chore, to właśnie to! WWE stało się Twoim punktem odniesienia do wszystkiego. Nie mam nic przeciwko temu pod warunkiem, że będziesz je oglądał! Bo argument, że oglądałeś nic nie znaczy, gdyż jedziesz po teraźniejszości, a nie przeszłości. I nawet jeśli w WWE dzieje się źle, bo tak mówią, to jako nieoglądający nie powinieneś tego wykorzystywać, bo to mi przypomina zachowanie dzieci z Johnem Ceną w avatarze i rubryce "Wrestler", które piszą o tym jak go nienawidzą. Dlaczego? Bo tak piszą inni, czyli coś musi być na rzeczy. Spójrz, ja nie oglądam indys i w ogóle nie wypowiadam się na ich temat. Nie możesz przyjąć takiej samej pozycji? Można się odnosić do wydarzeń, których się nie widziało, ale nie można na tej podstawie budować własnej oceny. A tu jest tak, WWE jest złe, bo... jest złe. I już!

 

I jeszcze jedno, najpierw fani WWE byli chorzy, a teraz całe WWE zrobiło się chore. O co tu chodzi? WWE może być co najwyżej głupie, ale nie chore! No, może od czasu do czasu... jednak rzadko! Poza tym nigdy nie podważyłem jakości walk CZW, a jedynie odniosłem się do bumpów, które w istocie można uznać za chore. W WWE nikt nie rzuca wrestlerów na podpalone stoły. Dlatego jakbyś komuś z zewnątrz pokazał WWE i CZW, to o ile pierwsze wydałoby mu się rozrywką dla idiotów, tak drugie przyporządkowałby sadystom. Nie mówię, że to jest złe, bo powracam do mojej myśli, że kazdy ogląda to, co lubi. Jednak trochę mnie śmieszy zdanie fana CZW, który pisze, że WWE jest chore. Myślałem, że takich ludzi już nic nie jest w stanie zdziwić.

 

PS: O tym, że gdyby nie wrestlerzy indys, to roster TNA byłby dużo uboższy tak personalnie, jak i wrestlingowo wszyscy wiedzą. Tylko nikt nie krytykuje federacji niezależnych, za to Ty ciągle jedziesz po WWE i TNA. I TNA sobie krytykuj do woli, bo podobno je oglądasz, więc chociaż wiesz o czym piszesz. Ale WWE zostaw w spokoju do czasu aż nie zaczniesz oglądać.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Ja jestem fanem wrestligu dopiero od 2 i pól roku i uważam że to bardzo mało, nawet widze to po tym jak inni reagują na gale WWE. Każdy marudzi że marne walki, a dla mnie nie są takie złe. Od kiedy wstąpiłem na to forum zacząłem sie rozwijać jako fan wrestlingu. Kiedyś TNA uważałem za taką 2 lige wrestlingu, a teraz jet inaczej i chociaż dalej wole WWE to TNA też moge obejrzeć. Scena niezależna mnie nie interesuje i nie oceniam jej. Uważam że scena niezależna jest dla ludzi siedzących w wrestlingu od wielu lat.

  • Posty:  674
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2006
  • Status:  Offline

Uważam że scena niezależna jest dla ludzi siedzących w wrestlingu od wielu lat.

 

To jesteś w błędzie . Napisałeś to na pewno na podstawię postów RVD , miej swoje zdanie. Indy wcale nie jest dla jakiś super fanów którzy siedzą w wrestlingu 10 lat i dopiero po 10 latach zauważają co to jest scena niezależna a co to jest WWE . Ktoś np. może być skończonym kretynem nieznającym się na wrestlingu i akurat lubi tylko scenę niezależną . Po twoim poście wynika że ten kto siedzi w wrestlingu od dawna to tylko on ma prawo oglądać scenę niezależną a ci co lubią WWE lub TNA to są laikami w świecie wrestlingu .

S-C-A-R-F-A-C-E

64787592946bd5e84039a4.gif


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

W sumie to nie czytalem tamtych postów tylko przeleciałem wzrokiem, bo długie były i nichcialo mi sie :grin: .

 

Ja mówie tak po mojim przykładzie, bo zobaczylem pare filmików na maxiorze (może nie jest to najlepsza strona no ale cóż) z CZW i jakoś mnie to nie bawi. Wole zwykły wrestling i uważam że scena niezależna może mnie zaciekawi, ale jak juz to po paru latkach z WWE i TNA. Wiadomo, że są inni ludzie i że ich bardziej bawi scena niezależna, ale osoby zaczynające z WWE lub TNA zbyt szybko nie przejdą na scene niezależną (mówie to widząc moich znajomych i po samym sobie, wy macie może inne doświadczenia).


  • Posty:  674
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2006
  • Status:  Offline

a mówie tak po mojim przykładzie, bo zobaczylem pare filmików na maxiorze (może nie jest to najlepsza strona no ale cóż) z CZW i jakoś mnie to nie bawi

 

Scena niezależna to nie tylko CZW . Jest od groma federacji - Japonia , USA ,Meksyk.... Więc na podstawie filmików z Maxiora ja bym się nie wypowiadał o indy . Musisz sięgnąć głębiej niż tylko filmiki na stronach .

S-C-A-R-F-A-C-E

64787592946bd5e84039a4.gif


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

tak wiem, ale akurat mówie tylko o CZW, bo tylko te filmiki widzialem. Na pewno zobacze inne walki ale nie wiem kiedy

  • Posty:  600
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Uważam że scena niezależna jest dla ludzi siedzących w wrestlingu od wielu lat.

 

To jesteś w błędzie . Napisałeś to na pewno na podstawię postów RVD , miej swoje zdanie. Indy wcale nie jest dla jakiś super fanów którzy siedzą w wrestlingu 10 lat i dopiero po 10 latach zauważają co to jest scena niezależna a co to jest WWE . Ktoś np. może być skończonym kretynem nieznającym się na wrestlingu i akurat lubi tylko scenę niezależną . Po twoim poście wynika że ten kto siedzi w wrestlingu od dawna to tylko on ma prawo oglądać scenę niezależną a ci co lubią WWE lub TNA to są laikami w świecie wrestlingu .

 

Ja sie z nim zgodze pod tym katem , ze raczej tylko osoba co oglada wrestling juz pare lat doceni scene niezalezna bo wtedy bedzie szukal wrestlingu naprawde z wysokiej polki i taka telenowela "Smak pozadania WWE" mu juz nie wystarczy .

 

(tytul telenoweli wymyslony :D )

Scorpion Death Lock

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Organizacja New Japan Pro Wrestling potwierdziła w ten weekend, że Hiroshi Tanahashi zawalczy na gali AEW x NJPW Forbidden Door 2025. Japoński weteran pojawił się na Double or Nothing po pojedynku Paragon z Don Callis Familly. Okazuje się, iż to nie było przypadkowe i zobaczymy Tanahashiego w ringu w Londynie już 24 sierpnia. Póki co nie znamy jego rywala. Będzie to jednocześnie ostatni występ 48-latka w Wielkiej Brytanii, bowiem na początku 2026 roku zakończy karierę.
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold 1st Anniversary Series ~ Burning Desire - Dzień 2 Data: 31.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Fukuoka, Japan Arena: Acros Fukuoka Publiczność: 503 Format: Taped Data emisji: 02.06.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold 1st Anniversary Series ~ Burning Desire - Dzień 1 Data: 30.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Kumamoto, Japan Arena: Kumamoto City Center Plaza Hall Publiczność: 310 Format: Taped Data emisji: 01.06.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Best Of The Super Junior 32 - Dzień 13 Data: 01.06.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Ota City General Gymnasium Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Grishan
      Hmm... więc tak się za to zabrałeś. Nie jest źle, chociaż z punktu widzenia nowego czytelnika cały ten natłok informacji jest pewnie dosyć przytłaczający. Z mojej perspektywy (zarówno ta gala, jak i około czterdzieści kolejnych to będzie "powtórka z rozrywki") najciekawsze będą Twoje komentarze i próby przedstawienia "nowym" całego tła, jakie narosło przez te wszystkie lata i jestem szczerze ciekawy, jak sobie z tym poradzisz (również w kontekście ewentualnego wylądowania FWC w tym dziale). Samo show - gala jak gala, wiem co będzie dalej, więc mnie niczym nie zaskoczysz; z drugiej strony sporą frajdę sprawia mi wyłapywanie różnych smaczków w kontekście tego, co wiem o przyszłości. Podsumowując: mam wrażenie, że "próg wejścia" jeśli chodzi o śledzenie gal LoF jest dosyć wysoki i od siebie mogę tylko zapewnić, że warto dać tej federacji szansę. Jeśli ktoś lubi długofalowe story i zaskakujące rozwiązania - zachęcam.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...