Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Warto oglądać TNA?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline

Na pewno coś w tym jest, maly619, bo tak na ogół przebiega "rozwój" fana wrestlingu. Najpierw zaczyna jako mark, którego rajcują show z WWE. Potem zauważa inną "dużą federację", czyli TNA, dopiero po paru latach stwierdza, że już dojrzał, zrozumiał co to wrestling tak naprawdę i zaczyna próbować scen niezależnych. Ja dopiero od kilku tygodni dodałem do WWE i TNA scenę niezależną, ale tylko ROH, bo inne brandy jakoś mnie nie interesują, a już szczególnie "chore" CZW z masochistami i sadystami na czele (bez obrazy RVD).

A czy warto oglądać TNA? Myślę, że tak, bo niejeden Impact jest/był już lepszy od Smackdown czy Raw (głównie pod względem czysto wrestlingowym), niektóre PPVs już także dorównują tym z federacji Vince'a. Jest to dobra alternatywa dla tych, których poziom walk i żenada show w WWE już nudzą i odrażają. Poza tym, oglądając teraz TNA, możemy być prawdopodobnie świadkami narodzin dużej konkurencji dla WWE (przynajmniej jeszcze narazie wszystko idzie w tym kierunku).

  • Odpowiedzi 141
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • ulvhedin

    18

  • Spojler

    17

  • SixKiller

    16

  • Ceglak

    11

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja dopiero od kilku tygodni dodałem do WWE i TNA scenę niezależną, ale tylko ROH, bo inne brandy jakoś mnie nie interesują

 

Federacje, a nie brandy. ;)

 

a już szczególnie "chore" CZW z masochistami i sadystami na czele

 

O czym Ty mówisz w ogóle ? Combat Zone Wrestling to przede wszystkim bardzo dobry wrestling(coś a'la Ring Of Honor) i tylko jedna gala w roku, czyli Tournament Of Death jest tak jak Ty to mówisz "chora". Oczywiście zdarzają się na "normalnych" galach "chore" walki, ale bez przesady żeby tak świetnych zapaśników nazywać masochistami czy sadystami.

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Otóż to! Pomimo,że CZW i inne federacje tego typu mają status federacji ultraviolentowych to kładą ogromny nacisk na typowy wrestling. A gala CZW Best of the Best to pies ? Oczywiście na "normalnych galach" zdarzają się często deathmatche czy też walki hardcorowe,ale w zasadzie co gale można zobaczyć bardzo dobre walki. A np. Cage of Death czyli gala roku ? Tam pomimo,że główną atrakcją jest main event (zawsze dziki) to kładzie się wielki nacisk na "zwykłe" pojedynki. Inne federacje też nie kładą głównego nacisku na ultraviolent jak to kiedyś robiły jak np. IWA MS, MAW wspomniane CZW i inne. Nawet BJW,które przez wiele lat robiło przeważnie przeciętne "zwykłe"walki od kilku już lat ich programy "Deathmatch Wars" przyciągają uwagę także ze względu na ciekawy pure wrestling. Nie myślcie,że CZW i tego typu federacje to tylko popisy masochistów bo stracicie kawał dobrego wrestlingu przez takie podejście.

  • Posty:  179
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.08.2005
  • Status:  Offline

jak dla mnie i WWE i TNA jest bardzo ciezkostrawne :)

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Po pierwsze ja nigdy nie wychwalałem każdej gali CZW! Więc proszę nie wtykać mi słów których nie powiedziałem. Sam wielokrotnie mówiłem, że jedne gale CZW były lepsze, a drugie gorsze.

 

Po drugie, można powiedzieć, że chory to jest cały wrestling. Dlaczego? Albowiem chociażby podcinanie się aby fanów zadowolić krwią jest samo w sobie chore jeśli już tak mówimy. Kto o zdrowych zmysłach tnie się tylko dlatego aby krew leciała?

 

Po trzecie, jak większość ludzi słyszy tylko CZW, to zaraz popadają w jakąś skrajność i drą się, że to death match'e itp. Ok, federacja obok Japońskiego BJW jest jedną z najdzikszych na tej planecie, ale kurcze - wrestling w CZW nie opiera się tylko i wyłącznie na garbage wrestlingu. Mówi coś komuś nazwa "Best of the Best"?! Mówią komuś takie nazwiska które przewinęły się przez CZW jak: The Amazing Red, Reckless Youth, Jose Maximo, Joel Maximo, Quiet Storm, Chris Devine, Low-Ki, Chris Sabin, Christopher Daniels itd?! Czy to są hardcorowi zapaśnicy?! Nie! W CZW odbyła się (i odbywa do teraz) cała masa bardzo dobrych, tudzież chwilami świetnych "nie death matchowych" pojedynków. Bo przecież CZW, nie tylko zaistniało dzięki dzikim pojedynkom, ale także zapaśnikom wagi lekkiej, czy też heavyweight'om robiącym takie pojedynki, że TNA chociażby może się schować. Gdyby CZW było taaaaakąąąąą straszną federacją, to napewno te większe gwiazdy sceny niezależnej nie chciałyby walczyć tutaj. Więc błagam, nie wygadujcie kompletnych bzdur, że CZW jest takie, a takie.

 

Poza tym działalność chociażby CZW (ale także federacji takich jak IWA MS, czy wcześniej FMW, IWA Japan, BJW itp.) to, w TNA nie mielibyście Barbed Wire Massacre, zszywaczy, palącego się stołu na Wrestlemanii 22, pinezek, kijów baseball'owych z drutem kolczastym (bądź także podpalonych) itp. Właśnie takim federacjom jak CZW, FMW itp. dzisiejszy wrestling dużo zawdzięcza, albowiem w WWE i TNA stan byłby wręcz tragiczny, pomimo, że twierdzę, iż jest panuje tam lekki koszmar. Wrestling zatrzymałby się na latach '90 (początek), czyli wiecznym pajacowaniu.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Malo ludzi oglada i interesuje sie indy poniewaz do WWE i TNA jest latwy dostep, na drugi dzien po gali jest juz do sciagniecia owa gala, czeste programy, fajerwerki, scenariusze i inne pierdy ktore bardziej przyciagaja.

 

 

Co do TNA to historia lubi sie powtarzac i obym sie mylil, ale jak dalej beda prowadzic taka polityke to skacza jak WCW. Powielaja juz bledy coraz bardziej.

To co mnie wkurza w tej federaji to pushowanie drewna, narzekacie ze wwe to robi to prosze Sting ktore najlepsze lata ma za soba, Christian tak samo na dodatek odpadek z wwe, Tomko to szczyt glupoty przyjmowanie go kolejny odpadek z wwe, Steiner nastepne drewno i to jest wieksza czesc HW Division :mad: . Wczesniej byl tam Jarret i reszta miala gowno do powiedzenia, a teraz to. Sam Samoa, Angle, AJ Styles nie wystarczy.

Niestety Dywizja-X zrobila sie tez troche nudna co chwile zmiana pasa i brak od dawna pomyslow.

Swietna jest dywizja Tag-Team dla tych walk warto ogladac TNA, minusem jest ze jest grup malo.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  179
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.08.2005
  • Status:  Offline

Streetovs - dokladnie sie zgadzam, TNA jest nudne bo za duzo odpadow z WWE i WCW, przeciez chyba nikt nie sadzi ze taki Tomko przyciagnie kogokolwiek do ogladania TNA.. a jak juz widze Billy Gunn'a i Road Dogg'a to juz calkiem tragedia...

fajnie jakby TNA staralo sie wiecej wlasnych gwiazd wypromowac, przeciez tacy wrestlerzy jak Nigel McGuiness czy Claudio Castagnoli maja i odpowiedni wyglad, charyzme, i nie sa kurduplami, dziwie sie ze TNA nie zainteresowalo sie nimi jeszcze..


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Aaa i jeszcze jedno :)

 

Czy ultraviolent jest na tyle chory nie tylko reprezentowany przez CZW, ale w przeszłości także przez inne federacje, skoro w Japonii potrafiło przyjść na galę FMW aż 50 tysięcy widzów??! Ultraviolent śmiało ostatnimi czasy wkracza do takich federacji jak WWE i TNA i to trzeba śmiało i jasno powiedzieć.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline

Ja dopiero od kilku tygodni dodałem do WWE i TNA scenę niezależną, ale tylko ROH, bo inne brandy jakoś mnie nie interesują

 

Federacje, a nie brandy. ;)

 

True, sorry.

 

a już szczególnie "chore" CZW z masochistami i sadystami na czele

 

O czym Ty mówisz w ogóle ? Combat Zone Wrestling to przede wszystkim bardzo dobry wrestling(coś a'la Ring Of Honor) i tylko jedna gala w roku, czyli Tournament Of Death jest tak jak Ty to mówisz "chora". Oczywiście zdarzają się na "normalnych" galach "chore" walki, ale bez przesady żeby tak świetnych zapaśników nazywać masochistami czy sadystami.

 

Ja nie mówię, że CZW to tylko hardcore i death matche, ale wystarczy, że na jednej gali odbędzie się chociażby jeden pojedynek z żarówkami, zszywaczami i innymi sadystycznymi wynalazkami, już mogę określić tę galę jako chorą. Natomiast nie podważam faktu, że odbywają się tam także walki na poziomie, jak zresztą w każdej innej federacji niezależnej.

Poza tym przerażają mnie też ludzie, którzy tracą głowę z zachwytu, kiedy zobaczą jak jakiś hardcorowiec spada z 15 metrów na stół, na którym są krzesła, świetlówki i ch... wie co jeszcze. Z całym szacunkiem, ale to też jest pewnego rodzaju schorzenie psychiczne, coś w stylu sadyzmu. Nie ukrywam, że sam lubię, jak w walce są użyte krzesła, stoły, drabiny i kosze na śmieci, ale sceny z CZW (nie wszystkie!) to dla mnie zdecydowanie przesada.

 

Poza tym działalność chociażby CZW (ale także federacji takich jak IWA MS, czy wcześniej FMW, IWA Japan, BJW itp.) to, w TNA nie mielibyście Barbed Wire Massacre, zszywaczy, palącego się stołu na Wrestlemanii 22, pinezek, kijów baseball'owych z drutem kolczastym (bądź także podpalonych) itp. Właśnie takim federacjom jak CZW, FMW itp. dzisiejszy wrestling dużo zawdzięcza, albowiem w WWE i TNA stan byłby wręcz tragiczny, pomimo, że twierdzę, iż jest panuje tam lekki koszmar. Wrestling zatrzymałby się na latach '90 (początek), czyli wiecznym pajacowaniu.

 

Tu się zgadzam w całej rozciągłości. Fedy niezależne mają również ogromne zasługi w tym biznesie.

 

Streetovs, ulvhedin - niestety, też to zauważam, chyba jak każdy. Od ok. pół roku TNA stroszkę się stacza. Ale musimy też zrozumieć, że bez wyższych ratingów federacja stanie w miejscu i przestanie się rozwijać, a wyższe ratingi mogą uzyskać dzięki popularnym gwiazdom, takim jak te, które wymieniliście.


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Tommy: No cóż ultraviolent to już kwestia gustu :). Swego czasu na forum był temat chyba Raven'a,który zastanawiał się co fascynuje ludzi w ultraviolencie. I nie doszliśmy tam do daleko idących wniosków prawde powiedziawszy bo ciężko o to. Proponuje zatem przynajmniej raz na jakiś czas zobaczyć coś z ROH, JAPW, IWC czy innych tego typu fedów gdzie nie ma ultraviolentu,a jest za to wrestling na wysokim poziomie. A dalej może coś z Japonii czy Meksyku :).

 

RVD: Na galach FMW jak na federacje ultraviolentową były rekordowe ilości widzów. CZW i IWA MS chyba przez całą swoją łączną historie nie zgromadziły takiej publiki jak jedna gala FMW. Wprawdzie działo się to w latach 1994-1997 i dzisiaj już żadna federacja nie ściąga takiej publiki to i tak przecież ultraviolent jest popularny. CZW poczas TOD zawsze może liczyć na komplet fanów. Na KODM z IWA MS też przychodzi niemała grupka ludzi,a gale BJW też ściągają konkretną widownie. Również słynne swego czasu Japanese Hardcore Wrestling gdzie z reguły były tylko deathmatche i walki hardcorowe (przeważnie wrestlerów z BJW,ale nie tylko) ściągały nawet po kilka tysięcy fanów.

 

Cóż pojechaliśmy ostatnio z niezłymi off-topicami zachaczając tylko czasami o temat TNA,ale z drugiej strony dyskusja nam się zrobiła ciekawa ;) .


  • Posty:  179
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.08.2005
  • Status:  Offline

 

Streetovs, ulvhedin - niestety, też to zauważam, chyba jak każdy. Od ok. pół roku TNA stroszkę się stacza. Ale musimy też zrozumieć, że bez wyższych ratingów federacja stanie w miejscu i przestanie się rozwijać, a wyższe ratingi mogą uzyskać dzięki popularnym gwiazdom, takim jak te, które wymieniliście.

 

chyba nie uwazasz ze dzieki takim zawodnikom jak Billy Gunn, Road Dogg, Tomko, czy jak chodza plotki Orlando Jordan ratingi sie zwieksza? zreszta nawet Christian, Angle, Steiner (aczkolwiek ich zatrudnienie potrafie zrozumiec) nie wplyneli znaczaco na powiekszenie ratingow


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Tommy, od pół roku? Przecież ostatnie PPVs 2006 r. były bardzo dobre. Turning Point chyba nawet wygrało w naszym plebiscycie w kategorii dotyczącej najlepszego PPV. Więc nie od pół roku, a od dwóch miesięcy.

 

Jeżeli chodzi o Voodoo Kin Mafię, to nie zapominajcie, że TNA, choć nie mówi o tym w nazwie, to też entertainment. Żaden z Jamesów na pewno nie jest Hulkiem Hoganem (to w odniesieniu do ich wpływu na ratingi), natomiast ich obecność dobrze robi TNA, gdyż nie walczą za często, dlatego więcej czasu poświęcają rozrywce, a to akurat wychodzi im dobrze.

 

Na dzień dzisiejszy ratingi TNA są w miarę stabilne, a jeżeli ktoś oczekiwał, że pojawienie się tego, czy tamtego od razu spowoduje wzrost z mniej więcej 1.0 do 4.0, to był w wielkim błędzie. Widzieliście takie rzeczy w innych federacjach?

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  208
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.05.2006
  • Status:  Offline

A ja się dziwie że w USA jest miejsce tylko dla jednej federacji która musi być wiodąca. Przecież to jest tak wielki kraj że WWE może mieć 2 godzinne gale w poniedziałki i w piątki a TNA lub ktoś inny 2 godzinne gale we wtorek i w sobote. Przecież tamtejszy rynek jest tak wielki że wystarczyło by miejsca dla wszystkich.
czy Eugen mógłby przejsc hell turn

  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Czy warto oglądać TNA? Moim zdaniem tak, warto to robić. Dla mnie głównym plusem tej federacji są wrestlerzy, którzy udzielają się także na scenie indy. Gwarantuje to dosyć wysoki poziom walk, co mnie cieszy. TNA składające się tylko i wyłącznie z "odpadków" WWE byłoby marnym produktem, chociaż z drugiej strony gdy słyszę, ze Vince z utęsknieniem czeka na powrót Marka Henry na ring to ja nie mam pytań. Vince po prostu skutecznie potrafi "zabić" utalentowanego wrestlera promując przy tym wirtuozów "only chops & body slam" wrestlingu.

 

Ale wracając do tematu... TNA skutecznie łączy maksymalną komerchę jaką jest WWE ze sceną indy. Z autopsji wiem, jak trudno co niektórym fanom WWE przejść (polubieć) scenę niezależną. TNA jest tutaj świetnym pomostem. Poznanie nowych (Sabin, Senshi, Austin Starr) i starych (Sting, Steiner) wrestlerów zdecydowanie ułatwi zakumanie klimatu z Orlando. A w przyszłości sceny indy. Sam aktualnie w taki sposób wkręcam jednego kumpla... powoli łyka fazę:D

 

Co mnie martwi w TNA na dzień dzisiejszy? Przede wszystkim to divy, które pchają się na ring. Dla mnie każda walka, w które bierze udział kobieta to czas stracony. Zamiast cycatego beztalencia chętnie zobaczyłbym np. walkę Sonjay Dutta, którego bardzo cenię, a który zdecydowanie dostaje za mały push w TNA. O ile w ogóle go dostaje.

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

fajnie jakby TNA staralo sie wiecej wlasnych gwiazd wypromowac, przeciez tacy wrestlerzy jak Nigel McGuiness czy Claudio Castagnoli maja i odpowiedni wyglad, charyzme, i nie sa kurduplami, dziwie sie ze TNA nie zainteresowalo sie nimi jeszcze..

 

 

i to bym chcial bardzo chetnie zobaczyc!!

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Ostatnie Monday Night Raw przed Money In The Bank czas zacząć! Let's GOOOO!!!   Zaczynamy od CM Punka! Zobaczmy co ma nam do powiedzenia! Mówi, że mamy Summer Time i jest to Summer Of Punk! A Punk chcę w to lato trochę złota wokół swoich bioder i dlatego będzie chciał wygrać walizkę po raz 3! A następnie mówi o obecnych mistrzach, którzy są mu bliscy obecnie tak naprawdę, ale jest to czas, w którym CM Punk chcę być ponownie mistrzem i mówi, że widzą się na Money In The Bank kiedy się tam zakwalifikuję! Jednak wszystko przerywa Sami Zayn! No Zayn wyszedł, żeby powiedzieć w skrócie, że skoro jemu nie udało się zakwalifikować do Ladder Matchu o walizkę to Punk musi to zrobić i żeby nie zrobił tego Seth Rollins, bo jeśli on to wygra to miejsce będzie skończone i dlatego potrzebują zwycięstwa Punka dzisiaj szczególnie! Ale Sami też mówi do Punka, że jeśli wygra walizkę i World Title to spotkają się w ringu ponownie tylko to będzie zupełnie coś innego, ahh jak ja bym tego chciał, Sami walczy o World Title to byłoby świetne i jakby jeszcze wygrał ten tytuł, ale no niestety to tylko słowa jak na razie, często je potrafi powtarzać, ale na razie nie mają przełożenia na rzeczywistość, a szkoda, ale przyjemny segment bardzo przyjemny.   Oj tak pora na ostatnią walkę kwalifikacyjną do Money In The Bank Ladder Matchu kobiet! Liv Morgan vs Stephanie Vaquer vs Ivy Nile! A Także tym samym debiut w main rosterze Stephanie po stracie tytułu NXT oj czuję ciekawe starcie, liczę na Steph, ale wygrana Liv też będzie tu git. Cyk Stephanie wygrywa po bardzo dobrej walce i kwalifikuję się jako ostatnia do Ladder Matchu o walizkę! Mega przyjemne prawie 10,5 minuty pojedynku, bawiłem się dobrze, zwyciężczyni świetna, ja jestem zadowolony, lecimy dalej!   Heyman i Styles na backu ulala i Heyman życzy mu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, nawet nie wiedziałem, że dzisiaj ma xD, Paul próbuję skupić uwagę AJ'a na tytule Interkontynentalnym i żeby zapomniał o walizce xD ciekawy sposób, ale Styles jak to na face'a przystało nie przyjmuje rady od heelowego Heymana.   Judgment Day w postaci JD McDonagha i Finna Balora vs War Raiders, widzieliśmy już ten pojedynek chyba 2 razy na początku roku coś koło tego, ale nie jest to jeszcze przejedzony temat, a może być ciekawie. The New Day komentowali starcie, ale w trakcie walki próbowali ingerować, wiec zostali oddaleni na backstage przez Panią sędzię, ale i tak ktoś inny zaingerował i dzięki Roxanne to Judgment Day wygrywa po lekko ponad 11 minutowej przyjemnej walce, kolejny dobry pojedynek odhaczony, ciekawe czy Judgment Day dostanie coś za pokonanie byłych mistrzów World Tag Team czy to była walka taka o, żeby była, no zobaczymy, fajny pojedynek JD wygrało i tyle w sumie jak na razie.   Lyra wbija na ring! Oj tak dajcie mi ją!! Wyzywa Becky do pojawienia się, bo chyba wkurzyło ją to co powiedziała w swoim wideo promo, ja mówiąc wprost przewinąłem, za dużo tych wideo prom ostatnio dla mnie xD. Kurde kolejny bardzo fajny segment, Lyry tak fajnie się słucha, tak się wyrobiła na micu, ten feud tak ją wybił i uwolnił jej prawdziwy potencjał, że to niesamowite, mamy jeszcze delikatny brawl przed ich walką na Money In The Bank, kurde no naprawdę bardzo dobry segment, dawno nie miałem tak, że wyczekiwałem właśnie dwóch Pań przy micu na tygodniówce, a teraz tak mam przy tym feudzie i jest to genialne, fajna osobista rywalizacja i mega dużo historii, podoba mi się to.   Myślałem, że to będzie main event, ale dostajemy to teraz, w sumie może to i lepiej? Jey Uso i Sami Zayn vs Bronson Reed i Bron Breakker! Ringowo może być sztosik, ciekawi mnie kto wygra, bo nie jest to takie pewne. Prawie 9 minutowa walka, która też była fajna solidna, ale zakończona przez DQ po tym jak Seth wykonał Curb Stomp na Jeyu kiedy ten był poza ringiem i się podnosił, no ok niech będzie, a następnie mamy brawl i Bronson chcę wykonać Tsunami z narożnika na stół komentatorski na Samim, jednak Punk ratuję Samiego! Wbija z krzesełkiem i przepędza stajnie Rollinsa i samego Setha też oj coś czuję jakiś Six Man Tag Team Match na Night Of Champions tylko pytanie czy u boku Samiego i Punka stanie Jey czy Roman, bo Jey jednak drugi raz z rzędu ma nie bronić tytułu na PLE? No nie wiem, ale sama walka dobra była.   Liv jednak ma problem z Roxanne, no to coś czuję feudzik pomiędzy tymi dwiema Paniami, prawdopodobnie na Evolution zobaczymy ich walkę albo jakiś punkt kulminacyjny.   Kairi Sane vs Raquel Rodriguez, nie jestem przekonany do tej walki, ale no dajmy temu pojedynkowi szanse. Po leciutko ponad 6 minutowej walce wygrywa Kairi Sane! Pojawiła się też Iyo, która zaatakowała Liv, no ogólnie dobry pojedynek, ale krótki, ciekawe co dla Kairi po tej wygranej, ale wyczuwam w sumie Liv vs Iyo o tytuł tylko pytanie kiedy.   Sami i Karrion na backu, Zayn w końcu się wkurza na Krossa, ciekawie się zapowiada. Jey i Gunther w szatni też przyjemne starcie słowne, Gunther wygląda mega dobrze i nawet nie musiał wygrywać ważnych pojedynków, wystarczyło, żeby zachowywał się jak za czasów panowania z IC Title i znowu jest wiarygodny, ja naprawdę wierzę, że Gunther ma szansę na odzyskanie tytułu, chociaż run Jeya jest naprawdę dobry.   Main event time! CM Punk vs El Grande Americano vs AJ Styles! Ostatnia walka o udział w Men's Money In The Bank Ladder Matchu, tutaj moim zdaniem największe szanse ma CM Punk, ale mogą miło zaskoczyć, zobaczymy, każdy mógłby wygrać i nie byłbym zły, AJ czy El Grande w Ladder Matchu czy nawet z walizką też brzmią jak fajna opcja. W ogóle jak publika przez dużą część gali skanduję dla Trutha xD dowiedzieli się o nie przedłużaniu kontraktu, ciekawe czy WWE coś z tym zrobi, ale wątpię. Ajj jednak Punk tego chyba nie wygra, został okradziony ze zwycięstwa identycznie jak Zayn tydzień temu przez Bronsona i Breakkera, ulala po prawie 12 minutowej walce wygrywa El Grande Americano! Kurde no tego to się najmniej spodziewałem mówiąc wprost, myślałem, że jak nie Punk to postawią na Stylesa, ale El Grande też mi się bardzo podoba, po prostu logicznie patrząc to Gigachad ma walkę tego samego dnia z Vikingo, ale no tak przecież El Grande to nie Gigachad, więc EL GRANDE FOR MR. MONEY IN THE BANK! Ciekawie by było gdyby w to poszli xD, ogólnie bardzo dobry pojedynek, fajny main event i ja jestem zadowolony po walce jeszcze brawl z udziałem stajni Setha i z Punkiem, Samim i Jeyem i znowu stajnia Setha wychodzi górą, kurde szanse Setha w walce o walizkę mocno rosną mam wrażenie.   Plusy: Segment otwierający Ostatnia walka kwalifikacyjna kobiet do Women's Money In The Bank Ladder Matchu i świetne pokazanie Vaquer Judgment Day vs War Raiders Segment Lyry i Becky Jey i Sami vs Bronson i Breakker Kairi vs Raquel Main event i El Grande Americano w Men's Money In The Bank Ladder Matchu!   Podsumowanie: Solidny odcinek czerwonej tygodniówki, przyjemne segmenty nawet te na backu, walki dobre bądź bardzo dobre wszystko miało sens, była jakaś historia i zamysł za tym wszystkim, wiadomo były lepsze odcinki, ale ten był fajny i przyjemny do oglądania, uważam, że nie było w nim nic złego i można było się dobrze bawić i ostatecznie fajnie to wszystko powychodziło, także ja polecam, ostatnie tygodnie są dobre, bardzo dobre bądź świetne, tutaj uważam, że jest tak pomiędzy dobrze, a bardzo dobrze, ale nie niżej zdecydowanie.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Monday Night RAW #1671 Data: 02.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Tulsa, Oklahoma, USA Arena: BOK Center Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee, Kofi Kingston & Xavier Woods Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: PTW Dzien Dziecka Data: 31.05.2025 Federacja: Prime Time Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Koslow, Górnośląskie, Polska Arena: PTW Performance Center Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • -Raven-
      Ładnie pompują Jakuba Wędrowycza. Nawet face'owie (pokroju Klechy) wypowiadają się o nim z szacunkiem, stawiając w opozycji do reszty ekipy Sikawy. Face turn Tłuszczaka zbliża się co raz większymi krokami i widać, że WWE ma co do niego spore plany. Szkoda jednak, że Jacobs nie zakwalifikował się do MITB, bo tam spierdolenie mu szansy na wygraną przez Solistę jeszcze lepiej podbudowałoby ich konflikt i wręcz naturalnie ustawiło walkę na Summer Slam.
    • PTW
      TO. BYŁO. NIESAMOWITE! Za nami sobotnia gala PTW: Dzień Dziecka i nie możemy się otrząsnąć! Dziękujemy wspaniałej publiczności za tak cudny doping i pełne zaangażowanie i podrzucamy wyniki! Zanim gala rozpoczęła się na dobre do ringu wyszedł Łukasz Okoński i ku zdziwieniu wszystkich wykonał następujące ruchy - najpierw anulował zawieszenie i przywrócił Spartana do roli aktywnego zawodnika w rosterze PTW, a potem... pożegnał się z publicznością i odszedł z federacji?! Spartan PTW pokonał Conte Arkadiusz Pan Pawłowski oficjalnie ogłosił powstanie swojej stajni, której członkami są Puncher, Caravaggio i Brave od dziś znani kolektywnie jako NIETYKALNI SigmaBoy PTW pokonał Emanuel El G Wrestling Page Royal Rebels (Alex Brave & Vincent Caravaggio PTW) pokonali w niezwykle kontrowersyjnych okolicznościach L'Ordę (Rust & Luca Bjorn) oraz Starboy Nano Lopez & Daniel Razor PTW i zostali NOWYMI mistrzami drużynowymi PTW! Max Speed pokonał Gulyasa Öcsi i utrzymał pas mistrzowski PTW Underground "The Enygma" Serg Sullivan pokonał Miyagi Shida w Falls Count Anywhere NO DQ Matchu po szalonym Elbow Dropie z wysokiej drabiny na stół VIPów! Diana Strong pokonała Kiara - Wrestler i utrzymała pas mistrzowski GLAM! Dawid Puncher Seńko pokonał Bena Rodgersa i utrzymał pas mistrzowski PTW Po walce wieczoru Pan Pawłowski wyszedł do ringu by wyrzucić z PTW Sędzia Herno i Sędzia Klaudiusz, którzy w jego mniemaniu nie sprawdzają się w tej roli. Nie zdążył tego zrobić, ponieważ został brutalnie zaatakowany kamerą przez powracającego Łukasza Okońskiego! Wywiązała się z tego większa afera z udziałem Vincenta, Alexa i Spartana, a po wszystkim powracający Prezes nakazał sędziom zakryć podobiznę Pawłowskiego, a w jego miejscu zawisł plakat z wizerunkiem jego samego! Ciężko opisać słowami to co się działo, więc zachęcamy do zostania wspierającymi na naszym kanale YT i obejrzenia gali. Tych którzy byli, żeby odświeżyć piękne wspomienia, a tych którzy nie zaszczycili nas swoją obecnością by nadrobić stracone widowisko nie z tej ziemi! Kolejne spotkanie w Kozłowie już 28 czerwca w ramach gali PTW: Złoto dla Zuchwałych i po tym co się wydarzyło... NIE MOŻNA TEGO PRZEGAPIĆ! /fot. Jacek Zawora Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...