Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Dostęp do pełnej zawartości forum wymaga zalogowania się. Możesz przyśpieszyć proces logowania lub rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach.

    W przypadku problemów z dostępem do konta prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum(@)wrestling.pl

     

All Elite Wrestling - Dyskusja Ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 234
  • Reputacja:   495
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Powiem to jako pełne podsumowanie - dostaliśmy Takeovera w oprawie PPV głównego rosteru WWE.

Brawo AEW!

 

Krótka opinia jutro, jak znajdę chwilkę. Zedytuję posta.

 

Dodam tylko, że Battle Royal powinien wygrać typ bez nóg, bo gdzie on dotknął stopami podłogę? :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-439707
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  836
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tak teraz patrzę i następna gala będzie w Chicago.

No aż się prosi o debiut Punka ale znając życie jest to mało realne, ale to byłoby piękne jakby zadebiutował na gali w Chicago i to podczas walki Moxa z Omegą, coś pięknego by to było, ta owacja, reakcja, totalny strzał w stronę WWE.

 

Ta akcja z tą wejściówką Cody'ego, genialny pocisk w stronę NXT i całej Vince'olandi.

Nie którzy mogą stwierdzić że to żenujące, a ja uważam że pokazali to z dobrej strony i Cody po prostu chciał pokazać Hunterowi i Makmenooom że i bez nich sobie każdy poradzi po odejściu z WWE i stworzą mocne imperium, no i świetnie że Cody się nie przyznaje do tego że było to skierowane w stronę Triple H'a, lepiej zwodzić że to był element wejściówki :D A po za tym totalny shoot w stronę Triple H i jego wejściówek, bo co jak co ale wejściówki to Triple H ma najlepsze, zamiast zająć się federacją to wolą pracować nad wejściówkami Huntera :D

 

Musimy się cieszyć że powstało coś takiego.

Większość od razu piszę że im się jednak nie uda, no po reakcji publiki i ogólnie stwierdzam że mają szanse i to duże żeby stać się federacją która będzie znana, już są znani i jak na debiut zyskali duży rozgłos.

Wiadomo WWE zawsze będzie numerem jeden jeśli chodzi o rynek bo oni to mają kupe hajsu, ale za to mają gówniany produkt którego będzie oglądać co raz mniej ludzi.

Edytowane przez Grins
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-439711
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline

Fajnie jest widzieć jak po pierwszej gali ludzie już oceniają produkt względem WWE :roll: AEW wypuściło tyle filmików, wałkowany temat był m.in. przez Jericho na podcast'cie że federacja nie zamierza rywalizować z WWE a dać inny produkt, coś odmiennego, to czego brakuje w Dabju, aby zapełnić te lukę w świecie wrestlingu i pokazać że cały ten biznes nie wygląda dokładnie tak, jak to Vince prezentuje, mimo to już pojawiają się jakieś chore przymiarki. Czemu nikt nie dostawiał PWG za czasów świetności kiedy m.in. był program Steen - El Generico czy Lucha Undergrond?

 

Start wyszedł im świetny. Pokazali całkiem barwny roster, to jak potrafią tworzyć emocje (Brother vs Brother) jak i super pojedynki (Lucha vs Bucks). Proma przedmeczowe klimatyczne, kilka smaczków (Wejściówka Jericho chociażby), troszkę kontrowersji z rozbiciem tronu przez Cody'ego też nie mogło zabraknąć, ludzie lubią jak mają o czym gadać.

 

Zrobili podwaliny pod jakieś programy, teraz niech z tygodnia na tydzień po mediach społecznościowych dzieje się ruch, do kolejnej gali i tak krok po kroku, miesiąc po miesiącu, budując sobie i kreując swój styl, ruszą z tygodniówkami. Jak dla mnie w cholerę obiecująco się robi, trzymam kciuki i już czekam na kolejną galę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-439712
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 283
  • Reputacja:   40
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ja napiszę coś kompletnie nie na temat, bo gala mnie nie porwała a story Dustina z Codym uważam za żenujący, to zwrócę się do was drodzy skrobacze, czy ktoś kojarzy coś takiego jak Cody Industry? Przeoczyłem ten gimmick, bądź próbę jego podjęcia a w internecie znalazłem filmiki, które wyraźnie się do niego odwołują.

2015 rok na moje oko.

Edytowane przez Caribbean Cool
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-439719
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

czy ktoś kojarzy coś takiego jak Cody Industry

 

Nigdy nie wystartowali z tym gimmickiem, więc nie trudno było przeoczyć jego (nie)istnienie :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-439732
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

  • Posty:  836
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Świetnie zapowiada się walka Jona i Janeli.

Wczoraj zobaczyłem promo które wypuściło TNT dotyczące ich walki i jestem pozytywnie zaskoczony że stacja telewizja nie ukrywa występy Jona w CZW, było pokazane na prawdę kilka sadystycznych momentów z ToD 8, jestem cholernie zaskoczony tą wzmianką.

Na prawdę otoczka włoku ich walki na FYTER FEST jest świetna i to klimatyczne promo gdzie Moxley ogląda te wszystkie proma itd. i jedzie do lasu...

To będzie na prawdę coś świetnego :)

A tym bardziej że ta stypulacja jest kontrowersyjna to z pewnością zobaczymy w niej Omegę, lub jakieś kontrowersyjne zdarzenie.

 

Adam Page vs. Jimmy Havoc vs. Jungle Boy vs. MJF.

To też jedna z walk na którą czekam, a to ze względu na Havoca i Page'a, w ostatnich latach mało śledziłem scenę niezależną ale walki Page'a i Havoc'a obadałem i jest pod wrażeniem.

Szkoda że nie ma tutaj żadnej Hardcorowej stypulacji, bo w takiej Havoc idealnie się odnajduje.

 

Ogólnie niemal niż pewne gala nie zawiedzie i że będzie dość dobrze wspominana.

Ogólnie ładnie wizerunkowo i klimatycznie się prezentuje, to taka typowa letnia gala :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-440047
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 961
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Fyter Fest

 

Buy In:

-Private Party chyba najwięcej zyskają na AEW, wypadli jak bardzo solidny team latajców, a praktycznie nikt ich nie znał.

-Best Friends mają przewagę w turnieju tagów (albo szansę na to?), a w bonusie dostaną wpiernicz od Dark Order. To mógłby być nawet finał.

-Brakło hajsu, więc wyrzucili parę "Nitro Girls" przy wejściu i wstawili manekiny. Ogólnie parodiują niewypał z pewnym festiwalem. Może nie rozbawiło za bardzo, ale też nie czuję żenady, więc niech będzie, że na 0 wyszli.

-Nie rozumiem tego wciskania postaci "librarian", choćby nie wiem jakie to miało podstawy w story, jest po prostu słabe. I do tego Leva Bates będzie mi gadać, że tylko książki się liczą, a nie gry itd. - a to zapewne największy geek na zapleczu.

-Miała być Kylie Ray, jest Allie, kij wie czemu. Wizualny upgrade, ringowo... niekoniecznie. Słabiutko.

-Nie ma Blink 182 :(

-Darmowa część gali powinna zachęcić niezdecydowanych do luknięcia gali - dlatego Jebailey vs Nakazawa nie powinno tutaj być. Słaba komedia, a ten pierwszy to nawet nie wrestler (to dosłownie CEO CEO). I było to widać. Szacun za to, co przyjął, bo dał się choćby zrzucić na stół obok ringu, ale lepiej by było, gdyby w ogóle nie musiał.

-Wejście Jima Rossa na koniec poprawiło humor.

-Mimo średniego poziomu (tylko tagi to ratują) cholernie doceniam, że ten kickoff to w ponad 90% walki, prawie bez gadania.

 

CIMA się zrewanzował za DoN i pokonał Danielsa. Było OK, choć w openerze liczyłbym na więcej szaleństw. Mało emocji w końcówce.

 

3-way się trochę rozkręcił z czasem, choć do poziomu tego 3v3 z poprzedniej gali brakowało. Nyla mi średnio leży. Japonki generalnie spoko, choć bez botchy się nie obyło.

 

Jungle Boy wjeżdża na Luchasaurusie :twisted: Page oczywiście wygrywa, MJF jest świetny jako heel, a Havoc... prezentuje się bardzo zwyczajnie. Nie zapowiada się, by mieli z niego robić kozaka.

 

Darby Allin: żywy ragdoll. Gość jest zajebisty i czekam, aż dostanie ciekawszego rywala niż Cody. Time limit draw na plus - byłem pewien, że Darby to zwyczajnie uwali.

A potem ustawili Cody'emu feud - Shawn Spears wjechał w niego z krzesłem. Choć mogli to zrobić inaczej niż niechroniony strzał w łeb...

A pierwszy na pomoc przyleciał MJF. Podlizywanie się władzy jak nic - tu też się stworzy fajny wątek.

 

Street Fighterowa wejściówka - spoko pomysł, tylko ten "fan Batisty" zbędny.

Wychodzi na to, że spotfest na ten moment ratuje show. To nie mogło zawieść. Laredo nie odstawał, reszta wiadomo że trzyma poziom. Omega zgarnia zwycięski pin - dobrze, skoro ma być jedną z głównych gwiazd.

 

No i Unsanctioned Match na koniec. Mox pokazał, że nie przyszedł tu tylko po to, by zgarnąć czek. Nie oszczędzali się - ani on, ani Janela. Dobre to było.

Jon najwyraźniej nie miał dość, bo jeszcze wbił Omega i się chwilę polali. Zemsta za atak z DoN.

 

Może to nie był home run, ale jako taka dodatkowa gala całkiem spoko.

Edytowane przez aRo
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-440059
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Fyre Fest

 

Kick-Off

 

Ledwo się zaczęło i już było bikini. To już więcej niż ma do zaoferowania (nie)konkurencja :twisted:

Opener spełnił swoją rolę – był szybki i dynamiczny. Nie wiem kim są ludzie, którzy interesują się Best Friends, ale w necie piszą, że to kozaki. Zobaczymy.

Brandi Rhodes oglądała walkę stojąc przodem do ekranu, nie bokiem. Wow. A motyw z bibliotekarzami pewnie prowadzi do intergendera. #TeamLeva

Nie odrobiłem zadania domowego i nie wiedziałem o co chodzi przy okazji ostatniej walki. Gdy zaczęli, myślałem, że wyjdzie jakieś średnio-śmieszne DDT, ale w sumie całość była spoko.

 

Główna karta

 

Fajny filmik na początek, ale do Impactowych nic się nie umywa.

 

Dwie pierwsze walki obejrzałbym, gdybym zgodnie z planem oglądał na żywo. Nie wyszło, a za dnia już mi się nie chciało.

 

Po 4-Way’u oczekiwałem czegoś więcej. Wszystko rozegrało się tu pomiędzy Pagem i MJF’em, czyli pomiędzy ich najlepszymi prospectami. Reszta robiła za tło. Booking po linii najmniejszego oporu i Page podbudował się przed walką o pas, chociaż to ogólne zachowanie MJF’a chyba było tam najciekawsze. No i szkoda, że spinowali Havoca. Jungle Boy to jest dla mnie ten bez potencjału na więcej niż skaczącą małpę i jego bym odliczył.

 

Cody’emu udało się zrobić sleepera z Darby’m Allinem. Brawo. Publiczność też tak twierdzi, bo obudziła się dopiero przy Coffin Dropie na krawędź ringu. Rozumiem, że chcieli zrobić time limit, ale to było za długie i nudne. Chairshot w głowę bez asekuracji od Perfect 10 to highlight segmentu.

 

Young Bucks vs Lucha niby spoko, ale te wieloosobowe high-spoty w tym samym składzie to już zmęczony materiał. Zwłaszcza, że one trwają dwa, jak nie trzy, razy za długo.

 

Fajna otoczka main eventu – ten formalny koniec show i niesankcjonowana walka. Lubię hardcore wrestling, więc ogólnie podobało mi się, ale walka nie była za specjalnie dobra. Panowie przechodzili od spotu do spotu pokazując między nimi tyle co nic. Jednego i drugiego stać na więcej. Brawl po walce fajny. Chętnie obejrzę walkę Moxley vs Omega.

 

Nakręciłem się na ten event, chciałem go oglądać na żywo, a tu bida. Dla mnie gala jednej walki (a i to na wyrost, bo obiektywnie ten main event był najwyżej średni) i ewentualnie jednego pokazu high-spotów. W internecie pewnie będą się nad tym spuszczać, ale dla mnie to zawód. Raz na wozie, raz pod wozem, tygodniówki będą weryfikacją potencjału, który tam jest i nigdzie się nie wybiera.

Edytowane przez Rogos
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-440060
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  120
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2015
  • Status:  Offline

Christopher Daniels vs CIMA

 

Solidny pojedynek. Zadania jako opener nie spełnił, bo nie nakręciło mnie to jakoś bardzo na resztę show, ale mimo to przyjemnie się to oglądało. Nic nadzwyczajnego to nie było, ale może być. Było ok. Podobno Cima ma iść na Omege, gdzieś mi się przed chwilą obiło o uszy, w takim razie musiał to wygrać.

 

Nyla Rose vs Riho vs Yuka Sakazaki

 

Też całkiem przyzwoity pojedynek. Japonki współpracowały by pozbyć się tej większej, a jak się udawało, to walczyły między sobą. Logiczny booking. Jednak można było wychwycić w tej walce kilka botchy, aczkolwiek całkiem fajne spoty te botche "zamaskowały", że się o nich nie pamiętało.

 

MJF vs Jungle Boy vs Jimmy Havoc vs Adam Page

 

Dobry Fatal 4-way. Podobało mi się. Zwycięzca znany od początku. Skoro Adam Page ma walczyć o pas to jego wygrana jest jedynym słusznym wyborem. Ale MVP to dla MJF, dobre promo przed walką, a i w samej walce jego heel-working mógł się podobać. Ale przyczepię się do Chłopca z Dżungli. Mógłby on trochę przypakować, bo przy reszcie uczestników wyglądał jak jakiś dzieciak, czyt. zwykły jobber, a szkoda, bo z tego co zauważyłem to ring-skille w tej walce ma dobre.

 

Cody Rhodes vs Darby Allin

 

Po internecie widzę opinie, że są osoby którym ta walka się podobała. Ja przyznam, że do nich nie należę. Mnie strasznie wynudziła. I oglądając ją, czekałem, aż tylko się skończy, aczkolwiek spot z lin w którym Darby wylądował na plecach na brzegu ringu kozacki. 8) Więc daje małego plusa za to, ale nie zmienia to faktu, że się po prostu przy tym wynudziłem.

 

Po walce mamy chairshot dla Cody'ego, który fatalnie przyjął. Dobrze, że nic mu nie było po tym, tzn. nie doznał żadnego wstrząśnienia, ani nic takiego. :roll: Ale dodam, że mam przekonanie graniczące z pewnością, że ten spot był bardziej ekstremalny, niż będzie całe Extreme Rules :twisted:

 

Kenny Omega & The Young Bucks vs The Lucha Bros & Laredo Kid

 

Niewątpliwe najlepszy pojedynek gali. Świetny spotfest, bardzo dobrze się to oglądało. I w sumie nie wiem co można więcej dodać.

 

Joey Janela vs Jon Moxley

 

Dobry hardcore match. Dobry main event. Wiadomo, że Moxley w takich gimmick matchach czuje się dobrze. Było kilka brutalniejszych spotów (oczywiście nie rodem z ultraviolentu - bez przesady :P). Ale mówiąc szczerze widywałem ostrzejsze hardcore matche. W tej walce zabrakło mi tochę krwi, mamy pinezki, krzesła owinięte drutem kolczastym, stoły z drutem kolczastym, więc myślę, że dodanie trochę krwawienia by nie zaszkodziło, wręcz przeciwnie, tylko by poprawiło odbiór i tak dobrej walce. :P

 

Słówko o Moxley'u jeszcze: jak czytam po internetach porównania jego odejścia z WWE do odejścia CM Punka to mi się śmiać chcę, bo różnice są i to spore. Przede wszystkim ex-Ambrose odszedł jak profesjonalista powinien, a nie primadonna. No i Punk chyba mówił, że mu zbrzydł wrestling, u Moxley'a wręcz przeciwnie, oglądając te wszystkie proma z AEW czy NJPW związanie z nim, czy też walki, widać że dobrze zrobiło mu odejście z WWE, bo chłop po prostu odżył. I to co robi sprawia mu przyjemność, a to chyba najważniejsze. ;)

 

Wracając jednak do gali Fyter Fest. Mogę powiedzieć, że to była dobra gala. Dobrze się to mi oglądało, nie była długa, więc też i się nie dłużyła. Do poziomu Double or Nothing jej co prawda daleko, ale, że to nie było jakieś znaczące (podobno) PPV, to nie ma co się przyczepić.

Edytowane przez HBK Fan
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-440062
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

AEW Fyter Fest

 

Od razu do głównej karty bo nie oglądałem pre show :twisted:

 

Christopher Daniels vs CIMA

Bardzo dobry opener od dwóch weteranów. Rozumieli się w ringu bezbłędnie, nie popełniali błędów. O Fallen Angel'a byłem pewny ale lider Stronghearts na przestrzeni ostatnich dwóch gal również pokazał, że jest bardzo dobry w ringu. AEW już zrobiło lepszą robotę przedstawiając mi no name'a w swoim rosterze niż robi to WWE :D.

Ocena: ****

 

Nyla Rose vs Riho vs Yuka Sakazaki

Świetny triple threat i duże zaskoczenie... bo choć nie byłem do pojedynku nastawiony negatywnie to też nie nakręcałem się na nic nieziemskiego. Panie świetnie się zgrały, Japonki na bardzo wysokim poziomie a Nyla od nich nie odstawała... nie wiem czy faktycznie jest tak dobra czy Azjatki tak skutecznie zatuszowały jej braki ale to nieistotne. Kciuk w górę dla dywizji kobiet AEW ^^.

Ocena: **** i 1/2*

 

MJF vs Jungle Boy vs Jimmy Havoc vs Adam Page

Maxwell Jacob Friedman ponoć wyszedł poza skrypt i jego promo trwało za długo... fuck it... mógłbym go słuchać za mikrofonem do końca gali :D. Czy coś ze mną nie tak jeśli wrestler mówi mi, że moja mama połyka i że jestem prawiczkiem a ja się śmieje?

Bardzo dobry 4 way ale trochę spuścił z tonu w odniesieniu do poprzedniej walki. Złe miejsce w karcie, choćby się dwoili i troili to po poprzednim pojedynku nie byli w stanie mnie tak wkręcić. Walka wciąż była dobra, Jungle Boy się prawie zabił... normalny dzień. Zwycięstwo Adama Page'a tak trochę meeeh... znaczy no jest to zrozumiałe bo to w końcu pretendent do mistrzostwa AEW... ale widząc booking tych gal ciężko jest oprzeć się wrażeniu, że The Elite wszystko wygrywa.

Ocena: ****

 

Cody Rhodes vs Darby Allin

W sumie trochę dziwny był booking tej walki. W promie przed nią mówione było o tym, że Darby bierze się za Codiego, nakreślona była jego mroczna osobowość i przeszłość a do ringu nawet wyszedł z workiem na zwłoki z napisem "Cody"... i to wszystko po to by kreatywni nie dali mu nic pokazać w samej walce ponieważ był po prostu garowany przez Rhodesa. Sama walka też miała dziwny przebieg... przy dwudziestominutowym limicie czasowym narzucili tempo, które sugerowało coś co będzie trwać dłużej. Przyspieszyli dopiero na ostatnie 3 minuty, do tamtej pory nuda. Cóż... choć nie dali Allinowi pokazać za wiele w ringu to i tak go podpromowali. Time limit draw... Darby wyszedł na szaleńca, który nie wie kiedy się poddać i jest to dobre rozwiązanie. Cody wciąż wyglądał dobrze jako ten dominujący całą walkę i Darby wyglądał dobrze jako ten nieugięty underdog... win-win.

PS: Coffin drop na krawędź ringu wyszedł kozacko.

Ocena: ** i 1/2*

 

No i wydarzenia po walce... Shawn Spears atakuje Codiego krzesłem. ExDillinger dostanie swój pierwszy feud w AEW z Codim... i będzie heelem. Przyznam, że ciekawy pomysł i jestem ciekaw konfrontacji tej dwójki. Co do chairshota w głowę... fajnie było go zobaczyć, wyszedł ślicznie... ale to co się stało Codiemu to dowód na to, że WWE nie banuje ich bez powodu.

 

The Elite vs Lucha Bros & Laredo Kid

Bardzo dobry 6 man tag. Nie spodziewałem się niczego inne po tej szóstce. Kurcze... jakiś czas temu na kanale Cultaholic jeden redaktorów zwrócił uwagę na to, że zmienił się move set Matta Jacksona i kurcze dopiero teraz zacząłem zwracać na to uwagę xD. Bo faktycznie tak jest i faktycznie z dwójki Young Bucks to Nick pozostał tym od fruwania a Matt poszedł bardziej w grappling i opowiadanie historii. Zapewne przyczyną są kontuzje jakie odnosił przez ostatnich parę lat. W ogóle jeszcze te cosplay'e z Street Fightera ze strony The Elite, Omega jako Akuma a Bucksi jako Ken i Ryu... do tego wrócił Hadouken... Kenny Omega to po prostu dobrze zbudowany nerd :twisted: .

Ocena: **** i 1/2*

 

Non-sanctioned match: Jon Moxley vs Joey Jenela

Bardzo słaby theme song wymyślili dla Moxa... jeśli theme songi w WWE są genericowe to ten jest po prostu +Ultra :twisted: .

Przyjemny hardcore match ale podobnie jak kolega wyżej - widziało się brutalniejsze walki. W końcu jeszcze stosunkowo niedawno w tym samym kierunku szło Lucha Underground. Mimo wszystko nie narzekam... Mox pokazał, że wciąż nie stroni od bumpów na druty kolczaste(choć paradoksalnie jednym z najlepszych spotów był elbow drop ze szczytu drabiny... a więc coś co mógłbym zobaczyć też w WWE ^^) a Jenela to Jenela... najbardziej znośny w pojedynkach w których może się zabić.

PS: Polecam wspólne zdjęcia Moxa i Jeneli po walce. Łamanie czwartej ściany... może i tak... ale czyste złoto :D

Ocena: ****

 

Bardzo dobre PPV z jednym słabszym punktem w postaci walki Allina z Rhodesem... ale i z niej można wyciągnąć jakieś plusy więc ogółem rzecz o gali nie można powiedzieć zbytnio nic złego. Nie było to lepsze od Double or Nothing ale spełniło swoją rolę. Nowy komentator za tego beznadziejnego z poprzedniej gali to upgrade... co jeszcze jednak wymaga upgrade'u to theme songi. Poza Jenelą, Darbim i MJF'em żaden nie wpadł mi w ucho.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-440066
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  836
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

No i wydarzenia po walce... Shawn Spears atakuje Codiego krzesłem. ExDillinger dostanie swój pierwszy feud w AEW z Codim... i będzie heelem. Przyznam, że ciekawy pomysł i jestem ciekaw konfrontacji tej dwójki. Co do chairshota w głowę... fajnie było go zobaczyć, wyszedł ślicznie... ale to co się stało Codiemu to dowód na to, że WWE nie banuje ich bez powodu.

 

Wszystko już zostało wyjaśnione, po prostu Cody przyjął to bez asekuracji i ogólnie nie zdziwię się jeśli wyjechał sam z taką inicjatywą, czy tam w Impact czy innych federacjach są dalej shoty z krzesła w łeb... Tylko tutaj zostało to źle przyjęte i dość ryzykownie... Bo jak widać Shawn trafił Cody'ego w tył głowy... A to pewnie miało inaczej wyglądać że oberwie w łeb, w czoło czy coś...

 

Przez tyle lat w WWE większość zawodników przyjmowała krzesełka na banie i nikomu to nie przeszkadzało, dziś ludzie są za delikatni i czasami się zastanawiam czy byliby wstanie przeżyć jeden dzień wojny czy coś, no bez jaj...

Co taki Undertaker, Austin, Eddie, Kane, HBK i Triple H mieli powiedzieć? Do tej pory żyją prócz jednego i nic im nie dolega...

 

WWE by tego niezabnowało gdyby nie te pozwy i sponsorzy :)

A co do AEW to teraz mają lekką lekcję i z pewnością drugi raz nie schrzanią tego spotu na łeb o ile owy będzie w przyszłości :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-440067
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Tylko ogólnie o Fight For The Fallen. PWG z większą publicznością. ZDECYDOWANIE za długie walki, event za długi jako całość. Najbardziej podobało mi się promo Jericho i 3 Way tagów, czyli akurat soczysty spot fest. Miałem jakieś nadzieje odnośnie main eventu, ale nie wytrwałem. Najdłuższe perełki z PPV konkurencji tyle nie trwały. Drugi z rzędu kiepski event. Fajna charytatywna inicjatywa i jeśli tak oceniać ten event, no to niech będzie. Póki co nic oficjalnie nie oceniam. Czekam na tygodniówki.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-440199
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  259
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.07.2019
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Żółć fanom WWE wylewa się wiaderkami :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-440200
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Żółć fanom WWE wylewa się wiaderkami

 

Do krytykowania WWE jestem pierwszy, ale nie będę się spuszczał nad czymś tylko dlatego, że ma to stanowić alternatywę. Ta alternatywa to póki co zwykły indy-wrestling, ale z większym rozmachem. Nudziło mi się. Wciąż Impact pozostaje jedyną dobrą fedką, ale tak jak napisałem - czekam na dalszy rozwój. Absolutnie nie skreślam AEW.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-440201
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 961
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Fight for the Fallen

 

Buy-In:

-Avalona pamiętam z PWG, jest OK. Tylko skończmy z tym gimmickiem Librariana...

-Z Kissem mogę mieć problem, ale nie zaprzeczę, że jest bardzo gibki i w ringu daje radę. No i fajną wejściówkę dostał.

-Co do nowych kobit - Priestley i Nakajima nie zachwyciły. Nie kleiła się ta walka z Baker i Riho.

-Podczas ich walki na YT widziałem dziwne napisy na ekranie. Wyglądało to jakby program próbował generować tekst, ale z opóźnieniem i z błędami. I trochę zapychał ekran... Tym bardziej że był na czarnym tle. Brawo technicy.

 

Pomijając że MJF i Spears nie powinni być w teamie, opener wypadł spoko, a ich sprzeczki to ubarwiły. Liczyłem tylko na więcej od Allina - na początku zaakcentowali, że Spears go przyćmił na Fyter Fest, a mimo to niewiele zdziałał.

Czy theme Shawna to muza Josiaha Williamsa? On przypadkiem nie pracuje dla WWE?

Można też wspomnieć o jedynej zapamiętywalnej rzeczy od Janeli - fuckers dla Cornette'a do kamery, jak leżał przy ringu...

 

Brandi i Allie przyjemne dla oka, wiadomo. Gorzej jak chcecie też ring skillsów :P Tak lipnego Speara dawno nie widziałem.

Zapowiada się wojna: Awesome Kong vs Aja Kong. Nawet jak ta pierwsza ma prime daaawno za sobą, nie będzie gorsze od tego, co widziałem dzisiaj - chętnie to zobaczę.

 

"A Boy and his Dinosaur", piękna nazwa dla tagu. Po co im jeszcze Marko Stunt?

Ten 3-way tagów warto zobaczyć. Ci z dżungli pokazali, że to nie jest przypadkowy zlepek, mieli fajne teamówki w zanadrzu. Evans i Angelico - wiadomo, że są dobrzy. A Dark Order w końcu mogli pokazać, że zasługują na reakcję, której nie dostali na All In. Świetny team uwalony przez problemy wizowe, wreszcie wrócili.

 

Dalej nie rozumiem, czemu tak inwestują w Hangmana. Przewinąłem.

Nie wiem, po co Jericho była maska - kto by się nie skapnął? :P

 

SCU vs Lucha Bros spoko, choć liczyłem na więcej. Tak czy siak, dywizja TT to będzie/jest najmocniejszy punkt AEW.

A na All Out Fenix i Pentagon zawalczą z Bucksami w Ladder Matchu - najs!

 

Pojedynek CIMY z Omegą dłużył mi się strasznie. Poza Meteorą na stolik nic nie zapamiętałem. Nie wkręcili mnie.

 

A Young Bucks i bracia Rhodes się nie dali rady rozkręcić. Nie było źle, ale jak na Bucksów to było strasznie wolne starcie, co jest nie do pomyślenia.

 

Na koniec przypomnieli, po co to było - dla ofiar przemocy. Trudno nie docenić. Choć wiadomo, dla oglądających to nie musi mieć znaczenia. Jak ktoś chce po prostu obejrzeć wrestling, są lepsze opcje. FFTF, tak jak i poprzedni Fyter Fest, to zapchajdziury, by wypełnić czas między tymi ważnymi galami: Double or Nothing i nadchodzącą All Out.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/47870-all-elite-wrestling-dyskusja-og%C3%B3lna/page/2/#findComment-440204
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • IIL
      Udało mi się w końcu obejrzeć na spokojnie całość i muszę przyznać, że przy Ospreay/Fletcher, Mone/Statlander i Okada/Ospreay zbierałem szczękę z podłogi... Piękne walki. Kobiety tutaj zaskoczyły na całej linii, gdyż raczej była to tylko taka obrona do odbębnienia dla Mercedes, ale Kris udało się zbudować dramaturgie do tego, aby w kilku kluczowych momentach walki móc uwierzyć w jej wygraną.  Kyle Fletcher tym performance zyskał nowego fana - mnie.  Gościu ma potencjał, jego heelowanie bardzo mi podchodzi i jak już chyba gdzieś pisałem na forum - przypomina mi coraz bardziej młodego Ortona z 2003-2004 roku.  Ricochet i Okada dali radę. Super comedy spot Okady z walnięciem go w ten łysy kadłub.  Akcja z papierem toaletowym już trochę naciągana. Nieźle promują pretendenta do pasa IWGP na Wrestle Dynasty...  W ogóle dziwne, że za tydzień odbywa się jakby Forbidden Door w Tokyo Dome, a na antenie praktycznie cisza.  Ospreay vs Okada podniosło wszystkich z miejsc zanim zrobili cokolwiek w ringu. Aura jak podczas Danielson vs. Ospreay na Dynasty... Mega walka, która pokazała nam po raz pierwszy na co stać Okadę. Końcowe wejście Omegi i pokazanie All In: Texas w tle bezbłędne - tak właśnie miało zakończyć się te show. Will Ospreay ma tak btw chyba najlepszy rok ever: Main Event nie był technicznie zły, ale nie był w stanie konkurować z poprzednią walką. Niespodzianka w postaci Copelanada jest również o wiele mniejsza niż powrót Kenny Omegi. Tutaj musiał pójść jakiś old school booking z załadowaniem World title matcha na końcu, ale mogli zrobić to na odwrót. Byłaby większa pompa. Liczyłem gdzieś na Shane'a McMahona, ale może zostawią to na inny raz...  W każdym razie - na Dynamite potwierdzili Rated FTR vs Death Riders. Gdzieś jest też Christian Cage z walizką... Jest tutaj potencjał na kilka ciekawych feudów np Copeland vs Mox, Adam wygrywa pas, ale od razu po tym Krystian używa walizki i odbiera pas od niego. Potem Cage'a może pojechać Dabry Allin. Na pewno też pójdą w końcu w walkę FTR vs Edge & Christian...  W 2025 Will Ospreay powinien jednak dobić się do głównego pasa. Gościu na każdej gali robi najlepsze show.
    • KyRenLo
      Ostatnie Raw przed przejściem na Netflix:
    • CzaQ
      Z tego co pamiętam był to brat Reachera.
    • CzaQ
      Jednak dałeś radę @ Kaczy316   Jestem dumny. Trochę było pracy co nie? 
    • Pioro86
      Elegancko, hotelik zaklepany na booking, teraz tylko czekać na bilety 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...