Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Wrestlemania XXX PPV (Spoilery, kometarze, dyskusje)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Nie można zapominać, że mogą też zostawić z 5 miejsc dla jakiś niespodzianek, powrotów, legend lub też po prostu totalnych jobberów.

 

Wiadomo że Jobberlandia się tam znajdzie, pewnie sam Vince chce dać tym zawodnikom dodatkową premię za tą galę, w końcu także walczą przez cały rok. Więc 3MB czy Ryder się tam znajdą, o ile chodzi o legendy to nie bardzo widzę tam ich. Bo to nie RR gdzie ważna jest wejściówka z odliczaniem, ty jest inna sytuacja. Za to widzę kilku zawodników NXT, bo to byłaby dla nich promocja, gdyby jakiś Zayn czy Neville zostali do Top 5 to promocja będzie spora.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg

  • Odpowiedzi 563
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Arkao

    46

  • SixKiller

    39

  • DeanAmbrose

    32

  • PH93

    28

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  51
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.03.2013
  • Status:  Offline

Wejściówka niekoniecznie, ale pewnie będzie jak na WM X-Seven, że poświęcono jakieś 8-10 minut na entrance'y wszystkich legend, może tutaj będzie to samo albo z pominięciem członków Jobberlandii. Zawsze battle royale czy też RR to świetne okazje na jakieś małe powroty, szczególnie na WM'ce (niekoniecznie wygrana tegoż pojedynku).

  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Cały Battle Royal ma w zamyśle (o dziwo ! :) ) nie robić jakiegoś niesamowitego prestiżu z nagrody a ma za zadanie ubarwić nam całą WM przez dodanie do niego takich zawodników jak Piper, Nash itd. Oczywiście ich wejściówki dostaniemy.

 

PS: Kto mówi, że poznamy wszystkich uczestników przed WM, dla mnie WWE będzie chciało zatrzeć niekorzytne wrażenie po RR' 14 i tutaj dostaniemy kilka niespodzianek vide właśnie Piper nieogłoszony wcześniej.

 

PS2:

1975173_492018380904061_1002007883_n.png

... Czekamy :)

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Cieszę się, że Daniel Bryan będzie miał szansę wygrać tytuł WWE World Heavyweight na WMce.

WWE poszło po rozum do głowy i najwidoczniej dalej kusi ich wizja 70000 + fanów wykrzykujących "YES!".

 

Co do Battle Royal, lubię tego typu walki, zwłaszcza gdy na szlai jest jakiś tytuł (lub w tym wypadku - puchar). Zwycięzcy na razie nie podam.

 

Czekamy do 6 kwietnia ;) Ogólnie, jak dla mnie, ta WMka nie wygląda na taką złą. Oczywiście, można byłoby się lepiej postarać na tak wyjątkowy jubileusz ale co my mamy do gadania. To Amerykanie (i ich portfele) zdecydują o sukcesie WM XXX, a nie grupka fanów zrzeszonych w internetowe forum (i portal), gdzieś hen za oceanem :D

Redaktor Roku 2015

One Half of Wrestling Polska User of the Year Tag Team Champions 2017 :)


  • Posty:  55
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.03.2012
  • Status:  Offline

W karcie zmieniłem obrazek walki Takera z Lesnarem, na 24 H. Jeden z userów prosił mnie o to jeśli chodzi o wątek humorystyczny. Jutro o 21 dam starą fotkę :lol:

 

Faktycznie,prześmieszne..

 

Ja odniosę się do tego całego battle royal.Myślę,że całość powinien wygrać ktoś potrzebujący WM momentu.Z miejsca skreślam gigantów,głęboko wątpię w zwycięstwo kogoś doświadczenia Big Showa.Można by zrobić taki rodzaj namaszczenia x lat temu,obecnie nie widzę sensu.Jeśli miałbym wymieniać swojego faworyta-Dolph Ziggler.W ostatnich tygodniach zaczął odbijać się od dna,rozwalił Del Rio i tryumf na trzydziestce byłby dobrą okazją na ,,powrót do żywych''.Okazyjne występy-oczywiście,o ile zdrowie pozwoli Hulkster jest pewniakiem.

 

 

Po drugie-coś zaczęło się dziać na linii Kane-Tarcza.Prócz tego rozpad frakcji potrzebuje większej mocy(powinni już dawno zejść na wojenną ścieżkę,jeśli ma być to coś dużego),nie byłbym taki pewien co do 3waya na XXX.

75945941651e276ca67216.jpg


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline

Choć chcę wierzyć, że tarcia u shieldsów były rozpisane jako poniekąd wytłumaczenie przegranego feudu z rodzinką i teraz wszystko wraca do normy, lecz najprędzej jak już wcześniej było mówione albo tylko triple main event albo rozpad tarczy i ich starcie. Bryan idzie na me wmki więc rozpad odwlekają. Wierzę w to, że do tego summerslam powinni jeszcze wytrzymać jako face'owie... oby trwali jak najdłużej, bo po rozpadzie ciężko mi uwierzyć aby cała trójka pozostała wysoko w karcie.

 

Cesaro ostatnio idzie z niezłym pushem, prędzej to on zwycięży battle royal niż Ziggler, Big E czy Big Show. To wydaje się być aktualnie "best for business".


  • Posty:  14
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.10.2010
  • Status:  Offline

Też dorzucę kilka swoich przemyśleń na temat jubileuszowej Wmki

 

Nie ma co u ukrywać, że na samym początku RTWS po wygraniu RR przez Batistę odejściu Punk miałem ogromne obawy jak to się potoczy (wisiała w powietrzu ogromna klapa). Jednak po czasie uważam, że wcale nie będzie źle a wręcz przeciwnie. Bardzo mnie cieszy, że plany nie zakładały Jericho i RVD w udziale Wrestlemanii.

Na występ na Wm pracuje się cały rok ta jedyna gala powinna być dla tych najbardziej zasłużonych a definicją "part-timer" jest właśnie ta dwójka - będę bardzo zadowolony kiedy oni powrócą po Wm aby ubarwić gale ale nie teraz TO NIE ICH CZAS.

Pytanie czemu tu nie wymieniłem Batisty a z tego względu, że Batista wrócił na stałe to osoba, która ma obecnie podpisany 2 letni kontrakt (a nie półroczny) obejmujący również live eventy - a fakt, lepszego okresu na jego powrót po prostu by nie było, a fani uwielbiają wielkie powrotu po latach. Całkiem inne zadnie mam na temat niewybaczalnego błędu organizacji jakim był wybór Batisty na zwycięzcę RR 14 :shock:, promocja młodych przede wszystkim, ale już nie powrót na sam szczyt. Na temat pozostałych part-timerów Undertakera, Triphle H i Lesnera :

Undertaker = Wrestlemania i bez jego walki czegoś by mi brakowało nie przeszkadza mi, że odbywa tylko jedną walkę w roku (ale jak jest ona prowadzona :grin:)

HHH - do najmłodszych nie należy jednak cały czas czuć jego obecność w WWE i dla mnie to nie jest emeryt ani part-timer jak niektórzy zaczęli go określić; story z jego udziałem prowadzone dość długo i zostanie zakończone we właściwym miejscu.

Lesnar- ta sama sytuacja co z Y2J i RVD on powinien ubarwiać gale pozostałe WWE a nie zabierać miejsce młodym :sad: (JEDNAK WALKA Z TAKER JEST CHOLERNIE KUSZĄCA)

 

Na temat walk

 

1. WWE World Heavyweight Championship Match

Randy Orton vs Batista

Mam wielką nadzieję, żę zobaczę w tej walce Daniela, walka samych dwóch panów nie była by godna Main Eventu natomiast wygrana Bryana (w którą wierzę ) już tak - rozpoczęcie nowej ery. Ostatni czytałem, iż WWE chce jakoś wykorzystać SCSA jak widziałbym go jak sędzia specjalny tego pojedynku będący wrogo nastawiony do The Authority, który w razie potrzeby zajął by się HHH i Kanem starających się interweniować. Było by ŚWIETNIE (ale jest jeszcze wielką niewiadomą)

 

2. The Undertaker vs Brock Lesnar

Walka już zapowiada się bardzo dobrze, chyba najbardziej czekam właśnie na nią, pamiętam jak się jarałem odejściem Lesnera z UFC i planowanym konfliktem z Undertakerem; liczyłem na tę walkę dostaję ją z opóźnieniem ale i tak się cieszę.

 

3.Daniel Bryan vs Triple H

 

Sto razy lepiej pasuje mi tu bardziej Brayan niż planowany wcześniej Punk, skrzywdzony pracownik kontra zły szef (II w kolejności na którą czekam)

4.John Cena vs Bray Wyat

 

Jasiu nie walczy o pas i promocja w końcu kogoś nowego :P

 

5.The Andre The Giant Memorial Battle Royal

 

Nowy pomysł i chyba nie jednorazowy - powroty legend, danie miejsca osobom które równie cięzko pracowali co reszta i jakieś urozmaicenie 8)

Kogo jeszcze bym z chęcią zobaczył:

Bad News Barreta, Christian, Cesaro, Rhodes, Sandow, Bourne, Goldust, Swagger, Gabriel, Miz, R-truth, Mysterio, Shemus, Ryder + kilka legend

 

SHIELD ZAPEWNE BĘDĄ WALCZYLI O PASY Z USOS

 

A reszta mnie nie interesuje


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wszyscy tak pięknie mówią o promocji młodych, a jak przychodzi co do czego, to chcą oglądać gwiazdy :wink: Moim zdaniem, dopóki wrestler trzyma jako taką formę, nie ma co wypominać mu metryki i odsyłać do "promowania młodych".

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  14
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.10.2010
  • Status:  Offline

Wszyscy tak pięknie mówią o promocji młodych, a jak przychodzi co do czego, to chcą oglądać gwiazdy :wink: Moim zdaniem, dopóki wrestler trzyma jako taką formę, nie ma co wypominać mu metryki i odsyłać do "promowania młodych".

 

z pierwszą częścią twojej wypowiedzi zgadzam się w 100 %, dopóki wrestler trzyma poziom powinien walczyć przykład (Stinga, Undertaker czy dawny Flair przed emeryturą z WWE), jednak coraz częściej gwiazdy odchodzą a nie ma ich następców.

 

Ostatnio w WWE w ogóle jest jakaś maniera sprowadzania starszych panów Batista, RVD, Hogan czy plotki o Stingu czy nie przez to wypaliło się WCW i nie przez nowe dobrze wypromowane gwiazdy przetrwało WWF - czas pokażę


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

WWE jest w okresie przejściowym - nowe gwiazdy JUŻ są (cała Tarcza, Wyatt, Big E., może Cesaro, choć jego ciężko uznać za bardzo młodego... do tego ludzie z NXT jak Zayn czy wchodzący właśnie "na rynek" Calisto i Solomon Crowe), jest jednak jeszcze za wczesnie, by ciężar fedki opierać TYLKO na nich. Stąd coraz więcej starych wyjadaczy, którzy JESZCZE mogą dołożyć swoją cegiełkę i których wciąż oglądać chcą ludzie.

 

Bo jednak nie oszukujmy się: przeciętny Amerykanin wie kim są Rock, Hogan czy Batista, nazwisk członków The Shield nam jednak nie wymieni ;)

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  10 225
  • Reputacja:   240
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

z pierwszą częścią twojej wypowiedzi zgadzam się w 100 %, dopóki wrestler trzyma poziom powinien walczyć przykład (Stinga, Undertaker czy dawny Flair przed emeryturą z WWE)

 

Sting? Flair? Bordena od dawna niemal nie daje się w ringu oglądać, bo nawet do Scorpion Death Locka nie jest w stanie porządnie przykucnąć (jego ewentualna walka z Grabarzem to byłby wizualny potworek). Ric - z małymi wyjątkami (vide: walka z HBK'em, ale z nim niemal nie da się zjebać starcia) - od dawien dawna jest w ringu tak ciężkostrawny jak nawpierdalanie się grzybów na noc.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  14
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.10.2010
  • Status:  Offline

z pierwszą częścią twojej wypowiedzi zgadzam się w 100 %, dopóki wrestler trzyma poziom powinien walczyć przykład (Stinga, Undertaker czy dawny Flair przed emeryturą z WWE)

 

Sting? Flair? Bordena od dawna niemal nie daje się w ringu oglądać, bo nawet do Scorpion Death Locka nie jest w stanie porządnie przykucnąć (jego ewentualna walka z Grabarzem to byłby wizualny potworek). Ric - z małymi wyjątkami (vide: walka z HBK'em, ale z nim niemal nie da się zjebać starcia) - od dawien dawna jest w ringu tak ciężkostrawny jak nawpierdalanie się grzybów na noc.

 

O kwestiach gustu nie powinno się dyskutować, jednak ja osobiście uważam że Sting jak na 50-latka trzyma o wiele lepszy poziom niż nie jedna młoda gwiazda, natomiast jeśli chodzi o Flaira masz rację miałem na myśli jego walkę z HBK, która była super i po niej stwierdzam, że czasami trzeba Legendzie dać takie zwieńczenie kariery, czyli dobrą ostatnią walkę (bo może znów zapisać się w historii). Po cichu też liczę na pożegnanie z ringiem wielkiego Hogan jednak on nawet z HBK, dobrej walki już nie zrobi :sad:


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Trudno tu mówić o guście. Sting nie jest już w stanie poprawnie wykonać Deathlocka i to jest fakt. Przecież on go robi prawie na stojąco, a cała idea tego finishera polega na wywarciu nacisku na kręgosłup mocnym przykucnięciem. Poza tym walczy w koszulce, więc jego ciało musi wyglądać kiepsko. Spasł się albo wiszą mu cycki, nie wiem... A Hogan nie będzie się już raczej pchał na ring, bo wie, czym to grozi (wcale nie słabą walką).

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  10 225
  • Reputacja:   240
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

O kwestiach gustu nie powinno się dyskutować, jednak ja osobiście uważam że Sting jak na 50-latka trzyma o wiele lepszy poziom niż nie jedna młoda gwiazda,

 

Ja osobiście uważam inaczej, bo walki Stinga ledwo daje się oglądać i nie porywają mnie zupełnie. Szczerze? Za cholerę nie chciałbym za rok walki Bordena z Grabarzem, bo uważam, że ringowo byłoby to po prostu słabe oraz zwiększa się prawdopodobieństwo tego, że już nigdy nie dojdzie do walki Takera z Ceną na WrestleManii (to może być ostatnia WM-ka DeadMana i szkoda go żegnać pojedynkiem ze Stingiem, który miał sens lata temu) na którą jestem napalony jak prawiczek na największą puszczalską w szkole.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Jak dla mnie to Cena vs Taker to już temat zamknięty. Nie wierze, że skoro w tym roku nie mając dla Johna konkretnego przeciwnika (Bray Wyatt to na pewno nie było "gracz" który musiał zawalczyć z Ceną i nie było dla Johna innych opcji) nie dano mu Takera to nagle za rok to zrobią. Tak jak WWE przespało moment na walkę Sting vs Taker (nie ze swojej winy tak w 100% a z powodu niedogadania się Bordena i WWE w 2001) tak samo przespano moment na walkę Ceny z Takerem - w 2009 roku w Madison Square Garden podjętą próbe budowy feudu tej dwójki na WM ale ostatecznie coś się zmieniło i tak już zostanie. Na prawdę wierzysz - Raven - w tą walkę? Było już tyle okazji...

Stąd też walka Sting vs Taker jest jak najbardziej fajnym rozwiązaniem tym bardziej przy podbudowie rocznej tj. Sting zadebiutuje 7 kwietna na RAW. Nikogo innego dla Takera nie widzę na zakończenie kariery.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 20 odpowiedzi
    • WWE Royal Rumble 2025
      Spekulacje i dyskusje na temat WWE Royal Rumble 2025!
      • 79 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 922 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 686 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 350 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 146 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 172 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 513 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 851 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Meet & Greet Fight In February Data: 04.02.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinjuku FACE Format: Live Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Next Step Game 2025 Data: 05.02.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinjuku FACE Format: Live Platforma: Wrestle Universe Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Kaczy316
      Ja bym widział ten pojedynek o WHC, tu aż się prosi o dodanie tego tytułu w tle.   Tu bym widział w takim wypadku Jey vs Cody, Jey vs Cody ma jakieś podstawy w przeciwieństwie do Cena vs Cody gdzie na miejscu Kodeusza mógłby być ktokolwiek i podstawa byłaby taka sama "JADĘ PO 17 TYTUŁ ULALA! ZABIORĘ MAIN EVENT KOMUŚ UTALENTOWANEMU ALBO OSOBIE, KTÓRA MIAŁABY SENS W TEJ WALCE!" Cały czas jestem hejterem tego pojedynku, jak jeszcze w styczniu bym powiedział, że niech Cena sobie wygra EC i zawalczy z Kodeuszem tak teraz jestem zdecydowanie na nie, gość, który do RR pokazał się raz, jedynie, żeby zapowiedzieć udział w RR Matchu miał wygrać RR......teraz nawet na tygodniówkach się nie będzie pojawiał do EC, bo mógł sobie powiedzieć, że wejdzie do EC, Triple H mu polizał rowa i powiedział, że za zasługi wejdzie do EC, to ja za zasługi bym widział jeszcze Rica Flaira, Hogana, Undertakera, HBK i Goldberga w tym EC PRZECIEŻ TOĆ TO LEGENDY! Przepraszam wymieniłem potencjalnych zwycięzców przyszłorocznego RR Matchu u kebabów, a wracając do Lidera Cenation po tym co odwala teraz, że zamiast być w drodze do WM, bo to jego ostatnia to ten lata sobie po zdjęciach do filmów i na plany ogólnie  to ja podziękuję za taki udział Ceny w drodze do WM, niech se będzie w main evencie, ale Evolve co najwyżej, nie wiem no mam szczerą nadzieję, że w to nie pójdą, a Cena dostanie Logana Paula, Logan vs Cena i Jey vs Cody to dwa Money Matche, lepsze takie niż jeden Cody vs Cena prawda? To już Rock potrafił sobie grafik ogarnąć i docisnąć całą road to WM w zeszłym roku i wyglądało to przekozacko, że nikt nie miał problemu, że jest w ME WM 1 dnia, a Cena zrobi to co Rock mógł zrobić w zeszłym roku, przyjdzie i zabierze ME WM jednego dnia komuś nawet się nie pojawiając, po prostu przyjdzie, wygra jedną walkę, bo będzie w niej dlatego, że jest Wielkim Johnem Ceną, ale to jest tiltujące, dawno się tak nie zirytowałem, chyba od czasu WM 38, gdzie z niczego Lesnar sobie powrócił, wygrał 2x WWE Championship w przeciągu 2 miesięcy, wygrał RR i Main Eventował WM, nie wiem no Cena, który powraca, nie występuję na tygodniówkach ani walk nie robi jest dobry i może main eventować WM ku ucieszę fanów, ale Charlotte, która chociaż wykręci kozacki pojedynek nieważne czy to z Tiff czy Rheą i jeśli przegra to wypromuję fest taką Stratton to już BLEEEE, BO ONA NIE POTRZEBUJĘ! NIKT JEJ NIE CHCĘ! Dla mnie to dramat co się odwala, bo mamy analogiczną sytuację w dywizji kobiet, z tą różnicą, że Charlotte się pojawia i nie zdycha po wykonaniu jednego finishera i ciekawe jest to, że jak Kodeusz go pokona....to totalnie nic tym nie zyska, Cena będzie wtedy kolejnym rywalem, który został odbębniony i tyle, dalej liczę na Jey vs Cody, Punk vs Cody albo najlepsza możliwa opcja czyli Cody vs Orton, skoro KO idzie na Samiego, to nie dostaniemy chyba KO vs Orton na WM, a Orton powinien się pojawić na tej gali, więc może jednak się zdecydują na Rhodes vs Orton obyyyyy.
    • HeymanGuy
      WWE NXT - 04.02.2025 Stephanie Vaquer vs. Jacy Jayne: Solidne otwarcie gali, ale bez fajerwerków. Vaquer, odkąd wpadła do NXT, robi robotę i tu też błyszczała, ale Jayne nie odpuszczała. Z początku szło w stronę technicznego starcia, ale Jayne dorzuciła parę solidnych kopniaków, które wyglądały, jakby faktycznie mogły zaboleć. Superplex Vaquer? Wyglądało kozacko, ale nagle Jayne dostała dodatkowego paliwa, co trochę rozwodniło całą narrację walki. Potem mieliśmy klasyczny numer z nieudaną interwencją – Nyx miała pomóc, ale tylko zaszkodziła. Trochę chaotyczne zakończenie, ale wynik nie budzi wątpliwości – Vaquer dalej dostaje mocny push i dobrze, bo ma papiery na coś więcej niż nawet sam szczyt NXT. Wszystko fajnie, ale kolory strojów panie mogły inaczej zgrać, bo wyglądały jakby były w Tag Teamie. Channing Lorenzo vs. Ridge Holland: A to akurat było dość szybkie i konkretne. Stacks od razu rzucił się na Hollanda, ale w sumie to chyba tylko go wkurzył, bo Ridge zrobił z niego swoją osobistą szmacianą lalkę. Shawn Spears oglądający z góry może oznaczać, że budują jakąś historię, ale na razie nie wiadomo, czy to coś więcej niż zwykły tease. Najlepszą częścią tej części show i tak był Fandango przy mikrofonie.! Po pierwsze, szok, że w ogóle się pojawił (dziękuję kooperacji NXT-TNA), po drugie, roast młodego Pillmana za jego "namalowane" włosy – 10/10. Sol Ruca i Zaria vs. Gigi Dolin i Tatum Paxley: Nie będę ściemniał – średnie to było. Ruca i Zaria w duecie? Brzmi spoko, ale momentami wyglądało, jakby nie do końca wiedziały, co chcą zrobić jako team. Zakończenie trochę z czapy, ale niech im będzie. Ruca i Zaria wygrały, co oznacza, że pewnie będą teraz dostawać więcej czasu antenowego, no powiedzmy. Ruca czasem wygląda, jakby zapominała, co ma robić. Jej jednym z większych plusów (o ile są jakieś inne) to moment w którym czysto trafi finisherem, wygląda to przekozacko. Kelani Jordan vs. Karmen Petrovic: Po drodze omówię segment z Bayley, Perez i Giulią. Bayley próbuje być głosem rozsądku, ale kto by jej słuchał? Charlotte się pojawia, robi lekki teasing na NXT Title – czy ktokolwiek w ogóle w to wierzy? Na to wszystko odpowiada Cora Jade, napada Bayley kijem i ucieka – okej, przynajmniej coś się dzieje, Cora wygląda coraz solidniej, a zaczynałem myśleć, że już nic z niej nie będzie w WWE. Dobra, wracamy do walki. Petrovic kontra Jordan, obie wypadły okej, jest jakieś budowanie historii z Jaidą Parker i w sumie nic poza tym. Jordan zaczyna pokazywać heelowe zagrywki i wygląda na to, że może być z tego coś ciekawego. Jordan wygrywa przez poddanie, ale nie chce puścić chwytu, więc sędzia odwraca decyzję. No dobra, WWE, przynajmniej próbuje robić coś innego, dawno w sumie tego nie widziałem. Lepsze to niż DQ z dupy. Heelowa Jordan? To może być ciekawe. Poza tym wnoszę o petycję, aby więcej workerów w WWE pojawiało się z ostrymi narzędziami na galach - jakieś Kraków Style, czy coś. Tak całkiem serio to nawet podobał mi się motyw Drew z mieczem i teraz Karmen. Dlaczego nikt nie wpadł na to, aby Katana Chance biegała z Kataną? Idąc takim tokiem rozumowania SCSA musiałby mieć przy sobie Zimny Kamień. shante Adonis ratujący Petrovic – szykują jakiś wątek romantyczny? Brakuje mocnego wątku w WWE na tym tle - wolałbym to zobaczyć w MR, aniżeli w NXT. Oba Femi i Trick Williams vs. A-Town Down Under:Main Event i klasyczny motyw "mamy mistrza i partnera, którzy się nie dogadują". Williams i Femi zamiast się skupić na rywalach, więcej uwagi poświęcają sobie nawzajem, nic nadzwyczajnego. Trick dostaje porządny oklep przez większość walki, aż w końcu Femi wraca i zaczyna siać zniszczenie. Typowy schemat tag team matchu, ale działa. Niespodzianka? Eddy Thorpe wbija i obala Tricka pasem, co kosztuje go walkę. A co robi Femi? Spokojnie sobie idzie, bo co go to obchodzi. Dla jednych może to być mocny teasing heel turnu, dla mnie zalatuje nonsensem, ale może się to jakoś wyjaśni. Waller z Theorym to duet, który powinien mieć więcej czasu na RAW albo SD. A najlepiej by było, jakby panowie rozeszli się w swoje strony, dla jednego i drugiego, nie służy im już ten duet. Femi jak totalny badass – zero emocji, zero reakcji, po prostu odchodzi - nie wiem co o tym myśleć. Gala nie była zła, ale nie była też czymś, co trzeba zobaczyć. Chyba najlepszym wydarzeniem był powrót Fandango. WWE dość dobitnie stawia na współpracę z TNA i to może przynieść ciekawe efekty, szkoda tylko że na razie w samym NXT poza małymi wyjątkami na RR. Coś było tu jednak dziwnie znajome – brakowało konkretnego punktu zaczepienia. Wszystko miało sens w kontekście storyline’ów, ale brakowało czegoś, co rozwaliłoby system.
    • PpW
      Fanatycy, już w najbliższy piątek POTĘŻNE OGŁOSZENIE 🤩🤯 A o co właściwie chodzi? Już 7 Lutego poznacie pierwszą walkę Marcowej gali "Teraz Albo Nigdy" 🔥🔥🔥 Nie chcemy wam psuć zabawy, więc dodamy tylko - takiego czegoś jeszcze na pewno nie widzieliście! ☠️👊 Przeczytaj na fanpage.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...