Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Eddie Guerrero nieżyje


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 211
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zgadzam się z tobą co do wpisywania się w różnych księgach - ale co do szmacenia Eddiego przez federację, to nie potrafisz dostrzec tego co jest ważne. Jeżeli dla ciebie WWE szmaciło Eddiego, to popatrz sobie gdzie Eddy był 5 lat temu, 3 lata temu, itd... A na końcu poczytaj sobie o tym jak wiele WWE mu pomogło w wyjściu na prostą, choć jak widać pewnych spraw do końca nie da się wyprostowac...

 

To nie tak Stinger, ja doceniam to co WWE zrobiło dla Eddiego w jego "prawdziwym" życiu, że pomogło mu wyjść z uzależnień i ogólnie wyprostować wiele prywatnych spraw. Nie mogę im jednak darować tego, że tak fatalnie niewykorzystali potencjału tkwiącego w tym człowieku i pomimo zajebistego talentu tak ringowego jak i showman'ńskiego - WWE tak na prawdę nigdy nie pozwoliło wyjść Eddiemu z mid cardu (mówię ogólnie, a nie o jego "epizodzie" z WWE Title'em). Po prostu kolejny zmarnowany talent by WWE...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24688
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 171
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • bignash

    31

  • Rabol

    13

  • Juppozo

    12

  • -Raven-

    9

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Fajnie z Twojej strony Bignash że się za to wziołeś. Eddiemu należy się hołd od fanów wrestlingu z Polski.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24689
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  334
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

U mnie na kompie jest 21:00 - zatem oficjalnie zamykam listę osób, które podpisują się pod kondolencjami.

 

Jeśli jednak chcialibyście napisać coś od siebie, wtedy jużindywidualnie każdy od siebie.

 

Dzięki Dejv.

Mnie to szczerze powiedziawszy boli :(

Nie mogę powiedzieć że go kochałem, bo nie znałem go, ale kochałem go jako zapaśnika...

Tyle, od "Nas", Mu się należy i zawsze należało - SZACUNEK.

 

[ Dodano: 2005-11-15, 21:02 ]

..nawet teraz mam "iskierki" w oczach :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24690
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

jakos nie wyobrażam sobie żeby Batista czy Animal albo Heidenreich, był zdolny pobiec ze mną na nocny bieg dookoła osiedla ... może by mnie zaskoczyli a może własnie nie ... a to szkoda bo jesli gość posiada 120 kilo cielska to chociążby to były same mięśnie to serce i tak musi do pompowac tam mnóstwo krwi

 

Chcę wierzyć że Eddie zbudował ciało w oparciu o dietę, węglowodany, i dobre prowadzenie się ....

 

Alacer poruszyl bardzo wazna i zarazem smutna kwestie. Oczywistym jest, ze Eddie jak i wiekszosc wrestlerow wwe pocinali sterydy. nie mowicie prosze, ze nie...Widac ogromna roznice w budowie na przestrzeni ostatnich kilku lat...Ale to jest ich wybor, choc poniekad sa "zmuszani" przez wwe do takich praktyk. niestety, cena jaka przychodzi im zaplacic jest bardzo wysoka...

sterydy jedno, ale napiety harmonogram, zycie w biegu przez 365 dni w roku, duze ilosci srodkow przeciwbolowych na pewno nie odzialywuja pozytywnie na serce delikwentow...Znam ta sytuacje z wlasnego hmmm....."podworka".

 

jeszcze co do batisty....120 kg to moze wazyc Christian czy Benoit. Dave to okolice 170-180kg !

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24691
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Poproszę również, żeby kopię tego listu dostarczono rodzinie Eddiego.

Zgadzacie się na to?

 

zgadzam się

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24692
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  334
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Za późno.

Już poprosiłem o to a list już "poszedł".

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24693
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Oczywista kwestia że w WWE biorą/brali sterydy. Zobaczcie na budowę ciała z pięć i więcej lat temu Eddiego,Benoit'a czy Rey'a Mysterio i wszystko jasne. Kolega powyżej dobrze napisał także w kwestii środów przeciwbólowych no i napiętego harmonogramu i niestety w WWE wielu ludzi traci zdrowie przez takie rzeczy.

Ciekawe że w federacjach niezależnych jakoś niewidać nakoksowanych wrestlerów (znaczy się na pewno się paru by znalazło), a niekiedy nie zdaje się widzieć różnicy np. w sile fizycznej. No ale fakt faktem że w WWE do budowy ciała przywiązują niestety uwagę czego nie robią w fedach niezależnych.

 

Aha, Batista i bieg wokół osiedla jak to wspominał Alacer - dobre sobie :lol: . Alacer - musiałbyś wzywać karetkę po tym jego "bieganiu". Druga sprawa - jak się nie myle to właśnie kiedyś narzekano na kondycje Batisty co nie :) ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24694
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  334
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Wiecie. Ciekawe przeżycie... mimo ogromnego smutku.

WWE postarało się, żegnając Eddiego.

I wiecie co jeszcze?

Jak sądzicie? Bylibyście zdziwieni gdyby jakimś cudem nasz list został odczytany na RAW i na SMACKu?

Ja byłbym napewno w szoku.

Co więcej - bardzo bym tego chciał. Chciałbym by to zrobili..

 

Zobaczymy.

 

A teraz... a teraz nie wiem co.

Podsuneliście mi pomysł z tym bieganiem. Trochę daleko ale w naszym lesie jest ścieżka rowerowa i ścieżki do biegania (obie się łączą)..

Niesamowite powietrze, las czysty jak łza...

Pod ochroną wszystkie zwierzaki..

I wiecie co? Nawet nie czuć zmęczenia gdy jedzie się tam rowerem po piasku, albo gdy się biega. Całkowicie inny świat...

I tak pomyślałem sobie, że jak kiedyś się dorobię, to mój dom będzie stał w pobliżu lasu..

A może nawet zrobię z tego temat :)...

Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24696
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

i pomyslec ze na ostatnim Smacku byl moment kiedy Eddie byl u lekarza po walce z Kennedym - pewnie zrobiono to po to zeby jakos poglebic "braterstwo" Batisty i Eddiego. Jakież to symboliczne teraz :(
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24697
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

No ale fakt faktem że w WWE do budowy ciała przywiązują niestety uwagę czego nie robią w fedach niezależnych.

 

To zamkniete kolo. Jesli chcesz cos w WWE osiagnac, jesli chcesz zeby Vince i spolka cie zauwazyli, musisz byc duzy. Harmonogram nie pozwala na czeste treningi wiec musisz wybierac, albo sterydy albo zapomnij o main eventowaniu. Jeden z powodow dla ktorego nienawidze tego biznesu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24699
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  262
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline

Zgadzam się ze StrongFanem. Właśnie obejrzałem Raw i był naprawdę piękny. Eddie został godnie pożegnany. Podczas gali można się popłakać i to nieraz. Najsmutniejsza gala jaką oglądałem. :( :( :(
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24701
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

Zgadzam się ze StrongFanem. Właśnie obejrzałem Raw i był naprawdę piękny. Eddie został godnie pożegnany. Podczas gali można się popłakać i to nieraz. Najsmutniejsza gala jaką oglądałem. :( :( :(

 

zjebana koncowke poprzez interwencje dziada ortona :/ mogli sobie to darowac....Wiem, ze randy nie moze byc teraz czysto pinowany, ale naprawde, jak na main event takie uroczystosci nie wypadalo...

Liczylem na Benoit w me i finish frog splash'em, no ale sie nie doczekalem.

 

ps. abstrachujac od Eddiego, jakby teraz wwe polaczylo rostery to bylaby MIAZGA !

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24703
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  262
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline

zjebana koncowke poprzez interwencje dziada ortona :/ mogli sobie to darowac....Wiem, ze randy nie moze byc teraz czysto pinowany, ale naprawde, jak na main event takie uroczystosci nie wypadalo...

Liczylem na Benoit w me i finish frog splash'em, no ale sie nie doczekalem.

 

ps. abstrachujac od Eddiego, jakby teraz wwe polaczylo rostery to bylaby MIAZGA !

 

 

Ja również troche liczyłem na Chrisa, ale wcale nie ma mu co się dziwić. Po prostu nie miał na to siły. W końcu Eddie był jego przyjacielem. Zresztą pamiętaj, że został jeszcze piątkowy Smackdown. Co do dziada Ortona zgadzam się z Tobą. Niepotrzebne to było x/ Ale ta końcówka z pasem to naprawdę coś pięknego. :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24704
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Evertonian troche przesadziłeś z wagą Batisty, tyle to nawet Bob Sapp nie waży. A Benoit, Christian czy Jericho to w porywach na max ok 110kg

 

smutna jest prawda o śmierci Eddiego i wielu innych wrestlerów, ale nie pamiętajmy tego co złe, a to co uczynili by trzymać nas przed telewizorami czy monitorami.

 

p.s.

Na temat sterydów, czy innych sztucznych srodków wspomagania, chyba poświęcę troche czasu i walne jakiś felieton

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24707
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.11.2003
  • Status:  Offline

co do budowy ciala to porownajcie sobie Tripla H z lat 1997 wtedy wygladal jak Chris Jericho

a teraz wyglada jakby ich tam 2.

 

Podobnie bylo z Eddiem kiedy zdobyl pas czempiona odrazu po paru smackach zauwazylem ze ma nienaturalne muskuły ktorych raczej by nie wytrenował.

Ja mysle ze za wizerunkiem mistrzow stoi Vince.

 

nie wiem co o tym sadzic :| czy to wszystko stalo sie przez presje wywierana przez zarzad?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/7/#findComment-24711
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Szkoda, bo to moja jedna z ulubionych zawodniczek w Marigold
    • Mr_Hardy
      Kouki Amarei wypada z akcji na długi czas 😞 z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego.        
    • Attitude
      Śmiało można mówić, iż premierowe Raw na Netflixie to spory sukces, przynajmniej pod względem zainteresowania. Netflix przekazał, że epizod z 6 stycznia międzynarodowo zebrał 4,9 miliona widzów. W samych Stanach Zjednoczonych show oglądało 2,6 miliona osób. Te statystyki robią wrażenie, bowiem to wzrost aż o 116% względem najchętniej oglądanego odcinka Raw z 2024 roku. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ostatni epizod poniedziałkowej tygodniówki był mocno promowany. I sporo osób było zainteresowanych tym, jak będzie to teraz wyglądać na Netflixie. Wkrótce przekonamy się, czy te liczby to będzie mniej więcej stały trend. Eric Bischoff w najnowszej odsłonie swojej audycji "83 Weeks" odniósł się do reakcji publiczności podczas wspomnianego Raw na pojawienie się Hulka Hogana. Rzuciło się w uszy, to jak ikona została wybuczana w Intuit Dome. Bischoff próbował wyjaśnić tę sytuację. Zwrócił uwagę, że wiele osób, których nie było do tej pory w Kalifornii nie jest świadome, jak politycznie nastawiony jest ten stan. A po ostatnich wyborach prezydenckich w USA, Hogan i Donald Trump są jakby "zrośnięci" ze sobą w oczach wielu. Bischoff przyznał, iż Hulk może być rozczarowany. Ale nie powinien być zaskoczony czy zszokowany taką, a nie inną reakcją publiczności na jego osobę. Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
    • Grins
      Co ten Lauderdale odpierdala... Może do Allie nic nie mam ale Effy to dno a nie zawodnik, nie chciałem tego widzieć może i dobrze że nie ma już tyle czasu tego śledzić, teraz gdy Gage odszedł z GCW raczej już nie będę tak zerkał na ten produkt tym bardziej jeśli ktoś taki jak Effy jest brany pod uwagę jako Main Eventer gali, pojebało totalnie Brett'a że stawia na ten odpad.   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...