Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Czemu przeniosłeś sie z oglądania WWE na TNA, lub na odwrót?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  338
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2009
  • Status:  Offline

Wpadła mi na myśl nawet fajna dyskusja dotycząca oglądania TNA i WWE

Co nakłoniło Ciebie do zmiany oglądania federacji Wrestlingowej??

Chodzi mi o zmiane WWE - TNA lub TNA - WWE

 

W dyskusji mozna porozmawiać np. z jakiego powodu, czemu itp.

 

 

Co do mojego przeniesienia to zaczynam się interesować TNA, bo dużo osób mówi, że TNA jest lepsze od WWE 4kids.

 

Jak to wygląda u Was?

"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą" - św. Augustyn

"Wygrywaj bez pychy, przegrywaj bez urazy" - Bruce Lee

10861356394f75dafac0290.jpg

  • Odpowiedzi 17
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Ceglak

    2

  • midern

    2

  • Domio

    2

  • Avem33

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2009
  • Status:  Offline

Ja pooglądałem sobie trochę TNA i zobaczyłem, że tak naprawdę poziomem nie przewyższa SD! od WWE i się w ogóle nie przeniosłem. Oczywiście TNA jest lepsze niż RAW, którego nie oglądam. TNA nie jest oszołamiające i moim zdaniem najlepiej oglądać ROH gdzie poziom jest najwyższy :P (kurcze już z miesiąc nie oglądałem ROH :roll: )

  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Oczywiście TNA jest lepsze niż RAW, którego nie oglądam.

 

skad mozna wiedziec ze cos jest lepsze od czegos czego sie nie zna...

 

 

nie wiem na ile ten temat ma potencjal, ale od siebie tez cos wrzuce: jestem w opozycji do WWE. Z tego powodu ze od lat wciskaja ludziom cos na sile. A TNA GŁOWNIE opieralo sie na czystej reakcji fanow czy to w Nashville czy na Florydzie.

 

Zaczalem przygode od WWF(90/91), nie mialem innego wyjscia, bo nic innego nie moglem znalezc na satelicie. Po paru latach(ok93/94) dolaczono/lub tez znalazlem stacje z programami WCW i mimo poczatkowego wstretowi przeciwko czemus nowemu, mniejszemu, takiemu nieokrzesanemu zaczalem sie wciagac. Mozliwe ze to byla bariera przejscia przez markowanie.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  224
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Ja aczkolwiek nie przenosiłem się oglądam każdy Impact a w WWE zobacze ciekawe momęty (skróty) , nie wnioskuje że TNA jest lepsze od WWE bo nie znam produktu Vinc'a , ale TNA jest tak silne że potrafi ingerowac i zagrac tak wielkiej federacji jaką jest WWE z takimi długami :) Z Total Nonstop Action Wrestling jestem od 2003r. kiedy to byłem na Gali w Nashville u ciotki :D od tego momętu z TNA jestem cały czas:)

19384684484c3629eed1c1a.jpg


  • Posty:  10 248
  • Reputacja:   265
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Bez sensu są jakieś "przenosiny", bo zarówno u Vince'a jak i u Dixie czasami można wyhaczyć coś ciekawego. W czym jest problem żeby oglądać jeden fed jak i drugi? Wiem, że obecnie panuje moda wśród smartów na "pierdolę WWE" (ma to niby pokazać, że oglądający ma bardziej wysublimowany gust :roll: ), ale nie przesadzajmy ze skrajnościami. Ja w miarę możliwości staram się oglądać jedno i drugie (a na dokładkę Indys z doskoku) i nie mam zamiaru robić z siebie na siłę orędownika wyłącznie jednej z tych opcji.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  113
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2010
  • Status:  Offline

Ja jestem z TNA od pojawienie sie tam -------- fanfary ---------->

 

THE ICON 'a STINGA.

 

Jako wielki fan WCW ( po upadku ktorego nieco dałęm sobie spokój z wrestlingiem) i tegoż STING 'a nie mogłęm przejść obojętnie wobec tej informacji.

 

od czasu do czasu ogladalem RAW czy SD, ale mniej wiecej od momenty wygranej przez "Roya" Misterio Batle Royale, stwierdziłęm, zę to co nam obecnie serwuje WWE nieco obraża mą męskość ( i po części inteligencje). wwe stalo sie dla mnie zbyt inflantywna. dlatego też obecnie cała moja integracja z wwe to ogladanie RAW na youtubie z czasów attitude i od czasu do czasu żuce okiem na fotki na stronie wwe.

Punx Not Dead

 

ANTIFA is HERE

18643344134c3ac127e2e96.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Pod względem poziomu walk to TNA ogląda mi się lepiej... U Vince'a wrestlerów ograniczają co chwila banowane ciosy i polityka dla dzieci (dobrze że chociaż Evanowi Vince pozwala wykonywać shooting star press) ...

Ostatnia walka która dosłownie wbiła mnie w ziemię poziomem oraz dramaturgią spod znaku WWE to był niezapomniany match Taker- HBK z WrestleManii XXVI...

 

Podsumowując: oglądam produkty obu federacji jednak bardzo skłaniam się w stronę obozu z Orlando (no i jest jeszcze zarąbiste CZW ze sceny niezależnej ale nie o tym jest ten temat:P)


  • Posty:  338
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2009
  • Status:  Offline

Bez sensu są jakieś "przenosiny", bo zarówno u Vince'a jak i u Dixie czasami można wyhaczyć coś ciekawego. W czym jest problem żeby oglądać jeden fed jak i drugi? Wiem, że obecnie panuje moda wśród smartów na "pierdolę WWE" (ma to niby pokazać, że oglądający ma bardziej wysublimowany gust :roll: ), ale nie przesadzajmy ze skrajnościami. Ja w miarę możliwości staram się oglądać jedno i drugie (a na dokładkę Indys z doskoku) i nie mam zamiaru robić z siebie na siłę orędownika wyłącznie jednej z tych opcji.

 

Ja, wcale nie mam ochoty sie przenosić.

Ogladam WWE od 5 lat, a teraz zachciało mi się TNA i chcę oglądać je naraz.

Na ten moment nie bedę wybierał TNA czy WWE.

Będę oglądał je normalnie XD

Co do przenosin to założyłem taki temat aby włłąsnie podyskutować o tym.

"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą" - św. Augustyn

"Wygrywaj bez pychy, przegrywaj bez urazy" - Bruce Lee

10861356394f75dafac0290.jpg


  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2009
  • Status:  Offline

Oczywiście TNA jest lepsze niż RAW, którego nie oglądam.

 

skad mozna wiedziec ze cos jest lepsze od czegos czego sie nie zna...

 

 

.

chyba powiedziałem, że obejrzałem parę razy Impact i te pary razy zawsze było lepsze od RAW. Napisałem to na samym początku posta. :x


  • Posty:  442
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.06.2008
  • Status:  Offline

Ja pooglądałem sobie trochę TNA i zobaczyłem, że tak naprawdę poziomem nie przewyższa SD! od WWE i się w ogóle nie przeniosłem. Oczywiście TNA jest lepsze niż RAW, którego nie oglądam. TNA nie jest oszołamiające i moim zdaniem najlepiej oglądać ROH gdzie poziom jest najwyższy :P (kurcze już z miesiąc nie oglądałem ROH :roll: )

Albo jestem ślepy albo nie widzę tam żadnej wzmianki o RAW? :roll:

Co do przenosin to sam oglądałem przelotnie WWE od dawna od końca 2007 tygodniówki i PPV. Póżniej usłyszałem o TNA, więc postanowiłem ściągnąć jakąś gale a więc wszedłem na mininova wpisałem TNA i wyskoczyła jakaś gala z mnóstwem seedów. Przewinełem troche początek żeby zobaczyć czy ma sens w ogóle oglądanie tego - akurat pech trafił że był to segment sharkboya i rzucania rybami. Wtedy zniesmaczyło mnie ono trochę. Kuzyn zawsze mnie przekonywał abym zaczął oglądać TNA, ale jakoś nigdy nie mogłem się przemóc. Aż do momentu kiedy feud JBL- J.Cena nie miał końca to przelało szalę goryczy i od tamtego czasu jakoś nie ciągnie mnie do oglądania WWE, no czasami są wyjątki jak - Wrestlemania. Tak więc jeśli obecnie WWE podoba ci się oglądaj je dalej ale jeśli chcesz być nabierząco z TNA - to przygotuj się na to że będziesz musiał oglądać każdą tygodniówkę oraz PPV.

Bender: "Go Bender go Bender go Bender!"

...::: "Bite my shiny metal ass!" :::...

...::: http://www.ddwwrestling.pl/ :::...

109617953449e4d49ae3d10.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

blablablabla

Albo jestem ślepy albo nie widzę tam żadnej wzmianki o RAW? :roll:

 

what he said.

 

 

nie wnioskuje że TNA jest lepsze od WWE bo nie znam produktu Vinc'a , ale TNA jest tak silne że potrafi ingerowac i zagrac tak wielkiej federacji jaką jest WWE z takimi długami :) Z Total Nonstop Action Wrestling jestem od 2003r. kiedy to byłem na Gali w Nashville u ciotki :D od tego momętu z TNA jestem cały czas:)

 

jakimi długami?

to jednak nie w Orlando? shiiiiiiiiit

Edytowane przez Ceglak
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja zaczynałem przygotę z wrestlingiem od WWE. Potem pojawiło się TNA na Eurosporcie, zaciekawiło mnie i oglądałem obie federacje, jednak potem nastał kryzys i z powodu małej ilości czasu musiałem z jeden z federacji zrezygnować.

 

Wypadło na TNA, a wszystko przez to, że nie było tam takiego Superstar Power jak w WWE, była gorsza otoczka i chyba czułem sentyment do fedu od którego zaczynałem ;)

Teraz oglądam tylko WWE i powiem szczerze nie mam zamiaru przestawać oglądać tej federacji, bo po prostu zaspokaja ona w pełni mój "głód wrestlingowy", a to co serwuje mi Vince w pełni mi wystarcza.

 

Co z TNA? Może kiedyś wrócę do oglądania tej federacji, ale musiałbym znaleźć na to czas, a aktualnie wolę robić inne rzeczy niż oglądać gale :)


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

kiedyś oglądałem WCW

potem oglądałem WWE w erze WWF attitude....

potem hmmmm

oglądałem TNA a WWE bardzo chciałem, próbowałem oglądać, dobiło mnie najpierw royal rumble... o tak beznadziejnym poziomie że płakać się chce, potem zatrzymywanie walk... a potem pas wagi ciężkiej dla super turbo dymomena mega pokemona reya mysterio...

i nie mam siły już oglądać WWE

Nie chce się z nikim kłócić co jest lepsze, zwyczajnie nie umie WWE oglądać.


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Takie tematy sprawiają, że zaczynam się zastanawiać czy większość osób zarejestrowała się tutaj bo jest fanem jakiejś federacji czy samego wrestlingu? To nie serial gdzie można stwierdzić, że 5 sezon zasysa więc przestaje go oglądać i przesiadam się na inny. Jak tylko gdzieś pojawia się dobra walka to zawsze warto ją obejrzeć to w końcu to zawsze ten sam wrestling, więc wszelakie próby zamykania się tylko na jeden fed bo 'jest kul a reszta ssie' jest czystym kretynizmem.

  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

więc wszelakie próby zamykania się tylko na jeden fed bo 'jest kul a reszta ssie' jest czystym kretynizmem.

Dokładnie. Jeśli ma się czas, mozliwość (w moim przypadku przepływ neta oraz miejsce na dysku na ściąganie) to zaiwaniam ile można tego wrestlingu. Nawalałem WWE, gdyż jakoś był na youtubie czy innych tam serwisach do oglądania. Lecz skoro dysk i power mi sie powiększył, to zaiwaniam ile mogę, lecz nie maniakalnie.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 68 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 983 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 691 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 549 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 874 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Dream match
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #778 Data: 25.03.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Ricky Saints & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Bastian
      Szkockie RAW gorsze od tego belgijskiego, także pod względem publiki. Gala w Szkocji, gwiazdy WWE plątają się pomiędzy rosterami w drodze do WM, a Drew wśród swoich się nie pojawił....  Pokazał się natomiast CM Punk, fani w Glasgow zadowoleni, ale czy to coś wniosło do jego programu z Rollinsem i Reignsem? Śmiem wątpić. Chwilowy reunion Usosów równie przewidywalny, jak wynik ich walki z A-Town Down Under... Najlepszą walkę dali jobber Dragon Lee i Chad Gable El Grande Americano... Tylko czekać jak to story również padnie i WWE znajdzie dla Gable' a plan B w postaci wyjazdu do Japonii i bycia zamaskowanym Chadosato Gablesuką  Mogą go połączyć w tag z Nakamurą, to z pewnością uratuje kariery obydwu panów w WWE.  Heel turn Ceny jak dotąd taki, jak cały pożegnalny run Jasia, czyli na pół, a może nawet ćwierć gwizdka. Taki kozak mikrofonu, a wali banałami o zrujnowaniu wrestlingu. I to jest prawdziwe granie fanom na nosie, a nie mówienie im, że są "awful" ; "horrible" i "toxic". 
    • MattDevitto
    • CzaQ
      Ok trochę nadrabiam, bo dopiero teraz widzę RAW gdzie "SINA" wychodzi jako heel.  Przemówienie okej - w końcu Joshua zawsze był dobry na majku. Jednak zabrakło większego pazura. Podobało mi się, że jak Kodas wyszedł to Jasiu nie uciekał obsrany z ringu tylko stał tam niewzruszony kiedy Blondas brał obok niego majka od technika. Szczegóły, a cieszą.    Ale ogólnie co do tej sytuacji - WOW, WWE to ma jaja - dawać heelowy run na ostatnie 2 tygodnie kariery  Już dawno mieli to zrobić, ale bali się, że jak były te viralowe filmiki na tiktokach czy innych gównach, że dzieciaki płakały jak Price obijał Homelandera.  Jedynie widzę w tym sens, że jest to zasłona dymna i żaden pożegnalny tour Jana tylko renesans jego kariery - na WM zdobywa pas jako rekordzista (17 razy jako jedyny) i nie idzie na rentę tylko ma jeszcze z rok kariery.  W innym wypadku pozbawiono nas zajebistego pojedynku face vs face, który niemal zawsze jest kapitalnie zabookowany, a w szczególności  w walce wieczoru Wrestlemanii.  Najmniejszym złem dla mnie byłoby zdobycia pasa przez Jana, a następnie zwakowanie go jako rekordzista i odjechanie na koniu w stronę zachodzącego słońca.  Potem mamy turniej o miano nowego mistrza. Wtedy byłaby ciekawa telewizja przez kilka tygodni po WM, a nie tylko jedno dobre RAW po największej z gal (bo wszyscy wiemy jak to się skończy).  Cóż pożyjemy - zobaczymy.  Wracając do RAW :  - Niemiec w Belgii kontra Pęto. Sombreras wygrał.  - Co oni zrobili z Fińczykiem? W jego własnej stajni zepchnęli go na drugi tor, a jest najnudniejszym hehe członkiem. Nawet taka na doczepkę Livka (pozdrawiam Liwię z Miliholików  ) jest ciekawsza.  - Kto ubiera braci Creed? Śmierdzi mi makijażystką Rondy. Czyżby interesowała się również modą?   - Karetka wbija z pasem (ta decyzja jest dla mnie niezrozumiała, że jest champem), wbija Kijanka, a potem Ryja. Alienowa rozbija koleżanki i mamy triple threat. Kolejny. - Gey Uso rozbija Teoretyka w 20 sekund. Więcej czasu zajmuje to jego bujanie się jak jebany Rezus. RZYG - Wrestlerzy vs Luchadorzy. Widzę, że Brukseli bliżej do Meksyku niż do reszty świata   - Ready, Seth, Go! Architekt nie powiedział nic ciekawego.  - AJ walczy z Karrionem o miano pierwszeństwa do castingu do reklamy nowego szampoonu Head&Shoulders? :d - Fińczyk Balon walczy z Łamaczem o pas żydowski. Są i niesnaski w JDay.  Koniec RAW. Tylko początek był ciekawy.   Dzisiejszy odcinek : - Znowu zaczyna Joshua. No, w Szkocji już trochę lepiej pojechał. I wbija Kodak. Ten sam schemat. OK segment. - Dobry i zły Uso, czyli Uso i uso (z małej ze względu na brak szacunku) kontra Austriacy z Downem.  Serio Gey ma najważniejszy feud w karierze o praktycznie pewny pas WHC, a on bardziej zajmuje się na road to wrestlemania Austinem i Greysonem. Dziwny to jest konflikt. Gunther się pojawił... po walce. A mógł chociaż braciakom Lkę dać.  - Czuję pociąg seksualny do Lyrii Valkyrii - I kolejne panie. Jak tydzień temu Bianca, Iyo I Rhea. Dobrze, że dali taki przemijalny blok kobiet pod rząd - Dragon Lee kontra El Grande Americano? Hm. Cóż za niespodziewajka - Pancur się przymila publice. Filip się wytrzelał. Cóż w ringu najlepsza lata ma za sobą, ale na michale daję radę.  - Pentagram vs Brona. Oczywiście, że były interwencje. Pewnie niedługo zobaczymy Penta i Bron vs Finn i Dom w tagach. A jak buk da to i fatal 4 way w końcu na WM o pas IC co nie byłoby złym wyjściem jeśli nie będzie ladder matchu.    Ehh dziwna ta road to wrestlemania. Raczej nie spełnia oczekiwań. Cena podnosi poziom, a potem wszystko po łebkach na standardowym średnim poziomie. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...