Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

rzeczywiście iMPACT niesamowicie słaby pod względem wrestlingu. Kiedy wydawało się już że wynagrodzone nam to zostanie w main evencie i na to się zapowiadało, znowu przerwano nam w połowie zabawy. W sumie naliczyłem ok 12min wrestlingu na ok 84min - jest to bodajże nowy "all time low" za co organizacja powinna się wstydzić.

 

Chyba trzeba będzie im puścić South Park i to jak tam został pokazany wrestling, może ktoś kumaty zrozumie przekaz.

 

Tv Title chyba zmieni po raz kolejny nazwe na Immortal Title. W ogóle kto wpadł na tak genialny pomysł, ehh.

 

Kolejna odsłona nowego oblicza pasa HW. Mam nadzieje że ten zostanie na dłużej niż pół roku.

 

No i milicja znowu na zapleczu. Niedługo Kurt będzie chodził chyba w koszulce JP.

 

Segment Papieża męczącego Okade to była strata czasu, no poza ostatnim uderzeniem "aaa, one more" :)

 

Walka 3na3 też nie mogła już chyba być krótsza...

 

Co do walk już się wyżaliłem. Co jeszcze przyssało... Powoli zaczyna mnie irytować że połowa baby face`ów, łącznie z Kurtem, zaczyna przypominać frustratów.

 

Segment Andersona u Hogana też zbędny.

 

 

 

Z pozytywów:

Bardzo dobry pierwszy segment, jak na ring wszedł Bubba byłem już załamany, ale dalsze okoliczności sprawiły, że naprawde słuchałem każdego słowa jakie się pojawiało. I każdy, od Stinga po Andersona(no może Anderson zaczyna się już trochę nudzić z tym assholem, staje się męczący i traci na wartości jako gość którego ktokolwiek chciałby widzieć jako mistrza) dał bardzo mocno radę przy mikrofonie(AJ: "I got a little title shot 4 U" i płaski:) dla Ray`a).

 

I na tym powinny się skończyć segmenty przy micu. Niestety nie było nam to dane.

 

W pewnym momencie też pomyślałem co będzie jak AJ będzie się miał spotkać ze Stingiem o tytuł, przecież historia znowu zatoczyłaby koło, mistrz zapewne oddałby pochodnie następcy po raz drugi.

 

 

Nie wiem na ki c..j oni mówią o ratingach na antenie, kto ma oglądać ten ogląda i tak.

 

Szkoda, że tak zeszmacili Alysse Flash, a przynajmniej mogli dać choć trochę zabawy w ringu. Z duzych plusów chciałbym zauważyć że Mickie jest chyba na diecie :) I taka drobna niedoróbka to teoretycznie Królewna postawiła na swoim(w jak na nią bardzo dobrym promo!) w tym segmencie to czemu puszczają muzykę Mickie, kiedy Madison się zbiera :razz:

 

Segment z papieżem prześmieszny, ale czy naprawdę tego potrzebujemy w półtora godzinnym show wrestlingowym? Dodatkowo element z nożem przesadzony, na szczęście potem Pope pokazał że to zabawka i streścił to dość ważnym tekstem "nie wierz we wszystko co widzisz w tv."

 

Segment Jarrettów z Anglem też ciekawy, ale po raz kolejny - czy póżniejsze sceny z milicja były już potrzebne skoro i tak nic nie wprowadziły do show? Szkoda na to czasu.

 

Wydaje się że AJ znalazł świetny sposób na przymykanie Flaira :)

 

No Main Event o którym wspomniałem na dzień dobry, AJ będący żywym złotem w ringu i finał wieczoru, czyli Bubba Bomb. To było niesamowite! Nie wiem tylko czy poprowadzą dalej historię z kontuzją AJ`a. Jeśli tak to zrobili to w złym momencie, AJ był znowu na dobrej, ale jeszcze długiej, drodze do powrotu na szczyt.

 

No i sędzia dawał znak X. Sam nie wiem co o tym myśleć i jako że nie czytam spoilerów nie chcę wiedzieć szybciej niż będzie mi to dane.

 

Ogólnie rzecz biorąc z uwagi na oszałamiające 12 minut wrestlingu show nie usatysfakcjonowało mnie, jak chcą robić same segmenty muszą zmienić nazwę na TEE.

Edytowane przez Ceglak
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Zmiana mistrzowskiego pasa. He-Man odzyskal swoje mistrzostwo posępnego czerepu.

* - Podobaja mi sie te chaotyczne segmenty poczatkowego w Dixielandzie. Wszyscy dostali chwile za mikrofonem, ale Anderson szybko przycmil swoich poprzednikow

* - Myslalem, ze promo Pope'a spisze na straty, ale tekst w kierunku ostatniej z poszkodowanych i akcja z "Kato", zasluzyly na wyroznienie

* - Usmiechniety Kurt jest rewelacyjny. Segment z Jarrettami na plus!

* - Bump Raya i AJa. Coraz rzadziej widzimy takie akcje w main streamie, wiec wypada sie cieszyc

 

Minusy:

* - Bully Ray radzi sobie dobrze jako heel. Wpasowal sie idealnie do tego gimmicku, ale wpuszczanie go na Stinga w poczatkowym segmencie, to za gleboka woda. Z dystansem podchodze do jego ewentualnego czlonkostwa w stajni Hulka. Bully powinien terroryzowac zarowno face'ow jak i tych zlych. Podlizywanie sie "Niesmiertelnemu" bylo strzalem w stope.

* - LowRider Matt Barela, czyli byly mistrz OVW w TNA... Nie przepadalem za nim w tej malej organizacji, wiec watpie, zeby tutaj blysnal czyms szczegolnym. Trzymac go z dala od mikrofonu prosze.

 

Inne:

* - Szkoda, ze Pani Flash tak szybko polegla, bo lubilem jej postac.

* - Gunner mistrzem TV? Serio?! Nie wstawiam tego do minusow, bo wypada dac chlopakowi szanse, a do twarzy mu z pasem w paszczy.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

 

- Anderson w początkowym segmencie przyćmił wszystkich, a Stinger przyniósł nowy pas WHC. Prezentuje się nieźle, dużo złota, ale napis odrobinę za duży

 

- Bully Ray zasili Immortal. Świetnie gra heela i można go jeszcze dobrze wykorzystać, jak ze skontuzjowaniem AJ'a. Może wyjść z tego dobre storyline, o ile AJ wróci na Lethal Lockdown

 

- Kurt Angle znowu z tym swoim uśmieszkiem. Bardzo dobry segment z Jarrettami i ten udany feud zostanie zakończony w klatce na Lockdown

 

Minusy:

 

- kiedyś mieliśmy walkę Foley'a z tekturowym Rocky Balboa i myślałem, że to najgłupsza rzecz, jaką widziałem na iMPACT. Pope uzdrowiciel jednak przebił wszystko

 

- wreszcie po dwóch miesiącach skapnęli się, że trzeba znaleźć nowego TV champa, ale pretendenci nietrafieni. Lepiej już Matt prezentowałby się z tym pasem, ale poczekam jeszcze z osądami

 

Najgorszy iMPACT od dawien dawna

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2006
  • Status:  Offline

A więc.......................... Generalnie nie było ognia z dupy, ale nie powiem żeby było jakoś MEGA tragicznie.

 

Co prawda jak już wspomnieli moi poprzednicy, na tym iMPACT! górowały w szczególności segmenty, ale nawet ten fakt jakoś szczególnie mnie nie zasmucił.

Wspominałem już wcześniej że nowy pas TNA prezentuję się dobrze. Dobrze też wypadł cały segment którego zwieńczeniem było pojawienie się dupka-frustraty. Co jak co, ale uwielbiam Anderson'a w obecnej odsłonie, żeby jeszcze obniżył używanie słowa "ASSHOLE" do minimum to byłoby wręcz wspaniale.

 

Segment Pope'a jednak już nie przypadł mi tak bardzo gustu, nie wiem czemu, ale nie bawią mnie tego typu zabawy w zbawiciela... zresztą... The Saviour jest tylko jeden i jest on częścią WWE :D

 

Dalsze tarcia na linii TBP/Winter... niby podoba mi się ta cała sytuacja z trójkącikiem, ale denerwuję mnie fakt że Angelina jakoś nigdy nie zabiera głosu w tej sprawie tylko stoi jak jakaś popierdółka.

Sam rzekomy "Street Fight" to był śmiech na sali, ale jestem zaintrygowany aktualnym formowaniem się nowej stajni latynosów w TNA.

 

Main event zasługuję na oklaski, mimo szybkiego końca (ale za to jakże efektownego!!!), mieliśmy szybką i dobrą walkę.

Bubba bomb na AJ'u naprawdę cholernie mi się podobało, rzadko widujemy takie rzeczy ostatnimi czasy.

Zastanawia mnie tylko to czemu sędzia dał znak "X".

I znowu... Work czy nie work.

 

Szybki squash na pannie Flash przemilczę. Wiem przynajmniej że tym razem, na bank, szykuję nam się nowa Knockouts Champion.

 

Kurt Angle rządzi. Period.

Tak jak cała ta otoczka wokół Karenn i Double J'a mnie irytowała na początku, tak za każdym razem każdy segment nabiera wykopu jeśli tylko pojawia się tam Angle :D

 

Walka o TV title... hmmmmmmmm....... Na początku trochę mnie martwiło, co z tego wyjdzie? A w sumie wyszło nie najgorzej.

Krótka walka, która jakoś specjalnie nie zamulała.

Cieszy mnie wygrana Gunner'a ponieważ z całej trójki to właśnie on jakoś najbardziej przypadł mi do gustu swoją postacią.

Zastanawia mnie tylko jeden fakt (jeśli nikt nie chcę poznać wyników dalszych tapingów, nie kilkać!)

 

Po co zrobili 3 way, skoro za 2tygodnie i tak ma powrócić prawowity właściciel pasa, czyli Abyss?

 

 

Całą galę oceniam na dobrą.

Muszą się chłopaki rehabilitować za VR.

 

Aaaaaaaaaaaaaa...

 

No i taki mały myk do poprzednika.

Matt Hardy i jego obecna postać czy Gunner ze swoim wyglądem psychopaty wyciągniętego rodem z więzienia?

Do którego z nich bardziej pasuję ksywa "Cold Blooded" i którego z panów lepiej oglądać jako TV championa?

Tą ocenę zostawiam reszcie...

Bring back Sinn Bodhi!

12349846194ddaab2b512c5.jpg


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline

- Bully Ray zasili Immortal.

Czyli to co sugerowałem wcześniej. Dobry transfer.

Egoista, alkoholik, fan wrestlingu lat 90-tych :)

7062611814df90a2160f60.jpg


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Matt Hardy i jego obecna postać czy Gunner ze swoim wyglądem psychopaty wyciągniętego rodem z więzienia?

Do którego z nich bardziej pasuję ksywa "Cold Blooded" i którego z panów lepiej oglądać jako TV championa?

Tą ocenę zostawiam reszcie...

 

Mi się ta decyzja podoba i jak mowilem z okazji tapingów dajmy chlopakowi szanse lepiej dac to komus nowemu niech ma swoje 5 minut i sie wyrobi niz takiemu Mattowi co już nigdy wielkim nie będzie.


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

To że Gunner ma zajebistą wręcz mimikę twarzy i potrafi grać psychola najlepiej obrazuje moment z 3 marca, kiedy Dixie stała z nimi na ringu. Polecam się skupić na osobie Gunnera w tym momencie. Miał wręcz wypisane na twarzy: morderca, gwałciciel, psychopata.

I fajnie, potrafi się wczuć, ale zanim dostanie pas niech osiągnie coś więcej niż zwycięstwo nad comedy tag team.

Pas ma dawać tym, którzy już coś osiągnęli dodatkowy push, prestiż, popchnąć ich jeszcze wyżej, co nie byłoby możliwe bez pasa. Natomiast Gunner, w obecnym sposobie prowadzenia jego osoby W RINGU, niczym sobie nie zasłuzył jeszcze nawet na #1 contender.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2006
  • Status:  Offline

Mi się ta decyzja podoba i jak mowilem z okazji tapingów dajmy chlopakowi szanse lepiej dac to komus nowemu niech ma swoje 5 minut i sie wyrobi niz takiemu Mattowi co już nigdy wielkim nie będzie.

 

Mnie też się ta decyzja JAK NAJBARDZIEJ podoba, swoim stwierdzeniem w poście chciałem tylko dać do zrozumienia Marcelowi czy aby niezbyt pochopnie wyciągnął opinie, jakoby to Matt bardziej się nadawał na TV champa, bo moim zdaniem się NIE nadaję i jak dla mnie ta cała ksywa Cold Blooded jest wzięta z dupy i nie ma dosłownie nic wspólnego z jego osobą.

 

Ale, ale...

Ceglak w swoim poście także słusznie zauważył że postać Gunner'a nie była dotąd prowadzona na poważnie.

Wystarczy spojrzeć na ostatnią walkę przeciwko Young & Orlando.

Może i pośpieszyli się z podarowaniem byłemu ochroniarzowi pasa na srebrnej tacy, ale decydując się na ten ruch, mam nadzieję że poprowadzą jego postać bardziej sensownie.

 

Bo koleś naprawdę ma twarz zabójcy oraz predyspozycję na bycie mistrzem.

Wszystko w rękach TNA.

Bring back Sinn Bodhi!

12349846194ddaab2b512c5.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Ja też wiąże duże nadzieję z obecnym TV Championem, mam nadzieję, że ten pas zacznie co nieco znaczyć, i będziemy mogli oglądać porządne ( może Doug się o niego upomni ) starcia o ten pas, bo kawał czasu już trwam, w przekonaniu, iż najlepszym TV "czampem" byłby Robbie E ( gówniany pas i takiż wrestler wraz z swą szopką ).

 

btw. Fakt, mimika twarzy ( ciągle ochroniarza czy już nie ? ) powala, wiele sobie obiecuje po tej postaci.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2006
  • Status:  Offline

Szczerze nie rozumiem zachwytów nad postacią i promami Andersona. Gościu podobno jest face'm a irytuje jak żaden heel. Od tygodni wyłazi i drze mordę, narzeka na wszystko dookoła, wszystko to jest strasznie przerysowane, komiczne i nieszczere. Powtarza te swoje ASSHOLE po 20 razy pod rząd jak dziecko które nauczyło się właśnie nowego przekleństwa. Jeśli już nad kimś się rozpływać to nad Rayem. Zdecydowanie najbardziej interesujący koleś w federacji aktualnie. Promo w otwierającym segmencie bardzo dobre. W pare minut wkupił się przekonująco do main eventu gali. Sting też był w porządku, na spokojnie wyjaśnił sytuacje z Hoganem i git, naprawde nie trzeba drzeć japy non stop żeby promo było wiarygodne.

 

Reszta impactu z Popem lejącym Azjate na backstage'u i 3 minutowymi walkami można wrzucić do kosza.

 

No i dochodzimy do main eventu który sam w sobie nie był jakiś świetny, ale segment kończący naprawde zajebisty. Świetny widowiskowy spot i Ray z nieziemską mimiką twarzy, kolesia któremu kompletnie odjebało. Przypomina się storyline Dudley Boyz z divami z WWE. Imponujące.

17251576114d67ab5cd84bb.jpg


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Szczerze nie rozumiem zachwytów nad postacią i promami Andersona. Gościu podobno jest face'm a irytuje jak żaden heel. Od tygodni wyłazi i drze mordę, narzeka na wszystko dookoła, wszystko to jest strasznie przerysowane, komiczne i nieszczere.

 

Nie będę się kłucić ale wybacz nie zgodze się ....


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2006
  • Status:  Offline

Od tygodni wyłazi i drze mordę, narzeka na wszystko dookoła, wszystko to jest strasznie przerysowane, komiczne i nieszczere.

I właśnie dlatego doskonale odgrywa swoją postać.

On ma narzekać na wszystko dookoła i drzeć mordę, w końcu Immortal co chwilę robi go w konia jeśli chodzi o title shoot.

 

W normalnym świetle, przyjmując że to się dzieję 4 real, to każdy by się wkurwiał i zatruwałby życie osobom które go wydymały, jeśli nie dano by mu tego co mu się należy. Dlatego nie sądzę żeby to było komiczne, przerysowane czy nieszczere.

 

Co do Bubby to masz rację, doskonale odrywa swoją postać łobuza i należy mu się za to respekt, ale skoro tak bardzo irytuje cię Anderson ze swoim "dupkowaniem" to zastanawia mnie czemu nie denerwuję Cię wspomniany Ray który w każdym swoim promo powtarza: "Devon was My sidekick... Devon was My sidekick"

 

Oczywiście każdy lubi co innego.

Bring back Sinn Bodhi!

12349846194ddaab2b512c5.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Dobo dosyć dobrze określił opinię wielu osób(jak wiemy opinię każdy ma swoją tak jak dupę :lol: ). Postać Andersona niczym już nie przypomina gościa, który piał w dupę face`om, śmiał się z "creatures of the night" Jeffa, nazywał swoich fanów Anderson`s assholes. Obecnie w stał się mega irytującym gościem, którego lubić ciężko(z punktu widzenia dobra i zła) choćby za to co zrobił ze Stingiem i że jest zwykłym "cry baby," bo łazi i płacze że mu title shot zabrali.

 

A Ray to zupełnie inna liga w tym momencie w porównaniu z Andersonem i np jego promo postawiłem prawie najwyżej w pierwszym segmencie iMPACT!

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2006
  • Status:  Offline

I właśnie dlatego doskonale odgrywa swoją postać.

On ma narzekać na wszystko dookoła i drzeć mordę, w końcu Immortal co chwilę robi go w konia jeśli chodzi o title shoot.

 

W normalnym świetle, przyjmując że to się dzieję 4 real, to każdy by się wkurwiał i zatruwałby życie osobom które go wydymały, jeśli nie dano by mu tego co mu się należy. Dlatego nie sądzę żeby to było komiczne, przerysowane czy nieszczere.

 

Był kiedyś taki wrestler Steve Austin, miał on swojego wroga również tak jak Anderson we władzach federacji. Nie został megaface'm poprzez łażenie tygodniami za Vince'm i narzekanie że tamten wyruchał go z pasa. A to wjechał na maszynie do wyrównywania lodu, a to spryskał Vince'a browarem, spuszczał mu regularny wpierdol lub tak jak przy Royal Rumble 99 znalazł sprytny sposób żeby jednak wyszło na jego. Zmierzam do tego że face nie może tydzień w tydzień drzeć japy i użalać sie nad swoim losem, tylko brać sprawe w swoje ręce i działać. Nie da się lubić kogoś takiego jak Anderson, swoją role moim zdaniem spełnia fatalnie.

 

Co do Bubby to masz rację, doskonale odrywa swoją postać łobuza i należy mu się za to respekt, ale skoro tak bardzo irytuje cię Anderson ze swoim "dupkowaniem" to zastanawia mnie czemu nie denerwuję Cię wspomniany Ray który w każdym swoim promo powtarza: "Devon was My sidekick... Devon was My sidekick"

 

Linijka o sidekicku była kluczowa ze storyline'owego punktu widzenia w feudzie z Devonem. Nie irytowała mnie może dlatego, że nie była używana bez przerwy i to we wkurwiający sposób. Bubba po prostu jak człowiek mówił co mu leży na sercu, pozbył sie Devona, bo był przydupasem. Bubba jest heelem, więc kłamał i powtarzał to kłamstwo aby dobrze podbudować feud. Anderson z kolei drze się i to nawet nie w naturalny sposób, modeluje głos jakby odpieprzał jakąś parodie i miota się po ringu jak wariat. Oczywiście nie jest to wszystko wina Andersona, ale też bookingu jego postaci od zaliczenia face turnu, no ale jednak tak grając face'a to on u mnie nie zadziała.

17251576114d67ab5cd84bb.jpg


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2006
  • Status:  Offline

No dobrze więc, nie będę się wykłócał, bo jednym może pasować obecna postać Anderson'a a innych może po prostu wkurwiać.

Tak więc szanuję twoja opinię.

 

Co do użycia postaci Stone Cold'a w tym temacie to oczywiście trafne spostrzeżenie (nie musiałeś jednak pisać o sposobach Steve'a na zdobycie title shot'a, bo są mi one znane).

Jednak nie oszukujmy się, nie podejrzewam żeby TNA dostało nagle takiego przypływu geniuszu i próbowali w jakiś inny sposób poprowadzić postać Anderson'a, już nie mówiąc o próbie zrobienia czegoś na miarę feudu SCSA/Vince McMahon lub chociażby jego namiastki.

 

Dlatego niektórym pozostaję się tylko przyzwyczaić do obecnej postaci Kena, albo po prostu, najzwyczajniej w świecie użyć opcji przewijania w swoim odtwarzaczu multimedialnym.

 

Bubbe zostawię już w spokoju bo tak jak już wspomniałem, każdy lubi co innego.

Bring back Sinn Bodhi!

12349846194ddaab2b512c5.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 896 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Nialler
      @GGGGG9707 A to ja tych zakulisowych rzeczy z YT i innych twitterów nie oglądam, no ale faktycznie kozak. Ja tam zawsze mu kibicowałem, a w grach trzymał u mnie nieraz mistrzostwo świata, mimo że poznałem go dopiero w NXT i zrobił konkret wrażenie aż do dzisiaj. Dzięki chłopaki. Wiedziałem, że tu można na każdego liczyć
    • MattDevitto
      Tak to już działa, że idealnie wbił się w moment i zażarło. A że ludzie nie lubią w wrs Loganopodobnych gości zabierających czas innym to już inna kwestia
    • GGGGG9707
      Pipe Bomb ludzie uznali, że powiedział na głos to co wszyscy myślą i zyskał szacunek wszystkich. Potem też wypuścił "dokument" o swoim weekendzie Wrestlemanii po którym ludzie stwierdzili, że w sumie on jest spoko   Ja ogólnie lubię Kross'a choć głównie wersję z NXT ale uważam że jedno promo nie powinno dać mu takiej popularności. Teraz trzeba śledzić jak WWE zareaguje, czy przemilczą temat i poczekają aż jego popularność wróci na swoje miejsce czy stwierdzą, że dadzą mu szansę skoro ludzie tak za nim są. Biorąc pod uwagę że zbliża się Money In The Bank a paru faworytów do walizki nie potrzebuje jej aktualnie (Dom, Breakker) to myślę, że Kross nie mógł na lepszy moment trafić bo nie zdziwię się (choć nie rozumiem tego) jak dostanie zaraz mega push i nam zaraz walizkę ściągnie   
    • Nialler
      Może mi ktoś wytłumaczyć skąd się wzięła nagła popularność Kariona Krossa? Typ ledwo co dostaje czas antenowy, Final Testament to wielki niewypał. Wtapia niemalże wszystkie walki. Jego segmenty na backu są....dziwne i de facto nic nie wnoszące (przynajmniej dla mnie) a tu nagle #1 sell merchandise i każdy się nagle znikąd nim podnieca? Ja wiem, że w TNA (którego nie oglądam) był chyba topową gwiazdą (a przynajmniej miałem go zawsze w grze WWE) i lubię typa dzięki NXT, ale on obecnie jest w sumie nikim. Skąd nagle taki jego fenomen? Coś przeoczyłem?
    • Attitude
      Nazwa gali: CMLL WorldID Sponsored Show Data: 14.05.2025 Federacja: Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Event Lokalizacja: Mexico City, Distrito Federal, Meksyk Arena: Arena Mexico Publiczność: 500 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Lucha Libre - dyskusje ogólne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...