Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Heh.. w tym roku to jedyne co widziałem ze strony Takera to doczłapanie się do ringu i rzucanie groźnymi spojrzeniami na lewo i prawo w przeciwieństwie do Stinga, który zrobił jedną przyjemną dla oka walkę.

 

Trudno, żeby robił coś oprócz tego skoro dopiero ostatnio powrócił po wyleczeniu kontuzji.

 

Ubiegły rok ciężko porównywać ze względu na kontuzję Stinga, który na dobrą sprawę miał JEDNĄ normalną walkę z RVD na Slammiversary. Nie liczę jakichś squashów z RVD czy Jarrettem czy tego handicapu na BfG.

 

Czyli skoro Sting wrócił i zrobił jedną walkę, a Taker miał kontuzje to można porównać, a poprzedniego roku nie można porównać, bo Sting miał kontuzje? :)

 

O troszeczkę, ociupinkę, małe ziarenko, takie malutkie ziarenko obiektywizmu Was proszę, bo to już się zaczyna robić trochę chore. :)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

O troszeczkę, ociupinkę, małe ziarenko, takie malutkie ziarenko obiektywizmu Was proszę, bo to już się zaczyna robić trochę chore. :)

 

Hehe :D A ja proszę o troszczkę, ociupinkę, maluuutkie ziarenko czytania ze zrozumieniem :P

 

Gdzie napisałem, że tamtego roku nie można porównywać a ten można skoro Taker nie stoczył nawet jednej walki a Sting słownie JEDNĄ. Gdyby Sting w ubiegłym roku walczył z HBK to wtedy mógłbyś porównać ich poziom. Tymczasem Sting był w Lethal Lockdown (4 na 4), Handicapie (3 na 2), 2x squash więc jak to porównywać?

 

Tak więc nie imputuj mi tu nic, tylko czekaj jak człowiek do Wrestlemani i wtedy będzie mogli powiedzieć kto jest w ringu cool a kto zasysa :P Tym bardziej, że..

 

 

Miesiąc przed WM Sting będzie walczył w main evencie Victory Road..

 


  • Posty:  10 345
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Sting to nie żaden "stary piernik" tylko żywa legenda wrestlingu. Hardy nie stracił na tym że odklepał Stingowi bo to żadna ujma. Dużo więcej stracił na pamiętnej krótkiej walce z Andersonem. Pas stracił z powodu kłopotów wiadomo jakich. Postanowiono że dostanie go Sting.

 

Według mnie to jest w tym pewna logika , dowiedzieli sie przed Against All Odds że Sting chce wrócić a , że wtedy Anderson miał pas a Sting przed odejściem przeszedł Faceturn i chcieli mu dać pas to wtedy Sting mógłby zostać żle odebrany jako Face ,więc któryś z dwójki "Assholes" , "Icon" musiał by przejść Hellturn.

 

Jeżeli chciano dać już wcześniej pas Stingowi, to nie powinni ponownie pakować w rolę mistrza Jeffa H. tylko zrobić niespodziewany (no bo pojawienie się Bordena miało przecież być niespodzianką) triple threat, gdzie Stinger dołączyłby do walki (o pas) Anderson vs. Hardy i zwyciężył w niej odklepując obojętnie kogo. Przynajmniej nie byłoby żenady, że pas zmienia właściciela co chwilę a bookerzy sami nie bardzo wiedzą co z nim zrobić.

 

- nie porównuj walk Stinga z Undertakerem, obecnie obaj są na podobnym poziomie, z tym że Taker w przeciwieństwie do Stinga nigdy na jakimś dużo wyższym nie był,

 

Jaaasne... Taker w przeciągu ostatnich 2 lat, pomimo, że niemal emeryt, zrobił dwie 5-cio gwiazdkowe walki z Michaelsem na WrestleManiach. Ile podobnych jakościowo walk zrobił w tym czasie Borden?

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  530
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.09.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ehh...najpierw mała kłótnia Budyniowej vel Ashikaga z Ceglakiem, teraz kłótnia o Stinga. Moglibyście chociaż chwilową przerwę zrobić? Co do tematu, widać że Creative Team nie ma najwyraźniej pomysłu na pas i dlatego trafił on w ręce Bordena. Według mnie Jeff w ogóle nie powinien zdobywać tytułu od Andersona i mogłaby być walka Anderson vs. Sting. Nie mówię że pomysł z powrotem Stinga był zły, ale mogli mu jednak nie dawać pasa tak od razu. Edytowane przez 1909
fin de siècle

  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Bez wątpienia Sting prezentuje się gorzej niż Taker, ale nie można każdej dyskusji porównującej tych zawodników kończyć argumentem o walkach z HBK. To fakt, były to walki wybitne, ale wybitny był też przeciwnik Deadmana, a jak wiadomo, za poziom walki odpowiadają wszyscy jej uczestnicy. Jeżeli spojrzymy na walki Takera ze śmiertelnikami, np. z Kanem, ten dystans drastycznie się zmniejszy. Deadman wciąż będzie uchodził za lepszego, ale będzie to porównanie bardziej sprawiedliwe. Bo kiedy zestawia się walki Stinga wyłącznie z walkami Taker vs. HBK, to ten pierwszy wychodzi na partacza, a drugi na wirtuoza. Tymczasem mamy raczej do czynienia z porównaniem artysty jednego przeboju z artystą bez przebojów.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Sting jest starszy od Takera o 6 lat. :wink: Zobaczymy jak się Taker będzie prezentował w 2017 roku. :P Pozdro dla SixKillera hehe :P :wink:
Egoista, alkoholik, fan wrestlingu lat 90-tych :)

7062611814df90a2160f60.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Myślę, że nadal będzie umiał wykonać swój podstawowy finisher poprawnie. Pozdro.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Myślę, że nadal będzie umiał wykonać swój podstawowy finisher poprawnie

 

tym razem się przyłożył do niego najbardziej od lat :) Myślę że musi mieć naprawdę jakiś problem z biodrem, kiedyś bodajże miał nawet poważniejszą kontuzję z tym związaną, bo wątpię żeby aż tak zapomniał jak się go wykonuje.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Moim zdaniem Deathlock wyglądał fatalnie, zresztą wygląda już tak od dłuższego czasu, ale nie wykluczam, że może to wynikać z jakiejś poważniejszej kontuzji. Smutno jednak patrzeć, jak Sting kaleczy swoją firmową akcję, tym bardziej, że nawet Bret Hart, który jest wrakiem człowieka, radzi sobie z nią lepiej. A tak naprawdę - radzi sobie całkiem
.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  10 345
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Bez wątpienia Sting prezentuje się gorzej niż Taker, ale nie można każdej dyskusji porównującej tych zawodników kończyć argumentem o walkach z HBK. To fakt, były to walki wybitne, ale wybitny był też przeciwnik Deadmana, a jak wiadomo, za poziom walki odpowiadają wszyscy jej uczestnicy. Jeżeli spojrzymy na walki Takera ze śmiertelnikami, np. z Kanem, ten dystans drastycznie się zmniejszy. Deadman wciąż będzie uchodził za lepszego, ale będzie to porównanie bardziej sprawiedliwe. Bo kiedy zestawia się walki Stinga wyłącznie z walkami Taker vs. HBK, to ten pierwszy wychodzi na partacza, a drugi na wirtuoza. Tymczasem mamy raczej do czynienia z porównaniem artysty jednego przeboju z artystą bez przebojów.

 

Z pewnością jest sporo w tym racji Six, ale Sting także walczył z wirtuozem jakim jest np. AJ Styles a nie zrobił nawet w połowie tego, co wykręcił Callaway z Michaelsem. Poza tym Taker potrafił zrobić niemal pięciogwiazdkowy pojedynek z Batistą, który już zdecydowanie do wirtuozów ringowych nie należy, co jednak mocno przemawia na korzyść tego, że Grabarz - pomimo, że bliżej mu do emerytury niż dalej - nadal potrafi czasami (walki z Kane'em to faktycznie była porażka) czarować w ringu.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  359
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Bez makijażu wygląda znacznie lepiej.

http://img806.imageshack.us/img806/6929/68885600.jpg

 

Dobry ratin, zważywszy, że leciała gala UFC i mecz NBA.


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Plusy:

- Impact wyglądał bardzo dobrze, duża hala, dobra publika, oby tak dalej

- Fortune to chyba najlepsza stajnia od paru lat

- Dixie wypadła dużo lepiej niż poprzednim razem

- bardzo dobre segmenty

- push dla Ink inc. ktoś jednak musi zostać wypromowany, bo BM nie mieli by rywala

- Powrót Stinga i walka ME

- Kurt Angle ( była żona w torcie, ten uśmieszek przez cały ślub i jego reakcje )

 

Minusy:

- poziom walk i ich długość

- brak X Division

- brak takich zawodników w walce jak : Fortune, Samoa Joe, The Pope

- Rob Terry, Murphy i Gunner ( co oni robią wogóle jeszcze w TNA )

 

Ogólnie impact mi się podobał i fajnie było zobaczyć go przy takiej publiczności.

4+/6 za dobre segmenty

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wg. mnie w obecnej chwili ( tj. 6 marca 2011 ) STING > Taker.

Bo wiem, że Icon rusza się jakoś w ringu, a Takera jeszcze nie widziałem, ale ogólnie ta dyskusja jest dla mnie bezsensu. To tak jak porównywać Flaira i Hogana, wiadomo kto starszy, i wiadomo kto lepszy obecnie.

Nie mniej z racji mojego fanboizmu do postaci Icona, wrócę do tego czasu kiedy Icon był serferem, i w tedy zjadał Takera na śniadanie.

ALe ciągle uważam, że ta dyskusja jest bez sensu, Zobaczymy, czy Take w ogóle wyczyma jeszcze 6 lat.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Właśnie jak tak chcecie porównywać to weźcie Stinga z roku 2005 i Undertakera z obecnego ( tyle samo lat ) i zobaczcie kto jest w lepszej formie. Co do walki na Wrestlemani to wiadomo, że Takerowi świetnie wyszły te pojedynki, ale to też dzięki HBK. Undertaker raczej do tego wieku co Sting nie będzie walczył w ringu, ja stawiam, że dojdzie do 21:0 i zakończy kariere

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.05.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Zobaczymy, czy Take w ogóle wyczyma jeszcze 6 lat.

 

Nie wyczyma.

 

Wg. mnie też jest to idiotyzm, bo u tych dwóch panów główną różnicą jest... Gimmick. The Undertaker powinien być wolny itp. bo odgrywa "trupa". Sting nie ma takiej wygody, i widać niestety na ile może sobie pozwolić w swym wieku.

1822912563511427a3754ee.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Jacyś chętni?
    • Attitude
      Nazwa gali: NOAH Cross Over 2025 Data: 21.11.2025 Federacja: Pro Wrestling NOAH Typ: Online Stream Lokalizacja: Sendai, Miyagi, Japan Arena: Sendai Sun Plaza Publiczność: 832 Format: Live Platforma: Abema TV / Wrestle Universe Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • MattDevitto
    • MattDevitto
      Widać, że musi wpaść Mone, bo dawno nie wygrała żadnego pasa
    • KyRenLo
      ROH Women's World Championship Athena (c) vs. Persephone 1077 dni. Długo. Ciekawe, ile jeszcze Tony zamierza trzymać ją w objęciach tego tytułu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...