Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Twoja kontrowersyjna opinia.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Z tematu "twoja kontrowersyjna wypowiedz" zrobil sie temat "twoje kretynskie zdanie" niestety jak widze po wielu wypowiedziach :wink:
Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Sto procent racji Street :)

Swoją drogą dużo już zostało powiedziane na temat opini"Kurt to słaby wrestler" ale musze przyznać, że takie stwierdzenie to przegiecie, powaga :P . Rozumiem można go nie lubić, może nie podobać Ci się jego twarz(wtf?! ja w takich kategoriach myśle o divach raczej :P ) ale antypatia nie może załonić obiektywizmu. Ja np nie lubie Triple H ale to naprawdę świetny showman(zwłaszcza dawniej jako heel) i mimo, że uważam go za buca tego mu nie odbiore. Tak samo moge nie przepadać za Nigelem, ale nie moge(tzn moge ale będzie to głupotą :P ) powiedzieć że jest słaby.

Tak samo ma się z opinią o Kurcie. Facet który zdobył złoty medal w zapasach, wykonuje jedne z najlepszych suplexów w Ameryce itd itd nie może nazwany być słabym, mimo tego, że temat nazywa się "Twoja kontrowersyjna opinia" ;)

Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  753
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2008
  • Status:  Offline

  Streetovs napisał(a):
Z tematu "twoja kontrowersyjna wypowiedz" zrobil sie temat "twoje kretynskie zdanie" niestety jak widze po wielu wypowiedziach

 

Sorry ale cos w mojej wypowiedzi jest nie tak ??

" I am born to kill, judge and condemn

I am born to win, slay and maim 'em

I am born to live, fight for glory

I am born to die ... "

1083557911497eeae0dfa61.jpg


  • Posty:  1 048
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Streetovs to właśnie kontrowersja.....

 

Ja uważam, że Sting powinien zakończyć karierę wraz z upadkiem WcW, bo to co "wyczynia" teraz w ringu to totalne dno.... Steve wykańcza swoich fanów z walki na walkę. Death Lock robi praktycznie siedząc przeciwnikowi na dupie, albo stojąc na baczność (dwie złe skrajności), a i charyzma nie ta, co z czasów rozwalania całego nWo.... Ja go ostro broniłem, ale sam się dziwię, że się od niego odwracam, bo uważałem się za "Ostatniego Die Hard Singer'a".... Słowa Grzegorza Markowskiego z piosenki Percectu: "Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść nie tracąc twarzy" sprawdzają się tu, jak i u Hulka Hogana w 101%.... Ostatnio w rozmowie na gg z pewnym dziesięciolatkiem w odpowiedzi na pytanie "A ty których wrestlerów lubisz najbardziej?" odpowiedziałem "Stinga, AJ Styles'a i Christophera Danielsa", po czym odpisał: "Z tych trzech to tylko Stinga znam..... Koleś ma twarz w mące i jest wymazany czarnym markerem :P:P".... do tego fragmentu komentarza dawać nie muszę...

 

Feud MEM vs. Fontline mimo ciekawego startu to najbardziej spieprzony feud chyba od czasów Young Blood vs. Millioneare Club (czy jak to tam dokładnie brzmiało), ale mam nadzieję, że on nie pogrąży TNA, jak ten drugi WcW..... Parę speechy wyżej wspomnianego Bordena, przerodziło się w chaos i żywą parodię New World Order.... oby ten Chaos nie był początkiem.... początkiem końca Total Nonstop Action Wrestling.

 

Ken Kennedy, Shelton Benjamin, Kendrick i MVP ze swoimi obecnymi gimmikami, przez najbliższe parę lat skazani są na pozycję nie wyższe niż midcard. Wiem, że to się już pojawiało, ale jednak, większość twierdzi, że są tak dobrzy, że już powinni siedzieć w Main Eventach.

 

jak mi jakaś "kontrowersja" wpadnie do głowy i będę ją umiał jakoś opisać to napiszę...


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Nienawidze Kurta jak diabli, lecz w ringu z jego podstawami amatorskiego wrestlingu nie może być zły, Angle jest skazany na bycie dobrym technikiem, którym jest, lecz

  Biggmac napisał(a):
Facet który zdobył złoty medal w zapasach

Facet, który niesłusznie zdobył złoty medal olimpijski w zapasach...Niestety, lecz gospodarzom pomagają ściany, ale ta kwestia należy dorodziny sportów olimpijskich.

  Simsonecztos napisał(a):
Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść nie tracąc twarzy

No racja, dla emerytów liczy się jednak kasa, siopa, cash itd. Dorabiają jak mogą, choć z drugiej strony to też są ludzie, chcą zarobić a federacje im na to pozwalają. Chora sytuacja.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  347
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.07.2008
  • Status:  Offline

jestem ogromnym markiem stinga i chcialbym wiedziec, czy to oni tak ciagna stinga do main eventow, czy sam sie tam pcha lub wogole sie temu nie opiera. Jakby nie patrzec tna ciagle leci na popularnosci dawnych wrestlerow wwf czy wcw, i na nich opiera swoja federacje, dlategoz skupiaja sie prawie wylacznie na takich dziadkach jak nash, sting czy steiner.

  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline

Postać Stinga nadal mogłaby być ciekawa gdyby troszkę inaczej ją prowadzono. Przede wszystkim zmniejszyć do minimum ilość walk, bo nie wychodzą mu już one zbyt dobrze. A jeśli już to nie single matche, może czasem jakaś stypulacja, cokolwiek. Poza tym Stinga najbardziej lubiłem jako mrocznego, tajemniczego i zawsze pojawiającego się znikąd crowa, ten gimmick to IMO najlepsze jego wcielenie. Teraz daleko mu do tego i to moim zdaniem też obniża trochę jego notowania. Nie mówię nawet o zjeżdżaniu na linie i rozpierduchach jak za dobrych czasów NWO, ale zwykłe tajemnicze knockouty na backstage'u, trochę mniej speechy, więcej tajemniczości.

  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

  Streetovs napisał(a):
Z tematu "twoja kontrowersyjna wypowiedz" zrobil sie temat "twoje kretynskie zdanie" niestety jak widze po wielu wypowiedziach

 

Streetovs po prostu napisal prawde.

 

Jest roznica miedzy opinia a kontrowersja. Na temat kontrowersyjny mozna przedstawic obiektywne argumenty, ktore mozna poprzec lub odeprzec racjonalnie. Opinia jest subiektywna i widzimy tego tutaj przypadkow conajmniej pare...

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  753
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2008
  • Status:  Offline

Ja tam mam do Stinga olbrzymi szacunek , widziałem sporo jego starych walk , ale teraz uważam że w ringu jest zbyt wolny i schematyczny . Z main event mafia chyba tylko Booker T i Kurt Angle prezentują jakiś poziom , reszta zabiera miejsce młodym .

" I am born to kill, judge and condemn

I am born to win, slay and maim 'em

I am born to live, fight for glory

I am born to die ... "

1083557911497eeae0dfa61.jpg


  • Posty:  905
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2006
  • Status:  Offline

  Przemek_1991 napisał(a):
Ja tam mam do Stinga olbrzymi szacunek , widziałem sporo jego starych walk , ale teraz uważam że w ringu jest zbyt wolny i schematyczny .

To masz do niego szacunek bo widziałeś sporo jego walk :P? Hehe :D Pytanie retoryczne to było :P

 

  Przemek_1991 napisał(a):
Z main event mafia chyba tylko Booker T i Kurt Angle prezentują jakiś poziom , reszta zabiera miejsce młodym .

W 50% się z Tobą zgodzę bo o ile Kurt prezentuje wysoki poziom (patrz walka z Abyssem czy Jeffem Jarretem z tych ostatnich walk Kurta), to o tyle Booker T nie ejst tym samym Bookerem T. W TNA jest to zupełnie inny booker T który z każdym występem pokazuje że na chwilę obecną pozostało mu już tylko wykonywanie swoich trademark movesów z - o zgrozo - królewską dostojnością. No sory ale taka prawda: kilka kopniaków, spinebuster, bookend i X kick... To wszystko...

5199219949eed950a51bb.png


  • Posty:  753
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2008
  • Status:  Offline

  Brejver napisał(a):
o masz do niego szacunek bo widziałeś sporo jego walk :P ? Hehe :D Pytanie retoryczne to było :P

 

Źle się po prostu wyraziłem , chodziło mi o to że kiedyś świetnie walczył i przez to go szanuje :) Wiem że na pytania retoryczne sie nie odpowiada ale tak gwoli wyjaśnienia żebyście mnie nie mieli za idiote :grin:

" I am born to kill, judge and condemn

I am born to win, slay and maim 'em

I am born to live, fight for glory

I am born to die ... "

1083557911497eeae0dfa61.jpg


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2006
  • Status:  Offline

OK, poniższa opinia nie jest ani trochę kontrowersyjna, co więcej jak dla mnie to nawet nie jest opinia tylko niezaprzeczalny fakt. Otóż świeżo po obejrzeniu wczorajszego Impactu stwierdzam, że VINCE RUSSO jest największym kretynem jaki kiedykolwiek miał cokolwiek do czynienia z wrestlingiem.

Jaki jest sens bookowania 100 głupich handicap matchów na jednej gali?

Pół biedy jeśli to babyface jest bookowany przeciwko kilku heelom, ale po chuja wpieprzac LAX do walki z Kurtem i jeszcze jobbowac ich czysto? Kurtowi to kompletnie niepotrzebne, bo i tak jest najbardziej over z całego rosteru, a LAX wyszli na totalnych cienasów.

Następny idiotyzm: Matt Morgan, koleś 2 na 2, przypakowany niczym Pudzian kontra mały Petey z zawiązaną ręką. To ma byc żart? Mam się z tego śmiac, bo nie wiem jaki był cel zabookowania tej walki. Chyba tylko taki żeby ktoś z Frontline po raz kolejny dostał wpierdol w TV.

Dalej...Steiner vs Abyss, gdzie tylko Monster może używac broni. Co?! Zawsze mi sie wydawało że to heel jest tym kolesiem który ma 'unfair advantage' a babyface to ten który mimo wszystkich przeciwności w końcu dopierdala heelowi. Russo najwyraźniej nawet tej podstawowej zasady bookowania nie pojął. W końcu feud Takera z Edgem nie dlatego był tak zajebisty że to face'owy Taker knuł z Vickie przeciwko heelowemu Edge'owi tylko na odwrót.

Zastanawiam sie jak ktoś taki jak Russo, który nie ma pojęcia o bookowaniu przez tyle lat dalej ma robotę, co więcej jak będąc przez tyle lat w biznesie można dalej bookowac tak bezsensowne angle jeden po drugim. Normalny człowiek robiąc jedną rzecz przez ileś tam lat w końcu uczy się na swoich błędach i jakoś stara sie poprawic to co robi źle.

A Russo nie zaserwował nam niczego nowego podczas swojego pobytu w TNA. Ten Impact z przejęciem gali przez MEM to co to miało byc? Powtórka z nWo Nitro bodajże z 97 roku? Te głupie turnieje o pasy, titleshoty vide Fight For The Right czy Deuces Wild? W WCW bookował prawie że co tydzień kretyńskie, kurewsko pokomplikowane turnieje, w których nawet drabinka turniejowa nie miała sensu. O milionie gimmick matchów (najchętniej 'coś tam on a pole') nawet nie wspomne.

Podsumowując, początek feudu MEM vs Frontline wyglądał całkiem obiecująco, a w tym momencie to już jest kompletna porażka. Ile razy goście z Frontline muszą jeszcze dostac wpierdol żeby w końcu coś wygrac? Ten feud wydaje mi sie zakładał wypromowanie młodych gości z Frontline przez wyjadaczy z MEM, a jest zupełnie na odwrót. Już nawet nie ma kogo wypromowac bo całe Frontline jak jeden mąż było regularnie gnojone przez weteranów od miesiecy i naprawde cięzko będzie to odwrócic.

Pewnie zabrzmi to banalnie, ale TNA aby jakoś pwrócic do dni ze swojego szczytu musi zaopatrzyc sie w nowych writerów. Kurwa, Cornette jest przeciez pod ręką, który jest dużo lepszym bookerem, swego czasu był Raven, który spokojnie mógłby się wziąc za pisanie, Heyman bezrobotny, a my musimy sie użerac z tym co prezentuje nam Vincent Russo.

Sorry, może trochę to nieskładnie wyszło, ale pisałem to na gorąco ;)

17251576114d67ab5cd84bb.jpg


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Przemek_1991 napisał(a):
  Brejver napisał(a):
o masz do niego szacunek bo widziałeś sporo jego walk :P ? Hehe :D Pytanie retoryczne to było :P

 

Źle się po prostu wyraziłem , chodziło mi o to że kiedyś świetnie walczył i przez to go szanuje :) Wiem że na pytania retoryczne sie nie odpowiada ale tak gwoli wyjaśnienia żebyście mnie nie mieli za idiote :grin:

 

Nie wyraziles sie zle Przemek. napisales ze widziales wiele walk, ze masz do Niego szacunek (...), nie dając nigdzie znaku, sygnału zaleznosci pomiedzy iloscia tego ile razy Go widziales a poziomem szacunku. To ze Brejver tak, a nie inaczej to zrozumial, swiadczy tylko o Jego sposobie/umiejętnosciach interpretacji. W mojej opini przyczepil sie do Ciebie za zdanie ktorego nie napisales. Nie masz sie za co kajać.

 

Kontrowersja: Ja natomiast uwazam głosy typu: "odejdz ze sceny zrób miejsce mlodym" za pozbawione wyobrazni. W kazdym miejscu potrzebni sa tzw weterani. Nie mowimy o Ricku Flairze, który jest ewenementem, czy Jimmie Dugganie, ale o gosciach takich jak Sting, Nash, . Federacja bedzie miala problemy z wyrobieniem nazwisk mlodym wilczkom jesli nie bedzie tego do kogo porównac. A najlepiej porównywac do gwiazd, lub bylych gwiazd. Dwa - jest jeszcze cos takiego jak polityka zakulisowa. Czasem potrzeba w szatni jakiegos autorytetu, który swoim szacunkiem bedzie gasil ogniska buntów, niezadowolenia, czy czegokolwiek, cokolwiek sie moze przydarzyc w szatni wrestlingowej. Uwazam ze patrzenie na rooster z perspektywy li tylko ringu jest pomyłką.

 

Mysle ze TNA bardziej by sie przydal Bishoff, co jezst co prawda nierealne niz ktos taki jak Russo. Eric to geniusz, a Russo potrafi tylko nabalaganic.

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

  Dobo napisał(a):
VINCE RUSSO jest największym kretynem jaki kiedykolwiek miał cokolwiek do czynienia z wrestlingiem.

Dla mnie to nie jest kontrowersja, to fakt. :twisted:

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  RR napisał(a):
  Dobo napisał(a):
VINCE RUSSO jest największym kretynem jaki kiedykolwiek miał cokolwiek do czynienia z wrestlingiem.

Dla mnie to nie jest kontrowersja, to fakt. :twisted:

 

Russo to jeden z twórców jednego z najlepszych okresów we wrestlingu, czyli znanej wszystkim Attitude Ery. Można na niego narzekać, bo w WCW i TNA namieszał/miesza w negatywny sposób, ale też nie można tak ostro o nim pisać jak nie zna się go od dobrej strony. ;)

15974308365193fac7b7921.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 139 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 022 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • RomanRZYMEK
      Hogan Flair jobbnela czysto młodej? Niestety to chyba jedyny pozytyw ich walki - walki która miała wypromować Tiffy na nową wielką gwiazdę dywizji. Czy cały program i walka to zrobiły? Meh… Tak jak cały run Tiffy na razie jakiś nijaki. Może po WM’ce dostaniemy reset (NXT jest opakowane w ciekawe postacie), ale pewnie skończy się na rewanżu z Hoganem (no bo co ta może robić oprócz walk o pasy i rozwodów) i zrzuceniu pasa przez Tiffy na rzecz Charlotte na Backlash.    Yeet Man dostał swój moment. Do przewidzenia. Run Gunthera? Zydek nie dostał pola do popisu i to  Priest był ostatnim ciekawym głównym mistrzem WWE. Oglądało się go z przyjemnością, bo był tam element zaskoczenia i niewiadoma. Co z Yeetem? Pewnie dostanie jakiś „mocnych” rywali żeby go chronić. Żadnych Rollinsow czy Punków, tylko idziemy najłatwiejsza linia oporu, tak by chronić nowego mistrza i obecnych Main Eventerow. Bleh… po runie cofnie się do roli jaką miał - Upper MidCarder.    Rollo kradnie Heymana? Fajny Main Event. Punk dostał swój ZASŁUŻONY Main Event (na przestrzeni roku dawał stały bardzo wysoki poziom), Reigns został przypięty (to mu tylko pomoże dalej być over z publiką, bo w końcu nie bronią go na siłę), a Seth został zasłużonym zwycięzcą. Myślałem że przy tym programie będzie tylko takim psem na doczepkę, ale dowiózł swoimi promami i słusznie można go nazwać 2 raz z rzędu MVP WM’ki.    Zakebisty 3Way Babek - szkoda że nie poszli w zwycięstwo Blair. Sky jest zajebista w ringu, ale właśnie - będzie kolejnym nudnym mistrzem. Blair mogła by mieć fajny run z dużą ilością zawodniczek z którymi na historię - Cargo, Naomi, solo pojedynek z Ripley. Zostawili Azjatkę i będę musiał słuchać jej kaleczącego Angielskiego - a nie stóp. Zawsze mogę to przecież przewijać!    Dom i jego WM Moment - zajebiscie że nie obsrali się i postawili na Doma. Gość haruje od dobrych 2 lat, cały czas jest w topie najlepiej sprzedających się postaci w rosterze (zawsze ma jedne z najgłośniejszych reakcji publiki - pozdro bigo halls Star) i najprościej mówiąc zasłużył na swój wielki moment. Jego run napewno będzie ciekawszy niż pozostałych mistrzów (Zyan i szczekający Dog) i będę mu dalej kibicować aby w końcu doczłapał się do głównego pasa.    No i wisienka na torcie - walka Ceny była dobra? Nie! Oglądając jak Cody odkopuje po piątym AA dostałem wymiotów, ale w końcu udało się odliczyć Blondasa do 3 i zamarkowałem. Można psioczyć na program i samą walkę, ale reakcja publiki - to jak żyli cała walką - Main Event Wrestlemania Feeling. We wrestlingu szukam emocji - Main Event mi je dał. Cena z rekordem (zasłużył!), Cody jest naprawdę nowym Ceną (buczenie na blondasa piękne), jakby się nie starał i zapierdalal cały rok, to przy najważniejszej gali w roku zostaje nagrodzony buczeniem.    Ps. To co blondas będzie dalej buczany i tak jak w AEW odmówi Heel Turnu i ucieknie/wróci z powrotem do Khana? 
    • Kaczy316
      Raw po WM, jakoś się nie napalam, może skoro się nie napalam to wyjdzie świetnie? We Will See, może Cena wywali pas do kosza xD.   Raw zaczyna John Cena, ciekawe co powie, pewnie, że zrobił to co mówił, zniszczył nam wrestling ez. Fajny zabieg z tym dyrygowaniem typem i daniem mu karteczki co ma mówić. Ale to promo jest dobre, podoba mi się motyw Ceny z datami, fajnie by było jakby z każdym pojawieniem się była ta liczba na titantronie i za każdym razem malała, odliczanie do odejścia z tytułem, na razie świetne promo, lecimy dalej. Ale to co mówi jest prawdziwe i ładnie pocisnął fanów jak wspomniał o Rhodesie, który zrobił wszystko dla fanów, a teraz oni raz go buczą raz cheerują oj ten run pod względem story może być złotem. The Last Real Champion gimmick może być wybitny i na koniec pojawienie się Pontona i RKO! Czyli jednak Backlash, St. Louis Randy vs Cena nostalgia oj tak, a Cena jeszcze idealnie przed RKO "Shit" Dobre to było, mega dobry segmencik.   Liv i Raquel vs Lyra i Becky o tytuły WWE Women's Tag Team, po tym co widziałem na WM to nie wiem czy jestem wielkim fanem, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Około 12 minutowa świetna walka, ta walka powinna być na WM, bo na WM dostaliśmy tygodniówkowy poziom pod hot taga durnego, a tutaj normalna pełnoprawna fajna walka i jeszcze Liv z Raquel odzyskują tytuły no i gitarka o to chodzi, czyli wiemy, że na WM to było tylko pod moment, mi się walka podobała i decyzja tym bardziej. Oj coś się wydarzy, Liv i Raquel już uciekły, a w ringu Lyra i Becky, kto turnie? BECKY! Dobra fajne odświeżenie będzie, Becky jako heel gigachad! To będzie dobre TV!   Nowi mistrzowie World Tag Team wbijają na ring! Zobaczmy co nam powiedzą. W sumie powiedzieli, że są nowymi mistrzami, że są najlepsi i że pokonali War Raiders, ale wszystko przerywa Alpha Academy! No i w sumie chcą shota i ostatecznie The New Day zgadzają się na walkę ale zanim się ona rozpoczyna to wbija Rusev! I to z nowym theme songiem. Rusev przegania The New Day i ostatecznie atakuję Alpha Academy, niezbyt ogarnąłem o co tutaj chodzi, Rusev ma na celowniku pasy World Tag Team? Ale jest sam, nie wiem dziwnie to dla mnie wyglądało trochę.   JD na backu, nawet Balor pogratulował Domowi. Survivor Series będzie w San Diego, klatka w logu zapowiada, że znowu dostaniemy War Games, szkoda, cały czas brakuję mi 5 on 5 Elimination Matchy.   Iyo wbija na ring! Publika ją uwielbia to dostała chanty "You Deserve It" Iyo nie powiedziała nic czego wcześniej nie mówiła, ale wszystko przerywa Stephanie Vaquer!!! Ulala! Będzie się działo! Panie chcą walki ze sobą i ogólnie jest git, ale Adam wyszedł, żeby oficjalnie to potwierdził i dostaniemy to teraz! Oj będzie ciekawie! Prawie równe o ile nie równe 14 minut świetnego starcia pomiędzy mistrzyniami, naprawdę to trzeba obejrzeć i publika sama skandowała "This Is Awesome" "Fight Forever" Kurde Panie dały czadu, a wszystko zakończyło się przez DQ na korzyść Iyo, bo Roxanne wbiła i zaatakowała ją, ciekawe, ciekawe czy to oznacza debiut Steph jak i powrót Roxanne do MR? Ciekawi mnie to, chociaż nie wiem, bo przecież Perez ma jutro walkę ze Stephanie, więc która wygra to chyba zostaję w NXT, a przegrana leci do MR, a jeszcze Giulia wbija i atakuję Steph!  Ulala mamy alliance Giulia i Roxanne atakują Vaquer i Sky, ale wbija Rhea! Ale Ripley ma rozwalone oko ostatecznie Perez rozwalona, a Giulia po face to face z Ripley wychodzi z ringu, Ripley oddaje tytuł Sky, ale chyba powiedziała, że jeszcze to odzyska, tak mi się wydaję, że coś w tym stylu.   No i cyk Jey Uso wbija na ring jako World Heavyweight Champion! Zobaczymy czy mnie przekona, na razie było spoko wideo promo przed jego wejściem, ale zobaczymy czy przekona nas jako World Champion, ciekawe, że spotkał się z chantami "You Deserve It" a na WM fani byli znudzeni jego walką i ogólnie byli cicho xD, ale to Raw after mania tu jest inny klimat kompletnie. No w sumie typowo face'owe promo, nic ciekawego nie powiedział, ale pojawia się SAMI ZAYN!!! Oj tak, powrót na Raw after mania!!!! Oj tak Sami przytula Jeya i jest dumny ze swojego przyjaciela! Sami standardowo świetny na micu i potrafi porwać i nakręcić publikę oraz mnie! No i w sumie Sami podsumował to wszystko, jesteśmy na Raw after mania i jesteśmy tutaj po to by celebrować! W sumie prawda! Ale to jeszcze nie koniec, wbija brat! JIMMY USO! Dobra powiem tak lepiej tego nie mogli zrobić, bardzo fajny i idealny pomysł na segment i celebrację Jeya, z bratem i Samim u boku! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM jakie widziałem!   Gunther jest przy stole komentatorskim i ma jakiś problem, o co chodzi? Kurde o co chodzi, Gunther ma jakiś problem do komentatorów xD. I udusił Pata, dobra booking się trochę naprawił jego postaci, chociaż zobaczymy jak będzie z innymi wrestlerami, a nie komentatorami xD. Dziwne to było typowa wyżycie się na kimś kto nie ma jak się obronić, ale chociaż fajnie, że wracamy do starego Gunthera, znaczy mam taką nadzieję.   Dominik vs Pentagon o tytuł Interkontynentalny! Oj waleczka może oddać, ciekawe czy dojdzie do zmiany mistrza, boję się, że może dojść xD. Bardzo dobry, ale strasznie jednostronny 8 minutowy pojedynek, JD powrócił, no tak, bo go chyba nie było, nawet nie zwróciłem na to uwagi, myślałem, że po prostu sobie siedzi na backu xD, ale McDonagh powrócił, pomógł wygrać Dominikowi, ale dziwnie to wyglądało, w sensie Pentagon cały pojedynek jest w ofensywie, nagle 619, Frog Splash i koniec, w sensie cieszę się z obrony Doma, ale dziwnie rozpisane dla mnie, niemniej jednak brawa za pierwszą obronę Dominika!   I lecimy creme de la creme, SETH ROLLINS WBIJA NA RING JAKO NOWY PAUL HEYMAN GUY! Ulala Seth dostaje chanty "Thank You Seth"? Ciekawe, ale niezbyt ogarniam za co, za uratowanie WM? Czy co? O kurde, a Heyman dostaję "Fuck You Heyman" grubo, ciekawe czy to przez WM czy przez ten wywiad u Pata. Chciał powiedzieć czyste fakty, ale przerywa to CM Punk! I od razu mamy brawl! Punk chciał położyć też swoje łapy na Paulu, ale Seth go obronił i Curb Stomp! Heyman przedstawia Rollinsa jako nową twarz federacji i mówi, że to początek drogi do WM 42, kurde czuję się jak w 2014 przy namaszczeniu Setha na przyszłość federacji przez Huntera, naprawdę, a wszystko przerywa jeszcze ROMAN REIGNS! A JEDNAK SIĘ POJAWIł! O kurde Spear dla Setha, Superman Punch dla Heymana CO JEST KURDE! PRÓBA SPEARA NA HEYMANIE, ALE TO ROMAN DOSTAJE SPEARA OD.....BRONA BREAKKERA!!!! Seth chciał go zaatakować, ale po wymianie spojrzeń to Breakker jeszcze zarąbał Speara dla Punka, kurde WHAT THE HELL!!!!! BRON WELCOME TO THE MAIN EVENT OF WWE!!!!! Na koniec Spear w barykady dla Romualda i po Curb Stompie na Romanie i Punku w ringu, Podoba mi się to co właśnie zobaczyłem oj podoba, tak samo jak podoba mi się to wokół kogo będzie się ten rok kręcił, Seth Rollins, Bron Breakker, Roman Reigns i CM Punk, ale to będzie czyste złoto, WELCOME ON ROAD TO WM 42!!!!!   Plusy: Segment początkowy WWE Women's Tag Team Championship Match i odzyskanie pasów przez Liv oraz Raquel Heel turn Becky Lynch Świetna walka Stephanie i Iyo, a także późniejsza sekwencja z Roxanne, Giulią i Ripley! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM! Powrót do starego Gunthera(?) Intercontinental Championship Match i pierwsza udana obrona Dominika! IDEALNE ŚWIETNE NIESAMOWITE ZAKOŃCZENIE SHOW!   Neutral: Segment The New Day i Alpha Academy oraz dziwny powrót Ruseva   Podsumowanie: Dawno nie widziałem tak dobrego Raw after mania bez kitu, dużo rzeczy tutaj było niesamowitych, fajnych i zrobionych praktycznie idealnie, segment początkowy, heel turn Becky, walka Stephanie z Iyo, a potem ta sekwencja z resztą kobiet, świetna celebracja Jeya, bardzo dobre walki o pasy WWE Women's Tag Team oraz o tytuł Interkontynentalny i na sam koniec dosłownie Creme De La Creme Seth Rollins i nowy Paul Heyman Guy Bron Breakker, stojący nad rozwalonym Romanem i Punkiem, ŚWIETNE SHOW POLECAM OBEJRZEĆ!!! TRYPLAK TY MOTHERFUCKERZE!!!!
    • Mr_Hardy
      Bardzo fajne są te vlogo Mike'a. BTE już nie ma, ale i tak już dawno temu mi się znudziło a filmiki MB są fajnym zastępstwem.  
    • MattDevitto
      Dwa lata temu, uwaga w walce przeciwko Liv i Raquel
    • KyRenLo
      Monday Night RAW: John Cena na start: Fajna ponowna zapowiedź. Mikrofonowo nowy mistrz też przyjemnie. Pojawia się znikąd Randy i RKO. Do przewidzenia, ale i tak bardzo dobre. Becky Lynch/Lyra Valkyria vs. Liv Morgan/Raquel Rodriguez: Dużo, dużo lepsza walka niż na samej WM. Czasem tak po prostu bywa. Liv i Raquel odzyskują tytuły. Po walce Becky odwraca się od koleżanki. Manhandle Slam razy trzy. Trzeci raz na wyraźną prośbę publiki. No cóż, szoku tutaj żadnego nie ma. Wygrana pasów na chwilkę, na potrzebę ich indywidualnego programu. Było oczywiste, że to nie potrwa zbyt długo. No to teraz Ruda postara się wypromować jeszcze bardziej swoją rodaczkę, która finalnie wygra rywalizację z bardziej znaną zawodniczką. Spodziewane. Oczywiste. Wiadome. Naturalne. Będzie się Lynch podkładać jak 2023 w NXT. Rusev. Bez znaczenia dla mnie, ale kogoś może ucieszyło. Miłość w The Judgment Day trwa, chociaż ten wzrok Balora na pas Dominika źle wróży. Iyo jest kochana. O KURWA! STEPH! Nie wiem, czy moje serce to wytrzyma. Za dużo emocji na tym RAW, a to przecież nie koniec. Iyo Sky vs. Stephanie Vaquer: Znakomite stracie świetnych zawodniczek. Oczywiście żadna nie mogła tutaj przegrać, więc wbiła Roxanne, a zaraz Giulia. Ostatecznie Ripley przyleciała na ratunek. Ooo oczko Ripley tak sobie wygląda. Później podała pas Iyo. Znak, że Rhea Ripley będzie jeszcze mistrzynią w tym roku, i to jest pewniaczek. Wyśmienite RAW na teraz. Ojejku. Dobrze, że była chwila przerwy i Pat coś tam nawijał to się człowiek trochę uspokoił. Jey Uso, a później Sami Uso: Jakieś łzawe historyjki o tym, że Rudy jest dumny i że Kocha swojego Brata. Publika dostała swoje. O jest i Jimmy. Trochę za długo to trwało jak dla mnie, ale niech Jey ma swój moment chwały na RAW i tak pewnie jakoś bardzo długo mistrzem nie będzie. Fenomenalny i Kross. Pozytywnie. O kurczę. Ależ akcja. Gunther zły. Pat popchnięty, a później Gunther chciał udusić Cole, a McAfee ruszył na pomoc. Koniec końców Pat został uduszony. Wow. To było zajebiste. O Joe wskoczył na zastępstwo. Elegancko. Lubię go, a Pat jest na maksa irytujący. Dominik Mysterio vs. Penta: Miła dla oka pierwsza obrona tytułu przez Dominika. Podobał mi się ten pojedynek. Zaskoczyli z powrotem JD. Dom obronił złoto. The Judgment Day bardzo szczęśliwe, wyłączając Balora, który tylko udaje. Seth/Heyman/Punk/Roman/Bron: Seth za wiele nie pogadał, bo zaraz pojawił się Punk. Krótka wymiana uderzeń później Punk się skupił na Heymanie, i to był błąd. Stomp i tyle. Ooo jest i Roman. Heyman dostaje Superman Punch i Roman już chce zajechać Spear, a tu niespodzianka, bo wskakuje Bron. Ostatecznie Bron i Seth rozwalają sobie Romana i Punka. Ło matko, ależ piekielnie dobre zakończenie RAW. Podsumowanie: Wybitne RAW. Pozbawione minusów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...