Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

HVW Under Pressure II


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Gala super. Właśnie przeczytałem, z piweczkiem w ręku oczywiście.

 

Konferencja prasowa bardzo mi sie podobała. Bardzo inteligentne wyjscie z tej nieciekawej sytuacji po pierwszym UP. Naprawdę super pomysł.

 

Jak już wcześniej ktoś wspomniał, baaardzo krótka pierwsza walka. Wszystko rozumiem, ale parę linijek i akcji więcej, i było by super. Ja nie jestem zwolennikiem długich walk, wręcz przeciwnie - krótkie są wporzo, ale ta była jakas tak za krótka.

 

Co dalej... Moglibyście lepiej poprowadzić Heńka... Tak jakoś facet mi "nie leży" kurde no nie wiem czemu...

 

Rewelacja za to z czyszczeniem kibli i akcjami naszych dwóch nie-erpujących kolegów... Ciekawi mnie jak dalej potoczą się ich losy:)

 

ME (który oczywiście mnie najbardziej interesował) bardzo dobry... Trzymał w napięciu, oczywiście spodziewana współpraca z Chrisem (idealnie trafiliście w prowadzeniu naszych postaci) no i jeszcze Tuan... W pierwszej chwili to myślałem że był błąd literowy i Tool wrócił :))) Naprawdę super walka. Teraz ciekawie zapowiadają sie feudy no i Vaclav bedzie musiał opierać ataki jako mistrz (gratki ziom za pas!!!!)

 

Ogólnie podoba mi się również rozwijanie się feudu japońskiego, a również ściganie nowych championów będzie ciekawe...

 

Gala 8,5/10... Chłopaki piękna robota czyli!!! Teraz tylko karta na część trzecią i jazda!!!!!

 

pozdrowionka dla wszystkich i szacunek dla bookerów za włożoną pracę ;)

53541565549537ccb6a05f.jpg

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • damiandziki

    6

  • mnih

    3

  • Juppozo

    3

  • Vaclav

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  786
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.09.2005
  • Status:  Offline

rozwijanie się feudu japońskiego

 

walka z jasnym i klarownym , czystym zakonczeniem to rozwijanie feudu ? a myślaem , że to ja sie nie znam na wrestlingu , hehe .

czasami spotykasz na swojej drodze osobe , której nie należy wkurwiać . to ja .

291222956444952483a993.jpg


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

walka z jasnym i klarownym , czystym zakonczeniem to rozwijanie feudu ? a myślaem , że to ja sie nie znam na wrestlingu , hehe .

 

cytat z gali... "Konoe chce schodzić z ringu. Backstabber już się jednak pozbierał, chwyta swój kij baseballowy... i uderza nim w nogi Yamato! Ten upada na kolana i zgarnia potężnego kopniaka! Stabber zakłada Bat'Missioner! Konoe traci przytomność, sędzia dopiero z pomocą kilku ochroniarzy odciąga B'S od Japończyka. Stabber uśmiecha się pod nosem i schodzi. Co dziwne publika jest wyraźnie zadowolona i cheeruje."

 

Jeśli uważasz że to koniec to napewno nadal nie znasz się na wrestlingu hehe :twisted:

53541565549537ccb6a05f.jpg


  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline

Mam dwa pytanka do głównie do PrzemkO i starych wyjadaczy :) a mianowicie:

 

- Czy archiwalne gale PWD są gdzieś dostępne albo ktoś je ma na kompie?

 

- Kto prowadził postacie z starej gwardii EWF - Juice, Hangman, Tool, Dark Avenger i co się dzieje z Kravenem i Bubbą? Dało by się ich namówić do zapisania w HVW? Napewno jakość federacji by znacząco wzrosła :)

8363302634890420816486.jpg


  • Posty:  786
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.09.2005
  • Status:  Offline

Jeśli uważasz że to koniec to napewno nadal nie znasz się na wrestlingu hehe :twisted:

 

nie uważam , że to koniec jednak myśle , że w dzisiejszych czasach jest wiele ciekawszych pomysłów na feud niż walka jeden na jeden , do tego jeszcze z rozstrzygnięciem na drugiej gali i wpierdol dla wygranego na pocieszenie dla tego pregranego , to takie oklepane . ale to tylko moje zdanie , może Twoje sie różni .

 

Kto prowadził postacie z starej gwardii EWF - ... Dark Avenger

 

to gumowy też sie zaliczał do gwardii ? :lol: a Ty lepiej nie pytaj bo głowy polecą . :D

 

[ Dodano: 2008-04-22, 01:17 ]

jakość federacji

 

a precyzyjniej : jakość erpozów . jakość federacji to mógłby podnieść rabol .

czasami spotykasz na swojej drodze osobe , której nie należy wkurwiać . to ja .

291222956444952483a993.jpg


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

nie uważam , że to koniec jednak myśle , że w dzisiejszych czasach jest wiele ciekawszych pomysłów na feud niż walka jeden na jeden , do tego jeszcze z rozstrzygnięciem na drugiej gali i wpierdol dla wygranego na pocieszenie dla tego pregranego , to takie oklepane . ale to tylko moje zdanie , może Twoje sie różni .

 

Dlatego właśnie napisałem że to początek... Kto wie jak to się rozwinie... :D

 

Tool to Camp oczywiście :D

53541565549537ccb6a05f.jpg


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Dark Avenger to postać Sixtera o ile dobrze pamiętam.

Juice i Hangman chyba nie udzielali się na forum.

WZIĄŚĆ? W języku polskim nie ma takiego słowa! Mów poprawnie a będziesz pisać poprawnie.

[you] zostań bohaterem,

bądź honorowym dawcą krwi


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Damian, łap adres - www.pwd.prv.pl/

 

Vaclav bedzie musiał opierać ataki jako mistrz (gratki ziom za pas!!!!)

Dzięki. Taka już rola mistrza, że wszyscy chca go atakować. :P Co do naszego feudu, to bookerzy chyba mają inne pomysły, niż wzajemne ataki co galę. Jakie? A tego dowiemy się z kolejnych gal UP.

 

Teraz co do feudu 'Stabber - Yamato. Może pomysł z atakiem po walce nie jest zbyt oryginalny i górnolotny, ale popatrzmy na to z tej strony - w mniemaniu Yamato za ten atak "Stabber pewnie zasługuje na poniesienie haniebnej śmierci. Po raz pierwszy mamy możliwość zobaczenia Konoe w sytuacji, gdy z człowieka opanowanego (jakim jest zazwyczaj) wychodzi agresor. Ten feud ma w sobie potencjal i może się jeszcze świetnie rozwinąć.

 

Widżę, że Tyski zbiera prawie same negatywne recenzje - bookerzy muszą coś z nim zrobić.


  • Posty:  312
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.02.2008
  • Status:  Offline

Bede bronil Henka :)

Owszem, jest w nim cos prostackiego, ale po pierwsze to dopiero druga gala,a po drugie jego postac tak jak nasi zawodnicy bedzie z pewnosica ewoluowac, zmieniac sie, wiec dajmy Henkowi byc takijm jakim jest, mysle ze sam pomysl na postac nie jest zly i jeszcze moze byc z tego cos ciekawego.

Nie bierzcie ze mnie przykładu.

  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline

Dzięki Vaclav :) Mó racja racja:P

8363302634890420816486.jpg


  • Posty:  5 902
  • Reputacja:   22
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

damiandziki, Hangman to Lodie tutaj na forum - http://forum.attitude.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=43

 

I jak widać odwiedził nas i dziś... więc pewnie obserwuje HVW.

 

[ Dodano: 2008-04-23, 13:30 ]

Co do samej gali to w większości podzielam zdanie mnih'a, więc nie chce się tutaj powtarzać. Troszkę brakuje też humoru jedyny raz w którym pojawił się uśmiech na mojej twarzy to był jeden z nielicznych dobrych tekstów Tyskiego :

 

Heniek Tyski - Imponujące zakupy można zrobić w Toruniu...

 

.. ale tak jak mnih pisze.. dialogi komentatorów to najcieższe zadanie przy pisaniu gali.

 

Dobrze, że powoli robią się jakieś feudy.. rozgrywka stanie się wtedy bardziej przejżysta.. Rozumiem, że w mamy tutaj Jupiter vs Vaclav dalej.. a mi spadł na głowę Tuan.

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

OK, kilka słów ode mnie, tak po dwóch galach i przemyśleniach:

 

* niektóre feudy (w tym mój) ciut za szybko rozwiązane... brak podbudowy backstage, rozstrzygnięc dopiero na PPV... kilka innych naprawdę idzie w dobrym kierunku...

 

* nie będę oryginalny - Heniek... może mam inne poczucie humoru niż Wy, ale colour commentator... to jednak nie w tym kierunku... dla mnie niedoścignionym wzorem będzie "Czoło" z AWF, tuż za nim Tony Hogański...

 

* Chris Attitude vs Tuan - hmmm... to już było w efedzie, który gościł również na "łamach" Attitude... oczywiście, z jednej strony to ciekawa kontynuacja... ale z drugiej - Stabber z Chrisem mogliby stworzyć ciekawy feud(nieskazitelny Attitude vs pojebany Stabber - nie macie drugiego takiego sk*syna w HVW, zwłaszcza odkąd odszedł Psycho, a tutaj Stabber dostaje cheer... po takim role playu :?: )... po 2 galach czuję, że Konoe vs Stabber było pójściem na łatwiznę... owszem, naturalnym, wynikającym z "CV" obu panów... ale jednak na łatwiznę...

 

* czy walki za krótkie... niekoniecznie... ale IMO brak rozróżnień "czasowych" między openerem a main eventem czy pre-maineventem... może nie tyle tutaj, ale w poprzedniej gali dało się zauważyć...

 

* ogólnie - panowie, wciąż jesteście na dorobku... Rabol, Game czy Szakal mogli być autorytarni w prowadzeniu efedu, przemawiało za nimi duże doświadczenie... naprawdę cieszę się, że reaktywowaliście scenę efedową, dużym plusem jest pojawienie się nowych zawodników, którzy, za jakiś czas, będą sami tworzyć historię, ale... musicie bardziej otworzyć się na uwagi tych, którzy "walczyli", zanim jeszcze w ogóle pojawiliście na "scenie"... owszem, fed jest Wasz, do Was należy decydujące słowo, ale czasem warto posłuchać P0, mó czy Sixa...


  • Posty:  593
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2005
  • Status:  Offline

dla mnie niedoścignionym wzorem będzie "Czoło" z AWF,

 

Oj tak, pamiętam. Wtedy podczas czytania gal AWF non stop podczas segmentów miałem uśmiech na ustach.

 

Apropos PPV...można by już jakiś ogłosić...nie mówię, ze ma byę już, zaraz! Ale można by już podać nazwę i ogłosić, że będzie za gale czy dwie...

 

I co do starych zawodników...kurna brakuje mi w rosterze Scythera. Zdolności Ruthless' a przydałyby sie w HVW ale niestety sam użytkownik ostatnio milczy...

nWo 4 life!

Just 2 sweet!

861576481480fa62cbd549.jpg


  • Posty:  140
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2008
  • Status:  Offline

A ja napiszę takie pytanko tutaj. Kiedy karta na następną galę?

  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Karta powinna się pojawić na dniach ;) Najwcześniej jutro najpóźniej w niedziele. Cierpliwości.

Co do PPV- plany(i to dośc konkretne) już są-niebawem zarząd HVW zdradzi szczegóły.

Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 61 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 951 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 690 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 174 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 545 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 868 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kejrol
      Ona ma 24-25 lat i jest młodsza od ex-Sashy o 8 lat
    • Tomos
      No, masz rację, cofam. Jednak to:    JAK ŻEŚ MÓGŁ SKIPNĄĆ NAJLEPSZĄ WALKĘ KOBIET W 2025, A MAMY DOPIERO MARZEC  
    • MattDevitto
      Jedną z najlepszych rzeczy na gali ominąłeś - to tak jakbyś na Fame olał walkę rycerzy
    • IIL
      Niestety ciężko mi ostatnio znaleźć czas na forum i wrestling, ale obok tej gali nie mogłem przejść obojętnie. Revolution to tradycyjnie jedno z najlepszych wydarzeń roku w AEW – wystarczy przypomnieć sobie świetną edycję z 2020 roku z Orange Cassidy vs PAC (ta walka postawiła Orange’a na mapce) i Bucks vs Hangman & Omega, czy idąc dalej Punk vs MJF w Dog Collar z 2022, MJF vs Danielson w 60 minute Iron Man z 2023 i emerytura Stinga w 2024. Był też pamiętny Exploding Death Match Mox vs Omega w 2021, który wypadł niemalże świetnie, ale został niestety popsuty przez problemy techniczne. Revolution 2025 odbyło się w Los Angeles i uznanym w światku wrestlingowym crypto.com arena, czyli dawnym Staples Center. To tam odbyła się m.in. WrestleMania 21 oraz wiele innych ppv i tygodniówek WWE. Był to pierwszy raz, gdy AEW zorganizowało galę w tej arenie (wcześniej w tym markecie korzystali z KIA Forum). Adam Page -vs- MJF Max odwalił swój typowy bajt publiki z themem oponenta na wejście. Powoli budowali emocje i sprostali oczekiwaniom, odpalając konkretne widowisko w wykonaniu AEW oryginałów. Ten tombstone na krzesło poza ringiem wygrał w poniedziałek internety. Świetne przejście z Dead Eye z lin, po czym Hangman wytarł twarzą MJF’a matę, wgniatając go tam mocarnym Angel’s Wings. Zajebisty opener. AEW TBS Title: Mercedes Moné (c) -vs- Momo Watanabe Kilka fajnych spotów i ogólnie panienki się postarały, ale nie nazwałbym tego jakimś powrotem do hejdeju AJW z lat 90., jak to robił Excalibur na komentarzu. Do odnotowania fajny powerbomb w wykonaniu Moné poza ring i meteora Momo na krawędź ringu. Technicznie świetnie, ale nie wkręciłem się za bardzo w tę walkę. Swerve Strickland -vs- Ricochet Widziałem tych gości na żywo po raz pierwszy w 2014 roku i pamiętam, że Ricochet był już wtedy uznaną marką i miał świetną sylwetkę, natomiast Strickland podczas gali wXw, na jaką się wtedy wybrałem, był zwykłym szczylem z CZW i aż niemożliwe, że tak bardzo się rozwinął przez te dziesięć lat. Obaj zdają się być stworzeni dla siebie i spoty w ich wykonaniu wyglądają bardzo płynnie, miód wylewa się z ekranu, śledząc takie widowisko. Technicznie majstersztyk. Emocje dodały zagrywki Prince’a Nany (i jego matki w publice lol). Kilka super akcji, m.in. bieg Ricocheta po krawędzi barierek, spot na stole komentatorskim i mega mocne przejście z suicide dive’a w Death Valley Driver... Strickland wygrywa i zostaje nowym pretendentem... Powinien zdobyć wkrótce pas, a na All In 2025 walczyć z Bobby’m Lashleyem... AEW Continental Title: Kazuchika Okada (c) -vs- Brody King Piękne wejście Okady. Gościu ma taki vibe jak niegdyś w New Japan i prowadzenie jego postaci to ogromny plus. Walka przypominała dobry G1 Climax match z wiadomym wynikiem z góry, ale było na co popatrzeć. Rainmaker na koniec pięknie wszedł. AEW World Tag Team Titles: The Hurt Business (c) -vs- The Outrunners Outrunners szybko stali się over swoimi zabawnymi skitami niczym Southpaw Championship Wrestling (pamięta ktoś ten program na WWE Network?). Ringowo nie wyszło to jednak za ciekawie i wydaje mi się, że HB dało im aż za dużo ofensywy. Benjamin i Lashley wyglądają jak dwa czołgi i powinni być bardzo dominująco bookowani. Moment, w którym jeden z Outrunners (ten, który wygląda jak Hogan z Wish’a) miał swój moment, gdzie „Hulk upował”, wypadł dość niezręcznie. Ogółem jedynie słuszny wynik, ale nie wyszło z tego za dużo dobrego. The Outrunners powinni na długi czas wrócić na koniec kolejki. AEW Women’s World Title: Toni Storm (c) -vs- Mariah May Od razu przeszli do konkretów i zaczęli nawalać się mocnymi spotami na rampie. Każda z ich walk wyszła super, także tutaj nie mogło być inaczej i zakończyli tę historię mocarnym bloodfestem. Fajny piledriver na schodach, po czym zabrali się za szkło niczym Axl i Ian Rotten w Taipei Death Match... Piękny Storm Zero na stole pod koniec. Ross fajnie podsumował: „Thank God it’s over”... Świetna końcówka najlepszego feudu kobiet w AEW. AEW International Title: Konosuke Takeshita (c) -vs- Kenny Omega Totalnie nie kupuję tej wejściówki Kenny’ego. Pasowałaby do heelowego charakteru, ale w tej formie wybija nieco z klimatu. Walka ok, oparta na oczywistym schemacie obijania brzucha Omegi, rezonując z kontuzją, jaka wybiła go na rok z akcji. Nie było jakiegoś OMG momentu albo czegoś wartego zapamiętania na dłużej. Kenny wygrywa, zostaje pierwszym Grand Slam champem w AEW... Czyżby Okada vs Omega na All In 2025 było Title vs Title? To dobra okazja, żeby zunifikować te dwa pasy... Steel Cage: Kyle Fletcher -vs- Will Ospreay Ta walka to główny punkt tej gali i coś, na co wszyscy najbardziej czekali. Oczekiwania były niebotyczne i Ospreay oczywiście dowiózł. Od samego początku był sztos – super wejściówki, fenomenalny staredown na szczycie klatki. Dużo stiffu i mega akcji. Gdy przygotowali się do skoku z klatki, Excalibur trafnie skomentował to tym, że całe Los Angeles wstrzymało oddech. Mega końcówka po Tiger Driver ’91. Po czymś takim po raz kolejny można utwierdzić się w przekonaniu, że Will powinien być asem fedu i być głównym mistrzem. 10/10. AEW World Title: Jon Moxley (c) -vs- Cope Z jednej strony Mox i Cope to jedne z największych gwiazd w karcie i powinni zamykać te PPV, ale ciężko się to oglądało po tak mocarnych walkach. Nie zrobili niczego źle, ogarnęli co mieli, ale wyglądało to dość sztywno. Jedynie run in i próba pinu Cage’a ożywiła publikę. Dziwna przegrana Christiana przez odklepanie tuż po wejściu do walki... Nie ogarniam. Cage mógł wygrać i być dobrym transitional champem. Cope mógł przejść heel turn i wznowić tag team. W takim układzie na następnym PPV Mox vs Strickland i czas na zasunięcie kurtyny nad tą stajnią Moxa. Ogółem jedno z lepszych PPV w wydaniu AEW. Końcówka pozostawia negatywny posmak, ale to, co działo się wcześniej, to AEW w najlepszej okazałości. Polecam.  
    • CzaQ
      @ Tomos  co coo?     Mieliśmy 9 championów AEW, kolejność chronologiczna : - Krzychu Jerychoński - robił robotę gimmickami i dostarczał rozrywkę, - Mox miał 4 title reigny - 2 z nich były kozackie, ten teraz jest dziwny, a jeden krótki z tego co pamiętam.  - Kenny Omega - Według mnie było nieźle. Dawał dobre walki i jakoś się wyróżniał. - Kowboj - niestety, ale lepiej wyglądał kiedy gonił za pasem niż kiedy go miał, bo run był nudny. Jego postać też jakoś specjalnie nie 'odżyła' po zdobyciu pasa. Był, bo był i taka jest prawda. Pornowąs z lat 80-tych nie pomaga. - Pancur - można go lubić lub nie, ale star power był ogromny.  - MJF - od początku kozak postać i dostarczył jako mistrz. Zaczął przygasać kiedy z feudu z Adasiem Kapustką wyszło fiasko.  - Samoa Joe - dla mnie nieporozumienie, bo nagle zaczęli robić z niego kozaka, ale jednak fajnie się go oglądało jako destroyera.  - Swerve - bardzo się rozwinął i pokazał z bardzo dobrej strony. Jako mistrz wyglądał dobrze i dostarczył kilka momentów.  - Daniel Bryan - IMO był niezły, ale tylko niezły . Czegoś mi brakowało prócz dobrych walk.    Według mnie Mox był najlepszym mistrzem podczas, któregoś z pierwszych runów (nie pamietam) wraz z Krzysiem oraz MJFem.  Najgorszy był właśnie Kowboj, który się nie sprawdził - był w tym wypadku Dolphem Zigglerem, któego fajnie się oglądało, ale nie jak był mistrzem.  A wszystko to co pomiędzy to kwestia subiektywna. Bardzo ciężko byłoby zrobić taki ranking mistrzów.    A i zapomniałem wspomnieć o main evencie - byłaby to walka dwóch najlepszych theme songów... tylko, że Edge ma dziwnie zmodyfikowanego Metallingusa (propsy dla publiki za śpiewanie), a Mox niestety nie ma Wild Thing tylko japońskie generyczne gówno. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...