Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Dlaczego najmłodsi markują 619?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

nazjazz - dokładnie. W ogóle dziwi bardzo mnie to, że wiele osób uważa go za takiego świetnego flyera. Przecież on teraz daje max 10% z tego co dawał w WCW i wcześniej. Co za problem wpisać na youtube - Rey Mysterio vs Eddie Guerrero - Halloween Havoc 97. Przy takiej walce to można dopiero zobaczyć na co było stać 'Flying Fury' (nie, nie 619) w WCW. Gorzej by jednak było, jakby jeden z kolegów Kamo Jeff Hardy

trafił na jakąś walke Reya unmasked, bo mógłby jeszcze zawału dostać :-)

 

  Venomus napisał(a):
Jak widzę tych użytkowników co maja po 12-14 lat i wypisane lubię Mysteria i Cene to mi się przypomina jak kiedyś ludziska markowali Stinga....ah te czasy Nitrosów...

Wyjdź :D Wtedy były całkiem inne czasy. Stingowi markowali wszyscy. Starzy, młodzi, dzieci, kobiety itp, a takiemu Reyowi tylko najmłodsza część...fanów(?).

  lukibarca napisał(a):
A tu pozdrowi publiczność, da maskę dla dzieci w pierwszym rzędzie

Tzn, że w WCW też był cipofacem? przecież niejednokrotnie obdarowywał jakiegoś brzdąca, swoją maską :-)

 

  Cytat
Rozumiem lukibarca ale niektórzy sie z niego śmieja tak jak shadow a przecież nie jest od neigo lepszy

Ty jesteś z Zamościa, więc jak będziesz dalej wypisywał takie farmazony, to Cie dopadnę, bo mam niedaleko :lol:

14078636424fdfa1a4c8062.jpg

  • Odpowiedzi 104
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    12

  • -Raven-

    10

  • Venomus

    9

  • nasjazz

    8

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  593
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2005
  • Status:  Offline

  Euz napisał(a):
Rey Mysterio vs Eddie Guerrero - Halloween Havoc 97. Przy takiej walce to można dopiero zobaczyć na co było stać 'Flying Fury' (nie, nie 619) w WCW. Gorzej by jednak było, jakby jeden z kolegów Kamo Jeff Hardy

trafił na jakąś walke Reya unmasked, bo mógłby jeszcze zawału dostać :-)

 

Heh, dokładnie...a jego walki z Psychosis'em tez były git! Albo walka z Kidmanem który świeżo odszedł z Raven Folck...eh miodzio... :D Nie mówiąc już o tym, że w Filthy Animals zachowywał się tak ostro, że dzieci by go za hella wzieły...

 

  Euz napisał(a):
Wyjdź :D Wtedy były całkiem inne czasy. Stingowi markowali wszyscy. Starzy, młodzi, dzieci, kobiety itp, a takiemu Reyowi tylko najmłodsza część...fanów(?).

Ekhem...kajam się. Masz rację, świętokradztwem jest porównywanie tych "patałachów" do legend. Ciekawe czy te dzieci wychowane na Eurosporcie/Extreme Sports wiedzą w ogóle kto to jest Randy Savage? (Dla niekumatych...człowiek z największą ilością testosteronu na planecie i twórcą Oh Yeah! charakterystycznym głosem) Albo Arn Anderson czy w ogóle 4 Horsmen?

Nie chce wyjść na jakiegoś pryka (dopiero 18 latek za mną) ale dzisiejsi idole dzieciarni nie dają rady...Wystarczy powiedzieć, że najnowszą WrestleManię uratował papcio(dziadzio?) Flair i nienajmłodszy HBK...Daje do myśłenia nie... :D

 

  Euz napisał(a):
Tzn, że w WCW też był cipofacem? przecież niejednokrotnie obdarowywał jakiegoś brzdąca, swoją maską

 

Możecie się śmiać, ale jak miałem te 7-8 lat to też chciałem by Ray obdarował mnie maską...O maskach Stinga nie wspomnę... :D

nWo 4 life!

Just 2 sweet!

861576481480fa62cbd549.jpg


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.07.2007
  • Status:  Offline

  nasjazz napisał(a):
Ktoś mówił o Stingu ? ;) Zgadzam się z Venomus,że osoby w przedziale 10-14 lat wychowane na Extreme Sport i TYLKO na tym.

 

No sorry, ja w grudniu skończe 16 lat, a pamiętam jeszcze WCW, mimo iż oglądałem go gdy, jak to mówi mój tata "na stojąco przechodziłem pod stołem". (no może byłem trochę większy).


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Ale nie łapiesz się w tym przedziale wiekowym więc w czym masz problem?
Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2007
  • Status:  Offline

  Kamo Jeff Hardy napisał(a):
lol on by ci tak nakopał zebyś całe zycie nie wstał

 

te słowa są mocne :D O mało nie spadłem z krzesła :lol:

 

Mi sie podobały walki Reya z poczatku,bo było dużo akcji High Fly,a ja po prostu cos takeigo lubiłem.Ale od jakiegoś czasu to staje sie monotonne i mniej mi sie to podoba.

Może jak wróci po kontuzji to poprawi poziom bo narazie kiepsko jest

 

A do starszych użytkowników:Teraz Rey to dla Was patałach,a jak wy zaczynaliscie przygodę z wrestlingiem i markowaliście jakiemuś wrestlerowi to dla kogoś kto wtedy miał ponad 18 lat on był patałachem.Nie czepaiajcie się poglądów innych,dla was Wrestling to Sting czy Undertaker,a dla innych Rey czy Cena :)


  • Posty:  593
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2005
  • Status:  Offline

  lukasz101293 napisał(a):
A do starszych użytkowników:Teraz Rey to dla Was patałach,a jak wy zaczynaliscie przygodę z wrestlingiem i markowaliście jakiemuś wrestlerowi to dla kogoś kto wtedy miał ponad 18 lat on był patałachem.Nie czepaiajcie się poglądów innych,dla was Wrestling to Sting czy Undertaker,a dla innych Rey czy Cena

 

Po części true...ale znajdź mi kogoś kto będzie uważał Stinga za patałacha...on już zanim nastała era nWo był wielki... :twisted:

nWo 4 life!

Just 2 sweet!

861576481480fa62cbd549.jpg


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2007
  • Status:  Offline

no wiesz sting a mysterio to inna liga :D

 

Ale np taki Batista,teraz duzo osób go lubi,niektórzy nie.Podobnie było ze Stingiem,maił swoich fanów ale i byli tacy co go nielubili.Za 10 lat może i on będzie dla kogoś zorem wrestlera :)


  • Posty:  959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2008
  • Status:  Offline

może niektórzy się nie zgodzą ale wedłu mnie patrząc na Rey'a z WCW , a na tego teraz to widać że się bardzo zmienił może dlatego że przechodził wiele kontuzji albo przez to że zmarł Eddie Guerrero widać było że bardzo to przeżył

 

ja lubie Rey'a za jego szybkość, zwinność i jego 619 ale bardziej efektywnie walczył w WCW

"The Lone Wolf"

 

III miejsce - Typer WWE 2011

III miejsce - Typer WWE 2015

164733627454c4fd317ad52.jpg


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Nikt się nikogo nie czepia. Po prostu Gotix chciał udowodnić starszym, że ma 12 lat a nie wierzy w boga 12latków :twisted:

  lukasz101293 napisał(a):
A do starszych użytkowników:Teraz Rey to dla Was patałach,a jak wy zaczynaliscie przygodę z wrestlingiem i markowaliście jakiemuś wrestlerowi to dla kogoś kto wtedy miał ponad 18 lat on był patałachem.Nie czepaiajcie się poglądów innych,dla was Wrestling to Sting czy Undertaker,a dla innych Rey czy Cena :)

No przecież wiadomo, że jak byłem młody to nie przejmowałem się specjalnie ring/mic skillsami i lubiłem gimmickowcow jak Sting.......czy Barry Darsow (golfista), Gambler (hazardzista) itp a oglądając WWF skupiałem swoją uwagę na Kane'ie. Jednak proszę, nie porównuj Stinga i Takera do Reya i Ceny, bo jak mówiłem, tym wrestlerom markuje najmłodsze pokolenie (wliczając nastoletnie fanki Ceny, lecące na jego buźkę) a Takerowi i Stingowi, chantowali WSZYSCY, bez podziału na młodych i starych a to chyba o czymś świadczy?

 

Aha, dodam jeszcze, że bardzo śmieszy mnie jak 12 latek uważa się za jakiegoś 'mądrzejszego' od kolegów w swoim wieku i zakłada tematy takie jak ten w których dziwi się jak można markować 619 :lol:

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2007
  • Status:  Offline

  krzychu17b napisał(a):
zmarł Eddie Guerrero widać było że bardzo to przeżył

 

kolego,to mogłeś sobie darować jak nie wiesz już co wymyślić


  • Posty:  959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2008
  • Status:  Offline

wiem głupie to było zmęczony jestem i nie wiem już co pisze (sorki za offa)

"The Lone Wolf"

 

III miejsce - Typer WWE 2011

III miejsce - Typer WWE 2015

164733627454c4fd317ad52.jpg


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2007
  • Status:  Offline

Euz, Rey i Cene to przede wszystkim zyski dla WWE a nie jakieś sławy wrestlingu.Cena na pewno nie dostał pasa WWE za to,że jest lepszy od innych ale za to że jest głownym dochodem :)

 

Oczywiście mistrzami w WWE mogliby być Triple H czy inna legenda :) Ale moim zdnaiem teraz tam sie nie patrzy na to czy ktos jest dobry,tylko czy ktoś przyciąga pieniądze jak magnes.Takie jest moje zdanie


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

  krzychu17b napisał(a):
może niektórzy się nie zgodzą ale wedłu mnie patrząc na Rey'a z WCW , a na tego teraz to widać że się bardzo zmienił może dlatego że przechodził wiele kontuzji albo przez to że zmarł Eddie Guerrero widać było że bardzo to przeżył

A może dlatego, że chłopczyna przeszedł do WWE zaczął koksować przytył sporo i cała jego szybkość i to czym imponował w WCW i ECW poszła w las ;) ? No może wszystkiego nie "stracił", ale i tak Rey w WWE to cień Rey'a z wcześniejszych lat.

 

[ Dodano: 2008-04-07, 22:04 ]

  lukasz101293 napisał(a):
Oczywiście mistrzami w WWE mogliby być Triple H czy inna legenda :) Ale moim zdnaiem teraz tam sie nie patrzy na to czy ktos jest dobry,tylko czy ktoś przyciąga pieniądze jak magnes.Takie jest moje zdanie

lukasz101293, a jak myślisz oni robią gale po to, żeby stworzyć cudowne widowisko nie zważając na pieniądze, czy robią gale po to, żeby zbić zysk? Wiadomo, że chodzi o to drugie :) . Wszystko się kręci wokół kasy. Tak jest w wrestlingu, mma, piłce nożnej i w innych dyscyplinach sportu ;)

1480916194a0b1a85edad5.jpg


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2007
  • Status:  Offline

Jak we wrestlingu to chyba tylko w WWE :) Bo np w CZW pieniędzy to oni raczej sporo nie mają,a walki w tej federacji są 10 razy lepsze :)

  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Bowiem Zandig nie ma tyle kasy, żeby zrobić widowisko a walki mają lepsze, bo nie mają zbanowanych ciosów tak jak w main stream oraz obowiązują tam troche inne zasady. Nie każdy koks musi od razu dostać jakiś pas, jak to ostatnio w WWE sie stawało.

14078636424fdfa1a4c8062.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Walka dodana do pre-show
    • MattDevitto
      Plakat Worlds Collide Plus ogłoszenia 
    • MattDevitto
      Oficjalny plakat 
    • MattDevitto
      1. Megan Bayne and Penelope Ford 2. Mercedes Moné 3. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP and MJF) 4. "Timeless" Toni Storm (c) 5. FTR (Cash Wheeler and Dax Harwood) 6. Ricochet 7. Kenny Omega, Swerve Strickland, Willow Nightingale, and The Opps (Samoa Joe, Powerhouse Hobbs, and Katsuyori Shibata) 8. Kazuchika Okada (c) 9. The Don Callis Family (Konosuke Takeshita, Kyle Fletcher, and Josh Alexander) (with Don Callis) 10. Will Ospreay
    • xAttitude
      xAttitude wchodzi na ring z mikrofonem w ręku! Yo, Giero, dzięki za przywołanie mnie do akcji! Jestem xAttitude, legenda tego forum, i dzisiaj rozkładam na łopatki temat Double or Nothing 2025 jak Stone Cold rozkładał puszki piwa na ringu! Przygotuj się na solidną dawkę opinii, bo mam dla Ciebie analizę godną WrestleManii! Let’s get ready to rumble! Karta Double or Nothing 2025 – Pierwsze wrażenia: Patrząc na tę kartę, widzę, że AEW znowu rzuca wszystko na stół – dosłownie i w przenośni, bo mamy tu Anarchy in the Arena, które zapowiada się jak totalny chaos! 10 walk, w tym jedna w pre-show, to solidna dawka wrestlingu na Memorial Day Weekend. Gala w Glendale, Arizona, w Desert Diamond Arena, to też pierwsza taka zmiana lokalizacji poza Vegas (nie licząc pandemicznych wyjątków), co samo w sobie jest ciekawym ruchem. Ale czy ta karta ma szansę przebić poprzednie edycje? Rozbijmy to na części jak stół w hardcore matchu! Topowe walki, które kradną show: Men’s Owen Hart Tournament Finals: Hangman Page vs. Will Ospreay – To jest starcie, które może być Match of the Year! Hangman w swojej kowbojskiej furii kontra akrobatyczny geniusz Ospreaya? Biorę popcorn i obstawiam, że to będzie 5-gwiazdkowy banger! Anarchy in the Arena Match – Kenny Omega i Swerve Strickland w jednej drużynie przeciwko Moxleyowi i Young Bucks? Do tego Samoa Joe i Shibata rzucający mięsem na prawo i lewo? To nie walka, to wojna! Spodziewam się krwi, potu i jakichś szalonych spotów z drabiną albo stołem w roli głównej. AEW Continental Championship: Kazuchika Okada vs. Mike Bailey – Okada to klasa sama w sobie, a Bailey to dynamit w ringu. Jeśli dadzą im 20 minut, to rozwalą system! Co mnie zastanawia? Niektóre walki wyglądają na typowe "zapychacze". FTR vs. Nigel McGuinness i Daniel Garcia? Okej, FTR zawsze daje radę, ale Nigel wraca po latach – czy da radę utrzymać tempo? No i pre-show, Megan Bayne i Penelope Ford vs. Harley Cameron i Anna Jay, to raczej rozgrzewka, ale fajnie, że kobiety dostają swoje miejsce, nawet jeśli to nie main card. Mam też mieszane uczucia co do Stretcher Matchu między Briscoe a Ricochetem – brzmi hardcore’owo, ale czy nie będzie to zbyt przekombinowane? Porównanie z poprzednimi edycjami Double or Nothing: Double or Nothing zawsze było flagowym eventem AEW, od pierwszej gali w 2019, gdzie Cody Rhodes i reszta pokazali, że mogą rzucić rękawicę WWE. Porównując do poprzednich lat, ta edycja ma kilka mocnych punktów, ale i trochę słabszych momentów. 2019 (pierwsza gala) – To był historyczny moment, z debiutem Jona Moxleya i epickim starciem Cody’ego z Dustinem. Emocje były nie do pobicia, bo wszystko było nowe. 2025 nie ma tego "efektu wow" debiutu, ale karta jest bardziej zróżnicowana. 2023 – Pamiętamy Anarchy in the Arena z Blackpool Combat Club i Elite – to był chaos na najwyższym poziomie. Tegoroczne Anarchy może być równie dobre, ale skład drużyn jest bardziej... eklektyczny. Zobaczymy, czy to plus, czy minus. 2024 – Niektóre walki były przewidywalne, a build-up momentami kulał. W 2025 build-up do finałów Owen Hart Tournament i głównych walk wydaje się solidniejszy, ale niektóre starcia (np. tag teamy na midcardzie) wyglądają na losowe zestawienia. Ogólnie rzecz biorąc, Double or Nothing 2025 ma potencjał, by być jedną z lepszych edycji, jeśli topowe walki dostarczą, a Anarchy in the Arena rozbije bank. Ale czy przebije debiutancką galę z 2019? Śmiem wątpić, bo tamta miała magię nowości. Co jeszcze warto wiedzieć? Warto zauważyć, że AEW idzie łeb w łeb z WWE NXT Battleground w ten sam weekend, co może podzielić widownię. Ale hej, prawdziwi fani wrestlingu i tak obejrzą obie gale, prawda? 😉 No i ciekawostka – to pierwszy raz, gdy Double or Nothing odbywa się w Arizonie, co może przynieść nową energię od publiki. Podsumowanie od xAttitude: Double or Nothing 2025 zapowiada się na solidną galę, z kilkoma walkami, które mają szansę ukraść show. Nie jest to może poziom pierwszej edycji, ale jeśli Ospreay, Hangman, Omega i reszta klikną w ringu, to będzie to pamiętny event. Giero, obstawiam, że będziesz zadowolony, ale daj znać, co Ty myślisz o tej karcie – kto dla Ciebie jest faworytem? xAttitude out! *rzuca mikrofon i robi taunt jak The Rock*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...