Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWF Raw Is War 3


Jak oceniasz ten Raw is War ?  

8 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak oceniasz ten Raw is War ?

    • 5
      4
    • 4
      4
    • 3
      0
    • 2
      0
    • 1
      0


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  312
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.02.2008
  • Status:  Offline

Raw Is War video

-pyro-

-pyro-

-pyro-

 

Kamera jak zwykle na początek ukazuje nam kilka jeśli nie kilkanaście tysięcy fanów, którzy przybyli na kolejny Monday right Raw Is War ! Ledwo cichnie muzyka show, słyszymy znane na cały wrestlingowy świat słowa…

 

„Are you ready ?”

 

…i całe D-Generation X wchodzi na ring, HBK zaś bierze mikrofon:

 

HBK- Hej ,hej, hej ,hej, hej, ho, yo ! Dziś zaczynamy nie typowo, bo i sprawa jest nie typowa… W świecie wrestlingu, w świecie WWF, WCW, ( w tym momencie HBK i całe D-X spluwa z obrzydzniem) ECW, jest takie wydarzenie…jest takie wydarzenie, które przykuwa oczy całego wrestlingowego świata do telewizora, na ring, taka gala, która przynosi milionowe zyski, świetne walki i tworzy historię wrestlingu, to wydarzenie nazwane zostało…wrestelmanią !

 

Cheer

 

HBK- Na tej wrestelmanii, na tym show które już nie długo, które przed nami, ja i dwójka innych zawodników stoczymy walkę, walkę o najważniejszy pas tej federacji ! Walkę której nie będzie dało się zapomnieć, walkę o to, co w tej federacji najważniejsze, o W W F CHAMPIONSHIP !!!

 

Cheer

 

HBK- JA, Stone Cold Steve Austin i The Undertaker zmierzymy się na wrestelmanii, ale z tego meczu zwycięsko wyjdzie tylko jeden mężczyzna i zapewne wiecie kto nim będzie ! Kto, pytam, kto ?

 

Część publiki chantuje „HBK”, ale część krzyczy „Stone Cold”, nikt nie popiera Undertakera.

 

HBK- Okay, część z was wie, co jest co, część dalej błądzi niczym dzieci we mgle, ale…

 

„I won’t do what you tell me”

 

J:R- Stone Cold Steve Austin pojawia się na rampie, ma mikrofon i widać że nie jest zadowolony z tego co mówi Shawn Michaels !

King- Popatrz, Całe D-X otacza Michaela, ale ten odpycha X-Pac’a i podchodzi do lin !

J:R- Stone Cold zostaje przed ringiem i zaczyna mówić, posłuchajmy !

 

Stone Cold- Hej ty, Shawn, nie podoba mi się co tutaj wygadujesz i wiesz Austinowi, skopałbym ci tyłek gdyby nie to, że nagle zrobiłeś się taki poważny co mnie zastanawia i karze pozostać czujnym, a po drugie i przede wszystkim właśnie dlatego, że mamy wspólnego wroga, a na imię temu całkowicie popieprzonemu, gnijącemu degeneratowi Undertaker…

 

Shawn chce coś powiedzieć, ale Stone Cold od razu macha przecząco ręką

 

Stone Cold- Nie, nie, nie, nie ! Nie proszę o pomoc ani ciebie, ani tej twojej śmiesznej drużyny o pomoc, mówię ci tylko jedno: Nie napinaj się, nie szukaj zawdy i nie kłóć, co Undertaker tylko na to czyha, and that’s the bottom line cause Stone Cold Steve Austin said so !

 

Gaśnie światło, za chwile na znowu się zapala, ring otoczyło całe Ministry of Darkness, a Stone Cold leży jak nie żywy pod nogą Undertakera.

 

Taker- Tak kończy każdy, kto sprzeciwi się Ministra of darkness, pamiętajcie o tym…D-Generation X… a w szczególności, ty…Shawn, pamiętaj !

 

Ponownie gaśnie światło, a gdy się zapala, Ministra już nie ma, a Austin dalej leży na ziemi, plując krwią.

 

Commercial Break

 

Match 1

Meat vs D’lo Brown

Końcówka: Meat robi ddt, po czym Szybko podnosi się i robi na Brownie superplex z secondo rope, schodzi do pinu:1…ramię Browna pofrunęło w górę, Meat whipuje Browna, ten kładzie się, Meat przeskakuje, Stasiak znowu dobija się od lin, Brown przeskakuje nad nim, Meat biegnie i zostaje powalony big bootem, D’lo przejmuje inicjatywę, natychmiast podnosi przeciwnika i whip w linki, drop toe hold, krótak szamotanina i Brown łapie przeciwnika jak do Power bomba, ten próbuje się wyrwać ale Brown sprzedaje mu kilka łokci w plecy, podnosi go, Power bomb ! 1,2, kickout ! Bronw łąpie się za głowę, ale szybko doprowadza się do porządku, ciągnie przeciwnika do narożnika, wchodzi na liny i robi backbreaker, 1,2, szybkie wybicie ! Brown podnosi przeciwnika i whip w narożnik, ale ten blokuje i sam whipuje przeciwnika, Meat rozbiega się i elbow straight In to face, kolejny i jeszcze jeden i następny i następny, Brown pada na kolana, Meat wchodzi na narożnik i diving splash,1,2 kickout ! Meat sprzedaje przeciwnikowi kilka elbow drop’ów, wchodzi na top rope i skacze leg drop’em, ale nobody is home ! Brown odsunął się i i doszedł do siebie, po czym wykonał na przeciwniku inverted buldog i cover:1…2…przerywa Val Venis, aplikuje sędziemu chair shot, Brown unika ciosu krzesłem, Val rzuca krzesło Brownowi i uderza w nie big bootem, po czym cuci sędziego i ucieka z ringu. Powoli wstaje Meat, łapie przeciwnika i Stasiak-plex, cover:1,2,3 !

 

Winner: Meat At 4:50

 

Widzimy jak pod budynek hali wjeżdża limuzyna, wychodzi z niej The Rock, rozgląda się unosząc brew w charakterystyczny dla siebie sposób i murczy że „już wszystko okay, The Rock musi załatwić kilka spraw”.

 

Shane O’Mac i Test siedzą w pokoju hotelowym, oglądają jakiś tandetny western i popijają piwko, gdy dzwoni telefon, Shane odbiera

???-The Rock przyjechał do hali, jest w pełni zdrowy i mocno wkurwiony, nie kazał bym mu czekać.

Szczęknięcie słuchawki

Shane- Halo ? Halo !? Kto mówi ?! Test, szykuj auto, i spław dziewczyny, zmiana planów !

Test- No nie, a tak się cieszyłem…

Shane- Zamknij się i rób co mówię, ale już !

Test- Yeah…boss…

Commercial Break

 

Widzimy jak pod halę w której odbywa się Raw is War z piskiem opon podjeżdża samochód, szybko wysiada z niego Test i Shane, zgarniają po drodze do swojego biura Tripel H’a i wpadają do swojego pokoju,. Na wielkim telewizorze przyczepiona jest kartka „włącz TV na kanale ósmym”. Shane robi to i widzi jak The Rock niszczy samochód którym Shane i Test przybyli do hali.

Rock- Taka mała niespodzianka, niewinna pułapka, zemsta za moje krzywdy, ale…to dopiero początek zemsty, która dopełni się gdy załatwię całą tą firmę…trzymajcie się, dupki !

Wściekły Shane kopie telewizor, krzycząc „moje porsche !” ale ten ani drgnie a Shane łapie się za nogę, HHH łapie się za głowę i kiwa nią ze zrezygnowaniem, a Test nie wie co ma ze sobą zrobić i próbuje pomóc wstać Szefowi, ale ten wściekle odtrąca jego rękę i wychodzi.

 

Match 2

Edge vs Matt Hardy

Końcówka: Edge robi na Hardym snap ddt, po czym wyrzuca go za ring, sędzia liczy,1…2…3…4…Matt próbuje wejść, ale Edge zrzuca go potężnym uppercuttem…5…6…7…Matt ciągnie przeciwnika za nogę i sam szybko wchodzi, Edge próbuje powrotu na ring, ale dostaje baseball slide, Matt ciągnie przeciwnika za włosy i wciąga go na ring, here is the cover:1, kickout ! Matt prowadzi Edge’a na narożnik, usadza go na nim, ale Edge skacze mu na barki, co Matt kontruje w electric chair slam,1,2,shoulder up ! Hardy łąpie się za głowę, w tym momencie przy ringu pojawia się Christian i zaczyna krzyczeć na Matt’a, ten odpowiada, Edge roll up:1,2,Matt ratuje się w ostatniej chwili ! Edge robi arm drag i poprawia EdgeT (inverted sitout snap DDT),1,2,przerywa Billy Gunn i X-Pac, sędzia karze bić w gong !

 

Winner: Edge At 6:04 by DQ

 

Gunn i Road Dogg biją Edge’a, na ring wbiegają Gangrel i Christian, wyrzucają członków D-X z ringu, za chwilę pojawia się X-pac, ale trójka z D-Generation X woli nie ryzykować i pokrzykując groźnie schodzi do szatni .

 

Vince McMahon siedzi w swoim gabinecie, wyraźnie nie zadowolony, puka jakiś pracownik federacji, Vince zaprasza go do gabinetu.

Pracownik- Panie McMahon, niestety nie udało się…

Vince- Mimo tylu telefonów ?!

Pracownik- Niestety nie…

Vince- Mam już tego dość, nasz ligtheavyweight champion nie pojawił się u mnie od 3 tygodni ! Szukajcie dalej !

Pracownik- Tak jest, Panie McMahon.

 

Na ringu pojawia się The Big Red Machine, Kane ! Tauntuje, ale publika reaguje na to jedno głośnym „booooooooooooooooo!”, Kane bierze mikrofon i zaczyna mówić.

 

Kane- Tydzień temu, The Rock zaatakował mnie z nienacka, bez honoru, bez uprzedzenia i tym atakiem obudził demona z piekieł, więc skoro był na tyle odważny żeby to zrobić, niech ma odwagę wyjść teraz i stanąć do walki.

 

Nie mija nawet sekunda a słyszymy słynne „Do you smell what Teh Rock is cookin ?”, Rock wchodzi na raing i zaczyna speech.

The Rock- Ty bezczelny, piekielny skurwysyni…Mas pieprzoną czelność mówić The Rock’owi jakieś pierdoły o honorze, odwadze i męstwie, a sam zaatakowałeś The Rock’a w skrzydle szpitalnym, bo wiedziałeś że ze zdrowym The Rock’iem sobie nie poradzisz, więc te raz nie pieprz głupot tylko stawaj do walki !

 

Obaj patrzą sobie głęboko w oczy, przybywa sędzia i słyszymy gong !

 

Match 3

Kane vs The Rock

Końcówka: Mecz dość powolny, zarówno Kane jak i The Rock nie byli w najlepszej formie. Rock, robi russian leg sweep, po czym podnosi przeciwnika i sprzedaje mu serię peoples punchy, aż potwór wypada za ring, The Rock wchodzi na narożnik i czeka aż Kane wstanie, diving clothesline ! Rock podnosi przeciwnika i fireman’s carry slam na ring, Rock wchodzi, whip w linki, i Rock nachyla się do back body drop’y, ale Kane kopie go w twarz i robi halling powerbomb ! Cover:1,2, The Rock ucieka ! Kane szykuje, Choke slam, The Rock wstaje i Machine łapie go za szyję, ale The Rock kopniak w brzuch, Kane uchyla się, ale puszcza Rock’a, robi szybki side slam. Znowu szykuje Choke slam, ale Rock uchyla się Kane wpada na liny, Rock odbija się od lin i robi flying knee w tył głowy demona ! Publika chantuje „Let’s go Rock, Rock, Rock, Rock !”, a ten bierze rozpęd i powala przeciwnika potężnym big bootem, szykuje się peoples elbow, Rock odbija się, elbow…Kane odsunął się, Peoples champion zwija się z bólu, Kane podnosi przeciwnia i robi tombstone pildriver, cover:1,2, kickout ! Kane pdnosi przeciwnika, whip w linki, Shane O’Mac i Triple H zatrzymują Rock’a za nogi, ten uderza twarzą o matę, sędzia każe bić w gong !

 

Winner: The Rock by DQ At 9:47

 

Po walce Shane chce podać Potworowi z piekła rękę, ale ten wściekły że przegrał sprzedaje mu choke slam, próbuje mu pomóc HHH, ale też nadziewa się na choek slam, A The Rock otrzymuje jeszcze falling powerbomb I Kane odchodzi do swojej szatni.

 

Widzimy jadącą szybko po ulicach San Diego taksówkę, w środku jedzie Gillberg.

Gillbeg- Panie szybciej, za chwilę mam walkę, muszę obronić mój pas !

Taksówkarz- Panie kochany już i tak więcej nie da się zrobić, nie mogę łamać przepisów…

Gillberg bez słowa wręcza taksówkarzowi pęczek „zielonych”

Taksówkarz-…ale skoro klient nalega, to gaz do dechy !

Taksówka zaczyna pędzić dużo szybciej, nie zatrzymuje się na czerwonym świetle itp.

 

Kamera znowu w środku San Diego sports Center, słyszymy them Mr. McMahona i Vince przy głośnym „boooooooooooooooooo !” wchodzi na ring z mikrofonem. Fani nie dają mu dojść do głosu, w końcu zdenerwowany McMahon krzyczy „shut up !” i fani cichną, Vince zaczyna mówić.

 

Vince- Jak zapewne wiecie, „fani” w naszej federacji jest pas przeznaczony specjalnie dla tych lżejszych workerów. Na dzisiejszym Raw miał tego tytułu bronić nasz mistrz lightheavyweight, Gillberg…ale, nasz mały wojownik od dłuższego czasu nie pojawia się w federacji, więc dziś zamiast triple threat odbędzie się match pomiędzy X-Paciem i Gangrelem, a zwycięzca…

 

Gilberg them !

 

Champion dostaje spory pop i wchodzi na ring, mówiąc coś McMahonowi na ucho…

Vince- (zrezygnowany) Okay, więc jednak mamy…triple threat…

Publika cheeruje, a po chwili pojawiają się oponenci i rozpoczyna się Main Event dziseijszego wieczoru.

 

MAIN EVENT

Match for WWF Lightheavyweight championship.

Gillberg © vs X-Pac vs Gangrel

Końcówka: Walka upłynęła pod znakiem kłótni na lini Gangrel-X-Pac, co idealnie wykorzystywał aktualny mistrz, raz po raz powalając krzyczących przeciwników. Kolejna kłótnia X-Pac’a i Gangel’a, Gillberg szykuje się do sper’a, X-Pac odwraca się w jego stronę i zostaje powalony ! 1,2, przerywa Gangren, kilka punchy i leg drop, po czym znowu zaczyna kłótnie z leżącym X-Pac’iem. Gillberg wstaje i łapie gangrena jak do jackhammera, ale ten kontruje to w DDT,1,2, tym razem przerywa X-Pac, liczy Gangrel’a, ale sędzia nie zdążył klepnąć zanim Gangren wybił. Rozpoczyna się ostry brawl, próbuje wstać mistrz, ale zostaje powalony double suplexem, za chwilę jednak X-pac i Gangrel przypominają sobie że nadal są wrogami i brawlują, przenoszą się za ring, X-Pac nagle robi snap suplex, sędzia liczy…1…2…3…X-Pac robi na przeciwniku body drop…5…6…X-Pac robi X-Fuzzion (inverted kneeling belly to belly suplex slam), po czym szybko wciąga przeciwnika na ring, cover:1,2…przerywa Gillberg, łapie X-Pac’a i jackhammer ! Publika w ekstazie, liczy razem z sędzia:1…2…Gangrel ostatkiem sił przerwa ! Wściekły Gillberg zaczyna demolować Gangrela, aplikuje mu potężny super kick, teraz jeszcze standing facebreaker, po czym ciągnie go za głowę twarzą po całym ringu, leg i elbow drop, następnie klęka na jedno kolano i szykuje się do sper’a, Gangrel wstaje, Gillberg biegnie…i wpada na X-Pac’a, X-Pac wstał i przypadkowo nadział się na spear ! Gangrel podnosi z trudem X-Pac’a, wchodzi na top rope i skacze diving knee drop’em, łapie przeciwnika, zamyka go w head lock a następnie robi bulldog, jednak nie schodzi do pinu, tylko próbuje brainbuster’a, ale w powietrzu X-Pa wyrywa się i facebuster ! Publika chantuje „let’s go X-Pac”, a ten wyraźnie ich słucha bo wchodzi na narożnik i skacze moonsault, cover:1…2…przerywa Gillberg ! Podnosi przeciwnika, szykuje się jakchammer, pokazuje ogromną jak na cruisera siłę i what a jackhammer ! To musi być koniec:1…2…Gillberg wstaje ?! Ale po co ? Champion widzi jak Gangrel wstaje i aplikuje mu potężny spear, wraca do X-Pac’a i robi kolejny Jackhammer, publika liczy razem z nim:1…2…3 !!!

 

Winner and still WWF LigtHeavywieght Champion: Gillberg

 

Po walce Gillberg długo celebruje, a Raw Is War schodzi z anteny.

Nie bierzcie ze mnie przykładu.
  • Odpowiedzi 4
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Biggmac

    1

  • JPP

    1

  • nasjazz

    1

  • Fedor124

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

:shock: mysle ze ta emota powinna wszystko wyjasnic. Segmenty b.dobre,main event troszke mnie zawiodl,ale to moze dlatego,ze nie przepadam za zadnym z panow.Inne walki sa dobre.Jako konkurencja nie wystawie oceny,bo nie chce podnosic Ci ratingu :P
Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Piszesz naprawdę ciekawie ;) rozbudowane dialogi i dobrze napisane walki. Prowadzisz gale w ciekawym okresie i aż czeka się na więcej. Co się nie podoba? Głównie Gillberg jako still champion :P Nigdy nie lubiłem typa :P
Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  490
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.08.2007
  • Status:  Offline

Co tu mówić :P czuje się prawie jak za czasów ery attitude :) . Bardzo ciekawie piszesz :) pozostaje mi tylko nadzieja , że kiedyś tez będę pisał tak jak ty :P

Finally, The Rock has come back to WWE !

The Rock take sledgehammer, turn it sideways and stick it straight up your candy ass!

If ya smell lalalalaluuu... what The Rock is cookin'!

 

Smackdown Hardcore Champion

1696301955482c89eb93082.jpg


  • Posty:  984
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.08.2007
  • Status:  Offline

Gala bardzo pierwsza klasa :D Nic dodać nic ująć. Aha może jedna rzecz ująć, czyli Gilberga :P

http://www.lastfm.pl/user/milkSHAKE619

"Bez sensu i celu, podziały i nienawiść. Komercja, moda, pieniądze i zawiść"

5077314944c546db6bd6cc.jpg

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 025 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 885 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Grins
      RAW IS ... SEGMENT!   Podobało mi się to RAW przyznam że jedno z najlepszych RAW po WrestleManii od dłuższego czasu, wynagrodzili mi te dwie zarwane nocki bo już się bałem że zmontują nam jakiś paździerz.  Zaczynam od Gunthera, co oni odpierdalają? Serio chłop musiał sobie coś przedyndać na zapleczu źle to wygląda a ten atak już całkowicie go ośmieszył i wgl zakopał... Nie wiem co tu dalej napisać, czułem zażenowanie że gość który miał solidny run z pasem IC dostał tak chujowu run z pasem WHC i po starcie jego passa nieszczęść się nie kończy, miejmy nadzieje że to będzie skutkować jakąś zmianą charakteru gdzie Gunther będzie lał każdego bez zahamowań. Dobra teraz coś pozytywnego pojawia się John Cena, spoko przemówienie nie będę jakoś na nie narzekał cóż nie jara mnie ten turn bo postać dalej ta sama tylko Cena obrażony na cały świat ale końcówka epicka tak to właśnie mogło wyglądać na WrestleManii taki właśnie obrazek chciałem zobaczyć na koniec show, a zobaczyłem na RAW  Ale teraz gdy patrzę to mamy dość piękne nawiązanie do 2007 roku i początku ich odwiecznej rywalizacji o mistrzostwo! Dalej będę uważał że tylko Orton nadaje się na tego aby odesłać Cena na emeryturę, ale cóż chyba tego nie mają w planach a po tym co zobaczyłem na WM i po tym jak Punk nie został spinowany to chyba on rzeczywiście będzie tym ostatnim z którym Cena się zmierzy, obawiam się że wpadną na debilny pomysł aby to był jednak Cody... Obym się mylił, ale akurat Rhodes nie zasługuje aby być tym ostatnim przeciwnikiem... Co do Orton/Cena to coś pięknego historia zatoczyła koło i to teraz Randy jest tym dobrym a Cena jest tym złym, dużo się nie zmieniło obaj posiadają te same gmmicki i na prawdę co jak co Orton zasługuje na wszystko co najlepsze, na prawdę teraz widać jaki to jest gość i jak wiele robi dlatego biznesu, chłop mimo wieku dalej jest we formie, wygląda lepiej niż większość rosteru, tak jak pisałem w poście odnośnie WM 41 cieszmy się Randy'm bo daje nam na prawdę dużo odkąd wrócił do WWE.  Jey Uso is THE CHAMP! Fajna prosta celebracja, dostaliśmy powrót Sami'ego ogólnie wbiłem poczytać komentarze na YT i większość obstawia że zobaczymy w najbliższym czasie Heel Turn Samiego no i w sumie może być coś na rzeczy, Sami już nie jest taki over jak za czasów Bloodline wiec czemu by go nie turnować, w sumie jak sobie tak pomyślę to Sami mógłby w końcu sięgnąć po jakiś główny tytuł, chłop sobie zasłużył na główny pas i liczę że dadzą mu tą szansę na mistrzostwo.  XDDDDDD BECKY LYNCH przechodzi HEEL TURN! No i nabiła sobie po to statystykę aby dzień później przejść Turn no nieźle, jedyny plus z tego że może wygrać ten pas Women IC i go trochę podpromować.  O nieźle pojawiły się prawie wszystkie kobietki z NXT Gulia, Perez, Vaquer ta trzecia dostała nawet walkę i dość zajebistą cieszą takie smaczki, tak właśnie powinna prezentować się dywizja kobiet mam nadzieje że Gulia już zawita na dłużej do main rosteru.  RUSEV... Wraca jako RUSEV ale we wersji MIRO XD no nie wiem na mnie ten powrót nie zrobił wrażenia, Rusev wraca i rozkłada jobberów.  Dominik Mysterio broni mistrzostwa we swojej pierwszej walce po WM, ale kurde czemu akurat dali tam Pente szkoda go podkładać. No i mamy wisienkę na torcie czyli Rollinsa i Heymana  Coś pięknego gość przeszedł Turn a i tak wszyscy go dalej uwielbiają, Punk wbija i dostaje najbardziej wciry, pojawia też się Roman który też dostał wpiernicz i to od kogo? Od Bron Breakker'a  Tak jak pisałem w poście odnośnie WM 41 że Bron poleci wyżej no i nie myliłem się, szykuje się nam nowa stajnia zapowiada się ciekawy projekt czytałem w necie że to może być coś na wzór Evolution i podobno chcą tam nawet wcisnąć Ludwiga Kaisera  Ale mam dziwne przeczucie że w tej stajni wyląduje Becky nie bez powodu tak szybko przeszła ten turn, chyba na Backlash dostaniemy walkę Tag Team'ową Roman/Punk kontra Rollins/Breakker i tam pewnie dostaniemy nowego członka tej stajni dzięki któremu Rollins i Bron wygrają... Ja i tak mam wrażenie że Roman i tak zniknie i będzie czekać go krótka przerwa od występów gdzie wróci w innym gmmicku.     
    • Bastian
      Człowiek próbuje nadążyć za WWE, wjechało Stand & Deliver, które odbyło się w czasie WrestleMania i wnioski z obu gal są podobne - WWE umie w wieloosobowe walki, choć Ladder Match o pas North American kobiet specjalnie mnie nie zachwycił. Starcia o złota dały radę, walką wieczoru zdecydowanie TT Match Playa, ale ten o mistrzostwo, a nie konfrontacja Corleone Family z Temu i nikogo nie obchodzącej nowej stajni.  P.S. Mam nadzieję, że żona Bookera T choć raz doprowadziła go do ekstazy tak, jak Stephanie Vaquer podczas walki z Jordynne Grace, Giulią i Jaidą Parker. 
    • Grins
      Dużo rozpisywać się nie będę żałuje że zarwałem nockę na ten drugi dzień bo ledwo co już oglądałem, tym bardziej że byłem lekko zbombiony po drinkach w końcu długi weekend  Poza tym ta końcówka gali, chociaż pierwszy dzień mi to wynagrodził nie które walki z drugiego dnia powinny się znaleźć w pierwszym dniu aby odbiór był lepszy ale cóż to WWE czego można po nich się spodziewać, przyznam że gdyby nie ME pierwszego dnia to ta gala byłaby totalnym shitem a może i najgorszą WM ever? Na serio należą się duże brawa Punkowi, Rollinsowi, Romanowi a przed wszystkimi Heymanowi! Ogólnie nie będę się dużo tutaj rozpisywał bo wszyscy widzieli to co widzieli, każdy już gale ma za sobą tylko ja dopiero po tygodniu się zebrałem aby ją skomentować bo byłem wstrząśnięty tym słabym poziomem   Roman Reigns vs. CM Punk vs. Seth Rollins: Nie no prawdziwy showstealer! Jakie to było dobre, przyznam że najlepszy main event od lat booking zajebisty, walka też na bardzo dobrym poziomie panowie w ringu nie przymulali każdy z nich dobrze się zaprezentował! No byłem pod dużym wrażeniem bo ta walka mnie rozbudziła, tak jak rozbudziła publikę która była zmęczona gównem którym nas karmili przez 3 godziny! Bałem się że Roman w tej walce będzie przymulać a Rollins/Punk odwalą czarną robotę jednakże Romek też dołożył coś od siebie i serio wyszło kapitalnie, świetnie! Oczywiście końcówka rozjebała tą galę Heyman to arcy-mistrz jestem nawet skłonny uwierzyć że to on sam bookował końcówkę tego starcia i to jak to wszystko ma przebiegnąć, tak jak sobie to wyobrażałem tak się stało aż pojawił się uśmiech na mojej twarzy gdy to się stało  Wszyscy tutaj obstawiali Romana a jednak ja gdzieś tam w tyle nie zwątpiłem że jest ten trzeci który może rzeczywiście tutaj namieszać no i się stało... Tutaj w tej walce nikt nie jest stratny ani Punk, ani Roman, o to właśnie chodziło Punkowi o Main Event o którym ludzie będą pamiętać, o którym będą mówić, o ME w którym jest historia no i tak się stało nie mógł sobie lepiej tego wymarzyć taka prawda i widać że bardzo to docenił gdy na samym końcu pocałował ring było widać że była to dla niego życiowa walka... Tak jak myślałem jedyną osobą której Roman mógł się w taki sposób podłożyć był Rollins i tutaj również przewidziałem że może zostać przypięty, byłem dość zaskoczony tą decyzją i widać że są już jakieś poważne plany wobec Punkstera na najbliższe miesiące jeśli nie dali go spinować, ja tą swoją wizję traktowałem jako fanasty booking a jednak większość się sprawdziła... Najbliższe miesiące będą bardzo interesujące, uważam że Roman i tak zniknie na jakiś czas po to żeby wrócić już na solowy program z Rollinsem, ogólnie RAW mówi co innego ale to nic nie znaczy mogą go w jakiś sposób wypisać po Backlash aby sam Punk się zajął Rollinsem bo ten program szybko się nie skończy.  No i ogólnie tutaj już oddzielnie jeszcze co do wejściówkę no kurwa wszyscy trzech dostali solidne wejściówki ale najbardziej to złapała mnie nostalgia przy The Fire Burns " Tribute " no aż dostałem banana na twarzy, jeden z najlepszych theme song'ów i cieszę się że dostaliśmy taki motyw aż zdałem sobie sprawę że w tym roku będzie 14 rocznica od Summer of Punk zajebiście czas zapierdala to właśnie wtedy słyszeliśmy ten theme song po raz ostatni, a no i Rollinsa wejściówka też epicka nawiązanie do HBK'a i jego wejściówki gdy wchodził w białym garniturze na WM 25.  _______________________________________ WWE Women's Championship Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair: Niech cie jasny chuj strzeli Hunter komu ty dałeś  ta walkę, ja pierdole... Serio współczuje Stratton bo to ona ciągnęła to starcie, większości przesiedziałem w telefonie ale jak zobaczyłem jak Flair się nie stara, zachowuje się jakby walczyła za karę to odechciało mi się tego oglądać... Poza tym było widać że Flair coś zrobiła Tiffany z zębami, jednakże ta po walce powiedziała że nic się nie stało ale jakoś nie chce mi się wierzyć... Ogółem najgorsza walka Flair w całej jej karierze i nie mówcie że nie, powinna sobie zrobić przerwę i dać sobie czas ale widać że ta przerwa nie zbyt je posłużyła, wygląda tragicznie, walczy tragicznie no jest źle a dobrze wiemy że ona jak chce potrafi walczyć... Oby to oznaczało jedno że Flair na razie przy tytule nie będzie się kręcić, nie w takim wydaniu, co do wyniku bardzo dobra decyzja bo gdyby wygrała to Flair to poleciało by sporo negatywnych opinii.  _______________________________________ United States Championship LA Knight (c) vs. Jacob Fatu: Śmiało mogę napisać że to druga najlepsza walka jeśli chodzi o pierwszy dzień, panowie świetnie się zaprezentowali mimo że walka nie była długa to na prawdę bardzo dobrze się ją oglądało, świetnie że Knight został tutaj tak rozpisany że nie podłożyli go jak ostatniego leszcza i to BFT na Fatu to był jeden z tych momentów który z pewnością zapadnie w pamięci, było warto dać im to starcie, co do Knighta liczę że mają jakieś większe plany wobec jego osoby może rzeczywiście jest szykowany do walizki, dostał nawet solidną wejściówkę, solidnie go rozpisali miejmy nadzieje że to oznaki tego że za nie długo pójdzie w główny obrazek ponownie... Co do Jacoba, no nie minął rok a chłop już dostał walkę na WM i to dość wysoko w karcie, plus do tego zdobył mistrzostwo i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo, mocny booking i to duży plus dlatego kto rozpisał to starcie  Jedno jest pewne Jacob Fatu to przyszłość federacji i wygląda na to że nie zamierzają rezygnować z jego pushu a dopiero co dokręcą śrubę, ale pierw musi zbudować swoją pozycję i powoli, powoli dojdzie na szczyt.  _______________________________________  World Heavyweight Championship Gunther (c) vs. Jey Uso: Walka... tragedia, no i ogólnie jestem srogo zaskoczony ale to Jey tutaj robił wszystko co mógł aby uratować jakoś to starcie, słaby program, słabe starcie... Do tego widać że tu chyba z Guntherem jest coś nie tak, możecie się z moją opinią nie zgadzać ale widać że coś tu nie gra, do tego znowu przyjebał na masie i jak tak dalej będzie to zobaczymy nie długo powrót Waltera XD Jey robił wszystko aby im wyszła ta walka, ale wyszło jak wyszło do tanga trzeba dwojga a oni ewidentnie nie mieli między sobą chemii... Ogólnie cieszę się że Jey wygrał ten pas jakoś mam wrażenie że nie będzie to najgorszy run a z tego co widzę po ostatnim RAW że może być ciekawie włoku tego pasa... Gunther chyba podpadł na zapleczu, albo nie wiem co tu się dzieje w ostatnich miesiącach, jego booking jest tragiczny i widać że HHH chyba nie chce już na niego stawiać, tak jak na niego stawiał.  _______________________________________ Jade Cargill vs. Naomi: Serio to siara jak już ta walka była lepsza od walki Flair/Stratton... Ogólnie końcówka wyszła dobrze i to chyba na tyle jeśli chodzi o to starcie, a no i ogólnie plus taki fajny theme song Naomi, kurde cieszę się że wracają takie motywy rockowe do WWE to dobrze wróży zawsze to dodaje większej dynamiki zawodnikowi lub zawodniczce i fani na arenie lepiej reagują na takie motywy muzyczne...  ________________________________________ World Tag Team Championships The War Raiders (c) vs. New Day: Co to za chujnia była? Jak to gówno mogło się znaleźć w karcie zamiast tego TLC Match'u który został zapowiedziany na SD? No jak?! Kto za debil to tam wrzucił, serio coś tam Vince'owego zostało na tym zapleczu, walka do zapomnienia i wyjebania, ta wersja New Day to już jest totalna chujnia, jedyny plus tego wszystkiego że tutaj tylko dobrze ogląda się Kofiego jako Heela i chciałbym zobaczyć taką wersję solową.  _______________________________________ El Grande Americano vs. Rey Fenix: Jedyny plus tego starcia to taki że Gable chociaż wygrał swoje pierwsze starcie na WM, a największym minusem to było danie mu Fenixa na pożarcie, serio? Tuż po debiucie i już go podłożyli jakby nie mogli wystawić kogoś innego jak chociażby Dargon Lee przecież to miałoby więcej sensu niż dawanie tutaj Rey Fenixa który przejebał swoją pierwszą walkę na WM.   II Dzień. Undisputed Championship Cody Rhodes (c) vs. John Cena: Straszne gówno, ogólnie jedyny plus tej walki to pobicie tego rekordu, ale reszta? No kurwa tragedia, próbowali rozpisać Johna jak najlepiej się da gdzie dominował w jakiś sposób na Cody'm ale było to takie sztuczne że ciężko uwierzyć że to ten sam Cena co kiedyś, widać że wiek robi swoje i lata spędzone w ringu, plus jego choroba bo z tego co czytałem Jasiek chorował na nowotwór skóry i to by mówiło dlaczego jest taki blady od dłuższego czasu... Cody przepierdolił tą walkę w tak pojebany sposób że brak słów, serio jebnięcie pasem? XD Do tego Travis Scott kurwa kto tego luja wrzucił do tej walki, przecież ta łamaga nie nadaje się do ringu jak on komicznie przyjął ten cross-rhodes! Myślałem że padnę z zażenowania że taka łachmyta dostał możliwość uczestnictwa w tej walce... Wszyscy napalili się na The Rocka ale o tym poniżej co myślę o tym pajacu... Ale tak ogółem no walka chujowa i tyle w temacie, jeśli to ostatni match Cena na WM to na prawdę wygląda to źle.  Co do The Rocka to jest to skończony debil, skończony pet z przerośniętym ego! Spierdolił wszystko co już było zaplanowane cały ten Turn miał odbyć się na WrestleManii gdzie prawdopodobnie Cena właśnie walnąłby pasem Cody'ego i byłoby to o wiele lepsze niż to co dostaliśmy na EC! Taki historyczny moment zapisałby się jako viral na WM a tak przez tego gwiazdorskiego buca wszystko poszło się jebać, cała historia dostała po piździe, program był słabo rozpisany i finalnie John dostał chujową walkę która każdy zapomni po czasie... Jedynie to sobie ktoś przewinie do momentu w którym Cena zdobywa ten pas po raz 17-nasty... Rock spierdolił już tyle planów kreatywnych że nie powinien dostać już żadnych możliwości kreatywnych, niestety czytałem że Hunterowi też się to nie podoba że ta łysa pała mąci w planach bookingowych, niestety coś czuje że z tym The Rockiem mogą być większe jajca niż z Vince'm.  ____________________________________ Women's World Championship Iyo Sky (c) vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley: Bardzo fajne starcie muszę przyznać ze dobrze się bawiłem przy tej walce i jednak tutaj zaś miałem nosa że Sky może to ugrać, w sumie każdy tu się dobrze zaprezentował teraz Sky chyba dostanie jakiś solowy program coś mi się wydaje że właśnie z Roxanne Preze bo póki co chyba walka z Ripley będzie szykowana na późniejszy okres, Bianca raczej zostanie na SD bo jakoś nie widzę aby miała co robić na SD a na SmackDown zawsze może rozpocząć program z Jade  I coś mi się wydaje że to będzie ten jeden z OMG momentów na SD gdzie Biancka przejdzie Heel Turn.  _____________________________________ Intercontinental Championship Bron Breakker (c) vs. Penta vs. Finn Balor vs. Dominik Mysterio: Też bardzo dobre starcie wszyscy pokazali się jak z najlepszej strony @KyRenLo to chyba oszalał ze szczęścia  W końcu jego ulubieniec dostał pas, co uważam za bardzo dobrą decyzję, co jak co młody Mysterio robi mega robotę i zasłużył sobie na to złotko i oby jego run był ciekawszy niż run Brona, teraz tylko czekać na solowy program Balora i Dominika i będzie git.  ____________________________________ Damian Priest vs. Drew McIntyre: Nie wiem co tu dużo pisać, panowie się nawalali ale liczyłem na coś więcej po takim konflikcie i jak nawalali się na zapleczu liczyłem chociaż na jakiś posrany spot a tutaj no taki typowy street fight bez polotu, ważne że Drew to ugrał akurat jemu bardziej jest potrzebny ten win.  ______________________________________ WWE Women's Tag Team Championship Liv Morgan and Raquel Rodriguez (c) vs. Bayley (a nie Becky Lynch) and Lyra Valkyria: Nie wiem po co to było... Flair nie wygrała pasa ale za to wraca ruda i pierwsze co dostaje pas, nie cieszę się z jej powrotu, walka do wyjebania szkoda tylko Bayley która dostał solidnego liścia w pysk od firmy że ją tak na chama wyjebali z tej walki tylko po to żeby ruda zdobyła jakieś mistrzostwo.  _______________________________________ AJ Styles vs. Logan Paul: Jak na tą dwójkę wyszło słabo myślałem że chociaż walka będzie na zajebistym poziomie a tu średniawka, serio jedyne co mnie tutaj zainteresowało to pojawienie się Krossa  Kurde powoli kupuje gościa muszą coś z nim zrobić bo ewidentnie bije od niego jakaś aura, czas wykorzystać jego potencjał... Poza tym widziałem że coś tam dymił po WM że to kpina aby ktoś taki jak Logan Paul miał walkę na WM a nie inni zawodnicy którzy na to zasługują i którzy ciężko pracują niby to był taki pipe bomb w kierunku kierownictwa, nawet sama Scarlett się lekko osrała i wyszczerzyła oczy co on gada podczas tego wywiadu  Dobrze Kross jedziesz z nimi niech się tam ogarną Bayley lubi to.  __________________________________________ Randy Orton vs. Joe Hendry: No kurde  Tego to się nie spodziewałem zaskoczyli i to pozytywnie, czytałem że to Orton miał sobie wybrać jako przeciwnika Joe bo jest jego wielkim fanem, pisałem że Orton ma dobre oko jeśli chodzi o przyszłe potencjalne gwiazdy, cieszmy się Ortonem bo to jedyny zawodnik w WWE który przynosi nam tyle pozytywnej energii w ostatnich latach, na prawdę bardzo dobrze mi się ogląda Ortona który robi to co kocha, do tego te gacie co miał ubrane nawiązanie do debiutu z 2002 roku no piękna nostalgia, tutaj w sumie to bardzo duże wyróżnienie dla Joe i wielki moment w jego karierze.  _________________________ Plusy:  - Roman Reigns vs. CM Punk vs. Seth Rollins / Zwycięstwo Rollinsa, epicka końcówka i bardzo dobra walka. - LA Knight (c) vs. Jacob Fatu / Zwycięstwo Jacoba, fajnie rozpisany Knight.  - Iyo Sky (c) vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley / Zwycięstwo Sky co uważam za bardzo dobrą decyzję.  - Pojawienie się Karrion Krossa we walce AJ'a/Logan'a. - Joe Hendry odpowiada na open challenge Randy'ego Ortona. - Strój Randy'ego Ortona który był nawiązaniem do jego debiutu z 2002 roku.  - Video Tribute o CM Punk i powrót The Fire Burns chociaż w takiej wersji. - Wejście Rollinsa i nawiązanie do wejściówki HBK'a z WM 25.  - Roman zostaje przypinowany   - Dominik Mysterio wygrywa swój pierwszy tytuł w main rosterze.  Minusy: - Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair / podejście Flair do przeciwniczki i słabe starcie.  - The War Raiders (c) vs. New Day / Do tej pory zastanawiam się co to dziadostwo robiło w karcie. - Przegrana Rey Fenixa.  - Gunther (c) vs. Jey Uso / Bardzo słaba walka i brak chemii między tą dwójką w tym starciu. - Travis Scott... Jeszcze raz go zobaczę to chyba wyjebie telewizor przez okno. - Słaba końcówka walki Cena/Cody'ego zamiast kastetu walnął go pasem...    No i ogólnie to tyle co do tej WM, miałem się nie rozpisywać a trzepnąłem książkę  
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Haru No Ken Festival ~ Still Going On In Ueno ~ Data: 23.04.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Ueno Park Outdoor Stage Format: Taped Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Tomos
×
×
  • Dodaj nową pozycję...