Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Main-event'erzy w WWE...dla kogo pasy?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

propo lashley'a - jak dla mnie koles kompletnie nie przekonywujacy. umiejetnosci ma w porzadku, ale jego faceowa postac jest kompletnie do bani. powinni z niego zrobic jakiegos rozpierdalacza a'la lesnar czy batista na poczatku bo to co ogladalismy to kompletna mizeria. aha, i niech mu nie daja mikrofonu :lol: dobrze go podsumowal Raven piszac, ze jak gada to wyglada to jakby zeznawal w sadzie pod przysiega ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-80184
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    5

  • nightwatcher

    4

  • Cerebral Asasin

    4

  • AX

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Ok...Co do Pulumbo to usprawiedliwę się tym,że kiedyś na wwe.pl przeczytałem o planach pusha dla tego wrestlera. widziałem jedną czy dwie jego walki i chociaż facet jak na mój gust zbyt wolno się rozwija (jeśli wogóle),ale spodobał mi się jego finisher...jednakże nie wierzę,że mógłby wykonać go chociażby na Takerze,Batiscie czy Henry'm. Pamiętam go jeszcze z Natural Born Thrillers w WCW i facet nawet z mic skillsami nie miał większych problemów. Co do tej formacji to pamiętam jeszcze team Jindrak & O' Haire (czy jakoś tak)..i ten drugi mógłby się sprawdzić w main-eventach (nie wiem w jakiej federacji teraz siedzi)...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-80199
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

i ten drugi mógłby się sprawdzić w main-eventach (nie wiem w jakiej federacji teraz siedzi)...

 

Masz duże zaległości do nadrobienia. Jednak nie wiem dlaczego nie korzystasz z Internetu aby znaleźć odpowiedzi. Pisanie "nie wiem" w obliczu możliwości, jakie są, świadczy raczej negatywnie :). A Sean O'Haire od 2003 r. nie jest aktywnym wrestlerem. WWE planowało dać mu push, czego wynikiem była zmiana gimmicku i połączenie go z Roddym Piperem. Wszystko skończyło się gdy Piper został zwolniony kilka tygodni później. O'Haire zresztą nie zachwycał wtedy w ringu, dlatego resztę kariery w WWE spędził walcząc na Velocity. Obecnie można go zobaczyć w federacjach niezaleznych. O'Haire miał także przygodę z MMA, którą najlepiej podsumowuje przegrana w niecałe trzydzieści sekund walka z Ericem Eschem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-80209
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Masz rację,powinienem najpierw sam poszukać;) Ale wiem,że tu dostanę świeże newsy od fanatyków. Zaległości mam spore,bo był okres gdy wrestling mi się przejadł,a i tak ostatnio pojedynki oglądam tylko w youtube bo nie mam innej możliwości...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-80245
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dla mnie z pewnością na początku kolejki jest Kennedy i MVP. Jakoś nie zauważyłem w ostatnim miesiącu, żeby sam WWE Champ Randy Orton sklejał ciekawsze pojedynki, niż Kennedy z HBK'em Ludzie powoli podłapali tekst o tym, że Kennedy jest cienki w ringu i się rozeszło po forum

 

Scy - przesadzasz. Ja nie mówię, że Kennedy jest cienki w ringu - bo nie jest. Ken jest po prostu przeciętny (i ja osobiście tak twierdziłem od dawna, nawet wtedy kiedy wszyscy rozpływali się nad nim w zachwytach, a nie dla tego, że teraz na forum wszyscy sprzysięgli się przeciw Kennedy'emu:) - a to trochę mało jak na porządnego main eventera. Chodzi o to, że wszystkie walki Mr K. jakie widziałem - to pojedynki bez historii, dziś - kiedy sięgam pamięcią wstecz - nie przypominam sobie ani jednej jego walki po której powiedziałbym "cholera, to było coś pięknego!" (a np. w przypadku Ortona, do którego sam nawiązałeś, spokojnie mógłbym wymienić sporo takich perełek, chociaż Randy jakimś ringowym mega-talentem także przecież nie jest). Kennedy jest zdecydowanie przyszłością WWE i to jest niezaprzeczalne (prędzej czy później skończy z pasem. Gwarancja Poxipolu), ale powinien podszkolić się w ringowych skillsach, bo te ma jak na main eventera przeciętne a ja chciałbym oglądać w WWE zajebiste walki (a nie przeciętne) przynajmniej w main eventach.

 

Poza tym, trochę dziwi mnie takie podejście, że jeżeli jakaś grupa osób zmienia zdanie odnośnie jakiegoś wrestlera, Fedu, czy feudu - to zaraz pojawiają się teksty, że "ktoś wyjechał na forum z tekstem, a reszta to podłapała". Tylko kura nie zmienia zdania. Jeszcze jakiś rok wstecz ja sam byłem sceptyczny odnośnie MVP i wyrażałem się o nim krytycznie (głównie za to co pokazywał w ringu), teraz koleś zrobił spore postępy i co? Mam nadal mówić, że Montel to nic specjalnego, tylko po to żeby nie wyjść na kogoś kto jest niekonsekwentny w swoich poglądach? Podobnie było z Umagą. Wiele osób już na starcie jechało po nim, że to będzie jakiś kolejny cudak w stylu Bogeymana i tyrało go na maksa. Ja jednak dałem Umadze kredyt zaufania (zawsze twierdziłem, że należy dać mu szansę i najpierw sprawdzić na co go stać a dopiero później wyrażać opinie) i się opłaciło, bo wrestler z niego jest na prawdę przedni. I co z tego wynika? To, że teraz spora część forumowiczów zmieniła zdanie co do Samoańczyka ma oznaczać, że sami nie myślą, tylko np. podłapali to co ja często podkreślałem w swoich postach??? Przecież to bezsens. Tak samo jest z Rey'em Mysterio - dużo osób po nim jedzie, ale nie dla tego że skrytykowało go kilka osób, które miały w miejscu "liczba postów" numerek 5000, ale dla tego, że Rey stał się nijaki, mdły i zaczął strasznie irytować fanów. Czasmi ludzie po prostu zmieniają zdanie co do jakiejś postaci, feudu, czy Federacji (zarówno in plus, jak i in minus) a to, że ktoś za chwilę dopisze "wiesz, ja też tak właśnie uważam" wcale nie musi oznaczać jakiejś teorii spiskowej:) i "podłączania się pod czyjąś opinię", tylko to - że większe grono osób zauważyło jakieś zmiany w danym feudzie, postaci, fedzie itp. i nie ma kompleksów by powiedzieć "tak, kiedyś twierdziłem co innego, ale po tym co tu widzę - zmieniłem zdanie!". Wg mnie - jest to naturalne.

 

Sheltona Benjamina nie widziałem, nie widzę i myślę, że nie będę widział jako mistrza świata . Ma w sobie coś, przez co nie widzę go wyżej niż w mid-cardzie. A szkoda, bo lubię tego chłopaka.

 

Six - a mógłbyś trochę rozwinąć co jest takiego w Sheltonie Banjaminie, że nie widzisz go NIGDY jako HW Champa? Koleś jest bardzo solidnie zbudowany, w ringu wymiata, przy mikrofonie się sprawdza i świetny z niego showman. A że z reguły dostawał mało poważne gimmicki (np. taki jak ten z matką. W prawdzie był bardzo zabawny, ale i zarazem mało poważny dla wrestlera który miałby dostać jakiś większy push)? Zmienić mu gimmick na coś bardziej konkretnego, odpowiednio przypushować (oczywiście musiałby to być dłuższy i miarowy push, bo obecnie Shelton w WWE jest nikim) i chłopak mógłby na prawdę sporo namieszać w main eventach. Przecież nikt nie mówi, by dawać mu od razu pas. Najpierw trzeba by było zobaczyć jak (i czy) sprawdzi się w nowej roli. Stawiać od razu na niego krzyżyk??? Why?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-80247
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Ale wiem,że tu dostanę świeże newsy od fanatyków.

 

Żebyś się nie zdziwił gdy kiedyś zamiast odpowiedzi dostaniesz link do Google ;). Trzeba samemu wykazywać inicjatywę, bo fanatycy też mają ograniczoną cierpliwość do nieróbstwa.

 

Six - a mógłbyś trochę rozwinąć co jest takiego w Sheltonie Banjaminie, że nie widzisz go NIGDY jako HW Champa?

 

-Raven-, nudzi Ci się, że mnie do tablicy wywołujesz :lol: ? Nie mam teraz czasu na wymianę poglądów przez następne pięćdziesiąt stron. Napisałem, że ma w sobie coś, przez co w mojej głowie na jego widok zapala się kontrolka z podpisem "mid-carder". Po prostu. Nie napisałem ani, że jest słabym wrestlerem, ani, że nie sprawdza sie przy mikrofonie. Jednak nie każdy wrestler z takimi umiejętnościami musi mnie do siebie przekonywać. Dlatego postawiłem na nim krzyżyk. Ale nie od razu, tylko po pięciu latach oglądania go w WWE.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-80257
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

-Raven-, nudzi Ci się, że mnie do tablicy wywołujesz ? Nie mam teraz czasu na wymianę poglądów przez następne pięćdziesiąt stron. Napisałem, że ma w sobie coś, przez co w mojej głowie na jego widok zapala się kontrolka z podpisem "mid-carder". Po prostu. Nie napisałem ani, że jest słabym wrestlerem, ani, że nie sprawdza sie przy mikrofonie. Jednak nie każdy wrestler z takimi umiejętnościami musi mnie do siebie przekonywać. Dlatego postawiłem na nim krzyżyk. Ale nie od razu, tylko po pięciu latach oglądania go w WWE.

 

Spoko Six, ja też nie mam czasu na kolejny nasz "feud" :D, niech się teraz "młodsi" wykażą :twisted: Byłem po prostu ciekawy motywów Twojego dosyć konserwatywnego podejścia do Sheltona i większego pushu dla niego, tak więc kolejne 50 stron odpowiedzi na posty Ci nie grozi :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-80261
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Shelton dostanie pewnie w najbliższym czasie titleshot'a w ECW. Feud Punk vs Benjamin z pewnością byłby ciekawy, najlepiej zakończony ciekawą walką na Wrestlemanii.

 

Co do Ken'a to zgadzam się z Raven'em. O żadnej z jego walk nie moge powiedziec ze ją naprawde zapamiętałem. (no moze oprócz Last Ride Match z Undertaker'em) Przejście na RAW nie wyszło mu na dobre. Przynajmniej na razie. Ale wszystko przed nim, moze ta wygrana z Michaels'em będzie krokiem w przód w jego karierze, dostanie większy push i pokaże czy zasługuje na miano Main Eventera.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-80336
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline

dobrze to teraz moje przemyslenia...:)

 

Undertaker - mimo swego wieku potrafi wyciągnąć wszystko co najlepsze z innych chociażby ostatnia Wrestlemania...z szacunku dla niego powinien dostac jakis title i mysle ze tak jak Sothiz napisal pewnie nastapi to na najblizszej Wrestlemanii...

 

Kane - facet silny jak byk, kiedys jego walki ogladalem z wypiekami na twarzy moim zdaniem federacja go bardzo zaniedbala i zmarnowala jego potencjal...moze jakis feud by poprawil troszke ogladalnosc ale taki hardcorowy a nie odgrzewane kotlety...nadal ma predyspozycje do tego aby "niszczyc" w koncu to Big Red Machine

 

Jeff Hardy - moim zdaniem dobrze ze trzyma pas Interkontynentalnego mistrza...szkoda ze nie bedzie walki na Royal Rumble w dawnym stylu czyli Legend Killer stawia na szali WWE Title a Jeff swojego trofeum napewno wiecej emocji byloby...jego walki sa efektowne, ludzie mogo narzekac na jego wizerunek (wlosy itp) ale show ktory tworzy jest o wiele bardziej silny...

 

Jasiu - mysle ze pupilek McMahona wroci juz na Wrestlemanii i zrobi jakis run-in wiec mozliwe jest to ze Jeff bedzie po Wrestlemani w podwojnej koronie...chociaz co bedzie to zobaczymy...dla duzej ilosci widzow Jasiu jest nudny...moglbym dolaczyc jakies nowe ciosy bo zatrzymal sie w pewnym momencie swej kariery...po powrocie pewnie dostanie jakis title-shot...

 

Triple H - od dawna wiadome jest to ze Hunter rzadzi w szatni i nikt oprocz kilku osob mu nie moze podskoczyc (wyjatkami z mlodszych wrestlerow - Orton i Cena)...po Royal Rumble pewnie otrzyma WWE Title Shot i zdobedzie to jest tylko kwestia czasu...:) bardzo lubie tego wrestlera alen ie bede Was zanudzal tutaj wypracowaniem o nim:PP

 

Chris Jericho - gdy go ogladalem w WCW to mnie strasznie wkur**** teraz po powrocie nie widze mocnego Chrisa jak to deklarowal dobrze ze zorganizowali mu feud z JBL'em zobaczymy jak dlugi i jak krwawy:PP napewno bedzie sie krecil wokol jakiegos pasa...

 

JBL - pierwszy raz go zobaczylem w grze :PP WWF Attitude na Playstation i na galach WWF rzecz jasna po kilku latach gdy go zobaczylem w WWE to poczulem mocny niesmak kiedys niszczyl wchodzac do ringu teraz podjezdza limuzynka z rogami oczywiscie moze to siek omus podobac ale mnie to nie przekonuje...ja bym mu dal do teamu np Kennedy'ego i na kilka chwil pasy mistrzow w teamach...nic wiecej...mimo wszystkich moich zlych odczuc na jego temat jest to zawodnik interesujacy...

 

Bobby Lashley - robi wrazenie niestety jego mic-skillsy sa marne wg. mnie sile ma potezna, robi pozytywne wrazenie ale musi byc dopracowany i bedzie zagrazal wszystkim

 

Edge - kiedys go nie trawilem teraz cenie jego umiejetnosci chlopak potrafi zrobic porzadny main event i bardziej lub mniej czysto obronic czy tez zdobyc pas:)

 

Umaga - bardzo dobry zawodnik moglby wiecej sie udzielac na galach a jesli nie potrafi to przydalby sie jakis manager ktory nawijalby za niego..:) jak na swoje gabaryty jest bardzo dobrze wyszkolony...:)

 

o innych napisze pozniej...:PP mam nadzieje ze nie zasneliscie:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-80351
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  798
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2006
  • Status:  Offline

najprostsza sprawa w ecw

cm punk, shelton benjamin i john morisson maja umiejetnosci i potencjal wiec jakby ich odpowiednio wykorzystac to moze by cos jeszcze wyszlo z ecw

 

smackdown

nie mam juz sily patrzec na reya krecacego sie wokol pasa whc

edge jest dobrym mistrzem, a oprocz niego na pewno undertaker i mimo wszystko batista powinni sie krecic wokol pasa

mvp tak ale jeszcze nie teraz, niech juz konczy feud z hardym ale na main eventy to chyba za wczesnie mimo ze jestem jego markiem;]

 

raw:

niby najwiekszy wybor ale jednak ciezko...

orton niby spoko

feudowac powinien z nim hhh, mam nadzieje ze jeff hardy to tylko jednorazowo:>

cena- tego pana juz pozegnamy w me

lashley- lepszy od ceny ale tez jakos mi sie nie widzi

jbl- komentowanie wychodzilo mu swietnie, niepotrzebnie wracal na ring

jericho- poki co ani troche mnie nie przekonuje

umaga- przy micu 0, gimmick tez juz mi sie przejadl, ale chyba najwiekszy potencjal

wiec jesli ktos na chwile obecna oprocz ortona i hhh to tylko hbk

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-80400
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

byl tak rewelacyjny ze za czasow jego panowania smackdown osiagal najnizsze ratingi JBL moze byc (najlepiej jakby walczyl jedynie przy mikrofonie ) ale mistrzem to on byl cieniutkim choc jako heelowy champ mozna powiedziec ze sprawdzal sie swietnie bo przy kazdej walce kibicowalem jego przyciwnikowi i zawsze wkurzalem sie jak kolejnym kantem (bylo ich o duzo za duzo) bronil pasa.

 

Sęk w tym, że to kto jest posiadaczem HW Title często nijak ma się do ratingów. Wystarczy zobaczyć na okres kiedy mistrzem był Benoit. Chris był kiepskim Champem (w prawdzie nie ze swojej winy, bo tak go dennie bookowali i dawali minimum czasu w TV) a ratingi szły w górę jak rakieta, bo marki srały po gaciach ze względu na Evolution i Eugene'a. Mistrz jest ważnym czynnikiem, ale stwierdzenie "kiepski Champ = kiepskie ratingi" jest na prawdę z dalekiej piłki, bo na ratingi przekłada się całość produktu a za czasów panowania JBL'a WWE robiła lichutkiego Smacka...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-80411
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  130
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.01.2008
  • Status:  Offline

Zacząłem się ostatnio zastanawiać co się stało z Main Event w WWE i dochodzę do wniosku,że obudzili się w "ręką w nocniku". Gdzie są Ci, którzy byliby wiarygodni jak WWE Champ i World Heavywight Champ?

 

Szczerze mówiąc też sie nad tym zastanawiałem.Ale bądżmy szczerzy obecnie WWE sie troche wypaliło złote czasy tj. 1996-2001 już niestety nie powrócą tak samo jak The Rock , Stone Cold , Kurt Angle to byli WIARYGODNI mistrzowie dzięki którym oglądałem WWE/F z wypiekami na twarzy. Ale nie jest żle i po koszmarnych latach 2002-2003 WWE powli acz skutecznie wychodzi na prostą. A co do przyszłych main eventerów moje typy są takie.

 

HHH - On jest był i będzie na topie czy to face czy hell świetny w każdej roli ,najlepsze mic skillsy ' świetny w ringu ( zapomnijmy o 2003 i co najważniejsze KOCHA TO CO ROBI. Nr.1 dzisiaj i Nr2 wszehczasów (po Austinie of course)

 

Kennedy - Najbardziej obiecujący wrestler na dzień dzisiejszy ma wszystko: charyzme , mic skillsy i umiejętności. Jeśli dalej będzie tak prowadzony i nie odpuści to ON a nie Orton może urzeczywistić marzenie Vinca i stać sie drugim Rockiem.

 

Cena - No nie moge sie do niego przekonać i pewnie to sie nie zmieni. Jako hell dawał rade jako face może porywać jedynie amerykańskich nastolatków.Jeśli chodzi o mnie to mogło by go nie być.

 

JBL-Uwielbiam gościa niezrównany hell.Kibicowałem mu przez cały 2004 rok i oglądalem Smackdown z przyjemnością. Wielkie brawa dla WWE ża z mid cardera zrobili main eventera i odkryli talent. JBL w ringu ma lepsze i gorsze momenty ale jako hell przy mikrofonie jest niezrównany, czuć tą wrogość , czuć ten gniew. Na dzień dzisiejszy hell No#1.Myśle że jeszcze będziemy oglądać go jako champa :D

 

HHH - Niestety jak dla nie wywołuje już tych emocji co dawniej przydałaby sie zmiana gimnicku albo dłuższy hell turn.

 

Snicky - Żałosna kopia Kane'a niech spada do ECW.

 

Umaga - WWE niestety spierdoliło sprawe zabierając Umadze status niepokonanego na rzecz Ceny, a teraz przegrywa co drugą walke :( .Wątpie żeby obecnie coś na RAW ,jego ewentualny przeskok na Smackdown mugłby dużo zmienić.

 

Undertaker- To legenda nie przecze i zawsze go lubiłem ale na Boga , nie moge no kurwa nie moge przyzwyczaić sie do tego jego gimnicku , połączenie Badd Asa z Deadmenem.W ogule nie przypadł mi do gustu jako Bad Ass więc z niecierpliwością oczekiwałem powrotu orginalnego Undertakera na WM XX , a zabaczyłam poszukiwacza skarbów mroczniejszą wresjie Indiany Jonesa ( moje pierwsze skojarzenie)no i te jego rękawiczki i bokserskie pozy.Oprucz Entrance themu niz z Undertakera nie zostało.

 

Orton- Przyznanie mu WWE title było dobrym posunięciem.Świetny hell ale jako face był beznadziejny.Tak czy owak mic skillsy zawsze miał dobre a w ringu jest coraz to lepszy.

 

[ Dodano: 2008-01-27, 03:07 ]

HHH - Niestety jak dla nie wywołuje już tych emocji co dawniej przydałaby sie zmiana gimnicku albo dłuższy hell turn.

 

Miałem na myśli Y2J :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-81825
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

HHH - Niestety jak dla nie wywołuje już tych emocji co dawniej przydałaby sie zmiana gimnicku albo dłuższy hell turn.

 

Strzelam że chodzi Ci o HBK

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-81826
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  130
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.01.2008
  • Status:  Offline

Masz racje HBK nie Y2J ani HHH mam dziś ciężką noc :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-81827
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 473
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.05.2007
  • Status:  Offline

przydała by się zmiana gimnicku albo dłuższy hell turn.

Oszalałeś chłopie? Nie dość, że Hunter ma Mic Skillsy na dużym poziomie, i muzykę też niczego sobie to chcesz mu zmienic gimmick? Ten który ma jest świetny, jedyne co mu by się przydało to na WM24 jeszcze jeden LIVE! Koncert Motorhead :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/8799-main-eventerzy-w-wwedla-kogo-pasy/page/2/#findComment-81828
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Czytam fabułę i to jest film dla mnie Niestety nie oglądałem, ale posiłkując się jednym z najlepszych oraz w sumie moim pierwszym 'skeczem' ze "Śmierci na 1000 sposobów" zaryzykuję :  Tam było podobnie - kolega patrzy, a parka w lesie się dyma. Chłop, więc zaczął tyrać kiepana, ale mu było mało. Na szczęście nieopodal przechodził szop pracz, więc chłop go myk i zaczął posuwać. Szop w końcu się wyrwał i utarmosił jegomościowi Wacka   Podejrzewam, że nie będzie to samo, ale postanowiłem się podzielić  
    • -Raven-
      Film Doom Generation. W jednej ze scen, jeden z trójki bohaterów podgląda pozostałą dwójkę jak się dymają. Co było kontrowersyjnego w tej scenie?
    • CzaQ
      Nowy Rok, Nowa Era! Yuhuuu!  Otwarcie sezonu, czyli coś się wydarzy. Pewnie jakiś pas zmieni właściciela, będą epizodyczne występy itd.  Post będzie trochę inny niż zwykle, ale mam nadzieję, że się będzie podobał.  Na początek paczka wideo - jak zwykle dobra w W. Tryplak już kłamie, że sold out arena kiedy pełno siedzeń wolnych i od razu mu nos rośnie Na początek wychodzi The Rock ze skiepszczonym theme songiem. Pierwszy zgrzyt, wolałem riffy. I.... gra face'a znowu? WTF.. to było szybkie. W dodatku póżniej te materiały wideo z backstage'a i cała otoczka jego feudów szlag trafił. Solo Sikoa czeka na Rzymka w walce stołów. Rzymianinowi polepszyli theme song. Ten wstęp dużo daje. Pełno interwencji oraz wygrana Romualda?! Niesłuchane, wręcz niewiarygodne. Mamy teaser nowego zawodnika. Zapauzowałem. Co tu pisze? Penera? Penra? A może Penta ;>  Ciekawie.  Royal Rumble w przyszłym roku w Riyadzie.. czyli będzie niesłychane gówno. Quiz : Co zawsze CzaQ robi jak @ KyRenLo  wrzuca nowe foty dupeczek? :  Cena przemowa. Aż zapomniałem, ze to jego ostatni rok... I musiał przypomnieć jak zmaścili jego pojedynek z Takerem. Boże co za bookingowe gówno to było., Istny samograj tak spierdolić. Ale przyzwyczaili nas. OK, jestem pewny, że tę edycję RR wygra Jasiexor. Wydaję mi się, że nie pójdzie po pas WWE tylko WHC bo tego nowego WHC jeszcze nie miał. Gunther przegra z Ortonem i będzie Cena vs Orton part 67 z tym, że jak Joshua wygra będzie jako jedyny mistrzem 17 razy w karierze, a więc przebije Flaira. Natomiast Kodas zmierzy się z Pancurem o główny pas. I mamy main eventy obu nocy. Może jeszcze tak się przytrafi, że Randall dobije do 16 razy pas i zwakuje po czym oboje z Jasiem będą mogli zostać rekordzistami - to by było stawka. Aczkolwiek nie wiem ile razy Orton miał pas i nie chce mi się sprawdzać. O rany. X pac wygląda jak na święta zjadł X paca i stał się Bully Rayem. Powiedzcie, że nie! :   Livka Brazil vs Ryja Ripley - no i mamy obiecany title match. Jeśli jedyny to będzie zmiana. And there it is. Nowa mistrzyni. Co za zaskoczenie. Za to po walce Domino dostał w jajka, a Andrzej zaliczył cameo. Przyjechał, zebrał czek, popozował z fajną duperą i tyle go widzieli. Jeszcze zbotchował (jak kogoś ominęło ) : https://www.youtube.com/watch?v=VK-4MnsfAIA&ab_channel=VogulePoland24 Jeszcze jedno - czy Alienowej czasem nie było widać sutka w tym przydużawym staniku? O fuck! Bayley na backstage'u. Chyba trochę podjadła na święta.  https://www.youtube.com/watch?v=LKuriXNyZeY&ab_channel=ReptilianinSHOTY kurde ta Lyra Valkyrie'a fajna jest! "Main Event' Jey Uso vs Drew McIntyre. A, czyli wychodzi na to, że chłopaki w końcu spadli z hierarchi. Tak mi się przynajmniej zdaję. I mam nadzieję. Drew aż się zesrał na rzadko :  Nowa zabawa! Tu macie template Drew jak sra - wklejcie go w najzabawniejszym miejscu :   Wchodzi kolejny epizod tym razem Hulk Hogan. A gdzie Colby Covington? ;d Na koniec walka wieczoru CM Punk vs Seth Rollins.  Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym, że najlepsi ringowo zawodnicy, teraz to ci na najwyższym szczeblu, którzy jako tako się prezentują choć Punkowiec ostatnio nie zachwyca. To XXX na plecach Filipa to w końcu oznaka, że założył konto na Pornhubie w końcu i nadaje z AJ Lee?  Ogólnie spoko walka - dużo się działo było kradnięcie finisherów, przełamywania, zmiana przewag i 'dramatyczny' finish.  Phil wygrywa? Wow, nowe, nie znałem.  Ogólnie spoko gala. Tutaj mały dodatek.  Polskie akcenty @ MattDevitto :      I na koniec mały bonus, czyli już typowy mem o netflixie tym razem w 'naszym' wydaniu     Nawet dobry odcinek, ciekawe ile taki poziom się utrzyma
    • Jeffrey Nero
      Jak tylko ogłosili tą galę w Australii to wiedziałem, że raczej na 99% wygra Toni. Casey Lee ostatnio trenowała z Mercedes Mone też jest z Australii może dla dobrej reakcji zaliczy tam debiut.
    • PTW
      TO SIĘ DZIEJE! Na sobotniej gali oficjalnie rozpoczynamy turniej o pas mistrzowski kobiet! <3 <3 <3 PTW Women's Championship Tournament Diana Strong vs. Amy Heartbeat Zapowiadaliśmy, zapowiadaliśmy i zapowiadaliśmy, w końcu czas spełnić obietnicę! :) Na gali 11 stycznia odbędzie się walka otwierająca turniej o mistrzowskie złoto pań i zapowiada się niezwykle smakowicie! Nasza rodzynka Dianę Strong, która wydaje się murowaną faworytką do zdobycia tytułu będzie podejmować świetną zawodniczkę z Niemiec - Amy Heartbeat! Siłaczki z Zakopanego przedstawiać nie trzeba, bo czyny mówią więcej niż słowa, a ona zrobiła w i dla PTW tyle, że jest niepodważalnie jedną z twarzy federacji. Pozostaje pytanie czy presja oczekiwań ze wszystkich stron nie okaże się bardziej przeszkodą niż pomocą? Na to na pewno liczy Amy, czyli niezwykle pozytywnie nastawiona do świata wojowniczka, która dzieli się z fanami i przeciwniczkami miłością, ale na czas tej walki będzie musiała włączyć szósty bieg i znaleźć w sobie sportową ambicję i agresję - w końcu na zwyciężczynię tego wyścigu czeka na mecie pas mistrzowski! To co, Diana z pierwszym krokiem ku temu, co jej się po prostu należy, czy szok i niedowierzanie po upsecie stulecia? DOWIEMY SIĘ JUŻ W SOBOTĘ! :) Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...