Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Bad Blood 2024

Dyskusje, spekulacje, spoilery

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 906
  • Reputacja:   676
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Main Event wybrany:

Może jednak ten The Rock się pojawi.

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  932
  • Reputacja:   392
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To 5 czy 6 walk już z nami raczej pozostanie na stałe, więcej walk możemy się spodziewać na tego typu galach jak SummerSlam, SSeries, Royal Rumble i WrestleMania, ogólnie jeśli chodzi o rozkład kart i ilość walk to Hunter idzie starym sposobem z Ery Attitude, czy mi to przeszkadza? Nie, uważam to dobry patent, każda z walk ma jakąś historię i nie dostajemy zapychaczy czy innych gówien, za czasów Vince'a ciężko mi się oglądało gale na żywo, teraz na luzie potrafię obejrzeć i jakoś zainteresować się daną walką, jutro na żywo obejrzę Bad Blood bo będę szczery od zawsze czekałem aż Vince przywróci tą galę ale nigdy tego nie zrobił, jednakże Hunter pierwszy rok po ostatecznym przejęciu władzy przywrócił tą perełkę bo każdą gale spod tej nazwy dobrze wspominam, zobaczymy co jutro nam zaserwują ale mam dziwne przeczucie że ta gala w jakiś sposób będzie ważna dla Huntera i pierdolnie czymś mocnym, chociaż może się okazać że to będzie zwykła gala bez porywu tylko do obejrzenia i zabicia nudy :) 

____________________________________

  • CM Punk vs. Drew McIntyre Hell in a Cell Match: No słyszałem że to ma być opener, jeśli tak to jestem mega zawiedziony... Ta walka zasługuje na lepsze zakończenie i to w Main Evencie, jednakże niestety Roman/Cody i Bloodline 2.0 ważniejsze od tej historii, ogólnie fani WWE to są totalnie zjebani bo prawdopodobnie właśnie to walka Punka z Drewem miał zamknąć show ale fan boy'e Romana się zesrali że jak tak można no i zmienili kolejność walk, cóż fani WWE do najmądrzejszy nie należą tym bardziej ci z Ameryki... Ogólnie jeśli to jest opener to wątpię że tu dojdzie do jakiegoś srogiego incydentu czy omg momentu, chociaż zawsze jest jakiś cień szansy że Punk zaszaleje i zgodzi się na jakiś spot z klatki aby zapisać się jakoś w historii " omg momentów " ale wydaje mi się że będzie to normalny Hell in a Cell Match bez większych polotów, gadanie o krwi itp. uważam tylko za przykucie uwagi, dobrze wiemy że to nie będzie na poziomie Undertaker kontra HBK... Cieszy mnie również to że powróciła stara konstrukcja klatki a to nowoczesne gówno zostało spuszczone w kiblu, walkę wygra Punk bo chyba na Survivor Series ma walczyć z Guntherem. 

_____________________________________

  • Cody Rhodes and Roman Reigns vs. The Bloodline (Solo Sikoa and Jacob Fatu): No ogólnie jestem zaskoczony takim zestawieniem, nie myślałem że tak szybko mogą połączyć Cody'ego i Romana w Tag Team w przeciwko Nowemu Bloodline, jednakże ciężko mi określić kto tu wyjdzie górą, mam wrażenie że tu dojdzie do Heel Turnu Owensa co będzie miało wpływ na wynik tej walki i Roman z Cody'm to wtopią, przez co Roman będzie miał pretensje do Cody'ego co może doprowadzić do ich walki na Crown Jewel... Mówi się że tutaj ma powrócić The Rock, niby są takie spekulacje w sieci, ale wątpię że do tego dojdzie tutaj predzej na Survivor Series, chociaż może się okazać że Araby wysmarowali sporo siana i The Rock zawalczy na Crown Jewel więc spekulacje o powrocie mogą się okazać prawdą... Tutaj jakimś cudem wygra The Bloodline 2.0 

_________________________________________

  • Liv Morgan (c) vs. Rhea Ripley, WWE Women's World Championship (with Dominik Mysterio suspended in a cage): Znowu ta dziwna spekulacja, niemal niż pewne że Dominik jakoś się wydostanie z tej klatki, nie wiem czy Liv straci tutaj już pas, szczerze mówiąc wątpię, mam wrażenie że następni w kolejce do programu z JD jest Wyatt 6 i będzie to miało jakieś powiązanie z powrotem Alexy Bliss która może ruszyć na Morgan po powrocie, Rhea raczej pasa na razie nie odzyska. 

________________________________________

  • Nia Jax (c) vs. Bayley, WWE Women's Championship: Nie no znowu ten zapychacz? Jaxowa zdobyła pas a już jest tak nudna że to szok, tylko ten pas traci przy niej na wartości, mam nadzieje że szybko zwalą ten tytuł na Tiffany i nie będą z tym zwlekać, Jaxowa nie jest najlepszą mistrzynią i Bayley pod każdym względem ją niszczy.

_________________________________________

  • Finn Bálor vs. Damian Priest: Powinni dać im jakąś stypulacje aby ta walka była wyrówna a dobrze wiemy jak to będzie wyglądać, Damian wygra tą walkę i będzie rzucał Balorem jak workiem na śmieci przez pół starcia, tutaj mogli dać jakąś stypulacje na prawdę żeby Balor jakieś miał tutaj szanse, a tak na prawdę ma nijakie szanse na wygranie tej walki. 

No karta nie wygląda najgorzej mamy dwa mocne starcia które mają nas najbardziej zainteresować, jedynym minusem jest to że walka Hell in a Cell nie zamyka tej gali i to jest wielki błąd. 

Edytowane przez Grins
  • Lubię to 1

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  461
  • Reputacja:   579
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pora na jakieś predykcję, więc lecimy!

 

Nia Jax vs Bayley - Zaczynamy od najbardziej nieinteresującej walki, powiem tak nic od tej walki nie oczekuję, lepiej niż na SummerSlam nie będzie, a już tam było miernie, walka dupy nie urwie, jedyne na co czekam to cash in Tiffany, jeśli tego nie dostanę, to umieszczenie tej walki w karcie będzie bullshitem, bo zamiast niej mogliśmy dostać Bron vs Jey albo Gunther vs Sami, także tyle co mam do powiedzenia, chociaż Nia ma jakieś feudy w przeciwieństwie do Bayley jako Championki, która ich nie miała zbytnio. Nia obroni i oby był ten cash in.

Typ: Nia Jax

 

Finn Balor vs Damian Priest - Bardzo fajna walka w karcie, można było tutaj też dać klatkę HIAC, ale nie była ona wymagana i w singles matchu też chętnie ten pojedynek zobaczę, bardzo dużo "złej krwi" pomiędzy tymi panami jest, feudzik solidny, ale chyba już go skończymy na tej gali tak mi się wydaję i JD pewnie będzie się bawiło z W6, przynajmniej takie są plotki, ale co by tutaj więcej powiedzieć powiem tak wygrana Balora nie zaszkodzi Damianowi, bardziej pytanie czy pomoże Balorowi? Osobiście uważam, że nie, niestety Balor ma już status mid cardera i czasem wejdzie na upper mid card, ale gość nie wygrywa ważnych feudów i już nie wygra moim zdaniem, Priest na stałe zagościł w main evencie według mnie i czy wygra czy przegra to nie będzie to miało większego znaczenia, chociaż po wygranej uważam że poleci na Gunthera, bo nie wiem co dla niego na CJ, a rewanżyk można zrobić, ale sama walka odda zdecydowanie, a przynajmniej powinna, mam spore oczekiwania, ostatecznie stawiam na Priesta.

Typ: Damian Priest

 

Rhea Ripley vs Liv Morgan - Kolejna walka, która ma świetną historię i no kurde chciałbym tutaj wygranej Ripley mimo wszystko, cały czas uważam, że powinna ten tytuł odzyskać i skoro nie na SummerSlam to teraz jest na to okazja, Liv jest dobra jako heel, ale tylko w tym story, później ona nie będzie za ciekawa, a Rhea jest na topie i uważam że powinna ten tytuł odzyskać, mam nadzieję że tak będzie, a no i uważam że ta walka to powinna być drugim HIAC Matchem i tutaj błędem jest nie danie tej walce tej stypki, dwa HIAC Matche to nie jest za dużo według mnie, a ten feudzik na to zasługiwał niemniej niż Punk z Drew, ringowo powinno być lepiej niż na SummerSlam, chociaż już tam było dobrze, ogólnie ciężki typ, w sensie pewnie Livka wygra, ale no tak jak pisałem wolałbym Ripley, mimo wszystko idę za serduszkiem i Ripley tu wygrywa.

Typ: Rhea Ripley

 

Drew McIntyre vs CM Punk - Powiem tak feud trochę przygasł przez to, że był bardzo przedłużany sztucznie i jedyne co dostawaliśmy to praktycznie te same proma co tydzień, wymiany zdań i ewentualnie jakiś brawl, nie było elementu już zaskoczenia jak wcześniej i no tak jak mówię feudzik ze świetnego stał się po prostu dobry według mnie, a szkoda, było w nim więcej potencjału, fajnie się oglądało jak Drew chciał się wspiąć na szczyt, a Punk mu w tym przeszkadzał, a w pewnym momencie zostało to skrócone i panowie skupili się tylko na sobie i co tydzień było to samo, na początku było git, ale potem się już przejadło, niemniej dalej to dobry feud i zasługuję na takie zakończenie jak HIAC i powiem tak, jak chciałbym tutaj wygranej Drew tak nie widzę co miałby zrobić później z tą wygraną, a Punk może pójść po Gunthera, może go to podbudować przed feudem z Sethem no dużo jest możliwości, których nie ma Drew, więc logicznie tutaj to Punk wygrywa i na niego postawie swój typ, chociaż wolałbym Drew za to jak prowadził ten feud, jednak no to jest jedyny powód dla którego powinien wygrać i to trochę za mało, Punkowi się bardziej ta wygrana przyda i liczę na krwawy HIAC Match oraz KURDE TO POWINIEN BYĆ ME GALI NO WTF DLACZEGO JAKIEŚ TAGI SĄ ME KIEDY MAMY TAKI FEUD JAK MCINTYRE VS PUNK NOSZ KURWA MAĆ!

Typ: CM Punk

 

The Bloodline vs Cody Rhodes & Roman Reigns - I TO JEST NASZ MAIN EVENT! DLACZEGO?! NIE WIEM! ALE MAMY ROMANA HUR DURRRR BIG DOG!!! Może oni planują powrót Big Doga i dlatego mamy to w ME? A może po prostu Rhodes i Roman czysto pokonają Bloodline i nic więcej się nie wydarzy, a sama walka będzie przeciętna i dlatego będzie to w ME? No zasługuję, nie no wkurza mnie to, że to będzie w ME, ale może odszczekam to jak zobaczę co się tam wydarzy, jednak uważam, że równie dobrze mógłby być to opener i też świetnie by to wyszło nieważne co by się tam wydarzyło, ale no dobra jest jak jest lecimy z tym, walka dupy raczej nie urwie, ale psychologicznie może być solidnie, Rock jest niby w tym samym mieście co dzisiaj będzie Bad Blood, Rhodes mówił, że wydarzy się sporo dziwnych rzeczy i coś co doprowadzi do czegoś na CJ, niezbyt lubię takie rzeczy, bo potem się okazuję, że to będzie zwykła gala, która będzie bardzo dobra, ale nic kluczowego czy kulminacyjnego nie zobaczymy w tej walce gdzie to powinno być, ale w tej walce może się dużo zdarzyć, może się pojawić Rock, Jimmy Uso, jakiś nowy debiucik Samoańczyka, KO może turnować na Rhodesie, być może i z Ortonem i w sumie uważam że to będzie to i po prostu przez KO i potencjalnie Ortona, którzy będą turnowali na Rhodesie to Roman i Rhodes przegrają walkę, Reigns będzie obwiniał Cody'ego i to doprowadzi do walki na CJ pomiędzy Codym i Romanem, ale zobaczymy jak to wyjdzie, uważam jednak że Bloodline to wygra mimo wszystko i chciałbym, żeby Solo spinował Romualda tutaj.

Typ: The Bloodline

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  932
  • Reputacja:   392
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Godzinę temu, Kaczy316 napisał(a):

uważam że to będzie to i po prostu przez KO i potencjalnie Ortona, którzy będą turnowali na Rhodesie to Roman i Rhodes przegrają walkę, Reigns będzie obwiniał Cody'ego i to doprowadzi do walki na CJ pomiędzy Codym i Romanem, ale zobaczymy jak to wyjdzie, uważam jednak że Bloodline to wygra mimo wszystko i chciałbym, żeby Solo spinował Romualda tutaj.

Mam takie same odczucie ale co do Owensa, Orton przejdzie Turn ale gdzieś w okolicach WrestleManii ogólnie ten cały turn Randall musi być czymś dużym bo kaliber Cody kontra Orton to potencjał na ME WrestleManii i kto wie czy tego nie planują. 

  • Lubię to 1

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  461
  • Reputacja:   579
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

36 minut temu, Grins napisał(a):

bo kaliber Cody kontra Orton to potencjał na ME WrestleManii i kto wie czy tego nie planują.

Też tak uważam, że to kaliber WM, ale z tego co widzę to raczej na kolejnej WM dostaniemy kolejny rozdział historii Bloodline z Rhodesem u boku, potencjalnie Rhodes vs Rock

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  461
  • Reputacja:   579
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pora na Bad Blood! HERE WE GOOOOOOO!!! Na początek mamy bardzo fajne klimatyczne promo z Codym i Triple H w roli głównej, a potem jeszcze dowiadujemy się, że Triple H będzie miał dzisiaj jakieś historyczne ogłoszenie, o co może chodzić? Zobaczmy, mamy naszych hostów czyli Jade, Pianek i Naomi Triple Chocolate mmmmmm, zapowiadają pierwszy pojedynek czyli HIAC :/ 

 

Drew McIntyre vs CM Punk, Hell In A Cell Match

Świetny feud, chociaż w ostatnich tygodniach przedłużany i jedynie bardzo dobry, ale to dalej bardzo dobry feud, czekam na pojedynek, liczę na brutalność i zakończenie tego feudziku, bo kolejnej ich walki nie potrzebujemy, a HIAC to idealna stypulacja do jego zakończenia, więc lecimy z tym koksem! Pewnie Drew przejebie to, ale no Punk chyba bardziej potrzebuje tej wygranej. Co to był za pojedynek no brawa dla panów, jedna z najbardziej brutalnych walk w WWE ostatnimi czasy, ta walka była taka jaka powinna być, brutalna, krwawa, panowie chcieli się pozabijać, było trochę finisherów, liczyłem na rozwalenie klatki i jakiś brawl na szczycie czy coś, ale nie było to must see, jednak fajne by było ubarwienie, ringowo też nie był to 5-Star jeśli ktoś oczekiwał poziomu Ospreay vs PAC to raczej się zawiedzie, ale świetna psychologicznie walka i pod innymi względami także, chociaż nie podobało mi się, że kurwa na koniec to nie były pinezki, a jebane klocki, kurwa pinezki wersja PG normalnie xD irytująca sprawa, mogli sobie to darować, ale poza tym wszystko było idealnie zabookowane, GTS z łańcuchem na kolanie wyglądało bosko, 31 minut świetnej napierdalanki polecam ten pojedynek i Punk wygrywa i prawdopodobnie poleci na Gunthera na Survivor Series, a może i już na CJ, ale zobaczymy, świetny opener, chociaż lepszy to byłby Main Event według mnie, fajne powolne tempo w większości, które pasowałoby mega na Main Event.

 

Nia Jax vs Bayley, WWE Women's Championship Singles Match

Nie oczekuję niczego, dajcie mi cash in Tiffany. Ja pierdole co to było, około 14 minut niby okej walki, ale pełnej botchy, więc tak nie do końca okej, Tiffany się pojawiła, znowu brak cash inu, no 14 minut z życia wyjęte, a z wejściami i filmikami promocyjnymi to nawet więcej, szkoda słów na ten pojedynek I MY TO KURWA DOSTALIŚMY ZAMIAST SAMI VS GUNTHER LUB JEY VS BRON/XAVIER NO JA PIERDOLE!

 

Finn Balor vs Damian Priest, Singles Match

Zostały nam same walki, które są mega ciekawe i ringowo mogą oddać lub psychologicznie, tego się nie da zepsuć, Balor vs Priest ringowo powinno wyjść super, mam co do tej walki swoje oczekiwania, mam nadzieję, że nie zawiodą i Priest tutaj ugra to. No powiem tak około 13 minut solidnego pojedynku, nie było to jakoś nie wiadomo jak dobre, solidna walka, którą można obejrzeć, dobrze się pobawić, a jutro już zapomnieć, Priest totalna dominacja, Balor wyglądał przy nim jak jakiś lokalny jobber, końcówka mega mocno zabookowana, przynajmniej dla Damiana, który rozjebał prawie całe JD i jeszcze po 2 Coup De Grace na plecy zdołał jeszcze uniknąć trzeciego i skontrować to na South Of Heaven, ogólnie walka jedynie poprawna, wygrana Priesta dla mnie spodziewana, no w sumie nic więcej, jutro już jej nie będę pamiętał pewnie.

 

Historyczne ogłoszenie Triple H

Czy takie wielkie będzie to ogłoszenie? Zobaczmy, Tryplak lubi budować hype, żeby potem totalnie nic się nie wydarzyło xD, lepiej jak nic nie robi i wtedy jest jakieś zaskoczenie, a tak to nie spodziewam się, że ogłosi coś dużego, ale może się mylę, a co to za tytuł na podeście? Ja pierdole, a już myślałem, że dostaniemy jakieś fajne mistrzostwo mid cardowe dla kobiet, a mamy jakiś syf pokroju Greatest Royal Rumble Title xD ja jebix ale scam, tytuł wygląda spoko, ale prestiż no taki sam jak GRR Title, więc masakra, jednak fajnie wiedzieć, że dostaniemy walki typu WH Champ vs Undisputed WWE Champ i z kobietami to samo i ciekawi mnie w sumie czy mid cardowi mistrzowie też zawalczą między sobą, dawno tego nie było i chciałbym to zobaczyć, ogłoszenie do pizdy jak dla mnie, a Gunther się pokazał i dobrze co to za gala bez naszego WH Championa. Co to jest, po co tutaj wtrącanie Goldberga i na gali PLE podbudowywanie walki, która będzie na tygodniówce z Zaynem. Kompletnie zbędny segment, ogłoszenie można było zrobić w formie wideo proma lub nawet na tygodniówce, na Bad Blood to było zwykłe palenie czasu, który można było przeznaczyć na dłuższe walki lub kolejny jakiś pojedynek w karcie meh.

 

Liv Morgan vs Rhea Ripley, Women's World Championship Singles Match(Dominik Mysterio will be in the shark cage)

Walka od której już oczekuję jakiegoś poziomu był tutaj super feud, było sporo "złej krwi" no tutaj musi to być koniec i liczę, że będzie to dobry koniec i że Rhea wygra, nie widzę Liv z mistrzostwem już, jak dla mnie Ripley powinna to ugrać, z JD już nic nie będzie, Balor wygląda na jobbera, a reszta JD wcale nie lepiej, Liv też głównie ucieka przed Ripley, no nie ma co zbierać, a poza tym Rhea jako jedyna ma szansę z Nią xD. Oj tak wejściówka Doma i Liv piękna, Eddie byłby dumny ze swojego syna. Co tu się odjebało, Dom wyjebany z klatki, zwisał na łańcuchu, Rhea bije go kijem jak piniate, sędzia wychodzi z ringu, Raquel atakuję Ripley przy sędzim, a ten ma wyjebane, odwraca się tam, gdzie akurat nic się nie dzieję, Raquel wraca do ringu i kładzie Liv na Ripley kiedy gong już wybrzmiał, bo DQ, ale nie wiem dla kogo, no kompletnie nie wiem o chuj chodziło w tej walce, zawodnicy to sami chyba ochujeli i nie wiedzieli o co chodzi, sama walka też dupy nie urwała, ja nie wiem, mega przeciętna gala, jedynie opener godny uwagi jak na razie.

 

The Bloodline vs Roman Reigns & Cody Rhodes, Tag Team Match

No i walka, która ringowo wybitna nie będzie, ale i nic się nie wydarzy, czyli poziom tego PLE, lecimy z tym, już i tak straciłem oczekiwania xD. Bardzo kiepska walka poza ostatnimi 5-6 minutami to totalnie nic się nie działo, kiepski Tag Team Match, fajny powrót Jimmy'ego, ale to tyle, w sumie nie ma co tu więcej mówić, po walce atak Bloodline na Kodeuszu i jeszcze Jimmy z Romanem go ratują, no to cyk dwie stajnie mamy dzisiaj zakopane, ale jest i on! THE ROCK! Co on tutaj robi? A pokazał 3 palce i ścięcie głowy czyli Cody, Roman i Jimmy do odjebania, ale kiedy? Nie wiadomo.

 

Match Of The Night: Drew McIntyre vs CM Punk, Hell In A Cell Match

 

Plusy:
Brutalny Hell In A Cell Match
Finn Balor vs Damian Priest
Powrót Jimmy'ego i Rocka

 

Minusy:
Hell In A Cell jako opener, a nie Main Event
Nia Jax vs Bayley i brak cash inu
HISTORYCZNE ogłoszenie Triple H
Main Event

 

Mindfuck:
Rhea vs Liv

 

Podsumowanie: Powiem tak gala strasznie przeciętna/kiepska, dostaliśmy zakurwisty opener, a potem zjazd co raz niżej, słabe Nia vs Bayley z botchami bez cash inu w dodatku, tygodniówkowe Finn vs Priest, solidne Rhea vs Liv, ale końcówka to totalny mindfuck dla mnie i dla zawodników oraz sędziego chyba też, a Main Event no cóż przeciętny też poziom tygodniówki w ringu jak dla mnie, powroty Jimmy'ego i Rocka tego nie uratowały w dodatku bezsensowna wygrana Romana i Kodeusza, która totalnie nic im nie daję, a no i mamy zakopane dwie stajnie na tej gali JD i nowe Bloodline, fajnie, gala do zapomnienia, jedynie HIAC to uratował, gdyby nie ta walka to ta gala by była 2/10 około, ja na miejscu Huntera to ojebałbym Drew i Punkowi za uratowanie tego czegoś co śmiał nazwać PLE i kazał za to płacić.

  • Lubię to 2

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  3 241
  • Reputacja:   744
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Już widzę dlaczego Tryplak tak lubi te 5-pojedynkowe karty gal:D

Jak dostajesz wtedy jedną walkę dobrą to nie wygląda to tak źle jakby w karcie było 7 czy 8 pojedynków - wtedy by dopiero była padaka:D

  • Lubię to 1

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg


  • Posty:  932
  • Reputacja:   392
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie no gala była fajna obejrzałem na żywo i jakoś nie żałuje, walkę Jax i Bayley przesiedziałem w telefonie, ale tak to spoko mi się to oglądało tym bardziej opener mnie zachęcił aby oglądać dalej tą galę na prawdę wyszło dobrze, nawet bardzo, weźcie sobie przypomnijcie jak gale wyglądały za czasów Vincenta, tutaj chociaż mamy jakiś vibe, centrum zainteresowania a tam to dostaliśmy zapychacz, gówno i jeszcze do tego cenzurę na pełnej piździe.

 

  • CM Punk vs. Drew McIntyre Hell in a Cell Match: Walka w sieci jest uznawana za najlepszą walkę w historii jeśli chodzi o stypulacje Hell In a Cell, to prawda może klatka nie była wykorzystana, ale chyba najbardziej fanów i publiczność ucieszyło to że powróciła krew i większość była tym zachwycona, jedyny minus tej walki to komentatorzy nie wiem czemu ale Cole i Graves potrafią spierdolić klimat, tutaj komentatorzy powinni być żywi aby nadać tej walce jeszcze większego kopa... Drew to niczym HBK krwawił, nieźle musiał sobie łeb przeciąć żyletką że tak z niego leciało, a Punk w końcu przerwał oficjalnie PG Erę o czym zawsze marzył, moze i nie będzie ostrego języka, nie będzie nagich dupek chociaż i tak dostajemy panie co raz bardziej w seksowniejszych strojach, to krew z pewnością powróci do walk po tym wydarzeniu :) Nawet Lesnar nie dostał takiej ilości krwi w swoich walkach... Co tu dużo pisać Claymore na schodki, to musiało boleć po takim czymś byłoby to chore jakby Drew się podniósł i dalej walczył, nie było żadnego spotu no ale Punk i Drew to nie żadni lotnicy aby spadać z klatki nie napalałem się na to... Program oficjalnie zakończony, Drew po takim wpierdolu musi zrobić sobie chwile wolnego @Kaczy316 te niby pinezki o których wspomniałeś :D to nie pinezki a właśnie te klocki co Punk miał na swojej bransoletce to był przekaz odnośnie całej tej historii i tej bransoletki którą Drew zerwał Punkowi, co było fajnym zakończeniem tego programu, więc nie taki głupi pomysł... Szkoda że to nie był main event, bo panowie na to zasłużyli dali nam kawał dobrego show, Punk odkąd przybył do WWE wymłodniał mimo że nie jest już taki sam w ringu bo wiek, to chłop z wyglądu lepiej wygląda niż w AEW, widać że mu służy ta obecność w WWE, teraz ciekawe na kogo pójdzie Punk pewnie na Gunthera na Survivor Series. 

____________________________________________

  • Cody Rhodes & Roman Reigns vs. Solo Sikoa & Jacob Fatu: Ludzie czy oni nie mogli wejść po prostu normalnie tak jak wbił Solo i Jacob tylko musieli odstawiać ten cyrk z orkiestrą? Kto na to wpadł? Przecież to było tak chujowe że aż ja wyłapałem cringe'a jak to widziałem, botchów od zajebania tutaj było :D Jeszcze wejście Romana to na luzie ale wejście Cody'ego to śmiechłem lekko pod nosem... Walka jako tako była ok, nie było tutaj żadnych rewelacji, Roman jak to Roman on ma wyglądać zajebiście a nie walczyć zajebiście :D Przejdźmy do końcówki, niezły kocioł się tu odjebał, jednak Roman uznaje Cody'ego i przekazuje mu tytuł  i akceptuje go jako mistrza i główną twarz SmackDown? No chyba tak, do tego wraca Jimmy który przyłącza się do Romana już się bałem że Roman zaatakuje Jimmy'ego, jednakże tak się nie stało i był przytulas jedyny Jimmy który nie odwrócił się od Romka, coś czuje że skończy się to War Games'em gdzie Roman będzie robić wszystko aby ściągnąć na SmackDown Jey'a i bardzo możliwe że Sami'ego również, no i jeszcze ten The Rock okażę się że to on stoi za tym nowym Bloodline bo niemal pewne że The Rock vs Roman odbędzie się na WM 41 a najprawdopodobniej na Crown Jewel Cody dostanie The Rocka ja się nawet nie zdziwię jak The Rock z niego ten pas ściągnie aby jeszcze bardziej podheelować, no ogólnie tutaj można setki scenariuszy wypisywać. 

____________________________________________

  • Damian Priest vs. Finn Balor: Typowy zapychacz to był dla mnie, wynik był z góry wiadomy nie wyobrażałem sobie aby Damian po starcie pas czysto jobnął Finnowi, ogólnie znając życie będą dalej przeciągali to story. 

_____________________________________________

  • Liv Morgan vs. Rhea Ripley Women’s World Championship: Walka taka sama jak poprzednie ich walki, Rhea zbyt mocno dominowała aby miała to ugrać, to jest zbyt wcześnie aby ściągnąć pas z Liv :) Raquel Rodriguez atakuje Rhea? Jaki ma w tym interes? Po co? Co to jakaś nowa członkini JD? No nie wiem nie cieszy mnie to, Raquel od dawna powinna być budowana na terminatorkę a tak będzie robić za przydupasa jak Carlito. 

______________________________________________

  • Zapowiedź nowego pasa... Serio znowu jakieś świecidełko które będzie bronione raz do roku? I to miało być historyczny ogłoszenie? Pas bardzo ładny ale nic po za tym, zbędne świecidełko dla arabów :D Pojawia się Gunther i rzuca się do Oldberga który reaguje i wbija na ring, błagam oby oni nie planowali żadnej walki Goldberga z Guntherem tylko ewentualnie ze scenariuszem w którym Gunther niszczy Oldberga, podoba mi się to jak jest Sami budowany, nie na jakiegoś leszcza który boi się Gunthera wleciał w niego jak w masło. 

_________________________________________

  • Nia Jax vs. Bayley WWE Women’s Championship: Kurwa wiedziałem że ta walka będzie ssała, dlatego większość spędziłem na fonie, nie chciało mi się tego oglądać tylko końcówka mnie zainteresowała i miałem nadzieje że jednak Tiffany wykorzysta walizkę a tu dalej będą ciągnąć, mam nadzieje że tą walizkę wykorzysta w najmniej niespodziewanym momencie że będzie zaskoczenie. 

A no i jeden mały minus, dostaliśmy debiut Wyatt 6, ich walkę, dość spoko program z Chad'em a oni dalej są trzymani od gal premium? Przecież to zabije ten projekt ile można wałkować proma, prędzej czy później się z nudzą fanom, chujowo to Hunter rozpisuje akurat. 

Edytowane przez Grins
  • Lubię to 1

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  1 906
  • Reputacja:   676
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bad Blood 2024:

CM Punk vs Drew:

Wow. Cóż, to był za pojedynek. Nie spodziewałem się, iż zobaczę w WWE taką ilość krwi, ale to naturalnie na plus. Świetna walka na zakończenie bardzo dobrej rywalizacji. Spokojnie można określić walkę jako jedną z najlepszych w tym roku w WWE.

9,5/10

Co dalej?
Jeżeli plotki są prawdziwe, to na Survivor Series dostaniemy walkę Punk vs Gunther.
Natomiast co do Drew to nie mam absolutnie pojęcia, w jakim kierunku to pójdzie.

Nia Jax vs Bayley:

Przeciętna walka, ale raczej tego można było się spodziewać. Jax tytuł obroniła i tyle.
Tiffy mistrzynią nie została. Jestem mocno rozczarowany. Zawsze staram się po trochu bronić miejsc kobiet w karcie, ale myślałem, że ta walka jest tutaj właśnie po to, ażeby Tiffy zrobiła co należy, a tak dostaliśmy po prostu słaby pojedynek kobiet i chyba można było wrzucić tutaj coś lepszego.

3,5/10

Finn vs Damian:

Niezła walka, ale nie będę tutaj kłamał i muszę napisać, iż liczyłem jednak na coś lepszego. Wynik mnie nie zawiódł, bo spodziewałem się, że Balor będzie tym przegranym. Pomoc The Judgment Day nic nie dała. Mocarne te stajnie w WWE są.

6/10

Ogłoszenie:

Absolutna lipa. Walki mistrz vs mistrz. Mocno średnio mi się spodobało to, co zobaczyłem i sama publika jakoś też nie bardzo była podjarana.

Goldberg:

Fani zawodnika pewnie byli zadowoleni, że go troszkę zobaczyli. Ja jednak, mam nadzieję, iż nie dostaniemy po drodze walki Gunther vs Goldberg, bo nie jest to starcie, które chciałbym zobaczyć.

Tyle czasu zmarnowano, a można było tu wcisnąć jakąś walkę.

Rhea vs Liv:

No kurczę muszę to napisać, ale słabo to wszystko wyszło. Większość walki byłem skupiony na Dominiku i trudno było się wkręcić w to, co robiły Panie. Powrót Raquel przewidziałem wcześniej, więc spoko, ale wcale nie spoko było to zamieszanie w końcówce samej walki.
Wraca Rodriguez przy absolutnie zerowej reakcji widzów. Ripley zajęta Dominikem, bo przecież to ważniejsze niż walka o tytuł. Ripley jest zaatakowana i wrzucona do ringu i cyk gong i zakończenie walki, bo przecież DQ, a Rodriguez robi porządek z byłą mistrzynią i co najlepsze przeciąga Morgan, żeby ta odliczyła Ripley, mimo że jest po walce.
Kurwa, jaki chaos. Zakładam, że Raquel dokładnie została poinformowana co ma robić, więc pewnie ostatecznie Liv miała po prostu tutaj odliczyć Ripley i zaliczyć taką wygraną, ale droga została zgubiona.
No nic. Wyszło ja wyszło.

4/10

Co dalej?
Liv na Crown Jewel będzie zajęta Jax.
Skoro powróciła Rodriguez, to równie dobrze tam możemy dostać walkę z Ripley, o ile będzie druga walka kobiet na Crown Jewel.
Następnie pewnie na Survivor Series będzie Team Rhea vs Team Liv, a dalej w las Rhea wygra Royal Rumble, czy tam Elimination Chamber. Koniec końców, mimo że trochę tego czasu zostało uważam, że walka Morgan vs Ripley na WM jest jak najbardziej możliwa. Tam Rhea już bankowo tytuł by zdobyła.

Cody i Roman vs The Bloodline:

Średnia waleczka. Rzekłbym typowa walka Romana, czy też Bloodline. Długi start. Momentami po prostu nudna. Nic wielkiego co później będzie można pamiętać. Na plus Kodeusz rozwalający stół z leżącym na nim Fatu. Tak czułem, że Roman nie przegra w swojej pierwszej walce po WM. Solo odliczony, bo Fatu trzeba chronić.
Coś jeszcze?
Powrócił Jimmy i miał swój moment z Romanem. Fajnie. Później razem pomogli Blondasowi pogonić The Bloodline. Tak jak pisałem te stajnie w WWE mocarne są. Czterech ich było, ale i tak dostali po dupie. Jest jak jest.
Aaa, bo bym zapomniał The Rock też był ze swoim pasem. Odliczył na palcach do trzech i polazł.

KO przeszedł Heel Turn na parkingu po gali. Nawet nie wiem, jak to skomentować, więc może to zostawię.

Ocena gali:

Walka otwierająca show była absolutnie kapitalna, ale pozostałe walki w karcie nie zachwyciły.
Powrót Raquel skopany na maksa.
The Rock i Jimmy wiadomo, że na plus.

Trzeba sprawiedliwie do tematu podejść:

4/10

Chyba najsłabsza gala WWE, jaką widziałem tego roku.

  • Lubię to 1

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  461
  • Reputacja:   579
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

21 minut temu, Grins napisał(a):

ale tak to spoko mi się to oglądało tym bardziej opener mnie zachęcił aby oglądać dalej tą galę na prawdę wyszło dobrze, nawet bardzo, weźcie sobie przypomnijcie jak gale wyglądały za czasów Vincenta

Powiem tak porównywanie gal z ery Huntera i ery Vincenta to różne rzeczy, nawet małpa by napisała lepszą gale od Vinca z PG Ery, do tego nie trzeba być wirtuozem, dlatego porównujmy to co należy porównywać czyli gale Huntera do poprzednich gal Huntera i ta gala w porównaniu do poprzednich z tego roku to chyba jedynie Royal Rumble wypadło gorzej, a mówienie o Bad Blood że wypadło bardzo dobrze, jest nie na miejscu, nawet po Twojej opinii widać, że masz taką jak wszyscy czyli świetny opener, okej/dobry main event, a reszta jest krytykowana i mnie to nie dziwi, sam tak uważam, że po prostu okej main event nic wielkiego tam nie było moim zdaniem no i genialny opener dzięki któremu ta gala nie jest właśnie słaba, dzięki Punkowi i Drew to ta gala mimo wszystko zasługuję na miano co najwyżej przeciętnej, bo takie tam prawie wszystko było, a jakieś 70% gali mogłoby odbyć się na tygodniówce i nikt by nie narzekał, bo sam poziom i był tygodniówkowy, a nawet bym powiedział, że czasem gorzej, bo porównajmy sobie takie Jey vs Bron czy Andrade vs Melo ostatnie albo Ladder Match o pasy WWE Tag Team do 4 ostatnich walk z tego show, no różnica imo jest diametralna, a przecież PLE walkami stoi, szczególnie takie właśnie mniejsze PLE, bo to nie jest wielka 4 czy wielka 5(już chuj wie ile tych wielkich PLE jest, bo raz mówią, że MITB jest w wielkiej 5, a potem wspomina się o wielkiej 4, więc można się zgubić) Więc tak jak najbardziej nie dziwi mnie to, że ludzie poczuli się zażenowani poziomem tej gali, która zdecydowanie nie spełniła oczekiwań nawet tego podstawowego moim zdaniem, które zakłada, że walki powinny mieć wyższy poziom niż na tygodniówce, a poza openerem to tak nie było niestety.

 

25 minut temu, KyRenLo napisał(a):

Chyba najsłabsza gala WWE, jaką widziałem tego roku.

Royal Rumble jeszcze istnieje :D 

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  3 241
  • Reputacja:   744
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

51 minut temu, Grins napisał(a):

Zapowiedź nowego pasa... Serio znowu jakieś świecidełko które będzie bronione raz do roku? I to miało być historyczny ogłoszenie?

Akurat tutaj w żaden sposób się nie zdziwiłem - lata oglądania tego biznesu mnie nauczyły, że w wrs mamy do czynienia z historią nawet wtedy gdy po niedzieli następuje poniedziałek:D Takie gadanie jak zwykle, żeby tylko przyciągnąć uwagę widza, bo i tak wszyscy o tym szybko zapomną:icon_wink:

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg


  • Posty:  932
  • Reputacja:   392
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

38 minut temu, Kaczy316 napisał(a):

Powiem tak porównywanie gal z ery Huntera i ery Vincenta to różne rzeczy, nawet małpa by napisała lepszą gale od Vinca z PG Ery, do tego nie trzeba być wirtuozem, dlatego porównujmy to co należy porównywać czyli gale Huntera do poprzednich gal Huntera i ta gala w porównaniu do poprzednich z tego roku to chyba jedynie Royal Rumble wypadło gorzej, a mówienie o Bad Blood że wypadło bardzo dobrze, jest nie na miejscu, nawet po Twojej opinii widać, że masz taką jak wszyscy czyli świetny opener, okej/dobry main event, a reszta jest krytykowana i mnie to nie dziwi, sam tak uważam, że po prostu okej main event nic wielkiego tam nie było moim zdaniem no i genialny opener dzięki któremu ta gala nie jest właśnie słaba, dzięki Punkowi i Drew to ta gala mimo wszystko zasługuję na miano co najwyżej przeciętnej, bo takie tam prawie wszystko było, a jakieś 70% gali mogłoby odbyć się na tygodniówce i nikt by nie narzekał, bo sam poziom i był tygodniówkowy, a nawet bym powiedział, że czasem gorzej, bo porównajmy sobie takie Jey vs Bron czy Andrade vs Melo ostatnie albo Ladder Match o pasy WWE Tag Team do 4 ostatnich walk z tego show, no różnica imo jest diametralna, a przecież PLE walkami stoi, szczególnie takie właśnie mniejsze PLE, bo to nie jest wielka 4 czy wielka 5(już chuj wie ile tych wielkich PLE jest, bo raz mówią, że MITB jest w wielkiej 5, a potem wspomina się o wielkiej 4, więc można się zgubić) Więc tak jak najbardziej nie dziwi mnie to, że ludzie poczuli się zażenowani poziomem tej gali, która zdecydowanie nie spełniła oczekiwań nawet tego podstawowego moim zdaniem, które zakłada, że walki powinny mieć wyższy poziom niż na tygodniówce, a poza openerem to tak nie było niestety.

No zgadzam się, dla mnie najgorszą galą w tym roku było MITB i nawet Bad Blood tego nie przebiło, ogólnie z Hunterem jest taki problem że on najlepsze pojedynki daje właśnie na RAW czy SmackDown, juz wspominałem że on to robi chyba tylko dlatego aby przyciągnąć ludzi bardziej na tygodniówki i żeby one coś znaczyły, bo za czasów Vince'a tygodniówki były tylko po to aby to odbębnić, wiadomo że to nie jest Era Huntera z NXT bo dalej są jeszcze jakieś blokady a przede wszystkim on nie rozpisuje tych gal sam, u niego tam w sztabie są takie perełki co również do najmądrzejszych nie należą i potrafili czasami rozpisać totalne gówno... Można było wypierdolić walkę Finna z Damianem a zamiast niej wrzucić ten Ladder Match, tu też robi to ze po prostu w nie których starciach są potrzebne te stypulacje, gala skupiała się na dwóch głównych starciach czyli na openerze i na main evencie i o tym mają właśnie mówić fani i rozmyślać. 

 

20 minut temu, MattDevitto napisał(a):

Akurat tutaj w żaden sposób się nie zdziwiłem - lata oglądania tego biznesu mnie nauczyły, że w wrs mamy do czynienia z historią nawet wtedy gdy po niedzieli następuje poniedziałek:D Takie gadanie jak zwykle, żeby tylko przyciągnąć uwagę widza, bo i tak wszyscy o tym szybko zapomną:icon_wink:

Masz racje z WWE zawsze tak było :D Ten pas jest potrzebny jak dzidzi majtki. 

Edytowane przez Grins
  • Lubię to 1

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  1 906
  • Reputacja:   676
  • Dołączył:  28.01.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1 godzinę temu, Kaczy316 napisał(a):

Royal Rumble jeszcze istnieje :D 

Prawda. Royal Rumble też było średniawe, ale tam dostałem wygraną Bayley, więc ocena troszkę wyższa. Chociaż oczywiście obie gale były po prostu przeciętne.

Godzinę temu, MattDevitto napisał(a):

Akurat tutaj w żaden sposób się nie zdziwiłem - lata oglądania tego biznesu mnie nauczyły, że w wrs mamy do czynienia z historią nawet wtedy gdy po niedzieli następuje poniedziałek:D Takie gadanie jak zwykle, żeby tylko przyciągnąć uwagę widza, bo i tak wszyscy o tym szybko zapomną:icon_wink:

A ja tam jednak początkowo dałem się zrobić w balona, bo już morda mi się cieszyła, że będzie nowy pas dla Pań.

KO/Cody:

Spoiler

 

To wpadli na pomysł. Jakby nie można było tego zrobić jakoś na samej gali, ewentualnie na Smackdown.

2fc62c6029e1c3ad96d31ce40e51149d.jpg


  • Posty:  3 241
  • Reputacja:   744
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

19 godzin temu, KyRenLo napisał(a):

To wpadli na pomysł. Jakby nie można było tego zrobić jakoś na samej gali, ewentualnie na Smackdown.

Też nie jest fanem - takie rzeczy warto umieszczać w tv. Ktoś powie, że przecież jest w necie czy tam na x, ale jednak nie dotrze to do takiej same liczy fanów jakby umieścili to np. na ppv.

A i jeszcze jedno śmiać mi się chce jak widzę jak fani cieszą się, że kayfabe wciąż jest żywy w 2k24, a przecież on już dawno umarł śmiercią naturalną, choćby dzięki social mediom, gdzie zamieszczono ten filmik:D

---Titus O'Neil Royal Rumble Winner 2k26---

01607ef6c06a1219-1200x675.jpg.b026fb52986adbb44768d7c6b348d4f2.jpg


  • Posty:  10 250
  • Reputacja:   270
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. CM Punk vs. Drew McIntyre - mam mieszane uczucia. Niby nieźle sprzedawali tą całą "nienawiść" i było kilka bumpów, ale booking był mocno schematyczny, z długimi momentami przewag (a później zmiana) i - wiem, że nie powinno się tego robić, bo to inne bajki - ale trudno było się jarać tą "najbrutalniejszą walką w asortymencie WWE", kiedy ktoś ostatnio oglądał pojedynek Stricklanda z Hangmanem w AEW. No dupy mi to jakoś nie urwało i na dokładkę, bez zaskoczenia Punk kończy feud wygraną.

2. Nia Jax (c) vs. Bayley - sztampowo rozpisana walka, gdzie Najka dominowała większość czasu, a później jeszcze finalnie wygrała. Słabe użycie Stratonki. Wykorzystanie walizki żeby dołączyć do triple threata to głupota jakich mało (użycie tego "pomysłu" było po prostu słabe). Ważniejsze tu było, to czy Stratna wykorzysta walizkę, niż to czy Bayley ma szansę wygrać :icon_rolleyes:

3.  Priest vs. Balor - całkiem niezła waleczka. Było szybko, z kontrami zmianami przewag i niepewnością co do zwycięzcy. Trochę szkoda, że nie dali wygrać Finlandczykowi, bo taki feud wymagał pierwszej wygranej heela, a tu Klecha nie dość, że sam rozpierdolił całe JD, to jeszcze później dojebał Baloniastego. Ale poza słabym wynikiem, cała reszta spokojnie mogła się podobać. Szkoda, że nie dali im trochę więcej czasu, bo fajnie się to oglądało.

4. Liv Morgan (c) vs. Rhea Ripley - kolejna chujowo rozpisana walka. Było jednostronnie i Riplejka miała swoją zemstę, jednak finisz to po prostu głupota roku, bo Rhea powinna przegrać przez to, że skupiła się na dokopaniu Brudasowi i się zdekoncentrowała, a tutaj wbija Rodriguez i... funduje nam DQ. Noż, kurwa! Morganka powinna to wygrać w takiej konfiguracji (chociażby przy pomocy Racheli), a tu niby broni pas, ale przez bieda-DQ.
To, w co wjebali takiego suchoklatesa jak Rodriga, to po prostu hit. Jeżeli chcieli wyeksponować, że gościówa nie ma cycków i jest ulana, to trafili w dychę z tą... bluzeczką :icon_rolleyes:

5. Cody Rhodes and Roman Reigns vs. The Bloodline - kolejny bookingowy potworek. Face'owie sztampowo demolowani przez większość czasu, żeby później mieć reaktywację i jeszcze wygrać walkę, której wygrać nie powinni (żeby nowe Bloodline można było traktować poważnie). To co robią z Sikaczem, to po prostu masakra. Wypromowali go, żeby teraz był ośmieszany w każdej ważniejszej walce i idzie to w tą stronę, że Romo dojebał go w tagach i wcale nie jest powiedziane, że Solista dostanie szansę na - nomen omen - solowy wpierdol od Rzymskiego (bo nadciąga The Rock i zbliża się Survivor Series, a więc ponownie tagi). To już Gruby Jakub jest bookowany bardziej kozacko niż Przywódca Samoańskich Rebeliantów.
Co do samej walki, to nie ujęła mnie niczym.

Reasumując - gala stojąca chujowym bookingiem, bo większość walk była rozpisywana ewidentnie bez większego pomyślunku. Tak naprawdę, to poza walką Klechy z Finlandią i od wielkiej biedy openera, całą resztę można było sobie odpuścić i zaoszczędzić z 2h życia. A, i jeszcze Gunther był niezły jak pocisnął Goldbergerowi, że jest one trick ponny :hbk: Moja ocena 2-/6.

  • Lubię to 2
  • Dzięki 1

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Haha
        • Lubię to
      • 72 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 991 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 691 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 550 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 874 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE LFG: Legends & Future Greats #7 - Toughness & Grit Data: The exact taping date is unknown. Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Taped Data emisji: 30.03.2025 Platforma: A&E Komentarz: Jeremy Borash & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: ROH on HonorClub #110 Data: 29.03.2025 Federacja: Ring Of Honor Typ: Online Stream Lokalizacja: Milwaukee, Wisconsin, USA Arena: UW-Milwaukee Panther Arena Format: Taped Data emisji: 03.04.2025 Platforma: ROHWrestling.com Komentarz: Caprice Coleman & Ian Riccaboni Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Ring of Honor - dyskusja ogólna All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA IMPACT Taping - Dzień 2 Data: 29.03.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Event Lokalizacja: St. Joseph, Missouri, USA Arena: St. Joseph Civic Arena Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Spring Victory Series - Dzień 7 Data: 30.03.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Publiczność: 911 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Komentarz: Katsuya Ichikawa, Kouki Amarei & Miki Motoi Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA IMPACT Taping - Dzień 1 Data: 28.03.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Event Lokalizacja: St. Joseph, Missouri, USA Arena: St. Joseph Civic Arena Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...