AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze

[Jeffrey Nero]

Są plotki o pojawieniu się Chrisa Hero w AEW rola nie wiadoma.

[IIL]

Chris Hero ma być na backstage podczas Collision. Ostatnio ponoć robił za bookera w jakiejś niezależnej fedce.
 

Ogólnie ma to sens - Hero ma historie z Punkiem. Na początku swojej kariery mieli wiele walk w IWA MS, itd. Jedna zdaje się trwała ponad 90 minut. Jest też możliwość powrotu do drużyny Kings of Wrestling z Claudio… Robi się coraz ciekawiej.

[IIL]

Stage:

 

[MattDevitto]

Gdzieś już to widziałem

Jestem ciekawy jakie przyjęcie byłoby poza Chicago.

[CzaQ]

Pierwszy odcinek Kolizji więc co mi tam opisze na kacu

Od początku...wieśniacki theme song na opening jakiś
Duże zdziwienie. Jest Szikago, więc pewnie atmosfera dopisze.
Pisze na bieżąco, więc nie bić

Zobaczymy czy to faktycznie będzie coś w rodzaju Smackdown czy kolejne Superstar ;>

Ludzie skandują CM Punk i faktycznie wychodzi. Nie mogło być inaczej w Chicago.
Sam Punk wychudzony wygląda jakby mete walił w czasie przerwy xD 
Coś niesie... nowy pas?
Pancur dalej swobodnie na micu. Pokazuje, że dalej jest jednym z najlepszych mówców.
I ch***ja według jego słów niby tam był pas w worku, ale nie pokazali

Nie bijcie, ale Wardlow... jest nudny. Jak dla mnie nic nie reprezentuje sobą jako mistrz.
Duży, przystojny, w ringu dobry i to tyle. 
Hah pisząc to okazuje się, że zdjęli z niego pas
Lucha + Christian będzie ciekawsze. Cóż nowa tygodniówka, więc musieli coś zrobić - zazwyczaj wtedy mistrzowie się zmieniają żeby ludzie oglądali
"patrzcie co tutaj się dzieje!"

Szarlotka-fucker (nie ten z American Pie ) wraca i walczy z Buddym.
Ringowo pewnie będzie dobrze. Szkoda, że wynik z góry znany.
...i chyba mamy nowy feud. Znowu będą jakieś meksykańce vs mroczni... JD vs LWO macz?

Mirosław również wraca i walczy z tadam tadam... lowcarderem Tonym Nesem.
Hm ciekawe kto wygra

Skye blue, Stormowa <sex> Soho i ta gruba <nie sex>

NO i main event...
Dwóch gości z NJPW, których nie lubię + Samoa Joe, który najlepsze lata ma za sobą
kontra
Dwóch gości, których nie lubię, ale zacząłem doceniać + Punk, który najlepsze lata ma za sobą

I tak k***a pół godziny

CJ Parker zgodnie ze swoim NXTowym rodowodem jobbuje, a Punk przypina. What a surprise :d

Długie i średnie.. ta to musi być odpowiednik Smackdown
 

Doceńcie, że pisze na ogromnym kacu

[Jeffrey Nero]

Theme tygodniówki mi nie przeszkadza.

Nie wiem czy ktoś zauważył, ale Dasha jebła babola zapowiedziała Buddy Murphy zapomniała, że nie są już w WWE.

Gala spoko tylko myślałem, że ktoś zadebiutuje a tu tylko zapowiedziane wcześniej powroty.

[IIL]

Gala bardzo mi podeszła. Produkcja zdawała się być o poziom wyżej od Dynamite. Podobało mi się otwarcie, stage, oświetlenie publiki, czerwone liny w ringu, itd.

Przemówienie CM Punka było tym, czego oczekiwałem. Fajna gra słów, mniej i bardziej subtelne hinty odnośnie The Elite oraz MJFa i kilka naprawdę dobrych linii na majku. Dobra robota... am I telling lies?

Wardlow -vs- Luchasaurs ringowo zupełnie inny rytm niż sprinty do których AEW przyzwyczaiło. Wynik zastanawia, ale generalnie ciekawi mnie co dalej zrobią z Luchasaurusem, a Wardlow? Czas na wypad z zmagań o pas TNT i... sam nie wiem. Powinni go 'przepakować' w inny gimmick zdaje się, a szkoda, bo rok temu po odejściu od MJFa zapowiadał się bardzo dobrze.

Andrade -vs- Matthews to walka gali. Kilka naprawdę dobrych spotów i co podobało mi się najbardziej - seeling był tutaj na najwyższym poziomie. Andrade nie zwolnił mimo długiej przerwy i jako face wypadł bardzo dobrze. Super początek feudu House of Black -vs- La Faccion Ingovernable. 

Miro -vs- Tony Nese to jedynie nieco ponad trzy minuty, ale fajnie oglądało się powrót Miro. Wciąż jest w świetniej formie, publika na niego reaguje i powinien być w tv co tydzień. 

Skye Blue & Willow Nightingale -vs- The Outcasts wypadło sprawnie. Nie porywają mnie zbytnio walki kobiet w AEW, ale ta przypadła mi do gustu. Blue i Storm to umówmy się, uczta dla oczu.  

CM Punk & FTR -vs- Jay White, Juice Robinson & Samoa Joe - dali tej walce pół godziny i muszę przyznać, że szykowałem się na większy angle pod koniec gali. Tymczasem po chwili wyglądało to, jakbym oglądał jakiś AJPW 6 Man tag z Korakuen z wczesnych lat 90. Jedyny minus tutaj, to udział Jima Rossa, którego głos brzmiał jakby stał jedną nogą na innym świecie. 

FTR i Punk mają dobrą chemię w ringu i chętnie zobaczę więcej takich 6 man tagów. Oczywiście było widać 'ring rust' Punka i właśnie dlatego powinien się oszczędzać i powoli wdrażać do akcji w wieloosobowych tagach. 

 

Ogółem duży plus - gala miała inny feel niż Dynamite, nie chodzi tylko o roster, ale również produkcje. Zdawali się dać każdemu zdarzeniu na ekranie 'pooddychać'. Ringowo było też mniej stylu PWG, który króluje w programach AEW. Ciekawe jak odniosą się do tego wszystkiego na Dynamite, które również odbywa się w Chicago...  

btw
 

 

[DarthVader]

Gala wypadła dosyć dobrze. Nowy stage, atmosfera, komentatorzy, kolor lin, itd. zdały egzamin. Kelly i McGuinness wypadli o wiele lepiej od kolegów z Dynamite. 

• Promo Punka dało radę. Poszły hinty w kierunku Elity i MJFa. Raczej prędko w feud z Elitą nie pójdą (jeżeli w ogóle), ale story z Maxwellem powinno być wyborowe. 
• Wardlow powinien wrócić do MJFa. 
• Andrade/Matthews super. Pewnie to mało popularna opinia, ale wolałbym w programach więcej lucha libre niż wpychania na siłę gości z Japonii.
• Ricky Starks i Will Hobbs w Owen Hart Tournament. Zaczyna się ciekawie.
• Scorpio Sky wideo mogli sobie darować. Gościu powinien dołączyć do Kazariana w Impact. 
• Panna Blue ma za sobą najlepszy występ w karierze. Podbiła serca internetów... 

• Miro wypadł ok, ale nie zdradzili za bardzo w jaką stronę pójdzie. Dałbym mu wygrać turniej Owena na początek. 
• Liczyłem na to, że do ringu wbije KENTA w ME, ale z drugiej strony nie każda gala musi się kończyć jakimś brawlem. Walka wypadła dobrze, Punk zdawał się mieć dobry ubaw i wypadł ringowo całkiem nieźle jak na powrót po kontuzji. 

Czego mi tutaj zabrakło? Wszystko fajnie, ale mogli zostawić coś na następny tydzień, a tak, to nie mamy w ogóle pojęcia co będzie na Collision przed Forbidden Door. Punk odniósł się do wszystkiego w promo poza walką jaką miał stoczyć w walce wieczoru. Jay White i Juice Robinson mogli mieć jakieś promo na backu przed walką.  Pewnie pojawią się nowe wątki na Dynamite, ale mogli tutaj dać jakiś angle czy coś.

 

 

Edytowane 18 Czerwca 2023 przez DarthVader

[Go2Sleep]

Od dawna przeglądam to miejsce. Postanowiłem w końcu założyć konto.

Podobała mi się gala, no może bez wygranej Luchasaurusa. Powinni budować więcej pary wokół Wardlowa, to ich przyszłość. Ogółem było to takie drugie Dynamite, różnice jakieś owszem by się znalazły, ale nie widzę tutaj ogromnych zmian. Mają jednak roster, który może teraz pooddychać przy mniej napiętym czasie antenowym. 

Punk zrobił robotę. Nikt nie robi takich prom jak on. Nie pokazali co jest w worku, także byłbym trochę rozczarowany jeżeli były to po prostu stary pas AEW. Jest tutaj potencjał na coś nietuzinkowego w przyszłości. 

Jeżeli dojdzie do walki z MJFem, to już czuję w kościach, że będą chcieli odpalić kolejny Bret Hart tribute. Można się spodziewać double turnu jak na WrestleManii 13. 

Edytowane 19 Czerwca 2023 przez Go2Sleep

[CzaQ]

19 godzin temu, DarthVader napisał(a):

• Panna Blue ma za sobą najlepszy występ w karierze. Podbiła serca internetów... 

 

Dopiero teraz? Ja i @-Raven- od dawna chwaliliśmy jej atuty  Jesteśmy trendsetterami  

Edytowane 19 Czerwca 2023 przez CzaQ

[Grins]

Godzinę temu, CzaQ napisał(a):

 

Dopiero teraz? Ja i @-Raven- od dawna chwaliliśmy jej atuty  Jesteśmy trendsetterami  

No ma dupsko klepałby, nie wiem kto teraz obecnie w rosterze WWE ma lepsze dupsko niż ta Blue z AEW, Rhea to mi bardziej transa zaczyna przypominać, większość zawodniczek na kontuzji, nie ma na co popatrzeć prócz Gigi sorry Gigi ma najlepszą dupę w sumie w całym WWE, po niej od razu Nikkita

[marcel]

Koniobijce. Baby sobie znajdźcie, a nie chlapiecie na klawiaturę.

[MattDevitto]

Godzinę temu, Grins napisał(a):

No ma dupsko klepałby, nie wiem kto teraz obecnie w rosterze WWE ma lepsze dupsko niż ta Blue z AEW, Rhea to mi bardziej transa zaczyna przypominać, większość zawodniczek na kontuzji, nie ma na co popatrzeć prócz Gigi sorry Gigi ma najlepszą dupę w sumie w całym WWE, po niej od razu Nikkita

Nareszcie jakaś poważna dyskusja o wrs, tego nam brakowało 

Dla mnie Nikkita nr 1, ale to są rzeczy do głębszej analizy. To trzeba usiąść na spokojnie, przeanalizować materiały.....

 

Godzinę temu, marcel napisał(a):

Koniobijce. Baby sobie znajdźcie, a nie chlapiecie na klawiaturę.

Po prostu koledzy doceniają kobiecy wrs

Edytowane 19 Czerwca 2023 przez MattDevitto

[IIL]

Drugi odcinek Collision:

 

Mam nadzieje, że pacing show będzie podobny do pierwszego odcinka. Na Dynamite było dużo chaosu i od kiedy usłyszałem Kelly'ego i McGuinnessa za stołem komentatorskim, ciężko słucha się Excalibura i Shavione (Taz jest oczywiście spoko).

Dobrze widzieć Starksa u boku Punka w main eventcie. Mam nadzieję, że White i Robinson wypadną lepiej niż tydzień temu. 

Ogłoszono uczestników męskiego Owen Hart Tournament. Większość walk odbywać będzie się na Collision:

Samoa Joe i CM Punk mogą spotkać się już w półfinale? To powinien być finał. 

[IIL]

Kolejne równe show.

• Fajny patent z promami CMFTR & Starks oraz Bullet Club Gold/Gunns przed rozpoczęciem gali. 
• Wejście Jericho zamiast Stinga na początku i "I am from Winnipeg you idiots" super. Nie pierwszy raz widzimy Suzukiego i Jericho razem, ale ten team zawsze wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Wejściówka Tetsuya Naito mocna. Fajne odniesienie do jego walki z Jericho na Wrestle Kingdom. 
• Tanahashi niestety zwolnił i botch przy próbie frog splasha mu niestety nie pomógł. Ciężko się go ogląda w takiej formie. Mam nadzieję, że dzisiaj z MJFem będzie lepiej.
• Andrade znów inspiruje swoimi akcjami w ringu. Szkoda, że nie zrobią walki LIJ z Andrade vs House of Black na FD. 
• Christian Cage zaskoczył z heelowym promo w swoim hometown. Świetnie się go słucha, ale praktycznie 99% uwagi w tych segmentach spada na niego. Luchasaurusa mogłoby tam w ogóle nie być, a nie o to tutaj powinno chodzić. 
• Willow/Rose ok, ale walka kobiet tydzień temu była o wiele bardziej ekscytująca. Mogli zrobić coś innego, skoro na Forbidden Door i tak zobaczymy Willow w akcji.
• Main Event bardzo mi się podobał. Mieszana reakcja na CM Punka to coś niesamowitego. Jego taunty w stylu Hogana bezcenne i nawet leg drop poleciał. Było go w tym tygodniu widać o wiele więcej w ringu i nastroił na poważniejszą walkę z White'm na przyszłym ppv. Pozostali klasa sama w sobie. Dobrze, że Bullet Club Gold wygrali to zestawienie. Wspólny taunt na koniec z Gunnsami (sztosowy entrance notabene) zwiastować może oficjalne dołączenie do tej stajni i bardzo dobrze. 

 

Dobre show. Nastroiło na dzisiejsze danie główne w postaci Forbidden Door.