Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 818
  • Reputacja:   711
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

image.png

 

Już w ten weekend wystartuje nowa seria programów AEW o nazwie Collision. Dwugodzinna tygodniówka odbywać będzie się w soboty, zaczynając od pilotażowej gali w United Center w Chicago, 17 czerwca. 

Dopiero niespełna miesiąc temu ogłoszono oficjalnie debiut nowej tygodniówki, ale mimo to już od 2-3 miesięcy plotki na ten temat przewijały się w internetach i padały takie rewelacje jak powrót CM Punka, jego program najpierw z Chrisem Jericho, a następnie Samoa Joe, wzorowanie nowego programu na WCW Nitro, rzekomy nowy kontrakt tv za ponad bilion dolarów, podział rosterów na brandy, itd. Początkowo nie chciało się nawet wierzyć, ale teraz już wiemy, że nowe show stało się faktem. CM Punk wraca i stoczy od razu walkę, a według ostatnich wywiadów Tony'ego Khana nie będzie podziału na brandy, tylko pewne osoby będą pojawiały się głównie na np Dynamite zamiast Collision. Między wierszami chodzić tutaj ma o Elitę i Punka.

Myślę, że obie strony doszły do porozumienia i mają zamiar zrobić progam w przyszłości. Podkręcono z tego powodu specjalnie atmosferę z newsem odnośnie rzekomego konfliktu Khana i Punka o pracę Ace Steela w związku z czym Punk został na tydzień usunięty z materiałów reklamowych, a także przesunięto ogłoszenie lokalizacji pierwszej gali w Chicago. 

 

Aktualnie na pierwszą galę potwierdzono:

image.png

 

Obecność Bullet Club Gold intryguje w tym zestawieniu. Super nazwa tak btw i to chyba z "obecnych" iteracji tej stajni najlepszy skład. Obecność w walce wieczoru u boku Samoa Joe i dream teamu FTR i powracającego Punka może zwiastować spory push dla Jay White'a i Juice Robinsona. Dodać do nich trzeba obecność FTR, powracającego CM Punka i Samoa Joe. Ta dwójka miała na początku swojej kariery wówczas bardzo dobrze odebrany feud w ROH w postaci serii trzech walk, który obrósł legendą. Warto do nich wrócić, szli na godzinny dystans i jedna z nich otrzymała wtedy piątkę od Meltzera, który rzucał nimi raz na kilka lat zamiast tygodni. :P 

Jestem bardzo ciekawy jak rozegrają ten main event. Tyle tu nowości, zmiennych, powrotów, nostalgii, itd. że nie mogę się doczekać. :> 

Poza tym awizowany jest również Miro i Thunder Rosa. Z wielu plotek, które się sprawdziły, była jeszcze jedna o ewentualnym powrocie/debiucie kogoś wielkiego i nie mieli tutaj na myśli Punka. Mógłby to być ewentualnie Bill Goldberg... a także ostatnio uruchomił się trochę zapomniany ulubieniec publiczności... Ryback. Jego feud z Punkiem byłby zapewne ciekawy. :D 

 

Gala w Chicago ma dobre wyniki, ale problemem są następne gale w Kanadzie, które oryginalnie miały być live eventami i aktualnie sprzedały śmiesznie niskie ilości biletów. Stan na 13 czerwca:

Problemem jest przeładowanie gal w tym samym regionie. Gala z Toronto sprzedała 1,871 biletów, a dzień później Forbidden Door wyprzedało całą arenę. Następne trzy gale w Kanadzie mieszczą się zaledwie 45 minut od Toronto. Na tych galach ma odbywać się Owen Hart Memorial Tournament, także jeżeli pierwsza gala okaże się sztosem, to możliwe, że wyniki się poprawią. Wygląda to jednak, jakby mieli inne plany odnośnie tych gal i motyw z Collision wypadł nagle i musieli improwizować. 

 

Czekacie na Collision? Czego się spodziewacie? Co sądzicie o galach w soboty?

 

  • Lubię to 1

  • Posty:  3 360
  • Reputacja:   632
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wow, dzięki za przypomnienie. Już zapomniałem, że to w ten weekend. Ale czas zapierdziela.. 

 

Ciekawe czy CM zmieni theme song i coś w swoim wyglądzie na powrót? 

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  3 350
  • Reputacja:   306
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Włosy ma krótkie to pewne. Dla mnie bomba że galę w sobotę bo na spokojnie będzie można z rana w niedzielę oglądać co tydzień, ale jest też minus bo PPV już zawsze będą musiałby być w niedzielę i to nie jest dobra wiadomość, ale ogólnie jestem pozytywnie nastawiony. Wolałbym osobny główny pas, ale pożyjemy zobaczymy.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  3 401
  • Reputacja:   843
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

12 godzin temu, Jeffrey Nero napisał(a):

Dla mnie bomba że galę w sobotę bo na spokojnie będzie można z rana w niedzielę oglądać co tydzień, ale jest też minus bo PPV już zawsze będą musiałby być w niedzielę i to nie jest dobra wiadomość, ale ogólnie jestem pozytywnie nastawiony.

Sam jestem ciekawy jaką rolę odegra ostatecznie termin tych gal. Wydaje się, że sobota-niedziela to więcej czasu dla fanów, ale z drugiej strony konkurencja w weekend będzie bardzo duża i na pewno nie będzie łatwo rywalizować np. z UFC czy ppv od WWE.

Ej CzaQ, widać po mnie???:D

sr.jpg.c870ab4188908c3d6d06c5f5101bfd2b.jpg

 


  • Posty:  4 818
  • Reputacja:   711
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Potwierdzono więcej walk:

Matthews/Andrade powinno wypaść świetnie. Wardlow/Luchasaurus średnio mnie interesuje, ale trzeba im oddać fakt, że długo budują tę walkę. Ciekawe również jak zaprezentuje się Miro i... czy pojawi się ten facet:

:D

Wideo promocyjne CM Punka z wczorajszego Dynamite:

 


  • Posty:  413
  • Reputacja:   252
  • Dołączył:  01.02.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

23 godziny temu, CzaQ napisał(a):

Ciekawe czy CM zmieni theme song i coś w swoim wyglądzie na powrót? 

Zapowiada się heel turn Brooksa, który po ostatnich akcjach nie zostałby raczej zaakceptowany jako face poza Chicago. Wygląda jakby trochę przypakował i nawet skrócił włosy jak z czasów heelowania z pasem WWE. Wątpię, że zmieniłby theme song, ale Miseria Cantare podobałoby mi się w jego heelowej roli o wiele bardziej.

  • Lubię to 1

ch.png.7c876b79d0bf5c4c7ded2ead1b695a31.png


  • Posty:  4 818
  • Reputacja:   711
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Jak podało najpierw PWTorch i następnie Fightful, CM Punk udzielił wywiadu dla ESPN, który ma pojawić się wkrótce w sieci. Podobno jest to dosyć kontrowersyjny wywiad, który może rzucić nie do końca pozytywne światło na AEW.

Może to tylko plotki, ale ciekawe czy Punk odniósł się do brawlu, Elity, itd... 

 

 

 


  • Posty:  4 818
  • Reputacja:   711
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Według Wrestling Observer Newsletter, kontrowersyjne komentarze CM Punka miały odnosić się do Adama Page. Bucks, Omega i Punk podpisali jakieś papiery, które zabraniają publicznego komentowania wydarzeń jakie miały miejsce w szatni podczas All Out, ale ta klauzula nie odnosi się do Page'a. 

Gala już jutro, także liczę na emisję tego wywiadu jeszcze dzisiaj. Zakładam, że to wszystko są podwaliny pod grubszy program w przyszłości. Oby tak było, bo mówi się wiele o tym, że kontrakty całej Elity nie zostały przedłużone i mam nadzieję, że nie planują podążać za Cody Rhodesem...


  • Posty:  4 818
  • Reputacja:   711
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Wywiad już jest dostępny i przyznam, że nie było tutaj żadnej bomby, ale niektóre szczegóły są ciekawe:

  • odniesienie się shootowego proma Hangmana i ich walki na Double or Nothing 2022.
  • przeprosił Tony Khana za swoje zachowanie podczas konferencji prasowej i postawienia go w niezręcznej sytuacji.
  • sprawia wrażenie, jakby konflikt nie został rozwiązany. 
  • nie rozmawiał z Elitą od czasu zajścia na All Out, ale próbował się z nimi kontaktować. Odpowiadali mu prawnicy zabraniający kontaktu. :?
  • ze względów prawnych, nie mogą użyć brawlu z All Out na antenie w storylinach... :?
  • nie myślał nigdy o tym, że nie powróciłby do AEW. 
  • jest podekscytowany Collision. Uważa, że gale w soboty mają swoje plusy i minusy. Nowe show daje więcej czasu na rozwinięcie się takich gwiazd jak Hobbs czy Starks.

https://www.espn.com/wwe/story/_/id/37860179/aew-star-cm-punk-new-show-injury-elephants-room

 

Myślę, że w ciągu tylu miesięcy mieli czas na to, aby w realu usiąść na spokojnie i obmyślić plan jak zarobić na tym wszystkim dużo hajsu. W związku z tym mam nadzieję, że rzeczywistość różni się od tego, co mówił Punk. Perspektywa tego, że oni nawet ze sobą nie rozmawiali i nic nie zostało w tej sprawie zmienione jest... kolejną tykającą bombą.

 


  • Posty:  413
  • Reputacja:   252
  • Dołączył:  01.02.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Lipa z tym brakiem możliwości wspominania o brawlu. Mogą jednak nawiązywać do tego w niebezpośredni sposób. 

 

Właśnie wyszło info o komentatorach Collision i będzie to Nigel McGuinness, Kevin Kelly i Jim Ross. Przyznam, że bardzo fajne zestawienie. 

Edytowane przez DarthVader

ch.png.7c876b79d0bf5c4c7ded2ead1b695a31.png


  • Posty:  232
  • Reputacja:   50
  • Dołączył:  26.12.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Muszę przyznać, że ja mocno czekam na premierowy odcinek. Od samego początku bardzo kibicuję AEW, a informacja że nowy program ma oddawać hołd WCW Nitro, powoduje że jeszcze bardziej mam ochotę zobaczyć jak to wyjdzie, choć zdaję sobie sprawę, że zbytnie wzorowanie się może nie być odebrane pozytywnie (ale logo jest zajebiste!). Swoją drogą, myślicie że wymyślą jakiś fajny stage, czy raczej pójdą po najmniejszej linii oporu i dadzą ten nudny i niczym nie wyróżniający się z Dynamite (tunele były dużo lepsze)? Koło której naszego czasu można spodziewać się na twitterku pierwszych fotek? :D

No i mamy theme programu: 

 

Edytowane przez StuPH
  • Lubię to 1

11419143584d2847a0e25f5.jpg


  • Posty:  4 818
  • Reputacja:   711
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Mam nadzieję na jakiś ciekawy stage i dalsze nawiązania do WCW Nitro. Nie wszystkim może to odpowiadać, ale osobiście mam wielki sentyment do tamtego programu.

 

Gala zacznie się dzisiaj o 2 w nocy biorąc pod uwagę czas letni, także może wieczorem jakieś foty stage’u wypłyną do sieci… ;)

 

Theme wpada w ucho. Będzie się działo! :P


  • Posty:  413
  • Reputacja:   252
  • Dołączył:  01.02.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jest i dzisiejszy control center. Nie mogę się doczekać :D

 

 

ch.png.7c876b79d0bf5c4c7ded2ead1b695a31.png


  • Posty:  413
  • Reputacja:   252
  • Dołączył:  01.02.2023
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

JR już przyjął pierwszego bumpa przed dzisiejszą galą ?

 

  • Haha 1

ch.png.7c876b79d0bf5c4c7ded2ead1b695a31.png


  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Nie oglądałem AEW od zeszłorocznej dramy z CM Punkiem. Jutro planuję obejrzeć nową tygodniówkę właśnie ze względu Punka. Bardzo mnie ciekawi, jak teraz zostanie poprowadzona jego postać. Poprzedni run był bardzo dobry, liczę że teraz ominą go kontuzje, bo chłop ma w tym roku 45 urodziny i za wiele pewnie mu nie zostało na tym najwyższym poziomie. Jest parę zestawień, które chciałbym zobaczyć, nie wiem jak to tam z podziałem na rostery, ale chętnie bym zobaczył feud z Danielsonem i żeby jakoś wstrzelić się w okres bez perfidnego chlania i cpania Jeffa Hardy'ego i z sentymentu do 2009 roku, jakiś krótki program między nimi. Ogólnie to trochę się jaram i będę zerkać na AEW. 

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • -Raven-
      1. Jamie Hayter vs. Mercedes Moné - mocno średnia walka (zwłaszcza jak na te z Moneciarą w składzie), z bardzo dobrym finiszem. Szefowa Mercedesa została rozpisana za mocno, przez co często walka była bardzo jednostronna. Wkurwia to tym bardziej, że przecież rozpisano jej wygraną. Mocny finisz, gdzie chwilami można było się łudzić, że Hejterka to jednak ugra. Jednak nic z tego. Samochodówka oczywiście musiała zaorać kolejną rywalkę i zdobyć kolejne trofeum. Wkurwia mnie babsko straszliwie, ale nie tak heelowo (jak powinna), ale tak po prostu, normalnie - po ludzku. Mam tylko nadzieję, że nie planują zrobić z niej pierwszej laski w AEW z dwoma babskimi pasami : 2. FTR (Cash Wheeler and Dax Harwood) (with Stokely) vs. Daniel Garcia and Nigel McGuinness - słabiutka walka, przez większość czasu oparta o gnojenie Nigela i niedopuszczanie Garcii do ringu, czyli bookingową sztampę. Jedyne zaskoczenie, to to, że finalnie to Daniel jobnął, bo spodziewałem się, że od tego tu będzie Angol. Uśpiło mnie to starcie i kilkukrotnie musiałem cofać, co nie jest najlepszą rekomendacją. 3. Mark Briscoe vs. Ricochet - kolejny zmarnowany potencjał przez durny booking. Pomimo niezłych spotów i fajnych motywów komediowych, Maras przez 90% walki wycierał sobie buty Łysolem, żeby ten na koniec wygrał po dwóch akcjach z nożyczkami... Kto to kurwa rozpisuje??? Podkupili bookerów z WWE? 4. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP and MJF) vs. The Sons of Texas (Dustin Rhodes and Sammy Guevara) - walka z dupy, o randze tygodniówki, a oglądało się ją całkiem spoko. Nie była zbyt długa, były zmiany przewag, fajnie rozpisany Dustin (który z wiekiem jest jak wino) i nie przynudzała. Żaden tam wypas, ale mimo wszystko, dostałem więcej niż się spodziewałem (choć za wiele się nie spodziewałem). 5. Kazuchika Okada (c) vs. "Speedball" Mike Bailey - pierwsza, naprawdę dobra walka na tym PPV. Mocno kibicuję Karate Kid'owi od czasów TNA i tutaj także błyszczał, a walka nabierała kolorów, kiedy Bailey zaczynał ją prowadzić (bo Okada standardowo potrafił ją ringowo zamulić). Zajebiste kontry, zmiany przewag i solidnie rozpisany pretendent, który - pomimo, że nie miał prawa tego wygrać - zafundował nam kilka niezłych near falli. Fajnie się to wszystko oglądało. Akurat na Bitch'a Bailey jest obecnie za krótki (pod kątem wypromowania), ale mam nadzieję, że finalnie dostanie w AEW push adekwatny do jego skillsów. 6. "Timeless" Toni Storm (c) (with Luther) vs. Mina Shirakawa - no żesz ja pierdolę! Przecież za takie rozpisywanie walk powinny być instant wyjebki z roboty. Sikawa robi miękkim dzyndzlem Sztormiaczkę przez niemal całą walkę, kontruje, obija, ogólnie niemal ośmiesza w ringu, żeby Antośka na sam koniec miała reaktywację i po odpaleniu jednego finiszera, skradła wygraną??? To musiał bookować ten sam kretyn, co rozpisywał walkę Rico z Briscoe. Widać tą samą spierdolinę mózgową i zero pojęcia o co chodzi w tym biznesie 7. Kenny Omega, Swerve Strickland, Willow Nightingale, and The Opps (Samoa Joe, Powerhouse Hobbs, and Katsuyori Shibata) vs. Death Riders (Jon Moxley, Claudio Castagnoli, Marina Shafir, and Wheeler Yuta) and The Young Bucks (Matthew Jackson and Nicholas Jackson) - mam z tą walką duży problem. Z jednej strony 3/4 było mega chujowym chaosem, pełnym słabego brawlu i okraszonym jakimiś debilnymi przyśpiewkami i odpustową muzą lecącą w tle (serio???), co wymęczyło mnie w chuj i spowodowało permanentne odliczanie do końca. Jednak pozostała 1/4, a zwłaszcza to co działo się stricte w ringu, potrafiło diabelnie wkręcić i sprawić, że momentami można było zamarkować. Te wariackie spoty, szaleństwo i konkretny hardcore - prawie uratowały to starcie. "Prawie" robi jednak różnicę. Nie wiem czy Joe miał jakąś kontuzję, ale nie było go tu niemal widać, gdzie to on powinien poprowadzić swoją drużynę do zwycięstwa (powinni go uwiarygodnić), żeby na następnym PPV, mógł gładko jobnąć Mox'owi, w walce "jeden na jeden". Dziwnie to wyglądało, że Kapitan Teamu stosunkowo (do reszty) gówno tutaj zrobił. 8. The Paragon (Adam Cole, Kyle O'Reilly, and Roderick Strong) vs. The Don Callis Family (Konosuke Takeshita, Kyle Fletcher, and Josh Alexander) (with Don Callis) - nie wiem co było nie tak z tą walką, ale za cholerę nie potrafiła mnie wkręcić. Ringowo było spoko (bo oba teamy, to świetni zawodnicy), ale czułem jakby każdy odpierdalał tam swoje, bez jakiejś większej ringowej chemii. Finisz też był jak cała walka... Po prostu był, ot tak, bez jakiejkolwiek finezji. Szkoda, bo potencjał by tutaj na prawdziwego killera, a dostaliśmy walkę jakich wiele... na tygodniówkach. Swoją drogą Cole ładnie poleciał w dół w kwestii pushu. Od main eventera do udupienia w tagach. Wygląda jakby kompletnie nie mieli obecnie na niego pomysłu. 9. "Hangman" Adam Page vs. Will Ospreay - byłem podjarany wizją tej walki jak ksiądz proboszcz przed wizytą w Smyku. Finalnie powiem tak - było bardzo dobrze, ze świetnie rozpisanymi zawodnikami, kozackimi kontrami i mnóstwem near falli. Skłamałbym jednak, gdybym powiedział, że nie spodziewałem się po taki składzie jeszcze więcej. Jedna rzecz była tam dla mnie jak kamyk w zajebiście wygodnych butach, a mianowicie tempo stracia. Kiedy Kowboj prowadził pojedynek, było chwilami wolno jak w walkach Reignsa, z tą jednak różnicą, że Adaś potrafi robić to na pełnej kurwie (co pokazał nie raz) w przeciwieństwie do Pięknego. Ktoś znowu rozpisał to po chuju, bookując Hangmana z "zaciągniętym ręcznym" :roll: Szkoda, bo mogli skrócić to o te 10 minut, ale pozwolić obu wcisnąć gaz do dechy, a wtedy ponowne ojcostwo już by mi nie groziło, bo urwałoby mi jaja Nigdy nie czytam innych opinii przed napisaniem własnej, ale podejrzewam, że za wynik pewnie AEW dostało mocne zjeby. Ja tam nie narzekam. Od zawsze mocno kibicuje Wisielcowi (bardzo lubię jego postać oraz ringowe skille) i cieszy mnie push dla niego. Podejrzewam, że wygrał, bo chcą jeszcze zostawić pas u Moxa (Adaś niestety nie da tutaj rady), a jak już Ospreay dostanie swoją szansę na Złoto - to ją wykorzysta. Swoją drogą Angol jest trochę rozpisywany jak Omega - potrafi przegrać z teoretycznie słabiej promowanym rywalem, ale potrafi też wygrać dosłownie z każdym, co zapewne wkurwia jego fanów, ale też powoduje, że przy jego starciach, nie można być do końca niczego pewnym. Reasumując - kolejne już PPV od AEW, które jak na ich możliwości, to dupy nie urywa. Od chuja niewykorzystanego potencjału i bookerskiej fuszerki. Tak na dobrą sprawę, to były tylko 2 bardzo dobre walki (main event i Okada z Bailey'em) i 2, które były spoko (walka o pas tagów oraz Anarchy). Cała reszta zassała w mniejszym lub większym stopniu, co jak na umiejętności AEW (a pokazali nie raz, że potrafią montować kurewsko dobre PPV's) jest jednak mocno rozczarowujące. Moja ocena: 3-/6.  
    • PTW
      GALA JUŻ W SOBOTĘ, KTO OKAŻE SIĘ PROTAGONISTĄ KOMIKSU NAPISANEGO W NASZYM RINGU? :) To tylko mała zajawka tego, co wydarzy się 31 maja w ramach pro wrestlingowej extravaganzy zatytułowanej PTW: Dzień Dziecka. Kto napisze kolejny rozdział epickiej historii, a kto utonie w falach zapomnienia? Bądź z nami i przeżywaj losy swoich ulubionych bohaterów! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Grins
      R-Truth a raczej Ron Cena to był świetny przystanek dla Cena co jak co  Wychodzi na to że Cena sam chyba sobie dobiera zawodników z którymi chce stoczyć walkę, mam nadzieje że to nie Cody będzie ostatnim przeciwnikiem Cena tylko Punk.  Bronson Reed nowy członkiem stajni Rollinsa... Najśmieszniejsze w tej całej historii jest to że Roman zniknął od tak z dupy, po prostu go nie ma i chuj... Zrobił sobie przerwę i wróci po Money In The Bank albo na samej gali ale już nie jako OTC, Trible Cheef bo to już umarło coś czuje że będzie już nowy gmmick oby nie Big Dog    
    • Grins
      Jakoś ostatnio mam mało czasu oglądać wrestling, ale obejrzałem ostatnio tą galę i ogólnie była nawet spoko tym bardziej Fatal 4 Way mocno mnie nie zawiódł ale już Main Event był nie co średni. Nie będę się tu rozczulał nad każdą walką, ogólnie przejdę od razu do Main Eventu, na prawdę to miała być ostatnia walka Cena i Ortona? Serio średnia końcówka tym bardziej, John mimo że staruje się Heelować to średnio mu to idzie, ta jego sztuczność bije po oczach, serio jak już chcieli tego turnu to mógł zmienić charakter a nie dalej wchodzi przy swojej starej muzyce, dalej w starym stroju bez sensu to jest... Ogólnie wszystkie segmenty Ortona i Cena były świetne ale sama walka to totalna klapa, szkoda mi Ortona że go tak chujowo zabookowali bo serio nie zasługuje na to.  Tyle z tego dobrego że Valkyria jest pompowana i pushowana to na duży plus, jednak powrót Becky to nie był taki zły pomysł może sama Beczka postanowi promować młodsze nabytki. 
    • KyRenLo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...