Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Elimination Chamber 2023 - dyskusja, spoilery, wrażenia


WWE Elimination Chamber 2023  

19 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Najlepsza walka na WWE Elimination Chamber 2023?

    • Theory vs. Rollins vs. Gargano vs. Reed vs. Priest vs. Ford (US Title EC)
      7
    • Asuka vs. Liv vs. Nikki vs. Raquel vs. Natalya vs. Carmella (RAW Women's Title #1 Contender EC)
      0
    • Reigns vs. Zayn (Undisputed WWE Universal Title)
      10
    • Edge & Beth vs. Finn & Rhea
      0
    • Lashley vs. Lesnar
      2


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 766
  • Reputacja:   706
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Mi się wydaje, że najbardziej wiarygodne są właśnie oceny cagematch ze względu na liczbę głosujących. Chociaż wiadomo, takie ratingi traktować powinno się bardziej poglądowo niż traktować jako wyrocznie. Każdy z nas widział chyba np film na filmwebie z bardzo niską/wysoką oceną z która się nie zgadzamy. Na pewno jest lepiej niż gwiazdki Meltzera.

 

Tutaj wujek Dave komentuje main event EC nie oglądając gali… :lol: W F4W Alvarez od dawna robi robotę i tylko jego da się tam jeszcze słuchać:

 


  • Posty:  3 357
  • Reputacja:   815
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Godzinę temu, IIL napisał(a):

Na pewno jest lepiej niż gwiazdki Meltzera.

Tutaj pełna zgoda - to stał się od pewnego czasu cyrk, który ciężko w jakiś normlany sposób obronić. Sam jak chyba każdy kiedyś bawiłem się w taką ocenę walk, ale dalej uważam, że to jest tylko zabawa, niestety niektórzy w sieci (mówię o zagranicznych stronach) traktują te gwiazdki jak wyrocznię, co czasem jest wręcz śmieszne:D

  • Dzięki 1

Ej CzaQ, widać po mnie???:D

sr.jpg.c870ab4188908c3d6d06c5f5101bfd2b.jpg

 


  • Posty:  202
  • Reputacja:   53
  • Dołączył:  06.02.2014
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

3 godziny temu, MattDevitto napisał(a):

Tutaj pełna zgoda - to stał się od pewnego czasu cyrk, który ciężko w jakiś normlany sposób obronić. Sam jak chyba każdy kiedyś bawiłem się w taką ocenę walk, ale dalej uważam, że to jest tylko zabawa, niestety niektórzy w sieci (mówię o zagranicznych stronach) traktują te gwiazdki jak wyrocznię, co czasem jest wręcz śmieszne:D

Zgadzam się. Ja np. jestem fanem spotfestów i tacy Bucksi czy jakieś Jurassic Express nawalające salta za saltami (nawet te nierealistyczne choreografie) to w to mi graj, i dla mnie takie walki to 4.75*, bo jednak do five stara to wolę mieć fabułę, a dla niektórych tego typu walki to szajs, więc jak ja bym dał 5 stara a ktoś 1 gwiazdkę, to średnia 3 gwiazdki to jednak trochę nie bardzo. Najlepiej samemu sobie ocenić co się lubi i jaki styl walk się preferuje i po kłopocie. Każdy wg mnie kto wierzy tym Meltzerom i innym znawcom i traktuje ich opinię tak jak powiedziałeś "jak wyrocznie" jest pozbawiony wyobraźni.

  • Lubię to 2

  • Posty:  4 766
  • Reputacja:   706
  • Dołączył:  26.06.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Obejrzałem wczoraj trzy walki - Lesnar/Lashley, męski EC i main event.

Lesnar/Lashley wypadło słabo. Wejściówki i otoczka zajebista, ale co z tego, jak to się kupy nie trzymało. Liczyłem na dobrą walkę kończącą ten feud, a nie działo się tam nic ciekawego.

Ciężko ogląda mi się tę nowoczesną wersję komory eliminacji. Dawniejsza wyglądała jak prawdziwe żelastwo mogące zrobić komuś krzywdę i był klimat. Tutaj jakoś cukierkowo to wygląda. Cała walka to taki typowy spotfest. Dziwi mnie wylew żalów w sieci na to co czasami dzieje się na ringach w AEW, gdzie tutaj wygląda to dokładnie tak samo. Było kilka kreatywnych spotów, ale jakoś bardziej mnie to nie porwało. 

 

Reigns -vs- Zayn bardzo dobre. Dało się odczuć oczywiste podobieństwa do Punk/Cena z MITB 2011 i szaleństwa na Danielsona z 2014 roku. Publika świetna, a sama historia w ringu opowiedziana bez żadnych potknięć. Patrząc teraz na Romana aż szkoda się robi, że gościa wszyscy hejtowali przez tyle lat. Jest kompletny, cały czas odgrywa swój charakter i dba o najmniejszy szczegół. Ten sposób poruszania się, mimika twarzy, gadanie w trakcie walki, itd. to dla mnie majstersztyk. Takiej twarzy federacji nie było w WWE od wielu lat. John Cena się przed nim chowa. Babyfaceowy Sami świetnie się z nim komponował i zbudowali wiele emocji pod koniec tego spotkania. Bracia Uso się jednak pojawili i zdawali się zrobić podwaliny pod Usos/Steenrico na Manii. Reigns wygrał tak jak powinien. Dobry stuff. :t_up:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
      • 29 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: DDT King Of DDT 2025 2nd Round Data: 10.05.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinjuku FACE Format: Live Platforma: Wrestle Universe Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: MLW Azteca Lucha 2025 Data: 10.05.2025 Federacja: Major League Wrestling, Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Online Stream Lokalizacja: Cicero, Illinois, USA Arena: Cicero Stadium Format: Live Platforma: YouTube.com Komentarz: Austin Aries & Joe Dombrowski Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Major League Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Best Of The Super Junior 32 - Dzień 2 Data: 11.05.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Iwanuma, Miyagi, Japan Arena: Miyagi Iwanuma City General Gymnasium Publiczność: 1.369 Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • KyRenLo
      Backlash 2025: Jacob Fatu vs. LA Knight vs. Damian Priest vs. Drew McIntyre: Bardzo dobry opener. Każdy z Panów dostał swój czas. Damian wyciąga sędziego, gdy Drew jest bliski zdobycia złota. Było mocne South of Heaven poza ringiem, które wyłączyło obu Panów z walki. Ostatecznie jak się spodziewaliśmy Fatu wygrał pojedynek. Zadebiutował Jeff Cobb i Jacob dostał pomoc, z której był niezbyt zadowolony. 8,5/10 Lyra Valkyria vs. Becky Lynch: Wow. Wow x2. Walka wieczoru zdecydowanie. Becky wyciągnęła z młodszej koleżanki maksa. Kapitalna walka. To była pierwsza singlowa walka Lynch od prawie roku i wykręca taki pojedynek. Szacunek moja królowo. Żeby nie było oczywiście pochwały też dla mistrzyni, która wiele dobrego dołożyła. Lyra obroniła tytuł. Valkyria będzie gwiazdą i fajnie. Zakończenie daje pewność, że to jeszcze nie jest koniec. Mimo że moja ulubienica nie wygrała to jestem bardzo zachwycony. 10/10 Dominik Mysterio vs. Penta: Przyjemny pojedynek, aż szkoda, że nie dostali troszkę więcej czasu. Dobrze się to oglądało. DDT Dominika wyszło wybornie. Mexican Destroyer ze strony Penty wcale nie gorzej. Oczywiście Dominik nie mógł tutaj wygrać sam, więc standardowo trochę The Judgment Day, a ostatecznie to El Grande Americano przyczynia się do porażki pretendenta. Dominik obronił, a walka się mogła podobać i to dla mnie najważniejsze. Na zdradę ze strony Balora będziemy musieli jeszcze troszkę poczekać. 7,5/10 Gunther vs. Pat McAfee: Za długo to trwało jak na moje. Prawie 15 minut Pat wytrzymał z kimś, takim jak Gunther. No nie podoba mi się to. Pat uduszony i odpływa bez poddawania się, czyli tak jak przewidziałem, ale druga część się nie sprawdziła, bo Goldberg się nie pojawił. Co teraz? Gunther vs. Cole? Naciągane 3/10 John Cena vs. Randy Orton: Oglądałem na żywo i byłem już troszkę zmęczony, więc mogę odbierać to bardziej krytycznie niż inni, ale nie wkręciła mi się ta walka za bardzo. Za długa. Sporo finisherów. Gdzieś tam R-Truth w tle. Cios w jaja plus uderzenie pasem i po walce. Cena dalej mistrzem. Po starciu jeszcze złapał za mikrofon i już myślałem, że zaraz przyleci Blondas, ale to się nie stało. 4,5/10 Podsumowanie: Bardzo dobry opener plus debiut nowego zawodnika. Wybitna walka Pań plus Lyra dalej z pasem co wielu ucieszy. Solidna walka Dominika. Dwie ostatnie walki mi się dłużyły i średnio spodobały. Ocena ogólna: 7/10. Taki dodatek z Post Show: John Cena vs. R-Truth na Saturday Night's Main Event?
    • -Raven-
      1. Jacob Fatu (c) vs. LA Knight vs. Damian Priest vs. Drew McIntyre - przyjemny opnener, którego największa zaletą było to, że cały czas coś się działo i nie było przestojów. Każdy z zawodników miał swoje momenty, był niezły bump i zawirowania w New Blood Line na koniec. Turn Jakuba Grubsona zbliża się coraz większymi krokami. Fani ładnie kupują jego postać. 2. Lyra Valkyria (c) vs. Becky Lynch - czuć było potencjał na coś więcej, ale heelowanie Beczki skutecznie potrafiło zamulić to starcie. Było nieźle, a momentami nawet jeszcze lepiej, ale jako całość - czuło się jednak niewykorzystany potencjał. Efekt zjebał też głupawy finisz, gdzie Liryczna siłowo przytrzymuje Linczującą "do trzech"... jedną ręką, drugą trzymając się za oko. No, kurwa genialne! :roll: Na plus, że stawiają na młodą i nie jobneli jej Bulgoczącej, a nawet rozpisali czysty (pomimo, że głupawy) pinfall. 3. Dominik Mysterio (c) vs. Penta - tygodniówkowa popierdółka, która ni chuja nie potrafiła mnie bardziej zainteresować, tak tempem, jak i samym jej rozpisaniem. Trzeba się bardzo postarać, żeby sknocić walkę z Pentagonem w składzie. WWE jednak nie straszne takie wyzwania 4. Pat McAfee vs. Gunther - słabe dla oka w chuj. Rozpisane na klasyczne znęcanie się zawodowca nad amatorem. Jedyną szansą na wygraną Patologa była interwencja Goldberga, z którym Szkop ma prawdopodobnie (są takie plany) zawalczyć na SummerSlam, ale na to było jeszcze za wcześnie, tak więc - do jednej mordy. Nudy. 5. John Cena (c) vs. Randy Orton - ależ to było siermiężne, ciągnące się jak wóz z węglem gówno. Za punkt honoru postawili sobie tam chyba pobić rekord ilości RKO w jednej walce. Na szczęście nie spodziewałem się po tym main evencie zbyt wiele, bo walki Ortona z Ceną zawsze wychodziły słabo i chemii między nimi było tyle co w wodzie źródlanej. Oczekiwałem chujni i to właśnie dostałem. Nowy finiszer Jacha, to cios w jajca... Nice Reasumując - po niezłym początku (opener), im dalej tym było gorzej. Jeszcze babki były ok, ale reszta... szkoda słów. Na koniec długi i męczący main event. Na samym starcie ucieszyłem się, bo czas trwania gali to były niecałe 3h, ale finalnie dłużyło mi się to i tak okrutnie. Moja ocena: 2/6.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...