-
Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!
Dostęp do pełnej zawartości forum wymaga zalogowania się. Możesz przyśpieszyć proces logowania lub rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach.
W przypadku problemów z dostępem do konta prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum(@)wrestling.pl
Ziemniaki
-
Polecana zawartość
-
WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
N!KO opublikował(a) temat w Dyskusje,
Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!-
- 9 484 odpowiedzi
Wybrany przez
IIL, -
-
WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
Majesty opublikował(a) temat w Dyskusje,
Dziel się wrażeniami z Monday Night Raw!-
- 17 844 odpowiedzi
Wybrany przez
IIL, -
-
WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
nekrophage opublikował(a) temat w Dyskusje,
Dziel się wrażeniami z WWE NXT!-
- 4 836 odpowiedzi
Wybrany przez
IIL, -
-
-
Najnowsze posty
-
Przez KyRenLo · Opublikowano
Saturday Night's Main Event 2024 Karta: Krótkie typowanie: Michin vs. Chelsea Green: Taki finał chciałem i taki finał dostałem. Idealne zawodniczki, żeby jako pierwsze dostać swoją szansę z nowym tytułem. Od początku stawiam i jestem za Chelsea, więc na końcu nie będę się wyłamywał. Ostateczny typ: Chelsea Green. Liv Morgan (c) vs. Iyo Sky: Ringowo powinno dojechać. Coś więcej dodawać? Nie sądzę, że Liv straci tytuł, ale nie jestem tego już tam mocno pewny jak wcześniej. Był taki jeden obrazek na tygodniówce, który mocno wbił mi się w głowę. Zobaczymy. Ostateczny typ: Liv Morgan. Gunther (c) vs. Finn Bálor vs. Damian Priest: Czyli obstawiając taką walkę po Survivor Series udało się trafić. Fajnie. Dobre trzy nazwiska powinny zagwarantować zadowalający poziom. Balor i Priest mają mocno na pieńku ze sobą, a gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. Gunther powinien to ugrać. Ostateczny typ: Gunther. Sami Zayn vs. Drew McIntyre: Rywalizacja na szybkiego. Walka jak właściwie każda na tym wydarzeniu ma papiery na bycie dobrą. Postawię na Drew, bo bardziej bym chciał jego wygranej. Ostateczny typ: Drew McIntyre. Cody Rhodes (c) vs. Kevin Owens: Zobaczymy, jaki prezent otrzymał Cody. Tak jak pisałem jakaś fajna stypulacja nie byłaby tutaj złym wyjściem, ale i z normalną walkę wyjdzie godnie. KO jest bardzo przyjemny w oglądaniu ostatnio i ja nawet na chwilę dałbym mu ten tytuł, ale wiadomo, że to nie przejdzie. Ostateczny typ: Cody Rhodes. Życzę dobrego widowiska. -
Przez Attitude · Opublikowano
W Hartford, Connecticut odbyło się kolejne WWE Friday Night SmackDown. Dzień przed powrotem Saturday Night's Main Event. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Warto podkreślić, iż przy okazji odbyły się także nagrania do następnego odcinka. Po przypomnieniu wydarzeń z ostatnich tygodni, w ringu pojawił się Jimmy Uso. Mimo kontuzji, chciał pomówić na temat jego obecnej sytuacji. Jimmy przyznał, że wydarzenia z WarGames wiele dla niego znaczyły. W końcu to była walka członków jego rodziny. Podkreślił, iż jest dumny zarówno z dokonań Romana Reignsa, jak i Jeya Uso. Ba, nawet z Solo Sikoi, choć nie zgadza się z jego postawą. Teraz jednak trzeba skupić się na tym, co dalej. Tu zasugerował, iz chodzi o solową karierę i celowanie w Royal Rumble czy US Championship. A może nawet mistrzostwo WWE? Jimmy nie dokończył przemowy, bo znienacka pojawił się Drew McIntyre, który wymierzył mu Claymore. Link do filmu Nick Aldis był wkurzony na McIntyre'a i chciał porozmawiać z nim w swoim biurze, gdy GM'a zaczepiły Bianca Belair i Naomi. Początkowo Aldis chciał pozbawić Biancę i Jade Cargill tytułów tag team kobiet. Naomi zasugerowała jednak, iż może wejść w zastępstwo za Cargill. Po namowach GM zaakceptował tą propozycję. Michin pokonała Tiffany Stratton w półfinałach turnieju o WWE Women's United States Championship. Link do filmu Wyemitowano promo Romana Reignsa. Reigns przyznał, iż to był trudny rok dla niego. Jeszcze całkiem niedawno miał wszystko i był na szczycie. Teraz chce jednak odzyskać krok po kroku to, co stracił. Przypomniał, że gdy zaczął dominację cztery lata temu, to Solo Sikoi nawet nie było w WWE. Roman podkreślił, że obecnie na koncie po jednym zwycięstwie mają zarówno jego OG Bloodline, jak i Bloodline Sikoi. Reigns chce wszystko rozwiązać 6 stycznia, gdy Raw zadebiutuje na Netflixie. Link do filmu Powracający Braun Strowman okazał się tajemniczym rywalem Carmelo Hayesa. Braun wygrał bez większych problemów, a przy okazji dowiedzieliśmy się, iż dołącza do SmackDown. Link do filmu Jak można było się spodziewać - nie odbyło się bez zamieszania z Tama Tongą i Jacobem Fatu przy walce Sikoi z LA Knightem. Na ratunek próbowali przybyć Andrade i Apollo Crews, ale Bloodline sobie z nimi poradziło. Link do filmu Link do filmu W walce wieczoru Chelsea Green pokonała Bayley. Tym samym Chelsea zawalczy z Michin o miano pierwszej mistrzyni US na Saturday Night's Main Event. Link do filmu Jak można było sie spodziewać, ostatnia konfrontacja Cody'ego Rhodesa i Kevina Owensa przed ich walką zakończyła się kolejną bójką. Link do filmu Skrót SmackDown: Link do filmu Aktualna karta Saturday Night's Main Event: * Undisputed WWE Championship Match: Cody Rhodes vs. Kevin Owens * WWE Women's World Championship Match: Liv Morgan vs. IYO SKY * WWE World Heavyweight Championship Match: Gunther vs. Finn Balor vs. Damian Priest * WWE Women's United States Championship Match: Chelsea Green vs. Michin * Drew McIntyre vs. Sami Zayn Na następne SmackDown zapowiedziano: * WWE Women's Tag Team Championship Match: Bianca Belair & Naomi vs. Candice LeRae & Nia Jax * Alex Shelley vs. Johnny Gargano * The Grayson Waller Effect with guest Braun StrowmanPrzeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl -
Przez DarthVader · Opublikowano
Darby Allin to mocny kandydat na obalenie obecnego panowania Moxa, ale mam nadzieję, że będą to rozciągać w czasie najdłużej jak się da... Bardzo pasuje mi obecne heelowanie Moxa, ta jego naturalna zajebistość na mikrofonie uderza zupełnie inaczej w heelowej oprawie. Dodać do tego fajnie skomponowaną grupę (Castagnoli i Yuta korzystają na tym w obecnych rolach, a także Shafir stopniowo buduje swój gimmick - jak w końcu wbije do dywizji kobiet to będzie sztosik). Gdzieś w tle jest też Orange Cassidy, który też przeżywa rozwój swojej postaci przy każdej kolejnej konfrontacji z Moxem. Bardzo ciekawi mnie tak jak poprowadzą to dalej z Grand Slam w Australii i All In Texas na horyzoncie... Gdzieś w tle do prezentowania o główny pas jest też zwycięzca Continental Classic (Ospreay? Fletcher czy Ricochet?), MJF, Hangman powoli buduje do powrotu, jest też powracający Kenny Omega. The Elite vs Death Riders to ciekawy program do odwiedzenia. Jest też stary, dobry Krystian Cage, który długo szykowany jest na jakiś dramatycznej płot twist... Khan tak uwielbia tego gościa, że jakiś tranzytowy run mógłby zaliczyć. Nawet bym się nie obraził, bo Cage dalej jest dobry w te klocki jak mało kto obecnie. Adam Copeland jest już podobno wyklarowany do akcji, także też może namieszać. Bobby Lashley I Swerve Strickland zajęci są aktualnie sobą, ale z automatu obaj w przyszłości również będą wiarygodnymi pretendentami. AEW ma nadal kopalnie świetnych na papierze walk i rywalizacji do zrobienia. -
Przez Kaczy316 · Opublikowano
Dobra dzisiaj jest to SNME, więc pora co nieco napisać o walkach, to lecimy. Sami vs McIntyre - Walka, która mogłaby odbyć się na losowym Raw, ale SNME to też nie jest PLE tylko taki bardziej Special Live Event, więc jak najbardziej pasuję ta walka do tej gali, pojedynek powinien być na wysokim poziomie i liczę tutaj mimo wszystko na wygraną Drew, ponieważ jest on świetnym zawodnikiem i zasługuję na odbudowę, bardzo podoba mi się pomysł jednego z moich przedmówców czyli Grinsa, który napisał o stajni, nie pomyślałem o tym zupełnie, ale to byłoby coś, taka przeciwwaga w końcu i to solidna dla Bloodline złożona ze ścisłych main eventerów Seth, Drew, KO oj tak brałbym to. Typ: Drew McIntyre Women's World Championship Match - Liv i Iyo zerowy feud, Sky po prostu przed SvS w jakimś momencie już nawet nie pamiętam w jakim i nawet w jakiej walce czy był to Battle Royal czy coś innego, ale chyba BR, ale jak mówię nie wiem, feudu tu nie było, historii też żadnej, po prostu Iyo musi odbębnić to co wygrała i tyle, walka może wyjść dobrze, bo zawodniczki są solidne, więc zobaczymy, Liv to powinna ugrać bez większych problemów. Typ: Liv Morgan Women's United States Championship Match - Mega mi się podoba na jakie zawodniczki postawili w finale Chelsea i Michin, typowy mid card kobiet, właśnie tak to powinno wyglądać, nie żadne Bayley czy inne Charlotty itp, po prostu zawodniczki, które muszą w końcu dostać to na co zasługują, Michin mimo że jest tak naprawdę bardziej jobberką to zasuwa cały rok na pełnych obrotach, co chwila title shoty jakieś ma i cały czas gdzieś tam się kręci w tle i nawet w obrazku głównych tytułów pomimo, że nie ma na nie kompletnie szans, ale obecnie i Green i Michin to będą bardzo dobre wybory uważam, także nie ma tutaj złego wyboru i jedyne co to Panie muszą zrobić dobry pojedynek, a one potrafią, także mam nadzieję, że się uda, ogólnie liczę bardzo mocno na Green. Typ: Chelsea Green World Heavyweight Championship Triple Threat Match - Priest i Balor mają ze sobą dużą historię obecnie, Gunther fajnie się w to wszystko wkomponował szczególnie, że to dzięki Balorowi jest obecnie Championem, ogólnie wszystko jest tu z jajem nie można powiedzieć że nie, feudzik ma sens, walka ma sens, wszystko jest solidnie i fajnie prowadzone czy wolałbym solową walkę Balora z Guntherem? Ciężko powiedzieć, bo myślę, że wygrana Gunthera była bardziej niż pewna, a teraz mam lekkie zawahania, bo Gunther wcale nie musi być przypięty, a feud Priest vs Balor mógłby być kontynuowany z tytułem WH w tle, no bo w sumie co dalej dla Gunthera w takim razie? Punk albo Rollins to jedyni zawodnicy, którzy mi przychodzą do głowy no cóż, może w to pójdą, ale zobaczymy, sama walka powinna być mega dobra i na taką liczę i pomimo tego, że uważam, że Gunther ma szansę stracić tytuł, to jednak postawię na jego obronę. Typ: Gunther KO vs Kodeusz - Run Rhodesa jest.......zwyczajny typowo Cenowaty że tak powiem, większość jego feudów jest po prostu poprawna/dobra i dopiero ten z KO jest taki naprawdę godny zapamiętania, niemniej jednak i tak wszystkie te feudy mają ogromnego minusa, który zabija całe emocję, a mianowicie to, że każdy wie, że Kodeusz pasa nie straci niestety, ale tak jest, nieważne kto by się doczłapał do tego tytułu to i tak wiemy, że Rhodes póki nie odbębni rewanżu z Reignsem i/lub walki z Rockiem zapewne o ten tytuł to będzie trzymał ten pas do usranej śmierci i to zabija nie tylko feudy, ale i cały ten reign, ale to nie jest wina Cody'ego tylko tego bookingu po prostu, no ja nie mam emocji przy tych jego pojedynkach, czekam tylko zazwyczaj na 2-3x Cross Rhodes i lecimy z kolejnym pretendentem, ale no jest jak jest, wróćmy do samej walki i feudu, a nie reignu, feud bardzo dobry KO wygląda w nim świetnie, Rhodes tak samo dobrze i no kurde tak jak mówiłem w tym feudzie starają się pokazać, że KO ma jakieś szansę, ale i tak każdy wie, że to marzenia ściętej głowy i jak bardzo bym chciał, żeby to KO przejął tytuł tak bardzo wiem, że do tego niestety nie dojdzie, a już na pewno nie na podrzędnej gali niestety, to za małe wydarzenie na to i znowu zaraz dojdzie do sytuacji, że WM to będzie jedyna scena, gdzie tytuł Undisputed WWE będzie mógł zmienić właściciela, a jak do tego nie dojdzie to wiemy, że czeka nas kolejny rok reignu tego samego mistrza xD. Obym się mylił naprawdę. Sama walka i historia opowiedziana w niej powinna być solidna, mam nadzieję, że tutaj chociaż nie zawiodą i swoją drogą ciekawi mnie jak chcą się zmieścić z 5 walkami w 2h, na PLE w 3h jest problem i często wydłużane jest do 3h i 15-30 minut, więc nie wiem albo tutaj skrócą walki i dostaniemy kilka walk po 7-10 minut jak na tygodniówce albo po prostu skoro to nie PLE to będzie mniej winietek i reklam od sponsorów, ale no zobaczymy co wykombinują, ja jestem zaciekawiony jak to wyjdzie. Typ: Cody Rhodes -
Przez Kaczy316 · Opublikowano
Dzisiaj już SNME, ale przed tym trzeba napisać co nieco o ostatnim SD, mam nadzieję, że się nie zawiodę, więc lecimy! O kurde w sumie zaczynamy od bardzo dobrej rzeczy, bo od powrotu Jimmy'ego Uso, który jest kontuzjowany, wchodzi o kuli i no ciekawe co ma do powiedzenia, a dzisiaj jeszcze usłyszymy coś od OTC! Zapowiada się jeszcze lepszy epizod niż myślałem. No i w sumie Big Jim mówi o War Games i o swojej rodzinie oraz zastanawia się co jest przed "Nami" no mówi też, że jest dumny z całej swojej rodziny i że pora, żeby kolejny rok był dla niego i będzie wielki w jego wykonaniu, ciekawe czy tak się stanie, w sumie myślałem, że to będzie koniec segmentu ale mamy atak Drew McIntyre'a! Ojj widać, że Drew chcę wykończyć całe Bloodline i dobrze to wygląda, czyli co Roman vs Drew na Raw 6 Stycznia? Nia i Candice podchodzą do Tiff na backu i oczywiście chcą jej jedynie uprzykrzyć życie udając przyjaciółki, jakie to typowe. Aldis gada do Drew, który ma wywalone xD potem pojawia się największa nudziara w WWE czyli Pianek, Aldis chcę, żeby Pianek się zrzekł tytułów Tag Team kobiet, kurde weźcie to wywalcie w końcu xD. It's TIFFY TIME!!!! Fajny ma ring gear, takie świąteczne kolory, a dzisiaj zawalczy z Michin po raz enty xD, obejrzę pojedynek, ale raczej bez większych emocji, widzieliśmy walki tych Pań w tym roku już naprawdę dużo razy i to za dużo, ale może zaskoczą zwyciężczynią, spodziewam się Tiff, ale nie zdziwi mnie wygrana Michin, w sumie pomimo mojej sympatii do Tiff to Michin powinna tu wygrać, bo Stratton nie powinna mieć tytułu US. Około 8 minut naprawdę dobrego pojedynku, ale nieprzyjemny botch na koniec, bo Michin nie uniknęła tego Moonsaulta od Tiffany i to trafiło, a ona tak o sobie wstała i zrobiła swojego finishera, uważam, że to dobry wybór i Michin powinna się znaleźć w finale, ma większe szanse niż Tiff moim zdaniem, ale finish strasznie zbotchowany niestety, ale jest jak jest, sama walka była naprawdę dobra. Fajne wideo promo nowych mistrzów WWE Tag Team DIY. Kurde kurde kurde, ale to było dobre, świetne wideo promo Romana, genialne, który mówi o tym jak razem rządzili jeszcze chociażby w zeszłym roku, a na koniec wyzywa Solo do Tribal Combat o Ula Fale, ale to będzie dobre i jeszcze The Rock tam się pojawi, bo jest zapowiadany z tego co wiem, ale to będzie dobre, ale to będzie świetne! Pora na Carmelo vs.....No właśnie vs kto? Nie wiadomo, bo to tajemniczy zawodnik, nie zdziwi mnie jak to będzie Kevin Owens, który sobie po prostu rozwali Melo przed walką z Kodeuszem, ale nie zdziwi mnie też jakiś Escobar czy inny nic nie znaczący Theory. Dobra to mnie zaskoczyli BRAAAAAAAUUUUUUNNNNN! GDZIE GAŚNICA?! CHOWAJCIE ŻYDÓW!!! A tak poważnie to dobrze widzieć go z powrotem i że już się wyleczył, ciekawe czy zniszczy Melo szybko czy trochę się z nim pobawi, ale niestety Melo pewnie to przegra, a szkoda. Ehh Melo rozwalony w 1,5 minuty czyli co to już koniec tego zawodnika? No szkoda, że nie chcą w niego inwestować jak dla mnie warto, ale no jest jak jest, niech będzie. Wywiadzik z Knightem. Lecimy wychodzi całe The Bloodline, więc pora na Solo vs Knight, ale widać, że Sikoa ma jeszcze coś do powiedzenia, jednak nawet nie zdążył powiedzieć czegoś konkretnego poza tym, żeby wszyscy Acknowledge Him, bo przerywa mu od razu LA Knight! No ciekawe kto wygra i ile ta walka będzie trwała. Uuuaaa Solo zrobił nawet typowego Dropkicka jak przeciwnik leżał na dolnej linie, zupełnie jak Roman, a potem jeszcze próba Superman Puncha, jednak uniknięta xD. No tak myślałem, że podobnie to się skończy, bo czy to Solo czy to Knight no to słabo byłoby jakby tutaj któryś z nich przegrał, bo jednak LA mocny mid carder z kolei Solo main eventowy feud to z mid carderem nie powinien przegrywać, więc po ponad 11 minutach dostaliśmy atak Jacoba na Knighta i DQ, tak jak się spodziewałem, że to rozstrzygną lub mogli jeszcze wplątać w to Nakamurę, ale ostatecznie mamy po walce atak na LA i na pomoc przybiegają Andrade i Apollo xD, kurde tylko niech to nie prowadzi do jakiegoś Six Manu xDDD, w sensie po co to, każdy wie, że ten losowy zlepek nic nie zdziała, nawet teraz nie mogę wygrać brawlu, bo to The New Bloodline wygrało, ogólnie walka naprawdę przyjemna w oglądaniu, była tu pokazana historia, a komentatorzy chyba oficjalnie potwierdzili, że na Raw na netflixie dostaniemy ostatecznie Tribal Combat pomiędzy Solo i Romanem, oj tak chcę tego. Strowman zaproszony do GWE w przyszłym tygodniu no ok. Bayley vs Chelsea Green oj tak to może być fajny pojedynek i liczę na Chelsea proszę dajcie to jej, Bayley tego nie potrzebuję kompletnie. Ogólnie uważam, że Bayley vs Green z wygraną Green w roli głównej to mógłby być finał tego turnieju, ale no niestety ktoś zepsuł drabinkę Ponad 8,5 minuty walki w TV i nie pamiętam czy była jakaś reklama, ale chyba tak, to pewnie Panie dostały z 11-12 minut, ale mówiąc wprost jakoś kompletnie nie mogłem wczuć się w tę walkę, przez 3/4 pojedynku było dość nudno i nieciekawie z kolei jak się zawodniczki zaczęły rozkręcać to walka się skończyła, brawa dla Green, ale sama walka taka meh, niezbyt ciekawa, ale finał może być ciekawszy zdecydowanie, bo w sumie każda z opcji będzie dobrym wyborem, oczywiście Chelsea będzie lepszym i zasługuję jak mało kto, niemniej jednak Michin jako pierwszą mistrzynię też zaakceptuję. Nakamura znowu z wideo promem i mówi, że Knight to był dopiero początek, no to ciekawi mnie co będzie dalej, może coś ciekawego, ale zobaczymy. Candice, Nia i Tiff na backu, Candice i Nia za tydzień walczą o pasy Tag Team kobiet, LeRae ewidentnie chcę zająć miejsce Tiffy, a Tiffany patrzy z ogromną wściekłością na walizkę, czyżby cash in już za tydzień? Proszę dajcie mi to w końcu!!!! Czas na wydarzenie wieczoru czyli face to face Kodeusza i KO, może coś ciekawego się wydarzy. Jednak nie ma face to face Kodeusza i KO, bo KO się nie pojawia, a Cole pyta o to co dostał od Huntera, ostatecznie KO wyświetla się na titantronie, bo ma tego dość xD. No no mocne słowa od Kodeusza, nieważne ile Cody będzie razy w ME, jak długi reign będzie miał i tak był o wiele bardziej interesujący jako Stardust xDDD. Cody ostatecznie ma dość i idzie do KO i mamy brawl na backu, który przeniósł się do ringu i tam zakończył, KO ostatecznie uderza Kodeusza pasem i wygrywa brawl czyli znowu jego szansę maleją jeszcze bardziej na wygraną no szkoda, ale jest jak jest, ogólnie uważam, że segmencik był zrobiony dobrze, w sensie wydaję mi się, że nic lepszego by nie wymyślili na ostatni seg przed ich walką, więc zrobili coś co zawsze się robi czyli face to face, ale tutaj wyszło to bardzo dobrze, nie było to typowe jak każde face to face tylko pod ten feud zrobione i ciekawiło mnie co panowie mają do powiedzenia, cieszę się, że nie zrobili z tego że Panowie sobie wychodzą i jedynie wymieniają uprzejmości między sobą i koniec, bo to byłoby nudne i monotonne, także tutaj się postarali trochę bardziej, nie poszli po linii najmniejszego oporu. Plusy: Segment początkowy Tiffany Stratton vs Michin Wideo promo Romana Reignsa Powrót Brauna Solo vs Knight Green przechodzi do finału turnieju o tytuł Women's United States Segment końcowy Minusy: Melo już jobbuję w 1,5 minuty Bayley vs Chelsea Podsumowanie: Dla mnie to SD dupy nie urwało, było przyjemne do obejrzenia, ale nic poza wideo promem Romana się szczególnie nie wyróżniało, wszystko było zrobione po prostu poprawnie lub w najlepszym wypadku dobrze, walki w tym tygodniu na SD nie powaliły, segmenty były solidne, nie jakieś wybitne, ale dobre do obejrzenia, takie ponad przeciętne SD moim zdaniem i były też momenty, które mi się nie podobały co ostatnio rzadko się zdarza czyli np. jobbowanie Melo czy walka Bayley z Chelsea, która była mocno średnia imo, także uważam, że to było po prostu dobre solidne SD, ale bez większej historii i momentów, po prostu odbyło się i lecimy dalej z tym niekończącym się serialem wrestlingowym.
-
Rekomendowane odpowiedzi