Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Unforgiven - oficjalna dyskusja.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  933
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.06.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Tak się właśnie zastanawiam, czy main eventem jakiegoś PPV za parę miesięcy nie będzie John Cena vs. Umaga (na to się zanosi, nie predzej to później) i czy taka walka to PPV-seller? Dla mnie nie. Chociaż dla dzieci na pewno tak, uwielbiają obu (+ Estrrrrrada;)

_________________

"This liver gave me an excellent additional 8 year run" - Superstar Billy Graham

156748212945e09151e9b78.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4597-unforgiven-oficjalna-dyskusja/page/7/#findComment-48022
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 93
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Spinebuster

    11

  • -Raven-

    8

  • SixKiller

    6

  • AX

    5

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  9
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.09.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jesli Johny nie straci Mistrza a Umadze nie skonczy sie jego wielki push to sie moze stac naprawde. Wtedy WWE siegnelo by dna i takiego show nic by nieuratowalo przed totalna kleska. Trzeba byc dobrej mysli ze Vinnie siegnie porozum do glowy i przestanie podniecac sie takimi wrestlerami jak Umaga czy Cena.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4597-unforgiven-oficjalna-dyskusja/page/7/#findComment-48024
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 344
  • Reputacja:   359
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Tak się właśnie zastanawiam, czy main eventem jakiegoś PPV za parę miesięcy nie będzie John Cena vs. Umaga (na to się zanosi, nie predzej to później) i czy taka walka to PPV-seller?

 

Myślę, że prędzej czy później - bankowo. A czy będzie to PPV-seller, to zależy... Jeżeli skończą się bawić z Uuuuumagą, zaczną go prowadzić odpowiednio i należycie pushować (koniec walk z jobberami i pseudo-squasch'ów z miernotami + kilka wygranych z uper-midcarderami po niezłych, wyrówananych pojedynkach + nadal zachowany winning streak) to takie przyszłe PPV z main eventem Toy Soldier vs. Samoan Buldozer ma szansę na sprzedanie. Chociażby dla tego, że normalni fani (nie mówię o markach i małolatach) będa z utęsknienie czekać (a jak mniemam Cena teraz znowu potrzyma dłuuuugo title'a) aż ktoś znowu pojedzie Marynarzyka, nawet jeżeli miałby to być Umaga a marki będą obgryzać do krwi paznokcie oczekująć, że ich ukochany Jaś poraz kolejny udowaodni jaki to z niego Terminator i przerwie (tak długo budowany) winning streak Samoańczyka. Oczywiście pewnie sam feud okraszą jeszcze wątkami patriotycznymi (czyt. Estrrrada będzie jechał po fundamentalnych wartościach Amerykańców a bohaterski Cena będzie ich bronił, czyli kolejny angle typu Ameryka vs. ktokolwiek), tak co by publika jeżeli przynajmniej nie cheeruje GI Joe (co ostatnio jest standardem :twisted: ), mogła chociaż drzeć gębę przeciwko Umadze, wykrzykując "USA! USA! USA!".

_________________

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4597-unforgiven-oficjalna-dyskusja/page/7/#findComment-48027
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  562
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Muszę przyznać, że Unforgiven zaskoczyło mnie na plus. Naprawdę dobrę PPV, żadnej walki nie można nazwać było kiepską (oczywiście niektóre zasadniczo różniły się poziomem). Dawno PPV WWE nie wprawilo mnie w taki dobry humor :) (pomimo wyników co poniektórych walk)

 

Nitro vs Hardy

Jak na opener całkiem dobra walka. Hardy pokazał czemu zawdzięcza takie uznanie we wrestlingowym światku. Hardy także się postarał i pokazał co nieco, jednakże to wciąż nie poziom jaki powinien reprezentować IC champ. Wogóle co to za pomysł na robienie z Nitro champa... :P

 

Kane vs Umaga

Jak dla mnie najsłabsza walka wieczoru, chociaż i tak w miarę dobra. Bardzo lubię gdy ścierają się dwa monstery :D. Obaj kombatanci mają o wiele szerszy repertuar i mogli by zaprezentować się z ciut lepszej strony, no ale cóż.

Końcówka zbyt wydumana, no ale chyba jest za wcześnie żeby powstrzymać Umagę ;P

 

Highlanders vs Spirit Squad

Może i Gimmick Highlandersów bardziej pasuje do początku lat 90-siątych, jednak muszę przyznać, że czuję sympatię do tych "szkockich dzikusów". Świetnie się prezentują i może nie są najbardziej zaawansowanymi wrestlerami w WWE ale od czasu do czasu potrafią nieźle zaskoczyć. No i jak na chwilę obecną to jedyny tag team z prawdziwego zdarzenia w Vincolandzie.

Jednakze nikt nic nie poradzi na wynik walki...

 

DX vs McMahons & Big Show

Po konfrontacji obu frakcji jaka miała miejsce na SS spodziewałem się więcej po tej walce.

Muszę przyznać że się zawiodłem. Kombatanci przez większość walki pałętali się po ringu i okolicach obficie zraszając matę krwią ;P. Było kilka jaśniejszych momentów, ale końcówka była doslownieniesmaczna :-x

 

Trish Stratus vs Lita

Jena znajlepszych walk Div w tym roku i naprawdę cudowna publiczność. Obie damy po raz kolejny ugruntowały swoje pozycje w świecie kobiecego wrestlingu (szkoda że Trish już po raz ostatni). Nasza blond wojowniczka zgotowała kanadyjskiej publiczności prawdziwą niespodziankę kończąc walkę akurat w TEN sposób. A publiczność zgotowała jej w zamian prawdziwą owację.

 

Carlito vs Orton

Bardzo dobra walka. Carlito pokazał po raz kolejny klasę i po raz kolejny udowodnił że ma naprawdę wielki potencjał. Randy przez większość walki jedynie krwawił, no ale cóż, kary widocznie dobiegły końca i Orton znowu dostaje push. Ale trzeba przyznać, że w końcówce obaj panowie pokazali klasę. Świetny Timing!

 

Edge vs John Cena

Bez wątpienia walka wieczoru. Po takim porządnym widowisku nawet jego wynik da się przełknąć (chociaż...). Świetne zwięczenie feudu, który całkowicie spowszedniał i stał się schematyczny.

niezły dramatyzm i naprawdę dobra realizacja.

Robią wrażenie drabinowe wariacje na temat finisherów obu panów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4597-unforgiven-oficjalna-dyskusja/page/7/#findComment-48043
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      Wiadomo. Zestawiliby go z Ortonem/Fenomenalnym na koniec i pewnie zdecydowana większość byłaby bardzo zadowolona. Gdyby WWE postawiło tylko i wyłącznie przyszłościowo, to wybór jest oczywisty. Dominik, który już teraz jest gwiazdą.
    • IIL
      Ostatnio był jakiś remanent w systemie Nielsena, który bada oglądalność i przez to wszystkie programy wrestlingowe straciły dużo na wykresach.
    • IIL
      Faktycznie, wygląda to nawet ciekawie. Oczywiście - brak konkretnych nazwisk z AEW od razu rzuca się w oczy, a jakiś nawet lower cardowy team lub ktoś z ROH mógłby to nieco urozmaicić.    Tomohiro Ishii nabawił się niedawno kontuzji w AEW i będzie musiał pauzować, także mogliby im coś odpalić za to. 🙄    
    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE NXT, w drodze do specjalnych odcinków – Gold Rush. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Na otwarcie od razu dostaliśmy sześciosobowy tag team match. Fatal Influence pokonały zespół złożony z mistrzyni kobiet NXT Tatum Paxley, Izzi Dame i Loli Vice. Jacy Jayne przypięła Izzi. Los Grande Americanos przybyli do budynku, a El Grande był zdziwiony, że nie dostał osobnej szatni. Próbował sobie zrobić miejsce, chwytając za rzeczy Josha Briggsa
    • MattDevitto
      Moim zdaniem jesteśmy na takim etapie, że nieważne kto będzie ostatnim przeciwnikiem Ceny to i tak będą narzekania, bo każdy ma jakiś swój typ
×
×
  • Dodaj nową pozycję...