Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Independent Zone

Dyskusje, spekulacje i recenzje na temat federacji niezależnych, lucha libre i puroresu

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Mam nadzieje,że CZW nie zmarnuje szansy na zrobienie dzikiej gali w Delaware. Byłby to ciekawy powrót do korzeni federacji.

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

No ja mam także taką nadzieję, zwłaszcza, że w stanie Delaware CZW może sobie pozwolić na naprawdę dzikie pojedynki i wszelakie chore pomysły mogą tym samym wejść w życie.

 

Nie wiem czy ktoś nie widział, ale IWA Mid-South ogłosiła wstępne tag teamy na "Double Death Tournament" (death match'owy turniej tag team'ów): . Na razie są to: Vulgar Display Of Power (Brain Damage & Deranged), JC Bailey & Drake Younger, Baka Gaijin (Mad Man Pondo & 2 Tuff Tony) oraz Freak Show & Insane Lane (z IWA Deep-South).

 

Z kolei na "Queen Of The Death Matches" wystąpią póki co: Mickie Knuckles (IWA Mid-South), Amy Lee (PWU), Riptide (dawna gwiazda ECW!), Lufisto (CZW & IWS), Mayumi Ozaki (Japonia).

 

Tak patrząc, to szczerze powiedziawszy zarysowuje nam się tutaj mała współpraca na linii IWA MS-PWU. W końcu w turnieju weźmie udział Amy Lee z PWU, a już jutro będzie bronione PWU Hardcore Title w IWA MS (pojedynek Corporal Robinson © vs. Ian Rotten).

 

Już chyba oficjalnie można powiedzieć, że Joker i Sabian przeskoczyli do PWU, albowiem pojawili się w audycji radiowej - In Your Head Online Radio. Co ciekawe, PWU korzysta z nazwy BLKOUT, co jest trademark'em należącym do CZW. Trochę to dziwne, że CZW jeszcze nic z tym nie zrobiło.

 

Bardzo ciekawie zapowiada się najbliższa gala Chikary Pro (22.09.06) do której dojdzie w Reading, PA. Na gali dojdzie m.in. to tak arcyciekawych walk jak chociażby: The Kings of Wrestling (Chris Hero & Claudio Castagnoli) vs. The North Star Express (Ryan Cruz & Darin Corbin), Reckless Youth vs. Gran Akuma, Andy Sumner vs. Excalibur (YLC IV Rematch) czy też Mike Quackenbush vs. Icarus. Naprawdę warta uwagi karta jak i gala.

 

Ostatnio zwróciłem uwagę na mało znaną federację Cleveland All-Pro Wrestling, której najbliższa gala zapowiada się wielce ciekawie. Na gali tej dojdzie to takich walk jak chociażby: Samoa Joe vs. "American Dragon" Bryan Danielson (!), Buff Bagwell vs. Jason Bane (o CAPW Television Title), Claudio Castagnoli vs. Conrad Kennedy III (o CAPW Heavyweight Title) czy też Zach Gowen vs. Josh Prohibition. Naprawdę warta uwagi federacja, która jednak jest prawie nikomu nieznana bliżej (ot, tak federacja regionalna :).

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Ten turniej IWA MS "Double Death Tournament",może być świetny! Ogólnie jest to innowacyjna sprawa tego nie ma co ukrywać. Ale teamy jakie mają wziąć udział już teraz gwaratnują świetną galę. Insane Lane & Freaksow są ciekawi ja jeszcze z IWA DS wziął np. Spider Boodrow'a i Tank'a bądź Flash Fanagana. Ciekawy team J.C Bailey & Drake Younger (oni daleko zajdą) oraz Baka Gajin (mam nadzieje,że wygrają bo się im należy). Ciekawe czy Tough Crazy Bastards wezną udział. Oraz Ian Rotten, którego był dał do teamu z Corporal Robinsonem. Oraz fajnie jakby się reaktywował team Rollin Hard & Mean Mitch Page.

 

Najbliższa karta Chikary zapowiada się wprost rewelacyjnie.Dawno już takiej chyba nie było w tej federacji, która na starcie by wbijała w podłogę :). Mnie najbardziej ciekawią The Kings of Wrestling (Chris Hero & Claudio Castagnoli) vs. The North Star Express (Ryan Cruz & Darin Corbin), Reckless Youth vs. Gran Akuma no i jeszcze Andy Sumner vs. Excalibur.

 

Co do Cleveland All-Pro Wrestling to oni już od dłuższego czasu robią całkiem konkretne gale poprzedzane ciekawie zapowiadającymi sie kartami. Jestem ciekaw jednak tej najbliższej gali bo federacja od jakiegoś czasu zwraca oczy fanów na siebie co może nawet nieźle jej wróżyć chociaż wątpię aby osiągneła status np. takiego JAPW czy ROH.


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Właśnie, dobre stwierdzenie z tym Delaware, RVD. Jak dla mnie CZW powinno robić więcej gal poza Pensylvanią, by się nie użerać wiecznie z State athletic comission.

 

A co do TT,to coś przeczuwam, że turnieju na pewno nie wygra H8 Club(przeczucie takie)


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Racja. Mi się po prostu gale w ECW Arena przejadły.

 

Potrzeba nowego miejsca, jak niegdyś w przeszłości.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Mnie się nie przejadły,ale w Delaware zawsze był fajny klimat i CZW tak jak pisałem już wczesniej może powrócić do korzeni robiąc deathmatche. Jakby tak na zmianę robili raz gale w ECW Arena raz w Delaware to byloby chyba dobrym rozwiązaniem.

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

No i ostatnia gala IWA Mid-South "Gory Days 2", która tak wspaniale się zapowiadała (m.in. PWU Hardcore Championship - 4 Corners of Pain Match: Corporal Robinson © vs. Ian Rotten, Knockout or Submission Only: Tank vs. Drake Younger, Fans Bring the Weapons Match: "The Bad Mother Fuckers" Bull Pain, Cash Flo & Mitch Page vs. "Mr. Insanity" Toby Klein, Deranged & Corporal Robinson) odbyła się. Szkoda tylko, że na gali pojawiło się...ok. 60 widzów! Bez komentarza...

 

Ciekawie z tego co widzę wyszło także wczorajsze ROH "Glory By Honor V" Night 1. Ponoć świetne walki Austin Aries vs. Davey Richards, Samoa Joe vs. Roderick Strong oraz main event, czyli KENTA & Naomichi Marufuji vs. The Briscoes.

 

No ale na dziejszej gali jest nielada gratka w ROH. Po pierwsze, ROH Tag Team Championship: Austin Aries & Roderick Strong © vs. The Kings of Wrestling. Po drugie walka o GHC World Heavyweight Title: Naomichi Marufuji © vs. Nigel McGuinness. W końcu po trzecie, ROH World Championship: Bryan Danielson © vs. KENTA. Że nie wspomnę o tak ciekawie zapowiadających się matchach jak chociażby Samoa Joe & Homicide vs. The Briscoe Brothers czy też Davey Richards vs. Jack Evans.

 

[ Dodano: 2006-09-16, 15:37 ]

Nie wiem czy ktoś obserwuje newsy z CZW na bierząco, ale CZW dokonało drobnych update'ów na najbliższe 2 gale (jedna w ECW Arena, druga w Middletown, Delaware).

 

Na gali w ECW Arena - "Last Team Standing" (turniej o wakujące CZW Tag Team Titles), pojawią się: LuFisto, Jigsaw oraz Necro Butcher (a zatem nie ma wcale mowy o odejściu Butchera z CZW jak to zapowiedział na CZW "Trapped").

 

Z kolei na gali w Middletown, Delaware (prawdopodobnie będzie nazywać się "FEAR") potwierdzona jest walka: Mana vs. DJ Hyde (niestety) oraz występ Drake'a Younger'a.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Tak jak napisałem w newsie - zrozum ludzi. Karta wspaniała, dwa deathmatche niczym za starych dobrych lat i to w dodatku z legendarną jak na standardy IWA MS obsadą (Cash Flo, Ian Rotten,Corporal Robinson, Bull Pain, Mitch Page) i widać,a raczej nie widać tych tłumów cisnących na halę :| . Co za syf :roll:. Ciekawe czy IWA MS ma jakieś większe plany co do takich wrestlerów jak Drake Younger i Die Hard. Co do tego pierwszego to zapewne tak, ale również i Die Hard jest dosyć utalentowany i potrafiący zrobić dosyć chorą walkę co już w IWA Deep-South pokazał. Chociaż w obydwu federacjach nie ma za wielu widzów co by go mogli oglądac w akcji.

 

No chyba Necro Butcher już na ostatniej gali potwierdził swoją walką,że nie ma zamiaru odchodzić z CZW.

 

Mana vs. DJ Hyde ? Cholera chyba jednak Zandig ma większe plany co do byłego wrestlera MLW :| . Trochę mi się to niepodoba...


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Mi sie niepodoba ze Zanding dal taki duzy pusch LuFisto. Lubie wresling kobiet i LuFisto jest hardcorowa(jak na kobiete)ale walki mieszanym stanowczo mowie nie.

A Gdzie debiut Zandinga JR???

CZW najlepiej jest w ECW Arena,mi sie podobaja odskocznie jak np; TOD czyli Open Air opcje,ale opcje raz na jakis czas z innymi miejscami tez dobre.

Mam nadzieje ze Kenta zdobedzie HW Champa na najblizeszej gali ROH.

Ale nie zdobyl,znow wygrana Danielsona :?

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Streetovs - KENTA nie zdobył ROH World Title :)

 

No ale stało się tak jak przewidywałem - MAMY NOWYCH ROH TAG TEAM CHAMPIONS!!! Kings of Wrestling (Chris Hero & Claudio Castagnoli) pokonali wczoraj Austin Aries & Roderick Strong i zdobyli pasy (nareszcie, bo Aries i Strong pasy trzymali od "Final Battle 2005" i już dawno mi się przejadli jako mistrzowie). Mam nadzieję, że teraz będziemy mieli feud Aries vs. Strong. Kolejna ważna informacja jest taka, że Homicide dostanie title shot na "Final Battle 2006" (po raz pierwszy będzie to kilka gal a nie jedna) i coś czuję, że w końcu ten "zaniedbywany" Homicide zdobędzie ROH World Title, ale to dopiero w grudniu nas czeka. Warto zaznaczyć, że na gali pojawiła się legenda wrestling, nie kto inny niż Bruno Sammartino, który wygłosił speech.

 

Ostatnia gala JAPW jakoś mnie nie zaskoczyła, oprócz tego, że pojawił się Altar Boy Luke oraz powrócił Deranged.

 

IWA East-Coast zrobiło wczoraj prawdziwą sieczkę death matchową, bo mieliśmy 2 walki w ramach "Masters of Pain Invitational". Więc w ruch poszły tak dzikie pojedynki jak: Wheed Whackers, Garden Shears, Cactus & Thorn Branches Match: Corporal Robinson vs. Drake Younger, Fans bring the Weapons Match: JC Bailey vs. 2 Tuff Tony, Electrified Lighttube Match: Jun Kasai vs. Mad Man Pondo (druga runda turnieju), Ghetto Barefoot Thumbtack Match: JC Bailey vs. Corporal Robinson (ponoć cholernie dzika walka!) czy w końcu finał: Barbed Wire Cage, Bed of Nails Match w którym Jun Kasai pokonał JC Bailey'a i wygrał turniej!!!

 

Na gali IWA EC był także turniej cruiserów "Zero G Crown Tournament", którego wygrał Sonjay Dutt pokonując w finale Ruckus'a (pojawili się także: M-Dogg 20, Jigsaw, Chuck Taylor, El Drunko oraz Aaron Draven i Zac Vincent). Trzeba powiedzieć jasno - IWA EC dało kopa jak diabli! :)

 

W końcu gala PWU z okazji 2-lecia istnienia. Nic specjalnego się nie działo, oprócz tego, że Tod Gordon zapowiedział PWU Tag Team Tournament! Co za ironia, czyżby jednak tak Gordon nie lubił CZW, że nawet chce zorganizować lepszy Tag Team Tournament?? :) W turnieju tym wezmą udział: The BLKOUT, The Backseat Boyz, All Money is Legal, The Angus Brothers, The SAT & The Briscoe Brothers, czyli jest o wiele lepiej obstawiony niż obecnie turniej CZW.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Chyba nikt nie wierzył w to,że KENTA wygra z Danielsonem. Hero & Castagnoli jako posiadacze ROH World Tag Team Championship ? To może być nawet ciekawe.W zasadzie nic nie zaskoczyło mnie na tej gali ROH,ale chyba wyszła świetnie jak zawsze zresztą. No i Homicide mógłby w końcu pokonać Danielsona (ktoś kurde w końcu musi).

 

Co do JAPW to faktycznie niczym gala nie zaskoczyła,ale zapewne była dobra. W ogóle ostatnio JAPW jakoś nie zaskakuje aż tak bardzo jak jeszcze dwa lata temu.

 

IWA EC rozwaliło chyba każdego swą galą i to bardzo pozytywnie. Nie ma jak rozmach bo "Zero G Crown & Masters of Pain Invitational" było zrobione z rozmachem jak chyba jeszcze żadna gala IWA EC.

 

RVD na tej gali było siedem walk, a nie dwie - miałeś na myśli chyba rundy (no i jeszcze finał, który wygrał Kasai). Aj tą galę trzeba dorwać bo była zapewne rewelacyjna.I w sumie można powiedzieć śmiało że byly dwa turnieje na jednej gali! IWA EC wymiotło w tym miesiącu chyba najbardziej ze wszystkich federacji (no jeszcze IWS może coś ciekawego zrobić pod koniec roku,ale wydaje mi się że wrzesień do tej federacji należy!).

 

Faktycznie PWU z okazji swoich urodzin nie zrobiło nic rewelacyjnego. Spodziewałem się jakiejś dobrej hardcorowej walki, a nawet deathmatchu w końcu jest Corporal Robinson (no jego na tej gali nie było akurat) w federacji są też Ian Rotten czy Joker, a tutaj tylko Dog Collar Match: Gary Wolf vs. Z-Barr - biednie troche.

 

Ale ogólnie weekend ten był bardzo udany dla federacji niezależnych.


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

IWA EC - akurat podałem tylko te ciekawsze dla mnie walki :)

 

PWU idzie ostro i niedługo (25 listopada) organizuje swoją galę nie w ECW Arena lecz...we Fresno, w Kalifornii! Karta póki co super się przedstawia i mamy takie walki jak: PWU Hardcore Championship, Last Man Standing Match: Corporal Robinson © vs. Frankie Kazarian (nie widzę za cholerę Kazariana w tej walce), Human Tornado vs. Joey Ryan, Scott Lost vs. Scorpio Sky (murowany hit!), The Backseat Boyz vs. obojętnie jaki team z całego świata!

 

Tak więc widać, że Tod Gordon próbuje zrobić z PWU drugie ECW.

 

CZW ogłosiło pierwszą walkę w ramach turnieju o CZW Tag Team Titles na najbliższej gali w ECW Arena "Last Team Standing" (15.10.06). A będzie to....:

Nick Gage & Justice Pain vs. BLK OUT ! (niestety ale po raz kolejny konfrontacja na linii H8 Club-Blackout).

 

Już wiemy, że na 100% podczas gali CZW w Middletown, Delaware (16.10.2006) pojawi się także....Sexxxy Eddy. Tak więc czuje, że może być naprawdę ultraviolentowo na gali :)

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Coś mi się widzi,że na tej gali PWU wystąpi jeszcze kilku wrestlerów z PWG w końcu takie walki jak Human Tornado vs. Joey Ryan i Scott Lost vs. Scorpio Sky to są pojedynki zawodników z federacji Super Dragona. Czekam na tą galę z niecierpliwością bo może wyjść coś z tego świetnego.

 

Ciekawie by było jakby Sexxxy Eddie znów w jakimś deathmatchu wystąpił. Całkiem to możliwe.


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Myślę, że Eddy wystąpi w jakimś chorym pojedynku.

 

Jeśli chodzi o galę PWU to tutaj zarysowuje mi się współpraca PWU z APW oraz PWG.

 

[ Dodano: 2006-09-19, 11:11 ]

CZW dokonało kolejnego update'u na turniej tag teamów. Została dodana walka:

Cheech & Cloudy vs. Andy Sumner & Drew Gulak

 

 

Z kolei największe zmiany dotyczą gali w Middletown, Delaware.

 

Na gali pojawią się także: Nick Gage, Justice Pain, Ricky Reyes oraz Danny Havoc.

 

Stypulacje walk podczas tej gali to....No Ropes Barbed Wire Death Match a także Panes of Glass, Barbed Wire Boards oraz wiele więcej!!!!

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Zgodnie z wcześniejszą umową z PrzemkO przyklejam ten temat bo widać,że się cieszy zainteresowaniem.

 

No i tak jak się spodziewamy gala CZW w Delaware będzie dzika :). Nic tylko na nią czekać!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 83 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 006 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 693 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 560 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 880 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 1 Data: 09.04.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Publiczność: 1.105 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Dynamite #288 Data: 09.04.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: Baltimore, Maryland, USA Arena: Chesapeake Employers Insurance Arena Format: Live Platforma: TBS Komentarz: Excalibur, Taz, Tony Schiavone & Toni Storm Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • -Raven-
      1. Will Ospreay vs. Kevin Knight - wrzucanie Ospreaya do openera to zabieg tak skuteczny, jak i ryzykowny. Skuteczny, bo na 100% opener spełni swoje zadanie i zadziała na fanów niczym przedtreningówka przed siłką. Ryzykowny - bo następnym walkom z reguły ciężko będzie przebić pojedynek, który zmontował Anglik. Tutaj także były fajerwerki, bo Knight pokazał że "umi we wrestling" i Panowie stworzyli świetne widowisko, pełne akcji i kozackich near falli. Jedyny mały minus za finisz, który był "just like that" i bookerzy olali tu jakąkolwiek finezję. Jednak cała reszta to wynagradzała, bo oglądało się to starcie bardzo dobrze. Will, zgodnie z przewidywaniami, wygrywa i przechodzi dalej, ale Rycerz pozostawił po sobie bdb wrażenie i niczym Pudzian - tanio skóry nie sprzedał. 2. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP) vs. The Learning Tree (Big Bill and Bryan Keith) - tygodniówkowe gówno, które niczym nie porwało. Hurtownicy odbębniają standardową obronę i tyle. Pomoc MJF-a była kompletnie zbędna, ale jakoś musieli pchnąć dalej ten angle (z Maxem i Ekipą MVP). Zapomniałem o tej walce 5 minut po jej obejrzeniu. 3. Mercedes Moné vs. Julia Hart - solidne starcie, które pomimo kilku kiksów, spokojnie mogło się podobać. Rozpisali Julkę bardzo mocno i niespodzianka co chwilę wisiała w powietrzu. Płynne zmiany przewag, niezłe kontry i solidny finisz. Aż szkoda, że tak na chama pchają Moneciarę, bo tutaj aż się prosiło żeby ujebała chociażby po jakiejś zaskakującej rolce, tym bardziej, że pas nie był na szali. No, ale oczywiście nadal muszą bez mydła wchodzić Samochodowej w dupsko. Mam nadzieję, że jebną się w łeb i nie rozpiszą jej wygranej w tym turnieju. 4. Death Riders (Claudio Castagnoli, Pac, and Wheeler Yuta) (c) vs. Rated FTR (Cope, Cash Wheeler, and Dax Harwood) - taka tam średniawka, bez większego pazura. Fajnie było pokazane że członkowie Death Rider współpracują ze sobą jak dobrze naoliwiona maszyna, a ich rywale to jednak tylko zlepek "triosów". Na plus to, że stawiają na Yutę i to on zgarnia zwycięstwo w tak ważnym starciu, pomimo, że w tym towarzystwie, to Skos był jednak stosunkowo najsłabszym ogniwem. Na koniec dostajemy turn FTR i bardzo dobrze, bo jako face'owy tag byli kompletnie nijacy. 5. "Timeless" Toni Storm (c) (with Luther) vs. Megan Bayne - uwielbiam takie "wypromowane na kolanie" rywalki, gdzie ta cała Bayne pojawiła się z dupy, dali jej przez pare tygodni podemolować kilka ogórzyc, podłożyli jej Sztormiakową w tagu (co jest niemal instant-spoilerem, że polegnie później w singlu), a "fani-idioci" mieli mieć zagwozdkę, czy Antośka obroni Sama walka też w takim stylu, czyli dali pretendentce podemolować, żeby finalnie i tak ujebała, po debilnym finiszu (kocham kiedy bookują, że ta słabsza roluje i siłowo przytrzymuje tą silnieszą). Swoją drogą, jakby Bayne oddała Storm połowę swoich cycków, to dostalibyśmy dwie fajne dojary, a może i nawet na jakieś figlarne "C" by stykło dla Szafirowej 6. Kyle Fletcher vs. Mark Briscoe - solidne, intensywne starcie. Sporo się działo i czasowo było w sam raz. Fajnie, że cały czas promują młodego, bo Fleczek to niezły prospekt i warto w niego inwestować. Briscoe zrobił swoje, ładnie posprzedawał akcje rywala, miał swoje momenty i sprawił, że Kyle wyszedł na kozaka. Ogólnie niby nic takiego, a bardzo przyjemnie mi się tą walkę oglądało. 7. Chris Jericho (title) vs. Bandido (mask) - ciężko się ostatnio ogląda walki Jerychońskiego. Rusza się jak wóz z węglem i nie nadąża za młodszymi rywalami. Tutaj było nie inaczej. Krzychu prowadził większość walki i wyglądało to jak w slo-mo. Jeśli dodać do tego botche, to jedyny pozytyw tej walki, to zmiana posiadacza pasa. Finisz kuriozalny. Jakby ta żeńska wizualizacja Marilyn Mansona znalazła pod ringiem krzesło, to też by założyła, że Jericho go użył, bo ktoś z widowni tak pierdoli? 8. Daniel Garcia (c) vs. Adam Cole - jak spierdolić samograja, mającego papiery na jedną z najlepszych walk na karcie? Odpierdolić sztampowy booking - zabójcę emocji, bazujący na "kontuzjowanej kończynie" i pozwolić jednemu z zawodników niemal squashować przez większość walki rywala. Typa, który to rozpisał powinni pozwać za działanie na szkodę firmy. Nie wiem, kto mógł uwierzyć w triumf młodego, skoro przez 90% czasu robił on Kapuściarza miękkim chujem? Noż kurwa, genialne! 9. Kenny Omega (c) vs. Ricochet vs. "Speedball" Mike Bailey - z takim składem, ta walka nie mogła "nie wyjść" i faktycznie zawodnicy zmontowali nam baardzo dobre widowisko, pełne świetnych spotów i akcji podwyższonego ryzyka. Dlaczego tylko "bardzo dobre", a nie kapitalne? Ponieważ mocno był wyczuwalny smród a'la WWE i przez większość czasu w ringu walczyła tylko dwójka zawodników, a trzeci kimał poza nim. Jest to o tyle irytujące, że najciekawsze akcje i spoty odchodzą, kiedy w ringu znajduje się komplet uczestników, a tutaj był to nieczęsty widok. Bardzo dobrze sprawdził się Bailey, który momentami kradł tutaj widowisko (co - jeśli ktoś go zna z TNA - nie było zaskoczeniem). Szkoda, że nie rozpisali więcej akcji dla całej trójki w ringu, bo kiedy faktycznie do tego dochodziło, dopiero wtedy zaczynała się prawdziwa "magia". 10. Jon Moxley (c) vs. Swerve Strickland - booker walki Cole'a i Garcii uderza ponownie, fundując nam spierdolony main event. Jednostronne rozpisanie, gdzie przez większość czasu Mox wyciera sobie buty Strickiem, a na koniec jeszcze wygrywa. Genialne! Na dodatek dostajemy zjebany finisz. Sam powrót Bucksów był ok, ale powinni uderzyć w zaskoczenie po której się finalnie opowiedzieli stronie. Ploty były, że Jacksony po powrocie mają być przeciwwagą dla Death Riders, tak więc powinni wbić do ringu i finalnie, z zaskoczenia (po ściemach, że idą po Moxa) dojebać Swerve, a tutaj po włączeniu światła od razu poszedł spoiler, bo braciaki już się brały za Stricka. Ogólnie chujowo i z irytacją mi się to oglądało. Skoro Swerve miał to ujebać, to powinni go mocniej tutaj rozpisać, bo finalnie wyszedł na kogoś, niebędącego na poziomie Jona. Reasumując - tak jak darzę AEW sporym sentymentem, tak tutaj się nie popisali. Zwłaszcza pod kątem bookerskim. Za zjebanie takich walk jak te o pasy mistrzowskie chłopów, to powinien ktoś polecieć z roboty. Ogólnie naprawdę dobrych walk było 4 (opener, Julka i Moneciara, Fleczek i Briscoe oraz triple threat). Cała reszta to mniejsze lub większe rozczarowania oraz zjebane potencjały. Sorki Tony, ale tym razem daliście dupy. Moja ocena: 2,5/6  
    • Grins
      Tak jak miałem nadzieje że program Cena z Cody'm będzie na prawdę czymś fajnym że dostaniemy nowego Cena z całkowicie nowym charakterem, tak teraz uważam ten jego turn za bez sensowny, Cena wchodzi marudzi że nikt go nie docenia stwierdził że nie będzie się zmieniał dla fanów że nie będzie nowy theme songu, że nie będzie nic, Cena pozostaje przy swoje postaci ale kładzie lache na fanów... Okej fajnie, ale czy to było potrzebne? Sam Turn był zajebistym zaskoczeniem, pierwszy segment też bardzo fajny ale później czar prysł, jeśli rzeczywiście na WM nie wydarzy się nic istotnego to uważam że ta cała otoczka włoku Johna była bezsensowna a sama ostatnia droga do zakończenia kariery przez Cena będzie po prostu przeciętna, dalej mam nadzieje że jednak szykują coś dużego na WM a to co się dzieje na tygodniówkach to jest typowe przeczekanie przed czymś większym bo jeśli nie to cała ta otoczka włoku Johna będzie kompletnie średnia i nie będę jakoś tego pozytywnie wspominał.  Druga sprawa to, to że z tych wszystkich zawodników którzy sobie teraz part-timerują to Punk robi największą robotę, wrócił chłop po kontuzji i zapierdala prawie co tydzień na RAW czy SmackDown i Hunter będzie kutasem jak mu nie da pas w tym roku bo co jak co zasłużył sobie za taką harówkę na pas, robi na prawdę konkretną robotę udany program z Drew'm, teraz kolejny udany program z Rollinsem do tego Roman w tle, no kurwa trzeba być kutasem aby tego nie widzieć że chłop się stara i ciągnie RAW i SD jak się da  Będę szczery Cody mimo że ma pas to do Punka jest cienki i póki co Punk robi największą robotę podczas RTWM, liczę na Summer of Punk i to że zdobędzie mistrzostwo w tym roku zasłużył.   
    • MattDevitto
      +1 - miałem podobną reakcję jak zobaczyłem tego newsa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...