Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Filmy ostatnio widziane


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 211
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Okej, dzięki :) A mógłbyś polecić jakąś mniej znaną ogólnie komedię, gdzie często są jakieś dobre gagi? Może być coś starszego.

 

"Jay i Cichy Bob Kontratakują", "Dogma", "Clerks". Tak jak nie przepadam za komediami, tak te rozpierdalają mnie za każdym razem kiedy do nich wracam :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-263421
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    1590

  • -Raven-

    277

  • Kowal

    171

  • Thrawn4

    131

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A mógłbyś polecić jakąś mniej znaną ogólnie komedię, gdzie często są jakieś dobre gagi? Może być coś starszego.

 

Masz komedie, ktore mam na DVD, bo dostalem za malo wskazowek, zeby polecic cos konkretnego:

Ace Ventura: Psi Detektyw

Ace Ventura: Zew Natury

American Pie

American Pie 2

American Pie 3: Wesele

Annie Hall (romantyczna)

Bad Boys

Bad Boys 2

Chłopaki Nie Płaczą

Chłopaczki z Sąsiedztwa

Co Nas Kręci, Co Nas Podnieca (romantyczna)

Depresja Gangstera

Diamentowa Afera

Dwóch Gniewnych Ludzi

Dziewczyna z Sąsiedztwa

Eurotrip

Faceci w Czerni

Głupi i Głupszy

Hitch (ale to romantyczna)

Jak Ugryźć 10 Milionów

Kac Vegas

Kiler

Kiler-ów 2-óch

Old School

Oskar (ze Stallone)

Ostra Jazda

Polowanie Na Druhny

Poranek Kojota

Poznaj Mojego Tatę

Przekręt

Shrek

Simpsons The Movie

Straszny Film

Wieczny Student

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-263423
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline

O dzięki Raven, całkiem zapomniałem o "Jay i Cichy Bob Kontratakują", dużo słyszałem o tym filmie, na pozostałe dwa też się pewnie skuszę. Z listy N!KO większość widziałem, ale "Depresja Gangsterska" i "Diamentowa Afera" są mi całkowicie nieznane, więc pewnie się skuszę. Thanks chłopaki, piwko dla Ravena i pepsi dla N!KO :twisted:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-263469
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Nie wiem jaki lubisz humor, ale jeżeli o mnie chodzi to po prostu muszę polecić twórczość Monty Pythona i takie filmy jak "Żywot Briana", "Święty Graal" itd. ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-263501
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

Nie wiem jaki lubisz humor, ale jeżeli o mnie chodzi to po prostu muszę polecić twórczość Monty Pythona i takie filmy jak "Żywot Briana", "Święty Graal" itd. ;)

 

Każdy lubi coś innego ale ja z całego serca bym tego filmu nie polecił, oglądałem tylko "Święty Graal" i mogę z pewnością powiedzieć, że jest to jeden z najgorszych filmów jakie widziałem. Żarty są mało śmieszne i większości po prostu słabe i głupie."Monty Python i Święty Graal" to "komedia", która mogła się podobać ludziom pałającym ogromną sympatią do "Borata", reszta (właściwie większość z tej reszty) będzie siedzieć i myśleć co za gniota ogląda.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-263510
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline

Twórczość Monty Pythona widziałem dawno temu, nie powiem podobało mi się, szczególnie morderczy królik i Always Look On The Bright Side Of Life zapadło mi w pamięć :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-263514
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Aż dziwne, że nikt nie wymienił "Big Lebowski" z rewelacyjnymi kreacjami Bridges'a i Goodman'a. Dla mnie najlepsza komedia ever. Oprócz tego możesz jeszcze śmiało sięgnąć po "Porachunki". Film gościa od "Przekrętu", dzieło podobne i równie dobre. Wszystkich filmów, które widziałem nie będę wymieniał, bo filmweb wyświetla mi ok. 300 pozycji z tego gatunku, ale większość z listy N!KO jest godna poświęcenie czasu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-263535
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Każdy lubi coś innego ale ja z całego serca bym tego filmu nie polecił, oglądałem tylko "Święty Graal" i mogę z pewnością powiedzieć, że jest to jeden z najgorszych filmów jakie widziałem. Żarty są mało śmieszne i większości po prostu słabe i głupie."Monty Python i Święty Graal" to "komedia", która mogła się podobać ludziom pałającym ogromną sympatią do "Borata", reszta (właściwie większość z tej reszty) będzie siedzieć i myśleć co za gniota ogląda.

 

Proszę Cię nie porównuj genialnego angielskiego humoru tej grupy, która mimo wielu lat potrafiła ciągle bawić do takiego projektu jakim był "Borat", bo to po prostu nie wypada. :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-263539
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Co do Monty Pythona to nie jestem fanem angielskiego humoru. Ciezko mi sie go oglada, ale nie czepialem sie az taka bardzo Swietego Graala, a Zywot Briana byl autentycznie niezly (predzej bym to polecal).

Musze jednak przerwac wasza dyskusje o komediach, ale taka perelka nie mogla sie obejsc bez slow komentarza.

 

 

 

 

Conan The Barbarian (Conan Barbarzyńca)

N!KO – Jest zły koleś, który ma zamiar robić złe rzeczy dobrym ludziom – panować nad światem i inne brednie - a Conan musi go powstrzymać… To zdanie jest bardziej rozbudowane od tej barbarzyńskiej fabuły!

Nowy Conan (Jason Momoa) to żaden barbarzyńca. Choć urodził się na polu bitwy, i za młodu ucinał głowy przedstawicielom innych plemion, to jeszcze za mało, żeby kupić jego żądze krwi przez tak długi czas trwania filmu (2godziny to za wiele na taką papke). Sam aktor nie zawinił tu za bardzo, bo zrobił tyle ile się dało – nawet jestem skłonny pochwalić mimikę twarzy. Ron Pearlman jako jego ojciec ginie zbyt szybko, żeby podniecać się jego obecnością w tym filmie, a antagonista - Khalar Zym (Stephen Lang) – o wiele bardziej przerażał w Avatarze... (tia...) Do „wesołej” gromadki dodajmy Tamare (Rachel Nichols), która bije jeszcze większą sztampą od „tego złego”, i jeszcze mniejszą inteligencją od Joli R. z domu Wielkiego Brata (gdy tylko myśleliśmy, że to niemożliwe).

Kreacje nie są najwięszkym problemem tego czegoś. Najgorsze jest to, że akcja się przenosi z miejsca na miejsce, bez konkretnego celu. Raz jesteśmy w lesie, później na plaży, zaraz w jakiejś wiosce, tylko po to by magicznie się przenieść na stetek, i ja nie wiem, czy oni sami się w tym wszystkim połapali. Rozumiem, że taki film ma z góry narzuconą fabułe, ale mogliby przynajmniej spróbować ją sprzedać. Najlepszy motyw jest następujący: Idiotka i pseudo Barbarzyńca wypowiadają w swoim kierunku parę „ambitnych” zdań, po czym zaczynają się całować. Stoją nad wielkim klifem, gdzie w pobliżu nic nie ma. Sekunde później widzimy ich całujących się na stogu siana, w jakiejś ciemnej stodole, która magicznie się tam pojawiła. Jeśli głupoty (i teleportacji) jeszcze za mało, to chwilę później ona wymyka się naszemu wojakowi – choć ma świadomość, że złe wojska na nią polują – i znajduje się w ... LESIE! Róźnorodna to kraina.

W sumie to wszystko jest jak gra wideo, która polega na eliminowaniu kolejnych przeciwników. Barbarzyński scenariusz może zapewnić sobie tylko jedną ocenę – 1/10!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-263543
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

Proszę Cię nie porównuj genialnego angielskiego humoru tej grupy, która mimo wielu lat potrafiła ciągle bawić do takiego projektu jakim był "Borat", bo to po prostu nie wypada. :roll:

 

Nie wiem czy to nie wypada ale w mojej opinii obydwie produkcie opierają swoje gagi na absurdzie i po prostu głupocie.Mnie osobiście taki humor nie śmieszy ale rozumiem, że kogoś bawią "suchary" lub "betony" wypowiadane niczym przez prowadzącego familiady.Również może być tak, że "Monthy Python i Święty Graal" ma podwójne dno i prezentuję sobą tak wysoki oraz elitarny poziom żartów, który mnie najzwyczajniej przerasta.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-263632
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Proszę Cię nie porównuj genialnego angielskiego humoru tej grupy, która mimo wielu lat potrafiła ciągle bawić do takiego projektu jakim był "Borat", bo to po prostu nie wypada. :roll:

 

Nie wiem czy to nie wypada ale w mojej opinii obydwie produkcie opierają swoje gagi na absurdzie i po prostu głupocie.Mnie osobiście taki humor nie śmieszy ale rozumiem, że kogoś bawią "suchary" lub "betony" wypowiadane niczym przez prowadzącego familiady.Również może być tak, że "Monthy Python i Święty Graal" ma podwójne dno i prezentuję sobą tak wysoki oraz elitarny poziom żartów, który mnie najzwyczajniej przerasta.

 

Powiedziała osoba z przezabawnym, świeżym podpisem w sygnaturze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-263647
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

Powiedziała osoba z przezabawnym, świeżym podpisem w sygnaturze.

 

:lol: Niekiedy jakiś "suchar" mnie rozśmieszy i tak też jest z tym poniżej(przy okazji nie jest zbyt długi) przez co były momenty gdzie w "Monthy Pythonie" miałem uśmiech na twarzy ale oglądanie całego filmu z podobnymi głupimi tekstami mi jakoś nie podchodzi.Możliwie, że gdybym film oglądał w częściach był bym bardziej pozytywnie nastawiony do tej produkcji ale obejrzenie całego filmu śmiejąc się z każdej nowej sceny( jak to jest w niektórych komediach) jest według mnie w tym przypadku niemożliwe.

 

Co do świeżości mojego podpisu:

Nigdy nie miałem jakiegoś pociągu do oglądania "memów" czy też czytania basha więc takie teksty są dla mnie czymś nowym.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-263654
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

1920: Bitwa Warszawska

 

"1920 Bitwa Warszawska" to wielki fresk historyczny o jednej z najważniejszych bitew w dziejach świata. To także jedna z pierwszych w Europie i pierwsza w Polsce, pełnometrażowa produkcja zrealizowana w 3D. Za kamerą stanął Jerzy Hoffman, nominowany do Oscara mistrz wielkich widowisk historycznych. Akcja rozpoczyna się w Warszawie, w 1920 roku. Jan (Borys Szyc), poeta i kawalerzysta, po otrzymaniu rozkazu wyjazdu na front polsko-bolszewicki, oświadcza się swojej narzeczonej Oli (Natasza Urbańska), aktorce teatru rewiowego. Ślubu udziela młodym ksiądz Ignacy Skorupka (Łukasz Garlicki). Podczas walk Jan trafia do niewoli. Jego los leży w rękach czekisty Bykowskiego (Adam Ferency), który ucieleśnia okrutne oblicze bolszewickiej rewolucji. Historia znajdzie finał w wielkiej bitwie, która na zawsze odmieni nie tylko losy Jana i Oli, ale całej dwudziestowiecznej Europy. Obok bohaterów fikcyjnych na ekranie pojawiają się także postacie historyczne: marszałek Józef Piłsudski (Daniel Olbrychski), generał Tadeusz Rozwadowski (Marian Dziędziel), pułkownik Wieniawa-Długoszowski (Bogusław Linda), a także Włodzimierz Lenin i Józef Stalin. Reżyserowi udało się odtworzyć atmosferę lat 20. ukazując wielki patriotyzm i heroiczny wysiłek pokolenia naszych przodków.

 

Właśnie dzisiaj klasowo w kinie na tym byłem, szczerze nie podobała mi się Natasza Urbańska, dla mnie w tą rolę mogłaby wcielić się, grająca w "Czas Honoru" Karolina Gorczyca. Też obawiałem się, że nie "spodoba" mi się Borys Szyc, ale on moim zdaniem akurat dawał radę. Film momentami się trudno w kinie oglądało, gdyż z tyłu co chwile gadania, gwizdanie, totalnie bydło.. Nie potrafili się zachować w kinie, ja nie uważam siebie za jakiegoś tam mega-dojrzałego, ale bez przesady, by śmiać się z "kurwa" "skurwysynu" czy "jebać" w wieku 16/17 oraz 18 lat.. Najbardziej wrażenie na mnie zrobili Adam Ferency jako czekista komisarz Bykowski oraz Daniel Olbrychski w roli Marszałka. Genialnie ich zagrali. Sporo krwi, części ciała, ogólnie to co się sporo ludziom podoba, jeśli chodzi o mnie to film polecam!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-264656
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 403
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  26.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

http://img822.imageshack.us/img822/1048/immortalsbogowieiherosi.jpg

Immortals:Bogowie i Herosi[2011]

Immortals to film który pewnie normalnie by mnie nie zainteresował i bym go nie sprawdził. Jednak podczas pobytu w Gdańsku przed galą WWE postanowiłem wybrać się do Cinema City na jakiś film. Wyboru dużego nie było gdyż leciała jeszcze jakaś Polska komedia oraz jakiś jeszcze film. Immortals wydał mi się najlepszym wyborem tymczasem była jeszcze promocja biletów za 16 zł więc czemu by nie skorzystać. Film był podobno twórców 300'tu. Osobiście nie jestem fanem 300 i do tego filmu również miałem mieszane uczucia. Cały film oczywiście był w 3D jednak nie miał jakiś super efektów jakich się spodziewałam. Fabuła filmu nie jest zbyt skompletowana zły król chce zdobyć boski łuk po to by zawładnąć światem. Oczywiście nie może go znaleść i rozpoczyna wojne w której dominuje. Tezeusz główny bohater filmu postanawia się zemścić(nie powiem dlaczego bo to spoiler) na złym królu i zabić go. Film ten nie zachwyca ani fabułą ani niczym nowym. Mitologiczna historyjka jakich wiele. Przez większość filmu Tezeusz jest terminatorem który pokonuje hordy rywali samemu a jeżeli jest już w opresyjnej sytuacji to pomagają mu bogowię którzy najbardziej nie podobali mi się w tym filmie gdyż psuli efekt i emocje jakie panowały w nim. Od początku filmu było wiadomo kto wygra i jak to się skończy. Największym plusem tego filmu jest chyba tylko ścieżka dźwiękowa która bardzo mi się podobała. Film bardzo przeciętny i polecam tylko tym co lubią takie filmy o Bogach,Herosach i Mitologi.3/10

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-264839
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  98
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.06.2011
  • Status:  Offline

SZKLANA PUŁAPKA 4

 

 

http://napisy.info/Filmy_emitowane/Szklana_pulapka_4.0/Galeria/Duze/Szklana_pulapka_4.0_plakat_03.jpg

 

 

Dzielny nowojorski policjant John McClane (Bruce Willis), staje przed kolejnym zadaniem. Zbliża się weekend, w który przypada narodowe amerykańskie święto 4 lipca. Ale nowojorski policjant McClane nie ma powodów do świętowania. Właśnie pokłócił się z dorastającą córką Lucy (Mary Elizabeth Winstead) i przyjął rutynowe zadanie doprowadzenia młodego hakera, Matta Farella (Justin Long), na przesłuchanie do FBI. Jednak pozornie błaha sprawa pospolitego komputerowego przestępcy prowadzi McClane'a do przerażającego odkrycia. Przygotowywany jest atak na urządzenia, od których działania zależy funkcjonowanie całego kraju. Za spiskiem stoi tajemniczy Thomas Gabriel (Timothy Olyphant). Czy McClane zdoła udaremnić zamiary psychopatycznego przestępcy?[/b]

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/66/#findComment-264930
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Czyli tak w skrócie żeby całości nie tłumaczyć Fightful podało w zeszłym roku chyba że WWE planuje PLE w Belgii i we Włoszech i że mają robić testy w postaci gal w 2025. Pewne źródła w WWE odpowiadające za organizację gal w Europie potwierdzają tą informację i podają że WWE jest na ten moment bardzo zadowolone ze sprzedaży biletów w Bxl. Do gali zostały 2 miesiące a już praktycznie sprzedano liczbę biletów jakiej WWE oczekiwało.  No i ponoć omawiana była kwestia Elimination Chamber 2026 w Brukseli. Także teraz tylko trzeba dać z siebie wszystko na trybunach i jest szansa na duże PLE 😁
    • Mr_Hardy
      Bardzo mi się podoba to, że TNA na początku przypomina co się działo w poprzednim tygodniu. Często bywa, że nie pamiętam co było w poprzednim tygodniu.. Moose na Genesis będzie miał swoją wersję pasa X-Division czyli TNA zaspoilerowało nam wynik walki. Tak mi się wydaję. Ogólnie bardzo dobry iMPACT dużo dużo lepszy odcinek niż z tamtego tygodnia. Genesis zapowiada się świetnie. Nie mogę się doczekać.   
    • MattDevitto
      Na razie na SD w karcie jest tylko jeden match + ma pojawić się Tiffany
    • KPWrestling
      Ten pojedynek to szansa na rehabilitację przed gdyńską publicznością po nieudanym starcie w turnieju. Zarówno Leon Lato, jak i Eryk Lesak, przegrali swoje walki ćwierćfinałowe w boju o tytuł pretendenta do mistrzostwa KPW. Nie zmienia to jednak faktu, że obaj pozostają w dobrej dyspozycji. Eryk toczył bardzo wyrównany bój z Filipem Fuxem i momentami wydawało się, że przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę. Leon Lato po listopadowej porażce zaliczył z kolei wygraną na włoskiej ziemi, pokonując Lello Boy Jonesa na gali Wrestling Megastars Main Event. Czy Eryk Lesak jako ten większy i silniejszy zdominuje przeciwnika i nie pozwoli mu na rozwinięcie skrzydeł, trzymając go w walce na swoich warunkach? Czy też Leon Lato wykorzysta szybkość, spryt i fantazję, zaskakując Lesaka i dopisując kolejne zwycięstwo do swoich statystyk? Jedno jest pewne - dla obu liczy się tylko zwycięstwo i zrobią w ringu wszystko, by je odnieść. Eryk Lesak vs. Leon Lato Instagram: heelesak leon.lato Gala Wrestlingu: KPW Arena 27 24 stycznia 2025 Nowy Harem Gdynia Ostatnia pula biletów: https://kpw.kupbilecik.pl/ Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
    • KL
×
×
  • Dodaj nową pozycję...