Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Filmy ostatnio widziane


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  212
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.09.2008
  • Status:  Offline

Trzy filmy z początku kariery Clinta Eastwooda.

 

 

Zemsta Potwora (1955)

 

Rola powyższego aktora ogranicza się do jednej kwestii na cały film, więc czar jakieś ciut większej roli od razu prysł.

 

Sam film był raczej przeciętny. Ni to groźna historia wodnego potwora, którego udało się złapać i oddać do oceanarium. Aby nadać dozę horroru, potwór uwalnia się i porywa piękną panią (profesor?), i tak próbuje ją porwać. Happy End, potwór dostaje masę kulek w swoje ciało i umiera. Na plus w filmie na pewno charakteryzacja potwora Gillmana. Jak na lata 50 kostium efektowny. Dodatkowo muzyka, która jest dobrana wybornie, nadając jakikolwiek efekt zbliżającego się napięcia. Świetne również ujęcia podwodne. I na tym koniec pozytywnych stron. Gra aktorska raczej słaba, sama fabuła też do gustu mi nie przypadła. Film jednak dostaje notę 4+/10, co matematycznie daje 5/10

 

 

Franek Marynarz (1955)

 

Już sama koncepcja gadania z mułem jest dla mnie beznadziejna. Głównym bohaterem filmu jest pewien oficer armii, który dostaje przepustkę, jedzie na wakacje i tam jest mylony z człowiekiem imieniem Sleeker, który wygląda tak jak on, tylko służy w marynarce wojennej. Jest on nygusem i wystrzega się jakiejkolwiek służby. Oficer armii lądowej musi teraz udowodnić, bądź uwolnić się z floty morskiej, gdyż kompletnie się na tym nie zna. Trafia tam również Franek, gadający muł, który tak samo jak nasz oficer chce się wydostać.

 

Beznadziejna fabuła, humor także słaby, film jest z założenia komedią, mi się uśmiech ani razu nie pojawił na twarzy. Denerwujący głos głównego bohatera, słaba gra. Rola Clinta Eastwooda również nie powala, po prostu zagrał jakiegoś osiłka z marynarki. Film jest słaby, nic tego nie ukryję. Nie polecam nikomu 3/10

 

 

Tarantula (1955)

 

 

Monster Movie. Mamy tutaj wielkiego potwora w postaci Tarantuli, który terroryzuje farmerów gdzieś na pustyni. Powstaje ona z wyników badań pewnego naukowca nad żywnością dla przyszłości. (Doktor założył, że w 2000 roku ludzkość będzie liczyć 3.225.000.000 osób. Chyba się troszeczkę pomylił). Tarantula była obiektem doświadczeń tego sposobu żywienia, i dzięki systematycznemu karmieniu urosła do ogromnych rozmiarów. Następuję pożar laboratorium, i tarantula wymyka się. Zaczyna siać zniszczenie.

 

 

Na pewno lepszy od wyżej wymienionego filmu, ale nie jest też filmem dobrym. Film od tak do obejrzenia, swoje zadanie na pewno spełnia, daje rozrywkę i możność zobaczenia walki z wielkim potworem. Ale już sposób tej walki jest słaby. Tarantula przejmuje główną rolę na ostatnie 15 minut filmu, przez resztę czasu ni to nikt nie zauważa, że ta ucieka i tworzy się takie błędne koło. Dopiero gdy ta zaczyna jeść okoliczne bydło, zaczyna się główna akcja. Na plus na pewno muzyka, bo w tym filmie nadaje ona swoisty klimat. Tak samo efekty specjalne, bardzo dobre wrażenie robią, kiedy ludzie "pozbywają się" Tarantuli. Rola Eastwooda w tym filmie ogranicza się do jednej kwestii, jest jednym z pilotów atakujących tarantulę. Film dostaje mocne 4/10

 

___________________________________________________________________________

 

Sięgnąłem po pierwsze filmy Eastwooda, bo byłem ciekawy jak wyglądała ta jego gra, gdzie niby wcale nie gra (jak to ujął Sergio Leone). Typowe przeciętniaki, ale jeszcze Eastwood nie ma tu wielkich ról. W kolejce czekają : Lady Godiva i Away All Boats.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-194669
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    1590

  • -Raven-

    277

  • Kowal

    171

  • Thrawn4

    131

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Inception (Incepcja) - Dom Cobb (Leonardo DiCaprio) jest niezwykle sprawnym złodziejem, mistrzem w wydobywaniu wartościowych sekretów ukrytych głęboko w świadomości podczas fazy snu, kiedy umysł jest najbardziej wrażliwy. Wyjątkowe umiejętności Cobba uczyniły z niego ważnego gracza w świecie szpiegostwa przemysłowego, ale i najbardziej poszukiwanego zbiega, a za swoją pozycję zapłacił utratą wszystkiego, co kocha. Teraz Cobb otrzymuje szansę na odkupienie. Za sprawą jednego, ostatniego zadania może odzyskać stracone życie. Musi tylko wraz ze swym zespołem dokonać rzeczy niemożliwej: zamiast skraść myśl, zaszczepić ją w śpiącym umyśle.

 

N!KO - Ciezko ogladac takie wielkie hity, kiedy z kazdej strony dochodza Cie sluchy, ze jest to cos specjalnego. Siadajac wygodnie w kinowym fotelu ma sie spore oczekiwania. Skoro wszyscy twierdza, ze to cos wyjatkowego to cos jest na rzeczy, ale czy wszyscy ogladali tyle filmow co ja? To pytanie mi sie zrodzilo jakos w polowie, gdy Incepcja zaczela tracic swoj blask w moich oczach. Nie zrozumcie mnie zle... film jest dobry (nawet bardzo). Zaczyna sie wrecz rewelacyjnie. Dosc szybko musimy sie przestawic na wejscie do "glowy Nolana" i stopniowe chloniecie scenariusza nad ktorym tak dlugo pracowal. Dialogi z poczatku filmu przykuwaja do ekranu i siedza w glowie.. w takich chwilach odrazu oczekiwania sa jeszcze wieksze i w mozgu zaszczepia sie mysl o bardzo wysokiej ocenie, a w moim przypadku zakupie filmu na DVD. Dom Cobb musi zwerbowac druzyne, ktora wykona zadanie niewykonalne. Jesli mialbym komus na szybko opisac Incepcje nazwalbym ją dzieckiem splodzonym przez "Ocean's 11" i "Matrixa" (notabene filmy, ktore sobie cenie). Fajnie przemyslane efekty, ktore rzadko siegaja do motywu "zrobmy cos takiego, bo to bedzie fajnie wygladac na ekranie i wgniecie widza w fotel", czyli w prostych slowach nie razily mnie w oczy. Obsada dobrana bardzo przyzwoicie. Postacie byly ciekawe na czele z Eamesem (Tom Hardy) i Arthurem (Joseph Gordon-Levitt). Di Caprio zagral poprawnie, nie mozna miec zastrzezen, ale mimo, ze na barkach jego postaci glownie ciazy fabula, to bardziej interesowali mnie inni. To mozliwe, ze jest pierwszy moj problem co do tej produkcji, ale nic tak razacego, bo puzzle porozrzucane z napisem "Dom Cobb" sie niezle ukladaja pod koniec i potrafia wciagnac. Owszem jest koncowka, ktora pozostawia niedomowienia i wiele bedzie teorii, ale nie bylo tak, ze bylem kompletnie w kropce i nie wiedzialem od czego zaczac domysly. Film niestety w polowie sie lekko pogmatwal. Jestem swiadomy, ze takie bylo zalozenie, ale nie wyszlo chyba, az tak pieknie. Rzeczywistosc, sen, sen w snie i kolejne stadium tego ostatniego to wierzcholek gory lodowej. Gdy pod koniec nasza dzielna druzyna miala problem nie do przeskoczenia ... to, gdy Ariadne (Ellen Page) zaczela tlumaczyc jak go rozwiazac... musialbym ogladac jej wypowiedz w zwolnionym tempie. To byl jedyny moment, w ktorym przez chwile nie mialem pojecia do czego zmierza Nolan. Jeden to troche malo jakby nie patrzec. Szybko podsumowujac... Wypada zobaczyc i ocenic samemu, bo kazdy kolejny widz rozpracowujac wszystko po swojemu sie wkreci lub zawiedzie. Poczatek dla mnie zwiastowal cos rewelacyjnego, pozniej mimo ciekawych pomyslow podczas samego skoku, bylo dosc slabo i liczne przeskoki miedzy snami, roznice czasowe i czysto sensacyjne akcje mnie nie porwaly. Koncowka jeszcze troche podciagnela calosc, ale tylko (badz az) na 7/10. Czas minal szybko i daleki jestem od narzekan na ten wieczorny wypad, ale szczerze mialem nadzieje, ze bedzie lepiej. Mroczny Rycerz > Incepcja. Na chwile obecna uplasowal sie ten film w "najlepszej 5" tego roku, ale nie jest na szczycie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195265
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2010
  • Status:  Offline

Doom - Świetny film z The Rockiem. Komandosi muszą przerwać ulopy które się jeszcze nie zaczęły bo zostają wysłani na misję. W laboratorium potwór zabija sześciu naukowców. Komandosi początkowo świetne radzą sobie z bestią później po kolei zostają przez nią ugryzienie i stają się również potworami. Jak wspomniałem wyżej film jest naprawdę dobry. Fajny fragment filmu kiedy widzimy z perspektywy 1 osoby. Film jest warty uwagi i polecam go każdemu zainteresowanemu tym gatunkiem... Ocena: 8/10
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195376
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Knight & Day (Wybuchowa Para) - Film akcji w reżyserii Jamesa Mangolda, twórcy "Spaceru po linie", który producenci porównują do "Mr. and Mrs. Smith". Tom Cruise w roli agenta służb specjalnych, który wywraca do góry nogami życie samotnej kobiety (Cameron Diaz), nie mającej szczęścia do mężczyzn.

 

N!KO - Akcja na wesolo, ktora powinna raczej otrzymac bardziej adekwatny tytul - "Wiekowa Para". Cruise i Diaz do najmlodszych wkoncu nie naleza, ale poradzili sobie z szybkim tempem produkcji. Mozna to smialo porownac do niedawnego "Pan i Pani Killer", ale tutaj wszystko trzyma sie wiekszej calosci, a jesli zbacza z toru to robi to w znosny sposob. Mowie tutaj sticte o sensacyjnej czesci. Tlo fabularne jest mocno zepchniete na drugi plan. Liczy sie tylko glowna dwojka. Tom swoja postacia potrafi niemilosiernie rozbawic mowiac chociazby o zabijaniu` z kamienna twarza, a Cameron stroi typowe dla siebie miny i wyglada wciaz mlodo. Szkoda, ze rezyser probuje przecisnac w to wszystko watek milosny, ktory trąci tandetą i psuje ogolny wizerunek. Z czasem calosc zwalnia i zaczyna irytowac, ale doceniajac calkiem przyjemne pol filmu i postac Toma ocena to: 5/10

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195381
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2010
  • Status:  Offline

Harry Potter i Zakon Feniksa - Film dobry chociaż poprzednie części były lepsze z wyjątkiem Czara Ognia. Nigdy nie byłem fanem Harrego ale postanowiłem obejrzeć kolejną część. Wrażenia? Dobre, przypomniało mi to dzieciństwo i pierwszą część z przygód Pottera. Podoba mi się, że z coraz to nowszym filmem dostajemy bardziej dorosłego głównego bohatera i jego przyjaciół. Ta część nie powala na kolana ale dzięki niej z chęcią obejrzę Księcia Półkrwi.

Ocena: 7/10

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195386
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

mini-recenzja

Tekken - Pieniądze, sława, żądza krwi, zemsta, miłość, przetrwanie. Każdy z uczestników międzynarodowego turnieju Żelaznej Pięści - serii najkrwawszych i najbardziej emocjonujących pojedynków na świecie - ma inny cel, ale droga do jego osiągnięcia jest jedna. Pokonać przeciwnika w brutalnym starciu na śmierć i życie na oczach milionów.

 

N!KO - Straight 2 DVD na podstawie znanej serii gier. Jak to zwykle bywa w przypadku przenosin gier wideo na duze ekrany ... jest zle. W zasadzie wszystko mozna sobie bez problemu wyobrazic. Tekken to bijatyka, wiec w filmie musi byc wielki turniej z nikla fabula w tle. Naliczylem kilkanascie postaci wiernie przeniesionych z konsol i .. to by bylo na tyle. Smieszny jest brak JAKIEJKOLWIEK kreatywnosci w tego typu produkcjach. Mimo, ze powstaja nowe... tak wszystko łudzaco przypominaja stare filmy z Jean Claude Van Dammem. Pare walk mozna obejrzec, ale wszystko sie sprowadza do naciaganej oceny 2/10. To co mnie przeraza to plytkosc dialogow. Nie wymagam od takich produkcji nic wybitnego i rozumiem, ze na calosc poswiecony jest bardzo maly budzet, ale zbieram garstke kinomanow i spokojnie mozna stworzyc cos przyjemniejszego dla ucha. Fani gier pewnie beda zawiedzeni, a to przeciez TYLKO oni sa targetem tej produkcji.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195507
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2010
  • Status:  Offline

Nie zadzieraj z fryzjerem - Na komedie byłem nastawiony pozytywnie bo przeczuwałem, że jest świetna i się nie myliłem. Główny bohater to Izraelski komandos który pragnie zostać fryzjerem. Emigruje do Ameryki i tam spełnia swoje marzenie w nietypowy sposób. Niestety jego dawny rywal dowiaduje się, że on emigrował i próbuje go znów dorwać. Tak jak napisałem wyżej film jest naprawdę świetny i wart poświęcenia dwóch godzin. Jedna z lepszych komedii od czasów Strasznego Filmu 4. Ocena: 10/10!
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195514
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Dziennik Cwaniaczka / Diary of a Wimpy Kid (2010)

 

Wyreżyserowana przez Thora Freudenthala (”Hotel dla psów”) ekranizacja serii bestsellerowych, wydanych także w Polsce książek dla dzieci Jeffa Kinneya o niesamowitych perypetiach obdarzonego oryginalnym poczuciem humoru nastolatka, który zmagania ze światem opisuje w prowadzonym przez siebie dzienniku. W rolach głównych: Zachary Gordon (”Cztery gwiazdki”, ”Skarb narodów: Księga tajemnic”) i Steve Zahn (”Sahara”, ”Hamlet”).

Tutaj chyba sprawdza się powiedzenie, że jeśli nie spodziewaliśmy się czegoś pozytywnego po danym filmie, ten miło nas zaskakuje. Bo o ile filmów familijnych nigdy nie lubiłem i chyba nie polubię, tak ten oglądało mi się całkiem, całkiem przyjemnie. Od razu tutaj ostrzegam miłośników filmów z głębszym przekazem, gdzie można się godzinami rozwodzić nad poszczególnymi kwestiami - tutaj tego nie znajdziecie. To lekka komedia, w sam raz dla zabicia wolnego czasu.

 

Głównym bohaterem jest Greg, który ze swoim tęgim przyjacielem - Rowleyem - pojawiają się w gimnazjum. Najpierw jednak mały bohater straszony jest przez swojego starszego brata, który - mówiąc delikatnie - nie jest uczynny. Straszy młodego, radząc mu co musi robić, by przetrwać w nowej szkole. Greg po pojawieniu się w murach nowej szkoły obiera sobie nowy cel - musi stać się znany i podziwiany przez wszystkich. Szuka różnych sposobów na osiągnięcie tego celu, przestaje być sobą i staje się zupełnie kimś innym, ale mimo to nie on, a jego kompan staje się bohaterem szkoły. Greg natomiast pierwotnie jest osobą, która ma o sobie jak najlepsze wrażenie - jest niesamowity, a przyjaźń z grubym i przysparzającym mu masę wstydu kumplem staje się być dla niego męcząca. Czy Greg w końcu zrozumie, co jest ważniejsze - bycie sobą czy przywdziewanie maski? Nie chcę zdradzić zakończenia, dlatego zachęcam do obejrzenia.

 

Moja ocena filmu: 6/10 (całkiem nieźle)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195648
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2010
  • Status:  Offline

Harry Potter i Książę Półkrwi - Po obejrzeniu Zakonu Feniksa nie mogłem sobie odpuścić kolejnej części przygód czarownika. Wrażenia po filmie są bardzo przyjemne, nie myślałem, że tak może wciągnąć Harry ale też bez przesady nie stałem się jakimś fanem tego tytułu. Sam film opowiada o tym jak Harry znalazł książkę Księcia Półkrwi a w niej są różne czary i receptury. Film jest bardzo dopracowany i spokojnie można stwierdzić, że jest to jedna z najlepszych części. Teraz z niecierpliwością czekam na kolejną część, ostatnią..... Ocena: 9/10
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195704
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Salt - Agentka CIA Evelyn Salt zostaje oskarżona o bycie rosyjskim uśpionym agentem, który chce dokonać zamachu na prezydenta USA. Od teraz musi uciekać przed służbami specjalnymi i antyterrorystami oraz uratować męża. Jej celem jest udowodnienie swojej niewinności podczas próby zamachu na prezydenta.

 

N!KO - Cos ewidentnie nie wyszlo. Film zapowiadal sie ciekawie i ciezko przejsc obok niego obojetnie, chociazby z powodu polskiego akcentu (o tym pozniej). Angelina Jolie wciela sie w agentke Evelyn Salt, ktora zostaje zdemaskowana juz na poczatku filmu. Zaczyna sie ucieczka. Niby szybka i emocjonujaca, ale nie jest czyms... czego bysmy nie widzieli. Cale tempo akcji jest na dodatek od czasu do czasu zwalniane przez marne flashbacki z przeszlosci naszej agentki. Film raczej jest z rodzaju tych "wylacz mozg na czas seansu". Wkoncu agencja odwraca sie od swojej szanowanej pracowniczki tylko dlatego, ze zeznal to czlowiek, ktory teoretycznie im spadl z nieba. Wiedzac, ze ma ktos przeprowadzic zamach na prezydenta kompletnie wylaczaja swa czujnosc.. skupiajac uwage na Salt. Smierdzi tutaj odrazu wielkim przewidywalnym zwrotem akcji. Takich zwrotow - wiekszych czy mniejszych - jest multum. Praktycznie film sie na nich opiera. Wczesniej wspomniany Polski akcent wyszedl przyjemnie dla oka. Daniel Olbrychski nie zostal przycmiony na ekranie przez Jolie i dzielnie dotrzymal jej kroku. Dostal mala role, ale kluczowa dla rozwoju fabuly. Na pewno nie zawiodl. Gorzej wypada Liev Schreiber. Zreszta ten czlowiek dla mnie w wiekszosci swoich filmow gra ta sama postac. Pozostaje mi zostawic po sobie marne, ale zasluzone 3/10

 

----

 

Harry Potter i Książę Półkrwi - (...) Film jest bardzo dopracowany i spokojnie można stwierdzić, że jest to jedna z najlepszych części. Teraz z niecierpliwością czekam na kolejną część, ostatnią

 

Wszystkie filmy o Harrym sa dla mnie zblizone. Jedynei Wiezien Azkabanu stal na szczeblu ponizej standardowej "czworki". Jednak czemu do tego nawiazalem. Bedac w kinie na Incepcji i przegladajac zwiastuny nowych produkcji... najwieksza ochote mialem zobaczyc wlasnie nowa czesc Pottera. Nie wiem, czy to trailer jest tak dobry, czy wreszcie HP wydoroslal na tyle, by mozna bylo do niego podejsc bez przeswiadczenia, ze oglada sie historie o malym czarodzieju z rysą na bani.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195708
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2010
  • Status:  Offline

N!KO niestety nie zgodzę się z tobą. Dla mnie te części nie są aż tak zbliżone. Przykładowo 1 i 2 część dzieje się głównie w szkole. Trójka opowiada o Blacku (nie wiem czy dobrze napisałem) W czwórce mamy te zawody. Później 4 która się nie opiera się tylko o szkole jak 1 i 2 i Książę Półkrwi który jest inny niż pozostałe części.

 

Ale żeby nie było.

 

Księga Ocalenia - Film ma fabułę taką jaką lubię. Ziemia jest zniszczona a ludzie muszą jakoś przeżyć. Główny bohater ma księga którą musi zanieść na zachód bo tak mu powiedział głos. Niestety przywódca jednego z miast również chcę tą księgę aby jego podwładni szli za nim wszędzie. Zabije każdego aby tylko zdobyć tą "książkę". Film ma fajne zakończenie i sam jest wart uwagi i poświęcenia czasu. Nikt nie powinien tego żałować. Ocena: 7/10

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195749
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

N!KO niestety nie zgodzę się z tobą. Dla mnie te części nie są aż tak zbliżone. Przykładowo 1 i 2 część dzieje się głównie w szkole. Trójka opowiada o Blacku (nie wiem czy dobrze napisałem) W czwórce mamy te zawody. Później 4 która się nie opiera się tylko o szkole jak 1 i 2 i Książę Półkrwi który jest inny niż pozostałe części.

 

... ... ... ... ... A gdzie ja napisalem, ze sa one zblizone fabularnie?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195754
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 211
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wszystkie filmy o Harrym sa dla mnie zblizone. Jedynei Wiezien Azkabanu stal na szczeblu ponizej standardowej

 

Dla mnie z Harrym - im dalej, tym gorzej. Tak jak pierwsze 2 części były świetnymi przygodówkami dla dzieciaków i bardzo fajnie się je oglądało, tak w dalszych częściach zaczyna być coraz więcej politycznych rozgrywek o władzę w Hoghwart'cie oraz ckliwych historyjek miłosnych z dorastającymi bohaterami w rolach głównych, które to sprawiają, że film traci impet i momentami zaczyna przynudzać. Zwłaszcza na Zakonie Feniksa i Księciu Półkrwi wynudziłem się tak zdrowo, że momentami oczy same kierowały mi się na zegarek, z niemym pytaniem "ile jeszcze do końca?" :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195779
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dla mnie z Harrym - im dalej, tym gorzej. Tak jak pierwsze 2 części były świetnymi przygodówkami dla dzieciaków i bardzo fajnie się je oglądało, tak w dalszych częściach zaczyna być coraz więcej politycznych rozgrywek o władzę w Hoghwart'cie oraz ckliwych historyjek miłosnych z dorastającymi bohaterami w rolach głównych, które to sprawiają, że film traci impet i momentami zaczyna przynudzać. Zwłaszcza na Zakonie Feniksa i Księciu Półkrwi wynudziłem się tak zdrowo, że momentami oczy same kierowały mi się na zegarek, z niemym pytaniem "ile jeszcze do końca?"

 

Ja dopuscilem sie malego zaklamania wczesniej. Sprawdzilem wlasnie swoje oceny i tylko jedna czesc nie dostala "4", ale byl to Ksiaze Polkrwi, ktory dostal "5". Zobaczymy co ten nowy soba zaprezentuje, ale trailer wyszedl bardzo ciekawie... Szkoda, ze to tylko zwiastun, ktory z natury ma wzbudzac pozytywne emocje.

 

-----------

 

mini-recenzja

Paper Man (Papierowy Bohater) - Głównym bohaterem filmu jest niespełniony pisarz Richard. Przeżywa on kryzys wieku średniego, jego żona choruje, a małżeństwo wisi na włosku. Bohater postanawia spędzić zimę na przylądku Cape Cod, gdzie ma nadzieję odzyskać wenę twórczą. Tam towarzyszy mu wyimaginowany, irytujący superbohater, Kapitan Doskonałość.

 

N!KO - Jeff Daniels wciela sie w samotnego pisarza, ktory wprowadza sie do nowego domu i probuje splodzic kolejne dzielo. Pech chcial, ze Jeff do normalnych nie nalezy (moze pisarze juz tak maja) i cale swoje zycie ma wyimaginowanego przyjaciela. Tutaj pojawia sie Ryan Reynolds w stroju a'la Superman z "E" na klatce piersiowej, ktory jak to przyjaciele najlepiej potrafia - szczegolnie Ci wyimaginowani - pomaga mu w kazdej sytuacji. Motywem filmu jest samotnosc, a co sie zwykle dzieje, gdy to jest motyw przewodni? Są zastoje i mozna troche przespac. Pisarz poznaje Abby, czyli rownie samotna dziewczyne i rodzi sie przyjazn miedzy dwojgiem, a moze i cos wiecej? Z racji roznicy wieku ciezko tak to rozpatrywac, ale cos ewidentnie bylo na rzeczy. W kazdym badz razie owa Abby (Emma Stone) ukradla po cichu ten film i wraz z jedynym zwrotem fabuly mnie troche ocuciła z monotonnego poczatku. Dramat z elementami komediowymi, w ktorych Reynolds nie spelnil pokladanych w nim (przeze mnie) nadziei. 4/10

Edytowane przez N!KO
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195788
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2010
  • Status:  Offline

Potępiony - Jak często mówię nie przepadam za produktem WWE ale filmy tworzy dobre. W główną rolę wciela się Austin a gra on byłego komandosa który został skazany na śmierć. Pewien twórca postanawia stworzyć program w którym wszystko będzie się działo naprawdę. Do tego celu bierze 10 więźniów skazanych na śmierć i wysyła ich na wyspę. Muszą walczyć między sobą a ten który przetrwa będzie wolny. Na wyspie jest pełno kamer i zostaje to emitowane do internetu. Uczestnicy na nodze mają bombę która wybuchnie po 36 godzinach (jeśli się nie mylę). Kolejny film warty uwagi. Zresztą ostatnio mam takie szczęście, że trafiam moim zdaniem na ciekawe filmy :lol: Ocena: 7/10
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/38/#findComment-195821
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      Kouki Amarei wypada z akcji na długi czas 😞 z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego.        
    • Attitude
      Śmiało można mówić, iż premierowe Raw na Netflixie to spory sukces, przynajmniej pod względem zainteresowania. Netflix przekazał, że epizod z 6 stycznia międzynarodowo zebrał 4,9 miliona widzów. W samych Stanach Zjednoczonych show oglądało 2,6 miliona osób. Te statystyki robią wrażenie, bowiem to wzrost aż o 116% względem najchętniej oglądanego odcinka Raw z 2024 roku. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ostatni epizod poniedziałkowej tygodniówki był mocno promowany. I sporo osób było zainteresowanych tym, jak będzie to teraz wyglądać na Netflixie. Wkrótce przekonamy się, czy te liczby to będzie mniej więcej stały trend. Eric Bischoff w najnowszej odsłonie swojej audycji "83 Weeks" odniósł się do reakcji publiczności podczas wspomnianego Raw na pojawienie się Hulka Hogana. Rzuciło się w uszy, to jak ikona została wybuczana w Intuit Dome. Bischoff próbował wyjaśnić tę sytuację. Zwrócił uwagę, że wiele osób, których nie było do tej pory w Kalifornii nie jest świadome, jak politycznie nastawiony jest ten stan. A po ostatnich wyborach prezydenckich w USA, Hogan i Donald Trump są jakby "zrośnięci" ze sobą w oczach wielu. Bischoff przyznał, iż Hulk może być rozczarowany. Ale nie powinien być zaskoczony czy zszokowany taką, a nie inną reakcją publiczności na jego osobę. Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
    • Grins
      Co ten Lauderdale odpierdala... Może do Allie nic nie mam ale Effy to dno a nie zawodnik, nie chciałem tego widzieć może i dobrze że nie ma już tyle czasu tego śledzić, teraz gdy Gage odszedł z GCW raczej już nie będę tak zerkał na ten produkt tym bardziej jeśli ktoś taki jak Effy jest brany pod uwagę jako Main Eventer gali, pojebało totalnie Brett'a że stawia na ten odpad.   
    • Mr_Hardy
      Private Party te panie do świętowania mogli wybrać ładniejsze... Haha, fajny trolling z wejściem Stricklanda. Te zawiedzione miny 🤣. Genialny motyw z przerzucaniem Ricocheta między Archerem i Hobbsem. 🤣 Harley nie dość, że bardzo ładna, to jeszcze przezabawna. Śmiechłem ja Dax Harwood poślizgnął się i wywinął orła. Przewijałem kilkukrotnie. Bardzo fajne Dynamite, pełne dynamicznej akcji. Te niecałe dwie godziny minęły mi bardzo szybko. Super się to oglądało!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...