Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Filmy ostatnio widziane


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  340
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.07.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  • Odpowiedzi 3,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    1590

  • -Raven-

    277

  • Kowal

    171

  • Thrawn4

    131

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

The Sorcerer's Apprentice (Uczen Czarnoksieznika) - Balthazar Blake jest współczesnym mistrzem magii, który próbuje chronić Manhattan przed siłami zła i przeciwnikiem z przeszłości, Maximem Horvathem. By go pokonać Balthazar musi jednak mieć sprzymierzeńca, szkoli więc Dave’a Stutlera. Razem trochę wbrew sobie spróbują uratować miasto przed siłami zła.

 

N!KO - Disneyowski Harry Potter? Nie koniecznie. Porusza tematyke czarow, magow i innych zjawisk, ale tutaj nacisk zostal polozony wyraznie na humor. W rolach glownych Jay Baruchel i Nicolas Cage. Cage poza jednym wyjatnikiem (Kick-Ass) ma od dluzszego czasu tendencje do marnych produkcji. On sam radzil sobie w nich lepiej/gorzej, ale przede wszystkim scenariusze tych dziel nie pozwalaly ich pozytywnie oceniac. Tutaj jest podobnie. Nie oznacza to, ze jest zle ... jest po prostu poprawnie. Nic wiecej, nic mniej. Dostajemy to czego moglismy sie spodziewac. Kilka razy sie usmiechnalem i kilka razy lapalem za glowie. Moze gdyby darowali sobie watek milosny mogliby poswiecic wiecej czasu na budowanie lepszej historii i ocena poszlaby w gore. Takie podchody nieudacznika widzialem w wykonaniu tego samego aktora w She's Out of My League i czulem, ze walkuje to samo. Trzeba przyznac chlopakowi, ze wiecej serca wlozyl w swoja role niz Cage, ktory sam zachwycony chyba nie byl, ale czul dolary kryjace sie za czarnoksieznikami, albo namowil go rezyser, ktory wspolpracowal z nim przy okazji Skarbu Narodow (to mi sie podobalo) i Skarbu Narodow 2 (o tym wole raczej zapomniec). Im dluzej to trwalo tym mniej mnie interesowalo ... 4/10

 

http://www.imdb.com/mymovies/list?l=38380420

 

Splice (Istota) - Dwoje ambitnych naukowców, Elsa i Clive, zajmuje się badaniami genetycznymi. Ich zawód wymaga częstych zmagań z pytaniami natury zarówno etycznej, jak i prawnej. Jednak nie czując się ograniczeni tymi wątpliwościami, bohaterowie podejmują zabawę w bogów i łączą DNA różnych stworzeń, w tym także ludzi.

 

N!KO - Frankenstein 2010. Zabawy w Boga wracaja do kina. Film przedstawiajacy zmieniajace sie relacje tworcow wobec swojego "dziecka". Po polaczeniu kilku DNA dwojka naukowcow tworzy "coś"... co z czasem coraz bardziej przypomina ludzkie stworzenie. Brak mi slow na temat tego filmu, bo osobiscie sie na nim wynudzilem. Kino niszowe, ktore zaskoczylo mnie tym, ze jest wyswietlane w kinach. Osobiscie na miejscu tworcow dalbym to odrazu na DVD. Moze 10 lat wstecz zrobiloby to wieksza furore. Adrien Brody lepiej juz sobie radzil w nowym Predatorze, gdzie dostal role kompletnie do siebie nie pasujaca. Moje narzekania i przyslowiowa "kropke nad i" dla tak slabej oceny potwierdzila scena kluczowa filmu, w ktorej ... ... a zreszta nie bede wam psuł nastroju i zmuszal do odruchow wymiotnych. Nie mowie, ze nie bede wam psul ogladania tej produkcji, bo po prostu tego odradzam. Przedstawiciel filmow klasy B czajacy sie w kinach, który ironicznie gdy przeobrazal sie w kiepski horror ... mial sie najlepiej 2/10

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-193176
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

The Informers

 

 

Wielowątkowe opowiadanie dzieje się we wczesnych latach 80-tych w Los Angeles. Film skupia się na na szerokim wachlarzu charakterów. Z jednej strony są to ludzie na szczycie - m.in wymarzony kupiec Hollywood, rozpustna gwiazda rocka, czy starzejący się prezenter, oraz ludzie z dna - dozorca - podglądacz, oszust. Połączone i przeplatające się wątki dotyczą grupy pięknych, młodych ludzi, którzy śpią cały dzień i imprezują całą noc. Ćpają i bawią się beztrosko, nigdy nie zdając sobie spawy, że tańczą na krawędzi wulkanu...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-193242
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Kick-Ass (2010)

Dave (Aaron Johnson) jest nastoletnim fanem komiksów, który marzy o zostaniu prawdziwym superbohaterem. Z mocnym postanowieniem naprawy świata przybiera pseudonim Kick-Ass, zakłada specjalny strój i maskę a następnie wyrusza w miasto, aby walczyć ze złem. Jest jeden problem: nie ma kompletnie żadnych supermocy. Decyzja zostania superbohaterem jednak zapadła i od tej pory Kick-Ass będzie musiał stawić czoła najniebezpieczniejszym przestępcom. Wkrótce do chłopaka dołącza perfekcyjnie wytrenowana w zabijaniu jedenastoletnia dziewczynka o imieniu Hit Girl oraz szkolący ją w krwawym fachu ojciec - Big Daddy (Nicolas Cage).

Przyznam szczerze, że nigdy nie byłem miłośnikiem filmów o superbohaterach, ten jednak mi się spodobał na tyle, że obejrzałem cały automatycznie, bez spoglądania na zegarek, jak często bywa to w innych obrazach. Historia opowiada o miłości trzech kumpli do komiksów, ale tylko jeden z nich ma takiego bzika na ich punkcie, że decyduje się zostać Kick-Ass - tajemniczym superbohaterem, który dba o porządek na ulicach Nowego Jorku. Jednak trzeba przyznać, że początkowo wychodzi mu to niezbyt dobrze - ląduje w szpitalu, natomiast dziewczyna, w której potajemnie się kocha, uważa go za geja, dzięki czemu zostają najlepszymi przyjaciółmi. Kick-Ass w trakcie przestrzegania porządku, spotyka dwójkę innych superbohaterów - Hit Girl i Big Daddy, którym przyświeca podobna idea. Cała trójka mierzy się z mafią, ale jeśli myślicie, że jest to koniec bohaterów w przebraniu, to mylicie się - pojawia się następny, chociaż akurat on sam ma nieco inne plany od wymienionej trójki. Kick-Ass, Hit Girl i Big Daddy wpadają w tarapaty - czy uda im się z nich wydostać i czy dobro ponownie wygra nad złem?

 

Dzieło Matthew Vaughna to opowieść o młodych - główny bohater początkowo zagubiony i nieporadny, z biegiem czasu poznaje nowe przeżycia, których jeszcze nigdy nie doświadczył. Naprawdę niezła komedia, w której można się pośmiać, a i fani kina akcji nie powinni żałować.

 

Moja ocena filmu: 7/10

Edytowane przez Menez
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-193655
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Fałszywa dwunastka

 

Tom Baker dostaje ofertę pracy trenera drużyny footballowej w Northwestern University w Chicago. Wraz z żoną Mary przenosi się do dużego miasta. Zmiana miejsca zamieszkania jest wielką zmianą nie tylko dla Toma i Mary, ale przede wszystkim dla ich 12 dzieci. Najmłodsze, bliźniaki Kyle i Nigel, są w wielku przedszkolnym, najstarsza zaś 22-letnia Anne już opuściła rodzinne gniazdko. Oboje z rodziców są bardzo zapracowani i spędzają dużo czasu poza domem. Będą musieli jednak znaleźć nowy sposób wychowywania licznego potomstwa, ale to nie będzie łatwe.

:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-193662
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

Ptaszek na uwięzi

 

 

Mel Gibson i Goldie Hawn w znakomitej komedii sensacyjnej reżyserowanej przez Johna Bodhama. Ukrywający się w ramach programu FBI ochrony świadków Rick Jarmin (Gibson) wpada w panikę, kiedy zostaje rozpoznany przez swoją byłą dziewczynę Marianne Graves (Hawn). Ponadto gangster, który przez niego trafił do więzienia (David Carrandine), zostaje zwolniony i wraca aby się zemścić .Rick i Marianne rozpoznają karkołomną ucieczkę. Ledwo udaje im się wymknąć z rąk gangsterów, policji i kochliwej pani weterynerz (Joan Severance). Niepowtarzalne zakończenie tej historii rozgrywa się w zoo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-193678
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Diary of a Wimpy Kid (Dziennik Cwaniaczka) - Wyreżyserowana przez Thora Freudenthala (”Hotel dla psów”) ekranizacja serii bestsellerowych, wydanych także w Polsce książek dla dzieci Jeffa Kinneya o niesamowitych perypetiach obdarzonego oryginalnym poczuciem humoru nastolatka, który zmagania ze światem opisuje w prowadzonym przez siebie dzienniku. W rolach głównych: Zachary Gordon (”Cztery gwiazdki”, ”Skarb narodów: Księga tajemnic”) i Steve Zahn (”Sahara”, ”Hamlet”).

 

N!KO - Kiedys sie natknalem na ten film i jakos mi tak siadl w glowie, ze w ramach wolnego czasu i braku alternatywy przesiedzialem seans. Skusilo mnie chyba to rzekome "oryginalne poczucie humoru nastolatka" .. liczylem na cos zabawniejszego. Tutaj mamy bardziej produkcje, ktora trafic powinna do Nickelodeon nizeli na ekrany kin. Glowny bohater Greg w ramach dojrzewania przechodzi przez to przez co przechodzil kazdy, czyli nowa szkola, nowe otoczenie i.... naturalnie jak to w wielu przypadkach bywa, najwazniejsze by nie zrobic z siebie idioty i nie ucierpiec na brak zycia prywatnego. Notoryczne starania dzieciaka do zrobienia czegos "cool" koncza sie coraz gorzej i jego pozycje w nowej szkole drastycznie spada. Przeslaniem filmu jest to, by bez wzgledu na wszystko pozostac soba. Najwiekszy nieudacznik i zarazem najlepszy (jedyny) przyjaciel glownego bohatera, nieswiadomy swojej glupoty, bedac soba, z czasem staje sie bardziej popularny niz agresywnie starajacy sie to osiagnac Greg. Szlachetna puenta (tudziez pointa), ale w slabym wykonaniu. 3/10

 

Ludzie, ktorzy koncza swoje posty na wklejeniu opisu filmu, ktory widzieli niech zaprzestana swoich haniebnych dzialan. Juz niektorym nawet w sensownej skali sie ocenic nie chce dziela filmowego, co jest chore. Racjonalnie patrzac na to wynika, ze jest to zwykle nabijanie postow... Pare slow od siebie na pewno nikomu nie zaszkodzi, a nawet skloni niektorych siegajacych do tego tematu na przeczytanie opinii i moze dojdzie do jakiejs dyskusji. Liczba osob, ktorych posty wypada przeczytac maleje z kazdym dniem
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-193682
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

Juz niektorym nawet w sensownej skali sie ocenic nie chce dziela filmowego, co jest chore

 

 

Ale poco oceniać skoro odpowiedzią można wszystko wyjaśnić

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-193688
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ale poco oceniać skoro odpowiedzią można wszystko wyjaśnić

 

Wskaz mi choc jedno TWOJE slowo w Twoich ostatnich postach dotyczacych ogladanych filmow... Bo z tego co pamietam to widnieja tylko wklejane opisy z internetu, a to nie na tym polega.

Zdanie cytowane przez Ciebie zostalo wyjete z kontekstu ... Taka niewinna ocena ... Jeden marny i praktycznie nic nie warty numerek, w okreslonej skali, dodany do opisu z internetu to wersja dla prawdziwie leniwych, ktorzy nabija sobie kolejnego posta. Naturalnie, ze lepiej rzekoma "odpowiedzia" wszystko wyjasnic, ale dobrze by bylo, zeby taką odpowiedz samemu stworzyc bazujac na kontakcie z dzielem filmowym.

W tym temacie masz przedstawic SWOJA OPINIE na temat filmu, ktory widziales. To, ze Ty wkleisz sobie opis z internetu i powiadomisz uzytkownikow, ze to ogladales jest bezcelowe (rownie dobrze mozesz to strescic do paru wyrazow ... chociazby "Sluchajcie ogladalem Informers" ... oszczedzisz czas potrzebny na wklejenie opisu z internetu), bo jesli byliby zainteresowani danym tytulem to juz by dawno sie zapoznali z tym co tutaj notorycznie przedstawiasz.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-193693
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

To nie tak jak myślisz, kotku

 

Wielowątkowa historia uwikłanych w niespodziewany splot wydarzeń uczestników zjazdu lekarzy, który odbywa się w ekskluzywnym hotelu nad morzem. Lawina wydarzeń wciąga po kolei wszystkich bohaterów, a swoista „parada oszustów” wydaje się nie mieć końca. Pod koniec filmu nie ma w hotelu osoby która by nie udawała – lub nie była brana za kogoś innego.

 

Bardzo ciekawa,pokręcona komedia.Zabawna,dużo śmiechu.Polecam ten film.Dawno nie oglądałem tak dobrego,polskiego filmu. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-193709
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  17
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.07.2010
  • Status:  Offline

Słyszałem że w filmie McGruber jest sporo zawodników WWE ale nie wiem czy film jest dobry. Jeśli ktoś oglądał to niech powie czy warto obejrzeć?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-193714
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

The Joneses - Idealna para Steve (David Duchovny) i Kate (Demi Moore) Jones oraz ich wspaniałe nastoletnie dzieci: Jenn (Amber Heard) i Mick (Ben Hollingsworth) są przedmiotem zazdrości klasy wyższych sfer, drobnomieszczańskiego sąsiedztwa. Kate jest dyktatorem mody - piękna, seksowna, i ubrana z góry do dołu w markowe ciuchy. Steve jest podziwianym biznesmenem, który posiada wszystko: piękną żonę, wielki dom i niekończące się zapasy zaawansowanych technicznie zabawek. Jenn i Mick rządzą swoją nową szkołą będąc jednocześnie ucieleśnieniem wszystkiego co jest popularne i trendy - super ubrania, szybkie samochody i inne gadżety. Wszyscy sąsiedzi dotrzymują im kroku, ale żaden z nich nie jest gotowy na prawdę o tej idealnej rodzinie..

 

N!KO - Wszystko zaczyna sie jak luzna komedyjka z rodzina, ktora wprowadza sie do nowej dzielnicy. Po parunastu minutach juz mozna domniemywac, ze cos z ta rodzina jest ewidentnie nie tak. Mimo swietnych stosunkow malzenstwo spi w oddzielnych sypialniach. Jesli to nie dalo do myslenia, to rozebrana (dorosla) corka pakujaca sie do lozka "taty" liczaca na jakies nocne sensacje, na pewno otworzy widzom oczy. Rodzina Jonesow to podstawieni ludzie, ktorzy sprzedaja "styl zycia". Wszystko dziala na zasadzie, ludzie Cie lubia i podziwiaja ... to beda chcieli miec to co Ty. Kazdy z czlonkow "rodziny" ma przydzielone rejony w ktorych dokonuje sprzedazy, a raczej zacheca ludzi do kupowania danych produktow. Matka jest szefem i ona rozdaje karty. Dla niej liczy sie tylko praca i pilnuje, zeby wszystko gralo jak nalezy. Ojciec przejawia chec posiadania prawdziwej rodziny. Steve (Duchovny) jest nowy w firmie i jest kolejnym "Panem Jonesem", ktory jeszcze nie ma glowy nastawionej tylko i wylacznie na sprzedaz. Corka rozglada sie za doroslymi facetami i widac w niej zazdrosc co do pozycji matki, a syn z czasem sie zakochuje i odczuwa zmeczenie ciaglą grą. Joneses to dramat z fajna obsada i ciekawym pomyslem. Powinnismy myslec nad tym kim chcemy byc, a nie co chcemy kupic. To bylby moral tej produkcji. 7/10

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-194497
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  182
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.04.2010
  • Status:  Offline

Wrong Side of Town - Bobby Kalinowski, były komandos, wiedzie sobie spokojne, rodzinne życie na przedmieściach Los Angeles. Pewnego wieczoru wybiera się wraz z żoną do klubu i podczas scysji, w obronie godności żony, przypadkowo zabija właściciela lokalu. Brat ofiary, znany gangster, wyznacza wysoką nagrodę za głowę Bobbyego, który będzie musiał przypomnieć sobie wszystko, czego nauczył się w Seals, by ocalić siebie i swoją rodzinę.

 

Bardzo ciekawy film, z udziałem dwóch wrestlerów (RVD & Batista). Fajnie się go ogląda, ponieważ jest dużo akcji, wydarzeń, świetne dialogi. Zresztą co będe opowiadał, obejrzyjcie sami.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-194519
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

http://gfx.filmweb.pl/po/08/91/500891/7327608.3.jpg?l=1276395912000

Jestem świeżo po powrocie z kina i mam mieszane uczucia co do tego filmu. Nie ukrywam, że była to dla mnie najważniejsza premiera tego roku i oczekiwania względem "Inception" miałem spore. Tak na szybko mogę powiedzieć, że scenariusz bardzo przypadł mi do gustu bowiem uwielbiam klimaty związane z psychologią z dodatkami s-f oraz parapsychologii. Niewątpliwie świetnie zagrał tutaj Di Caprio, który moim zdaniem po raz kolejny udowodnił, że aktorem jest bardzo dobrym. Scenariusz bardzo mocno przeplatany, miejscami aż za bardzo przekombinowany. Rozumiem, że zamierzeniem twórców było zrobienie widzowi drobnej "sieczki z mózgu" ale momentami nieco przesadzili. Sam koniec filmu, którego interpretacji pojawiło się kilka w internecie na chwilę obecną dla mnie średni. Może wynika to z faktu, że do końca nie połapałem się o co chodzi. Na film z pewnością wybiorę się w przyszłym tygodniu raz jeszcze i coś więcej na jego temat powiem. Jednakże podsumowując tak na szybko, mogę dać ze spokojem 8/10

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-194583
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Postal (2007)

Główny bohater o ksywce Koleś mieszka razem ze swoją olbrzymią żoną w przyczepie. Kiedy myśli, że upadł na samo dno, rzeczy przybierają jeszcze gorszy obrót. Po upokarzającej rozmowie o pracę i kompletnie nie udanej wycieczce do biura opieki społecznej, Koleś ląduje u swojego wuja Dave'a.

Dawno się tak nie rozczarowałem. Przyznaję bez bicia, że grę lubię - ot, taka rozpierdziucha dla rozluźnienia, pełna "brutalności" i nie do grania dla wrażliwych, ale osobiście nie widzę w żadnych grach niczego brutalnego z tego względu, że należy odróżniać rzeczywistość od fikcji. Film jednak był totalnym nieporozumieniem i wystarczy spojrzeć na reżysera tego 'dzieła' (Uwe Boll), by uznać, że to straszny gniot. Przede wszystkim rozczarował mnie główny bohater, a więc "Koleś". O ile w grze rozpiernicza każdego bez wyjątku, tak w filmie jest to bezpłciowa ofiara, która przeprasza za to, że żyje. Pomiatany, nie robi absolutnie nic. Jako osoba, która przeszła wszystkie części gry, jestem bardzo rozczarowany. Poza tym nawet doszło do tego, że reżyser... sam umieścił siebie w filmie, gdzie zachwycał swoje dzieło (pojawił się również autor gry, który - a jakżeby inaczej - zachwycał grę :lol: )

 

Jednak faktem jest to, że nie jest to film dla wszystkich - wielu mogłoby nie wytrzymać widoku intymnych części ciała Wujka Dave'a i fragmentu, kiedy to się wypróżnia w toalecie. Przynajmniej taki plus filmu, że tutaj nie zabrakło ogólnej rozpierdziuchy, jak ma to miejsce w grze - ale jest to zdecydowanie zbyt mało, by wyrównać masę minusów.

 

Moja ocena filmu: 1/10 (aż się zdziwiłem, bo nie spodziewałem się, że kiedykolwiek wystawię jedynkę)

 

- - - - -

 

Jutro będzie futro/Hot Tub Time Machine (2010)

Bohaterami filmu są przyjaciele, którzy po nocy picia wódki i Red Bulla w jacuzzi, przenoszą się w czasie z roku 2010 do roku 1986 - okresu młodości, beztroski i swobody.

Tutaj było już lepiej. Historia opowiada o trójce przyjaciół, która wyrusza śladami swojej przyszłości - zwiedzają miejsce, gdzie świetnie bawili się przed laty, jako jeszcze młodzieńcy. Teraz, poukładani kumple wraz z synem jednego z nich zupełnie nieświadomie cofają się do roku 1986. Przypominają im się wydarzenia z tamtych lat, zaś sami stoją przed trudnym wyborem - mogą robić wszystko tak, jak przed laty bądź zmienić bieg historii, ale muszą być świadom konsekwencji, jakie te czyny ze sobą mogą przynieść.

 

Co do wrażeń po obejrzeniu filmu to mam wrażenie, że zapowiedzi niezbyt się sprawdziły. Zapowiadano to jako świetną komedię, ale czy do końca spełniła swoją rolę? Na pewno komedia to była (chociaż chyba humor nie dla mnie, bo pamiętam tylko jeden fragment, który w pewnym stopniu sprawił, że na mojej twarzy pojawił się uśmiech), ale w nowych filmach (a film z 2010 roku takim być powinien) oczekuję czegoś, czego jeszcze nie było. A tutaj w takim połączeniu komedii i sci-fi nie było żadnego elementu zaskoczenia.

 

Ciężko jest podsumować ten film - z jednej strony niezły (bo sytuacje i teksty mogły się podobać, to wszystko zależy od poczucia humoru) z drugiej jednak oklepany i przewidywalny. Jeśli ktoś lubi humor z dużą dawką wulgaryzmów i przerysowane sceny łóżkowe, to polecam.

 

Moja ocena filmu: 4/10

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/37/#findComment-194616
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      Kouki Amarei wypada z akcji na długi czas 😞 z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego.        
    • Attitude
      Śmiało można mówić, iż premierowe Raw na Netflixie to spory sukces, przynajmniej pod względem zainteresowania. Netflix przekazał, że epizod z 6 stycznia międzynarodowo zebrał 4,9 miliona widzów. W samych Stanach Zjednoczonych show oglądało 2,6 miliona osób. Te statystyki robią wrażenie, bowiem to wzrost aż o 116% względem najchętniej oglądanego odcinka Raw z 2024 roku. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ostatni epizod poniedziałkowej tygodniówki był mocno promowany. I sporo osób było zainteresowanych tym, jak będzie to teraz wyglądać na Netflixie. Wkrótce przekonamy się, czy te liczby to będzie mniej więcej stały trend. Eric Bischoff w najnowszej odsłonie swojej audycji "83 Weeks" odniósł się do reakcji publiczności podczas wspomnianego Raw na pojawienie się Hulka Hogana. Rzuciło się w uszy, to jak ikona została wybuczana w Intuit Dome. Bischoff próbował wyjaśnić tę sytuację. Zwrócił uwagę, że wiele osób, których nie było do tej pory w Kalifornii nie jest świadome, jak politycznie nastawiony jest ten stan. A po ostatnich wyborach prezydenckich w USA, Hogan i Donald Trump są jakby "zrośnięci" ze sobą w oczach wielu. Bischoff przyznał, iż Hulk może być rozczarowany. Ale nie powinien być zaskoczony czy zszokowany taką, a nie inną reakcją publiczności na jego osobę. Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
    • Grins
      Co ten Lauderdale odpierdala... Może do Allie nic nie mam ale Effy to dno a nie zawodnik, nie chciałem tego widzieć może i dobrze że nie ma już tyle czasu tego śledzić, teraz gdy Gage odszedł z GCW raczej już nie będę tak zerkał na ten produkt tym bardziej jeśli ktoś taki jak Effy jest brany pod uwagę jako Main Eventer gali, pojebało totalnie Brett'a że stawia na ten odpad.   
    • Mr_Hardy
      Private Party te panie do świętowania mogli wybrać ładniejsze... Haha, fajny trolling z wejściem Stricklanda. Te zawiedzione miny 🤣. Genialny motyw z przerzucaniem Ricocheta między Archerem i Hobbsem. 🤣 Harley nie dość, że bardzo ładna, to jeszcze przezabawna. Śmiechłem ja Dax Harwood poślizgnął się i wywinął orła. Przewijałem kilkukrotnie. Bardzo fajne Dynamite, pełne dynamicznej akcji. Te niecałe dwie godziny minęły mi bardzo szybko. Super się to oglądało!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...