Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Filmy ostatnio widziane


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 861
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Chcialbym wam polecic nie film a serial "Dexter"

 

Dexter, tytułowy bohater serialu, jest... seryjnym mordercą. Jednak nie zabija on przypadkowych i niewinnych ofiar. W dzieciństwie został przygarnięty przez policjanta Harry'ego, który nauczył go zaspokajać swoje chore pragnienia - nazwał to "kodeksem", który ma zezwalać bohaterowi wyłącznie na karanie osób, zasługujących na to. Od czasu śmierci Harry'ego nie ma nikogo kto znałby mroczną prawdę o Dexterze, nawet jego przybrana siostra Deb, która również jak i on pracuje w policji. Pewnego dnia w sielankowe życie bohatera wkrada się ktoś kto wzbudza jego najszczerszy podziw. Morderca z ciężarówki-chłodni, nazwany tak przez policję, okalecza swe ofiary w niezwykle oryginalny i wyjątkowy sposób. Okazuje się również, że zabójca poszukiwany przez całe Miami, wie zadziwiająco wiele o życiu Dextera - nawet o jego najmroczniejszych sekretach, o których jakby się zdawało, nie wie nikt.

 

Serial na poczatku jakos mnie nie zachwycil ale bodajze po 5 odcinku poplynalem na calego.Ciekawa odskocznia od takich badziewnych produkcji jak Prision Break w ostatnim czasie.Jak narazie ukazaly sie dwie serie, obydwie bardzo mocne a trzecia ma sie dopiero ukazac.Wszystkim goraco polecam :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-93040
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    1590

  • -Raven-

    277

  • Kowal

    171

  • Thrawn4

    131

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

Ganzes jak się wciągne to będziesz mnie miał na sumieniu, bo ściągam go tylko przez ciebie :D

 

Skoro o serialach mowa to ja polecam IT Crowd. Angielski (nie amerykański, co jest na plus) sitcom o dwóch kolesiach, którzy zajmują się komputerami w pewnej firmie w baaardzo wysokim budynku. W pierwszym odcinku dostają nowego szefa. Jest nią Jen, która jak mówi bardzo dobrze zna się na komputerach. Umie odbierać maile, czytać maile, kasować maile... długo tu wymieniać. I tak we trójkę (choć nie do końca, ale oglądajcie to się dowiecie czemu nie do końca we trójkę) pracują. Ta pracują.

Serial jest bardzo śmieszny, do teraz się zastanawiam kto z nich najbardziej i dalej nie wiem. Jak na razie sa 2 serie po 6 odcinków. Jeden odcinek trwa tylko 20 min, więc warto przynajmniej zobaczyć co to.

Szczególnie polecam 3 odcinek 2 serii. W większości są niespodziewane zwroty akcji, ale tam przegieli. Zresztą sami zobaczcie.

 

ps. Oglądał ktoś może serial Rome?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-93042
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  464
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Chcialbym wam polecic nie film a serial "Dexter"

 

A jak już ktoś obejrzy ten wspaniały serial i chce sobie umilić czekanie na trzeci sezon, który ma być puszczany jesienią, może sięgnąć po książki, na podstawie których serial powstał. Autorem książek jest Jeff Lindsay, a tytuły to „Demony dobrego Dextera” (historia podobna jak pierwszym sezonie, lecz większy nacisk położono na przemyślenia Dextera i mamy zupełnie inne zakończenie niż w serialu) oraz „Dekalog dobrego Dextera” (tutaj mamy do czynienia zupełnie inną historią niż w drugim sezonie serialu telewizyjnego, nie będę więcej pisał by nie psuć zabawy). A sam serial wart obejrzenia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-93059
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 861
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Brychu o ksiazce mialem napisac w innym dziale ale mnie uprzedziles :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-93072
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

  • Posty:  456
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2006
  • Status:  Offline

Podbijam temat :)

 

Sierociniec

 

"Po trzydziestu latach nieobecności, do dworu, w którym niegdyś mieścił się sierociniec, wraca Laura - żona Carlosa i matka 7-letniego Simona.

 

Chcąc stworzyć idealny dom dla swojego syna i kilku niepełnosprawnych podopiecznych, Laura zaczyna się martwić zdrowiem psychicznym Simona. Chłopiec zaczyna opowiadać o swoich zmyślonych przyjaciołach. Wszystko wydaje się być w porządku, dopóki Laura nie widzi na własne oczy jednego z jego przyjaciół..."

 

Przed obejrzeniem tego filmu słyszałem wiele pochlebnych opinii na jego temat. I mimo wszystko, że nastawiałem się na film bardziej straszny ( a nie jest on taki) to sam po obejrzeniu go mogę stwierdzić, że film jest dobry. Ocena- 7/10.

 

[REC]

 

"Reporterka Angela wraz z kamerzystą realizują dokument o nocnej pracy strażaków. Gdy pojawia się pierwsze wezwanie, dziennikarze również uczestniczą w akcji, by zarejestrować ciekawy materiał. Na miejscu okazuje się, że wezwanie dotyczyło hałasów w mieszkaniu starszej pani. Po przybyciu strażaków i policjantów, będąca w dziwnym stanie staruszka gryzie jednego z funkcjonariuszy. W międzyczasie okazuje się także, że budynek został odizolowany, bo służby bezpieczeństwa uważają, że w kamienicy panuje jakaś rozpowszechniająca się choroba."

 

Podobnie jak w przypadku poprzedniego filmu opinie na temat tego horroru [REC] były bardzo dobre. Mówiono, że film jest straszny, realistyczny i stanowi odskocznie od w większości przypadków średnich horrorów produkcji amerykańskiej ( [REC] jest filmem hiszpańskim). I tym razem się nie zawiodłem. Jeden z lepszych horrorów jakie oglądałem ostatnimi czasy. Ocena- 8/10.

 

Oxford Murders

 

"Na Uniwersytecie w Oksfordzie, profesor Arthur Seldom (John Hurt) oraz absolwent tej uczelni Martin (Elijah Wood) próbują wspólnie powstrzymać serię morderstw, które na pozór są związane ze sobą matematycznymi symbolami."

 

Po przeczytaniu opisu nastawiłem się na film, w którym 2 osoby będą rozwiązywać zagadki, by dowiedzieć się kto jest zabójcą. Niby to w tym filmie było, jednak klimat i zakończenie mnie zaskoczyło. Mimo wszystko film do obejrzenia. Moja ocena 5/10.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-100032
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  442
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.06.2008
  • Status:  Offline

Ja ostatnio oglądałem: Walk Hard - Komedia jest boska opowiada o życiu Dewey 'a Cox 'a.

Koleś brał wszystkie możliwe narkotyki, potem się z tego wyleczył miał chyba ponad 20 dzieci.

Drillbit Taylor także komedia opowiadająca historię dzieciaków którzy mają wroga w szkole i bezdomnego którego uciekł kiedyś z wojska. Taylor sam nie umie się bić a ma być ich prywatnym ochroniarze....

Zombie Strippers- Komedia-Horror Nie polecam tego filmu mało śmieszny wg mnie. Choć pod koniec jest trochę brechu, obrzydliwe są sceny jak takie laski się rozpadają.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-100188
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

Zombie Strippers- Komedia-Horror Nie polecam tego filmu mało śmieszny wg mnie. Choć pod koniec jest trochę brechu, obrzydliwe są sceny jak takie laski się rozpadają.
Nie no śmieszny jest i to nawet bardzo. Ale ja również raczej nie polecam. Za dużo tu nagości. Nie żebym był jakiś nie teges, ale włączając horror/komedię nie mam ochoty oglądać pornusa (dlatego nigdy nie widziałem American pie i jestem w tego dumny :D ). No i to co napisał Zaku jak pod koniec gołe laski zombie sie rozpadają to też nie jest najciekawszy widok. Jest za to dużo śmiesznych rzeczy jak np laska tańcząca na rurze, która obraca się tak szybko, że wytworzony wiatr zdmuchuje wszystkich widzów pod ścianę :D (zapomniałem dodać prawie cała akcja filmu rozgrywa się w klubie ze striptizem). Więc polecam dla niektórych, ale sam początek jak w wiadomościach mówią o sytuacji politycznej w ameryce w roku 201cośtam to każdy może zobaczyć :D

 

Ja z filmów które ostatnio oglądałem bardzo polecam Forbidden Kingdom. Jest to chińska bańśń o wym jak hero Małpi Król zdobył nieśmiertelność, ale został zamieniony w kamień i tylko tenm kto odda mu jest magiczny kij go uratuje. Może głupio brzmi, ale to w końcu baśń. Są tu bardzo dobre sceny walk, bardzo dobra fabuła, swietnie opowiedziana. Ale i tak największym plusem filmu jest obsada. Jackie Chan i Jet Li razem!!!!!! Już tylko ze względu na tych dwóch warto film zobaczyć. Bardzo polecem, u mnie bardzo mocne 8/10 (prawie 9).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-100196
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Oglądałem wczoraj świetny film. Był to dramat Lukasa Moodyssona (reżyser takich filmów jak "Fucking Amal" czy "Tylko Razem") pod tytułem "Lilja 4-ever". Muszę od razu zaznaczyć, że nie jest to film łatwy, lekki i przyjemny a raczej jeden z gatunku tych, które pokazują nam jak bardzo skurwiałe potrafi być życie... 16-letnia Lilja mieszka na jednym z ponurych blokowisk gdzieś na terenie byłego ZSRR. Dziewczyna nie widzi szans i sensu życia w Rosji, dlatego cieszy się, że wyjeżdża z matką i jej kochankiem do Ameryki. Niestety matka pod wpływem lowelasa zostawia Lilję, zrzeka się praw rodzicielskich i jedzie do USA sama z "nową miłością". Dziewczyna pozostaje sama i bez środków do życia. Jedynym przyjacielem Lilji jest kilka lat młodszy od niej Wołodja, chłopak z patologicznej rodziny, który skrycie podkochuje się w dziewczynie. Reszta znajomych odwraca się od Lilji przez kłamstwo jej przyjaciółki. Lilja i Wołodja pałętają się bez celu, żyjąc z dnia na dzień bez jakichkolwiek prespektyw na odmianę losu. Chwile zapomnienia i ucieczki od przygnębiającej wegetacji odnajdują wąchając klej i fantazjując o lepszym życiu. Kiedy kończą się wszystkie oszczędności, Lilja by mieć na jedzenie zaczyna się prostytuować... Pewnego dnia dziewczyna poznaje przystojnego i wygadanego chłopaka, który zaczyna ją otaczać opieką i proponuje wspólny wyjazd do Szwecji. Dla Lilji jest to jak los na loterii (jedyna szansa na odmianę życia), pomimo sprzeciwu Wołodii dziewczyna idzie na żywioł i wyjeżdża z prawie zupełnie obcym facetem w nieznane... Czy dane będzie jej zaznać lepszego życia? Czy ktoś tam na górze zlituje się nad losem dziewczyny? A może proza życia po raz kolejny roztrzaska marzenia Lilji w drobny mak?

 

Powiem szczerze, że film jest na prawdę wstrząsający i na długo po obejrzeniu pozostaje w pamięci. Wiele osób zarzuca reżyserowi to, że za bardzo postawił tu kawę na ławę, nie pozostawiając nic do indywidualnej interpretacji widza. Myślę jednak, że taki zabieg był celowy, reżyser chciał by film ten był niczym uderzenie pięścią w twarz, powalił widza na kolana i nie pozwolił mu przejść obojętnie obok tego obrazu. Sądzę, że po obejrzeniu "Lilja 4-ever" niejedna osoba mocno się zastanowi zanim zacznie psioczyć na to jak kijowe jest jego życie, bo rodzice nie chcą mu kupić nowej komórki, albo szef nie chce dać podwyżki ponad te zarabiane 3000 zł... Świetny dramat, doskonale zagrane role i scenariusz pisany przez życie, które często potrafi być gówniane na maksa...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-107705
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

To musiałbym ten film pokazac właścicielowi pewnej firmy. Gdy ktoś mu powiedział, że zna kogos kto zarabia 5.000 zł). Odpowiedział na to: Tyle to ja k... wydaje na butelke wina

 

Ja ostatnio obejrzałem dwie komedie z cyklu im głupsze tym lepsze, a mianowicie "Babcisynek" i "chłopaki z sąsiedztwa"

 

Po wysokiej ocenie tego pierwszego na IMDB przygotowałem się na niezłą jazde. Film był o kolesiu, który w pewnym momencie zostaje bez mieszkania. Wówczas jego babcia proponuje mu lokum u siebie, a mieszka wraz z 2 koleżankami. Bohater opowiada wszystkim że znalazł mieszkanie i zamieszkał razem z 3 super dziewczynami. W końcu prawda wychodzi na jaw.

 

Ogólnie film oglądało się sympatycznie, ale typowo "głupich" motywów było bardzo mało. W ogóle tytuł nie oddaje w 100% sytuacji w filmie. W pamięci pozostała mi jedna scena, która naprawde mnie rozbawiła i czasem opowiadam ją jako anegdotę :)

 

Młody koleś przespał się z jedną z koleżanek babci bohatera filmu. Po wszystkim chłopak mówi do niej z przejęciem:

- Byłaś moją pierwszą

Ona na to odpowiada dośc chłodno:

- A ty moim 869 :P

Koleś odwraca się na drugi bok z wykrzywiaoną miną i mówi do siebie:

- O kur... mogłem chociaż założyc gumke

 

W filmie oczywiście jest to zagrane genialnie, tutaj nie ma oddanego tego klimatu. Film do obejrzenia i zapomnienia, ale czasu poświęconego na oglądanie nie żałuję.

 

 

 

Drugi film to Chłopaki z sąsiedztwa. Generalnie to przygody 3 kolegów, w lokalnym mieście. Dużo głupich i przekolorowanych oczywiście scen, ale obejrzałem z przyjemnością. Mimo to, nie uważam go za jakiś bardzo dobry film tego typu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-107764
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  852
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2004
  • Status:  Offline

ps. Oglądał ktoś może serial Rome?

 

Ja obejrzałem 1wszy sezon na AXN i polecam. Dobry serial, ale oglądaj wersje nieocenzurowaną.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-107792
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Po pierwszej, bardzo dobrej odsłonie Piły, jej kontynuacje wydawały się być czymś oczywistym. Większa część widzów, która lubuje się w rzeźniczym gatunku filmowym, jest raczej mało wymagająca, co można stwierdzić na przykładzie przeciętnych i masowo produkowanych „horrorach". Do kin i wypożyczalni nie chodzą chyba orangutany, prawda? Tak, więc niska półka kwitnie w najlepsze. A jak przy tej sytuacji odnajduje się już piąta część Piły?

Wątek fabularny wydaje się być wyeksploatowany bardziej niż arabskie sandały. I niestety, tak właśnie jest. Film głównie dzieli się na trzy motywy. W pierwszym z nich niejaki Mark Hoffman, detektyw FBI, który zdołał się uwolnić ze śmiertelnej pułapki, kontynuuje dzieło Jigsawa. Wykorzystując swoje koneksje oraz wrodzony spryt, tropem Hoffmana podąża inny glina, który wcześniej oczywiście zostaje odsunięty od sprawy morderstw Pana Układanki. Na dłuższą metę motyw „glina vs. glina", nie sprawdza się w ogóle i na dodatek głupio kończy. Brakuje tutaj bezpośredniej rywalizacji, otwartej walki czy większego rozlewu krwi. Zamiast tego dostajemy nudny wątek, gdzie śledczy jest zawsze kilka kroków w tył za uczniem Jigsawa. Kolejny element to już standard w Pile. Chodzi o krwawą edycję Fort Boyard. Mamy tutaj kilku facetów i tyle samo laseczek. Dokładna ilość tłuszcza nie gra roli. No i co? No i znowu są wrzuceni na „tor przeszkód", który tym razem jest naprawdę mało wymyślny. Na każdym rebusie ginie kolejna osoba, bo przecież nie można ruszyć głową i uratować wszystkich. Głupota uczestników wali po oczach jak sierpniowe słońce, a ich głodne gadki (szkoda, że nie wymienili się numerami telefonów) są jak ostateczny strzał w tył głowy motywowi Fort Boyard. Trzeci wątek to czysta retrospekcja połączona z dużo wyjaśniającymi scenkami, które siłą rzeczy musiały zostać stworzone dla potrzeb kolejnej odsłony filmu. To, że Jigsaw już nie żyje znaczy tyle, co nic. Z każdej osoby można zrobić kolejnego konstruktora pułapek, dołożyć kilku innych prawych bohaterów, którzy mięliby powiązania z ofiarami z poprzednich części, do tego kilka scenek łączących ten miszmasz w całość… i kręcimy dalej. W dziesiątej części poznamy, że Jigsaw w przeszłości oblał egzaminy na prawko, przez co zawsze później poruszał się pieszo, co odbiło się na czymś innym. Aw „piętnastce" dowiemy się, że słynne już magnetofoniki roznosił jego pies, który był szczeniakiem suki ujadającej na Jigsawa w „piątce". Wysiadam.

Mam nadzieję, że szósta część Piły, która jak domniemywam powstanie, zakończy się wybuchem wszystkich ukrytych bomb nuklearnych na całym świecie. Powstanie jedna wielka czarna dziura, która pochłonie ziemski pył i inny odpad skalny tak, aby definitywnie zakończyć ten już nużący, bez pomysłowy taśmociąg, na którym chowają się nastoletni fani filmów grozy.

 

Moja ocena: 4+/10

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-119003
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  25
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2009
  • Status:  Offline

UWAGA SPOJLERY !!!

 

Scarface

 

Film opowiada o karierze Tony'ego Montany, kubańskiego uchodźcy z kryminalną przeszłością, wydalonego z Kuby przez Fidela Castro w 1980 roku, który przybywa do USA. Tony, z pomocą swojego przyjaciela, Manny'ego, zaczynają od morderstw na zlecenie w obozie dla uchodźców.

 

Następnie obaj pracują dla handlarza narkotykami, Franka Lopeza. Tony myśli jednak o zbudowaniu własnego imperium. Kiedy jego szef, niezadowolony z jego "samodzielności", zleca jego zabójstwo, cudem unika śmierci. Wkrótce potem zabija Franka, przejmuje jego interesy i żeni się z jego kochanką, Elvirą. Dzięki nawiązaniu kontaktu z Alejandro Sosą, boliwijskim baronem narkotykowym, Montana błyskawicznie staje się milionerem.

 

Kłopoty spadają na Tony'ego w postaci amerykańskiego urzędu skarbowego, który prowadzi przeciwko niemu dochodzenie w sprawie prania brudnych pieniędzy. Sosa, jako bardzo wpływowy człowiek, może wyciągnąć go z tych kłopotów, ale pod jednym warunkiem: Tony musi pomóc mu pozbyć się niewygodnego dziennikarza, który prowadzi krucjatę przeciwko boliwijskim handlarzom narkotyków, dodatkowo zamierzając ujawnić kompromitujące Sosę dokumenty na zebraniu ONZ.

 

W dniu zamachu okazuje się, że samochodem, w którym ma zginąć dziennikarz, porusza się również jego żona i dwie córeczki. Montana, mimo że jest bezwzględnym gangsterem, nie zgadza się na zdetonowanie bomby umieszczonej pod pojazdem – zabijanie kobiet i dzieci jest niezgodne nawet z jego kodeksem moralnym. W kokainowym szale zabija człowieka Sosy, tym samym podpisując na siebie wyrok śmierci.

 

Stopniowo wpada w coraz większą paranoję. Kiedy dowiaduje się, że jego siostra Gina i najlepszy przyjaciel Manny zostali kochankami, wpada w furię i zabija go. Nie wie, ze Gina i Manny wzięli potajemnie ślub.

 

Finałowa scena filmu to zmasowany atak morderców Sosy na posiadłość Tony'ego, w którym ginie Gina i wszyscy ochroniarze. Sam Tony postanawia drogo sprzedać swoją skórę. Wyposażony w karabin szturmowy M16 z granatnikiem M203, znowu wpada w furię spotęgowaną kokainą i z okrzykiem "Say hello to my little friend!" (ang. Przywitajcie się z moim małym przyjacielem!) masakruje kolejnych przeciwników.

 

Ostatecznie, podziurawiony kulami, ginie od strzału ze strzelby w plecy. Ciało Tony'ego wpada do basenu, nad którym widnieje napis The world is yours (Świat należy do ciebie).

 

Od zmierzchu do świtu

 

Film opowiada o dwóch braciach, kryminalistach, którzy próbują uciec ze Stanów do Meksyku. W ucieczce ma pomóc im pastor, który wraz z rodziną zmierza właśnie na wakacje do Meksyku. Po drodze zatrzymują się w barze, który okazuje się być niezwyczajnym lokalem. Otwarty jest od zmierzchu do świtu i przebywają w nim wampiry. Bohaterowie będą musieli stawić czoła nadchodzącemu niebezpieczeństwu.

 

Złap mnie, jeśli potrafisz

 

Abagnale jest najmłodszym oszustem w historii kryminalnej. Po rozwodzie rodziców zmuszony do podjęcia decyzji, przy kim chce zostać, szesnastoletni Frank ucieka z domu do Nowego Jorku. Ponieważ był zafascynowany zawodem pilota samolotów pasażerskich, postanowił podawać się za jednego z nich. Z pomocą książeczki czekowej, którą otrzymał od ojca na urodziny, dokonując bardzo zręcznych przeróbek dokumentów, wyłudził od szeregu banków duże kwoty pieniędzy. Pozwalało mu to na prowadzenie lekkiego stylu życia. Wykorzystując oryginalny mundur pilota linii lotniczych PanAm oraz zwyczaje lotnictwa cywilnego lat sześćdziesiątych, latał na waleta (ang.: Deadhead) za darmo po całych USA. Latał samolotami innych linii niż PanAm i dokonywał serii oszustw bankowych z pomocą fałszywych czeków. Liczba i styl oszustw spowodował powołanie specjalnej komisji FBI, na której czele stanął Carl Hanratty. Wykorzystując swój osobisty, młodzieńczy urok, uwodził szereg młodych urzędniczek bankowych, aby wydobywać od nich tajemnice bankowości i przepływu finansów w tych instytucjach. Prasa nadała mu przydomek podniebnego Jamesa Bonda. Agent FBI Hanratty po serii nieudanych prób schwytania młodego oszusta był bliski załamania nerwowego gdy w końcu udało się aresztować Franka, poszukiwanego już międzynarodowym listem gończym, we Francji. Miał na swoim koncie w sumie ponad 10.000 sfałszowanych czeków.

 

Z powodu jego niezwykłych umiejętności i młodego wieku, władze pozwoliły mu żyć na wolności, pod warunkiem odpokutowania za oszustwa pracą na rzecz bankowości i FBI: miał pomagać w rozwikłaniu innych oszustw bankowych. Czynił to oczywiście pod nadzorem agenta Hanratty'ego. W ten sposób młody oszust stał się wysokiej klasy specjalistą do spraw systemowego zabezpieczenia czeków bankowych.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-127038
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Złap mnie, jeśli potrafisz

Świetny film, nawet di Caprio mi nie przeszkadzał w głownej roli, dobry scenariusz, wiele zaskakujących sytuacji.

 

A ja? Dzisiaj widziałem ...Zapaśnika i już wiem, że jest tego filmu nie zapomne :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-130986
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Świetny film, nawet di Caprio mi nie przeszkadzał w głownej roli

 

DiCaprio można lubić lub nie, ale chłopak jest kurewsko dobrym aktorem. Takie role jak w Całkowitym Zaćmieniu (Agnieszki Holland), Infiltracji, Co gryzie Gilberta Grape'a, Drodze do szczęścia (to skanadl, że nie dostał za nią w tym roku nominacji do Oscara), Chłopięcym Świecie czy Pokoju Marvina, to normalnie poezja. To przez rolę w Titanicu i Romeo & Julii większość ma go za mdłego pizdusia a facet ma na prawdę zajebisty warsztat aktorski.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-130996
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

a facet ma na prawdę zajebisty warsztat aktorski

Też prawda, lecz w omawianym filmie bardziej skupiałem sie na warsztacie Toma Hanksa, którego uwielbiam. A di Caprio.......tak napisałem że nawet mi nie przeszkadzał, w oglądaniu Hanksa :P

Co gryzie Gilberta Grape'a

No racja, tutaj pokazał że ma wrodzony talent, gdyż zagrał w wieku?? kilkunastu lat.

 

[ Dodano: 2009-04-13, 13:14 ]

A dzisiaj jakoś tak przypadkowo obejrzałem na youtube'ie znany dokument Supersize me - http://www.youtube.com/watch?v=d7Tv_mihMBA . Film dość stary...straszny i smutny, po obejrzeniu którego pomyśle 3 razy nim zapytam kolege- Masz kartę do Maca? :shock:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/4401-filmy-ostatnio-widziane/page/16/#findComment-131000
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • HeymanGuy
      Jakieś przecieki mówiły że Rocky’ego wyrzuci. Tylko to by było spoko kilkanaście lat temu, nie teraz
    • IIL
      Raczej wiadomo, że John Cena ugra w tym roku RR match, także zastanawia mnie kogo jako ostatniego wyrzuciłby z ringu? Powinien być to ktoś z kim stoczy program/walkę po Manii i stawiam, że będzie to CM Punk albo Randy Orton.  Punk zresztą też powinien dobić do main eventu sobotniej nocy WMki i walczyć o World Heavyweight Championship. Nie wygra jednak Rumble i zdobędzie shota w inny sposób. 
    • CzaQ
      To akurat chyba łatwo wyjaśnić - The Rock niczym Cena jest ofiarą własnego sukcesu. Gość jest tak popularny i rozchwytywany (nie tak dawno był najbardziej opłacanym aktorem na świecie), że po prostu studia naciskają żeby był facem, bo obawiają się, że heelowy Dwayne by się tak nie sprzedał. Przykład - mamy kolejny film w kinie czy na netflixie gdzie gwiazdą jest Rockualdo i ma on kategorię wiekową PG - czyli dostępną dla wszystkich. I zapewne dzieci dla których wrestling jest wciąż prawdziwy    ...pewnie nie chciałyby oglądać go 'bo tak naprawdę w TV jest złym człowiekiem!" i nie pójdą/nie obejrzą filmu czy serialu, w którym on występuję i jest ważną postacią. Czysty markieting.   
    • Attitude
      Rob Van Dam zdradził, iż choć jest związany kontraktem legend z WWE, to nie blokuje mu to kolejnych występów dla All Elite Wrestling. Przynajmniej tak wynika z jego wiedzy. Nie jest co prawda przekonany, że to obecnie najlepsza dla jego opcja. Ale odpowiednia oferta finansowa może go skusić. Link do filmu Dzisiaj w nocy przed nami kolejny odcinek AEW Dynamite. Aktualna zapowiedź: * Casino Gauntlet o World Title Shot * Bobby Lashley vs. Mark Briscoe * Will Ospreay vs. Buddy Matthews * Powróci Kenny Omega * Wystąpi MJF * Wystąpi Jeff JarrettPrzeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Czas odświeżyć temat Coś z ostatnich dni - powroty The Rocka nie robią na mnie żadnego wrażenia. Po prostu w ostatnich latach widzę go ,,co chwilę'' i chłopina nie daje mi się za nim stęsknić. W dodatku nigdy jakimś wielkim fanem nie byłem i tak to jest, że raczej bliżej mi do przewijania jego gadki niż wypieków na twarzy. Wczorajszy epizod NXT utwierdził mnie jedynie w tym przekonaniu. Mógłby na jakiś dłuższy czas udać się ponownie do Hollywood
×
×
  • Dodaj nową pozycję...