Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Filmy ostatnio widziane


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  DarkSam napisał(a):
Testosteron Ocena: 8/10

 

Sweeney Todd, Demoniczny Ocena: 9/10

 

Testosteron - to niezla komedia obfitujaca w wiele ciekawych dialogow nie mniej jednak tylko "niezla" i nijak sie ma do najlepszych komedii polskiego kina .. wspominam to o wiele lepiej niz marne Lejdis i ocena moja to 5/10

 

Sweeney Todd - to dobry przyklad jak czlowiek moze sie napalic po trailerze a pozniej spokojnie zejsc na ziemie. Mimo, ze swietnie zagral Johnny to jednak film niczym nie zachwycil a tutaj bylo to wskazane gdyz niewielu przepada za musicalami (nie mniej jednak gdybym musial wybrac swoj ulubiony musical wskazalbym to.. gdyz nie jestem obeznany w temacie) 4/10

 

ale to tak krotko bo po co sie rozpisywac nad czyms co juz wiekszosc ogladala.. poprostu dalem tytulem wstepu bo dzis rano skonczylem seans filmu, ktory napewno obił wam sie o uszy...

 

Surogaci - srednio mnie bawia takie filmy akcji sci-fi a do tego ten ma jeszcze tak plytka fabule .. w ktorej dopiero zaczyna sie cos dziac po godzinie.. film trwa godzine i 20min wiec zachwycony faktem fabuly nie jestem... Mozna dostrzec fajna gre aktorska surogatow .. aktorzy graja jak roboty i wygladaja bardzo sztucznie domniemam, ze takie bylo zalozenie (oprocz Radhy Mitchell ... chyba nie sprostala wyzwaniu a wielka aktorka niestety nie jest) .. jak zawsze oszczedzajac przyszlych ogladajacych nie wchodze na temat fabulu wiec w sumie niestety rozpisywanie sie na temat tego filmu jest zbedne.. znajdzie pewnie swoich sci-fi maniakow ktorym przypadnie do gustu choc nic specjalnego w nim nie ma .. 4/10

 

...Nastepne w kolejce: Rebound z C.Zeta Jone i Spread z A.Kutcherem

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wczoraj obejrzałem Zack and Miri Make a Porno. Całkiem niezła komedia(można ją od biedy podciągnąć pod komedie romantyczną, bo takie było zakończenie) kilka bardzo śmiesznych scen które zapadają w pamięć. Szczególnie dwie takie mocno do mnie trafiły, mianowicie seks analny z dziewczyną, która miała zatwardzenie i krótkie nawiązanie do Losta. Ogólnie polecam, bo film jest inny niż wszystkie pod względem fabuły(może poza wspomnianym zakończeniem) i przyciąga uwagę. Oczywiście film polecam obejrzeć po angielsku lub tak jak ja to zrobiłem z napisami, bo lektor mógłby dużo w tym filmie namieszać, bo pewnie ze względu na dużą ilość przekleństw film straciłby jedną ze swoich podstawowych cech(wszyscy znają polskie tłumaczenie, hehe).

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Rebound (Nowszy Model) - C.Zeta-Jones powrot na ekrany kin po dwoch latach... Ostatnio chyba tutaj pisalem jak to komedie romantyczne ciekawe sie pojawialy i jak wysoko je ocenialem.. niestety.. a moze i stety.. wracamy do nudnych romansidel, ktore nie potrafia bawic wymuszonymi gagami. Rebound to kolejny tytul utwierdzajacy mnie w przekonaniu, ze w 95% Komedie Romantycznie nie maja prawa nazywac siebie "Komediami". Sa to zwykle "Romansidla" w ktorych jak pominiesz jedno nic sie nie stanie bo i tak wiesz jak sie wszystko zakonczy po 5minutach. Szkoda czasu na to 2/10

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  49
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

"Paranormal Activity" - ja to mimo wszystko lubię horrory, a te które rzeczywiście potrafią wystraszyć, przyjmuję z otwartymi rękami. A jak się sprawa ma z "Paranormal Activity"? Hmm... fenomenem tej produkcji była i jest nieźle prowadzona kampania reklamowa... zaczynając od informacji, iż film ten został zrealizowany za 11 tysiecy dolarów, a potem wykupiony przez Paramount Pictures (po czym zrobili oni seans dla scenarzystów, gdzie okazało się, że nie zrobią wersji w Hollywood, gdyż to co zobaczyli jest tak dobre, iż nie trzeba nic tam zmieniać). Dodatkowo recenzję tego filmu przez niektóre liczące się portale oraz magazyny, są nad wyraz obiecujące (typu najstraszniejszych horror wszech czasów, etc). Te i inne informację sprawiły, że bilety na ten film w USA są bardzo szybko wykupywane (również na YouTube, można zobaczyć reakcje widzów w czasie seansów - co też wygląda, zachęcająco do tej produkcji). A jak jest w rzeczywistości? Rzeczywistość często bywa brutalna, i tak jest w tym wypadku. Całe akcja filmu toczy się w domu, i jest przedstawiona w a'la wideo relacja/dokument (tak jak to miało miejsce w takich filmach jak "The Blair Witch Project" czy "Cloverfield"). Główne role gra para narzeczonych... laska ma problem bo od dziecka ją dręczą w nocy jakieś niewytłumaczalne dziwne zjawiska, a facet jest macho-nerd'em, który wszystko kręci kamerą (bo to fajne jest), i w między czasie fałszuje na gitarze lub siedzi przy kompie, a na na sam koniec grozi (wyzywa?) ta istotę nawiedzającą ich. Nie będę się dalej zagłębiał w fabułę, bo w sumie nie ma w co, bo to praktycznie główna oś filmu. Cóż, od czego by tu zacząć? Aktorzy grają sztucznie (a przy tego typu produkcji to karygodne), nie widać, żeby między nimi było uczucie (a są parą od 3 lat) i ogólnie fabuła kuleje mocno. I największa bolączka tego filmu - to nie jest straszne (co dziwi, przy komentarzach i wypowiedziach widzów oraz tak dobrych recenzjach). A na dodatek, film się kończy w dość dziwny sposób, tak jakby pomysłu zabrakło (ponoć film ma parę zakończeń - a mi dane było pewnie widzieć to gorsze). Czy polecam ten film? Nie. Bo ani to straszne, ani ciekawe (choć przyznam, że ma z dwa fajne momenty), a na dodatek nie realistyczne (narzeczeństwo, a w ogóle seksu nie uprawiają :? ). Jak się Wam nudzi, to możecie zobaczyć, bo w innym wypadku to nie warto... na prawdę, nie warto...

OCENA: 2/10

6444611174ef5b5065fac7.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

iii kolejny film, ktory widzialem ostatnio to tak jak zapowiadalem pare postow wczesniej... Spread - Spread czyli wedlug tlumaczy ... po Polsku "Amerykańskie Ciacho" ... ... ... (dramatyczna pauza) .. takim oto tytulem bedzie prawdopodobnie film zniechecal nie wiedziacych o nim nic Kowalskich. Czemu o nim nic nie wiedza? Bo nie jest to film komercyjny ... wrecz poprostu nisko budżetówka z A.Kutcherem w roli głownej. Niech was nie zmylą również "znawcy" z filmwebu u ktorych ten film został okreslony jako Komedia Bron boze nie jest to komedia.. nie ma typowych komediowych gagów.. i wrecz daleko mu do bycia wrzuconym do tego gatunku (ktos ewidentnie ma genetycznie syf zamiast mózgu jesli widzial w tym filmie komedie). Jest to film obyczajowy (tudziez mozna to nazwac dramatem)... w ktorym to Kutcher czyli tytulowe "ciacho" o imieniu Nikki lubuje sie w bogatych laskach wykorzystujac je w kazdy mozliwy sposob .. a przede wszystkim w ten ...intymny. Postac grana przez Kutchera swoimi umiejetnosciami gadania z plcia przeciwna przypomina mi pewna osobe .. i nawet imiona zaskakujaco podobne.. stad tez przyjemniej mi sie to ogladalo. Film godny polecenia ludziom.. dojrzalym... nie chodzi o fakt, ze jest duzo scen rodem z soft pornow i nie chcialbym, zeby dzieci to ogladaly ale poprostu nie pojma tego filmu w calosci i nie kupia tego jaki jest dobry gdyz nie patrza pewnie na zwiazki z kobietami tak jak Ci starsi ktorzy juz swoje przeszli. Sam film jest dobry .. i niestety tylko dobry bo ciezko w nim upatrywac rewelacji chociaz naprawde bardzo chcialem .. od zwiastunu czulem, ze to moze byc "moj film" (ostatnio tak mialem w przypadku American Gangster gdzie trafilem z tym stwierdzeniem.. z Hangover gdzie rowniez trafilem.. i z Public Enemies gdzie niestety mimo, ze czulem w moczu cos dobrego nie wyszlo). Wszystko zostalo wykonane poprawnie ale mimo to czegos brakowalo... Prawdopodobnie jest to kolejny przyklad, ze oczekiwalem zbyt duzo ... 6/10

 

...

 

27.10.2009

Four Christmases (Cztery Gwiazdki) - Film z tamtych swiat na ktory trzeba bylo tyle czekac w wersji DVD. Jesli biorac pod uwage to, ze to komedia swiateczna jest dobrze bo tego typu filmy sa zazwyczaj slabe... nie mniej jednak to i tak nie zasluguje na zadna ocene powyzej 4/10 czyli typowy sredniak jakich wiele .. ot tak mozna obejrzec i o nim z czasem zapomniec

 

28.10.2009

Moon - Dramat osadzony w kosmosie... lub tez "teatr jednego aktora" bo caly film zagrany jest przez Sama Rockwella (wcielajacego sie w astronaute Sama Bella). Musze przyznac, ze na poczatku w ogole mialem sie na to nie decydowac. Dr.Qzniak mi przeslal zobaczylem trailer i stwierdzilem, ze z braku filmow dam temu szanse i sie nie zawiodlem. Bardzo fajny klimat mimo, ze jak powtarzam niejednokrotnie nie jestem fanem sci-fi jednak historia calkiem ciekawa.. brakuje niestety jakiejs mocniejszej koncowki. Zdecydowanie mozna smialo sobie na ta produkcje zerknac .. nie spodziewajcie sie fajerwerkow bo to produkcja niskobudzetowa.. choc mamy gwiazde, ktora podklada glos komputerowemu kompanowi astronauty a jest nia K.Spacey ... wiec to tez jak najbardziej na plus bo zawsze milo slyszec charakterystyczny glos na ekranie w takim filmie. 5/10

 

29.10.2009

The Goods - J.Piven w roli glownej. Ten sam ktory nie tak dawno byl gosciem RAW reklamujac wlasnie ten film... Nie bede sie rozpisywal o czym to bo mozna na necie sprawdzic a jak ktos jest zainteresowany to i tak juz wie... Zapowiadalo sie to bardzo marnie i kolejny raz sie zaskoczylem.. calkiem przyjemna komedia.. kilka bardzo smiesznych akcji (swietna scena przemowienia glownego bohatera) .. szybko przechodzac do oceny ... 5/10

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Oglądałem ostatnio bardzo ciekawy film pt. "Kontrolerzy". Jest to węgierska produkcja, poruszająca temat codziennej pracy "kanarów" w metrze. Główny bohater odciął się całkowicie od świata zewnętrznego. W dzień sprawdza bilety w metrze a nocą śpi na peronach. W międzyczasie ktoś zaczyna wpychać podróżnych pod koła pociągów. Główny bohater postanawia zdemaskować sprawcę...

Fabuła jest tylko pretekstem, by powiedzieć widzowi coś więcej, bo obraz naszpikowany jest symboliką niemal jak filmy Lynch'a i tak - metro urasta tu wówczas do rangi wnętrza człowieka i jego zamknięcia się na świat zewnętrzny a zakapturzony morderca - może symbolizować wszystkie strachy i lęki głównego bohatera, powodujące, że egzystuje on cały czas wyłącznie w podziemnych tunelach metra. A może ów "morderca" to symbol śmierci, która idzie za bohaterem krok w krok? A może tunele metra to czyściec, z którego bohater nie może się wydostać dopóki nie pokona własnych demonów (zakapturzony morderca)? A może sympatyczny bohater ma rozdwojenie jaźni i faktycznie jest psycholem wpychającym ludzi pod koła pociągów?

Na prawdę film można interpretować na wiele sposobów i każdy znajdzie tu coś dla siebie, bo mamy tu zarówno komedię (perypetie kanarów i to jak ich rolują podróżni - bez picu można się zlać ze śmiechu:), dramat (symboliczny wymiar metra, mordercy, kobiety przebranej za misia, ruchomych schodów na powierzchnię itp.) jak i thriller (motywy wpychania podróżnych pod koła pociągów przez zakapturzonego zakapiora).

Jeżeli ktoś nie lubi "rozkminiać" - spokojnie łyknie film jako zabawną komedię, natomiast "Lynch'owcy" znajdą tu mnóstwo symboli do wielorakiej interpretacji.

Na prawdę ciekawa, wielowarstwowa fabuła i mariaż lekkiej komedii z bardzo poważnym (samotność, alienacja od świata zewnętrznego, ucieczka przed życiem i samym sobą, a może i nawet - w zależności od interpretacji - schizofrenia) tematem kryjącym się gdzieś pod powierzchnią, sprawia że "Kontrolerzy" powinni się spodobać szerszej grupie widzów. Na prawdę ciekawe, eksperymentalne kino. Z resztą nie ma się co dziwić - w końcu europejskie:))) Nigdy nie myślałem, że uda mi się kiedyś obejrzeć "komedię" (cudzysłów zamierzony, bo gatunek tego filmu zależy od tego jak go zinterpretujemy) w lynch'owym stylu:)))

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  931
  • Reputacja:   141
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Oglądałem wczoraj na TVN film pt. "Lawina" i muszę przyznać, że mile mnie zaskoczył. Nie jest może to jakaś produkcja rodem z Hollywood, ale pokazuje, że bez gwiazdorskiej obsady można zrobić dobry film. Oceniam go na 8/10

6427638215a28716991f4b.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

I'm Baaaaaaaaaaaack... niestety ostatnio bylo krucho z czasem ale wreszcie wracam z kolejna szybka recenzja filmu ... a jest nim

Gamer - Niedaleka przyszłość, w której kontrolowanie umysłów innych ludzi poprzez wysoko rozwiniętą technologię stało się faktem. Kable (Gerard Butler) jest mistrzem gry "Slayers", która pozwala mu na kontrolowanie i wpływanie na działanie innych. Jego poczynania śledzą na żywo miliony wielbicieli lecz z czasem Kable zaczyna toczyć grę o swoją własną tożsamość i atakuje system, który go uwięził.

N!KO - Ostatnio mamy natłok tego typu filmow i zawsze jak widze coś takiego mam flashback ze starych filmow z lat 80' czy 90' czyli niepokonany JC Van Damme i jego Questy czy inne Krwawe Sporty... i wiem, ze w tamtym okresie takie cos by zdalo egzamin ... Martwi mnie, ze na teraz takie produkcje pokazuja sie coraz czesciej (Condemned, Death Race, Damage, Fighting) bo nic w nich specjalnego i wszystko jest latwe do przewidzenia. Gamer jest troche innowacyjny pod wzgledem fabuly bo wizja przyszlosci tworcow jest dosc chora jakby nie patrzec (wszystko co widzimy na ekranie jest dosc dziwne .. czuc, ze to tworcy ktorzy maja na koncie dwie czesci Adrenaliny... SICK FREAKS)... film zaczyna sie jakby nie patrzec jako gra komputerowa.. jest +, ze w porownaniu z filmami na podstawie gier komputerowych, ktore sa tytulami "wybitnymi" .. tutaj nikt nie stara sie ukryc, ze to gra wiec jest to akceptowalne wkoncu takie zalozenie filmu... Rewelacji nie ma choc trzeba przyznac, ze rozkreca sie w polowie i juz nie jest AZ taka bezmozga strzelanina na jaka sie zapowiadalo ... niestety mnie nie da sie kupic efektami specjalnymi (chyba im wiecej czlowiek filmow oglada i im starszy jest tym mniej go bawia efekty) ... dziwi troche fakt, ze gra tam Butler, ktory ostatnio blysnal w moich oczach w Ugly Truth ... Jesli ktos lubi takie niewinnie glupawe kino napewno znajdzie tu cos dla siebie i narzekac nie powinien po obejrzeniu Ocena: 4/10 (co do takiego "kontrolowania" to mimo takiej samej oceny chyba wole Gamera od rozreklamowanych Surogatow)

 

Next: Zombieland, Jennifers Body, Black Dynamite

 

  Cytat
Bonus:

2009

1.Kac Vegas (9)

2.District 9 (7)

3.Watchmen (7)

4.Brzydka Prawda (7)

5.Public Enemies (6)

Na chwile obecna wedlug moich ocen tak prezentuje się Top5 filmow tego roku (w nawiasie ocena)

 

2008

1.Mroczny Rycerz (9)

2.Wrestler (9)

3.My Best Friends Girl (7)

4.Iron Man (7)

5.Curious Case of Benjamin Button (6)

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Black Dynamite - Oto kino blaxploitation w ujęciu humorystycznym. Zły The Man, który zabił swego brata zajmuje się handlem heroiną, wymuszeniami i szeroko pojętą gangsterką. Jedynie może mu się przeciwstawić Black Dynamite, nieustraszony obrońca getta!

 

N!KO - Parodia jakich ostatnimi czasy malo ... nie chodzi naturalnie o to, ze mamy malo filmow skupiajacych sie na nasmiewaniu jakiegos gatunku bo te regularnie sie pojawiaja jednak sa to filmy pokroju Meet the Spartans czy Epic Movie... ... albo juz nie daj boze Disaster Movie (adekwatny tytul). Tutaj mamy parodie starych filmow akcji przy ktorej mozna sie niezle posmiac.. ten gatunek sam w sobie jest smieszny wiec tworcy jakos na sile nie musieli sie starac nas rozsmieszyc (jak to bywa w przypadku wyzej wymienionych 3 komedii). Trzeba do tego podejsc z przymruzeniem oka a nikt nie powinien sie zawiesc... Mocno mi sie to kojarzy z Polska "superprodukcja" Wsciekle Piesci Weza 8-) Smiech gwarantowany (przy odpowiednim podejsciu bo wiem, ze moze byc troche ludzi ktorzy z kamienna twarza przebrna przez to)... 6/10

 

Next - Zombieland, Jennifers Body

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  49
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Black Dynamite - jeden z fajniejszych filmów jakie widziałem w ostatnim czasie. Już kiedy zobaczyłem trailer tej produkcji, pojawił się uśmiech na mej twarzy, po czym powiedziałem sobie, iż muszę to zobaczyć - no i nie zawiodłem się. Film sam w sobie może nie jest o tyle samą parodią, co prawie odzwierciedleniem filmów akcji (kung-fu) z końcówki lat 70. W tytułową postać wcielił się Michael Jai White znany m.in. z filmów "Spawn", "Mroczna Dzielnica". Jednak w tym filmie, ów aktor pokazał się z innej strony - zagrał naprawdę dobrze. Cały film jest okraszony wspaniałym klimatem lat 70 - począwszy od muzyki, a skończywszy na scenografii. Ludzi lubiących takie klimaty i luźny scenariusz, film ten przypadnie do gustu.

OCENA: 5/10

 

 

Jennifer's Body - nie będę ukrywał, film ten oglądałem głównie ze względu na Megan Fox. Jednak, wszystko inne jest tam tragiczne (nawet i Megan nie wypada tak jak by sobie tego widz życzył). Scenariusz przywodzący na myśl "Urban Legends: Bloody Mary", efekty słabe (i nieliczne), a gra aktorska wołająca o pomstę do nieba, muzyka jest na nierównym poziomie (na plus "It Dies Today"). Generalnie, film dostaje oczko w ocenie wyżej, tylko za Megan Fox - jednak mimo tego nie warto oglądać tej produkcji (nawet dla Megan).

OCENA: 2/10

 

 

Zombieland - strasznie liczyłem na ten film, bo lubię filmy o zombie. Jedyne co mnie odpychało na początku od tej produkcji to główny aktor - Jesse Eisenberg, który wg mnie zepsuł już wcześniej inny, fajnie zapowiadający się film, a mianowicie "Adventureland". Nie przepadam z takim typem aktorów, jak również prezentuje Michael Cera (znany z "Juno"). No i nie myliłem się. Fabuła jest... a raczej jej brak. No fakt, mamy historie w której widzimy świat opanowany przez Zombi, i grupę ludzi którzy starają się przetrwać. Mimo wszystko ciężko określić w połowie filmu, kierunek w którym zmierza fabuła (taka bezcelowość) - a momentami można odczuć, że scenarzysta opierał się raczej na grze "Dead Rising" znanej z Xbox'a 360. Nawet Woody Harrelson nie ratuje sytuacji - choć jest jednym z mocniejszych punktów tej produkcji. Aaa, żeby było ciekawiej film ten jest komedia (tak przynajmniej reklamowany jest), a jedyna scena w którym się uśmiałem jest z udziałem, że tak powiem gwiazdy epizodycznej (old schoolowy aktor - do którego mam wielki sentyment) i są to zarazem najlepsza chwile tego filmu. Podsumowując, film przereklamowany.

OCENA: 3/10

6444611174ef5b5065fac7.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

09.11.2010

Jennifers Body (Zabojcze Cialo) - Opętana cheerleaderka zmienia się w morderczynię specjalizującą się w eliminowaniu kolegów z klasy. Czy jej najlepszej przyjaciółce uda się zakończyć ten horror?

 

N!KO - Woooow... Horror... doslownie horror... strach zobaczyc ten film jeszcze raz. To coś napisała niejaka Diablo Cody ktora ludzie moga kojarzyc z takiego mega przereklamowanego g*wna jakim bylo Juno. Tym razem jest jeszcze gorzej (Juno ode mnie otrzymalo aż "2") ... Jennifer w ktora wciela sie Megan Fox zostaje zlozona w ofierze szatanowi przez niszowa rockowa kapele, ktora chce uzyskac przychylnosc w oczach zlego lorda ciemnosci zarzynajac dziewice... Niestety .. pech chcial, ze Megan znacyz Jennifer dziewica nie jest (...Pani Fox prawdopodobnie spala z wiekszoscia producentow) i w tej sytuacji demon żyje w niej a ona by byc nadal piękna i ... żywa musi konsumować ... CHŁOPAKÓW ... nie wiem czemu chłopaków nigdy to nie bylo wyjasnione wypada nam jedynie sie domyslec po tym jak i po poprzednim filmie Pani D. Cody, ze ma ewidentnie problem z facetami (lesbian?) ... Wszystko jest plytkie i przewidywalne .. przy okazji Transformers 2 pisalem, ze Megan Fox talentu aktorskiego nie ma co potwierdza i tym razem... ale ma inne walory, ktore wystarczaja by robic kariere. Film ten to naturalnie jakze zaszczytne 1/10 wiec radze go poprostu unikac chyba, ze ktos poprostu BARDZO lubi patrzec na Megan...

 

10.11.2010

Zombieland - Jesse Eisenberg, Woody Harrelson

N!KO - Z dystansem podszedlem do tego filmu .. niby jest dobrze rozreklamowany .. zbiera bardzo pozytywne noty na imdb .. niestety gatunek nie napawal mnie optymizmem .. a raczej hybryda dwoch gatunkow .. dwoch kompletnie nie pasujacych do siebie gatunkow Horror i Komedia .. Filmy ktore byly tak okreslane z gory skreslalem i najczesciej poprostu do nich nie podchodzilem bo i po co .. wiedzialem czego sie spodziewac .. ani nie bedzie to smieszne ani straszne .. ale stwierdzilem, ze Zombieland dam szasne. Czy da sie zrobic dobra hybryde tych dwoch gatunkow? Nie bardzo ... Zombieland przynajmniej tego nie dokonal ... Nie jest to zła komedia (Horror zostal tam dodany tylko dlatego, ze Zombie biegaja) ale ilosc "smiechow" czy "usmiechow" mozna policzyc na palcach. Woody Harrelson ponownie blyszczy w filmie .. juz od paru tytulow w ktorych sie przewinal trzyma bardzo wysoki poziom. Mały szczur z Adventureland (J.Eisenberg) nie nalezy do moich ulubiencow... wrecz przeciwnie.. uwazam go za beztalencie ktore ostatnio mnie denerwowalo w Adventureland a i jesli mnie pamiec nie myli wystapil w g*wnie jakim byla Osada (...dramatyczna pauza...) :roll: ... Ocena Zombieland: 4/10

 

Next: Pandorum

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  931
  • Reputacja:   141
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Wczoraj widziałem film pt Ostre Psy (Hot Fuzz) i muszę przyznać, że bardzo mi się spodobał. Opowiada on o najlepszym londyńskim policjancie, który zostaje przeniesiony na wieś. Połączenie komedii i akcji udało się twórcom, na dodatek występuje tu dużo brytyjskiego humoru. Moja ocena : 8,5/10

6427638215a28716991f4b.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pandorum - Bohaterami filmu jest dwójka astronautów, którzy budzą się na statku kosmicznym. Efektem zbyt długiego przebywania w kapsułach we śnie, jest to, iż mężczyźni nie pamiętają niczego co byłoby przydatne. Nie wiedzą jak się znaleźli na statku, kim są i jaki jest ich cel. Próbując zorientować się na czym polega ich misja, szybko odkrywają mroczne tajemnice kosmosu i fakt, że przetrwanie gatunku ludzkiego leży w ich rękach.

N!KO - Nie jestem fanem horrorow.. wrecz ich poprostu nie lubie bo nie potrafia mnie przestraszyc.. zwykle mnie smiesza (stopien przewidywalnosci) wiec w horrorze przynajmniej dobrze jak ma ciekawy klimat. W Pandorum klimat jak najbardziej jest chociaz wydaje sie byc zerzniety z gry Dead Space (lepszej o niebo od tego filmu). Ciekawa koncowka i calkiem niezla historia ogolem choc da sie przewidziec wiekszosc bez problemu. Sceny walki bardzo slabe ale nad tym sie raczej tworcy nie skupiali... Podobnie jak wczoraj w przypadku Woodyego tutaj wypada zwrocic uwage na Dennisa Quaida, ktory kolejny film blyszczy na ekranie (choc wczesniej blyszczal w takich produkcjach jak GI Joe czy Horseman a to jakos wybitnie trudne do osiagniecia nie jest) ... Pandorum Ocena: 5/10

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Kac Vegas- typowa komedyjka tepa amerykanska, nic specjalnego ze 2-3sceny śmieszne.

Sporo żałosnych, az nie mam czasu by wymieniac. Czas stracony :???:

 

2/10

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

12.11

Inglourious Basterds (Bękarty Wojny) - Trwa II Wojna Światowa. Do okupowanej przez Niemców Francji przybywa żydowski porucznik, Aldo Raine. Stoi on na czele elitarnej grupy świetnie wyszkolonych żołnierzy-zabójców, których jedynym celem są okupujący Paryż naziści. Tymczasem młoda Francuzka, Shosanna, jest świadkiem rozstrzelania swojej rodziny przez sadystycznego pułkownika, Hansa Landę. Dziewczynie udaje się przedostać do stolicy, gdzie wkrótce zostaje właścicielką kina. W tym samym czasie do drużyny Raine'a dołącza niemiecka aktorka, która działa w wywiadzie. Jej zadaniem jest, by ludzie stojący na czele władzy w Trzeciej Rzeszy pożegnali się z tą funkcją. Wkrótce kompani Raine'a wraz z agentką spotykają się w paryskim kinie, opracowując plan. Pomaga im Shosanna, która przygotowała swoją osobistą zemstę..

N!KO - Przed filmem zapoznalem sie troche z innymi opiniami ludzi i zauwazylem, ze film jest odbierany albo jako genialny albo jako totalne dno.. rzadziej jest nam dane ujrzec opinie, ze film poprostu sredni czy cos w tym stylu.. poprostu albo ktos to kupuje w calosci albo ma odruchy wymiotne. Calkiem ciekawie sie to wszystko zapowiadalo .. jest Q. Tarantitno wiec mozemy byc pewni, ze bedzie nietypowo (co lubie) .. spory nacisk bedzie postawiony na dialogi (co lubie) .. i Quentin ma umiejetnosc tworzenia charakterystycznych postaci ktore latwo zapadaja w pamiec (to tez jak najbardziej na +) .. Co do jego wczesniejszych dziel (w ktorych byl rezyserem) to na polce widnieja u mnie Wsciekle Psy, Pulp Fiction czy Sin City ktore uwielbiam .. gorzej jest z Kill Billem ktorego nienawidze wiec ciekaw bylem czy wizja II wojny swiatowej (temat ktorego zwykle omijam bo nie jestem fanem) Tarantino przypadnie mi do gustu. Czy film jest nietypowy? Si. Czy sa dobre dialogi? W sumie tak chociaz nie ponosilbym sie z jakims szczegolnym ktory mi utkwi na dobre w pamieci. Czy mamy charakterystyczne postacie? Jest jedna na czele i o dziwo nie jest nia Aldo Raine grany przez Brada Pitta (choc tez godny uwagi) a Hanz Landa ktorego zagral Christoph Waltz i tym samym "ukradl" ten film. Rewelacja jak dla mnie. Film podzielony na rozdzialy (jedne lepsze.. drugie gorsze) fajna historia.. troche humoru i Tarantino znowu udowadnia, ze warto siegac po jego filmy. Koncowka troche psuje caly film (nie chodzi o ostatnia scene) i ogolnie kilka malo porywajacych momentow w srodku filmu... nie mniej jednak trwa to 2 i pol godziny a oglada sie naprawde szybko .. nawet nie wiem kiedy mi to zlecialo a to jak najbardziej dobrze swiadczy o filmie.. znaczy, ze wciagnal. Ostatnio mamy malo dobrych filmow .. naprawde dobrych .. i choc Bekarty Wojny to mimo wszystko nie jest coś po co bede biegl by kupic na DVD wraz z premiera to momentami myslalem nad tym. Bdb kino. 7/10

 

Next: Funny People, All About Steve (Wszystko o Stevenie)

 

-----------------------------------------------

 

  Cytat
W sumie wypada update'owac moja liste Top5 najlepszych filmow tego roku bo Bękarty Wojny spokojnie sie na tą chwile tam załapią spychając Wrogów Publicznych (ktorzy dla mnie jako wielbiciela kina skupiajacego sie na Mafii i sprawach tym podobnych byli najwiekszym zawodem tego roku)

2009

1.Kac Vegas (9)

2.District 9 (7)

3.Bękarty Wojny (7)

4.Watchmen (7)

5.Brzydka Prawda (7)

 

13.11

All About Steve (Wszystko o Stevenie) - Komedia romantyczna z Sandrą Bullock w roli ekscentrycznej kobiety, która dochodzi do wniosku, że kamerzysta sieci CNN jest miłością jej życia i rusza za nim w pościg po całych Stanach Zjednoczonych. W jednej z głównych ról: Thomas Hayden Church, nominowany do Oscara za "Bezdroża".

N!KO - Będzie krotko bo wkoncu film jakis popularny nie jest a i po Bękartach Wojny ciezko bedzie przejsc na nastepny dzien do komedii romantycznej i opisywac ją w szerszy sposob. Mamy Sandre Bullock ktora ostatnio juz sprawdzila sie w komrom Proposal i do tego dochodzi Bradley Cooper ktory blysnal w Kac Vegas. Bullock sie sprawdza jako stara nienormalna panna ktora zaczyna przesladowac kamerzyste CNN i mamy tam kilka fajniejszych (czyt. smiesniejszych) scen ... ale i tak to wkoncu jest komrom w ktorym wszystko jest przewidywalne i nie wypada takiemu filmowi dać wiecej niz tylko ocene "poprawna" (tylko dla fanow komromów lub Sandry Bullock) 4/10

 

Next: Funny People, Cloudy with a Chance of Meatballs (Klopsiki i inne Zjawiska Pogodowe)

 

15.11

Cloudy with a Chance of Meatballs (Klopsiki i inne Zjawiska Pogodowe) - Wspaniała animacja w 3D dla całej rodziny. W pewnym miasteczku żyje nieco szalony młody wynalazca, któremu udaje się zamieniać wodę w…smakowite jedzenie ! I tak, zamiast deszczu czy gradu, z nieba spadają hamburgery, makaron a nawet pomarańczowa galaretka, a zamiast śniegu – czekoladowe i pistacjowe lody. Zabawa zapowiada się wyśmienicie.

N!KO - Marne postacie .. marna historia .. marne dowcipy .. ogolnie jest mizernie i raczej bym nie zachecal do siegniecia po to ... nie jest jakies odpychajace ale jest poprostu ... marne ... 3/10

 

Next - Funny People

50608915156a3743c1fa34.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      1. Solo Sikoa vs. LA Knight vs. Penta vs. Seth Rollins vs. Andrade vs. El Grande Americano - Money in the Bank ladder match for a men's championship match contract 2. Alexa Bliss vs. Roxanne Perez vs. Rhea Ripley vs. Giulia vs. Naomi vs. Stephanie Vaquer - Money in the Bank ladder match for a women's championship match contract 3. Cody Rhodes and Jey Uso vs. John Cena and Logan Paul - Tag team match 4. Lyra Valkyria (c) vs. Becky Lynch - Last Chance match for the WWE Women's Intercontinental Championship If Lynch loses, she can no longer challenge for the title for as long as Valkyria is champion. If Valkyria loses, she will be forced to raise Lynch's hand and acknowledge Lynch as the better woman.
    • CzaQ
      MITB facetów - kurde zaskakujący skład - byłem pewny, że znajdzie się Jimmy Uso oraz/albo Sami Zayn i byliby dla mnie pewniakami, bo goniliby za Geyem Uso i pasem WHC, bo Cena jest nietykalny na ten moment. A tak? Mamy : - Andrzeja z Meksyku, który wrócił do WWE i mógł sobie wysępić jakiś pas przy negocjacjach, - Pente, który robi jakąś furore, ale szans nie ma za bardzo. Musi jeszcze odpłacić frycowe za bycie w AEW o wiele bardziej niż Adrade. - Solista Sikacz, który może zrobić ciekawy myk i wykorzystać waliche na... mistrzu US Jakubie Grubasie, bo WHC jest na RAW, a na Cene jest za cieńki w uszach. - LA Knight - fajna i słuszna opcja, ale czy W pójdzie na to? Ostatnio bardziej wkurwiają z wynikami niż cokolwiek.  - El Grande Americano - eee też ciekawa opcja, nie wykluczam, ale widzę bardziej gagowe zdjęcie maski na PPV i szok toż to Chad Gable! - Seth... z takimi plecami ma szansę, ale dla mnie to głupota, bo on o pas może zawsze z marszu lecieć w dodatku walizkę już miał, a ja nie lubię takiego marnotrastwa.  Szczerze? Jak dla mnie najlepszą opcją byłoby jakby ktoś wypadł z walki z powodu niespodziewanego ataku i zastąpił go ktoś inny bardziej użyteczny kto by wygrał. Oby nie Wujek Howdy, który miał na pieńku z Chadem.  Jeśli miałby stawiać to jednak Seth wygra. Choć widzę Knighta z neseserem, pasuje mu do rączki  A sama walka na spokojnie powinien być git.    MITB kobiet - trochu wyjebane. Mistrzyniami są Stratna oraz Karetka. Uczestnicy :  - Alexa Bliss z nowymi cycorami - nie niemożliwe, ale jej niepotrzebne.  - Roxanne Perez - do niedawna w NXT. Świeża krew dla obu mistrzyń. - Giulia - za cieńka w uszach. - Vanquer - ma coś w sobie, może? Kto wie. - Rhea - raczej bez szans. Co za dużo to niezdrowo. Niech da szanse innym. - Naomi - niestety bardzo możliwa opcja. W inkasacji będzie jej przeszkadzać Jade, aż w końcu Glow zdobędzie pas, a Jade uzyska przez to title shot i singlowy run jak już ją pokona.    Becky vs Lyra o pas IC kobiet Jak dla mnie stypulacja to jawny spojler wygranej Rudej. Już na poprzednim PLE obstawiałem jej wygraną, ale uratowali się DQ żeby nie zmienić mistrzyni. Teraz już to nie przejdzie, bo Beczka będzie szła po Grand Slam Championa kobiet.    Tagi Logan i Cena vs Cody i Jey Szkoda strzępić ryja. Na ostatnim SD górowali źli. Tym razem face'owie powinni sobie odbić i to będzie jedna z nielicznych porażek Ceny w tym roku.    Prócz walk o walizki to szykuje się stypa. 
    • IIL
      Logika podpowiada, aby nie liczyć na jakiś nie wiadomo kosmos ze względu na to, że minęło już tyle lat, ale z drugiej strony Kenny i Okada wciąż potrafią dowieźć w ringu na najwyższym poziomie.  Omega po ponad rocznej przerwie ze względu na poważne problemy zdrowotne był niezłym znakiem zapytania, ale oceny jego występów mówią same za siebie: Dwie walki ponad 9/10 i cztery na ponad 8/10 w tym ponad cztery 5-stary WON Okada jest ostatnio często krytykowany za przystopowanie w ringu: Jednak jego walka w finale Continental Classic 2024 była mocarna (9.36/10 na cagematch, 5-star 1/4 dla WON).  Można tutaj zrobic argument, że Ospreay robi z każdym robotę i ciągnie ich do góry. Wydaje mi się jednak, że Okada po prostu zwolnił ze względu na wpasowanie się w swój heelowy charakter i gdy trzeba, wciąż potrafi dodcisnąc gazu. Kenny wyciąga oponentów podobnie jak Ospreay zresztą, no i... jest tu taka historia między nimi pisana głównie przez akcje w ringu, że mimo astronomicznych oczekiwań jestem o i ch walkę na All In spokojny. Bardzo płynnie rozumieli się w ringu, mieli tę tak zwaną chemię i to przez walki, a nie segmenty czy proma zrobili z tego spektakl, który ruszył biznes wrestlingowy poza monopolem na tyle, że doprowadził do postawienia konkurenta dla WWE.    Okada ma sporo świeżości do zaproponowania w tej serii ze względu na występy w heelowej roli. Będzie się to świetnie komponować z Omegą sprzedającym obijanie bebechów (co będzie na maxa wiarygodne).  Oceny walk całej serii:   Warto sobie odświeżyć:   To akurat najmocniejsza walka kobiet jaką AEW ma w zapasie. Mone z gimmickiem kolektora pasów i Storm jako główna mistrzyni Womens champ w ich first time ever matchu nadaje się właśnie na galę formatu All IN. Toni tutaj powinna wygrać.    Hangman powinien jak najbardziej dostać drugi run z pasem, ale chyba lepszym momentem dla mnie byłaby obrona i zrzucenie tytułu na rzecz powracającego Darby Allina. Mam nadzieję, że Darby po powrocie zostanie wrzucony od razu w main event. 
    • Kaczy316
      1. LA Knight 2. Roxanne Perez 3. Cody Rhodes and Jey Uso 4. Lyra Valkyria (c)  
    • Bastian
      1. Seth Rollins 2. Roxanne Perez 3. Cody Rhodes & Jey Uso 4. Becky Lynch
×
×
  • Dodaj nową pozycję...