Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Cruiserweight Classic (Spoilery, komentarze, dyskusje)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Tajiri vs Gran Metalik - Zaczynamy od mocnego kopnięcia, które momentami musiało mocno boleć Metalika, ponieważ te kopniaki wyglądały jak cholernie mocno wykonywane, i zapewne po walce troszkę Grana głowa pobolała.

Walka bardzo dobra, oboje pokazali co potrafią. Tajiri swoje lata ma, nie skacze, ale za to pokazał że jeszcze wiele potrafi. Nie można przejść obok tej walki.

Sam Tajiri podpromował młodszego kolegę.

 

 

Cedric Alexander vs Kota Ibushi - rozkręcali się troszkę, ale gdy to zrobili to akcji nie było końca. Liczne near-falle, te emocje, te akcje, te kopniaki, cud miód i orzeszki. Kapitalna walka, i kapitalna reakcja publiki w jej trakcie. Fani łyknęli całość jak młode pelikane, a panowie dali najlepszą walkę w tym sezonie. Ibushi przechodzi dalej co nie dziwi, gdyż może to on wygra tę edycję CWC, ale chanty po walce pokazują że Cedric MUSI zawitać do WWE. Zrobił na fanach takie wrażenie że głowa mała. Nie żałujcie kasy na tego zawodnika, on wam to zwróci kilkukrotnie.

Natomiast pojawienie się HHH po walce - fani omal się nie spuścili gdy go zobaczyli. Kontrakcik dla Cedrica zaraz, teraz, now! Ta walka na długo zapadnie w pamięć.

Może i Kota nie ma jakiejś wyrazistej postaci, ale ring-skille są zajebiste. Ja wiem że to nie wszystko, bo trzeba czasem coś gadać, ale gdy walki będą zajebiste to mało kto spojrzy na mic-skille, jak w pamięci będzie miał epickie walki pełne zwrotów akcji i licznych emocji.

 

Kapitalny ten dzisiejszy odcinek, który zjada wszystkie tygodniówki Klasy C, a także niektóre walki na RAW czy też Smackdown.

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016

  • Odpowiedzi 177
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Jack Doomsday

    15

  • N!KO

    14

  • Johnny Ryper

    13

  • aRo

    12

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - Tajiri vs Gran Metalik

Metalik był faworytem. Bardzo mi się podobało to starcie. Tajiri ładnie poprowadził pojedynek najpierw na spokojnie przy wymianie dźwigni, a następnie w późniejszej fazie kiedy się ożywiło. Metalik pokazał tradycyjnie, że jest idealny do szybszego stylu walki.

 

Druga walka - Kota Ibushi vs Cedric Alexander

Zdecydowanie najlepsze starcie programu. Fani kupili obu. Udało im się świetnie zabookować pojedynek, aby wyglądał na zacięty i rzeczywiście odnosiło się takie wrażenie. Zwłaszcza wymiana kopnięć, ciosów, słyszalnych tak, że aż bolało czy rozpaczliwa próba zakończenia walki przez Cedrica. Chemia widoczna gołym okiem. Oboje pokazali się z kapitalnej strony aczkolwiek Alexander ma tutaj przewagę ze względu na osobowość. Zdecydowanie jego gimmick ludzie bardziej kupią niż Japońca. Jeżeli Tryplak zjawił się omówić warunki umowy to jestem za. :D

 

Potwierdziło się, że od drugiej rundy zacznie się właściwy program. Tylko dwie walki, ale za to jakie. Ten odcinek zjada na śniadanie prawie całą pierwszą rundę.

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Z 2 osoby o tym wspomniały. A ja wspomnę jeszcze że Triple H się pojawił pierwszy raz od czasu WM. Moment świetny. Cedric bliski łez albo już płaczący a tu nagle Tryplak :D . Po takiej genialnej walce jeszcze bardziej genialny moment. Jestem jak Mauro i Bryan "kocham wrestling".

 

Aha i jeszcze Bryan jako komentator jest jednocześnie dobry i dziwny. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem" po tym jak Ibushi zrobił regularną akcję Nevilla czyli salto poza ring :roll: .

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Aha i jeszcze Bryan jako komentator jest jednocześnie dobry i dziwny. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem" po tym jak Ibushi zrobił regularną akcję Nevilla czyli salto poza ring :roll: .

 

W końcu musi jakoś "sprzedać" akcję komentując walkę. Jak ma to inaczej zrobić? ^^ Typowy fan w US(I)A nie pamięta długo jakiejś akcji którą często się wykonuje, więc takiemu łatwiej takie coś sprzedać, zwłaszcza gdy będą jakieś Wowy, czy inne typu OMG! WTF! czy inne takie.

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jack Gallagher vs Akira Tozawa - Obaj się nieco zrehabilitowali po przeciętnej pierwszej rundzie. Pokazali się głównie od strony aktorskiej, w ringu się bawili. Nie była to walka, która zachwyci i w tym może być problem Tozawy na dłuższą metę. Brakuje mu tych momentów, kiedy ludzie krzyczą Holy Shit. Ciężko mu się zapisać w świadomości odbiorcy, ale tu jeszcze udało się przejść. Z Gran Metalikiem wmoczy. Przy rozpisywaniu drabinki przed turniejem, stawiałem na niego. Zmieniam zdanie. Jeśli chodzi o problemy Anglika, to są dwa - Zack Sabre Jr i Vaudevillains :wink:

 

HoHo Lun vs Noam Dar - Hoho zdominowany, Dar bez euforii. Łatwy ćwierćfinał dla Zacka.

 

The Brian Kendrick vs Tony Nese - Podobne zalożenie, co w tutejszym openerze. Dajcie się wyszaleć przegrywającemu. Nese obijał Kendricka całą walkę i wmoczył w prosty sposób. Minusem takiego bookingu jest brak emocji. To nie była wybitne starcie, ale obok Tony'ego ciężko przejśc obojętnie. Please sign Nese. Po prostu karta "weteran", była dla niego zbyt silna na tym etapie.

 

Za tydzien kolejny moj ulubieniec odpadnie. Gargano był za mocny z Ciampą, żeby go odpuscili. Zastanawiam się też, czy Swannowi uda się przejść Dorado. Jedna z bardziej wyrównanych walk tego etapu. Mam nadzieje, ze Gran Metalik spelnia ich zapotrzebowanie na zamaskowanego.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  774
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.10.2015
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Tozawa w tej rundzie trafił na lepszego przeciwnika niż poprzednio, miał więc też większe możliwości zaimponowania. Ja mimo wszystko bardziej zapamiętam występ Gallaghera, który kupił też publikę. Przyzwoita walka, kilka fajnym momentów, Tozawa znowu poudawał sobie żurawie z okolic mojego jeziora.

 

O drugiej walce nie ma co się zbytnio rozpisywać: dobrze, że Lun odpadł :D

 

Walka wieczoru niezła, szkoda, że Nese został wyeliminowany, bo to jego widziałabym w kolejnym etapie.

I miejsce w Typerze WWE 2016

I miejsce w Typerze WWE 2017

I miejsce w Typerze WWE 2018

279305855c4b695f1deda.jpg


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Szanuję Gallaghera za jego styl. Genialny technik, ale to nie jest odpowiedni styl do WWE. Wróć, tym stylem nie ma szans porwać niedzielnych fanów wrestlingu. To trochę jak z Shinsuke Nakamurą. To już taki poziom hardkor i jak komuś nie przeszkadzają ruchy tych zawodników to już zły znak ^^

Cieszy mnie zwycięstwo Tozawy. Powiem szczerze, że bałem się wyniku tej walki.

 

Z jednej strony dobrze, że Hoho Lun odpadł. Z drugiej strony ten, który przeszedł dalej wcale lepszy nie jest. Tak czy siak odpadnie z Zackiem Sabre Jr.

 

To jest niewiarygodne jak świetnie ogląda mi się THE Briana Kendricka. Jego move-set jest obecnie bardzo ograniczony, ale jest genialnym heelem. Proste, ale chamskie kontry dają radę. Już się pogodziłem, że Nese to wygra jak był na narożniku, a tu taki wtf i Kendrick to jeszcze skontrował. Ćwierćfinał to już koniec przygody Briana. Kota Ibushi spokojnie go uwali. Tajiri i Brian Kendrick to zdecydowanie duże zaskoczenia. Ta dwójka już nie jest tak dobra jak kiedyś, jednak nadal potrafią zachwycić.

Troszeczkę mi szkoda Nese'a. Świetny wrestler. Oby WWE zatrudniło go, mimo dość szybkiego odpadnięcia.

NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  691
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline

Akira Tozawa vs Jack Gallagher Ostatnim razem Brytyjczyk kompletnie mnie nie kupił, teraz było inaczej. Faktycznie gość jest bardzo dobry technicznie, świetnie kompnuje akcje ze swoim gimmickiem, przyjmny dla oka wrestling. Tozawa nie pokazał nic szczególnego, jego suplexy robią wrażenie ale stać go na więcej. Mi to darcie japy się podoba o ile fani na to reagują. Dobra walka z nutą komedii, lubię to! Gallagher kontrakt może i dostanie ale czy się wybije w tym gimmicku? NXT owszem, dalej wątpię.

 

Noam Dar vs Ho Ho Lun Najciekszy moment walki to nucenie piosenki ze Star Wars ,,DAR DAR DAR", wiecie o co chodzi. Fatlana walka, oboje są słabi i nudni.

 

Brian Kendrick vs Tony Nese Mnie nie porwali, nie zaciekawili. Kendrick w dwóch walkach turniejów mało co pokazał, rywale byli od niego lepsi ale on i tak przechodzi - nazwisko robi swoje. Poza tym gość wygląda jak po kilku latach ćpania lub picia, fatalnie. Nese zasługuje na kontrakt, pewnie mu zaproponują.

 

Dobry odcinek, choć poprzendi duuużo lepszy. Za to przyszły tydzień zapowiada się arcygenialnie. Sabre vs Gulak, Dorado vs Swann, Gargano vs TJP :shock:

Edytowane przez smartfan

24571150556b9ddab2c677.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Akira Tozawa vs Jack Gallagher

Na start najlepsza walka tygodniówki. Trochę komedii, trochę wrestlingu... aczykolwiek więcej w tej drugiej kwestii pokazał Brytyjczyk. W pierwszej rundzie nie dostrzegłem tego jak dobrym jest technikiem, tutaj było to już widać wyraźniej. Tozawa natomiast... charyzma jest, rozrywkę zapewnia ale znów nie pokazał za wiele w ringu(choć też pokazał więcej niż w walce z murzynkiem).

 

Noam Dar vs HoHo Lun

Szkot przechodzi dalej. W sumie żaden z nich nie zachwycił... chociaż w przypadku Dara mam wrażenie, że to ze względu na nie sprzyjającą mu drabinkę. Najpierw Bollywood Boy, teraz gość który nie zdobyłby Oscara za grę aktorską nawet jeśli byłby jedyną nominacją w kategorii. Zobaczymy jak mu pójdzie w półfinale z Zackiem... może tam pokaże coś więcej.

 

Brian Kendrick vs Tony Nese

Show Nese'a... był cholernie dobry a Kendrick na dobrą sprawę robił za tło... choć nie mogę powiedzieć, że nie podobało mi się to jak robił wszystko co w jego mocy by przejąć kontrolę. Ogółem to wolałbym, żeby Tony przeszedł dalej ale wydaje mi się, że po tym występie kontrakt ma w kieszeni... a Brian Ibushiego już nie przejdzie... chociaż trzeba przyznać, że Japończyk namieszał ogłaszając powrót do Japonii.

 

Saber vs Gulak, Dorado vs Swann i Gargano vs TJP... obawiam się trochę o ten pierwszy pojedynek bo zapowiada się nam pokaz przytulankowego wrestlingu... wiem, że jest to styl w którym Zack i Drew czują się jak ryba w wodzie ale jest to wrestling dla koneserów który na dobrą sprawę nie porywa. Spodziewam się martwej publiki.


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Akira Tozawa vs Jack Gallagher

Najlepsza walka tego dnia, chociaż za booking był po prostu fatalny, nie lubię gdy jeden dominuje a potem przez jakiś głupi spot przegrywa, bo tak było tutaj. Jack roznosił Tozawę przez całą walkę, po czym dostaje 2x germana i odpada :/ Bitch please ... Brytyjczyk pokazał się z lepszej strony niż Tozawa, co oczywiście wynikało z bookingu, zresztą ja bym go puścił dalej. Generuje większe emocje i jest ciekawszy od Japońca, aktorsko, technicznie, wizerunkowo. Jak komicznie to wygląda, gdy gość 2 razy lżejszy od Lesnara używa tego samego ruchu, w dodatku do kończenia akcji? ...

 

Po tym co w CWC widziałem to Gallagher > Sabre Jr.

 

Noam Dar vs HoHo Lun

W 1/16 byli autorami 2 z 3 najgorszych walk. Tutaj stworzyli najgorszy pojedynek 1/8. Dar ma jeszcze mój kredyt zaufania, Lun do domu.

 

Brian Kendrick v Tony Nese

Ten sam zarzut, zbyt płytki booking. Nese obija Kendricka niemal przez całą walkę i tylko momentami udaje mu się prowadzić jakąś ofensywę, po czym wygrywa po błędzie? przeciwnika. Nie lubię takich numerów. Nese powinien mieć kontrakt w kieszeni, bo pokazał bardzo, że potrafi bardzo dużo. To komu Kendrick ma jobbnąć w następnej rundzie? Ibusihi? :)


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Tozawa vs Gallagher - Gallagher nie musiał niczego wygrywać. On już został zapamiętany przez Dabju, a jego prezencja/styl jest tam uwielbiana. Dla mnie jest zbyt komediowa postać - bo jako wrestler chłop daje radę, tylko ten motyw z zaplątaniem Tozawy na początku mnie trochę ... skołował? Zrobil się z tego comedy match, a w turnieju o podobnież najwyższą stawkę raczej nie o to chodzi. Tozawa dał się przyćmić. Kwestionuję tylko czy nawet gdyby nie był tłem, skośnooki by mnie nie zaczął irytować - fajnie że oddaje odgłosy natury, ale potrafią zanudzić człowieka.

 

Dar vs Lun - .... przynajmniej Dar jest młody.

 

The Brian Kendrick vs Tony Nese - rozumiem doszukiwanie się podobieństw między tą walką a openerem, ale dla mnie ta była o wiele bardziej satysfakcjonująca dla oka - Kendrick w tak "żałosnym" stylu próbował zdobyć przewagę że to dodało pewnego uroku - a to zaplątanie ręki w narożnik, a to kostka w linach, a to eye rake, facet idealnie zaznaczył że jest zwyczajnie gorszym wrestlerem od Nese'a. Tony za dużo potrafi by przejść obok niego obojętnie, ale wobec zdesperowanego weterana musiał uznać wyższość. Powtórka z Cedrica wskazana.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bardzo fajna walka na początek. Uwielbiam Tozawę i to, jak lajtowo wszystko mu wychodzi. Ale po dzisiejszej walce, przyznam, wybrałbym chyba Gallaghera. Gość jest jakiś. Może u Cruiserów nie skończyłby jak Vaudevillains w głównym rosterze.

 

Noam ma pecha w drabince turniejowej. Lepiej może się pokaże w trzeciej walce, przy okazji: chyba ostatniej ;)

 

ME też niezły, bo zwycięzca nie był w 100% pewny. Szkoda Nese'a, może się też załapie na kontrakt.

 

Za tydzień ostatnia walka tej rundy, gdzie nie mam pewniaka: Perkins/Gargano (u reszty w ciemno stawiam na Swanna i Zacka). A potem już w ogóle będzie ciekawie.

Jak ja to widzę? Niby Ibushi i Sabre to faworyci do finału, ale skoro żaden z nich nie ma mieć kontraktu, a jest jakaś szansa, że do finału mogą wrzucić pas, to obstawiam, że dotrze tam tylko jeden z nich. Który? Chyba Kota.

Ciężko mi wytypować finał, ale w półfinale widzę coś takiego, powołując się na globalny aspekt turnieju: Meksyk, UK, Japonia, US.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Gallagher to zawodnik, co do którego moje nastawienie zmieniło się najbardziej między rundami. Na początku psioczyłem, że awansować powinien Włoch, którego nazwiska nawet już nie pamiętam, a elegancki brytyjczyk okazał się świetnym entertainerem i bardzo ciekawym projektem. Z tym związaniem Tozawy może trochę przsadzili ale takie smaczki jak machanie zblokowanemu w leglocku rywalowi chętnie oglądałbym dużo częściej.

 

O walce Dara z Lunem wszystko już napisał JackDoomsday, nie będę się powtarzał, chociaż dodam tylko wyrazy rozżalenia, że dziś dostaliśmy to, a za tydzień musi odpaść jeden z dwójki Perkins/Gargano...czyli raczej Perkinson

 

Ostatnie starcie zdecydowanie najlepsze, zajebiście podoba mi się nowy styl Kendricka, który podczas samej walki potrafi określić swoją osobę w najlbardziej jednoznaczny sposób, stary lis, albo nawet chytra świnia to jedna z rzeczy, która podczas tego turnieju podoba mi się najbardziej, do tego dostaliśmy kilka dosyć realistycznych near-falli, które jeszcze bardziej podniosły napięcie i w sumie cieszy mnie fakt, że przygoda Briana jeszcze się nie skończyła.

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Gallagher oczywiście jest lepszym zawodnikiem niż ten murzynek z poprzedniej rundy, więc Tozawa oczywiście zrobił lepszą walkę. Chociaż lepiej się pokazał brytyjczyk. Fajna walka.

 

Hoho odpada. Super.

 

Były mistrz WWE (przez całe 2 minuty!) nie dotrzymuje poziomem co lepszym zawodnikom tego turnieju, jak np. Nese, ale cholera jasna heelem jest on fantastycznym. Myślałem, że Tony przejdzie dalej, zwłaszcza jak już był na narożniku, ale Kendrick ładnie to skontrował. Ale szkoda, że i tak go niedługo pokona Ibushi.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

1. Noam Dar znowu zalicza najgorszą walkę rundy. Przypadek?

 

2. Jack Gallagher to fenomen :D . Skąd oni go wzięli? Polecam obejrzeć wywiady z nim na Youtube. Gość nie gra gimmicku, on nim żyje! :lol:

 

3. Tak sobie oglądam ME i myśle "jaki ten Nese jest wielki". Potem przypominam sobie że to CWC. Były jakieś newsy że Nese podpisał gdzieś kontrakt (nie z WWE). Czy to znaczy że w W go szybko nie zobaczymy?

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 83 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 005 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 693 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Haha
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 556 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 878 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #780 Data: 08.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Bastian
      Moim zdaniem WWE albo da wygraną Romanowi za ubiegłoroczne jobbnięcie Cody' emu. Przecież OTC nie będzie przegrywał dwa lata z rzędu  . Ew. Punk w pakiecie z pierwszym main eventem WM dostanie zwycięstwo, trochę jako nagrodę za jego pracowitość podczas ostatnich miesięcy. Jak na dobijającego do 50-tki part timera Punk w ostatnim czasie jest niemal na każdej tygodniówce, na Netfliksie widzę go częściej niż Rhodesa.   Doceniam to, jak publika kupuje Usosa. Uważam, że ich ulubieniec powinien dostać swój moment na WM, ale sposób mówienia Jeya męczy mnie okrutnie. Tak samo ciężko słucha mi się nawijki Jacoba Fatu.
    • Jeffrey Nero
      Zero hour bardzo przyjemny Trios match wszyscy się pokazali no i w końcu wrócił Bowens z nowym theme songiem tylko ja bym to inaczej rozegrał Caster powinien wygrywać te wszystkie open challenge a na PPV przegrać właśnie z Bowensem.   Główna karta opener świetne stracie z bardzo mocno rozpisanym Kevinem wiadomo, że wygrać musiał Will, ale walka miodzio. Walka o pasy tag team nie miałem żadnych oczekiwań i wynik ani przez moment nie był nie pewny. MJF chce robić z MVP biznes, więc jego pojawienie się nie było z dupy. Akceptowalne heelowe zagranie. Mercedes Moné vs. Julia Hart - przyjemna walka bez szału z boczem Moneciary, ale i tak bez bolesny seans. Spoko walka o pasy Trios z przewidywanym heel turnem FTR no to co raz bliżej FTR vs Cope i Cage. Następnie walka o pas kobiet szczerze bardzo dobrze wypadła Megan Bayne dla mnie przyszła mistrzyni ma wygląd jest duża a przy tym dobra w ringu aż były momenty gdzie pomyślałem a może już dzisiaj na nią postawią. Kyle Fletcher vs. Mark Briscoe kolejne solidne stracie tej dwójki ich chyba czwarta walka nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Chris Jericho (title) vs. Bandido (mask) przysypiałem na tej walce najwyższy czas aby Jericho na trochę zniknął z TV zrobi to dobrze jemu i rosterowi. Przekombinowana końcówka. Daniel Garcia (c) vs. Adam Cole w końcu do singlowego złota się doczłapał Cole. Walka z psychologią ringową, więc temp rwane. Prywatnie uważam, że Ricky Starks jako mistrz TNT robiłby lepszą robotę niż Garcia i wolałbym żeby się zamienili miejscami w federacjach, ale nie rządzę w AEW. Kenny Omega (c) vs. Ricochet vs. "Speedball" Mike Bailey, ale to był banger co za tempo cały czas coś się działo nie wiem kiedy pół godziny zleciało. Face to face Okada vs Omega moje przewidywania walki unifikacyjnej raczej sie sprawdzą. Jon Moxley (c) vs. Swerve Strickland choć rozum mówił Mox to serce postawiło w typerze na Swerva pomyślałem a może na ALL IN zrobią rewanż za zeszłoroczne stracie Will vs Strikland o pas, ale tym razem wygra Will bo, że Ospreay wygra Owen Hart w tym roku to jestem pewien i to on jednak skroi z pasa Moxa. Interwencja Bucksów nie była z dupy jak znikali 6 miesięcy temu i niszczyli te papiery to właśnie przy pojawieniu się grupy Jona zobaczymy jak to pociągną. Żaden Darby nie skroi Moxa po powrocie z wspinaczki tylko Will. Dobra gala na 10 walk głównej karty 2 słabsze a reszta dobra, bardzo dobra lub genialna czyli 3 way z Omegą i resztą.  
    • Grins
      No nie byłbym tego taki pewien, tutaj dostaliśmy solidny segment gdzie Rollins powiedział kilka gorzkich słów w kierunku Heymana, nie zapominajcie ogółem że Heyman prawie od zawsze był Heelową postacią i się wgl nie zdziwię jak zrobi w chuja Punka i Romana przez co Rollins to wygra, takie mocne pierdolniecie nikomu nie zaszkodzi wręcz przeciwnie wzbudzi jeszcze większe zainteresowanie aby obejrzeć tą walkę a po dzisiejszym segmencie szansę Rollinsa stale rosną. Wracając do samego segmentu, sztosik i to bardzo mocny obejrzałem go w całości i na prawdę Rollins zajebiście się wkręcił w ten program, mimo że dostaliśmy tak mało segmentów jeśli chodzi o ten konflikt to i tak uważam że to jeden z najlepiej prowadzonych programów jeśli chodzi o RTWM, solidne proma, segmenty czego chcieć więcej? I muszę przyznać że ten program zapadnie mi w pamięci, ogólnie dodatek w postaci Heymana w tym programie to istny majstersztyk i ogólnie Amerykańska widownia chyba podłapała Europejski Vibe'ki i zaczęli nawet śpiewać " Roman Reigns " przyszły czasy że Amerykańce zaczęli się uczyć od Europejczyków jak dopingować i chantować  Ale i tak nie dorastają nam do pięt.  Bez przesady to tylko i wyłącznie wina WWE że nie potrafili rozpisać solidnie Jey'a w tym programie, gdyby rozpisali to tak brutalnie od samego początku to nie byłoby tych wpadek, ja tam ogólnie nic do Yeetmana nie mam, typ ma charyzmę i ogólnie dobrze mi się ogląda jego walki i nawet jak prowadził program z Romanem to był fajnie rozpisany, tutaj zawinął booking i to nie jest już wina samego Jey'a...  Wracając do segmentu okej, Jey dał słowo że obudzi w sobie złość podczas WM i skopie dupę Gunther'owi  Jeśli za tydzień dostanie wpierdol to na WM wyjdzie już z pasem, jeśli skopie dupę Guntherowi za tydzień to przejebie tą walkę, no zobaczymy jak to wszystko się potoczy.  Ja pierdole Bron co za spear'a wykonał Carlito z pewnością zapadnie mi to w pamięci, widzę że idą we walkę wieloosobową mam nadzieje że to będzie Ladder Match wtedy to będzie totalny rozpierdol.  Women's World Championship podpisanie kontraktu po raz 1000 raz  No ogólnie trzeba się przygotować na najgorszy scenariusz czyli Biancka z pasem ale publika co raz bardziej na nią buczy, niech nie zwlekają i dadzą jej ten Heel Turn w końcu.  Poza tym chuj w dupę Hunterowi że po powrocie do Hamburgerowni starają się robić tak dobre show a w Europie robili wszystko na jedno kopyto i cały program Ceny z Cody'm wyszedł średnio jedna z największych atrakcji a nie ma na tą walkę żadnego polotu i to jest chujowe. 
    • PTW
      MISTRZOWSKIE WYZWANIE NOWEGO CZEMPIONA! Najszybszy wrestler w Polsce ukoronował miesiące ciężkiej pracy zwycięstwem w Ladder Matchu i został pierwszym w historii mistrzem PTW Underground. To legendarne starcie zostanie w naszych głowach i sercach na zawsze, ale nie ma czasu na oddech - teraz trzeba bronić pasa i udowodnić światu, że zdobycie go nie było dziełem przypadku! PTW Underground Championship Match Max Speed vs. Conte Pierwszym rywalem, który będzie próbował wyszarpać Maksowi mistrzowski tytuł będzie nikt inny jak Conte McStevenson - włoski gladiator, który w tempie porównywalnym do Speeda zdobywa poklask i uznanie na terenie Italii, a w planach ma szarżę na całą Europę. Misja ambitna, owszem, ale wykonalna z bardzo prostego powodu - Conte jest bardzo trudny do powstrzymania! Przekonał się o tym między innymi Spartan PTW, który na włoskiej ziemi podejmował gospodarza, a ich walka była niezwykle zaciętą i wyrównaną batalią. Jak Włoch poradzi sobie u nas z przeciwnikiem o zupełnie innym stylu walki? Czy Max Speed potwierdzi mistrzowską klasę, czy przyjdzie mu rozstać się z tytułem już teraz? Wpadajcie w sobotę, by zobaczyć ten fenomenalny pojedynek na żywo! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...