Attitude Wrestling Federation - Gale

23 Stycznia 2015

Początki są ciężkie, wszystkie turnieje aby wyłonić mistrzów, ale ty serwujesz nam dodatkowo kilka faj feudów np. K-Pela z PB. Obydwoje świetnie się uzupełniają, a ich feud ma duży potencjał i to nie tylko na jedno iPPV, a wiecej.

Tala Volkov to mój faworyt do zgarnięcia tytułu. Wyrazisty gimmick, który na tle innych zdecydowanie się wyróżnia.

Pas dla mid-carderów to dobra decyzja. Masz duży roster, więc jeden pas trochę by ograniczał . Dodatkowo możesz zainwestować w kilka teamów, to też by doszło smaczku galom.

Cieszę się, że Dope zadebiutował nawet mimo porażki. Fajnie by było jakbyś miał na niego jakiś pomys, ale wiadomo tego każdy by chcial dla swojej postaci.

29 Stycznia 2015

Ponowne podziękowania dla Arkao za pomoc przy gali.

Gorączka Sobotniej Nocy #3

Attitude Wrestling Federation

Miejsce: Studio ATM, Warszawa, Polska

Publiczność wstała z miejsc słysząc theme song kolejnej Gorączki Sobotniej nocy na osiem dni przed pierwszą galą iPPV - The Judgment Day! Widać, że ludzie na trybunach już nie mogą się doczekać kolejnych wrażeń!

Tymczasem... galę rozpoczynamy od pierwszych taktów

, czyli theme songu Toma Shepparda! "Canadian Bad Ass" wchodzi na ring przy buczeniu publiczności i bierze mikrofon.

Tom Sheppard: Przyznam... że nie lubię Polski. Tak jak Stanów Zjednoczonych, Rosję, Francję, czy inne kraje... sram na to co się dzieje tutaj, ważne jest dla mnie jedynie to co dzieje się w Kanadzie. Jest jednak jeden, główny powód tego... to Wy! Wy, ludzie jesteście winni mojej nienawiści do Was! Gdziekolwiek pojadę tylko czekają, by wyruchać jakiegoś kolejnego zagraniczniaka. Damn! Przyznam, że po tym co wydarzyło się tydzień temu jestem jeszcze bardziej wściekły. NML należy do ludzi Waszego pokroju. Uważa się za lepszego, bo Attitude Wrestling Federation zostało założone w jego kraju i pierwsze gale są na "jego terenie"... bullshit! Wszystko co nie jest kanadyjskie jest po prostu gorsze, a ty NML swoim atakiem tydzień temu spowodowałeś, że wylądujesz... w kanadyjskim piekle!

Sheppard skończył mówić... ale zabrzmiał theme song NML'a i zawodnik z Gdańska został przywitany dużym cheerem! Olbrzym wychodzi na stage z mikrofonem w ręku.

NML: Pozwól, że coś Ci powiem Sheppard! To, że ktoś pochodzi z Kanady, Polski, USA, Rosji, Francji, Kongo, Chin, czy Nowej Zelandii to nie jest ważne w AWF! Ważne jest jedno... AWF Heavyweight Championship! A ty stanąłeś na mojej drodze do zdobycia tego pasa mistrzowskiego. Na dodatek zaatakowałeś mnie po mojej walce z Jamesem Stewartem. To są dwa wystarczające powody, byś zrozumiał dlaczego tydzień temu zostałeś posłany w tył własnego samochodu. Ty zaatakowałeś mnie... ja zaatakowałem Ciebie. To proste. Jeżeli tam w Kanadzie Cię tego uczyli w szkole to powinieneś wiedzieć, że była kiedyś zasada "oko za oko, ząb za ząb". Pamiętaj, że dzisiaj staniesz w ringu z olbrzymem ważącym ponad dwieście kilo i z przyjemnością wybiję Ci każdy ząb.

Tom Sheppard: Widzę NML, że masz bardzo dobry humor. Ciekaw jestem czy nadążysz za mną dzisiaj w trakcie walki. Jestem lepszy od Ciebie. Dzisiaj to udowodnię i pozbawię Cię walki wieczoru na The Judgment Day, gdyż sam w niej zawalczę.

NML: Raczej wątpię... bo to ja jestem urodzonym zwycięzcą! Do zobaczenia dzisiaj w main evencie!

Zabrzmiała muzyka NML'a. Polak uśmiechnął się i pomachał zdenerwowanemu rywalowi, po czym poszedł na zaplecze.

____________________________________________________________________________________________

Widzimy Tala Volkova zamkniętego w jakimś pomieszczeniu...

Tala Volkov: Widzisz siostrzyczko... mówiłem Ci... obiecywałem Ci, że tak będzie! Tydzień temu postawiłem pierwszy krok. Pierwszy człowiek, który spowodował, że poczułem się dobrze i osiągnąłem rozkosz sprawiania bólu innym! A to dopiero początek... za osiem dni na The Judgment Day będę mógł sprawiać ból trzem zawodnikom... na dodatek... za to wszystko mogę być nagrodzony zdobyciem AWF Heavyweight Championship! Czy to nie jest piękne siostrzyczko?! Nie dość, że walki w ringu sprawiają mi rozkosz to jeszcze mogę zostać mistrzem! Osiem dni... tylko osiem dni... nie mogę się doczekać... trójka rywali z którymi zmierzę się na The Judgment Day naprawdę poczują... co to jest ból!

____________________________________________________________________________________________

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/JudgementDay_zps91e3c93a.png

Dzień Sądu nadchodzi...

____________________________________________________________________________________________

Słyszymy dźwięk syreny, po czym grają pierwsze takty

! Na stage'u pojawia się Jeff Marshall, który debiutuje na Gorączce Sobotniej Nocy! Street Fighter przywitany jest dość mieszaną reakcją, ale on się tym nie przejmuje. Pokazuje, że jest gotowy do pojedynku. A jego rywalem jest inny debiutant, olbrzym z Meksyku - El Chupac! Wchodzi na ring i zdejmuje swoją koszulę, po czym słyszymy gong!

El Chupac vs Jeff Marshall

Opis walki: Zaczynamy opener dzisiejszej gali! Mamy klincz z którego lepiej wychodzi El Chupac i zapina boczny Headlock. Jeff kontruje kilkoma ciosami z łokcia i chce ruszyć, by odbić się od lin, ale rywal brutalnie sprowadza go do parteru chwytając za włosy! El Chupac odbija się od lin, a Jeff przechodzi nad nim. Meksykanin ponownie odbija się od lin, ale Marshall nad nim przeskakuje, a następnie powala Dropkickiem! Pin... ale tylko one count! Jeff podnosi rywala i atakuje go przy narożniku Shoulder Thrustami i uderzeniami z kolana, a na koniec dokłada Backhand Chop. Bierze on rozbieg na kolejną akcję, ale El Chupac zaskakuje go Big Bootem! Pin 1... 2... Kickout! Meksykanin przechodzi do bocznego Headlocku w parterze. Marshall próbuje powoli się podnieść z rywalem na plecach i kontruje odwróconym Jawbreakerem! Mimo to Meksykanin chwyta go w Waist Lock i wykonuje German Suplex! Pin 1... 2... Kickout! Jeff podnosi się za pomocą lin i widząc ruszającego rywala podciąga linę, by się go pozbyć z ringu! Marshall przygotowuje się do kolejnej akcji, którą jest Suicide Dive!!! Widać, że Street Fighter się nakręca! Wrzuca przeciwnika na ring, po czym sam wchodzi na drugą linę, chwyta rywala i wykonuje Tornado DDT! Pin 1... 2... Kickout! Jeff jest zaskoczony, ale próbuje przejść do Figure Four LegLock, lecz zostaje odkopany przez rywala na liny. Marshall rusza na El Chupaca, ale ten niespodziewanie kontruje Spinning Side Slamem! Pin 1... 2... Kickout!!! Meksykanin wynosi przeciwnika na Powerbomb, lecz ten kontruje serią Punchów w głowę, a następnie wykonując DDT!!! Pin 1... 2... Kickout! Jeff powoli ma dość! Wchodzi na szczyt narożnika! Nadchodzi Moonsault... lecz El Chupac robi unik! Marshall zeskakuje na nogi, chwiejąc się na przeciwległy corner, ale mimo to wyprowadza Sweet Chin Music!!! Pin 1... 2... 3!!!

Zwycięzca przez przypięcie: Jeff Marshall

Jeff celebruje zwycięstwo z narożnika, ale na stage'u niespodziewanie pojawia się Jerry Richards z którym Marshall zmierzy się za tydzień w main evencie ostatniej Gorączki Sobotniej Nocy przed The Judgment Day! Zwycięzca zawalczy o AWF Heavyweight Championship na iPPV! Zapowiada się ciekawie!

____________________________________________________________________________________________

AKTUALNA KARTA NA THE JUDGMENT DAY iPPV

Gauntlet Elimination Match for AWF Television Championship

Andrew Pavlinsky, Conor Breitling, Ennio Morisone, Floyd Tucker, Idris Reso, Jay Swann, Jonathan Axe, (L)ucas, Mr. Steal Your Girl i Ron Wild.

K-Pel vs PepsiBosman (Tables Match)

Fatal 4-Way for AWF Heavyweight Championship

____________________________________________________________________________________________

Jesteśmy na zapleczu. Do walki przygotowuje się Andrew Pavlinsky. Podchodzi do niego Conor Breitling.

Conor Breitling: Przepraszam za tamto sprzed tygodnia.

Andrew Pavlinsky: Nic się nie stało. I tak pokonałem Ennio, więc masz szczęście. Miałbyś pecha, gdybym przegrał przez Ciebie tą walkę...

Conor Breitling: No tak... życzę szczęścia dzisiaj.

Andrew Pavlinsky: Nie potrzebuję szczęścia. Jestem najlepszym wrestlerem na świecie, dlatego pokonam samodzielnie Ennio po raz drugi.

Conor Breitling: Tak... i chyba jesteś największym egoistą na świecie.

Andrew Pavlinsky: Co powiedziałeś?

Conor Breitling: Nic, nic...

Andrew Pavlinsky: Jeżeli masz jakiś problem to możemy go załatwić w ringu.

Conor Breitling: Zgoda... ale widzisz, dzisiaj obydwaj mamy walki...

Andrew Pavlinsky: Zatem za tydzień! Szykuj się na lańsko!

Andrew odszedł, bo został zawołany przez kogoś z obsługi, a Conor tylko lekko westchnął.

____________________________________________________________________________________________

Andrew Pavlinsky vs Ennio Morisone

Opis walki: Wrestlerzy intensywnie weszli w klincz, Andrew wykorzystał minimalnie lepsze warunki fizyczne i sprowadził oponenta do narożnika. Tam zaczął go okładać kopniakami przez co Ennio opadł na siłach, sędzia odciągnął Polaka. Gdy ten ponownie podszedł do oponenta to ten sprzedał mu mocny uppercutt, kilka sekund później Ennio powtórzył tą akcje. Szykował się nawet do wymierzenia Dragon Suplexu, Andrew nie dał się jednak powalić. Wydostał się a następnie sprzedał kilka mocnych ciosów oponentowi. Morisone wypadł z ringu, Polak ruszył więc szybko za nim. Gdy był na krawędzi to wpadł w rywala Double Axe Handle. Gdyby tego było mało to Pavlinsky cisnął przeciwnikiem o bandę. Akcja wróciła po chwili do ringu, Andrew powoli wchodził na narożnik, nagle jednak uciekinier z Guantanamo doskoczył do niego wykonując Superplex ...1....2....Kickout. Fani w Warszawie myśleli że to już definitywny koniec, Ennio był bardzo zły. Postanowił więc zakończyć walke swoim kończącym Bicykle Kickiem, Andrew mimo to zrobił w ostatniej chwili unik. Sekunde później zadał on kopniaka oraz Stunner ! ...1....2.....Kickout. Było bardzo blisko zakończenia walki, Pavlinsky więc postanowił to zakończyć definitywnie. Gdy przeciwnik wstał to chciał on wykonać Clothesline from Heel, Morisone zrobił unik by wykonać Bicykle Kick. Tylko że i on nie trafił. W tym momencie Andrew zadał mocarne kopnięcie oraz Package Piledriver ..1....2....3!

Zwycięzca przez przypięcie: Andrew Pavlinsky

____________________________________________________________________________________________

Jesteśmy w biurze Chairmana AWF Don Camillo, który spogląda przez okno paląc jednocześnie cygaro. Usłyszeliśmy pukanie do drzwi... to James Stewart!

Don Camillo: Och... witaj James!

James Stewart: Powiesz mi co to ma do cholery znaczyć?

Don Camillo: Co takiego niby?

James Stewart: Gówno kurwa! Nie udawaj debila! Najpierw Last Man Standing Match z Ghostem, tydzień temu pojedynek z NML'em, a za tydzień z Talą Volkovem! Czy ty masz zamiar się mnie pozbyć?

Don Camillo: Nie James! Wręcz przeciwnie!

James Stewart: Więc co do cholery...

Don Camillo: Powiem Ci prosto z mostu... tak, widzę Cię jako pierwszego w historii AWF Heavyweight Championa. Jest jednak jedno pytanie: czy inni Cię widzą w tej roli? Specjalnie daję Ci ciężkich rywali, byś udowodnił swoją wartość jeszcze zanim zdobędziesz pas mistrzowski. Jednak... tydzień temu przegrywając z NML'em trochę zacząłem wątpić...

James Stewart: Proszę Cię! W "Showtime'a" wątpisz?! W tego, który daje najlepsze walki na Twoich galach?!

Don Camillo: Dlatego za tydzień zmierzysz się z Talą Volkovem.

James Stewart: Ale... to szaleniec! On gada sam ze sobą! Do tego jest nieobliczalny!

Don Camillo: Więc ty też bądź taki. Stać Cię na pokonanie go. Później pozostanie Ci tylko zdobycie pasa mistrzowskiego. Wyobrażasz to sobie? Pierwszy w historii AWF Heavyweight Champion - James Stewart! Tak będziesz prezentowany na galach do końca swojej kariery!

James Stewart: Dobrze... mam nadzieję, że niczego nie kombinujesz Don, bo później osobiście będziesz miał ze mną do czynienia.

Don Camillo: Po pierwsze to "szefie". Mimo wszystko wciąż jestem dla Ciebie szefem James.

Stewart coś zamruczał pod nosem i opuścił biuro, a Chairman lekko westchnął i usiadł na fotelu.

____________________________________________________________________________________________

Jesteście w strefie wywiadów. Scarlett Jones ma gościa w postaci NML'a.

Scarlett Jones: Miło mi Was po raz pierwszy przywitać. Wraz ze mną jest "The Unusual One" NML! NML... zaskoczyłeś wszystkich pokonując tydzień temu Jamesa Stewarta. Wcześniej stwierdziłeś, że jesteś niezadowolony iż zostałeś pominięty przez Don Camillo przy ustalaniu turnieju o AWF Heavyweight Championship. Czy jesteś teraz zadowolony ze sposobu w jaki Chairman daje Ci możliwość zakwalifikowania się do walki o pas?

NML: To nie ja mam być zadowolony. To fani wrestlingu w Polsce mają być zadowoleni. Don Camillo na początku popełnił duży błąd nie biorąc mnie pod uwagę przy ustalaniu walki o pas mistrzowski. Przecież jesteśmy w Polsce! Jesteśmy w Warszawie! To tu odbywają się pierwsze w historii Gorączki Sobotniej Nocy! To tu w Hali Torwar odbędzie się The Judgment Day iPPV! Dlaczego miałoby zabraknąć Polaka w walce o najważniejszy tytuł tej federacji?

Scarlett Jones: Zmierzysz się dzisiaj o tą możliwość z Tomem Sheppardem. Skąd taka nienawiść płynąca między Tobą, a Kanadyjczykiem?

NML: Nienawiść? To po prostu zazdrość jego i strach! Gdyby mnie tydzień temu nie zaatakował po walce z Jamesem Stewartem to prawdopodobnie to niczego by nie doszło, a dzisiaj zostałby po prostu obity w walce wieczoru.

Scarlett Jones: James Stewart, Tala Volkov no i Jeff Marshall lub Jerry Richards. To byliby Twoich przeciwnicy na The Judgment Day iPPV, gdybyś dzisiaj pokonał Toma Shepparda. Jak oceniasz swoje ewentualne szanse w starciu z nimi?

NML: Nigdy nie oceniam swoich szans w starciu z innym przeciwnikiem. To on powinien to robić. Ja skupiam się tylko na tym, by wygrać walkę. Dzisiaj pokonam Toma Shepparda. A za osiem dni w Hali Torwar to ja wzniosę pas mistrzowski ku górze i publiczność będzie chantowała moje imię. Dlatego, bo to ja jestem zwycięzcą!

Scarlett Jones: Dziękuję za wywiad! Tymczasem zapraszam na kolejny pojedynek!

____________________________________________________________________________________________

(L)ucas vs Conor Breitling

Opis walki: Breitling był większy i chciał wykorzystać swoje warunki fizyczne, akcje te nie działały jednak na Lucasa. Fighter po zainkasowaniu kilku ciosów podniósł przeciwnika i wpadł w nim w narożnik. Tam rozpoczęła się mocna bijatyka, kibic Legii cały czas atakował swojego oponenta kopniakami kolanem. Breitling nie chciał zostać dłużny i odepchnął rywala, następnie zadał on powalający Clothesline. Walka była bardzo wyrównana, Breitling chciał kontynuować atak, tylko że Lucas nie chcial mu pozwolić. Rozpoczęła się wymiana ciosów, teraz to dzięki swojej sile Conor dał radę minimalnie zdominować oponenta. Szykował się on nawet do wykonania Neutrilaizera, tylko że zamiast tego zainkasował potężny Back Body Drop. Teraz to Lucas mógł dominować, Clotheslinem wrzucił on rywala do narożnika. Tam zaczął zadawać serię potężnych uderzeń, czuć było w nich moc. Breitling teraz odpowiedział kopniakiem w brzuch, chwile później wymierzył także imponujący Body Slam ..1....2....Kickout. Walka ciągle jest kontynuowana, Lucas nie chciał łatwo odpuścić. Gdy tylko oponent go podniósł to fighter nagle wymierzył German Suplex, po chwili jeszcze raz ta sama akcja. Teraz Polak szykował się do wykonania Polish Hammera, niestety nie udało mu się to. Rywal mu „uciekł” a do tego wymierzył Superman Punch. Chwile później podniesienie Lucasa i Sister Abigail ..1..2....3....Conor Breitling wygrywa tą wyrównaną walkę.

Zwycięzca walki przez przypięcie: Conor Breitling

Conor uśmiechnięty przez chwilę celebruje walkę, po czym opuszcza ring i wraca na zaplecze. (L)ucas nie może uwierzyć w swoją porażkę. Zamierza opuścić arenę... ale nagle wybiega Seba, który powala go potężnym Running Lariatem! Do tego podnosi go... i mamy "Bombę w ryj"! Seba uśmiecha się i wznosi rękę ku górze, co publiczność kwituje heel heatem.

____________________________________________________________________________________________

JUŻ ZA TYDZIEŃ NA OSTATNIEJ GORĄCZCE SOBOTNIEJ NOCY PRZED THE JUDGMENT DAY iPPV...

"Showtime" James Stewart zmierzy się z "The Abnormal Avengerem" Talą Volkovem!

Ponadto w walce wieczoru "Street Fighter" Jeff Marshall zawalczy z "Sea Captainem" Jerrym Richardsem o ostatnie miejsce w Fatal 4-Way'u o AWF Heavyweight Championship!

____________________________________________________________________________________________

Wracamy po reklamach, czas na walkę wieczoru dzisiejszej Gorączki Sobotniej Nocy! Słyszmy już pierwsze takty

, a w drodze na ring przy dużym cheerze jest NML! Polski olbrzym pewnym krokiem wchodzi na ring i oczekuje na swojego rywala. Po chwili z głośników brzmi"

, a na ring wchodzi na ring i staje twarzą w twarz z NML'em.

Main Event

NML vs Tom Sheppard

Normal Match for Contender to AWF Heavyweight Championship

Opis walki: Mamy gong i zaczynamy walkę wieczoru! Tom rzuca się w klincz, ale NML bez problemu przepycha Kanadyjczyka do narożnika. Sędzia wylicza do trzech, aż w końcu Polak puszcza rywala i częstuje go Headbuttem. Mamy Irish Whip w przeciwległy narożnik i Corner Clothesline. Do tego mamy klasyczny Body Slam. Pin... ale tylko one count. NML przechodzi do bocznego Headlocku w parterze. Sędzia sprawdza stan Toma, ale jest chyba zdecydowanie za wcześnie, by ten poddał się po takiej akcji. Sheppard podrywa się i kontruje kilkoma uderzeniami z łokcia. Po chwili odbija się od lin, ale nadziewa się na mocny Shoulder Block. NML odbija się od lin, a Tom przechodzi pod nim, by następnie nad nim przeskoczyć i z dużym trudem, ale jednak wykonać Powerslam! Pin 1... 2... Kickout! NML z dużą siłą odrzuca przeciwnika! Obydwaj się podnoszą, a Polak przechwytuje nogę rywala, który próbował go kopnąć. Po chwili chwyta go za gardło! Nadchodzi Chokeslam... ale Tom w locie wydostaje się z uścisku i zaskakuje rywala High Kickiem w głowę! NML chwiejąc się upada na liny, a Sheppard wyrzuca go z ringu Clotheslinem! Canadian Warrior nakręca się do kolejnej akcji... którą jest Suicide Dive! Wbija on olbrzyma w barierkę oddzielającą ich od publiczności! Ta reaguje heatem, ale Tom się tym nie przejmuje, tylko wbija rywala plecami w apron. Po chwili Sheppard wrzuca Polaka na ring, a sam wchodzi na szczyt narożnika. Nadchodzi Diving Elbow Drop... ale nietrafiony!!! NML w ostatniej chwili zrobił unik! Ku ogólnemu cheerowi chwyta podnoszącego się Toma za gardło i z dużym impaktem ciska go Chokeslamem o matę!!! Pin 1... 2... Kickout!!! NML w to nie wierzy i wściekły pokazuje sędziemu, że było "trzy". Wstaje i podnosi rywala, po czym wyprowadza European Uppercut. Tom pada na liny, po czym odbija się od lin, robi unik przed kolejnym ciosem, ponownie odbija się od lin i częstuje rywala Big Bootem! Tom wykorzystuje moment i natychmiast wspina się na szczyt narożnika. Bierze oddech... i wykonuje znakomity Frog Splash! Pin 1... 2... Kickout!!! Sheppard złapał się za głowę, a z trybun słychać ulgę. Tom wściekły czeka, by wykonać kolejną akcję. Czeka aż rywal wstanie i szykuje się do Sheppardera... ale NML go przechwytuje!!! Do tego kontruje Powerbombem!!! Pin 1... 2... Kickout!!! Obydwaj się podnoszą... Win Shot! Win Shot!!! Pin 1... 2... 3!!! NML wygrywa ten pojedynek!

Zwycięzca przez przypięcie: NML

NML szczęśliwy podnosi się i ku uciesze publiczność celebruje wygraną. Polak jest trzecim uczestnikiem Fatal 4-Way'u o AWF Heavyweight Championship. NML pokazuje, że pas mistrzowski zawiśnie wokół jego talii.

____________________________________________________________________________________________

Jesteśmy ponownie w biurze Don Camillo. Wraz z Chairmanem jest ktoś jeszcze, ale nie widzimy jego twarzy, tylko plecy...

Don Camillo: Cóż... NML jednak wygrał z Sheppardem. Robi się naprawdę silny i jednocześnie niebezpieczny. Dlatego musimy zrobić wszystko, by nie zdobył pasa mistrzowskiego na The Judgment Day. Rozumiesz? Pomóż mi w tym... a Twoje życie będzie całkowicie odmienione.

Chairman położył na biurku plik z banknotami, a postać go wzięła i zaczęła przeliczać. Schowała pieniądze, a Don się uśmiechnął...

30 Stycznia 2015

Nie chciałem opisywać poprzedniej gali ponieważ mogło to zostać odebrane jako chronienie swojej postaci - chciałem zobaczyć czy to się powtórzy i w tym odcinku. I się powtórzyło, choć przyznam że nie bardzo wiem co o tym myśleć - gale nie są kończone walkami, tylko jakimiś backstage'ami. Takie zagrywki zawsze mi nie odpowiadały jeśli chodzi o wrestling w tv, ale jeśli chodzi o takie diary to naprawdę nie wiem jak to ugryźć - czy to źle czy dobrze (niech inni userzy się do tego ustosunkują - chciałbym poznać ich opinię, bo może to kłuje w oczy tylko mnie)

W ogóle nie podszedł mi speech Volkova z tego odcinka - był jak obecny Bray Wyatt w negatywnym tego słowa znaczeniu - postać się podoba , ale nie wysilajmy się z promem (było strasznie płytkie), niech po prostu będzie.

Jeśli chodzi o resztę postaci, to oczywiście feud K-Pela z PepsiBossmanem się wyróżnia, natomiast reszta też wygląda całkiem pozytywnie. Moim faworytem do pasa jest Stewart (na pewno nim będzie jeśli wynik ME następnego odcinka zakończy się tak jak myślę) - pasuje mi na pierwszego mistrza (motyw który zawsze łatwo się sprzedaje u ... nie wiem czy cipoheel to adekwatne określenie ale na takiego mi wygląda).

30 Stycznia 2015

Nie chciałem opisywać poprzedniej gali ponieważ mogło to zostać odebrane jako chronienie swojej postaci - chciałem zobaczyć czy to się powtórzy i w tym odcinku. I się powtórzyło, choć przyznam że nie bardzo wiem co o tym myśleć - gale nie są kończone walkami, tylko jakimiś backstage'ami. Takie zagrywki zawsze mi nie odpowiadały jeśli chodzi o wrestling w tv, ale jeśli chodzi o takie diary to naprawdę nie wiem jak to ugryźć - czy to źle czy dobrze (niech inni userzy się do tego ustosunkują - chciałbym poznać ich opinię, bo może to kłuje w oczy tylko mnie)

Wiadomo, dla mnie w tv to również jest złe i wolę, by gale kończyły się walkami. Aczkolwiek jeśli chodzi o diary to nie razi mnie to. Takie zakończenie jak w ostatniej gali wprowadza nutkę ciekawości i według mnie wzbudzi tą ciekawość na tyle, by sprawdzić kolejną galę. Oczywiście gdyby się tak każda gala kończyła, ale tu mamy dopiero 3 epizody, także na ten moment mi to wcale nie przeszkadza.

Co do gali to również tak jak Jackowi, promo Volkova skojarzyło mi się z Brayem Wyattem. I może nie było jakieś porywające, ale było okej. I nadal upatruję Talę jako faworyta, choć w sumie nie wiem czy pas jest mu potrzebny. On i tak będzie się wyróżniać bez niego.

Marshall wygrywa po walce bez historii, czy wygra za tydzień walkę o pretendenta? Myślę, że tak i myślę, że to on dołączy do Fatal 4-waya.

Fajnie, że coś tam się dzieję z moją postacią, wygrana z kibolem, za tydzień walka z również zwycięskim dzisiaj Pavlinskym. Seba wpada po walce do (L)ucasa i sprzedaję bombę w ryj. Szykuje się kolejny konflikt, może być śmiesznie.

NML odnosi cenne zwycięstwo, pupil publiki w walce o pas. Końcówka gali zwiastuje nam jednak, że może być wałek i przez to szansę NML'a w moich oczach dużo spadły. W ogóle ta postać według mnie będzie budowana na underdoga, który ma wiele przeszkód na drodze, nawet prezesa fedki, finalnie zdobywając złoto na jakiejś większej gali.

Ciekawe co teraz z Sheppardem.

Kolejny dobry odcinek, brawo Gierobak, brawo Arkao.

30 Stycznia 2015

No, kolejne dobre GSN. Niestety nie mam czasu i raczej nie będę miał więc dzisiaj będzie trochę krótszy komentarz. Wypowiem się tylko do sytuacji o głównym pasie. Znam już skład

ja-Stewart-Volkov-Marshall. Nie mogę się doczekac ME Marshall-Richards mimo że znam zwycięzce, a potem fajnym segmentem będzie podpisanie kontraktu na F4-Way, już czuję potencjał z niego bijący. Co do rezultatu widzę swoje zwycięstwo, żeby potem Cena-Batista EC2010 i pa pa. Tym ,,Batistą" będzie ten który był w finałowym backstage z Donem Camillo.

30 Stycznia 2015

Również nie chciałem komentować po pierwszej gali z udziałem mojego wrestlera. Jak na razie 2 gale - 2 piny, więc jestem pozytywnie nastawiony na moją postać w AWF. Czekam już na walkę zapowiedzianą na następną galę z Conorem Breitlingiem. Może jakiś storyline się z tego rozwinie

? A co do inny części gali, podoba mi się feud K-Pela z PepsiBossmanem. Chciałbym, żeby on trochę potrwał.

30 Stycznia 2015

Debiut Marshalla i od razu wygrana. Fajnie. Za tydzień dostanie walkę kwalifikacyjną do pasa. Zobaczymy czy się zakwalifikuje.

Walka NML-a z Sheppardem przewidywalna. W zeszłym tygodniu NML wygrał z jednym z pretendentów, to wiadome było, że wygra też walkę kwalifikacyjną.

PS. Rozpierdala mnie nazwa finishera(?) Seby. Bomba w ryj. Ale feud pomiędzy dwoma dresami, fajny pomysł.

30 Stycznia 2015

Po najnowszym odcinku ciężko jest wytypować pierwszego AWF Heavyweight Champion'a. Volkov jest zbyt pewnym typem, więc pewnie przegra, dlatego stawiam na NML'a, który bardzo pasuje na rozpoczęcie feudu na linii federacja vs mistrz. Ostatnia rozmowa wskazuje na jakąś interwencję, ale sądzę że NML sobie także z tym poradzi i wygra(Nie wiem jak Wam, ale w moich myślach ta postać przypomina Johna Cene, w końcu ktoś musi być tym terminatorem na początku, więc niech chociaż będzie z tego jakaś fajna historia).

Odnośnie mojej postaci to będzie toczyć walkę ze swoim zupełnym przeciwieństwem. Pijak który delektuje się każdym łykiem bogobojnego napoju stanie naprzeciwko człowieka który wyszedł z nałogu i nazywa siebie niezniszczalnym. Taka walka dobra ze złem(niezależnie od tego który będzie po której stronie), aż ciśnie się na usta pytanie czy któryś zejdzie z wyznaczonej sobie drogi życiowej. Czy będzie to porzucenie czy powrót do nałogu?

To czego najbardziej brakowało mi w tym odcinku to brak reklam(youtube) i rozwinięcia feudu K-Pela z PepsiBossmanem(bo myślałem, że dzisiaj będzie jakaś interwencja K-Pela w potencjalnej walce PepsiBossmana, która podbuduje ich feud).

Odnośnie reszty gali to muszę się jeszcze przyzwyczaić do pozostałych nicków(zawsze tak jest jak zaczyna się coś oglądać), bo niektóre feudy mi się mieszają.

31 Stycznia 2015

Dobra, kolejna GSN, więc czas skomentować.

Początkowy segment fajny, ale krótki. Prowadzi on do Sheppard vs NML w ME, ok.

Promo Volkova, czuję, że to będzie jedna z czołowych postaci w AWF.

El Chupac vs Jeff Marshall

Dobra walka, typowa na tygodniówkę.

Andrew Pavlinsky vs Ennio Morisone

Też ok, nie ma się do czego przyczepić.

(L)ucas vs Conor Breitling

Bomba w ryj? Świetna nazwa Feud Kibol vs Dresiarz, świetne

NML vs Tom Sheppard

Super walka, jak na tygodniówkę, Fatal 4 Way będzie ciekawy.

Ogólnie dobra gala, czekam na iPPV

31 Stycznia 2015

Miałem skomentować już poprzedni odcinek, ale zwlekałem, aż w końcu zapomniałem. Ucieszyło mnie, że moja postać Seba zadebiutowała już w tamtym odcinku i rozpoczęła swój feud. Podoba mi się motyw, że jego pierwszym rywalem jest osoba w pewnym sensie podobna do niego i jest to pojedynek Kraków vs Warszawa co wg mnie powinno być choć w małym stopniu wykorzystane

Widzę, że nazwa finishera się podoba, więc można powiedzieć, że Seba staje się over z publiką

Co więcej o gali? Wszystko się rozwija w dobrym kierunku, powoli odkrywane są kolejne karty na galę Judgment Day, a mnie intryguje postać Volkova

Czekam na kolejne odcinki!

31 Stycznia 2015

Gale się rozkręcają, jest coraz lepiej. Martwi mnie jednak pozycja mojej postaci, wydaje mi się, że będzie on spadał coraz niżej czego bym nie chciał, a poza tym jest malo bad assowy... No cóż... czekam na 4 odcinek i pierwsze iPPV

31 Stycznia 2015

Gale się rozkręcają i dobrze. Widać już kilka feudów midcardowych. Znamy już większość uczestników walki o mistrzostwo federacji. Z feudów najbardziej mi się podoba feud dwóch dresów, bo najbliżsi są mi. Fajnie to wszystko wygląda i są perspektywy na przyszłość.

31 Stycznia 2015

OK - moje spostrzeżenia (pieprzyć rozpisywanie się - pochwały widzę lecą od wszystkich, natomiast nikt na nic nie narzeka):

*Tygodniówka miała 4 walki...jak na roster liczący około 20 wrestlerów, to jest to kiepski wynik. Rozumiem - nie władujesz wszystkich na każdą tygodniówkę, ale póki co kiepsko to wygląda. Tym bardziej, że segmentów i prom jest nieznacznie, ale więcej.

*Nie czuję kompletnie postaci...z pamięci jestem w stanie wymienić NML'a, Shepparda, Lucasa i Sebę (chyba tylko przez bombę w ryj). Mam wrażenie, że po prostu słabo wprowadziłeś postacie. Wrzuciłeś je do walki, przez co czytelnik wyobraża ich sobie jako gości w majtach - brakuje im historii...a przynajmniej większości.

*To, o czym było już wspomniane - kończenie gal segmentami...dodatkowo dosyć krótkimi i kiepskimi. Naprawdę - porządny Main Event, nawet bez interwencji na samym końcu, potrafi w zupełności wystarczyć.

*Ostatnie zdanie dotyczące feudu o główne mistrzostwo - NML pełni tutaj rolę Daniela Bryana - jest u siebie, publika go kupuje, pewnie dąży po upragniony pas. Oczywiście wszyscy wiemy, że dobro na końcu zwycięża, także na Judgement Day NML pasa nie zdobędzie No hej - mam uwierzyć, że do końca diary będzie tylko jeden mistrz AWF? Sprawa wygląda tak - pas zdobywa ktokolwiek, tylko nie NML. Może to być Stewart (motyw z heelem, a nawet cipo-heelem na początku często się sprawdza), Volkov (promowany na przechuj kozaka), czy też tajemnicza postać od Dona Camillo (która zapewne również będzie heelem). Mimo wszystko ta historia ma potencjał, więc sądzę, że wymyślisz coś przyzwoitego

1 Lutego 2015

Więc tak skomentuje i odrazu sorry że nie komałem, postaram się teraz już regularnie tutaj komać (nie obiecuje bo jeszcze kiedyś zapomne). Ogólnie to wszystkie odcinki trzymały się kupy i stały na fajnym, solidnym poziomie. Finisher który pamietam oprócz mojego...Bomba w Ryj

ogólnie jak przeczytałem seg i było coś takiego "i wykonuje bombe na ryj" to śmiałem się z parę minut. Moja postać walczyła jeden pojedynek, jeden przegrała, ale nie byłem tu aktywny, więc rozumiem. Zawalcze o pas mid-cardowy narazie jestem zadowolony, chociaż wątpie czy wygram. Ogólnie to najlepszy feud narazie to PepsiBossman (ciekawy jaki napój lubi

) i K-Pel. Strasznie mi się on podoba i mam nadzieję że będzie on długi. To narazie tyle, następny skomam już lepiej

.

7 Lutego 2015

Dziękuję xYoohasowi za wykonanie loga

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/awf_zpsht2zkfof.png

Gorączka Sobotniej Nocy #4

Studio ATM, Warszawa, Polska

Po usłyszeniu theme songu gali publiczność stała z miejsc i zaczęła chantować "AWF!", a z góry stage'u wybuchnęły fajerwerki! Ucichła muzyka... by po chwili zabrzmiało "Ready", a na stage'u pojawił się Chairman AWF Don Camillo! Prezes został przywitany pokłonami ze strony publiczności i cheerem. Wszedł na ring i wziął mikrofon.

Don Camillo: Jeszcze trzy tygodnie temu, gdy pierwszy raz przywitałem się z Wami na Gorączce Sobotniej Nocy nie przypuszczałem, że rozrośnie się to do takiego stopnia w ciągu miesiąca. Całe media: internet, prasa, telewizja zaczęła mówić o tym co dzieje się w AWF. Moment, gdy w walce wieczoru pierwszej gali Stewart... Rock N Roll Bottomem posłał Ghosta w palący się stół ma tysiące wyświetleń na Youtube, mnóstwo odsłonięć na Vine i pokazywany był przez wszystkie media sportowe, ale nie tylko! To pokazuje, że Attitude Wrestling Federation zaczyna rosnąć w siłę. A już jutro... jutro po raz pierwszy przeniesiemy się poza progi ATM Studio i będziemy świadkami wielkiego święta! Pierwsza w historii gala iPPV spod szyldu AWF! Poznamy pierwszych mistrzów! Jeżeli wszystko pójdzie po naszej myśli to zaczną spływać oferty kontraktów telewizyjnych i zaczniemy tournee po Europie, a potem po świecie. Jednak... to dopiero przyszłość. Kilka najbliższych tygodni pokaże na co możemy liczyć. Tymczasem dzisiaj... dzisiaj mam dla Was dużo atrakcji! W walce wieczoru odbędzie się ostatni pojedynek kwalifikacyjny do Fatal 4-Way Elimination Matchu o AWF Heavyweight Championship! Jeff Marshall zmierzy się z Jerrym Richardsem! Ponadto starcie, które zostało zapowiedziane już tydzień temu: dwóch pretendentów do pasa mistrzowskiego stanie już dzisiaj twarzą w twarz przeciwko sobie! James Stewart zawalczy z Talą Volkovem! Mam nadzieję, że dzisiaj skutecznie powiększymy Wasz apetyt na jutrzejsze iPPV! Do zobaczenia!

Don odrzucił mikrofon i uśmiechnięty wrócił na zaplecze.

____________________________________________________________________________________________

REKLAMA

http://www.youtube.com/watch?v=A7QfFEd-oww&feature=youtu.be

____________________________________________________________________________________________

Jesteśmy na zapleczu, a dokładniej w szatni Jamesa Stewarta. "Showtime" przygotowuje się do swojej walki z Talą Volkovem. James wstał... i nagle zaczął się rozglądać po szatni, czując, że jest obserwowany.

James Stewart: Kto tu jest do cholery?! Wyłaź! Pokaż się!

Nagle żarówki w światłach z sufitu wybuchły! Zrobiło się ciemno, a po chwili usłyszeliśmy głos Tali Volkova!

Tala Volkov: Moja siostra... moja rodzona siostra... znajdę sukinsyna...

James Stewart: Nic nie zrobiłem z Twojej siostrze!!!

Tala Volkov: Dopadnę Cię kurwo i wykastruję jak każdego innego gwałciciela...

James Stewart: Ale...

Tala Volkov: Każdy z Was może zrobić to samo! Nie pozwolę na to! Nie pozwolę by inne kobiety cierpiały tak jak moja siotra! Wyeliminuję każdego...

James złapał za drzwi od szatni... ale te są zamknięte! Nie może się wydostać, więc sięga po wiszącą na ścianę gaśnicę i rzuca ją w kłódkę, wyłamując ją... Stewart przestraszony ucieka z zaplecza przy zaskoczonych spojrzeniach przypadkowych osób...

____________________________________________________________________________________________

Wracamy na arenę i słyszymy pierwsze takty

. Przy heel heacie pojawia się na stage'u Andrew Pavlinsky. "The Chosen One" pewnym krokiem wchodzi na ring i szykuje się do swojej walki. Jego muzyka ucicha, a gra

. Przy sporym cheerze pojawia się Conor Breitling, a w rytm muzyki strzelają fajerwerki. "Flowrider" wchodzi na ring i staje twarzą w twarz z Andrew.

Andrew Pavlinsky vs Conor Breitling

Mamy gong rozpoczynający opener dzisiejszej gali! Obydwaj patrzą na siebie... aż w końcu Andrew pluje Conorowi w twarz! To zezłościło Flowridera, który powala rywala Takedownem i zasypuje Punchami w parterze! Conor podnosi przeciwnika i ciska w narożnik, gdzie przechodzi do Shoulder Thrustów. Kilka razy wykonuje atak, aż w końcu sędzia go odpycha przerywając nawałnicę. W końcu Andrew zaskakuje oponenta mocnym podbródkowym. Do tego Irish Whipem z całej siły ciska w narożnik, by dołożyć Corner Clothesline. Pavlinsky odbija się od lin i częstuje rywala kolejnym Clotheslinem! pin... ale tylko one count! The Chosen One przechodzi do bocznego Headlocku w parterze. Conor jednak wykorzystuje swoją przewagę w budowie fizycznej i bez problemu podnosi się, po czym kontruje kilkoma ciosami z łokcia i Snapmarem przewraca rywala, a następnie wbija się w kolanem w jego plecy i zapina Chin Lock. Andrew jednak podnosi się... i siłowo udaje mu się rozerwać dźwignię, a następnie zaskakuje przeciwnika Waist Lockiem i wykonuje German Suplex! Pin 1... 2... Kickout! Conor próbuje uciec, ale Andrew ponownie go chwyta i wykonuje kolejny German Suplex! Wybraniec nie przerywa natarcia i mamy następny German Suplex! Cały czas są w uchwycie, ale w końcu Conor kontruje kilkoma ciosami z łokcia i Jawbreakerem, a następnie wykonuje Release Tiger Suplex! Pin 1... 2... Kickout! Breitling chwyta Pavlinsky'ego za nogi i szykuje się do Giant Swing! Ten jednak kontruje to w Small Package! 1... 2... Kickout! Obydwaj wstają... i mamy Superman Punch od Breitlinga!!! Andrew pada zamroczony, po czym inkasuje jeszcze Flashing Flow! Pin 1... 2... 3!!!

Zwycięzca przez przypięcie: Conor Breitling

Conor lekko zmęczony podniósł się i spojrzał na znokautowanego rywala, po czym się uśmiechnął i pozwolił sędziemu, by ten triumfalnie wzniósł jego rękę ku górze. Czy na The Judgment Day iPPV także będzie triumfował zdobywając pas AWF Television Championship?

____________________________________________________________________________________________

Widzimy Don Camillo siedzącego w swoim biurze i przeglądającego jakieś papiery. Nagle do środka "wbija" James Stewart!

Don Camillo: Nie wiesz, że się puka przed wejściem?

James Stewart: To ten wariat!

Don Camillo: Hę?

James Stewart: Nie walczę dzisiaj! Pieprzę to! Zamawiam taksówkę i wracam do hotelu. Pakuję się i lecę do Dallas. Mam to gdzieś!

Don Camillo: Co się stało? Przecież tak bardzo chciałeś zdobyć tytuł mistrzowski...

James Stewart: Gówno! Kurwa! To on!

Don przez chwilę przygląda się Jamesowi...

Don Camillo: Tala?

James Stewart: Brawo geniuszu! Ten zasraniec nastraszył mnie w mojej własnej szatni! Nie mogę się nawet spokojnie przygotować do walki! Spieprzam stąd!

Don Camillo: Nigdzie się nie wybierasz. Zajmę się Talą. Macie dzisiaj stoczyć walkę. Jutro walczycie o pas mistrzowski, a nic lepiej nie podgrzeje atmosfery dzisiaj niż pojedynek dwóch pretendentów.

James Stewart: Ale...

Don Camillo: Nie ma "ale". Jeżeli teraz stąd zwiejesz to Cię wypierdolę z AWF! Jeff i Jerry na pewno się ucieszą, że nie będą musieli walczyć o miejsce w main evencie iPPV. Za to nie wiem co powiedzą fani na trybunach... w końcu nie odbyłyby się dwie zaplanowane walki.

James Stewart: Tala...

Don Camillo: Tak jak powiedziałem: zajmę się nim. Jutro też bądź spokojnym. Mam wszystko pod kontrolą.

James Stewart: Dobra, ale jeżeli coś się dzisiaj spierdoli albo jutro to wracam do Texasu! Tyle będzie z Twojego show! Ludzie przychodzą, by mnie oglądać!

Wściekły James trzasnął drzwiami wychodząc. Don tylko lekko westchnął, po czym sięgnął po telefon i wybrał czyjś numer.

Don Camillo: Zmiana planów... masz dwóch na celowniku.

____________________________________________________________________________________________

Wracamy na arenę, a w ringu jest z mikrofonem w ręku Ron Wild.

Ron Wild: Nazywam się Ron Wild. Mówią na mnie "Effect" lub "Damon Striker". Zazwyczaj... staram się zbyt dużo nie mówić. Bardziej wolę przechodzić w czyny. Jutro jednak na The Judgment Day iPPV stanę do walki wraz z dziewięcioma innymi zawodnikami w Gauntlet Elimination Matchu o AWF Television Championship. A Wy przecież musicie znać swojego przyszłego mistrza, prawda? Już jutro zdobędę pas mistrzowski i dowiecie się dlaczego mówią na mnie "Damon Striker".

Ale... słyszymy, że gra muzyka Mr. Steal Your Girl! "The Pussy Destroyer" pojawia się na stage'u z mikrofonem w ręku w towarzystwie dwóch pięknych kobiet (blondynki i brunetki).

Mr. Steal Your Girl: Proszę Cię! Lepszego żartu jeszcze nie słyszałem! Spójrz na siebie! Jesteś w hawajskiej koszuli, a to tego masz maskę! Kiepskie połączenie... i ty chcesz być AWF Television Championem?! Panie i Panowie... poznajcie lepiej człowieka, który kradnie kobiece serca i zabija męskie... przed Wami stoi właśnie "Sexiest Man Alive". Spójrzcie na mnie... kochanie masz lusterko? Spójrzcie na tą nieskazitelną, przystojną twarz... powiem Ci coś Ron... nawet Twoja dziewczyna by mnie pokochała! A teraz... drogie Panie, wybaczcie...

Mr. Steal Your Girl pocałował obydwie kobiety w dłonie, po czym one odeszły na zaplecze, a on wszedł na ring.

Mr. Steal Your Girl vs Ron Wild

Zaczynamy kolejne starcie! Mamy klincz z którego Ron przechodzi w boczny Headlock. Mr. Steal Your Girl odepchnął rywala na liny i pozbył się uchwytu. Robi unik przed ciosem, a Ron odbija się od lin. The Pussy Destroyer przeskakuje nad rywalem, a następnie odbija się od lin i zaskakuje go Shoulder Blockiem. Teraz to Mr. Steal Your Girl odbija się od lin, lecz Wild niespodziewanie częstuje go Running Knee Liftem. Do tego jeszcze mocny prawy od Rona. Mamy Irish Whip... i Overhead Belly to Belly Suplex! Pin 1... 2... Kickout! Ron podnosi rywala i wysyła go Irish Whipem na liny, ale ten chwyta się lin! Wild rusza z szarżą, lecz Mr. Steal Your Girl podciąga linę i wyrzuca oponenta z ringu! Sexiest Man Alive bierze lusterko, które zostawił wcześniej na krawędzi ringu i sprawdza swoją fryzurę, bo czym odstawia je, bierze rozbieg i wykonuje Suicide Dive! Mr. Steal Your Girl nakręca się. Podnosi Rona i wrzuca na ring, po czym sam wspina się na narożnik. Czeka aż oponent wstanie... i powala go Front Missile Dropkickiem! Pin 1... 2... Kickout! The Pussy Destroyer zapina Ankle Lock! Ron walczy z bólem i robi wszystko, by nie odklepać. Czołga się do lin... już ma blisko... ale Mr. Steal Your Girl odciąga go na środek ringu! Ron zatem siłą odwraca się i wykręca rywala! Wild wstaje i rusza na Spear... ale Mr. Steal Your Girl robi unik przeskakując nad nim! Superkick! Ron zamroczony nadziewa się jeszcze na Sliced Bread #2! Pin 1... 2... 3!

Zwycięzca przez przypięcie: Mr. Steal Your Girl

Publiczność reaguje heatem na zwycięstwo Mr. Steal Your Girl, ale ten się tym nie przejmuje. Sięga ponownie po lusterko i sprawdza swój wygląd, po czym uśmiecha się i wznosi triumfalnie rękę ku górze. Opuszcza ring i kieruje się na zaplecze, ale na stage wychodzą dwie kobiety, które były z nim także wcześniej. Całują go w policzek i wraz z nimi udaje się na zaplecze.

____________________________________________________________________________________________

Kamera przeniosła się do hipermarketu „Biedronka” gdzie to przy regale z napojami stał Pepsi Bosman.

Pepsi Bosman: Finally Pepsi Bosman has come back to...Home. PepsiBosman ma bardzo wiele pseudonimów, The GreatPepsi, Bosman Champion oraz The King of Pepsi Po wielu tygodniach nadszedł czas aby PB powrócił do miejsca w którym powstał. Teraz jako gwiazda AWF wracam do własnego domu, między tymi regałami tworzyła się moja historia. Wróciłem by chwycić za napój który daje mi siłe oraz moc. Popatrzcie na prawo, co tutaj widzicie ? Nie to nie jest pepsi, widzimy napój który nazywa się „Coca Cola”. Trunek który piją ludzie pokroju K-pela, marne gówno które nie ma nawet szans w pojedynku z Pepsi. Chodźmy dalej, co tu mamy ? Widzimy tutaj „Hoopa”, marna podróbka którą mogą pić tylko takie osobniki jak K-pel. To coś nawet nie ma szans by stawiać go na równi z pepsi, traci tutaj tyle samo ile traci ten wypierdek w starciach z PepsiBosmanem. Pokaże wam teraz coś przy czym stają jaja, czarny trunek z niebieską etykietą. Żadne K-pele czy inne ofermy które są w AWF nie mają szans ani ze mną ani z Pepsi. Mój kufel oraz mój napój już na „dniu sądu” skierują się przeciwko tej ofermie. Bowiem K-Pel nawet nie wie kim ja jestem.

____________________________________________________________________________________________

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/JudgementDay_zps91e3c93a.png

AKTUALNA KARTA NA THE JUDGMENT DAY iPPV

Gauntlet Elimination Match for AWF Television Championship

Andrew Pavlinsky, Conor Breitling, Ennio Morisone, Floyd Tucker, Idris Reso, Jay Swann, Jonathan Axe, (L)ucas, Mr. Steal Your Girl i Ron Wild.

K-Pel vs PepsiBosman (Tables Match)

Fatal 4-Way for AWF Heavyweight Championship

____________________________________________________________________________________________

Wracamy do ATM Studio i słyszymy "For Whom The Bells"! Na motocyklu wyjeżdża na arenę James Stewart! "Showtime" objeżdża ring po czym parkuje motocykl przy schodkach i wchodzi na ring. Skupiony jak nigdy oczekuje na swojego rywala. Po chwili słyszymy

. Na stage'u pojawia się Tala Volkov! W jednej ręce trzyma różową perukę, a w drugiej szubienicę. Wchodzi na ring i staje twarzą w twarz z przestraszonym przeciwnikiem.

James Stewart vs Tala Volkov

James stoi jakby sparaliżowany, a Tala patrzy na niego niewzruszonym wzrokiem. W końcu Showtime otrząsa się, kręci głową i zaczyna wyprowadzać serię prawych! Stewart atakuje rywala przy linach, więc sędzia po odliczeniu odciąga go. Tala jednak nagle staje prosto jak nigdy nic, co przestraszyło Jamesa. Stewart próbuje wyprowadzić cios, ale Volkov go blokuje i wykręca rękę w Wrist Locku. Ciska rywala z całej siły Irish Whipem w narożnik, a następnie wykonuje Northern Lights Suplex z pinem 1... 2... Kickout! Obydwaj wstają, ale James w końcu się obudził i atakuje rywala Lariatem! Pin... ale tylko one count! Stewart jest zaskoczony i zaczyna częstować przeciwnika nawałnicą kopnięć. Showtime podnosi oponenta, a ten kontruje Jawbreakerem. Do tego dokłada Snap Inverted DDT! Pin 1... 2... Kickout! Tala wynosi rywala na Brainbuster, ale ten w ostatniej chwili blokuje akcję i zeskakuje za Jamesa, po czym odbija się od lin i traktuje go Running Neckbreakerem! Pin 1... 2... Kickout! Stewart podnosi przeciwnika i Irish Whipem wysyła w narożnik. Bierze rozbieg i wykonuje Face Palm! Volkov chwiejąc się odchodzi od cornera i nadziewa się jeszcze na Kick-Ass Bomb! Pin 1... 2... Kickout! Tala podnosi się, ale natychmiast inkasuje Enzuigiri i upada na liny, od których odbija się prosto na Victim! Pin 1... 2... Kickout! James szykuje się do kolejnej akcji. Czeka aż Volkov wstanie i chce wykonać NBK, ale ten go odpycha i odpowiada Twist of Hate! Pin 1... 2... Kickout! Obydwaj podnoszą się i Tala przechodzi do zapięcia Love Bites na środku ringu! James walczy z bólem i stara się nie odklepać. Z wielkim trudem ale stara się przesuwać bliżej lin. Krok po kroku, centymetr po centymetrze jest coraz bliżej celu... i przerywa w końcu dźwignię! Tala chcąc nie chcą puszcza oponenta, po czym odbija się natychmiast od lin i częstuje go Dropkickiem! Volkov się nakręca i wchodzi na górną linę! Sygnalizuje akcję wysokiego ryzyka i nadchodzi Frog Splash Elbow Drop... ale nietrafiony! James podnosi się i szykuje się do kolejnej akcji, a Tala ucieka do narożnika. Showtime rusza z szarżą na Spear, ale Tala przeskakuje nad nim, a następnie mamy Twisted Sister!!! Pin 1... 2... 3!!!

Zwycięzca przez przypięcie: Tala Volkov

Tala zadowolony ze zwycięstwa sięga po swoją różową perukę i wpycha ją do ust Jamesa... Po chwili opuszcza ring i pokazuje, że pas mistrzowski będzie należał do niego.

____________________________________________________________________________________________

Jesteście w strefie wywiadów. Scarlett Jones ma gościa w postaci Jeffa Marshalla.

Scarlett Jones: Witam Was tuż przed walką wieczoru dzisiejszej Gorączki Sobotniej Nocy, a moim gościem jest jej uczestnik - Jeff Marshall. Jeff tydzień temu w imponującym stylu pokonałeś El Chupaca. Ludzie pozytywnie komentowali Twój występ na portalach społecznościowych. A ty jakie miałeś wrażenia po walce z El Chupaciem?

Jeff Marshall: Tydzień temu po raz pierwszy potwierdziłem moje słowa o tym, że nie jest tak łatwo mnie powstrzymać. Czuję się w Attitude Wrestling Federation jak ryba w wodzie. Wreszcie mogę się wyżyć, a przy okazji zarobić na tym. Nie muszę w końcu tego robić na ulicy... a w ringu.

Scarlett Jones: Dzisiaj walczysz z Jerrym Richardsem. Jest tu zawodnik zupełnie innego typu niż El Chupac...

Jeff Marshall: Szczerze? Nie obchodzi mnie to. Jestem tu tylko po to, by wyjść na ring i skopać komuś dupę. Nie analizuję rywali i nie porównuję ich z poprzednimi. To tylko strata czasu. Liczy się jedynie to co jest w ringu.

Scarlett Jones: Widzisz siebie wygrywającego dzisiejszą walkę, a jutro na The Judgment Day iPPV zdobywającego pas mistrzowski?

Jeff Marshall: Chciałbym tego dokonać. Gdybym został AWF Heavyweight Championem potwierdziłbym to, że każdy, absolutnie każdy cel postawiony w życiu może być spełniony. Niezależnie od wszystkiego.

Scarlett Jones: Powodzenia w walce.

____________________________________________________________________________________________

REKLAMA

____________________________________________________________________________________________

Wracamy na arenę i słyszymy dźwięk syreny, po czym pierwsze takty

. Na stage pojawia "Street Fighter" Jeff Marshall! Pewnym krokiem wchodzi na ring i oczekuje na swojego rywala. Okazuje się nim być Jerry Richards, który wychodzić przy "Sailor Jerry Anthem" w tle. W ręce trzyma butelkę whisky, które jeszcze pobija przed wejściem na ring. Jeff patrzy na niego z nieco zesmaczonym wzrokiem, ale ten jest przygotowany do walki.

Main Event

Jeff Marshall vs Jerry Richards

Normal Match for Contender to AWF Heavyweight Championship

Zaczynamy walkę wieczoru! Mamy klincz. W nim silniejszy okazuje się Jeff, który zapina boczny Headlock. Jerry jednak przepycha go na liny, a sędzia zaczyna wyliczać Jeffa, by przerwał akcję Ten to robi, a Richards natychmiast Irish Whipem wysyła go na liny. Marshall zaskakuje rywala chwytając się lin, a następnie wyprowadzając Clothesline. Richards szybko się podnosi i ucieka do narożnika, ale tam przeciwnik dopada go Knife-Edge Chopem skwitowanym gromkim "Woo!" przez publiczność. Jeff powtarza akcję, a następnie Irish Whipem wysyła w przeciwległy corner. Street Fighter rusza z szarżą, ale Jerry kontruje kopnięciem, a następnie dość zwinnie przeskakuje między linami na krawędź ringu i popisuje się Springboard Clotheslinem! Pin 1... 2... Kickout! Obydwaj się podnoszą i Richards odbija się od lin, ale Marshall robi unik przed jego ciosem. Jeff ponownie odbija się od lin i inkasuje Dropkick! Pin 1... 2... Kickout! Marshall zaczyna wspinać się na szczyt narożnika. Czeka aż oponent się podniesie i mamy Diving Crossbody! Jerry go jednak przerolował wykorzystując swoją siłę i wykonał Fallaway Slam! Jeff ucieka na krawędź ringu i powoli się podnosi, a Jerry rusza za nim, ale inkasuje Shoulder Thrust z między lin, a następnie Sunset Flip! Pin 1... 2... Kickout! Obydwaj podnoszą się, a Jeff odbija się od lin i powala rywala mocnym Lariatem! Marshall wykorzystuje okazję i wspina się na szczyt narożnika. Sygnalizuje kolejną akcję i wykonuje Flying Elbow Drop! Pin 1... 2... Kickout! Street Fighter chwyta się za głowę, ale natychmiast ogarnia się i staje przy linach sygnalizując Sweet Chin Music! Czeka aż rywal wstanie i rusza... ale ten robi unik przed kopnięciem! Jerry wyprowadza Gut Kick i mamy Turnbuckle Powerbomb! Do tego odbija się od lin i popisuje się Spinning Wheel Kickiem! Pin 1... 2... Kickout! Wściekły Richards podnosi rywala i sygnalizuje Sailor Deathlock, ale Marshall wydostaje się spod akcji i kontruje Double Knee Armbreakerem! Do tego odbija się od lin na Neckbreaker! Pin 1... 2... Kickout! Jeff natychmiast podnosi oponenta i wykonuje DDT! Do tego zapina Figure 4-Leg Lock na środku ringu! Publiczność krzyczy "Woo!", a Jerry walczy z bólem i stara się doczołgać do lin. Robi to jednak z trudem, a Jeff stara się jeszcze mocniej zapiąć dźwignię. Richards centymetr po centymetrze odpycha się w stronę lin. Sędzia cały czas sprawdza jego stan, ale ten nie chce się poddać. W końcu... po wielkiej walce chwyta się lin przerywając submission. Jeff puszcza rywala chcąc nie chcąc, ale natychmiast staje przy narożniku i sygnalizuje kolejną akcję, a publiczność odlicza. Jerry się podnosi... i inkasuje Sweet Chin Music! Pin 1... 2... 3!!!

Zwycięzca przez przypięcie: Jeff Marshall

Jeff Marshall ostatnim pretendentem do AWF Heavyweight Championship! "Street Fighter" szczęśliwy wskakuje na narożnik skąd celebruje zwycięstwo... ale chwila! To James Stewart wybiega z zaplecza! Wskakuje na ring i gdy Jeff się odwraca to wykonuje mu Rock N Roll Bottom! Przy dużym cheerze publiczności gra jednak muzyka NML'a i polski olbrzym przybiega na pomoc Jeffowi! Rozpoczyna brawl z Jamesem i Clotheslinem wyrzuca go z ringu! Walka ich przenosi się poza ring! Z tego korzysta... Tala Volkov! Gra jego theme song, a ten z szaleńczym wzrokiem wchodzi na ring, czeka aż Jeff się podniesie i się odwróci, po czym wykonuje mu Twisted Sister! Volkov widzi walczących ze sobą poza ringiem NML'a i Jamesa, więc wspina się na szczyt narożnika... i obydwóch powala Diving Crossbody! Tala podnosi jeszcze Jamesa i ciska go prosto w metalowe schodki! Volkov podnosi NML'a, patrzy mu w oczy i wykonuje Twisted Sister! Tala wchodzi na szczyt narożnika skąd przygląda się swojemu dziełowi destrukcji. Brzmi jego muzyka i ten triumfalnie wznosi ręce ku górze!

Edytowane 7 Lutego 2015 przez Giero

Zaloguj się

Witaj na forum Attitude

Attitude Wrestling Federation - Gale

Rekomendowane odpowiedzi

Joel

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne dni

Giero

Jack Doomsday

krk37pl

NML

Szarpszuter

HBK Fan

Captain Jerry

RXTPPL

Badu

TheVillain

Yarexon

jakub97sc

merfik16

Giero

Polecana zawartość

Wybrany przez

Wybrany przez

Wybrany przez

Wybrany przez

Wybrany przez

Wybrany przez

Wybrany przez

Wybrany przez

Wybrany przez

Najnowsze posty