Attitude Wrestling Federation - Gale

[jakub97sc]

Wiesz...zrobiłeś z RR to samo, co WWE Chodzi mi tutaj o mega przewidywalność wyników Choć nie mieliśmy pewności co do wygranej Shepparda, to jednak nikogo nie dziwi jego zwycięstwo. O reszcie walk nie ma co wspominać - na dobrą sprawę nikogo one nie obchodziły

Natomiast bardzo dobrze napisałeś Main Event. Duży plus, bo czytało się bardzo przyjemnie. Nazwiska w spoilerach, eliminacje pogrubione. Rozpisanie walki też dobre, jedni służyli za mięso armatnie, inni utrzymali się faktycznie dosyć długo.

Sheppard vs. Marshall na Hardcoremanii...wg. mnie wynik tej walki zależy tylko od tego, czy będziesz kontynuował projekt po największej gali roku. Jeśli nie, to niech Marshall zostanie champem do końca. Facet sprał wszystkich w federacji - byłoby szkoda, gdyby na koniec miał oddać pas komuś, kogo losów i tak nie będziemy dalej śledzić. Natomiast jeśli po Manii NXT dalej będzie pisane, to zmiana pasa wyjdzie tylko na dobre. Marshall osobiście mi się przejadł od momentu wygrania przez niego pas. Z tego walczaka, który ciężko przechodził przez życie, stał się po prostu dominującym mistrzem bez tego historycznego tła.

Zastanawiam się tylko, czy w galach NXT po Manii na pozycję main eventerów wkroczą nowe gwiazdy, czy dalej będziemy się obracać wokół Marshalla, Volkova i NML'a

Aaaa....właśnie, feud szefów. Trochę oklepany motyw, prawdę mówiąc niezbyt mnie grzeje Składy drużyn mogą być na dobrą sprawę każde:

Masked Mans, Wildman, ? (Andrew Pavlinsky) vs. NML, ? (K-Pel, Thunder...)

Nie zmienia to faktu, że i tak przeczytam następną galę (pytanie czy skomentuję xd)

 

Utrzymaj ten poziom i będziesz najlepszym bookerem w... historii BZ!

Ech...trochę to zaleciało sztampą. Twoja postać została mocno wypromowana i nagle Gierobak best booker ever. Trochę obiektywności Można mu gratulować, że NXT ciągle jest wydawane, oprócz tego prowadzi drugą federację, ale pamiętajmy, że w BZ była co najmniej trójka bookerów, którą śmiało można określić najlepszymi (jak Gierobak jeszcze trochę poskrobie, to może będzie czwórka)

 

EDIT: No tak, jebła mi się nazwa fedki, ale naprawdę nie mam siły poprawiać tego wszędzie xD

Edytowane 17 Maja 2015 przez jakub97sc

[grendus]

Teoretycznie to wpadł i wypadł ten Grendus Zobaczymy jak będzie się działo z ta postacią. Fart nowicjusza lub nowa ważna postać diary. Albo zostanie nowym Boogeymanem lub nowym Undertakerem. Czas pokaże.

Czytam i nadrabiam pomalutku wszystko.ME elegancko rozpisany wiec dobrze się czyta. Jak nadrobie całość to napisze coś więcej.

[Giero]

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/GSN_zpsjosaot8x.jpg

28.03.2015 Gorączka Sobotniej Nocy #13

Cztery tygodnie do HardcoreMania iPPV

TUI Arena, Hannover, Niemcy

 

Zaczynamy kolejną Gorączkę Sobotniej Nocy... nietypowo, bo od razu od przenosin na zaplecze. Widzimy idącego backstagem Jamesa Stewarta. "Showtime" wita się z członkami ekipy i z niektórymi zawodnikami. James zmierza do swojej szatni... ale zostaje zaatakowany przez Masked Mans i The Wildmana! W czwórkę okładają Stewarta Punchami i kopnięciami. Zamaskowani podnoszą Jamesa i wysyłają prosto na Arctic Hell Clothesline [Clothesline from Hell] od Wildmana! "A Son of the Forest" chce jeszcze zapiąć Götterdämmerung [The Accolade], ale na szczęście przybiega ochrona oraz Conor Breitling, NML i Thunder. Zamaskowani klepią The Wildmana po plecach i cała czwórka odchodzi śmiejąc się.

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Przenosimy się już na arenę. Ponad 10000 osób na trybunach już nie może się doczekać tego, co na dzisiaj zaplanowali oficjele Attitude Wrestling Federation! Zaczynamy drogę do HardcoreManii, więc emocji na pewno nie zabraknie! A rozpoczyna... theme song Don Camillo! Chairman AWF pojawia się przy dużym cheerze publiczności. Uśmiechnięty macha do fanów i wchodzi do ringu, po czym prosi o mikrofon.

 

Don Camillo: Witam niemiecką publiczność! Od dzisiaj do HardcoreManii będziemy w Niemczech prezentować to, co Attitude Wrestling Federation ma najlepszego do zaoferowania! A czytając Wasze komentarze i opinie na portalach społecznościowych, co do ostatniego iPPV - SuperBrawl mam wrażenie, że naprawdę jesteście głodni dobrego wrestlingu, prawda?! Tak myślałem! Niedzielna gala była naprawdę świetna. Poznaliśmy nowych mistrzów tag team i nowego mistrza telewizyjnego, dostaliśmy znakomity triple threat match o AWF Heavyweight Championship, a do tego niezwykle ekscytujący SuperBrawl Match, który wygrał... Tom Sheppard! Nie, nie buczcie na niego! Tom pokazał wczoraj, że naprawdę jest utalentowanym zawodnikiem i należy mu się miejsce w elicie Attitude Wrestling Federation! Na HardcoreManii zawalczy on z Jeffem Marshallem i już nie mogę się doczekać tego pojedynku. Z jednej strony widzę nowego Shawna Michaelsa, a z drugiej połączenie Chrisa Jericho, Jeffa Hardy'ego i Randy'ego Ortona. Walka wieczoru pierwszej HardcoreManii będzie wyborna, to mogę Wam zapewnić! Jednak zarówno SuperBrawl jak i HardcoreMania nie mogą się kręcić jedynie wokół pasów mistrzowskich, obserwując to co dzieje się w tej federacji. Niedzielnego wieczoru wybiegłem do ringu jako ostatni uczestnik SuperBrawl Matchu, bo postanowiłem, że za długo zostawiałem pewne sprawy w rękach innych. Stwierdziłem, że czas wziąć coś w swoje ręce! I wiecie co? W niedzielę... czułem się cholernie dobrze, móc osobiście widzieć wystraszoną minę Santiago Domingueza Espinozy i móc skopać mu dupę!

 

W odpowiedzi gra

, czyli theme song Komisjonera AWF - Santiago Domingueza Espinozy! Meksykanin wychodzi na stage z mikrofonem i klaszcze brawo Prezesowi. Zbiera potężny heat od publiczności...

 

Santiago Dominguez Espinoza: Panie i Panowie... Chairman Attitude Wrestling Federation - Don Camillo! Człowiek, który część władzy oddał całkowicie obcemu człowiekowi i człowiek, który myślał, że ktoś inny załatwi jego interesy. Teraz już wiesz Don jak się kończy coś takiego. Zresztą... to się już wydarzyło, mleko się rozlało jako to mówią u Was w Polsce. To zabawne, bo właśnie pomyślałem, że Wy Polacy tacy jesteście... lubicie oddawać władzę w swoich interesach komuś innemu. Tak jest ze Smoleńskiem jak i z Unią Europejską...

 

Don Camillo: Zamierzasz wystartować w wyborach na Prezydenta? Jeżeli tak, to zmartwię Cię, raczej skończył się już czas na zgłoszenia. Ale jak jesteś tak chętny to jesienią są wybory parlamentarne, zapraszam...

 

Santiago Dominguez Espinoza: Widzę, że dotknąłem bolącego punktu... wiesz, dlaczego o tym powiedziałem? Polityka zarządzania federacją jest bardzo podobna do polityki zarządzania krajem. Główny rządzący podejmuje wszelkie decyzje i przy wybranym sztabie ludzi próbuje zrobić wszystko, by uszczęśliwić ludzi wokół. Jednak ty sobie nie dałeś rady i przy pierwszym, lepszym zamachu i próbie obalenia Cię ot tak oddałeś część władzy komuś innemu. To co zrobiłeś pokazuje, że nie nadajesz się na prezesa Attitude Wrestling Federation i to ja powinienem być Prezesem tej federacji!

 

Don Camillo: Widzę, że posada Komisjonera Tobie nie starczy... ale ok. Oskarżasz Polaków, bo uważasz, że oddajemy swoje sprawy w ręce innych? W takim razie jak wytłumaczysz to, że wczoraj chciałem Cię ukatrupić własnymi rękoma?! Może i my Polacy popełniamy często błędy ufając innym... ale nieraz pokazaliśmy też, że potrafimy walczyć o to, co należy do nas. Attitude Wrestling Federation nie jest Twoje i nigdy nie będzie! Attitude Wrestling Federation należy do tych wszystkich ludzi, którzy przychodzą na areny, by oglądać nasze tygodniówki i gale iPPV, oraz do tych, co oglądają nas przed telewizorami! Dlatego nie pozwolę... powtarzam, nie pozwolę, by ktoś taki jak ty miał całkowite rządy w AWF!

 

Santiago Dominguez Espinoza: Widzę, że naprawdę chcesz ze mną walczyć... ty chcesz ze mną walki, prawda?! Człowiek, który nigdy nie stoczył zawodowej walki w wrestlingu chce zmierzyć się z kimś, kto ma za sobą lata w meksykańskich ringach... wiesz, że to jest dla Ciebie decyzja o popełnieniu samobójstwa? Do tego, to jest HardcoreMania... na tej gali każda walka musi mieć hardcore'owy gimmick...

 

Don Camillo: Chcę skopać Twoją dupę! Reszta się dla mnie nie liczy.

 

Santiago Dominguez Espinoza: Ok... jestem w stanie przyjąć Twoje wyzwanie, ale pod jednym warunkiem! Postawisz na szali swoją posadę Chairmana Attitude Wrestling Federation. Jeżeli przegrasz... cała władza w AWF będzie moja! Jeżeli wygrasz...

 

Don Camillo: To bezwarunkowo zrywasz kontrakt z Attitude Wrestling Federation i więcej się tu nie pojawisz!

 

Santiago Dominguez Espinoza: Zgoda!

 

Don Camillo: Zatem postanowione! Don Camillo vs Santiago Dominguez Espinoza w pojedynku... o wszystko! Na pierwszej HardcoreManii 19 kwietnia w Dortmundzie!

 

Santiago Dominguez Espinoza: Pozostało jedno... w jaki sposób ustalimy gimmick naszego pojedynku?

 

Don Camillo: Jeżeli pozwolisz, to znajdę na to odpowiedni sposób...

 

Santiago Dominguez Espinoza: W porządku. Zacznij powoli szukać nowej pracy... chyba, że chcesz po HardcoreManii czyścić toalety w trakcie gal.

 

Santiago odrzucił mikrofon i zabrzmiała jego muzyka. Don wygląda na mocno zdenerwowanego i nabuzowanego. Czy wie na co się porywa?

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Jeszcze dzisiaj poznamy nazwiska pierwszych uczestników HardcoreMania Cash In The Bank Ladder Matchu!

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Zaglądamy do pomieszczenia lekarskiego, gdzie opatrywany jest James Stewart. Wraz z nim siedzą Conor Breitling, NML i Thunder.

 

Thunder: I jak się czujesz Stewart? Dzisiaj masz walkę, będziesz w stanie wejść do ringu?

 

James Stewart: O mnie się nie martw. Na spokojnie zawalczę z Tomem Sheppardem. Martwcie się lepiej jak pomóc Chairmanowi...

 

Thunder: Pomóc?

 

James Stewart: Chyba nie chcecie, by cała władza była w rękach tego gościa z Meksyku... wtedy będzie naprawdę przejebane...

 

Conor Breitling: James ma rację. Co ty na to NML? NML?

 

NML: Przepraszam, czytałem Twittera. Don chce zawalczyć z Santiago na HardcoreManii. Obydwaj kładą swoje posady na szali.

 

James Stewart: Zwariował?! Przecież on nie ma żadnego doświadczenia w ringu! Santiago go zniszczy!

 

Thunder: W każdym razie... to jest Chairman i raczej łatwo nie zmieni swojego postanowienia. Musimy coś wykombinować, by Masked Mans i The Wildmana w międzyczasie odciągnąć od tej walki...

 

Do środka wchodzi niespodziewanie Santiago Dominguez Espinoza!

 

Santiago Dominguez Espinoza: Co to za zgromadzenie? Wszyscy jesteście kontuzjowani? Zresztą... Thunder nie wiem co tu jeszcze robisz, ale lepiej przygotowuj się do swojej walki.

 

Thunder: Walki? Przecież miałem mieć...

 

Santiago Dominguez Espinoza: Zmierzysz się niedługo z The Wildmanem, więc bądź gotów. NML... wpadniesz do mnie później?

 

Santiago uśmiechnął się lekko i odszedł, a Conor, James i Thunder spojrzeli się na NML'a.

 

NML: Co jest? Naprawdę nie wiem o co mu chodzi...

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Czas na pierwszą walkę dzisiejszego wieczoru! W ringu są już debiutujący na Gorączce Sobotniej Nocy - Ernest i "The Futurustic Guy" Floyd Tucker!

 

Ernest (Joel) vs Floyd Tacker (Yarexon)

Wydaje się, że zaczną od klasycznego klinczu, ale Ernest od razu wyprowadził Low Kick i zapiął Wrist Lock. Hiszpan jeszcze bardziej wykręca rękę przeciwnikowi, po czym wyprowadza Open-Handed Chop i popisuje się Springboard Arm Dragiem! Floyd upada, ale szybko podnosi się za pomocą lin... by natychmiast zainkasować Dropkick, po którym wypada poza ring! Ernest momentalnie wyczuwa okazję i bierze rozbieg, po czym wykonuje perfekcyjne Running Twisting Moonsault Plancha!!! Publiczność od razu chantuje "This is Awesome!", a po chwili "Lucha! Lucha!". Ernest wrzuca przeciwnika do ringu, a sam wspina się na szczyt narożnika. Tucker jednak podrywa się i zaskakuje oponenta Top Rope Frankensteinerem! Pin 1... 2... Kickout. Floyd zapina Abdominal Stretch na środku ringu. Próbuje jak najbardziej osłabić rywala. Ernest wykorzystuje wolną rękę i kontruje kilkoma ciosami, aż w końcu, z trudem, ale udaje mu się wykonać Arm Drag! Hiszpan upada na narożnik, a Floyd rusza z szarżą, lecz ten kontruje kopnięciem! To tego Ernest wspina się na szczyt cornera, chwyta oponenta i wykonuje Tornado DDT! Pin 1... 2... Kickout! Obydwaj wstają i Ernest popisuje się kombinacją: Spin Kick, Shoot Kick, kolejny Spin Kick, po czym wykonuje Sitout Facebuster! Pin 1... 2... Kickout! Ernest chce wykonać Standing Stunner, ale Floyd w porę go odpycha na liny i wykonuje Schoolboy Pin! 1... 2... Kickout! Tucker chce wykonać Wave of Future [Double Underhook Suplex], ale Ernest w porę kontruje Back Body Dropem i do tego dokłada Standing Stunner! Luchador pewny siebie wskakuje na szczyt narożnika, wznosi ręce ku górze i wykonuje perfekcyjny 450 Splash! Pin 1... 2... 3!

 

Zwycięzca przez przypięcie: Ernest

 

 

Dość szybka, ale dobra walka, którą wygrywa debiutant na Gorączce Sobotniej Nocy! Do Ernesta podchodzi Ola Ciupa, na co publiczność reaguje gwiżdżąc.

 

Ola Ciupa: Ernest... gratuluję Ci wygranej w debiucie na Gorączce Sobotniej Nocy! Jak się czujesz po wygranej w świetnym stylu?

 

Ernest: Dziękuję za gratulacje... czuję się naprawdę świetnie. Publiczność daje mi dodatkowego kopa, by jeszcze lepiej się pokazać. Czuję, że ring Attitude Wrestling Federation to mój nowy dom i chciałbym tutaj wiele osiągnąć.

 

Ola Ciupa: Pierwsze osiągnięcie będziesz miał okazję zdobyć już na HardcoreManii, bowiem chcę ogłosić wszystkim, że Ernest weźmie udział w HardcoreMania Cash In The Bank Ladder Matchu!

 

Ernest: Wow! Naprawdę się tego nie spodziewałem! Cieszę się, że będę mógł pokazać się na najważniejszej gali Attitude Wrestling Federation w roku. Mam nadzieję, że nie zawiodę fanów i na HardcoreManii wszyscy będą wołać "Lucha! Lucha!', gdy zdobędę walizkę.

 

Ola odeszła, a Ernest kontynuuje celebrację śpiewając wraz z publicznością "Lalalalala Labamba!"

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Przenosimy się do biura Komisjonera AWF - Santiago Domingueza Espinozy. Do środka wchodzi NML.

 

Santiago Dominguez Espinoza: Jesteś! Świetnie. Usiądź...

 

NML: Postoję, nie przyszedłem na długo.

 

Santiago Dominguez Espinoza: Pomyślałeś nad moją propozycją współpracy?

 

NML: Potrzebuję jeszcze czasu...

 

Santiago Dominguez Espinoza: Po co?! Człowieku... jesteś największą bestią w Attitude Wrestling Federation! Pamiętasz jak Cię traktował Don? Chcesz stać po jego stronie, gdy on z Ciebie kpił i Cię ignorował? Chcę Ci przypomnieć, że to on zadzwonił do mnie, bym załatwił zamaskowanych ludzi, którzy Cię zaatakowali na The Judgment Day!

 

NML: Dobrze wiem o tym!

 

Santiago Dominguez Espinoza: Cieszę się... masz dwie opcje: albo staniesz po stronie tych, którzy naprawdę mają władzę w AWF i będą Cię szanowali, a ty osiągniesz naprawdę sporo... albo staniesz po stronie słabeuszy, którzy do tego Cię ignorowali.

 

NML: Mam też trzecią opcję: mogę być neutralny i olać to wszystko.

 

Santiago Dominguez Espinoza: Za późno NML... ty już dawno jesteś jednym z elementów tej wojny. W Twoich rękach jest tylko, czy będziesz zwycięzcą... czy przegranym.

 

NML zaczął kierować się w stronę drzwi...

 

Santiago Dominguez Espinoza: A, jeszcze jedno. Jeżeli staniesz przeciwko nam na HardcoreManii... dopilnuję, byś więcej nie postawił nogi w ringu Attitude Wrestling Federation. Przemyśl to... czas Ci się kończy.

 

NML wyszedł i trzasnął drzwiami. Santiago lekko się uśmiechnął i zapalił cygaro.

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

AWF Tag Team Champion Dell La Rosa (BigBangBigelow) w/Idris Reso (Reso) vs Messiah (ChicagoMade) w/El Chupac (ELChupacabra)

Dell zdominował swojego przeciwnika serią ciosów. Zbawca jednak szybko go odepchnął a następnie wymierzył potężny Clothesline. Następnie nie chciał czekać więc wszedł na drugą linę naskakując na rywala efektywnym Diving Double Axe Handlem. Osłabiło to Rose więc Mesjasz kontynuując atak wykonywał mu wiele ciosów w narożniku, które wyraźnie osłabiły La Rose. Zbawiciel nie chciał długo czekać więc ponownie wziął rozbieg i wykonał Corner Jumping Splash. Całe szczęście La Rosa zdołał w ostatniej chwili odskoczyć na bok, tak więc Jezus XXI wieku wpadł głową prosto w ochraniacz. Teraz to Dell mógł wykorzystać tą akcję więc, gdy jego oponent wstawał to wykonał mu Enzuigiri prosto w głowę. Po tej akcji Messiah wyleciał z ringu. Wykorzystał to właśnie Dell biorąc rozbieg a następnie dokładając bardzo efektowny Suicide Dive. Fani nagrodzili go brawami a mimo to Rosa chcąc kontynuować swój atak cisnął oponentem o stalowe schodki a następnie jeszcze w bandę. Akcja powróciła między liny, gdzie to Dell chciał wykonać Suplex. Tylko że ostatecznie nie miał tyle siły i po ciosie łokciem od Messiaha, Zbawca zdołał osobiście wykonać Vertical Suplex. Następnie szybko wskoczył na narożnik wykonując efektowny Moonsault, tylko że wpadł prosto na kolana przeciwnika. Rosa sam wyszedł na liny odbijając się od nich i wylatując na rywala. Tylko że wtedy otrzymał Dropkick, a następnie Zbawca wykonał krótka modlitwę oraz swój Headbreaker ….1......2.......3!

 

Zwycięzca przez przypięcie: Messiah

walkę napisał arkao

 

 

Reso nie może uwierzyć, że jego tag team partner przegrał. El Chupac wszedł do ringu i poklepał Messiaha po plecach. Obydwaj wzięli mikrofony, a Reso wyciągnął Rosę z ringu.

 

Messiah: Przed Wami stoi Jezus XXI wieku! To ja jestem prawdziwym zbawicielem tego świata, a nie ten człowiek, który powołuje się na faraona! W niedzielę na SuperBrawl mieliście prawdziwe szczęście, a niebiosa nam nie sprzyjały. Jednak 19 kwietnia na HardcoreManii AWF Tag Team Championships wrócą tam, gdzie są ich miejsca. Na talie prawdziwych zbawców!

 

El Chupac: Dokładnie! Let's have some fun! Na HardcoreManii żadne modlitwy Was nie uratują, bo zmierzymy się w TLC Tag Team Matchu! A Wy... staniecie się dla nas ostatnią wieczerzą!

 

Reso lekko zdenerwowany patrzy na rywali, którzy wyglądają na nakręconych i chcą odebrać pasy mistrzowskie jemu oraz Dell La Rosie. TLC Tag Team Match na HardcoreManii zapowiada się ekscytująco!

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Już 19 kwietnia najbardziej hardcore'owa gala wrestlingu w ciągu roku!

Prosto z Dortmundu dostaniecie najlepszych zawodników, wspaniałe walki i zaskakujące zwroty wydarzeń.

Czy jesteście gotów?

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/hardcoremania_zpsv2iixpjw.jpg

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Wracamy po reklamach, a na renie gra

, co zapowiada jedno - pojawienie się zwycięzcy SuperBrawl Matchu 2015 na arenie Toma Shepparda! W rytm muzyki wystrzeliwują fajerwerki, a "Canadian Bad Ass" uśmiechnięty i pewnym krokiem wchodzi do ringu, po czym prosi po mikrofon.

 

Tom Sheppard: Panie i Panowie... przed Wami stoi zwycięzca SuperBrawl Matchu 2015, "Canadian Bad Ass"... Tom Sheppard! Tak! To ja wygrałem pierwszy, historyczny SuperBrawl Match! To ja pojadę do Dortmundu na HardcoreManię i w walce wieczoru będę walczył o AWF Heavyweight Championship! W końcu! Wreszcie! Nawet nie wiecie jak długo czekałem, by udowodnić wszystkim, że nie można ignorować Toma Shepparda. Prezes Attitude Wrestling Federation - Don Camillo stwierdził, że jestem połączeniem Chrisa Jericho, Jeffa Hardy'ego i Randy'ego Ortona. Nie! Jestem jedynym i niepowtarzalnym Tomem Sheppardem! Na HardcoreManii mam zamiar odebrać pas mistrzowski Jeffowi Marshallowi! Na HardcoreManii... spełnię swoje marzenia z dzieciństwa i sprawię, że wszyscy zaczną na mnie mówić "Amazing Wrestler"... Na HardcoreManii.. zostanę nowym... AWF... Heavyweight... Championem.

 

W odpowiedzi słyszymy dźwięk

i gra muzyka Jeffa Marshalla! AWF Heavyweight Champion we własnej osobie pojawia się na arenie i pewnie wchodzi do ringu, gdzie staje twarzą w twarz z Tomem i prosi o mikrofon.

 

Jeff Marshall: Gratuluję Tom. W końcu Ci się udało. Zrobiłeś na mnie wczoraj duże wrażenie wygrywając SuperBrawl Match. Co z tego, że wszedłeś do tego pojedynku jako przedostatni i właściwie zostało Ci niewielu rywali do pokonania... w każdym razie...

 

Tom Sheppard: Chwila, moment! Czy ty właśnie zasugerowałeś, że miałem ułatwione zwycięstwo? Nic, nigdy nie było mi dane! Kiedy ty sobie ćpałeś i piłeś alkohol, ja cholernie ciężko trenowałem, by się znaleźć w tym miejscu, w którym obecnie jestem!

 

Jeff Marshall: Eh... najłatwiej dogryzać mi próbując przypomnieć mi o mojej przeszłości. Tylko wiesz co... to racja, piłem... ćpałem... miałem problemy z prawem... ale nigdy nie bałem się o tym mówić! Umiałem się do tego przyznać, dzięki czemu jestem teraz w Attitude Wrestling Federation i jestem AWF Heavyweight Championem. Ok, może źle się wyraziłem na temat Twojego niedzielnego zwycięstwa. Należy Ci się respekt za to co zrobiłeś, bo podobnie jak ja... zapisałeś się na kartach historii tej organizacji. Jednak nasze karty... spotkają się w tym samym miejscu na HardcoreManii. I my dwaj zadecydujemy jak nasza historia dalej się potoczy. Jeden z nas opuści HardcoreManię jako wielki wygrany... drugi jako wielki przegrany.

 

Tom Sheppard: I to na pewno nie ja będę przegrany. My Kanadyjczycy stworzyliśmy naprawdę wspaniałe jak i też najbardziej kontrowersyjne momenty w historii zawodowego pro wrestlingu. Ja dopiszę kolejne, wspaniałe osiągnięcie i będę nowym AWF Heavyweight Championem. Wiesz dlaczego? Because I'm better than You! Twist of Fate? Shepparder? Killswitch? TSKO? Nieważne którą akcją Cię pokonam... Ważne, że na HardcoreManii będę mógł Ci powiedzieć: witaj w kanadyjskim piekle... dziwko!

 

Jeff Marshall: Podoba mi się Twój patriotyzm. Jednak w pro wrestlingu nie jest ważne, czy jesteś z Kanady, z Polski, z Japonii, z Hiszpanii, czy ze Stanów Zjednoczonych. W pro wrestlingu liczą się wola walki, przetrwanie, umiejętności i talent. Ja mam te wszystkie cechy i dlatego jestem AWF Heavweight Championem. Na The Judgment Day pokonałem trzech rywali. Na Armageddon w ekstremalnym pojedynku pokonałem Jamesa Stewarta. Na SuperBrawl wygrałem z dwoma przeciwnikami naraz. Na HardcoreManii... pokonam Cię i nadal będę AWF Heavyweight Championem.

 

Jeff wzniósł do góry pas mistrzowski, a Tom się lekko uśmiechnął i wydawało się, że opuści ring... ale wykonał Shepparder Marshallowi! Do tego zapina Canada Lock!!! Tom krzyczy "jestem lepszy od Ciebie", a Jeff powoli odpływa. W końcu przybiegają sędziowie i ochroniarze, którzy odciągają obydwóch od siebie. Sanitariusze sprawdzają stan Jeffa... ale ten odpycha ich i chce rzucić się na będącego przy narożniku Toma, po czym zasypuje go Punchami! Ekipa ponownie odciąga obydwóch, a Ci wyglądają jakby mieli zamiar się pozabijać. Sheppard wykonuje TSKO jednemu z ochroniarzy i ponownie rzuca się na Marshalla, po czym mamy kolejny brawl! W końcu przybiega jeszcze więcej ochroniarzy i kilku odciąga Jeffa i wyciąga go z ringu. Marshall chce swój pas mistrzowski, więc zostaje mu rzucony przez jednego z sędziów i wznosi tytuł ku górze. Gra muzyka Marshalla, a Sheppard wstaje na narożniku i pokazuje, że pas mistrzowski będzie jego!

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Jeszcze dzisiaj zwycięzca SuperBrawl Matchu 2015 Tom Sheppard zmierzy się w walce wieczoru z Jamesem Stewartem.

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Przed nami kolejny pojedynek. Na stage wychodzi jakaś postać w kapturze... a gdy zdejmuje kaptur okazuje się, że to The Wildman i gra utwór

. "A Son of the Forest" wchodzi do ringu przy dużym heacie i oczekuje na swojego przeciwnika. W końcu gra

Thundera i ten witany jest bardzo pozytywną reakcją. Jednak "Master of the hunt"... zostaje zaatakowany przez trzech Masked Mans przy wielkich gwizdach z trybun! Zamaskowani okopują Thundera, po czym wrzucają go do ringu, a The Wildman pokazuje sędziemu, by rozpoczął walkę...

 

The Wildman (Michcio) vs Thunder (Betrayal)

The Wildman czeka aż Thunder wstanie i natychmiast wyprowadza Arctic Hell Clothesline [Clothesline from Hell]! Pin 1... 2... Thunder położył nogę na linie! Wildman wściekle go kopie, po czym podnosi i wykonuje German Suplex. The Wildman dzięki Zamaskowanym, którzy nadal są przy ringu, wypracował sobie sporą przewagę na starcie. Thunder próbuje wstać za pomocą lin, a The Wildman wściekle na niego rusza, lecz ten robi unik i A Son of the Forest trafia w narożnik! Thunder natychmiast wynosi rywala i chce wykonać Fireman's Carry Slam, ale The Wildman kontruje kilkoma ciosami z łokcia i wykonuje Spinebuster! Pin 1... 2... Kickout. Wildman podnosi przeciwnika, a ten kontruje Jawbreakerem! Do tego dokłada Punch w głowę, Punch w korpus... kolejny Punch w głowę, odbicie od lin, ale nadziewa się na Back Body Drop! Do tego Wildman Clotheslinem wyrzuca Thundera z ringu! Masked Mans natychmiast podchodzą do Polaka, ale na szczęście reaguje sędzia i ostrzega ich, by nie robili tego, co mają w zamiarze zrobić. Wildman w międzyczasie wspina się na szczyt narożnika i czeka aż Thunder wstanie, po czym częstuje go Battering Ram!!! Człowiek z Fińskiej Tundry tauntuje wznosząc ku górze rękę, a publiczność reaguje heatem. Wildman podnosi Thundera i z całej siły ciska go, aż ten przelatuje przez metalowe schodki! A Son of the Forest wrzuca oponenta do ringu, a sam wspina się na górną linę. Chyba szykuje się Cross of the North [Top Rope Splash], ale Thunder w końcu w porę się podrywa i podcina przeciwnika, atakując linę! The Judge z trudem, ale wspina się na drugą linę, wynosi rywala na barki i wykonuje Fireman's Carry Slam z narożnika!!! Pin 1... 2... Kickout! Od razu jeden z Zamaskowanych wchodzi na apron i kłóci się z sędzią, a Thunder atakuje go Punchem! The Wildman natychmiast wykorzystuje to zamieszanie i odwraca oponenta, by wykonać Sitout Powebomb! Götterdämmerung [The Accolade] zapięte!!! Publiczność stara się pomóc Thundera chantami "Let's go Thunder!", a ten robi wszystko, by nie odklepać. Jeden z Zamaskowanych pokazuje mu, że to koniec i powinien się poddać. Ale z zaplecza przybiegają Conor Breitling i James Stewart! Obydwaj zajmują się Zamaskowanymi i rozpoczyna się brawl poza ringiem! Panuje totalny chaos. Thunder wykorzystuje swoją siłę i próbuje wstać. W końcu jest na kolanach, niewiele mu brakuje... podnosi się i zrzuca The Wildmana na matę!!! Obydwaj leżą teraz obici, ale po Thunderze i jego oddechu widać, że jest bardziej zmęczony niż rywal. Sędzia zajmuje się tym, co dzieje się poza ringiem, a jeden z Zamaskowanych zdołał rzucić Wildmanowi kastet! A Son of the Forest wykorzystuje nieuwagę sędziego i wyprowadza nokautujący cios Thunderowi! Pin 1... 2... 3!

 

Zwycięzca przez przypięcie: The Wildman

 

 

Zamaskowani szybko się cofają, a The Wildman dołącza do nich. Conor Breitling i James Stewart sprawdzają stan Thundera, który krwawi! James wściekły staje na drugiej linie i pokazuje, że dorwą Zamaskowanych i The Wildmana. Jednak to oni na razie celebrują wygraną... a Thunderem zajmują się sanitariusze.

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Jesteśmy na zapleczu. Widzimy K-Pela, który robi coś na telefonie, a obok jego leży AWF Television Championship. K-Pel w końcu zauważa, że jest obserwowany przez kamerę i odkłada telefon.

 

K-Pel: Wreszcie, po trzech miesiącach w Attitude Wrestling Federation jestem w tym miejscu, gdzie powinienem być. Czyli... jestem AWF Television Championem! Na SuperBrawl udowodniłem, że te gadki Andrew Pavlinsky'ego o tym, że jest "najlepszym wrestlerem na świecie" powinien zostawić komuś innemu. Udowodniłem mu także, że nie jest prawdziwym mistrzem. Mistrzem telewizyjnym powinien być ktoś, kto potrafi stworzyć prawdziwą rozrywkę dla publiczności, nie tylko walką, ale także i przy mikrofonie. Ja, K-Pel, "Ultimate Śmieszko" jestem tym, który ze zwykłego, szarego usera Attitude stał się prawdziwym, znakomitym wrestlerem! Mogę się zmierzyć absolutnie z każdym! Rob Van Dam? Dawajcie go! Rey Mysterio? Proszę bardzo! Tommy Dreamer? Z przyjemnością skopałbym mu dupę! Może nie wygrałem SuperBrawl Matchu i nie zawalczę w walce wieczoru HardcoreManii... ale to ja będę największą atrakcją tej gali. I to o mnie będzie mówił cały świat, a media i prasa będą tworzyć nagłówki na temat HardcoreManii o tytułach... Ale K-Peeeeeeeeeeeeelaaaaaaaaaa.... to... ty.... szanuj!

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Na arenie rozbrzmiewa piosenka

, a na stage'u pojawia się Grendus. Spokojnym krokiem wchodzi do ringu i oczekuje na swojego rywala. Po chwili gra

Nekrophage'a, który wychodzi z publiczności i przeskakuje przez barierkę. Czas na kolejny pojedynek dzisiejszego wieczoru.

 

Grendus vs Nekrophage (_spazm)

Zawodnicy weszli w klincz i niespodziewanie Nekro zdołał powalić swojego przeciwnika. Tylko że ten wstał i ponownie doszło do zwarcia. Phage ponownie był górą i zaczął sobie robić jaja z przeciwnika. Po chwili Grendus chciał walczyć ale otrzymał efektowny Dropkick. Tak więc Nekro wszedł na narożnik ciesząc się z ofensywy. Po chwili Grendus przerzucił przeciwnika i zdołał wyrzucić go z ringu Dropkickiem a następnie wykonał mu efektowną Planche prosto za ring. Tam panowie rozpoczęli walkę wręcz cios za cios. Grendus zdominował przeciwnika zadając mu serię mocnych uderzeń przy narozniku. Następnie wziął rozbieg wykonując Clothesline ale Phage odsunął się na bok i Grendus trafił prosto w stalowy słupek. Widocznie osłabiło to tego wrestlera więc Nekro wykorzystując to wykonał mu efektowne Enzuigiri prosto w głowę. Powaliło to na matę tego potężnego wrestlera. Nekrophage chciał wykonać więc swój Spear dla wstającego oponenta, jednak ten w ostatniej chwili odszedł z linii uderzenia i Nekro wpadł prosto na bandę. Grendus postanowił to więc wykorzystać, chwycił za krzesełko i szykował się do uderzenia prosto w głowę. Phage dał radę w ostatniej chwili uniknąć ciosu a następnie wymierzył Facebuster. Teraz to on posłał rywala między liny i wrzucił tam jeszcze krzesło. Niestety gdy sam wchodził to otrzymał nagle uderzenie krzesełkiem w głowę od Grendusa i sędzia zakończył walkę ogłaszając DQ.

 

Zwycięzca przez dyskwalifikację: Nekrophage

walkę napisał arkao

 

 

Nekrophage dalej jest atakowany przez Grendusa krzesłem. Sędzia próbuje to przerwać, ale nie daje rady... aż w końcu gra

i z krzesłem w ręku do ringu wbiega Tala Volkov! Grendus wymienia ciosy z Volkovem... i wycofuje się z ringu, a teraz to Tala rozpoczął atakowanie Nekrophage'a! Volkov kładzie krzesło i wykonuje w je Beautiful Indiffernce [Vertebreaker]! Publiczność reaguje dużym heatem, a Tala przewraca przeciwnika na plecy... i językiem przejeżdża mu po policzku! Volkov powoli na czworaka cofa się i przy swojej muzyce opuszcza arenę. Co to ma oznaczać?

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Jesteśmy na zapleczu. Thunder na noszach jest zabierany do karetki, a przypatrują się temu Conor Breitling i James Stewart. Podchodzi też Don Camillo...

 

James Stewart: Jesteś zadowolony prezesie? Przez Twoje decyzje zawodnicy trafiają do szpitala...

 

Don Camillo: Spokojnie, załatwię to...

 

Conor Breitling: Porywając się na walkę z Santiago?

 

Don Camillo: Wy też we mnie nie wierzycie?!

 

James Stewart: Nigdy nie walczyłeś w ringu. Nie baw się w Vince'a. Masz za sobą przynajmniej jakiś trening? No właśnie! Powinieneś to zostawić nam...

 

Don Camillo: Was też chciałem prosić o pomoc... ale na razie James, masz niedługo walkę. Załatw Toma Shepparda, a później pogadamy.

 

James westchnął i odszedł, a Conor pokręcił głową.

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Już 19 kwietnia najbardziej hardcore'owa gala wrestlingu w ciągu roku!

Prosto z Dortmundu dostaniecie najlepszych zawodników, wspaniałe walki i zaskakujące zwroty wydarzeń.

Czy jesteście gotów?

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/hardcoremania_zpsv2iixpjw.jpg

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Wracamy po przerwie, czas na walkę wieczoru! Biją dzwony kościelne, a to oznacza, że czas na Showtime! James Stewart przy cheerze publiczności wyjeżdża na arenę na motorze i objeżdża ring, po czym parkuje swój motor. James wchodzi do ringu, zdejmuje swoją kamizelkę i pokazuje, że jest gotowy do walki. Po chwili gra

drugi raz już dzisiejszego wieczoru. Przy heacie publiczności na arenę wychodzi zwycięzca SuperBrawl Matchu 2015 - Tom Sheppard. "Canadian Bad Ass" wchodzi pewny siebie do ringu i staje twarzą w twarz ze Stewartem. Main Event czas zacząć!

 

James Stewart (jakub97sc) vs Tom Sheppard (Paul_Heyman)

Mamy gong rozpoczynający walkę! Wydaje się, że zaczną od klinczu, ale Tom postanowił zaskoczyć oponenta i wyprowadził kopnięcie w kolano. Do tego mocny Punch w głowę. Mamy Irish Whip i Tom pochyla się pod kolejną akcję, ale James kontruje Shoot Kickiem. Do tego dokłada Clothesline! Stewart podnosi przeciwnika i zapina Abdominal Stretch na środku ringu. Tom próbuje przepchnąć się do lin, ale ciężko mu to idzie, przez budowę przeciwnika. W końcu kontruje kilkoma Punchami i wkłada palec w oko Jamesowi, co powoduje przerwanie przez jego dźwigni. Sędzia upomina Shepparda, ale ten sobie nic z tego nie robi i wyprowadza High Kick, który zamroczył Jamesa i ten upada na matę. Canadian Bas Ass natychmiast to wykorzystuje i wspina się na szczyt narożnika. Nadchodzi Diving Elbow Drop... ale Stewart zrobił unik! James wstaje i wyprowadza Lariat wstającemu Tomowi! Pin 1... 2... Kickout! Stewart chce zapiąć Sharpshooter! Sheppard jednak w porę go odkopuje i ten wypada poza ring! Canadian Warrior czeka na odpowiedni moment i wykonuje Suicide Dive, którym wbija przeciwnika w barierkę poza ringiem! Publiczności się to podoba, a Tom wynosi rywala na Snake Eyes i chce wbić w ringpost, ale ten kontruje i sam odpycha Toma prosto na metalową rurę od narożnika! Sheppard bierze jeszcze rozbieg... i potężnym Big Bootem wbija Jamesa głową w ringpost!!! Ała! Tom wrzuca rywala do ringu i przypina 1... 2... chyba tylko instynkt uratował teraz Showtime'a, który chwycił linę i przerwał pin! Sheppard chce wykonać Twist of Fate, ale Stewart w porę go odpycha i kontruje Five O' Clock Kickiem [superkick]! Do tego wykonuje Kick-Ass Bomb [Full Nelson Bomb] zamroczonemu przeciwnikowi! Pin 1... 2... Kickout! James podnosi rywala i chce wykonać Rock N Roll Bottom, ale ten kontruje kilkoma Punchami i odpowiada Shepparderem [Codebreaker]! Sheppard ponownie chce wykorzystać sytuację i wspina się na szczyt narożnika. Jeszcze jednak już lekko zamroczony i robi to wolniej niż wcześniej. James to wykorzystuje i niespodziewanie mamy Kip-Up! Showtime wskakuje na górną linę i wykonuje Rock N Roll Bottom poza ring!!! Rozlegają się chanty "Holy Shit!". Obydwaj próbują dojść do siebie, a realizator pokazuje kilka razy powtórkę ostatniej akcji. Szybciej dochodzi do siebie Stewart i podnosi on oponenta, po czym wrzuca do ringu. Pin 1... ale chwila... coś odwraca uwagę Stewarta. To... The Wildman i Masked Mans atakują Don Camillo na parkingu! Sheppard wykorzystuje nieuwagę Stewarta, odwraca go i wykonuje TSKO [RKO]! Pin 1... 2... 3!

 

Zwycięzca przez przypięcie: Tom Sheppard

 

 

Publiczność reaguje dużym heatem na Shepparda, który szybko opuszcza ring, jakby w obawie przed czyimś atakiem...

 

 

 

 

 

Masked Mans i The Wildman kontynuują atak na Don Camillo na zapleczu! W czwórkę okopują go, aż w końcu The Wildman wynosi... i Spinebusterem wrzuca do bagażnika czarnego BMW Jeden z Zamaskowanych zamyka bagażnik i cała czwórka wskakuje do samochodu. Biegnie Conor Breitling, by uratować prezesa, ale BMW odjeżdża z piskiem. Widokiem Conora, który chwycił się za głowę kończymy tę Gorączkę Sobotniej Nocy...

[TheVillain]

Dobry oppener, fajne nawiązania do postaci i krajów, tylko nie wiem kogo zwolnisz? Wydaje mi się, że to Camilo poleci, ale czy po czymś takim będzie szansa na face trun kiedykolwiek Santiago? Jakoś tego nie widziałbym, a trzeba patrzeć w przyszłość.

 

Jak pomóc prezesowi? Walka będzie miała gimnick, więc może po prostu zrobicie wjazd i skopiecie dupę Meksykanina???

 

Walka o walizkę? Znaczy, że Sheppard może stracić pas tak szybko, jak go zdobył? NO! NO! NO!

 

Kuszenie NML'a... hmm... jestem ciekaw jak to rozwiążesz; sam segment z biura ok.

 

Nie za dużo drabin? Ladder, TLC... no ok, ale więcej takich stypulacji już nie wrzucaj. Było pewne kto wygra, choć "Jezus" mówiący, że niebo sprzyjało jego rywalom... coś tu nie gra.

 

Pierwszy raz w Booking Zone autentycznie markowałem! Sheppard to tak zaje*ista postać! Wymyślić ją musiał jakiś geniusz! a tak na serio to bardzo fajnie, że Tom pokazuje pazur. Wymiana zdań oraz brawl ciekawe, czekam na HardCoreManię!

 

Nooo, K-Pel także w formie! świetny, krótki i treściwy speech. Jest dobrze.

 

Czyją postacią jest Grendus, i co ważniejsze co odpie*dala Tala???

 

Don bawi się w McMahona i nie ma zamiaru odpuścić. Czuję jakiś przekręt i jego wygraną. Podwójny turn?

 

Sheppard wypromowany, James nic nie traci. Dobrze! Porwanie prezesa? What? What? What? Nie rozumiem po co to, ale ok - chcę wiedzieć co dalej.

[Joel]

Prezes rzucający swoją posadę jako stawkę walki, podoba mi się, ale nie sądzę, że Dom straci władze. W ogóle całą ta otoczka wokół władzy, zamaskowanych itp. bardzo dobrze wymyślona. Zwłaszcza NML który stał się chyba najważniejszym pionkiem tej gry. Ciekawe bardzo.

 

Ernest miło mi, że tym razem moja postać coś powiedziała. Trochę to zaskoczenie wyszlo niczym w wyborach miss XD

 

Wymiana zdań Jeffa z Tomem świetna. I słowa jednego i drugiego mocno mnie przekonały, że na HardcoreManii stoczą niesamowicie wyrównane starcie. Zapowiada się świetna walka.

 

Dobrze, że dywizja teamów żyje choć jakoś super się nie ma. Choć zespół El Chupaci i Messiaha jest dość intrygujący.

[Betrayal]

Fajny segment na początku, widać że to nie są byle jacy panowie będący u władzy, myślę że ostatecznie nie dojdzie do singles matchu miedzy nimi.

 

Czyli koalicja przeciw Santiago już się uformowała. Najpewniej dojdzie do 5 vs 5 matchu jeśli oczywiście nie dojdzie do solowego pojedynku panów prezesów.

 

Ech przegrana, fakt faktem nieczysta bo po interwencji i jeszcze te obicie przed walką ale jednak przegrana. Liczę że jednak moja postać solidnie się podbuduje przed HardcorManią.

 

Czyli Sheppard to jednak pełnoprawny heel, wyczuwam jakiś przekręt w main evencie i zdobycie pasa przez Shepparda właśnie w jakiś nieczysty sposób, choć mistrz sprawuje się bez zarzutu.

 

Nie wiem co się dzieję ale postać K-Pela powoli robi się nudna. Potrzebne są mu takie segmenty jak w czasie feudu z PepsiBosmanem, w końcu to Ultimate Śmieszko.

 

Grendus vs Nekrophage to ciekawe połączenie, zobaczymy co dla nich masz.

 

A jednak Stewart przechodzi face turn, nie wiem czy to niezbyt prędko bo praktycznie nic z jego heelowej postaci nie wykrzesałeś ale turn idzie przyzwoicie i ja to kupuję.

 

Masked mani porywają prezesa a to oznacza że pewnie prezes będzie niezdolny do walki czyli jednak tag team match. Czekam jak to rozwiniesz.

Edytowane 24 Maja 2015 przez Betrayal

[jakub97sc]

*Atak na Stewarta mnie cieszy. Chciałbym aby moja postać brała czynny udział w jakimś feudzie, a nie błąkała się po federacji bez celu

*Na mikrofonie Santiago 1 - Camillo 0. Zdecydowanie ciekawsze zdania klecił Meksykanin. Ich walka na Manii zapowiadała się dobrze, do czasu zakończenia tygodniówki

*Thunder, NML, Stewart, Breitling - oto team prezesa. NML jest tutaj najbardziej wątpliwym graczem zapewne dzięki swoim warunkom - wydaje się, że to jedyna osoba, która może postawić się Wildmanowi. Poza tym złamać takiego face'a - mimo wszystko byłby shocker.

*Wywiad z Ernestem bardzo cukierkowy. Wyszło bardzo...hmm...słodko.

*Tak jak wspominałem wcześniej - przejście NML'a na ciemną stronę mocy byłoby ciekawą zagrywką, tylko kto wtedy powstrzyma dwóch gigantów? Myślę, że nawet Sheppard z Marshallem nie byliby w stanie się postawić (chociaż promocja finishera Marshalla zasługuje tutaj na największe uznanie z mojej strony).

*Messiah i Chupac - zdecydowanie lubię ten tag team. Można się sympatycznie zintegrować z nimi

*Kolejny pojedynek na micu. 1-0 dla Shepparda. Choć wrestlerzy patrioci na ogół mi nie podchodzą (Swagger, KAIENTAI itp.), tak na mikrofonie Tom udowodnił, że heelem jest świetnym. Natomiast Marshall stracił swoją ostrość. W tym segmencie widziałem Johna Cenę, a nie Jeffa Marshalla. Za dużo rycerskości. Powinien zdecydowanie bardziej ruszyć na Kanadyjczyka. Tym bardziej, że z jego życia da się ułożyć naprawdę zajebiste argumenty i riposty

*Thunder jest bardzo mocno wypromowany. To duży plus, gdyż drużynie Dona przydadzą się mocni gracze. A obecnie dwójka NML-Thunder zdecydowanie odstaje od Stewarta i Breitlinga.

*Promo K-Pela bardzo bezcelowe. Mogłeś dać mu tydzień luzu. Jeszcze się znudzi...

*Tala upadł niczym Wyatt. To jest zdecydowanie najtrudniejsza postać do poprowadzenia. I Tobie się to niezbyt udało. Proponuję jakąś transformację Volkova, bo na tym gimmicku nigdzie nie zajedzie. Za to szkoda mi porażki Nekro. Prawdę mówiąc ta postać mi się podoba.

*Main Event. Ogólnie James nie był kimś wielkim do tej pory, więc zrobienie z niego face'a zostało niemalże niezauważone (aczkolwiek ruch wydaje się być dobry). Sheppard na tej walce raczej się nie wypromował - wygrał nieczysto z wrestlerem póki co upper midcarderowym (w najlepszym wypadku). Bardziej podbudowałeś Jamesa, bo przegrał nieczysto z #1 Contenderem. To jest do zaakceptowania. Finisher poza ring? Nie wyobrażam sobie tego

*Porwanie prezesa...po co? Czyżby Santiago miał aż takiego cykora przed walką z gościem, który w życiu nie walczył? Nie rozumiem takiego obrotu spraw, ale niech będzie. Zobaczymy jak wyjdzie w praniu.

[krk37pl]

Prezes na majku zjedzony przez Espinoze, podobała mi się jego gadka.

 

Messiah wygrywa, elegancko. Ale z racji, że obecni mistrzowie pasy dopiero zdobyli chyba pewne, że je obronią na Hardcoremanii, chyba, że będziesz rotował mistrzami ciągle.

 

NML staje się kluczem tego konfliktu i w sumie fajnie to zrobiłeś, bo obecnie sam nie wiem co w końcu zrobi i za kim stanie finalnie.

 

Nie podobała mi się pogawędka Marshalla z Tomem, szczególnie ten pierwszy.

 

Nie potrzebne również według mnie było przemówienie K-Pela, choć nadal kupuję jego postać, to obawiam się, że powoli może się przejadać z braku odpowiednich rywali.

 

Obyś miał coś ciekawego na Talę, bo ta postka póki co idzie równią pochyłą, a szkoda.

 

Maskedzi, Wildman i Espinoza na razie górą, porwanie prezesa.. hmm, aktualnie najciekawszy wątek w AWF, czekam na rozwinięcie!

Edytowane 25 Maja 2015 przez krk37pl

[Badu]

Dawać Sebę na K-Pela! Entertainmentu będzie co niemiara.

[Giero]

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/GSN_zpsjosaot8x.jpg

4.04.2015 Gorączka Sobotniej Nocy #14

15 dni do HardcoreMania iPPV

SAP Arena, Mannheim, Niemcy

 

Jest całkowicie ciemno. Prawdopodobnie jesteśmy w jakimś pomieszczeniu. W końcu światło się zapala i widzimy postać, która jest przywiązana do krzesła, a na głowie ma worek. Jest chyba też zakneplowana, bo nie może czegokolwiek powiedzieć. W końcu podchodzi do niej... Komisjoner AWF - Santiago Dominguez Espinoza! Zdejmuje worek z głowy tej postaci i okazuje się, że to Don Camillo, Chairman AWF!

 

Santiago Dominguez Espinoza: Przepraszam Was, że dzisiejszą Gorączkę Sobotniej Nocy zaczynamy tak nietypowo. Zapewne Don chciałby do Was coś powiedzieć... ale jak widzicie jest w chwilowej nie dyspozycji. Widzicie... tak kończy człowiek nieudacznik. Człowiek, który jest zbyt naiwny. Człowiek... który sam nie umie załatwić własnych interesów. Don... wiesz, że o Tobie mówię, prawda? Powiedz... co sobie myślałeś, gdy dałeś mi posadę Komisjonera Attitude Wrestling Federation? Myślałeś, że załatwię Masked Mans? Że oczyszczę AWF i ta organizacja będzie dalej spokojnie działała pod Twoją kontrolą... byłeś śmieszny. Szkoda, że nikt Cie przyłożyłem Ci wcześniej w mordę, gdy musiałem udawać Twoją sprzątaczkę. Nie musiałbym Ci się podlizywać i udawać, że w jakimkolwiek stopniu zależy mi na naprawieniu tej sytuacji, którą sam sobie zrobiłeś. Teraz, jak sobie tutaj trochę czasu poleżysz... być może w końcu zrozumiesz, że nikomu nie można ufać. Tymczasem ja... dzisiaj zrobię swoje. Zacznę tworzyć swój własny porządek w Attitude Wrestling Federation. Widzicie... pozostało piętnaście dni do HardcoreManii, najważniejszej gali w roku! Ja na niej zmierzę się z Donem o pełną władzę w tej federacji. Jak wybierzemy gimmick naszego pojedynku? To proste... To jest koło z kilkunastoma gimmickami: Hell in a Cell Match, Steel Cage Match, Extreme Rules Match, Inferno Match i kilka innych. Później zakręcę tym kołem i los wybierze nam gimmick walki. Jednak to nie wszystko co wymyśliłem. Dzisiaj odbędzie się seria pojedynków kwalifikacyjnych do Cash in the Bank Ladder Matchu. Zawalczy w nim szóstka zawodników, a już udział wywalczył sobie Ernest. Dzisiaj zrobi to trzech kolejnych wrestlerów. Dope zmierzy się z Ennio Morisone, Michael Griffin z Ronem Wildem, a Nekrophage z Talą Volkovem. Z kolei jeżeli chodzi o walkę wieczoru... sprawdzimy formę obecnego AWF Heavyweight Championa. Jeff Marshall zawalczy z... zawodnikiem, którego ja mu wybiorę. To będzie duża niespodzianka... sami się przekonacie.

Santiago puścił oko do kamery i roześmiał się, a realizator pokazał jeszcze leżącego, zdenerwowanego Dona...

 

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Przenosimy się do SAP Areny w Mannheim. Prawie 15000 fanów na trybunach już nie może doczekać się tego, co dzisiaj wydarzy się na Gorączce Sobotniej Nocy. Zatem nie przedłużając...

 

Rozpoczynamy od

Andrew Pavlinsky'ego! Były AWF Television Champion pojawia się na arenie przy heacie publiczności. "The Chosen One" nie przejmuje się tym, tylko pewnym krokiem wchodzi do ringu i prosi o mikrofon.

 

Andrew Pavlinsky: Tydzień temu nie byłem obecny na Gorączce Sobotniej Nocy. Nie było mnie... ponieważ nie mogłem dojść do siebie, po tym jak na SuperBrawl iPPV straciłem AWF Television Championship na rzecz... na rzecz...

K-Pela i AWF Television Champion we własnej osobie pojawia się na arenie, co mocno denerwuje Andrew. K-Pel wchodzi do ringu i prosi o mikrofon.[/i]

 

K-Pel: Chwila, chwila... nazwałeś siebie... prawdziwym mistrzem? Really? Really? Really?! To śmieszne... zacytuję Ci przykładowy komentarz z portali społecznościowych po tym jak zdobyłem pas mistrzowski "wygrana normalnego mistrza... Andrewa pamiętam tylko z tego, że miał ten pas". To najlepsze podsumowanie Twojego reignu jako AWF Television Champion. To ja jestem prawdziwym mistrzem telewizyjnym. To ja jestem jednym z tych, dla którego ludzie kupują bilety, by przyjść na te gale. To moje imię wołają za każdym razem, gdy walczę, niezależnie z jakim przeciwnikiem. Koniec końców... to ja Cię pokonałem na SuperBrawl iPPV.

 

Andrew Pavlinsky: Za kogo... ty... się... uważasz?! Zanim tu trafiłem walczyłem na scenach wrestlingu na całym świecie... w USA, Meksyku, Japonii... nie bez powodu trafiłem do Attitude Wrestling Federation. Jestem w tym miejscu, bo cholernie ciężko na to pracowałem! Należy mi się szacunek, którego ty mi nie okazujesz!

 

K-Pel: Nie będę okazywał szacunku komuś, kto wychodzi przy muzyce z GTA!

zespołu Pillar. Przy tym utworze na stage wychodzi Dope! Witany jest sporym cheerem, wszyscy zapewne pamiętają, że był bliski wygrania SuperBrawl Matchu. Teraz stanie przed szansą walki o walizkę Cash in the Bank. Jednak przed Dopem, który wszedł już do ringu, pierwszy test przed tym... walka kwalifikacyjna z... Ennio Morisone, który już pojawia się na arenie przy swoim

! Oni dwaj zmierzą się w pierwszej walce dzisiejszego wieczoru![/i]

 

Dope vs Ennio Morisone

Qualification Match to Cash in the Bank

Obydwaj zaczynają od klinczu. Podobna budowa zawodników powoduje, że żaden z nich nie może zwycięsko wyjść ze zwarcia i miotają się przez chwilę po całym ringu. W końcu Dope przepchnął Ennio do narożnika, a sędzia zaczął ich wyliczać. Dope puszcza oponenta, ale po chwili wyprowadza mu Shoulder Thrust. Powtarza akcję... i jeszcze raz. Mamy Irish Whip w przeciwległy corner i Dope rusza na Corner Forearm Smash, ale Ennio robi unik i ten uderza w narożnik! Morisone za to odbija się od lin i wykonuje Arm Trap Neckbreaker! Pin 1... 2... Kickout. Son of a Mitch podnosi przeciwnika i wyprowadza mocny Punch w głowę. Po chwili jeszcze Headbutt. Mamy Irish Whip i podręcznikowy Powerslam! Pin 1... 2... Kickout! Ennio podnosi oponenta, a ten kontruje Jawbreakerem i dokłada Calf Kick! Morisone dość szybko wstaje, ale nadziewa się natychmiast na Reverse STO! Pin 1... 2... Kickout! Dope zapina Sharpshooter na środku ringu! Dość szybko mamy submission! Ennio walczy z bólem. Nie poddaje się, centymetr po centymetrze czołga się w kierunku lin. W końcu chwyta jedną z nich i Dope zmuszony jest do przerwania dźwigni. Ennio z trudem, ale wstaje za pomocą lin, tylko po to, by wpaść prosto na Exploder Suplex! Pin 1... 2... Kickout. Morisone ucieka do narożnika i podnosi się, ale natychmiast inkasuje Corner Forearm Smash! Do tego od razu mamy UnDefeated Driver [Omega Driver]! Czy to koniec? Pin 1... 2... 3!

 

Zwycięzca przez przypięcie: Dope

 

 

Koniec pierwszej, dość szybkiej walki. Dope dołącza do Ernesta i zawalczy o walizkę Cash in the Bank na HardcoreManii! Zadowolony celebruje swoją wygraną. Czy na najważniejszej gali roku też będzie mógł świętować zwycięstwo?

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Jesteśmy na zapleczu, a dokładniej w szatni Jeffa Marshalla, który przy worku treningowym przygotowuje się do swojej walki. Do środka jego locker roomu wchodzą Conor Breitling i James Stewart.

 

James Stewart: Wybacz, że Ci przeszkadzamy... przyszliśmy pogadać o całej sytuacji z Santiago i Donem...

 

Jeff Marshall: Teraz przyszedłeś ze mną rozmawiać? Szkoda, że nie zająłeś się Masked Mans kilka tygodni temu, gdy ingerowali w każdą naszą walkę o AWF Heavyweight Championship.

 

Conor Breitling: Jeff... to nie czas na takie kłótnie. W tej chwili 3/4 rosteru ma problem w postaci Santiago. On coś kombinuje, nie bez powodu ogłosił, że zawalczysz dzisiaj w walce wieczoru. Nie powiedział nawet z kim się zmierzysz...

 

Jeff Marshall: Myślisz, że jestem tak głupi, że tego nie zauważyłem? Słuchajcie... cała sytuacja z Donem i Santiago owszem, niepokoi mnie. Ale mnie interesuje tylko i wyłącznie moje AWF Heavyweight Championship. Dopóki Masked Mans, The Wildman i Santiago nie pojawią się w pobliżu ringu, w trakcie mojej walki... to mnie nie obchodzą, proste.

 

James Stewart: Cóż, w takim razie rozumiem, że nie potrzebujesz naszej pomocy, którą chcieliśmy Ci zaoferować, ale ty nie pozwalasz nam o tym powiedzieć...

 

Jeff Marshall: Sam to załatwię.

 

James Stewart: Dobrze... skoro tak... Conor, idziemy.

 

James i Conor wyszli z szatni, a Jeff nerwowo kopnął kilka razy w worek, aż w końcu uderzył w niego z pięści i zdenerwowany usiadł na ławce.

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Widzimy teraz Talę Volkova siedzącego na huśtawce w parku...

 

Tala Volkov: Ten świat jest okropny... mój ukochany braciszek na The Judgment Day iPPV miał szansę zdobyć AWF Heavyweight Championship i być pierwszym mistrzem w historii. I co? Ten złoczyńca... Jeff Marshall nie pozwolił na to, a swoje trzy grosze dorzucili Masked Mans. Dwa miesiące później Tala dostał drugą szansę. Tala chciał spełnić swoje wielkie marzenie. Chciał zostać mistrzem, by pokazać, że życie jego siostrzyczki nie poszło na marne... ale nie udało się. Nie winię go...

- A byś tylko spróbowała. Pamiętaj, to ten cały świat jest winny krzywdy, która nas spotkała. Ten sukinsyn jest winny temu, że ty nie żyjesz, a ja jestem samotny. Wielu ludzi mnie nie rozumie, ale to dlatego, że po prostu niewielu wie jak to jest stracić kogoś. Do tej pory próbowałem zdobyć dla Ciebie ten pas mistrzowski, bo myślałem, że dzięki temu jakoś wypełnię tę pustkę. Ale teraz wiem... teraz wiem, że żadne tytuły nie są ważne.

- Co masz na myśli braciszku?

- Zamiast starać się komuś coś udowodnić... od teraz będę skupiał tylko na tym, by każdy poczuł ból fizyczny tak duży, jak ja czuję ból psychiczny. Niech jeszcze raz ktoś wytknie mi, że jestem nienormalny, bo próbuję spowodować, by moja siostra mogła spoczywać w spokoju... zginie z moich własnych rąk. Dzisiaj... dzisiaj walczę z Nekrophagem. Nie będę się starać wygrać, by walczyć o Cash in the Bank kontrakt. Będę się starał złamać mu każdą kość, wykręcić każdą kończynę i na koniec... odciąć mu dopływ krwi do serca. Tak teraz będzie wyglądać każda moja walka w Attitude Wrestling Federation...

 

Tala zauważył, że ktoś ukrył się w krzakach. Z grymasem na twarzy zszedł z huśtawki i podszedł do tych krzaków. Po chwili znalazł w nim przestraszonego chłopaka, którego chwycił za gardło i odrzucił.

 

- Ile masz lat? 15? 16? Wiesz, że tyle miała moja siostra? Moja malutka siostra... która popełniła samobójstwa po tym jak została porzucona przez tego skurwysyna. Wiesz, że przypominasz mi go? Mógłbym Ci teraz skręcić kark...

 

- Nie rób tego! <Żeńskim głosem> To nie on! On rzeczywiście przypomina go, ale jest niewinny... zostaw go...

 

- Dobrze... nic mu nie zrobię... zostawię siły, by wyżyć się na Nekrophage'u. A ty młody... lepiej nigdy nie podsłuchuj rozmów.

 

Wyraz Tali ponownie zamienił się na łagodny... i podniósł chłopaka za włosy, po czym językiem przejechał po jego policzku i odrzucił go, a ten przestraszony uciekł. Volkov uklęknął, rozłożył ręce i spojrzał w niebo...

 

- I Do It for You, My Twisted Sister... I DO IT FOR YOU, MY TWISTED SISTER!

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Wracamy na ring, gdzie już są Michael Griffin i Ron Wild. Czas zacząć drugą walkę dzisiejszego wieczoru.

 

Michael Griffin vs Ron Wild

Qualification Match to Cash in the Bank

Obydwaj stanęli twarzą w twarz. Mają niemal taki sam wzrost, ale Michael jest trochę cięższy. Ron lekko się uśmiecha i uderza przeciwnika z łokcia! Ten odpowiada Punchem! Kolejny łokieć od Wilda i Punch od Griffina! W końcu Ron robi unik przed ciosem, odbija się od lin i wyprowadza Clothesline! Wild podnosi przeciwnika i częstuje go European Uppercutem. Po chwili następnym. Chwyta oponenta pod Suplex, ale ten kontruje kilkoma ciosami z łokcia i wydostaje się spod akcji, po czym wyprowadza jeszcze Headbutt. Mamy uderzenie z kolana, Snapmare i Soccerball Kick od Griffina! Michael chce zapiąć Figure Four Leglock, ale Ron w porę kopnięciem odrzucił go prosto na narożnik! Griffin rusza na Wilda, a ten kontruje wykonując Effective DDT [Edgecution]! Pin 1... 2... Kickout! Ron chce wykonać Twist of Fate, lecz Michael w porę go odpycha na liny i popisuje się podręcznikowym German Suplexem! Pin 1... 2... Kickout! Griffin... wykonuje Piledriver! Mad Man wyczuwa swój moment. Wspina się powoli na szczyt narożnika. Nadchodzi Moonsault... ale Wild zrobił w porę unik! Obydwaj leżą obolali na macie. Który wstanie pierwszy? Sędzia ich wylicza wraz z publicznością. W końcu Ron podnosi się za pomocą lin, a Michael wstaje dzięki narożnikowi. Wild rusza z szarżą, a ten kontruje ciosem z łokcia i wyprowadza potężny Lariat! Pin 1... 2... Kickout! Griffin nie może w to uwierzyć, ale z trudem wstaje i wynosi oponenta na Powerbomb, lecz ten kontruje serią Punchów w głowę i popisuje się wykonując Wings Of Hell! Pin 1... 2... Kickout! Wild jest wściekły! Staje i sygnalizuje Speara. Rusza z szarżą, ale Griffin robi unik i ten uderza barkiem w narożnik! Michael wykorzystuje sytuację i odciąga Rona od cornera, po czym wynosi na barki... F5! Pin 1... 2... 3!

 

Zwycięzca przez przypięcie: Michael Griffin

 

 

Michael Griffin trzecim uczestnikiem Cash in the Bank Ladder Matchu! Ernest i Dope mają czego się obawiać, bo przeciwnik naprawdę świetnie się pokazał na tle umiejętności Rona Wilda. Skład walki o walizkę wygląda coraz ciekawiej.

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Ponownie zaglądamy do pomieszczenia, gdzie są Don Camillo i Santiago Dominguez Espinoza. Widzimy, że Chairman siedzi przed kołem, o który opiera się Komisjoner.

 

Santiago Dominguez Espinoza: Wiem Don, że to krzesło i sznury nie są dla Ciebie zbyt przyjemne. Ale musisz jeszcze trochę wytrzymać. Niedługo Cię puszczę... a gdy zostaniesz uwolniony będziesz znał już swoją najbliższą przyszłość, czyli to co czeka Cię na HardcoreManii. Twój los jest w tej chwili w kwestii tego oto koła . Tak jak mówiłem wcześniej na tym kole jest kilkanaście, chyba z dwanaście różnych gimmicków. Hell in a Cell... Steel Cage... Extreme Rules... Inferno... Last Man Standing... Falls Count Anywhere... Lumbarjack... Ladder... Tables... Chairs... TLC... i Submission. Takie typy walk tutaj mamy. Powiem Ci, że nie jest ważne jaki gimmick Ci wybierze te koło, bo i tak Cię pokonam. Wiesz co jest ważne? To, że później będę mógł się chwalić w jaki sposób Cię pokonałem. Jesteś gotowy? No to jedziemy...

 

Santiago zakręcił kołem i przystanął przy Donie, opierając się o jego krzesło. Koło powoli przestaje się kręcić... Hell in a Cell? Nie... Extreme... Submission Match!

 

Santiago Dominguez Espinoza: Doskonale! Nie wiem czy wiesz, ale moja specjalność to submissiony. Scorpion Cross Lock, Anaconda Vise, Rear Naked Choke, Ankle Lock, Cross Arm Breaker, Single Leg Boston Crab... tyle mam możliwości, by Cię wykończyć. Ale to na HardcoreManii, za piętnaście dni. Spokojnie, nie będę Cię trzymał aż tyle czasu... ale musisz przeczekać do końca dzisiejszej gali, bo mam coś specjalnego dla Ciebie... i wszystkich fanów Attitude Wrestling Federation...

 

Santiago roześmiał się...

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Już 19 kwietnia najbardziej hardcore'owa gala wrestlingu w ciągu roku!

Prosto z Dortmundu dostaniecie najlepszych zawodników, wspaniałe walki i zaskakujące zwroty wydarzeń.

Czy jesteście gotów?

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/hardcoremania_zpsv2iixpjw.jpg

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Po reklamie wita nas

i muzyka Jay'a Swanna! "The Toughest Son of a Bitch in the AWF" wchodzi pewny siebie do ringu i oczekuje na przeciwnika. Po chwili gra

i przy cheerze publiczności pojawia się na stage'u (L)ucas. Realizator po chwili przypomina brawl Swanna z Axem w trakcie SuperBrawl Match i to jak Seba nie dopuścił do udziału w tym pojedynku (L)ucasa.

 

Jay Swann vs (L)ucas

Obydwaj od razu ruszają na siebie, ale to Swann przepycha przeciwnika do narożnika. Tam wyprowadza Backhand Chop i kilka kopnięć w brzuch. Jay podnosi rywala i częstuje go Headbuttem. Po chwili jeszcze jeden Headbutt. Mamy Irish Whip na liny i (L)ucas odbija się od lin, po czym robi unik przed ciosem, jeszcze raz odbija się od lin i wyprowadza Clothesline! Do tego Warszawiak wykonuje German Suplex. Pin 1... 2... Kickout. (L)ucas natychmiast przechodzi do obijania twarzy przeciwnika Punchami. Po chwili podnosi go i wykonuje Belly to Belly Suplex! Pin 1... 2... Kickout. Warszawiak podnosi oponenta, a ten kontruje Jawbreakerem. Do tego Swann posyła rywala Flapjackiem w liny! Pin 1... 2... Kickout. (L)ucas wstaje, ale inkasuje High Kick. Swann wykorzystuje moment przewagi i wspina się na szczyt narożnika. Nadchodzi Flying Elbow Drop... ale (L)ucas w porę robi unik i ten uderza o matę! Warszawiak wykorzystuje moment i wykonuje DDT! Pin 1... 2... Kickout. (L)ucas podnosi oponenta i ciska w narożnik, po czym przechodzi do serii Shoulder Thrustów. Warszawiak bierze rozbieg do kolejnego ataku, ale Jay sprytnie robi unik podnosząc nogi do góry i ten uderza barkiem w ringpost! Do tego mamy Schoolboy Pin Swanna! 1... 2... Kickout! Swann Generation [stone Cold Stunner]!!! (L)ucas aż wypadł z ringu po tej akcji! Jay łapie się za głowę, bo chciał od razu przypiąć rywala. Tymczasem... z zaplecza wybiega Jonathan Axe! Wpada on do ringu i Clotheslinem powala Swanna!

 

Zwycięzca przez DQ: Jay Swann

 

 

Jonathan podnosi Jay'a i wykonuje Psycho Piledriver [Canadian Destroyer]! Axe chce powtórzyć akcję, ale (L)ucas wbiega do ringu z krzesłem, co powoduje, że Axe ucieka z ringu. Warszawiak krzyczy w stronę Jonathana, ale nie zauważa, że z trybun do ringu wbiega Seba! Odwraca on (L)ucasa i wykonuje Bombę w Ryj! Axe śmieje się, a Seba przy heacie publiczności wznosi triumfalnie rękę ku górze.

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Nagle na arenie zabrzmiała wszystkim doskonale znana muzyka pepsi i po kilku sekundach na rampie zjawił się bohater tego napoju czyli dobrze wszystkim znany Pepsi Bosman. Na arenie posypały się brawa a sam PB miał worek, w którym widocznie coś było. Tak więc ruszył on w stronę ringu, gdzie kazał sobie podać mikrofon.

 

PepsiBosman: Przez ostatnie pięć miesięcy pokazałem wam wszystkim, że jestem tutaj najlepszy. Walczyłem dla siebie, dla pepsi oraz dla was wszystkich. Pokonałem K-Pela, który teraz lata z jakimś paskiem mówiąc że jest „mistrzem”. Głównym mistrzem Attitude Wrestling Federation jest jakiś gość, którego imienia nawet nie pamiętam. Prawda bowiem jest taka że wszyscy chcą mnie oszukać, nienawidzą pepsi. Wszyscy są wyznawcami Coca Coli ale to ja jestem tutaj najlepszy i dzisiaj przedstawiam wam coś o co rywalizacje naprawdę będą zawzięte. W tym worku znajduję się coś przez co federacja ta zmieni cały swój tor. Przedstawiam wam nowy oraz jednocześnie główny pas organizacji czyli Pepsi Championship. Tylko Pepsi Bosman może posiadać ten pas i sam mianuję się pierwszym w historii Pepsi Championem. Prawda jest także taka, że ja jestem prawdziwym mistrzem. Tak więc będę walczącym championem ale mimo to nikt nigdy nie zabierze mi tego tytułu. Teraz wszyscy wstańmy z miejsc i razem skandujmy „Pepsi”, „Pepsi”, „Pepsi”. Każdy z nas wie że to pepsi jest tutaj najważniejsze więc pepsi champion także jest najważniejszy.

 

Po tych słowach PepsiBosman wszedł na narożnik i zaczął świętować jako pierwszy w historii „Pepsi Champion”

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Z głośników brzmi utwór FFF

i z trybun wychodzi Nekrophage, który przeskakuje przez barierkę i wchodzi do ringu, gdzie czeka na swojego przeciwnika. Po chwili gra w końcu

i przy heacie publiczności wchodzi do ringu, po czym obydwaj zaczęli brawl!

 

Nekrophage vs Tala Volkov

Qualification Match to Cash in the Bank

Obydwaj wściekle wymieniają ciosy, aż w końcu przerzucają siebie nawzajem przez liny poza ring. Tala ze złością z całej siły ciska Nekrophage'a w metalowe schodki! Po chwili chce go podnieść, ale ten podcina go Drop Toe Holdem właśnie na schody. Nekrophage podnosi Talę i ciska w barierkę! Sędzia wyliczył obydwóch już do pięciu. Anglik i Volkov jednak się tym nie przejmują. Nekrophage rusza na Talę, a ten Back Body Dropem przerzuca go ponad barierkę na stronę, gdzie jest publiczność! Volkov wskakuje na barierkę, czeka aż przeciwnik wstanie i częstuje go Jumping Clotheslinem! Sędzia obydwóch wylicza do dziesięciu, a Ci kontynuują brawl wśród fanów.

 

Wynik: No Contest

 

 

Walka już nieoficjalnie, ale trwa dalej. Przenosi się już na korytarze poza główną arenę. Tala podnosi Nekrophage'a i ciska przez całą ladę najbliższego sklepiku. Volkov podnosi Anglika i wykonuje Beautiful Indiffernce [Da Gringo Killa]! Tala klęka nad Nekrophagem, ale pojawiają się ochroniarze, którzy go odciągają. Volkov się jeszcze wyrywa, ale zostaje wyprowadzony, a Nekrophagem zajmują się sanitariusze.

 

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Już 19 kwietnia najbardziej hardcore'owa gala wrestlingu w ciągu roku!

Prosto z Dortmundu dostaniecie najlepszych zawodników, wspaniałe walki i zaskakujące zwroty wydarzeń.

Czy jesteście gotów?

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/hardcoremania_zpsv2iixpjw.jpg

 

 

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Rozlega się

, a na stage'u przy cheerze wszystkich pojawia się Jeff Marshall. "Street Fighter" nieco zaniepokojony wchodzi do ringu i oczekuje na to, co się wydarzy. Jego muzyka ucicha i wszyscy nerwowo czekają. W końcu słyszymy chrząknięcie, które okazuje się, że pochodzi z titantronu.

 

Santiago Dominguez Espinoza: Po raz ostatni dzisiaj Was nękam swoim widokiem. Jeff... nie bez powodu chciałem byś dzisiaj zawalczył w walce wieczoru. Widzisz... nie będziemy czekać do HardcoreManii, byś bronił pasa mistrzowskiego. Już teraz w walce wieczoru... będziesz bronił AWF Heavyweight Championship! Twoim rywalem jest... ten człowiek!

 

Brzmi...

NML'a! Publiczność reaguje dużym heatem, bo ten pojawia się w towarzystwie The Wildmana i Masked Mans! Pojawia się też sędzia. Jeff kłóci się z nim, ale w końcu oddaje mu pas mistrzowski... i zostaje zaatakoawny przez Wildmana i Zamaskowanych! The Wildman wyprowadza Arctic Hell Clothesline [Clothesline from Hell] Marshallowi! Masked Mans wynoszą Jeffa i wykonuje Triple Powerbomb! Sędzia chce ich wyrzucić w ringu, aż w końcu Ci opuszczają kwadratowy pierścień. NML czeka cierpliwie aż Jeff wstanie, a sędzia sprawdza jego stan. Publiczność reaguje na to wszystko dużymi gwizdami. W końcu mamy gong!

 

AWF Heavyweight Champion Jeff Marshall vs NML

AWF Heavyweight Championship Match

Jeff z trudem, ale wstał za pomocą lin i rusza na NML'a, lecz ten wykonuje Snap Powerslam! Polak po chwili bez problemu wykonuje Win Shot! Do tego zapina Carry Clutch! Jeff próbuje walczyć. Po chwili jednak odpływa... sędzia wznosi pierwszy raz jego rękę ku górze. Opada. Wznosi po raz drugi... znowu opada. Po raz trzeci... koniec walki!

 

Zwycięzca przez submission i nowy AWF Heavyweight Champion: NML

 

 

NML nowym AWF Heavyweight Championem! Masked Mans i Wildman wpadają do ringu, po czym okopują i obijają jak najbardziej Marshalla. NML odbiera pas mistrzowski od sędziego i przypatruje się temu z boku. W końcu trzech Masked Mans na chwilę opuszcza ring, by wyjąć spod niego... szybę, krzesła i jakiś woreczek! Jeden z Zamaskowanych rozkłada po dwa krzesła z obydwóch stron i układają na nich szybę. Po chwili... rozsypują na szybę z pinezki z woreczka! Wildman pokazuje Zamaskowanym na NML'a, który stał opierając się o narożnik. Ten wzruszył ramionami i odrzucił pas, by podnieść Jeffa. Po chwili... wykonuje Powerbomb w szybę z pinezkami!!! W końcu pojawiają się ochroniarze i lekarze, którzy zajmują się znokautowanym Marshallem. NML, Masked Mans i The Wildman wstają w jednym szeregu przy dużych gwizdach. Polak wznosi pas mistrzowski ku górze, a reszta triumfalnie podnosi pięści.

 

Tym widokiem kończymy tą Gorączkę Sobotniej Nocy...

[TheVillain]

"nietypowe" rozpoczęcie i "nietypowa" sytuacja prezesa Espinoza otwierający show to całkiem przyjemny segment, nastawiający pozytywnie do dalszej części gali.

 

Kolejny segment także na plus. Podpisuję się pod tym, że Andrewa kojarzę tylko z bycia mistrzem Nawet nie pamiętałem, że pokonał Breitaga na PPV

 

Dope w MitB. Ok.

 

Czyżby Marshall był człowiekiem Santiago? Albo tak, albo jest strasznie głupi ignorując ofertę pomocy innych w walce z cała stajnią

 

Volkov całkowicie ocipiał Dobry Tala, to właśnie taki Tala! Twórca gimnicku pewnie jest dumny!

 

Santiago w kolejnym segmencie trochę jak Wyatt Jak zwykle ciekawa postać.

 

Czyżby tag team Match na PPV?

 

Pepsi Championship cieszy, ale dalej jest fatalnie. Motyw Pepsi powoli wychodzi mi bokiem.

 

Czyli Nekro podejmie Talę na PPV? Wydaje mi się, że to tylko zajęcie czasu dla Volkova.

 

Wow! NML Champem! Super! Świetnie! Naprawde warto czytać AWF!

 

Co z Sheppardem? Turn? Proszę nie! TTM: Sheppard vs. NML vs. Jeff? Lepiej, ale to nie to. Heel vs. heel o pas? I dlaczego sznase Toma na mistrzostwo spadają po przejęciu pas aprzez heela I DON'T like this!

[Jack Doomsday]

Nowy mistrz na tygodniówce? Przyznam że tego się nie spodziewałem. To nawet lepiej. Potrzebne są czasem takie nieszablonowe posunięcia.

 

Pepsi Title? hmmm ... jakie czasy, taki Milion Dollar Man

 

Volkov całkowicie ocipiał Dobry Tala, to właśnie taki Tala! Twórca gimnicku pewnie jest dumny!

 

A żebyś ty widział jaki twórca był dumny z Volkova przed wydaniem tej gali . Nie mniej jednak, całkiem dobre promo, no dobra, bez całkiem, to było dobre promo, natomiast ciekawi mnie do czego doprowadzi jego konfrontacja z Nekrophage'em.

 

Odcinek nie był jak zwykłe Pepsi .... bardziej jak Pepsi Twist ... to inne od zwykłego ... to moje ulubione

[Arkao]

Odcinek nie był jak zwykłe Pepsi .... bardziej jak Pepsi Twist ... to inne od zwykłego ... to moje ulubione

 

Stary, zmień gust

 

Sama gala bardzo dobra promo PepsiBosmana sam pisałem więc wiedziałem jak wyjdzie a zmiana pasa mnie zszokowała. Zwłaszcza że wygrał to gość, którego już nie ma na forum

[Jack Doomsday]

Stary, zmień gust

 

Nie zrobię tego

 

A właśnie, biedaczka na forum nie ma módlmy się że przeczytał to jako gość szkoda by było gdyby o tym nie wiedział

[Arkao]

A właśnie, biedaczka na forum nie ma módlmy się że przeczytał to jako gość szkoda by było gdyby o tym nie wiedział

 

Najlepsze jest to ze on chyba nie wie że nie jest jednak zbanowany bo mu Maxi połowe warnów usunął. Tak więc mamy mistrza na banicji, który może powrócić ale sobie nie zdaje sprawy