Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Attitude Wrestling Federation - Gale


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Zasada 24/7 przy pasie Hardcore już nie obowiązuje

 

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/awf_zpsht2zkfof.png

30.05.2015 Gorączka Sobotniej Nocy #22

Barclays Center, Nowy Jork, USA

Trzy tygodnie do Clash of the Titans

 

Barclays Center. To tutaj ze swoimi galami gościły największe federacje światowych sztuk walki, takie jak WWE, czy UFC. To tutaj swoje mecze w NBA rozgrywa Brooklyn Nets. To tutaj swoje mecze w NHL rozgrywa New York Islanders. To tutaj swoje koncerty miały największe gwiazdy muzyki. Ale także to w tym mieście, w Nowym Jorku, tyle że w Madison Square Garden za trzy tygodnie będziemy świadkami kolejnego iPPV spod szyldu Attitude Wrestling Federation - "Clash of the Titans". Niemal dziewiętnaście tysięcy osób na trybunach już na to co dzisiaj zaserwuje nam kolejna "Gorączka Sobotniej Nocy", także zaczynajmy show!

 

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

Kamera przeniosła się na zaplecze, gdzie to Niko Valmont szedł ze swoim pasem mistrzowskim po korytarzu, a obok niego stali The Wildman oraz Dell La Rosa. AWF Champion ominął chcącą przeprowadzić z nim wywiad Ole Ciupe i pewnym krokiem ruszył dalej. W pewnym momencie trójka ta ominęła K-pela, lecz ten nie przyłączył się do nich, a poszedł dalej i kamera pokazała jak wszedł do szatni Jamesa Stewarta.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Galę rozpoczął wychodząc do ringu Santiago Espinoza, który wszedł do ringu, a razem za nim do ringu wkroczyli AWF Heavyweight Champion Niko Velmont, Dell La Rosa oraz The Wildman. Mikrofonu nie chwycił jednak prezes federacji, a największa gwiazda stajni, Niko Velmont.

 

Niko Valmont: – Perfekcyjny mistrz razem ze swoją perfekcyjną drużyną postawili swoje stopy w perfekcyjnym mieście. Wszyscy którzy stoją w tym ringu należą do czołówki tej federacji. Odkąd jestem w tej organizacji nikt nie udowodnił, że jest lepszy niż ja. Pierwszego dnia swojego pobytu w Attitude Wrestling Federation zdobyłem ten pas i trzymam go do dnia dzisiejszego. Będę mistrzem nadal gdy wyjadę dzisiaj z Brooklynu by obijać tych nieudaczników w kolejnych miastach. Tydzień temu pretendentem do mojego pasa został James Stewart, lecz mam bardzo złe wiadomości dla tego człowieka. Za moimi plecami znajduje się cała perfekcja tej federacja, a za plecami Jamesa Stewarta nie znajduje się nikt oprócz nieudaczników na trybunach. . Mam także wiadomość dla kolejnego członka Perfect Alliance. K-Pel, przez te wszystkie tygodnie traktowałem cię jak swojego brata. Nie zabrałem ci pasa telewizyjnego chociaż powinienem to zrobić, bowiem jestem tutaj lepszy o dwie klasy od każdego innego zawodnika. Wszyscy ci zawodnicy, którzy teraz znajdują się na zapleczu i słuchają mojej wypowiedzi mogą już teraz udać się do złotnika by wytworzyć dla siebie nowy pas mistrzowski. Waszym prezesem może być Don Camilo, bo to taka sama oferma jak wy wszyscy. Za trzy tygodnie kolejna osoba stanie na mojej drodze, lecz James Stewart otrzyma Spear, po którym skończą się jego marzenia o pasie mistrzowskim.

 

Po tych słowach zagrała muzyka Jamesa Stewarta, lecz ten pojawił się na ekranie, gdzie to pokazano go w swojej szatni gdy trzymał w rękach rzutki. Następnie fani zobaczyli jak James rzucił trzy razy rzutką w idealną „10”. I powiedział sam do siebie „Perfect”

 

James Stewart: – Od wielu tygodni słyszę cały czas „perfect” gdy to pewien radomski playboy wychodzi do ringu i chwali się swoimi osiągnięciami. Prawda jest jednak taka, że tydzień temu przypiąłem na środku ringu twojego kumpla Wildmana, a za trzy tygodnie zrobię dokładnie to samo z tobą. Twoim największym indywidualnym osiągnięciem było wyrwanie czterech lasek w radomskiej panderozie, a wszystko co osiągnąłeś tutaj zawdzięczasz swoim nowym dziewczynką. 14 czerwca przeniesiesz się ze swojej polskiej wiejskiej chatki na Madison Square Garden twoja wielka historia się zakończy.

 

Santiago Espinoza: – Bardzo się cieszę, że jesteś w tak dobrym humorze i chcę to ci wynagrodzić. Fani na całym świecie czekają na twój pojedynek z Niko więc należy dać już dzisiaj fanom tego czego oczekują. W dzisiejszej walce wieczoru Niko Valmont oraz wspierający go Dell La Rosa podejmą Jamesa Stewarta oraz osobę, która go wesprze. Oczywiście jeżeli znajdzie się ktoś kto będzie chciał ci pomóc.

 

Cały skład Perfect Alliance zaczął się śmiać, lecz James także się uśmiechnął i ponownie zwrócił się do kamery

 

James Stewart: – Dell La Rosa oraz Niko Velmont. Największy jobber tej federacji oraz perfekcyjna pizda będą stanowić na pewno niesamowity zespół. Ciekawe jest to, że w moim zespole także będzie mistrz . Człowiek ten tak samo nienawidzi Velmonta jak ja i możesz być pewny lalusiu, że dostaniesz dzisiaj „perfekcyjny wpierdol”.

 

Po tych słowach kamera pokazała stojącego obok K-Pela, którego widok wręcz zszokował zarówno Espinoze jak i Velmonta. Tak więc w dzisiejszej walce wieczoru zobaczymy pojedynek Niko Velmont & Dell La Rosa vs K-Pel & James Stewart

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

Extreme Rules Match

Nekrophage vs Ernest:

 

AWF Hardcore Champion ruszył ostro na swojego rywala atakując go całą serią potężnych uderzeń w korpus w narożniku. Phage wymierzył jeszcze serię potężnych kopniaków w brzuch oraz efektowny Snap Suplex. Ernest szybko wstał, lecz wtedy drugi raz wpadł prosto na Snap Suplex. Nekro wszedł na trzecią linę, lecz nie trafił z Diving Clotheslinem i Ernest wykonał mu potężny Superkick w głowę. Champion wpadł na liny i po kilku sekundach otrzymał jeszcze Enzuigiri, które wyrzuciło go za ring. Ernest wykorzystał to i sam wziął rozbieg wpadając w rywala efektownym Suicide Divem. Luchador wyciągnął spod ringu krzesełko i wymierzył kilka potężnych ciosów tym przedmiotem w plecy swojego rywala. Osłabiło to mocno Phage'a i ten postanowił wejść ponownie między liny. Ernest za to wsadził do środka stół, który rozstawił w narożnik i chciał posłać w niego swojego przeciwnika. Tylko że Phage szybko się ocknął i zaaplikował oponentowi potężne kopnięcie w brzuch oraz DDT ..1.....2..Kickout. Wściekły Hardcore Champion podniósł zamaskowanego wrestlera by rzucić nim o stół. Ernest jednak zdołał zatrzymać się przed tym przedmiotem. Następnie poczęstował oponenta Frankenstainerem oraz zaaplikował także efektywne Tornado DDT ..1.....2...Kickout. Walka jest nadal kontynuowana. Meksykanin wziął rozbieg, lecz wtedy przeciwnik posadził go na narożnik i zrzucił go z niego efektownym Dropkickiem. Następnie jeszcze Nekro dorzucił Suplex oraz Spear prosto w drewniany stół ..1....2...3...Nekrophage wygrywa walkę ze swoim rywalem.

 

Po walce Nekrophage chwycił jeszcze za swój tytuł i zaczął atakować nim swojego rywala. Tylko że w tym momencie na arenę z krzesełkiem wybiegł Thunder, który wygonił przeciwnika z ringu i pomógł wstać Ernestowi

 

____________________________________________________________________________________________

 

Kamera przeniosła się za arenę, bowiem na tle Statuy Wolności stał Tom Sheppard, który trzymał w ręku flagę Stanów Zjednoczonych. Widać było, że nie ma on dobrych wieści dla swoich fanów z Ameryki

 

Tom Sheppard: – Hymn Stanów Zjednoczonych dotyczy gwieździstego sztandaru, który czuwa nad tym krajem. W ręku trzymam flagę Ameryki, która dla was wszystkich oznacza wolność. Dla mnie jest to jednak szmata, która wycieram naczynia, podłogę oraz podcieram nią sobie dupę. Za moimi plecami stoi kilkuset metrowy amerykański posąg, który powstał we Francji, bowiem żaden Amerykanin nie jest wstanie zrobić niczego pozytywnego. Nie obchodzi mnie skąd pochodzi Tala Volkov, może być głupim Yankesem, Bułgarem lub nawet Eskimosem. Ma on taki sam mózg jak każdy Amerykanin, który potrafi tylko żreć oraz oglądać telewizję. Nie jesteście godni, żeby AWF przyjeżdżało do tego śmierdzącego kraju. Nie pojawiłem się dzisiaj na arenie, bowiem nie mogę pozwolić by takie tłuściochy i brudasy jak wy miały mnie oglądały. Za trzy tygodnie na kolejnym iPPV tej federacji w legendarnym Madison Square Garden upokorzę zarówno Volkova jak i was wszystkich. Moja wygrana będzie karą dla was wszystkich. Następnie pokonam mistrza federacji, lecz zrobię to już za granicami tego wielkiego gówna, bowiem nikt z was nie ma prawa oglądać nowego mistrza. Gdy jeszcze byłem w Kanadzie to mogłem się ubezpieczyć, bowiem na samą myśl, że wy możecie na mnie patrzeć jest bliski doznania kontuzji.

 

W tym momencie niespodziewanie pojawił się także Tala Vokov, który zaatakował Sheparda i doszło do paniki wśród ludzi, którzy otaczali tą dwójkę. Tom po otrzymaniu wielu uderzeń zaczął się wycofywać, lecz jego Tala nie chciał dać mu uciec i chwycił za śmietnik, który cisnął prosto w Toma. Następnie wziął do ręki linę od szubienicy i zaplątał ją na szyi Kanadyjczyka i zaczął go dusić. Po chwili przestał ale zwrócił się do prawie nieprzytomnego przeciwnika.

 

Tala Volkov: – Pokonałem cię już na poprzednim PPV i pokonam cię na kolejnym. Sam chciałeś takiej walki i ją dostaniesz. Za trzy tygodnie kilka kilometrów stąd w Madison Square Garden ja oraz ty zawalczymy w ostatniej walce. Nie będzie to zwykłe starcie, bowiem nie chcę cię pokonać, a zniszczyć. Nasza ostania walka będzie Madison Square Garden Street Fight Matchem i arena ta będzie miejscem twojej wielkiej porażki.[/i]

 

____________________________________________________________________________________________

 

Normal Match

The Messiah vs Jay Swann:

 

Zawodnicy weszli w klincz i Messiah wykorzystał swoją siłę i chciał zakończyć walkę przez Roll Up. Nie udało się mu to, bowiem Jay Swann był jeszcze bardzo świeży. Zawodnicy więc ponownie weszli w klincz i tym razem zbawca zapiął duszenie nogami ale Jay ponownie udanie wydostał się z tej akcji. Swann zapiął Headlock i zaczął osłabiać Messiaha ale ten pchnął rywala i wykonał mu efektowny Dropkick oraz Clothesline, który wyrzucił z ringu mniejszego z zawodników. Mesjasz poczekał aż oponent powróci między liny. Wtedy ponownie zapiął Headlock i Jay miał problemy z wydostaniem. Gdy to się udało to Swann wymierzył Dropkick oraz Elbow Smash powalając przeciwnika. Messiah miał duże problemy, bowiem był atakowany serią chopów w narożniku. Odpowiedział jednak Big Bootem oraz potężnym chopem w klatkę piersiową. Kilka sekund później jeszcze raz wykonał on tą potężną akcję. Zwaliło to Swanna na nogi ale Jay szybko doszedł do siebie odpowiadając Body Slamem. Następnie Swann zapiął Headlock i zaczął osłabiać Mesjasza XXI wieku. Tylko że ten potężny zawodnik wstał na nogi ale szybko został wyrzucony za ring. Jay nie czekał długo i dorzucił jeszcze efektowny Baseball Slide. Chciał wykonać także Planchę ale nie trafił i za ringiem wpadł także na Clothesline. Messiah zaczął obijać rywala właśnie za linami i powrócił z akcją do ringu. Tam zbawiciel odbił się od lin i wykonał Spear dla wstającego rywala. Następnie wyniósł go wymierzając DDT i przeszedł do pinu ..1.....2....3...The Messiah odnosi ważną wygraną.

 

The Messiah: – Federacja ta jest pełna grzechu i największym szatanem jest Santiago Espinoza. Jako wysłannik Boga zszedłem do Attitude Wrestling Federation by walczyć ze złem. Mało interesują mnie takie walki jak ta dzisiejsza, gdzie to rzucani mi są na pożarcie rywale, którzy nie mają ze mną żadnych szans. Santiago Espinoza, to ty jesteś kolejną osobą na mojej liście. Nie chcę walk z twoimi ludźmi, nie chcę nawet walk o tytuły. Moim jedynym celem jest zrzucenie cię z tronu tej federacji. Doskonale wiesz, że nadejdzie taki dzień gdy znajdziemy się w jednym ringu i wtedy zostaniesz pożarty i zrzucony do krateru piekieł.

 

Na arenie zagrała muzyka prezesa i Santiago Espinoza zszedł do ringu z uśmiechniętą miną.

 

Santiago Espinoza: – Tydzień temu dostałeś życiową szansę i zawalczyłeś o miano pretendenta do tytułu AWF. Przegrałeś i to chyba pokazuje, że nie jesteś żadnym Mesjaszem, a takim samym przeciętniakiem jak wiele innych osób w tej szatni. Rozumiem jednak, że chcesz otrzymać walkę ze mną na Clash of the Titans. Trochę szkoda, że ja mam dla ciebie zupełnie inne plany.

 

W tym momencie od tyłu Messiaha zaatakowało The Wildman, który wymierzył mu potężny Clothesline powalając Mesjasza na ziemię. Potwór szedł za ciosem i po wielu kopniakach oraz uderzeniach zaaplikował efektywny German Suplex i wszedł jeszcze na narożnik dokładając Top Rope Splash. Tak więc oficjalnie potwierdzono, że na Clash of the Titans dojdzie do walki między The Wildmanem, a The Messiahem

 

____________________________________________________________________________________________

 

Santiago Espinoza szedł korytarzem w stronę swojego biura gdy na jego drodze stanął wściekły Floyd Tucker.

 

Floyd Tucker: – Tydzień temu ogłosiłeś, że na dzisiejszej gali dostanę pojedynek z K-Pelem i jeżeli go wygram to zostanę pretendentem do pasa TV. Okazało się jednak, że ten pseudo champion zawalczy w Main Evencie w starciu drużynowym. Wydaje mi się więc, że powinienem dostać pojedynek o tytuł telewizyjny na Clash of The Champions.

 

Santiago Espinoza: – Nie dostaniesz walki o pas TV z miejsca. Rozumiem jednak, że masz pretensję tak więc stoczysz dzisiaj inny pojedynek. Twoim rywalem będzie El Chupac i jeżeli go pokonasz to na kolejnym PPV dostaniesz tą walkę. Za to jeżeli przegrasz to pretendentem do pasa stanie się właśnie Chupac.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Walka o miano pretendenta do pasa TV

El Chupac vs Floyd Tucker:

 

El Chupac wyszedł z ringu przed gongiem nonszalancko lekceważąc rywala. Zawodnicy w końcu jednak weszli w klincz i Meksykanin sprowadził rywala do narożnika. Tucker jednak po chwili zapiął oponentowi Headlock i sprowadził go do parteru. Meksykanin odpowiedział duszeniem nogami ale Floyd zdołał wstać. Wtedy rzucił on oponenta na liny ale wpadł prosto na Shoulder Block. Chupac kontynuował ofensywę ale Floyd sprytnie przeszedł do duszenia ale Chupac odpowiedział serią uderzeń oraz Shoulder Blockiem. Tucker nie został dłużny i poczęstował przeciwnika Dropkickiem, a następnie jeszcze za ringiem nadział go na bandę. Floyd wszedł jeszcze na krawędź ringu popisując się Asai Moonsaultem. Cały czas dominował właśnie Tukcer i kolejny już raz rzucił oponentem o barierki. Akcja w końcu wróciła do ringu ale Chupac wykorzystał nieuwagę przeciwnika aplikując mu efektowne Enzuigiri. Za ringiem teraz to właśnie on rzucił przeciwnikiem o barierki. Nie czekając długo podniósł rywala i ponownie zrobił to jeszcze raz. Teraz Chupac już w ringu zaskoczył oponenta Diving Clotheslinem .1.....2..Kickout. Floyd cały czas otrzymywał uderzenia ale uniknął Dropkicka i chciał wylecieć na rywala za ring ale tam wpadł na Clothesline. El już w ringu zapiął Headlock, lecz został wrzucony na narożnik ale wykorzystał to i zapiął bolesny Armbreaker na linach. Latynos chciał zaatakować z trzeciej liny, lecz został zrzucony na kroczę i następnie Tucker doszedł do niego aplikując efektowny Superplex! Akcja była kontynuowana i zawodnicy zaczęli wykonywać sobie uderzenia. Chupac wymierzył kopnięcie w brzuch ale Tucker odpowiedział serią Clothesline'ów oraz Dropkickiem. Następnie wymierzył Corner Splash oraz Powerbomb …..1.....2...Kickout. Floyd podniósł przeciwnika ale sam szybko wpadł na Backbreaker. Meksykanin naskoczył kilka razy na plecy rywala. Chciał wykonać także German Suplex ale zamiast tego samo wpadł na DDT oraz Koji Clutch. Meksykanin był blisko odklepania ale ostatecznie położył nogę na linie. Tucker chciał kontynuować akcję i podniósł rywala ale wtedy sam wpadł na Superkick! ..1....2...Kickout. Chupac postanowił to zakończyć jednak sam otrzymał Suplex. Następnie Tucker wszedł na narożnik, na którym został podcięty. Chupac szedł za ciosem wykonując efektywny Superplex …..1...2....Kickout. Latynos chcąc zostać pretendentem do pasa ponownie szykował się do Superkicku. Tucker zrobił unik i odpowiedział wykonując Enzuigiri oraz następnie chciał poczęstować przeciwnika Moonsaultem. Tylko że teraz to Meksykanin zrobił unik i wykonał perfekcyjny Superkick ..1....2....Kickout. Zawodnicy wstawali powoli na nogi, lecz wtedy wrestler z La Paz ponownie chciał wykonać Superkick. Tylko że niestety trafił prosto w głowę sędziego. Arbiter padł, a do ringu niespodziewanie wbiegł Jeff Marshall wykonując Superkick dla El Chupaca. Floyd nie wiedział co się dzieje, lecz nie zaatakował Jeffa tylko sam wymierzył jeszcze dla Meksykanina Double Underhook Suplex. Sędzia oprzytomniał i przeszedł do liczenia ...1.....2.....3.....Floyd Tucker nowym pretendentem do pasa telewizyjnego!

 

Po pojedynku świętujący Floyd opuścił arenę ciesząc się razem z fanami, a Jeff Marshall powrócił do ringu i jeszcze raz wykonał Superkick dla wstającego El Chupaca.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Kamera przeniosła się do pomieszczenia, w którym stało kilka pustych butelek piwa „Perła”. Następnie wyświetlona została data 21.06.2015 oraz napis „Ten debiut to Ty szanuj”.

 

http://imgs.abduzeedo.com/files/tutorials/Clash_of_the_Titans_in_Photoshop/Step_1.jpg

 

____________________________________________________________________________________________

 

Don Camilo przechodził korytarzem gdy to złapała go Ola Ciupa, chcąc przeprowadzić wywiad z byłym prezesem federacji.

 

Ola Ciupa: – Witam cię Camilo. Wszyscy od ostatnich kilku tygodni zastanawiają się nad twoją przyszłą karierą, bowiem ogłosiłeś, że będziesz chciał wygrać AWF Championship. Czy sam myślisz, że jest to realne?

 

Don Camilo: – Sam własnymi rękoma założyłem tą organizację i to ja wprowadziłem tutaj AWF Championship. To jest jednak już przeszłość i dzisiaj moim nowym celem jest zdobycie tego tytułu i zostanie tutaj najlepszym wrestlerem. Wiem doskonale, że Santiago Espinoza zrobi wszystko bym nie osiągnął sukcesu ale może być on pewny, że nim także się jeszcze zajmę.

 

Ola Ciupa: – Aktualnie głównym mistrzem federacji jest Niko Velmont ale kolejka do walki z nim jest bardzo długa. Minie wiele miesięcy zanim ewentualnie zawalczysz o pas AWF. Nie sądzisz, że lepsze dla ciebie jest odzyskanie pozycji prezesa?

 

Don Camilo: – Attitude Wrestling Federation to moje dziecko, a o swoich dzieciach się nie zapomina. Gdy już wygram główny pas to na moim celowniku ponownie będzie Espinoza, który prędzej lub później usłyszy, że jest zwolniony. W przyszłym tygodniu za to chcę walki z kolejnym zawodnikiem ze stajni Santiago i nie obchodzi mnie czy będzie to Niko Velmont czy ponownie Wildman.

 

Po tych słowach Don Camilo wyszedł z budynku i udał się na parking.

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

Main Event

Niko Velmont and Dell La Rosa vs James Stewart and K-Pel

 

K-Pel wyszedł do ringu przy swojej muzyce jako ostatni, a Niko natychmiast zaczął na niego krzyczeć. Walkę rozpoczął Velmont rzucając się na K-Pela, lecz sam otrzymał serię uderzeń oraz Backbreaker od TV Championa ..1....2...Kickout. Zmiana ze Stewartem i ten rzucił się na mistrza atakując go całą serią uderzeń. Niko odpowiedział wykonując Belly to Belly Suplex i wpuścił do ringu giganta. Jednak Stewart wykonał mu Spinebuster oraz gdy sędzia nie widział uderzył go w krocze. Zmiana z K-Pelem, który ruszył z atakiem ale Rosa go wyniósł i wymierzył Fallaway Slam. Następnie Dell wpuścił między liny lidera swojej stajni i Niko rzucił się na TV Championa. Powalił go Clotheslinem ale Ultimate Śmieszko chciał walczyć więc odpowiedział dokładnie tym samym. Rosa jednak brudno kopnął byłego partnera, a Niko wykorzystał to upokarzając uderzeniami rywali. Tylko że TV Champion uniknął Corner Splashu i sam zaaplikował Bulldog. Czas na Stewarta i ten zaatakował Velmonta oraz Rose. Zaaplikował Spinebuster dla mistrza ale Dell powalił go. W tym momencie pojawił się K-Pel aplikując olbrzymowi Missile Dropkick. Rosa chwycił go za gardło i zaaplikował Chokeslam. Dell chciał wykończyć mistrza telewizyjnego i ponownie go wyniósł ale tym razem K-Pel skontrował to aplikując efektowne Tornado DDT. Za ringiem Niko oraz James atakowali się wściekle uderzeniami. Były członek Perfect Alliance wszedł na narożnik by zakończyć walkę wykonując Frog Splash. Tylko że niestety pojawił się Niko, który podciął go na narożniku i sam doskoczył do niego aplikując Superplex!! AWF Champion ustawił się w narożniku chcąc zakończyć starcie za pomocą Speara. W tym momencie zjawił się Stewart, który wykonał mistrzowi Clothesline. Dell La Rosa chwycił za gardło pretendenta do pasa ale K-Pel wymierzył mu Dropkick i przez to z ringu wyleciał zarówno gigant jak i Stewart. Między linami został właśnie TV Champion oraz AWF Champion. K-Pel wyszedł za liny i chwycił krzesełko, z którym wrócił do środka. Sędzia chciał mu zabrać ten przedmiot ale Niko nie trafił z Clotheslinem w rywala i cios otrzymał właśnie arbiter. Ultimate Śmieszko nie czekał i powalił Velmonta wymierzając Enzuigiri. Pojawił się także James Stewart, który powoli wstawał na nogi ale to samo robił Niko. K-Pel wziął zamach i uderzył...............Jamesa Stewarta!!! Niko uśmiechnął się do K-Pela, a ten zrobił dokładnie to samo. Następnie Velmont ustawił się w narożniku i zaaplikował Spear dla wstającego pretendenta ..1...2....3....Niko Velmont oraz Dell La Rosa wygrywają!

 

Po walce zadowolony K-Pel przytulił się do Niko i dołączył do nich także Dell La Rosa. Następnie w ringu pojawili się także Santiago Espinoza oraz The Wildman. Wszyscy ściskali się z K-Pelem, który podniósł Stewarta i uderzył go bezpośrednio w twarz. Wildman wszedł na narożnik wymierzając Jamesowi efektowny Diving Splash. Dell La Rosa zaaplikował mu Chokeslam, K-Pel za to Frog Splash, a na końcu Niko Velmont zapiął rywalowi Ankle Lock. Perfect Alliance triumfują na trzy tygodnie przed Clash of the Champions....

Edytowane przez Arkao

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg

  • Odpowiedzi 240
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Giero

    45

  • TheVillain

    30

  • krk37pl

    25

  • jakub97sc

    20

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

:arrow: Dobre rozpoczęcie show. Tag Team Match w main evencie? AWF by Teddy Long? :D

 

:arrow: Thunder vs. Neckrophager ma iPPV? Ok, może być.

 

:arrow: Tom Sheppard daje dobre promo, przechodząc heel turn :D Nie no, wiadomo - nienawiść Kanadyjczyka do Amerykanów się ujawnia. Ataku Tali się nie spodziewałem, lecz gdy się pojawił wiedziałem, że dostane wpierdol :(

 

:arrow: Czyli samozwańczy Mesjasz, będzie obijał co iPPV ludzi Espinozy, tak? Niby nieźle, tylko żebyś tego nie przeciągał w nieskończoność...

 

:arrow: Floyd idzie po TV Title. Ok. Tylko po co Marshall będzie się obijał z jakimś Chupa-Chupsem?

 

:arrow: Butelki Perły??? Vaclav issss.... coming, baby!!! :D

 

:arrow: K-Pel wyruchał wszystkich :D Szkoda, że zmarnowałeś potencjał tej ponownej zdrady na tygodniówkę. K-Pel mógłby wbiec w brawl w trakcie PPV i zaatakować face'ów...


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

:arrow: Cóż, pierwszy segment sugeruje, że K-Pel będzie chciał wyruchać w końcu swoich kolegów ze stajni. A może jednak nie? Może będziemy mieli Adam Cole v2? Solidne rozpoczęcie...

 

:arrow: Nekrophage ma coraz więcej problemów. W kolejce do jego tytułu jest bodajże Dell La Rosa, który tydzień wcześniej stracił pas, a teraz jeszcze chęci zgłasza Thunder. No i nie zapominajmy o niedokończonych sprawach z Grendusem. Jakiś three way, fatal 4-way? ;)

 

:arrow: Można powiedzieć, że promem Shepparda upiekłeś dwie pieczenie na jednym ogniu: przypomniałeś o jego prokanadyjskim gimmicku jak i podgrzałeś jego feud z Talą. Fajnie zrobione.

 

:arrow: A Santiago nie tylko ma problemy w stajni jak i nie może zapominać o Messiahu. Czy walka z Wildmanem to tylko przystanek to czegoś większego?

 

:arrow: El Chupac nowym członkiem stajni? Chyba na to wychodzi. W każdym razie najważniejsze, że Tucker wywalczył swoje i będzie miał title shota. Szczerze? Kibicuję mu na iPPV jak mało komu ;)

 

:arrow: No i jednak K-Pel zostaje przy swoich, a może to nadal tylko gra? Obyś nie zmarnował potencjału tego feudu ;)


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/awf_zpsht2zkfof.png

06.06.2015 Gorączka Sobotniej Nocy #23

Times Union Center, Albany, USA

Dwa tygodnie do Clash of the Titans

 

Time Union Center gości Attitude Wrestling Federation na trzy tygodnie przed galą Clash of the Titans. Arena ta gości zarówno koszykarzy jak i artystów z całego świata. Dzisiaj obecni na niej będą gwiazdorzy wrestlingu, a na arenie znajduje się 15000 fanów, którzy są gotowi na największe możliwe emocje

 

 

____________________________________________________________________________________________

 

Na początku gali zobaczyliśmy powtórki z ubiegłego tugodnia gdy to K-Pel przeszedł na stronę Jamesa Stewarta, lecz podczas main eventu powrócił do Perfect Alliance atakując krzesełkiem swojego partnera. Dowiedzieliśmy się także, że nowym pretendentem do pasa telewizyjnego został Floyd Tucker pokonując El Chupaca po interwencji Jeffa Marshalla.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Na arenie zagrała muzyka Jamesa Stewarta i ten przy wręcz ogromnej owacji fanów na arenie wyszedł na rampę z białym workiem w ręce. Po kilku sekundach pozowania ruszył on w stronę ringu, gdzie to poprosił o mikrofon.

 

James Stewart: – (Cała hala skandowała „Stewart” zanim ten postanowił przemówić). Tydzień temu Niko Velmont wpadł nareszcie w moje łapska i byłem sekundy od tego by jako pierwsza osoba w historii przypiąć aktualnego AWF Championa. Zaufałem K-Pelowi myśląc, że jest tak samo nienawidzi on Niko jak ja, lecz się myliłem, bowiem człowiek ten to sprzedajny sukinsyn, który otrzyma potężny łomot zaraz po Velmoncie.

 

Kamera pokazała siedzących w szatni Niko Velmonta oraz K-Pela, którzy śmiali się ze słów pretendenta do pasa mistrzowskiego i gdy tylko pojawili się oni na ekranie to usłyszeliśmy heat na całej arenie.

 

Niko Velmont: – Jeżeli myślisz, że słowa, które teraz wypowiadasz cokolwiek znaczą to jesteś głupi albo oszukujesz sam siebie. Po tym jak tydzień temu wyrolowaliśmy cię razem z moim kumplem jestem bliżej stwierdzenia, że jesteś idiotom, który pokonał kilku jobberów i stał się pretendentem do pasa. Mam dla ciebie złe wieści Stewart, możesz pokonywać kogo tylko chcesz, bowiem wy wszyscy jesteście drugą ligą. Ja, K-Pel, Wildman oraz każdy inny członek Perfect Alliance jest pierwszoligowcem i nawet nie powinien stawać w ringu z kimś takim jak ty. W mojej torbie znajduje się najważniejszy tytuł w aktualnym wrestlingu, który należy do mnie i nikt inny nie będzie go nawet trzymał jeżeli ja na to nie zezwolę. Wiesz co, mam ostatnio dobre dni i pozwolę ci popatrzeć na to złoto, bowiem za dwa tygodnie stracisz jakąkolwiek szansę na zdobycie tego tytułu.

 

Zadowolony Velmont chwycił swoją torbę ale zszokował się gdy zamiast swojego pasa zobaczył tam plastikowy pasek ze sklepu AWF. Natychmiast wstał na nogi razem z K-Pelem i dwójka ta zaczęła szukać złota.

 

James Stewart: – Przez ostatni tydzień byłeś tak zajęty świętowaniem, że nawet nie zobaczyłeś jak wyjąłem to złoto i teraz ono znajduje się w tym worku . Za dwa tygodnie na Clash of the Champions grupa Perfect Alliance ostatecznie straci AWF Championship, a na tytule tym nie będzie pisało „Niko Valmont”, a „James Stewart”. Jeżeli jednak chcesz tego pasa już teraz to znajdź mnie na tej arenie i spróbuj go sobie zabrać.

 

Po tych słowach zadowolony Stewart wyszedł z ringu i opuścił arenę przy wielkim aplauzie od fanów.

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

Normal Match

Seba vs Idris Reso:

 

Seba ruszył ostro na swojego rywala i wręcz zasypał go całą serią cepów w narożniku, gdzie to Reso chciał walczyć ale cały czas otrzymywał mocne uderzenia na korpus. Idris zasłaniał cały czas twarz ale nie dało mu to wiele, bowiem Krakowiak dołożył potężny Suplex. Kilka sekund później dołożył ponownie tą akcję i gdyby tego było mało to ponownie wymierzył całą serię potężnych kopniaków. Reso miał dość i wyszedł za ring aby trochę odetchnąć. Tylko że wtedy Seba szedł dalej za ciosem i wykonał za linami mocarny Clothesline. Kibol wrzucił swojego rywala między liny i sam wszedł na narożnik ale nie udało się mu trafić z Diving Clotheslinem i następnie to Reso wymierzył oponentowi Dropkick oraz Tornado DDT ...1.....2..Kickout. Było bardzo blisko sensacji. Idris nie czekał jednak długo i wyszedł za liny by się od nich odbić i następnie poczęstować przeciwnika Springboard Neckbreakerem ..1....2...Kickout. Seba był bardzo blisko porażki ale jeszcze nie poddaje. Egipcjanin ustawił się w narożniku i wziął rozbieg ale wtedy Krakowiak przechwycił go wykonując efektywny Spinebuster. Następnie jeszcze brutal dołożył Facebuster ..1....2....3...Seba odnosi kolejne ważne zwycięstwo.

 

Po pojedynku Seba wszedł na narożnik świętując wygraną, lecz wtedy ponownie przygasły światła na arenie i zobaczyliśmy napis „21.06.2015”. Następnie pojawiły się także na ekranie butelki „Perły”, a Seba nie bardzo wiedział o co chodzi.

 

[center____________________________________________________________________________________________[/center]

 

Niko Velmont szedł wściekły korytarzem szukając Jamesa Stewarta oraz swoje pasa AWF. W pewnym momencie wszedł on do pomieszczenia, gdzie to spotkał Pepsi Bosmana, który otwierał puszkę pepsi.

 

Pepsi Bosman: – Ejjj, co jest? To nie urząd celny w Radomiu, że możesz tutaj sobie wchodzić jak chcesz i kiedy chcesz. Jestem aktualnie bardzo zajęty więc mów czego chcesz i wynoś się za drzwi.

 

Niko Velmont: – Grzeczniej proszę, bo to ja jestem głównym mistrzem tej federacji i jeżeli zechcę to znikniesz stąd w kilka sekund. Mam jednak do ciebie pewną sprawę więc pozwolę ci tu zostać. Podobno widziałeś, gdzie Stewart poszedł z moim pasem.

 

Pepsi Bosman: – Może i wiem, a może nie wiem. Za darmo jednak to ty możesz sobie zgarnąć trzy zbyszki ze stołu, a nie dostać ważną informację. Znasz stawkę i jeżeli to ją spełnisz to ja może się zastanowię czy widziałem Stewarta.

 

Niko Velmont: – Dobra masz tutaj trzy butelki pepsi ale jeżeli twoja informacja będzie fałszywa to wrócę tutaj osobiście i będzie to ostatni dzień pepsi bosmana w tej federacji, bowiem dowiesz się co to oznacza otrzymać perfekcyjny wpierdol.

 

Pepsi Bosman: – Stewart poszedł w stronę biura Santiago Espinozy więc to chyba dla ciebie dobra wiadomość i jeżeli się pośpieszysz to go dorwiesz.

 

Velmont szybko ruszył w tym kierunku, a PB skupił się na kosztowaniu pepsi.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Normal Match

Grendus vs Thunder

 

Grendus ruszył odważnie na rywala atakując go całą serią potężnych uderzeń w narożniku. Thunder zaczął odpowiadać przeciwnikowi, lecz wpadł pod Clothesline, który sprowadził go na matę. Psycho nie czekając na nic przydusił go nogą do narożnika co spowodowało mocne osłabienie Thundera. W końcu jednak bohater fanów odrzucił od siebie nogę oponenta i sam zaczął wstawać na nogi. Wykonał mocny Big Boot w brzuch przeciwnika i zrobił nabieg ale wtedy ponownie otrzymał Clothesline. Angel of Dead zaczął się śmiać i wszedł na narożnik szykując się do kolejnej akcji, tylko że w tym momencie Thunder doszedł do siebie i doszedł do rywala wykonując mu Superplex i po tej akcji Grendus wypadł za liny. The Judge długo nie czekał tylko odbił się od lin i wyleciał na oponenta efektownym Suicide Divem. Za ringiem chwycił także rywala chcąc wrzucić go do środka, lecz Grendus rzucił go na krawędź ringu, a następnie chwycił za schodki uderzając nimi swojego rywala. Teraz Psycho posłał przeciwnika do środka i sam przeszedł do pinu …..1.....2...Kickout. Walka jest kontynuowana. Angel od Dead chciał kontynuować akcję ale sam został rzucony na liny. Mimo to Grendus poradził sobie odpowiadając wspaniałą Hurricanraną. Następnie wszedł on na drugą linę wymierzając Diving Senton ...1.....2....Kickout. Thunder nie chce jeszcze się poddać. Wstał on mimo wszystko na nogi i gdy Grendus do niego podszedł to wymierzył mu Back Suplex. Teraz to Thunder powoli mógł się zbierać do zakończenia walki. Gdy tylko psycho wstał na nogi to wpadł prosto na Gutbuster ..1......2....Nekrophage wpadł do ringu i atakuje Thundera krzesełkiem i tym samym dochodzi do dyskwalifikacji.

 

Po pojedynku AWF Hardcore Champion nadal obijał krzesełkiem swojego rywala i w pewnym momencie dołączył do niego Grendus. Dwójka ta wymierzała całą serię ciosów dla faworyta kibiców i Nekro ustawił się w narożniku chcąc wykonać Spear. Tylko że gdy już biegł to sensacyjnie Grendus powalił go Big Bootem, a następnie dołożył Psycho Dead. Thunder w tym momencie wstał na nogi więc otrzymał cios pasem mistrzowskim, a do tego Grendus zapiął mu Hell's Gate. Po wszystkim Grendus ponownie chwycił za tytuł pokazując, że pas ten będzie należał do niego.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Ponownie przenosimy się na zaplecze, gdzie to nadal Niko Velmont szukał Jamesa Stewarta oraz swojego pasa mistrzowskiego. Wpadł on do szatni Santiago Espinozy, lecz zastał tam tylko prezesa.

 

Niko Valmont: - Gdzie jest Stewart? Bosman mówił, że tutaj go dopadnę.

 

Santiago Espinoza: – Tutaj? Gdybym wiedział, że nie pijesz to pomyślałbym, że jesteś pijany. Co tutaj ma robić Stewart? Spokojnie Niko, to ty jesteś mistrzem i dam ci szansę żeby dzisiaj AWF Championship wróciło na twoje barki. Jak doskonale wiesz na Claf of The Titans nasz przyjaciel K-Pel zawalczy o swój tytuł z Floydem Tuckerem. Tak więc mam pomysł i dziś ty oraz K-Pel zawalczycie w main evencie właśnie z Tuckerem oraz ze Stewartem. Tam będziesz mógł osobiście zniszczyć Stewarta i odebrać swój tytuł.

 

Zmieszany Velmont opuścił gabinet szefa oraz przyjaciela i ruszył w kierunku szatni Perfect Alliance.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Jeszcze dzisiaj odbędzie się podpisanie kontraktu na walkę między Tomem Sheppardem, a Talą Volkofem. Przypomnijmy że pierwszą walkę między tą dwójką wygrał Volkov, a na Clash of the Titans zawalczą oni w Madison Square Garden Street Fight Matchu

 

____________________________________________________________________________________________

 

Normal Match

Ennio Morisone vs Dell La Rosa

 

Rosa ruszył na rywala atakując go całą serią potężnych uderzeń w brzuch, które sprowadziły Ennio do parteru. Uciekinier z Guantanamo wstał jednak szybko na nogi i zaczął walecznie odpowiadać większemu rywalowi. Rosa nie chciał jednak długo czekać i powalił przeciwnika maczugą w plecy i następnie wyniósł go pod Body Slam wykonując tą akcję. Morisone szybko wstał na nogi i wtedy wpadł prosto na Corner Splash oraz Dell idąc za ciosem wymierzył Running Splash ….1....2...Kickout. Członek Perfect Alliance szybko podniósł oponenta, który za to odpowiedział efektownym Jawbreakerem, który powalił giganta. Następnie Morisone nie chciał długo czekać więc wskoczył na drugą linę i zaatakował przeciwnika Missile Dropkickiem. Gdyby tego było mało to Ennio wziął także rozbieg wpadając w oponenta Clotheslinem, który wyrzucił go za liny. Uciekinier nie chciał długo czekać więc wskoczył na trzecią linę i wyskoczył na swojego rywala Diving Splashem. Fani na arenie nagrodzili to brawami, a Ennio już między linami szykował się do zaaplikowania Bicykle Kicka. W ostatniej jednak chwili Rosa uniknął tego i sam chwycił przeciwnika pod Chokeslam. Nie udało się mu tego wykonać, bowiem Ennio wykonał kopniaka w brzuch oraz następnie jeszcze Tornado DDT …...1....2.......Kickout. Uciekinier ponownie stanął w narożniku szykując się do Bicykle Kicu jednak Rosa teraz sam powalił biegnącego rywala Clotheslinem, a następnie wyniósł go i wykonał Chokeslam ..1.....2.....3....Dell La Rosa wygrywa.

 

Po pojedynku zagrała muzyka byłego prezesa AWF oraz założyciela czyli Don Camilo, który pojawił się na rampie z mikrofonem w ręce.

 

Don Camilo: – Doskonale pamiętam dzień, w którym to przyjmowałem cię do tej federacji i wiedziałem wtedy, że będzie kiedyś przyszłym mistrzem AWF. Przez te kilka miesięcy zmieniło się jednak wszystko i teraz ty już nie jesteś gigantyczną bestią tylko zwykłym sługusem Espinozy oraz Velmonta. Kilka tygodni temu wygłosiłem przemowę, w której to ogłosiłem, że rozpoczynam swoją drogę do zostania AWF Championem. Za dwa tygodnie na Clash of The Titans zniszczę swoją pierwszą wielką przeszkodę, którą będziesz właśnie ty. Możesz być pewny, że zostaniesz pokonany i będzie to sygnał dla Niko, że ma kolejnego groźnego przeciwnika.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Fani obecni na arenie powstali na nogi gdy to usłyszeli hymn Stanów Zjednoczonych[/b], lecz na arenie pojawił się wielki Heat gdy to na rampę z flagą Stanów Zjednoczonych wyszedł Tom Sheppard. Miał on przy sobie reklamówkę z supermarketu i ruszył w stronę ringu, a jednocześnie rzucał w publikę hamburgery karząc fanom je jeść. Wszedł on w końcu do ringu, gdzie to wyciągnął podpałkę oraz zapałki i podpalił flagę, a następnie wyrzucił ją z ringu. Po chwili z liną od szubienicy pojawił się także Tala Volkov, a na końcu także Santiago Espinoza, który miał prowadzić ceremonie podpisania kontraktu.

 

Santiago Espinoza: – Witam wam panowie, bowiem jak doskonale wiecie na Clash of the titans zawalczycie między sobą w Madison Square Garden Street Fight Matchu. Mam dla was niespodziankę, bo osoba, która wygra to starcie zostanie nowym pretendentem do AWF Heavyweight Championship.

 

Tom Sheppard: – Nowym pretendentem do pasa? Dzisiaj jest kolejny dzień mojego panowania, bowiem to ja jestem prawdziwym mistrzem. Niko Velmont to zwykły średniak, który wykorzystał walizkę i został championem. Za dwa tygodnie zniszczę cię Volkof, a następnie przy pierwszej możliwej okazji zostanę ponownym mistrzem. Wstyd mi, że pokonam cię Tala w tak wielkim gównie jakim jest Madison Square Garden oraz cały ten chory kraj. Gdy ponownie zostanę mistrzem to wejdę w pierwszy możliwy samolot do Vancouver, bo ten tytuł powinien być daleko od tego chorego kraju.

 

Tala Volkov: – Attitude Wrestling Federation to federacja, w której dominuje wielu zawodników i każdy z nich miał swoją wielką szansę na zostanie tym mistrzem. Ja także miałem szansę gdy to wszedłem do wielkiej komory eliminacji by pierwszy raz zgarnąć główne złoto. Nie dostałem tego tak samo jak wszyscy inni. Pokonałem tego śmiecia, który stoi naprzeciwko mnie ale zostałem zaatakowany i utraciłem swoją wielką szansę. Za dwa tygodnie wygram tą walkę, a następnie pas dla mojej martwej siostry, która zostanie uhonorowana po śmierci. Położę złoto na jej grobie, a następnie wrócę do tej organizacji i będę go bronił właśnie dla niej.

 

Tom Sheppard: – Twoja siostra była dokładnie takim samym śmieciem jak ty. Zabiła się, bowiem nie mogła patrzeć na ofiarę losu, z którą musiała żyć przez te wszystkie lata. Jesteś jedną z wielu osób, która padnie pod moimi ciosami. Cały naród Stanów Zjednoczonych uklęknie gdy to ponownie sędzia odliczy mojego rywala do trzech, a ja w pewnym pięknym dniu znowu zostanę mistrzem. Mało mnie interesuje czy odbiorę pas Niko czy Stewartowi. Teraz jednak ponownie to ty jesteś na mojej drodze. Przypomnę ci, że nie powinno się wchodzić dwa razy do tej samej rzeki i jeżeli chcesz walczyć ze mną to jesteś zwyczajnie głupi.

 

Santiago Espinoza: – Spokojnie panowie. Podpiszcie kontrakt na walkę, a następnie możecie zrobić co tylko chcecie. Przypominam wam jednak, że zwycięzca tego pojedynku zostaniem nowym pretendentem do pasa AWF. Tak więc zostało wam tylko złożyć podpis.

 

Sheppard chwycił za długopis i podpisał kontrakt, a następnie rzucił nim prosto w twarz Volkova. Ten zachował spokój i także złożył swój podpis tak więc walka jest już oficjalna. Tom miał jednak ciągle na twarzy uśmiech więc ponownie chwycił za mikrofon.

 

Tom Sheppard: – Wracając do tematu twojej siostry to.......

 

W tym momencie Volkov nie wytrzymał i ruszył na swojego rywala atakując go całą serią potężnych ciosów w narożniku. Chciał także zacząć dusić go liną od szubienicy ale Sheppard w ostatniej chwili wydostał się z ringu i zaczął biec do wyjścia.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Extreme Rules Match

Messiah vs Ernest:

 

Zbawca zaczął walkę od typowej dla siebie modlitwy w narożniku. Gdy sędzia mógł już uderzyć w gong to Ernest ruszył w stronę rywala ale szybko został odepchnięty. Messiah kontynuował akcję wykonując swojemu przeciwnikowi Clothesline, po chwili jeszcze raz powtórzył on tą akcję. Ernest podniósł się na nogi ale wtedy otrzymał także Dropkick oraz Suplex. Luchador wypadł za ring, gdzie to przeciwnik do niego wyszedł i powalił go Clotheslinem. Gdyby tego było mało to Mesjasz XXI wieku wyniósł schodki ale wtedy otrzymał Dropkick, który powalił zbawce. Ernest nie chciał za to czekać i wyszedł za drugi narożnik, a gdy Messiah wstawał to Meksykanin zaaplikował mu Tornado DDT przez narożnik. Fani wręcz wyskoczyli z miejsc, a zamaskowany zawodnik wrzucił przeciwnika do środka, a sam wskoczył na narożnik chcąc poczęstować go 450 Splashem …...1......2...Kickout! Messiah nie poddał się jeszcze i walka nadal jest kontynuowana. Meksykanin zaczął podnosić swojego rywala ale wtedy otrzymał mocny Jawbreaker oraz ponownie Clothesline. Następnie zbawca wszedł na narożnik wykonując rywalowi efektowny Missile Dropkick oraz po chwili także serię Uppercuttów. Ernest sprytnie zdołał odpowiedzieć wykonując Enzuigiri i wszedł on na narożnik chcąc ponownie zaaplikować swój finisher, lecz teraz Messiah doskoczył do niego aplikując Superplex. Następnie Zbawca odbił się od lin i dołożył Springboard Moonsault. Messiah przeżegnał się i poczekał aż jego rywal wstanie i w tym momencie wykonał także DDT ..1....2....3...Messiah odnosi efektowne zwycięstwo.

 

Messiah chciał opuścić już ring, lecz zagrała muzyka Perfect Alliance, i na arenie zjawił się z mikrofonem The Wildman, który wszedł szybkim krokiem do ringu i miał coś do przekazania dla swojego rywala z Clash of The Titans.

 

The Wildman - Wysłannik Boga... Jedynymi Bogami są Bogowie Valhalli. Ich wysłannik, The Wildman, pokazał The Messiah'owi tydzień temu, co znaczy piekło. Messiah twierdzi, że przybył tutaj, by walczyć ze złem. Gdzie ten "bożek" był, kiedy przepotężni Bogowie Valhalli wymierzali Messiah'owi karę rękoma swojego wysłannika? Jeśli samozwańczy Mesjasz chce dopaść Espinozę, to najpierw musi na Clash of the Titans pokonać Człowieka Lasu! The Wildman nie będzie się dłużej rozwodził nad tą postacią... Chesz dosięgnąć Valhalli? Musisz przejść Ragnarök!

 

Zawodnicy popatrzyli sobie po tych słowach w twarz ale pierwszy kwadratowy pierścień postanowił opuścić The Messiah, który uderzył jeszcze swojego rywala barkiem w bark.

 

____________________________________________________________________________________________[/center]

 

Kamera przeniosła się do pokoju, gdzie to miało dojść do wywiadu Oli Ciupy z pierwszym w historii AWF Championem, Jeffem Marshallem w sprawie ataku Jeffa na El Chupa z ubiegłego tygodnia.

 

Ola Ciupa – Witam cię Jeff. Tydzień temu sprawiłeś, że Floyd Tucker został pretendentem do pasa telewizyjnego, bowiem zaatakowałeś w decydującym momencie El Chupaca, który tym samym stracił swoją wielką szansę. Co było powodem takie postępowania?

 

Jeff Marshall – Wszyscy widzimy co się aktualnie dzieje w tej federacji. Stajnia Espinozy przejęła całkowitą kontrolę i w tej chwili trzymają dwa najważniejsze pasy mistrzowskie. Floyd Tucker od wielu tygodni pokazuje, że zasłużył na walkę o pas telewizyjny, bowiem to on wyeliminował czterech rywali w komorze eliminacji. Nie mogłem pozwolić by pas przeszedł w ręce Chupaca, który nie jest w stajni Santiago ale jest to dokładnie taki sam człowiek.

 

Ola Ciupa – Wiele osób w szatni mówi, że Chupac jest na ciebie wręcz wściekły i będzie chciał doprowadzić do waszej walki już na następnym PPV.

 

Jeff Marshall – Jak sama nazwa wskazuje kolejne ppv będzie starciem największych gwiazd. Skoro El Chupac chce walki ze mną to proszę bardzo, lecz mam dla niego wiadomość, że to ja jako pierwszy wygrał główny pas tej federacji i chcę to zrobić kolejny raz.

 

Ola Ciupa – Aktualnie pretendentem do pasa mistrzowskiego jest James Stewart, a kolejnym będzie ktoś z dwójki Tala Volkov – Tom Sheppard. Czy myślisz, że jesteś wstanie mimo takiej konkurencji ponownie wskoczyć do głównego obrazka tej federacji?

 

Jeff Marshall – Wiem doskonale, że zarówno Stewart, Sheppards jak i Volkov są mocnymi postaciami w tej federacji jednak chcę ci przypomnieć, że ich wszystkich udawało się mi już pokonać. El Chupac był w złym miejscu i złym czasie, bowiem to na nim wyładuję swoją wściekłość za dwa tygodnie.

 

Po tych słowach do pomieszczenia wpadł z krzesełkiem El Chupac, który rzucił się na Mashalla i ten nie mógł nawet zareagować. Meksykanin zasypał swojego wroga serią uderzeń krzesełkiem i krzyczał, że na Clash of The Titans zakończy jego karierę.

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

Main Event

Perfect Alliance (Niko Velmont and K-Pel) vs James Stewart and Floyd Tucker

 

Walkę rozpoczął Stewart oraz K-Pel, James zasypał rywala uderzeniami i szybko dokonał zmiany z Tuckerem, który wkroczył między liny i skupił się na ręce przeciwnika. Floyd rzucił oponenta na liny ale K-Pel zaczął odpowiadać uderzeniami. Mimo to Tucker wykonał mu kopnięcie w brzuch oraz kolejne kopniaki w narożniku, które doprowadziły do tego, że TV Champion padł na matę. Zmiana ze Stewartem i ten nadal dominował członka Alliance. K-Pel chciał walczyć ale szybko wpadł na Clothesline oraz kolejne kopniaki w narożniku. Ponowna zmiana z Floydem, który wymierzył uderzenie w brzuch, lecz TV Champion odpowiedział chopami i wprowadził do ringu Niko. Ten szybko wbiegł do środka ale wpadł na Clothesline od Tuckera i Floyd wykonał serię Suplexów i przeniósł akcję za ring. Tam cisnął mistrza na narożnik, a gdy panowie wrócili do środka to doszło do zmiany ze Stewartem, który poczęstował rywala Backody Dropem ...1...2...Kickout. Niko nie chciał jednak się poddać i wykonał Clothesline i do tego teraz to on dominował przeciwnika. Zmiana z K-Pelem ale ten wpadł na Big Boot i następnie to Tucker zasypał go serią ciosów oraz dźwignią na żebra. TV Champion czuł wielki ból ale nie chciał jeszcze klepać. Ultimate Śmieszko przeniósł akcję do swojego narożnika i do środka wpadł Niko częstując Floyda Suplexem. Ponownie czas na K-Pela, który atakował wściekle rywala uderzeniami. Odwrócił on jeszcze uwagę sędziego, a Niko w tym czasie atakował Floyda. AWF Champion w końcu legalnie wszedł do ringu atakując pretendenta do pasa TV. Tucker otrzymywał ciosy od obu rywali i teraz to K-Pel wymierzył mu serię German Suplexów. Floyd jednak nie chciał zostać dłużny więc wymierzył Back suplex. Zawodnicy byli padnięci ale K-Pel chwycił oponenta za nogi, mimo to doszło do zmiany i Stewart zasypał TV Championa. Wykonał mu Spinebuster oraz zapiął Sharpshooter, lecz w tym momencie Niko to przerwał. Tucker rzucił się na championa, a w ringu niespodziewanie K-Pel zapiął dla Stewarta Crossface. Przerwał to Tucker, a TV Champion wyrzucił rywala za ring, gdzie to atakował go Niko. W końcu między linami mistrz telewizyjny chciał to już zakończyć. Szykował się do wykonania Shoutboxera, lecz niespodziewanie Stewart przechwycił go i sam wykonał Spinebuster oraz następnie zapiął Sharpshooter. K-Pel krzyczał do Niko by ten przerwał dźwignię ale AWF Champion nie zrobił tego tylko podbiegł do fotela za ringiem i zabrał swój pas AWF, który wcześniej ukradł mu Stewart. Następnie Velmont podniósł tytuł do góry i opuścił zadowolony arenę ale zapomniał o K-Pelu, który prawie zemdlał. James puścił jednak dźwignię i sam zmienił się z Floydem, który wszedł na narożnik i poczęstował przeciwnika Frog Splashem ..1...2....3.....Pretendenci wygrywają tą bardzo ważną walkę.

 

Po walce Niko Velmont stał zadowolony na rampie patrząc cały czas w swój pas, a pretendenci świętowali w ringu. K-Pel za to powoli podnosił się z podłogi za ringiem i widać było, że jest wściekły na swojego partnera. Tym obrazkiem kończy się kolejne AWF GSN w drodze do Clash of The Titans.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

:arrow: Steward zajebał pas :D Toż to bardzo dobra telewizja :D

 

:arrow: Seba wygrywa. Vaclas is coming to Attitude Wrestling Federation!

 

:arrow: Segment Bossman-Nico był śmieszkowy, ale fajny ;)

 

:arrow: Czyli Necro jest pełnoprawnym heelem, który bierze sobie za cel Thundera, lecz Grendus się w to miesza... czy tylko ja mam wrażenie, że w feudach o ten pas są prawie sami nie znaczący wiele wrestlerzy?

 

:arrow: Bossman okłamał Nico? Oj, chyba mamy nowego rywala Perfect aliance :D

 

:arrow: Czyli Don ma zamiar rozwalić po kolei wszystkich ludzi Espinozy. Zobaczymy jak się to skończy, bo potencjał jest bardzo duży.

 

:arrow: Oj, moja postac grabi sobie bardzo nie tylko u Tali, ale i u publiki... czy Ty próbujesz zrobić turn Volkova, że Sheppard znów jest mocnym heelem? Nie żebym miał coś przeciwko, ważne jest to, żebym był w centrum uwagi, a czy jako heel czy face to mało ważne.

 

:arrow: No cóż, Wildman vs. Messiash na iPPV, teraz pytanie - kto pokona Perfect Aliance? Camillo? Messiash? A może panowie połączą siły???

 

:arrow: Przydałby się tu mem z małym murzynem dziwnie patrzącym na białą kobietę, z podpisem: "a więc mówisz, że K-Pel pogodził się z Nico, żeby po tygodniu ten go zdradził i znowu mieli do siebie wonty"......... stary, to scenariusz rodem z TNA, nie tędy droga...


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

Chciałem ten komentarz napisać jeszcze przed tym odcinkiem, ale nie mogłem znaleźć motywacji. Przynajmniej zmotywowałeś mnie do roboty. W każdym razie nie podoba mi się kilka rzeczy, które zauważyłem po pierwszych dwóch odcinkach od arkao.

 

Po primo - nagła zmiana pushu postaci. Sheppard przeszedł błyskawiczny heel turn za pomocą...proma. Bez sensu, tu powinna być jakaś grubsza akcja. Tym bardziej, że Volkov jest (a raczej był) heelem, więc kolejna porażka mogłaby być zwiastunem turnu.

 

Dalej - Stewart dostaje mega pop. Przecież to jest niepojęte, do tej pory gość miał wywalone na wszystko (w tym na publikę). Nagle zostaje #1 Contenderem i zarazem ulubieńcem publiczności.

 

Marshall ingeruje w walkę o #1 Contendera do pasa TV. Atakuje El Chupaca, który jest malutkim pionkiem. Jak on ma być wiarygodnym przeciwnikiem dla byłego mistrza AWF?

 

Camillo mówi do Della "Doskonale pamiętam dzień, w którym to przyjmowałem cię do tej federacji i wiedziałem wtedy, że będzie kiedyś przyszłym mistrzem AWF. " Chyba sam Gierobak nie widział w tej postaci potencjału, nawet do stajni Espinozy został doklejony na zasadzie "Ej, ma latynoskie nazwisko, jest w stajni".

 

Kradzież pasa to taki oryginalny pomysł...

 

Drugi tydzień z rzędu dostajemy TT match w main evencie. Dodaj Santiago nowy catchphrase: "Holla!"

 

I coś, co osobiście przeszkadza mi w czytaniu - nadużywanie kursywy. Dla mnie mogłoby jej w ogóle nie być, ewentualnie występowanie jako didaskalia. Całe walki albo dialogi pisane krzywizną są wyłącznie cięższe w czytaniu.

 

Wiadomo, że nie wszystko zasługuje na krytykę, ale zauważyłem, że inni użytkownicy mają w zwyczaju pisanie głownie pochwał. Dlatego ja lubię się skupić na tych elementach, które wg. mnie wypadają chujowo ;) Mimo wszystko daję federacji jeszcze trzy gale życia - dwie tygodniówki i PPV. Chyba wszyscy czujemy, że projekt, od momentu zmiany autora, chyli się ku upadkowi :/

1047920915357ecfbacc6b.jpg

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/awf_zpsht2zkfof.png

13.06.2015 Gorączka Sobotniej Nocy #24

Izod Center, New Jersey, USA

Dwa tygodnie do Clash of the Titans

 

Izod Center gości Attitude Wrestling Federation na osiem dni przed galą Clash of the Titans. Arena ta gości zarówno koszykarzy jak i artystów z całego świata. Dzisiaj obecni na niej będą gwiazdorzy wrestlingu, a na arenie znajduje się 20000 fanów, którzy są gotowi na największe możliwe emocje

 

____________________________________________________________________________________________

 

Przypomnienie wydarzeń z ubiegłego tygodnia gdy to doszło do podpisanie kontraktu na walkę między Tomem Sheppardem, a Talą Volkovem. Niko Velmont w walce wieczoru zjednoczył siły z K-Pelem, lecz dwójka ta przegrała z Jamesem Stewartem oraz Floydem Tuckerem. AWF Champion wolał ratować swój tytuł niż partnera.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Kilka sekund po wejściu na wizję na arenie zagrała muzyka pretendenta do tytułu AWF czyli Jamesa Stewarta, który zjawił się w zwykłym ubraniu i widocznie miał coś do przekazania.

 

James Stewart: – (Arena skandowała jego nazwisko.) W życiu każdego wrestlera nadchodzi moment, w którym zdaje sobie sprawę, że jest bardzo blisko zdobycia tytułu mistrzowskiego. Jestem tutaj od samego początku i pokazywałem wiele razy, że głównie liczą się dla mnie zwycięstwa oraz tytuły. Teraz stoję jednak w tym ringu jako zbawienie, które uratuje całą tą organizację od Perfect Alliance. Gdybym miał wybór to zamknąłbym siebie razem z Velmontem w Steel Cage Matchu by nie miał on, gdzie uciec. Sytuacja będzie inna ale mimo to zostało tylko osiem dni panowania Niko. W ostatnich miesiącach cała ta banda chciała pokonać mistrza, lecz nikomu to się nie udało. Zdobyłem title shota pokonując trzech przeciwników i na Clash of the Champions nie zmarnuję tej okazji. Wygram AWF Championship na arenie, na której pojawiali się najwięksi z największych. Całe Stany Zjednoczone będą świadkiem tego wydarzenia, które zapisze się złotymi literami w historii wrestlingu.

 

Stewart chciał już opuścić ring, ale przeszkodziła mu muzyka The Messiaha. Zbawca XXI wieku powolnym krokiem kierował się w stronę kwadratowego pierścienia i widocznie miał coś do przekazania.

 

The Messiah: – Cały ten świat pamięta ciebie jako sukinsyna, który myśli tylko o sobie. Dzisiaj wchodzisz tutaj i okłamujesz wszystkich ty ludzi mówiąc, że chcesz walczyć dla nich. Prawda jest taka, że robisz to wszystko tylko i wyłącznie dla siebie. Wchodzisz tutaj mówiąc, że Perfect Alliance jest największą zarazą AWF, lecz jesteś dokładnie taki sam. Cała ta organizacja bez wiary upadnie dokładnie tak samo jak cały ten świat. Na moim celowniku jest Santiago Espinoza, ale następny będzie tytuł mistrzowski. Tak więc jeżeli nie chcesz skończyć swojej przygody tutaj jeszcze przed Clash of the Titant to opuść ten ring. Jestem jedynym ratunkiem dla tych wszystkich osób, a ty jesteś sam, bowiem w decydującym momencie wszyscy się od ciebie odsunął.

 

James Stewart ściągnął koszulkę gotowy do walki z Messiahem, ale zagrał theme song Santiago Espinozy i ten zjawił się na rampie w otoczeniu całej stajni Perfect Alliance. Mikrofon chwycił jednak AWF Champion czyli Niko Velmont.

 

Niko Velmont: – Patrząc na was widzę dwie osoby, które polegną już za osiem dni w legendarnym Madison Square Garden. Popatrzcie na siebie, a potem na najbardziej dominującą grupę w historii profesjonalnego wrestlingu. Jesteście kolejnymi osobami, które wpadną pod pociąg o nazwie Perfect Alliance. The Wildman jako pierwszy zniszczy ciebie „zbawicielu”, a kilka chwil później osobiście rozprawię się z Jamesem Stewartem. Usłyszałem że chciałbyś James stoczyć starcie w stalowej klatce i dam ci taką szansę. Rozmawiałem chwilkę wcześniej z Santiago i razem doszliśmy do wniosku, że zasłużyłeś na to. Tak więc w dzisiejszej walce wieczoru James Stewart podejmie The Messiaha, a wszystko to odbędzie się w klatce!!

 

Perfect Alliance zadowolone opuściło arenę, a James Stewart przez chwilę patrzył na Messiaha, a potem opuścił arenę.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Normal Match

Nekrophage vs Pepsi Bosman

Gdy sędzia rozpoczął pojedynek to aktualny Hardcore Champion odważnie ruszył na rywala sprowadzając go do narożnika i zasypując tam całą serią potężnych uderzeń w brzuch. Bosman odpowiedział uppercutem i po chwili odbił się od lin powalając oponenta Clotheslinem. PB chciał już kończyć walkę wymierzając Running Splash, lecz nagle jego przeciwnik podniósł się na nogi aplikując Suplex. Kilka sekund później ponownie wymierzył dokładnie tą samą akcję. Były Pepsi Champion wydostał się z ringu by moment odpocząć, lecz Phage nie chciał długo czekać i zaskoczył oponenta efektownym Suicide Divem. Nekro posłał rywala do środka i szykował się do kończącego Speara, ale PB odsunął się i po chwili wymierzył Roll Up ..1....2.....Kickout! Walka jest kontynuowana, lecz Bosman nie czekał i zaaplikował przeciwnikowi Corner Clothesline, a następnie wszedł na narożnik dokładając Diving Crossbody .1....2....Kickout. Nekrophage wstał szybko na nogi i uniknął Big Boota, a po chwili udanie wymierzył swój firmowy Spear! Nie zdołał jednak przejść szybko do pinu więc poczekał, aż Bosman wstanie i wtedy wykonał ponownie Spear! ..1...2....3...Nekrophage odnosi wygraną.

 

Kilka sekund po walce zjawił się Thunder z krzesełkiem i tym samym zaatakował on Nekrophage'a aplikując mu całą serię uderzeń w brzuch. Nekro nie miał nic do powiedzenia, a ulubieniec fanów wymierzył także Clothesline, którym pozbył się przeciwnika z kwadratowego pierścienia. Tylko że jego radość nie trwała długo, bowiem na arenie zgasły światła i po chwili gdy wróciła elektryczność to na ekranie zobaczyliśmy Grendusa.

 

Grendus: – Wiele lat temu w zamkniętym świecie żył pewien mały chłopiec, którego porzucili rodzice i oddali do domu dziecka. Nie chodził on do szkoły i nie miał żadnych przyjaciół, bowiem nikt go nie kochał. Dzisiaj osoba ta jest w miejscu, w którym zawsze chciała być czyli na szczycie. Za osiem dni podczas Clash of The Titans zostanę nowym mistrzem Hardcore, bowiem jestem lepszy niż wasza dwójka razem wzięta. Thunder jest pustym bohaterem, którego oszukują wszyscy, bo nie walczysz dla siebie, a dla tych ludzi, którzy w pewnym momencie znajdą sobie nowego idola. Nekrophage za to jest szczęściarzem, który zdołał zdobyć tytuł, lecz to zmieni się już na PPV....

 

____________________________________________________________________________________________

 

Na arenie fani usłyszeli klakson i na swoim Sailor Jerry Rat Rodzie zjawił się Jerry Richards, który powraca do federacji po kilku tygodniach. Podjechał on pod ring, gdzie to chwycił za mikrofon i wszedł do środka.

 

Jerry Richards: - Obecna Era to zwykłe gówno. Gdzie są wrestlerzy którzy mają marzenia? Hę? Tylko najsilniejsi nie przestają marzyć. Marynarze przemierzają morza i oceany w poszukiwaniu przygody, a czym wy się zajmujecie? Walką o władzę i jakimiś plastikowymi paskami do spodni. Gdybyście mogli to sprzedalibyście własną matkę żeby to osiągnąć. Biegacie za tym jakby to było coś wartego zachodu. Bardziej dbacie o swój wygląd i popularność niż o prawdziwy trening. Poruszacie się jak kukiełki sterowane przez ślepego animatora. Nie wiecie o tym jak bardzo ograniczona jest wasza wola. A czym jest człowiek bez woli? Zwiędłym liściem poruszanym przez wiatr. Nawet kuglarze przemieszczający się z wędrowną trupą między małymi miasteczkami potrafią więcej zaoferować niż taka banda idiotów jak wy. Oni przynajmniej dają z siebie wszystko. Gdzie są Ci wrestlerzy z pasją? Nie widziałem ich od dawna. Może schowali się pod ringiem?[Zagląda pod ring] Tutaj też ich nie ma. [Pokazuje na widownię] Mała dziewczynko czy znasz jakiegoś z nich? Czy ktoś ich widział? Przez ostatnie miesiące odwiedziłem wiele małych federacji i spotkałem ludzi z pasją. Nie znajdziecie ich w tej federacji, ale ja to zmienię. Ej ludzie! Ja nigdy nie przestanę marzyć, to jest moja Era. Czy mam rację? Hę? Nie tak łatwo przewyższyć prawdziwego człowieka i pacynki przekonają się o tym wkrótce.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Kamera ponownie przeniosła się do pomieszczenia, gdzie to zobaczyliśmy człowieka siedzącego tyłem do kamery, który miał przy sobie butelki Perły. Mężczyzna ten po chwili zaśmiał się mówiąc, że zbliża się debiut, który wszyscy uszanują.

 

____________________________________________________________________________________________

 

 

Normal Match

Seba vs Jay Swann

Zawodnicy patrzyli sobie w oczy i po chwili Seba wpadł na Headlock, lecz zdołał powalić swojego przeciwnika na matę. Swann szybko się podniósł wykonując serię uderzeń ale wpadł na Spear oraz serię ciosów w parterze. Jay starał się odpowiedzieć ale został wrzucony do narożnika tam sprytnie wykonał dwa kopniaki ale Krakowianin zdołał rzucić nim o matę. Jay sprytnie uniknął Elbow Dropa i sam wymierzył trzy dropkicki wyrzucając oponenta za liny. Następnie postanowił wykonać planche ale został przejęty i rzucony na stalowe barierki. Między linami Seba wyniósł przeciwnika wymierzając mu Suplex, a następnie ustawił się w narożniku i zaaplikował po chwili Bombe w Ryj ..1...2....3.....Seba ponownie pewnie zwycięża.

 

Chwilę po pojedynku zjawił się Lucas, który miał na sobie tradycyjnie szalik Legii Warszawa i wszedł do ringu, gdzie kazał sobie podać mikrofon.

 

Lucas: – Przez wiele tygodni rywalizowaliśmy razem walcząc o to jaki klub jest ważniejszy. Dzisiaj jednak razem jesteśmy na amerykańskiej ziemi, na której musimy zjednoczyć siły by walczyć o dobre imię polskiej piłki nożnej. Musimy się zjednoczyć aby rozprawić się z tymi wszystkimi lalusiami. Od wielu tygodni mówi się o debiucie pewnej osoby na Clash of the Titans. Rozmawiałem dzisiaj z Santiago i powiedział on, że będę pierwszym rywalem fanatyka Perły. Mam nadzieje, że staniesz w moim narożniku i razem zawalczymy dla polskiej piłki nożnej.

 

Seba: – Wisła oraz Legia nienawidzą się od wielu dziesiątek lat, lecz nadszedł czas, w którym to musimy się zjednoczyć dla wspólnego celu. Całe Attitude Wrestling Federation poczuje co to znaczy polska klasa piłkarska. Dwie największe potęgi do tej pory walczyły między sobą ale nadszedł dzień, w którym drugą stroną staje się cała organizacji.

 

Lucas:Czarna L-ka w kółeczku się mieni

To jest Legii święty znak

Jej kibice są niezwyciężeni

Boi się ich cały świat

 

Seba:Mogłeś nosić szal! W trzy kolory ozdobiony!!

Przerzuciłeś się! Ty gamoniu dla mamony!

Mogłeś nosić szal! Teraz będzieszdogoniony!

 

____________________________________________________________________________________________

 

Po reklamach fani na arenie usłyszeli muzykę Jeffa Marshalla i ten zjawił się na arenie w zwykłym ubraniu. Wszedł między liny, gdzie to chwycił za mikrofon.

 

Jeff Marshall: – Wychowałem się na ulicy i wszedłem do tej federacji jako najlepszy i zostałem pierwszym mistrzem. Od pierwszego dnia tutaj rywalizowałem z najlepszymi i pokonywałem ich. Byłem tu najważniejszy gdy to jeszcze Niko Velmont marzył o występowaniu tutaj, a dominatorem był NML. Dzisiaj ktoś chce bym nie walczył z najlepszymi i muszę się męczyć z El Chupaciem. Na Clash of The Titans zakończę definitywnie karierę tego Meksykanina, który nigdy nie będzie na tym samym poziomie co ja. Mam dla ciebie złą wiadomość Chupac, nie będziesz kolejną gwiazdą tej organizacji, a kolejną ofiarą na moim koncie.

 

W tym momencie zagrała muzyka właśnie El Chupaca i wyszedł on z mikrofonem, ale nie wszedł do ringu tylko stanął na rampie.

 

El Chupac: – Przez ostatnie miesiące stałem na zapleczu wszystkich gal i często nawet nie miałem okazji wychodzić do ringu. Takich jak ja jest wielu i nigdy nie dostaliśmy szansy, bowiem zabierały nam ją takie osoby jak ty. Samolubni gwiazdorzy, którzy zbierają kasę za występy w telewizji oraz w main eventach PPV. Gdy nareszcie zdobyłem szansę na walkę o pas TV to wparowałeś do ringu i wykonałeś mi Superkick.

 

Jeff Marshall: – Zrobiłem to co zrobiłem i nie żałuję tego, bowiem jesteś dokładnie taki sam jak Perfect Alliance. Floyd Tucker walczył o miano pretendenta przez wiele tygodni i miano mu to odebrać. Musisz zapracować na swoje nazwisko i jeżeli jakimś niesamowitym cudem pokonasz mnie podczas Clash of The Titans to dopiero zasłużysz sobie na szacunek fanów oraz innych zawodników.

 

El Chupac: – Myślisz że jestem tutaj sam i że pokonując mnie rozwiążesz cały ten problem. Nie jestem jednak sam, bowiem za moimi plecami stoją inne osoby, które nie dostawały szansy przez te wszystkie miesiące. Za osiem dni będziesz pierwszą ofiarą nowej siły, lecz po tobie przyjdą następni, którzy nigdy nie byli szanowani.

 

Po tych słowach przez trybuny do ringu wpadł Idris Reso oraz Micheal Griffin, którzy powalili od tyłu Marshalla i zaatakowali go całą serią potężnych uderzeń na korpus. Następnie do środka wszedł Chupac wymierzając rywalowi Tiger Bomb. Cała trójka świętowała w ringu przy buczeniu fanów.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Normal Match

Don Camilo vs Andrew Pavlinsky

Zawodnicy patrzyli na siebie, a następnie przeszli na środek ringu, gdzie to Don zaproponował uścisk dłoni, ale Andrew go tylko odepchnął. Po chwili Don skupił się na ręce przeciwnika ale Andrew skontrował to i sam wykręcił oponentowi kończynę. Camilo sprytnie się wydostał przedostając się do lin, po chwili jednak wpadł na Roll Up …....1....2...Kickout. Kilka sekund później wrestlerzy znowu weszli w klincz i akcja przedostała się za ring, gdzie to okładali się oni potężnymi uderzeniami. Sędzia wyliczał ich gdy był już przy dziewięciu to zdołali oni wrócić do środka. Pavlinsky po chwili wypadł za ring, a Camilo wyleciał na niego efektowną Planchą. Mimo to pierwszy w historii TV Champion szybko doszedł do siebie aplikując Dropkick. Pavlinsky kontynuując atak chciał rzucić przeciwnika na barierki ale ostatecznie to on wylądował za nimi, a były prezes federacji wykorzystał to wykonując lot na niego ponad bandami. Camilo przeniósł akcję do środka i tam udało się mu zapiąć efektywny Boston Grab. Pavlinsky dotarł do lin i po chwili przeszedł do Roll Upu. Nie dało mu to wygranej, lecz objął inicjatywę i zapiął duszenie nogami opierając się o liny. Andrew będąc za linami odbił się od nich, lecz został podcięty i wylądował na macie. Camilo nie czekał długo i zaskoczył rywala efektownym Brainbusterem ..1....2...Kickout. Nie zakończyło to pojedynku, bowiem Andrew nie chciał się poddać i teraz to on postanowił wymierzyć Brainbuster, lecz zamiast tego wpadł na Neckbreaker. Były prezes organizacji nie czekając długo zapiął Single Leg Boston Grab, ale Andrew mimo wielkiego bólu zdołał dotknąć dolnej liny. Don długo jednak nie czekał i po chwili zadał swojemu przeciwnikowi potężne kopnięcie w głowę. Następnie pochylił się do rywala ale Pavlinsky zapiął efektowne duszenie i kilka sekund później dołożył serię uderzeń. Camilo zdołał wymierzyć Big Boot w narożniku i szykował się także do zaaplikowania Superplexu, ale zamiast tego to on wpadł na efektowny Facebuster. Zawodnicy leżeli na macie, a arbiter zaczął ich wyliczać. Gdy panowie byli na kolanach to okładali się potężnymi uderzeniami w głowę i Camilo osiągnął przewagę ale wpadł na Discus Clothesline od przeciwnika. Były prezes wypadł za liny i sędzia wyliczał go, ale ostatecznie Don wrócił między liny. Tam Andrew wykonał nietrafione Tornado DDT i sam otrzymał Running Knee Strike ...1.....2...Kickout. Camilo zaaplikował chop w narożniku, ale został zaskoczony Dropkickiem, ale ostatecznie to właśnie Włoch wymierzył efektywny Piledriver! Camilo nie chciał długo czekać więc ponownie zapiął Boston Grab, ale Pavlinsky dotarł do lin i po chwili udało się mu wykonać kopniak w głowę. Mimo to sam wpadł na High Knee oraz po chwili GTS! …...1.....2....3....Camilo odnosi bardzo ważne zwycięstwo.

 

Fani nagrodzili zawodników po walce brawami, ale szybko zjawił się Dell La Rosa, który krzesełkiem zaatakował swojego przeciwnika z Clash of The Titans. Wymierzył on całą serię potężnych uderzeń w plecy byłego prezesa, ale nagle zaatakował go Andrew Pavlinsky, który powrócił do ringu i wymierzył gigantowi Low Blow. Następnie jeszcze wymierzył Tornado DDT oraz Diving Foot Stomp. Don Camilo w końcu podniósł się na nogi i chciał podać rękę Pavlinsky'emu ale ten wyrwał się i wyszedł z ringu.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Przenieśliśmy się do szatni Perfect Alliance, gdzie to Niko Velmont stał na nogach, a cała reszta stajni oprócz Espinozy oraz Dell La Rosy siedziała na krzesłach. Była to, bowiem narada przed dzisiejszą walką wieczoru.

 

Niko Valmont: – Musimy doprowadzić do tego by zarówno Stewart jak i Messiah nie byli wstanie być w pełni sił przed Clash of The Titans. Jestem mistrzem tej federacji, a to znaczy, że jestem najbardziej perfekcyjny ze wszystkich osób w tej federacji. Chwila.....K-Pel czy mógłbyś odłożyć ten telefon i na chwilę skupić się na tym co mówię?

 

K-Pel: – Nie ciskaj się tak, bo i tak gdy wyjdę do ringu to wszyscy uciekną z obawy przed Ultimo Śmieszko. Do tego Stewart oraz Messiah to nie jest mój problem tylko twój oraz Wildmana więc zluzuj majty, bo sam muszę się uporać z Tuckerem.

 

Niko Velmont: – To ja tutaj decyduję kto się czym zajmuję więc gdy będę chciał to rozkaże ci położyć się na PPV w środku ringu by Tucker cię odliczył. Prawdę mówiąc to coraz bardziej zastanawiam się nad tym czy dasz sobie z nim radę, bo z tego co pamiętam to tydzień temu to ty zostałeś przypięty.

 

K-Pel: – Czy dam radę pokonać Tuckera? Pokonanie tego człowieka jest prawie najprostszą rzeczą jaką można zrobić w tej organizacji. Łatwiejsze jest chyba tylko zniszczenie ciebie i w tym momencie mogę tego dokonać i nikt nie będzie wstanie mi przeszkodzić. Doskonale wiesz, że bez Pefect Alliance jesteś nikim, bowiem zostaniesz pokonany przez pierwszego lepszego wrestlera gdy nas nie będzie przy tobie.

 

W tym momencie do szatni wszedł obity Dell La Rosa, a wściekły Niko wyszedł na korytarz biorąc ze sobą tytuł AWF.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Normal Match

Tala Volkov vs Floyd Tucker

Volkov na początku walki zapiął przeciwnikowi Headlock i udanie powalił go także Shoulder Blockiem. Tucker jednak zdołał sprowadzić go do narożnika, gdzie to wymierzył dwa mocne kopniaki w brzuch. Floyd zaaplikował także Snapmare oraz zapiął Headlock, Volkov zdołał wstać i teraz to on powalił przeciwnika. Tucker chwycił się po chwili sprytnie lin, ale mimo to wpadł na Clothesline. Tala szybko znowu ruszyła na oponenta, ale wtedy wpadł głową w narożnik. Tucker szybko wykorzystał to aplikując rywalowi uderzenia przy linach. Gdyby tego było mało to dołożył także Clothesline oraz potężne kopnięcie w plecy. Floyd nie przestawał okładać oponenta i teraz wymierzał uderzenia w plecy. Tala sprytnie odpowiedział Back Body Dropem wyrzucającym za ring i następnie zaaplikował Baseball Slide. Akcja szybko wróciła do ringu, gdzie to jednak Tucker zdołał odpowiedzieć Clotheslinem i kolejnymi ciosami w głowę. Floyd wpadł na uderzenie w brzuch ale wykorzystał sytuację atakując głowę oponenta kolanem przy linach. Moment później nadal skupiał się on właśnie na plecach Volkova. Tala wpadł na Back Body Drop ale skontrował to na Roll Up …..1....2...Kickout. Pretendent do pasa TV szybko wymierzył Big Boot w głowę oraz cios kolanem przy linach i Uppercutt. Tucker przeniósł akcję do narożnika, gdzie to nagiął plecy Tali. Następnie Floyd wymierzył kolejną serię uderzeń w narożniku i zapiął dźwignię na żebra. Gdyby tego było mało to dołożył też Gutwrench Suplex ...1....2...Kickout. Volkov był już mocno osłabiony, ale teraz jego rywal skupił się na przyduszeniu Tali. Dzikus zdołał się wydostać, ale wtedy wpadł na Dropkick oraz Elbow Drop. Nie zakończyło to jednak tego pojedynku. Floyd był zły, ze walka nadal trwa więc skupił się na kończynie swojego oponenta. Gdy Vokov nareszcie się podniósł to zaaplikował kilka ciosów w brzuch, ale sam nadział się na liny. Tucker znowu poszedł za ciosem wykonując Clothesline oraz Body Slam. Następnie odbił się od lin, ale nie trafił z Elbow Dropem, Tala szedł teraz za ciosem i po serii uderzeń zaaplikował Big Boot oraz Lariat. Po chwili także Corner Clothesline oraz ponownie Clothesline. Volkov oznajmił, że zbliża się koniec walki i wymierzył Rolling Cutter ..1.....2......W tym momencie zjawił się Tom Shepard, który wyciągnął sędziego za ringi i rzucił go tam na stalowy słupek. Następnie wszedł on między liny i powalił Tale uderzeniem krzesełkiem. Jednakże Floyd Tucker wymierzył intruzowi Tornado DDT i wyszedł z ringu by obudzić sędziego. Wykorzystał to K-Pel, pojawiając się od strony trybun i wykonując za linami Shoutboxer dla swojego przyszłego rywala. Wrzucił on go jeszcze do ringu i położył na niego Volkova, a sędzia zaczął odliczanie ...1.....2....3.....Tala Volkov nieświadomie wygrywa walkę z Floydem Tuckerem.

 

Po pojedynku wściekły Tom Shepard zaczął krzyczeć za ringiem na K-Pela, i dwójka ta rozpoczęła ostrą dyskusję za ringiem. W tym czasie zarówno Tucker jak i Volkov zdołali dojść do siebie i wymierzyli oni tej dwójce podwójny Suicide Dive za liny. Następnie wściekły Tala wymierzył jeszcze Shepardowi Low Blow oraz po tej akcji opuścił arenę.

 

____________________________________________________________________________________________

 

http://imgs.abduzeedo.com/files/tutorials/Clash_of_the_Titans_in_Photoshop/Step_1.jpg

 

____________________________________________________________________________________________

 

Steel Cage Match

James Stewart vs The Messiah

Stewart chciał wyjść z klatki, lecz został zatrzymany przez Messiaha, który nie chciał pozwolić na takie rozwiązanie. Następnie wrestler ten wymierzył serię potężnych uderzeń dla swojego przeciwnika, który mimo wszystko starał się wyjść z ringu. Zbawca nie dał się zaskoczyć i ponownie zrzucił oponenta na matę, gdzie to wykonał kilka kopniaków, a następnie przyłożył on głowę rywala do klatki. Messiah zaaplikował kolejne uderzenia w narożniku oraz dołożył także efektywny Knee Drop. Podniósł on jeszcze Stewarta i dołożył potężny Piledriver, a następnie ustawił się pod swój Headbreaker. Nie trafił z tą akcją, ale udało się za to zapiąć duszenie. Stewart zdołał rzucić jednak przeciwnika o bok klatki, a po chwili wymierzył mu bardzo potężne uderzenie w głowę. Szykował się także do Rock N'Roll Bottom, ale trafił prosto na Clothesline. Mesjasz ruszył do góry by wyjść z klatki, jednak gdy był na krawędzi to dopadł do niego James aplikując niesamowity Superplex z samego szczytu konstrukcji. Teraz Stewart mógł już wyjść z klatki, ale został zatrzymany przez przeciwnika. Tak więc Messiah został rzucony o stalową konstrukcję i po chwili James ponowił tą akcję. Pretendent do tytułu mistrzowskiego czuł się dobrze więc zaaplikował Elbow Drop oraz zaczął wykonywać kolejne uderzenia. Zbawca został absolutnie zdominowany przy boku klatki, a Stewart nie odpuszczał i nadal go atakował doprowadzając do osłabienia Messiaha. Stewart postanowił opuścić klatkę górą, lecz przeciwnik chwycił go za nogę i ponownie rozpoczęła się walka na szczycie. Zbawca spadł ze szczytu do ringu, ale utrzymał się na nogach i ponownie doskoczył do oponenta dzięki czemu Stewart został w środku. Tam Mesjasz wymierzył znowu wiele ciosów oraz Big Boot w głowę. Wykorzystał on bok klatki przyduszając rywala, lecz Stewart odpowiedział ciosem łokciem oraz następnie wymierzył Atomic Drop. Mesiah nie pozostał dłużny więc zaaplikował dokładnie tą samą akcję oraz Clothesline. James nie chciał ponownie być obijanym więc doszedł do siebie i wykonał udanie Lariat, jednak po chwili wpadł na Running Splash od rywala. Messiah nie czekając znowu rzucił przeciwnikiem o bok klatki i akcja ta wiele razy się powtórzyła. Mesjasz rzucił rywala na liny i chciał wykonać Clothesline, ale zawodnicy wpadli na podwójny Clothesline i obaj padli na matę. W tym momencie zagrała muzyka Perfect Alliance i na rampie zjawili się Niko Velmont oraz The Wildman. AWF Champion krzyknął do swojego partnera by poszedł do ringu zrobić porządek. Tak więc Fin wpadł do środka, ale zamiast rzucić się na Stewarta zaatakował Messiaha, który otrzymał Spear oraz po chwili także Top Rope Splash z trzeciej liny. Następnie członek perfekcyjnej stajni opuścił ring, ale krzyczeć na niego zaczął Niko, który chciał by to Stewart został zaatakowany. Wildman nie wytrzymał i popchnął partnera, a następnie opuścił arenę. AWF Champion wszedł do klatki, ale wtedy wpadł na Rock N'Roll Bottom od Stewarta, który spokojnie opuścił ring wygrywając walkę.

 

Po pojedynku Velmont zdołał podnieść się na nogi, ale wtedy wpadł także na Headbreaker oraz Messiaha, który był wściekły przez przegraną walkę. Zasygnalizował on także DDT, ale Niko zdołał wyjść z ringu i w tym momencie tygodniówka zakończyła się.....

Edytowane przez Arkao

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

:arrow: a więc pretendent otwiera AWF, wychodzi Messiash, a potem Nico... segment dupy nie urywał...

 

:arrow: Grendus wyszedł Ci ciekawie, na razie najciekawiej na tym GSN :)

 

:arrow: Jery... kto? Jaki powrot, jak ja gościa pierwszy raz widze na oczy :what:

 

:arrow: połączenie kibiców, w krucjacie naprzeciw wszystkim innym kupuję, niby wydaje sie to dziwne, ale jak najbardziej ja to kupuję!

 

:arrow: Stajnia niedocenianych? Cóż, lepsze dla nich to niż jobberka, zobaczymy tylko, czy nie przerodzi się to w stajnię jobberów :twisted:

 

:arrow: Don wygrywa po powrocie, w dodatku z byłem TV Champem. ok.

 

:arrow: Brazylijska telenowela pt. "Perfect kłótnia odc. 104054093"... proszę, niech K-Pel określi się na PPV, bo to godzenie się i kłócenie w kółko powoli mnie już nudzi.

 

:arrow: Oj, N!ko się wkurzy, że jego postać została tak udupiona ;) Nico wyszedł tu na jobbera, skoro tak nim pozamiatali :D

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Małe ogłoszenie parafialne...

 

Ponownie ja przejmuję AWF. Ominę ostatnią GSN przed Clash of the Titans i rozpiszę same iPPV, a potem będę kontynuował story już według swojego widzimisię.

 

Karta na Clash of the Titans:

:arrow: AWF World Heavyweight Championship - Niko Velmont vs James Stewart

:arrow: AWF Television Championship - K-Pel vs Floyd Tucker

:arrow: Hardcore Championship - Nekrophage vs Thunder vs Grendus -

:arrow: Messiah vs The Wildman

:arrow: Dell la Rosa vs Don Camilo

:arrow: O miano pretendenta do AWF World Heavyweight Championship - Tala Volkov vs Tom Shepard

:arrow: Jeff Marshall vs El Chupac

 

Będę się starał wrzucać przynajmniej dwie gale AWF w miesiącu. iPPV możecie spodziewać się jakoś w pierwszym tygodniu nowego roku :)


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows


  • Posty:  1 157
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2009
  • Status:  Offline

Strasznie się cieszę, że AWF wraca i będzie kontynuowane :D

 

Całkiem przyjemna walka początkowa i Tala pretendentem. Wszelkie wydarzenia po tej walce też interesujące. Volkov na bagiety, Sheppard do szpitala i ta troska Espinozy o nowego pretendenta mogą nam dać ciekawe story. Swoją drogą, z tą szubienicą chodzi po prostu o zawiązaną linę, a nie całą konstrukcję, right?

 

Mimo mocnego budowania Wildmana na tygodniówkach, wiedziałem, że nie da rady w starciu z Messiahem. Porwanie go w trumnie to kolejny fajny smaczek gali i już czekam na więcej.

 

Walka Rosy z Camillo dość...hm...ciekawa :P Bardzo fajny Street Fight i użyte niecodziennie przedmioty i pomieszczenia. Wygrana Dona też była do przewidzenia z powodu, że będzie pokonywał pewnie wszystkich członków Perfect Aliiance. Poza tym Dell La Rosa jest najkrótszy z nich. Nie żebym się czepiał, ale z tego jak sięgam pamięcią, wydaje mi się, że Rosa był dosyć wysoki, więc dziwnie mi wygląda Powerbomb na ścianę w wykonaniu Dona, który wydaje mi się, że jest nieco mniejszy.

 

Strata pasa przez K-Pela była dla mnie zaskoczeniem i szkoda, że tak się stało, bo lubię tę postać i choć nieco przygasł w stajni, to i tak jest ciekawą personą jako heel. Widocznie jest dla niego szykowane co innego, ale o tym później. A Floyd? No może być zobaczymy co z nim będzie.

 

Walka Marshalla z Chupaciem najmniej mnie interesowała ze wszystkich i podobnie dano jej najmniej czasu. Wygrana Jeffa też była do przewidzenia i jest 0:3 w starciu Alliance z resztą. Hm, może przez długą przerwę w AWF zapomniałem o tym, ale nie przypominam sobie momentu, żeby Chupac był w PA. Przypomnisz mi kiedy to się stało?

 

Kolejna fajna hardkorowa walka, tym razem o pas hardkoru, lecz strata pasa przez Nekro mnie martwi, bo wg mnie jest on jedną z ciekawszych postaci. No ale nie skreślam Grendusa, może będzie z niego coś ciekawego.

 

No i walka wieczoru. Przyjemny Ladder match pełen spotów i po raz kolejny z wiadomym zwycięzcą. Ale w tym wypadku to dobrze. K-Pel już raczej oficjalnie poza PA, ale co oznacza jego atak na Niko? Zwykłą oznakę buntu, czy może to, że pójdzie wyżej w karcie? Mam nadzieję, że wszystko będzie jasne w następnych odcinkach GSN.

 

Tak jak mówiłem, fajnie, że nasza forumowa fedka wraca. Oby pełna nowych i ciekawych storylinów. Where is Seba? I co z tajemniczą osobą, która go napastowała? Proszę mi tą zagadkę wyjaśnić :D


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Badu już nie pamiętam nawet kiedy El Chupac dołączył do PA, ale stało się to po prostu na zasadzie, że on jest Meksykaninem i Santiago jest Meksykaninem, więc Espinoza go namówił.

 

A co do Seby... wraz z przejęciem z powrotem fedki postanowiłem zrezygnować z pewnych pomysłów, które miał arkao. Miała zadebiutować nowa postać i zawalczyć z Sebą na CoTT.

 

Tak, z szubienicą chodziło mi o sam sznur ;)


  • Posty:  308
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.08.2014
  • Status:  Offline

Najważniejsza gala roku to skomentuję ;)

 

Na początku mamy Santiago, który nie wygląda jak ten prezes tyran stojący na czele Perfect Alliance. Wyszedł trochę za bardzo pod publikę, zabrakło wychwalania swoich.

 

Pierwsza walka to żadne zaskoczenie jeżeli chodzi o początek i cieszy mnie tak ciekawe rozwiązanie, bo mamy pretendenta w więzieniu, a na pewno ktoś się o te miano postara z grupy przeciw PA.

 

W następnych walkach wygrywają Messiah, Camillo, Tucker, Marshall i Grendus. Nie będę tego osobno komentował, bo wiadomo, że to są walki PA vs. Ruch oporu Don Camillo, ale walki były dobre i cieszę się, że Perfect Alliance w końcu słabnie.

 

Fajna scena w piwnicy hali. Nie zapychała gali, a przynajmniej fajnie podkreśliła stosunek The Wildmana do porywaczy.

 

Wszyscy z PA przegrali tylko Niko dał radę, ale myślę, że teraz czeka na niego trudniejsze zadanie, bo K-Pel raczej tak łatwo nie odpuści.

 

Bardzo dobra gala, którą czytałem z zaciekawieniem. Dobre rozwinięcia sytuacji, widać, że AWF zmierza w dobrym kierunku.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wypromować gościa (całą grupę!), który finalnie się od Ciebie odwraca - typowe

50608915156a3743c1fa34.jpg

  • 4 miesiące temu...

  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Obecni mistrzowie:

 

:arrow: AWF Heavyweight Champion - Niko Valmont

:arrow: AWF Television Champion - Floyd Tucker

:arrow: AWF Hardcore Champion - Grendus

 

 

http://i1240.photobucket.com/albums/gg487/Kamil_Gieroba/awf_zpsht2zkfof.png

27.06.2015 Saturday Night Fever #25

22 dni do Hell Cage iPPV

Barclays Center, Nowy Jork, Brooklyn

 

Za nami kolejna gala iPPV spod szyldu Attitude Wrestling Federation. Podczas Clash of the Titans byliśmy świadkami wielu niespodziewanych rezultatów i zwrotów akcji. Warto przypomnieć iż K-Pel stracił AWF Television Championship na rzecz Floyda Tuckera. Później jednak po walce wieczoru, którą był Ladder Match, K-Pel zaatakował AWF Heavyweight Championa Niko Valmonta. A ponadto na tej samej gali miano pretendenta do głównego tytułu zyskał Tala Volkov. Oficjalnie zatem to on zasługuje na title shota, ale czy K-Pel tak łatwo daruje taką okazję?

 

 

 

 

 

___________________________________________________________________________

 

 

 

 

 

Na arenie rozlega się

, po czym na stage przy dużej wrzawie wychodzi były już AWF Television Champion K-Pel. Wita się z fanami i wchodzi do ringu, gdzie prosi o mikrofon. Przez chwilę jeszcze przysłuchuje się publiczności chantującej jego imię...

 

K-Pel: Ostatnie pół roku było dość szalone w moim życiu. Gdy zaczynałem przygodę z Attitude Wrestling Federation niewielu brało mnie na poważnie. Dużo osób z Was patrzyło na mnie i mówiło, "a, ot taki śmieszko, nic więcej nie osiągnie poza śmieszkowaniem". Mocno mnie to denerwowało, głównie dlatego dołączyłem do "Perfect Alliance", bo Santiago Dominguez Espinoza obiecał mi, że podczas jego rządów stanę się twarzą w tej federacji. Pojawiła się jednak jedna taka osoba, która była bardziej irytująca niż moje żarty i każdy kolejny tydzień współdzielenia z nią chociażby miejsca w szatni, czy w biurze Espinozy robił się nie do zniesienia. Poza tym sam Niko przestał mnie brać na poważnie, dlatego ostatniej niedzieli zrobiłem to...

 

K-Pel wskazał na titantron, gdzie pojawiły się urywki z Clash of the Titans...

 

Valmont z trudem, ale wstaje za pomocą lin i powoli wspina się na szczyt drabiny... ale chwila... James jakimś cudem znalazł siły, by się podnieść i chwycić Niko za nogę. Traktuje go uderzeniem w brzuch, po czym wspina się na drabinę z drugiej strony. Obydwaj są na drabinach i chwytają się pasa mistrzowskiego... po czym jeden i drugi spadają z drabin! Walczą w powietrzu i próbują zrzucić przeciwnika z pasa! W końcu Niko tak kopnął w Jamesa, że ten spadł na matę! Valmont chwyta się nogami drabiny i wchodzi na jej sam szczyt, po czym w końcu zdejmuje pas mistrzowski!

 

Niko wygrywa po niesamowitej bitwie! Można powiedzieć, że w końcu po raz pierwszy czysto broni pasa mistrzowskiego! Niesamowicie szczęśliwy siada na drabinie i całuje tytuł, po czym triumfalnie wznosi ku górze... lecz w tym momencie zabrzmiała muzyka K-Pela! Niko zdenerwowany rozgląda się po arenie, a ten wybiega z trybun z krzesłem! Publiczność reaguje cheerem, podczas gdy K-Pel atakuje Niko krzesłem w nogę! Valmont spada z drabiny, a K-Pel wściekle atakuje go kilkoma ciosami w plecy! K-Pel orientuje się, że z zaplecza wybiegają Dell La Rosa i El Chupac, więc opuszcza ring i ponownie wskakuje w publiczność. Kieruje się ku górze Madison Square Garden, po czym przy dużej wrzawie wstaje, wznosi krzesło ku górze i krzyczy "Ale K-Pela... to ty szanuj!". Dell La Rosa i El Chupac próbują pomóc wstać Niko

 

K-Pel: Właśnie... nie bez powodu mój catchprase to "Ale K-Pela to ty szanuj". To powiedzonko ma się być odzwierciedleniem tego, co chcę osiągnąć w Attitude Wrestling Federation. Chcę spowodować, by wszyscy zaczęli mnie respektować. Oczywiście nie zmienia to faktu, że od czasu do czasu będę walił sucharami, czy robił żałosne psikusy, bo jak dobrze wiecie jestem "Ultimate Śmieszko" i nawet heel turny nie spowodują zabicia we mnie tej cząstki żartownisia. Teraz jednak moim celem jest dorwanie nikogo innego jak Niko Valmonta. Nie obchodzi mnie czy postawi AWF Heavyweight Championship na szali, dobrze wiem, że obecnie title shota ma Tala Volkov. Chcę jednak skopać jego dupę na oczach wszystkich w United Center, Chicago, Illinois i tych, którzy wykupią transmisję do iPPV! Obiecuję Wam, że Wasze pieniądze nie pójdą na marne i zobaczycie wszyscy to, czego chcecie najbardziej! Czyli K-Pela triumfującego nad Niko Valmontem!

 

K-Pelowi przerywa jednak

, a na stage przy wielkim heacie wychodzą Chairman Santiago Dominguez Espinoza, AWF Heavyweight Champion Niko Valmont, Dell La Rosa i El Chupac. Wildman został porwany w trakcie iPPV.

 

K-Pel: Panie i Panowie - Antonio Banderas i reszta bandu! Gdzie Wasze gitary, chłopcy?!

 

Niko Valmont: Zrób nam przysługę i zamknij mordę!

 

Santiago Dominguez Espinoza: Spokojnie Niko, nie potrzebujemy awantur. W końcu to jubileuszowa, 25-ta gala Gorączki Sobotniej Nocy! Potrzebujemy jakiejś specjalnej walki wieczoru, a ponadto na trzy tygodnie przed Hell Cage przydałoby się ogłosić pierwsze pojedynki na te iPPV. Widzisz K-Pel, słusznie zauważyłeś iż nie dostaniesz title shota na AWF Heavyweight Championship. Fakty są takie... że po prostu sobie nie zasłużyłeś. Przegrałeś z Floydem Tuckerem walkę i straciłeś AWF Television Championship, więc jeżeli przez chwilę pomyślałeś iż zostaniesz wmieszany do walki wieczoru Hell Cage, to jesteś totalnym idiotą. Mam dla Ciebie jednak trzy propozycje. Pierwsza - dzisiaj w walce wieczoru zmierzysz się z nowym pretendentem do AWF Heavyweight Championship - Talą Volkovem. Tak jest, Tala w porównaniu do Ciebie zasłużył sobie i zawalczy z Niko Valmontem w walce wieczoru nadchodzącego iPPV. Druga opcja - zawalczysz dzisiaj z trzema olbrzymami: Dell La Rosą, El Chupaciem i The Wildmanem w Gauntlet Matchu. Jeżeli wygrasz, to pomyślę nad ewentualnym title shotem na główny pas dla Ciebie, ale musisz mi udowodnić, że naprawdę na to zasługujesz. Trzecia i ostatnia opcja... wykorzystasz swój rewanż o AWF Television Championship w walce z Floydem Tuckerem i zejdziesz z drogi "Perfect Alliance" zanim spotka Cię prawdziwe nieszczęście.

 

K-Pel: Nieszczęściem było spotkanie Was i dołączenie do Was podczas Superbrawl Matchu. Ale wiesz co Santiago... każda z opcji wydaje się być naprawdę godna przemyślenia. Jednak, skoro dajesz mi okazję do rewanżu, to z chęcią ją wykorzystam. W końcu fakt, że w ogóle dajesz mi możliwość zrewanżowania się to jak prezent pod choinkę na święta.

 

Niko Valmont: Nie myśl sobie jednak K-Pel... że nie dorwę Cię po tym jak próbowałeś mnie ośmieszyć na Clash of the Titans. W porównaniu do Ciebie jestem nadal mistrzem... to tego mistrzem świata wagi ciężkiej. Więc jeżeli myślisz, że kiedykolwiek choć odrobinę zrównasz się z "Perfect Niko", to z wielką chęcią sprowadzę Cię na ziemię.

 

Santiago Dominguez Espinoza: A, prawie zapomniałbym... skoro jest to jubileuszowa gala, to Twoja walka wieczoru z Floydem nie może być byle jaka. Będzie to nic innego jak... cholerny Hardcore Match. Brak dyskwalifikacji. Brak wyliczeń poza ringowych. Przypięcia liczone wszędzie. Wszystko dozwolone... niech to będzie dla Ciebie nauczka za to, że wybrałeś złą stronę.

Ponownie zabrzmiała muzyka Santiago, a K-Pel mimo wszystko wygląda na zadowolonego i nakręconego na walkę...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przenosimy się do strefy wywiadów, gdzie Amy ma gościa...

 

Amy: Witajcie! Wraz ze mną jest nikt inny jak Tom Sheppard! Tom, jesteśmy kilka dni po Clash of the Titans. Po gali na której doznałeś porażki z Talą Volkovem w walce o miano pretendenta do AWF Heavyweight Championship na kolejnym iPPV. Powiedz... co dalej?

 

Tom Sheppard: Widzisz Amy... czuję się najbardziej wyruchanym człowiekiem z całego rosteru przez Perfect Alliance. Przepraszam za takie słownictwo w Twojej obecności, ale takie są fakty. Wygrałem pierwszy, historyczny Superbrawl Match. Wygrałem w walce wieczoru najważniejszej gali w roku w Hell in a Cell Matchu z NMLem o AWF Heavyweight Championship! I co?! I to wszystko poszło się wtedy jebać w ciągu pięciu minut przez cash-ing! Na Advanced Warfare znowu mnie wyruchano, a zamiast dostać normalnie swój rewanż, to na Clash of the Titans musiałem walczyć z pokręconym Volkovem o miano pretendenta. Do tego ten psychol niemal mnie kontuzjował po walce. To wszystko jest chore, ale spokojnie... Hell Cage, Holiday Massacre, Extreme Anarchy... nie obchodzi mnie na jakim iPPV, ale w końcu... w końcu pokażę, że jestem jedyną twarzą tej federacji! A wszyscy pozostali, "Perfect Alliance", czy inni będą mogli... pocałować mnie w dupę! Wybacz Amy za takie słowa w Twojej obecności, ale sama byś się wkurwiła na moim miejscu.

 

Amy: Cóż, to był Tom Sheppard... a my wracamy na ring.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na arenie rozlega się

a z zaplecza wyłania się nikt inny jak Nekrophage! Anglik na Clash of the Titans stracił pas Hardcore, ale już dzisiaj może ponownie podbudować swoją pozycję. Nekrophage nakręcony w rytm muzyki kiwa głową i wskakuje do ringu. Tymczasem słyszymy
Thundera. "Master of the Hunt" ostatnio był dość wysoko w hierarchii AWF, ale po przegranej na ostatnim iPPV musi dzisiaj pokazać, że naprawdę zależy mu na byciu w main eventach.

 

Nekrophage [_spazm] vs Thunder [betrayal]

Opis walki: Mamy klincz z którego dzięki przewadze siłowej zwycięsko wyszedł Thunder. Przechwytuje oponenta w boczny Headlock, ale ten wypycha go na liny, po czym wyrywa się z uchwytu. Rusza, by odbić się od lin, lecz Thunder odpowiada Shoulder Blockiem. To jednak nie zdołało powalić Nekrophage'a, zatem Thunder chwycił go i przerzuca go narożnika, gdzie wyprowadza serię Shoulder Thrustów. Mamy Irish Whip w przeciwległy corner i szarżę, lecz Nekrophage kontruje mocnym ciosem z łokcia. Do tego Anglik popisuje się Swinging Neckbreakerem! Pin 1... 2... Kick-Out. Nekrophage podnosi oponenta i wyprowadza mocny Knife-Edge Chop. Po chwili dokłada kolejny. Mamy Irish Wip, ale odwrócony przez Thundera i po chwili The Judge zaskakuje przeciwnika Tilt-a-Whirl Backbreakerem! Pin 1... 2... Kick-Out. Thunder powoli przetoczył się na apron i wspina się na szczyt narożnika. Szykuje się do akcji z górnej liny, lecz Nekrophage w porę podrywa się i atakuje nogi przeciwnika, tym samym podcina go. Thunder spada kroczem na hak od cornera. Anglik wykorzystuje to, by zrzucić przeciwnika z narożnika Double Underhook Suplexem! Pin 1... 2... Kick-Out! Thunder szykuje się do wykonania Crucifix Powerbombu, lecz w porę Nekrophage wydostaje się spod finishera i zeskakuje na nogi. Thunder szarżuje na rywala, a ten podciąga liny i pozbywa się go z ringu! Nekrophage bierze rozbieg i mamy Suicide Dive wbijający oponenta w barierkę! Nakręcony Anglik wrzuca przeciwnika z powrotem do kwadratowego pierścienia, a sam wspina się na górną linę, by wykonać efektowny Elbow Drop! Pin 1... 2... Kick-Out! Nekrophage szykuje się do Speara... ale Thunder w porę kontruje kopnięciem! Do tego chce wynieść oponenta prosto na Military Press Spinebuster, lecz ten w ostatniej chwili kontruje za pomocą DDT! Anglik podnosi się. Jego rywal także.. Spear od Nekrophage'a! Pin 1... 2... 3! Nekrophage'a zadowolony odkopuje przeciwnika poza ring i każe sędziemu, by wzniósł jego rękę ku górze. Były Hardcore Champion ma co celebrować...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pepsi Bosman wszedł do złotej bramy pałacu Sułtana Arkao i zacząl kierować się w kierunku komnaty swojego przyjaciela. W drodze Bosman spotkał służącego Eunucha, który wskazal mu dokładną drogę. PB ruszył i po kilku minutach szybkiego kroku doszedł do komnaty Arkao, a drzwi otworzyli mu służący.

Sułtan Arkao: Witaj przyjacielu. Proszę! Zaprosiłem cię dziś na ucztę z okazji pokazania naszej wielkiej przyjaźni. Prosiłem cie ostatnio gdy byłem gościem w Pepsi City, żebyś zapytał się prezesa Attitude Wrestling Federation o miejsce dla mnie w rosterze. Mam nadzieje, że Imperium Osmańskie podbije w najbliższym czasie także AWF.

 

PepsiBosman: Niestety Sułtanie. Byłem u szefa i powiedziałem mu, że chcesz dołączyć do federacji, ale on powiedział, że nie ma teraz miejsca. Ktoś musi odejść by znalazło się miejsce dla ciebie. Mimo to będę dbał o twoje interesy w organizacji i możesz mi zaufać – w najbliższym czasie dojdzie do twego debiutu.

 

Sułtan Arkao: Bosmanie. Bardzo ci dziękuje za pomoc, ale jednak postąpię inaczej. Jeżeli ktoś zajmuje miejsce dla mnie to musi ono się zwolnić. (Arkao pstryknął w palce, ale PB tego nie zauważyl). Byłeś dobrym przyjacielem, ale niestety każda przyjaźń się kończy – masz, bowiem coś co i ja chcę mieć.

 

W tym momencie za PepsiBosmanem pokazali się kaci ze sznurem i błyskawicznie zaplątali, go na szyję Bosmana. PB wypluł jedzenie i chciał uciec, ale nie mógł tego zrobić. Po minucie szamotania się przestał się ruszać, a kaci puścili jego zwłoki.

 

Sułtan Arkao: Straże! Wrzućcie go do Bosforu i przygotujcie mój strój zawodowy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Widzimy idących zapleczem członków "Perfect Alliance". Dell La Rosa, El Chupac, Niko Valmont i Santiago Dominguez Espinoza zatrzymują się przy biurze Chairmana.

 

Santiago Dominguez Espinoza: Nie wiem co robią z The Wildmanem. Nie wiem co chcą przez to osiągnąć. Ale to może być w tej chwili kluczowa postać, jeżeli tak bardzo im zależało na tym, by go znaleźć i porwać. Teraz musimy go odbić. Zajęliśmy tymczasowo K-Pela, ale nie rozwiązaliśmy całkowicie naszych problemów.

 

Niko Valmont: Nie zapominajmy, że niedługo kolejne iPPV, a ja potrzebuję rywala. Przecież chyba obydwaj doskonale wiemy, że niezależnie od wyniku dzisiejszego main eventu, to K-Pel nie dostanie title shota na mój pas mistrzowski, prawda? Prawda?

 

Santiago Dominguez Espinoza: Chyba podsunąłeś mi właśnie doskonały pomysł. Jednak to później. Rosa, Chupac... znajdźcie mi Dona, Jeffa, Messiaha... kogokolwiek z tej trójki. Gdy któregoś znajdziecie to siłą wyciągnijcie z niego gdzie przetrzymywany jest Wildman. A ty Niko... ty dzisiaj także masz walkę.

 

Niko Valmont: Ja? Ale to, przepraszam, jakim prawem?

 

Santiago Dominguez Espinoza: Takim, że to ja jestem prezesem do kurwy nędzy i masz mnie słuchać. Koniec robienia wszystkiego pod jedną osobę. Albo będziemy działać drużynowo, albo nas całkowicie rozpierdolą. Między innymi przez to, że skupiliśmy się na Tobie, to straciliśmy K-Pela. Teraz możemy stracić jeszcze Wildmana! Ale oczywiście ty pewnie masz to wszystko w dupie... wolisz dbać o swoje przerośnięte ego, prawda? Nie zapominaj jeszcze, że Volkov zyskał miano pretendenta i mogę mu dać walkę o pas szybciej niż na Hell Cage.

 

Niko Valmont: Okej, okej... rozumiem aluzje. Niech będzie zatem. Zawalczę z kim chcesz.

 

Santiago Dominguez Espinoza: Doskonale! Zatem dzisiaj w co-main evencie zawalczysz z Hardcore Championem, Grendusem! Mam też pomysł jak zwabić Messiaha. I nie tylko... zawalczy dzisiaj z Jeffem Marshallem. Jeżeli żaden z nich nie pojawi się w ringu, to zostaną zawieszeni do odwołania. Musimy jakoś ich rozjebać. A teraz... wszyscy ruszcie się! Na co czekacie?!

 

Cała trójka odeszła... ale Santiago wstrzymał się przed wejściem do biura, bo poczuł dym z papierosa... to Ennio Morisone! [Morison]

 

Santiago Dominguez Espinoza: Ennio... nie przypominam sobie bym Ciebie szukał.

 

Ennio Morisone: Mnie nie... ale osoby z moją inteligencją, która Ci pomoże tak. Myślę, że za drobną opłatą mogę Ci pomóc w rozwiązaniu Twoich problemów.

 

Santiago Dominguez Espinoza: Brzmi interesująco... oby było z tym lepiej niż z Twoimi umiejętnościami ringowymi. Ale jeżeli masz konkrety, to Cię wysłucham .

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na arenie rozlega się

Ernesta, co publiczność kwituje dużym cheerem. Luchador uśmiechnięty wskakuje do ringu i wita fanów. Szykuje się nam akcja wysokich lotów. Po chwili jednak gra
. Jeszcze większym cheerem zostaje przywitany Don Camillo! Założyciel tej federacji pewny siebie wychodzi na stage i rozkłada ręce, po czym nakręcony przemierza rampę i wkracza do ringu.

 

Don Camillo [Giero] vs Ernest [Joel]

Opis walki: Obydwaj zawodnicy przybijają sobie piątki w geście walki fair play. Po chwili wydaje się, że będzie klincz, ale Ernest w porę wyprowadza Low Kick. Po chwili dokłada kolejny. Mamy Spin Kick i luchador rusza, by odbić się od lin, lecz Don Camillo niespodziewanie kontruje Flapjackiem! Zaskoczony Ernest ucieka z ringu, a Don bierze rozbieg... i popisuje się Somersault Plancha!!! Proszę, proszę i kto tu zna się na lucha libre? Don wrzuca jeszcze przeciwnika do ringu i wspina się na szczyt narożnika. Szykuje się do akcji wysokiego ryzyka, ale Ernest w porę ucieka. Don zeskakuje z cornera i rusza na podnoszącego się przeciwnika, a ten kontruje Double Knee. Do tego mamy Tilt-a-Whirl, jeszcze jeden... kolejny... i Hurricanrana! Wspaniała akcja! Camillo próbuje wstać, ale nadziewa się na Jumping DDT! Do tego Hiszpan popisuje się Standing Moonsaultem! Pin 1... 2... Kick-Out. Don próbuje wstać, ale inkasuje ponownie Low Kick. I jeszcze jeden. Ernest chce wyprowadzić jeszcze Step-Up High Knee, ale ten w porę robi unik i odpowiada Legsweep Kickiem. Do tego rusza, by odbić się od lin i dokłada Jumping High Knee, a następnie wynosi przeciwnika prosto na Brainbuster... lecz Ernest w porę kontruje w powietrzu kolanami. Jakby tego było mało popisuje się Headscissors Takedownem! Pin 1... 2... Kick-Out. Ernest przenosi się na apron i szykuje się do akcji Springboardowej. Czeka aż rywal wstanie i chce wykonać Springboard DDT, ale Don w porę kontruje Superkickiem!!! Do tego wynosi przeciwnika prosto na Go To Sleep! Pin 1... 2... 3! Don Camillo triumfuje! Sędzia wznosi ku górze rękę Polaka, a ten nie zapomina o rywalu i pomaga mu wstać.

 

Don usiłuje opuścić ring, ale na stage'u blokuje mu drogę El Chupac! Camillo odwraca się w stronę ringu, ale tam stoi Dell La Rosa. Polak szuka drogi ucieczki... ale pojawia się pomoc! Jeff Marshall atakuje z tyłu El Chupaca kendo stickiem! To pozwala Marshallowi i Camillo uciec na zaplecze, a Rosa nie zdążył ich złapać. Próbuje podnieść El Chupaca, a ten wściekły go odpycha...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przenosimy się ... do pamiętnego domu, gdzie jakiś czas temu widzieliśmy Talę Volkova, gdy ściągał szubienicę, którą jego siostra użyła do powieszenia się. Tym razem Tala... jest chyba w podziemiach budynku. W piwnicy. Widzimy rozwieszone na ścianach zdjęcia dziewczyny. Wygląda jakby robił coś w rodzaju mini świątyni dla swojej siostry. Zapala w końcu ostatecznie świece i klęka. Wygląda jakby się modlił...

 

Tala Volkov: Siostrzyczko... na Clash of the Titans w końcu tego dokonałem. Pokonałem Toma Shepparda i zostałem nowym pretendentem do AWF Heavyweight Championship. Na Hell Cage zamierzam odebrać pas Niko Valmontowi... i wtedy perfekcyjnie w końcu będę mógł uhonorować Twoją cześć. To tylko dwadzieścia dwa dni... dwadzieścia dwa dni do początku odkupowania win. I Do It for You... I Do It for You, My Twisted Sister!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wracamy do strefy wywiadów. Amy ma kolejnego gościa...

 

Amy: Witajcie! Wraz ze mną tym razem jest były AWF Television Champion - K-Pel. K-Pelu, przed Tobą dzisiaj walka o mistrzostwo telewizyjne z Floydem Tuckerem. Nie wyczuwasz podstępu w tym, że Santiago dał Ci taką okazję?

 

K-Pel: Oczywiście, że tak! Santiago może jest zajęty obecnie czym innym, ale Niko musiał wymyślić z tej okazji plan A, B, C, D i tak do końca alfabetu, by spróbować mnie jakoś ośmieszyć. Zdziwię się mocno jeżeli w ogóle nie pojawi się przy ringu w trakcie walki wieczoru. Ale nie możemy też zapominać, że obecnie title shota na główny pas ma Tala Volkov, więc wątpię, by Niko tak chętnie poszedł na rywalizację ze mną.

 

Amy: Czy zatem możemy być pewni, że na sto procent do dzisiejszej walki i będziesz chciał mistrzostwo TV?

 

K-Pel: Powiem tak: nie obrażę się jeżeli dorwę Niko, będąc przy okazji zarówno Television Championem jak i Heavyweight Championem.

 

Amy: To jeszcze ostatnie pytanie: publiczność teraz zapewne nie wie jak na Ciebie reagować. Jeszcze niedawno byłeś w Perfect Alliance, wcześniej byłeś ulubieńcem widzów, jak zatem traktować Ciebie po odwróceniu się od P.A.?

 

K-Pel: Zrozumiem jeżeli początkowo będą mnie traktować jak Romana Reignsa, czy Johna Ceny. Ale niech wiedzą, że zrozumiałem iż popełniłem błąd dołączając do Perfect Alliance. Nie dlatego, bo byłem w cieniu Niko. Zrozumiałem, że prawdziwą władzę mają nie Ci, co są za plecami mają prezesa... tylko Ci co za plecami mają setki tysięcy najlepszych fanów na świecie! A ja jestem urodzony po to, by dawać im rozrywkę! Także niezależnie od wszystkiego... mam nadzieję, że nadal będę mógł powiedzieć... Ale K-Pela... to ty szanuj!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Hell Cage iPPV już 19 lipca w Chicago, Illinois!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Światło na arenie przygasa i rozlega się

. W drodze na ring obecny Hardcore Champion - Grendus. Co ciekawe pas mistrzowski ciągnie za sobą tak jak i łańcuchy. Grendus wchodzi do ringu i spokojnie czeka na rywala. Muzyka Hardcore Championa cichnie, a rozlega się
. Przy potężnym heacie do ring zmierza sam AWF Heavyweight Champion - Niko Valmont. Widać, że jest skupiony, bo prawdopodobnie nie wie czego się spodziewać po przeciwniku. Powoli wchodzi do kwadratowego pierścienia. Obydwaj zawodnicy oddają pasy mistrzowskie sędziemu, więc czas na początek tej walki mistrzów!

 

AWF Hardcore Champion Grendus [grendus] vs AWF Heavyweight Champion Niko Valmont [N!KO]

Opis walki: Rozlega się gong, ale Grendus nie kwapi się do zrobienia pierwszego kroku. Niko staje przed rywalem, spogląda mu w oczy... i pluje mu w twarz! Grendus ściągnął ręką jego ślinę, spojrzał na głównego mistrza i wściekle przerzucił go do narożnika, gdzie zaczął wyprowadzać serię Punchów i ciosów z kolana. Mamy Irish Whip w przeciwległy corner i szarżę, ale Niko kontruje ciosem z łokcia. Do tego chce wykonać One-Handed Bulldog, lecz Grendus w porę go odpycha. Valmont z impetem uderza plecami o matę, a Angel of Dead wykonuje Neck Snap. Do tego rusza, by odbić się od lin i dokłada Sliding Clothesline! Pin 1... 2... Kick-Out! Grendus powoli podnosi przeciwnika i zapina Wrist Lock. Wykręca rywalowi rękę, a następnie wyprowadza Shot-Arm Elbow. Grendus próbuje przejść do Russian Legsweep, ale Niko w porę blokuje akcję. Pan Perfekcyjny wydostaje się z ataku po kilku ciosów z łokcia i dokłada Headbutt. Niko rusza, by odbić się od lin, ale nadziewa się na Back Body Drop! Grendus wykorzystuje okazję, czeka na odpowiedni moment i popisuje się jeszcze Springboard Stunnerem! Pin 1... 2... Kick-Out! Grendus usiłuje zapiąć Sharpshooter, ale Niko w porę świetnie kontruje poprzez Small Package! 1... 2... Kick-Out! Obydwaj odrywają się od siebie, a Niko usiłuje pierwszy wyprowadzić cios. Grendus robi jednak unik przed Lariatem, a sam wyprowadza Gut Kick i szykuje się do Way to Dead [styles Clash], lecz tym razem Valmont w porę zatrzymał akcję i odpycha oponenta prosto na narożnik. Tam wyrywa się z uchwytu i traktuje Grendusa mocnym Knife-Edge Chopem. Niko wrzuca oponenta Front Suplexem na narożnik i sam wspina się na trzecią linę. Szykuje się Superplex, ale Grendus wykorzystuje swoją siłę, by zablokować akcję. Psycho wyrywa się i odpowiada kilkoma Headbuttami, po których Niko spada na matę! Szykuje się Diving Elbow Drop... ale Valmont w ostatniej chwili robi unik! Grendus próbuje wstać, lecz wpada prosto na Spear! Niko jeszcze podnosi Grendusa... i mamy Perfect Plex z pinem! 1... 2... 3! Niko szybko ucieka z ringu przed wściekłym rywalem, który nie zdążył przerwać przypięcia. Grendus wygląda na mocno niezadowolonego. Jakby tego było mało nie zauważa, że za jego plecami pojawia się Nekrophage! Anglik czeka na odpowiedni moment i wykonuje Spear! Nekrophage każe sędziemu wręczyć mu pas i triumfalnie wznosi go ku górze nad obolałym rywalem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tym razem przenosimy się na zaplecze, gdzie widzimy idącego Nekrophage'a. Zaczepia go przechodząca obok Amy z mikrofonem...

 

Amy: Nekrophage... przed chwilą zaatakowałeś Grendusa po jego walce z Niko Valmontem. Czy to ma oznaczać rzucone mu wyzwanie?

 

Nekrophage: Amy... wszyscy doskonale wiemy, że po Clash of the Titans należy mi się rewanż o AWF Hardcore Championship na Hell Cage. Myślę, że dla takich psycholi jak ja i Grendus nie ma lepszego miejsca niż stalowa klatka i...

 

Chwila! To Grendus atakuje Nekrophage'a od tyłu! Amy przestraszona ucieka, a "Angel of Dead" ciska rywala prosto w ścianę obok! Wściekły chwyta go za głowę i krzyczy coś prosto w twarz, a następnie wynosi go prosto na Powerbomb w ścianę! Grendus zdejmuje jeden z łańcuchów, który ma doczepiony do nogi zwykle w trakcie entrance'u i zaczyna nim dusić Nekrophage'a! W końcu przybiega kilku sędziów i ochroniarzy, którzy zmuszają Grendusa do przerwania ataku. Ten jeszcze tylko podnosi pas mistrzowski, który wcześniej zrzucił i podnosi naprzeciw wzroku Nekrophage'a.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przenosimy się do ringu, gdzie jest już Tom Sheppard z mikrofonem w ręku. Najwidoczniej w wywiadzie nie powiedział jeszcze wszystkiego, co miał na myśli...

 

Tom Sheppard: Sześć dni temu... odbyłem jedną z najcięższych walk w moim życiu. A warto wspomnieć, że walczyłem zarówno w Super Brawl Matchu, który wygrałem, jak i w walce wieczoru HardcoreManii, czyli najważniejszej gali AWF. To jednak było nic w porównaniu z pojedynkiem w którym zmierzyłem się z jednym z najbardziej pokręconych ludzi jakich kiedykolwiek widziałem. Uwierzcie mi, Tala Volkov to jest wariat. I jestem mocno zdziwiony, że ktoś taki jak on może normalnie funkcjonować jako wrestler w Attitude Wrestling Federation. Przecież wyraźnie było widać, że jemu nie zależało na zwycięstwo... chciał mnie jak najbardziej skrzywdzić, by sobie ulżyć i był gotów nawet mnie zabić. Naprawdę! Widziałem to w jego oczach! Liczą się jednak fakty, a one są dla mnie dość brutalne. A wydawało się, że mogło być kompletnie inaczej, gdy wygrałem Superbrawl Match. Zamierzałem to wykorzystać, by być najwspanialszym AWF Heavyweight Championem wszech czasów. Jednak oszukano mnie... tuż po walce wieczoru wykorzystano na mnie walizkę Cash in the Bank i straciłem pas po kilku minutach. Zamiast dostać okazję do rewanżu, to na Advanced Warfare ponownie zostałem wydymany i nie miałem możliwości walki w Elimination Chamber, a na Clash of the Titans zostałem zmuszony, podkreślam, zmuszony do pojedynku o miano pretendenta! Ja jednak tak łatwo nie odpuszczę! Nie mam zamiaru się poddać i w końcu zyskam title shota, który do kurwy nędzy mi przysługuje! Wszyscy doskonale o tym macie świadomość! A jeżeli ktokolwiek w to jeszcze wątpi, to z wielką chęcią skopię mu dupę tu i teraz!

 

Tom chce jeszcze coś powiedzieć, ale niespodziewanie słyszymy bicie dzwona kościelnego i utwór Metallica w tle! To zapowiada jedno! Na stage przy dużym cheerze wychodzi nikt inny jak James Stewart! "Showtime" ma mikrofon w ręku...

 

James Stewart: Wiesz co Sheppard? Uważam Ciebie za naprawdę świetnego zawodnika, ale czasami naprawdę zbyt dużo pierdolisz. Ja sam mógłbym zająć przynajmniej godzinę tym ludziom na trybunach i przed telewizorami, by wysłuchali mojego monologu o tym ile to razy przeszkadzano mi, gdy dostawałem title shota, albo gdy byłem jego blisko. Jednak wiesz czemu tego nie robię? Bo ludzi to chuj interesuje, liczą się fakty! A one są następujące: tak, zdobyłeś pas na HardcoreManii, ale straciłeś po kilku minutach. Na Advanced Warfare nawet nie wszedłeś do komory eliminacyjnej. Może... może do cholery jasnej jesteś po prostu za słaby jeszcze na to, by być prawdziwym mistrzem?

 

Tom Sheppard: Tak... powiedział to ten, który nie odniósł żadnego, znaczącego zwycięstwa w tej federacji. Powiedział to ten, który od pierwszego iPPV błaga o walkę o pas mistrzowski. Powiedział to ten, który nazywał siebie twarzą tej federacji... a tymczasem obecnie jesteś wiesz gdzie? W dupie!

 

James Stewart: Primo, wolę byś się jednak odzywał do mnie innym tonem. Chcę Ci przypomnieć, że walczyłem w main evencie pierwszej gali iPPV o główny pas. Secundo... fakt, że byłeś mistrzem z pięć minut nie powoduje, że możesz się nade mną wywyższać, bo ja byłem w walce wieczoru niemal każdego iPPV od powstania tej federacji! I wiesz co? Jeżeli moje argumenty słowne Cię nie przekonują do tego, że jestem lepszy ode mnie... to mogę to zrobić siłowo.

 

Tom Sheppard: James, James, czekaj! Możemy przecież dyskutować jak dżentelmeni. Nie musimy już dzisiaj się bić, bo w sumie sam do Ciebie zbytnio nic nie mam. Jeżeli jednak chcesz udowodnić swoje słowa, to musisz mnie pokonać w stalowej klatce na Hell Cage w Chicago!

 

James Stewart: Zgoda, w końcu powiedziałeś coś sensownego!

 

James wyciąga rękę, a Tom chce zaakceptować uścisk, lecz Stewart wykonuje Rock "N" Roll Bottom! James klęka nad obolałym rywalem i mówi mu prosto w twarz "It's time to show... bitch!".

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Hell Cage iPPV już 19 lipca w Chicago, Illinois!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jeff Marshall [HBKFan] vs Messiah [ChicagoMade]

Opis walki: Przenosimy się do ringu i zaczynamy kolejny pojedynek. Messiah rozpoczął pojedynek od ruszenia na rywala i zasypania, go serią uderzeń w narożniku. Wykonał następnie Irish Whip, lecz Jeff dzięki swojej sile sam wrzucil oponenta do lin i wykonał tam Clothesline. Mesjasz mocno to odczuł, ale mimo to udanie odpowiedział Dropkickiem oraz Side Slamem ...1....Kickout. Marshall nie dał się jeszcze pokonać, ale znowu otrzymał całą serię ciosów od swojego oponenta. Zbawca ponownie posłał Jeffa do narożnika, ale ten uniknął Corner Splashu i sam wymierzył Enzuigiri. Zwaliło to na kolana Messiaha, który otrzymał następnie Low Dropkick. Po akcji tej Mesjasz wyleciał za liny, a Jeff nie czekał i wyleciał Somersaultem. Niestety Marshall fatalnie przestrzelił i za ringiem spadł prosto na plecy. Były mistrz mocno to odczuł, a gdy tylko wstał o wpadł na Discus Clothesline! Mesjasz wrócił do ringu odpoczywając, a arbiter zaczął wyliczać Jeffa. Gdy arbiter doliczył do ośmiu, to Marshall nareszcie wrócił do środka, ale wtedy wpadł na Side Walk Slam! ...1....2....Kickout. Messiah był zły, że walka jeszcze trwa i zaczął się wykłucać z arbitrem. Gdy skupił się nareszcie na swoim przeciwniku i się odwrócił to ten zainkasował mu potężny Superkick! Jeff powalił przeciwnika, ale nie miał sił by pójść za ciosem i wykończyć oponenta. Marshall wstał jako pierwszy i ponownie szykował się do Superkicku, Mesjasz jednak uniknął tego i sam wyskoczył do Headbreakera. Jeff nie dał się zaskoczyć i gdy oponent wylądował to automatycznie otrzymał drugi Superkick! ..1.....2....3!

 

Rozlega się muzyka Jeffa, ale ten nie celebruje wygranej... bo do ringu wkraczają ponownie dzisiejszego wieczoru El Chupac i Dell La Rosa i atakują rywali! To nie wszystko! Z zaplecza wybiega też Santiago Dominguez Espinoza z krzesłem! Czeka na odpowiedni moment i wyprowadza mocny cios w głowę Messiahowi! Rozkazuje swoim ludziom przytrzymać Marshalla i jemu też wyprowadza potężny Chair Shot! Co ciekawe pojawiają się też ochroniarze! Wkraczają do ringu... i zakuwają zarówno Jeffa jak i Messiaha w kajdanki, po czym wyprowadzają z areny. O co tu do diabła chodzi?!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przenosimy się do strefy wywiadów, gdzie Amy ma kolejnego gościa...

 

Amy: Witajcie! Jesteśmy tuż przed dzisiejszym main eventem, a moim gościem jest jego uczestnik, AWF Television Champion - Floyd Tucker! Floyd... zapewne jesteś nieco rozczarowany, że tak szybko po iPPV musisz bronić pasa...

 

Floyd Tucker: Ależ skądże! Jestem w końcu mistrzem telewizyjnym. To oznacza, że powinienem być walczącym mistrzem, czyli właściwie powinienem podziękować Santiago za to, że nie tylko walki o pas, ale i walki wieczoru. Cieszę się, że będę mógł zawalczyć z K-Pelem i pokazać iż nie bez powodu jestem nowym AWF Television Championem. Nie obchodzi mnie z kim będę bronić pasa na Steel Cage, a kolejne wyzwania stawiane przed te mną i dzisiaj takim wyzwaniem jest walka K-Pela. Bo widzisz... I doesn't matter who are you... The future will goes wild on you!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przenosimy się poza arenę. Widzimy, że ochrona we współpracy z... policją wyprowadza rwących się Messiaha i Marshalla. Za nimi wyłania się wściekły Santiago z Jeffem i Messiahem za plecami. Podchodzi do niego policjant...

 

Policjant: Dobrze Pan wie, że możemy ich trzymać góra dwadzieścia cztery godziny bez postawionych zarzutów.

 

Santiago Dominguez Espinoza: I dobrze! Może to chociaż cokolwiek ich nauczy. Nie chcieli posłuchać mnie pokojowo, to cela ich uspokoi. A w razie czego będą odpowiadać za porwanie, jeżeli nie będą chcieli gadać.

 

Policjant odszedł, a do Santiago podszedł jeden z pracowników z zaplecza z jakąś kopertą.

 

Santiago Dominguez Espinoza: Co to jest?

 

Pracownik wzruszył ramionami. Santiago otworzył kopertę i zwrócił się do El Chupaca.

 

Santiago Dominguez Espinoza: Prawdopodobnie wiem gdzie przetrzymują Wildmana. Załatw mi szybko samolot. Udajemy się do Europy...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tymczasem w ringu jest już konferansjer, Przemko...

 

Przemko: Panie i Panowie... przed nami walka o AWF Television Championship! Na początek pora na pretendenta! Przed Wami pochodzący z Polski B, ważący 76 kilogramów... "Ultimate Śmieszko", K-Pel!!!

 

Rozlega się

, a przy sporym cheerze z zaplecza wyłania się wspomniany K-Pel. Były już AWF Television Champion ma szansę na odzyskanie tytułu mistrzowskiego. Polak skupiony wskakuje do ringu i czeka na przeciwnika.

 

Przemko: No i czas na mistrza! Wasz AWF Television Champion... prosto z Portland, Oregon, USA... ważący 95 kilogramów... "The Real Warrior"... Floyd Tucker!

 

Rozlega się

. Z zaplecza wyłania się Floyd Tucker, który co ciekawe także zbiera duży cheer. Pewny siebie wkracza do ringu i wręcz pas mistrzowski sędziemu, który prezentuje wszystkim mistrzostwo.

 

K-Pel vs Floyd Tucker ©

Normal Match for AWF Television Champion

Opis walki: Zaczynamy main event! Wydaje się, że będzie klincz, ale K-Pel momentalnie przeszedł w Waist Lock. Floyd równie szybko pozbywa się oponenta z pleców Arm Dragiem, a do tego jeszcze zapina Wrist Lock. K-Pel powoli wstaje i ucieka pomiędzy liny, by przerwać uchwyt. Tucker chcąc nie chcąc puszcza rękę rywala. K-Pel zmuszony przez sędziego wraca do akcji. Tym razem jednak Floyd nie traci czasu i tym razem przechwytuje oponenta w Headlock, po czym Takedownem zrzuca go do parteru. K-Pel podnosi się i próbuje skontrować Back Suplexem, ale rywal okazał się być za ciężki. W końcu Polak kontruje kilkoma ciosami z łokcia i wyrywa się z uchwytu, po czym rusza, by odbić się od lin, jednakże nadziewa się na Dropkick! Do tego Tucker dokłada Double Foot Stomp z miejsca! Pin 1... 2... Kick-Out! K-Pel wstaje i upada na narożnik, a Floyd szarżuje. Polak odpowiada ciosem z łokcia i wykorzystuje swoją zwinność, by przejść na szczyt narożnika. Czeka na odpowiedni moment i mamy Diving Front Dropkick! Pin 1... 2... Kick-Out! K-Pel podnosi oponenta i chce wykonać Stunner, ale ten w porę blokuje akcję i odpowiada odwróconym Frankensteinerem! Pin 1... 2... Kick-Out! Floyd podnosi rywala i wyprowadza kilka Knife-Edge Chopów. Mamy Irish Whip, ale odwrócony przez K-Pela. Floyd odbija się od lin, robi unik przed ciosem i wydaje się, że ponownie odbije się od lin, ale zamiast tego chwyta się ich i pozbywa się K-Pela z ringu Back Body Dropem! Tucker czeka na odpowiedni moment, bierze rozbieg i mamy Suicide Dive!!! Floyd nakręcony wrzuca przeciwnika z powrotem do ringu i wspina się na szczyt narożnika. Tucker... wykonuje Diving Double Foot Stomp! Pin 1... 2... Kick-Out! Mistrz szykuje rywala pod Wave of Tucker [Double Underhook Suplex], ale K-Pel w porę blokuje akcję i odpowiada Stunnerem!!! Do tego czeka na odpowiedni moment i dokłada Potylica Driver! Pin 1... 2... Kick-Out! Floyd przetrwał tą kombinację! Tymczasem z zaplecza niespodziewanie wyłania się Niko Valmont! Dobiega do ringu i dopinguje Tuckera, by wstał. Odwraca to nieco uwagę K-Pela, który po chwili decyduje się na Potylica Driver, lecz Floyd w porę uniknął kopnięcia! Do tego tym razem przechwytuje K-Pela prosto w Wave of Tucker! Pin 1... 2... 3!

 

Tucker zadowolony celebruje zwycięstwo... ale do ringu momentalnie wpada Niko! Rozkazuje Tuckerowi opuścić kwadratowy pierścień, a sam zaczyna atakować K-Pela kopnięciami, po czym jeszcze wyprowadza Punche w twarz! W końcu jednak Floyd odrzuca wściekle Niko od K-Pela! Valmont zaskoczony krzyczy do Tuckera "Jak śmiesz?!", a ten sam zaczyna traktować go nawałnicą ciosów! Chwyta już Niko pod Wave of Tucker, ale ten w ostatniej chwili ucieka spod finishera. Zabiera pas mistrzowski i pada na rampie, zaskoczony patrząc na AWF Television Championa wznoszącego ku górze swoje mistrzostwo. Natomiast K-Pel zdezorientowany usiadł przy ringu i spogląda zarówno na Tuckera jak i Niko. W ten sposób kończymy to GSN i widzimy się za tydzień!

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 81 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 001 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 692 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 556 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 878 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: wXw We Love Wrestling - Live in Erfurt Data: 06.04.2025 Federacja: Westside Xtreme Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Erfurt, Thüringen, Niemcy Arena: From Hell Publiczność: 300 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • IIL
      Potwierdzono rozkład jazdy na nadchodzący G1 Climax 35 i co bardzo mnie zadziwia, po raz pierwszy w historii finały nie będą miały miejsca w Sumo Hall czy Tokyo Nippon Budokan. Zamiast tego, ostatnie dwie noce turnieju odbędą się w Tokyo Ariake Arena: NEW JAPAN PRO-WRESTLING WWW.NJPW1972.COM   Arena ta może pomieścić 15k widzów, ale dziwi mnie fakt, że zrezygnowali z wcześniejszych rozwiązań wokół których powstała wieloletnią tradycja. Szkoda.
    • KPWrestling
      Zobacz na YouTube
    • Tomos
      Jeśli uznamy, że MJF nie istniał. Poza tym - co mnie powinno obchodzić kto jakim był mistrzem? Ja siadam sobie do oglądania i przede wszystkim mam się dobrze bawić teraz, a nie dbać o to co się działo 5 lat wstecz. Głównie rzucając proma z ciemnych pomieszczeń i korytarzy. A zamknięcie pasa w walizce, nie reprezentowanie i nie pokazywanie go w ogóle to jakaś abominacja, a przynajmniej w obecnej wersji tego storylajnu. Nie poszli w nic sensownego od czasu całkiem udanego początku. Patrzę, też mi się nie podoba, niejednokrotnie na to narzekałem. I co? Podobnie jak wyżej - jak oglądam AEW to mnie mało obchodzi jak robią w WWE, ja się chcę cieszyć z tego co oglądam, a nie z tego, że ktoś robi produkt gorzej. No, teraz tak, bo się stała generyczną stajnią. Jak zaczynali, to polegało to na tym, że młodzi będą musieli stać się bardziej brutalni i udowodnić swoją wartość. Czy jakoś tak. Nic z tego nawet nie zaczęło się dziać. Teraz będzie tylko i wyłącznie ulga, Mox poza kolegami z Death Riders nie jest absolutnie bookowany jako wielki dominator.
    • falas2005
      O czym Ty chłopie mówisz? Mox ma najlepszy run ze wszystkich dotychczasowych mistrzów w AEW. Jest cały czas aktywny na tygodniowkach i tak naprawdę powinien wyglądać champ federacji.  Lepiej zobacz co Rhodes odwala u konkurencji. Mija mu rok od wygrania pasa, a obron miał na palcach jednej ręki. O porządnych feudach to już nawet nie mowie, bo wszyscy wiedzą od dawna, że ma dotrwać do kolejnej WM z pasem i nikt tam się nawet nie starał żeby to jakoś sensownie wyglądało. A to, że Moxley często wygrywa dzięki pomocy kumpli? Na tym polega ta stajnia. Ma być mocarna i jest. Jak ktoś w końcu ich złamie i zabierze pas JM to z automatu będzie kotem. I warto dodać, że Mox mimo bycia heelem nie jest cipą, która się chowa po kątach jak w WWE tylko twardo rywalizuje z oponentami. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...