Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

Więcej informacji na temat rozmów WWE ze Stingiem.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Gdy ruszy WWE Network, WWE zacznie wystawiać na sprzedaż w swoim sklepie gadżety dotyczące zawodników NXT. Jest to związane z tym, że na WWE Network NXT przechodzi w format programu na żywo, w związku z czym oglądalność i popularność zawodników zwiększy się.

 

Zawodnik WWE Sheamus kończy dziś 36 lat. Redakcja Attitude...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-wiecej-informacji-na-temat-rozmow-wwe-ze.html
  • Odpowiedzi 15
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • legopower

    4

  • Michcio

    2

  • CzaQ

    1

  • radiomagnetofon

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Nie rozumiem, czemu ta walka ma być niemożliwa w tym roku? - Przcież do WM zostało 68 dni, postać Lesnara (a z nim ma się zmierzyć Taker) jest prowadzona w taki sposób, że równie dobrze może on dołączyć do walki o główny pas (best for business) i wtedy Taker jest wolny. Rozumiem jakby Sting miał debiutować 2 tyg. przed WM, ale przecież teraz dopiero się wszystko zaczyna i feud z takim podłożem jak Sting vs Taker można zrobić nawet miesiąc przed WM a i tak sie sprzeda... w zasadzie tu wystarczy żeby sobie spojrzeli w twarz.

 

 

PS: Bierzemy poprawkę na to, że Sting nie zadebiutuje w WWE. :lol:


  • Posty:  367
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline

Jak co roku na temat debiutu Stinga w WWE powiem tak: uwierzę jak zobaczę, pamiętam jak 3 lata temu każdy mówił o jego debiucie, jak dwa lata temu mówili o jego debiucie, rok temu aż tak głośno nie było ale coś czuje że w tym roku temat Stinga będzie numerem jeden przynajmniej do Elimination Chamber :D

  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.11.2010
  • Status:  Offline

Przychodzi Road To Wrestlemania i co roku mamy tę samą telenowelę pod tytułem "Sting negocjuje z WWE'. Uwierzę w to dopiero jak zobaczę "Icona" w WWE. Co roku słyszę to samo i co roku Sting jest coraz bliżej i coraz bliżej i coraz bliżej...

  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.06.2008
  • Status:  Offline

ja mam nadzieje że Sting nie zadebiutuje w wwe bo jeśli ma zadebiutować tylko po to by jobnąć Takerowi :( to dziękuje bardzo. emocji ta walka nie dostarczyła by żadnych < Przynajmniej w moim mniemaniu > ponieważ wynik starcia byłby z góry przesądzony. oczywiście, star power byłby przeogromny, ale walka nie była by zbyt porywająca, sting ma swoje lata , nie wiem 3 suplexa potrafił by zrobić, under potrzebuje rywala dobrego technicznie aby móc sobie spokojnie w tej walce poleżeć. nie sądzę że lesnar jest też dobrym wyborem bo jego agresywny styl walki może spowodować że takera już nie zobaczymy na kolejnych wrestlemaniach < kontuzja która wykluczyła by całkowicie z ringowej kariery > . moim zdaniem oficjele wwe to kompletni idioci i mam nadzieje że o ile booking walk na wrestlemanie jest taki jak przewidują ludzie, coś pójdzie nie tak, a dokładanie że walka batisty vs orton zostanie całkowicie wybuczana, może wtedy zaczną choć trochę słuchać fanów, choć who know's wwe ostatnio robi tak głupie decyzje że wydaje mi się, iż idą w ślady tna XD. powiedzmy sobie szczerze, wwe ma przeogromny roster, można było by z niego spokojnie sklecić jakaś dywizje tag teamów, ściągają new age outlaws i dają im pasy... unifikacja pasów też już odbija się im 3kawką ponieważ większość feudów jest o pietruszkę, us title nie broniony już od lat a big'e też w midcardzie nie ma godnego rywala dla niego który zyskał by promocyjne nosząc pas intercontinentala. < przynajmniej w moim mniemaniu i to tylko moja opinia więc proszę nie jeździć po mnie jak po burej suce >. pas whc przy tak wielkim rosterze przydałby się i teraz widać jak potrzebna była ta unifikacja za którą praktycznie każdy stał bardzo mocno. teraz mamy ilu pretendentów do pasa? kręci się w okół niego jak zawsze cena, shemus bo wrócił, bryan, lesnar, batista, punk też zasługuje na niego a szans dla młodych zawodników < typu cesaro > nie ma i są skazani na jobberlandie :). tak działa ta cała unifikacja pasa ^^ - pożegnajcie się z możliwością zdobycia jakiegokolwiek znaczącego pasa przez dolpha, cristiana lub kogoś z młodych. brawo , przede wszystkim dla fanów którzy popierali tą decyzje, jeśli chcecie być zanudzani rudym, ceną, ortonem, batistą i cały czas odgrzewanym kotletem to naprawdę świetny pomysł. pas whc był potrzebny nawet w sprawie promocji zawodnika < ciekawi mnie tylko jedno , gdyby punk nie zdobył whc czy kiedykolwiek pomyślelibyśmy później że będzie najdłużej wojującym mistrzem wwe :) >.

  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Umowa Stinga, jeśli to nie kolejna plotka, może dotyczyć tylko jakiegoś wywiadu w ramach promowanego przez WWE Network programu dotyczącego Monday Night Wars.

Swoją drogą mam cichą nadzieję, że WWE 2k15 będzie dotyczyło właśnie Monday Night Wars. Jeśli WWE/EA wynegocjowałoby kontrakty z topowymi zawodnikami dawnego WCW to może być miło. A kontrakt ze Stingiem niewątpliwie by tu pomógł.

 

Myślę, że walka Takera ze Stingiem na dzień dzisiejszy jest już "o 10-15 lat za późno". A odkładanie tego na kolejny rok, gdy obaj się sypią jest ryzykowne. Na pewno Sting byłby wygodniejszym rywalem dla Takera niż Lesnar, jeśli chodzi o zdrowie.

Jednak wynik walki Stinga z Takerem jest raczej przesądzony.


  • Posty:  9
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.01.2012
  • Status:  Offline

Kto się sypie?

Undertaker, którego widzisz raz do roku, wykręcającego najlepszą walkę gali?

Sting, walczący prawie na każdej tygodniówce TNA?

Najmłodsi to może oni nie są, ale nie mogę znieść takiego pieprzenia BO TYCH DWÓCH DZIADKÓW reprezentuje lepszy poziom pod względem ringowym jak i kondycyjnym, niż połowa rosteru WWE!

Ta walka miałaby genialny starpower. Z punktu widzenia smarta wiadomo, że Taker nigdy nie przegra na WM, jednak w oczach marka - niby kto miałby zakończyć streak jeśli nie taka legenda jak Sting?


  • Posty:  3
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Myślę, że jest błąd w spoilerach bo Outlawsi przegrali przez dyskwalifikację, nie wygrali. Lesnar zaatakował obu braci, a tamci uciekli.

  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Myślę, że jest błąd w spoilerach bo Outlawsi przegrali przez dyskwalifikację, nie wygrali. Lesnar zaatakował obu braci, a tamci uciekli.

 

Już poprawiam.


  • Posty:  20
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.12.2013
  • Status:  Offline

legopower

zgadzam się z tobą w tym co piszesz, a przynajmniej to co masz na myśli pisząc o TT w końcu mogliby dać push np. braciom Uso, albo Real Americans chociaż po ostatnim Raw śmiem wątpić czy ten team przetrwa. Co do unifikacji lub jej braku to akurat mam inne zdanie bo powiedziałbym, że to nie ma znaczenia ponieważ i tak wokół tych pasów kręciły się ciągle te same osoby, które kręcą się teraz. Natomiast co do tego aby zacząć promować młodszych zawodników to jak najbardziej się zgadzam z tym, są ludzie którzy mieliby duże szanse pokazać coś wnieść trochę świeżości, ale WWE woli odgrzewane kotlety i nie umniejszając osiągnięciom woli sprowadzić NAO, K. Nash'a czy Batistę, żeby podciągnąć ratingi a mogłyby być całkiem fajne feud'y z ludźmi, którzy pracują cały rok tylko jeżeli już coś się zacznie robić to WWE po paru tygodniach wszystko kończy, całkiem fajny był feud Rodzinki z DB i zanim się rozkręcił już się skończył


  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.06.2008
  • Status:  Offline

Winkleried

Jakie walki daje sting? splash w narożniku , takedown, finisher, dźwignia. wyobrażasz sobie singa rzucanego na stół lub chociażby sprzedającego suplexa? stary nie rozśmieszaj mnie.najlepsze lata oni mają już za sobą, tak samo jak chociażby ray mysterio który już powinen dawno dać se spokój < każda jego walka obecnie wygląda tak jakby chciał jak najbardziej się oszczędzać, mimo iż ray wielkim wrestlerem jest tak ja już chciałbym go widzieć na zasłużonej emeryturze, to nie y2j czy flair nawet kilka lat temu , to highflyer od którego wymaga się bardzo widowiskowych akcji i przede wszystkim szybkich > UNDER LECZY CAŁY ROK KONTUZJE PO WRESTLEMANI. więc powiedzmy sobie szczerze ... lata lecą zrozum stary , dużo ciężej przygotować się do walki , z roku na rok osobie która ma 50 lat a tej która ma np nawet 43. TAKER TO CZŁOWIEK KTÓRY PRZEZ CAŁĄ SWOJĄ WSPANIAŁĄ KARIERĘ STOCZYŁ MASE HARDCORNYCH MATCHY i niestety jego ciało już jest w rozsypce, to normalne , bądź rzucany na matę przez tyle lat , okładany krzesłem , rzucany na stół, przyjmuj bolesne dźwignie < bo mimo całej udawalności wrestlingu to naprawdę kurwa boli > to nie są cyborgi, to są ludzie i oni też czują zapierdalający tak szybko czas ...


  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.06.2008
  • Status:  Offline

przed takerem widzę jeszcze jedną góra dwie wrestlemanie, chyba że chcesz widzieć drewno typu great khaliego w ringu lub takera znoszonego na noszach po raz ostatni. mimo świetnej kondycji i genialnych jak to mówisz walk to jest okupione tak wielkim bólem że nie wiem czy potencjalna walka stinga z under < choćby za rok > jest możliwa po tym co sprezentuje mu lesnar < a nie oszukujmy się on nikogo nie oszczędza > . a za dwa lata będzie już za późno na taką walkę ponieważ właśnie od takera rządamy tych wielkich walk, on nie walczy jak pizda, on zawsze kradnie show, więc nie ma mowy o niczym innym jak ostatniej lub przedostatniej walce takerza obecnie. < przynajmniej w moim mniemaniu >

  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.06.2008
  • Status:  Offline

przed takerem widzę jeszcze jedną góra dwie wrestlemanie, chyba że chcesz widzieć drewno typu great khaliego w ringu lub takera znoszonego na noszach po raz ostatni. mimo świetnej kondycji i genialnych jak to mówisz walk to jest okupione tak wielkim bólem że nie wiem czy potencjalna walka stinga z under < choćby za rok > jest możliwa po tym co sprezentuje mu lesnar < a nie oszukujmy się on nikogo nie oszczędza > . a za dwa lata będzie już za późno na taką walkę ponieważ właśnie od takera rządamy tych wielkich walk, on nie walczy jak pizda, on zawsze kradnie show, więc nie ma mowy o niczym innym jak ostatniej lub przedostatniej walce takerza obecnie. < przynajmniej w moim mniemaniu >

  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

...to nie są cyborgi, to są ludzie...

 

Kurt Angle to cyborg 8-)


  • Posty:  3 257
  • Reputacja:   531
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kurt Angle to cyborg

 

No to ten cyborg ładnie zalewa kable :D

 

 

 

Czemu Sting dopiero za rok? Żeby mógł wrócić do formy i żeby walka na WM była znośna. Szczerze wolę już takie coś aniżeli w ciągu 2 miesięcy dostać feud z fajnymi promami i filmikami, ale kichą i demencją starczą w ringu. Oczywiście szkoda, że jubileuszowa okazja przechodzi koło nosa, ale nie można miec wszystkiego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • HeymanGuy
      NJPW Road to The New Beginning 2025 - Day 1 Gala Road to the New Beginning Day 1 w NJPW miała kilka fajnych momentów, choć trzeba przyznać, że niektóre segmenty to po prostu przygotowanie gruntu pod przyszłe starcia, co miało swoje plusy i minusy. Hiroshi Tanahashi vs. Shoma Kato: Walka była solidna, choć wiadomo, że Tanahashi to klasa sama w sobie, więc Kato miał trudne zadanie, ale widać, że młodszy zawodnik dał z siebie wszystko. Zakończenie z Cloverleaf było pewne, ale te pojedynki z Young Lions zawsze mają taki ładny, klasyczny vibe. Tanahashi wygrywa, bo nie mógł przecież przegrać z kimś tak nowym w tej roli. House of Torture vs Daiki Nagai & Katsuya Murashima & Oleg Boltin & Toru Yano: Potem mieliśmy dość chaotyczną walkę ośmiu zawodników, gdzie House of Torture rozkręciło swoje standardowe numery. EVIL dalej na wakacjach, co akurat nie przeszkadza. Nagai i spółka próbowali walczyć, ale widać było, że to nie ich poziom. Sho, Narita, Kanemaru i Yujiro wygrywają - bez większej historii. BULLET CLUB War Dogs vs. Just 4 Guys: No i tu mamy dość średnią walkę, która toczyła się głównie poza ringiem. Sanada i Taichi starali się nadać temu matchowi dynamiki, ale były momenty, w których czułem, że po prostu się dłuży. Connors i Sanada wygrywają, co daje nadzieję na rozwój tego feudu. Shota Umino & Master Wato & Tomohiro Ishii vs. United Empire: Kto nie lubi Ishiiego? Jego wymiana ciosów z Akirą była świetna, widać, że Akira ma talent, ale Ishii, no cóż, to po prostu maszyna. Wato i Shota też nie zawiedli. Umino, Wato i Ishii wygrywają, ale to było jedno z tych starć, które mogli by spokojnie rozciągnąć na dłużej, bo było kilka naprawdę interesujących wymian. CHAOS vs. TMDK: Potem mieliśmy dość solidną walkę Robbie Eagles i reszta kontra Honma, Yoshi-Hashi i Yoh. Choć Honma miał znowu ten pechowy moment z rozciętą twarzą, to Eagles i spółka pokazali solidną grę drużynową. Zwycięstwo dla Eagles, Jacksona i Oiwy. Los Ingobernables de Japon vs. BULLET CLUB War Dogs: Kolejny mecz to Shingo Takagi, Tanahashi, Naito i Tsuji kontra Bullet Club War Dogs. To była bitka o charakterze typowego brawlu, w którym Shingo znowu pokazał, że nie ma sobie równych, a Naito niestety zniknął po chwili. Shingo, Tanahashi, Naito i Tsuji wygrywają, a Gedo jak zawsze miał swoje 15 sekund sławy. El Desperado & Hirooki Goto vs. TMDK: Szczerze mówiąc, ta walka mogła być odrobinę lepsza, ale sam fakt, że Sabre przegrał, to już coś wartego uwagi. Widać, że NJPW potrafi wywołać kontrowersje, stawiając na Goto przed starciem o pas. Goto i Desperado wygrywają, a Sabre może się trochę poczuć zszokowany. Gala była średnia, trochę więcej chaosu niż płynności ale tak jak mówiłem, to głównie rozwój do kolejnych starć. Było kilka naprawdę fajnych momentów, ale nie było to coś, co by mnie porwało na całość. Choć nie zapominajmy, że mamy przed sobą walki o mistrzowskie pasy, więc warto oglądać, jak te historie się potoczą! W ogóle, wstawka o Tanahashim i Gedo z jednym singles match na gali? Ma to sens, bo czasami te większe nazwiska powinny dostać swoje, indywidualne pojedynki, nie tylko tagi. Tak czy siak – dobra rozgrzewka przed większymi wydarzeniami!
    • DarthVader
      Ta cała gala kojarzy mi się z memem "Jozin marzy żeby było miło"... Tony jednak zapomniał, że aby się spełniło, to trzeba konkretnie wypromować takie wydarzenie.  Przeniesienie tej gali z stadionu do areny to rozczarowanie nie ze względu na brak fanbaseu (WWE robi tam 50k, AEW w innym mieście mogłoby zrobić przynajmniej połowę przy solidnej lokalnej promocji i z mocnymi feudami). Tutaj bardziej chodzi o to, że oni w ogóle nie promowali tej gali. Tak jakby Khan naiwnie myślał, że nowy rynek i stadion = zajebisty wynik jak w UK z pierwszym All In.  Jay White jest z Nowej Zelandii. Powinien być tutaj mocno pokazany i szykuje mu się walka z Moxem. Super, tylko dlaczego zjadł pina w 4 way w main event Worlds End? To się nie klei. Buddy Matthews jest z Australii. Jest zajebisty w ringu i też powinien zostać tutaj mocno podbudowany. Chętnie zobaczyłbym go tutaj z Omegą albo Ospreayem chociaż na ich booking akurat nie można narzekać.  Tag match Ospreay i Omega vs Takeshita i Fletcher ma mega potencjał. Po takim build upie na Dynamite nie pozostaje nic innego jak walnięcie takiego spotu ..     Mariah May i Toni Storm ma super podbudowę i nic tylko czekać, jak Storm przebudzi się w swoim kraju z amnezji i wygra ponownie Womens title.  
    • HeymanGuy
      Był Dragon Ball zatem zapodam coś też z vibem anime.    Jakie imię nosi największy rywal Tsubasy w reprezentacji Japonii, który staje się jednym z kluczowych zawodników w rywalizacji z drużyną Tsubasy?
    • DarthVader
      Puszczenie Cody'ego i Punka, to tak, jakby WCW puściło Hogana i Stinga do WWF w 1997 roku albo Taker i Michaels przeszli wtedy do WCW.  Lubię i kibicuje AEW, ale Khan uwalił w ten sposób jajca tej federacji na długi czas. Inna sprawa, że za bardzo nie wiedział jak korzystać z tych nazwisk i Cody np strzelił sobie w plecy sam. Jako EVP zawsze był brany jako booker, który sam układa sobie zwycięstwa. W każdym razie jakby Tony ich przytrzymał, to historia wyglądałaby zupełnie inaczej. WWE peakło mniej więcej od czasu werbacji Rhodesa. Run Romana był over, ale bez takiego rywala jak Cody ogladalibysmy pewnie znów Reigns vs Lesnar part 123456789... Chociaż może na WM XL doszłoby wtedy w końcu do walki Romka z Rockiem🤔
    • Jeffrey Nero
      Zadajesz dalej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...