Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Geneza pomysłu pojedynku Ceny z Wyattem na WrestleManii XXX.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Na live event w Madison Square Garden 8 marca WWE zapowiedziało walkę Johna Ceny z Randym Ortonem o pas WWE World Heavyweight. Zapowiedziano również pojawienie się Daniela Bryana, The Wyatt Family i Batisty.

 

Najnowszy wywiad Michaela Cole'a z Triple H'em:

 

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34640-geneza-pomys%C5%82u-pojedynku-ceny-z-wyattem-na-wrestlemanii-xxx/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Michcio

    12

  • TakerFanKrk

    8

  • Arkao

    6

  • DeanAmbrose

    4

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Mi się wydaje że do walki Wyata z Cenom jednak dojdzie, tylko dziwi mnie że w ogóle rozważano zwycięstwo Braya w Royal Rumble Matchu. Faktycznie to by było ciekawe, a jeśli nie dojdzie do walki Janusza z liderem rodzinki to kto zawalczy z Cenom ? Tag Team z Hoganem ? Jeśli Hulk się zgodzi to będzie to dość możliwe, pewnie zawalczyli by z The Real Americans, co mogło by skutkować sporym pushem dla Cesaro i Swaggera. Więc chyba z kim by nie zawalczył John na tej gali to i tak będzie chyba promował młodych

  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Myślę, że walka Wyatta z Ceną jest obecnie planem zastępczym dla Johna. Jeśli więc Jasiu nie stanie przeciw Undertakerowi czy też przeciwko Ortonowi, to bardzo możliwe, że zobaczymy feud Rodzinki Wyattów i Ceny kończący się pojedynkiem na WM XXX.

 

Też mi się wydaje, że dadzą Cenę do promowania młodych. Chyba, że rzeczywiście postawią na to, by to Cena zagroził streakowi :P

 

A propos, John Cena vs. The Undertaker - Submissions Counts Anywhere Match - to by bylo coś, o ile Undertaker dałby radę uczestniczyć w takim starciu.

Undertaker, jak wiadomo, niepokonany na WM od ponad 20 lat. Z kolei John Cena, o ile dobrze pamiętam, nigdy nie przegrał odklepując w matę. Bardzo chętnie bym coś takiego zobaczył ;)


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

jeśli nie dojdzie do walki Janusza z liderem rodzinki to kto zawalczy z Cenom ? Tag Team z Hoganem ?
Jest kilka możliwości:

1) Cena vs Taker (najbardziej prawdopodobne skoro wycofali się z walki z Wyattem a Lesnar spokojnie mógłby poczekać jeszcze rok lub zmierzyć się z Deadmanem na innym PPV np Extreme Rules)

2) Cena vs Triple H (czego bym nie chciał, niech już tą walkę dostanie Punk)

3) Cena vs Batista (niewyrównane rachunki z Davem, feud rozpoczęliby po RR a skończyliby na samej WM)

4) Orton vs Cena vs Lesnar lub Batista (Animal byłby tutaj najbardziej prawdopodobną opcją jeśli rzeczywiście ma on wygrać Royal Rumble Match)

 

Ogólnie opcji względem Jaśka jest multum ale te 4 scenariusze są moim zdaniem najprawdopodobniejsze.

 

Przyszła mi do głowy jeszcze piąta możliwość (choć mało wiarygodna):

5) Cena vs Bryan (w/Wyatt Family) (Jak wiemy Bryan przeszedł turn i dołączył do rodzinki a takie powtórzenie ME z SummerSlam z dodaniem Wyattów wokół ringu oznaczałoby dla Vince'a mnóstwo kasy)

Edytowane przez TakerFanKrk

  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

A ja wam mówię, że będzie wszystko tak jak powinno być czyli: Punk wygra Rymble i zawalczy z Ortonem na WM, Cena zawalczy z HHH jako człowiek Vinca, Batista dostanie Sheamusa lub Bryana, Shield zmierzy się z Wyatt Family, Taker z Lesnarem i wszyscy będą happy.

 

Feud Ceny z Takerem, czy z Wyatt Family jest niemożliwy. Taker zawalczy z Ceną tylko i wyłącznie jeśli byłaby to jego ostatnia walka w karierze, a na to się nie zanosi.


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

A ja właśnie TakerFan mówię Ci, że walka Ceny z Takerem jest mało prawdopodobna. Wolę, żeby Cena zawalczył z HHH, a Punka widzę jako tryumfującego nad Ortonem w ME WM. To byłby piękny widok czyż nie ? Lesnar vs. Taker jest już na 98% pewne.

  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Feud Ceny z Takerem jest niemożliwy. Taker zawalczy z Ceną tylko i wyłącznie jeśli byłaby to jego ostatnia walka w karierze, a na to się nie zanosi.

 

Podałem ten przykład pojedynku pomiędzy Ceną a Undertakerem, niekoniecznie mając na myśli nadchodzącą, tegoroczną WrestleManię. Napisałem tylko, że bardzo chciałbym takie starcie zobaczyć.

 

W sumie też uważam, że Phenom nie będzie w tym roku jeszcze kończył kariery. Poza tym jak Undertaker będzie kończyć karierę na którejkolwiek WrestleManii, to WWE zapowie to już przy RR. Większa ilość wykupień samej WMki i pytanie: "Czy Undertaker zakończy karierę przechodząc do historii wrestlingu jako niepokonany na WrestleManii?"

 

DeanAmbrose: Kwestia pozostaje jeszcze taka, czy WWE chce walki Lesnara z Undertakerem. Jakiś czas temu słyszałem, że WWE trochę obawiało się tego pojedynku ze względu na mocny styl walki Lesnara i na konieczność "oszczędzania" Undertakera.

Edytowane przez Michcio

  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Wolę, żeby Cena zawalczył z HHH,
Niby nie walczyli ze sobą ogrom czasu ale czy w tym wypadku byłyby jakiekolwiek szanse na to że Cena jobbnie Tryplowi? Wątpliwe i jednocześnie zabija to całe emocje (w przypadku walki z Takerem takiej pewności co do zwycięzcy już nie ma)

 

Punka widzę jako tryumfującego nad Ortonem w ME WM
Tu się zgadzam bo Punk niejednokrotnie mówił że chce przed końcem kariery wystąpić w ME WrestleManii, i sądzę że ten ME dostanie jeśli Taker będzie walczył z Lesnarem (tu nie ma raczej żadnych wątpliwości że The Beast by jobbnął). Storyline z The Authority był ostatnio najważniejszą historią w WWE i przy braku starcia Taker vs Cena walka o władzę najprawdopodobniej będzie kończyć PPV

 

Lesnar vs. Taker jest już na 98% pewne.
Czyli ja mam 98 % pewności że Tryplak będzie kończył PPV

 

[ Dodano: 2014-01-02, 12:54 ]

Poza tym jak Undertaker będzie kończyć karierę na którejkolwiek WrestleManii, to WWE zapowie to już przy RR.
Ale przecież Taker ma taki gimmick że sama zapowiedź odejścia byłaby śmieszna. Przy jego postaci odejście bez oficjalnej zapowiedzi byłoby najrozsądniejsze. Jakoś nie widzi mi się Taker wygłaszający wzruszający speech i mówiący że kocha fanów :roll:

  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

A ja właśnie TakerFan mówię Ci, że walka Ceny z Takerem jest mało prawdopodobna. Wolę, żeby Cena zawalczył z HHH, a Punka widzę jako tryumfującego nad Ortonem w ME WM. To byłby piękny widok czyż nie ? Lesnar vs. Taker jest już na 98% pewne.

 

Walka Ceny z Takerem byłaby czymś niesamowitym, tylko że chyba nie w tym roku. Raczej za rok, bo Brock też chyba dostanie swoją walkę z Deadmanem. A gdyby to był Submission Match, to bym płakał ze szczęścia.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

John Cena vs. The Undertaker - Submissions Counts Anywhere Match - to by bylo coś, o ile Undertaker dałby radę uczestniczyć w takim starciu.
Moim zdaniem to jedyną ciekawą stypulacją byłoby I Quit Match (wyobraź sobie te video proma zasypujące nas pytaniami kto powie "Poddaję się!" ;) )

  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ale przecież Taker ma taki gimmick że sama zapowiedź odejścia byłaby śmieszna. Przy jego postaci odejście bez oficjalnej zapowiedzi byłoby najrozsądniejsze. Jakoś nie widzi mi się Taker wygłaszający wzruszający speech i mówiący że kocha fanów :roll:

 

Nic o takich "kwiecistych" przemówieniach do fanów nie wspominałem. Zapowiedzieliby, że "na WrestleManii będziemy świadkiem ostatniego starcia Phenoma w jego karierze. Czy razem z nim do historii przejdzie też jego streak?".

 

Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, że np. Undertaker na którejś z następnych WrestleManii przegra z Jasiem i ogłosi, tak znikąd, "I Quit" (chociażby w podobnym stylu w jakim zrobił to JBL na WM XXV po przegranej z Reyem Mysterio)

 

Ale WWE nie równa się logice.

 

[ Dodano: 2014-01-02, 13:10 ]

John Cena vs. The Undertaker - Submissions Counts Anywhere Match - to by bylo coś, o ile Undertaker dałby radę uczestniczyć w takim starciu.
Moim zdaniem to jedyną ciekawą stypulacją byłoby I Quit Match (wyobraź sobie te video proma zasypujące nas pytaniami kto powie "Poddaję się!" ;) )

 

W przypadku obydwu stypulacji wychodzi, tak naprawdę, na to samo. W obydwu wypadkach będzie to wygrana przez submission ;) I w obydwu wypadkach byłoby to samo pytanie: "Czy Streak zostanie przerwany, czy też Cena będzie musiał zweryfikować swoje hasło Never Give Up?" :D

Edytowane przez Michcio

  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

W przypadku obydwu stypulacji wychodzi, tak naprawdę, na to samo. W obydwu wypadkach będzie to wygrana przez submission

 

W wypadku I Quit Matchu nie konieczne jest poddanie, trzeba powiedzieć I Quit. Raz Cena wygrał z Batistom gdy trzymał go pod AA na autobusie, tutaj raczej Taker tak by się nie poddał. Stypulacja I Quit bardziej faworyzuje Undertakera.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

W przypadku obydwu stypulacji wychodzi, tak naprawdę, na to samo. W obydwu wypadkach będzie to wygrana przez submission ;)
Dokładnie jest tak jak powiedział arkao. Dźwignia nie jest potrzebna. Po prostu sędzia podstawia mikrofon i gdy zawodnik stwierdzi że nie da rady dalej walczyć to wykrzykuje "I Quit".

 

Zresztą zobacz sobie np walkę I Quit Flair vs Foley z 2006 (tak poddanie nie nastąpiło po żadnej dźwigni)


  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W przypadku obydwu stypulacji wychodzi, tak naprawdę, na to samo. W obydwu wypadkach będzie to wygrana przez submission

 

W wypadku I Quit Matchu nie konieczne jest poddanie, trzeba powiedzieć I Quit. Raz Cena wygrał z Batistom gdy trzymał go pod AA na autobusie, tutaj raczej Taker tak by się nie poddał. Stypulacja I Quit bardziej faworyzuje Undertakera.

 

No to fakt, rzeczywiście nie musi się to zakończyć submissionem. Miałem chyba w pamięci pojedynek w stypulacji "I Quit" Ceny i Ortona z Breaking Point 2009, który to zakończył się submissionem, po założeniu którego Orton wypowiedział te słowa. Ale w przypadku I Quit w pojedynku Undertakera i Ceny też pozostanie ta wątpliwość do samego końca, czy usłyszymy te "I Quit" wypowiedziane przez Cenę po raz pierwszy.

Edytowane przez Michcio

  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, że np. Undertaker na którejś z następnych WrestleManii przegra z Jasiem i ogłosi, tak znikąd, "I Quit"
Nikt nie mówi o żadnej przegranej Takera (przynajmniej ja jej nie przewiduję). Taker może spokojnie wygrać a Cena po walce przejść heel turn. Po prostu I Quit byłoby po to by nakręcić fanów na walkę (zresztą reklamowaliby to tym że Cena jest ostatnim wielkim rywalem Deadmana i nigdy w karierze nie powiedział I Quit, podobnie jak Taker)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      Kiedyś próbowałem znaleźć, ale nie udało się. Nie ma nic z PXW w necie. Przynajmniej ja nie znalazłem. Trzeba by było się pytać samego Shadowa 🤣
    • IIL
      Słyszałem o tej walce Shadowa z backyardu. To taka trochę legenda polskiej sceny. Ma ktoś linka do niej? Jest to jeszcze gdzieś dostępne?
    • HeymanGuy
      TNA Genesis 2025 - 19.01.2025 TNA X-Division Title Match - Moose (c) vs. Ace Austin: Austin zaczyna z dużym impetem, momentalnie zaskakuje Moosa, ale ten odpiera atak i zaczyna dominować. Ta walka była pełna przeplatanych momentów, od przewagi Moosa do zaskakujących powrotów Austina. Wyjątkowy moment, gdy Moose przypadkowo trafił JDC spearem, a Austin wykorzystał to, by zadać mocny cios, a potem jeszcze wskoczyć na Myersa i Edwardsa! Końcówka była brutalna – dwa speary Moosa na pewno były godne mistrza, ale Austin nie dawał za wygraną. W końcu Moose broni pas, ale trochę irytuje ta pomoc JDC w tle, przypominam że Moose jest byłym mistrzem TNA i broni pasa X-D kantem. Steve Maclin & Eric Young vs. The System: Tu już od samego początku czuć było chaos. Każdy z panów miał swoje momenty, a Alisha Edwards trochę podgrzewała atmosferę, wkładając swoje trzy grosze. Maclin i Young jednak finalnie zdominowali, z Youngiem, który jak zwykle rozkręcił walkę, by potem zakończyć ją mocnym KIA, świat idzie dalej a Eddie Edwards od kilkunastu lat stoi w miejscu.  TNA Knockouts World Tag Team Titles - Spitfire (c) vs. Ash by Elegance & Heather by Elegance: Walka miała swoją dynamikę. Spitfire pokazały, że nie zamierzają odpuszczać. Luna i Threat rozbiły przeciwniczki solidnymi akcjami i ostatecznie obroniły pasy. Słusznie, bo naprawdę trzymały poziom i dały niezłą walkę. Tessa Blanchard vs. Jordynne Grace: Tu emocje sięgały zenitu. Grace od razu zaczęła od mocnych akcji, ale Blanchard nie dała się łatwo złamać. Wymiana ciosów, suplexów i brutalnych uderzeń. Blanchard w końcu znalazła sposób na Grace i przy pomocy kilku ładnych akcji, jak jej Magnum (diving codebreaker), zakończyła tę konfrontację na swoją korzyść. Było ostro, nie powiem, że nie. I Quit Match – Mike Santana vs. Josh Alexander: To była prawdziwa bitwa. Alexander dominował, ale Santana wcale nie zamierzał odpuszczać. Ich wymiana ciosów, brutalne akcje i kontuzje – to wszystko sprawiało, że ta walka wciągała na maksa. W końcu Santana pokazał charakter, przymusił Alexandera do poddania się i to on wychodzi z tego jako zwycięzca. To co, Josh w Rumble za niedługo?  TNA World Tag Team Titles - The Hardys (c) vs. The Rascalz: No i tu się działo. Szybkie tempo, przeplatające się momenty dominacji obu drużyn. The Rascalz świetnie się trzymali, ale w końcu to Hardys wytrzymali presję i wygrali, kończąc walkę efektownym połączeniem Swanton/Twist of Fate. TNA Knockouts World Title - Clockwork Orange House of Fun Match – Masha Slamovich (c) vs. Rosemary: Ciężka walka, pełna brutalnych momentów, takich jak staplowanie, pinezki czy chociażby Janice (pozdrawiam Abyssa). Widać, że obie zawodniczki szły na całość. Masha wygrała po naprawdę mrocznej akcji, ale czuć było, że Rosemary dała z siebie wszystko. TNA World Title Match - Joe Hendry vs. Nic Nemeth (c): To był epicki finał! Hendry pokazał ogromną siłę woli i ostatecznie, po wielu zwrotach akcji, wywalczył pas, pokonując Nemetha. Bardzo emocjonująca końcówka, Hendry zasłużenie dostał swoją szansę, którą powinien już dostać dawno temu. Tym ruchem załatwili sobie brak przejścia Hendryego na Full-Time w WWE, przynajmniej na jakiś czas. Gala była pełna emocji, większych i mniejszych niespodzianek i świetnych walk. Dużo akcji, dużo walk o mistrzostwa, a zwłaszcza finał, w którym Hendry po długiej batalii zdobył pas, zostanie w pamięci na długo, dobry początek roku dla TNA, byleby Hendry dowiózł jako główny mistrz, bo z jego poprzednikiem bywało różnie.
    • Mr_Hardy
      Pamiętam to, oglądałem. Shadow vs Joker super walka. Najlepsza walka w polskim backyardzie ever. Oglądałem ich regularnie. Tak jak @ HeymanGuy napisał PXW.
    • HeymanGuy
      NJPW Wrestling Life 40th Anniversary Yuji Nagata Produce Blue Justice XV 2025 - 19.01.2025 NJPW wraca do akcji po noworocznych galach, a "Blue Justice XV" to klasyczny mix nostalgii, emocji i trochę tego, co można nazwać... "przeciętną rutyną." Gala w małej siłowni, jakieś tysiąc osób na widowni, ale klimat typowy dla NJPW – surowo i z szacunkiem do każdego wejścia na ring. Lecimy! United Empire vs. Shota Umino & Shoma Kato & Katsuya Murashima: Shota, który jeszcze niedawno brylował w main evencie Wrestle Kingdom, teraz grzeje opener z młodziakami? Trochę zjazd, ale hej – ktoś musi ogarniać te pierwsze starcia. Jakob, O-Khan i Akira robią swoje, a Young Lions jak zawsze: walecznie, dynamicznie, ale koniec końców to Akira zamyka show "Fireballem". Dobra rozgrzewka, ale bez szału. TMDK vs. YOH & El Desperado & Tomoaki Honma: Fajny mix! Fujita i Oiwa to te młode wilki, które wnoszą do każdego starcia sporo energii. Honma dalej w formie, choć ten jego "Kokeshi" to raczej już mem w ruchu. Oiwa kończy Honmę, co jest sporym zaskoczeniem. Ogólnie – szybka, czysta akcja. Na plus. Los Ingobernables de Japon vs. TenKoji: Tetsuya Naito w trybie "snuję się, bo mogę". Po raz kolejny ta jego żółwia szybkość przy rozbieraniu się z płaszcza wywołuje u mnie ziewanie. Starcie z weteranami w sumie dość płaskie, choć Hiromu i tak wyciągnął trochę energii. Końcówka to szybki roll-up i LIJ wychodzą zwycięsko. Meh, Naito, ogarnij się, bo usypiasz i widać że ci się chce coraz mniej.  Bullet Club War Dogs vs. Just 4 Guys: Sanada i Taichi wciąż w tej dziwnej dynamice "powinniśmy już dawno zamknąć nasz feud". Walka w sumie spoko, ale czuć zmęczenie materiału. Bullet Club War Dogs ratują to starcie swoją agresją, ale J4G bez Doukiego to jak pizza bez sera – niby coś jest, ale czuć, że czegoś brakuje. Sanada kończy Taka, i idziemy dalej. Los Ingobernables de Japon vs. Bullet Club War Dogs: Tu już lepsza zabawa! Shingo i Drilla to dwie maszynki do unicestwiania, a ich starcia to coś, na co czekam w przyszłości. Yota Tsuji pokazuje, że jest przyszłością NJPW, ale to Drilla kończy Bushiego swoją niszczycielską "Drilla Killą". Solidny tag, świetne tempo, fajny storytelling. Bishamon vs. TMDK: Zack Sabre Jr. to profesor wrestlingu, ale Bishamon wciąż trzymają formę jako świetny tag. Hartley Jackson to ciekawy dodatek – wielki, potężny i z klimatem, choć jeszcze brakuje mu polotu. Bishamon wygrywają, a Sabre zostaje ustawiony jako ten, którego trzeba pokonać. Fajne, klasyczne starcie drużynowe. Yuji Nagata & Hiroshi Tanahashi & Toru Yano & Oleg Boltin vs. House of Torture: Yuji Nagata – ikona, która nadal potrafi porwać publiczność. Tanahashi i Yano w roli "kreatywnego wsparcia", a Boltin Oleg to chodząca siła i przyszłość tej federacji. House of Torture robi swoje: podstępne zagrania, trochę chaosu, ale koniec końców to Oleg zamyka walkę potężnym Kamikaze. Świetny moment dla niego, choć spodziewałem się, że Nagata zgarnie pin z uwagi na jego rolę w ME i rangę samej gali. "Blue Justice XV" to gala bardziej przejściowa niż coś, co zapamiętamy na lata. NJPW buduje feudy, ale czuć zmęczenie rosteru i brak kilku kluczowych nazwisk (Finlay, Cobb, El Phantasmo – gdzie wy jesteście?). Plusy? LIJ vs. Bullet Club, mocny występ młodych lwów i momenty Olega. Minusy? Naito na autopilocie, za dużo weteranów i niedomknięte wątki (Sanada vs. Taichi). Solidnie, ale bez jakiegoś ognia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...