Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE PPV Royal Rumble 2014 - dyskusja, spoilery, komentarze


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Najlepszym pomysłem na Pipera rzeczywiście byłby Pit. Ale gościem nie powinien być Hogan, bo jego wszyscy oczekują w roli wyzwoliciela, tego, który swoimi niszczycielskimi punchami zaprowadzi sprawiedliwość, a potem rozerwie koszulkę i zapozuje na tle amerykanskiego sztandaru :wink: Całkiem fajny byłby jednak Piper's Pit z Real Americans. Storyline'owo Piper jest Szkotem, więc Zeb może polecieć swoją starą rutyną ("pewnie jesteś tu nielegalnie"), a koniec końców dojdzie do przepychanki ze Swaggerem i Cesaro. Co się stanie potem, wszyscy wiedzą... :wink:

1005187806541accfacb3d6.jpg

  • Odpowiedzi 631
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Arkao

    54

  • DeanAmbrose

    35

  • -Raven-

    34

  • TakerFanKrk

    30

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 225
  • Reputacja:   240
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

C'mon - Hogan jako legenda do tego na jubileuszowej największej gali roku z Real Americans? Niby gimmickowo pasuje, ale czyż wieczny main eventer z ego większym niż nos Triple H'a zgodziłby się na to? :>

 

Zgodził. Kwestia dukatów zaproponowanych przez Vince'a. Tym bardziej, że Hulkster doskonale wie, że poza WWE nie ma już dla niego opcji (miejsca, które by było stać na Hogana), a więc będzie musiał zatańczyć jak McMahon mu zagra, albo kisić na wrestlingowym bezrobociu.

 

Ego Hogana = (promień łysiny+długość wąsa) x 1000 co daje nam wynik pojawię się na WM, ale czemu zestawiacie mnie z midcarderami?

 

Bo dla main eventerów Vinnie będzie miał ciekawsze plany? ("a więc Terry bierz co Ci daję, albo spierdalaj")

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Hogan zgodzi się bez problemu. Kilka ładnych lat temu zgodził się na coś takiego (link poniżej), a teraz ma jeszcze mniej do gadania (i pokazania):

 

 

Nie zdziwcie się, jak Cesaro i Swagger zastąpią Arabów w tym roku :wink: To najbezpieczniejszy patent, żeby wykorzystać Hogana. Będzie wejście, będzie punch, będzie leg drop, i do domu. Legenda nieśmiertelnego żyje dalej, ludzie posikają się ze szczęścia - zresztą ja też będę miał uśmiech na twarzy.

To jest ta wizja, którą miałem do niedawna, gdy Piper nie został zamieszany w spekulacje, a na nim mi teraz zależy bardziej - mark mode. Jego "Pit" byłby spoko, ale jeśli WWE chciałoby przywołać wspomnienia Main Eventu pierwszej WMki, to najlepiej by było postawić obu na miejscu Ortona i Snuki, w narożnikach poszczególnych drużyn. Jeśli są gotowi "poświęcić" Jasia, to dobrze by było, żeby obok niego stał Langston, który może na tym ugrać najwięcej, jako niszczyciel przyszlości. A jeśli taki tag team match miałby dość do skutku, to już szczerze wątpie, że Real Americans będą stać naprzeciwko - są zwyczajnie za krótcy.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Jeśli są gotowi "poświęcić" Jasia, to dobrze by było, żeby obok niego stał Langston, który może na tym ugrać najwięcej, jako niszczyciel przyszlości. A jeśli taki tag team match miałby dość do skutku, to już szczerze wątpie, że Real Americans będą stać naprzeciwko - są zwyczajnie za krótcy

 

Zawsze to może być walka 2 vs 1, sam Cena vs Real Americans, bo załóżmy że podczas samej gali prawdziwi Amerykanie obiją partnera Johna kto by nim nie był. I sam Johh nie będzie sobie radził i w tym momencie załóżmy że pojawi się obity wcześniej Langston, odwróci uwagę przeciwników i Cena nagle odzyska siły. A po walce w jednym ringu świetować będą Hogan, Cena i Langston. Czyli legendy przeszłości, aktualnego czasu oraz przyszłości.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  10 225
  • Reputacja:   240
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zawsze to może być walka 2 vs 1, sam Cena vs Real Americans,

 

Serio sądzisz, że Vince ujebie na WrestleManii swoją największą gwiazdę w nic nie znaczącej walce z "jakimiś tam" Real Americans :shock: To już prędzej uwierzyłbym w to, że Orton jobnie Hoganowi z pasa w main evencie :twisted:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  237
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.02.2012
  • Status:  Offline

Ego Hogana = (promień łysiny+długość wąsa) x 1000 co daje nam wynik pojawię się na WM, ale czemu zestawiacie mnie z midcarderami?

 

Serio, chcesz zestawić Hogana z Main Eventerami? Ok, Cena może być, ale Bryan nie bardzo, wszyscy inni także. Pozostają mid carderzy tacy jak Real Americans. Poza tym wątpię, by Hogan chciał wrócić do WWE tylko po to by o sobie przypomnieć. Gościu już osiągnął wszystko, teraz tylko chce wydoić ostatnie grosze dla siebie z kieszonki Vinca.

106454733352d6a8573c2d7.jpg


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Serio sądzisz, że Vince ujebie na WrestleManii swoją największą gwiazdę w nic nie znaczącej walce z "jakimiś tam" Real Americans To już prędzej uwierzyłbym w to, że Orton jobnie Hoganowi z pasa w main evencie

 

Ale nie ma wielkich planów dla Johna na tą galę, mówiło się o feudzie z Wyatem, raczej nie wystąpi on ani z Lesnarem, Batistom, Hunterem czy innymi Main Eventerami, a taka walka też się sprzeda.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  405
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2013
  • Status:  Offline

Poza tym wątpię, by Hogan chciał wrócić do WWE tylko po to by o sobie przypomnieć. Gościu już osiągnął wszystko, teraz tylko chce wydoić ostatnie grosze dla siebie z kieszonki Vinca.

 

Sam sobie zaprzeczyłeś. Mówisz że już wszystko osiągnął, ale nie wróci żeby tylko o sobie przypomnieć. Właśnie o to chodzi, żeby wrócił, pomachał łapami i zniknął. Żadnego story, żadnych feudów, wraca żeby zagrał jego theme i tyle. Podpisze pewne kontrakt legend, i zobaczymy go kilka razy, ale nic więcej.


  • Posty:  10 225
  • Reputacja:   240
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

-Raven- napisał/a:

Serio sądzisz, że Vince ujebie na WrestleManii swoją największą gwiazdę w nic nie znaczącej walce z "jakimiś tam" Real Americans To już prędzej uwierzyłbym w to, że Orton jobnie Hoganowi z pasa w main evencie

 

 

Ale nie ma wielkich planów dla Johna na tą galę, mówiło się o feudzie z Wyatem, raczej nie wystąpi on ani z Lesnarem, Batistom, Hunterem czy innymi Main Eventerami, a taka walka też się sprzeda.

 

Przecież nadal nie ma ŻADNYCH konkretnych planów na WrestleManię (a raczej: nic nam o tym nie wiadomo). Jedyny pewnik, to starcie Goldusta z Cody'm, a cała reszta to jedynie ploty i przecieki, które się zmieniają jak w kalejdoskopie. Nie znamy jeszcze nawet pewnego rywala dla Takera (którym może finalnie zostać przecież Cena), tak więc Jasiek może dostać walkę niemal z każdym z czołówki, włącznie z main eventem WrestleManii (np. Orton vs. Cena - czyli "wielki rewanż Vince'a") i zaprawdę powiadam Ci - prędzej Mark Henry przejdzie przez ucho igielne niż zaszczytu obcowania w ringu na WM'ce z Jaśkiem dostąpi jakiś Midcarder "z dupy" :D

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Nie znamy jeszcze nawet pewnego rywala dla Takera

 

Ostatnio jestem do tyłu z newsami i być może pewnych rzeczy nie wiem, ale zastanawia mnie jedna rzecz. Czy Vince wraz ze swoim zespołem kreatywnych mózgów naprawdę nie wie jak będzie wyglądać karta na największą galę roku, czy też jest to zagranie celowe - po to, żeby trzymać fanów w niepewności. Im dłużej to będzie trwać i będziemy żyli w niewiedzy, tym bardziej będę przekonany o tym, że McMahon kartę na WM już ma ułożoną w głowie, ale czeka na odpowiedni moment, a nie chce jej ujawniać, żeby nie było przecieków, bo wie, że w CT jest jakiś kret, który sprzeda to mediom. :D Lekko odbiegłem od waszej dyskusji nt walk, co nie zmienia faktu, że to mnie nurtuje.


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Przecież nadal nie ma ŻADNYCH konkretnych planów na WrestleManię (a raczej: nic nam o tym nie wiadomo). Jedyny pewnik, to starcie Goldusta z Cody'm, a cała reszta to jedynie ploty i przecieki, które się zmieniają jak w kalejdoskopie. Nie znamy jeszcze nawet pewnego rywala dla Takera (którym może finalnie zostać przecież Cena), tak więc Jasiek może dostać walkę niemal z każdym z czołówki, włącznie z main eventem WrestleManii (np. Orton vs. Cena - czyli "wielki rewanż Vince'a") i zaprawdę powiadam Ci - prędzej Mark Henry przejdzie przez ucho igielne niż zaszczytu obcowania w ringu na WM'ce z Jaśkiem dostąpi jakiś Midcarder "z dupy"

 

Ale na razie nic nawet nie można o Jasiu spekulować, z Randym raczej przegra, a skoro jest w tej walce to nie zawalczy w Royal rumble Matchu. Więc raczej nie zawalczy o pas, nawet nie ma większych spekulacji co do Ceny. A Bryan, Punk czy Lesnar cały czas są na nagłówkach newsów.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  317
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline

Kilka razy to za dużo. Moje oczy nie mają ochoty oglądać tego dziadka. :D

116218737055c51bc30a173.jpg


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Kilka razy to za dużo. Moje oczy nie mają ochoty oglądać tego dziadka. :D

 

Twoje oczy nie mają, ale myślę, że większość (w tym dzieci z rodzicami) chętnie zobaczyliby Hogana w ringu, chociaż na chwilę. Niekoniecznie w walce, ale tak jak napisał ktoś wyżej - w jakimś promie, po którym poskładałby kogoś. Powrót Hogana do WWE byłby czymś wielkim czy tego chcemy, czy nie. :D


  • Posty:  237
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.02.2012
  • Status:  Offline

Sam sobie zaprzeczyłeś. Mówisz że już wszystko osiągnął, ale nie wróci żeby tylko o sobie przypomnieć. Właśnie o to chodzi, żeby wrócił, pomachał łapami i zniknął.

 

Co w tym nie zrozumiałego? :-) Hulk nie potrzebuje być już na topie. Wiadomo, kiedy zabrzmi jego theme to publika oszaleje, ale on nie wraca by zdobywać tytuły, on wraca by jeszcze bardziej się dorobić swojego majątku.

 

Jedyny pewnik, to starcie Goldusta z Cody'm,

 

Przy takim przepychu gwiazd, to i nawet pojedynek braci nie jest takie pewny. Bo oprócz dobrego starcia ringowego, feud raczej dobrze prowadzony nie będzie, i będzie polegał tylko na atakach jednej czy drugiej strony, i ewentualnie na jednym czy dwóch speechach i tyle. To nie są aż tak duże nazwiska jak np. Lesnar, i Rhodesom nie zostanie poświęcone dużo czasu. Według mnie to będzie przypominało konflikt Ortona z Kanem w RTW 12.

Edytowane przez MAT1

106454733352d6a8573c2d7.jpg


  • Posty:  10 225
  • Reputacja:   240
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ostatnio jestem do tyłu z newsami i być może pewnych rzeczy nie wiem, ale zastanawia mnie jedna rzecz. Czy Vince wraz ze swoim zespołem kreatywnych mózgów naprawdę nie wie jak będzie wyglądać karta na największą galę roku, czy też jest to zagranie celowe - po to, żeby trzymać fanów w niepewności. Im dłużej to będzie trwać i będziemy żyli w niewiedzy, tym bardziej będę przekonany o tym, że McMahon kartę na WM już ma ułożoną w głowie, ale czeka na odpowiedni moment, a nie chce jej ujawniać, żeby nie było przecieków, bo wie, że w CT jest jakiś kret, który sprzeda to mediom. :D Lekko odbiegłem od waszej dyskusji nt walk, co nie zmienia faktu, że to mnie nurtuje.

 

Oczywiście, ze Vince ma to poukładane (a na pewno najważniejsze pojedynki) dużo wcześniej (gdzieś było ponoć newsy, że lubi mieć to dopięte przed końcem roku). Oczywiście pewne sprawy mogą się zmieniać (vide: powrót Batisty, jakieś kontuje czy kwestia dogadania się z Goldbergiem), ale to co czytamy w necie to wg mnie często ściemy (vide: plany na walkę Takera z Danielem Bryanem), żeby później McMahonlandia mogła nas czymś zaskoczyć.

Uważam, że Vince, Stefka, Tryplak i najbardziej zaufani oficjele znają najważniejsze starcia WM'kie na dłuuugie miesiące przed tym PPV :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 20 odpowiedzi
    • WWE Royal Rumble 2025
      Spekulacje i dyskusje na temat WWE Royal Rumble 2025!
        • Dzięki
      • 79 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 922 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 686 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 350 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 146 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 172 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 513 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 851 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Ja bym widział ten pojedynek o WHC, tu aż się prosi o dodanie tego tytułu w tle.   Tu bym widział w takim wypadku Jey vs Cody, Jey vs Cody ma jakieś podstawy w przeciwieństwie do Cena vs Cody gdzie na miejscu Kodeusza mógłby być ktokolwiek i podstawa byłaby taka sama "JADĘ PO 17 TYTUŁ ULALA! ZABIORĘ MAIN EVENT KOMUŚ UTALENTOWANEMU ALBO OSOBIE, KTÓRA MIAŁABY SENS W TEJ WALCE!" Cały czas jestem hejterem tego pojedynku, jak jeszcze w styczniu bym powiedział, że niech Cena sobie wygra EC i zawalczy z Kodeuszem tak teraz jestem zdecydowanie na nie, gość, który do RR pokazał się raz, jedynie, żeby zapowiedzieć udział w RR Matchu miał wygrać RR......teraz nawet na tygodniówkach się nie będzie pojawiał do EC, bo mógł sobie powiedzieć, że wejdzie do EC, Triple H mu polizał rowa i powiedział, że za zasługi wejdzie do EC, to ja za zasługi bym widział jeszcze Rica Flaira, Hogana, Undertakera, HBK i Goldberga w tym EC PRZECIEŻ TOĆ TO LEGENDY! Przepraszam wymieniłem potencjalnych zwycięzców przyszłorocznego RR Matchu u kebabów, a wracając do Lidera Cenation po tym co odwala teraz, że zamiast być w drodze do WM, bo to jego ostatnia to ten lata sobie po zdjęciach do filmów i na plany ogólnie  to ja podziękuję za taki udział Ceny w drodze do WM, niech se będzie w main evencie, ale Evolve co najwyżej, nie wiem no mam szczerą nadzieję, że w to nie pójdą, a Cena dostanie Logana Paula, Logan vs Cena i Jey vs Cody to dwa Money Matche, lepsze takie niż jeden Cody vs Cena prawda? To już Rock potrafił sobie grafik ogarnąć i docisnąć całą road to WM w zeszłym roku i wyglądało to przekozacko, że nikt nie miał problemu, że jest w ME WM 1 dnia, a Cena zrobi to co Rock mógł zrobić w zeszłym roku, przyjdzie i zabierze ME WM jednego dnia komuś nawet się nie pojawiając, po prostu przyjdzie, wygra jedną walkę, bo będzie w niej dlatego, że jest Wielkim Johnem Ceną, ale to jest tiltujące, dawno się tak nie zirytowałem, chyba od czasu WM 38, gdzie z niczego Lesnar sobie powrócił, wygrał 2x WWE Championship w przeciągu 2 miesięcy, wygrał RR i Main Eventował WM, nie wiem no Cena, który powraca, nie występuję na tygodniówkach ani walk nie robi jest dobry i może main eventować WM ku ucieszę fanów, ale Charlotte, która chociaż wykręci kozacki pojedynek nieważne czy to z Tiff czy Rheą i jeśli przegra to wypromuję fest taką Stratton to już BLEEEE, BO ONA NIE POTRZEBUJĘ! NIKT JEJ NIE CHCĘ! Dla mnie to dramat co się odwala, bo mamy analogiczną sytuację w dywizji kobiet, z tą różnicą, że Charlotte się pojawia i nie zdycha po wykonaniu jednego finishera i ciekawe jest to, że jak Kodeusz go pokona....to totalnie nic tym nie zyska, Cena będzie wtedy kolejnym rywalem, który został odbębniony i tyle, dalej liczę na Jey vs Cody, Punk vs Cody albo najlepsza możliwa opcja czyli Cody vs Orton, skoro KO idzie na Samiego, to nie dostaniemy chyba KO vs Orton na WM, a Orton powinien się pojawić na tej gali, więc może jednak się zdecydują na Rhodes vs Orton obyyyyy.
    • HeymanGuy
      WWE NXT - 04.02.2025 Stephanie Vaquer vs. Jacy Jayne: Solidne otwarcie gali, ale bez fajerwerków. Vaquer, odkąd wpadła do NXT, robi robotę i tu też błyszczała, ale Jayne nie odpuszczała. Z początku szło w stronę technicznego starcia, ale Jayne dorzuciła parę solidnych kopniaków, które wyglądały, jakby faktycznie mogły zaboleć. Superplex Vaquer? Wyglądało kozacko, ale nagle Jayne dostała dodatkowego paliwa, co trochę rozwodniło całą narrację walki. Potem mieliśmy klasyczny numer z nieudaną interwencją – Nyx miała pomóc, ale tylko zaszkodziła. Trochę chaotyczne zakończenie, ale wynik nie budzi wątpliwości – Vaquer dalej dostaje mocny push i dobrze, bo ma papiery na coś więcej niż nawet sam szczyt NXT. Wszystko fajnie, ale kolory strojów panie mogły inaczej zgrać, bo wyglądały jakby były w Tag Teamie. Channing Lorenzo vs. Ridge Holland: A to akurat było dość szybkie i konkretne. Stacks od razu rzucił się na Hollanda, ale w sumie to chyba tylko go wkurzył, bo Ridge zrobił z niego swoją osobistą szmacianą lalkę. Shawn Spears oglądający z góry może oznaczać, że budują jakąś historię, ale na razie nie wiadomo, czy to coś więcej niż zwykły tease. Najlepszą częścią tej części show i tak był Fandango przy mikrofonie.! Po pierwsze, szok, że w ogóle się pojawił (dziękuję kooperacji NXT-TNA), po drugie, roast młodego Pillmana za jego "namalowane" włosy – 10/10. Sol Ruca i Zaria vs. Gigi Dolin i Tatum Paxley: Nie będę ściemniał – średnie to było. Ruca i Zaria w duecie? Brzmi spoko, ale momentami wyglądało, jakby nie do końca wiedziały, co chcą zrobić jako team. Zakończenie trochę z czapy, ale niech im będzie. Ruca i Zaria wygrały, co oznacza, że pewnie będą teraz dostawać więcej czasu antenowego, no powiedzmy. Ruca czasem wygląda, jakby zapominała, co ma robić. Jej jednym z większych plusów (o ile są jakieś inne) to moment w którym czysto trafi finisherem, wygląda to przekozacko. Kelani Jordan vs. Karmen Petrovic: Po drodze omówię segment z Bayley, Perez i Giulią. Bayley próbuje być głosem rozsądku, ale kto by jej słuchał? Charlotte się pojawia, robi lekki teasing na NXT Title – czy ktokolwiek w ogóle w to wierzy? Na to wszystko odpowiada Cora Jade, napada Bayley kijem i ucieka – okej, przynajmniej coś się dzieje, Cora wygląda coraz solidniej, a zaczynałem myśleć, że już nic z niej nie będzie w WWE. Dobra, wracamy do walki. Petrovic kontra Jordan, obie wypadły okej, jest jakieś budowanie historii z Jaidą Parker i w sumie nic poza tym. Jordan zaczyna pokazywać heelowe zagrywki i wygląda na to, że może być z tego coś ciekawego. Jordan wygrywa przez poddanie, ale nie chce puścić chwytu, więc sędzia odwraca decyzję. No dobra, WWE, przynajmniej próbuje robić coś innego, dawno w sumie tego nie widziałem. Lepsze to niż DQ z dupy. Heelowa Jordan? To może być ciekawe. Poza tym wnoszę o petycję, aby więcej workerów w WWE pojawiało się z ostrymi narzędziami na galach - jakieś Kraków Style, czy coś. Tak całkiem serio to nawet podobał mi się motyw Drew z mieczem i teraz Karmen. Dlaczego nikt nie wpadł na to, aby Katana Chance biegała z Kataną? Idąc takim tokiem rozumowania SCSA musiałby mieć przy sobie Zimny Kamień. shante Adonis ratujący Petrovic – szykują jakiś wątek romantyczny? Brakuje mocnego wątku w WWE na tym tle - wolałbym to zobaczyć w MR, aniżeli w NXT. Oba Femi i Trick Williams vs. A-Town Down Under:Main Event i klasyczny motyw "mamy mistrza i partnera, którzy się nie dogadują". Williams i Femi zamiast się skupić na rywalach, więcej uwagi poświęcają sobie nawzajem, nic nadzwyczajnego. Trick dostaje porządny oklep przez większość walki, aż w końcu Femi wraca i zaczyna siać zniszczenie. Typowy schemat tag team matchu, ale działa. Niespodzianka? Eddy Thorpe wbija i obala Tricka pasem, co kosztuje go walkę. A co robi Femi? Spokojnie sobie idzie, bo co go to obchodzi. Dla jednych może to być mocny teasing heel turnu, dla mnie zalatuje nonsensem, ale może się to jakoś wyjaśni. Waller z Theorym to duet, który powinien mieć więcej czasu na RAW albo SD. A najlepiej by było, jakby panowie rozeszli się w swoje strony, dla jednego i drugiego, nie służy im już ten duet. Femi jak totalny badass – zero emocji, zero reakcji, po prostu odchodzi - nie wiem co o tym myśleć. Gala nie była zła, ale nie była też czymś, co trzeba zobaczyć. Chyba najlepszym wydarzeniem był powrót Fandango. WWE dość dobitnie stawia na współpracę z TNA i to może przynieść ciekawe efekty, szkoda tylko że na razie w samym NXT poza małymi wyjątkami na RR. Coś było tu jednak dziwnie znajome – brakowało konkretnego punktu zaczepienia. Wszystko miało sens w kontekście storyline’ów, ale brakowało czegoś, co rozwaliłoby system.
    • Attitude
      Za nami kolejny epizod NXT, który w głównej mierze skupił się na podbudowie nadchodzącego Vengeance Day. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. Na otwarcie Stephanie Vaquer pokonała Jacy Jayne, mimo próby ingerencji Fatal Influence. Link do filmu Na zapleczu doszło do spięcia na linii Zaria i Sol Ruca - Lash Legend i Jakara Jackson - Tatum Paxley, Tatum, Gigi Dolin i Shotzi. W ringu pojawił się Lexis King, który stwierdził, iż wreszcie zrozumiał, kim jest. Przekazał także, że ma plany na zmiany wobec Heritage Cup i kończy z bronieniem tytułu na zasadzie rund, czy pomocy narożników. Wypowiedź mistrza przerwał... powracający Fandango! Który przedstawił się jako JDC reprezentujący "The System" w TNA. Przekazał, iż rozmawiał z Avą i zawalczy o Heritage Cup. Link do filmu Ridge Holland pokonał Stacksa, a ponownie doszło do zamieszania z udziałem Izzi Dame. Link do filmu Zaria i Sol Ruca pokonały Gigi Dolin i Tatum Paxley. Doszło do zapowiadanego Vengeance Day Summit z udziałem mistrzyni NXT Giulii oraz pretendentek - Bayley i Roxanne Perez. Jednak nie tylko one miały swoje plany wobec mistrzostwa kobiet, bowiem... pojawiła się także zwyciężczyni kobiecego Royal Rumble Matchu - Charlotte Flair. A wszystko skwitowała... Cora Jade, atakując Giulię i Bayley kijem do baseballa. A blisko było, by oberwało się również i Perez. Link do filmu Link do filmu Link do filmu Choć Kelani Jordan pokonała Karmen Petrovic, to sędzia zmienił decyzję po przesadnym ataku Kelani na przeciwniczce po walce. W walce wieczoru A-Town Down Under pokonali mistrza NXT Oba Femiego i Tricka Williamsa. Jednak nie odbyło się bez ingerencji Eddy'ego Thorpe'a, który zaatakował Williamsa. Eddy okładał jeszcze Tricka po starciu. Link do filmu Link do filmu Skrót: Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • KyRenLo
      John Cena: Czyli jedna tygodniówka w styczniu i zapewne ani jedna w lutym. Mam nadzieję, że później jakoś nabierze to rozpędu. Jade Cargill:
    • Tomos
      Dorzucą stypulację "if Roman wins, Rollins przeprasza za rozpad Shield" i ludzie będą klaskać uszami. Plus, to w końcu main event dla Punka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...