Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

WrestleMania 31 w Santa Clara, Sami Callihan debiutuje w now


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  575
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.07.2011
  • Status:  Offline

Wczoraj wieczorem strona NBCBayArea.com podała informację o której plotki pojawiły się w ubiegłym tygodniu - że WrestleMania 31 odbędzie się na Levi's Stadium w Santa Clara, Kalifornia w 2015 roku. Dzisiaj wiadomość ta została oficjalnie potwierdzona stronie WWE. W dniu wczorajszym na meczu San Francisco 49ers vs. Sea...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-wrestlemania-31-w-santa-clara-sami-callihan.html
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34407-wrestlemania-31-w-santa-clara-sami-callihan-debiutuje-w-now/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Sabinq

    1

  • filomatrix

    1

  • Ambrose Joker

    1

  • aglet

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  190
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.03.2013
  • Status:  Offline

Fajnie prezentuje się Kalisto, strój i theme song bardzo mi się podobają, czekam na niego z niecierpliwością w głównym rosterze. Nawet taki nie z tej ziemi mi booking wpadł do głowy, żeby Kalisto wpakować do potencjalnego feudu Cary z Reyem i mamy triple threat match na WM :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34407-wrestlemania-31-w-santa-clara-sami-callihan-debiutuje-w-now/#findComment-337192
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.10.2013
  • Status:  Offline

Nawet taki nie z tej ziemi mi booking wpadł do głowy, żeby Kalisto wpakować do potencjalnego feudu Cary z Reyem i mamy triple threat match na WM :D

 

pomysł dobry, walka NA PEWNO byłaby jeszcze lepsza, tylko że w roli sin cary wystąpi hunico (który nie będzie na pewno botchował)

z drugiej strony trzeba by było szybko wypromować kalisto, wm-ka za 4 miesiące.

jak by chcieli to by to zrobili, a czy by chcieli?? to wiedzą tylko oni sami.

 

Na Twitterze Chris Jericho zgodził się z jednym z fanów że statuetkę Slammy Awards za "Walkę roku" powinna otrzymać jego walka z CM Punkiem na Payback PPV.

 

czemu w ogóle nie dali tej walki na korzyść walki rock vs john cena??

przecież ta walka była dużo lepsza od tamtej.

 

ex callihan w gimmicku hakera?? wyobrażanie sobie ten gimmick?? ja na razie jakoś nie mogę sobie takiego gimmicku wyobrazić.

 

3 godziny raw - reklamy daje jakieś pewnie 2 godziny 30 minut samego raw.

więc jak nie zmieszczą?? krótkie ceremonie wręczania, nie 8 słabych walk + 2/3 walki dobre tylko 5 walka z czego 3 porządne.

lepsza jakość niż ilość, chyba że się myle.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34407-wrestlemania-31-w-santa-clara-sami-callihan-debiutuje-w-now/#findComment-337213
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

Obejrzałem sobie debiut Callihana w nowym gimmicku i wydaje mi się, że jest to podobne do tego co działo się z Ambrose ("ugrzecznienie" postaci, tak żeby była barziej zjadliwa w głównym rosterze).
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34407-wrestlemania-31-w-santa-clara-sami-callihan-debiutuje-w-now/#findComment-337223
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • HeymanGuy
      NJPW Wrestling Life 40th Anniversary Yuji Nagata Produce Blue Justice XV 2025 - 19.01.2025 NJPW wraca do akcji po noworocznych galach, a "Blue Justice XV" to klasyczny mix nostalgii, emocji i trochę tego, co można nazwać... "przeciętną rutyną." Gala w małej siłowni, jakieś tysiąc osób na widowni, ale klimat typowy dla NJPW – surowo i z szacunkiem do każdego wejścia na ring. Lecimy! United Empire vs. Shota Umino & Shoma Kato & Katsuya Murashima: Shota, który jeszcze niedawno brylował w main evencie Wrestle Kingdom, teraz grzeje opener z młodziakami? Trochę zjazd, ale hej – ktoś musi ogarniać te pierwsze starcia. Jakob, O-Khan i Akira robią swoje, a Young Lions jak zawsze: walecznie, dynamicznie, ale koniec końców to Akira zamyka show "Fireballem". Dobra rozgrzewka, ale bez szału. TMDK vs. YOH & El Desperado & Tomoaki Honma: Fajny mix! Fujita i Oiwa to te młode wilki, które wnoszą do każdego starcia sporo energii. Honma dalej w formie, choć ten jego "Kokeshi" to raczej już mem w ruchu. Oiwa kończy Honmę, co jest sporym zaskoczeniem. Ogólnie – szybka, czysta akcja. Na plus. Los Ingobernables de Japon vs. TenKoji: Tetsuya Naito w trybie "snuję się, bo mogę". Po raz kolejny ta jego żółwia szybkość przy rozbieraniu się z płaszcza wywołuje u mnie ziewanie. Starcie z weteranami w sumie dość płaskie, choć Hiromu i tak wyciągnął trochę energii. Końcówka to szybki roll-up i LIJ wychodzą zwycięsko. Meh, Naito, ogarnij się, bo usypiasz i widać że ci się chce coraz mniej.  Bullet Club War Dogs vs. Just 4 Guys: Sanada i Taichi wciąż w tej dziwnej dynamice "powinniśmy już dawno zamknąć nasz feud". Walka w sumie spoko, ale czuć zmęczenie materiału. Bullet Club War Dogs ratują to starcie swoją agresją, ale J4G bez Doukiego to jak pizza bez sera – niby coś jest, ale czuć, że czegoś brakuje. Sanada kończy Taka, i idziemy dalej. Los Ingobernables de Japon vs. Bullet Club War Dogs: Tu już lepsza zabawa! Shingo i Drilla to dwie maszynki do unicestwiania, a ich starcia to coś, na co czekam w przyszłości. Yota Tsuji pokazuje, że jest przyszłością NJPW, ale to Drilla kończy Bushiego swoją niszczycielską "Drilla Killą". Solidny tag, świetne tempo, fajny storytelling. Bishamon vs. TMDK: Zack Sabre Jr. to profesor wrestlingu, ale Bishamon wciąż trzymają formę jako świetny tag. Hartley Jackson to ciekawy dodatek – wielki, potężny i z klimatem, choć jeszcze brakuje mu polotu. Bishamon wygrywają, a Sabre zostaje ustawiony jako ten, którego trzeba pokonać. Fajne, klasyczne starcie drużynowe. Yuji Nagata & Hiroshi Tanahashi & Toru Yano & Oleg Boltin vs. House of Torture: Yuji Nagata – ikona, która nadal potrafi porwać publiczność. Tanahashi i Yano w roli "kreatywnego wsparcia", a Boltin Oleg to chodząca siła i przyszłość tej federacji. House of Torture robi swoje: podstępne zagrania, trochę chaosu, ale koniec końców to Oleg zamyka walkę potężnym Kamikaze. Świetny moment dla niego, choć spodziewałem się, że Nagata zgarnie pin z uwagi na jego rolę w ME i rangę samej gali. "Blue Justice XV" to gala bardziej przejściowa niż coś, co zapamiętamy na lata. NJPW buduje feudy, ale czuć zmęczenie rosteru i brak kilku kluczowych nazwisk (Finlay, Cobb, El Phantasmo – gdzie wy jesteście?). Plusy? LIJ vs. Bullet Club, mocny występ młodych lwów i momenty Olega. Minusy? Naito na autopilocie, za dużo weteranów i niedomknięte wątki (Sanada vs. Taichi). Solidnie, ale bez jakiegoś ognia.
    • HeymanGuy
      AEW Collision - Maximum Carnage - 18.01.2025 Texas Death Match - Adam Page vs. Christopher Daniels: Texas Death Match na otwarcie? No proszę! Daniels, weteran, próbował przemówić Page'owi do rozsądku, ale Hangman miał inne plany – wyciągnął drut kolczasty, stoły i przede wszystkim swoją mroczną stronę. Daniels krwawił jak w horrorze klasy B, ale mimo to walczył z całych sił. Były świetne momenty – stoły z drutem kolczastym, Best Moonsault Ever na Page'u pod przykryciem (dosłownym, bo stołem!), ale nic nie mogło zatrzymać wściekłego kowboja. Buckshot Lariat w tył głowy i wykończenie Angel Wings? Hangman zrobił swoje, a Daniels… cóż, może naprawdę był to jego ostatni pojedynek. Choć inaczej sobie to wyobrażałem, w sensie okoliczności. Brutalne, emocjonalne, ale czuć było, że Daniels od początku był na straconej pozycji. Hangman w swojej mrocznej wersji to coś, co warto obserwować. Undisputed Kingdom vs. Shane Taylor Promotions: Adam Cole, Kyle O'Reilly i Roderick Strong kontra STP – szybki, dynamiczny match, który jednak nie wybijał się ponad średnią. Undisputed Kingdom zrobiło swoje, ale prawdziwa akcja zaczęła się po walce, gdy Taylor rzucił się na nich, a Daniel Garcia wpadł, by go powstrzymać. Standardowy match trios z przewidywalnym wynikiem, ale post-match brawl wprowadził trochę życia. Garcia i Taylor w feudzie o pas TNT? Może być ciekawie, coś z nim w końcu zrobią. Murder Machines vs. Top Flight: No dobra, tutaj było wiadomo, że Cage i Archer zdominują. Dante Martin jak zawsze pokazał swoje niesamowite umiejętności high-flying, ale nawet on nie mógł nic zrobić przeciwko potężnym przeciwnikom. Dodatkowo po walce Andretti i Lio Rush dołożyli swoje trzy grosze, atakując Top Flight. Walka jak walka, ale Dante wciąż zachwyca swoimi akrobatycznymi ruchami. Archer i Cage to maszyny do niszczenia, ale brakuje im jakiegoś większego celu. AEW Continental Title Match - Kazuchika Okada (c) vs. Tomohiro Ishii: Dwa japońskie tytany w starciu o pas Continental Championship. Spodziewałem się czegoś więcej, ale dostaliśmy solidny match z dużą ilością twardych ciosów. Ishii walczył pomimo kontuzji, ale Rainmaker Okady przypieczętował wynik.To była dobra walka, ale Okada i Ishii potrafią więcej. Może to przez brak większej stawki emocjonalnej, ale coś nie do końca zagrało. Dustin Rhodes vs. Adam Priest: Rhodes pozwolił lokalnemu zawodnikowi trochę się wykazać, zanim szybko go pokonał. Julia Hart vs. Harley Cameron: Jeśli chodzi o kobiety, Julia Hart coraz bardziej się rozwija, a Harley Cameron zaczyna pokazywać więcej charakteru. Hartless submission wyglądał dobrze, ale wciąż brakuje mocniejszych historii w dywizji kobiet. Julia ma potencjał, ale AEW musi w końcu dać kobietom więcej czasu antenowego. Death Riders & Learning Tree vs. Hobbs, Rated FTR & Outrunners: Ten match to totalny chaos. Od ataku Jericho na Hobbsie przed walką, przez pojawienie się PAC-a, po Hobbs wracającego na ring, by rozwalić wszystkich spinebusterem. To była mieszanka wszystkiego i trudno było nadążyć, ale jeśli lubisz rozpierduchę – to mogło być coś dla Ciebie. Za dużo wszystkiego, za mało klarowności. Hobbs wyglądał świetnie, ale czy to wystarczy, by nadać mu większą rolę? Collision w tym tygodniu to typowy odcinek „podbudowujący”. Nie było wielkich momentów, ale kilka solidnych walk i sporo chaosu. Daniels vs. Page zdecydowanie wyróżniało się jako najlepszy punkt gali, a reszta była… po prostu w porządku. Było kilka fajnych akcji, ale jeśli ktoś liczył na spektakularne momenty, to mógł poczuć niedosyt. AEW musi lepiej balansować między budowaniem fabuł a dawaniem fanom czegoś, co zostaje w głowie na dłużej.
    • HeymanGuy
      Czy to było PXW?  
    • -Raven-
      Może i racja. A odpowiedź jest taka, że kolo jak skończył walić konia, to spił sobie z łapy wszystko co na nią napierdolił Nadrób CzaQ ten film, tu go znajdziesz: Doom Generations - Stracone pokolenie (1995) napisy pl - CDA WWW.CDA.PL .................. Kolejna zagadka, skoro już o koniach mowa... Film The Man in the White Van. Główna bohaterka jeździ konno. Jak się nazywa jej ukochany koń?
    • Jeffrey Nero
      Pamięta ktoś walkę backyard Shadow vs Krzychu jeśli dobrze tego drugiego pamiętam twarz miał pomalowaną jak Joker mimo że backyard to jak na gości których nikt nie trenował pamiętam ją do dziś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...