Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Narkotykowy rajd Hacksawa i Sheika


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

WWF, lata 80, tzw. Złota Era. To były inne czasy dla wrestlingu: bez internetu, bez serwisów społecznościowych i bez fali informacji przeciekających z zaplecza federacji na temat "kto z kim i dlaczego". W tamtych czasach łatwiej było utrzymać tajemnicę i przekonać ludzi, że dwóch wrestlerów naprawdę się nienawidzi. F...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-narkotykowy-rajd-hacksawa-i-sheika.html
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34365-narkotykowy-rajd-hacksawa-i-sheika/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    2

  • Ghostwriter

    2

  • Jack Doomsday

    1

  • filomatrix

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Bardzo fajnie napisane. A sytuacja z tymi dwoma wrestlerami otworzyła oczy wielu fanom wrestlingu, którzy w tych czasach myśleli że to wszystko dzieje się naprawdę. Oglądałem jakiś program, w którym właśnie jeden z adeptów wrestlingu opowiadał jak w latach młodości bardzo nie mógł uwierzyć że jeden z jego ulubionych zawodników, któremu tak bardzo kibicował, jechał samochodem ze swoim największym wrogiem. Zapewne ten moment był jednym z ważniejszych z tych, które odsłoniły kurtynę tajemnicy wrestlingu przed światem, bo ludzie zaczęli coraz bardziej się interesować jak to tak naprawdę jest zrobione.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34365-narkotykowy-rajd-hacksawa-i-sheika/#findComment-336729
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

Na temat tych dwóch wiem tyle, ile wyłapałem z Vintage Collection. Znowu sporo ciekawych rzeczy się dowiedziałem.

Po raz kolejny dobra robota. More ! More ! More !

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34365-narkotykowy-rajd-hacksawa-i-sheika/#findComment-336744
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 214
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kolejna świetna robota, Ghost i ciekawa historia nieznana nawet takiemu "old school'owcowi" jak ja :wink: Fajnie pokazuje jak przez jeden głupi błąd można pogrzebać swoją karierę, bo sądzę, że Hacksaw ze swoją charyzmą i tym, jak bardzo był over z fanami (oraz patriotycznym gimmickiem dającym +100 do pushu) - spokojnie na długo zagościłby w main eventach (co do Złota - to głowy bym nie dał, ale main eventy? Na luzie).

Zawsze miałem sentyment do Duggana (w sumie sam nie wiem dlaczego, ale po prostu lubiłem gościa, a jego trademarkowe darcie japy - zawsze wywoływało u mnie reakcję "podłączania się" :D ), ale inteligencji to zarzucić mu raczej nie można. W czasach, kiedy promotorzy za wszelką cenę usiłowali ukrywać, że "wrestling is fake" - podróżować z "największym, storyline'owym wrogiem" (a zwłaszcza z Iron Sheikiem, który zawsze był typowym "trouble makerem") to jak proszenie się o kłopoty. I w tym przypadku tak też się stało.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34365-narkotykowy-rajd-hacksawa-i-sheika/#findComment-336752
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Zajebisty tekst, Autorze Widmo. Bardzo fajnie pokazuje jak kiedyś wyglądał ten biznes. To nie są moje czasy, i troszeczkę nie wyobrażam sobie Duggana w Main Eventach, aczkolwiek "co by było gdyby" był w tych ME? Nie mniej jednak, szkoda że jeden głupi błąd potrafi zniweczyć każdy push - hmmm... ciekawe czemu ta nie służy zawodnikom z obecnego rosteru za przestrogę na przyszłość, odnośnie odpowiedniego zachowania w fedzie (racja, Dolph? racja, Swaggs?)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34365-narkotykowy-rajd-hacksawa-i-sheika/#findComment-336755
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 214
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To nie są moje czasy, i troszeczkę nie wyobrażam sobie Duggana w Main Eventach, aczkolwiek "co by było gdyby" był w tych ME?

 

Hacksaw nawet po tym numerze był mocno promowany i nazwałbym go konkretnym uper mid carderem, albo joberem dla main eventerów. Myślę, że gdyby nie to, to na spokojnie mógłby dostać push na main eventy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34365-narkotykowy-rajd-hacksawa-i-sheika/#findComment-336756
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Dziękuję za pozytywne komentarze. :)

 

To nie są moje czasy, i troszeczkę nie wyobrażam sobie Duggana w Main Eventach, aczkolwiek "co by było gdyby" był w tych ME?

 

Hacksaw nawet po tym numerze był mocno promowany i nazwałbym go konkretnym uper mid carderem, albo joberem dla main eventerów. Myślę, że gdyby nie to, to na spokojnie mógłby dostać push na main eventy.

 

Pewnie dzisiaj trudno wyobrazić sobie Hacksawa jako main eventera, bo po prostu wrył się nam w pamięć jako etatowy midcarder/w porywach upper midcarder i to mniej więcej tak jakby dzisiaj próbować sobie wyobrazić Kofiego Kingstona w me. Generalnie Hacksaw jakimś wybitnym wrestlerem nie był, ale też papiery na ten "sport" miał. Budził sympatię. Był jednym z tych nielicznych wrestlerów, którzy zajebiście sprawdzali się w roli face'ów i dla których heelturn byłby jak potężny kop w tyłek. Sam markowałem Dugganowi na początku swojej przygody w WWF. Po Lexie Lugerze był to taki mój rezerwowy idol. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34365-narkotykowy-rajd-hacksawa-i-sheika/#findComment-336790
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Taki tekst w niedzielne popołudnie, był dla mojego wymęczonego wykładami mózgu niczym szklanka coca-coli na saharze, co prawda w opisanych w felietonie czasach orientuję się dosyć skromnie, ale czytało mi się go znakomicie, napisany płynnie i przejrzyście, za co dziękuję i czekam na kolejne :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34365-narkotykowy-rajd-hacksawa-i-sheika/#findComment-336793
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Doggan wygral pierwwsze Royal rumble i to koniec jego sukcesow w WWF.

Mnie zawsze wkurzal, te jego oooo i rzucanie deski i nudne USA!

Z ciekawostek wystapil w main evencie pierwszego eventu wrestlingu w polsce, pokonal Doinka.

Zapamietalem go tez z feudu z Yokozuna i za czasow WCW z Austinem, z ktorym wygral po paru sekundach i zdobyl pas united states, pozniej z nim przegral i rowniez z przegranego feudu z vaderem.

Jobber casami az zal bylo na to patrzec, szczegolnie ze publika byla mocno za nim.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34365-narkotykowy-rajd-hacksawa-i-sheika/#findComment-336796
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Już w AEW nie mógł korzystać z tego ring name prawa ma bodajże AAA podobnie jak do Penatgon Dark ma Lucha Underground dlatego w AEW pojawił się chwilowo jako Penta Oscuro. Sam debiut fajny, ale theme song mógłby być lepszy. Co do singlowych szans nie wiem czy większych nie ma jego młodszy o 5 lat brat Rey Fenix starcie dwóch Reyów tam są $$$. Spoko iż mówią , że był mistrzem w TNA czy Lucha Undergrund co było około 7 lat temu a nie wspominają o tytułach w AEW( czyli kolejne lata kariery nic nie robił i dlatego jest jednym z największych obecnie wolnych agentów) tak wiem, że to ich rywal, ale to tak jakby np pozyskać np. Roberta Lewandowskiego a wspomnieć , że strzelał gole dla Lecha Poznań a sukcesy w Barcelonie czy w Monachium olać bo to nasi rywale w lidze mistrzów a Lech to nam buty może czyścić. Skoro podają już takie ciekawostki statystyczne to mogliby być rzetelni mimo wszystko. A Pat wspominając, że oglądał go w Tv przyznał sie do oglądania konkurencji czytaj AEW
    • TheRealE9
      Jako wielki fan Pentagona z czasów LU ... ciężko mi się go ogląda w tej mainstreamowej formie. Debiut na Netflixie wypadł na pewno zdecydowanie lepiej, niż jego występy u Khana (ot kolorowy luchador z tag-teamu). Cieszy ciut mroczniejsza forma prezentowania postaci, cieszą małe elementy brutalniejszego charakteru, cieszy fakt, że nie uwalili mu połowy repertuaru. Git ! 👍 Jednak dla mnie to nadal nie to ... przed oczami ciągle mam chu*a łamiącego ręce przeciwnikom/przeciwniczkom na lewo i prawo. Ah ... 😪 Bądź, co bądź - debiut na plus. 
    • HeymanGuy
      Jakieś ramy czasowe ustalamy, czy do końca kariery? Chętnie się napiję
    • CzaQ
      Założę się o browara, że nie ;P Nawet nie liźnie głównego pasa. IC/US to max.  A przegrany postawi piwo na kolejnym zlocie Atti jeśli takowy się odbędzie.   ....poza tym nie wiemy czy nie ma jakichś problemów ze wzwodem  
    • MattDevitto
      Juan Cena mówi to panom coś? Vince go uwielbiał....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...