Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

Attitude Mówi Live - Hot or Not


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

http://www.attitude.pl/gfx/felietony/attmowi5.jpg%20

 

Dzień tygodnia i godzina już tak znana, że nie widzę potrzeby zapowiadania. Redaktorski obowiązek nakazuje przypomnieć, byście wracali szybciej z kościoła, jedli na szybkości rosół, zakładali słuchawki i włączali nasz kanał YouTube. Opróc...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-attitude-mowi-live-hot-or-not.html
  • Odpowiedzi 26
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    6

  • Tupak

    2

  • aRo

    2

  • Kowal

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Widzę że w liczbie mnogiej a więc z kim będziesz N!iko? Ostatnie wydanie z Mattem było naprawdę fajne.

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Widzę że w liczbie mnogiej a więc z kim będziesz N!iko? Ostatnie wydanie z Mattem było naprawdę fajne.

 

Przede wszystkim będę ze słuchaczami :wink:


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

N!KO będzie sam w trzech osobach :D I tym sposobem nic mu nie umknie i nigdy nie skończą mu się tematy do rozmowy :D

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przede wszystkim będę ze słuchaczami :wink:

Tak można powiedzieć o wielu poprzednich odcinkach, kiedy inni nie potrafią dojść do głosu :twisted:

Tak że nadal nie wiemy, czy sam czy z kimś :P


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wrócił Schoop, a przy TNA nawet iskrzyło - stąd nazwa odcinka. Dzieje się dobrze, czy dzieje się źle, warto przesłuchać. Weszliśmy na temat SummerSlam, a nawet Bound for Glory. Na koniec kto będzie następnym mistrzem RoH i trochę o DDW Unchained.

 


  • Posty:  2 283
  • Reputacja:   41
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Dobre am, jak zwykle zresztą.Fajnie, że powrócił schoop, oby na dłużej.

  • Posty:  30
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.12.2012
  • Status:  Offline

kurczak się strasznie motał przy TNA aż żal było słuchać. reszta fajna.

  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2012
  • Status:  Offline

Parę uwag odnośnie ROH. Jak można narzekać na koniec SCUM, Hunter skończy ten storyline bo nie wypalił. Fani byli nie zadowoleni i oni to wiedzieli. SCUM dawało dupy w ringu i tylko Hardy z Corino dostawali reakcję, więc całkowicie nie rozumiem problemu z tak szybkim zakończeniem tego story. Gadanie o upadku ROH to zwykły idiotyzm, federacja się rozwija - zwiększają ilość gal na miesiąc, robią tapingi w całym kraju, ściągają zawodników z Japonii, którzy biorą niezłą kasę i na SCOH wyprzedali Hammerstein Ballroom (2500 ludzi). Radzę poczytać przed porównaniami do TNA . Na koniec jak można postawić na ACH w walce z Andersonem, NJPW nie pozwoliło by mu przegrać z jakimś mid carderem zaraz przed G1.

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tym razem zgadzam się ze słowami Schoopa w 100%, #FunkyChickens...

 

...nie licząc gadki o ROH. Bo finał Elgin/Cole miałem w głowie już przy pierwszym zerknięciu na listę zawodników w turnieju. A z problemami finansowymi tez lekka przesada(acz doceniam próby lekkiego ataku w stronę N!KO ze względu na jego opinie o TNA :P).


  • Posty:  3 109
  • Reputacja:   634
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jedno z najlepszych AM jakie miałem okazję słuchać. Cały czas było ciekawie, Schoop nareszcie przejmował inicjatywe i niejednokrotnie celnie argumentował swoje racje. Najwięcej frajdy dostarczyła mi oczywiście wymiana zdań na temat TNA i nie ukrywam, że bardziej trzymałem tu stronę Schoopa. Moje zdanie pokrywa się z jego myśleniem. Zwolnienia były trafne, niewarto trzymać osób, które biorą pieniądze, a nie są wykorzystywane. Nie jest to wcale tak jak sądził Niko spowodowane słabymi finansami, lecz bardziej porównałbym to do zwolnień, które następują po WMkach w WWE. Dixie natomiast pokazała, że jest gotowa być szefową, czyli to co Niko tak bardzo od niej wymagał. Nie twierdzę, że TNA nie robi błędów, lecz na razie nie ma powodów do paniki. Fajne AM i czekam na kolejny tydzień. :)

  • Posty:  74
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.07.2011
  • Status:  Offline

Schoop w końcu przestał być blady przy Niko! :) Odcinek na TAK :D

  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Już wiem czego mi ostatnio brakowało w AM. Brakowało mi Schoopa, który nigdy się nie zgadza z tym co powie N!KO :D Ciekawe czy jakby prowadzący zaczął wychwalać Kurczaka, to ten też by się z nim stale nie zgadzał :D

 

A tak poza tym Nikodem nie kreuj się na jedynego czystego zlotowicza, bo ja też korzystałem z uroków prysznica w Music Hostelu, więc nie jesteś jedyny :twisted:


  • Posty:  759
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.12.2010
  • Status:  Offline

Już wiem czego mi ostatnio brakowało w AM. Brakowało mi Schoopa, który nigdy się nie zgadza z tym co powie N!KO :D Ciekawe czy jakby prowadzący zaczął wychwalać Kurczaka, to ten też by się z nim stale nie zgadzał :D

 

Ale to nie jest tak do końca, że ja się z nim zawsze nie zgadzam. Śmiem twierdzić, że jest wręcz przeciwnie i wielokrotnie już czytałem, że po co ja tam jestem, jak głównie przytakuje Niko.


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Bardzo dobry odcinek. Schoop o dziwo dość sporo mówił w tym odcinku i mam wrażenie, że przy dyskusji o finansach TNA sprowadził Niko do defensywy, który sprytnie zmienił temat na booking i Chrisa Sabina :D Na TNA poszło sporo hejtów za te zwolnienia, ale przecież nie stracili nikogo kto był potrzebny ( może jedynie DOC, bo był w głównym story ). Niko wspomniałeś coś, że dawniej TNA trzymało więcej wrestlerów. Racja, ale dawniej miesiąc dzierżawy Universal Studio kosztowało ich mniej niż jeden wyjazd. Dlatego też mamy zmniejszoną liczbę gal PPV, bo teraz będąc w trasie nie byłyby opłacalne, ale dawniej podobno na galach PPV wychodzili na plus.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • HeymanGuy
      NJPW Road to The New Beginning 2025 - Day 1 Gala Road to the New Beginning Day 1 w NJPW miała kilka fajnych momentów, choć trzeba przyznać, że niektóre segmenty to po prostu przygotowanie gruntu pod przyszłe starcia, co miało swoje plusy i minusy. Hiroshi Tanahashi vs. Shoma Kato: Walka była solidna, choć wiadomo, że Tanahashi to klasa sama w sobie, więc Kato miał trudne zadanie, ale widać, że młodszy zawodnik dał z siebie wszystko. Zakończenie z Cloverleaf było pewne, ale te pojedynki z Young Lions zawsze mają taki ładny, klasyczny vibe. Tanahashi wygrywa, bo nie mógł przecież przegrać z kimś tak nowym w tej roli. House of Torture vs Daiki Nagai & Katsuya Murashima & Oleg Boltin & Toru Yano: Potem mieliśmy dość chaotyczną walkę ośmiu zawodników, gdzie House of Torture rozkręciło swoje standardowe numery. EVIL dalej na wakacjach, co akurat nie przeszkadza. Nagai i spółka próbowali walczyć, ale widać było, że to nie ich poziom. Sho, Narita, Kanemaru i Yujiro wygrywają - bez większej historii. BULLET CLUB War Dogs vs. Just 4 Guys: No i tu mamy dość średnią walkę, która toczyła się głównie poza ringiem. Sanada i Taichi starali się nadać temu matchowi dynamiki, ale były momenty, w których czułem, że po prostu się dłuży. Connors i Sanada wygrywają, co daje nadzieję na rozwój tego feudu. Shota Umino & Master Wato & Tomohiro Ishii vs. United Empire: Kto nie lubi Ishiiego? Jego wymiana ciosów z Akirą była świetna, widać, że Akira ma talent, ale Ishii, no cóż, to po prostu maszyna. Wato i Shota też nie zawiedli. Umino, Wato i Ishii wygrywają, ale to było jedno z tych starć, które mogli by spokojnie rozciągnąć na dłużej, bo było kilka naprawdę interesujących wymian. CHAOS vs. TMDK: Potem mieliśmy dość solidną walkę Robbie Eagles i reszta kontra Honma, Yoshi-Hashi i Yoh. Choć Honma miał znowu ten pechowy moment z rozciętą twarzą, to Eagles i spółka pokazali solidną grę drużynową. Zwycięstwo dla Eagles, Jacksona i Oiwy. Los Ingobernables de Japon vs. BULLET CLUB War Dogs: Kolejny mecz to Shingo Takagi, Tanahashi, Naito i Tsuji kontra Bullet Club War Dogs. To była bitka o charakterze typowego brawlu, w którym Shingo znowu pokazał, że nie ma sobie równych, a Naito niestety zniknął po chwili. Shingo, Tanahashi, Naito i Tsuji wygrywają, a Gedo jak zawsze miał swoje 15 sekund sławy. El Desperado & Hirooki Goto vs. TMDK: Szczerze mówiąc, ta walka mogła być odrobinę lepsza, ale sam fakt, że Sabre przegrał, to już coś wartego uwagi. Widać, że NJPW potrafi wywołać kontrowersje, stawiając na Goto przed starciem o pas. Goto i Desperado wygrywają, a Sabre może się trochę poczuć zszokowany. Gala była średnia, trochę więcej chaosu niż płynności ale tak jak mówiłem, to głównie rozwój do kolejnych starć. Było kilka naprawdę fajnych momentów, ale nie było to coś, co by mnie porwało na całość. Choć nie zapominajmy, że mamy przed sobą walki o mistrzowskie pasy, więc warto oglądać, jak te historie się potoczą! W ogóle, wstawka o Tanahashim i Gedo z jednym singles match na gali? Ma to sens, bo czasami te większe nazwiska powinny dostać swoje, indywidualne pojedynki, nie tylko tagi. Tak czy siak – dobra rozgrzewka przed większymi wydarzeniami!
    • DarthVader
      Ta cała gala kojarzy mi się z memem "Jozin marzy żeby było miło"... Tony jednak zapomniał, że aby się spełniło, to trzeba konkretnie wypromować takie wydarzenie.  Przeniesienie tej gali z stadionu do areny to rozczarowanie nie ze względu na brak fanbaseu (WWE robi tam 50k, AEW w innym mieście mogłoby zrobić przynajmniej połowę przy solidnej lokalnej promocji i z mocnymi feudami). Tutaj bardziej chodzi o to, że oni w ogóle nie promowali tej gali. Tak jakby Khan naiwnie myślał, że nowy rynek i stadion = zajebisty wynik jak w UK z pierwszym All In.  Jay White jest z Nowej Zelandii. Powinien być tutaj mocno pokazany i szykuje mu się walka z Moxem. Super, tylko dlaczego zjadł pina w 4 way w main event Worlds End? To się nie klei. Buddy Matthews jest z Australii. Jest zajebisty w ringu i też powinien zostać tutaj mocno podbudowany. Chętnie zobaczyłbym go tutaj z Omegą albo Ospreayem chociaż na ich booking akurat nie można narzekać.  Tag match Ospreay i Omega vs Takeshita i Fletcher ma mega potencjał. Po takim build upie na Dynamite nie pozostaje nic innego jak walnięcie takiego spotu ..     Mariah May i Toni Storm ma super podbudowę i nic tylko czekać, jak Storm przebudzi się w swoim kraju z amnezji i wygra ponownie Womens title.  
    • HeymanGuy
      Był Dragon Ball zatem zapodam coś też z vibem anime.    Jakie imię nosi największy rywal Tsubasy w reprezentacji Japonii, który staje się jednym z kluczowych zawodników w rywalizacji z drużyną Tsubasy?
    • DarthVader
      Puszczenie Cody'ego i Punka, to tak, jakby WCW puściło Hogana i Stinga do WWF w 1997 roku albo Taker i Michaels przeszli wtedy do WCW.  Lubię i kibicuje AEW, ale Khan uwalił w ten sposób jajca tej federacji na długi czas. Inna sprawa, że za bardzo nie wiedział jak korzystać z tych nazwisk i Cody np strzelił sobie w plecy sam. Jako EVP zawsze był brany jako booker, który sam układa sobie zwycięstwa. W każdym razie jakby Tony ich przytrzymał, to historia wyglądałaby zupełnie inaczej. WWE peakło mniej więcej od czasu werbacji Rhodesa. Run Romana był over, ale bez takiego rywala jak Cody ogladalibysmy pewnie znów Reigns vs Lesnar part 123456789... Chociaż może na WM XL doszłoby wtedy w końcu do walki Romka z Rockiem🤔
    • Jeffrey Nero
      Zadajesz dalej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...