Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Luke Gallows potwierdza odejście z TNA! Prichard i Brown na


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Członek Aces & Eights - D.O.C. (Luke Gallows) potwierdził na Twitterze, że jego umowa z TNA wygasła 12 lipca i oficjalnie jest już poza federacją. Dodał też, że nie będzie odnawiał kontraktu, gdyż obie strony nie mogły dojść do porozumienia. Negocjacje z Gallowsem nad nową umową prowadził Bruce Prichard. Wcześniej znik...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-luke-gallows-potwierdza-odejscie-z-tna.html
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/33406-luke-gallows-potwierdza-odej%C5%9Bcie-z-tna-prichard-i-brown-na/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Vercyn

    2

  • Arkao

    2

  • Kowal

    1

  • Rebellion

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

TNA tonie.

Bzdurny booking i brak logiki ich pogrąża.

Decyzje o zwolnieniach, gdzie zawodnik ma rozpoczęty albo niedokończony program to jakaś masakra. Ale tak to już jest jak wszyscy są main eventerami, a w czołówce wciąż walczą emeryci. Heyman miał rację.

Przykro na to patrzeć.


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Nie oglądam TNA, ale wiem mniej więcej o co chodzi i czy czasem DOC i D'Lo nie byli w Asach i Ósemkach? Jeżeli tak to tylko wypada poprosić o owację na stojąco dla TNA, pierwszy raz storyline, który miał być okazję bardzo dobrym nie spieprzy się przez durny booking!

  • Posty:  249
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2009
  • Status:  Offline


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

D'Lo został bodajże wyrzucony z Asów po przegranych walkach i był VP klubu. Faktycznie miał jakiś uraz. Natomiast DOC chciał być VP, ale klub zadecydował stosunkiem głosów 4:3, że VP zostanie Anderson. Wydawało się, że DOC będzie podkopywał pozycję Andersona, jako VP, i dojdzie do jakiegoś otwartego konfliktu, ale jaki widać - DOC pożegnał się z TNA.

  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Co się dzieje w tym TNA...

Vercyn pisał w newsach, że Tara więcej czasu poświęca teraz swojej restauracji, więc jej odejście nie dziwi. Pewnie dogadali się, że jakby co, to ma otwarte drzwi do powrotu. Oby jej "bubu" wyleciał na zbitą mordę, jak już nie będzie zaangażowany w dywizję tag team. Strata D.O.C.'a jest już bardziej bolesna, bo ex-Gallows wyrósł na najciekawszą postać Asów zaraz po Rayu i Andersonie. Jeżeli już zwalniają, to pierwszy powinien polecieć Prichard za niedopilnowywanie kontraktów. Nie rozumiem, dlaczego rozmowy z zawodnikami zaczyna dopiero wtedy, gdy ich umowy wygasły, a nie na kilka tygodni przed końcem terminu. Jak widać sytuacja z Roodem niczego go nie nauczyła. Tak to mogliby jakoś inaczej rozegrać ostatni segment z głosowaniem na nowego VP i sprzedać odejście DOC'a. Teraz pewnie Bully rzuci jakimś tanim tekstem typu "DOC nie mógł się pogodzić, że nie został VP, działał na niekorzyść gangu i się go pozbyliśmy" i na tym sprawa się zakończy. Byle nie zwinęli klamotów przed końcem roku, bo BFG jeszcze bym obejrzał...


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Czyli Niko miał racje? :>

 

Niko nie miał racji, TNA nawet nie ma gdzie wrócić gdyby chciało zakończyć tą trasę, PPV nie przynoszą dochodu bo są tylko cztery a i tak wykupień jest tyle samo, ONO nikt nie wykupuje, zawodnicy odchodzą, Hogan i Sting biorą gigantyczne wypłaty, wrestlerzy sami muszą płacić za dojazd, do tego ratingi są na poziomie WWE Main Event czyli 0.7 i stale spadają.

 

Czyli sądzę że TNA nie dotrwa do 2015 :D


  • Posty:  116
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.03.2013
  • Status:  Offline

Jedyny plus jaki widzę w kłopotach TNA, to coraz bardziej prawdopodobny debiut Stinga w WWE. Mam nadzieję, że nie będzie czekał do upadku impact i jak najszybciej odejdzie. Oby tylko Hogan nie wrócił na ring WWE. Mogą mu dać jakiś kontrakt legend, ale w tv nie chcę go widzieć. Szkoda mi tylko Jeffa Hardego, bo raczej Vince nie będzie chciał go z powrotem, chyba że zorientuje się, że enigma może mu przynieść kasę.

  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Czyli sądzę że TNA nie dotrwa do 2015 :D

 

Proszę mi tu nie tworzyć takich czarnych scenariuszy :D Mam nadzieję że federacja jednak się podniesie z dołka w jakim teraz jest (dołka, a nie dołu!) i wyjdzie na prostą. Zaraz jeszcze będziecie rzucać tekstami, że TNA skończy jak WCW i Vince zatrudni potem najlepszych zawodników. Pamiętajcie, że WWE bez konkurencji, nawet tak małej jak TNA może spocząć na laurach i będziemy dostawać taki produkt, który będzie kierowany do dzieci w wieku 3-8 żeby więcej koszulek im się sprzedało. Także ten kto chce mieć wrestling przynajmniej na obecnym poziomie, ten powinien jednak pokibicować trochę TNA, żeby jednak nie upali :D


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Czyli sądzę że TNA nie dotrwa do 2015 :D

 

Proszę mi tu nie tworzyć takich czarnych scenariuszy :D Mam nadzieję że federacja jednak się podniesie z dołka w jakim teraz jest (dołka, a nie dołu!) i wyjdzie na prostą. Zaraz jeszcze będziecie rzucać tekstami, że TNA skończy jak WCW i Vince zatrudni potem najlepszych zawodników. Pamiętajcie, że WWE bez konkurencji, nawet tak małej jak TNA może spocząć na laurach i będziemy dostawać taki produkt, który będzie kierowany do dzieci w wieku 3-8 żeby więcej koszulek im się sprzedało. Także ten kto chce mieć wrestling przynajmniej na obecnym poziomie, ten powinien jednak pokibicować trochę TNA, żeby jednak nie upali :D

 

Ale skąd ty wiesz że nie powstanie znowu jakaś federacja, jednak nie możemy na razie tak myśleć bo TNA JESZCZE istnieje.


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Kolejny zawodnik na wylocie? I to jeszcze nie koniec? Mam wrażenie, że już niebawem będziemy w TNA świadkami serii segmentów, takich jak pewien pamiętny z RAW - Sting i Hardy, jako jedyni członkowie rosteru, będą walczyć, Hogan będzie sedzią specjalnym, a Austin Aries założy jego blezerek i zasiądzie za stołem komentatorskim, rzucając Pipe Bomby na lewo i prawo.

..a już za tydzień...Aries vs Sting!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • IIL
      Pamiętam, gdy będąc nastolatkiem czytałem jego posty na temat lucha libre jakby opisywał jakiś nieznany mi kosmos.  Spoczywaj w pokoju. 
    • Jeffrey Nero
    • abudhabi
      Z PpW z tego roku na pewno wyróżniłbym Jacob Crane vs Gabriel Queen obydwie części i 5vs5 elimination tag z Co Za Noc (chociaż nie wiem, czy z taśmy smakują tak dobrze jak smakowały na miejscu)
    • Attitude
      Z wielkim smutkiem informujemy, że odszedł od nas Piotr "Streetovs" - wieloletni redaktor i współpracownik portalu Attitude, a przede wszystkim nasz serdeczny przyjaciel. Przyjaciel z którym obejrzeliśmy na żywo nie jedną galę w kraju, jak i za granicą. Czy były to gale WWE w Polsce, wypad na HCW do Budapesztu czy też podróż do Londynu. Jego otwartość i luz zawsze wpływały pozytywnie na innych uczestników zlotu fanów wrestlingu. Zostawił po sobie niezatarte wspomnienia, które zawsze będą przywoływać uśmiech na naszych twarzach. Piotr nie interesował się tylko wrestlingiem głównego nurtu, ale był także pasjonatem meksykańskiego wrestlingu i to o nim najczęściej pisał na łamach Attitude. Spełnił też jedno ze swoich marzeń, czyli podróż do Meksyku i obejrzenie tam gal "Lucha Libre" na żywo. Dziękujemy Ci, Piotrze, za to jaki byłeś i za wszystko, co zrobiłeś dla naszej społeczności. Spoczywaj w pokoju. gfx/news/0125/sp-streetovs-grupa.jpg Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Nie jestem fanem tego rodzaju akcji (nawet jeśli nie lubię danej fedki), a tu wyglądało to po prostu nieporadnie. Zresztą GCW dość niezdarnie przerwało ten ,,performance'' kolejnym wideo... Co do gali - zawiodłem się, po prostu. Nie była taka zła jak ludzie malują ją w sieci, ale liczyłem zdecydowanie na więcej. Miało być święto sceny niezależnej, a wyszły imieniny cioci Stasi. Myślę, że jedynki na cagematch to wylew frustracji, ale gala to naprawdę takie 4/10 Nie ma za bardzo do czego wracać i o czym dyskutować. Do zapomnienia. W dodatku nie wiem kto wpadł na pomysł, żeby z pre-show całe ppv trwało jakieś 6h. To nie WMka czy WK, żeby to zajmowało tyle czasu. Męczyłem się wraz z trwaniem gali niemiłosiernie, żeby przetrwać...Brakowało flow przez co ciężko się to wszystko oglądało. Kontuzja Allie nie wyglądała dobrze i raczej można spodziewać się długiej przerwy. Już widziałem zarzuty do GCW, że barierki były zdecydowanie za blisko ringu przez co Katch nie miała za bardzo miejsca na lądowanie. Ciężko to mi, aż tak analizować, ale kontuzja pomieszała im mocno plany. Myślę, że do GCW nie wrócę dość długo - może w połowie roku coś odpalę by zobaczyć jak się sprawy mają, szczególnie, że Effy zdobył główny pas. Chłop nie nadaje się nawet na midcard a te tęgie głowy dały mu ME. Brawo wy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...