Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Gdzie się podział ten SmackDown z tamtych lat?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Im bliżej 2012 tak podział na brandy zaczął coraz bardziej zanikać, niebiescy pojawiali się na Raw lecz ci drudzy u niebieskich nie gościli (przynajmniej nie ci "więksi").
Właśnie to jest także moja bolączka. Czemu WWE nie pozwoli zawodnikom od "czerwonych" pojawiać się na SmackDown? W ogóle nawet się ostatnio dziwiłem gdyż przyjęło się że SmackDown był zawsze "domem" Undertakera (pamiętam że Michaels specjalnie pojawiał się "u Takera" na czas feudu w okresach WM XXV/XXVI) a tutaj prowadził on feud z CM Punkiem tylko na RAW (a gdyby obaj pojawiali się na SD to byłby to z zyskiem dla niebieskich) a na Smacku nie pojawiał się w ogóle :roll:
  • Odpowiedzi 80
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • TakerFanKrk

    19

  • maly619

    12

  • MAT1

    12

  • Croos

    6

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Jakiś wpływ na pewno miało, ale w PG też można zrobić dobre, kontrowersyjne, mocne story czego aktualnie brakuje

 

Nie zaprzeczę. PG wielokrotnie podarowało nam fajne walki i feud'y. Na początku ery Smack wciąż był do oglądania.

 

Nie wydaje mi się. WWE w rosterze ma jak naliczyłem około 60 wrestlerów, tylko, że 3/4 z nich do mid-card, low card lub jobbernia.

 

I marnują ich na występy w NXT, kiedyś Superstars, a teraz Mian Event zamiast dać czas na tygodniówkach. Dziwią się, że nie mają, co wsadzić na Smack'a. :roll:

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Matex napisał/a:

Nie wydaje mi się. WWE w rosterze ma jak naliczyłem około 60 wrestlerów, tylko, że 3/4 z nich do mid-card, low card lub jobbernia.

 

 

I marnują ich na występy w NXT, kiedyś Superstars, a teraz Mian Event zamiast dać czas na tygodniówkach. Dziwią się, że nie mają, co wsadzić na Smack'a. :roll:

Tu nawet nie o to chodzi, tylko o to że WWE rozpoczyna kogoś promocję i potem dosyć szybko się zniechęca. Dajmy np Kharmę: pojawiła się dosłownie parę razy i została zwolniona (a mogła coś wnieść do dywizji kobiet). Był na SD np Kizarny czy Eric Escobar (pamięta ktoś ich jeszcze? :) . Także pojawili się parę razy na wizji i wylot. Tak samo z Corre- myślałem że będzie to druga La Famillia która będzie rządzić Smackiem a tu parę miesięcy i się rozpadli (dziś występują z grupy tylko Slater i Barrett, reszta utonęła). Boję się że z Shield będzie tak samo- zaliczą parę feudów i bye bye.

 

Z ogóle nawet zauważyłem że nie dają ostatnio nawet na Smacku segmentów- przedtem było często Cutting Edge czy Highlight Reel (czy niedawno MizTV co tydzień praktycznie) a teraz dosłownie NIC (zdarzają się nawet SD bez jakichkolwiek segmentów na zapleczu co jeszcze niedawno było nie do pomyślenia!)- nawet już śmiesznych segmentów z Hell No nie ma, tylko najczęściej krótkie wywiady czy krótka rozmowa zawodnika z Bookerem/Teddy'm


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Tu nawet nie o to chodzi, tylko o to że WWE rozpoczyna kogoś promocję i potem dosyć szybko się zniechęca. Dajmy np Kharmę: pojawiła się dosłownie parę razy i została zwolniona (a mogła coś wnieść do dywizji kobiet).

 

Tutaj akurat było trochę jej winy. Nie powiedziała, że jest w ciąży. Urodziła i zajmowała się dzieckiem, a jej kontrakt w tym czasie kończył się. Myślę, że WWE nie ufało jej już i dlatego się pożegnali. To, że fedka daje komuś push, a potem rezygnuje, wiąże się również z tym, co mówiłem. Powalczy trochę i trafia do Midcard'u zamiast dalej ich promować. W miesiąc z nikogo nie zrobi się legendy.

 

Tak samo z Corre- myślałem że będzie to druga La Famillia która będzie rządzić Smackiem a tu parę miesięcy i się rozpadli (dziś występują z grupy tylko Slater i Barrett, reszta utonęła). Boję się że z Shield będzie tak samo- zaliczą parę feudów i bye bye.

Jeśli chodzi o Shield to również się boję, bo jak pisałem wcześniej ta stajnia może być w przyszłości najlepszą od czasów La Familia, a nawet Evolution.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  69
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2013
  • Status:  Offline

Ah stare dobre Smackdown, chętnie sobie powrócę do przeszłości, Kurt Angle na Smackdown a także Brock Lesnar przydzielony pas WWE Championship, kiedyś to Smackdown przerastało RAW a teraz jest całkiem inaczej, Smackdown upadło do mega poziomu to nie to samo co DLV! teraz mamy sam PG V i co mamy nic ciekawego, wiejącą nudę.. kiedyś to się oglądało na każdym Smackdown niesamowite przemowy Brocka Lesnara w stronę Big Showa,Undertakera do tego John Cena Raper który wszystkim jechał po bani a teraz to tylko parę słów ani dobrych ataków znienacka nic kompletna wiocha i nuda. Smackdown 2005/2007 wtedy dostawaliśmy Christian w Main Evencie Smackdown jeżeli się nie mylę to był rok 2005 wtedy Christian miał swoje momentum ale WWE z tego nie zkorzystało oczywiście później mega szansa dla baby face'owego Batisty, Deadman co Smackdown, później jeszcze Heelowy Eddie i feud z Rey'em Mysterio do tego niesamowity feud The Undertakera z Ortonem zakończony na WrestleManii, później rok 2006 zacięte feudy pomiędzy Ortonem a Rey'em Mysterio, też ciekawe zalewki pomiędzy Angel'em a Taker'em rok 2007 był ostatnim rokiem dobrym dla Smackdown, jeszcze połowa roku 2008 a wtedy to sama nuda najwyżej feud Hardego i Punka uszedł w dobrym kierunku no i road to wrestlemania 26 była dobra ale później to było już cieniutko, ratingi spadały a Smackdown stało się zwykłą omijając się tygodniówką, właśnie na Smackdown jest potrzebny mega dobry zawodnik typu: Batista, Mysterio, Undertaker to oni wtedy elektryzowali pro wrestling! a teraz to tylko Orton, Del Rio no i Ziggler co cisną bo na Sheamusa nie ma co liczyć kompletny nudziarz.

 

Nie zapomniany moment na Smackdown walka Gowena z Lesnarem po prostu to był mega czasy, moje ulubione wspomnie ze smackdown, polało się dużo krwi a koleś bez nogi czyli Zach pokazał że ma mega jaja i że się nie boi takiego kogoś jak Brock Lesnar!.

Super Dissy od Angel'a w strone John Cena, dobre segmenty jak Cena leje na grób The Undertakera szkoda że to już nie wróci, dobre feud o pasy i wiele wiele innych ciekawych atrakcji które wtedy dawały mega emocje, może jeszcze kiedyś w co wątpię ujrzymy ciekawe i logiczne feudy zawodników na Smackdown, teraz to WWE całkiem się pojebało że tak się wyrażę, usuwają wszystkie filmiki! ze starych dobrych czasów a tak było dobrze sobie obejrzeć takie ciekawe emocjonujące się walki.

Poniżej mała dawka ze starego dobre Smackdown, 19-letni chłopaczyna walczy bez nogi i pokazuje na co go stać! a Cena zwykły chłopak rapując i cisnąc wszystkim po bani, mogli by sprowadzić Zach chociaż na jeden z odcinków RAW czy Smackdown! wtedy by pokazali że nawet ludzie nie pełno sprawni mogą spełnić swoje marzenie.

 

http://www.youtube.com/watch?v=_y0WGizjC3Q

Sprawiedliwość się liczy.

3272852445174f943ab47d.jpg


  • Posty:  959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2008
  • Status:  Offline

Tu nawet nie o to chodzi, tylko o to że WWE rozpoczyna kogoś promocję i potem dosyć szybko się zniechęca. Dajmy np Kharmę: pojawiła się dosłownie parę razy i została zwolniona (a mogła coś wnieść do dywizji kobiet).

 

Tutaj akurat było trochę jej winy. Nie powiedziała, że jest w ciąży. Urodziła i zajmowała się dzieckiem, a jej kontrakt w tym czasie kończył się.

 

Kharma poroniła w Sylwestra... Z tego co pamiętam była w złym stanie psychicznym więc WWE dało jej czas na dojście do siebie. Aby ją podbudować pozwolili jej wystąpić w RR Matchu (akcja z Zigglerem m.in.). A potem dopiero rozwiązali kontrakt, nie pamiętam jednak dokładnej przyczyny.

"The Lone Wolf"

 

III miejsce - Typer WWE 2011

III miejsce - Typer WWE 2015

164733627454c4fd317ad52.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Łał... To widać, że niezłego fail'a walnąłem. :???: Doczytałem się, że głównym powodem oprócz sytuacji z dzieckiem było chyba to, że przytyła jeszcze bardziej. W każdym razie pojawiło się info, że wraca do TNA.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

A wiadomo może kiedy nastąpiła zmiana na stanowisku głównego bookera (bo może to jest jedna z głównych przyczyn obecnego stanu rzeczy)? W ogóle najlepszym przykładem tego jak kiepski jest dzisiejszy SmackDown jest fakt że nawet Undertaker już się tam nie pojawia (byłem wręcz przekonany że Punk specjalnie z okazji feudu będzie pojawiał się na SmackDown a tutaj prowadzili konflikt tylko na RAW) :roll:

 

[ Dodano: 2013-04-14, 09:40 ]

W ogóle w dzisiejszych czasach byłoby nie do pomyślenia żeby dzisiejsi Main Eventerzy typu Orton czy Sheamus feudowali ze sobą o pas midcardowy typu IC czy US (co było standardem jeszcze kilka lat temu: wspomniani Jericho vs Mysterio)... To doskonale pokazuje jak Smack był dobrze obsadzony gdyż nawet ME nie kręcili się cały czas wokół WHC (czy WWE Title gdy HHH był na Smacku) a walczyli nawet o te mniej ważne pasy (dzisiaj jest to praktycznie niemożliwe)...


  • Posty:  367
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline

A wiadomo może kiedy nastąpiła zmiana na stanowisku głównego bookera (bo może to jest jedna z głównych przyczyn obecnego stanu rzeczy)?

 

To na pewno jest jedna z głównych przyczyn, nie oszukujmy się, booking u niebieskich po 700+ odcinkach jest gorszy niż scenariusz mody na sukces po 6548 odcinkach (Wikipedia fuck yeah 8) ) A jeżeli jakiś feud niebieskich nabiera rozpędu...to rozpędza się on na Raw :roll:

 

Z drugiej strony nie wiem kiedy główny booker się zmienił ale po dużym spadku gali wnioskuje że było to dosyć niedawno :)

66487669857979e1f5d8b5.jpg


  • Posty:  72
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.07.2012
  • Status:  Offline

Moim zdaniem tu już nie chodzi o booking, lecz o sukcesywne odchodzenie od idei brandów. Teraz SD! jest potrzebne tylko do promocji pasa WHC który na Raw jest słabo promowany (mistrz zazwyczaj walczy w środku gali, bez żadnego proma lub segmentu) oraz do reszty mniej ważnych rzeczy które mimo 3h Raw nie zmieściło się na antenie. Sam osobiście nie oglądam już SD! od dobrego roku. Ale czy jest potrzeba? Skrót tego co się wydarzyło i tak pokażą na poniedziałkowej tygodniówce. Smacka zabił "usunięcie" podziału na brandy. W okresie 08/09 pamiętamy zajebiste feudy jak choćby Punka z Hardym. Wyobraźmy sobie ten feud w dzisiejszych czasach, 90% na Raw, 10% na SD. Ale olać to, to nie jedyna przyczyna. W tamtych latach wracałem z myślą do domu co się stanie dziś na SD. Miałem okazje obejrzeć gwiazdy których nie widzieliśmy na Raw więc sam fakt ciekawości co oni prezentują sprowadzał mnie przed ekran komputera. Może nie jestem obiektywny bo to był okres gdzie zaczynałem moją przygodę z wrestlingiem i oglądałem go na potęgę jak pojebany. Obecnie na SD jest tragedia, nie oszukujmy się, już wole obejrzeć sobie NXT przyszłościowych przynajmniej Mid Cardowców :)

72808822254bc0bb0ef609.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Nie przyłączę się do narzekań. Tzn. szkoda mi, że Smackdown osiągnął dno, ale cieszę się, że zatarły się różnice między brandami. Nigdy tego wewnętrznego podziału nie lubiłem, bo zamykał drogę do wielu feudów, która to droga teraz jest otwarta. Doszło do tego, że WWE champion i World champion mogą się spotkać na jednej gali - wreszcie. Nie znaczy to oczywiście, że nagle mi się spodobało, że mamy dwóch mistrzów, ale w obecnym systemie nie przeszkadza mi to tak bardzo.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  72
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.07.2012
  • Status:  Offline

Nigdy tego wewnętrznego podziału nie lubiłem, bo zamykał drogę do wielu feudów, która to droga teraz jest otwarta.

 

Troszkę się nie zgodzę, bo tak naprawdę jakby bookerzy chcieli by zrobić dany feud między wrestlerami z różnych brandów wymyśli by sobie jakiś lepszy czy gorszy storyline i do przejścia zawodnika do innego brandu nie musielibyśmy czekać do draftu. Rozumiem nie można by było robić tego zbyt często, ale mimo wszystko WWE tak postępowało.

72808822254bc0bb0ef609.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Sixkiller, to że Mistrzowie Dabju i Świata mogą się spotkać na jednej gali to oczywiście pozytyw, ale wg mnie przez to że Brand Extension opadło, ich spotkania są trochę umniejszone, ot z dupy walka champion vs champion. Za Brand Extension ot z dupy walka mistrzów musiała być wcześniej rozgłoszona, były wielkie segmenty w których to menedżerowie brandów się ugadywali na takie rzeczy, mówiąc w skrócie walki pomiędzy mistrzami brandów przyciągały większą uwagę niż jest to teraz.

 

A jeśli chodzi o zamkniętą drogę między feudami, to było tak jak rafciu27 opisał, głupawy storyline, i nagle mogli się spotkać, ale nie będe tobie tego przypominał, w końcu sam dobrze widziałeś jak to wyglądało


  • Posty:  237
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.02.2012
  • Status:  Offline

Sixkiller, Ale ci się nie wydaje, że przez to jest wielki chaos? W dzisiejszym WWE nie podoba mi się w własnie to, że nie ma podziału na brandy. Do tego te 3 h Raw. Chodzą plotki, że pod koniec roku będzie koniec 3h więc może wtedy zrobią znowu podział na rostery? Na prawdę, jeszcze w lecie 2011 z ogromną chęcią oglądałem Smacka. Pamiętam czasy Edga, które były wspaniałe. Do tego dzisiaj dochodzi nudny GM SD, Booker, który mam nadzieję przejdzie heel turn (były takie newsy o tym). SD jest za bardzo zaniedbywane i niestety utonęło w tygodniówkach typu ME czy SMS których jest pierdyliard i na każdy dzień tygodnia. Potrzeba odświeżenia SD, bo nie wiem co zrobią gdy przywrócą 2H Raw, tam tego wszystkiego nie upchają - Już nie upychają.

106454733352d6a8573c2d7.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

I te międzybrandowe feudy, które bookerzy bardzo chcieli, dostaliśmy. Ale były też takie, których najwyraźniej za bardzo nie chcieli, np. HHH vs. Kurt (do czasu przejścia tego drugiego do TNA), a które ja chciałem. I w tym cały problem. Kilka lat temu wymagało to jednak trochę zachodu, by przeprowadzić transfer z jednego brandu na drugi. Dzisiaj jest to możliwe ot tak. Możliwe są więc mniejsze programy między wrestlerami, którzy nominalnie należą do różnych brandów. Kilka lat temu nikt by sobie tym głowy nie zaprzątał.

1005187806541accfacb3d6.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Pierwsze Raw po Money In The Bank! Czy zobaczymy na nim cash in? Nie wiem, ale i tak zapowiada się ciekawie! Zaczynamy od Never seen SEVENTEEN JOHNA CENY! No to zobaczmy co gość będzie miał nam do powiedzenia czy zobaczymy dzisiaj Rona Killingsa też? Być może! Cena mocno wyszedł poza kayfabe, powiedział, że R- Truth to tylko gimmick, jak zwykle cisnął fanów, a potem znowu zaczął odliczać do swojego ostatniego występu, następnie chce kogoś najlepszego i realnej rywalizacji i mamy CM Punka! Ulala czy to oznacza, że już teraz dostaniemy ten feud? Kurde no być może. No no Punk mówi w samą prawdę, ale ciekawe, że powiedział, że jest tu, żeby chronić ludzi i nagle zaczął stać za fanami, dziwne, bo to trochę wyjście z tego gimmicku gdzie on jest tu po prostu, żeby zarabiać pieniądze, ale no ok niech będzie, mówi też, że Cody to było najlepsze co mogło spotkać ludzi, a potem Cena postanowił wykorzystać tanią zagrywkę, żeby wygrać tytuł, a przynajmniej tak to zrozumiałem, Punk wspomniał o 2011 roku, o ostatnim Elimination Chamber i mówi, że nie chciał wygrywać tego tytułu, nie miał go na swojej liście kiedy tu powracał, ale zrozumiał, że musi stać się potworem, żeby pokonać potwora, ciekawe, Punk wyzywa Cenę do walki o jego tytuł, Cena mówi o One Final Match CM Punk vs John Cena i chcę to zrobić! Ale nie dzisiaj i proponuję Night Of Champions w Arabii Saudyjskiej dobrze wiedząc, że Punk nie lubi tego miejsca chyba z tego co czytałem w newsach, Cena wiedzieć co Punk o tym sądzi, ale wszystko nagle przerywa Mr. Money In The Bank SETH ROLLINS! Który ze swoją stajnią spokojnie wychodzi na arenę....zaraz co to było? Seth wyszedł nagle chyba były reklamy i nagle nie ma nikogo w ringu? O co tu chodziło? Punk nie odpowiedział na wyzwanie, nie ogarniam co tu się właśnie wydarzyło? Drabinka Queen Of The Ring pokazana i kurde jakie mocne zestawienia od strony Raw joooooo Ripley vs Kairi vs Liv vs Roxanne oraz powracająca Asuka! vs Vaquer vs Rodriguez vs Ivy Nile, ze strony SD trochę gorzej imo Jade vs Michin vs Niven vs Jax oraz Flair vs Alexa vs Green vs LeRae, także pewnie Jade wygra, a drugi pojedynek Flair albo Bliss zobaczymy, ale zapowiada się bardzo dobrze. Drabinka King Of The Ring wooooow jaka kozacka drabinka od obu stron z Raw Zayn vs Pentagon vs Breakker vs Dominik oraz Sheamus vs Rusev vs Reed vs ??? Kto to może być? Może Ron Killings? Nie wiem, pewnie się przekonamy! Ze strony SD Orton vs Knight vs Black vs Hayes oraz Rhodes vs Priest vs Andrade vs Nakamura kurde naprawdę Ci zawodnicy wyglądają mega dobrze i każdy z nich poza Nakamurą mógłby być bardzo dobrym wyborem do wygrania tego turnieju tutaj praktycznie nie ma złych decyzji oj tak Tryplak chętnie zobaczę co nam zgotujesz. Gigachad vs AJ Styles oj ale waleczka to będzie. Około 8 minut bardzo dobrej walki, kurde szkoda, że taka krótka, obejrzałbym więcej, bo wyglądała świetnie pomimo tego, że była tak krótka, ale dalej tak jak mówię bardzo przyjemnie się oglądało i chętnie bym zobaczył dłuższy pojedynek pomiędzy tymi Panami zdecydowanie, AJ Styles wygrywa spodziewanie i może poleci po tytuł IC, bo Dominik z tym tytułem nie jest dobrze bookowany, a szkoda. Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony Raw w turnieju Queen Of The Ring! Rhea Ripley vs Kairi Sane vs Liv Morgan vs Roxanne Perez! Kurde no każda mogłaby tu wygrać i będzie dobrze, ale osobiście liczę na Perez mimo wszystko, a sama walka powinna być genialna, ogólnie to całe Raw zapowiada się genialnie! W ogóle dywizja kobiet na Raw jest obecnie tak giga ciekawa i fajna, że zapomniałem, że Iyo jest mistrzynią xD, ale to też dlatego, że praktycznie się nie pojawia i ostatnio z tego co pamiętam to tytułu na WM broniła xDDD, ale ludzie chyba też zapomnieli o tym, że Sky jest mistrzynią, bo nie widzę żadnego hejtu za brak obron i pojawiania się na nią xDD. Niesamowita prawie 13 minutowa walka, Rhea prawie to ugrała, ale Raquel przeszkodziła i ostatecznie to Perez zgarnęła wygraną! YEAH! Jednak po drugiej stronie może czekać na nią Jade na 90% moim zdaniem Jade wygra ten pojedynek i dostaniemy Perez vs Jade w półfinale, a tam raczej Roxie już nie wygra, ale zobaczymy, walka Pań bardzo dobre oj czekam na kolejne, te turnieje zapowiadają się mega dobrze. Becky wbija na ring! Czekam na Lyre xD. Fajne promo od samego początku, Becky chwali się swoimi osiągnięciami i pyta się gdzie są chanty "You Deserve It!"? Potem rozmawia z tytułem Interkontynentalnym kobiet mówiąc mu, że będzie najbardziej prestiżową nagrodą w świecie wrestlingu, bo Becky jest jego posiadaczką, a potem mówi o Lyrze czego się dopuściła na Money In The Bank i chcę, żeby Lyra wyszła i zrobiła dwie rzeczy, przeprosiła ją oraz podniosła jej rękę ponownie, ale tym razem, żeby zrobiła to prawidłowo. Cyk mamy Lyre! Oj tak! Jakie szaleństwo i nienawiść w jej oczach jest to jest aż niesamowite...BAYLEY IS BACK! Bayley atakuję Becky zza pleców! WELCOME BACK! Lynch chciała uciec, ale Lyra wrzuciła ją z powrotem do ringu! Jednak udało się uciec Irlandce, generalnie powiem wprost, bardzo fajny segment, fajny powrót, ale tutaj Becky wyglądała jak face bardziej, a Lyra i Bayley trochę przyheelowały.   R-TRUTH! Wbija na stół komentatorski i mówi, że wrócił dzięki fanom, bo ludzie słuchają i rozumieją, a następnie mówi, że każdy tęsknił za R-Truthem i on sam też, ale Truth był trochę zbyt zabawny, zbyt miły i wybaczający i mówi, że to nie on, że czuję się inaczej. Co jest, gość obciął sobie dredy xDDD. Powiedział, THE TRUTH HAS SET ME FREE! OJ TAK i na koniec I'M RON KILLINGS! Goodbye R-Truth...WELCOME RON KILLINGS!!! Przyjemny krótki segment i nawet chanty "Holly Shit" się pojawiły na obcięcie włosów xD.    Problemów w JD ciąg dalszy. Stajnia Setha na backu, który mówi, że będą mogli mieć dwa główne mistrzostwa na celowniku jedno dzięki walizce i drugie dzięki turniejowi oj tak.   Lecimy dalej i kolejny Fatal 4 Way tym razem męski w ramach turnieju King Of The Ring! Pentagon vs Dominik Mysterio vs Bron Breakker vs Sami Zayn, kurde kto tu wygra? Gdybym miał obstawiać to hmm, Sami Zayn? W sumie czemu nie, ale zważając na to, że zwycięzca tego starcia potencjalnie zmierzy się z Pontonem, bo on może wygrać po tej stronie z drabinki od strony SD to hmm Bron vs Orton o kurde ale by to siadło, obstawiam tu właśnie Brona albo Samiego, a sama walka odda pewnie oj odda. Lekko ponad 17 minut świetnego starcia mega przyjemnego do oglądania pomimo tego, że były wolniejsze momenty i o dziwo były to momenty dominacji Brona, ale no zdarza się, genialne starcie i wygrywa je Sami Zayn, dzięki temu, że Knight atakuję Breakkera i tym samym rewanżuje się mu za nie wiem czy ostatnie SD czy Money In The Bank, bo już nie pamiętam kiedy Bron zaatakował Knighta, ale chyba na Money In The Bank, za dużo się tam działo i może nie zwróciłem na to uwagi, nawet nie wiedziałem, że było to tak kluczowe, ale interesująco się robi czyli co Knight teraz jakiś feudzik ze stajnią Rollinsa czy coś? Możliwe, ale gratulacje dla Samiego, w sumie fajnie by było zobaczyć też Sami Zayn vs Jey Uso na SummerSlam, ogólnie Rhodes nie potrzebuję wygrania tego turnieju, spinował Cenę to powinno wystarczyć do dostania shota na tytuł.   Next Week: Asuka vs Stephanie Vaquer vs Raquel Rodriguez vs Ivy Nile to drugi Fatal 4 Way w ramach turnieju Queen Of The Ring i zapowiada się też bardzo dobrze, liczę tutaj na Vaquer zdecydowanie. Sheamus vs Rusev vs Bronson Reed vs tajemniczy zawodnik, może Ron Killings? Ciekawie by było, ale ta walka w ramach King Of The Ring też zapowiada się wyśmienicie! W sumie to tyle jak na razie.   Nikki Bella, a po co tu ona komu? Nie no zobaczymy, może będzie coś ciekawego poza kręceniem kuprem. Tak czułem, że będzie chciała mówić o Evolution, ale czy powie coś konkretnego? W sumie nie powiedziała nic konkretnego, ale mówiła ogólnie i kobiecym rosterze i wbija Liv! Wkurzona Liv, która mówi o sobie czyli o najlepszej kobiecie w tym rosterze, wygląda jak budowanie walki Liv vs Nikki, kurde w sumie obejrzałbym. Krótki, ale dość mocny segment, Panie nieźle sobie pocisnęły, podobało mi się oj jest budowanie Bella vs Morgan oj jest i będzie oglądane, zapowiada się nieźle.   WOOOOOO!!! OFICJALNIE MAMY TO! PUNK VS CENA NA NIGHT OF CHAMPIONS!!! Jednak to chyba nie Punk będzie ostatnim rywalem Ceny, chociaż może i nim być ja dalej obstawiam Pontona, bo tak jak mówiłem, dlaczego pierwszy rywal nie może być ostatnim? Niby promowane było jako One Last Time, ale ciężko mi uwierzyć, chociaż no jest taka szansa, ale teraz dostaniemy Punk vs Cena kurde ale to będzie fight!   Lecimy z main eventem! Znaczy chyba main eventem, bo niby jeszcze 28 minut do końca, ale chyba tyle to potrwa, pewnie na koniec jeszcze jakiś udział Seth będzie miał w tym wszystkim no no to się kalkuluje, ale walka odda Jey vs Gunther, znaczy no liczę, że odda, ma lepszą podbudowę niż ta z WM xD, ciekawi mnie czy dostaniemy chociaż teaser cash inu. Ale mi się ta walka podobała kurde jaka ona była dobra, świetny main event Raw, kurde Panowie wyglądali jakby znali się od dziecka i walczyli ze sobą co tydzień, pojedynek nie był może za szybki, powiem nawet, że był trochę powolny, ale miał w sobie to coś miał w sobie to co sprawiało, że nie dało się oderwać wzroku od niego, niesamowita chemia i psychologia oraz emocję, ale podbudowa o wiele lepsza niż ta na WM też swoje zrobiła, to była jedna z tych walk za które kocham wrestling i to ze mnie nie wyjdzie nigdy! O KURDE I JESZCZE GUNTHER TO WYGRYWA! TAK PISAŁEM WCZEŚNIEJSZE ZDANIE PRAWIE W POŁOWIE WALKI ALE I TAK BYŁA GENIALNA! DO SAMEGO KOŃCA! Gunther odzyskuję tytuł po tak świetnej walce miałem gdzieś to z tyłu głowy, ale nie spodziewałem się, że w to pójdą lekko ponad 22 minuty niesamowitego pojedynku brawa dla obu zawodników, świetnie się to oglądało, brawa dla Gunthera, miejmy nadzieję, że jego drugi run będzie lepszy niż pierwszy OBY! Ale zaskoczenie mega, szkoda Jeya, bo miał spoko run jak na to jak słaby się zapowiadał, ale no jest jak jest, to co Jey Uso będzie ostatnim zawodnikiem w turnieju King Of The Ring od strony Raw? xD Seth dalej nie cash inuję, ciekawe na co czeka, może Punk pokonuję Cenę na Night Of Champions i wtedy cash in? Siadłoby. Plusy: Segment otwierający Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Liv Morgan vs Kairi Sane i wygrana Roxanne! Segment Becky, Lyry oraz powrót Bayley! Goodbye R-Truth....WELCOME RON KILLINGS! Pentagon vs Bron Breakker vs Sami Zayn vs Dominik Mysterio Segment Nikki i Liv Punk vs Cena na Night Of Champions! GENIALNY MAIN EVENT I NOWY MISTRZ! Minusy: Ucięcie segmentu otwierającego? Podsumowanie: GENIALNE RAW! Kurde no co ja mam innego powiedzieć, wszystko mi tutaj siadło, walki niesamowite, świetne segmenty, genialny main event, nie było tu słabego punktu poza tym, że miałem wrażenie, że ucięli segment otwierający, w sensie ucięli zakończenie, bo dziwnie to wyglądało, ale no naprawdę, dla mnie to był jeden z najlepszych o ile nie najlepszy odcinek tego roku, top 2-3 zdecydowanie, brawa dla Tryplaka za zabookowanie tego, GENIALNE to słowo idealnie opisuję ten odcinek, czekam na dalszy rozwój!  
    • Giero
      Za nami pierwsze Monday Night Raw po Money in the Bank i jednocześnie rozpoczynające drogę do Night of Champions. Na otwarcie doszło do konfrontacji Johna Ceny z CM Punkiem. „Best in the World” chciał walki o WWE Championship jeszcze tej samej nocy na Raw. Cena zaakceptował wyzwanie… ale na Night of Champions w Arabii Saudyjskiej. Niedługo potem oficjalnie potwierdzono ten pojedynek. Ron Killings oficjalnie nie jest już R-Truthem. Killings pojawił się w trakcie Raw i wygłosił przemówienie, w którym podziękował fanom i powiedział, że wrócił z ich powodu. Killings stwierdził że nikt nie może powiedzieć fanom, że ich głos się nie liczy. Powiedział następnie, że czasami może był zbyt zabawny, zbyt miły lub zbyt nieprzejednany, ale czas, by stał się szanowany. Następnie obciął sobie dredy na znak przemiany. Bayley powróciła do WWE TV, aby zaatakaować Becky Lynch. Lynch najpierw wyszła, aby poskarżyć się na Lyrę Valkyrię atakującą ją po ich walce na Money in the Bank. Powiedziała Valkyrii, aby wyszła i ją przeprosiła. Ta rzeczywiście była gotowa do konfrontacji. Wtedy rozproszenie pozwoliło Bayley zaatakować Lynch od tyłu. Becky próbowała uciec, ale została rzucona z powrotem na ring przez Lyrę. Bayley próbowała wykonać swój finisher, wówczas mistrzyni Interkontynentalna wreszcie uciekła. Bayley ostatni raz była w akcji przed WrestleManią 41. W ramach turnieju Queen Of The Ring Roxanne Perez pokonała Kairi Sane, Liv Morgan i Rheę Ripley. Z kolei w rywalizacji King Of The Ring 2025 Sami Zayn wyszedł zwycięsko ze starcia z Bronem Breakkerem, Dominikiem Mysterio i Pentą. Liv Morgan zaatakowała Nikki Bellę podczas ich konfrontacji, co zapowiada prawdopodobny pojedynek na Evolution. Gunther w main evencie ponownie został mistrzem świata wagi ciężkiej, pokonując Jeya Uso. Austriak poddał rywala po Sleeper Holdzie. Po wszystkim Uso jeszcze wygłosił krótką przemowę do fanów. To drugie panowanie Gunthera z tytułem, który wcześniej posiadał przez 258 dni, zanim stracił go na rzecz Uso na WrestleManii 41. Kończy jednocześnie panowanie Uso po 52 dniach. Za tydzień: * King Of The Ring Tournament Match: Sheamus vs. Rusev vs. Bronson Reed vs. 1 More TBA * Queen Of The Ring Tournament Match: Asuka vs. Ivy Nile vs. Stephanie Vaquer vs. Raquel Rodriguez
    • IIL
      Killings na finał?  To pachnie Baronem Corbinem kończącym karierę Kurta Angle...   Mogli zostawić Punk/Cena na SummerSlam, Clash in Paris lub właśnie finał tej emerytalnej trasy - Ortona już odhaczył, także z aktywnych wrestlerów w rosterze nie został mu nikt kalibru Ortona czy Punka do odbicia.       Wiadomo, że Punk przytuli za występ w tym kraju ogrom kasy i na tym etapie gry tylko to go obchodzi, ale jego poziom hipokryzji przypomina powoli Hulkstera. Masakra...
    • MattDevitto
      Zapomniałem, że ona nie jest już w WWE /// Tak patrzę i tam nadal ten cały Effy jest mistrzem, co tam się dzieje....
    • Grins
      Kurwa mać ja tu miałem nadzieje że Punkster będzie ostatnim przeciwnikiem Johna w jego finalnej walce a tu dupa, teraz nie mam bladego pojęcia kto może być jego ostatnim przeciwnikiem, ja mam nadzieje że to nie będzie Cody, po tej słabej walce na WM nie zasłużył aby być ostatnim przeciwnikiem Johna między nimi nie ma chemii, totalnie słaby program podczas WM, nie no ja nie chce tego oglądać, poza tym taki booking zaszkodzi tylko Cody'emu a nie pomoże to zaś wpychanie czegoś na siłę a później będzie zdziwienie że fani na niego buczą... Jakaś mała iskierka nadziei jest że ostatnim przeciwnikiem Cena będzie R-truth, przepraszam od dzisiejszego RAW już Ron Killings!  Oczywiście też nikt nie bierze pod uwagę Romana który najprawdopodobniej wróci z nowym gmmickiem na SummerSlam już jako pełen Baby Face więc możliwe że będą chcieli mocno przyboostować jego powrót gdzie pod koniec roku odzyska tytuł a Rollins zaczai się z walizką i ją wykorzysta na Romanie nie zdziwiłaby mnie taka sytuacja.  Co do Punka i Arabii Saudyjskiej to tutaj oczywiście dużą rolę odegrała kasa ale i też chyba stosunek Arabii Saudyjskiej do sytuacji w strefie gazy, Arabia Saudyjska jest przeciwko Izraelowi więc nie zdziwiłbym się jakby Punk schował swoje stare przemyślenia do kieszeni, Sami też zarzekał się że nigdy tam nie zawalczy a jednak się przełamał  Ja to się nie zdziwię jak Punk nawiąże do sytuacji w Gazie podczas tej gali, zrobili to już ze Sami podczas live eventu... Ogólnie walka Cena/Punk to kaliber na finał albo chociaż na SummerSlam a nie na poboczną galę u Arabów, ale jeśli Ron Killings jest szykowany na finał to jestem wstanie im to wybaczyć.   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...