Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Skomentuję ostatnie RAW, a przede wszystkim rzeczy, które skupiły moją uwagę :-)

 

Alberto Del Rio, Big E, Chris Jericho, John Morrison, Rey Mysterio, Sandow i Sin Cara - rozumiem, że tak wygląda skład walki MitB o walizkę na WHC. Moimi faworytami są Jericho i Morrison, choć nie skreślałbym Del Rio ;-) Choć ciekawy jestem jakbyś to rozwiązał, gdyby to Big E zdobył walizkę.

 

Powoli łamie się związek AJ z Arystokratą. Choć Latynos pokonał R-Trutha i będzie walczył na MitB. Ciekawy jaki będzie następny łup AJ, jeśli rozstanie się z Albercikiem. :twisted:

 

Kolejne pożegnanie Shawna i chyba już ostateczne. Trochę krótki był jego pobyt w Twojej diary podobnie jak Edge'a...

 

No i mamy debiut Ruseva. Widzę, że stawiasz na zawodników z NXT, to dobrze. Zawsze nowe postacie powodują, że storyline'y są odświeżone. Czyżby się szykował tag team Alexieva i Ruseva?

 

The Shield uważają siebie za najbardziej dominujących w WWE, choć nie mieli jeszcze żadnej walki (jak dobrze pamiętam). Ciekaw jestem komu dasz ich na przeciwników na PPV. A może walka na MitB o walizkę? Co do Batisty to chyba zniknie nam na trochę z oczu, podobnie jak Lesnar...

 

Pierwsza konfrontacja Bóg Wrestlingu z Braćmi Destrukcji. Fajnie rozpisane, choć jedyne czego się czepne to to, że akurat Mistrzowie uciekli z ringu.

 

No i Finally... Triple H atakujący The Rocka. To zwiastuje nam pojedynek obydwóch panów na PPV. Tryplak wysyła Dwayne'owi jasne i krótkie oświadczenie. W sumie to stawiam na to, że wygra HHH i dalej będziemy mieli feud ze zwycięzcą walizki.

 

Cody Rhodes vs John Morrison w main evencie? Trochę mnie to zaskoczyło. To tego zaskoczenie, które zapowiada zemstę Ortona na Money in the Bank.

 

Podsumowując - wciąż trzymasz dobry poziom. Choć tak naprawdę mimo dobrych segmentów jak debiut Ruseva, czy konfrontacja tag teamów to jakoś nie było punktu w gali, który naprawdę by mnie porwał i zaskoczył. Ale i tak Twoje RAW trzyma dużo wyższy poziom od tych z prawdziwego WWE ;-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-352218
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 181
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • xYoohas

    63

  • Giero

    20

  • shocker98

    12

  • Mr. Ghost

    12

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  308
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Dobra mamy odcinek 13 więc trzeba komentować:

 

- Raw otwiera Paul Heyman. Widać że Heyman jeszcze nie skończy z Batistą i możliwe że będzie walka między Shield a Batistą, ale kiedy tego się przekonamy.

 

- Następnie czekał nas segment Dolph'a z Big E. Fajny segment, ale nie rozumiem tego że Ziggler nie będzie bronił pas? Jeszcze króciótki segment AJ i Alberto, który potwierdza że niedługo będzie koniec tej pary no chyba że Del Rio zgarnie waliżke.

 

- Następnie pierwsza walka między Alberto a R-Truth'em. Raczej pewne tu było zwyciestwo Del Rio a co do walki to nie długa, ale też nie któtka, taka odpowiednia na tygodniówkę. Po walce AJ opuszcza ring co jak pisałem wyżej raczej oznacza koniec tej pary.

 

- Następnie kolejny wywiad tym razem ze Stone Cold'em. Steve wypowiedział się na temat ostatnie okresu i jeszcze dopiekł Vince'owi.

 

- Następnie odbyło się pożegnanie Shawn'a Michaels'a. Widać było że Triple H chciał jeszcze potrzymać Shawn'a, ale to niestety koniec. Skoda bo pisałeś nim fajne walki.

 

- Następnie walka Justin'a i Langston'a. Big E wygrał i jednak będzie się liczył oprócz Chris'a i Alberto.

 

- Później czekała nas segment Jack'a Swagger'a. Zdaje mi się że Swagger obroni pas z Rusev'em a poźniej zawalczy z Boris'em na Summerslam. Ale to są tylko moje przemyślenia.

 

- Następnie segment The Shield. Shield uwtrierdzają się jako najbardziej dominująca grupa i zdaje mi się żę zmierzą się z Batistą jak to wyżej pisałem.

 

- Następnie czekała nas walka The Miz'a z Sin Carą. Jestem zdziwiony zwyciestwem Cary, ale zobaczymy jak sobie poradzi w MITB.

 

- Następny segment. A więc zaczynamy konflikt między Gods Of Wrestling a Brothers Of Destruction, będe czekał na tą walką.

 

- Następnie wypowiedź Chris'a, który jeszcze bardziej buduje się na zwyciesce MITB.

 

- Następnie walka Damien'a Sandow'a i Drew McIntyre. Powiem szczerze że patrzyłem tylko na wynik i bardziej cieszyłem się wygraną Sandow'a

 

- No i później czekał nas segment Rock'a, po czym został zaatakowany przez...Triple H! A więc mamy kolejnego pretendenta do tytułu i mam taką nadzieje że Hunter wygra tą walkę.

 

- No i walka wieczoru między Morrison'em a Rhodes'em. A więc mamy już kolejną walkę między Orton'em a Rhodes'em, a także dołączenie Morrison'a do walki o waliżkę.

 

Według mnie Raw wyszło dobrze. Segmentów było dużo w dodatku dostaliśmy pięc walk i trzeba czekać na następne Raw żeby dowiedzieć się jak potoczy się konflikt Triple H i The Rock'a. Powodzenia w dalszym pisaniu. :)

___________________

 

forum.attitude.pl/viewtopic.php?-WWE Nowa Generacja zajrzyj i komentuj.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-352220
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  154
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.03.2013
  • Status:  Offline

Na początku przepraszam za niezbyt szczegółowy komentarz od ostatniego odcinka, ale brak czasu jest tego przyczyną.

 

Feud na linii Batista - Paul Heyman/The Shield jest kontynuowany dalej, teraz bez Lesnara, który ma kontuzję. Zobaczymy jak się to potoczy, ale sądzę, że na Money in the Bank ujrzymy walkę Tarczy z Batistą i dwójką jego tag-team partnerów, no ale zobaczymy jak to rozwiniesz. Widać, że Alberto del Rio na ten moment daje sobie spokój z pasem Wagi Ciężkiej, co jest według mnie na plus, a także to, że AJ zaczyna w niego nie wierzyć :D Przeczuwam odłączenie się Langstona od Zigglera i feud o mistrzostwo Dolpha. Zobaczymy jak to wyjdzie. Pożegnanie Shawna wyszło jak najbardziej na plus, dobrze, że ostatecznie w końcu zakończył swoją legendarną karierę. Pisałem, że nie za bardzo podobał mi się jego powrót do ringu, także cieszę się, że to już koniec pojedynków z udziałem Michaelsa :) Triple H jako predentent do pasa WWE? Jak najbardziej na plus! Może jakaś stypulacja? Zobaczymy, zobaczymy. Fajnie, że Bryan, oraz Cesaro mają szansę na mistrzostwa Tag-Team, ale myślę, że jak na ten moment nie zdobędą pasów.

 

Raw podobało mi się, rozkręcają się nowe feudy i to jest fajne. Powodzenia w dalszym pisaniu u życzę weny! :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-352230
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2011
  • Status:  Offline

Czas na komentarz.

 

RAW rozpoczyna Heyman ,który widać ,że wciąż nie skończył z Batistą. Nie ma Brocka jest Shield pewnie taką walkę nam zaserwujesz.

 

Dolph mówi Big E ,że nie będzie bronił pasa.O co chodzi nie masz pretendenta? Liczę na wyjaśnienia.

 

Del Rio i AJ tak jak w WWE tak i tu jestem znudzony postacią Alberta mam nadzieje ,że nie jemu będzie dane zgarnąć walizki.

 

Steve oznajmia ,że w walkach o walizki zobaczymy po siedmiu zawodników. Trochę tego będzie ale ciekawy jestem jak to się skończy.

 

HBK się żegna. Do poprzednich segmentów jakoś nie mam pretensji tak tu mam. Słabo to wypadło argumenty HHH też słabe ale trudno.

 

Big E w walce o walizkę innej opcji nie było.

 

Pas US znaczy więcej u Ciebie niż przez całą historie w WWE i to na plus. Mamy Ruseva czyli wojna USA - Rosja trwa. Zobaczymy kto wyjdzie zwycięsko.

 

The Shield umacniają swoją pozycja nic dodać nic ująć.

 

Sin Cara i Miz jakoś bez emocji do tego podszedłem ale kibicowałem meksykaninowi.

 

Segment drużyn dobry. Ale jak zobaczyłem ,że Taker i Kane uciekają to sobie to w głowie zwizualizowałem i się uśmiałem. Plus za to dla Ciebie bo po maturze rzadko się śmieje.

 

Jericho mówi to co chciałem usłyszeć.Jest moim faworytem.

 

The Rock i HHH to jest TO!!! Jestem bardzo ciekaw jak będzie ten feud wyglądał. Ale na pewno na niego będę liczył najbardziej. MASZ MOJĄ UWAGĘ !!!!

 

Randy ingeruje w ME kosztem Rhodsa. Zdziwiłem się ,że to ME i nie mogłem uwierzyć i szukałem dalszego RAW na następnej stronie.

 

RAW trzyma poziom. Cały czas bardzo dobra oprawa graficzna. Ciekaw jestem dalszych losów. Na pewno wrócę i nie zawiedź mnie z konfliktem na lini HHH-Rock.

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-352235
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  123
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.11.2012
  • Status:  Offline

Byłem ciekaw, jak wyjdzie Ci Raw, i jeśli mam być szczery - nie podzielam entuzjazmu innych użytkowników, ale po kolei.

 

- pierwszy segment, był w całości poświęcony wydarzeniom z Payback. Heyman zapowiedział przerwę Lesnara, następnie na Titantronie pojawili się The Shield, którzy trzymali w rękach nieprzytomnego Batiste. Wypowiedź Heymana była dobrze rozpisana, jednak atak na Batiste mogłeś już opisać. Pokazałoby to większą siłę Shield, no ale Ty zrobiłeś to w nieco inny sposób, więc nie mam większych zastrzeżeń. Ogólnie, segment na plus.

 

 

- Segment z Zigglerem i Big E'm podobał mi się najbardziej, bo był naturalny. Fajnie pokazałeś tu Zigglera, który jest przebiegłym cipo-Heelem. Langston również został fajnie przedstawiony, trochę jako posłuszny głupek, ale muszę Ci przyznać, że fajnie to wyszło.

 

 

- Pożegnanie HBK'a. Na pewno dałoby się z tego wycisnąć więcej, o wiele więcej, dlatego segment był co najwyżej średni. Gdybym pisał komentarz od razu w trakcie czytania, napisałbym że Triple H mógłby nawet zaatakować Shawna, rozpoczynając ich feud, no ale po przeczytaniu całej gali, uważam że chyba zrobiłeś dobry ruch dając feud Triple H'a i The Rocka, ale o tym później.

 

 

- walka Big E vs Justin Gabriel, to coś na co warto zwrócić uwagę, i muszę Cię pochwalić, że w końcu zastosowałeś się do moich rad! Brawo! Ta walka miała więcej emocji, od połowy Twoich walk na Payback i zauważ jedną rzecz - nie była bóg wie jaka długa! Do tego booking, był na odpowiednim poziomie! Da się? Da się!

 

 

- debiut Lany i Ruseva, to dla mnie druga najważniejsza rzecz na tym Raw. Fajnie to przeprowadziłeś, i otworzyłeś sobie furtkę pod kilka feudów, np. Rusev - Swagger, Rosja vs Ameryka. Zobaczymy jak to pociągniesz.

 

 

- fajny segment z The Shield. Musze Cię pochwalić, za speech całej trójki, a w szczególności Deana i te jego wyliczania. Dean umysł, Roman siła, Seth finezja. Fajnie to wyszło, i pytanie kiedy The Shield stoczą pierwszą walkę w Twoim diary. Może już na MITB?

 

 

- segment Tag Teamów, to zawsze miła odmiana. Fajnie, że stawiasz na tę dywizje, tylko że pamiętaj - nie da się zbudować solidnej dywizji Tag TEam, mając w niej tylko dwa zespoły. Co do segmentu, to najbardziej podobało mi się zachowanie Kane'a, który sprowokował swojego byłego przyjaciela. Swoją drogą ten feud ma za sobą sporą historię, którą mam nadzieję, że wykorzystasz.

 

 

- sposób w jaki zacząłeś feud Rocka i Triple H'a nie przypadł mi do gustu. I tak naprawdę wolałbym, żeby przy pasie pojawił się ktoś nowy, młody, a nie ciągle te same twarze - The Rock, Cena, Batista, Lesnar, a teraz Triple H. Nie zrozum mnie źle - oni wszyscy mają świetny star power, czyli coś na co zwracam uwagę, ale te wszystkie feudy mieliśmy już w prawdziwym WWE.

 

 

- Main Event mnie nie porwał, zresztą jak wszystkie walki na Raw (z wyjątkiem tej, którą opisałem). Orton chce z powrotem pasa, ale Ja mam nadzieję, że Rhodes obroni tytuł i po odpowiednim wypromowaniu, pójdzie na pas WWE.

 

 

 

Reasumując, średnie Raw. Co prawda wszystko było solidnie i dobrze opisane, ale brakowało mi tego błysku. Wiem, że stać Cię na więcej, dlatego mam nadzieję, że nie zrazisz się moją oceną za Raw, a ona da Ci większego kopa do pracy: 7/10

 

AAA...GDZIE JEST CM PUNK? Czyżby jakaś kłótnia z CT?

 

POWODZENIA!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-352292
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  156
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.11.2012
  • Status:  Offline

Pora na Raw po Payback. Napiszę jak najbardziej ogólnie, bo nie chce mi się wgłębiać w szczegóły, choć całą galę przeczytałem. Segment Zigglera z Langstonem bardzo mi się spodobał, podobnie jak poprzedni z udziałem Paula Heymana i The Shield. Batisty prawdopodobnie na chwilę nie zobaczymy w telewizji, podobnie jak Lesnara. Może obaj wrócą na SummerSlam by stoczyć rewanż, bez mieszania się reszty? Zobaczymy. Michaels opuszcza WWE, ostatecznie - powiem, że nareszcie. Świetne wprowadzenie Ruseva. Ciekawe tylko, czy Swagger obroni pas. Cóż, zobaczymy. Segment z Brothers of Destruction oraz Gods of Wrestling. Pierwszy segment tych dwóch teamów przeciw sobie i już jest naprawdę interesująco. Skład niebieskiego Money In The Bank jest ciekawy, a jeszcze bardziej ciekawi mnie kto zdobędzie walizkę. Triple H prawdopodobnie pretendentem do pasa WWE, a Orton chce odzyskać Mistrzostwo Interkontynentalne. Ciekawe, jak się to potoczy. Czekam na kolejne Raw, bo to jak zwykle wyszło świetnie :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-352293
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  405
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2013
  • Status:  Offline

http://imageshack.com/a/img841/6820/lxwd.png

 

Witam wszystkich bardzo serdecznie :) Od wydania RAW #13 minął już tydzień, więc czas na WWE by xYoohas News! Coraz bardziej się do tego przekonuję, i mogę powiedzieć, że już po każdej tygodniówce lub PPV zobaczycie kolejny epizod WWE by xYoohas News. A więc na początek paczka newsów, a potem tradycyjnie odpowiedź na komentarze.

 

 

:arrow: Batista nie jest zapowiadany na gale w najbliższym czasie, ale powinien pojawić się na Summerslam, prawdopodobnie będzie to miało związek z kontynuacją feudu z Paulem Heymanem.

 

:arrow: Na ostatnim RAW byliśmy świadkami ponownego pożegnania się z federacją Shawna Michaelsa. Jest w 100% pewne, że HBK już nigdy nie zawalczy w ringu WWE. Jest to po części spowodowane odbiorem jego postaci przez WWE Universe, która nie była tak dobra jak spodziewali się oficiele.

 

:arrow: Znamy już wszystkich uczestników walki o kontrakt na walkę o pas WHC na Money in the Bank. Są to: Alberto del Rio, Big E Langston, Sin Cara, John Morrison, Rey Mysterio, Chris Jericho oraz Damian Sandow. Za tydzień na RAW poznamy uczestników walki o czerwoną walizkę, w której znajduje sie już CM Punk.

 

:arrow: Na RAW #13 byliśmy świadkami debiutu Alexandra Ruseva oraz Lany. Ich debiut nie był planowany wcześniej, można powiedzieć, że decyzja została podjęta w ostatniej chwili. Celem ich pojawienia się jest podbudowanie feudu o pas US, oraz podkreślenie rywalizacji Rosji ze Stanami Zjednoczonymi. Po zakończeniu konfliktu prawdopodobnie znikną oni z TV, jednak na razie nie wiemy kiedy to nastąpi.

 

:arrow: Mówi się również, że zamiast Rueva i Lany z WWE pożegnają się Boris Alexiev oraz Igor. Wszystko zależy od tego, która para zostanie lepiej odebrana przez WWE Universe, jednak przed Alexandrem ciężkie zadanie, ponieważ fani dobrze odebrali postać Alexieva, jednak Bułgar ma za sobą dopiero jeden występ, więc ma jeszcze czas na udowodnienie swojej wartości.

 

:arrow: Pomimo ciekawie zapowiadającego się feudu Gods of Wrestling z Brothers of Destruction mówi się, że czeka ich tylko jedna walka. Nie wiadomo jednak dlaczego. Jest szansa na to, że jeden z tych Tag Teamów się rozpadnie, jednak prawdopodobny jest również debiut nowego Tag Teamu który z marszu stanie się pretendentem do walki o pasy na Summerslam.

 

:arrow: Na ostatnim RAW byliśmy świadkami ataku Triple H, na The Rocka, co jest jednoznaczne z Heel-Turnem tego pierwszego. Nie wiadomo ile potrwa ich konflikt, wszystko zależy od rozwoju sytuacji. Jak na razie pewna jest tylko ich walka na Money in the Bank.

 

:arrow: Randy Orton zatakował Johna Morrisona podczas Main Eventu RAW #13, dzięki czemu Cody Rhodes nie dostał się do walki o niebieską walizkę. Orton ma dostać nowy program jeszcze przed Summerslam, jednak nie wiadomo czy wiąże się to z odzyskaniem pas Interkontynentalnego, czy jest to coś zupełnie innego. Osoby wtajemniczone mówią, że będzie to coś godnego największej gali lata.

 

:arrow: Na następnym RAW federacja rozpocznie delikatny push dla jednego z byłych Main Eventerów, który spadł w hierarchii bardzo nisko (Nie wygrał żadnej walki w trzynastoodcinkowej historii WWE by xYoohas) Push ma go doprowadzić do zdobycia jednego z midcardowych pasów.

 

 

Newsów może nie jest zbyt wiele, ale do niektórych sytuacji odniosę się w drugiej części programu, a nie chcę się powtarzać, chociaż i tego pewnie nie uniknę ;)

 

Ciekaw jestem komu dasz ich na przeciwników na PPV. A może walka na MitB o walizkę?

 

Zobaczymy jak rozwinie się sytuacja, jednak nie przewiduję ich walki na Money in the Bank, jednak wszystko może się zmienić w ostatniej chwili, debiutu Ruseva też nie planowałem co możecie zobaczyć w poprzednim WWE by xYoohas News, gdzie piszę, że nie planuję debiutów aż do Summerslam ;)

 

fajny segment z The Shield. Musze Cię pochwalić, za speech całej trójki, a w szczególności Deana i te jego wyliczania. Dean umysł, Roman siła, Seth finezja. Fajnie to wyszło, i pytanie kiedy The Shield stoczą pierwszą walkę w Twoim diary. Może już na MITB?

 

8-) Może... Nie, raczej nie, budujmy atmosferę do Summerslam :D

 

Nie ma Brocka jest Shield pewnie taką walkę nam zaserwujesz.

 

Jeszcze nie teraz ;)

 

RAW rozpoczyna Heyman ,który widać ,że wciąż nie skończył z Batistą.

 

Widać że Heyman jeszcze nie skończy z Batistą i możliwe że będzie walka między Shield a Batistą, ale kiedy tego się przekonamy.

 

Na pewno nie skończył z Batistą, jednak jak na razie Batista znika z "TV" ;) Tak samo jak Lesnar co słusznie zauważył gierobak

 

Co do Batisty to chyba zniknie nam na trochę z oczu, podobnie jak Lesnar...

 

;)

 

Wypowiedź Heymana była dobrze rozpisana, jednak atak na Batiste mogłeś już opisać. Pokazałoby to większą siłę Shield

 

Zdecydowanie pokazało to by ich siłę, ale teraz chcę się skupić na tym o czym mówią od samego debiutu, czyli mniej więcej "Jesteśmy wszędzie, widzimy cię chociaż ty nas nie widzisz". Chcę dać The Shield trochę tajemniczości, według mnie całkiem nieźle mi to wyszło. Shield załatwiają swoje sprawy po cichu ;)

 

jak zobaczyłem ,że Taker i Kane uciekają to sobie to w głowie zwizualizowałem i się uśmiałem.

 

choć jedyne czego się czepne to to, że akurat Mistrzowie uciekli z ringu.

 

Chciałem przedstawić Daniela jako niezrównoważonego, co widzieliśmy już w prawdziwym WWE i według mnie to był jego najlepszy czas w WWE. Segment miał być trochę komediowy, więc z efektów swojej pracy jestem umiarkowanie zadowolony :D

 

AAA...GDZIE JEST CM PUNK? Czyżby jakaś kłótnia z CT?

 

Nic z tych rzeczy ;) To RAW chciałem poświęcić w całości WHC Money in the Bank Ladder Matchowi, ale za to kolejne będzie poświęcone czerwonej walizce, więc fani Punka na 100% zobaczą swojego ulubieńca ;)

 

- sposób w jaki zacząłeś feud Rocka i Triple H'a nie przypadł mi do gustu. I tak naprawdę wolałbym, żeby przy pasie pojawił się ktoś nowy, młody, a nie ciągle te same twarze - The Rock, Cena, Batista, Lesnar, a teraz Triple H. Nie zrozum mnie źle - oni wszyscy mają świetny star power, czyli coś na co zwracam uwagę, ale te wszystkie feudy mieliśmy już w prawdziwym WWE.

 

Powód dla którego HHH jest prosty - on jako jedyny był wolny :D A poza tym to na chwilę obecną nie widzę w rosterze młodej gwiazdy która byłaby odpowiednie do walki o główny pas, tym bardziej w perspektywie zbliżającego się Summerslam. Wiem, że z drugiej trony taka wygrana byłaby niesamowitą promocją, ale teraz postanowiłem postawić na sprawdzonego gracza. Nie pisałem jeszcze singlowego feudu dla Huntera, więc chciałem próbować jak to wyjdzie ;)

 

Dolph mówi Big E ,że nie będzie bronił pasa.O co chodzi nie masz pretendenta? Liczę na wyjaśnienia.

 

Proszę bardzo ;) Na chwilę obecną skończyły mi się pomysły na Zigglera. Feud z Alberto del Rio skończony, ale na RAW możesz się spodziewać wyjaśnień w tej sprawia od samego Paula Heymana :D

 

Segment Zigglera z Langstonem bardzo mi się spodobał,

 

Segment z Zigglerem i Big E'm podobał mi się najbardziej, bo był naturalny.

 

Cieszę się, że ten segment się podobał, to najlepsze co byłem w stanie wymyślić na chwilę obecną.

 

Powoli łamie się związek AJ z Arystokratą. Choć Latynos pokonał R-Trutha i będzie walczył na MitB. Ciekawy jaki będzie następny łup AJ, jeśli rozstanie się z Albercikiem. :twisted:

 

AJ dołączyła do del Rio tylko z powodu Zigglera. Pas się oddala, więc i AJ nie pozostanie długo przy Latynosie no chyba że...

 

no chyba że Del Rio zgarnie waliżke.

 

:twisted:

 

walka Big E vs Justin Gabriel, to coś na co warto zwrócić uwagę, i muszę Cię pochwalić, że w końcu zastosowałeś się do moich rad! Brawo! Ta walka miała więcej emocji, od połowy Twoich walk na Payback i zauważ jedną rzecz - nie była bóg wie jaka długa! Do tego booking, był na odpowiednim poziomie! Da się? Da się!

 

No da się... Nawet mi czasami się zdarza :D Postaram się żeby w przyszłości było więcej takich walk ;)

 

Wyszło trochę chaotycznie, ale nic nie poradzę, chaos to moje drugie imię :D

 

Na koniec dodam jeszcze, że to WY jesteście WWE Universe o których wspominam w newsach, więc śmiało dawajcie swoje propozycje, bo jeżeli uznam że to może być coś dobrego dla diary, to skorzystam z tej rady ;) Nie będę wam wciskał czegoś, czego nie chcecie widzieć :D Pozdrawiam i do zobaczenia na RAW, chociaż propozycje możecie dawać już teraz ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-352669
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  405
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2013
  • Status:  Offline

5f7c28.png

01891a.png

9cb91a.png

 

 

 

 

 

Witam wszystkich bardzo serdecznie na Monday Night RAW! Tydzień temu poznaliśmy pełny skład walki o niebieską walizkę, dzisiaj za to poznamy wszystkich uczestników do walki o czerwoną walizkę! Jedną z walk będzie 9-osobowy Battle Royal o jedno z miejsc w walce na PPV, więc emocji nie zabraknie. Wezmą w niej udział zawodnicy którzy przegrali swoje walki kwalifikacyjne zarówno tydzień temu jak i podczas dzisiejszej gali, ponieważ ta walka będzie naszym dzisiejszym Main Eventem! Oprócz tego dowiemy się kto zawalczy o pas US, zobaczymy co ma do powiedzenia The Rock o zeszłotygodniowym ataku ze strony Triple H'a, oraz wielu, wielu innych, więc zapraszam do czytania!

 

 

Na samym początku gali przenosimy się na zaplecze, konkretnie przed gabinet Paula Heymana. Drzwi otwierają się, okazuje się że za klamkę pociągnął Roman Reigns. Członek The Shield odsuwa się i wpuszcza kamerę do środka. Paul Heyman siedzi w fotelu po drugiej stronie gabinetu, a obok niego stoją Dean Ambrose oraz Seth Rollins. Kamera podchodzi do Chairmana WWE, a ten nie podnosząc się z fotela rozpoczyna przemowę.

 

Paul Heyman: Nazywam się Paul Heyman, i jestem najważniejszą osobą w tej federacji od dwóch miesięcy. Od tej pory w WWE sprawy mają się coraz lepiej, co jest tylko i wyłącznie moją zasługą. To co Vincent Kennedy McMahon zrobił z tą federacją wołało o pomstę do nieba, i na szczęście nadszedłem ja. W każdej szanującej się federacji najważniejszą rzeczą są pasy oraz mistrzowie. Na szczyt chce się dostać wielu zawodników, więc pas powinien być broniony na każdej dużej gali. Taką galą na pewno jest Money in the Bank, i nie widzę powodu dlaczego jeden z najważniejszych pasów federacji nie ma być na niej broniony. Dolph Ziggler poprosił o miesięczny urlop, ale widocznie nie zrozumiał do końca tego co miałem mu do powiedzenia. Zgodziłem się na urlop, ale nie zgodziłem się na jego nieobecność na Money in the Bank. Alberto del Rio wykorzystał już swój rewanż, więc nie będzie już walczył o pas, ale nie widzę problemu w tym żebym to ja wybrał nowego pretendenta do pasa WHC. Teraz zobaczycie co to znaczy być dobrym Chairmanem. McMahon będąc w sytuacji takiej jak ja, to znaczy mając za sobą Deana Ambrose'a, Setha Rollinsa oraz Romana Reignsa, dałby Title Shoota jednemu z nich, ale nie ja. Ja uważam, że to nie jest im potrzebne, bo bez pasa reprezentują sobą więcej niż niejeden zawodnik z pasem, dlatego wybiorę czterech zawodników którzy za tydzień zmierzą się w półfinałach turnieju o pas WHC. Do zobaczenia.

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

Jesteśmy ponownie w ringu, gdzie czeka na nas CM Punk! CM Punk był nieobecny na poprzednim RAW, ale tego, że dzisiaj poznamy uczestników walki o czerwoną walizkę, w której udział zapewnił sobie na Payback .

 

CM Punk: Po wielu tygodniach męczarni nareszcie udowodniłem kto tak naprawdę zasługuje na miano najlepszego. Najlepszą nagrodą jaką można sobie wyobrazić, jest możliwość walko o kontrakt na Money in the Bank. Oczywiście mogłem zaatakować The Rocka na zapleczu jak zrobił to Triple H tydzień temu, ale to byłoby zbyt proste. Na najbliższym PPV pokonam sześć innych gwiazd WWE i zdobędę kontrakt na walkę o pas WWE. To nie powinno być bardzo trudne, zwłaszcza dla mnie, ale poczekajmy do końca dzisiejszej gali, kiedy to poznamy moich przeciwników. Jednak kim by oni nie byli, i tak w starciu ze mną mają marne szanse. Rok 2012 zostanie zapamiętany jako rok reignu CM Punka, i nikt ani nic tego nie zmieni. W waszych oczach na zawsze pozostanę najdłużej panującym mistrzem WWE w XXI wieku, i to jest najważniejsze. Podczas mojego ostatniego reignu z pasem miałem wielu zwolenników, ale też wielu przeciwników, jednak zatrzymał mnie dopiero The Rock. Szczęśliwie się składa, że Dwayne ciągle jest mistrzem, i trzyma w rękach pas który powinien należeć do mnie, i za kilka tygodni będzie należał do mnie.

 

 

Punkowi przerywa muzyka "My time is now", co oznacza że za chwilę na arenie pojawi się John Cena! John staje na szczycie rampy, zrzuca czapkę i wbiega do ringu.

 

 

John Cena: Na twoim miejscu wstrzymałbym się z takimi optymistycznymi obietnicami, bo jeszcze nie wiesz z kim się zmierzysz w tej walce. Tak się składa, że ja też zamierzam wziąć udział w tej walce, a pierwszy krok w tą stronę zrobię już dzisiaj.

 

CM Punk: No tak, w ciągu ostatnich trzech miesięcy miałeś szansę zdobyć tytuł tylko trzy razy, przypomnij mi ile razy to zrobiłeś? Zero? No tak, przecież gdybyś wygrał te walki, to stałbyś tutaj dzisiaj przede mną jako mistrz, i prosił mnie o to żebym nie brał udziału w tej walce.

 

John Cena: Śmieszny jesteś Punk. Zaraz po tym jak zdobędę pas będę namawiał Paula Heymana żeby dał ci Title Shoota. Wtedy będę mógł ci własnoręcznie udowodnić kto z naszej dwójki bardziej na niego zasługuję. Byłem mistrzem WWE już kilkanaście razy, i patrząc na aktualny roster nie widzę nikogo kto zasługiwałby na bycie w Money in the Bank Ladder Matchu bardziej niż ja. No bo kto inny? Bracia Uso? 3MB? Naprawdę, pas WWE to najważniejsze trofeum w świecie wrestlingu, samo bycie pretendentem do niego jest sporym zaszczytem, a możliwość zdobycia kontraktu który pozwoli mu walczyć o pas w dowolnym momencie byłaby sporym nieporozumieniem. Gdyby ktoś taki zdobył pas WWE, federacja stałaby się pośmiewiskiem.

 

CM Punk: Dlatego żeby nie dopuścić do obniżenia rangi pasa wezmę udział w tej walce i zdobędę walizkę a potem pas. Jak już wcześniej mówiłem jestem zawodnikiem który trzymał ten pas przez ponad rok, więc podczas przeszukiwania rosteru pod kątem faworytów do zgarnięcia walizki chyba ominąłeś literę C, bo tam znalazłbyś doskonałego kandydata do wygranej - Best in the World, Straight Edge Warrior - CM Punk.

 

 

John podnosi mikrofon do ust, ale przerywa mu nadejście Sheamus! Zarówno CM Punk jak i John Cena są zaskoczeni, patrzą na siebie ze zdziwioną miną. Sheamus przechodzi obok stołu komentatorskiego zabierając stamtąd mikrofon i wchodzi do ringu.

 

 

John Cena: A ty co tutaj robisz? Reaktywacja J.O.B Squad? My tutaj rozmawiamy o poważnych sprawach, o mistrzostwie WWE, a ty tutaj wchodzisz jak gdyby nigdy nic i nam przerywasz. O co ci chodzi?

 

Sheamus: No wiesz John, nie ukrywam, że ostatnie miesiące nie należały do najlepszych okresów w mojej karierze, ale pora podnieść się z kolan i wrócić na szczyt. Jak mawia wujaszek Earl, "Nie ważne ile razy upadasz, ważne ile razy się podnosisz" Myślę, że leżałem już wystarczająco dużo czasu, i najwyższy czas żeby się podnieść.

 

John Cena: Człowieku! Nie najlepszy okres? Od trzech miesięcy nie wygrałeś walki! Ty to nazywasz "Nie najlepszym okresem"? Chyba najpierw powinieneś zacząć od czegoś mniejszego, coś co byłoby odpowiednie dla osoby z twoją pozycją, pas US czy coś tam, ale na pewno nie pas WWE. Zostaw to osobom którym bardziej się to należy, ok? Punk...

 

Sheamus: Hej, hej, hej... Poczekaj chwilkę. Każdy może wziąć udział w turnieju, więc nie widzę powodu dlaczego nie miałbym wziąć w nim udziału. A po drugie, to kto z zawodników którzy zawalczą dzisiaj o miejsce w walce na Money in the Bank ma takie sukcesy jak ja? Mistrz WWE, mistrz WHC, mistrz US... Więc jestem jednym z lepszych w tym towarzystwie, a to że ostatnio mi nie idzie... Już ci to tłumaczyłem, i nie mam zamiaru się powtarzać, Fella.

 

John Cena: Wiesz co, Fella? Chyba znajdzie się ktoś z większymi osiągnięciami. John Cena? Tak, chyba tak się nazywa, również mistrz WWE, również mistrz WHC, również mistrz US, i również mam zamiar wziąć udział w tym turnieju, i chyba już znam swojego przeciwnika. I przy okazji połączę przyjemne z pożytecznym, które jak się zastanowić jest również przyjemne. Wygram swoją walkę z tobą i wejdę do Money in the Bank Ladder Matchu, a przy okazji sprawię że ty się w niej nie znajdziesz!

 

CM Punk: Spokojnie panowie, to wszystko nie ma sensu. Spieracie się o to kto znajdzie się w walce o czerwoną walizkę, a tak na prawdę, to zmierza tylko do jednego - do bycia pokonanym przeze mnie. Właściwie to mogłem sobie pójść po tym jak Sheamus wszedł do ringu, bo powiedziałem wszystko co chciałem powiedzieć, ale nie żałuję że zostałem. Do zobaczenia na Money in the Bank... dobra, którykolwiek wygra, do zobaczenia.

 

 

CM Punk wychodzi z ringu, a następnie idzie w górę rampy i opuszcza arenę.

 

 

 

John Cena: Do zobaczenia za półtorej godziny...

 

John wychodzi z ringu, a następnie odwraca się i patrzy na Sheamusa. Ich pojedynek jeszcze dzisiaj na RAW, tuż przed Main Eventem, którym będzie 9-osobowy Battle Royal.

 

 

 

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

http://imageshack.com/a/img842/4179/k5b0.png

http://imageshack.com/a/img843/8809/s2jy.png

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

eea5a2.png

da284f.png

Kiedy przenosimy się na ring Jimmy Uso jest już w ringu. Nie ma przy nim jego brata bliźniaka, ponieważ ten zmierzy się jeszcze dzisiaj z Evanem Bourne'm o miejsce w walce o czerwoną walizkę. Wybrzmiewa muzyka Kofiego Kingstone'a, i Ghańczyk pojawia się na arenie. Kofi zatrzymuje się na szczycie rampy, wykonuje gest "Boom", a potem rozpędza się i wyskakuje, a kiedy ląduje wystrzeliwują fajerwerki. Kingston przybija piątki z fanami, a następnie wchodzi do ringu, wchodzi na narożnik i razem z fanami skanduje "Boom, boom, boom"

 

Walka rozpoczyna się równo z uderzeniem w gong. Kofi podbiega do rywala i próbuje od razu wykonać Trouble in Paradise, ale Jimmy robi unik. Kingston spada na kolana, Uso szybko zachodzi go od tyłu i zapina Waist Lock, a następnie Release German Suplex. Ghańczyk upadł przy linach, bliźniak podchodzi do leżącego rywala, ale ten zaskakuje wykonując Drop Toe Hold i Jimmy uderza twarzą w narożnik. Kofi wychodzi z ringu i staja na apronie. Cały czas będąc poza ringiem podchodzi do rywala, chwyta go za głowę i wykonuje Rope Cutter. Kingston spada poza ring, a Uso pada na matę i trzyma się za gardło. Kingston nie traci czasu, wskakuje na krawędź ringu i wykonuje Slignshoot Splash po którym próbuje pinu, 1... i kickout! Kofi staje na nogi i dokłada Leaping Leg Drop, a potem podnosi rywala. Kingston wykonuje Scoop Slam na środku ringu, a następnie odbija się od lin i wykonuje Boom Drop, ale Uso w pore się odsuwa i Kingston ląduje na macie. Kofi klęczy trzymając się za bolącą część ciała, a Jimmy wykonuje niski Superkick! 1... 2... i kickout! Uso przechodzi do ofensywy pierwszy raz podczas tego pojedynku, podnosi rywala i wykonuje Irish Whip, a następnie podrzuca Kofiego do góry i wykonuje Alley Samoan Drop. Jimmy wstaje i krzyczy głośno "U", na co fani zebrani na arenie odpowiadają równie głośnym "So". W międzyczasie Kofi stanął na nogi, Uso bierze rozbieg, odbija się od lin i wykonuje Running Forearm Smash. Kofi szybko się podnosi, ale Jimmy ma dla niego kolejny Forearm Smash. Kingston ponownie wstaje, a Uso wykonuje Atomic Drop, a następnie robi kilka kroków w tył i wymierza Low Savate Kick. Pin, 1... 2... i kickout! Uso podnosi rywala, a Kofi próbuje zaskoczyć go wykonując S.O.S, jednak Jimmy kontruje ten ruch i wykonuje go na STO. Uso ponownie podnosi rywala i wrzuca go w narożnik Irish Whipem, a następnie rozpędza się i wykonuje Corner Hipp Attack. Kingston osuwa się na matę, Jimmy ustawia go pod swojego finishera. Uso wchodzi na narożnik, i wykonuje Superfly Splash, ale Kofi w porę się odsuwa i Jimmy ląduje na macie. Kingston wskakuje na narożnik, i wykonuje Diving Moonsault, a następnie próbuje pinu, 1... 2... i kickout! Ghańczyk odzyskał przewagę, podnosi rywala i wykonuje Irish Whip, a następnie Flapjack na liny. Uso odbija się od nich i odwraca się w stronę Kingstona, a ten powala go wykonując Trouble in Paradise! 1... 2... 3.

 

Zwycięzca:

Kofi Kingston via Pinfall

 

A więc znamy już drugiego uczestnika walki o czerwoną walizkę. Kofi celebruje wygraną razem z fanami zebranymi na arenie. Jeszcze podczas dzisiejszej gali poznamy resztę jego rywali, ostatniego poznamy w Main Evencie podczas 9-osobowego Battle Royal!

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

Przenosimy się na zaplecze gdzie widzimy Chrisa Jericho. Podobnie jak tydzień temu Chris stoi przed kamerą i zaczyna mówić.

 

Chris Jericho: Alberto del Rio? Desperat, wydaje mu się że coś znaczy, ale oprócz dziesięciu Rolce Royce'ów w garażu nie ma nic czym mógłby mi zaimponować. Poza tym, związek z AJ na początku wydawał mu się korzystny, ale na jego miejscu przegrałbym tą walkę tylko po to żeby sobie poszła. Big E Langston? Za młody, za mało doświadczony, jest w tej walce tylko po to żeby del Rio jej nie wygrał, a jak już wcześniej powiedziałem on wcale nie chce jej wygrać, więc obecność Langstona w tej walce jest zbyteczna. Nawet gdyby miał okazję zdjąć walizkę to nie zrobiłby tego. Jeżeli mogę mu coś podpowiedzieć to tylko to, że sentymenty w tym biznesie to pierwszy krok do śmierci. Sin Cara? Czy ktoś naprawdę jest w stanie uwieżyć że on ma jakiekolwiek szanse żeby chociaż być blisko wygranej? Według mnie jest w tej walce tylko po to, żeby było kim rzucać po ringu i nie narobić strat wśród bardziej wartościowych wrestlerów którzy mogą się przydać w przyszłości, no i przede wszystkim nie są niemowami. Comprende? Damian Sandow? Intelektualny zbawiciel mas? To ja wymyśliłem bycie intelektualnym zbawicielem mas, a Sandow to tylko marny naśladowca, tyle że w szlafroku i różowych majtkach. John Morrison? Wydaje mi się, że Ryback stłukł go tak mocno, że może mieć problemy z wejściem na drabinę, a co dopiero odpiąć pas stojąc na jej szczycie. Rey Mysterio? Lata świetności ma już za sobą, jedyną częścią jego ciała która nie była kontuzjowana to maska. Biorąc pod uwagę że walczy nieprzerwanie od kilku miesięcy, to kolano powinno nie wytrzymać za jakieś trzy tygodnie, więc można powiedzieć że bardzo dobrze się składa. Chris Jericho? Zdecydowanie najbardziej utytułowany zawodnik z całej siódemki, obdarzony niesamowitą charyzmą oraz umiejętnościami w ringu. Zdecydowanie jest faworytem do wygrania walki, a kiedy już ją wygra, to zostanie mistrzem którego będziecie pamiętać przez wiele lat. Niektórzy go nie doceniają, mówią że jest arogancki, ale ich zdanie nie ma jakiegokolwiek znaczenia, ponieważ w żadnym wypadku nie przeszkodzi mi to w zdobyciu pasa Wagi Ciężkiej. Czas żeby Big Gold Belt wrócił tam gdzie pasuje najlepiej, do człowieka który nie boi się niczego i nikogo, do człowieka dzięki któremu pas Wagi Ciężkiej stanie się najbardziej prestiżowym trofeum w świecie rozrywki sportowej. Przygotujcie się...

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

Wracamy do ringu, gdzie czeka na nas Randy Orton.

 

Randy Orton: Edge nie cieszył się pobytem w WWE zbyt długo, a wszystko dlatego że zadarł z nieodpowiednim człowiekiem. Zabrał mi mój pas, i poniósł tego konsekwencje. Teraz czas na odzyskanie tego co moje, czyli pasa Interkontynentalnego. Nie jestem pewien czy Cody Rhodes albo Edge przypuszczali, że ich maskarada skończy się tak szybko. Najlepszych można poznać po tym jak adaptują się do sytuacji, a ja odnalazłem się w tej bardzo szybko. Nie minął miesiąc od straty przeze mnie pasa, a ten kto mi go odebrał już tutaj nie pracuje. Został jeszcze jeden, ale nim zajmę się na Money in the Bank. Zapamiętałem wszystko co mi zrobiliście, i nie zawaham się żeby odpłacić ci się tym samym. Nie przedłużam już, nigdy nie byłem dobrym mówcą, ale przekazałem co chciałem. Cody, myślałeś że tak po prostu dam ci możliwość walki o pas WHC? Najpierw muszę z tobą wyrównać rachunki, a kiedy już się zabiorę ci mój pas to będziesz mógł sobie robić co chcesz.

 

 

Ortonowi przerywa wybrzmienie muzyki Cody'ego Rhodes'a, i Cody pojawia się na arenie. Rhodes jest uśmiechnięty i powolnym krokiem wchodzi do ringu.

 

 

Cody Rhodes: Co się stało Randy? Przecież to twoje metody, nie możesz mieć mi tego za złe, przecież w końcu miałem sporo czasu żeby się czegoś od ciebie nauczyć. Kilka lat temu nie przypuszczałem ,że będzie mi dane odpłacić ci się za to wszystko co mi zrobiłeś.

 

Randy Orton: Co ja ci zrobiłem? Masz na myśli wypromowanie zawodnika o którym zapewne nikt by nie usłyszał. Otrząśnij się, gdyby nie ja, to już dawno by cię tutaj nie było. Ludzie poznali cię dzięki temu, że byłeś w Legacy. No bo chyba nie myślałeś, że masz w sobie cokolwiek co byłoby w stanie zwrócić uwagę fanów WWE na dłużej. Nawet teraz nikt nie mówi o nikim kto nazywa się "Cody Rhodes", tylko o tym kto ukradł pas od Randy'ego Ortona.

 

Cody Rhodes: Ale ja nie ukradłem twojego pasa. Może nie pamiętasz, ale to Edge zabrał ci pas Interkontynentalny, a potem przekazał go mi, więc teoretycznie twoje zarzuty są wzięte z...

 

Randy Orton: A praktycznie oznacza to mniej-więcej że będziesz cierpiał podwójnie, za siebie i za twojego kolegę Edge'a. Nikt nie będzie mną pomiatał, a już na pewno nie ktoś taki jak ty. Naprawdę nie wiem co mną kierowało kiedy kilka lat temu wziąłem cię pod skrzydła i sprawiłem że świat o tobie usłyszał.

 

Cody Rhodes: Może zobaczyłeś najlepszego młodego zawodnika tamtego okresu w WWE? Nie przypisuj sobie zbyt wielu zasług Randy, wcześniej czy później świat i tak by o mnie usłyszał, a jeżeli by nie usłyszał, to zrobiłbym to samo co ty, czyli wykorzystałbym wysoko postawionego ojca który pomógłby mi wdrapać się na szczyt, ale komu ja to tłumaczę. Nawet nie próbuj, jeszcze nie skończyłem. Nazywasz siebie Legend Killerem, ale dla mnie i dla wielu ludzi na zapleczu jesteś Push Killerem. To o tym mówił Edge, o to mu chodziło i zależało mu na tym a nie na jakimś tam pasie. Zabierając ci tytuł chciał żebyś się otrząsnął, ale zamiast przemyśleć swoje zachowanie, po prostu pozbyłeś się niewygodnego człowieka.

 

Randy Orton: To ciekawe, a pamiętasz może kto stał za wybraniem Gimmicku tej walki? Przecież to Edge chciał żeby na szali znalazł się kontrakt z federacją. Gdybym ja nie pozbył się jego, on pozbyłby się mnie, więc nie rozumiem twojego argumentu. Tak swoją drogą to może powiesz mi co ja ci takiego zrobiłem. Cały czas mi to wypominasz, a ja nawet nie wiem o co chodzi. Tyle razy mówiłeś, czy to ty, czy Edge, że "Zapłacę za to co zrobiłem" tylko że chyba nikt oprócz was nie ma zielonego pojęcia o co chodzi. Push Killer? Push dla kogo? Gdybyś ty albo inni tobie podobni, którzy uważają, że są nie wiadomo kim i nie wiadomo co potrafią byli tacy dobrzy jak myślą, to już dawno byliby na moim miejscu bez względu na to co o nich powiem. Może zamiast szukać winnych dookoła powinieneś zająć się sobą?

 

Cody Rhodes: Ja nie szukam winnych, tylko po prostu stwierdzam fakty...

 

Randy Orton: Jakie fakty? Próbujesz wmawiać ludziom coś, co nigdy nie miało miejsca. Jestem w tej federacji na takich samych zasadach jak każdy inny, nawet ty. To że osiągnąłem to co osiągnąłem jest wyłącznie moją zasługą, i nie mów mi że jest inaczej. Kontakty mogą pomóc dostać się na szczyt, ale nie mogą cię na nim utrzymać.

 

Cody Rhodes: Ciebie najwyraźniej mogły. Jeszcze kilka minut temu wypierałeś się jakichkolwiek pomocy ze strony innych ludzi przy budowaniu twojej pozycji, a teraz już zmieniłeś front i mówisz, że rzeczywiście, nie dostałeś się na szczyt bez pomocy, ale utrzymałeś się na nim już sam. To tak jakby ktoś wsadził cię na wysokie drzewo, a ty twierdziłbyś, że zerwałeś jabłko rosnące na tym drzewie tylko dzięki swojej ciężkiej pracy.

 

Randy Orton: Tak? A więc jak nazwiesz to co zrobił Edge? Po prostu oddał ci pas, czyli według twojego toku rozumowania, wsadził cię na drzewo.

 

Cody Rhodes: Nie do końca. Szczytem jest dla mnie pas WWE lub WHC. Pas otrzymany od Edge'a jest dla mnie drabiną, po której wdrapie się na gałąź z której dosięgnę do jabłka.

 

Randy Orton: Szkoda by było gdyby ktoś podciął ci szczeble w tej drabince. Uważaj na siebie Cody...

 

Randy rzuca mikrofon i podchodzi do Rhodes'a, zatrzymuje się na chwilę i po chwili opuszcza ring. Cody wydaje się być zadowolony ze swojej postawy

 

 

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

e15478.jpg

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

7bfce6.png

5c295c.png

Czas na kolejną walkę na dzisiejszym RAW która wyłoni kolejnego uczestnika walki o czerwoną walizkę na Money in the Bank. Pierwszy do ringu wchodzi Evan Bourne, w swoim stylu, dynamicznie schodzi w dół rampy po drodze witając się z fanami. Bourne jest już w ringu, a na arenę wchodzi Jey Uso. Towarzyszy mu jego brat Jimmy. Bracia zatrzymują się na szczycie rampy i wykonują tradycyjny samoański taniec czemu towarzyszą okrzyki. Po wszystkim Jimmy wychodzi na zaplecze, a Jey wślizguje się do ringu.

 

Walka rozpoczyna się od klinczu z którego zwycięsko wychodzi Jey wykonując Face Slam. Evan pada na matę i uderza w nią twarzą, a Uso podnosi go, i wkonuje Snap Suplex po którym próbuje pinu, 1... i kickout! Oboje podnoszą się, wydaje się że za chwilę będziemy świadkami kolejnego klinczu, ale Jey przechodzi za plecy rywala i zapina Waist Lock. Evan chwyta jego ręce, i po chwili udaje mu się wydostać z uchwytu i przechodzi do Wrist Locku. Jey trzyma się za bark próbując zminimalizować ból, po chwili męczarni Uso jest już prawie oswobodzony, ale Evan przytomnie puszcza jego rękę, wykonuje Groin Kick a następnie DDT. Pin, 1... i kickout! Evan wychodzi z ringu i staje na apronie. Jey powoli się podnosi, Evan wskakuje na liny i wykonuje Springboard Tornado DDT, ale nie udało mu się powalić rywala, ponieważ ten chwycił go w powietrzu i zapiął Bear Hug. Jey zaciska ręce dookoła brzucha Evana, ale ten wykonuje kilka ciosów łokciem w tył jego głowy, a następnie powala go wykonując DDT. Bourne robi kilka kroków w tył, Jey podnosi się a Evan bierze rozbieg i powala go wykonując Spin Wheel Kick. Bourne rozpędza się, wskakuje na 2 linę i wykonuje Springboard Crossbody a następnie próbuje pinu, 1... 2... i kickout! Jay szybko się podnosi i ucieka do narożnika, ale Evan nie daje mu odpocząć, podbiega do niego i zasypuje go serią kopnięć. Po chwili Jey odpycha rywala, ten przewraca się ale szybko staje na nogi. Evan rozpędza się i wykonuje Corner Splash, ale Jey odsuwa się i Bourne uderza z impetem w narożnik. Uso wykorzystuje błąd rywala i wykonuje Small Package! 1... 2... i w ostatniej chwili kickout! Było naprawdę blisko! Evan już się podniósł, Jey chwyta go i wykonuje Irish Whip, a następnie podrzuca rywala do góry i wykonuje Alley Samoan Drop. Uso chwyta rywala i podnosi go. Jey wykonuje Low Kick w prawą nogę rywala, Evan odczuł to kopnięcie i klęknął na prawe kolano. Uso zachodzi rywala od tyłu i kopie go w lewą łydkę. Bourne klęczy na środku ringu, Jey bierze rozbieg, odbija się od lin i wykonuje Low Savate Kick! Superkick ląduje na twarzy Evana, Jey błyskawicznie przechodzi do próby pinu, 1... 2... i kickout! Jey nie może uwierzyć w to co widzi! Szybko podnosi rywala i wrzuca go w narożnik. Bourne wpada w corner plecami i osuwa się na matę. Jey podchodzi do przeciwległego narożnika, rozpędza się i wykonuje Running Hipp Attack. Uso ustawia rywala pod narożnikiem a następnie wchodzi na corner. Jey podnosi rękę do góry i wykonuje Superfly Splash, ale Evan w porę się odsuwa! Bourne podnosi się, Jey powoli próbuje stanąć na nogi, ale Evan rozpędza się i wykonuje Shining Wizard! Evan nie decyduje się na pin, chociaż wydaje się, że Uso ma już dość. Bourne wchodzi na narożnik, staje na nim i mamy Air Bourne! 1... 2... 3.

 

Zwycięzca:

Evan Bourne via Pinfall

 

A więc jednak! Obaj bracia Uso zmierzą się jeszcze dzisiaj ze sobą w 9-osobowym Battle Royal, a Evan Bourne ląduje w WWE Championship Money in the Bank Ladder Matchu. Pozostały jeszcze 4 miejsca, które zostaną rozdzielone jeszcze dzisiaj!

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

Przenosimy się na zaplecze gdzie widzimy Big E Langstona który siedzi przed komputerem. Langston próbuje skontaktować się z Dolphem Zigglerem za pomocą Skype'a. Po chwili Dolph odbiera. Ziggler leży na plaży z drinkiem w ręku, a obok niego widzimy jakąś dziewczynę.

 

Dolph Ziggler: Cześć Biggie! Żałuj że cię tutaj nie ma! Jest wspaniale, wspaniała pogoda, słońce świeci, ciepła woda, żyć nie umierać. Mógłbym tutaj spędzić całe życie, chyba zostanę tutaj na zawsze.

 

Big E Langston: Musisz wrócić na Money in the Bank żeby bronić pasa.

 

Dolph Ziggler: Co?

 

Big E Langston: Musisz wrócić na Money in the Bank żeby...

 

Dolph Ziggler: Słyszę ci mówisz, tylko tego nie rozumiem! Przecież miałem dostać wolne i wrócić dopiero po Money in the Bank. Musiałeś coś źle usłyszeć, kto ci to powiedział.

 

Big E Langston: Jestem pewny że usłyszałem wszystko dobrze. Paul Heyman powiedział to na żywo na samym początku RAW, nie słyszałeś?

 

Dolph Ziggler: Mam tutaj lepsze rzeczy do roboty niż oglądanie RAW. No dobra, ale kto zostanie pretendentem do pasa? No bo chyba nie powiesz mi że znowu będę walczył z del Rio...

 

Big E Langston: Nie, to nie del Rio, za tydzień Paul Heyman ma powiedzieć kto dostanie title shoota... Cześć szefie

 

Paul Heyman: Za tydzień widzę cię na RAW i nic mnie nie obchodzi jak to zrobisz. Podczas naszej rozmowy nie było mowy o tym że nie będziesz bronił pasa. Urlop odwołany.

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

c24297.png

6516fd.png

 

Tensaiwchodzi na arenę z Naomi oraz Cameron i idą do ringu tanecznym krokiem. Zaraz za nim na arenę wkracza Ryback. Zatrzymuje się na szczycie rampy i razem z fanami skanduje "Feed me more". Ex-Skip idzie w dół rampy i wchodzi do ringu.

 

Walka rozpoczyna się. Ryback próbuje znaleźć słaby punkt rywala, chodzi dookoła ringu i raz po raz doskakuje do Tensaia, ale zaraz szybko odskakuje. Sheffield decyduje się zapiąć klincz, ale Lord szybko przechodzi do Headlocku a następnie powala rywala Headlock Takedownem. Tensai kontroluje rywala w parterze, po chwili dociska barki rywala do maty, 1... i kickout! Ryback ciągle leży, jednak udało mu się kilka razy uderzyć Tensaia w głowę. A-Train puszcza rywala i obydwaj się podnoszą. Zawodnicy ponownie zapinają klincz, jednak tym razem to Ryback zapina Headlock. Tensai przez chwilę klęka na jedno kolano, ale po chwili wstaje, cofa się i odbija rywala od lin. Ryback nabiera prędkości, biegnie prosto na Lorda a ten powala go Shoulder Blockiem. Skip szybko staje na nogi, ale tym razem Albert wykonuje Clothesline. Tensai podnosi rywala, wykonuje Irish Whip a następnie powala przeciwnika wykonując Side Walk Slam. Pin, 1... 2... i kickout! Ryback leży na środku ringu, Tensai bierze rozbieg, odbija się od lin i wykonuje Running Senton, ale Sheffield w ostatnim momencie zdołał się odsunąć. A-Train podnosi się, ale tam czeka już na niego Ryback który wykonuje Groin Kick, a następnie dokłada DDT. Skip podnosi rywala, wykonuje Irish Whip a następnie powala Tensaia Lou Thesh Pressem. Sheffield dokłada jeszcze serię Ground & Pound. Ryback ciągle siedzi na Lordzie, po chwili staje nad nim, chwyta go za szyję i ciska nim o matę. Powtarza ten ruch jeszcze kilka razy, po czym podnosi rywala i wykonuje Front Suplex po czym próbuje pinu, 1... 2... i kickout! Skip podnosi rywala, i wrzuca go do narożnika a następnie bierze rozbieg i wykonuje Corner Splash, ale Tensai w porę się odsuwa i Ryback mocno uderza w narożnik. Lord chwyta głowę rywala i uderza nią w corner, a następnie ustawia Skipa w narożniku i wykonuje serię uderzeń barkiem. Ryback pada najpierw na kolana, a potem na twarz. Tensai siada na nim i zapina Camel Clutch. Ogromny ciężar naciska teraz na plecy Skipa, ale ten jest blisko lin. Ryback wierzga nerwowo nogami, i w końcu udało mu się położyć stopę na linach. Sędzia sygnalizuje Albertowi aby puścił Rybacka, ale ten pozostaje niewzruszony. Sędzia jest zmuszony rozpocząć liczenie, 1... 2... 3... i Tensai schodzi z przeciwnika. Lord chwyta rywala, prowadzi na środek ringu gdzie wykonuje Scoop Slam. Tensai rozpędza się, chyba szykuje nam się Running Senton. Lord odbija się od lin, ale Ryback szybko wstaje, i powala rywala Spinebusterem! Ryback krzyczy "Finish It!", chwyta rywala, z trudem wynosi go na barki i wykonuje ShellShock! 1... 2... 3.

Zwycięzca:

Ryback via Pinfall

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

Przenosimy się na zaplecze, gdzie widzimy Zeba Coltera oraz Jacka Swaggera.

 

Zeb Colter: Nadszedł dziwny czas dla naszego narodu. Z jednej strony Jack Swagger odzyskał pas Stanów Zjednoczonych co bez wątpienia jest dobrą wiadomością nie tylko dla mnie, ale i dla całego narodu. Z drugiej jednak widzimy umacniającą się opozycję. Rosyjski desant odciska na nas coraz większe piętno, i jest to dla nas ostatni dzwonek. Musimy zareagować teraz, bo jeżeli tego nie zrobimy to skutki mogą być opłakane. Najpierw Alexiev, teraz Rusev, co dalej? Z tym pierwszym udało nam się wygrać, jednak na jego miejsce przyszedł kolejny, i tak będzie cały czas. Są bardzo zdeterminowani, ale jeżeli im się przeciwstawimy, to na pewno damy radę ich powstrzymać...

 

Colter ledwo co skończył zdanie, i chciał kontynuować przemowę, ale Rusev powalił jego i Swaggera podwójnym Clotheslinem!

 

Lana: Nie jesteście w stanie nic zrobić. Może kiedyś tak, ale teraz jest już zdecydowanie za późno. My już tutaj jesteśmy, i nic nas nie powstrzyma. Boris zdobył wasz pas, teraz zrobi to Alexander, a kiedy już to zrobi to będzie koniec z pasem US. Od teraz będzie to Russian Federation Title! Dobra, Alexander, CRUSH!

 

Rusev podnosi Swaggera i wykonuje Fallaway Slam prosto w ścianę, po czym odchodzi razem z uśmiechniętą Laną.

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

Zanim rozpocznie się kolejna walka jesteśmy świadkami rozmowy Daniela Bryana z Antonio Cesaro.

 

Antonio Cesaro: Już w porządku?

 

Daniel Bryan: Co to znaczy już?

 

Antonio Cesaro: No... Tydzień temu troszeczkę wymknąłeś się spod kontroli, gdybyśmy cię razem z Undertakerem nie odciągneli od Kane'a, to przegryzłbyś mu krtań. Musisz kontrolować swoje emocje, przynajmniej narazie. Zachowaj to do Money in the Bank, tam będziesz mógł się wyżyć.

 

Daniel Bryan: Dramatyzujesz... Nie było aż tak źle. Nie zrobiłbym mu nic wielkiego, byłby trochę poobijany, ale zasłużył na to. A co do kontrolowania emocji, to już kiedyś próbowałem, i powiem ci że nawet nieźle mi szło. Znam nawet jeszcze jedną osobę która też chodziła na tą terapię, powiem nawet więcej, też nieźle mu szło. A wiesz kto to był? Kane. Dziesiątki godzin spędzone wspólnie na spotkaniach, a on wbija mi nóż w plecy, więc wybacz, ale kiedy on jest w pobliżu, to ciężko mi się uspokoić!

 

Antonio Cesaro: Ale teraz go tutaj nie ma...

 

Daniel Bryan: Ale w każdej chwili może się tutaj pojawić! A kiedy go spotkam, to już nic mnie nie powstrzyma. Do tej pory jeszcze jakoś się hamowałem, ale na ostatnim RAW coś we mnie pękło.

 

Antonio Cesaro: To może nie powinieneś się narazie zbliżać do Kane'a?

 

Daniel Bryan: Co? Nie chcesz żebyśmy z nimi wygrali?

 

Antonio Cesaro: No właśnie chcę. Sam popatrz co zrobiłeś tydzień temu. Pomyśl co mógłbyś zrobić gdybyś kumulował w sobie całą tą złość, i wystrzelił dopiero na Money in the Bank.

 

Daniel Bryan: Może i masz rację, ale co będę robił przez te 2 tygodnie? Przecież musimy się pokazywać.

 

Antonio Cesaro: O nic się nie martw, dam sobie radę. A ty teraz jedź do domu, i powspominaj czasy Hell No. Było wam tak dobrze, byliście najlepszymi przyjaciółmi... Myślałeś że możesz mu zaufać. Ale kto się od ciebie odwrócił?

 

Daniel Bryan: Kane...

 

Antonio Cesaro: Dokładnie ta...

 

Daniel Bryan: Kane!

 

Antonio Cesaro: Dobra, już wystar...

 

Daniel Bryan: KANE!!!

 

Antonio chwyta Daniela i wyprowadza go z szatni. Obraz powoli niknie.

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

6a7636.png

38c619.png

 

Pierwsze na arenie pojawiły się Funkadactyls. Naomi i Cameron tańczą, i na arenę wchodzi Brodus Clay. Razem wchodzą do ringu tanecznym krokiem, i kontynuują taniec już w kwadratowym pierścieniu. Teraz czas na drugiego zawodnika. Big Show pojawia się na arenie i wolnym krokiem zmierza w dół rampy. Po drodze daje swoją czapkę jednemu z fanów i wchodzi do ringu.

 

Zawodnicy rozpoczynają walkę. Podchodzą do siebie, zapinają klincz ale Big Show odpycha Brodusa. Clay ląduje przy linach, Shoh podchodzi do niego, chwyta liny i staje na klatce piersiowej rywala. Sędzia rozpoczyna odliczanie, 1... 2... 3... 4... i Big Show schodzi z przeciwnika. Paul podnosi Brodusa, i wrzuca go w narożnik, gdzie wykonuje serię Chopów. Wright odchodzi od rywala, rozpędza się i wykonuje Corner Smash, ale Brodus w porę odsuwa się. Big Show uderzył brzuchem w narożnik, a Clay wykorzystuje to i wykonuje kilka ciosów kolanem w plecy rywala. Brodus odwraca przeciwnika, i wbija rywala w narożnik używając swojego barku. Funkasaurus chwyta rywala za głowę i wykonuje Takedown po którym próbuje pinu, 1... i kickout! Clay dokłada kilka kopnięć po czym podnosi rywala. Brodus wykonuje Irish Whip, ale Show nie daje się popchnąć i to on rzuca Clay w stronę lin. Funkasaurus odbija się od lin i wpada prosto na Showa który wykonuje Back Body Drop. Clay leży na plecach, a Big Show odbija się od lin i wykonuje Elbow Drop. Pin, 1... 2... i kickout! Big Show podnosi rywala i próbuje wykonać Russian Leg Swep, ale Brodus blokuje tą akcję. Clay odbija się od lin i wykonuje Running Forearm Smash. Paul utrzymał się na nogach, jednak Brodus wykorzystuje chwilę ogłuszenia rywala, i wrzuca go w narożnik wykonując Irish Whip. Wright wpada w narożnik, a Funkasaurus szarżuje i wykonuje Corner Smash. Big Show robi kilka kroków w przód, a Clay nie zwalnia tempa, odbija się od lin i powala przeciwnika wykonując Running Crossbody. Ta kombinacja nosi nazwę "Fall of Humanity", czy tym razem przyniesie Brodusowi pin? 1... 2... i kickout! Brodus sadza rywala na macie, i zapina Nerve Hold. Clay mocno uciska bark rywala, jednak Show ani myśli się poddawać. Powoli staje na nogi, po chwili udaje mu się klęknąć i wykonuje cios w brzuch rywala. Brodus stoi pochylony na środku ringu, Big Show staje obok niego i wykonuje Showstopper Leg Drop. Pin, 1... 2... i kickout! Paul podnosi rywala i odbija się od lin, jednak nie zdołał wykonać żadnej akcji bo Brodus zaskoczył go Battering Ram Headbuttem. Clay ustawia rywala w odpowiedniej pozycji i powoli wchodzi na narożnik. Funkasaurus szykuje się do akcji w locie, jednak Big Show podnosi się i kopie w górną linę! Brodus siada na narożniku, dołącza do niego Big Show, chwyta go i wykonuje Superplex! 1... 2... 3.

 

 

Zwycięzca:

Big Show via Pinfall

 

 

 

 

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

http://akshaykumarsinghonjour.files.wordpress.com/2012/01/postpic.png

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

Wracamy po reklamach, widzimy pusty ring i czekamy w napięciu na kogoś. If ya smell! Na arenie pojawia się mistrz WWE The Rock! Rocky powoli zmierza do ringu, wita się z fanami po obu stronach rampy i wskakuje do kwadratowego pierścienia.

 

The Rock: Strasznie się cieszę że mogę tutaj z wami być. Naprawdę. Wchodziłem do tego ringu już setki, albo nawet tysiące razy, ale dzisiaj miałem szczególną ochotę z wami porozmawiać. Ale tak dla jasności, kto jest najlepszym mistrzem WWE w historii tej federacji? No to jesteśmy w domu. The Rock lubi ludzi lubiących The Rocka, ale jest jeszcze jedna rzecz którą lubi. The Rock lubi jasne sytuacje. Jeżeli coś mi nie pasuje, to o tym mówię. Ale nie mówi o tym za plecami, nie, nie, nie, nie. To nie byłoby w jego stylu. On wychodzi na ring, przed tysiące fanów i mówi, może podam przykład "John Cena ssie", "Batista ma jeansy tak ciasne, że odcięły mu dopływ krwi do mózgu" albo coś bardziej na czasie "Triple H ma wielki nos". Nigdy nie przyszłoby mi do głowy żeby domagać się walki o tytuł, a nie mieć odwagi żeby stanąć twarzą w twarz z osobą od której chciałbym go zdobyć. I to zdanie, "Zagrajmy w grę", co to ma być, olimpiada? Czy "Piła 16"? Ale ok, jestem w stanie to zozumieć, każdy wymyśla sobie taki cathprase jaki jest w stanie. Jedni używają znakomitych, chwytliwych haseł jak np. "Najbadziej elektryzujący człowiek w historii rozrywki sportowej" albo "If ya smell what The Rock is cooking", a niektórzy chcą grać w grę. Ale dobrze, dajmy już spokój tym mniej kreatywnym. Jak wcześniej wspomniałem, lubię jasne i proste sytuacje, dlatego mam dwa pytania do Triple H, ale w przeciwieństwie do niego chcę je zadać prosto w jego twarz, dlatego Hunter, zapraszam do ringu.

 

Wybrzmiewa Theme Song Triple Hi Hunter wchodzi na arenę, a następnie wolnym krokiem zmierza do ringu cały czas patrząc na The Rocka.

 

Triple H: Nie musiałeś mnie wywoływać, nie przepuściłbym okazji...

 

The Rock: Hej, hej, hej... Troszeczkę kultury. Okazję to miałeś tydzień temu, teraz moja kolej. Mówiłem, że mam dwa pytania, więc je zadam czy tego chcesz czy nie. Pierwsze pytanie - Czy twój atak na mnie miał zasugerować, że chcesz zdobyć mój pas? A zanim zdążysz odpowiedzieć na pierwsze szybko zadam drugie, czy piersi Stephanie są prawdziwe czy sztuczne?

 

Triple H: Nie zapominasz się? Widzę że lubisz dużo mówić, ale na nic ci się to nie przyda. Oczywiście możesz sobie mówić, co chcesz, kiedy chcesz i ile chcesz, ale w końcu przyjdzie taki moment kiedy słowa staną się bezużyteczne, a ważne będą czyny. Pokazałem ci to tydzień temu, ty robiłeś to co ci wychodzi najlepiej, czyli bredziłeś od rzeczy, a ja zrobiłem to co mi najlepiej wychodzi, czyli sianie zniszczenia.

 

The Rock: Wszystko fajnie, walka, bla bla bla, sianie zniszczenia, ale nie odpowiedziałeś na żadne z moich pytań. Jeżeli dwa pytania to dla ciebie za dużo, to możesz odpowiedzieć tylko na jedno z nich. Czy cycki Steph są prawdziwe czy nadmuchane?

 

Triple H: Jeżeli cię to tak bardzo interesuje, to ją zapytaj. Na pewno nie są bardziej sztuczne od twoich mięśni. Wracając do tematu, mistrzostwo WWE jest najbardziej prestiżowym trofeum w tej federacji, i zamierzam jeszcze raz poczuć jak to jest być jego posiadaczem. Zanim przejmę stery nad tą federacją oczywiście. Przez cały czas, odkąd jesteś mistrzem WWE robisz sobie ze wszystkiego jaja, co sprawia że nikt nie traktuje tego trofeum poważnie. Ja zamierzam to zmienić. Za miesiąc każdy ponownie poczuje respekt do mistrza.

 

The Rock: A więc są prawdziwe. Muszę powiedzieć że mnie zaskoczyłeś, cały czas myślałem że są sztuczne. Ten kształt...

 

Triple H: Posłuchaj mnie! Zamierzam odebrać ci pas, a jedyne o czym myślisz to cycki mojej żony. Robisz z siebie błazna, ale kiedy rozpocznie się nasza walka, błaznowanie ci się nie przyda. Powtarzam ci to już drugi raz, ale najwyraźniej nie dotarło za pierwszym.

 

The Rock: Zrozumiałem od razu, ale są dla mnie ciekawsze rzeczy. Pamiętasz, miałem do ciebie dwa pytania, ale teraz mam już tylko jedno i pozwól że je zadam. Czy mogę dotknąć piersi Stephanie?

 

Triple H kopie rywala w brzuch i chwyta pod Pedigree, ale The Rock kontruje to na Back Body Drop. Hunter szybko się podnosi, a Dwayne chwyta go i wykonuje Rock Bottom! Rocky bierze swój pas, wchodzi na narożnik i podnosi go do góry. Hunter leży na macie, a The Rock opuszcza ring.

 

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

http://imageshack.com/a/img842/4179/k5b0.png

http://imageshack.com/a/img843/8809/s2jy.png

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

85137c.png

c44ed5.png

Pierwszy na arenę wchodzi Sheamus. Staje na szczycie rampy, bije się w pierś i rozkłada ręce, po czym uśmiechnięty schodzi w dół rampy witając się po drodze z fanami. Panowie wymienili na dzisiajszej gali kilka słów, więc ta walka ma dodatkowy podtekst. Teraz czas na Johna Cenę. John wchodzi na arenę, i bez zbędnych gestów idzie w stronę ringu. Przy stole komentatorskim zostawia koszulkę i czapkę, po czym wchodzi do kwadratowego pierścienia.

Sędzia rozpoczyna pojedynek. Obydwoje zaczynają ostrożnie, John próbuje zapiąć klincz, ale Sheamus przechodzi za jego pkecy i zapina Waist Lock. Irlandczyk próbuje wykonać German Suplex, jednak Cena nie daje się podnieść. John wykonuje kilka ciosów łokciem w brzuch rywala, i Sheamus jest zmuszony uwolnić przeciwnika. John szybko zapina Headlock, i płynnie przechodzi do Bulldoga. Irlandczyk leży na macie, a Cena próbuje szybko zapiąć STF, chwyta rywala za nogę jednak ten ucieka do lin. Cenator chwyta rywala, jednak ten mocno chwycił liny. John odszedł od Sheamusa, a ten podniósł się z ziemi, jednak ciągle trzyma liny. John rozpędza się, ale Great White wyrzuca go z ringu Back Body Dropem, jednak John złapał się lin i ląduje na apronie. Sheamus odwraca się w stronę rywala, a ten chwyta go za głowę i wykonuje Stun Gun. John wskakuje do ringu i pinuje, 1... i kickout! Cena dokłada kilka kopnięć i podnosi Sheamusa. John chwyta rywala i wykonuje Delayed Vertical Suplex. Cena podchodzi do przeciwnika i pochyla się nad nim, a Sheamus wykorzystuje to i kopie go w brzuch. Cena stoi pochylony nad Sheamusem, a ten podnosi się i wykonuje DDT. Pin, 1... i kickout! Great White zapina Headlock, Cena chwyta go za rękę i próbuje zdjąć ze swojego gardła, ale Sheamus zacisnął uchwyt bardzo mocno. Cena powoli się podnosi, ale Great One widzi to, puszcza rywala i kopie go w brzuch, a następnie wykonuje Buterfly Suplex. John trzyma się za plecy, Sheamus doskakuje do niego i wykonuje kilka kopnięć w tą część ciała rywala, po czym podnosi go i wrzuca w narożnik Irish Whipem. Sheamus rozpędza się i wykonuje Corner Splash po którym Cena ląduje na macie. Irlandczyk wychodzi za liny i staje na apronie, a kiedy John się podnosi Sheamus wskakuje do ringu wykonując Shoulder Block. Cena ponownie leży na macie, a Great White podchodzi do narożnika i sygnalizuje Brouge Kick. John powoli staje na nogi, ale nie trafia z finisherem bo John robi unik! Sheamus odwraca się, a John powala go Shoulder Blockiem. Sheamus podnosi się, ale ponownie pada po kolejnym Shoulder Blocku. Irlandczyk podnosi się i próbuje zaskoczyć rywala Clotheslinem, ale John robi unik i wykonuje Proto Bomb. Cena staje nad leżącym rywalem, rusza w stronę lin, odbina się od nich i wykonuje Five Knuckle Shuffle. John czeka aż Sheamus się podniesie, a kiedy to robi bierze go na barki. Cena próbuje wykonać Attitude Adjustment, ale Sheamus ześlizguje się po jego plecach. Cena odwraca się i otrzymuje Brouge Kick! 1... 2... i kickout! Niemożliwe, John odkopuje na 2! Sheamus podnosi rywala i idzie z nim do narożnika. Great White wsadza przeciwnika na narożnik i sam na niego wchodzi, ale John spycha go na matę. Sheamus szybko się podnosi i ponownie wskakuje na narożnik i chwyta rywala pod Superplex, jednak Cena nie daje się wynieść w powietrze. John wykonuje kilka ciosów w żebra rywala. Sheamus puszcza Cenę, a John bierze go na barki! Cenator ustawia się w odpowiedniej pozycji i wykonuje Avalanche Attitude Adjustment! Attitude Adjustment z narożnika! Pin, 1... 2... 3.

Zwycięzca:

John Cena via Pinfall

Niesamowita walka, obydwaj leżą wykończeni na macie, a przecież już za chwilę Sheamus będzie walczył w Battle Royal! Jak sobie z tym poradzi dowiemy się tuż po przerwie.

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

Jesteśmy na zapleczu, gdzie widzimy Steva Austina oraz Vince'a McMahona. Podchodzi do nich Sheamus który dopiero co przegrał walkę z Ceną.

 

Steve Austin: Mogłeś nie wychodzić z ringu, Battle Royal zaraz się zaczyna.

 

Sheamus: No właśnie o to chodzi, dopiero co skończyłem jedną walkę, może mógłbym wejść trochę później?

 

Steve Austin: No pewnie, jak w ringu zostanie 2 zawodników, wtedy ty dołączysz do walki No co? I tak nie wygra, co to za różnica kiedy wejdzie.

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

538537.png

e17cc7.png

 

Wszyscy zawodnicy są już w ringu, pora rozpoczynać pojedynek. Wszyscy zawodnicy oprócz Sheamusa, który dołączy do finałowej dwójki

 

Jak to zwykle bywa w walkach wieloosobowych, w ringu panuje chaos. Ciężko zauważyć kto walczy z kim. Tensai wyrzucił z ringu The Miza, ale zatrzymał się on na apronie. Lord próbuje zepchnąć Mizanina poza ring, ale doskakuje do niego Jey Uso i próbuje wyrzucić z ringu A-Traina! Na pomoc swojemu partnerowi rusza Brodus Clay, odpycha Jeya, ale momentalnie doskakuje do niego drugi z braci Uso, Jimmy. Pomiędzy braćmi Uso i Tons of Funk nawiązał się brawl, co wykorzystuje The Miz i wchodzi do ringu. W tym samym czasie po drugiej stronie ringu w narożniku walczą Gabriel, Truth i McIntyre. Ron i Drew próbują wypchnąć z ringu Justina, podbiega do nich Miz, chwyta Szkota i wyrzuca go z ringu, jednak członek 3MB trzyma się lin. Truth i Miz zajęli się McIntyre'm, a Gabriel skorzystał z tego i odsunął się od całej trójki, lecz ciągle stoi na apronie. Drew wisi na linach, ale udało mu się położyć nogi na krawędzi ringu, jednak Justin Gabriel kopie go w głowę, i McIntyre spada na ziemię. Drew McIntyre wyeliminowany. Justin stoi na apronie odwrócony w stronę ringu, a tam czekają na niego Truth i Miz. The Miz wbija się barkiem między linami w brzuch rywala. Justin opiera się brzuchem o liny tak, że jego górna połowa znajduje się w ringu, a nogami stoi ciągle na apronie. R-Truth bierze rozbieg i wykonuje Scissor Kick a Gabriel spada za ring! Justin Gabriel wyeliminowany. Truth podnosi rękę do góry co wywołuje radość u fanów, ale od tyłu atakuje go The Miz. Truth odpowiada ciosami w głowę, i wywiązuje się wymiana ciosów. Po drugiej stronie ringu bracia Uso dalej walczą z Tons of Funk. W jednym narożniku Jimmy walczy z Brodusem, a w drugim Tensai obija Jay'a. Jey stoi w narożniku a Lord robi kilka kroków w tył. Bloom rozpędza się i wykonuje Corner Splash, ale Jay odsuwa się. Uso bierze rozbieg i wskakuje na Tensaia, po czym wykonuje serię ciosów w głowę. Jay siada na barkach rywala, a A-Train wychodzi z narożnika. Tensai trzyma rywala na barkach i wykonuje Powerbomb, po czym podchodzi do Brodusa i razem obijają Jimmy'ego. Clay podchodzi do przeciwległego narożnika. Tensai podnosi Usosa i posyła go w kierunku Brodusa, a ten powala go potężnym Clotheslinem. Tensai podnosi Jima, a Brodus Jay'a. Tensai wrzuca rywala w narożnik, a Clay staje przy linach i próbuje wypchnąć Uso z ringu. Tensai rozpędza się, jednak nie trafia z Running Hip Attackiem. Jimmy szybko biegnie do Brodusa i wypycha go za liny, a razem z Clayem za ring spada Jey Uso! Brodus Clay i Jey Uso wyeliminowani. Jey krzyczy coś do brata który został w ringu, ten odpowiada że wyeliminował go przez przypadek, ale wykorzystuje to Tensai który chwyta Jimmy'ego i wykonuje Gorilla Press Slam poza ring! Jimmy Uso wyeliminowany. Bracia Uso chyba się pogodzili i razem opuszczają arenę. Miz i Truth ciągle walczą ze sobą w narożniku, Tensai bierze rozbieg i powala ich obu Double Clotheslinem. Lord powoli podnosi R-Trutha i wykonuje Irish Whip, ale zanim zdołał wykonać jakąś akcję The Miz uderzył go łokciem w plecy. Tensai wygiął się do tyłu, a nadbiegający Truth wykonuje na nim Lil' Jimmy! Miz i Ron razem podnoszą Tensaia i wyrzucają go z ringu! Tensai wyeliminowany. Czas aby do walki dołączył Sheamus. Irlandczyk wbiega do ringu, ale od razu rzucają się na niego rywale. Great White odpycha Miza, ale Truth chwyta go za głowę i próbuje wypchnąć z ringu, jednak Sheamus kontruje to na Irish Whip. Truth odbija się od lin, a Sheamus wykonuje Back Body Drop. The Miz siedzi w narożniku, Great White bierze rozbieg i wykonuje Stinger Splash. Sheamus podchodzi teraz do R-Trutha, i wyrzuca go za liny, ale Ron utrzymał się na apronie. Irlandczyk odwraca rywala plecami do lin i wykonuje Beats of a Bodhram, czyli 10 uderzeń pięścią w klatkę piersiową rywala, jednak to nie wystarcza do wyeliminowania przeciwnika. Sheamus robi kilka kroków w tył, rozpędza się i wykonuje Brouge Kick! Truth spada na ziemię! R-Truth wyeliminowany. Została finałowa dwójka. Sheamus stoi przy linach i odwraca się w stronę Miza, ale ten już na niego czekał. Mike biegnie w stronę Sheamusa i wykonuje Running Crossbody, ale Great White naciąga liny i Miz wypada z ringu! The Miz wyeliminowany.

Zwycięzca:

Sheamus

 

A więc jednak, Sheamus odnosi swoje pierwsze zwycięstwo od trzech miesięcy i zapewnia mu ono walkę o kontrakt na pas WWE! Chyba nikt w to do końca nie wierzył

 

Tym obrazkiem kończymy RAW #14, zapraszam do dyskusji i komentowania. Do zobaczynia na "WWE by xYoohas News"! :D

Edytowane przez xYoohas
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-357906
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  156
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.11.2012
  • Status:  Offline

Genialna tygodniówka to już u ciebie normalność. To co na tym Raw spodobało mi się najbardziej, to wymiana zdań pomiędzy Ortonem a Rhodes'em. Argument za argumentem. Według mnie najlepszy segment tego Raw. Jeszcze segment z Zigglerem i Langstonem. Też bardzo mi się spodobał. Ciekawi mnie, kto ostatecznie zostanie pretendentem bo ciekawsze persony są już obstawione w MITB. Wygrana Sheamusa była do przewidzenia, po tym jak przeczytałem, że z Ceną zawalczy w Co-Main Evencie. Oczywiście Raw bardzo dobre. Czekam na otwarcie drogi do Summerslam. ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-358490
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2011
  • Status:  Offline

Trzeba było czekać sporo czasu ale warto było.Odniosę się do tego co mi się podobało.

Pierwsze to segment Chrisa Jericho.Fajnie nam przeanalizował sytuację przeciwników ale i...swoją. "Wiedziałeś?"Szczerze to nie. Rocky ,który robi sobie "jaja" to dobry Rocky. Segment też mi się podobał ale myślę ,że nie będzie walki o pas WWE i o cycki Steph. Ziggler ściągniety na następne RAW i to jest konkret. Segment Punka i Ceny dobry do.. wejścia Sheamusa. Może to nie twoja wina ale moja ,że gościa nie trawie i w WWE i w ogóle. Czekam na następne RAW.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-358532
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jak zwykle solidny poziom tygodniówki, warto było czekać tyle na to RAW :D Dobrze, że odświeżasz postać Sheamusa. Choć w sumie jego wygrana w Battle Royal była nieco do przewidzenia, po tym jak przegrał z Ceną. Czuję, że te "trzy tygodnie do Money in the Bank" będą się bardzo dłużyć... ale jakoś wytrzymają Twoi "WWE Universe" :smile:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-358550
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  308
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Więc jeśli mógłybym skomentować to w paru słowach to napisał bym świetny odcinek, ale u ciebie to normalność. Ale jedziemy

Na początek Paul Heyman wyjaśnił nam sprawę dotyczącą pasa wagi ciężkiej a więc będzie on broniony i dobrze, czekamy na pretendenta i na Zigglera, który musi ukrócić urlop. Później mamy pojawienie się tego, którego nie było w zeszłym tygodniu czyli Najlepszego Wrestlera na Świecie, czyli CM Punka! Punk jak Punk powiedział że udowodnił że jest najlepszy i weźmie udział w walce o walizkę na Money In The Bank no i oczywiście musiał przypomnieć nam że jest najdłuższym mistrzem w XXI wieku a że mistrzem jest Rock to może się odnowić ich konflikt tym razem z Punkiem zwyciężającym. Ale co to, tak to Jasiu. Ja w końcu nie wiem czy Cena jest Facem czy Heelem u ciebie, ale jedziemy nie będe tego tak długo opisywał więc to trochę skróce. Przerwał im Sheamus oczywiście Cena powiedział mu że nie zasłużył następnie zaczeła się kłótnia między obydwoma zawodnikami i Punk dodał coś od siebie. Dobry Segment.

Pierwsze starcie to walka Kofiego z jednym z Usosów. Wygrywa Kofi dzięki Trouble in Paradise i Kofi kwalifikuje się do walki o walizkę. Następnie jeden z lepszych segmentów czyli przemowa Chrisa Jericho, który dobrze musiał powiedzieć tylko o sobie, bo przecież uważa się za najlepszego, ale lubie tego zawodnika i wypowiedź według mnie jedna z lepszych na gali. Następnie kolejny segment tym razem w ringu gdzie Randy Orton chciał swojej rewanżowej walki. Kolejny dobry segment każdy odpowiadał przeciwnikowi. Orton uważał że to dzięki niemu Rhodes zaistniał a Rhodes uważał że Orton widział w nim przyszłą gwiazdę. Po segmencie niezły tekscik podczas reklam :grin: Następne starcie to walka pomiędzy Bournem a Uso tym razem Jeyem. Wygrywa Evan Bourne dzięki swojej akcji kończącej Air Bourne i jest kolejnym uczestnikiem. Więc narazie jest trzech Punk, Bourne i Kofi na papierku to Punk już by miał walizkę. Następnie kolejny dobry segment pomiędzy Zigglerem a Langstonem. Ziggler czuł się jak w raju, ale Big E go trochę zmartwił a jak weszedł Heyman to już wogóle się zaczeło dziać. A Langston nie zwrócił na to uwagi i zaczął grać w sapera :D . Następnie kolejna walka to starcie Ryback kontra Tensai walka była odpowiedniej długości i wygrana Rybacka raczej spodziewana. Czas na kolejne starcie USA-Rosja i pojawia się Jack Swagger i Zeb Colter, a więc Zeb jak Zeb pierw Boris teraz Rusev a więc konflikt się polepsza, ale pojawia się Lana i Rusev i mamy Clothesline i to dla Swaggera i Coltera. Russian Federation Title niezła nazwa, ale zdaje mi się Swagger obroni pas. Następnie segment między Cesaro i Danielem. Cesaro uważa Bryana za jakiegoś wariata, ale Bryan oczywiście nie zwraca na to uwagi, ale pewnie na Money In The Bank nie wygrają przez jakiś kant. Niezłe było pod koniec

Daniel Bryan: Kane...

 

Antonio Cesaro: Dokładnie ta...

 

Daniel Bryan: Kane!

 

Antonio Cesaro: Dobra, już wystar...

 

Daniel Bryan: KANE!!!

:D Niezłe.

Później czekało nas starcie między Big Showem a Brodusem wygrana przez Showa po zwykłym Superplexie. Dziwne :| Później bardzo fajny segment z Rockiem i Hunterem, ale ich starcie nie zostało jeszcze ustalone. A Rock jak Rock czyli fajny segment od Rocka. Niezły był tekscik o piersiach Stephani i gdy wydawało się że będzie Pedigree to Rock skontrował na Rock Bottom. Czekamy na MITB. Później walka Johna z Sheamusem i wygrana Ceny dzięki czemu mamy kolejnego faworyta do wygrania walizki. Następnie Sheamus przyszedł do Austina. Myślałem że Austin żartuje że Sheamus wejdzie gdy zostanie dwóch zawodników. Nie wierzył w niego :twisted:. No i Main Event wygrana Sheamusa i ja już czekam na następne Raw co powie na to Stone Cold. Czekamy na Newsy

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-358618
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  35
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.04.2014
  • Status:  Offline

Na sam początek - świetne Diary. Nie czytałem za bardzo wcześniej, dopiero teraz się zebrałem i bardzo mi sie podoba to, co widzę. Chyba najbardziej zapamiętałem segment z Big E i Zigglerem, przy którym autentycznie się zaśmiałem. To samo zresztą miałem przy segmencie Antonio Cesaro z Danielem Bryanem, doskonale napisane i przemyślane, nawiązujesz do jednego z najlepszych humorystycznych storyline'ów które były w WWE i robisz to z klasą, co mi się podoba.

 

Bardzo przewidywalna była wygrana Sheamusa w tym Battle Royal po całym tym segmencie z Ceną i Punkiem, mam wrażenie, że on teraz może być 'on a roll' i wygrać walizkę koniec końców.

 

Logicznym wydaje mi się, że Swagger feuduje o pas US z obcokrajowcami, ale uważaj, bo kiedyś się skończą :D

 

Z uwag - nie pisz "Mistrz WHC", bo "WHC" ma w sobie już słówko 'mistrzostwo'. Prawidłowym jest 'Mistrz Świata Wagi Cięzkiej".

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-358773
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  405
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2013
  • Status:  Offline

http://imageshack.com/a/img841/6820/lxwd.png

 

Siemka wszystkim, chyba każdy kto miał ochotę już zapoznał się z zawartością 14 odcinka mojej wersji WWE, więc czas na WWE by xYoohas News. Jak zwykle najpierw paczka newsów, a potem odniosę się do waszych komentarzy, no a na koniec karta Money in the Bank.

 

:arrow: Ponoć federacja poważnie zastanawia się nad zmianą kalendarza gal PPV, i nie chodzi tutaj o odległy termin, ale o najbliższe PPV! Oczywiście Money in the Bank nie jest zagrożone, jednak kolejna gala, czyli Battleground już tak. WWE ma w planach wyrzucenie Battleground z kalendarza, a galą po MiTB miałoby wtedy być Summerslam, a brakująca gala zostałaby wrzucona w okolice TLC.

 

:arrow: Wade Barrett który odniósł kontuzję w walce z Randy Ortonem dochodzi do zdrowia szybciej niż mogłoby się wydawać. Pierwsze prognozy powrotu były bardzo odległe, spekulowano nawet dopiero o kilku miesiącach przerwy, ale obecnie stan jego zdrowia jest na tyle dobry, że powrót może się odbyć po Summerslam.

 

:arrow: Paul Heyman za tydzień poda nazwiska 4 zawodników, które będą mieć szansę na walkę o pas WHC. Na zapleczu panuje przekonanie, że wszystkie 4 osoby będą związane w jakiś sposób z obecnym Chairmanem, pojawiła się nawet teoria, że w turnieju weźmie udział trójka z The Shield oraz Brock Lesnar, ale jest to raczej bardzo mało prawdopodobna wersja.

 

:arrow: Znamy już wszystkich uczestników walki o czerwoną walizkę na MiTB! Są to: CM Punk, który zapewnił sobie to miejsce wygraną na Payback, John Cena, Sheamus, Big Show, Evan Bourne, Kofi Kingston oraz Ryback.

 

:arrow: Na następnym RAW zobaczymy często spotykaną przed Money in the Bank konferencję z udziałem walki o walizkę. Prawdopodobnie na RAW #15 zobaczymy uczestników walki o niebieską walizkę, a na ostatnim RAW przed Money in the Bank zobaczymy konferencję z udziałem uczestników "czerwonej" walki.

 

:arrow: Na ostatnim RAW rozpoczął się push dla Sheamusa. Poprzednie newsy mówiły o zdobyciu przez niego pasa US lub IC, ale niespodziewanie stanęła przed nim okazja na zgarnięcie czerwonej walizki. Federacja jest zaskoczona pozytywną reakcją na zawodnika, i być może przygotuje dla niego jakiś program na najbliższe tygodnie.

 

:arrow: Cody Rhodes zbiera na zapleczu bardzo pozytywne opinie po swoim segmencie z zeszłego RAW. Oficjele są zadowoleni z jego postawy, niektórzy nawet otwarcie przyznają, że nie spodziewali się tak dobrego wystąpienia z jego strony.

 

:arrow: Ostatnio informowaliśmy, że być może będziemy świadkami debiutu nowego Tag Teamu, jednak teraz jesteśmy już niemal pewni. Co prawda nie wiemy jeszcze co to będzie za drużyna, jednak mają oni z miejsca zostać pretendentami do pasów. Jako datę debiutu lub powrotu wskazuje się okolice Battleground, najprawdopodobniej jednak będzie to pierwsze RAW po Battleground, gdzie zaczną oni program z mistrzami Tag Team.

 

:arrow: Mistrz WWE The Rock podczas swojego segmentu z Triple H często nawiązywał do osoby jego małżonki. Nie wykluczone, że Stephanie pojawi się na którymś z RAW aby odnieść się do zaczepek Rocky'ego.

 

 

OK, teraz pora na wasze uwagi i propozycje.

 

 

Ciekawi mnie, kto ostatecznie zostanie pretendentem bo ciekawsze persony są już obstawione w MITB.

 

;)

 

Segment Punka i Ceny dobry do.. wejścia Sheamusa. Może to nie twoja wina ale moja ,że gościa nie trawie i w WWE i w ogóle.

 

Możliwe że jest w tym trochę mojej winy. Co niektórzy być może zauważyli, a może i nie, ale podczas moich segmentów początek ma nieco lepszy poziom niż końcówka, i być może tym razem też tak było.

 

Rocky ,który robi sobie "jaja" to dobry Rocky.

 

Wychodzę z tego samego założenia, a do tego pisze się go całkiem nieźle, więc zamierzam to ciągnąć do momentu, aż wszyscy będą mieli go dosyć, co prędko nie powinno nadejść ;)

 

Logicznym wydaje mi się, że Swagger feuduje o pas US z obcokrajowcami, ale uważaj, bo kiedyś się skończą

 

Swagger również się kiedyś kończy, nie wykluczone że szybciej niż skończą się obcokrajowcy ;)

 

Z uwag - nie pisz "Mistrz WHC", bo "WHC" ma w sobie już słówko 'mistrzostwo'. Prawidłowym jest 'Mistrz Świata Wagi Cięzkiej".

 

Dzięki za uwagę, w kolejnych odcinkach już się nie pojawi ;)

 

Tym razem krótsza część z odpowiedziami, ale nie wyszukałem wśród komentarzy wielu rzeczy do których mógłbym się odnieść, ale absolutnie nie narzekam, wręcz przeciwnie, dziękuję za tak duże zainteresowanie moim diary ;) Obym tylko nie osiadł na laurach, i oby kolejne RAW przyniosło równie pozytywne oceny :D Jako zadośćuczynienie za mało odpowiedzi, podaję wam aktualną kartę Money in the Bank, która zmieni się po kolejnym epizodzie RAW, ponieważ dojdzie jeszcze pojedynek o WHC (Tym razem poprawnie użyłem skrótu ;P ) Karta w spojlerze, a z mojej strony to wszystko, pozdrawiam i dzięki za wszystko, jeżeli macie jakieś uwagi, to nie czekajcie z nimi do RAW tylko piszcie teraz, bo do czasu wydania RAW możecie już o nich zapomnieć :D

 

 

KARTA MONEY IN THE BANK

 

WWE CHAMPIONSHIP

TRIPLE H VS THE ROCK©

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/400x199q50/537/yVc6XS.png

 

WWE CHAMPIONSHIP CONTRACT MONEY IN THE BANK MATCH

BIG SHOW VS CM PUNK VS KOFI KINGSTON VS SHEAMUS VS JOHN CENA VS EVAN BOURNE VS RYBACK

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/450x199q50/661/QLkJv1.png

IC CHAMPIONSHIP

CODY RHODES© VS RANDY ORTON

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/400x199q50/661/Mukesx.png

TAG TEAM CHAMPIONHIP

BROTHERS OF DESTRUCTION© VS GODS OF WRESTLING

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/450x199q50/540/au4lJr.png

US CHAMPIONSHIP

ALEXANDER RUSEV (W/LANA) VS JACK SWAGGER© (W/ZEB COLTER)

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/400x199q50/912/yHIF5a.png

WORLD HEAVYWEIGHT CHAMPIONSHIP CONTRACT MONEY IN THE BANK MATCH

ALBERTO DEL RIO VS DAMIAN SANDOW VS SIN CARA VS JOHN MORRISON VS REY MYSTERIO VS CHRIS JERICHO V BIG E LANGSTON

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/450x199q50/908/jGeGfQ.png

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-359344
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.07.2014
  • Status:  Offline

Jestem tu nowy i pora coś w końcu skomentować. Na samym początku taka drobna uwaga. Na początku gali przedstawiłeś kartę całego show. Nie lepiej by było zatrudnić do tego komentatorów? Można by jeszcze ich jakoś ciekawie napisać i dodatkowo podnieść jakość całego show. Segment z Big E i Zigglerem wypadł trochę średnio na tle innych. Teraz pora na pozytywy. Heyman generalnym menadżerem? YES! Według mnie jedna z ciekawszych postaci więc powinien być częściej wykorzystywany, a nie tak jak w oryginalnym WWE. Lesnar raz na ruski rok i Heyman ma okazje się wykazać dopiero wtedy. Ogółem poza tym co wymieniłem wcześniej cały epizod solidny. Jeśli miałbym typować najlepszą trójkę to byłby to Rock, na drugim Cena, a podium zamykałby Jericho. No i specjalne brawa za Rocka i cycki Stephanie <3 Kozackie! Czekam na kolejny ciekawy odcinek
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32506-wwe-by-xyoohas/page/7/#findComment-359818
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      To akurat zależne jest w AEW raczej od fanów na trybunach jak jest dużo lub są dobrze rozmieszczeni to są zawsze oświetleni. Duża hala mało ludzi z reguły ciemno, ale mała hala ta sama liczba ludzi już jest jasno.  
    • Jeffrey Nero
      Wiesz, że Cash ma 37 lat a Dax 40 to chyba Randy Orton 44 lata to już chodząca śmierć czy Aj Styles 47 lat, Kewin Owens kolejny emeryt 40 lat, Sami Zayn 40 lat, Roman Reigns 39 lat to tylko kilka przykładów.
    • Pioro86
      Tak, ale wieku nie oszukasz, to co dla Adama może być "wykrzesaniem" wszystkich sił, dla innego zawodnika może być normalnym wyczynem, z czysto wrestlingowego punktu widzenia. Nie lubię oglądać starszych wrestlerów, wole postawić na młodość  
    • Pioro86
      Pierwsze Dynamite w tym roku, pierwsze na Maxie, nie urwało jaj. Spodziewałem się więcej akcji, soczystych prom, trochę wulgarnego języka (coś co odróżnia AEW od WWE). Było kilka momentów, w których łapałem się za głowę: -Jeff Jerret i jego chęć zdobycia głównego pasa. Serio? Wspominkowy speech, zieeeeeew, wiadomo było, że to nie koniec kariery. Sory, ale nie w ten sposób. Może niech jeszcze wskrzeszą Flaira i pójda po mistrzostwo tag team. Po co? Emeryci out. -squash Hobbsa, po co takie starcia? Hoobs tego potrzebuje? Nowicjusz? Zajmuje niepotrzebnie czas antenowy. -skakanie po wątkach, momentami było tego za dużo, co chwilę jakiś krótkie promo, wywiady. Za dużo.  -Rated FTR nie zdzierżę takich tworów, emeryt plus przedemerytalni. Lubiłem ich, ale kilka ładnych lat temu. To co nie lubie, to pchanie dziadków do ME. -Adam, MJF, White, Jerret, Hangman, Orange  - kto jeszcze po pas? -3 Punche w kierunku Hangmana, jeden Buckshot Lariat i koniec Pomarańczowego (wyszedł na niezlego pizdeusza). -Hayter vs Hart - podkładanie Hayter (która swego czasu była na topie) nowicjuszce Hart? Czemu? Nie mogli dać jej Atheny, Aminaty, czy innej gwiazdeczki z drugiego szeregu?   Na plus: -hell turn RIcocheta, to było cudowne, tylko błagam, błagam, błagam, niech od razu nie dają walki z Swerve na jakimś Dynamite, niech przeciągną rywalizację do Revolution. Ten Feud ma potencjał na top 3 2025. -budowanie pozycji Hangmana, czyściutka wygrana z Pomarańczowym + demolka. Takiego Page'a to ja lubię oglądać, tylko w takiej formie -main event - spodziewałem się sleepera, ale końcówka uratowała starcie. Operatorzy trochę nie dawali radę, i speera na barierki nie było widać. Szkoda. Jay White z jego szybkim blade runnerem to materiał na mistrza, coraz więcej czasu dostaje, w pełni to wykorzystuje. Mam mieszane uczucia co do ostatniego show, konkurencja nie śpi, obawiam się, że Raw na Netflix może być lepsze. Niestety,
    • DarthVader
      Corbin by mógł mieć niezły run w TNA. To akurat takie miejsce dla outcastów z AEW i WWE. Ogółem TNA czeka dużo zmian w tym roku. Wiele wrestlerów odeszło lub odejdzie, a mają dosyć duże plany na 2025. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...