Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  38
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.10.2012
  • Status:  Offline

Extreme Day wyszedł bardzo dobrze, walki na świetnym poziomie, zresztą jak od początku twoje diary, segmenty też ciekawe. Walka wieczoru naprawdę długa i emocjonująca.

 

A co do NXT to chyba trochę za dużo zawodników i zapewne większości z nich nie wykorzystasz.

 

Powodzenia w dalszym pisaniu :-) .

Zapraszam do czytania i komentowania mojej własnej federacji Artenis Wrestling Federation.

http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?t=40846

  • Odpowiedzi 202
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • szpicu

    30

  • backayrdowania

    25

  • TheVillain

    24

  • jakub97sc

    20

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  252
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2012
  • Status:  Offline

http://img705.imageshack.us/img705/8061/editpreviewlz.jpg

 

Na początku wyświetlony został krótki filmik, przypominający najważniejsze wydarzenia z Extreme Day PPV:

- Steel Cage Match: Zema Ion def. Sakamoto, Richie Steamboat and still contract on SWF

- Ladder Match: Joe Hennig def. Antonio Cesaro and new No.1 contender for TV Championship

- Extreme Rules Match: Boris Alexiev def. King Mo

- Normal Match: Kazarian def. Corey Graves and still TV Championship

- Hardcore Match: Bully Ray def. D’Angelo Dinero and still SWF Undisputed World Championship(w trakcie walki zadebiutował Ryback, który przyczynił się do porażki Dinero, a po walce na ringu pojawił się Abyss, który wymierzył Bully’emu Chokeslam

 

 

 

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/61/Jim_Ross_5_GD.jpg

Jim Ross: Tydzień, po pierwszej w historii gali PPV wydanej spod szyku SWF, tydzień po Extreme Day wita się z państwem Jim Ross! Extreme Day już za nami, więc niektórym może się wydawać, że emocje już opadły, ale nic mylnego, bo na SWF nigdy nie jest nudno. Dzisiaj na galę zapowiedziany jest debiut najwspanialszego High-flay’era w historii tego sportu, bo już dzisiaj zadebiutuje Rey Mysterio! Ponadto na gali pojawią się: ciągle aktualny SWF Undisputed World Champion Bully Ray, D’Angelo Dinero, który będzie chciał wyjaśnień od Rybacka oraz w końcu oficjalnie powróci Abyss! Będzie się działo, a Wy nie możecie tego przegapić, jednak teraz posłuchajmy, co ma do powiedzenia prezes SWF Szpicu!

 

 

 

 

 

A dzisiejszy odcinek Szpicu Hardcore TV Night otwiera przy gigantycznych gwizdach fanówSzpicu!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/481/depp.png

Szpicu: Wiedziałem, że będziecie za mną tęsknić Wasze Chanty, wasza reakcja, to jest to za co kocham ten sport! Tak Wrestling to sport, a nie sportowa rozrywka, a Ja w swojej federacji daje wam tylko brutalny, Hardcore’owy sport dla prawdziwych twardzieli, dla ludzi o mocnych nerwach, dla tych wszystkich, którzy znużeni są poziomem WWE, a Wy jak mi się odwdzięczacie? Buczycie gdy tylko usłyszycie moją muzykę wejściową, ale szczerze mówiąc nic mnie to nie obchodzi, bo dla mnie nie liczy się wasze dobro, nie liczy się wasze zdanie, czy wasze zachcianki, ponieważ po prostu jesteście zbyt biedni bym poświęcił dla was swój cenny czas. Jeśli chodzi o czas, to mamy go bardzo dużo, a Ja mógłbym w nieskończoność mówić wam ciemniakom, że zasługuję na szacunek i poważanie, ale nie przyszedłem tu by się żalić. Jestem tu w końcu prezesem, na SWF i Ja tu wydaje rozkazy, dlatego zgodnie z tym co zapowiedziałem na Extreme Day każdy… dosłownie każdy kto zlekceważy moją skromną osobę lub nie zastosuje się do mojego polecenia zostanie zwolniony, ponieważ Ja mogę tu mieć każdego. Każdego począwszy od tanich gwiazd WWE, czy TNA zakończywszy na samych super gwiazdach takich jak John Cena, Edge, czy choćby nie wiem….Sting Wcześniej buczy liście na mnie, a teraz mnie kochacie? Nie dziwie się, że ten świat jest taki okrutny, skoro ludzie to dwulicowe kurwy! Wracając do sedna sprawy od dzisiaj nie będzie żądnych ostrzeżeń, nie będzie upomnień słownych czy słów rzuconych na wiatr, od dzisiaj każdy dupek pokroju Kazariana, Dinero, Mo czy innych niezdyscyplinowanych pracowników ma się ogarnąć i zacząć mnie słuchać, bo w przeciwnym wypadku usłyszą to, co powinni usłyszeć już dawno, bo w przeciwnym wypadku zwolnię ich You Suck? Naprawdę? Jesteście szaleni, a Ja również podzielam waszą opinię. Ja również jestem zażenowany brakiem szacunku do mojej osoby, ale na szczęście od dzisiaj wszystko się zmieni.. od dzisiaj wszystko pójdzie w lepszym kierunku. Od dzisiaj każdy pracownik na zapleczu, w szatni, każdy fan zacznie mnie szanować, ale to nie jedyne zmiany, bo od dzisiaj zamierzam wprowadzić do rosteru SWF nowe, światowe gwiazdy, a pierwszą z nich jest jeden z najlepszych technicznych wrestlerów na tym świecie… Panie i panowie dzisiaj swój debiut zaliczy Kenta Kobayashi! Teraz proszę o okazanie chociaż troszkę godności i szacunku. Proszę o brawa, bo zapraszam do ringu ciągle aktualnego SWF Undisputed World Championa Bully’ego Ray’a!

 

Przy mieszanej reakcji na ringu pojawił się Bully Ray. Miał on na ramieniu pas mistrzowski, a w ringu przywitał się ze Szpicem, po czym sięgnął po mikrofon.

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/142/ppv3.png

Bully Ray: Czy wiecie kim jestem? Czy macie chociaż kurwa mać pojęcie na kogo buczycie? Przypomnę wam to, bo chyba się zapomnieliście, że nazywam się Bully Ray….Bully Ray i jestem niekwestionowanym mistrzem świata! Serio? Dzień w dzień daje z siebie wszystko, a wy co róż podcinacie mi skrzydła. Gdy tylko pojawiam się w tym ringu wy buczycie na mnie, ale jakim prawem? W imię czego? Dlatego, że mi po prostu się udało, że jestem od was lepszy? O to wam chodzi? Chcecie Abyssa? Tą zwykłą tanią dziwkę? Tego tchórza, który atakuję tylko z zaskoczenia? Przypomnę wam coś, bo najwyraźniej jest ktoś dzisiaj taki, kto nie oglądał gali Extreme Day. Jest ktoś taki, który nie widział tego, co zrobiłem pamiętnej nocy na Extreme Day, gdzie obroniłem swój tytuł w najbardziej brutalnej walce w historii Pro Wrestlingu, w walce w której łamane były kości, a krew lała się jak ze strumienia, a co zrobił później Abyss? Pojawił się jakby nigdy nic i zaatakował mnie po walce. To objawa zwykłego tchórzostwa i dowód na to, że Abyss jest nikim. To zwykły śmieć, który chcę zabrać mi mój tytuł za pomocą tanich i prostych sztuczek rodem z Horroru, ale niestety na mnie to nie działa. Ja tu jestem mistrzem, a mistrz niczego się nie boi, niczego a już w w szczególności takiego nic nie wartego śmiecia, jakim jest Abyss. A teraz pozwólcie nacieszyć mi się moim pasem, bo to jest moja chwila i żaden Abyss, czy inny zazdrosny fan na trybunach mi jej nie zabierze!

 

Nagle na całej arenie zgasło światło, które skierowane było tylko na Titantron, na którym wyświetlono napis "czas zemsty nastąpił….teraz ". Po chwili światło się zapaliło, a w ringu stał Abyss, który trzymał w ręku kij owinięty drutem. Abyss poczekał, aż Bully się odwróci i znokautował go potężnie przywalając mu pałą owiniętą drutem. Przestraszony Szpicu uciekł na rampę i zawołał ochroniarzy, którzy po chwili wbiegli na ring z trybun i odciągnęli Abyssa od Ray’a. Bully ledwo, co trzymał się na nogach, więc na arenie pojawiły się służby medyczne, przy pomocy których Ray opuścił arenę, a tymczasem w ringu Abyss z łatwością rozprawił się z ochroniarzami. Jednemu z nich wymierzył Chokeslam, a resztę wyrzucił z ringu, po czym złapał za mikrofon…

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/106/abyss_studio_01.png

Abyss: Szpicu dokładnie wiesz czego chcę. Dokładnie wiesz, że chcę walki o SWF Undisputed World Championship i masz mi to zagwarantować, bo w przeciwnym wypadku czeka Cię to samo, co Bully’ego Ray’a, ponieważ Ja nie cofnę się przed niczym by zemścić się na Ray’u i zabrać mu World Title, więc lepiej będzie dla Ciebie, jeśli posłuchasz mnie i dasz mi tą walkę....jeszcze dzisiaj!

 

Szpicu: Jak śmiesz? Jak śmiesz rozdawać mi rozkazy? Chyba wyraźnie powiedziałem, że należy mi się szacunek, ale skoro nie słuchałeś mojej wcześniejszej wypowiedzi, to teraz lepiej stul japę i posłuchaj uważnie tego , co mam Ci do powiedzenia, bo Ja nie zamierzam się powtarzać. Nikt nie będzie mi rozkazywał… Nikt, a już na pewno nie Ty! A te swoje groźby możesz wsadzić głęboko w swoje tłuste dupsko, bo na mnie to nie działa Abyss. Nie działają na mnie twoje zagrywki i groźby, ponieważ Ja nie boję się Ciebie, ani nikogo innego! Słyszycie mnie? Nikogo! Shut UP! Bawi was to? Bo mi nie jest do śmiechu, ale ciekaw jestem czy będzie się śmiać po dzisiejszej gali, na której wasz bohater Abyss jednak nie stanie do walki o SWF Undisputed World Championship! Tak Abyss dzisiaj nie zawalczysz z Bully’m, a dodatkowo jeśli jeszcze raz podniesiesz na niego rękę… Dzisiaj, jutro, za tydzień, lub kiedykolwiek później to….zwolnię Cię! Dzisiaj natomiast jedyne, co możesz dostać to uwielbienie fanów, którzy i tak prędzej czy później się od Ciebie odwrócą. I to jest prawda i jeszcze przyjdzie czas w którym przypomnisz moje słowa, jednak teraz, w tym momencie jesteś nic nie wartym śmieciem, a skoro chcesz walczyć to będziesz miał do tego okazję, w dzisiejszej walce wieczoru!

 

Szpicu rzucił mikrofon i w asyście ochroniarzy udał się na zaplecze, a tymczasem w ringu wściekły Abyss wymierzył jeszcze jednemu z ochroniarzy Chokeslam, po czym przy owacji fanów opuścił ringu.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: Co za otwarcie Szpicu Hardcore TV Night! Długo zapowiedziana zemsta Abyssa jednak się nie udała, a dodatkowo nie może on tchnąć Bully’ego Ray’a, ale na pocieszenie została mu dzisiejsza walka wieczoru, jednak jeszcze nie wiadomo kto będzie jego rywalem. Bully natomiast został przetransportowany do swojego domu, ponieważ wskutek ataku Abyssa nabawił się drobnego urazu, ale spokojnie to nic groźnego, po prostu Bully będzie nie obecny do końca Szpicu Hardcore TV Night, ale za tydzień już się pojawi, bo to co za tygodniówka bez mistrza? A jeśli chodzi o mistrzów, to za chwilę czeka nas debiut jednego z najbardziej utalentowanych wrestlerów na świecie… Panie i panowie przed wami długo wyczekiwany Kenta Kobayashi!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na ring przybył pierwszy debiutant dzisiejszego wieczoru Kenta Kobayashi! Fani bardzo entuzjastycznie przywitali nowego członka rosteru i głośno skandowali jego imię..

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/936/971_KENTA.jpg

Kenta Kobayashi: Pewnie wielu z was mnie kojarzy, o czym może świadczyć doping, który mi zgotowaliście, ale pozwólcie, że przypomnę tym, którzy jeszcze mnie nie znają że nazywam się Kenta Kobayashi! Gdy oglądałem gale SWF sprzed telewizora myślałem, że fani bardzo dobrze spełniają swoją rolę, ale teraz już wiem, że Wy jesteście wspaniali! Tak wielu moich znajomych mówiło mi, że jestem dobry, że przychodząc tu jedynie się zmarnuję i że moim głównym celem powinno być WWE, ale ja tak wcale nie uważam. Nie jestem Entertaimenterem, jestem wrestlerem, dlatego podpisałem kontrakt z SWF, bo tu jest odpowiednie miejsce, by pokazać wam fanom, jak i całemu światu, kto jest najlepszy na świecie, ale nie w rozrywce sportowej, tylko w prawdziwym… wrestlingu!

 

Kenta nie zdążył dokończyć, bo wybrzmiało nikomu nieznane Theme, a na rampie pojawił się nikomu nie znany wrestler. Ubrany był on w obdartą dżinsową katanę, jeansy, na nadgarstkach miał białe bandaże, a w ręku trzymał kij baseballowy! (dopisek to postać użytkownika backayrdowania Oliver Thompson!)

 

http://forum.attitude.pl/images/avatars/929715574426f9a252e64b.jpg

Oliver Thompson: Kenta po twoim wyrazie twarzy wnioskuję, że nie wiesz kim jestem… Zresztą nikt tego nie wie. Nikt, bo tak naprawdę jestem nikim… Tak! I nie patrzcie tak na mnie jakbym był obłąkany, bo jestem normalnym człowiekiem, takim jak każdy z was…. Chociaż nie! Wy też byście się tak nazywali gdybyście byli porzuceni przez rodziców, poczulibyście wtedy to co Ja czułem przez te wszystkie lata, gdy wychowywałem się w domu dziecka. I możecie uznać, że się żale, ale nic mylnego. Nie mam żalu, wręcz przeciwnie jestem wdzięczny, że trafiłem na ulice, bo tam poznałem Wrestling. Przez kilka lat błąkałem się po nic nie znaczących federacjach, o ile sale treningowe można nazwać federacjami by w końcu móc zadebiutować tutaj… w SWF! Nazywam się Oliver Thompson i podobnie jak Ty Kenta zamierzam zdominować to miejsce, jednak różnica między nami jest taka, że Ty chcesz to zrobić, a Ja wiem że to zrobię!

 

Kenta Kobayashi: Specjalnie Ci nie przerywałem, bo chciałem usłyszeć co masz do powiedzenia no i przyznam Ci że twoja historia nawet mnie wzruszyła, jednak musisz pamiętać, że aby coś w tym biznesie osiągnąć musisz zapracować na szacunek nie tylko fanów, ale i całego wrestlingowego świata, dlatego…

 

Oliver Thompson: Dlatego zamknij się już lepiej i walcz! Tu i teraz!

 

 

 

Walka Nr.1: Normal NO DQ Match- Kenta Kobayashi vs Oliver Thompson(backayrdowania)

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/936/971_KENTA.jpg vs http://forum.attitude.pl/images/avatars/929715574426f9a252e64b.jpg

Fani wyraźnie postawili się po stronie Kenty dopingując go, na co Oliver tylko machnął ręką i chciał z zaskoczenia powalić rywala ciosem, ale Kenta zrobił unik i w odpowiedzi wymierzył Jumping clothesline, do którego dorzucił Running Dropkick oraz Sitout Suplex slam - 2 count! Kenta szykował się do kolejnego ataku, ale Oliver ratował się ucieczką poza ring, jednak Kenta nie chciał czekać i wymierzył Somersault Planche poza ring, a tam wbił rywala w bandę i stół komentatorski, po czym przyszykował coś specjalnego Fisherman Buster ze stołu komentatorskiego na podłogę! Oliver był zamroczony, a na dodatek w ringu nadział się jeszcze na przepiękny Deadlift German Suplex Hold! 1…2…Kickout! Kenta wysłał rywala do narożnika, ale tam Oliver uniknął szarży i po raz pierwszy w tym starciu doszedł do głosu wymierzając Back Suplex oraz Standing Elbow Drop - 2 count. Thompson arogancko w stylu Ortona kopał rywala, po czym przeszedł do Chin Locku. Kenta wydostał się wykonując Jawbreaker i Dropkickiem wyrzucił rywala z ringu. Kobayashi nie marnował czasu i od razu wykonał rywalowi Suicide Dive poza ring, a po chwili także świetny Asai Moonsault z trzeciej liny! Kenta wrzucił rywala do ringu i tam wymierzył jeszcze kilka Chopów jednak Olivier w końcu skontrował próbę Double Underhook Suplexu i wymierzył ładne DDT! 1…2…Kickout! Thompson niecierpliwił się i postawił na akcję z narożnika, jednak Kenta przechwycił go w powietrzu i wymierzył Powerbomb w narożnik oraz Death Valley driver, z którego zapiął STF! Thompson był w poważnych tarapatach, ale w końcu przy pomocy lin wydostał się, po czym nadział rywala na liny i wymierzył Slingshot Shoulderblock - 2 count! Thompson wysłał rywala do narożnika, ale tam Kenta uniknął szarży, po czym po całej serii świetnych kontr wymierzył Pop-Up Cutter! 1…2…Kickout! Kobayashi chciał postawić na akcję z narożnika, ale tam Oliver go podciął i po zaciętej wymianie ciosów wykonał przepiękny Superplex Hold! 1…2..Kickout! Thompson gotowy był do kolejnej akcji, ale Kenta skontrował Angle Slam na Inverted Go 2 Sleep, ale znowu tylko 2 count! Wobec takiego obrotu spraw Kenta stanął w narożniku i zasygnalizował Busaiku Knee Kick, ale Oliver uniknął i z nikąd wymierzył Angle Slam! 1…2…Kickout! Fani rozgrzani do czerwoności, a tymczasem Oliver wyniósł rywala pod Texas Piledriver, ale Kenta fenomenalnie skontrował to zapinając Omoplata crossface! Oliver długo walczył, ale w końcu nie miał wyjścia i musiał odklepać.

Zwycięzca- via submission Kenta Kobayashi

 

Po walce Kenta zaproponował uścisk dłoni, a Oliver mimo początkowej niechęci podał rękę rywalowi w geście szacunku, po czym odszedł na zaplecze, a tymczasem w ringu Kenta świętował wygraną.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: świetna techniczna walka! Kenta robi ogromne wrażenie, ale Oliver również ładnie się zaprezentował i jeśli Ci dwaj dalej się tak będą prezentować to mogą z nadzieją patrzeć w przyszłość i to nie daleką.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wybrzmiało Theme Song Tary i ta po przerwie spowodowanej atakiem Sary Del Rey powróciła do TV!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/104/Tara_Christmas_2_CutOut_Jess-x.jpg

Tara: Trzy tygodnie. Tyle nie było mnie tutaj i musze wam przyznać, że z każdym dniem, z każdą godziną byłam rządniejsza krwi i zemsty! Sara Del Rey może jest i dobra, ale wysyłając mnie na wymuszoną przerwę popełniła największy błąd swojego długiego życia, bo teraz ta stara jędza przekona się, jak to jest zadrzeć z najlepszą Divą w SWF, jak to jest zadrzeć z Tarą! Sara jeśli masz odwagę, to przyjdź tutaj i załatwmy to, jak należy!

 

Tara oczekiwała na Del Rey, ale niespodziewanie na rampie pojawił się Szpicu.

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/481/depp.png

Szpicu: Nie mnie się tu spodziewałaś, ale gówno mnie to obchodzi. Ja tu jestem szefem, a Ty jedynie moim podwładnym, dlatego nie masz prawa nikomu rozdawać rozkazów, bo od tego jestem tutaj Ja Słysz to Tara? Te gwizdy....To świadczy o głupocie ludzi siedzących na trybunach. Dla mnie oni nie istnieją, są śmieciami. Nie pozwól bym tak na Ciebie patrzył, ale niestety na razie tak jest, bo przychodzisz tutaj i się żalisz jak tania dziwka! A zarówno Ja, jak i Ty przecież wiemy, że nie jesteś dziwką, ale jakby Ci to powiedzieć dopóki będziesz stała po stronie fanów, to nic tutaj nie osiągniesz. Jeśli dalej będziesz grała honorową to Sara Del Rey dalej będzie łamała Ci kark, ale to już nie moja sprawa. Jestem tu szefem i jestem od tego, by wydawać rozkazy, a skoro Ty chcesz walki z Del Rey to dostaniesz Ją na Armagedon PPV! Dzisiaj jednak Del Rey jest nieobecna, a skoro już jesteś w ringu, to zawalczysz z tą oto panią!

 

Na arenie pojawia się Gail Kim! Fani przywitali Ją owacją, a Gail na rampie przywitała się ze Szpicem dając mu gorącego buziaka, po czym złapał za mikrofon...

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/85/Gail_Kim_12.jpg

Gail Kim: Cóż Tara znamy się nie od dziś, ale i tak Ty i Ja wiemy która z nas jest lepsza - oczywiście że ja. Pokonywałam cię już tyle razy, w WWE czy w TNA, to bez znaczenia, liczy się to że teraz pokonam Cię tutaj w SWF i zostanę pierwszą damą SWF, a Ty i Del Rey od dzisiaj pójdziecie w niepamięć, od dnia dzisiejszego rozpoczyna się nowa era- era Gail Kim!

 

 

 

Walka Nr.2: Normal NO QD Match- Gail Kim vs Tara

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/85/Gail_Kim_12.jpg vs http://psd-dreams.de/data/thumbnails/104/Tara_Christmas_2_CutOut_Jess-x.jpg

Początek świetny pod kątem technicznym, bo panie znakomicie kontrowały swoje ataki, aż w końcu Tara wymierzyła kilka Japanese Arm Dragów do których dorzuciła ładne Enzuigiri oraz Tarabomb – 2 count! Tara nie zamierzała rezygnować i chciał wymierzyć DDT, jednak Gail sprytnie zaatakowała oczy rywalki i ruszyła do ataku wymierzając Clothesline, Sidewalk Slam oraz Hangman's Neckbreaker – 2 count! Gail przydusiła rywalkę na linach, na których dodatkowo założyła przepiękną Tarantule! Do tego miał dojść Double Knee Facebuster, ale Tara skontrowała to zapinając Boston Crab. Gail dosyć szybko się wydostała, po czym próbowała Backslide’u, lecz Tara szybko odkopała i z nikąd wymierzyła potężne kolano w głowę oraz Snap Suplex z którego zapięła Dragon Sleeper! Kim była w poważnych tarapatach, lecz w końcu udało jej się wstać i rzucić rywalkę w narożnik. Tam Gail wymierzyła Body Splash, po czym wdrapała się na narożnik i wykonała Diving Front Dropkick! 1...2...Kickout! Gail nie poddawała się i Irish Whipem wysłała rywalkę do narożnika, lecz tam przy próbie szarży Tara Back Body Dropem wyrzuciła Ją aż poza ring! Tara nie zamierzała czekać i zdecydowała się na Slingshot Crossbody poza ring, a już w kwadratowym pierścieniu próbowała wykonać Superkick, ale Gail zrobiła unik i wykonała Hammerlock Back Suplex, po czym zapięła Tquila Sunrise! Tara długo walczyła, ale w końcu chimerycznie się wydostała i z nikąd wymierzyła Superkick! 1...2...Kickout! Tara zasygnalizowała finisher, ale Gail skontrowała Gory Neckbreaker na Happy Ending, ale nie miała sił by przypiąć i gdy to w końcu uczyniła, to uzyskała tylko 2 count! Gail była wściekła, ale opanowała emocję i próbowała ponowić akcję, lecz tym razem Tara skontrowała Happy Ending i wymierzyła Black Widow! Do tego wdrapała się na narożnik, skąd szykowała się do wykonania Moonsaultu, ale Gail wyturlała się z ringu i już do niego nie wróciła.

Zwyciężczyni- via Count-Out Tara

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: Panie zaprezentowały nam swoje wdzięki w całej okazałości, a do tego Tara odniosła swoje drugie zwycięstwo na SWF i jak do tych czas jest niepokonana ze streakiem 2-0. Jedyna diva, która ma lepszy streak, to Sara Del Rey, która aktualnie ma trzy zwycięstwa i zero porażek. Jeśli chodzi o serię zwycięstwo, to za chwilę w ringu pojawi się człowiek, którego streak wynosi 5-0, człowiek, którego jeszcze nikt nie pokonał, a dodatkowo jest on TV Championem Kazarian!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na ring przy olbrzymiej owacji fanów wszedł TV Champion Kazarian!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/641/Kaz_CutOut_Jess-x.jpg

Kazarian: Extreme Day już za nami, a Ja dalej czuję w powietrzu tą wspaniałą atmosferę i dalej stoję tu przed wami jako wasz mistrz, jako TV Champion! Extreme Day było wspaniałą galą, ale jak to mówią show musi trwać dalej, ale na Extreme Day poznałem swojego nowego rywala, nowego pretendenta do TV Championship, a jest nim Joe Hennig...Człowiek, który dosłownie wydarł sobie prawo do walki o mój tytuł, po wspaniałej i zapierającej dech w piersiach walce z Antonio Cesaro, w której w ruch poszły drabiny..

 

Kazarian nie zdążył dokończyć, bo przerwał mu Joe Hennig.

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2272/Micheal_MCG-2011Cutout_by_Jibunjishin2.jpg

Joe Hennig: Frankie Kazarian. A więc tak wygląda jedyny niepokonany człowiek na SWF... wróć Joe Hennig jest niepokonany, Bully Ray jest niepokonany, ale co z tego? To jeszcze nic nie znaczy, a to że wygrałeś z pięcioma innymi wrestlerami, to dowód na to, że są oni jedynie większymi nieudacznikami niż Ty Kaz.

 

Kazarian: Zema Ion, It Factor Bobby Roode, Sakamoto, Antonio Cesaro, a w końcu Ty... To ludzie których pokonałem i nie sądzę, by byli nieudacznikami...wróć<śmiech fanów> no może z wyjątkiem tego ostatniego, bo jak na Ciebie Joe patrzę, to robi mi się nie dobrze.

 

Joe Hennig: Zamknij się Kazarian! Mylisz się mówiąc, że wygrałeś ze mną! Dwa tygodnie temu w pojedynku ze mną udowodniłeś jedynie, że jesteś zwykłym skurwysynem, który potrafi wygrywać gdy przeciwnik jest rozkojarzony, ale w uczciwej walce skończyłbyś tak samo jak Antonio, czy inny nieudacznik twego pokroju. Ja tymczasem nazywam się Joe Hennig...Joe Hennig! Mówi Ci to coś? Stul pysk Kazarian i słuchaj uważnie, bo nazywam się Joe Hennig i jestem synem legendarnego Mr.Perfecta! Jestem najwspanialszą i najbardziej perfekcyjną osobą nie tylko w tym budynku, ale na tym całym pieprzonym świecie! Na świecie który wypełniony jest ludźmi takimi jak Ty, których wypełnia zazdrość i nienawiść do mojej osoby, ale wynika to z tego, że jestem po prostu lepszy od was wszystkich razem wziętych! SHUT UP! Wiesz po co tu przyszedłem Kaz? Po to co masz na ramieniu. Po to co już wkrótce będzie należało do mnie...po TV Championship!

 

Kazarian: TV Championship!? Chcesz tego? To sobie to weź...Tu i teraz szmato!

 

Joe Hennig: Nie tak prędko Frankie! Chyba najwyraźniej zapomniałeś kto tu ustala zasady, kto tu jest najwspanialszy i kto tu jest mistrzem...przyszłym mistrzem! Tak Kaz nic nie uchroni Ciebie od porażki, bo nikt nie będzie ingerował w nasz pojedynek, bo już za tydzień ty i Ja zmierzymy się w pojedynku, w którym łamane są kości, w którym ludzie zmieniają się w bestie...za tydzień Ja i Ty w Hell In a Cell Matchu!

 

Joe zadowolony udał się na rampę zostawiając w ringu zszokowanego Kazariana.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: A więc Kazarian i Joe Hennig zmierzą się w brutalnym Hell In A Cell Matchu, którego stawką będzie pas należący do Kazariana, który jeszcze nigdy nie był zagrożony tak jak teraz, dlatego nie mogę się już doczekać ich walki! Teraz jednak również nadszedł czas na walkę, w której zmierzą się Boris Alexiev i Antonio Cesaro!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Walka Nr.3: Normal NO DQ Match- Antonio Cesaro vs Boris Alexiev

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/955/2344_Antonio_Cesaro.jpg vs http://psd-dreams.de/data/thumbnails/70/santiago.jpg

Podczas wejścia, gdy Boris był już przy ringu, to odwrócił się kłócąc z się z jakimś fanem, a Antonio nie czekał i wykonał mu Swiss Uppercut poza ring! Sędzia nakazał wybić w gong, a Cesaro wbijał już rywala w barierki i sięgnął pod ring wyjmując kijki do kendo, którymi zaczął bezlitośnie okładać rywala. Alexiev uciekł do ringu, a Cesaro wrzucił na ring kijki, dwa kosze i krzesełko. Trochę mu to jednak zajęło i gdy wracał na ring to nadział się na Big Boot’a od Borisa. Rusek sięgnął po krzesełko i uderzył nim rywala kilkakrotnie w plecy, co dało mu 2 count. Znów przenosimy się poza ring, a tam Boris wbił rywala w schodki, po czym wbił go Back Suplexem w barierki! Na trybunach rozbrzmiało "Holly Shit", a tymczasem Alexiev wrzucił rywala do ringu, a sam sięgnął pod ring i wrzucił na niego stół. Boris ustawił stół na skos w narożniku i chciał Irish Whipem posłać w niego Antonio, ale ten fantastycznie w ostatniej chwili skręcił i odbił się od lin wymierzając rywalowi Springboard European uppercut! Cesaro włożył rywalowi na głowę kosz, po czym zaczął uderzać w niego kijkiem do kendo. Boris wciąż z koszem na głowie zachwiał się, a wtedy Antonio wykonał mu Match Killera! 1...2...Kickout! Cesaro ułożył się na chwilę na linach, by odetchnąć, po czym wykonał rywalowi UFO na pognieciony kosz i ruszył poza ring, a raczej pod ring, z którego wrzucił na ring dwa stoły. Jeden z nich rozstawił pośrodku ringu i chciał wykonać Delayed vertical Suplex, ale Boris skontrował to na DDT i to na dodatek przez stół! 1...2...Kickout! Boris nie poddawał się i wszedł na narożnik, by wykonać Diving Splash, jednak Antonio zdołał uniknąć lotu rywala, który spadł twarzą wprost na krzesełko! Na twarzy Borisa pojawiła się krew, a tymczasem Antonio nie czekając dorzucił Roaring Swiss Uppercut! 1...2...Kickout! Antonio nie mógł uwierzyć, a tymczasem Boris w akcie desperacji wyturlał się z ringu. Po chwili Boris się podniósł, a Atonio chciał wykonać Suicide Dive, jednak Boris odsunął się i Antonio potężnie uderzył o barierki! "Holly Shit! Holly Shit" - trybuny. Alexiev doszedł do siebie i wszedł na ring, w środku którego ustawił stół, a po chwili spod ringu wziął drabinę, którą rozstawił przy narożniku. Antonio w międzyczasie doszedł do siebie i powalił z zaskoczenia rywala potężnym Bicycle Kickiem, po czym szykował się do wykonania Ricola Bomb, ale Boris zrobił unik i wymierzył imponujący Chokeslam przez ustawiony na początku walki stół w narożniku, który oczywiście się złamał! 1...2...Kickout! Boris rozstawił krzesełko na środku ringu, po czym szykował się do wykonania Sitout Powerbombu na rozstawione krzesełko, lecz Antonio w ostatniej chwili skontrował i wymierzył Alpamare Waterslide przez rozstawione krzesełko! "Holly Shit! Holly Shit" po raz kolejny posypało się z trybun, tymczasem w ringu Antonio nie miał sił by przypiąć, gdy nagle z trybun na ring wbiegł Zema Ion! Ion złapał za krzesło, którym uderzył Antonio w głowę, a następnie włożył mu kosz na głowę, ułożył w narożniku i wymierzył Basement Dropkick! Ion nie zamierzał poprzestawać, mimo ostrzeżeń sędziego i tym razem rzucił się na Borisa wściekle okładając go kijkami do kendo, a sędzia zmuszony był przerwać walkę.

Zwycięzca- no conteset

 

Ion jeszcze przez chwilę okładał kijkami Borisa, po czym rozstawił na środku ringu krzesełko, przejechał palcem po szyi i wymierzył Canadian Destroyer na rozstawione krzesełko! Boris padł bez życia, a tymczasem zadowolony z siebie Ion udał się na zaplecze.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: Jesteśmy zaledwie tydzień, po Extreme Day, a Antonio i Boris serwują nam drugi bardzo dobry pojedynek w przeciągu tygodnia, czym udowadniają, że są odpowiednimi ludźmi na odpowiednim miejscu. Jedyne czego można żałować, to brak rozstrzygnięcia tak znakomitej walki, ale widocznie Zema Ion miał jakiś cel w ataku wymienionej dwójki. A teraz przenieśmy się na zaplecze, gdzie jest wspominany Ion.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kamera przeniosła nas na zaplecza gdzie jeden z reporterów chciał spotkał Zeme Iona.

 

Reporter: Dzień dobry państwu. Ja nazywam się Piotr Kowalski i jest ze mną Zema Ion. Zema powiedz dlaczego dopuściłeś

 

Zema Ion: Po pierwsze głupi reporterku to nikogo nie obchodzi jak się nazywasz i kim jesteś. Po drugie pytasz mnie dlaczego...Naprawdę jesteś taki głupi że nie wiesz dlaczego? Więc zacznę od początku i będę mówił powoli, by dodarło do wszystkich idiotów i kretynów, którzy siedzą na widowni, jak i przed telewizorami...Ostatni tydzień był jednym z najprzyjemniejszych w mojej całej karierze. Najpierw po raz pierwszy w życiu wszedłem do stalowej klatki i pokonałem dwóch innych wrestlerów, czekaj wróć. Jakich tam wreslerów...wojowników, którzy byli w stanie zrobić wszystko, by zachować swój kontrakt, a jednak wygrałem dzięki czemu zachowałem swój kontrakt. Później spotkałem na swojej drodze głównego writera SWF, który wręczył mi kartę na dzisiejsze show i wiecie co się okazało? Że Zema Iona nie ma w karcie. Nie ma. Ten idiota powiedział mi, że dzisiaj nie ma dla mnie miejsca na antenie. Wtedy zdałem sobie sprawę, że wygrana na Extreme Day wcale nie dała mi nowej szansy, nie sprawiła że ludzie na tym pieprzonym zapleczu docenili moją osobę, dlatego zaatakowałem Antonio i Borisa! Dlatego to zrobiłem, bo żeby coś tu osiągnąć trzeba to wydrzeć drugiej osobie. Tu trzeba walczyć na śmierć i życie nawet o czas na antenie. Oni byli dzisiaj w karcie, ale to Ja tam powinienem być. Ja a, nie ta banda nieudaczników. Ci dwaj ukradli mi czas antenowy, dlatego Ja ukradłem im walkę, ale to dopiero początek, bo dopóki ludzie nie zaczną mnie traktować poważnie, to Ja co tydzień będę postępował...

 

Zema nie zdążył dokończyć, bo od tyłu zaatakował go Antonio Cesaro! Szwajcar wbił Zeme w pudła od sprzętu, po czym złapał za łom, którym potężnie przywalił Ionowi w głowę! Ion padł bez życia, a tymczasem Atonio sięgnął jeszcze po mikrofon...

 

Antonio Cesaro: Jeśli myślałeś, że atak na mnie ujdzie Ci na sucho, to się bardzo pomyliłeś, a skoro narzekasz, że nie ma dla Ciebie czasu antenowego, to za tydzień dostaniesz szansę wykazania się w walce...ze mną!

 

Antonio rzucił mikrofon i wściekły udał się do szatni.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: No to za tydzień mamy zapowiedziane już dwie walki. Antonio Cesaro kontra Zema Ion i Joe Hennig kontra Kazarian w Hell In A Cell Matchu. Zapowiada się bardzo ciekawy odcinek, podobnie jak końcówka tego, bo przypomnę że w dzisiejszym Main Evencie wystąpi Abyss! A będzie to dla niego pierwszy występ po miesiącu przerwy! Ale do walki wieczoru jeszcze szmat czasu, a już za chwilę na ringu pojawi się największy przegrany Extreme Day D’Angelo Dinero!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na ring przy ogromnej owacji fanów przyszedł D’Angelo Dinero!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/38/DAngelo_Dinero6_cutout_by_Crank.jpg

D’Angelo Dinero: Extreme Day...Najważniejsza gala w moim życiu poszła się jebać przez jedną osobę. Nie potrafię powiedzieć dlaczego Ryback dopuścił się ataku na moja osobę, dlaczego pojawił się wtedy gdy miałem już Bully’ego na widelcu i dlaczego przyczynił się do mojej porażki. A właściwie powinienem się zapytać dlaczego pomógł Bully’emu Ray’owi obronić swój tytuł! Nie wiem może to był plan. Może tak chcieli Bully i Szpicu, bo nie od dziś wiadomo, że stosują oni brudne zagrywek, a tylko w ten sposób Bully mógł utrzymać tytuł...Nie mam pojęcia co się stało na Extreme Day i jaki był cel ataku Rybacka, ale jedno wiem na pewno...Ryback jeśli masz odwagę to przyjdź tu sukinsynie i wytłumacz się!

 

Dinero czekał na przyjście Rybacka, ale niespodziewanie pojawił się Szpicu!

 

D’Angelo Dinero: No tak... Czemu mnie to nie dziwi?

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/481/depp.png

Szpicu: Zamknij się Dinero. Jedyne co udowodniłeś na Extreme Day to, to że zawiodłeś fanów. Znowu przegrałeś i teraz przychodzisz tutaj na ring, by się wytłumaczyć, bo chcesz zwalić całą winę na mnie i na Bully’ego ale prawda jest taka, że to Ty zawiodłeś ich, a nie Ja Ciebie. Nic nigdy Ci nie obiecywałem, a z Rybackiem nie mam nic wspólnego. I możesz mi wierzyć lub nie. Szczerze mówiąc nie obchodzi mnie to, a skoro tutaj jesteś to dostaniesz walkę, ale nie z Rybackiem, tylko z kimś kto również przegrał na Extreme Day. Z kimś, kto jest również przegranym, a Ja tutaj takich nie trzymam, dlatego już za chwilę Ty kontra twój przyjaciel King Mo! Ale uwaga, żeby zapewnić fanom dodatkowej rozrywki przegrany wylatuje!

 

Zadowolony Szpicu udał się na zaplecze, a tymczasem w ringu załamany Dinero czekał na swojego rywala...

 

 

 

Walka Nr.4: NO DQ Match- King Mo vs D’Angelo Dinero (Kto wygra zachowuje kontrakt)

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/38/DAngelo_Dinero6_cutout_by_Crank.jpg vs http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2222/King_Mo_5_GD.jpg

Panowie przed walką podali sobie ręce, ale po gongu nie było uprzejmości i Mo od razu mocno ruszył na rywala z serią ciosów, po których wykonał Back Suplex - 2 count. Dinero był mocno zaskoczony, ale nie było czasu na myślenie, bo Mo ruszył z kolejnymi ciosami tym razem w narożniku, gdzie wymierzał na przemian ciosy/chopy. The Pope był mocno oszołomiony, a King Mo nie czekał i wymierzył mu DDT! 1...2...Kickout! Mo chciał ruszyć z kolejną serią ciosów, ale tym razem Dinero skontrował Back Body Dropem. Czarny Papież musiał chwilę odetchnąć, po czym ruszył z Clothesline’m, Pimp Slapem, a w końcu i z German Suplexem - 2 count! The Pope wymierzył kilka ciosów, po czym zapiął Camel Clutch, z którego Mo dosyć szybko się wydostał i jakby tego było mało wymierzył potężnego High Kicka po którym Dinero aż wyleciał poza ring! King ruszył za rywalem, ale poza ringiem Dinero nadział go Flapjackiem na schodki i wymierzył STO w stalowy narożnik! Na trybunach rozbrzmiało "Holly Shit", a tymczasem Dinero wskoczył jeszcze na barykadę z której wykonał Knee Drop, a już w ring ku uciesze fanów dorzucił Dancing Elbows i zapiął Stretch Plum! Mo był w poważnych tarapatach, ale w końcu zdołał wstać z Dinero na barkach i wymierzył Rolling Cutter(Big Ending) – 2 count! King wdrapał się na narożnik, ale tam dopadł go Dinero, który po wygranej wymianie ciosów wymierzył Top Rope Hurricanrane! 1...2...Kickout! Mo od razu próbował odpowiedzieć kolejnym High Kickiem, ale Dinero tym razem zablokował i wymierzył Pepsi Twist – 2 count! Dinero nie poddawał się i postawił na akcję z narożnika, a konkretnie Diving Elbow Drop, tyle że nie trafił! Panowie po chwili doszli do siebie, po czym rozpoczęła się zacięta wymiana ciosów, z której zwycięsko wyszedł Mo, co pozwoliło mu wykonać Spinning Powerbomb! 1...2...Kickout! Mo stanął w narożniku i szykował się do wykonania Speara, ale Dinero uniknął i z nikąd wymierzył Elijah Experience! 1...2...KICKOUT! "What?"- poleciało z trybun, a tymczasem w ringu Dinero gotowy był na zadanie ostatecznego ciosu, lecz Mo skontrował Double Knee Facebreaker na Boston Crab! Tym razem to Dinero był w poważnych tarapatach, ale po długiej walce w końcu udało mu się wydostać, lecz gdy wstał to Mo od razu ściął go z nóg potężnym Clothesline’m! King wskoczył na drugi szczebel narożnika, skąd wykonał Diving Spear, tyle że Dinero świetnie złapał go w czasie lotu swoim Double Knee Facebreakerem! Dinero nie miał siły przy przejść w pinfall, gdy nagle wybrzmiało "FEED HIM MORE" i na ring wbiegł Ryback! Ryback od razu powalił wstającego Dinero Meat Hook Clothesline’em, a dla Mo z kolei miał Spinebuster. Sędzia tymczasem kazał zakończyć pojedynek i chciał uciec z ringu, ale nie zdążył bo Ryback wymierzył mu Powerbomb!

Zwycięzca- no contest

 

Ryback nie zamierzał się zatrzymywać i wyciągnął spod ringu krzesełko i linę. Już w ringu Ryback przywiązał liną Dinero do narożnika, ale w międzyczasie podniósł się Mo, który złapał za krzesełko i uderzył nim w głowę Rybacka, jednak na Rybacku nie zrobiło to żadnego wrażenia! Wręcz przeciwnie wbił się on potężnie w Mo Spearem, po czym złapał za krzesełko, które rozstawił na środku ringu i jakby tego było mało wymierzył na nie Powerbomb! Dinero przywiązany do narożnika chciał się wydostać, ale był bezsilny, a tymczasem Ryback wyrzucił Mo z ringu, przyszykował stół komentatorski i wymierzył kolejny Powerbomb, tyle że przez stół komentatorski! Dinero był wściekły, ale na nic nie zdały się próby oswobodzenia się, a Ryback wrócił na ring i najpierw pokazał Dinero środkowe palce, a później odwiązał go. The Pope od razu potężnie spoliczkował Rybacka, ale to był błąd, bo ten zmiażdżył go potężnym Forearmem, po czym drugi raz w przeciągu tygodnia wymierzył mu ShellShocked! Zadowolony z siebie Ryback udał się na zaplecze, przy ogromnych gwizdach fanów, a Dinero potrzebował pomocy lekarzy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: Co za sukinsyn z tego Rybacka. Zachowuje się jak tchórz i atakuje z zaskoczenia, gdy przeciwnik jest osłabiony, a przecież pamiętam dobrze, że podczas pobytu w WWE zawsze stawiał honor i dumę na pierwszym miejscu, ale widocznie tu odbiła mu palma i atakuje Dinero, a teraz również Kinga Mo, dla którego nie wiadomo jak się skończy przetarcie z Rybackiem i czy nie będzie musiał sobie zrobić dłuższej przerwy. A teraz koniec tych złych wiadomości, bo czas na debiut międzynarodowej gwiazdy wrestlingu...najlepszego High-Flay’era w historii tego sportu...czas na debiut Rey’a Mysterio!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Booyaka...Booyaka 619! Na ring przy ogromnej owacji fanów przyszedł debiutant dzisiejszej gali REY MSYTERIO!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/28/rmysterioy_2.png

Rey Mysterio: Mam prawie czterdzieści lat, jednak dalej kocham dawać ludziom rozrywkę, dostarczać im emocji, niezawonianych wrażeń, Ja po prostu kocham walczyć! Dlatego zdecydowałem się na przyjście do SWF, bo dalej chcę robić, to w czym według wielu jestem najlepszy, dlatego dalej chcę latać! I wiem, że niektórzy mogą mi powiedzieć, że jestem już starym dziadkiem, że już nie powinienem się w to bawić, ale Ja dalej chcę to robić. Dalej chcę dawać radość ludziom gdy wykonam 619, gdy zwyciężę ważną walkę, bo Ja kocham to robić i dopóki Bóg da mi siłę i zdrowie Ja zawsze będę dawać z siebie wszystko!

 

Nagle cała arena robi się czerwona, a kamera kieruje nas na rampę gdzie stoi już Mistico! Fani oszaleli z euforii, a tymczasem Mistico w swoim stylu wskoczył do ringu, gdzie poprosił o mikrofon...

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/975/misitco.jpg

Mistico: Rey Msyterio..."The Biggest Little Man"..."The Master of the 619"..."The Ultimate Underdog"...po prostu legenda! I cały świat tak uważa z wyjątkiem jednej osoby. Z wyjątkiem Mistico! Tak dla mnie nie jesteś największym mały człowieczkiem, dla mnie jesteś jedynie małym sukinsynem, który swoje sukcesy zawdzięcza tylko i wyłącznie śmierci Eddiego Guerrero! Nie buczcie na mnie! Powinniście buczeć na swojego bohatera, bo prawdą jest, że Rey Mysterio zaczął odnosić sukcesy po śmierci Eddiego!

 

Rey Mysterio: Jak śmiesz?! Kim Ty w ogóle jesteś by znieważać tak wspaniałą osobę jaką był Eddie. To był mój przyjaciel... Zawsze nim będzie, bo zawsze będę miał go tutaj w sercu, a Ty jesteś jedynie kolejnym zgniłym owocem, któremu nie wyszło na największej scenie. I to jest prawda Mistico, bo w WWE byliśmy przyjaciółmi. Zawsze Ci pomagałem, chciałem byś był w przyszłości kimś takim jak Ja, ale Ty wybrałeś inną drogę...złą drogę dlatego teraz..

 

Mistico: Chciałeś żebym był taki jak Ty? Nigdy Rey, bo Ja w porównaniu do Ciebie nie żeruje na czyjeś śmierci, nie stosowałem sterydów, gdy przyszedłem do WWE tylko po to by być wyżej w pieprzonej hierarchii. Dobrze wiesz, że w WWE nie liczy się to czy ktoś jest dobry ringowo, tylko to ile przynosi zysków. Ty sprzedałeś się po śmierci Eddiego, Ja tymczasem ciągle stałem w twoim cieniu, bo Ty nie chciałeś oderwać się od wodopoju. Masz już czterdzieści lat, więc czas z tym skończyć Rey, bo na tym świecie nie ma miejsca dla dwóch zamaskowanych bohaterów!

 

Mistico zrzucił mikrofon i z zaskoczenia wymierzył Rey’owi Enzuigiri, po czym Hurricanraną próbował posłać Rey’a na drugą linę, ale Mysterio upadł na nogach i nadział szarżującego rywala na liny, po czym szykował się na 619, ale Mistico w ostatniej chwili zdołał umknąć i uciekł na rampę.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: Co za świetny wieczór mamy dzisiaj z SWF. Nie dość że zadebiutował Rey Mysterio, to jeszcze rozpoczął do tego rywalizację z Mistico! Na pewno ich pojedynek byłby gratką dla fanów Lucha libre. Teraz jednak przenieśmy się na zaplecze, a konkretnie do biura Szpica.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kamera przenosi nas do biura Szpica, gdzie do prezesa przyszedł wściekły Bobby Roode.

 

Bobby Roode: Od tygodni to samo...Bobby’ego Roode’a nie ma w karcie show! To jakaś pieprzona kpina Szpicu, bo gdy tu przychodziłem to obiecałeś mi, że będę główną gwiazdą, a tymczasem co dostaje? Nic! Więc albo zaczniesz traktować mnie tak jak należy, albo kurwa wprowadzę tu taki burdel, że pożałujesz swoich pieprzonych decyzji i w końcu docenisz, że zasługuję by być na szczycie!

 

Szpicu: Skończyłeś? To teraz Ci coś przypomnę synku, bo chyba zapominasz do kogo mówisz. Kiedy tu przychodziłeś miałeś jedno małe pieprzone zadanie. Musiałeś tylko wygrać walkę z Kazarianem o TV Championship. I co? Nie wywiązałeś się z umowy, więc teraz lepiej siedź cicho na dupie i ciesz się, że jeszcze Cię nie zwolniłem Bobby bo od kilku dni zaczynasz mnie wkurwiać! Żalisz się jak tania dziwka, zamiast wziąć się porządnie do pracy. To nie jest kompleks wypoczynkowy, czy wakacje. Tu jest SWF, a tu przetrwają tylko najtwardsi, więc albo weźmiesz się w garść, albo...

 

Bobby Roode: Albo co? Myślisz że się Ciebie boję? Że nastraszysz mnie zwolnieniem, a Ja będę posłuszny jak Dinero, Kazarian czy Mo? Nie... Bo Ja nazywam się Bobby Roode...Powtórzę to jeszcze raz! Bobby Roode i jestem najwłaściwszą osobą, by być na szczycie, a tymczasem Ty w swojej federacji dajesz czas dla jakiś pomiotów i plebsów. Dla ludzi, którzy zanim przyszli do twojej federacji nic nie znaczyły, a tymczasem Ja przyszedłem tutaj jako gwiazda i wyjdę stąd jako gwiazda! Rozumiesz? Za rok kończy się mój kontrakt i tylko od Ciebie zależy czy go przedłużę, ale czy Ci się to podoba czy nie Ja wyjdę z tej pieprzonej dziury jako SWF Undisputed World Champion i żaden pierdolony ignorant twego pokroju mi w tym nie przeszkodzi!

 

Szpicu: Nie tak prędko Bobby. Właśnie wpadłem na świetny pomysł mój przyjacielu. Dostaniesz dzisiaj walkę z Abyssem i jeśli wygrasz zostaniesz pretendentem do SWF Undisputed Championship!

 

Bobby Roode: Naprawdę?

 

Szpicu: Jasne przecież byłbym idiotą gdybym nie dał szansy tak wspaniałemu wrestlerowi jak Ty! Czekaj mój przyjacielu...zapomniałem dodać, że jeśli przegrasz wylatujesz! Powodzenia moja nieoszlifowana gwiazdo! Mój Ty diamenciku Potrącę Ci to z pensji sukinsynie, nawet jeśli dzisiejsza walka będzie twoją ostatnią walką jaką stoczysz na ringach SWF!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: Uhuhu...No to się porobiło. Bobby jest pod ścianą i musi wygrać jeśli chce pozostać tu na dłużej. Nie będzie miał łatwo, bo jego rywalem będzie przecież Abyss! Człowiek, który nie walczył miesiąc, a który jest rządny zemsty, dlatego Main Event będzie bardzo ciekawy i dostarczy bez wątpienia wiele emocji!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Main Event: NO DQ Match- Bobby Roode vs Abyss (Jeśli Bobby wygra zostanie pretendentem, a jeśli przegra zostanie zwolniony)

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/114/roode_wh3d1.png vs http://psd-dreams.de/data/thumbnails/106/abyss_studio_01.png

Abyss przyszedł na ring ze swoim kijem oplecionym drutem. Od początku mamy zacięty i wyrównany brawl, w którym chwilową przewagę uzyskał Abyss, ale Bobby okazał się sprytniejszy i kopnął rywala poniżej pasa, po czym wykonał Suplex. Abyss momentalnie się podniósł, a Bobby próbował Clothesline’u, jednak Abyss skontrował to na Back Body Drop, którym wyrzucił rywala aż poza ring! Bobby nieprzyjemnie upadł na matę, ale Abyss nie dał mu chwili wytchnienia i wbił go w bandę oraz stół komentatorski, po czym sięgnął pod ring po stół który rozstawił w okolicach ringu. W międzyczasie ocknął się Bobby, który próbował szarży, ale Abyss wykonał mu Overhead belly to belly Suplex w stół, który rozpadł się w drobny mak! Witamy w SWF Bobby. Abyss nie zamierzał czekać i wrzucił rywala do ringu, a wraz z nim kolejny stół, który rozstawił w ringu, ale przez to nadział się na Atomic Drop, Running Back Elbow oraz Roode Awakening! 1...2...Kickout! Bobby nie rezygnował i sięgnął po krzesełko, którym chciał uderzyć rywala w głowę, ale Abyss uniknął i ruszył do kontrataku wymierzając Jumping Shoulderblock oraz Swinging Vertical Suplex – 2 count! Abyss złapał za krzesełko, które ustawił w narożniku i Irish Whipem chciał posłać w nie Bobby’ego, lecz ten ratował się poprzez low blow, po czym sam wbił Abyssa w krzesełko, które było ustawione w narożniku! Bobby nie przechodził do pinu, tylko ułożył sobie rywala na stole i wdrapał się na narożnik. Robił to jednak zbyt długo, bo Abyss dopadł go na szczycie i wymierzył imponujący Avalanche Powerbomb z narożnika przez stół! 1...2...Kickout! Abyss nie poddawał i ruszył poza ring po swoją pałę oplecioną drutem kolczastym, ale gdy wrócił na ring to nadział się na Spinning Spinebuster – 2 count! Bobby złapał za pałę oplecioną drutem, którą chciał przywalić Abyssowi w głowę, ale Abyss ratował się poprzez low blow, po czym z nikąd wymierzył Black Hole Slam! 1...2...KICKOUT! Roode dalej walczy! Wściekły Abyss zasygnalizował Chokeslam, ale Roode skontrował i wymierzył Spear – 2 count! Bobby nie poddawał się tak łatwo i sięgnął po pałę owiniętą drutem, ale tym razem skutecznie przywalił nią Abyssowi w głowę, a jakby tego było mało wykonał Pay Off! 1...2...KICKOUT! Wściekły Roode przez chwilę wykłócał się z sędzią, po czym próbował ponownie wykonać Pay Off, lecz tym razem Abyss skontrował i po serii rozmaitych kontr z nikąd wymierzył Chokeslam! 1...2..(Bobby Roode położył nogę na linach, ale nie widział tego sędzia)..3! Bobby Roode żegna się ze Szpicu Wrestling Federation!

Zwycięzca- via pinfall Abyss

 

Po walce Roode miał słuszne pretensję do sędziego i najpierw się z nim wykłócał, a później chciał przejść do rękoczynów, ale w obronie sędziego stanął Abyss, który wymierzył Bobby’emu jeszcze jeden Chokeslam! Abyss szykował się do opuszczenia ringu, ale na arenie pojawił się SWF Undisputed World Champion Bully Ray! Bully wszedł do ringu i wymierzył Roode’owi Bully Cutter, po czym stanął twarzą w twarz z Abyssem i prowokował go wiedząc, że ten nic mu nie może zrobić bo zostanie zwolniony. Przez chwilę wydawało się, że dojdzie do bójki, ale Abyss ostatecznie się wycofał na zaplecze, a w ringu stał wyraźnie zadowolony z siebie Bully Ray i takim obrazkiem kończymy pierwszy epizod SHTV po Extreme Day.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

*Newsy:

• Gala Extreme Day okazała się wielkim sukcesem, bo fani docenili wkład organizacji, jak i prezesa w rozwój SWF, dlatego mówi się że Armagedon będzie jeszcze lepszą galą. Co do Armagedon to writerzy SWF mają już gotową kartę na te show, a nieoficjalnie mówi się, że na tym PPV fani zobaczą aż siedem walk, a jedna z nich została już zatwierdzona na ostatnim epizodzie SHTV:

Tara vs Sara Del Rey

• Po dzisiejszym odcinku z federacją pożegnała się kolejna gwiazda, a jest nią Bobby Roode. Bobby przegrał w walce wieczoru z Abyssem przez co jest zmuszony opuścić federację.

• Na dzisiejszej gali zadebiutowały nowe gwiazdy, takie jak Kenta Kobayashi, Oliver Thompson, Gail Kim, Mistico oraz Rey Mysterio. Jeśli chodzi o Feudy jakie przybiorą to Mysterio i Mistico rozpoczęli już program, który ma doprowadzić do ich walki na Armagedon, a federacja wierzy że tą walką uda jej się przyciągnąć młodszych fanów. Mówi się, że to nie koniec debiutów i że już na najbliższym SHTV zadebiutują kolejne gwiazdy.

• Federacja zaktualizowała swój aktualny roster NXT, a więc teraz wygląda to następująco:

Big E Langston (NXT CHAMPION)

Adrian Neville (NXT TAG TEAM CHAMPION)

Oliver Grey (NXT TAG TEAM CHAMPION)

Bray Wyat (The Wyat Familie)

Erick Rowan (The Wyat Familie)

Luke Harper (The Wyat Familie)

Dean Ambrose

Roman Reings

Seth Rollins

Conor O'Brian

Aiden English

Bo Dallas

CJ Parker

Kassius Ohno

Leo Kruger

Rick Victor

Xavier Woods

Mojo Rawley

Jan Kowalsky (xYoohas)

James Stewart (jakub97sc)

Jack Corniso (Mr. Ghost)

Victor Von Tarkin (Bigbrother)

The Sexual Machine (Bigbrother)

iRage (Blaze9)

Mattias Liam (Enigmatic_One)

Edytowane przez szpicu
Czy zastanawiałeś się kiedyś jak to jest móc zobaczyć własną postać w kwadratowym pierścieniu?! NXT Ci to oferuję... Nie czekaj i zapisz swoją postać do rosteru SWF!

  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Tyle czekania, tyle czekania a tu co? lipa... nie ma mojej postaci :( czekałem i liczyłem na debiut i nawet na początku Main Eventu spodziewałem się turnu Rooda i mojego feudu z Abbysem (no wiesz, w końcu gimnick potwora), no ale cóż, trzeba myśleć pozytywnie. Może mój caw dostanie jakiś dobry program i zadebiutuje za tydzień?

 

PS Gala wyszła super, no ale Ty prezentujesz taki poziom, że to było pewne :)


  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.08.2012
  • Status:  Offline

Gala była zajedwabista! Jedyne do czego się można przyczepić to literówki. Rozumiem że pisałeś w pośpiechu ale jak czytałem to mnie to raziło w oczy. Ale to tam taki malutki błąd ;)

196226315251bf7dfc3a762.png


  • Posty:  123
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.11.2012
  • Status:  Offline

Kolejna bardzo dobra gala. Dalej trzymasz znakomity poziom o czym świadczą segmenty, speeche jak i walki, które nadal są zajebiste. Do tego zadebiutowała moja postać, która przegrała również z debiutującym Kentom. Ciekaw jestem jakie masz zamiary dla mojej postaci, być może dostanie jakiś push na TV Championship, bo na razie to jedyny tweener w twoim diary. Co do innych debiutów, to nie jestem przekonany czy Rey pasuje do twojej federacji, bo to w końcu legenda ery PG, a u Cb PG nie widać i nie słychać, no ale zobaczymy jak go poprowadzisz.

211437251853627083cc668.jpg


  • Posty:  154
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.03.2013
  • Status:  Offline

Kolejny odcinek, który według mnie trzyma bardzo dobry poziom. Walki są naprawdę świetne. No i segmenty - najlepiej podobał mi się ten z Roodem i Szpicu w jego biurze - po prostu miazga :D . Zrobiłeś z Rybacka wielkiego niszczyciela, na którego nawet uderzenie w głowę krzesłem, nie działa. Zobaczymy jak rozwiniesz jego postać, ale taki wielki terminator? No niech będzie :smile: . Bobby odchodzi z Extreme Wrestling Federation - kiedyś jeszcze powróci, mam co do tego przeczucia :D.

 

Teraz odniosę się do NXT - Seth Rollins, Dean Ambrose, Roman Reigns, Bray Wyat - taki roster, a to jeszcze nie koniec, jest jeszcze kilka gwiazd :) . No i jest moja gwiazda Jack Corniso. Hah, zobaczmy jak sobie będzie radzić :D.

3930159675357f7ecdcc03.jpg


  • Posty:  133
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.10.2011
  • Status:  Offline

Bardzo dobra gala, choć pojawiło się trochę więcej niż zwykle literówek. Zgodnie z twoją zapowiedzią swojej postaci się nie spodziewałem... ale postaci backayrdowani też się niespodziewałem. Duży plus za element zaskoczenia. Co prawda Thompson przegrał w debiucie, ale z mocnym rywalem, więc ciekawe jak dalej poprowadzisz tę postać. Kolejny plus za debiut Gail Kim, jednak mam nadzieję, że już niedługo powróci Eve :D . Tara raczej przegra z Sarą na PPV, więc kto w końcu pokona Del Rey? Może Beth Phoenix, jak mówił Ross? Z tego, co nie do końca mi się podobało, mogę wymienić pierwszy speech Szpica, bo było to w zasadzie powtórzenie z Extreme Day, mocno rozszerzone, ale jednak powtórzenie. :( Podsumowując: Gala wyszła Ci bardzo dobrze, ale trochę gorzej niż zwykle, choć zażalenia mam bardziej do formy niż treści. Czekam na kolejne odcinki!

  • Posty:  252
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2012
  • Status:  Offline

http://img819.imageshack.us/edit_preview.php?l=img819/1918/braywyatt3.jpg&action=rotate

 

Po efektowym pokazie fajerwerków przenieśliśmy się do stolika komentatorskiego, gdzie czekał już Jim Ross!

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/61/Jim_Ross_5_GD.jpg

Jim Ross: Arena wypełniona po brzegi, blisko tysiąc osób, którzy chcą zobaczyć godzinne show wypełnione akcją i rozrywką…Panie i panowie pierwszy w historii epizod NXT wydany spod szyku SWF czas zacząć!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A pierwszy epizod NXT otworzył prezes federacji Szpicu! Co ciekawe Szpicu otrzymał ogromny pop, mimo że odgrywa Heela :D

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/481/depp.png

Szpicu: NXT...NXT...NXT... Dalej! Już teraz nie żałuję, że zakupiłem cały kompleks NXT skoro publiczność jest tu taka wspaniała! Czemu żaden imbecyl na zapleczu mi o tym nie powiedział? No cóż, ale chyba musze się tutaj wybrać z załogą Szpicu Hardcore TV Night...może wtedy cały świat zobaczy jak należy okazywać szacunek! Już dobrze...dobrze. Teraz przejdę do poważnych spraw, bo przecież nie mam całego czasu antenowego. Dzisiaj jest pierwszy historyczny epizod, ale już trzeba podjąć ważne wybory, bo trzeba ogłosić nowego GMa NXT Wiem..wiem że chcielibyście bym był to Ja, ale niestety nie znajdowałbym czasu na zarządzanie zarówno NXT, jak i SHTV, ale nie martwcie się, bo znalazłem godnego następcę. Panie i panowie oto nowy GM nowego NXT...

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/67/foly_2_unconquerable.jpg BANG! To legenda Hardkoru Mick Foley! Fani oszaleli z radości, a Foley wszedł do ringu, gdzie przywitał się ze Szpicem, po czym przejął mikrofon...

Mick Foley: Witajcie, na nowym, hardcore'owym NXT! Parę dni temu przyszedł do mnie Szpicu, mówiąc że potrzebują osoby, która zaostrzy NXT i poprowadzi ją na całkiem nowe tory. Zaproponował mi posadę GMa. Z początku nie widziałem siebie w takiej roli, ale po chwili pomyślałem - kto uczyni to show bardziej ekscytującym niż ja? Kto wprowadzi Hardcore do NXT, jak nie Hardcore Legend? Jestem tutaj i obiecuję że się nie zawiedziecie. Foley is God?! Yes men! Mamy tu wszystko, by uczynić to show wyjątkowe...atmosferę, świetnych wrestlerów, ale przede wszystkim fanów, którzy jak powiedział Szpicu są po prostu wspaniali! No tak...no tak. Ja tu gadu gadu, a przecież nie mamy całego czasu antenowego, dlatego pora rozstrzygnąć kilka spornych kwestii. Otóż wraz z końcem starego NXT zakończyła się dla tego show pewna era, ale wrestlerzy dalej pozostali, a wraz z nimi mistrzowie. O tak głównym mistrzem NXT jest Big E Langston i nie wątpię, że jest on świetnym wrestlerem, jednak tutaj będzie musiał on udowodnić swoją wartość, dlatego jeszcze dzisiaj odbędzie się specjalny Gauntlet Battle Royal Match o miano pretendenta do NXT Championship, a wystąpią w nim wszystkie gwiazdy NXT! Poza tym...

 

Foley nie zdążył dokończyć bo przerwał mu NXT Champion Big E Langston!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2581/2301_Big_E_Langston.jpg

Big E Langston: Nowa arena, nowi fani, nowy budynek to wszystko zmieniło się na NXT, jednak jedno pozostało niezmierne, bo Ja dalej jestem NXT Championem! I zgadzam się z Tobą Foley, że tutaj na nowym NXT będę miał znacznie ciężej, ale nie przejmuję się tym, bo Big E Langston dalej jest taki sam! Dalej jestem niepokonany na NXT i dalej zamierzam dominować, dlatego cieszę się że już za tydzień będę mógł Ci pokazać Mick, że w pełni zasługuję na to, by być tu gdzie teraz jestem, by być na samym szczycie...by być NXT CHAMPIONEM!

 

"Broken Out In Love" na arenie przy popie fanów pojawił się Bray Wyatt! Który oczywiście był w towarzystwie Ericka Rowana oraz Luke’a Harpera!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2267/Bray_Wyatt_6.jpg

Bray Wyatt: Mick Foley...A więc tak wygląda legenda ery Attitude. Człowiek który stoczył najwięcej Hardcore’owych walk w historii pro-wrestlingu! Wow. Można by rzec, że to zaszczyt stać tu przed tobą Foley i pewnie tak uważa Big E Langston, który oprócz mięśni nic za sobą nie reprezentuje. Tak mógłby rzec Szpicu, który jest jeszcze przecież nowicjuszem w tym biznesie i tak by mógł rzec również Bray Wyatt, ale niestety Mick twój czas już przeminął, bo teraz nadszedł czas dla The Wyat Familie! Kontynuując retrospekcję Foley twój czas już minął i zamiast "Foley is God", fani powinni skandować "Foley is Old...Bitch"

 

Mick Foley: Foley is Old Bitch? Mów sobie co chcesz, ale wiedz, że nazywam się Mick Foley i dalej jestem legendą Hardcore’u, a Ty zaraz się możesz o tym przekonać!

 

Foley gotowy był do walki, ale w obronie Wyatt’a stanęli Rowan i Harper. Wobec tego po stronie Foley’a stanął Big E Langston i wydawało się, że dojdzie do bójki, ale...

 

Mick Foley: Spokojnie...Spokojnie. Nie tak powinno się rozpoczynać show i przyznam że poniosło mnie trochę, bo jako GM nie powinienem się tak zachowywać, dlatego przepraszam. A wy skoro chcecie walczyć, to zrobicie to ale nie teraz, tylko za chwilę w ringu, jednak nie będą to zwyczajne walki, bo skoro obiecałem zaostrzyć to show, to zaczniemy już od dzisiaj. Big E zmierzysz się w pojedynku z nową gwiazdą tego show, z Victorem Von Tarkinem w Chairs Matchu! Ty natomiast zmierzysz się dzisiaj z kimś, z kim miałeś już problemy w przeszłości, z kimś kto dobrze Cię zna...Dzisiaj zmierzysz się z Bo Dallasem w Weapons on a Pole Matchu! Już wyjaśniam. Zasady są proste, otóż na czterech narożnikach znajdą się cztery drągi na których zawisną cztery bronie, których będzie można użyć legalnie.

 

Bray Wyatt: Bo Dallas...Bo Dallas..Czekaj czekaj...Aaaa już wiem. Bo Dallas. Trzeba było tak od razu, bo musze Ci przyznać Mick, że na początku nawet narobiłeś mi stracha, ale teraz już wiem kim jest Bo Dallas i muszę Ci powiedzieć, że jesteś żałosny dając mi tak słabego rywala. Dzisiaj z łatwością się z nim rozprawie, ale musisz pamiętać że na każdego przyjdzie czas...Dzisiaj Dallas, a za tydzień kto wie?

 

Bray Wyatt groźnie jeszcze popatrzał na Foley’a, po czym wraz ze swoimi kompanami udał się na zaplecze, a tymczasem w ringu jeden z asystentów podał Szpicowi skrzynkę obładowaną piwem i ten rozdał po jednym piwku Big E Langstonowi oraz Foley’owi, po czym cała trójka wzniosła toast za nowe NXT!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: Co za rozpoczęcie nowego NXT! Mamy nowego GMa, a jest nim Mick Foley. Lepszego GMa nie można było sobie wymarzyć. Do tego wprowadził on już na NXT swoje rządy i zatwierdził trzy walki, z czego aż dwie będą w Hardcore’owych stypulacji, a na jako główne danie zaserwował na walkę rodem z Royal Rumble! Będzie się działo, a teraz czas na pierwszą walkę w historii nowego NXT!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W ringu na swojego rywala czekał już Xavier Woods, tymczasem na arenie zgasło światło, które zwrócone było na Titantron. Na Titantronie ukazała się pewna postać, której nie było widać twarzy, bo twarz tego osobnika była zasłonięta kapturem. Postać ubrana była w ciemny płaszcz, a w tle było widać stary, średniowieczny zamek...

http://forum.attitude.pl/images/avatars/gallery/wrestling/raven.jpg

???: Pewnie zastanawiacie się jak się nazywam i gdzie obecnie przebywam, więc podpowiem wam, że jestem w Kuple Terroru, ponieważ od dzisiaj świat który znacie przestanie istnieć! Świat, który znacie zastąpi całkiem nowy...lepszy...świat, który będziecie nazywać Kopułą Terroru, lub samy Terrorem! Będzie w nim rządzić przemoc i nienawiść, a każdy homo sapiens, który będzie słabszy wyginie, a wraz z nim jego dusza która zostanie odesłana do piekła...już na zawsze! I będzie się tam tułać i tułać w poszukiwaniu odkupienia, które jednak nie nastąpi! Jedyną nadzieją jest uwierzyć we mnie! Uwierzyć w księcia Terroru! A każdy to mi się przeciwstawi pozna smak krwi i nienawiści. Każdy u którego wyczuję choć drobną słabość powinien mieć się na baczności, powinien się bać i słusznie, bo wtedy pozna prawdziwą moc księcia terroru! Witajcie w Kopule Terroru!

 

Po chwili w całej hali zapadł mrok, a gdy światło się zapaliło, to w ringu stała postać, która chwilę wcześniej wygłosiła promo. Osobnik zdjął kaptur, pod którym kryły się długie ciemne włosy i kilkudniowy zarost, a tymczasem Jim Ross wyjaśnił widzom, że to Mattias Liam!

 

 

 

Walka Nr.1: Normal Match- Xavier Woods vs Mattias Liam(Enigmatic_One)

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/870/Xavier_Woods.jpg vs http://forum.attitude.pl/images/avatars/gallery/wrestling/raven.jpg

Początek to od razu dominacja Mattiasa, który zepchnął rywala do narożnika i tam go obijał ciosami, jednak Xavier dzięki swojej szybkości unikał ciosów rywala, po czym ruszył z kontratakiem wymierzając Dropkick, ale już przy próbie Swinging cradle Suplexa nadział się na kontrę ze strony rywala w postaci Single Knee Facebreakera! Mattias nie czekał na rywala, tylko podniósł go, rzucił do narożnika i tam wbił się w niego Spearem, po czym wykonał mu ładny Fireman's Carry Backbreaker. Liam nie przechodził do pinu, tylko zapiał The Key of Life(Key Lock), tyle że Woods szybko się wydostał i zaskoczył rywala Backslide’m – 2 count! Wściekły Mattias od razu po odkopaniu szybko się podniósł i powalił wstającego rywala Jumping Clothesline’m, do którego dorzucił również Reverse STO oraz Liam Splash (Springboard Frog Splash)! 1...2...Kickout! Liam wykonał jeszcze High Kicka, po czym dopełnił formalności przepięknym Springboard Cutterem! 1...2...3! Mattias Liam odnosi pierwsze zwycięstwo na NXT!

Zwycięzca: Mattias Liam- 4.00 via pinfall

 

Po walce Mattias nie miał czasu na świętowanie, bo na ring wbiegł Conor O'Brian, który zaatakował Mattiasa. Conor wbił Liama w narożnik, po czym wykonał mu Full nelson slam, ale jakby tego było mało odbił się od lin i wymierzył Running leg drop! Fani buczeli na Briana, ale ten nic sobie z tego nie robił, po czym poprosił o mikrofon...

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2533/Conor_OBrian_3_Jess07Feb2013.jpg

Conor O'Brian: Jedynym i prawdziwym Ascension w NXT jest Conor O’Brian, a Ty jesteś jedynie przereklamowaną suką, ale jeśli tak bardzo chcesz się bawić w czarnoksiężnika, to zabawimy się w barach piekieł, ale na moich zasadach i żaden Terror, czy Kopuła Terroru mi w tym nie przeszkodzi!

 

Conor uderzył jeszcze mikrofonem Mattiasa, po czym przy gwizdach fanów udał się na zaplecze.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: A więc pierwsza, historyczna walka na NXT już za nami! Mattias Liam okazał się być pierwszym zwycięzcą i już teraz zapisał się on na kartach historii tego show, mimo tak młodego wieku! To chłopak z wielkim potencjałem i ambicją, dlatego sądzę, że nie odpuści Conorowi i już wkrótce powinniśmy dostać brutalny..ciemny i mroczny pojedynek, może w jakieś Hardcore’wej stypulacji? Czemu nie bo w końcu GMem jest Hardcore Legend Mick Foley! Teraz jednak muszę oddać głos wchodzącemu do ringu Kassiusowi Ohno!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Do ringu wszedł Kassius Ohno!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/610/kassiusohno.png

Kassius Ohno: NXT te miejsce jest naznaczone na horyzoncie jakim jest Wrestling. Te show jest wspaniałym miejscem do rozwoju, dla młodych, utalentowanych i przyszłych gwiazd tego sportu, ale jednak czy Ja jestem młody? Nie! Ja już nie mam dwudziestu lat i mimo tego, że jestem bardzo utalentowany, to nie chcę marnować swojej kariery w takiej dziurze, dla młodocianych glutów, dlatego skoro Szpicu jest to obecny na show, to niech przyjdzie tutaj i mianuje mnie członkiem posteru Szpicu Hardcore TV Night, bo tam jest moje miejsce!

 

Kassius z niecierpliwością oczekiwał pojawienia się prezesa SWF, tymczasem wybrzmiało "Given Up!" i na ring wszedł nikomu nieznany zawodnik! (dopisek- to iRage postać Blaze9)

 

Kassius Ohno: Kim Ty do cholery jesteś?

 

http://forum.attitude.pl/images/avatars/208330235850ec562bc5872.jpg

iRage: Kassius lepiej dla Ciebie będzie, jeśli nie będziesz wiedział jak się nazywa osoba, która za chwilę skopię Ci tyłek! Chcecie wiedzieć kim jestem!

 

Kassius Ohno: Czy Ty masz pojęci kim jestem i co osiągnąłem?

 

iRage: Nikogo to nie obchodzi, bo od teraz wszyscy fani na trybunach mają nowego idola

 

Kassius Ohno: Czekaj...Czekaj. People Champion? <Śmieje się> Gdzieś już to słyszałem i wiesz co? Ten nędzny aktorzyna był tak samo żałosny i słaby jak Ty! Jak ty w ogóle masz na imię? iRage?! Dobrze mówię?! SHUT YOUR LITTLE MOUTH! Przecież tego w ogóle nie da się wymówić! Kto jest takim kretynem by dać Ci tak durny ringname, a raczej powinienem powiedzieć, że twoi rodzicie chyba nie chcieli byś przyszedł na świat skoro już na początku Cię tak skarali!

 

Wściekły iRage rzucił się na Ohno z ciosami, lecz ten nie pozostawał dłużny i panowie toczyli wyrównaną i zaciętą walkę, gdy nagle BANG! Na rapie pojawił się GM NXT Mick Foley!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/67/foly_2_unconquerable.jpg

Mick Foley: Panowie spokojnie! Skoro tak bardzo palicie się do walki, to nie mam nic przeciwko by dać Ją wam, dlatego już za tydzień zmierzycie się w walce. Tu w tym ringu jeden na jednego w sprawiedliwej walce! Ochrona! Przerwać tą farsę i wyprowadzić ich na zaplecze. Przecież nie pozwolę byście się mi tu pozabijali! BANG!

 

Foley udał się na zaplecze, a tymczasem na ring wbiegła ochrona, która rozdzieliła Kassiusa i iRage.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: Co za show mamy dzisiaj na NXT! Poziom jest znakomity, a to dopiero przecież początek gali, a przed nami Tag Team Match, w którym wezmą udział NXT Tag Team Champions Oliver Grey oraz człowiek, który nie ulega zjawisku grawitacji Adrian Neville!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na ring przyszli już mistrzowie Tag Team oczekując na swoich rywali, a tymczasem na ring przyszli Jack Corniso (Mr. Ghost) i Jan Kowalsky (xYoohas), którzy przed walką mieli jeszcze najwyraźniej coś do powiedzenia, bo trzymali mikrofony w ręku..

http://forum.attitude.pl/images/avatars/1721444919517525914ae9a.jpg

Jack Corniso: Ja nazywam się Jack Corniso, a moim dzisiejszym parterem będzie Jan Kowalsky i właściwie to nie wiem, jaki cel był dzisiaj w połączeniu nas, bo jesteśmy zupełną przeciwnością. Ja zawsze stawiam fanów ponad wszystko, a tymczasem on no właśnie nie do końca. Nie wiem jaki był cel łącznia nas w Tag Team, może dlatego by Neville i Grey mieli łatwiej, ale szczerze mówiąc nie interesuje mnie to zbytnio, bo Ja poradzę sobie w każdych warunkach...w suszy, w deszczu, w śniegu, czy na wietrze, ponieważ dla mnie nie liczy się to z kim walczę, tylko to jak walczę i jak się zaprezentuję dlatego...

http://forum.attitude.pl/images/avatars/366941116515949bbe65fa.jpg

Jan Kowalsky: Dlatego stul pysk bo nikt nie zamierza słuchać twojej przynudzającej gadki o honorze i fanach których stawiasz ponad wszystko, ponieważ tutaj nie liczy się integracja z fanami, czy pieprzony konkurs na to kto bardziej wejdzie im w dupę, tylko walka! Dlatego lepiej walczmy już zamiast gadać o kwiatkach i różowych motylach! Polish Power!

 

 

Walka Nr.2: Non-Title Tag Team Match- Oliver Grey & Adrian Neville(champions) vs Jack Corniso(Mr. Ghost) & Jan Kowalsky(xYoohas)

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1483/Adrian_Neville_2_CutByJess15March2013.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/3760/olivergrey1_wfmashupz.jpg vs http://forum.attitude.pl/images/avatars/366941116515949bbe65fa.jpghttp://forum.attitude.pl/images/avatars/1721444919517525914ae9a.jpg

Rozpoczęli Oliver i Jack. Z początku lepiej sobie radził Jack, który wykonał nawet Dropkick, ale po chwili bardziej doświadczony Grey skontrował próbę Suplexu na DDT. Oliver dokonał zmiany, po czym przyszedł czas na pierwszą zespołową akcję od mistrzów Tag Team, a mianowicie Atomic Drop/Springboard Clothesline – 2 count! Neville nie czekając wykonać Enzuigiri, do którego dorzucił prześliczny Standing Moonsault Senton, ale pinfall przerwał Jan, który ruszył na Adriana z low Kickami, ale jego zapędy zastopował Grey wymierzając mu potężny Clothesline, po czym wyrzucił go z ringu. Poza ringiem Grey chciał wbić Jana w bandę, ale ten zablokował i sam wbił rywala w stalowe schodki. W międzyczasie w ringu Adrian uniknął High Kicka i widząc zamieszanie wykonał Kowalsky’emu prześliczną Somersault Planche poza ring! Adrian powoli dochodził do siebie poza ringiem, a całą sytuację wykorzystał Jack, który wziął rozpęd i wykonał Neville’owi Baseball Slide, po czym przeszedł na krawędź ringu, z której dorzucił Flying Knee! Poza ringiem Corniso i Kowalsky po raz pierwszy współpracowali wykonując Gray’owi połączenia Flapjacka i Cuttera na podłogę, a Neville’a wrzucili do ringu i przez chwilę obijali go w swoim narożniku dokonując szybkich zmian, aż w końcu Kowalsky przytrzymał rywala pod Russian LegSweep i dokonał zamiany z Jackiem, który wskoczył na narożnik i dołożył od siebie Whisper in the Wind w stylu Hardy’ego! 1...2...Kickout! Jack stanął w swoim narożniku i gotowy był na Superkick, ale niespodziewanie Kowalsky klepnął go w plecy dokonując zmiany. Zdenerwowany Corniso zaczął się kłócić ze swoim Tag Team partnerem, aż w końcu Jan nie wytrzymał i sam wymierzył mu Superkicka! Jack padł bez ruchu na matę, a tymczasem Kowalsky opuścił ring przy gwizdach fanów. Neville tymczasem wdrapał się na narożnik i dopełnił formalności poprzez British Airways! 1...2...3! Mistrzowie Tag Team odnoszą pierwsze zwycięstwo na nowym NXT!

Zwycięzcy: Adrian Neville and Oliver Grey- 6.00 via pinfall

 

Po walce mistrzowie długo nie nacieszyli się wygraną, bo zaatakowali ich The Wyat Familie! Bray i spółka przez chwilę obijali Tag Team Championów, po czym Wyatt wymierzył Neville’owi swój Sister Abigail (Swinging Reverse STO), a reszta rodziny pozbyła się Gray’a z ringu, po czym Wyatt podał pasy Harperowi i Rowanowi i Ci wznieśli je w górę.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: The Wyatt Familie co raz śmielej wkracza na nowe NXT! Na razie są nie do zatrzymania, ale być może pierwszą osobą, która tego dokona będzie Bo Dallas, który już za chwilę zmierzy się z Wyatt’em w Weapons on a Pole Matchu! Jednak zanim to nastąpi przenieśmy się na zaplecze, gdzie jest Bo Dallas.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na zapleczu Byron Saxton był z Bo Dallasem!

Byron Saxton: Panie i panowie oto mój dzisiejszy gość Bo Dallas! Bo powiedz jak się masz przed dzisiejszą walką z Bray’em Wyatt’em?

Bo Dallas: Jak się mam? Oczywiście, że świetnie, bo mimo, że dzisiaj będę walczyć ze znacznie większym rywalem to zapamiętaj Bryon raz na zawsze, że Bo Dallas nikogo się boi! A już na pewno nie tak zatwardziałego dupka jakim jest Bray Wyatt!

Byron Saxton: Pozytywne nastawienie jest ważne, jednak to może nie wystarczyć, tym bardziej, że wasz pojedynek odbędzie się w całkiem nowej stypulacji. W Weapons on a Pole Matchu!

Bo Dallas: Masz rację Saxton i będę kłamcą jeśli powiem, że nie mam obaw, bo będzie to pierwszy taki Match w historii. Jednak Ja lubię wyzwania i jeśli tylko Bray użyje legalnego przedmiotu, to Ja również to zrobię, tyle że ze zdwoją siłą!

Byron chciał jeszcze zadawać pytania, lecz Bo musiał już iść na walkę, więc Saxton życzył mu powodzenia...

 

 

Walka Nr.3: Weapons on a Pole Match- Bray Wyatt /w. The Wyatt Familie vs Bo Dallas

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2267/Bray_Wyatt_6.jpg vs http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2580/Bo_Dallas_3_CutOuT_Jess-x.jpg

Krótko o zasadach: na czterech narożnikach na drążkach mamy cztery bronie: na jednym kijek do kendo, na drugim kajdanki, na trzecim stalowy łańcuch, a na czwartym kosz. Tylko te przedmioty są legalne, za użycie jakiegokolwiek innego przedmiotu mamy DQ. Wygrywamy przez pin, submission, DQ lub wyliczenie. ZACZYNAMY! Z początku Wyatt uniknął starcia i prowokował rywala, aż w końcu Bo dopadł go przy linach i wściekle okładał ciosami, a następnie chciał Clothesline’m wyrzucić go z ringu, lecz Wyatt skontrował to na Back Body Drop, którym wyrzucił Dallasa aż poza ring! Bray ruszył po rywala poza ring i tam wbił go w stół komentatorski, po czym nadział Back Suplexem na krawędź ringu! Fani nagrodzili to brawami, na co Wyatt odpowiedział śmiejąc się, a następnie wrzucił rywala do ringu i ruszył po kijek od Kendo, ale Bo sprowadził go na matę Russian LegSweepem z drugiej liny - 2 count. Bo nie tracił czasu i sięgnął po kijek, po czym wykonał Double Ax Handle z narożnika, z tym że uderzając kijkiem rywala w głowę, a po chwili dorzucił również Inverted DDT! 1...2...Kickout! Bo wszedł na narożnik, na którym nie było już broni i chciał się popisać jakąś akcją w locie, ale Wyatt pozbierał się i zrzucił rywala z narożnika poza ring, a ten spadając groźnie nadział się na schodki! Wyatt wrzucił rywala do ringu, po czym zaczął arogancko go policzkować, ale o mało to się na nim nie zemściło w postaci Small Package – 2 count! Dallas ruszył z Running Forearmem, ale przy próbie Running Crossbody Wyatt przechwycił rywala w powietrzu i rzucił go za siebie, jednak Dallas sprytnie wylądował w narożniku, z którego ściągnął kosz, po czym wykonał Wyatt’owi Flying Clothesline, tyle że z koszem na śmieci – 2 count! Dallas nałożył Bray’owi kosz na głowę, po czym wziął kijek do kendo, którym zaczął potężnie uderzać w kosz! Bray padł na kolana i zrzucił z siebie kosz, a my zobaczyliśmy, że dość obficie krwawi z czoła, a tymczasem Bo wymierzył mu Shining Wizard! 1...2...Kickout! Podenerwowany Dallas ruszył w kierunku narożnika, z którego ściągnął kajdanki, lecz zajęło mu to trochę czasu i przez to nadział się na Uranage od Wyatt’a! Bray nie tracił czasu i sięgnął po ostatnią broń, czyli metalowy łańcuch, który owinął sobie wokół dłoni i chciał uderzyć nim Dallasa. Bo jednak uniknął i z nikąd, a przy tym z ogromnym trudem wymierzył swój Belly to Belly Suplex! 1...2...KICKOUT!! Fani na trybunach jak i zarówno sam Dallas nie mogli w to uwierzyć, lecz Bo nie poddawał się i stanął w narożniku, gdzie był gotowy na Spear. Wyatt jednak w porę się pozbierał i szybko złapał za metalowy łańcuch, którym znokautował biegnącego rywala! Na twarzy Dallasa pojawiła się krew, którą Wyatt zlizał mu z czoła, po czym wymierzył mu Sister Abigail! Wyatt jednak nie przypinał tylko wyrzucił rywala z ringu i przypiął go kajdankami do metalowego słupka podtrzymującego konstrukcję ringu! Wyatt wrócił do ringu, a tymczasem sędzia rozpoczął odliczanie, a Bo nie mógł wrócić do ringu!

Zwycięzca: Bray Wyatt- 10.00 via Count-Out

 

Po walce Wyatt odpiął Dallasa, wrzucił go do ringu i tam wymierzył mu jeszcze Sister Abigail! Wyatt nie opuszczał jednak ringu, tylko złapał za mikrofon...

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2267/Bray_Wyatt_6.jpg

Bray Wyatt: Ludzie są tylko małą, ciemną masą. Obiektem w przestrzeni, który chcę zawsze być w centrum i taką osobą jest Bo Dallas. Taką osobą jest Big E Langston. Taką osobą jest nasz kochany prezes Szpicu, czy nawet The Hardcore Legend Mick Foley! Każdy z nas! Każdy bez wyjątku dąży, by być najlepszym w tym co robi, jednak nie każdy z nas ma do tego preferencje, ale nie o tym przyszedłem tutaj rozmawiać No właśnie rozmowa...To największy aspekt dzisiejszego świata. Silniejszy nawet od broni nuklearnej, bo czym by był świat bez genialnych mówców? To pytanie powinien sobie zadać każdy szanujący się fan tego biznesu, a odpowiedź macie tu w ringu! Stoję tu przed wami i jestem waszą odpowiedzią na wasze pytanie! Jestem lekarstwem na wasze problemy, a każdy kto mi zaufa wejdzie w większy, lepszy stan...szaleństwa! Bo przecież każdy z nas ma w sobie nutkę szaleńca, a Ja jestem Szaleńcem! O czym Ja tu mówiłem? Aaa..Szaleństwo! Aspekt, bez którego każdy człowiek byłby taki sam! Ale koniec już tego bezsensownego gadania, bo widzę, że niektórzy z was w ogóle nie rozumieją o czym jest moja retrospekcja. Wracając do sedna sprawy dzisiaj w walce wieczoru wyeliminuję każdego kto stanie mi na drodze. Każdego kto będzie chciał przeszkodzić mi w moim marszu po NXT Championship, a jeśli znajdzie się ktoś taki to skończy tak samo jak Bo Dallas..upokorzony i bezbronny!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: Naprawdę wielkie słowa i pewnie Wyatt będzie starał się je zrealizować i zobaczymy jak mu pójdzie. Na razie odniósł pierwsze zwycięstwo na nowym NXT upokarzając Bo Dallasa. Ciekaw jestem, czy dalej będzie mu tak dobrze szło. Ale teraz czas na kolejną walkę, w której zobaczymy mistrza NXT Big E Langstona, a będzie to Chairs Match!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Walka Nr.4: Chairs Non Title Match- Big E Langston(champion) vs Victor Von Tarkin(Bigbrother)

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2581/2301_Big_E_Langston.jpg vs http://forum.attitude.pl/images/avatars/19131293144dce510d26359.jpg

Z początku lepiej sobie radził Victor, który zepchnął rywala do narożnika i tam obijał go przez chwilę, po czym próbował wykonać Short-Arm Clothesline, ale Big E zrobił unik i ruszył z ciosami dzięki czemu zepchnął rywala do narożnika. Tam Langston posadził Victora na drugiej linie i szykował się na Top Rope Superplex, jednak Victor zepchnął rywala z narożnika i wykonał Diving Shoulderblock – 2 count! Black Lord nie czekając ruszył poza ring i wrzucił do ringu kilka krzeseł, po czym wrócił na ring, ale tu nadział się na Running Knee Lift od Langstona. Big E ułożył krzesło między 2 a 3 liną w narożniku, a drugie rozstawił po prostu w narożniku. Chciał wbić w nie rywala, ale Tarkin wykonał mu Drop Tue Hold i Langston mocno uderzył w stojące krzesło, a Victor pchnął go głową w krzesło między linami! Pojawiło się trochę krwi, a Victor zdecydował się na Chokeslam i to na dodatek na rozstawione krzesełko! 1...2...Kickout! Wściekły Victor nie poddawał się i złapał za kolejne krzesełko, którym chciał uderzyć rywala w głowę, ale Big E zrobił unik i zmiażdżył rywala potężnym Running Forearmem! Do tego złapał za krzesełko, które ulokował na szyi rywala i wymierzył cholerne DDT! 1...2...Kickout! Victor dalej walczy! Niepocieszony Langston zasygnalizował finisher, a gdy Tarkin tylko się podniósł to zainkasował Big Ending! 1...2...3!

Zwycięzca: Big E Langston- 5.00 via pinfall

 

Po walce publiczność skandowała słynne już "Five", więc Langston wymierzył Von Tarkinowi jeszcze jedno Big Ending!, po czym wraz z publicznością odliczył go do pięciu! Witamy na NXT Mr. Tarkin!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: Co za siła, co za moc! To jest NXT Champion w pełnej okazałości- Big E Langston, który dalej rządzi na NXT! Ciekaw jestem, kto mu zagrozi, ale na razie nie znajduję dla niego rywala, no ale wyłoni je Battle Royal, które odbędzie się już za chwilę, jednak zanim się rozpocznie przenieśmy się na zaplecze, gdzie jest nowa gwiazda tego show James Stewart!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kamera przeniosła się na zaplecze, gdzie był James Stewart!(jakub97sc)

James Stewart: It’s showtime brother! Nazywam się James Stewart i nie będę owijać w bawełnę, bo nie mam zbyt wiele czasu. Przeszedłem tu w jednym celu. W jednym pieprzonym celu- by zdominować to show swoją sobą! Mam w sobie więcej charyzmy niż ego Triple Ha. W tym ringu jestem lepszy od CM Punka, a włosy mam ładniejsze niż Dolph Ziggler! Nazywam się James Stewart babe i w dzisiejszym Main Evencie pokaże wszystkim niedowiarkom, co to znaczy być showtime’rem! Co to znaczy być kimś! Dzisiaj wygram tą walkę i każdego kto stanie mi na drodze zdepczę jak psa, a po walce wyniosą go z tego budynku na dwie różne opcje: albo w karetce, albo w karawanie! It's time to SHOW!!!

Stewart udał się na swoją walkę, a tymczasem czas na dzisiejsze danie główne NXT!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jim Ross: Stewart jest bardzo pewny siebie i oby się to na nim nie odkuło w Battle Royal, które odbędzie się właśnie teraz!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Main Event: Gauntlet Battle Royal No. 1 Contender Match for NXT Championship

Walka na zasadach Gauntlet, a więc identyczne jak w Royal Rumble - dwóch zaczyna, po jakimś czasie dołącza kolejny zawodnik i tak dalej, aż cały obecnie roster NXT weźmie udział w walce. Eliminacja przez wyrzucenie ponad górną liną, zwycięża ostatni ocalały w ringu.

 

A pierwszy na ring wchodzi... Bray Wyat

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2267/Bray_Wyatt_6.jpg

A jako drugi do ringu przyjdzie...Mojo Rawley

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/3759/Mojo_Rawley_3.jpg

No i rozpoczynamy pierwszy taki typu pojedynek w historii SWF. Mojo odważnie ruszył na rywala, ale Wyatt bazując na swoim sprycie i doświadczeniu unikał rywala i próbował sporadycznie wyprowadzać ciosy, ale Rawley w końcu trafił go mocnym prawym i zasypał gradem ciosów w narożniku. Po chwili dorzucił serię ciosów na linach i Powerlsam, a tymczasem czas na kolejnego zawodnika.

 

#3...Xavier Woods!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/870/Xavier_Woods_2.jpg

Xavier wbiegł na ring i od razu ruszył na Wyatt’a z serią chopów, low kicków oraz ładnym Swinging cradle Suplexem! Woods nie zatrzymywał się i próbował Neckbreakera na Mojo, ale ten skontrował to na DDT!

 

#4...Luke Harper!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/3808/Luke_Harper_7_CutByJess23Feb2013.jpg

Członek The Wyatt Familie jak się można było spodziewać połączył siły z Wyatt’em i wraz z nim ruszył na rywali. Dla Woodsa Harper miał swój Discus Clothesline, a Wyatt wymierzył Rawley’owi Corner Splash oraz Sister Abigail! Po czym Wyatt wyrzucił z ringu ich obu i usiadł sobie na środku ringu oczekując kolejnego uczestnika walki..

 

Xavier Woods i Mojo Rawley wyeliminowani przez Bray’a Wyatt’a.

 

#5...Rick Victor

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/3761/rickvictor7_wfmashupz.jpg

Rick entuzjastycznie ruszył na członków The Wyatt Familie, ale okazał się to zły ruch, bo złapał się na zespołową akcję: Spinebuster/Neckbreaker i Wyatt z łatwością wyrzucił go z ringu! Bray kazał Luke’owi iść po mikrofon i ten wychodząc przez dolną linę poszedł po mikrofon i wrócił na ring...

Bray Wyatt: Pamiętacie mój wykład o wygranych i przegranych...o ludziach, którzy dążą do tego, by być najlepszym, ale nie koniecznie mają do tego preferencję?! To jest przykład tych ludzi: Victor, Woods, Rawley oni są doskonałym przykładem...ale nie do naśladowania, tylko do tego, jak zostać nieudacznikiem! Bray Wyatt licznik biję..3..za chwile 5.. potem 10...by na koniec wygrać i wyeliminować każdego kto stanie mi na drodze! Przyszły NXT Champion Bray Wyatt!

 

Rick Victor wyeliminowany przez Bray’a Wyatt’a!

 

#6...Victor Von Tarkin!

http://forum.attitude.pl/images/avatars/19131293144dce510d26359.jpg

Bray mocno się zdziwił widząc rozmiary Victora, a ten nie cackał się tylko od razu wbiegł do ringu i ruszył na Wyatt’a z serią ciosów. Tarkin nawet nieźle sobie radził, ale Wyatt miał w zanadrzu jeszcze Harpera, który wściekle rzucił się na Victora i wymierzał mu ciosy. Wyatt Familie szykowali się na zespołową akcję, Victor dzięki swojemu wzrostowi wyswobodził się i ruszył z kontratakiem wymierzając Harperowi Big Boota, a dla Wyatt’a miał Running DDT.

 

#7...The Sexual Machine

http://forum.attitude.pl/images/avatars/19131293144dce510d26359.jpg

Debiutant po drodze puszył się do kobiet, a gdy wszedł do ringu, to wysłał buziaka pani siedzącej w dolnym rzędzie, co się od razu na nim zemściło, bo Victor powalił go Spearem i Chokeslamem wyrzucił z ringu!

 

The Sexual Machine wyeliminowany przez Victora von Tarkina!

 

#8...Leo Kruger

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2594/leokruger1_wfmashupz.jpg

Zrobiło się bardzo ciekawie, bo w ringu mamy czterech Heeli! Leo wbiegł do ringu, jednak nikogo nie atakował, tak samo jak pozostała trójka. Wszyscy czterej przyglądali się sobie, po czym The Wyatt Familie ruszyli na rywali. Wyatt obijał Krugera w narożniku, a Harper próbował wyeliminować Tarkina przy linach, tymczasem czas na kolejnego zawodnika...

 

#9...Adrian Neville

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1483/PAC.jpg

Neville imponująco wszedł w walkę wykonując Springboard Crossbody na Harperze, po czym dorzucił Pele Kick dla Krugera i Low Dropkick dla Tarkina. Adrian zaatakował jeszcze Wyatt’a, ale ten zaskoczył go German Suplexem i wrócił do obijania Krugera.

 

#10...CJ Parker

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/3143/CJ_Parker_3_GD.jpg

Parker nie czekając próbował Springboardowej akcji, jednak Adrian złapał go w locie Dropkickiem, po czym wyrzucił go z ringu! W międzyczasie Victor próbował zaskoczyć Neville’a szarżą, lecz ten wbił go w narożnik Drop Tue Holdem, po czym wskoczył na narożnik i wymierzył British Airways!

 

CJ Paker wyeliminowany przez Adriana Neville’a!

 

#11...Jan Kowalsky

http://forum.attitude.pl/images/avatars/366941116515949bbe65fa.jpg

Jan ruszył na Victora z Clothesline’em, a dla Neville’a miał Suplex, po czym próbował wyrzucić z ringu Harpera. Panowie nawzajem próbowali siebie wyeliminować przy linach, a z sytuacji skorzystał Kruger, który Double Clotheslinem wyrzucił naraz Kowalsky’ego i Harpera! Zadowolony z siebie Kruger nabijał się z Kowalsky’ego i Harpera, co się zemściło na nim, bo Wyatt zaszedł go od tyłu i pozbył się go z ringu! Więc w ringu pozostali Wyatt, Neville i Victor von Tarkin!

 

Kowalsky i Harper wyeliminowani przez Krugera

 

Leo Kruger wyeliminowany przez Bray’a Wyatt’a

 

#12...Oliver Grey!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/3760/olivergrey1_wfmashupz.jpg

Tag Team Champion połączył siły z Neville’m i wraz z nim wymierzył Wyatt’owi kombinację STO/Neckbreaker, a dla Tarkina mieli Backbreaker/Elbow Drop! Grey wymierzył Wyatt’owi DDT, a Neville wszedł na narożnik i szykował się do wykonania British Airways, ale Grey niespodziewanie zepchnął go z narożnika wyrzucając z ringu swojego Tag Team partnera! Publiczność, jak i sam Adrian byli zszokowani, a tymczasem Gery tłumaczył się mówiąc, że tu każdy działa sam, a jego nieuwagę wykorzystał Victor, który Big Bootem wyrzucił go z ringu! Wściekły Grey mówił coś do Victora i odwrócił jego uwagę, co wykorzystał Wyatt wymierzając mu Corner Splash oraz swoje Swinging Reverse STO, a następnie wyrzucił go z ringu! Tak więc Wyatt został sam w ringu, więc oprał się on o narożnik i oczekiwał swojego rywala.

 

Adrian Neville wyeliminowany przez Oliviera Grey’a

 

Oliver Grey wyeliminowany przez Victora von Tarkina.

 

Victor von Tarkin wyeliminowany przez Bray’a Wyatt’a!

 

#13...iRage

http://forum.attitude.pl/images/avatars/208330235850ec562bc5872.jpg

iRage uniknął ataku Wyatt’a i ruszył na niego ze Springboard Forearm Smashem, Buzzsaw Kickiem oraz Diving Elbow Dropem! Publika od razu się ożywiła, a iRage dorzucił Fameasser, po czym próbował wyrzucił Wyatt’a z ringu, lecz ten mocno się zaprał przy linach i wymierzył rywalowi Body Slam.

 

#14...Conor O'Brian

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2533/Conor_OBrian_3_Jess07Feb2013.jpg

O’Brian od razu wszedł w współpracę z Wyatt’em i wraz z nim obijał iRage w narożniku, po czym wymierzył mu Suplex, a Bray od siebie dorzucił Standing Elbow Drop. Conor i Wyatt próbowali wyrzucić iRage z ringu, a tymczasem czas na kolejnego wrestlera...

 

#15...Mattias Liam

http://forum.attitude.pl/images/avatars/gallery/wrestling/raven.jpg

Na całej arenie zgasło światło, a gdy się zapaliło to Liam stał już po środku ringu! Mattias ruszył na O’Briana z serią wściekłych ciosów, po czym wymierzył mu High Kicka oraz Springboard Cuttera! Mattias wyrzucił O’Briana z ringu i ruszył do ataku na Wyatt’a któremu wymierzył Dropkick oraz Diving Tornado DDT z narożnika! Wściekły Conor O’Brian tymczasem doszedł do siebie za ringiem i wrócił na ring, gdzie zaatakował Mattiasa wymierzając mu Full Nelson Slam oraz Running Leg Drop! Zadowolony z siebie Conor uciekł z ringu, a tymczasem Wyatt skorzystał z okazji i wyrzucił Liama z ringu!

 

Conor O’Brian wyeliminowany przez Mattiasa Liama

 

Mattias Liam wyeliminowany przez Bray’a Wyatt’a

 

#16...Erick Rowan

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/3755/Erick_Rowan_4_Jess09Feb2013.jpg

Drugi członek Wyatt Familie od razu nawiązał współprace w Wyatt’em i raz z nim, wspólnie okładali iRage wymierzając mu kombinację: Powerbomb/Running Senton, tymczasem czas na kolejnego wrestlera...

 

#17...Kassius Ohno!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/610/kassiusohno.png

Kassius dostał największy cheer podczas Battle Royal i od razu ruszył na wszystkich z ciosami i akcjami: dla Wyatt’a miał Cravate Suplex, a dla Harpera Bicycle Kick, po czym ruszył na iRage wściekle okładając go w narożniku. Ten nie pozostał mu dłużny i wywiązał się ogromny brawl, który wygrał iRage! Da Big Future dorzucił do tego Jumping Heel Kick, po czym próbował wyeliminować Ohno, ale ten wyniósł go w górę i kapitalnym Pop-Up KO wyrzucił go z ringu! HOLY SHIT!

 

iRage wyeliminowany przez Kassiusa Ohno

 

#18...Bo Dallas

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2580/Bo_Dallas_3_CutOuT_Jess-x.jpg

Obolały Bo Dallas wolno wbiegł do ringu, gdzie od razu rzucił się na Wyatt’a ale ten wraz z Harperem z łatwością poradził sobie z Dallasaem i wymierzył mu Swinging Reverse STO, po czym wyrzucił go z ringu!

 

Bo Dallas wyeliminowany przez Bray’a Wyatt’a

 

#19...Aiden English

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/3451/aiden_english_wh3d.png

English o dziwo świetnie sobie radził wymierzając Wyatt’owi Springboard Dropkick, dla Harpera miał Running Tornado DDT, a Ohno wymierzył Back Suplex. Aiden do tego wskoczył na narożnik, skąd wykonał Elbow Drop, tyle że Ohno zrobił unik i English nieprzyjemnie upadł na matę.

 

#20...Jack Corniso

http://forum.attitude.pl/images/avatars/1721444919517525914ae9a.jpg

Jack ruszył z ciosami dla wszystkich, a dla Ohno miał dodatkowo Phenomenal Attack (Twist of Fate) Corniso wskoczył na narożnik, z którego wykonał Elbow Drop, po czym szykował się na finisher, ale w międzyczasie podniósł się English, który próbował zaatakować Corniso, ale ten wymierzył mu z nikąd Superkick!

 

#21...James Stewart

http://forum.attitude.pl/images/avatars/803088495504e2a26588db.png

James wskoczył na ring i wymierzył Spear Jackowi oraz Wyatt’owi. Dla Kassiusa miał z kolei prześliczny Vertebreaker, po czym próbował wyeliminować Jacka, ale ten się zaprał i panowie przez chwilę toczyli wyrównany bój na linach, do którego po chwili dołączył się także Wyatt. Tymczasem czas na kolejnego wrestlera...

 

#22...THE SHIELD!!!

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/4428/sheild.png

O mój boże The Shield is a NXT! Shield wparowali na ring i zaatakowali Wyatt’a, Ohno, Stewarta i Corniso. Z początku czwórka pozostałych w Battle Royal nawet nieźle sobie radziła, ale w końcu Shield doszło do głosu i wymierzył Triple Powerbomb Jackowi! W międzyczasie z ringu zwiał Wyatt, a tymczasem Ohno próbował walczyć, ale na nic się to nie zdało bo Shield również mu wymierzyli Triple Powerbomb. Tarcza przyszykowała stół komentatorki, na który wymierzyli Stewartowi Triple Powerbomb! Shield wrócili do ringu i takim obrazkiem kończy się pierwszy w historii epizod NXT wydany spod szyku SWF!

 

 

 

------------

Newsy:

Jak widzicie dałem czas antenowy dla wszystkich nowych gwiazd NXT. W następnym odcinku jednak nie wszystko będzie zależeć ode mnie, bo to kto dostanie czas antenowy, lub push zależy tylko i wyłącznie od was. Reguła jest prosta, kto będzie komentował, ten będzie się piął w hierarchii, a kto będzie obojętny to jego postać będzie służyła tylko i wyłącznie jako mięso armatnie.

 

Nowy epizod NXT był naprawdę długi, ale późniejsze odcinki nie będą już stały na takim poziomie i nie będą takie długie, ponieważ jest to moja druga tygodniówka, a bardziej skupiam się na Szpicu Hardcore TV Night, więc nie oczekiwałbym niczego specjalnego.

Czy zastanawiałeś się kiedyś jak to jest móc zobaczyć własną postać w kwadratowym pierścieniu?! NXT Ci to oferuję... Nie czekaj i zapisz swoją postać do rosteru SWF!

  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Czy ta zasada dotyczy także członków głównego rosteru? :P odcinek w moim odczuciu jak zawsze... super! Gdzieś tam po drodze jakaś 1. literówka była ale to nie zmiania faktu, że obecnie niszczysz całe Booking Zone swoim diary.

  • Posty:  317
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline

Jedyne co mi się nie podoba w twoim diary to... fikcyjne postaci. Według mnie to nie ma większej szansy na przetrwanie, brak perspektyw na przyszłość wg mnie.

116218737055c51bc30a173.jpg


  • Posty:  123
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.11.2012
  • Status:  Offline

Szybko napisałeś ten odcinek bo w zaledwie trzy dni, za co dodatkowe brawa. Odcinek oczywiście bardzo dobry. Nie znalazłem jakiś słabszych punktów. Wszystkie CAWy dostały czas, ale chyba najlepsze wrażenie zrobił Mattias Liam, którego speech bardzo mi się podobał. Całe show kręciło się wokół Wyatt'a, co dla mnie jest trochę głupie, ale wynika to z tego, że nie lubię tego wrestlera. "Tarcza" wchodzi na koniec Battle Royal i niszczy wszystko i wszystkich.. zobaczymy jak to dalej będzie. Ogólnie kolejny bardzo dobry odcinek...BRAWO!

211437251853627083cc668.jpg


  • Posty:  154
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.03.2013
  • Status:  Offline

NXT it's Time! Z początku chciałem sprawdzić, czy moja postać się tam znalazła i... Jest! Jack Corniso dostał nawet mikrofon z czego się baardzo cieszę :D . Świetnie przedstawiłeś moją postać - jestem szczęśliwy :) . Chyba szykujesz mi (Jack Corniso) feud z postacią xYoohasa - ponieważ przez niego Jack i on sam przegrali. Pożyjemy, zobaczymy ^^.

 

Co do samej gali była naprawdę dobra. Kilka literówek, nie umniejsza tego, że gala była świetna, kilka literówek nie umniejsza twojej pracy. Jesteś według mnie - i chyba wielu się ze mną zgodzi - najlepszym bookerem w tym dziale. Gratulacje, no i życzę szczęścia w dalszym pisaniu. :grin:

3930159675357f7ecdcc03.jpg


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2012
  • Status:  Offline

Świetny speech Liama przyćmił dla mnie wszystkie wydarzenia na gali, czym sobie zasłużyłem na takie traktowanie milordzie :smile: Speech, wygrana walka i feud ze szczurkiem? Prowadzisz moją postać przecudownie.

 

Speech Liama + Liam vs Woods + After - Świetne! Cudowne! Mroooooczne! Idealnie ująłeś to co chciałem przekazać tą postacią, a feud ze szczurkiem może tylko dobrze wpłynąć. Tylko jeden feler, Running Leg Drop jako straszny Finishing Move? Może to jakoś udoskonalić.

 

Gala bardzo dobra, jak zwykle u ciebie i czekam na następną.

 

4/5 :)


  • Posty:  405
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2013
  • Status:  Offline

Fajne uczucie czytać diary ze swoją postacią, TT Match z Mr.Ghostem, może zalążek jakiegoś feudu, nawet powiedziałem 2 zdania przed walką :D Zobaczymy co będzie dalej, życzę ci żeby nie porzucił pomysłu pisania NXT.

  • Posty:  133
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.10.2011
  • Status:  Offline

Bez przesady. Wszyscy tak słodzą, jaka ta gala była wspaniała itd. Niektórzy chyba bardziej zwracają uwagę na to kto pisze, a nie jak pisze... Żebyś mnie źle nie zrozumiał szpicu - Jak na Booking Zone odcinek wyszedł dobrze/bardzo dobrze, ale jak na Ciebie, to co najwyżej średnio. NXT napisałeś szybko i to widać, bo jest naprawdę sporo błędów ortograficznych i językowych. Najbardziej rzuciły mi się w oczy "spod szyku" - powinno być "szyldu" (ten błąd popełniasz akurat dosyć często) i "preferencji" w wypowiedzi Wyatta. Zdecydowanie lepiej pasuje tu słowo "predyspozycje". W kwestii story nie mam raczej zastrzeżeń, a poza tym pozwoliłeś pokazać się wszystkim zawodnikom i za to plus. Trochę zawiódł mnie jednak booking walki wieczoru, liczyłem m.in. na całe Wyatt Family (nie Familie, chyba, że zmieniłeś celowo) w jednym momencie. Sam opis walki też nie porwał, bo od Ciebie spodziewałem się więcej. Zaskoczyło mnie pojawienie się The Shield w całym składzie z jednym numerem i przerwanie walki. Ciekawe kto zostanie pretendentem, chociaż zastanawia mnie, po co taka stypulacja i walka, skoro na koniec zostaje nie rozstrzygnięta. I chyba gdzieś w końcówce zgubiłeś Aidena Englisha, bo nie został wyeliminowany, a od pojawienia się Stewarta już o nim nie wspominasz. Dobrze jednak, że wykorzystałeś main event do rozkręcania feudów. Ogólnie należy uszanować twoją ciężką pracę, bo z pewnością nie jest łatwo pisać dwóch tak długich gal, a w dodatku jednej z fikcyjnymi postaciami. Mam nadzieję, że kolejne NXT bardziej do mnie przemówi, a tymczasem czekam na jak zwykle dobre Szpicu Hardcore TV Night!
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 74 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 997 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 691 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 551 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 874 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • rtjftdjtf
      Na 99% Stone Cold i Ric Flair odegrają jakąś rolę w tej walce albo przynajmniej jeden z nich i wiem, że to brzmi jak jakiś fantasy booking ale sami niedawno w wywiadach i wpisach to teasowali i ich pojawienie ma jakiś tam sens w tym wszystkim. No i jeszcze sam The Rock musi być w to wszystko jakoś zamieszany na samej WrestleManii bo od czasu Elimination Chamber ślad po nim zaginął.  No ale zobaczymy co z tego będzie i w ogóle dziwne też to jest, że nie ma w tej walce żadnej stypulacji, chociaż z drugiej strony jakby dodali jakieś No Disqualification to by automatycznie zaspojlerowali, że będzie jakaś ingerencja.
    • CzaQ
      Ja tam do niej coś mam.      Wzwód  
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #653 Data: 31.03.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: London, England, UK Arena: The O2 Format: Taped Data emisji: 03.04.2025 Platforma: Peacock Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • KPWrestling
      Zapraszamy na Wrestlingowy obóz letni KPW 2025! Zwiastun wrestlingowego obozu letniego organizowanego przez federację KPW. Gdynia, 14-27 lipca 2025Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
    • Jeffrey Nero
      Ja tam do Samanthy i Alicii nic nie mam. To tak jak z manierą śpiewania np. Shakiry niektórych to wkurwia inni mają na to wywalone.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...