Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Main Event (komentarze,dyskusje)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Co to tam dziś było? Aha, już pamiętam ^^

 

Rhyhorn... Rhyno (za dużo Pokomen Go z bratem :D) vs Erick Rowan - To Erick potrafi wykonać Dropkick? Chyba że coś mnie ominęło/nie pamiętam :grin: Norweg postawił się rywalowi i wygrał, w walce która jak dla mnie była i tak niezła jak na gabaryty obu panów. Tylko jakoś za łatwo podłożyli tego Rhyno.

 

 

Reklamy a ja sobie zapuściłem John Parr - St Elmo's Fire (Man In Motion)

 

Hype Bros vs Vaudevillains - już nawet jest ekipa od Hype Bros, a sam Mojo przy tych okrzykach potrafi się ładnie głośno wydrzeć. Walka nie przypadła mi do gustu. Vaudevillains spadli szybko do głębokiej jobberki, ale przynajmniej kroją niezłe pieniądze na byciu chłopcami do przegrywania.

 

Ujdzie w tłoku ten odcinek, ale bez fajerwerek (w końcu to nie 31 Grudnia aby fajerwerkami strzelać :)

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016

  • Odpowiedzi 536
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Kowal

    77

  • Kcramsib

    55

  • VillainLee

    49

  • aRo

    43

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nadrabiamy, nadrabiamy...

 

Rhyno - Erick Rowan: Pomijając zasadność ściągania Rhyno tylko po to, by jobbować go przeciwnikom pokroju Rowana, przyznać należy, że była to całkiem przyjemna walka. Jak na starcie dwóch klocków, w tym jednego pół-emeryta oczywiście. Wolniutko, w starym stylu i bez błysków, ale przyjemnie.

 

Reklamy a ja sobie zapuściłem John Parr - St Elmo's Fire (Man In Motion)

 

Najbardziej amerykański ze wszystkich Brytyjczyków ;)

 

The Vaudevillains - The Hype Bros: Vaudevillains stoją już chyba w hierarchii niżej niż Ascension, ich walki traktować należy więc jak walki Ascension - bez większego zainteresowania. Porozmawiajmy więc o tej "Hype Section" - pewnie powstała na podobnej zasadzie co w NXT, gdzie Mojo ściągał na swoje walki kolegów spoza świata wrestlingu ;)

 

Od oglądania Main Eventu nie bolały w tym tygodniu oczy, jest postęp. Może za jakieś pół roku wrócimy nawet do poziomu sprzed podziału na brandy...

Edytowane przez Kcramsib

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

 

The Vaudevillains - The Hype Bros: Vaudevillains stoją już chyba w hierarchii niżej niż Ascension, ich walki traktować należy więc jak walki Ascension - bez większego zainteresowania. Porozmawiajmy więc o tej "Hype Section" - pewnie powstała na podobnej zasadzie co w NXT, gdzie Mojo ściągał na swoje walki kolegów spoza świata wrestlingu ;)

 

Od oglądania Main Eventu nie bolały w tym tygodniu oczy, jest postęp. Może za jakieś pół roku wrócimy nawet do poziomu sprzed podziału na brandy...

 

Vaudevillains = Ascension - oboje mieli pasy tag teamowe w NXT, i obie ekipy w WWE nic nie osiągnęły, i zapewne nic nie osiągną. Tacy Hajp Bros pewnie też nie, ale kiedyś pewnie zasmakują title-shota na pasy tag-team (mam na myśli w walce 2vs2, nie jakieś homo-niewiadomo-co z wykorzystaniem wszystkich drużyn)

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ale jednak Ascension mają chociaż swoje gabaryty (Konnor "w cywilu" wygląda jak main eventer, co za paradoks...), Vaudevillains zaś mają... Gotcha, który od debiutu wyżej zdążył już podpaść praktycznie każdemu na backu. A podpadanie wszystkim na backu nigdy nie kończy się dobrze...

 

Cóż, kiedyś pewnie dostaniemy walkę obu ekip, wtedy się przekonamy kto jest górą... kto jest bardziej dołem.

 

A, co pokazało ostatnie SmackDown, jak za jakieś 20 lat do wwe tv wróci któraś z tych ekip, to i tak będą o nich mówili jako o "legendarnym tag teamie" :twisted:

Edytowane przez Kcramsib

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Vaudevillains zaś mają... Gotcha, który od debiutu wyżej zdążył już podpaść praktycznie każdemu na backu. A podpadanie wszystkim na backu nigdy nie kończy się dobrze...

 

Gotch nie może na ringu nic wygrać, na backstage'u nie może (przykład z Sin Carą, czy kim to tam było) więc powstaje pytanie - czy on potrafi cokolwiek wygrać? :D

 

Cóż, kiedyś pewnie dostaniemy walkę obu ekip, wtedy się przekonamy kto jest górą... kto jest bardziej dołem.

 

A, co pokazało ostatnie SmackDown, jak za jakieś 20 lat do wwe tv wróci któraś z tych ekip, to i tak będą o nich mówili jako o "legendarnym tag teamie" :twisted:

 

Kto jest górą w tej nizinie zawodniczej w WWE :lol: Sam jestem ciekaw tego starcia.

 

Legendarny Tag-Team. Ciekawe kto za 20 lat będzie szukał po Wikipedii czy innych takich kim byli Ascension, albo temu podobne teamy.

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Dopiero dzisiaj do internetów dotarło Main Event, więc pora skomentować:

 

The Usos (Jimmy Uso & Jey Uso) vs The Ascension (Konnor & Viktor) - taki to Tag-Team match był, że walczyli 1vs1. Nie pamiętam kto z kim, ale zwycięzca oczywisty. Ten Splash na koniec bardziej wyglądał jak Crossbody na leżącego rywala.

 

American Alpha (Chad Gable & Jason Jordan) vs Breezango (Tyler Breeze & Fandango) - I to był tag-team match. Może nie do końca ciekawy, ale był. Zwycięzcy do przewidzenia, i zdarzył się botch, którego oczywiście nie pokazali, gdyż kamerzysta skupił się na pokazywaniu Chada Gable (czyli musiał być to ostry botch)

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Pora na tygodniówki C klasy, tak więc najpierw Main Event.

 

Dolph Ziggler vs Aiden English - Jakie to było jednostronne. Jakie to było.... nudne. Po prostu nudne. Ziggy zebrał się, potem nagle prawie został zatrzymany, Superkick i do domu. Nie ma co opisywać.

 

 

Jack Swagger vs Jinder Mahal - Panowie! Pomyliliście drzwi, to tygodniówka Smackdown, a wy jesteście z RAW, co z wami? I kolejna walka która była tak zajebista że och ach. A była tak krótka że..... że minęły nie całe 3 minuty a tutaj już koniec. Z jednej strony że tak szybko, bo przynajmniej oczy mniej cierpiały :lol:

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Rich Swann vs Lince Dorado - ***

Dodalbym kilka minut, ale walka mimo wszystko jak najbardziej na plus. Jezeli cruisery beda mieli regularnne wystepy na main event i SS to bede chetnie to ogladal. Tutaj bylo jak najbardziej na plus, nawet postarali sie ograniczyc loty i troche skupic sie na psychologii. Nie wyszlo to za dobrze, ale nie mozna miec wszystkiego. Zdziwilo mnie, ze Swann wykonal cos podobnego do Curb Stompa, w koncu akcja jest chyba zakazana dla wszystkich.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jak tu też będą cruiserzy, to poświęcę te dodatkowe ~10 minut w tygodniu. Swann i Dorado wypadli całkiem spoko.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Może i nie było cruiserów na Main Event, ale... to już za chwilkę:

 

Apollo Crews vs Tyler Breeze - Nudnawo było i nic więcej. Połowa walki to obijanie nogi Crewsa, i w sumie to wszystko co z tego zapamiętałem, no poza tym że walka trwała około 10 minut. Jest progres, bo tydzień temu pierwsza walka też była 10 minutowa

 

Kane vs Baron Corbin - Meeeeeeeeeeh. Po raz pierwszy od dawna (chyba że się mylę) zakończenie walki na tygodniówce klasy C zakończyło się poprzez DQ! Ludzie, ale się zdziwiłem tym. Krzesełko użyte raptem dwa razy, ale jednak. Baron spieprzył od razu gdy jego krzesełko poleciało wpierdu i tyle na dzisiaj.

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016

  • 4 tygodnie później...

  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Dawno nic tu nikt nie pisał, pora to zmienić

 

Tyler Breeze vs Zack Ryder - Tyler zapowiedziany jako przebywający na Madagaskarze. Że kur.. co? Nie mieli innego lepszego miejsca niż Madagaskar? Nic innego nie wyniosłem z tej walki. Typowe starcie dla show klasy C

 

American Alpha vs Ascension - Podobnie jak wyżej, nic specjalnego. Obawiam się że AA kiedyś zbotchują ich finishera, bo o ile wcześniej robili go w miejscu, tak teraz niepotrzebnie robią coś tam jeszcze, w efekcie czego po prostu to spierdzielą.

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Widać jak bardzo oczekują na własciwy moment dla American Alpha. Nie zdziwię się jak to własnie oni na Survivor Series poprawdzą zespół Smackdown do zwycięstwa. Szkoda tylko, że te walki z Ascension czy innymi Vaudevillainsi nikogo już nie interesują.

 

Hawkins zadebiutował i szczerze mówiąc jest dużo lepiej niż się spodziewałem. Chłop coś tam w ringu potrafi, a i nie jest kolejnym typem w gaciach. Wiadomo że będzie jobbował, ale lepiej oglądać go niż Ellswortha.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Wiadomo że będzie jobbował, ale lepiej oglądać go niż Ellswortha.

 

A mi się Ellswotha świetnie ogląda ^^

 

Co do poziomu Main Eventu to szału nie było.

AA gniją w Main Eventach całą walkę będąc tymi obijanymi. Czy zapewnią zwycięstwo Teamowi Smackdown na Survivor Series? Niby są na nich wielkie plany, ale na razie tego nie widać. Oby to pokazali właśnie na Survivor Series, bo jeśli nie wtedy to kiedy?

 

Odnośnie walki Apollo z Curtem, to bez fajerwerek. Tak wielce zapowiadany powrót Hawkinsa na Smackdown był przekładany i przekładany z tygodnia na tydzień, nawet na PPV od niebieskiego brandu nie zadebiutował, a nagle dostaje walkę tutaj na Main Event którą w dodatku......przegrywa. Naprawdę powrót z wielkim pierdolnięciem.

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Main event mówiąc telegraficznym skrótem wypadł dzisiaj cieniutko.

Zwycięzcami okazali się faworyci (kto czytał ten wie. Przy okazji sorki że nie zawsze je wstawiam, tylko czasem w newsach ktoś mnie uprzedzi, stąd to też wynika, ale od teraz będę wrzucał pomimo tego)

 

Co do walki Swaggera z Gotchem, to rzucił mi się w oczy jeden fakt. Być może mi się wydaje, ale Jack często przed wykonaniem Clothesline'u klaśnie w ręce. To coś znaczy, czy on tak po prostu?

 

Co do Main Eventu Main Eventu to także bez porywów. Wydaje mi się że Slater i Rhyno mogą długo potrzymać tytuły. American Alpha jakoś na razie nie kręcą się wokół tytułów mistrzowskich, ale pewnie nimi nie zostaną. Myślałem że Usosi po przejściu heel-turnu skroją Slatera i Rhyno z tytułów, ale stało się inaczej, co z lekka mnie zdziwiło.

 

Miało być w telegraficznym skrócie, cóż... nie wyszło :D

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Kolejne ME za mną. Co tym razem było?

 

1/2 AA VS 1/2 Ascension - 4 minuty w trakcie których coś się działo, ale nic szczególnego. Gdy Jason otrzymał to High Knee od Viktora myślałem że znowu będzie obijanie i dźwignia, a tu kontra, Shoulder first, przekombinowany Suplex, i dziękujemy. Fajny ten przekombinowany Suplex (nie będę szukał nazwy po nocy)

 

Hype Bros vs The Usos - Średniawo. Za dużo obijania. Finisher Usosów okey, ale po tym Superkicku w tył głowy dodałbym DDT, i wtedy dopiero dźwignia, po to aby wyglądało to "mocniej" Nie są źli Usosi po turnie, ale nadal chyba im czegoś brakuje. Strój okey, muzyczka też spoko. Oby tylko przy większym programie nie robili z nich cipo-heeli, jak to w standardzie robi WWE.

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kowalski
      Women's MitB  5 minut walki i amerykańce już domagają się stołów ... ehh Jakaś ta walka taka... nie wiem, czegoś tu brakowało. Brakowało jakichś fajnych spotów, jedynie ten Devill Kiss na drabinie powiedzmy orginalny. Mami miała dwie króciutkie ofensywy a spodziewałem się że będzie tu dominować siłowo i porzuca trochę rywalkami. Zdecydowanie na plus zwyciężczyni, podoba mi się jej postać po turnie (ciekawsza niż kiedykolwiek) Domino vs kolejny typ w masce co umie skakać  Nie rozumiem po co to.  Lyra vs Lynch Znowu fajnie ringowo. W głowie sobie ułożyłem że wraca tu Bayley skopać Becky a to by oznaczało koniec tego  feudu. Na szczęście się myliłem. Na szczęście dla Lyry, bo mam obawy że po tym może przepaść. Men's money in the bank  Cena w main evencie, to pewnie coś szykują. Sklad trochę bida jak tak patrzeć po kątem zwycięscy. Knight i Rollins (dla fabuły) a reszta raczej bez szans.  I hate you! Solo vs Fatu - czekam, liczę że będzie dobra TV Gdzie Punk? Gdzie Sami? Tak płakali żeby Seth wygrał i nawet się nie pokazali - bzdura. Z jednej strony pasuje ta walizka Rolkowi (główna zła siła plus porządna obstawa) i będzie kontent a z drugiej po cholere mu ona. Dostałby walkę o pas ot tak a nawet jak nie to z taką obstawą wywalczył by ją. Szkoda w chuj LA, było kilka okazji wrzucić go w główny obrazek a tak szanse maleją z każdym miesiącem. Walka gali zdecydowanie, tylko ten zwycięzca na minus Tag Team match  Na odnotowanie zasługuje tylko końcówka. Powrót roku! Z uśmiechem na ustach kończę ten event (niewiele mi trzeba, wystarczy Ron Cena), a finish poprzedniej walki jak i ta tego nie zapowiadały. Cody pinuje Jaśka to może dostanie rewanż bez konieczności wygrywania KotR Chad Gable - MVP soboty  
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Po tym powrocie R Truth powinien dostać walkę o pas wwe na konieć kariery i ją wygrać
    • -Raven-
      1. Alexa Bliss vs. Roxanne Perez vs. Rhea Ripley vs. Giulia vs. Naomi vs. Stephanie Vaquer - walki spod znaku MITB trudno zjebać, bo to samograj. Bywały lepsze i gorsze, ale nigdy nie schodzą one poniżej pewnego poziomu i ta tutaj także mogła się podobać. Cały czas coś się działo, było kilka fajnych bumpów i mocno postawili na "młodą krew", bo bardzo często było widać Stefkę, gJulkę czy Roxi w akcji. Walizka dla Naomi to nienajgorszy wybór (choć wolałbym ją dla którejś z młodych). Zdecydowanie lepszy niż np. wygrana Ripleyki czy Alki, bo one nie potrzebują neseserka żeby je wrzucić do walk o Złoto. Fajnie mi się to oglądało. Jestem na "tak". 2. Dominic Mysterio vs. Octagon - tygodniówkowe gówno, wrzucone tu chyba tylko po to, żeby liczba walk na tym PPV nie zakrawała na kpinę. Szkoda strzępić ryja. 3. Lyra Valkyria (c) vs. Becky Lynch - bardzo dobra walka, dynamiczna, z mnóstwem zmian przewag i świetnym rozpisaniem jednej i drugiej zawodniczki. Vala tanio skóry nie sprzedała na tle tak mocno wypromowanej rywalki, plus na koniec postawiła jeszcze swoją kropkę nad "i". P.S. Dziwne miny robi Lira, kiedy gra wkurwioną. -100 do urody kiedy tak dziamga tą dolną półą. P.S.2 Nie wiem, czy to było celowe zagranie, ale totalnie dekoncentrowały mnie gacie Vali. Nie wiem, kto wpadł na pomysł żeby ciemne galoty obszyć jasną, cielistą oblamówką, co wyglądało jakby nieopalone dupsko wychodziło jej spod majtasów 4. Solo Sikoa vs. LA Knight vs. Penta vs. Seth Rollins vs. Andrade vs. El Grande Americano - tak jak pisałem w przypadku kobiecego MITB, tego gimmick matchu niemal nie da się spieprzyć i tutaj Panowie także dowieźli. Sporo się działo, a zwłaszcza w końcówce. Dostaliśmy w końcu odwrócenie się Jakuba Wędrowycza od Sikacza, tylko wyszło to w dość mocno heelowym stylu, tak że publika najpierw propsująca Tłuszczaka, finalnie dała całej tej sytuacji dość mieszaną reakcję.  Totalnie spierdolony finisz i zwycięzca. Tam aż się prosiło, żeby Punk lub Piękny uniemożliwili Setnemu zdobycie walizki. Po co Rollkowi neseserek przy jego pozycji i obecnym pushu? Zjebali możliwość wypromowania jakiegoś nowego nazwiska. Samą jednak walkę dość przyjemnie mi się oglądało, chociaż momentami WWE przeginało z tym, że w ringu walczyły tylko dwie osoby (u kobiet rzadziej odwalali takie myki i nie waliło to tak po oczach). 5. Cody Rhodes and Jey Uso vs. John Cena and Logan Paul - gówniany main event, gdzie heele przez 80% walki pastwili się nad Yeeti, nie dając mu zrobić taga z Kodeuszem. Końcówka trochę nabrała rozpędu i koloru, ale byłem już tak zniechęcony tym starciem, że tylko odliczałem do końca. Poza tym, wkurwił mnie ten zgrzyt pomiędzy Jachem a Paulinkiem, który był tak mocno z dupy, że najlepszy proktolog by się nie dogrzebał przyczyny Serio topowi face'owie musieli dostać pomoc ze strony Killingsa, żeby to wygrać? Kto to kurwa bookował??? Reasumując - dwie dobre walki MITB i mocne starcie babek vs. słaby zapychacz i zjebany main event. Moja ocena: 3/6  
    • Psychol
      Jak Noami wchodziła na ring przez myśl przeszło mi to, że ona przecież tyle lat jest w WWE i nic konkretnego nie osiągneła. Walizka dla niej to chyba jakieś jej last dance, bo ponoć chcę zaciążyć i zająć się dzieckiem.  Seth był pewniakiem jeśli chodzi o Walizkę, spoiler był już na poprzednich tygodniówkach. Nie wiem, kto musiałby mu przeszkodzić by to było wiarygodne. Stowrzyli Bloodline 3.0 i jakoś muszą to poprowadzić by miało to odpowiedni Power. Głosy, że Seth i tak by prędzej czy później zdobył pas bez walizki są słuszne, ale show must go on...  Patrząc na skłąd samego MITB nie było tam nikogo, komu walizka by coś dała.  LA - robi tyle błędów, że mam wrażenie, że z niego zrezygnowano. Sam w tej chwili przewijam jego proma bo są nudne w tej chwili. A wcześniej się w jakimś stopniu jarałem. Trzeba zaznaczyć, że typ jest koło 40stki, więc coś jest na rzeczy. Penta - za króto jest w WWE by aż tak go wyróźnić.  Chad /Americano - Typowa komediowa postać.. Solo - program z Jacobem Ex Flairówny - kurdę sam nie wiem...    Nie mogę patrzeć na Becky po powrocie, ale trzeba przyznać, że jeszcze bardziej nie mogłem patrzeć na Val jako IC Champion bo była nijaka. Ale teraz Becky spełnia swoje zadanie i ładnie podpromowała swoją koleżankę. Run "Sethówny" nie potrwa długo co też jest spoko.  Fajny powrót Ron'a, jeżeli teraz na prawdę będzie grał kogoś poważnego to jestem za. Bo info o jego zwolnieniu było też dla mnie jakimś szokiem. Jeżeli to nie było zaplanowane wcześniej to wybrneli. Jeżeli zaplanowane, to dobrze się bawią z Markami.    Sama gala średnia. Szczerze, myślałem, że jest jakoś później... Przez ostatni czas jest jakiś natłok PPV wliczając te z NXT.   
    • Grins
      Oglądałem na żywo i tak nie mogłem spać więc odpaliłem i ogólnie gala średniak ale końcówka gali mi to wynagrodziła   R-Truth powraca Nie! Ron Cena Nie! Powraca Ron Killings!  Ale to miało pierdolnięcie chłop ma już 53 lata na karku a nadal wygląda jak młody bóg, w ringu tak samo młody bóg, no kurwa jak oni teraz w niego nie zainwestują i nie pozwolą mu na " Last Dance " to się chyba wkurwię, taki potencjał się marnował tyle lat już 2011 roku Vince mi ciśnienie podniósł jak z niego zrezygnował później była tylko jobberka a gość tylko się marnował i nawet jako jobber wpierdalał pół rosteru na śniadanie jeśli chodzi o rozrywkę... Nie no teraz niech kują żelazo póki gorące i wierze że sami fani to wymuszą bo chłop ma wsparcie fanów i to duże a zasłużył na push... Serio czy ktoś by pomyślał rok temu że R-Truth będzie jeszcze na takiej pozycji? Największą przeszkodą jest Cody bo tak można byłoby z organizować potężny program na SummerSlam z dojebanym Main Eventem, ale tak czy siak Ron Killings będzie tym co będzie dźwigał SmackDown teraz na plecach.    Rollins z walizką... Na co mu to? Na co mu ta walizka? Przecież on bez walizki może przejąć pas, mija kolejny rok a walizka trafia tam gdzie nie powinna trafić, Triple H to chyba nie lubi zbytnio tej stypulacji i walizek bo później nie wie co z danym zawodnikiem ma zrobić, a było tutaj tyle potencjalnych zawodników których można było wypromować Solo, Knight, Penta, Andrade ale nie trzeba dać walizkę gościowi który już posiadał walizkę i dzięki niej się wypromował w 2015 roku... Za to u kobiet już to wygląda całkowicie inaczej, Naomi zasłużyła na walizkę i w jakiś sposób pomoże jej się to odbudować... Ogólnie jeśli chodzi o obie walki to uważam że walka kobiet w zeszłym roku była lepsza, walka mężczyzn w tym roku też była lepsza bo więcej ciekawszych spotów było   Co do Rollinsa jeszcze to się nie zdziwię jak w dupi walizkę przez Punka albo Romana i zaś walizka pójdzie się jebać chociaż mam nadzieje że tego nie zrobią, co do Romana to już pewne że wróci na SummerSlam w nowym gmmicku i za pewnie nie jako Trible Cheef zupełnie jako nowa postać, w nowym gmmicku w którym pozostanie już Baby Face'm do samego końca, rozdział The Bloodline przeszedł do historii na WM 41 czas na coś nowego.  Jacob Fatu robi rozpierduchę na Solo  W końcu! To chyba już oficjalny face turn Jacoba który zbiera mocny pop i ogólnie jest tak mocarnie pompowany że nawet nie pozwolili mu na konfrontacje z Bronem! Ogólnie taki mały news Limp Bizkit zrobił niby nowy theme song dla Brona! Jedynym zawodnikiem dla którego zrobili theme song był Undertaker! Serio muszą widzieć w nim ogromną przyszłość że już nawet tak przepotężny zespół zrobił mu theme song, niby ma zadebiutować już w tym tygodniu na RAW  Ale wracając Solo w nowej wersji jest przekozacki, w końcu idzie go oglądać, chłop czuje luz w obecnej postaci i nie pasuje mu postać takiego poważniaka i gbura bo teraz gdy zaczął być luzakiem czuć w końcu jakąś aurę od niego i oby tego nie zmienili, co do Jacoba poskłada Solo na SummerSlam lub przegra po jakieś interwencji i tutaj w miejsce Jacoba mógłby wlecieć w końcu Zilla Fatu z przepotężnym debiutem na SummerSlam.  Becky wygrywa pas IC, w sumie wolę takie coś niż miałaby się kręcić przy głównym tytule tutaj chociaż tytuł podpromuje i ogólnie Larya została porządnie podpromowana... Ale na SummerSlam niech dadzą wygrać Laryi żeby jeszcze bardziej ją przyboostować jako mocną mid-carderkę. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...