Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Main Event (komentarze,dyskusje)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Cesaro vs Curtis Axel - fajny motyw z tym jak Cesaro dołączył do Bo-trainu, a następnie eliminował każdego po kolei :grin: Na koniec Bo, który gdy się zorientował co się stało otrzymał zaraz to co reszta xD

Sama walka gdzieś wyczytałem że była dobra, i była w miarę dobra, ale większość czasu to była przewaga Axela.

 

 

 

Baron Corbin vs Sin Cara - nowy strój Szynkary (który to już?) Poza tym nuda. Fajnie wyszło to Enzuigiri po którym Corbin wyleciał z ringu. Sin Cara także prawie skopał pierwszego Suicide Dive'a, (tego nie skontrowanego)

 

Golden Truth vs The Ascension - szybko, ale i tak za długo jak na takie zestawienie.

 

Non-title match: Rusev vs Apollo Crews - Non title match, non emocji Match. Apollo spuszczony w kiblu szybciej niż zużyty papier do podcierania się, a Rusevowi to niewiele daje (przynajmniej w moich oczach) bo w oczach marków to on jest mega-zajebiście mocarny, i tylko czekają aż ktoś go skroi z pasa.

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 536
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Kowal

    77

  • Kcramsib

    55

  • VillainLee

    49

  • aRo

    43

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Jack Swagger & Apollo Crews & Golden Truth vs The Ascension & The Vaudevillains - Atomic Drop na 2 próby w wykonaniu Goldusta, świetnie sprzedany przez Aidena Shoulderblock w wykonaniu Swaggera, nic więcej nie odnotowałem z tej walki. Pomijamy, i jedziemy dalej

 

Becky Lynch vs Alicia Fox - Alicia chyba jakoś wyładniała. Walka bez historii, i tyle w temacie.

Dla tych co widzieli/nie widzieli, zamieszczam fotkę Alicii sprzed kilku lat.

 

 

BpF0DBNIgAEBnL-.jpg

http://im4.freeforumzone.it/up/42/8/1022132844.jpg

http://66.media.tumblr.com/fdbce36d8cd5914cbb5d37feb5dfcac5/tumblr_myfwphOWCj1s6953fo3_500.png

 

 

Sheamus vs Titus O'Neil - Dobrze że tak krótko.

 

Cesaro & The Usos vs Dudley Boyz & Alberto Del Rio - i kolejna walka do ominięcia. Cesaro był na ostatnie 3-4 minuty, ładnie sprzedał Backstabbera,a co do reszty to nie ma co wspominać. Dominowali ci źli, którzy na koniec i tak przegrali.

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Pewnego dnia ktoś poza mną napisze tutaj komentarz. To będę pisał na początku aż do czasu aż ktoś się tutaj odezwie (poza mną oczywiście :grin: ) [tak, w tym dziale także :)]

 

Golden Truth & Apollo Crews vs Baron Corbin & Dudley Boyz - Nuuuuuuda.

W pewnym momencie wszyscy zawodnicy napieprzali każdego z osobna, co często się zdarza w walka 3vs3. Corbin wycofuje się gdy jego partner z drużyny chcę zmiany, wobec czego wygrywa team Golden Truth & Apollo Crews.

 

Kalisto vs Viktor - Kalisto daje solo, a jobbernia jakimś sposobem przetrwała draft (no ale ktoś też musi jobbować u Tag-teamów) Co do samej walki nie mam słów, bo nie ma co opisywać.

 

Mark Henry & Jack Swagger vs Breezango - To Heniek i Jack nadal są tag-teamem? :shock: Ileś walk byli tag-teamem, potem nagle zapomnieli, a teraz nagle sobie przypomnieli? Dziwnie w tym WWE jest (dość) często

Tyle mam do powiedzenia o tej walce.

 

Sheamus & Alberto Del Rio & Shining Stars vs Titus O'Neil & The Usos & Dolph Ziggler - Superkick Party w WWE (nie nie, Young Bucks nie zawitali do WWE :D)

Usosi z Superkickiem, Del Rio w wersji Low Superkick (poprzedzone mocno nie udanym Snapmarem) jeszcze Ziggler z Superkickiem, no i Sheamus z jego Brogue Kick, no więcej nie mogli tego dać, a wszystko w ostatnich 2 minutach walki. Walki która nie porwała.

Oczywiście jak to w walce 3vs3 musiało dojść do nawalanki każdy vs każdy.

Zdziwiła mnie wygrana heelowej drużyny, ponieważ sądziłem że wygrają ci dobrzy, a tu małe zaskoczenie, na które zasługuje nawet taka tygodniówka jak Main Event.

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Się nie napiszesz, bo już od jakiegoś czasu planuję wrócić do mojego Main Eventu wraz z pierwszym odcinkiem po podziale na brandy. Czyli, tak z grubsza, od przyszłego tygodnia ;)

 

Nie, fakt, iż Sasha Banks wylądowała u czerwonych i raczej nie będzie pojawiała się tutaj nie miał wpływu na moją decyzję. Choć nagły tłok w tym temacie kilka tygodni temu (pozdro TakerFanKrk) troszkę mnie przestraszył, fakt :D

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dobra, słowo się rzekło...

 

Widzę, że oprawa wielkiej zmianie nie uległa - logo to samo, piosenka na wejście ta sama. Otunga też ten sam, fatalny komentator.

 

The Hype Bros - The Vaudevillains: działo się działo... działo się tyle, że nic się właściwie nie działo. Przewaga dobrych, Mojo so strong. Nieczyste zagranie, obijanie Rydera. Medium hot tag, Mojo pokazuje całą swoją, niezbyt rozbudowaną, ofensywę. Chwila zamieszania, finisher, 1-2-3, Hype Bros wygrywają. Czy można było oczekiwać czegoś innego? Jedno co zaskoczyło, to to, że przypięto Englisha, sądząc po plotkach to raczej Gotch jest tym, który będzie przypinany na prawo i lewo...

 

17 minut powtórek z draftu i ostatniego Raw, ktoś tu nie traktuje Main Eventu poważnie... :roll:

 

Jey Uso - Tyler Breeze: co można powiedzieć... walczyli, tak. Niewątpliwie. Bite dziesięć minut, spoko. Wygrał... ten, co powinien - Modelowi każda wygrana potrzebna jest jak powietrze, szczególnie czysta(wa). No i tyle, w sumie... nuda, po prostu.

 

Święta Makrelo, jak niemożebnie słaby był ten odcinek. Jeśli tak ma wyglądać nowa era, to ja chcę wrócić do starej - tam Main Event dało się chociaż nieraz oglądać bez ziewania...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Właśnie. Podział brandów a co z Main Event? Wiem że jest nagrywane przed Smackdown ale jak oni to wytłumaczą storyline'owo?

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Tylko dwie walki... Draft nie koniecznie wyszedł na dobre dla Main Eventu.

 

The Hype Bros - The Vaudevillains - Tu nie ma się co rozpisywać, ponieważ walka była.. i to tyle o niej. Simonowi nie wystarczają przegrane na ringu, to i przegrywa na zapleczu :lol:

 

17 minut powtórek z draftu i ostatniego Raw, ktoś tu nie traktuje Main Eventu poważnie... :roll:

 

Na Superstars powtórek było lekko ponad pół godziny, także więc... tutaj dopisz resztę :lol:

 

Jey Uso - Tyler Breeze - Skopany Clothesline poza ring przez Jeya z początku walki zapamiętałem najbardziej z tej całej pseudo-walki. Tyler wygrywa, ale dla pewności pomaga sobie nogami którymi przytrzymuje liny. Drogi Tylerze, przez takie zagrania nie zostaniesz większym Heelem :grin:

 

 

Czyżby za tydzień także dwie walki? Zobaczymy. Oby chociaż jedna była warta obejrzenia choćby w połowie, a nie jak te (oraz te z Superstars) że jedyne co się chce z nimi zrobić to tylko spłukać w kiblu.

 

[ Dodano: 2016-08-01, 21:58 ]

Właśnie. Podział brandów a co z Main Event? Wiem że jest nagrywane przed Smackdown ale jak oni to wytłumaczą storyline'owo?

 

Jak to wytłumaczą? W ogóle nie wytłumaczą, bo przecież kto zawraca sobie głowę takimi tygodniówkami jak Superstars oraz Main Event? Otóż kochane WWE jesteście w błędzie, są takie osoby ^^

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Jedziemy z Main Eventem:

 

Jey Uso vs Tyler Breeze - 3 minuty, ale być może przez te częste Superkicki było ciekawsze niż 3 minuty pierwszej walki na Superstars. Tyler wygrywa czysto! Nie jakoś pseudo-czysto, lub też quasi-czysto, on wygrał czysto! I co w związku z tym? Chyba to wszystko :D

 

Hype Bros vs Ascension - cieniutko niestety. Obijanie, mordobicie, nazwijcie to jak chcecie, inicjatywa głównie u Jobberów z Ascension. Nic więcej nie odnotowałem.

 

Co łączy Superstars i Main Event? Obie gale mają po 2 walki, obie ostatnio są równie słabe, na obie nie ma od dawna pomysłu, obie są galami typu C. No i jeszcze obie po drafcie są zapychane powtórkami bardziej niż gardło nie jednej gwiazdy porno w czasie kręcenia filmu :lol:

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dobra, szybkie nadrobienie zeszłego tygodnia...

 

Jey Uso - Tyler Breeze: w poprzednim odcinku Model wygrał czysto... tak jakby, tym razem zaś wygrał czysto... tak jakby. Gdzieś już to widziałem...

 

A, jakby ktoś się nie domyślił - duuuużo superkicków...

 

Standardowe 16 minut powtórek z Raw, to widziałem już na pewno...

 

The Ascension - The Hype Bros: pojedynek w ramach "very crowded tag team division on Smackdown"... jak zacząć walkę od kłamstwa? Victor już bez malunków z którymi eksperymentował będąc solo, wspólnie z kolegą długo przeważał, ale... co z tego? Ascension miewa przyjemnie wyglądającą ofensywę, absolutnie nic z niej jednak nie wynika, skoro najstarsi górale nie pamiętają, gdy wygrali walkę.

 

Dobra, sprawdziłem - na Superstarsach w lutym pokonali duet Fandango i Damien Sandow, przy czym byłą to ich pierwsza wygrana od NoC we wrześniu. Prahistoria.

 

Whatever.

 

Main Eventu "Nowej Ery" nie da się oglądać, po prostu - spadek poziomu jest po prostu porażający...

Edytowane przez Kcramsib

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

 

The Ascension - The Hype Bros: pojedynek w ramach "very crowded tag team division on Smackdown"... jak zacząć walkę od kłamstwa? Victor już bez malunków z którymi eksperymentował będąc solo, wspólnie z kolegą długo przeważał, ale... co z tego? Ascension miewa przyjemnie wyglądającą ofensywę, absolutnie nic z niej jednak nie wynika, skoro najstarsi górale nie pamiętają, gdy wygrali walkę.

 

Dobra, sprawdziłem - na Superstarsach w lutym pokonali duet Fandango i Damien Sandow, przy czym byłą to ich pierwsza wygrana od NoC we wrześniu. Prahistoria.

 

Whatever.

 

Main Eventu "Nowej Ery" nie da się oglądać, po prostu - spadek poziomu jest po prostu porażający...

 

Że ci się chciało tego szukać człowieku :grin:

 

Miałem oglądać CWC, ale patrzę że jest Main Event, więc odpalam i oglądam, a było dzisiaj:

 

Sin Cara vs Jinder Mahal - Mahal już przegrywa, ależ ogromne zaskoczenie :D

Przynajmniej wiadomo jaką ma wejściówkę, i nie urywa ona dupy (bo nigdy nie urywała :grin:)

Na jaki ch.. wafel on wracał? A no tak, gdzie on tyle zarobi jak nie w WWE.

Poziom walki słaby, nie ma co się rozpisywać, bo nie ma nad czym.

 

Breezango (Tyler Breeze & Fandango) vs The Hype Bros (Zack Ryder & Mojo Rawley) - I tutaj muszę opierdolić samego siebie za błędne podanie wyników w wynikach z Main Eventu. Wygrali Hype Bros, co mnie zresztą nie dziwi. Nie wiem jak ci ludzie podają te wyniki na tych wszystkich stronach, ale chyba mają jakieś pizdy na oczach skoro nie potrafią odróżnić kto wygrywa a kto przegrywa. Sorki za takie słownictwo, ale taka jest racja. No ale do rzeczy, czyli samej walki.

To co prezentują ME I Superstars w Nowej Erze zahacza pod katastrofę. Obie walki poziomem sięgają poziomu dupy, tego nie da się oglądać, bo jest to oklepane bardziej niż schabowe na obiad. Coś jeszcze ode mnie o tej walce? To tyle, nie ma co oglądać.

 

Panie Kcramsib, życzę miłego oglądania ^^

I mniejszego jechania po ME niż ja :)

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Człowiek nie ma nawet czasu oglądać CWC, a tu Main Eventem trzeba się katować... esz, życie...

 

Sin Cara - Jinder Mahal: zasadnicza kwestia na sam początek: nie żebym wymagał od fedki jakiejś konsekwencji, ale... co ci dwaj tutaj robią? Nie ten brand, nie ta tygodniówka...

 

No ale dobra, załóżmy że to wyjątkowe "gościnne występy" spowodowane brakami kadrowymi (część SD była na live evencie etc), za tydzień już ich pewnie nie będzie, dajmy im szansę. Co nam więc zaoferowali? Cóż, niewiele. Sin Cara wyraźnie się zaokrąglił i jest jeszcze bardziej ciapowaty niż kiedyś. Mahal zaś... to się nazywa powrót w wielkim stylu :D

 

Co tu gadać, nuda jak zawsze ostatnio.

 

Powtórki z Raw, powtórki z Raw, więcej powtórek z Raw...

 

Breezango - Hype Bros: ja aż tak surowy jak DM lee nie będę - poza chwilami, w których swoją wyjątkowo ograniczoną ofensywę prezentował Mojo (czyli przez jakieś 2 minuty), walkę dało się oglądać. Może to moja sympatia do trzech z czterech uczestników tego starcia? A może po prostu wyglądali lepiej na tle wcześniejszego badziewia?

 

Co nie zmienia podstawowego faktu - Main Event "Nowej Ery" jest do bani. Rzekłem.

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Człowiek nie ma nawet czasu oglądać CWC, a tu Main Eventem trzeba się katować... esz, życie...

 

Sin Cara - Jinder Mahal: zasadnicza kwestia na sam początek: nie żebym wymagał od fedki jakiejś konsekwencji, ale... co ci dwaj tutaj robią? Nie ten brand, nie ta tygodniówka...

 

No ale dobra, załóżmy że to wyjątkowe "gościnne występy" spowodowane brakami kadrowymi (część SD była na live evencie etc), za tydzień już ich pewnie nie będzie, dajmy im szansę. Co nam więc zaoferowali? Cóż, niewiele. Sin Cara wyraźnie się zaokrąglił i jest jeszcze bardziej ciapowaty niż kiedyś. Mahal zaś... to się nazywa powrót w wielkim stylu :D

 

Co tu gadać, nuda jak zawsze ostatnio.

 

Powtórki z Raw, powtórki z Raw, więcej powtórek z Raw...

 

Breezango - Hype Bros: ja aż tak surowy jak DM lee nie będę - poza chwilami, w których swoją wyjątkowo ograniczoną ofensywę prezentował Mojo (czyli przez jakieś 2 minuty), walkę dało się oglądać. Może to moja sympatia do trzech z czterech uczestników tego starcia? A może po prostu wyglądali lepiej na tle wcześniejszego badziewia?

 

Co nie zmienia podstawowego faktu - Main Event "Nowej Ery" jest do bani. Rzekłem.

 

Obejrzenie ME to jakieś 15 minut na czysto, z przewijaniem wyjdzie nawet 10 :grin:

 

Oby te gościnne występy nie były czymś częstym, bo na razie niby draft był, ale jakoś momentami tego nie czuć ani nie widać zbytnio.

 

 

ME nowej ery do bani? Przecież to ssie równie dobrze co Sasha Grey w pornosach, no dobra, jej to nic nie przebije :D

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Kane vs Ricky Starks - Na co komu takie squashe? To nie pomaga ani Kane'owi, tym bardziej temu Jobberowi, który nic nie pokazał. Prawie 4 minuty do kosza.

 

Baron Corbin vs Rhyno - Do reklamy spoko, typowe starcie byków, ale po reklamach.... przewaga Byrona zanudziła. Widać jego braki było i jest, ale na to chyba nie ma poprawy. "Baron Corbin fans here in Austin,Texas" - a w tle fani krzyczą "Corbin Sucks" Może Otunga jest głuchy, ale fani chyba nie krzyczą do swojego ulubieńca że ssie, co nie? :D

Zwycięstwo Corbina - Przecież gościu i tak nie wiele znaczy, więc co mu w oczach fana da takie zwycięstwo? Smart - nic jemu to nie da, bo gówno znaczy

Mark - eeeeej no! Przecież on pokonał Rhyno. Komentatorzy mówią że to legenda jakiegoś ECW, więc musi być kimś.

Jak sądzisz kcramsib? Miłego oglądania :-)

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kane - Ricky Starks: rozumiem sens walk tego typu w przypadku Strowmana albo Jax - są zieloni, potrzebują otrzaskania z ringiem, kamerami, publicznością... fair deal. Ale Kane?

 

Po cholerę ja oglądam Raw, skoro 3/4 Main Eventu to powtórki z tamtego?

 

Baron Corbin - Rhyno: ach tak, Rhyno... kolejny rewolucyjny powrót związany z Nową Erą, draftem i resztą tego typu rzeczy. Jak na starcie dwóch king kongów, jednego emetyrowanego a drugiego drewnianego, było... tak, jak można się było spodziewać:

 

 

Cytując klasyka: "It's quickly gets...

 

 

Weteran robił co mógł by wykrzesać z Corbina cokolwiek, ale wciąż...

 

Jak sądzisz kcramsib?

 

Sądzę, iż nie wiem, a jakie było pytanie? Anyway, Corbin sux ;), Main Event sux, tyle.

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

 

Jak sądzisz kcramsib?

 

Sądzę, iż nie wiem, a jakie było pytanie? Anyway, Corbin sux ;), Main Event sux, tyle.

 

Wystarczy twój komentarz podsumowujący ten odcinek ME ^^

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      7 czerwca, w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu odbyła się gala WWE Money In The Bank 2025 w Intuit Dome. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Na otwarcie dostaliśmy kobiecy Money in the Bank Ladder Match. Zwycięsko wyszła z niego Naomi, pokonując Alexę Bliss, Giulię, Rheę Ripley, Roxanne Perez i Stephanie Vaquer. Naomi może teraz zrealizować kontrakt z walizki na dowolnej mistrzyni. Dominik Mysterio w dość krótkiej, ale intensywnej walce pokonał Octagona Jr i obronił WWE Intercontinental Championship. Sam pojedynek potwierdzono nieco wcześniej, podczas Worlds Collide. Becky Lynch pokonała Lyrę Valkyrię i przejęła WWE Women’s Intercontinental Championship. Valkyria po walce nie wytrzymała i zaatakowała Becky. Następnie przeszliśmy do męskiego Money in the Bank Ladder Match. Tu triumfował Seth Rollins, drugi raz w karierze zdobywając kontrakt. W walce brali jeszcze udział Andrade, El Grande Americano, LA Knight, Penta oraz Solo Sikoa. W decydujących momentach Bronson Reed i Braun Breakker próbowali pomóc Rollinsowi. Z odsieczą Solo przybyli Jacob Fatu oraz JC Mateo. Potem jednak ostatecznie Jacob i tak odwrócił się od Sikoi i zaatakował go. W main evencie Cody Rhodes i Jey Uso wygrali z Johnem Ceną oraz Loganem Paulem. Niespodziewanie doszło do… powrotu R-Trutha, który zaatakował Cenę. Skrót gali
    • Giero
      Za nami historyczna, wspólna gala AAA i WWE – Worlds Collide 2025. Przedstawiamy podsumowanie tego show. Po krótkiej, oficjalnej ceremonii otwarcia fanów przywitał legendarny Rey Mysterio. Podkreślił, jak dumny jest z bycia częścią ewolucji Lucha Libre. Przemowę wygłosił mieszając język hiszpański i angielski. Następnie przywitał uczestników pierwszej walki. Aero Star, Mr. Iguana i Octagon Jr. pokonali Lince’a Dorado, Cruza Del Toro oraz Dragona Lee. Ważne wydarzenia miały miejsce po walce – Dominik Mysterio obserwował ją jako widz, a następnie prowokował luchadorów. To przerodziło się w bójkę Dominika i Octagona. Zdenerwowany Mysterio zaproponował Octagonowi… pojedynek o Intercontinental Championship na późniejszym Money in the Bank. Lola Vice i Stephanie Vaquer pokonały Chik Tormentę oraz Dalys. Legado del Fantasma pokonali zespół złożony z El Hijo de Dr. Wagner Jr., Pagano i Psycho Clowna. Ethan Page obronił NXT North American Championship w pojedynku z Je’Vonem Evansem, Laredo Kidem i Reyem Fenixem. W walce wieczoru po świetnym pojedynku El Hijo del Vikingo obronił AAA Mega Championship przeciwko Chadowi Gable. Skrót gali
    • Bastian
      Money in the Bank kobiet - widząc, ile czasu są w ringu Perez i Giulia, pewne było, że z walizką do domu wróci ktoś inny. Mało było Vaquer, nie oglądałem Worlds Collide, może TT Match z jej udziałem kosztował trochę zdrowia. McAfee podczas słynnej akcji "La Primery" równie mocno spermiarski jak Booker T 😀  Naomi z walizką, więc rosną akcje... Cargill i Belair. 😀 O samej walce nic, bo szału nie było. 😀  Dom Mysterio vs Octagon - chcieliście 5 walk, no to macie 😀 Wujek Hunter dał starcie rodem z rozpisanego na kolanie Smackdown, gdzie emocji było tyle, ile 5 starów w karierze Jindera Mahala 😀  Lyra Valkyria vs Becky Lynch - w ringu źle nie bylo, ale ta stypulacja to jawny spoiler wyniku końcowego. Becky kolekcjonuje pasy jak Charlotte mężów, feud bedzie kontynuowany, można rozpisać kolejne brawle na tygodniowkach i zaraz SummerSlam, Bożenko... Money in the Bank mężczyzn - bylo nieźle, kilka spoko akcji z drabinami, ale stało się to, czego się obawiałem. Interwencje z zewnątrz, dobrze, że chociaż Reigns, Punk i Zayn zostali w domu. Fatu zaatakował Solo, lepiej byłoby chyba na odwrót, gdyby Jacob był w MITB, a Solo zabrał mu zwycięstwo. Rollins z walizką, cash in na 99 proc. na Uso. Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - spodziewałem się mizernej walki, ale pod koniec zrobiło się nieźle, były bumpy na stołach. Wrócił R-Truth, czyżby był to casus ubiegłorocznej WM, gdzie po oburzeniu fanów to nie Rock, a Rhodes walczył z Romanem?  😀 Cena przypięty, Cody może śmiało próbować odzyskać WWE Title. Jaś powinien w sumie też rozprawić się z Truthem. Te tarcia Ceny z Loganem świadczą o tym, że to chyba Paul będzie tym, który przywróci Jasia na jasna stronę mocy. Dobry wybór, publika nie znosi Logana, będzie feta jak mu Cena sprzeda AA. Reasumując, gala na kolana nie rzucila. Brakowało przede wszystkim walk mistrzowskich, dających cień nadziei, że jedna z walizek będzie zrealizowana jeszcze na MITB.  
    • GGGGG9707
      Na drabinie też...   Gala słaba dla mnie, ciężko się WWE ostatnio ogląda patrząc co się dzieje i biorąc pod uwagę ich decyzje. W skrócie : 1) MITB kobiet : świetna walka, bardzo mi się podobała ale nie przepadam za Naomi także nie jestem tylko zadowolony z wyniku (chciałem każdego oprócz Naomi i Ripley) ale walka była bardzo dobra 2) Dom : nie potrzebna walka, dobrze że Dom obronił 3) Lyra : Nie chcę Becky z pasem bo robi się z niej druga Charlotte i nie mogę się do niej przekonać od czasu powrotu. Walka piękna ale jak pisałem wcześniej dla mnie to było Backlash 2.0, pewnie będzie rewanż który też będzie świetny ringowo ale przydałoby się jakieś 2 out of a 3 falls czy coś 4) MITB : poza śmieszkowaniem (nie lubię jak się z ważnej walki parodie robi bo to zabija całą wiarygodność) na początku, czy Solo przez całą walkę czy Penta i Almas na drabinie (co mi się bardzo nie podobało bo to psuło walkę) to walka była bardzo fajna aż do końcówki... Jak weszła ekipa Rollinsa to już wiedziałem że zdemolują wszystkich i Rollins wygra (chyba że Punk i Zayn przyjdą) i zdziwiłem się że tak nie było. Brawo dla Fatu za zdemolowanie Solo, to było dobre. Za to to co dla mnie zabiło całą walkę i sprawiło że uważam ją za jedną z najgorszych MITB matchy to końcówka... Gable dostaje Spear od Breakker'a i leży prawie 10 min i już nie wstaje ??? Tak samo inni uczestnicy!!! Martwi po jednym finisherze ale ściema, przecież to nie ma żadnego sensu. Jedynie local hero się przebudził choć Americano przed nim oberwał. Myślałem że wszyscy wrócą do walki i jakoś sprytem Rollins wygra a nie tu każdy po 1 finisherze drużyny Rollinsa leży martwy do końca. Zwycięzca najgorszy z możliwych (razem z Andrade), nie lubię jak ME i byli mistrzowie zdobywają walizkę. Przecież Rollins równie dobrze może sobie KOTR wygrać i walczyć o pas na SummerSlam bądź tak po prostu TS dostać. Przecież on już zaczął feud z Jey'em (który mam wrażenie ma 5 feudów jednocześnie) 5) ME sobie darowałem. Po tym co widziałem wcześniej na tej gali + skład tej walki (Cody i Cena ok ale Jey nie na swoim miejscu a ten ostatni intruz w tej federacji) to wyłączyłem 
    • MattDevitto
      1. Syf z walizą (pozdro @ CzaQ )... 2. Naomi z walizą... 3. Becky z kolejnym pasem... HHH: PS: Oczywiście gali nie oglądałem, tylko wyniki, ale teraz widzę, że na walizce jest już nawet miejsce na sponsora
×
×
  • Dodaj nową pozycję...