Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Main Event (komentarze,dyskusje)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Walka TT jak najbardziej na plus, czterech dobrych ringowo gości nie mogło zawieść. I całkiem długie to było. A Big E wydał mi się jakiś zbędny w New Day ;)

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

  • Odpowiedzi 536
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Kowal

    77

  • Kcramsib

    55

  • VillainLee

    49

  • aRo

    43

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Nareszcie Cesaro i Kidd wygrali. Kolejna porażka nie wróżyłaby im nic dobrego na nowy rok. A tak jeśli nie mają planów dla Cesaro to mogą wypromować ich na całkiem dobry tag team, a nie robią z nich dwóch dobrych ringowo gości, którzy nie umieją wygrać. A wiadomo że przez podkładanie ich komu wlezie tego nie zrobią. No i mają fajny wspólny finisher, a to się liczy u dobrych tag teamów.

 

Niestety nic więcej ciekawego podczas tego odcinka nie znalazłem...

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Walka Matadorów z Cesaro i Kiddem wypadła słabo. Nie dało się z tego nic więcej wyciągnąć skoro walka trwała tylko 5 minut. Wypadło to o wiele gorzej niż na Superstars ale też całą walkę kontrolowali Kidd i Cesaro. Walka była krótsza ale pokazali więcej akcji typowo TT. Wygrali i to się powinno dla nich liczyć.

 

Main Eventu sięgnąłem jeszcze po walkę Harpera ze Swaggerem, która wypadła nieźle. Zdarzył się jeden mały botch poza ringiem gdy Harper praktycznie sam siebie rzucił na materace, w drugiej części walki natomiast było trochę za dużo rest holdów ale gdy się rozkręcili i przyspieszyli to okazało się, że nie jest to wcale takie złe. Szkoda, że to tylko Main Event.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Są święta to i odświętnie można oglądnąć ME - najbardziej interesującą rzeczą była walka Upper-Cat'ów z Matadorami. Oglądałem ich na ostatnim SS i teraz, i widziałem dwie zupełnie różne walki - albo panowie myśleli już o świętach, albo to wina ospałego komentarza (Renee jakkolwiek słaba by nie była w tej kwestii tak przynajmniej nie udawała eksyctacji, tylko po prostu interesowała się tym co dzieje się w ringu - JBL i Cole tak strasznie przynudzali, że każde ciekawsze akcje wychodziły bezemocjonalnie). Catsaro wymyślili kilka TT movesów, ale te które pokazali dziś zdecydowanie się nie kleiły tak dobrze jak te z D-Show. Generalnie to ten TT prezentuje się nieźle (choć pasują do siebie tylko z racji ring skillu), liczyłem że akurat z theme songu syren nie będą korzystać, ale drugiej strony przynajmniej go nie zmiksowali z pioseneczką Kidda więc tyle w tym dobrego. Zobaczymy co im przyniesie nowy rok - liczę że Ricolę Blockbuster będę oglądał jak najczęściej na najważniejszych galach.

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Sasha vs Charlotte na ME - świetne doświadczenie dla obu - nie tak łatwo zdobyć przychylność publiczności kiedy ta nie jest smartowa, natomiast należy odnotować momenty kiedy publika była podzielona w cheerze. Sama walka niestety dość toporna - duża publika troszeczkę sparaliżowała Sashę (widać to było po niej jak po Tylerze Breeze na tym jednym Raw) przez co akcje były strasznie niechlujne. Ale koniec końców to dobrze że wyglądało to tak - Sasha ma odniesienie wobec tego co musi poprawić, jak radzić sobie z trudniejszą publiką - jej to wyjdzie na dobre.

 

Gorzej ma się sprawa z Charlotte - wciąż widać brak pewności kiedy nie ma przeciwko Natalki - potęguje to fakt że to na nią są zwrócone oczy i to od niej więcej się wymaga jakości. Jest w tym pozytyw - nie powinna się pojawić na Raw, a raczej powinna się obijać na ME (zresztą obie powinny) co pozwoli nabrać doświadczenia przy większej publice.

 

Reasumując - walka nie była dobra, ale będzie świetnym doświadczeniem dla tych pań.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Edge i Christian po raz kolejny. Dostali słabego gościa, ale i tak dobrze mi się ich słucha.

 

Fajnie, że znów pokazują się tu ludzie z NXT. Choć walka nie powaliła. Najlepsze jest to, że publika chantowała, przez moment nawet dla Sashy. Nie ma tragedii.

 

Wow, O'Neil wyrzucił z siebie parę słów, a potem jeszcze wygrał walkę. Jakby to się jeszcze powtarzało w 2015... :)

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Początkowo dziwiłem się decyzji o tym, że gościem E&C będzie Adam Rose. Ale okazało się że wyszedł z tego fajny segment i obaj zabawili się trochę z Rosebuds. W sumie też bym się z niektórymi paniami od Adama zabawił, bo wzrok przyciągał falujący i obfity biust jednej z nich :P

 

Podobna walka pań do tej z ostatniego NXT. Ale im udało się wywołać sporą reakcję publiki, co takim Ascension się nie udało. Mi się ta walka bardzo podobała- obie są świetne i według mnie z miejsca można by je wstawić do głównego rosteru, bo są lepsze niż 90% div, które zajmują się wszystkim, tylko nie poprawą swoich umiejętności związanych z wrestlingiem.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  597
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.05.2009
  • Status:  Offline

Wydarzenie gali to bez wątpienia przekozacka walka div jak na warunki głównego rosteru. Oczywiście gdyby w miejsce Sashy i Charlotte wystawić inną parę, to pewnie tak różowo by już nie było. Jestem zachwycony Banksówną, Sasha jest bez wątpienia gotowa na awans. Ma gimmick, jest jakaś, posiada umiejętności zarówno ringowe, jak i mikrofonowe. To samo można powiedzieć oczywiście o Flairównej, która na dodatek ma wsparcie w postaci ojca Hall of Famera. Walka zajebista, czekam na więcej. Bo jest na co czekać. Z takim zapleczem dywizja div będzie żyć wiecznie. Tylko niech tego nie spieprzą.

 

Usosi wygrali, żadne zaskoczenie. Bracia Rhodes zaczynają powoli obrywać, przegrywają bodajże wszystko po kolei. Nie wróży to im zbyt dobrze. Chociaż z drugiej strony porażka z mistrzami tag teamowymi to żaden powód do rozpaczań.

 

Kanadyjczycy za mikrofonem to zawsze plus. Dowiedzieliśmy się z openera kilku rzeczy. Nie pozwolą sobie pluć w twarz i staną na drodze sądowej z WWE, jeśli sytuacja z RAW się powtórzy. Bardzo zgrabne wkręcenie Copelanda i Reso do telewizji. I podpromowanie wracających Authority równocześnie. Jestem na tak. A co do Rose'a - przeszedł heel turn, ale i tak nie wróżę mu przyszłości. Niech przemieni się w psychicznego Krugera - wtedy będzie okej. Przy braku zmiany gimmicku już nic z niego nie będzie. Stracił Rosebuddsów, stracił Królika, więc następnie straciłby pewnie push i miejsce pracy.

6774900356019a1789f59a.jpg


  • Posty:  19
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2014
  • Status:  Offline

Nawet jeśli gościem Edge'a i Christiana jest ktoś na poziomie Adama Rose'a, to taki segment nie może wyjść słabo. E&C zrobili tutaj wszystko to co dobre, a Rose robił za tło. Nie wiem czy to miało uratować Adama przed pogrzebaniem, czy też takim fajnym dodatkiem do gali, a ja w ciemno stawiam na to drugie. Edge i Christian byliby moim zdaniem genialnym wyborem na stałch GM'ów nawet na SmackDown. Ogląda się ich co najmniej świetnie.

 

Kolejna walka pań z NXT i ta wypadła zdecydowanie najgorzej. Walka krótka i mocno średnia jak na taki czas. Obie dostały w dodatku tak małą reakcję, że Sasha aż żadnej nie dostała. Dobrze, że WWE chce je tak wprowadzić do głównego rosteru, ale dając im takie walki na start, może być bardzo ciężko aby dostawały nieco większą reakcję.

 

Main Event nie wybił się niczym. Można powiedzieć, że był i to wszystko. Wygrana Usosów pewna jeszcze bardziej po zdobyciu pasów, więc walka bez większych emocji. W dodatku w sumie była to typowa dla WWE walka tag team, więc dopiero hot tag coś tej walce, ale trwało to bardzo krótko i nic nie zmieniło w samej walce.

 

Main Event nudny jak flaki z olejem poza segmentem otwierającym galę. Nie było nic ciekawego, walki bez polotu, ogółem mogli zrobić z tego coś zdecydowanie lepszego. A tak to wyszło mocno średnio, a nawet trochę słabo. Ale cóż nie będę wymagał od Main Event, bądź Superstars wysokiego poziomu, ale jednak fajnie by było gdyby przynajmniej dali jedną zjadliwą walkę.


  • Posty:  147
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.01.2013
  • Status:  Offline

To co teraz Rose'a czeka feud z Kroliczkiem :o ,ktorym sie okaze nie kto inny niz....Darren Young :o

-Może zabrzmi to dość arogancko, ale nigdy nie pozwól mówić innym, że nie jesteś świetny...

-This may sound quite arrogant , but I never let tell others that you're not great...

91674922154aff2a817159.jpg


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Cutting Edge Peep Show? Kupuje ten segment. E&C można słuchać nawet jeżeli mamy do czynienia z osobami Adama Rose'a. Zastanawiające jest to, że do takiego segmentu wrzucono właśnie Rose'a. Poświęcili sporo czasu na przejście ostatecznego (jak mniemam) heel turnu Rose'a tylko po co? Bez Bunny'ego stracił bardzo dużo natomiast bez obecności rosebuds będzie właściwie nikim? Zmiana gimmicku? Mało mnie to obchodzi. Niech idzie do NXT i nigdy nie wraca do głównego rosteru.

 

Czy walka div była przekozacka? Nie przesadzałbym. Nawet jak na główny roster było to tylko dobre a głównym jej problemem była długość walki. 4 czy też 5 minut to zbyt krótko czasu aby to oceniać. Widać było ten pośpiech i chęć pokazania się.. Nie wyszło to tak jak na Takeover czy świątecznym epizodzie NXT ale plusy są. To co odróżnia jest od pozostałych div to płynność. Nie ma ślamazarności, niezdarności, która powoduje, że przytrafiają się botche. Tutaj wszystko robione było z głową.

 

O'Neill squashuje Gabriela? Może i bardziej by mnie to obchodziło gdyby nie to, że Titus jest już skończony. Ostatnio przegrywał lub też nie było go wcale a tutaj nagle powraca i wygrywa.

 

Walka Usosów z Dustami była przyzwoita. Takie zestawienie widzieliśmy już nie raz. Poniżej pewnego poziomu nie schodzą. Usosi wygrywają ale nie to było w tym wszystkim najważniejsza. Pojawiły się drobne napięcia u braci. Czyżby mieli zamiar rozpocząć (wreszcie) feud Goldusta i Cody'ego o którym mówilo się od dawna? Oby nie.


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Mi również podobało się starcie div 'jeszcze' z NXT, panie są już ze sobą oklepane, więc o płynność i tempo walki (nie powalające, a regularne :)) byłem spokojny, dostaliśmy kilka przećwiczonych już akcji, duży plus za Sashy za odegranie gimmicku bezczelnej zdziry, ogólnie wypadło na plus, a zebrane doświadczenie (nie tylko mówię tu o divach, ale i o widowni - rozwalały mnie reakcje dzieciaków stojących przy bandach, które zapewne słysząc "NXT" myślą, że to brat RVD, i widząc Banksównę, nie wiedziały, czy wyciągać rękę do 'piątki', czy nie :D) - okazuje się, że przyszłość dziewczyn z rozwojówki interesuje mnie bardziej, niż losy większości gwiazd głównego rosteru :twisted:
Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Titus O'Neil pokonał Jacka Swaggera :shock: Ten drugi może niewiele znaczy, ale niedawno pojawiał się nawet na kartach PPV, walcząc o pas US. Może Szczek wskoczy ciutkę wyżej.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  597
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.05.2009
  • Status:  Offline

Divy otwierają Main Event! Tego się nie spodziewałem. Jestem pod wrażeniem Nikki Belli, a może tylko jej ciałka, bo tym kręceniem tyłeczkiem kupuje większość męskiej części widowni. A i Cena dobrze wybrał xD Idealne warunki na odgrywanie roli typowej suczki. Najlepsze, że Brie radzi sobie przy niej równie dobrze. Może mają to w genach. A może Cena i Bryan mają taki sam gust :P Pierwszy raz od nie wiem jakiego czasu divy nie dość że otwierały tygodniówkę, to jeszcze dostały bardzo dużo czasu antenowego. I mogłem przyjrzeć się dzięki temu dłużej Paige, która została na jakiś czas zapomniana, ale dzięki angażu w Total Divas jej ,,okres nieużyteczności” się kończy. I bardzo dobrze, bo Brytyjka zdecydowanie nie pokazała jeszcze wszystkiego, na co ją stać. Mamy lekarstwo na brak pushu w Dablju – załatw fuchę w Total Divas :D A sama Paige jest na tyle wszechstronna, że radzi sobie doskonale zarówno jako face, jak i heel, co zresztą już zdążyła pokazać. Przechodząc do walki – oglądało mi się ją świetnie. Aż dziwi mnie, że postawiono w miażdżącej większości na psychologię ringową. To znęcanie się nad Paige, obijanie jej ramienia… Aż mi żal było patrzeć na to, jak się męczy :/ Ale na szczęście Britani wyszła cało z opresji i odniosła zwycięstwo dzięki interwencji poza ringiem Natalki. I dostaje nawet w nagrodę shoota na pas na Royal Rumble! Triple Threat? Skoro Natalya zagwarantowała sobie prawo do walki przed Paige, a ta druga zrobiła to później, to pewnie tak. Starcie na pewno będzie kozackie, jeśli panienki dostaną wystarczająco dużo czasu. I będzie na co popatrzeć, nie tylko pod względem technicznym :D

PS. bo bym zapomniał - ten finisher Paige wygląda fajnie i bardzo łatwo go sprzedać, bo nawet przy braku umiejętności sellingu ciałko danej divy jest zasłonięte na tyle, że i tak czuć impet uderzenia. Jeden z najlepszych rodzajów DDT, jakie w życiu widziałem :D

 

Rusev pojawia się z Laną i cisną po Rybacku przy braku obecności Rybacka. Typowo heelowa zagrywka podyktowana jednak storyline’owym zwolnieniem. I co dalej, skoro Rybacka ,,nie ma” w rosterze? Okej, zapowiedział się jako uczestnik Royal Rumble Matchu, tylko co z tego? Czy jego promocja wzmocni się przy nawet kilku/kilkunastu (z nastawieniem na kilku) eliminacjach? I z kim przetnie się Rusev, jeśli planują utrzymać Rybacka w telewizji przez dłuższy czas? Jasiek ma już co robić, a Bułgarem przecież się nie zajmie, jeśli Tryplak bardzo zaszedł mu za skórę nie tylko zawodowo, ale i osobiście. A Wrestlemania tuż tuż i przyjaciel Lany musi mieć co robić na najważniejszej gali roku. Pasa do wtedy raczej nie straci, więc będzie musiał go przeciwko komuś bronić. Ciekawe tylko przeciwko komu.

 

A na zakończenie gali odwieczny paradoks wrestlingu – czy to Swagger aż tak nisko upadł, że walczy z takim O’ Neilem (i w dodatku przegrywa), czy to dla Titusa szykuje się coś większego? Samo to, że Szczek dostał w łapę mikrofon i coś tam wyszczekał (bo inaczej tego nazwać nie można), powinno o czymś świadczyć. Albo w WWE są ślepi, albo serio coś dla niego szykują. Walczy przecież w main evencie gali telewizyjnej z byłym mistrzem świata i posiadaczem mistrzostwa wagi ciężkiej. Szkoda, bo z Jacka można byłoby spokojnie zrobić materiał na solidny mid-card, jeśli nie main event. I to z palcem w dupie i z zamkniętymi oczyma. Ale to jest Dablju, tego nie ogarniesz. Może wpadka z dragami i jazdą po pijaku przekreśliła mu karierę na dobre. A szkoda, bo mógłby być z niego drugi Kurt Angle. I to bez żadnej ironii. Potencjał był, ale go nie ma. Sama walka w miarę dobra, ale wynik już niekoniecznie. Zobaczymy, co mają przyszykowanego dla Afroamerykanina. I czy to ostatki Jacka, bo może dostanie drugą szansę za dobre sprawowanie się. I nie mówię tu o obronie barw narodowych, a o prawdziwym pushu.

6774900356019a1789f59a.jpg


  • Posty:  1 157
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2009
  • Status:  Offline

Podobno ciekawe rzeczy działy się podczas walki div.

 

 

http://i.imgur.com/bmAs97J.gif

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Rollins i jego stajnia w trybie dominacji na ostatnim Smackdown przed MITB. Obawiam się, że tak samo będzie już na samym PPV. Chyba, że Roman Reigns ma w planach weekend w LA. Jak tak stali w jednym ringu Fatu i Breakker, aż się człowiek rozmarzył. WM42 lub 43, mistrzostwo świata na szali... ❤️ Po kiego grzyba Giulia jest w MITB, skoro interesuje ją US Title? Skasuje walizkę na Zelinie czy to może zmyła, żeby nie brać pod uwagę jej zwycięstwa?
    • Bastian
      Money in the Bank mężczyzn - WWE umie w walki MITB, liczę, że i tym razem uczestnicy dadzą radę. Obawiam się tylko, że ta walka posłuży rozwijaniu konfliktu stajnia Rollinsa kontra CM Punk i spółka. Tyczy się to zarówno samego przebiegu jutrzejszej walki, jak i tego, co będzie się dziać z walizką. Seth i jego stajnia są obecnie kreowani na geniuszy zła, cash in na Uso byłby dobrym dopełnieniem tej historii. Z tymże Rollins walizkę już miał, zrobił jedną z najbardziej pamiętnych realizacji w historii, więc przydałby się ktoś inny. Chciałbym wierzyć w LA Night by LA Knight, ale samo WWE chyba za bardzo nie wierzy w Rycerza na szczycie. Solo chyba skupi się w najbliższej przyszłości na Fatu, a reszta... Mają trochę polatać, zrobić efektowne spoty i zainkasować wypłatę.  Money in the Bank kobiet - chciałbym, żeby WWE wykorzystało impet kariery Stephanie Vaquer i dało jej walizkę. Cóż to byłyby za tygodnie z życia "La Primery". Niekwestionowana liderka NXT bez podziału na płeć, jeszcze 2 tygodnie temu mistrzyni, która sensacyjnie traci pas, a potem w jeden weekend walczy na Worlds Collide, MITB i wygrywa...  Faworytkami jednak są dla mnie tutaj Ripley i Perez. Giulia jako uczestniczka MITB myślami bardziej jest przy US Title niż przy złocie , na Bliss nie ma za bardzo pomysłu po jej powrocie, nie wierzę za bardzo w Naomi... Ripley walizki nigdy nie zdobyła, WWE będzie sobie ją budować jako goata kobiecego wrestlingu, a Perez jest w Judgment Day, które dla HHH' a jest takim DX jego bookerskich czasów. Lyra Valkyria vs Becky Lynch - Bayley, gdzie jesteś? Być może wrócisz dopiero tuż przed SummerSlam, już na walkę z samą Becky. Tutaj ziarno niepewności sieje ta stypulacja. Nie po to ją wymyślili, aby zrealizować. Obawiam się, że chociaż na chwilę IC Title trafi w ręce Lynch, tak dla budowania żywej legendy "The Man". Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - wygrana heeli mnie nie zdziwi, lecz wydaje mi się, że górą będą Cody i Jey. Możliwe nawet, że Rhodes przypnie Jasia i to będzie paliwem do ich dalszej rywalizacji, z finałem na SummerSlam. W karcie tylko cztery walki, spośród tej czwórki tylko Uso ma rodowód wrestlera TT, więc zapewne będzie długo, nudno i bez ikry, aby oszczędzić wielkie gwiazdy.
    • Kaczy316
      Hmm czyli mamy tylko 4 walki na Money In The Bank, może dzięki temu walki dostaną więcej czasu i zyskają na jakości?......albo dostaniemy R-Trutha występującego jako gigantyczny kabanos, bo ostatnio ta wielka umowa ze Slim Jimem została podpisana xD.   Women's Intercontinental Title - Lyra vs Becky tak samo jak i na Backlash tak i teraz ta walka zapowiada się świetnie czy przebiję starcie z Backlash? Może być ciężko, ale jedno jest pewne dalej będzie to genialne starcie i feud może być już skończony po tej walce, liczę na czyste i dobitne zwycięstwo Lyry, która już pokazała jaka świetna jest i na co ją stać, sam feudzik oglądało mi się chyba najprzyjemniej ze wszystkich prowadzonych na Money In The Bank, segmenty Pań nie nudziły, była w nich masa emocji i prawdy, czuć było personalne intencje, które nie były na siłę jak w niektórych feudach, ogólnie hype jest na to starcie zdecydowanie i chętnie je obejrzę, to może być showstealer oj tak. Typ: Lyra Valkyria   Women's Money In The Bank Ladder Match - Walka Pań zapowiada się mimo wszystko o niebo lepiej od tej samej walki po stronie męskiej, a dlaczego? Dlatego, że u Pań 5 na 6 zawodniczek może zwyciężyć i każdy z tych wyborów będzie świetny i zrozumiały oraz odpowiedni, same utalentowane zawodniczki i tylko Rhea byłaby po prostu nieodpowiednim wyborem jak dla mnie nie umniejszając jej, ale po prostu wygranie przez nią walizki podczas gdy mamy taki skład nie byłoby zrozumiałe, ani to jej niepotrzebne, ani do story żadnego się nie przyda, także tutaj wyjątkowo każdy niech wygra poza Ripley pomimo mojego uwielbienia do niej, ringowo ten pojedynek musi wyjść świetnie, ale powiem tak, Giulia imo nie wygra, za mało zna Angielski jeszcze, a po ostatnich odcinkach SD widać, że raczej tytuł Women's United States jest dla niej szykowany i jak dla mnie jest to bardzo dobry wybór, Alexa uważam, że nie musi tego wygrywać, zresztą ostatnio i tak na nią planów nie ma, więc walizka raczej by tego nie zmieniła, a raz już to starcie wygrała, więc myślę, że po prostu tego nie ugra, więc przechodzimy do moich 3 faworytek na początek Naomi, laska, która po heel turnie tak odżyła, że dałbym jej te walizkę zdecydowanie, bo bez niej Naomi do głównego tytułu się nie doczłapie w przeciwieństwie do reszty zawodniczek z tego starcia, ale jest jeden problem, to cały czas Naomi i wątpię, że WWE będzie widziało w niej kogoś więcej niż mid cardera bądź upper mid cardera, którego czasem się rzuci na główną mistrzynie jak nie ma kogo, tak mi się wydaję, że za tego typu zawodniczkę ją uważają, chociaż tak jak mówię ja bym dał jej walizkę bez zastanowienia mimo wszystko w tym roku, nawet pomimo tak dobrego składu tej walki. Druga osoba to Vaquer, mocno stawiają na nią, bardzo chronią, żeby nie przegrała czysto, fani bardzo ją kupują i są za nią, w ringu jest genialna i nie powiem ciekawie byłoby zobaczyć jak podczas swojego pierwszego tygodnia w main rosterze(bo jest dopiero od Raw mimo wszystko oficjalnie) zdobywa już walizeczkę i szansę na mistrzostwo, WWE może tu pójść za ciosem, jednak jak dla mnie jest jeden powód dla którego za tym ciosem nie pójdą....ROXANNE PEREZ! Oj tak mój crush, świetna zawodniczka, od początku pokazują ją giga mocno nawet przed oficjalnym przejściem do main rosteru, była ostatnią wyrzuconą w kobiecym RR Matchu, świetnie się zaprezentowała podczas Elimination Chamber potem powrót do NXT, a następnie w main rosterze znowu błyszczała, jakby dla mnie jest to idealna kandydatka na walizkę, pokazała na co ją stać, dalej pokazuję i jak nie Naomi, która zasługuję po prostu za ostatni okres, tak niech będzie to Roxanne, która zasługuję od samego początku od czasów NXT zasługuję jak mało kto na główne mistrzostwo i od początku debiutu w MR kręci się w main eventach, Roxanne to powinna wygrać, najlogiczniejszy wybór i pasujący zarówno fanom jak i WWE według mnie. Typ: Roxanne Perez   Men's Money In The Bank Ladder Match - Ciężko mi coś o tej walce powiedzieć, mam wrażenie, że jest naprawdę przeciętnie wypromowana, walki kwalifikacyjne się kończyły, ale tak naprawdę to nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek poza Rollinsem i Knightem wspominał coś o wygraniu walizki tak doszczętnie, oczywiście mówię o osobach, które biorą udział w tym pojedynku, Solo, Andrade, Pentagon, El Grande, ktokolwiek z nich coś mówił? Walka będzie zdecydowanie świetna ringowo, bo zawodnicy są dobrze dobrani pod tym względem, niemniej jednak ciężko mi się tym jarać, bo no kurde Solo i Andrade to nie są postacie na main event, więc uważam, że tej walizki nie wygrają, dla Pentagona to trochę za wcześnie jak dla mnie, ale nie zdziwi mnie jeśli wygra przez to, że WWE będzie chciało co raz bardziej wpływać na rynek Meksykański, ale jeśli wygra to nie będzie to zły wybór, ale uważam, że to nie powinien być jego moment, El Grande? Cieszyłbym się, ale jest bardzo prosty powód dla którego mimo wszystko El Grande tego nie wygra, a mianowicie to Gigachad, no niestety on nie wygrywa ważnych walk i teraz nie będzie inaczej niestety, chociaż mogłoby być to ciekawe story i dzięki temu można by ujawnić, że to Gigachad i to on ma walizkę czy coś, ogólnie interesująco by wtedy było, ale no tak jak mówię to Gable i Tryplak lubi go udupiać niestety. Zostaję kto? Knight i Rollins, więc zacznijmy od Knighta, no świetny zawodnik nie ma co ukrywać, cały czas dobrze się go ogląda, publika dalej na niego reaguję, już trochę słabiej, bo po tytule US to mało się z nim dzieję, ale dalej jest to mocny zawodnik i potrafiłbym udźwignąć main eventowy title reign według mnie i z tych wszystkich zawodników jest to najbardziej odpowiedni kandydat do walizki pytanie czy wygra? Właśnie mam wrażenie, że nie wygra, bo WWE boi się na niego postawić wyżej, nie wiem czemu, ale się boją i chciałbym, żeby to się zmieniło, ale nie jestem pewny czy to będzie teraz, a nie wiem też  jak Knight miałby się wpasować do obecnych programów WWE o World Title którykolwiek, Jey będzie mocno zajęty walką ze stajnią Rollinsa prawdopodobnie i w międzyczasie z Guntherem, Cena ma swój Last Run i wątpię, żeby Knight go zakończył, chyba, że jakieś wykorzystanie walizki po stracie przez niego tytułu, ale nie wiem. Zostaje ostatni uczestnik i mój ulubieniec Seth Rollins, powiem tak ten sam case co z Ripley tylko trochę inny w przypadku story, bo przy tym story wygranie przez niego walizki ma mega dużo sensu mimo wszystko i cały booking pokazuję, że to Seth wyjdzie z tej walki jako zwycięzca, ale tak samo jak w przypadku Ripley tak i u Setha ta walizka nie jest mu do niczego potrzebna, jednak trzeba przyznać, że storyline'owo to by zagrało bardzo dobrze i uważam, że jest to jedyna osoba, która mogłaby sobie pozwolić na wykorzystanie walizki w okresie letnim i ogólnie do końca roku, reszta by musiała czekać na jakiś przestój w tych ważnych storyline'ach o główne tytuły, a to może się trochę ciągnąć nawet i do WM, więc jak wygra ktoś inny niż Rollins to wydaję mi się, że albo zobaczymy kolejny nieudany cash in albo będziemy czekać bardzo długo z wykorzystaniem walizki obstawiałbym okres po przyszłorocznej WM czy będzie to złe? Niekoniecznie, można to dobrze rozpisać, ale no będzie ciekawie, zależy co WWE planuję czy Tryplak chcę jak najszybciej pozbyć się walizki i przy sensownym story wtedy Rollins się wysuwa na prowadzenie czy faktycznie chcę kogoś wypromować, ale jeszcze nie w tym roku, to wtedy walizkę wygrywa Knight bądź Pentagon, kurde naprawdę ciężko tu kogoś wybrać w tej walce, ale nie dlatego, że każdy może to ugrać tylko dlatego, że przy każdym jest jakieś ALE w obecnym okresie dla tych zawodników mam wrażenie xDDD postawię chyba ostatecznie na Knighta, który będzie długo latał z walizką. Typ: LA Knight   Cena & Logan vs Cody & Jey - Jakby nie wiem co mam tutaj powiedzieć, kolejny rozdział feudu Cody vs Cena z dodanym Loganem i Jeyem, trochę sensu to ma, bo Jey ma dużą historię z Rhodesem, a Logana ludzie nie lubią i jakby wygrał drugi World Title przy pomocy Ceny w dodatku to dostalibyśmy kolejną część "rujnowania wrestlingu" w wykonaniu Johna, więc kupy to się w miarę trzyma, ale będzie to main eventem tak ważnej gali prawdopodobnie i nie jest jakoś dobrze podbudowany, dla mnie ta walka mogłaby się odbyć na zwykłym SD, ale moje fantasy zakłada, że jest tu druga strona medalu, uważam, że jest to genialne posunięcie ze strony WWE pod tym względem, że ani Cena ani Jey nie są obecnie skupieni na walizce, ani jeden ani drugi nie wspomniał nawet razu, że zbliża się walka o walizkę, że muszą być czujni itp, każdy jest zajęty swoimi osobistymi porachunkami, nie zdziwi mnie jak to zasłona dymna i w main evencie Mr. Money In The Bank wbije i spróbuję jakiegoś cash inu i kto wie czy nie udanego skoro to może być Seth Rollins, dlatego pod tym względem to może być emocjonalne, ringowo raczej wybitnie nie będzie, chociaż jak Ceny będzie mało w ringu to może być git, a walkę imo wygra Cody i Jey. Typ: Cody Rhodes & Jey Uso   Ogólnie uważam, że Money In The Bank zapowiada się dość przeciętnie, o dziwo o wiele bardziej czekam na starcia damskie niż męskie nie dość, że te starcia są świetnie wypromowane to jakoś te męskie tak wręcz przeciwnie, dość miernie, ale to taka subiektywna opinia, mimo wszystko staram się patrzeć optymistycznie i liczę na naprawdę dobre i być może zaskakujące show, szkoda, że z 4 walkami, ale też trzymam się nadziei, że to po to, żeby dostarczyć długie i solidne jakościowo walki, a nie patrzeć jak Nia Jax próbuje wszamać R-Trutha w ramach reklamy Slim Jima.
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: TNA+ Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan, John Skyler & Indi Hartwell Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Countdown To Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...