Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Main Event (komentarze,dyskusje)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Swoją drogą z Gabriela to strasznie niepewny high flayer, bo raz wyskoczył za ring i jeszcze upadł prawie na głowę.

Ostatnio gdzieś, nie pamiętam na jakiej tygodniówce stoczył walkę z Slaterem i podczas wykonywania 450 Splash przypierdolił głową w ring :twisted: Pewnie myśli, że jeśli nabawi się kontuzji, to po powrocie otrzyma push...

 

Bo Wayyaci raczej nie mogli przegrać swojej pierwszej walki

Przecież to była ich chyba piąta walka :wink:

  • Odpowiedzi 536
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Kowal

    77

  • Kcramsib

    55

  • VillainLee

    49

  • aRo

    43

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przecież to była ich chyba piąta walka :wink:

 

Może nie piąta, na pewno jednak nie pierwsza - pamiętam, że walczyli już dwa razy z Tons of Funk i przynajmniej raz z 3MB...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

 

Bo Wayyaci raczej nie mogli przegrać swojej pierwszej walki

Przecież to była ich chyba piąta walka :wink:

 

Chodziło mi o zaliczenie pierwszej porażki w MR, a nie o debiutancką walkę :D W sumie może to brzmiec podobnie :D

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  555
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Wayyaci raczej nie mogli przegrać swojej pierwszej walki, a szczególnie na jakiejś podrzędnej tygodniówce
Chodziło mi o zaliczenie pierwszej porażki w MR, a nie o debiutancką walkę :D W sumie może to brzmiec podobnie :D

 

Zaznaczyłeś, że nie mogą przegrać pierwszej walki, szczególnie na WWE Main Event. Tu nic nie brzmi podobnie, po prostu nazwałeś to, ich pierwszą walką.


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Cesaro vs Kingston Antonio z Kofim stworzyli starcie, które bez wątpienia byłoby ozdobą każdej tygodniówki, a może i jakiegoś PPV. Cesaro dał wiele razy pokaz swojej siły, bo miotał rywalem jak szmatą, ale mimo to nie wygrał, co w związku z poziomem tej walki nie boli mnie aż tak bardzo. Nie boli, bo Kofi też pokazał co potrafi i obaj włożyli wiele serca w tą walkę. Antonio toczy coraz bardziej cenione przez fanów walki, dlatego mam nadzieję że w końcu zostanie to docenione i dostanie spory push, na który bez wątpienia zasługuje.

 

3MB vs PTP Ej, a jakie było zakończenie tej walki? 3MB wrócili na ring czy nie? Bo coś im się pomyliło i nie pokazali pinu albo wyliczenia poza ringowego. A co do reszty starcia, to było raczej średnie, bo PTP robili swoje, a rywale mocno odstawali od nich poziomem. I do tego jeszcze TOF jako komentatorzy, to nie jest recepta na dobre show.

 

Langston vs R- Truth Dobrze że Truth się nie zabił przy tym skoku za ring. Odbił się od Langstona jak od ściany, a wydawało mi się że miał się w powietrzu w ogóle nie obracać. Co do wyniku tej walki, to nie było opcji żeby nie wygrał Big E. Przecież nie szmaciliby go porażką z Truthem.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Jak to zwykle bywa, Main Event warto obejrzeć jedynie dla walki z Cesaro... Szwajcar po raz kolejny wykręcił bardzo fajne starcie z Kingstonem, szkoda, że nie dano im wcześniej rozwinąć skrzydeł w ich feudzie, który kończył się na podrzędnych galach, bo przy lekkim urozmaiceniu segmentami i wrzuceniem ich walk na PPV (zwłaszcza tej ostatniej z feudu) moglibyśmy otrzymać jedno z najlepszych story o US Title z ostatnich lat.

 

Co do samej walki to rozpływać można się jedynie nad siłą AC... Kingston pokazał nawet i mniej niż zawsze, Cesaro uraczył nas świetnymi kontrami ze Small-Package na Deadlift Vertical Suplex oraz z Hurricanrany na Swiss Death. Dokładając do tego fajnie wyglądający Lariat i Giant Swing musiał się występ gościa podobać... cholera, dajcie mu szansę!


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Gdyby nie Cesaro to na pewno tego odcina nie oglądałbym... Jednak dla tego zawodnika zawsze warto jest poświęcić te 15 minut, aby zobaczyć co nam pokarze/ jak go zabookowali i również i tym razem było cholernie dobrze. Jego pojedynek z Kofim był wręcz fenomenalny. Padło w nim kilka bardzo ciekawych akcji, takich jak: Kontra z Small Package w wyniesienie pod Suplex i ponownej kontrze w SOS... European Uppercutter oraz Giant Swing, który trwał dosyć długo. Antonio jak i Kingston odwalili kawał bardzo dobrej roboty, a ich starcie mogłoby się znaleźć w karcie jakiegoś PPV, gdzie byłoby uważane za jedne z najlepszych jakie się odbyło na danej niedzielnej gali. Polecam obejrzeć ten pojedynek, bo naprawdę warto go zobaczyć.

 

cholera, dajcie mu szansę!

To tylko kwestia czasu... Następny MITB SD mecz będzie należał do niego.

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Ziggler vs Axel Dostali prawie 15 minut i bardzo dobrze je przepracowali. Podobało mi się to starcie, stale coś się działo w ringu i nie było jakiś dłuższych przerw. Niestety złą passa Zigglera trwa nadal i jest podkładany nawet takim leszczom jak Curtis Axel. Odniosę się jeszcze do osoby Rybacka. Jeśli pchanie wózka z Haymanem to ten zapowiadany push, to ja dziękuję za takie coś.

 

Fandango vs Kingston Poziom tygodniówki jest w tym odcinku wyjątkowo wysoki. Druga walka gali i druga na bardzo dobrym poziomie. Znowu mieliśmy stałe, niezłe tempo i dużo fajnych akcji, które pozwalają mi się czuć zadowolonym, że sięgnąłem po Main Event. Zabawnie było jak przez pewną część walki Kofi traktował rywala jak pieska, który ma gonić za patykiem. Gdyby przegrał to postawiłoby go to w złym świetle, ale jednak Kingston okazał się lepszy od nieumiejącego tańczyć tancerza.

 

Sandaw vs Gabriel Starcie dużo słabsze od dwóch poprzednich. Gabriel lobbuje nawet na podrzędnych tygodniówkach i nic nie zapowiada żeby to miało się zmienić. Dlatego jego walki ogląda się zawsze bez żadnych emocji, bo wiadomo kto wygra. Natomiast Sandawa zesłali na ME chyba tylko żeby mógł obić jakiegoś słabeusza.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  2 317
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Sandaw vs Gabriel Starcie dużo słabsze od dwóch poprzednich. Gabriel lobbuje nawet na podrzędnych tygodniówkach i nic nie zapowiada żeby to miało się zmienić. Dlatego jego walki ogląda się zawsze bez żadnych emocji, bo wiadomo kto wygra. Natomiast Sandawa zesłali na ME chyba tylko żeby mógł obić jakiegoś słabeusza.

Raczej będą go pokazywali coraz mniej aż do momentu wykorzystania walizy...(Czyżby już na battleground ?)

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Sandaw vs Gabriel Starcie dużo słabsze od dwóch poprzednich. Gabriel lobbuje nawet na podrzędnych tygodniówkach i nic nie zapowiada żeby to miało się zmienić. Dlatego jego walki ogląda się zawsze bez żadnych emocji, bo wiadomo kto wygra. Natomiast Sandawa zesłali na ME chyba tylko żeby mógł obić jakiegoś słabeusza.

Raczej będą go pokazywali coraz mniej aż do momentu wykorzystania walizy...(Czyżby już na battleground ?)

 

Jeśli rzeczywiście miałby udanie wykorzystać walizkę, to rzadkie pokazywanie go nie byłoby niczym dobrym. Bo jednak przyszłego mistrza trzeba podbudować, bo inaczej dostaniemy kiepskiego i będzie nuda. A jeśli będą go puszczać na Main Eventy czy inne Superstarsy to będę się utwierdzał w przekonaniu że nie wykorzysta udanie kontraktu.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  2 317
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jeśli rzeczywiście miałby udanie wykorzystać walizkę, to rzadkie pokazywanie go nie byłoby niczym dobrym. Bo jednak przyszłego mistrza trzeba podbudować, bo inaczej dostaniemy kiepskiego i będzie nuda. A jeśli będą go puszczać na Main Eventy czy inne Superstarsy to będę się utwierdzał w przekonaniu że nie wykorzysta udanie kontraktu.

No, niby tak, ale jak jak jest to wiemy z poprzednich przypadków. Posiadacze niebieskiej walizki zawsze wcześniej , czy później musieli coś tam(choć przeważnie cały czas) umoczyć. No wyjatkiem był Kane, ale to z innego powodu. :roll:

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Usos vs Fandango & Big E W tej walce zaskoczyła mnie przede wszystkim dobra współpraca między Fandango i Langstonem. Wśród hellowych zawodników spodziewałem się kłótni przy zmianach i innych krzywych sytuacji, a tu się okazało, że obaj pomimo dużego ego potrafili współpracować z partnerem. Jeśli chodzi o walkę to powiem że była dobra i się nie nudziłem w trakcie jej trwania. Niestety Usos znowu wygrywają co jest trochę nudne, bo oni są dobrzy w ringu, ale te ich wszystkie zachowania strasznie mnie już nudzą…

 

Big Show vs Sandaw Jednak największa cipa na świecie pamięta jeszcze jak się wygrywa. I to z ponoć przyszłym mistrzem. Sama walka nudna, bo i co miał zrobić Damien walcząć z taką kupą sadła.

 

Axel vs Gabriel Z każdą upływającą minutą tego starcia coraz bardziej kibicowałem Justinowi. Bo chłopak naprawdę dobrze prezentuje się w ringu, a mimo to zawsze ostatnie słowo nie należy do niego. Mimo wszystko i tak ma teraz dobry okres, bo któryś tydzień pod rząd pojawia się w telewizji, co przez długi czas mu się w ogóle nie udawało.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  217
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.07.2012
  • Status:  Offline

Bardzo rzadko sięgam po Main Event, ale ze względu na wolny czas i nudę w telewizji stwierdziłem, że zerknę.

 

Połączenie Langstona z Fandango jak dla mnie nieudane i mam nadzieję, że to jednorazowa próba zrobienia nowego zespołu. Panowie po prostu do siebie nie pasują i niezbyt mogli odnaleźć się w jednej drużynie. Usos jak zawsze z dobrej strony się pokazało i to tylko kwestia czasu kiedy to zgarną tytuły mistrzowskie. Kiedy Shield przestanie być tak świetnie promowane to stracą złota właśnie na rzecz bliźniaków gdyż innych pretendentów na horyzoncie nie ma.

 

Sytuacja Big Showa ani mnie grzeje, ani mnie ziębi - jestem obojętny. Zbyt długo płakał w tych segmentach i zaczął mnie nudzić. Niech przystąpi do korporacji, obok Shield będzie kolejnym do ochrony, szczególnie teraz gdy Bryan ma przyjaciół ze sobą.

 

Całkiem przyjemna walka mistrza IC z Gabrielem, którego ostatnio w telewizji coraz więcej. Niemniej jednak umiejętności tego chłopaka nadal są niewykorzystywane i pałęta się poprzez takie tygodniówki. Skoro komentatorzy poruszyli temat, że w przypadku wygranej stałby się pretendentem to może jakiś title shot jest szykowany dla niego, nawet na tygodniówce. Zapewne nie zostanie wykorzystany, ale zawsze to jakieś wyróżnienie.


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Santino vs Sandaw Alleluja! Nareszcie znalazł się pogromca Marelli, który po powrocie notorycznie i niezasłużenie wygrywał każdą walkę, niezależnie od klasy rywala. Co do walki, to mogę ją zaliczyć do tanich komedii, bo też to co Santino wyprawia w ringu nie jest ani komedią, ani tez nie jest dobrym wrestlingiem, to jest zwyczajnie głupie. Dobrze że nie zeszmacili Damiena tak jak Cesaro, co zresztą komentatorzy musieli wielokrotnie przypominać w trakcie walki.

 

PTP vs Harper & Rowan Walka nienajgorsza jak na standardy tej tygodniówki. Brodacze fajnie wymęczyli rywali, szczególnie Darrena. Jakichś wybitnych akcji nie było, ale nudy nie zaznałem. Przynajmniej PTP przegrali, o oni tez w ostatnich czasach za dużo zwycięstw zanotowali.

 

Ryder vs Axel Walka krótka i nieciekawa. Nie mam o niej nic do powiedzenia, wiec napiszę tylko że gratuluję Ryderowi awansu na ME, bo jednak wygryzł z tych gal etatowego jobbera, czyli Justina Gabriela.

 

Real Americans vs TOF Ta walka to chyba taki bonus, bo zazwyczaj na Main Event dostajemy trzy walki. Całe szczęście Real Americans nie zostali podłożeni grubasom. Antonio dalej promuje helikopterem, bo robi go na coraz cięższych zawodnikach. A po Brodusie to wyższym progiem jest już chyba tylko Big Show. Neutralizer na Tensaiu tez wyglądał super.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

TOF vs 3MB Takie walki to jarają chyba tylko małe dzieci. Trójka matołów dzielnie przeciwstawia się dwójce wielkich otyłych próbujących tańczyć dziwaków. Mnie to na pewno nie jara. Dobrze chociaż że TOF przegrali bo zupełnie ich nie trawię. W ogóle współczuję ludziom na arenie, bo dobrze pamiętam jaki hałas robi ring na który upadają te spaślaki.

 

Aksana vs Tamina To jest aż dziwne że ta brzydsza dała sobą pomiatać aż przez tak dużą część walki. Aksana jest śliczna i temu nie zaprzeczę, ale walczyć nie umie zupełnie. Nawet od lin odbija się koślawie. Taki skład na tą walkę to jest materiał na szybki squash a nie na kilka minut tracenia czasu tej gali.

 

Ryder vs Langston No nie, Zack chyba się stejków najadł skoro był w stanie aż tak bardzo przeciwstawić się Langstonowi. Bo nigdy bym nie pomyślał że on jest w stanie w ogóle nawiązać jakąś walkę z tak potężnym zawodnikiem. Chyba musiał na zapleczu mocno się postarać żeby mu dali jednak trochę powalczyć. Ale widocznie niezbyt dobrze się tam starał, bo nie dali mu wygrać.

 

Ludzie, oglądajcie gale Main Event. Dostaniecie bardzo słabe walki, które razem trwają około dziesięciu minut. Bo potem powtórzą wam walkę wieczoru z RAW, więc nie trzeba oglądać. A tak na serio to był najgorszy ME od dawna.

28054889252fa02dfba372.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      1. Syf z walizą (pozdro @ CzaQ )... 2. Naomi z walizą... 3. Becky z kolejnym pasem... HHH: PS: Oczywiście gali nie oglądałem, tylko wyniki, ale teraz widzę, że na walizce jest już nawet miejsce na sponsora
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT A Love Letter from Me 2025 Data: 07.06.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinagawa Prince Hotel Club eX Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Kaczy316
      Money In The Bank czas zacząć! Jedynie 4 walki w karcie, ale wypowiadałem się już o całym show w predykcjach, więc zaczynamy!   1.Alexa Bliss vs Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Giulia vs Naomi vs Stephanie Vaquer, Women's Money In The Bank Ladder Match W sumie liczyłem na męski Ladder Match jako opener, ale ten jest jeszcze lepszy, niemniej jednak szansę na cash in w ME trochę spadają przez to, ale to walka, która moim zdaniem skradnie show to albo Becky vs Lyra, kobiety dzisiaj górą! Liczę na Perez! Świetna walka i wyszło lepiej niż chciałem nawet jeśli chodzi o zwyciężczynie oj tak Naomi to genialny i najlepszy dla mnie wybór był, myślałem, że pójdą bardziej w Perez albo Stephanie, a ostatecznie Naomi i genialnie, zasłużyła za ostatnie miesiące i jest genialnym heelem, bardzo dużo spotów, fajny Springboard Moonsault na drabinę od Perez, Devil's Kiss na drabinie od Stephanie wyglądało maśniutko, podwójne Code Red na drabinach genialne potem Sister Abigail DDT i Riptide od Ripley i Alexy, a drabina to botcher, ja bym zwolnił, nie chciała się złożyć przy akcji kiedy Ripley leżała w środku, a Giulia i Perez próbowały ją złożyć, żeby zaatakować Ripley, ogólnie fajna współpraca Giulii i Roxanne i fajnie wyglądała Ripley przykryta drabinami i to chyba był Pat z tekstem "UNDERTAKER GIVES UP FROM THE LADDERS!" Dobre dobre, mega dobra walka, świetna zwyciężczyni, a to może oznaczać jedno, Knight albo ma dzisiaj mega duże szansę albo Rollins wygrywa....czyli w sumie nic się nie zmieniło w kwestii męskiego ladder matchu xD, ale dobrze, że Naomi wygrała, mega mnie to ucieszyło, około 25-26 minut genialnego pojedynku.   2.Dominik Mysterio vs Octagon Jr., Intercontinental Championship Singles Match No ciekawi mnie jak wyjdzie ten pojedynek, Dom raczej tytułu nie straci, ale walka może być przyjemna.....serio? 5-6 minut? Mniej niż na tygodniówce? Ja wiem, że fajnie pokazać zawodników innej federacji i promowanie Meksyku i tak dalej, ale kurde dalibyście więcej czasu niż 5-6 minut i to na PLE, taki pojedynek to na tygodniówkę, a nie na Money In The Bank no i mamy minusa, ale dobrze, że Dom obronił, chociaż to było pewne, ale walka nie dość, że dodana na ostatnią chwilę to krótka, totalnie nic nie wniosła no ja bym już wolał dać te kilka minut innej walce.   3.Lyra Valkyria vs Becky Lynch, Women's Intercontinental Championship Singles Match If Lynch loses, she can no longer challenge for the title for as long as Valkyria is champion. If Valkyria loses, she will be forced to raise Lynch's hand and acknowledge Lynch as the better woman. Długa stypulacja, ale pasuję do tego pojedynku, nie wiem czy skradną show, bo kobiecy ladder match był świetny, ale nie wątpię w Becky i Lyrę, na pewno dadzą niesamowity pojedynek i liczę na Ciebie Lyra! Panie od początku się na siebie rzuciły oj czuć nienawiść! No i mamy to Becky jednak wygrała, pewnie żeby przedłużyć feud, szczególnie, że wygrała w podobny sposób co Lyra na Backlash, także na Evolution dostaniemy ostateczne starcie tej dwójki i bardzo dobrze, bo nie mam dość, ta walka była genialna i trylogia tutaj siedzi mocno, czy ja się cofnąłem do NXT 2k15? Tak się  czułem przy tej walce, świetny pojedynek tak samo dobry jak ten z Backlash, a może i lepszy, niesamowite około 16 minutowe starcie, mega dużo emocji, Panie odnalazły idealne tempo dla siebie nie za szybkie nie za wolne, oj niesamowity pojedynek czekam na ich ostateczne starcie, może jakiś Iron Woman Match? Pasowałaby ta stypka do tej rywalizacji, a po walce Lyra musiała zrobić dokładnie to czego oczekiwała od niej stypulacja ustalona wcześniej, a nawet więcej, bo jeszcze atak po walce i nie było to heelowe, a zrozumiałe, rywalizacja trwa a najlepsze! Nie wiem czy nie była to lepsza walka od openeru mimo wszystko, ciężko ocenić.   4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Kolejny pojedynek, walka może wyjść bardzo dobrze i pytanie jak ostatecznie zostanie to rozwiązane, kto wygra i czy zobaczymy dzisiaj cash in? We Will See LET'S GO KNIGHT! Piękny początek z osobami, które zaatakowały Rollinsa, bo na SD zostały zaatakowane przez niego samego i jego stajnie, ładne chanty "We Want Gable!" Też bym go chciał xD. Świetna około 33,5 minutowa walka ile tutaj było story tellingu ile przyjemnych akcji spotów i wrestlingu ogólnie, kurde kolejny Money In The Bank Ladder Match, który był naprawdę świetny do oglądania, Mexican Destroyer na drabinę to jest coś co zapamiętam na długo, odwrócenie się Jacoba od Solo w końcu, pojawili się Bron i Bronson, jedyne co to brakowało mi tutaj Romualda lub Punka, ale w zeszłym roku Punk też przeszkodził Drew dopiero podczas cash inu, więc zobaczymy jak to będzie w tym roku, walka oddała niesamowicie, na razie wszystkie walki poza tą o tytuł IC dodaną z niczego to są świetne i bardzo wyrównane poziomem, naprawdę ciężko ocenić najlepszą, a wygrana Rollinsa no cóż, jedyny sensowny zwycięzca tak naprawdę, ale to oznacza, że możemy zobaczyć cash in już dzisiaj bądź na Raw po walce Jeya z Guntherem, ale zobaczymy, ja się na razie dobrze bawię.   Turnieje KOTR i QOTR rozpoczną się na Raw, powróci Nikki Bella, Jey vs Gunther o WHC, może być dobrze.   5.Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul, Tag Team Match No i w sumie dostajemy ME, jeśli nic kluczowego tu się nie wydarzy to uważam, że gale powinien zamykać męski ladder match, ale nie zdziwi mnie jeśli dostajemy to w ME tylko dlatego, bo Cena i Cody. Dobra Panowie się rozkręcili w okolicach 14 minuty, można oglądać xD. CO JEST XDDDDD 24 Minuty walki, której pierwsze 14 minut dla mnie do kosza, ale ostatnie 10 minut przyjemne, fajny chaos i na koniec powrót Trutha WTF xDDD Fajnie to wyszło naprawdę fajnie, spodziewałem się jakiegoś main eventera, a dostajemy R-Trutha xDDD Ale no nie powiem zaskoczyli mega i dobrze to wyszło oj dobrze i ostatecznie Rhodes i Jey to wygrywają no chociaż jeden typ mi dobrze wleciał xD, połowa walki do skipa trochę mniejsza połowa oglądalna, fajny spot z Truthem no ogólnie wyszło w porządku, myślałem, że będzie gorzej, ale brak cash inu niestety, szkoda, ale spodziewałem się, że mogą tego nie zrobić.   Match Of The Night: 4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Plusy: Women's Money In The Bank Ladder Match i najlepsza możliwa zwyciężczyni na ten okres Lyra vs Becky II i kontynuacja rywalizacji! Men's Money In The Bank Ladder Match Main event i odwet Trutha na Cenie   Minusy: Walka o tytuł Interkontynentalny   Podsumowanie: Ogólnie gala pod względem walk naprawdę przyjemna, a chyba tego głównie oczekuję się od gal PLE prawda? Pod względem story też rozwiązania dla mnie były sensowne, powiem tak, każda walka, która była normalnie zapowiedziana to wyszła nawet powyżej moich oczekiwań, jedynie starcie o tytuł IC było po prostu totalnym zapychaczem co było czuć mocno, dodane na ostatnią chwilę, ale reszta gali no muszę przyznać ja jestem usatysfakcjonowany i czekam na to jak będzie to wszystko wyglądało z Sethem i Naomi, czy walizki zostaną szybko wykorzystane, czy Pan i Pani Money In The Bank jednak postanowią nas trzymać w niepewności? No ogólnie jest ciekawie mimo wszystko i Truth vs Cena na NoC pewnie o tytuł tym razem.
    • Attitude
      Nazwa gali: PpW Ledwo Legalne V Data: 07.06.2025 Federacja: PpW Ewenement Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie, Polska Arena: Minska 65 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AAA x WWE Worlds Collide 2025 Data: 07.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment, Lucha Libre AAA World Wide Typ: Online Stream Lokalizacja: Inglewood, California, USA Arena: The Kia Forum Format: Live Platforma: YouTube.com Komentarz: Corey Graves & Konnan Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...