WWE - Nowa Idea

[DestructionMachine]

W trochę spóźnionym komntarzu odniosę się do MitB oraz Raw. PPV bardziej ogólnie: Gala wypadła naprawdę świetnie, nie było w zasadzie słabych punktów. Dobre walk, ciekawi zwycięzcy, segmenty na wysokim poziomie i zaskakujący powrót Lesnara (aczkolwiek Big Show powinien stawić mu znacznie większy opór). To wszystko złożyło się na znakomitą galę. Teraz Raw:

 

* Pierwszy segment to wymiana zdań między byłymi już członkami Revolution. Do tego mamy powrót Barretta, który wyszedł... marnie. Tak promowałeś ten return, miało to być coś dużego, a co dostaliśmy? Wade powraca, wygłasza całkiem dobre, ale nie spektakularne promo i pokonuje Batistę przez... Roll-Up!? I to w dodatku tylko dzięki pomocy Ortona. Szczerze powiem, że chyba lepiej by było, gdyby zmiażdżył jakiegoś midcardera (nie jobbera).

 

* Następnie mamy backstage Miza i Ryana. Podoba mi się to, jakie pranie mózgu zrobił Walijczykowi US Champion. Cesaro atakuje Miza i znamy już kolejną walkę. Swoją drogą Antonio musi czuć się bardzo pewny siebie, skoro przed atakiem nie powstrzymała go obecność Masona u boku mistrza.

 

* Luke wygłosoł naprawdę długie i świetne promo. Później walczy z Kane'em i pokonuje go po nowym finisherze. Może być, ale zastanawia mnie to, że ktoś, kto dzień wcześniej przegrał z R-Truthem, pokonuje dosyć czysto taką osobę jak Big Red Machine.

 

* Wywiad z Mysterio dobry i znamy prawdobodobnie jadną z walk na Raw #1000.

 

* Segment Brocka, Heyman i Punka wyszedł fajnie, choć mam wrażenie, że Cena wszedł tylko po to, aby ustalić jego walkę z Lesnarem. Niby przerwał cashing, ale miałe wrażenie, że John tak po prostu wbiega i dostaje starcie z Brockiem na tysięcznym Raw. I jeszcze ta stypulacja... Nie śledziłem Twojego diary od początku, więc nie za bardzo wiem, czy były już u Ciebie takie ekstremalne walki, bo jeżeli nie, to Hangman's Horror Match jest chyba zbyt ostry jak na początek.

 

* Walka RyBacka, czyli nieodłączny element każdej tygodniówki - Squash.

 

* Bardzo fajny segment w szatni. Ta rozmowa Maryse i AJ niewiele wyjaśnia, ale pewnie szykuje się ich walka o pas.

 

* Walka Ryana z Cesaro to podbudowanie feudu Miza ze Szwajcarem. Antonio był w tym starciu takim "still kicks out at 2!", ale Mason też pokazał się z dobrej strony.

 

* Bardzo dobre promo Postaci i nie mogę się doczekać, kiedy dowiem się, kto kryje się pod maskami.

 

* Jeden z lepszych segmentów z udziałem głupkowatego Trutha, jaki czytałem.

 

* No i Main Event - bardzo dobra walka z końcówką do przewidzenia. Batista odwdzięczył się Ortonowi i zdemolował rywali po starciu... A następnie sam został rozbity. Zabrakło mi tylko jakiegoś odniesienia do wxześniejszego ataku na Reya, bo chyba nie byłby on w pełni sprawny.

 

Podsumowując - Raw stało na wysokim poziomie, ale pojawiło się kilka wpadek, dlatego moja ocena w skali szkolnej to 4.

[Austin]

Tak jak już Paul Heyman napisał - Lesnar szybko zgarnął walizkę, by podkreślić jego siłę.

 

gdybyś tylko dodał rozmowy komentatorów, to byś miażdżył system jeszcze bardziej.

 

Myślałem nad tym, ale póki co to zbędny element jak dla mnie, może kiedyś.

 

Luke wypadł dobrze. Taki fajny sukinkot, piękniś.. podoba mi się taki gimmick. Tylko szkoda, że promujesz go kosztem Kane'a. Ale rozumiem, że jest on Twoim "oczkiem w głowie" . A przynajmniej na to wygląda.

 

U mnie Kane nie jest obecnie kimś znaczącym, bo póki co nie mam na tego zawodnika pomysłu, aczkolwiek chciałbym jakoś tą postać w coś wmieszać, ale nie za bardzo jak. Póki co, jak widać cierpi on na promocji nowych twarzy.

 

Cesaro i Miz a na dodatek Mason finialnie widzie trzy osobową walke o pas US.

 

Nie - Ryan jest "ochroniarzem" Miza, który uczy się od niego. W ten sposób daje trochę więcej czasu antenowego Ryanowi, bo bez Miza ta postać, w sumie tej postaci u mnie nie było.

 

Fajny pierwszy seg. Chyba koniec Revolution stał się faktem. Cieszy mnie powrót Wade'a po go lubię - szczerze to mam nadzieję, że wygra dzisiejsze MitB Od razu na starcie dostaje Batistę i co ważniejsze pokonuje go! Myślę, że czeka go świetlana przyszłość.

 

Prawda - Revolution już się rozpadło, a więc da się wyczytać, że coś się dzieje na linii Orton-Batista.

 

Miz wyszedł na cwaniaka i do walki z Antonio wysłał Ryana. Cesaro facem? Myślę, że to będzie dobry zabieg - ja także w swoich diarach mam zamiar przedstawiać go jako tego dobrego. Mam nadzieję, że po jakimś małym feudziku Cesaro przejmie US Title od Mike'a.

 

yhmy - Antonio przechodzi lekki face turn, lecz muszę jeszcze zastanowić się nad jego nowym gimmickiem, jednak być może będzie bardziej nastawiony po środku, czyli tweener

 

Kurde, jakoś niezbyt przypada mi do gustu postać Luke'a, ale widzę, że będziesz go promował bo w sumie zaczął u Ciebie od zera a teraz już pokonuje taką personę jak Kane.

 

Szkoda, bo ja lubię pisać segmenty i speeche tą postacią i według mnie jest ona "inna" - trochę odświeża według mnie gale za sprawą swojego gimmicku - może kiedyś przypadnie Ci do gustu

 

Do tego mamy powrót Barretta, który wyszedł... marnie. Tak promowałeś ten return, miało to być coś dużego, a co dostaliśmy? Wade powraca, wygłasza całkiem dobre, ale nie spektakularne promo i pokonuje Batistę przez... Roll-Up!? I to w dodatku tylko dzięki pomocy Ortona. Szczerze powiem, że chyba lepiej by było, gdyby zmiażdżył jakiegoś midcardera (nie jobbera).

 

Przyznam rację - trochę to zwaliłem, ale ma to swoje jakby "dno". Mimo to Wade'a czeka raczej świetlana przyszłość...

 

Swoją drogą Antonio musi czuć się bardzo pewny siebie, skoro przed atakiem nie powstrzymała go obecność Masona u boku mistrza.

 

Pozostaje czekać tylko na rozwój wydarzeń

 

Co do Ceny to wiem, że trochę sztucznie to wyszło, jednak chciałem zapowiedzieć jakąś "lepszą" walkę już z góry na RAW #1000, by było na co czekać. Czy ja wiem, czy ten match jest zbyt ostry? Cieszę się też z pochlebnego komentarzu dotyczącego postaci R-Trutha, bo tą postacią fajnie mi się pisze.

 

Spoiler i to nie byle jaki, ponieważ:

 

Stało się to co już zapowiadałem wcześniej... to co mi teraz przychodzi do głowy to: "I Quit" Zapowiadałem już wcześniej, że PPV będę raczej moją ostatnią galą, ale zebrałem chęci jeszcze na napisanie RAW, ale mimo wszystko, że SD!: już mam całe rozpisane i powoli zacząłem pisać to jednak nie... Nie mam chęci już do tego i chyba wyczerpałem się z tym wszystkim, ponieważ... tak! Jakoś ostatnio nie miałem chęci do pisania tego wszystkiego, jedna to Wy mnie zmotywowaliście komentarzami, których ostatnio było od multum, co mnie naprawdę cieszy, że moje diary cieszy się takim powodzeniem i taką ilością komentarzy. Póki co odwieszam na kołku nawet nie wiem co, ale odwieszam. Nie chcę, by to trafiło do Diar Nieaktywnych, bo jeśli mam coś tutaj kontynuować to tylko to. Przepraszam Was za to, że w sumie schrzaniłem, bo na tym RAW #1000 szykowałem niespodziankę dla Was, która by Was zszokowała, lecz zmieniło by to całkiem moje plany na "przyszłość" bo miałem małą rozpiskę następnych gal PPV na kartce... Zaglądać tu będę, skomentuję też coś może od czasu do czasu, bo komuś zalegam z tym Trzymajcie się i bądźcie pewni, że...

 

[Austin]

Gdy kończyłem przygodę z Booking Zone napisałem "Trzymajcie się i bądźcie pewni, że..." że... kiedyś wrócę Teraz to się stało i chciałbym ponownie pisać gale WWE po swojemu i tworzyć znowu historię tego działu

 

Przez te... kilka lat trochę się zmieniło, a kojarzę może ze trzech użytkowników, którzy byli wcześniej, a teraz się tutaj kręcą Liczę, że ten dział odżyje, bo nie ma co się oszukiwać - ten dział żył i funkcjonował o wiele lepiej niż teraz, a dzięki ABC może też wróci głosowanie na "Diary Miesiąca" co pewnie uatrakcyjni ten dział

 

Nadal chcę kontynuować swoje stare diary "WWE - Nowa Idea" i trzymać się tego, co miałem wcześniej w głowie, choć niektóre plany się zmieniły co do feudów/story, ale myślę, że moje gale będę trzymały solidny poziom - uprzedzam, że początkowe gale nie będą wysokich lotów, bo wpierw muszę wrócić do dawnej formy, którą niegdyś (tak mi się wydaje) prezentowałem

 

Wrzucona niżej przeze mnie gala to SmackDown! z dnia 20 lipca 2012 roku, a następna gala to tysięczny epizod RAW, który był nieźle promowany za sprawą Zamaskowanych, których może niektórzy (Paul_Heyman) mogą pamiętąc

 

Niedługo opracuję rostery, podam kilka kwestii organizacyjnych, by ułatwiło to moim czytelnikom odnalezenie się w świecie WWE - Nowa Idea

 

_____________________________________________________________________________

_____________________________________________________________________________

 

 

http://www.yourlogoresources.com/wp-content/uploads/2011/11/smackdown-logo.png

20.07.12

Friday Night SmackDown!

 

Wydarzenia:

- Jack Swagger na MiTB PPV wywalczył sobie prawo walki o pas IC. Przysługujący mu title shot ma być najprawdopodobniej wykorzystany jak najszybciej.

- Na SD! nie będzie Teddy'ego Longa, a to za sprawą ataku na niego na gali PPV. Niebieski brand póki co będzie bez GMa, ale sytuacja ma wyjaśnić się już na #1000 RAW... Pytanie - kto stoi za tym atakiem?

- Rhodes ściągnął walizkę i obecnie jest Mr. MiTB, a także IC Championem.

- Tyson Kidd pokonał Kavala i najprawdopodobniej to koniec ich walk - Kidda czeka już inny program, natomiast plany na postać Warriora nie są nam jeszcze znane.

- Mystery Opponentem w walce o title shota do pasa WH okazał się być Morrison. Przegrał on pojedynek z Danielem Bryanem, który będzie walczyć na SummerSlam o WH Title z Del Rio. Meksykanin obronił swój tytuł w Parking Lot Brawl Matchu przeciwko Sheamusowi.

 

 

---Ring---

Do ringu już zmierza IC Champion, a także Mr. MiTB, Cody Rhodes! Zawodnik na ramieniu ma pas, trzyma walizkę, a w drugiej ma już mikrofon.

 

Cody Rhodes: Nie muszę się nikomu przedstawiać, ponieważ to teraz SmackDown skupia się na mnie - Cody'm Rhodesie! Nie dość, że jestem posiadaczem pasa Intercontinental, a teraz jestem jeszcze Mr. MiTB! Wiem bardzo dobrze, że nie chcieliście tego bym to właśnie ja był posiadaczem tej walizki, ale spójrzcie!

 

Kto wygra? Kto ściągnie walizkę? Hunico jest bliski, już prawie ją ma, ale inkasuje punchy na przemian od Mr. Perfectiona i Rhodesa! IC Champion teraz atakuje Zigglera, natomiast Hunico jeszcze raz chce ściągnąć walizkę, jednak nie może dosięgnąć! Sam siebie eliminuje, bo traci równowagę i spada na matę, natomiast Ziggler bierze zamach i wykonuje silny punch Rhodesowi, nie! Ten się nachyla i łapie głowę rywala i uderza nią o drabinę. Kilka uderzeń w plecy i spada.... On ściąga tą walizkę! Koniec tej walki!

Walizka podobno odmienia karierę wresltera, jednak ja trzymając ją teraz w ręku nie czuję się wyjątkowo, bo przecież ja wiedziałem, że zdejmę tą walizkę! Irytowało mnie zachowanie niektórych moich rywali, którzy byli pewni swego, że co...? Że zaskoczą, że ich wygrana jest pewna? Ja od początku, gdy tylko pokonałem Christiana w Street Fight Matchu i wywalczyłem sobie miejsce w tym pojedynku wierzyłem w siebie! Wy, a raczej nikt nie dopuszczał takowej myśli, że Cody Rhodes mógłby ściągnąć walizkę, a tak też się stało! Stoję tutaj jako IC Champion, jako Mr. MiTB i wkrótce ta walizka zniknie, a na drugim ramieniu pojawi się... World Heavyweight Title! To chyba oczywiste, że wykorzystam tą walizkę, że już niedługo stanę się największą gwiazdą SmackDown, a kwestią czasu pozostanie, abym był najważniejszym zawodnikiem WWE! Czuję się teraz zawodnikiem spełnionym i może zdradzić wam moją receptę na sukces? Ona jest bardzo prosta - robiłem swoje, rozwijałem swój talent i zwiększałem umiejętności nie oglądając się za plecy... szedłem tylko swoją drogą - przed siebie i teraz właśnie są tego owoce! Mógłbym się śmiać teraz z każdego, jednak oszczędzę innym bólu psychicznego zdając sobie sprawę z tego, że Dolph Ziggler, Jericho, Sandow i reszta tych ludzi bez umiejętności patrzą na mnie z zazdrością, zresztą... każdy patrzy na mnie z zazdrością, bo czyż znacie kogoś, kto teraz nie chciałby być mną?

 

Rozbrzmiewa theme song Del Rio i ten wjeżdża czerwonym Ferrarim. Del Rio stojąc przy tym samochodzie mówi.

 

Alberto Del Rio: My name is Alberto Del Rio! I'm WH Champion! Cody, Cody! Czyż znam kogoś kto nie chciałby być tobą, teraz? Odpowiedź jest na to bardzo, ale to bardzo prosta Nie chciałbym być takim biedakiem jak ty! Cody, zastanawia cię, dlaczego stoją obok tego samochodu... To cacko jest bardzo szybkie i jeździ szybciej niż sobie myślisz... Twoje myśli też są szybkie, bo do głowy przyszło ci, że zrealizujesz kontrakt zawarty w tej walizce na mnie! Oj Cody... To powinno ci z tej głowy szybko odjechać, bo tego nie zrealizujesz na mnie, a na innym mistrzu też tego nie uczynisz, bo ja World Heavyweight Championem będę naprawdę długi czas! Rhodes, walizka nie czyni z ciebie kogoś lepszego niż ja, bo gdybyś nie widział - jestem Mistrzem Świata! Noszę najważniejszy tytuł na SmackDown! lecz ty... uważasz inaczej?! Biednie masz w mózgu, twoja wiedza jest bardzo uboga, gdyż...

 

I znikąd rozbrzmiewa theme... Dolpha Zigglera. Ten wchodzi do ringu i mówi.

 

Dolph Ziggler: Może przestańcie gadać o czymś, co w ogóle nie trzyma się kupy i przestańcie udowadniać sobie kto tak naprawdę jest lepszy, bo obaj jesteście żałośni i próbujecie wyolbrzymić swoje umiejętności!

 

Alberto Del Rio: Słucham? Jestem World Heavyweight Championem!

 

Cody Rhodes: Dobra, Del Rio! Nie musisz tego co po chwilę powtarzać! Dolph zżera cię zazdrość, bo obecnie na SmackDown! nie jesteś tym, za kogo się podajesz. Wmawiasz sobie, że masz umiejętności, a nic tego nie odzwierciedla. Spójrz na mnie i na to, co mam przy sobie... szczególnie na to Nie możesz pogodzić się z tym, że byłem sprytniejszy od ciebie... Twoja chciwość i chęć a tę walizkę zniszczyła ciebie, kiedy to ja zrzuciłem cię ze szczytu drabiny i następnie sięgnąłem to, o czym marzyłeś... Dolph, life is brutal!

 

Dolph Ziggler: Cody, Cody... zrozumiałem teraz, że ta walizka wcale mi nie jest potrzebna by by Mistrzem Świata, bo mogę zdobyć ten pas bez tej walizki... No ale to nie dziwi nikogo... the show off here and now!

 

To All American American staje na apronie bez theme songu z mikrofonem w ręku...

 

Jack Swagger: Kilka dni temu wywalczyłem title shot na pas IC! Cody, już dzisiaj w main evencie chcę wykorzystać przysługujące mi prawo do walki!

 

Cody Rhodes: To ja... Ja jestem mistrzem, więc pozwól mi na wybranie czasu, miejsca tej walki...

 

Dolph Ziggler: Jack ta walka odbędzie się za kilka miesięcy o ile w ogóle się odbędzie! Cody po prostu tchórzy! On jest przykładem zawodnika, który robi wokół siebie otoczkę chełpiąc się ze zdobytej walizki, a rzeczywistość jest taka, że Cody

 

Cody Rhodes: Shut up! Chcesz tej walki Swagger tak? Masz ją! Ale zmierzę się tylko pod jednym warunkiem! Że ty Ziggler staniesz do walki z Albertem Del Rio, a ja... będę sędzią specjalnym!

 

Zawodnicy spoglądają na siebie i najwyraźniej Ziggler przyjmuje tą propozycję... Del Rio z kolei mówi coś Ricardo i staje w narożniku!

 

---Walka---

Walka #1

Single Match with special refree IC Champion and Mr. MiTB Cody Rhodes

WH Champion, Alberto Del Rio /w Ricardo Rodriguez vs. Dolph Ziggler

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2387/Alberto_Del_Rio_17_GD.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/1159/Dolph_Ziggler20_cutout_by_Crank.jpg

 

Po gongu panowie weszli w zwarcie, z któego lepiej wyszedł Del Rio i wbił do narożnika Zigglera. Mr. Perfection uniknął jednego z uderzeń, po czym to on okładał w narożniku Mistrza. Przynajmniej taki miał zamiar, bo został odsunięty przez sędziego - Cody'ego Rhodesa. Cody pozwolił wznowić walkę dopiero, gdy wstał Alberto. Dolph ruszył na oponenta z dużym animuszem i został wbity w narożnik, po czym WH Champion wykonał german suplex. Po tej akcji Del Rio kilkakrotnie pinował, ale Rhodes doliczał do dwóch. Ziggler podniósł się przy linach i w jego stronę biegł Del Rio i został on przerzucony nad linami lądując na apronie. Dolph wykonał suplex od razu pinując. Rhodes zaczął liczyć dopiero po dwóch sekundach i po tym czasie Del Rio już odskoczył. Show Off miał pretensje do Cody'ego, a ten tylko się zaśmiał, co wykorzystał ADR> Roll-up - lecz Cody nie zamierzał liczyć, a spokojnie obserwował to, co się działo przy narożniku. Po enzuigiri, back suplexie i backbreakerze DEl Rio przypiął, ale Rhodes znów nie liczył. World Champion wdał się w kłótnie z Cody'm przy narożniku, a Ziggler gdy się otrząsnął pchnął Del Rio i ten wpadł na Rhodesa, który uderzył w narożnik. Ziggler z kolei wykonał superkick mistrzowi, ale spostrzegł, że i tak nie zakończy tego pojedynku. Show Off przymierzał się do Zig Zaga i akcja ta pomyślnie została wykonana, ale zaraz po tym Rhodes wykonał Cross Rhodes Mr. Perfectionowi i chwycił za walizkę. Kilkanaście sekund po tym wstający Del Rio zainaksował silne uderzenie walizką, a Cody domagał się sędziego... Tak się stało i Rhodes był bliski cash-inu, ale do walki wmieszał się... Ricardo Rodriguez, który uderzył w tył głowy Cody'ego pasem mistrzowskim i po tym pomógł pozbierać się Del Rio...

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1016/1000thraw_new_cutby_lewis0214.png

 

---Backstage---

John Morrison rozmawia z Danielem Bryanem.

 

John Morrison: Gratuluję, Daniel! W niedzielę pokazał kawał dobrego wrestlingu i zasłużenie mnie pokonałeś. Tylko mam jeden warunek - jeśli nie pokonasz na SummerSlam Del Rio to będziesz miał do czynienia ze mną, rozumiesz!

 

Daniel Bryan: No nie ja stworzyłem kawałek dobrego wrestlingu? To my, my obaj daliśmy z siebie maksimum swoich możliwości i naprawdę walka z tobą to była czysta poezja. Mało jest teraz wreslterów walczących fair... A o wynik walki na Summer Slam się nie bój, bo chcę utrzeć nosa temu dupkowi i wtedy będę mógł wykrzyczeć... Yes! Yes! Yes! Yes! Yes!

 

John Morrison: Dobra dobra, przestań już Yesować

 

Daniel Bryan: Yes Yes Yes! Daniel Bryan nowym Mistrzem Świata Wagi Ciężkiej! Yes Yes Yes!

 

Daniel nawet nie zauważył kiedy to Morrison się oddalił od niego...

 

---Walka---

Walka #2

Single Match

Sin Cara vs. JTG

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/975/cara.pnghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/604/JTG5_cutout_by_Crank.jpg

 

Zwarcie, które rozpoczęło tą walkę wygrał JTG, ale Sin Cara od razu ruszył do ataku - serie kopnięć po których Sin Cara odbił się od lin, ale nadział się na dropkick. Sin Cara wyrolował się za ring, a JTG poszedł za nim. Za kwadratowym pierścieniem rzucił tylko rywalem o barierki, po czym wrzucił go do ringu. Zawodnik wykonał na luchadorze Elbow Drop. Wstał i powtórzył tą akcję raz jeszcze. Po chwili wykonał kolejną, tym razem Headbutt. Sin Cara od razu przywitał się z matą, ale także błyskawicznie się podniósł. Fallaway Slam w wykonaniu JTGiego. Następnie zawodnik wykonał Scoop Powerslam, aby chwilę później wejść na drugą linę i spróbować wykonać Corner Slingshot Splash, który zakończył się niepowodzeniem. Sin Cara zdołał się odsunąć, a następnie zaczął wściekle obijać swojego oponenta za pomocą stompów. Sin Cara podniósł oponenta, po czym wykonał mu irish whip, po którym powalił go enzuigiri. Sin Cara dołożył springboard bulldog i zaraz po tym dołożył senton bomb. Luchador co prawda nadział się na kontrę przy narożniku, ale szybko wykonał Tornado DDT. Po tym JTG z trudnością wstał i Sin Cara był gotów wykonać La Mistice. Akcja została wykonana i rywal luchadora został zmuszony odklepać.

 

Po walce Sin Cara celebrował swoje zwycięstwo razem z publicznością, ale znikąd pojawił się JTG z krzesłem w ręku, którego użył przeciwko zamaskowanemu zawodnikowi. Sin Cara zainkasował kilka chair shotów, po których leżał nieprzytomny w ringu.

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1016/1000thraw_new_cutby_lewis0214.png

 

---Ring---

Po reklamach do ringu zmierza Hunico. Zawodnik nie zwleka i rozpoczyna speech.

 

Hunico: Nie wiem, co mam powiedzieć... Może najlepiej to wszystko przemilczeć, jednak nie tędy droga, bo muszę wyjaśnić kilka kwestii związanych z MiTB PPV. Jak widać - nie mam walizki! Ale nie zmienia to faktu, że liczę się nadal na SmackDown! bez tego przedmiotu, ponieważ ja w przeciwieństwie do innych jestem przebiegły. Meksykańskie ulice zmusiły mnie do logicznego myślenia i do wykorzystywania wiedzy z życia, a wiem, że tu wrestlerzy są głupi i łatwo ich wykorzystać!

 

Na wyjście któregoś wresltera nie trzeba było długo czekać, bo oto do ringu przy theme wchodzi Damien Sandow! Chwyta mikrofon i mówi.

 

Damien Sandow: Nie muszę się tobie przedstawiać, bo jeśli jesteś mądry wiesz jak się nazywam i kim jestem. Ty z kolei nie wiesz kim jest... Hunico! Kim ty jesteś?! Czarną masą, jak ci ludzie! Oszukujesz siebie i mam pytanie: czy twój mały mózg pracuje racjonalnie?

 

Hunico: Damien, Damien... nie rób z siebie inteligentnego człowieka, bo takim nie jesteś! Kolejny nadęty pajac, który sobie myśli, że może być lepszy ode mnie! Nie jestem tym samym wreslterem co sprzed kilku tygodni, a jesteś nowym zawodnikiem, nowym materiałem na gwiazdę!

 

Damien Sandow: <śmieje się> Tak wyedukowanej jednostce tego społeczeństwa nie powinno być do śmiechu, ale przepraszam... Tu raczej musiałbym płakać z tych słów, które przed chwilą tu padły! Hunico, Hunico!

 

Hunico: Shut up! Do kurwy stul mordę, bo co ty możesz wiedzieć o prawdziwym życiu? Co możesz wiedzieć, jak to się żyje na dziczy? Sandow, takim debilom to już dawno mordę powinno się obijać o byle gówno i mógłbym już teraz to zrobić, bo irytujesz mnie kretynie.

 

Damien Sandow: Wyrażaj się, jak człowiek, a nie

 

Oho... Hunico uderza Damiena mikrofonem w głowę i zaczyna okładać go pięściami na parterze... Meksykanin jest wściekły i sfrustrowany. Podnosi oponenta i wynosi go na barki i wykonuje gutbuster... Hunico zaczyna dusić rywala, ale na ratunek idą sędziowie.

 

---Walka---

Walka #3

Triple Threat Match

Chris Jericho vs. Hunico vs. Kaval

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/165/jericho_02.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/2588/hunico2.pnghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/138/2059_Kaval.jpg

 

Walka rozpoczęła się od brawlu i po chwili sytuację kontrolował już Jericho obijając obu zawodników przy narożniku. Y2J wbił Kavala do narożnika, natomiast Hunico zainkasował body slam i leżał po tej akcji na macie. Z kolei Jericho uniósł do góry World Warriora by ten spadł brzuchem na korpus przeciwnika jednak tak się nie stało, bowiem Kaval wylądował na nogach i wyprowadził leg drop, po którym wstał i odbijając się od lin powalił dropkickiem wstającego Jericho. Y2j wyturlał się za ring, a Warrior podszedł do Hunico, jednak ten wyprowadził mu kopniaka, po czym wskoczył na drugą linę i wykonał hurricanrane oponentowi. Pin - 2 count. Za ringiem, na narożnik wchodził Jericho, któy wyczekał aż obaj zawodnicy wstaną i wymierzył obu corner clothesline! The man of 1004 holds zaczął celebrować ten atak, po którym odbił się od lin, przeskoczył Hunico i naskoczył na drugą liną. Po pięknym lionsaultcie Jeri przypiął, jednak pin został przerwany przez Kavala, który natychmiast podniósł Jericho i wymierzył mu serię kopnięć, po których wykonał spinning heel kick. Przypięcie zostało przerwane przez Hunico i ten zajął się dwoma rywala. Kolejno wbił ich do przeciwległych narożnik, wykonał po mocnym dropkicku oraz Kavala zainkasował jeszcze clothesline z wyskoku. Ten sam atak miał zainkasować Jericho, lecz ten zrobił unik i w narożniku serią chopy okładał rywala. Usadził go na narożniku, po czym strącił Hunico tak, że ten spadł za ring. W kwadratowym pierścieniu Y2J próbował zapiąć Walls of Jericho , lecz submissionu uniknął Warrior - odkopnął Jericho i ten odbijaąc się od lin chciał wykonać clothesline, jednak Kaval wykonał roll-up - sędzia doliczył do dwóch. Kaval był bliski zwycięzca i gdy się odwrócił zainkasował już kopniaka od Hunico. Ten stompował jeszcze rywala, po czym wskoczył na trzecią linę i chciał wykonać Falling Star, jednak za liny chwycił... Damien Sandow! Pozbawił on wygranej Hunico i szansę wykorzystał Y2J. Wymierzył wstającemu Kavalowi Codebraker, z kolei Hunico zapiął Walls of Jericho i wygrał pojedynek...

 

Y2J krótko celebrował to zwycięstwo, bo którym wraz z Kavalem opuścił ring - Sandow chwycił za mikrofon i mówił do leżącego Hunico.

 

Damien Sandow: Hunico, Hunico, Hunico... to było nie na miejscu! Ten atak sprzed parunastu minut był bardzo, bardzo nieodpowiedzialny. Nie tyle co jestem stokroć inteligentniejszy od Ciebie to na dodatek w ringu przy mnie jesteś jak zwykły człowiek, jak zwykła czarna masa!

 

Hunico powoli się podnosi i pluje prosto na twarz Damiena. To go bardzo rozwścieczyło i wykonał Terminus Meksykaninowi! Ta tym się nie skończyło, bo Sandow poszedł po krzesło i sporą serią chair shotów okładał Hunico, który był bezradny. Sandow zaczął się śmiać i wymierzył jeszcze jedno Terminus prosto na krzesło!

 

---Backstage---

Josh Mathews i jego gość... Christian!

 

Josh Mathews: Witam serdecznie, moim gościem jest Christian! Christian, na PPV nie pokonałeś dwójki rywali, a więc nie będziesz mógł walczyć o pas Interkontynentalny z Cody'm Rhodesem w najbliższym czasie - jak odniesiesz się do tego?

 

Christian: Walki trzech rywali niosą się swoimi prawami, jednak gratuluję Swaggerowi. Definitywnie odpuszczam walkę o ten tytuł, a chcę skupić się na czymś innym, na czymś, co kompletnie zaskoczy każdego, bowiem przygotowałem niespodziankę dla Peeps, jednak będzie ona na RAW #1000 - ktoś wróci dla nas, dla wszystkich Peeps!

 

Josh Mathews: Och tak, tysięczne RAW to chyba dzień, który każdy wyczekuje, bowiem czekają nas tam ogromne emocje! Jaki będzie twój udział na tej gali?

 

Christian: Jeszcze nad tym nie myślałem, choć chciałbym by ten dzień zapisał się pozytywnie dla całego wrestlingu! Tysięczne RAW jest tylko raz i niech ten raz będzie najlepszym razem jakikolwiek będzie!

 

Josh Mathews: Więc

 

Ohoo, to... Kidd! Tyson Kidd atakuje Christiana wbijając go natychmiast na ścianę. Wykonuje suplex prosto na ziemię, co odczuwa Capitain Charisma i teraz Tyson otwiera jakieś pomieszczenie, w którym są środki czyszczące, miotły. Chwyta miotłę i okłada nią Christaiana, aż ta ulega zniszczeniu, po czym bierze mop i czyni to samo... Po chwili Christian zostaje oblany jakimiś płynami, a na sam koniec Tyson Kidd zaczyna się śmiać, po czym mówi "Tysięczne RAW?" Kamera się urywa...

 

---Walka---

Walka #4

Triple Threat Match

David Otunga vs. John Morrison vs. Sheamus

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2103/davidotunga1_wfmashupz.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/41/john_morrison_3.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/1439/Sheamus_18_GD.jpg

 

Walka była bardzo krótka, a mianowicie zaczęła się od brawlu, z którego najlepiej poradził sobie Sheamus. Celtic Warrior mają przewagę, wykonał JoMo backbreaker, jednak chybił clothesline'm i trafił prosto w sędziego. Sheamus chciał przypiąć jednak nie miał kto liczyć, a tuż za jego plecami z krzesłem czyhał Otunga. Każdemu zawodnikowi wymierzył sporą ilość uderzeń krzesłem, po czym wstał sędzia. Na nogach był także o dziwo zmasakrowany Morrison, który skontrował akcję Davida Otunga na Naitro Blast i Mistrz Kontry przypiął rywala...

 

http://darlingdork.com/wp-content/uploads/2012/07/20120618_raw_1000_logo_LIGHT_C-300x168.jpg

Potwierdzone pojedynki:

Luke Robinson vs. R-Truth

Tyson Kidd vs. Christian

Hangman's Horror Match: Mr. MiTB, Brock Lesnar vs. John Cena

 

---Walka---

Main Event

Single Match for Intercontinental Championship

IC Champion and Mr. MiTB SD!, Cody Rhodes vs. Jack Swagger

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/56/codyrhodes6_wrestlingmaniac.pnghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/1108/1734_Jack_Swagger.jpg

 

Walka zaczęła się od szarpaniny, która nic nie przyniosła. Po chwili zawodnicy nawzajem wyrzucili się z ringu i pojedynek toczył się przy stoliku komentatorskim. Swagger wykonał clothesline Rhodesowi, po którym chciał wbić oponenta na barierki, ale Rhodes skontrował i to Jack wylądował na barierkach. IC Champion wykonał russian legsweep, po którym dołożył knee drop wyskakując z barierek. Posiadacz walizki stompował rywala, a zaraz po tym wykonał mu inverted suplex. Mistrz Interkontynentalny wszedł do ringu przy 5"%, a Swagger leżał po za nim. Sędzia wyliczał Swaggera, jednak ten zdążył wejść do ringu ze sporym zapasem czasu. Rhodes natychmiast zasypał oponenta gradem ciosów, a potem stompów. Wbił rywala do narożnika i tam wykonywał mu mocne ciosy aż w końcu Swagger upadł. Sędzia odciągnął wściekłego zawodnika, co dało trochę czasu Swaggerowi na oddech. Skontrował on dropkick Rhodesa i ten wpadł w narożnik. Swagger odbił soę od lin i powalił Cody'ego big bootem, jeszcze jeden big boot aż w końcu Jack zaskoczył czymś innym - po kontrze clothesline'u wykonał german suplex, dołożył belly to belly suplex. Pin - 2 count! Rhodes wstał przy narożniku, lecz Jack wbiegł w niego i przygniótł całym swoim ciałem, po czym wyprowadził mocne kopnięcie kolanem. Pin - 2 count! All American American szykował się do gutwrench powerbomb, ale Cody skontrował to na świetne DDT! Pin - 2 count! Rhodes szykował się do kolejnej akcji, jednak Swagger wyszedł za ring. Rhodes dał się wciągnąć Swaggerowi w jego sztuczkę i zaraz po tym All American American zasypał oponenta gradem punchy, po któych dołożył gutwrench suplex! Cody Rhodes był obijany o barierki, krawędź ringu, a także o stolik komentatorski. Udało mu się uniknąć vertical suplex i wyprowadził dropkick z miejsca, po którym wykonał Beautiful Disaster wyskakując ze stolika komentatorskiego. Zaraz po tym wziął krzesło - czy chciał z niego skorzystać? To groziło dyskwalifikacją, lecz Rhodes wziął to krzesło by wzmocnić atak. Z wyskoku wykonał piękne Crossbody Swaggerowi... Zawodnicy weszli do ringu, a raczej to Cody wrzucił do kwadratowego pierścienia rywala i przypiął - 2 count! Swagger wstał i zainkasował kilka kopniaków, ale zdołał wykonać front powerslam, po którym chciał zapiąć Ankle Lock, lecz Rhodes uniknął tego i Swagger chciał odpowiedzieć clothesline'm, ale Rhodes wykonał Cross Rhodes! Pin - 3 count!

 

Coś niebywałego! Cody Rhodes broni tytuł Interkontynentalny będąc zarazem posiadaczem walizki SmackDown! Takim obrazkiem kończymy SmackDown!

 

Newsy:

SmackDown! było niskim lotów, jednak to za sprawą przygotować do #1000 epizodu RAW. Oficjele nie chcieli przemęczać gwiazd niebieskiego brandu, szczególnie tych, którzy wystąpią na tej gali.

Już wkrótce ma dojść do mega pushu dla kilku osób. Mowa przede wszystkim o Cody'm Rhodesie, który zbiera najlepsze recenzje z... całej federacji! Na SD! ciekawa przyszłość czeka też takich zawodników jak Dolph Ziggler oraz Daniel Bryan!

Creative Team szykuje coś specjalnego dla SD!. RAW ma Zamaskowanych, którzy oficjalnie odkryją się na RAW #1000. Z kolei na SD! ma być interesująco, a to za sprawą pewnego pomysłu jednego z nowych bookerów...

aż wsyd mi dawać taką kiepską galę, ale cóż, z biegiem czasu będzie lepiej

[TheVillain]

galę przeczytam jutro, bo teraz nie mam czasu a najpeirw trzeba przypomnieć sobie poprzednie gale fajnie, że wracasz i czekam na 1000 raw i ogólnie na kolejne odcinki

[xYoohas]

OH MY GOD, IT'S HIM! Wracasz niczym Undertaker z zaświatów, bardzo dobrze, bo z tego co pamiętam, gale wydawałeś bardzo systematycznie. Podzielam zdanie eks-szefa Paula, że trzeba przypomnieć sobie poprzednie gale, ale tak po krótce co mnie zaciekawiło z tego odcinka:

 

Creative Team szykuje coś specjalnego dla SD!. RAW ma Zamaskowanych, którzy oficjalnie odkryją się na RAW #1000. Z kolei na SD! ma być interesująco, a to za sprawą pewnego pomysłu jednego z nowych bookerów...

 

oraz

 

SmackDown! było niskim lotów, jednak to za sprawą przygotować do #1000 epizodu RAW. Oficjele nie chcieli przemęczać gwiazd niebieskiego brandu, szczególnie tych, którzy wystąpią na tej gali.

 

 

Czekam na RAW, i na projekt który ma zawładnąć Smackdown. Przed twoim odejściem sporo osób żałowało że nie zobaczą RAW 1000 #Presja

[merfik16]

Jeden z najlepszych pisarzy na Forum Attidute wraca . Fajnie ze wracasz do pisania, bo lubiłem czytac twój projekt i pamietam jak tutaj czekałem na Hangman's Horror miedzy Ceną i Lesnarem i wreszcie się doczekam . Ogólnie odcinek nie był najwyzszych lotów, ale wiadomo ze musisz narazie wrócić do starej dobrej formy i na to czekam . Konkurencja sie zwieksza i obok Gierobaka i xYoohasa, pojawia sie inna osoba, która może konkurowac do diary miesiąca . Narazie tyle, czekam na RAW i tam skomam juz bardziej dokładnie, obiecuje ;)

[Austin]

http://www.youtube.com/watch?v=-za0mD5osWg

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/d/dc/Raw_1000_poster.jpg

Już niebawem #1000 RAW ujrzy światło dzienne, a my może rzućmy okiem na wydarzenia, które znajdą się na gali lub powinny:

 

Z pewnością najciekawszym momentem gali będą Zamaskowani... Zamaskowany Człowiek - szef całego zamieszania + Lider Zamaskowanych Ludzi (trzech zawodników) Zamaskowana Postać (głosząca speeche) Właśnie na tej gali mają się ujawnić zdejmując maski, jednak nikt nie wie, kiedy to będzie. Wielu zadaje sobie pytanie, czy będzie to już na początku gali, czy każdy będzie musiał z niecierpliwością czekać na sam koniec tego. Jedno jest pewne - będą emocje!

 

Kolejnym ciekawym punktem jest walka, a mianowicie Main Event gali! Brock Lesnar - posiadacz walizki RAW oraz John Cena w bardzo brutalnym pojedynku jakim niewątpliwie jest Hangman's Horror Match! Przed pojedynkiem obaj wejdą do ringu, nie zabraknie ich tam, by podgrzali samą atmosferę i generalnie wielu zadaje sobie pytania: dlaczego John Cena nie dał zrealizować kontraktu na CM Punku!? Tego dowiemy się niebawem!

 

Następnym pojedynkiem, który oficjalnie jest potwierdzony, lecz mniej elektryzujący to R-Truth vs. Luke Robinson. Zawodnicy z pewnością będą chcieli wygrać na tak ważnej gali, jednak zwycięzca może być tylko jeden! Pojedynek, który został potwierdzony na ostatnim SmackDown! to walka między dwoma Kanadyjczykami. Christian walczący w ringu ponad dekadę, a także jego młodszy kolega Tyson Kidd. Kidd chce pokazać, że jest najlepszy w Kanadzie, a następnie ruszyć na podbój WWE, jednak czy ta sztuka uda się temu młodzianowi?

 

WWE Creative Team chce także kilku występów zawodników, którzy niegdyś walczyli i którzy jeszcze będą walczyć (mowa tu o ikonach WWE) Sam zarząd nie chce naciskać sporo na dawne twarze, bo postawił sobie za cel, że występować będą ci obecni wrestlerzy, więc powiew starości będzie tylko minimalny. Mówi się o tym, że ktoś powie parę słów, być może ktoś przeprowadzi wywiad, a może... ktoś wróci na stałe?

 

Najprawdopodobniej dojdzie do walki słownej między Batistą, a Randy'm Ortonem. Jeszcze przed kilkoma dniami byli kumplami, mieli stworzyć Rewolucję, ale co się okazało - stajnia Revolution szybko minęła, a założyciele tej grupy szybko weszli w konflikt. Winnym okazał się być Randy Orton, który zachowując się egoicznie chciał zdobyć WWE Title mając przy tym "plecy" w postaci Batisty, DiBiasego i McIntyre'a.

 

WWE.com potwierdziło, że na #1000 RAW stanie US Title na szali. Obecny posiadacz, The Miz będzie bronić tego tytułu przeciwko Antonio Cesaro.

 

Oficjalna strona WWE potwierdziła, że tysięczne RAW będzie miało także klimaty „old school” – część barierek będzie zastąpiona starymi, metalowymi barierkami, które niegdyś były we WWE.

 

Bardzo dziwna wieść, aczkolwiek przynajmniej dla wielu zaskakująca wiadomość - CM Punk ma trafić na SmackDown! Przy WWE Title ma być tłoczno i przynajmniej w tym tłoku nie znajdzie się CM Punk, który jak się okazuje, chciałby walczyć ponownie na SmackDown!

 

Niedługo dywizja Tag Team ruszy stanowczo do przodu! Taki komunikat został wydany za pośrednictwem WWE.com! Póki co, będą się tworzyć nowe Tag Teamy - pasy będą jak to było obubrandowe, a na domiar tego... żadna walka drużynowa nie będzie w normlanym gimmick matchu!

 

WWE dokładnie nie awizuje kto pojawi się na RAW #1000 - nikt z gwiazd nie jest potwierdzony, lecz co się okazuje, tylko kilka gwiazd zgodziła się na udział podczas tej gali... Oczwyście, gwiazdy mają, ba! Będą zaproszone jednak tylko kilka twarzy starych czasów wyraziło chęc albo zgodę na pokazanie się przed kamerami.

 

Na gali ma zabraknąć czasu dla pań i od ostatniego czasu są one bardzo odrzucane. Sytuacja ma ulec poprawie, by męskie oko mogło się czymś nacieszyć, jednak zainteresowani swoje piękności będą zmuszeni oglądać na niebieskich galach, gdyż gale RAW mają być kompletnie zapchane.

 

---WALKI---

http://s4.ifotos.pl/img/ubmp_nnnwhpw.bmp

Main Event RAW #1000

Hangman's Horror Match

Mr. MiTB, Brock Lesnar vs. John Cena

 

United States Championship Match: The Miz vs. Antonio Cesaro

Steel Cage Match: Rey Mysterio vs. Zamaskowany

R-Truth vs. Luke Robinson

Christian vs. Tyson Kidd

 

#NewAge #betterWWE to główne hashtagi, które przewijają się wśród konta "Zamaskowana Siła" - czy na RAW #1000 możemy spodziewać się tego, że wkrótce gale czerwonego brandu zmienią się? Jednego można być pewnym co wie chyba każdy śledzący "WWE - Nowa Idea": radości z czytania nie zabraknie!

[RXTPPL]

O cholerka Fajnie się zapowiada RAW #1000. Nadrabiałem ostatnio twoje diary i bardzo mi się podoba

Fajna sprawa z tymi tagami. Zawsze jakaś stypulacja? Biorę!

Jak (chyba) każdy czekam na zdjęcie masek. A może ich jednak nie zdejmą? Zobaczymy. W każdym razie świetnie prowadzisz to story.

Ogólnie każda walka zapowiada się fajnie Życzę weny!

[Austin]

Monday Night RAW #1000

 

http://www.youtube.com/watch?v=-za0mD5osWg

http://2.bp.blogspot.com/_dIr_p5ysHrI/TC3AIKP6HHI/AAAAAAAAAC0/18Ws7dL2fHc/s1600/RAW+LOGO.jpg

 

Oooo taaak! Zaczyna się... zaczyna się długo wyczekiwana gala, bowiem na antenę odbiorników telewizyjnych wchodzi tysięczny epizod RAW! Bardzo bogaty pokaz pirotechniczny, a w tle mamy grany theme song RAW... Ludzie zgromadzeni na hali są bardzo głośni, słychać różnego rodzaju chanty i żadna "grupka" nie wybiła się, Nikt nikogo nie przekrzyczał. Każdy ma jakiś gadżet swojego ulubieńca i teraz wybuchła wręcz eksplozja, bo pokaz sztucznych ogni dobiegł końca i każdy oczekuje wyjścia kogoś. Kto rozpocznie galę, #1000 RAW? Pora zaczynać...

 

Rozbrzmiewa już nam znany theme song, który każdy zna, to Vince McMahon pojawia się we własnej osobie! Wychodzi on z uśmiechem od ucha do ucha, chwyta mikrofon i...

 

Vince McMahon: To już! Zaczęła się największa impreza wrestlingu w dziejach, bowiem każdy oglądający to, jest świadkiem czegoś wyjątkowego! Właśnie teraz, na oczach każdego z nas pisze się niezwykła historia. Drodzy państwo, jestem podekscytowany tym faktem, że mogę otworzyć... RAW, tysięczny epizod RAW! Niektórzy z was nie pamiętają, jak to było kiedyś, niektórzy nie wiedzą jakie rzeczy działy się tu niegdyś. Nie będę wracał do historii, bo historią człowiek nie żyje, a jedynie może z niej wyciągnąć wnioski. Ja wkrótce będę chciał poruszyć kilka kwestii, a mianowicie GM RAW, co z przyszłością pasów tag team, jednak o tej drugiej kwestii później. Teraz zajmijmy się sprawą General Managera. Ta pozycja musi być mocno obsadzona, ponieważ to musi być osoba z autorytetem, która nie da sobą mamić! Od pewnego czasu na czerwonej gali grasują tu Zamaskowani, a nowy General Manager z pewnością zapanuje nad nimi. Panie i panowie General Managerem zostaje... Vince McMahon! Hunter mówił, że nowego GMa poznamy dopiero na gali SummerSlam, jednak ja nie mogę przyglądać się bezradnie temu, co się tu dzieje! Myślę, że to dobra decyzja, a tymczasem żegnajcie i hucznej zabawy na Monday Night #1000 RAW!

 

Vince był już gotowy do wyjścia, ale nagle pojawił się Zamaskowany Człowiek. (nie mylić z Zamaskowaną Postacią) Wszedł do ringu i zaczął mówić.

 

Zamaskowany Człowiek: Vince McMahon - człowiek oszukujący każdego fana! Może pochwalisz się, że WWE ma problemy finansowe? Wy tego nie wiecie, ale McMahon sprzedał 50 procent WWE... Mnie! Człowiekowi który stworzył grupę Zamaskowanych, Człowiekowi, który wkrótce przejmie władzę nad WWE! Vince, ogłaszam stan wojenny, ponieważ grupa Zamaskowanych Ludzi zniszczy każdą jednostkę, grupę stojącą im na drodze! Do władzy po trupach, ale dojdę tam! Nie tylko Ty będziesz srogo za to płacił, ale też wrestlerzy, którzy stawili mi się i wyeliminowali! Pomszczę ich wszystkich

 

Vince McMahon: Stop, stop, stop! Chyba coś ci się pomieszało w głowie! To prawda - brak środków zmusił mnie do sprzedania połowy federacji, jednak coś ci się zapomniało, ponieważ nikt nigdy nie był, nie jest i nie będzie większy niż WWE! WWE to

 

Zamaskowany Człowiek: Bla bla bla... Mógłbyś się uciszyć? Vince, nie jesteś już tak silny w WWE, a piastowana przez ciebie pozycja maleje, a ja... rosnę w siłę! Do WWE niedługo wkroczy nowa siła, nowa potęga dająca o sobie znać co każdy poniedziałek! Haha, myślicie teraz że to wszystko będzie przebiegać tak, jak to sobie zaplanowałeś, Vince? O nieee! Nadchodzi nowa era pisząca się w kartach WWE od kilku tygodni! Tworzy się coś, czego nikt nie będzie w stanie zatrzymać, bowiem stworzyłem grupę Ludzi, która uzupełnia się pod każdym aspektem tworząc razem moc, moc...

 

Vince McMahon: Zamilcz! Zamknij się! Stul pysk! bo tego słuchać nie mogę! Myślisz, że twój pseudo team jest w stanie zapanować tutaj? Mylisz się i to bardzo! Nie raz powstawały tu grupy ludzi, które chciały coś udowodnić WWE Universe, jednak żadna nie była wstanie nawet się wybić na dany poziom i szybciej kończyła swą przygodę, aniżeli ją zaczynała! Nie tak dawno było tu Revolution, który już sę rozpadło, teraz będziecie wy i podzielicie taki sam los, co oni.

 

Zamaskowany Człowiek: <śmieje się> Tylko, że to marni wresterzy... Orton i Batista nie są mną, Człowiekiem, który wszystko stworzył z głową i który panuje nad wszystkim. Moja grupa jest zorganizowana tysiąc razy lepiej niż Revolution, silniejsza od Brothers of Destruction i bardziej elektryzująca niż The Rock, a nawet robiąca lepsze widowisko niż D-Generation X! Czekajcie, a się doczekacie...

 

Po tych słowach robi się ciemno, na arenie panuje cisza. Po chwili włącza się światło, w ringu jest stojący McMahon, a na titantronie wyświetla się napis "NOWA ERA" - Vince jednak nie bierze tych słów na poważnie i świętuje z fanami tysięczne RAW!

 

---Backstage---

Przenosimy się już do szatni, w której jest Tyson Kidd.

 

Tyson Kidd: Rozpoczęła się ta cała impreza, jednak dla mnie to zwykła gala, choć za minutę przeżyjecie szok! Według mnie ta gala nie powinna mieć miejsca w żałosnym USA, a w kraju, który jest tysiąc kroć lepsze niż ta przereklamowana Ameryka - mordy, bójki, gwałty są tu na porządku dziennym, a Kanada? Powiem tyle, że Kanada ma świetnych wrestlerów. Młoda krew Tyson Kidd, a także nowy Manager, mój nowy Manager, który uważany jest za jednego z bardziej wybitnych wrestlerów historii. Żałosna Ameryko - Bret "The Hitman" Hart!

 

Obok Kidda pojawia się Bret Hart, który ubrany jest na czarno, z różowymi wstawkami, ciemne okulary plus cynicznie żuje gumę.

 

Bret Hart: 4/10 to obecny poziom gal WWE! Tak dzieciaki, buczcie na mnie nie wiedząc kim jestem! Przedstawiać się nie muszę, ponieważ ci starsi znają mnie i wiedzą kim jestem! Bret Hart wrócił do tego biznesu jako manager Tysona Kidda! Ja w tym chłopaku widzę potencjał, który musi być odpowiednio ukształtowany i niedługo Tyson Kidd stanie się gwiazdą światowego formatu! Ja wiem, że wy w to nie wierzycie, ale ten chłopak ciężko pracuje! Wasza nienawiść daje mu jeszcze większego kopa jednak marni Amerykanie

 

Tyson Kidd: Nie warto, Bret! Ta marna populacja nawet nie wie, jakie zagrożenie dla USA niesie Kanadyjska przyszłość, jednak dzisiaj muszę coś sobie udowodnić dlatego atak na Christiana, na ostatnim SmackDown! nie był przypadkowy! Dlaczego zaatakowałem go na ostatnim SmackDown!? To było jakby wzywanie, bo wspólnie z Bretem postanowiliśmy zacząć panowanie od Kanady, po czym dojdę do USA i następnie cały świat! A przypominacie sobie atak krzesłem na Teddy'ego Longa na MiTB PPV? <śmieje się> To moje dzieło! Głowicie się dlaczego? Z prostych przyczyn... Niedługo GM SmackDown! zostanie ten oto człowiek!

 

Bret Hart: Wszystko zostało zaplanowane i nikt nie będzie nam wstanie przeszkodzić w realizacji tego planu!

 

Tyson Kidd: Jestem tego pewien, że właśnie teraz moja kariera nabiera rozpędu i właśnie teraz jest mój czas! Pomoc Breta będzie kluczowa i wierzę, że ukształtuje mnie na kogoś kim nigdy nie będą wasi idole z paskudnej Ameryki, ba! Ja jestem od nich lepszy, lecz nikt mnie nie docenia - już dziś się to zmieni!

 

Po chwili kamera się urywa...

---Promo---

http://s4.ifotos.pl/img/ubmp_nnnwhpw.bmp

Main Event RAW #1000

Hangman's Horror Match

Mr. MiTB, Brock Lesnar vs. John Cena

 

---Walka---

Walka #1

Single Match

Tyson Kidd /w Bret Hart vs. Christian

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1427/Tyson_Kidd_17.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/118/Christian_CutOut_Jess-x_2.jpg

 

Walka rozpoczęła się od klinczu, który nie przyniósł żadnego rezultatu i panowie rozpoczęli jeszcze. Tym razem sprytniejszy był Christian i ten podciął oponenta, któremu natychmiast wymierzył serię punchy. Kapitan Charyzma posłał rywala do narożnika, po czym Kidd zainkasował kopniaka z kolana, running bulldog oraz dołożył uderzenie łokciem z drugiej liny. Pin - 2 count! Bret zaczął krzyczeć do Kidda... Ten w narożniku zainkasował dropkick, a Capitain Charisma uśmiechnięty rozgrzewał publiczność i ta żywiołowo reagowała. Christian podniósł Tysona Kidda i wykonał mu running dropkick, neckbreaker, DDT, po którym Capitain Charisma szykował się do Killswitch, jednak Kidd skontrował to na DDT, po którym zaczął stompować przeciwnika. Pin - 2 count! Tyson okładał nogę Christiana kopnięciami, po czym dorzucił kilka elblow dropów. Bret entuzjastycznie dopingował Kidda, któremu nakazał wejść na narożnik - Tyson skoczył i elblow dropem wbił się prosto na nogę Christiana! Kidd próbował zapiąć Dungeon Lock, jednak Christian uniknął tego submissionu po chwili wykonując russian legsweep! Pin - 2 count! Panowie wstali niemal tak samo, jednak szybszy był Christian i to on rozpoczął atak. Seria punchy, irish whip i back body drop! Po chwili dołożył jeszcze heel kick. Pin - 2 count! Capitain Charisma podniósł oponenta i wbił go do narożnika silny irish whipem. Christian chciał wykonać running dropkick, lecz nie trafił i to Kidd zaczął obijać rywala w narożniku. Seria punchy, którą jednak blokuje zawodnik i zaraz po tym Christian wykonuje Tornado DDT! Pin - 2 count! Kapitan Charyzma wszedł na narożnik i rozejrzał się po trybunach, a po chwili skoczył... diving headbutt dla Kidda! Christian był gotowy zakończyć ten pojedynek, ale zainterweniował Bret Hart. "The Hitman" zaczął zagadywać Christiana, a nawet obrażać, co wykorzystał Tyson, roll up - 2 count! Obaj zawodnicy szybko wstali i ruszyli na siebie pełnym animuszem. Kidd okazał się sprytniejszy i podciął rywala, po czym chciał zapiąć Dungeon Lock, lecz i tym razem Kanadyjczyk uniknął tej dźwigni... Christian wstał przy narożniku i w jego kierunku rozpędził się Kidd, który został przerzucony na apron. Christian wyprowadził cios barkiem między drugą, a trzecią liną, po czym suplexem przeniósł do ringu oponenta... Christian szykował się do Killswitch, ale zgarnął Chair Shot od Breta Harta! Sędzia natychmiast nakazał zakończyć pojedynek na korzyść Christiana!

Winner: Christian via DQ (time: 8:16:)

Kidd doszedł już do siebie i wspólnie z Hartem okładali oponenta. Christian inkasował chair shoty i po chwili w ringu pozostał tylko on i Kidd! Hart z apronu mówił, co ma robić jego podopieczny. Tyson rozstawił krzesło i wyrzucił Capitaina Charisme do góry tak, że ten trafił głową na krzesło. Tyson Kidd zaczął okładać Christiana kantem krzesła tors, ale... "You think you know me" Tak! Tak Tak! Publiczność eksplodowała! Każdy fan wstał z miejsca i tak od oto... pojawiał się! RATED R SUPERSTAR! EDGE! Wbiega on do ringu, co powoduje, że Kidd z Hartem szybko się ulatniają! Uciekają przez trybuny na co Edge reaguje tylko śmiechem i bacznie obserwuje ową dwójkę... Pomaga on pozbierać się Christianowi, który dochodzi do siebie. Teraz obaj świętują ten tryumf na narożnikach przy sporym cheerze fanów... Edge pojawił się na #1000 RAW, Edge we własnej osobie! Christian spogląda teraz na Kidda i Harta stojących daleko i po chwili Capitain Charisma ściska się z Edge'm i ci dalej świętują z publiką!

 

---Backstage---

Na backstage'u widzimy wiele gwiazd, zarówno tych obecnych, jak i tych byłych. Zabawa trwa w najlepsze - zaczynają się tańce, w których najlepszy wydaje się być Zack Ryder. Równo wywija na parkiecie. Dobrze bawi się także Roddy Pipper... Kamera robi zbliżenie po kolei na każdego i wszyscy wypowiadają słowa o dobrej zabawie, bo to RAW #1000 - jedyna taka gala w wrestlingu! Muzyka coraz głośniejsza, DJem jest Hornswoggle, którego oblegają piękne panie - siostry Bella, AJ Lee, a także Kaitlyn. Widać, że małemu dobrze jest tak. Pięknie ubrana Maryse daje się porwać w wir tańca Tedowi DiBiase'mu. Seksownie ubrana kobieta wywija bardzo ładnie, a tymczasem kilka słów chce powiedzieć Zack Ryder.

 

Zack Ryder: Woo woo woo! Siemacie bro, jak widzicie impreza się dopiero rozkręca... Niedługo tu, jak i w ringu będzie jeszcze cieplej... O, coś się dzieje, ja zmykam!

 

Po tych słowach kamera pokazuje dobrze bawiące się giwazdy, po czym przenosimy się już w miejscy wywiwadów... Tym razem nie będzie to pan, który nas do tego przyzwyczaił - Josh Mathews. Tym razem z WWE Universe wita się... Ric Flair!

 

Ric Flair: Wooooooooooooooooo! Ale emocje, ale się pocę z tego powodu, oho Emocje sięgają zenitu, atmosfera która tu planuje jest naprawdę niewyobrażalna i ludzie, którzy mają problemy z duchotą nie wytrzymali by nawet sekundy! Tyle tu ludzi, emocje się tu ledwo mieszczą! WWE Universe - moim rozmówcą jest The Miz! Obok niego stoi... ktoś na pewno stoi... Obecnemu mistrzowi USA chcę zadać kilka pytań. Miz, jak u ciebie jest - radzisz sobie z tymi emocjami i presją która ta tobie ciąży? Dziś staniesz do obrony swojego pasa. przeciwko Cesaro - uważasz że będzie ciężko?

 

The Miz: <śmiejąc się> Really!? Really? Powedziałeś to? Oh, really?! Z Cesaro ma być ciężko, mnie?! Hello! I'm awesome and I'm US Champion... I'm The Miz! Antonio Cesaro to dla mnie żółtodziób - gdyby mnie nie zaatakował nie wiedziałbym kto to jest, a gdy zobaczyłbym go pierwszy raz na oczy gdzieś na backstage'u to pierwsza myśl jaka by mi wpadła to jakiś szatniarz, sprzątacz - z pewnością nie wreslter! Nie, to nadal nie jest wrestler i choć zdobył by mistrzostwo Stanów Zjednoczonych to ten tytuł zawodnika z niego nie zrobi! Ale on i tak nie zdobędzie tego pasa, bowiem to ja jestem Mistrzem Stanów Zjednoczonych, lecz ten pas tak naprawdę nie satysfakcjonuje mnie tak, jak powinien, Ric! Chcę czegoś większego, bardziej markowego... Już niebawem The Awesone One będzie dumnie chodzić z tytułem WWE! Pragnę ponownie być Mistrzem WWE i już niedługo zrobię ku temu pierwszy krok! Dziś skończę z Cesaro i mam nadzieję, że ten pajac da mi spokój, bo struga odważnego, a tak naprawdę jest niczym!

 

Ric Flair: Już? Nie słuchałem cię, Mike... Przepraszam... Ale się pocę, zaraz już skończę, bo, a zadam ci jeszcze jedno pytanie. Jak zamierzasz walczyć z Cesaro?

 

The Miz: Ja nie mam planów do walk, nigdy! Ta niesamowita twórczość ringowa przychodzi sama, dlatego jestem niesamowity! Dziś ucznię pierwszy krok ku temu, aby udowodnić, że nie próżnuję, że nie rzucam słów na wiatr i uświadomię wszystkim ludziom, szczególnie tych krytykujących mnie za to kim jestem. W przeciwieństwie do większości osób, którzy buczą na mnie nie patrzę biernie na moje życie, na moją karierę, a chcę coś robić... Chcę ponownie być tym "awesome one" - jesli na tle paru miesięcy nie będę WWE Championem to nie będę niesamowity! <śmieje się> Heejj.. I'm The Miz! I'm Awesome! Cesaro przegrasz, because i'm The Miz and i'm... awessoooooooommee!

 

The Miz wpycha mikrofon Flairowi, po czym nerwowo odchodzi....

 

---Walka---

Walka #2

Single Match for United States Championship

US Champion, The Miz /w Mason Ryan vs. Antonio Cesaro

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/44/560_The_Miz.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/955/cesaro.jpg

 

Jeszcze przed gongiem, gdy do ringu wchodził Antonio Cesaro został zaatakowany przez The Miza oraz Masona Ryana. Ci obijali go o barierki, stół komentatorski aż w końcu wyciągneli krzesło, który Mason okładał Cesaro. The Miz zaczął stompować rywala, a w tym czasie Mason Ryan "rozebrał" stół komentatorski i wymierzył powerbomb Cesaro prosto na ten stół. The Awesome One zaczął się śmiać, po czym podniósł Szwajcara i wykonał mu neckbreaker na rozstawione przez siebie krzesło... Ryan podniósł Antonio i trzymał go, a Mike Mizanin wymierzył mu potężne uderzenie w brzuch, po którym wykonał Mizard of Oz, a następnie Skull Crushinh Finale prosto na krzesło! Panowie zaczęli się śmiać z leżącego Cesaro, a Mason wyciągnął drabinę spod ringu i ustawił ją poziomo tak, że ta dotykała barierek oraz krawędzi ringu. Uśmiechnięty Miz uderzył "liściami" Cesaro, po czym posłał go w stronę Ryana i ten wyrzucił Cesaro do góry, że twarzą spadł na drabinę. Po chwili Ryan posłał Cesaro w kierunku Miza i ten nadział go na big boot. Sytuacja się powtórzyła, lecz teraz Walijczyk wykonał back body drop prosto na drabinę! Miz kazał podnieść sobie Cesaro i uderzył go w głowę pasem mistrzowskim, po czym wrzucił go do ringu. Nakazał sędziemu zabić w gong i w kwadratowym pierścieniu wykonał jeszcze Skull Crushing Finale i przypiął Antonio Cesaro!

Winner: The Miz and he's still US Champion! (time: 0:10)

 

Do ringu natychmiast wbiegli lekarze, którzy zajeli się Szwajcarem, a w kwadratowym pierścieniu The Miz i Mason Ryan celebrowali swoje zwycięstwo, które było "no fair" - jednak na The Mizie nie robi to różnicy. Nadal jest Mistrzem Stanów Zjednoczonych i pokazał Cesaro swoją dominację...

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

http://www.youtube.com/watch?v=PsuSAMqxceM

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

---Backstage---

Kamera pokazuje nam idącego Rey'a Mysterio przez parking, który zostaje zaatakowany! Tak - to grupa Zamaskowanych Ludzi, którzy we czwórkę okładają Mysterio na ziemi, po czym jeden z nich wynosi go i wrzuca na maskę samochodu! Drugi otwiera maskę i ustawiają Rey'a tak, że ten zgarnia w plecy uderzenia z maski samochodu! Zamaskowani obijają Mysterio kopnięciami, ciosami i kolejno inkasuje Front Powerslam na ziemię, Poweromb prosto na pojazd i suplex na na silnik pojazdu! Dwójka Zamaskowanych ustawia Rey'a na dachu i oh my god! Jeden z Ludzi jest na górze ciężarówki i skacze na Mysterio senton bombem! Zamaskowanych przez chwile zwija się z bólu, ale dochodzi do siebie... Grupa odchodzi od bezradnego w tym pojedynku Rey'a!

 

---Ring---

Do ringu wchodzi już Paul Heyman ze swoim klientem, Brockiem Lesnarem. Heyman ma w ręku walizkę Brocka. Paul chwyta mikrofon.

 

Paul Heyman: Przed waszymi oczami jest najniebezpieczniejszy człowiek tego biznesu, nieobliczalna bestia, która zawsze chce czegoś i to dostaje! Przed waszymi oczami człowiek niosący zagrożenie dla wrestlingu, przed wami mój klient - BROCK LESNAR! Brock Lesnar chciał zostać posiadaczem walizki i tak oto Brock Lesnar po ponad sześciu minutach łatwej walki, prostego pojedynku ściągnął ją, Brock Lesnar jest posiadaczem walizki! Wiecie co wam powiem? Brocka Lesnara zmęczyła bardziej droga do ringu niż sama walka! Mój klient Brock Lesnar może w każdej chwili zniszczyć CM Punka, Brock Lesnar może w każdej chwili stać się WWE Championem, jednak Brock Lesnar czegoś nie przewidział. Mój klient, jak i ja sam nie spodziewaliśmy się Johna Ceny! John Cena postradał rozumy, bo kto o zdrowych zmysłach wyzywa Brocka Lesnara do pojedynku? Brock Lesnar to...

 

Brock Lesnar: obecnie najbardziej wkurwiony człowiek na świecie! John Cena ponownie wpieprzył się tam, gdzie nie powinien, jednak dzisiaj wymierzę mu swoją całą furię, która przez tego człowieka się we mnie nagromadziła. Najbardziej nieprzewidywalny zawodnik wrestlingu kontra zwykła pizda dbająca o dobra małych dzieci! Jestem kopaczem dupsk, jestem byłym mistrzem UFC, jestem posiadaczem walizki, jestem Brock Lesnar! John Cena to zwykły szczeniak - robi wokół siebie szumu, dużo szczeka, lecz gdy dochodzi już do walki jest zwykłym pionkiem - los Ceny już jest przesądzony - zostanie powieszony na smyczy, jak zwykły pies, jak zwykła suka, który kończy ze swoim życiem!

 

Paul Heyman: Mój klient Brock Lesnar jest bardzo wściekły i sami widzicie, że w ringu Brock Lesnar zniszczy Johna Cene! <śmieje się>

 

Długo nie trzeba było czekać i tak oto na ringu melduje się John Cena. Arena eksplodowała i każdy bez wyjątku wstał z miejsca i krzyczał Cena, Cena! Ten chwycił mikrofon, lecz pierwszy odezwał się Brock Lesnar.

 

Brock Lesnar: I po co tutaj przyszedłeś? Uprzedzę cię - przyszedłeś tu zniszczyć moją chwilę, to że jestem mistrzem WWE! Ta walizka już czyni mnie mistrzem tej federacji, ale nie będę mówił tu o sobie! Jestem maksymalnie wkurzony John - wybiegasz sobie na RAW znikąd i w ogóle czego tam szukałeś? Szczęścia? Jeśli tak, to źle trafiłeś! Ja jestem kojarzony z fighterem, który wpierdaloli każdemu stojącemu mu na drodze, a ty stanąłeś na mojej drodze! Shut up! Cena, znam ciebie - jesteś przewidywalny... Zaraz zaczniesz mówić jaki to jesteś wspaniały, że nie podoba ci się moje zachowanie, że ten biznes jest twoim całym życiem, bla bla bla! Chętnie skopałbym ci dupę już teraz, ale wiesz co? Chętnie poczekam do walki wieczoru tej gali! W mediach będzie większy rozgłos, w gazetach będzie napis "Brock Lesnar niszczy Johna Cene w ME #1000 RAW" - John dzisiaj będziesz konał w męczarniach bólu!

 

Paul Heyman: Mój klient Brock Lesnar nie ma nic do dodania, mój klient uświadomił ci, że nie masz tu czego szukać, a na walkę nie masz po co wychodzić John, bo wynik jest oczywisty! Brock Lesnar powiedział, że czekają ciebie katusze i tak właśnie będzie - Brock Lesnar nie rzuca słów na wiatr i bądź pewny, że do tej walki jest przygotowany w stu procentach! Brock Lesnar dziś zniszczy Cene i sprawi, że skandujące bachory i piszzczące kobiety raz, ale to raz na zawsze zamilkną!

 

John Cena: Już namówiliście się? To teraz wy po-słu-chaj-cie mnie do-brze! Będę mówił powoli, aby twój klient, Brock Lesnar mnie dobrze zrozumiał, bo nie wiem, czy taka "bestia" dobrze rozumie ten język! Nie zaatakowałem cię przypadkowo, choć w sumie ataku nie było, bo uciekłeś, zachowując się jak zwykł tchórz! Taka bestia z ciebie, taki kopacz dupsk, że chciałeś CM Punka pokonać przedtem nokautując go walizką? Stań do walki z nim w sprawiedliwym pojedynku skoro uważasz się za takiego niezwykłego! Nie raz Brock było mi się mierzyć z silniejszymi od ciebie, z wyższymi i z pozoru bardzij groźnymi... Zawsze wychodziłem zwycięsko z tych pojedynków, bowiem w ringu nie gadałem jak ty przed chwilą, w ringu walczyłem, ponieważ kwadratowy pierścień jest od walczenia! To prawda Brock, może mówię w kółko to samo, jednak czasem mogę wyjść z siebie i wówczas będę mówił inaczej! w przeciwieńśtwie do ciebie, bo ty Brock gadasz to samo Brock zły, Brock mocno zdenerwowany, Brock groźny! Nie boję się takich jak ty, ba! Nawet nie jesteś mi straszny, ponieważ to ja dziś wygram, ja dziś odniosę kolejne, ważne zwycięstwo w mojej karierze! Spójrzmy prawdzie w oczy - nie jesteś odpowiednio gotowy na to! Zjawiasz się znikąd na MiTB PPV, zgarniasz walizkę, walczysz w Main Eventcie #1000 i ja zamierzam przystopować twoje plany, ja zamierzam dać ci srogie baty! Cenation już żyje tym pojedynkiem, Cenation już żywiołowo domaga się tej walki, lecz niestety musimy na nią czekać... Brock, bądź pewny, że ja nigdy się nie poddam, że ja nigdy nie zrezygnuje z walki, choć miałbym umierać - będę walczył do końca... never give up!

 

Paul Heyman: John, twoja wypowiedź była naprawdę słodka... Jednak przekonałem się, że takim jak ty organizacja nie powinna dawać mikrofonu do ręki, a jeszcze lepiej byłoby, gdyby zakleili ci czymś usta, John! Mój klient Brock Lesnar nie słodzi nikomu, bo w przeciwieństwie do ciebie wiemy, że WWE to organizacja, w której nie trzeba być kimś wielkim - wystarczą dobre znajomości, czy też bliższe kontakty. Okrutne jest to, więc okrutni jesteśmy my! Brock Lesnar to maszyna zniszczenia i mój klient jest bardzo wściekły dlatego

 

Hohohoh... rozbrzmiewa theme song obecnego mistrza WWE, CM Punka! Publiczność wybucha cheerem, a mistrz zaczyna mówić z apronu.

 

CM Punk: Przed waszymi oczami jedyny mistrz, który nadaje blasku zwykłemu przedmiotowi. Dla wielu z ludzi pas, który noszę na ramieniu jest zwykłym przedmiotem, jednak przy mnie staje się on najcenniejszą rzeczą świata - tak jest z każdą rzeczą przy najlepszym na świecie! Naprawdę Cena, doceniam to co zrobiłeś na ostatnim RAW, bo ten tytuł przy Lesnarze byłby tylko nazwą, jednak naprawdę nie potrzebna jest mi twoja pomoc! Nawet jeśli byłbym znokautowany przez Brocka myślisz, że pokonałby mnie? To tylko kupa mięśni mało wygadana przed mikrofonem za którą robi wszystko... Paul Heyman! How are you, Paul? Gdyby nie Heyman, Brock byłby nikim, bowiem Heyman to mądry gość, jednak w pewnej kwestii się nie popisał... Wstawił Lesnara w miejsce, w które nie powinien... zrobił z niego Mr. MiTB RAW dlatego też best in the world ma na oko Brocka! Przed mikrofonem bawię się słowami, będąc "za majkiem" mogę zrobić więcej niż ty Brock... walcząć! Jeśli zdecydujesz się wykorzystać walizkę, gdy WWE Championem będę ja, masz małe szanse na pomyślne wykonanie zawartego kontraktu w tej walizce! I'm best in the world! I'm better all of you!

 

CM Punk był gotowy do wyjścia, lecz za jego plecami pojawiła się grupa Zamaskowanych Ludzi, którzy wykonali polecenia Zamaskowanej Postaci! Zaczęli obijać Najlepszego na świecie stompami, po czym jeden z nich dodał powerbomb... Ta "walka" nie trwała długo i Zamaskowani szybko uporali się z Punkiem, po czym Zamaskowana Postać podniosła pas WWE do góry spoglądając na Brocka Lesnara. Ten się tylko śmiał, po czym spojrzał z pogardą na Cene i się uśmiechał...

 

 

---Backstage---

Przenosimy się w miejsce wywiadów... Tym razem zadającym pytania będzie... Mick Foley! Legenda Hardcore'u stoi i czeka na swojego rozmówcę, którym okazuje się być... Wade Barrett!

 

Mick Foley: Emocje - są! Rozrywka - jest! Hardcore - nie ma? Czy to w ogóle możliwe? Brak hardcore'u, czyli tego co fani wrestlingu oczekują! Walk z prawdziwego zdarzenia, poświęcenia, a także wylanych kropli krwi, potu! Teraz to wresterzy dbają o to, by jak najłatwiejszą drogą zdobyć jakiś tytuł... Ja tu popisywałem się akcjami o których niektórzy mogą tylko marzyć, ponieważ

 

Mikrofon Foley'owi wydziera z rąk Barrett.

 

Wade Barrett: Skończ to głupie gadanie! Przed państwem stoi prawdziwy brytyjczyk, prawdziwy wojownik, który już wkrótce da o sobie znać! W ubiegłym tygodniu wróciłem i chciałbym coś powiedzieć. Jak wiecie mój powrót wiąże się tylko z jedną kwestią, a mianowicie ze zdobyciem WWE Title! Nie interesuje mnie kto ma ten pas, kto o niego się ubiega, bowiem Brytyjczycy są waleczni i dlatego bądźcie pewni, że nie spocznę, dopóki nie będę mistrzem tej federacji! Pokonałem Batiste przy pomocy Ortona... Nie podobało mi się to! Nie podobała się ta interwencja Ortona, w ogóle nie lubię, gdy osoba trzecia wtrąca się do walki, a na pewno do mojej walki! Nie chcę mieć niewyjaśnionych kwestii, więc wkrótce spotkam się z Ortonem w ringu, ba! W ringu pokażę, że moje umiejętności przewyższają o klasę takiego Randy'ego, moje umiejętności są o poziom wyższe od tego, co potrafi obecny mistrz CM Punk! Dlatego niebawem zostanę tym, kim od dawna chciałem być. Za czasów Nexusa wiedziałem czego chcę, chcę być mistrzem federacji... teraz uświadomiłem sobie, że to jest na wyciągnięcie ręki... Nie wracałbym sobie od tak, ale ja mam plan i wojowniczo go zrealizuje! Prawdziwy brytyjczyk nie cofa się przed niczym, I'm british warrior... My name is Wade Barrett and... strength and dominance, Barrett Barrage!

 

Po tych słowach zawodnik wpycha mikrofon Foley'owi, który robi minę, a następnie pod nosem mówi "ach, hardcore umarł"

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

http://www.youtube.com/watch?v=PsuSAMqxceM

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

 

---Walka---

Walka #3

Single Match

R-Truth vs. Luke Robinson

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/135/rtruth1_wfmashupz.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/2681/luke_robinson.png

 

Jeszcze przed gongiem rozpoczęła się gra słowna, który doprowadziła do szału R-Trutha. Ruszył na Luke'a, jednak sędzia opanował sytuację, co Robinson skwitował śmiechem. Po gongu nie było mu tak do śmiechu, bowiem z całą serią uderzeń ruszył R-Truth, który natychmiast sprowadził do narożnika The Pretty Boy'a i ten został posłany w przeciwny narożnik. Tam Luke uniknął clothesline'u i wykonał roll-up - 1 count! R-Truth błyskawicznie wstał, ale zainkasował powerslam. Pin - 1 count! Robinson uśmiechnięty podniósł oponenta i wymierzał mu co jakiś czas uderzenia w głowę aż w końcu doszli do lin, irish whip, po którym The Truth zainkasował kopnięcie z kolana. Robinson wykonał takie akcje jak jawbreaker, running neckbreaker, po któym wykonał serię shoulder blocków zakończona back suplexem. Pin - 2 count! The Future Legend wszedł na narożnik i chciał wykonać diving elblow drop, jednak nie trafił w The Trutha i ten szybko wstał, odbił się od lin i wykonał hurricanrane, po której dołożył hip toss oraz Reverse STO. Pin - 2 count! R-Truth podniósł się wraz z oponentem i wymierzył mu mocne punchy, po których Luke "trafił" na liny. Rozpędzony R-Truth nie trafił clothesline'm i wypadł za ring. The Pretty Boy z apronu wykonał dropkick Truthowi, po czym okładał jego głowę o stolik komentatorski, a na sam koniec dołożył spinebuster prosto na barierki! Sędzia wyliczał - "3". Luke nie kwapił się z wejściem do ringu i silnym irish whipem posłał Trutha tak, że ten nadział się na metalową belkę. Robinson obijał rękę R- Trutha o tą belkę, po czym powalił go clothesline'm. Po chwili położył jego nogę na schodku i z wyskoku, silnym stompem wbił się w nią! R-Truth złapał się za nogę, a Robinson wykonał jeszcze suplex na schodki, po czym wszedł do ringu - 7! R-Truth leżał, gdy sędzia doliczył do ośmiu. Zaczął powoli wstawać - "9"! Wydawało się, że czarnoskóry zawodnik nie zdąży, lecz wślizgnął się do kwadratowego pierścienia w odpowiednim momencie. Robinson zasypał go masą stopmów, po której podniósł rywala tylko po to, by wykonać mu powerslam. Pin - 2 count! R-Truth podnosił się, a Luke wyprowadził irish whip, po którym wykonał flapjack tak, że Truth głową wylądował na linach, a The Pretty Boy dołożył jeszcze high kicka! Pin - 2 count! Ku nie dowierzaniu Luke'a, Truth odskoczył i podniósł się przy narożniku. Tam rozpędzony Robinson nadział się na buta R-Trutha, który po chwili dołożył diving crossbody, ale Robinson fantastycznie wstał, trzymając Trutha wykonując mu backbreaker! Pin - 2 count! R-Truth wstał przy linach i rozpędzony The Pretty Boy chybił clothesline, co R-Truth skontrował na DDT! Pin - 2 count! R-Truth natychmiast podążył na narożnik, jednak Luke złapał za nie i R-Truth dość boleśne nadział się na krocze. Robinson wskoczył na trzecią linę, lecz R-Truth zdołał odeprzeć atak serią punchy, co spowodowało upadkiem Robinsona. Ten wstał i zainkasował coś a'la Headscissors takedown z trzeciej liny! Pin - 2 count! Czarnoskóry zawodnik nie mógł w to uwierzyć i szybko dosiadł Luke'a Robinsona, któremu wykonał serię punchy, a następnie zasypał gradem stompów. R-Truth odbił się od lin i chciał wykonać leg drop z wyskoku, lecz tej akcji uniknął The Future Legend, który wykonał roll-up - 2 count! Akcja nabrała tempa - Luke wyprowadził clothesline, a R-Truth po kontrze dropkick oraz Revere STO, pin - 2 count! The Truth nadział się na kopniaka od Robinsona, ale wykonał vertical suplex stunner! R-Truth szykował się do What's up, jednak Luke sprytnie odsunął się, po czym chwycił Trutha i wykonał mu Future of stun! Pin - 3 count!

Winner: Luke Robinson via pinfall (time: 10:49)

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

---Promo---

http://s4.ifotos.pl/img/ubmp_nnnwhpw.bmp

Main Event RAW #1000

Hangman's Horror Match

Mr. MiTB, Brock Lesnar vs. John Cena

 

---Backstage---

Znowu przenosimy się do wielkiej sali, na której bawią się zawodnicy WWE... Jak widać, teraz doszli Road Dogg, Billy Gunn, Ric Flair, a także Shane McMahon i jego siostra, Stephanie... Niektórzy piją napoje, inni tańczą, a Santino Marella robi z siebie durnia i rozśmiesza gości. Do kamery podchodzi R-Truth.

 

R-Truth: Oooo, co to za telewizor tu macie? Ej, coś się musiało zepsuć, bo nic nie działa, nie widzę niczego... Ej ej, patrzcie na moich małych kolegów, haha - patrzcie! Robią kwadratowe kółko graniaste, hahahah a my wszyscy bęc! Ale zabawa. gdyby nie moi mali przyjaciele była by tu scypa, jak podczas gry w bingo. To oni rozrzuszali tę imprezkę. Marella, ej! Zostaw tą mikrofalówkę, nie! Nie rób mi nią zdjęć... Dobra, ja zawijam What's Up!

 

Teraz kamera wskazuje nam na korytarz, którym idzie... Randy Orton. Nagle trafia on na Batiste! Zawodnicy wymierzają się spojrzeniami, po czym Batista uśmiechając się mówi...

 

Batista: Czego tu szukasz, Randy? Może umiejętności? Zdradziłeś mnie Orton i bądź pewny, że tego nigdy ci nie wybaczę! Wróciłem tylko dla ciebie, wróciłem by zrobić porządny rozpierdol w tej federacji, by jeszcze raz być na szczycie i było już blisko, naprawdę blisko było do tego byśmy znów byli na szczycie we dwóch! Jednak ty chciałeś czegoś więcej Randy i wyruchałeś mnie jak zwykłą dziwkę w pierwszym lepszym budrelu! Bądź pewny, że tego ci nie odpuszczę i bądź pewny, że wkrótce pożałujesz swoich słów, czynów, a także...

 

Randy Orton: Shut up! Batista naprawdę nie interesuje mnie twoja osoba, a przede wszystkim nie chce tu z tobą stać! Mam ważniejsze rzeczy do roboty, niż słuchanie twojego żalenia się, serio?! To jest ten groźny Zwierz, który nie może pogodzić się z tym, że został wyruchany? Batista, nigdy nie chciałem z tobą współpracować. W ogóle z nikim nie chciałem nigdy współpracować, jednak znika pojawiła mi się myśl, że ty możesz być dobry do pomocy i okazałeś się idealny! Żyłeś w swoim świecie, żyłeś w podświadomości i myślałem, że wkrótce ponownie będziesz coś znaczył, jednak tak się stało, a ja za twoimi plecami kręciłem się wokół WWE Title! Do trzech razy sztuka! Miałem właśnie isć do Vince'a i powiedzieć mu, że chcę, nie! Że żadam walki z CM Punkiem o WWE Title jeszcze na tej gali!

 

Batista: Mną nie można się bawić, Randy! Z wielką chęcią mógłbym ciebie wykończyć, tu i teraz! The Animal nie ma skrupułów, Randy! Mógłbym roznieść cię w pył, bo doskonale wiemy, że to ja zawsze byłem, jestem i będę lepszy niż ty! Zawsze!

 

Randy Orton: Ulżyło ci? Brawo! W tym biznesie nie liczą się tylko umiejętności, a także spryt. Jak widać jestem sprytniejszy od ciebie... Nie groź mi tylko - znam ciebie bardzo dobrze i tylko w słowach jesteś mocny! Ukąszenie żmiji szybko rozprzestrzeniło by się w twoim ciele i sparaliżowało! Jestem Legend Killerem a no... ty legendą nie jesteś, jednak mógłbym kopnąć cię tak w czaszkę, że obudziłbyś się dopiero w szpitalu!

 

Batista: Żałosny jesteś! Aż dziwię się sobie, że musiałem współpracować z takim egoistą, który od początku myślał tylko o swojej dupie i o swoich interesach! Nie strasz mnie tym jadem, Randy! Nigdy nie byłeś największym drapieżnikiem WWE, bo to ja jestem najbardziej nieprzewidywalnym człowiekiem wrestlingu! Nie wiesz co drzemie w mojej głowie, nie wiesz, że już niedługo czeka cię zniszczenie, ponieważ rozwścieczyłeś Zwierza! Randy nawet nie spostrzeże, gdy staniesz się moją ofiarą i już niedługo...

 

Randy nie wytrzymał! Powala Batiste i zasypuje go gradem punchy, po którym dodaje clothesline! Animal zostaje wbity w ścianę, a Randy chwyta jakiś wózek i wjeżdża nim prosto na Batiste! Randy podchodzi do klęczącego Animala i ten wykonuje Spear! Oho, Batista stompuje zawodnika, po czym otwiera drzwi od jakieś szatni. Wyciąga z niej fotel i rzuca nim w Ortona! Randy leży, a Batista go podnosi i wykonuje vertical suplex! To musiało boleć! Zwierze przechodzi z Randy'm, jednak ten wymierza kopniaka... Zawodnicy na przemian wymierzają się kopniaka, ciosami aż w końcu przybiega ochrona i oddziela obu panów. Nagle zjawia się... Vince McMahon!

 

Vince McMahon: Co to jest do cholery, za jakieś bójki? Na takiej gali? Czy wy powariowaliście? Zaniżacie poziom tego RAW, ale coś na to poradzę... Już zaraz Randy Orton zmierzy się z Batistą! w Backstage Matchu!

 

Ochrona odchodzi, podobnie jak Vince, a po chwili pojawia się sędzia!

 

---Walka---

Walka #4

Backstage Match

Randy Orton vs. Batista

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/69/Randy_Orton_16_GD.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/7/1347_Batista.jpg

 

Zawodnicy rozpoczęli od klinczu, po którym Batista zapiął bocznego headlocka, a następnie Batista powalił rywala shoulder błockiem. Wykonał ten atak dwukrotnie, po czym wykonał front powerslam. Następnie wziął do ręki jakąś belkę, ale Orton w porę wykonał Lou Thesz press i dołożył mounted punches! The Viper błyskawicznie zaczął stompować rywala, po czym chwycił wspomnianą wcześniej belkę i niemiłosiernie okładał nią Batiste. The Animal zwijał się z bólu, a Orton kontynuował atak - wbił przeciwnika na ścianę, a następnie z rozbiegu wykonał dropkick. Po chwili Żmija spostrzegła leżący nieopodal stół. Orton rozstawił ten stół, jednak gdy się odwrócił zainkasował big boot. Batista natychmiast podniósł rywala i próbował wykonać Spinebuster, jednak akcja nie doszła do skutku. Orton próbował wykonać RKO, jednak Batiście udało uniknąć się tej akcji i po wykonaniu silnego puncha dołożył Two-handed chokelift! Batista chwycił drabinę i oparł ją o ścianę po czym suplexem "wrzucił" na nią rywala. Pin - 1 count! Batista był zdziwiony tak szybkim odskokiem Ortona i nie czekając długo, atakował rywala. Seria stompy, seria punchy po czym silnym irish whipem posłał oponenta na ścianę. Po chwili wziął jego głowę i zaczął obijać nią, o ścianę, a następnie przeszedł z Ortonem i chwycił go pod powerslam i z całym animuszem wbił jego tors na krawędź ściany, po czym wykonał backbreaker! The Animal jeszcze raz uniósł Ortona, powtórzył akcję i tym razem zamiast backbrekaer wykonał silny front powerslam! Pin - 2 count! Batista przeciągnął Ortona pod drzwi, otworzył je i posłał tam Ortona, po czym dołożył shoulder block. Wziął nogę leżącego Randy'ego i ustawił ją pod promień zamykających się drzwi. Z całą siłą zamknął drzwi, że te dość mocno trafiły po drodze nogę Legend Killera. The Animal ponownie otworzył drzwi i ustawił na nich Ortona tak, że ten się opierał. Wziął jakiś podest i z wyskoku chciał wbić się w Ortona, lecz The Viper w ostatniej chwili się odsunął i to ostatecznie Batista wpadł w drzwi. Zamroczony Animal odsunął się i Orton wymierzył od razu dropkick. Zawodnicy chwile leżeli, jednak ten przestój szybko został pożegnany, bowiem Randy Orton wstał i wykonał knee drop... Pin - 2 count! Animal został oparty o drzwi a jeszcze przed tym zainkasował european uppercut. Orton uderzył jakimś przedmiotem Batiste, po czym wziął rozbieg. Biegnąć, zainkasował spinebuster! Zwierze dostało zastrzyku adrenaliny i próbował wykonać Batista Bomb, ale Orton skontrował to na DDT! Pin - 2 count! Batista wstał podobnie jak Orton i skontrował clothesline Randy'ego na swinging side slam! Batista ustawił rywala przy drzwiach i... wykonał Spear! Spear, który wyrwał drzwi z zawiasu! Pin - 2 count! Batista zauważył coś na stole... To "coś" to były... kosmetyki div! Wylał jaką maść Ortonowi na ciało, a nastęnie wziął do ręki puder i go otworzył. Okładał tym Randy'ego tak, że ten ocierał oczy i kaszlał. Batista zaczął się śmiać, a następnie podniósł Ortona i ustawił go sobie pod Batista Bomb, jednak The Viper wydostał się i... ukąsił! Orton wykonał RKO! Nie miał sił, by przypiąć od razu i dopiero po chwili, pin - 2 count! The Animal odskoczył, co zdziwiło Randy'ego, ale ten jakby dostał nowe siły. Z pewnym animuszem wbijał rywala na ściany, stoliki aż w końcu wrzucił Batiste na stół i wykonał mu z niego DDT w swoim stylu. Po chwili Orton dorzucił Gutwrench elevated neckbreaker. Pin - 2 count! The Viper był bardzo zdenerwowany, że nie zakończył tego pojedynku i wpadł na pomysł. Przeciągnął Animala pod jakieś wejście, za którymi były schody i chciał z nich zrzucić oponenta, ale Batista złapał się poręczy i po chwili wyprowadził kopniaka w brzuch i bez żadnych ceregieli wykonał rywalowi Batista Bomb! Pin - 2 count! Hohohoh, Orton odskoczył, udało mi się przerwać pin, coś niezwykłego. Panowie wymierzali ciosy przy schodach aż w końcu Orton wyprowadził european uppercut i wydawało się, że zrzuci z nich Animala, ale ten szybko odsunął się od nich i... Spear! Spear dla Ortona! Ale co to za Spear! Batista wykonał Spear tak, że obaj upadli na trzecim, czwartym stopniu schodów i spadli z nich! Coś niebywałego. Oni nie mają już sił!

 

To Zamaskowani Ludzie! Otaczają w czwórkę Ortona oraz Batiste, po czym rzucają się na nich! To już koniec pojedynku - nie ma zwycięzcy, bowiem Zamaskowani robię wręcz destrukcję dwójce zawodników! Randy Orton zostaje wbity na ścianę, a następnie jeden ze Zamaskowanych znajduje w pobliżu lampę, jarzeniówkę... Uderza w nią Ortona... Widać, że Zamaskowani są podzieleni. Dwóch atakuje Animala, a dwóch Żmije... Batista zgarnia serię punchy, po której zostaje wyniesiony przez ich obu i inkasuje dobule suplex! Co robi Zamaskowany? Otwiera okno na "szeroko"... oni chcą przez nie wyrzucić Batiste, który ledwo kontaktuje z rzeczywistością. Jeden z Zamaskowanych posyła tam Animala irish whipem na ścianę, a drugi ustawia go tak, że ten wręcz siedzi na parapecie. Drugi już się rozpędza i dropkickiem wjeżdża w Animala! Ten spada na trawę z parteru! Z około dwóch metrów! Teraz cała czwórka już jest przy Ortonie, który nieustanie inkasował jakieś punchy, stompy... Jeden z Zamaskowanych bierze jakiś karton. W nim są dwa kije do baseballa i pełno jarzeniówek! Orton inkasuje w nogi uderzenia z tych kijów, po czym od jednego z Zamaskowanych inkasuje high kick! Orton pada, czy jeszcze żywy? Zamaskowani ustawiają lampy jedna obok drugiej aż wkładają drugi rząd! Randy zostaje podniesiony przez jednego z nich, a dwóch już go wynosi i... Powerbomb na te jarzeniówki! Ohhh, plecy Ortona krwawią i ten leży nieprzytomny, ale rozpierdol! Po chwili Czwórka zwraca się do kamery i...

 

Zamaskowana Postać: Oglądacie? Oglądacie to!? Czy może wasze nerwy nie są przygotowane na takie coś!? Niedługo taka akcja będzie tylko w WWE, bowiem my mamy dość i mówi stop! Mówimy stanowczo, że to koniec nudnego show, bezbarwnych walka, na których można zasnąć! My tu wprowadzimy brutalność, która nas będzie cechowała! Każdy mięczak nie wytrzyma tu nawet minuty, ponieważ my już zrealizowaliśmy założony plan przez Zamaskowanego Człowieka... już opanowaliśmy RAW pod względem tym, co możemy a czego nie... jak widać możemy bardzo wiele, bo nit nie jest nam w stanie przeszkodzić z tą wojną, wojną o WWE! Ta federacja niedługo będzie w pełni nasza, jednak by to udokumentować WWE Championship zmieni właściciela!

 

Zamaskowany: Psujemy wam dobrą zabawę? Mam nadzieję, że tak! Że wasze humory nie są najlepsze, że zostaliście wkurwieni już na maksa! Zrobiliście takie zamieszanie jakiego jeszcze nie było! Nasza grupa tworzy jedność, nasza grupa dąży do tego samego!

 

Zamaskowany: Dążymy by ta żałosna rozrywka stała się brutalną rzeźnią, by stawa się wojną o... WWE!

 

---Backstage---

Kamera pokazuje nam idącego Mistrza Stanów Zjednoczonych, który dumnie kroczy wspólnie z Masonem Ryanem w stronę parkingu. The Miz, wychodząc zzakrętu "trafia" w plecy jakiegoś gościa... łysy typek...

 

The Miz: Uważaj sobie, gdzie stoisz! I'm The Miz! I'm United States Champion! Przed chwilą obroniłem pas i spieprzam z tej gali na zasłużony odpoczynek!

 

To... Stone Cold Steve Austin! SCSA! The Awesome One robi zdziwioną minę, a SCSA się tylko uśmiecha...

 

Steve Austin: What!? What!? What!? Co ty mi tu pierdolisz sukinsynu, what!? Stone Cold Steve Austin to nie byle cieć, a prawdziwy grzechotnik! Co, co Miz? Taki cichy się zrobiłeś?! A ten goryl obok ciebie to co... what!? Dwóch sukinsynów prosi się o Stuunera!

Mason Ryan rusza na Steve Austina, jednak inaksuje Stuuner! The Miz chce udać się w uczieczke, ale zostaje podcięty, a następnie inkasuje Stuunera! Stone Cold z uśmiechem dostaje piwa, jedno wylewa na Miza, a drugie pije "na raz"

 

---Ring---

Przenosimy się do ringu, gdzie kamera pokazuje nam idącego przy swoim theme songu Cody'ego Rhodesa! Mr. MiTB SD! i IC Champion z dumą kroczy w stronę ringu. Wchodzi do kwadratowego pierścienia i zaczyna swój speech.

 

Cody Rhodes: To jest moment, który przez każdego powinien zostać zapamiętany, ponieważ gwiazda SmackDown, a także obecnie największa gwiazda WWE przemawia z ringu RAW, przemawia do publiczności, do ludzi zgromadzonych przed telewizorami na tysięcznym epizodzie RAW! To wydarzenie powinno utkwić wam na dobre w pamięci, że zawodnik takiego kalibru jakim niewątpliwie jestem <śmieje się> No tak... przecież tytuł Interkontynentalny, a także walizka MiTB nie robi na was wrażenia i wolicie dalej gubić się, błądzić nie wiedząc kim obecnie jestem! Wiem, że ciężko przyjąć sobie taką informację do siebie, że to właśnie ja, Cody Rhodes... ten gość przy mikrofonie przemawia jako IC Champion i Mr. MiTB SD! Trzy dni temu na SmackDown pokonałem Jacka Swaggera broniąc tego tytułu, mało? Niedługo wykorzystam walizkę i będę double championem, dla was to mało tak!? Trzymam za was kciuki jak zniesiecie ten fakt, że nie na widzony przez nikogo młody wreslter może osiągnąć coś, czego wasi bohaterzy nie osiągnęli do dnia dzisiejszego! Teraz tworzę wizerunek gwiazdy, młodą gwiazdą nowej generacji, która właściwie bije o pare klas każdego zawodnika w tej federacji! Już niedługo będę...

 

Cody'emu przerywa theme song, a mianowicie muzyka Dolph Zigglera! Zawodnik będąc na apronie uśmiecha się już do Rhodesa. Wchodzi do ringu i chwyta szybko mikrofn po czym zaczyna...

 

Dolph Ziggler: Cody, Cody...Naprawdę nie wiem do dzisiaj, jak udało ci się zdjąć te walizkę? Naprawdę, nie mogę zrozumieć co zrobiłem źle, że los zniszczył tak perfekcjonistę i że los obdarzył tak nieudolnego zawodnika jakim niewątpliwie jesteś ty, Cody! Nie, nie zasługujesz na tą walizkę, nawet nie zasługiwałeś aby znaleźć się w walce o tą walizkę, jednak jak widać szczęście tobie sprzyja. Mimo wszystko Rhodes bądź pewny, że to szczęście nie będzie wiecznie przy tobie, a kiedyś ono cię opuści... nie wiem za ile, ale jeśli będziesz dany tylko na swoje umiejętności to naprawdę staniesz się zwykłym wreslterem, o nazwisku sławnego niegdyś ojca... Tylko nazwisko zostanie po tym rzekomo wielkim zawodniku, bowiem już niedługo Mr. Perfection będzie widniał w karcie w walce o tytuł Mistrza Świata!

 

Cody Rhodes: Co? Co ty gadasz, Dolph!? To będzie niesprawiedliwe, jeśli będziesz walczył o pas Mistrza Świata... Ja wypruwam sobie żyły, by być Mr. MiTB! Przebolałem niejednokrotne uderzenia drabiną we mnie, musiałem zdobyć IC Title, aby kiedykolwiek móc walczyć o pas Mistrza Świata, a ty sobie zadowolony wychodzisz jak gdyby nigdy nic i co...? Chcesz walczyć o pas WH Title? Powiedz mi może, co ty osiągnąłeś przez ostatnie tygodnie, no co!? Przez ostatnie tygodnie gwiazda trzeciej generacji zrobiła więcej niż ty Dolphie przez cały swój pobyt w WWE! Naprawdę myślisz, że chociażby ja, dopuszczę do tego pojedynku? Nigdy! Rozumiesz... A nawet jeśli walczyłbyś o pas, nawet jeśli zdobyłbyś go i tak musiałbyś pożegnać się z nim

 

Na apronie stoi już Ricardo Rodriguez, który zapowiada Mistrza Świata Wagi Ciężkiej! Alberto ubrany w złote ochraniacze, buty wchodzi do ringu. Wrestler przyodziany w złoto chwyta mikrofon i zaczyna.

 

Alberto Del Rio: My name... My name isss Albertooo Del Riooo! but you know it! Na to wielkie wydarzenie postanowiłem ubrać się tak, jak na arystokratę wypada. Widać u mnie wszystko ze złota... buty, ochraniacze, gacie... Powiem wam, że może wydawać się to drogie dla was, biedaków jednak dla mnie nie jest to żaden majątek! Na ramieniu widać także tytuł, który czyni mnie lepszego od osób stojących w tym ringu. Wasza rozmowa nie ma sensu, bo chcę uświadomić was, że jesteście zbyt biedni, aby mieć na ramieniu prawdziwy pas mistrzowski... Jedny e na co was stać to zwykła replika tego pasa kupiona w najtańszym sklepie dziecięcym.

 

Dolph Ziggler: W przeciwieństwie do ciebie, Alberto! Ja zamierzam ten pas zdobyć umiejętnościami, a nie pieniędzmi, jak to miało miesjce na No Way Out PPV kiedy to przekupiłeś sędziego W tym nie ma nic śmiesznego... pokazałeś że jesteś słaby i nie zasługujesz na ten tytuł!

 

Właśnie teraz wybrzmiewa muzyka Daniela Bryan. Ten na rampie staje i wykrzykuje "Yes". Przemiawa z rampy.

 

Daniel Bryan: Yes Yes Yes Yes! To ja, Daniel Bryan jestem pretendentem do World Heavyweight Title i to ja na SummerSlam pokonam cię Alberto i to ja zdobędę tytuł mistrzowski! Publika tego chce, ja wiem, że tak się stanie, a więc

 

Alberto Del Rio: Zamknij się, Daniel! Dla mnie jesteś nieudacznikiem życiowym, który myśli że jest dobry... dam ci radę - nie myśl! Bo słabo ci to wychodzi! Generalnie zastanawiam się jaki jest sens, bym na Summer Slam brudził sobie ręce takim biedakiem no ale cóż? Dla tego złota jestem się w stanie poświęcić przez te kilka minut!

 

Daniel Bryan: Zabawne, naprawdę. Ja nie kupiłem sobie tego pasa w przeciwieństwie do ciebie. Ja walkę o ten pas wypracowałem swoją determinacją i ambicją bycia lepszym każdego dnia, udowadniania sobie, że jeśli się chce można osiągnąć wszystko! Właśnie ja to uczyniłem. Poświęciłem się temu jestem tutaj jestem pretendentem do WH Title! i na SummerSlam Yes! Yes! Yes! zostanę WORLD HEAVYWEIGHT CHAMPION!

 

Cody Rhodes: <śmiejąc się> I ile będziesz tym mistrzem? 10 sekund? Pamiętaj, że to ja jestem mistrzem Interkontynentalnym, a przede wszystkim Mr. MiTB SD! i ty możesz nawet nie walczyć z Del Rio na SummerSlam! W każdej chwili mogę zrealizować ten kontrakt i w każdej chwili mogę stać się najlepszym z najlepszych, co będzie udokumentowane IC Title i WH Title! Dla mnie jesteście kompletnie głupi i myślicie chwilą, zamiast poszerzyć swój horyzont i spojrzeć prawdzie w oczy, że to właśnie teraz jest mój czas, że to właśnie teraz jest ta chwila Cody'eho Rhodesa, a zapewniam, że ta "chwila" będzie ciągła się naprawdę bardzo długo!

 

To theme song "v-ce" GM RAW, Eve Torres. Z rampy przemawia.

 

Eve Torres: Imponuje mi ten spór, jednak trzeba go jakoś rozwiązać, nie!? Swoje emocje będziecie mogli pokazać w ringu, bowiem Cody Rhodes oraz Alberto Del Rio zmierzą się za chwilę w Six Man Tag Team Matchu, a waszym partnerem będzie jeszcze Sheamus! Będzie to zarazem pojedynek "RAW vs. SmackDown" Z kolei wasza dwójka zmierzy się w Lumberjack Matchu! Ale uwaga! Jeśli Dolph Ziggler wygra, będzie trzecim uczestnikiem walki na SummerSlam o pas Wagi Ciężkiej!

 

Po mieszanej reakcji fanów Eve odchodzi, a taka "oferta" najbardziej odpowiada Zigglerowi, który z uśmiechem na twarzy odchodzi. Po chwili odchodzi Bryan obserwując Del Rio i Rhodesa z rampy, jednak znikąd pojawia się Mr. Perfection, który wykonał Zig Zag Bryanowi! Po tym spojrzał na stojącą dwójkę - Del Rio uniósł pas do góry, z kolei Rhodes wskazał na IC Title oraz uniósł walizkę! Ziggler skwitował to wszystko ironicznym uśmiechem...

[Austin]

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/d/dc/Raw_1000_poster.jpg

 

---Promo---

Już za chwilę czeka nas pojedynek RAW vs. SmackDown! Six Man Tag Team Match, w którym barwy RAW reprezentować będą Kane, Ryback, a także WWE Champion, CM Punk! W przeciwnym narożniku stanie Sheamus, WH Champion, Alberto Del Rio oraz IC Champion and Mr. MiTB SD! Cody Rhodes! Ta trójka będzie walczyła w niebieskich kolorach.

 

---Backstage---

Znów przenosimy się do wielkiej sali, której ściany wręcz ruszają się z rytmem muzyki, bowiem impreza rozkręca się z minuty na minutę. Kamera robi zbliżenia na poszczególne osobistości wrestlingu, różnych promotorów aż daje zbliżenie na Roddy'ego Pippera, który tylko uśmiecha się do kamery. Kamera przejeżdża przez zawodników. Brodus Clay tańczy na parkiecie, ach te jego kocie ruchy - nic tylko patrzeć, jak zgrabie się porusza. Do grona dołącza sam Vince McMahon, jednak ten dość szybko wychodzi z sali, po czym przyjeżdża ogromny tort, a z niego wyskakuje Santino Marella! Każdy kosztuje tego ogromnego tortu i zabawa trwa dalej... Teraz przyłącza się John Morrison. Guru Doskonałości otoczyły jakieś piękne panie, z kształtnymi atutami i JoMo zawinął swoje "manatki" i wyszedł gdzieś z paniami. Z kolei AJ Lee dyskutuje z Robinsonem, a siostry Bella wspólnie z Hornswoggle'm robią jakieś psikusy innym kolegom z szatni...

 

---Walka---

Walka #5

Six Man "RAW vs. SmackDown!" Team Match

WWE Champion, CM Punk, Ryback, Kane vs. WH Champion, Alberto Del Rio, Sheamus, IC Champion and Mr. MiTB SD! Cody Rhodes

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/37/punk_53_unconquerable.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/2099/ryback_wh3d4.pnghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/21/kane_16.jpg

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2387/Alberto_Del_Rio_17_GD.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/1439/Sheamus_18_GD.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/56/codyrhodes6_wrestlingmaniac.png

 

Fani zdecydowanie dopingowali zawodników RAW, którzy dość szybko zdecydowali się kto będzie pierwszym zawodnikiem - Ryback! Wóczas Rhodes, podobnie jak Del Rio zeszli na apron i zostawili w ringu Sheamusa. Po gongu zawodnicy weszli w zwarcie i szybko wygrał je Ryback, który momentalnie wbił w narożnik oponenta, ale ten odwrócił pozycje i obijał w cornerze Rybacka. Mr. Feed Me More został posłany w przeciwny narożnik, lecz Ryback wszystko kontrolował i rozpędzonemy Sheamusowi wykonał Meat Hook Clothesline. Zaraz po tym dołożył mu Powerslam i przeszedł z nim pod swój narożnik i dokonał zmiany z Kane'm. Czerwony Potwór wyprowadził kopnięcia w narożniku, po czym wykonał european uppercut i wyprowadził irish whip. Wracjący Sheamus powlaił rywala shoulder blockiem, po którym wyprowadził running clothesline, a następnie backbreaker. Sheamus dokonał zmiany z Del Rio. Ten po wejściu skrupulatnie stompował rękę Kane'a i chciał założyć submission, ale Kane wydostał się, wykonując od razu back suplex. Odbił się od lin i powalił Mistrza Świata big bootem. Pin - 2 count! Kane wyniósł Del Rio i wykonał running powerslam, po którym wszedł na trzecią linę, ale został z niej zrzucony przez Rhodesa, który potrząsnął linami. Kane przywitał się z matą, a Del Rio po serii stompy wykonał wstającemu Kane'owi belly to belly suplex! Zmiana - wchodzi Sheamus.Celtycki Wojownik w ringu nie zagościł długo bo został klepnięty w plecy przez Rhodesa. Z pretensjami zszedł z ringu, a Cody zaczął atakować. Kilka kopnięć, po których wyprowadził irish whip, a następnie Kane zainkasował flapjack. Cody Rhodes wyprowadził Czerwonemu Potworowi irish whip, jednak Kane wykonał DDT - pin, 2 count! Red Machine wyprowadził Cody'emu corner irish whip, a tam uniknął clothesline. Rhodes wyprowadził big boot, zaraz po tym złapał oponenta i wykonał running bulldog! Rhodes zmienił się z Sheamusem i ten spoglądał cały czas na Rhodesa. Chwilę nieuwagi wykorzystał Kane, który wykonał rywalowi big boot. Po chwili wyprowadził irish whip i wykonał side slam. Pin - 2 count! Zawodnicy RAW dość szybko się wymieniali i żaden nie zagościł na dłużej - Ryback wykonał running powerslam, a także gorilla press slam, jednak późniejszy pin został przerwany przez Del Rio. CM Punk z kolei wykonał knee drop + running bulldog oraz dorzucił do tego high kicka. Po tym chciał wejść na narożnik, ale został z niego zrzucony przez Rhodesa - Mistrzowi WWE udało wylądować się na apronie, ale zainkasował clothesline od Sheamusa i z tego powodu wylądował poza ring. Del Rio wbiegł do ringu chcąc uczynić przewagę po strnie SmackDown! jednak Kane uniknął big bootu i Alberto znalazł się za ringiem. Ryback wyprowadził Cody'emu running powerslam i back suplex w narożnik, a Celtycki Wojownik wykonał Brogue Kick Kane'owi. Ryback uporał się z Sheamusem i wykonał mu Shell Shocked, a Del Rio przechwycił w locie wykonując fallaway slam! IC Champion wykorzystał sytuację, bowiem wykonał Beautiful Disaster Rybackowi. Rhodes celebrował "zwycięstwo", ale za jego plecami czyhał już CM Punk. Rhodes zainkasował High Kick, a wstający Sheamus poszedł spać, ponieważ zainkasował GTS od WWE Championa i ten przypiął go do trzech!

Winner: Team RAW (time: 11:07)

 

Po walce Cody Rhodes zauważył leżącego Del Rio w ringu i chciał dokonać cash'inu, jednak zanim to się stało - pretensje do niego miał Sheamus, który znikąd wykonał Brogue Kick Rhodesowi. Zawodnicy SmackDown! "ulotnili" się gdy Team RAW świętował, jednak całą radość przerwali Zamaskowani, ponieważ szybko oni demolują zawodników RAW. Zaczynają niszczyć nawet stoły komentatorskie i CM Punk podejmuje się walczyć - wyprowadza high kick jednemu, ale drugi od razu powala go i doskakuje trzeci - wspólnie okładają CM Punka, lecz na ratunek przychodzi Ryback, który pozbywa się z ringu jednego, ale z tyłu czwarty Zamaskowany powala go chair shotem w głowe! Zaraz po tym CM Punk inkasuje triple powerbomb na barierki! Ryback zwija się z bólu i zostaje osamotniony Kane, jednak... wybijają dzwony! Robi się ciemno! Fani od razu skandują! "Undertaker! Undertaker!" ale nadal jest ciemno... Po chwili światło się zapala i... Undertaker stoi trzymając dwóch Zamaskowanych pod Chokeslam! Double Chokeslam! Jeden Zamaskowany chce zaatakować Undertakera, ale big boot wyprowadza Kane. Po krótkim brawlu (Kane-Taker na dwóch Zamaskowanych) byli Bracia wykonują po Tombstone Piledriver! Dwóch Zamaskowanych wyciąga swych sojuszników z ringu i z przerażeniem obserwują Undertakera i Kane'a! Z przerażeniem na nich patrzą, po czym znikają gdzieś na trybunach bardzo obolali...

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

 

---Ring---

Na arenie robi się ciemno, po czym światło raz się zapala, a raz gaśnie. Zaczyna się odliczanie... Fani na arenie są coraz głośniejsi, 3...2...1! Elektryzująca fala przeszła przez całą arenę, dosięgła już całego świata wrestlingu, bo to theme song pana, którego nie trzeba nikomu przedstawiać! Na rampie we własnej osobie pojawia się The Great One, The Brahma, People's Champion, The Rock! Fani zaczęli skandować Rocky Rocky Rocky i The Rock już wszedł do ringu. Wskoczył na narożnik, uniósł do góry pięść i po kilkunastu sekundach chwycił za mikrofon. Uniósł brew, po czym opuścił ją i...

 

The Rock: Finally! Finally! Finallyyy The Rock has come back to.... home! Rzesza fanów The Rocka, team bring it przybył także na tą galę która była już dość elektryzująca, jednak The Great One odciśnie swoję piętno na tysięcznym epizodzie RAW przez to The Rock uczyni tą galę najbardziej elektryzującymi w historii, The Rock uczyni, że ten mikrofon zacznie płonąć pod napięciem jego eletrkyzującej siły, zaciśniętej pięści cechującej The People's Championa i ogromna wrzawa Team Bring It sprawi, że ta arena stanie się najgłośniejszą, a zarazem najbardziej zapamiętaną w historii pro wrestlingu, bowiem The Rock has come back to... WWE! W każym miejscu, obojętnie gdzie to było The Rock mógł dostrzec jego rzeszę fanów Team Bring It, obojętnie czy The Great One był w piwnicy, na szczycie wieżowca, czy robił zwykłą ludzką rzecz, która natychmiast się zelektryzowała, czy to The Rock robił zakupy, czy nawet jadł placi... The Brahma Bull słyszał głos... głos w swojej głowie. Rocky nie słyszał zwykłego głosu, usłyszał swój Team Bring It, który jasno mówił mu, by The Rock to zrobił, by The Rock wrócił do WWE! Tak i to oto teraz tysiące, ba! Setki tysiący fanów The Rocka zgromadzonych na całym świecie oglądają placki jedzącego, tyłki kopiącego, brew unoszącego, The Rocka elektryzującego! < huge cheer> Przez świat już przeszła eletkryzująca moc wywodzącego się od swojego guru The Great One'a, który właśnie teraz na dobre wrócił do WWE i już niedługo skopie pierwsze tyłki rywali! The Rock nie wrócił tylko po to, by walczyć, The Rock nie wrócił tylko po to, by kopać tyłki, The Brahma Bull nie wrócił tylko po to, by unosić brew, The Great One nie wrócił tylko po to, aby na nowo elektryzować ludzi swoją mocą, ale wrócił bo tego chciał Team Bring It, wrócił też po to, aby to The Rock poczuł się najbardziej elektryzującym gościem w historii wrestlung.The Rock is without a doubt the most electrifying man is posrts entertaime=ment today! If ya smeeeeeeeeeeeeeelllllllalalalalaallaalalalal what The Rock is...

 

I nagle całe przedstawienie przerywa... Chris Jericho! Y2J pojawia się na rampie przy swojej muzyce i wchodzi do kwadratowego pierścienia, po czym szybko chwyta mikrofon i zaczyna speech.

 

Chris Jericho: WELCOME TO RAAAWW IS JERIIICHOOOOOOOOO! RAW IS JERICHOOO! I The Rock we własnej osobie mówiący, że wrócił do domu, czy to nie jest piękne? Hey, Rocky! Co cię sprowadza do WWE, na które wypiąłeś swoje pośladki i poszedłeś do Hollywood nagrywać kolejne filmy? Niech nie wydaje ci się, że tu jesteś mega gwiazdą, że wrócisz sobie, jak gdyby nigdy nic i... no właśnie! Czego się spodziewasz? Że każdy tu teraz wyjdzie i złoży pokłon The People's Championowi? Rocky, Rocky! Ja wiem, czego oczekujesz. Chcesz ponownie być WWE Championem, ale nigdy nie ma z górki, bo do tego długa droga... Jeszcze dłuższa niż stąd, do Hollywood, więc wróć tam swoją elektryzującą mocą kręcić kolejne części Szybkich i Wściekłych, ano! Prócz tego Rocky, że jestem w ringu Szybki, to przez Ciebie jeszcze Wściekły! Co ja to mówiłem? Zresztą, pieprzyć to! Czuję się naprawdę świetnie Rock, że mogę stać z tobą w jednym ringu, choć po moim wejściu te liny elektryzują jeszcze bardziej i te cztery kąty mają takiego powera to w tym ringu mieści się tylko jedna gwiazda i nie jesteś nią ty, Rocky!

 

The Rock: Gdzie jest ta gwiazda? Skoro nie jest nią The Rock to Great One zdecydował się poszukać jej, jednak nie ma jej. Musi dobrze Rockowi się chować, bo ty Jeri też gwiazdą nie jesteś! The Rockowi nie podoba się to, że wpieprzasz swoje cztery litery tam gdzie nie powinieneś i Brahma Bull mógłby ci teraz skopać twój candy ass, jednak nie zrobi tego. Mimo, że Great One wyczuwa to ogromne napięcie będzie się ono trzymać jeszcze przez jakiś czas! The Rock says, that kick your candy ass! Wooah woah woah! It's doesn't matter what you think! Jabroni, rozpętałeś u The Rocka burze... elektryzujące pioruny, grzmoty, które The Great One wyładuje na twoich czterech literach... You will go one on one with the great one! Do you ready for this?

 

Chris Jericho: Would you please, Shut The Hell Up! Do you understand what I'm saying to you right now? Jabroni, I am the best in the world at What I Do! Szokuje mnie twoja gadka, bo rzeczywiście zelektryzowała mnie ona tak, że... że nic. Gadasz Rocky to samo w kółko, więc ile można tego słuchać. The Rock to, Great One tamto, jednak tak naprawdę jesteś przewidywalny jak zwykła nastolatka - prędzej czy później i tak puści się za szmal, nie? Dobrze powiedziałem, a zresztą... Rocky! Nie bez powodu nazywają mnie człowiekiem 1004 chwytów, a ja od dziś nazywam ciebie przewidywalnym gostkiem, któremu przeszkodziłem na RAW #1000, ha! Ale ten Chris Jericho jest crazyyyy! Zaraz może uniesiesz brew, albo pięść, a może powiesz jaki to elektryzujący jesteś, co? No dalej powiedz to! Come on, beybeeeee!

 

The Rock: The Rock jest zniesmaczony, jabroni tym wszystkim! The Rock jest gotów pokazać ci miejsce w szeregu już na SammerSlam! The Great One na najgorętszej gali lata sprawi, że tyłek Chrisa Jericho zostanie przekonamy na tysiąc elektryzujących sposób najbardziej elektryzującego człowieka okrzykniętego przez fanów, nie tylko Team Bring It People's Championem! The Brahma Bull proponuje ci pojedynek, one on one, Great One, Dwayne The Rock Johnson versus Chris Jericho, co ty na to, jabroni?

 

The Rock wystawia rękę Chrisowi, który się waha, ale wyciąga swoją dłoń, by uścisnąć ją Rocky'emu, ale po chwili wycofuje ją i ironicznie zaczyna się śmiać, po czym opuszcza ring i zmierza na backstage. Z rampy spogląda na The Rocka, który dodaje

 

The Rock: Jabroni... If ya smeeeeeeeelllllllalalalalalaal what he Rock is... Coking!

 

Po tym wszystkim The Great One unosi do góry brew i wymienia się spojrzeniem z Jericho, który wygląda na rozluźnionego i zadowolony jest z tego co zrobił. The Rock wchodzi na każdy narożnik co nie przechodzi wadze Chrisa i coraz bardziej się śmieje. Panowie jeszcze patrzą na siebie...

 

---Backstage---

Na backstage'u widzimy idącą Eve Torres, która zostaje zaczepiona przez Luke'a Robinsona.

 

Eve Torres: Czego znowu chcesz, lalusiu? Nie dotarło do ciebie tydzień temu, że nie masz u mnie żadnych szans, ponieważ taki typ pseudo chłopaczka jakim jesteś w ogóle mne nie interesuje!

 

Luke Robinson: Eve, Eve - naprawdę widzę po twoim zachowaniu, że jesteś mną zainteresowana i nie oszukuj samej siebie. Interesuje cię człowiek, któego widzisz przed sobą i wiesz co, chciałabyś być ze mną, bo kobiety myślą inaczej niż my. Mówią jedno, ale chcą drugiego i ty z pewnością marzysz, aby dotknąć tego ciała, przytulić się to przyszłości tej federacji. Uwierz - mimo że jesteś panią v-ce General Manager to i tak przy mnie mogłabyś osiągnąć więcej! Mogłabyś być panią WWE Championa, panią twarzy tej federacji, która...

 

Eve Torres: Luke, ty w federacji jesteś zwykłym uzupełniaczem karty, bo wiesz - jako V-ce GM RAW mam wgląd do takich spraw i uwierz mi... przed tobą marna przyszłość! A nawet jeśli coś miałbyś zrobić, uwierz! Wszedłeś mi tak za skórkę, że uczynię cię tu zwykłym zawodnikiem, który zapamiętany będzie jako ten bez żadnych osiągnięć!

 

Luke Robinson: Świetny pośladek! Cii, skarbie! Doskonale wiem, że lubisz być chwytana za tyłek, bo niby jak dorobiłabyś się posady, którą piastujesz, co? Nie zgrywaj takiej niedostępnej kobiety, bo w to nie wierzę. Z chęcią rzuciłabyś się w moje ramiona i chciała czegoś więcej, Eve!

 

Eve Torres: Słuchaj mnie bezczelny dupku! Nie wiem co ty sobie wyobrażasz, ale nie, nie jestem V-ce General Manager RAW z tego powodu, że przed kimś świeciłam tyłkiem, czy pokazywałam cycki, rozumiesz to!? Czy jesteś tak durny, że nie wiesz o czym mówię? Irytujesz mnie swoją osobą, więc jeśli rzekomo chcesz być kimś "wielkim" to najlepiej idź w przeciwnym kierunku, z dala ode mnie, ponieważ jeśli będziesz mnie denerwował jak teraz to źle skończysz! Cieszysz się z tego? Zobaczymy w przyszłym tygodniu, gnoju! Zobaczysz do czego jestem zdolna!

 

Luke Robinson: Nie odgrażaj mi się, okey? A teraz jeżeli sobie wszystko wyjaśniliśmy możemy iść gdzieś w puste pomieszczenie... tylko ja i ty... nikt więcej!

 

Po tych słowach Eve Torres zalotnie przysuwa się do Luke'a, co ten odbiera to jak przyjęto propozycję, jednak Pani V-ce GM po puszczeniu oczka i uśmieszku kopie The Pretty Boy'a w krocze! Ten pada na kolana, po czym leżąc na podłodze zwija się z bólu, a Torres z uśmiechem na twarzy odchodzi...

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

 

---Walka---

Walka #6

Lumberjack Match

Daniel Bryan vs. Dolph Ziggler

Jeśli Dolph Ziggler wygra, na SummerSlam dołączy do walki o pas Wagi Ciężkiej

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/223/Daniel_Bryan_3.pnghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/1159/Dolph_Ziggler20_cutout_by_Crank.jpg

 

Panowie swój pojedynek rozpoczęli od zwarcia, po czym zobaczymyliśmy dawkę technicznego wrestlingu, ponieważ wrestlerzy na przemian zakładali sobie różne dźwignie. Dopiero po chwili Ziggler uzyskał przewagę kopnięciem w brzuch, a następnie chciał wyrzucić go za ring, jednak czyhający tam drwale nie doczekali się zawodnika. Bryan wylądował w narożniku i tam zgarnął punchy, po których został posłany w przeciwny narożnik. Tam jednak wybił się i przeleciał nad Zigglerem, jednak Show Off był na to gotów i wyprowadził dropkick. Po chwili dorzucił neckbreaker. Pin - 2 count Dolph Ziggler spojrzał na wstającego Bryana i z całym impetem biegł w jego kierunku - ostatecznie wypadł za ring i od razu doskoczyli do niego drwale - bracia Uso, Evan Bourne, Kingston, Gabriel i Zack Ryder zaczęli stompować Zigglera, po czym Bourne wybijając się z stolika komentatorskiego wykonał mu hurricanrane! Zaraz po tym Mr. Perfection został wrzucony do ringu. Tam Bryan wykonał mu jumping knee drop, back i german suplex, co zakończył tiger suplexem. Pin - 2 count! American Dragon wszedł na narożnik i stamtąd wykonał missile dropkick. Ziggler ponownie odskoczył po "2", co publiczność skwitowała małym heatem. Daniel Bryan wbił oponenta do narożnika i rozpędził się, jednak Ziggler przeniósł swojego rywala nad linami, po czym dropkickiem pozbył się go z ringu. Tam drwale - JTG, David Otunga, Heath Slater, Jinder Mahal i Darren Young okładali Bryana i po kilkunastu sekundach wrzucili go do rongi. Ziggler bez zastanowienie przypiął - 2 count! Walka wróciła do stójki, w której Dolph kontrolował pojedynek - po wymierzeniu punchy wykonał jumping DDT! Pin - 2 count! Daniel Bryan skontrował akcję rywala i szybko chciał skontrować, ale Mr. Perfection odepchnął od siebie rywala i wykonał Fameasser. Show Off szykował się do Zig Zag, ale Daniel chwycił się lin i zrzucając rywala, udało mu się chwycić rękę oponenta i próba Yes Locka nie udała się, bowiem Ziggler wykonał kontrę - back suplex. Po chwili zawodnicy nawzajem wyrzucali się z ringu, co drwale wykorzystywali i nieco osłabiali zawdników. Po kopnięciach Bryana w narożniku, Dolph został posłany w przeciwny narożnik. Tam uniknął potkania z rozpędzonym Bryanem i wykonał roll-up, 2 count! Po wstaniu Yes Man wyprowadził roundhouse kick oraz dorzucił Rolling fireman's carry slam. Pin - 2 count! Daniel Bryan wszedł na narożnik, gdy Ziggler się podnosił. Mr. Pefection na nogach odwrócił się do skaczącego Bryana i wykonał mu Superkick! Dolph Ziggler czaił się za plecami Bryana i wykonał mu Zig Zag! Pin - 3 count! Koniec pojedynku.

Winner: Dolph Ziggler via pinfall (time: 9:02)

Świętującemu Zigglerowi przerwała muzyka Alberta Del Rio, który stojąc na rampie uśmiechał się do Dolpha. Ten tylko wskazał na biodra pokazując na pas Wagi Ciężkiej!

 

---Backstage---

Przenosismy się do szatni, w której jest cała grupa Zamaskowanych - Zamaskowany Człowiek, Postać i Zamaskowani.

 

Zamaskowany Człowiek: Świetnie, świetnie! Naprawdę spisaliście się! Od samego początku wiedziałem, że Vince jest słabym człowiekiem... wiedziałem to, kiedy z nim rywalizowałem i teraz jestem pewny, że niedługo rodzinka McMahon przestanie panować WWE! Obecnie to śmieszna papka pseudo-wrestlingu kreowana przez Vince'a, która trafia do dzieci, ale nie do mnie! Nie do zawodników, którzy niegdyś tworzycli ten biznes!

 

Zamaskowana Postać: Dziś świat pozna kim jesteśmy, kto siał zamęt w głowach każdego, bez wyjątku! Doprowadziliśmy do rozpadu Revolution, skłóciliśmy ze sobą Batiste i Orton, więc Randy nie będzie zajęty walczeniem o pas WWE! CM Punk wkrótce będzie czuł lęk, bowiem po jego piętach będzie deptać grupa Zamaskowanych!

 

Zamaskowany Człowiek: To jest w ogóle żenada i kpina... kto walczy w Main Evencie gali, która otrzymała taką super promocję. Drewniany idolek dzieci, by sprzedaż gadżetów była wyższa przeicwko człowiekowi wracającemu tysiąc razy w roku, który nie potrafi dbać o własny interes i musi być kierowany jak prostacki robot! Tak więc i ta dwójka dowie się kim jest grupa Zamaskowanych!

 

Zamaskowana Postać: Jak ingerujemy w tym pojedynku, ktoś ma jakiś konkreny pomysł?

 

Zamaskowany: Niech Cena i Lesnar wykażą się w tej walce... nas nie powinno interesować to, co będzie podczas tego pojedynku, a co będzie po nim. Uważam, że po tym pojedynku powinniśmy zaatakować z siłą przesyłając Lesnarowi wiadomość, że walizka MiTB jest mu zbędna, bowiem i tak jej nigdy nie zrealizuje.

 

Zamaskowany Człowiek: Tak, genialnie! Zaatakujemy po walce, albo...

 

W tym czasie kamera się urywa.

 

 

---Backstage---

Kamera pokazuje nam idącego WWE Championa... CM Punk przechadza się z uśmiechem na twarzy i po chwili spaceru zaczepia go reporter.

 

Reporter: Punk, Punk! Poczekaj! Muszę zadać ci kilka pytań, na prawdę muszę! Inaczej stracę pracę, proszę! Dziękuje ci! Tuż po twojej walce, zawodnicy RAW zostali zaatakowani przez grupę Zamaskowanych Ludzi, którzy na tej gali robią co chcą. Jak myślisz, czy Zamaskowani wkrótce przejmą kontrolę na RAW?

 

CM Punk: Nie nie! To im się nigdy nie uda, bowiem na RAW będą zawsze zawodnicy, którzy przeciwstawią się sile zwanej Zamaskowani! Jeśli zajdzie taka konieczność to z pewnością nie będę stał i biernie przyglądał się im poczynaniom, a jako Mistrz WWE pokaże kto tu jest najlepszy.

 

Reporter: WWE Title... jeśli o to chodzi, Zamaskowana Postać kiedyś mówiła, że na SummerSlam będzie walczyć z tobą o mistrzostwo WWE. Myślisz, że te slowa są dalej aktualne i rzeczywiście dojdzie do tej walki?

 

CM Punk: Naprawdę nie wiem na co liczy ta grupa, ale jeśli liczą, że wejdą w posiadanie WWE Title to poprostu się przeliczą! Nawet jeśli będę zmuszony bronić tego tytułu na SummerSlam przeciwko Zamaskowanej Postaci i jeśli jego kompania będzie w narożniku nie dam się tak łatwo, bo nie bez powodu cały świat wie, jak się nazywa WWE Champion... CM Punk - Best in The Wooorld! Coś czuję, że narobią tylko sporo szumu, a wyjdzie z tego... nic! Skończy się znów tak samo, jak z Revolution czy innymi grupkami, bo prędzej czy później jakaś pojedyncza jednostka zacznie wariować w grupie i psuć ją od środka... daję Zamaskowanym maksymalnie trzy miesiące i wówczas się rozpadną!

 

Kamera zaczęła się obracać i całą wypowiedź słyszała dwójka Zamaskowanych, która natychmiast rzuciła się do ataku na Punka. Mistrz federacji obrywał tylko uderzenie, czy kopnięcia i zwijając się z bólu jeden z Zamasokowanych powiedział..

 

Zamaskowany: To było śmieszne do tego stopnia, że się uśmiałem aż w końcu musiałem się Punk opamiętać i przekazać tobie wiadomość taką, byś na własnej skórze przekonał się, że my nie jesteśmy bandą wreslterów sklejonych z przypadku, a jesteśmy grupą stworzoną rozumnie przez Zamaskowanego Człowieka! Niedługo przekonasz się kim jest Zamaskowana Postać i gdy już się dowiesz... nie bezie ci do śmiechu!

 

Drugi Zamaskowany po tych słowach podniósł CM Punka i wyniósł na barki wyrzucając w powietrze tak, że pierwszy po świetnym nabiegu wykonał neckbreaker, z kolei ten silniejszy, lepiej zbudowany złożył się do powerbombu.. Zaraz po tym Zamaskowani poszli w stronę szatni.

 

 

---Walka---

Walka #7

Steel Cage Match

Zamaskowany vs. Rey Mysterio

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1044/la_parka_4.jpghttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/28/mysterio_05.jpg

 

Po opuszczeniu stalowej klatki sędzia każe zabić w gong... Są trzy możliwości na wygranie tej walki - przypięcie, poddanie rywala bądź opuszczenie klatki przez drzwi, albo przez górę! Mysterio lekko się chwieje, widać skutek ataku na nim, przez Zamaskowanych... Rywal Rey'a jest trochę wyższy i to on wygrał zwarcie, lecz Mysterio wyprowadził kopnięcia, po którym dodał back kick, a na koniec wykonał springboard DDT! Pin - 2 count! Mr. 619 tak szybko tego pojedynku nie zakończy - natychmaist wyprowadził irish whip, a po odbciu Zamaskowany wyprowadził Flying clothesline, serię stompy i jumping elblow drop. Czeka na Rey'a i wykonał mu Spinning heel kick. Pin - 2 count! Zawodnik podnosi Mysterio i wymierza mu puncha, następny punch aż w końcu Meksykanin został wbity w narożnik. Zamaskowany chciał wbić się w Mysterio Spearem, lecz ten uniknął ataku i ostatecznie Zamaskowany nadział się w bark. Z bólem odwrócił się, Mysterio był już rozpędzony, ale jednak Zamaskowany zdołał wykonać flapjack i Rey głową uderzył w klatkę! Był bardzo zamroczony i zainkasował DDT! Zamaskowany chciał wyjść z ringu, opuścić klatkę wspinając się na nią, ale za nogę złapał go Mysterio, który zrzucił z klatki oponenta i Zamaskowany zainkasował hurricanrane! Mysterio okładał rywala stompami, po chwili wykonał mu diving crossbody! Rey zaczął wspinać się po klatce, jednak Zamaskowany naskoczył na trzecią linę i wykonał dropkick w plecy Rey'a, który wpadł na klatkę! Znikąd pojawił się jeden z Zamaskowanych, których trzymał w ręku krzesło owinięte łańcuchem, a także paczkę pinezek! Krzesło przerzucił nad klatkę, a pinezki podał Zamaskowanemu, który położył je w kącie. Chwycił za krzesło i wymierzył Chair Shot! Jeszcze jeden Chair Shot na lpecy Rey'a, a ból jest jeszcze większy! Mysterio wstał przy narożniku i był bliski zainkasowania kolejnego chair shota, jednak Rey uniknął tego ataku i wykonał neckbraker! Rey teraz chwycił za krzesło i spojrzał na nie. Publiczność wstała z miejsca, publiczność reagowała coraz głośniej, bo Mysterio wykonał Chair Shot, krzesłem owiniętym łańcuchem prosto w głowę Zamaskowanego! Ten zwijał się z bólu, a Mysterio był gotów opuścić klatkę przez drzwi, jednak z trybun pojawił się Zamaskowany - powalił on sędziów stojących przy drzwiach i zamknął je, więc Rey nie robił problemów, a z uśmiechem zaczął wspinać się po klatce! Mr. 619 był już na szczycie klatki, ale nie chciał jej opuszczać, bowiem tam na niego czekał Zamaskowany... Mysterio ze szczytu klatki wykonał moonsault! Moonsault Zamaskowanemu! Publika zaczęła bić brawa Mysterio... Zawodnicy przez chwilę leżeli - Luchador na nogach był jako pierwszy i to on rozpoczął atak. Po serii kopnięć chciał posłać rywala na liny, jednak oponenta wyprowadził irish whip i czekał nachylony na biegnącego Mysterio. Meksykanin okazał się sprytniejszy i wykonał DDT! Zdjął z krzesła łańcuch i ustawił je w narożniku i wbił na nie Zamaskowanego, po czym dodał hurricanrane! Pin - 2 count! Lekko zniesmaczony Mysterio po raz kolejny wspinał się po klatce, jednak tym razem został uprzedzony przez przeciwnika, który który chwycił nogę Rey'a i zrzucił go na matę, a ten wylądował na nią torsem. Zamaskowany położył krzesło i rozsypał pinezki na tym krześle, po czym irish whip posłał Mysterio na narożnik. Posadził go i chwycił pod powerbomb! Wykonał to, prosto na krzesło wypełnione pinezkami! Plecy Mysterio zaczęły krwawić, a Zamaskowany bez większego problemu opuścił klatkę!

Winner: Zamaskowany (time: 12:51)

Klatka uniosła się do góry i w tym czasie wbiegli już wszyscy Zamaskowani i chcieli dobić zmasakrowanego Mysterio, jednak wybrzmiało "Are You Ready?" Zamaskowani spojrzeli na siebie i postanowili uciec, ponieważ pojawili się: Billy Gunn, Road Dogg, Shawn Michaels, a także Triple H i... Hornswoggle! Rey'em Mysterio zajęli się lekarze, a panowie chwycili mikrofony. Z kolei Hornswoggle rzucał jakimiś przedmiotami do publiki, koszulki, flagi...

 

DX: Are You Ready!? Are You Ready? Zaczynamy!

 

Billy Gunn: Tak, czy lepiej tak...? O tak! Właśnie teraz mój tyłek jest najpiękniejszy, a wasz... Wasze cztery litery są paskudne! A szczególnie twój taki duży i gruby! Tu masz idealny tyłek, który żyje od paru dekad!

 

Road Dogg: Houston mamy problem! Houston! Jakaś banda Ludzi w maskach zadarła z członkiem DX! Więc w takim razie... zadarła z całym DX!

 

Shawn Michaels: Oł taaak! Ktoś się ośmielił zaatakować mojego wieloletniego przyjaciela na jednym z RAW, Triple H'a? Chyba dawno nie miał na twarzy podeszwy mojego buta!

 

Triple H: Time to play the game! I'm the game! Pora by chyba zagrać w grę, bo my mamy chyba nieuregulowany rachunek!

 

Shawn Michaels: O co chodzi, Hunter? Komuś dać najbardziej muzycznego kopniaka?

 

Billy Gunn: A może komuś skopać tyłek Jestem w tym dobry!

 

Road Dogg: Oj nie bądźcie tacy... Do głównej bazy zgłaszam komunikat, że The Game Triple H rozprawi się niedługo z jednym was w one versus one match, a jak nie to...

 

DX: Mamy dla was dwa słowa... Suck it!

 

Po tym wszystkim fani żywiołowo reagowali na DX! Ci razem z publicznością bawili się w ringu przez kilkadziesiąt sekund...

 

---Backstage---

Na korytarzu widzimy idącego Johna Cene, który za kilka, może kilkanaście minut sotczy pojedynek w walce wieczoru z Brockiem Lesnarem. Lider Cenation mija pracowników federacji, a od niektórych zbiera prośby, by pokonał dziś Brocka Lesnara - posiadacza walizki Money in The Bank. Kamera przenosi nam właśnie do niego. Ten w asyście Paula Heymana zostaje zaczepiony, a raczej to oni wpadają na jakiegoś pracownika.

 

Paul Heyman: Jak ty stoisz!? Nie rób teraz głupich min, bo mój klient Brock Lesnar zaraz mógłby cię zniszczyć za to, że nie zszedłeś z drogi największemu potworowi! Jednak dziś jest twój szczęśliwy dzień, ponieważ Lesnar chce swoją całą swoją moc wyładować na Johnie Cenie! Słuchaj marny pracowniczku! Gdy widzisz mojego klienta Brocka Lesnara masz się kłaniać przed nim - to besita, która jest do wszystkiego zdolna, a gdy już pokona dzisiaj Johna Cene potwierdzi swoją dominację!

 

Panowie odchodzą od pracownika, a Heyman ma jeszcze kilka słów do Brocka.

 

Paul Heyman: Brock, musisz uważać i być czujnym na grupę Zamaskowanych... siedzę w tym biznesie sporo czasu i wiem, że prędzej czy później za cel obiorą ciebie. Jesteś posiadaczem walizki, a oni jasno powiedzieli, że ich lider będzie walczył o WWE Title - ty masz walizkę, Brock! Oni niedługo skupią się na tobie o ile nawet nie już dzisiaj.

 

Brock Lesnar: Obojętnie kto stanie na drodze Brocka Lesnara zostanie zniszczony tak, jak dziś zniszczony będzie Cena... o to nie bój się Paul!

 

Przenosimy się do biura nowego General Managera, Vince'a McMahona, który siedzi przy biurku, a naprzeciw jego siedzi Triple H wraz z Shawnem Michaelsem.

 

Vince McMahon: Ta grupa Zamaskowanych ma już dziś odsłonić maski i jestem pewien, że nastąpi to po Main Evencie. Nie mogę pozwolić na takie coś, bo ten Main Event dostał super promocję, a zmierzą się w nim naprawdę zawodnicy wielkiego kalibru. To co zrobił Lesnar i Cena może być zniszczone przez nadętych pajacy, którym ubzdurało się coś w głowie, że mogą być więksi niż WWE! Najchętniej powiedziałbym im "You're fired!" ale w obecnej sytuacji to niemożliwe!

 

Triple H: Spokojnie, Vince! Podczas tej gry z Zamaskowanymi wynikło tak, że mam z nimi nieuregulowany rachunek i muszę pokazać im, obojętnie kto to jest, że Gra jest tylko jedna! Że The King of Kings w ringu nie pozostawia złudzeń kto zasiada na tronie gry... Vince, ja wiem, że będę musiał pewnego PPV wejść do ringu i wówczas nauczyć paru pionków szacunku do króla. Potraktuję tą grę jak szachy... Zamaskowani będą zwykłymi pionkami, a ja będę królem tej rozgrywki.. będę umiejętnie rozgrywał tą grę aż wkońcu uczynię szach-mat!

 

Vince McMahon: Hunter, Hunter... rozumiem twoje zdenerwowanie, też mi daleko do radości, ale lekarz ci kategorycznie zabronił walczenia przez najbliższe miesiące po tym ataku Zamaskowanych, niepamiętasz? Nie będę ryzykował twojego zdrowia dla jakiś śmieci, którzy tylko brudzą show budowane przeze mnie. Fani byli zadowoleni tymczasem jak nigdy nic wtarga sobie taka grupa i co? Powoduje burdel. Wyobraźcie sobie teraz jakby każdy zakładał maskę i wyprawiał takie coś. Gdyby ode mnie to zależało to oni już dawno by wylecieli.

 

Shawn Michaels: Hunter... Vince ma rację. Nie możesz walczyć i już! Chętnie bym reprezentował ciebie, jednak ja już nie mogę walczyć. Słuchaj swojego zięcia - ty masz rodzinę i nie możesz sobie ot tak wejść do ringu i podjąć ogromnego ryzyka.

 

Triple H: Nie interesuje mnie to! Zrozumcie!

 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

 

http://s4.ifotos.pl/img/ubmp_nnnwhpw.bmp

Main Event RAW #1000

Hangman's Horror Match

Mr. MiTB, Brock Lesnar vs. John Cena

 

Gdy zawodnicy weszli do kwadratowego pierścienia pracownicy na narożnikach położyli smycze, na kórych Brock, albo Cena ma zawiesić swojego oponenta. Za ringiem zostały położone różne przedmioty - krzesła, stoły, drabiny, kije, pinezki, nawet wałek, patelnie oraz tarka.. to itak mało. Niedługo rozpocznie się ten pojedynek, bo konferansjer już omawia szczegóły pojedynku między wreslterami. Brock jeszcze celebruje samego siebie i pokazuje walizkę i zaraz po tym sędzia każe zabić w gong. Lesnar gwałtownie poderwał się do ataku chcąc uderzyć Johna walizką, jednak Cena sprytnie uniknął ataku i skupił się na nodze Lesnara, którą kilkakrotnie kopnął, po czym posłał Brocka do narożnika. Rozpędzony Cena nadział się na łokieć Brocka, po czym zainkasował double axe handle z drugiej liny. Posiadacz walizki od razu wyrzucił z ringu Johna, a Paul Heyman podał swojego klientowi krzesło i tak Lider Cenation zainkaswował kilka uderzeń w tors. Cena został posłany na barierki i Lesnar chciał wyprowadzić potężne uderzenie, ale Cena wykonał kopniaka w brzuch, po czym dorzucił shoukder block. Zawodnik wyniósł oponenta i nadział jego głowę o krawędź ringu wykonując zaraz po tym back suplex prosto na krzesło. Cena chwycił miotłę i zaczął czyścić Lesnara, co publiczność nagrodziła cheerem. Cena okładał oponenta miotłą, a do walki wtrącił się Heyman, który wdał się w grę słowną z Ceną odwracając jego uwagę. Lesnar natychmiast zaatakował krzesłem swojego przeciwnika, a ten upadając na jedno kolana zainkasował policzek od Paula! Publicznosć skwitowała do buczeniem, a Brock rozsypał na podłodze pinezki, na które Powerbombem chciał posłać Johna, lecz skontrował to na DDT! Cena podszedł do Heymana i wyniosł go pod Attitude Adjmusment i wykonał to! Prosto na pinezki wcześniej rozłożone przez Brocka! Paul zwijał się z bólu, co tylko rozwścieczyło Brocka, który zażarcie uderzał Cena! Chwycił jego głowę i obijał nią o stół komentatorski i dołożył backbrekaer. Lesnar rozebrał stolik komentatorski i chwycił za monitor, którym prosto w głowę uderzył Cene! Od razu podniósł swojego oponenta i... chciał wykonać F5, ale Cena uderzył kilka razy łokciem i wydostał się Lesnarowi po czym ten zainkasował Reverse STO! Cena wrzucił do ringu rywala i chciał już go uwiesić na smyczy, ale Lesnar bez większego problemu skontrował wszystko - wykonał kilka middle kicków, dwa shoulder blocki oraz dołożył vertical suplex. Po przerwie reklamowej przewagę miał nadal Lesnar, który cały czas okładał Johna. W końcu do siebie doszedł Heyman, który był nieźle wkurzony i podał Brockowi... krzesło owinięte drutem kolczastym! Lesnar wiedział co z nim zrobić i... w plecy uderzył nim dwa razy Cene, a za trzecim razem Brock huknął z całej swojej siły! Plecy Lidera Cenation zaczęły krawić, a Brock oparł rywala o narożnik i z całej siły uderzył tym krzesłem Johna prosto w głowę! To już druga część ciała Ceny, która zaczęła krawić! Niektórzy na widowni przestali patrzeć... Czyżby już teraz pojedynek miałby się zakończyć? Brock Lesnar chce uwiesić Cene na smyczy! Przywiązuje do niego smycz i zaraz przerzuci Johna nad linami... nie! Lider Cenation przy cheerze publicy odpowiada uderzeniem, teraz kopniak! Cena uwalnia się z więzłów psiej smyczy, ale zostaje wyniesiony przez Brocka i... F5! Lesnar wykonuje F5! Teraz się uśmiecha i opuszcza ring... Bierze stół i tarkę kuchenną! Lesnar wrzuca owe przedmioty do kwadratowego pierścienia. Do siebie dochodzi Cena, który wstaje przy narożniku. Brock Lesnar wyprowadza pare uderzeń, po których wykonuje irish whip w przeciwny narożnik. Tam Lesnar się rozpędza i powala Cene clothesline'm. Mr. MiTB rozkłada stół po czym przeciąga pod niego swojego oponenta i wynosi go na barki... kolejne F5? Nie! Cena ześlizgnął się po plecach i upadł na nogi. Gdy Lesnar odwrócił się, został wyniesiony i... Attitude Adjusment prosto na stół od Ceny! Stół uległ zniszczeniu! Co za niezwykły obrót spraw! John Cena jest wykończony i nie ma sił by zaatakować oponenta. The Next Big Thing powoli się podnosi, a Cena leży... on chwycił tarkę kuchenną! Lesnar jest oszołomiony i tego nie widzi. Cena uderza nią Lesnara prosto w głowę! The Next Big Thing natychmiast zaczął krawić i zwija się z bólu, a Lider Cenation uderza teraz plecy rywala, jeszcze raz i wyrzuca tą tarkę. Cena podnosi rywala, irish whip i sitout hip toss prosto na krawędź złamanego stoła. To musiało boleć. Paul Heyman zagrzewa swojego klienta do walki, ale to John uzyskuje przewagę. Wyprowadza kilka ataków między innymi DDT, Gutwrench Suplex oraz Spin-out Powerbomb! John szykuje się do Five Knuckle Shuffle... odbija się od lin, "you can't see me?" i jest! Five Knuckle Shuffle! Już chyba nic nie stoi na przeszkodzie by Cena wykonał swoją firmową akcję, po czym uwiesił rywala na smyczy. Zaraz po tym mamy Attitude Adjmusment i Cena szykuje się do zakończenia tego pojedynku! Szykuje smycz, obwiązuje nią Lesnara i niedługo przerzuci przez liny, ale Lesnar twardo staje na nogach. Jeden łokieć, drugi, trzeci aż w końcu Cena puszcza i Mr. MiTB ściąga z siebie smycz, zrywa z liny szarpiąc ją i zaczyna dusić przeicwnika! Cena w opałach, ale Brock po kilku sekundach puszcza. Jest on bardzo zdenerwowany. Heyman podaje mu schody, które Lesnar wciąga, a zaraz po tym rozrzuca na nie pinezki. Brock zaczyna się śmiać i wynosi Cene pod Powerbomb, ale John wyprowadza puncha, zaraz po tym kolejnego i Lesnar puszcza Cena, ten odbija się od lin, ale inkasuje backbreaker i powerslam! Lesnar bez namysłu wynosi Johna pod Powerbomb, podchodzi pod schody i... udało się! Powerbomb na schody, na których zostały wysypane pinezki! Już niedługo będzie koniec, bo zawodnicy napewno nie wytrzymają dłużej! Jednak Lesnar nie chce kończyć pojednku, ponieważ opuszcza on ring, spogląda na to, co jest pod ringiem i wyciąga jerzeniówki. Wrzuca trzy do ringu i prosi Heymana, by ten podał mu walizkę. The Next Big Thing wchodzi do ringu i widzi podnoszącego się Cene. Lesnar chce uderzyć Johna z jednej jerzeniówki, ale on tego uniknął! Lesnar odwraca się i zostaje wyniesiony. Cena nie zwlekał długo i od razu wykonał Attitude Adjmusment na położone dwie jarzeniówki! Ohoho! Co za walka! Obaj zawodnicy leżą na macie. Fani dopingują Cene zagrzewając go do walki, bo zwycięstwo jest blisko - obaj wrestrzlerzy są zmordowani i kto wygra? Cena przy narożniku wstaje, Heyman krzyczy do Brocka i wsuwa mu walizkę, czego nie widzi jego przeciwnik! Lesnar wstaje lpecami do rywala, aten rozpędza się i inaksuje prosto w głowę uderzenie z walizki! Lesnar lekko się uśmiecha i wynosi Cene pod F5 i jest, prosto na jedną jarzeniówkę! Heyman w tym czasie ustawił smycz i od razu chce, by Lesnar to zrobił. Zawiązuje na Cenie smycz i już od zwycięstwa dzieli go kilka, może kilkanaście sekund! Przerzuca Cene przez linę! Sędzia patrzy na Johna, który nie jest w stanie kontynuować pojedynku! Lesnar wygrywa! Lesnar wygrywa Main Event tysięcznego RAW, co za walka! Więcej takich walk!

Winner: Brock Lesnar (time: 29:58)

 

Po walce natychmiast rozbrzmiała muzyka Brocka Lesnara, który celebrował swoje zwycięstwo po ciężkim boju, jednak theme zostało przerwane, bo do ringu zmierzają... Zamaskowani! Człowiek, Postać oraz pozostali Ludzie, więc to chyba już czas, który nadszedł - niedługo zdejmą maski! Lesnar na widok idących Zamaskowanych szybko mknie przez barierki wraz z Heymanem, po czym staje wysoko na trybunach, a Zamaskowani otaczają Cene. Człowiek bierze mikrofon i mówi.

 

Zamaskowany Człowiek: Ohh naprawdę? Dajcie mi powiedzieć to, co mam do powiedzenia i przejdziemy do sedna, bo w innym wypadku nie zrobię tego, podobnie jak nie zrobią tego moi ludzie! <śmieje się> Władza jest teraz u was i tylko od was zależy jak się będziecie sprawować. Kogo my tu mamy? Zmordowany John Cena, bo ciężkim boju! Brawo! Ta walka zasługuje naprawdę na oklaski, ponieważ Cena jak i Lesnar dali z siebie wszystko, o dziwo Cena wytrzymał taki ból - zaimponował mi! Myślałem, że ta marketingowa kukła nie nadaje się do niczego innego, jak tylko do trzepania kasy przez Vince'a McMahona! A gdzie jest... O tam jest Lesnar! Gdzie ty tam spierdoliłeś, co? Czyżbyś się bał, taki potwór, maszyna do kopania dupsk, zwyczajnie uciekła? Jestem większym kopaczem dupsk, Brock! Poważnie mówiąc w tym ringu stałem tysiąc razy, a nawet więcej i roiło się tu od takich zamaskowanych, jednak ja praktycznie nie wiem, jak to mam zrobić... Zdjąć maskę, a potem to samo nakazać moim Ludziom? Zrobić boom, niech światło zgaśnie, a potem już będziemy stać bez masek? <śmieje się> Już wyobrażam sobie, jaki byłby tu szok i niedowierzanie! Ehh, spójrzmy na Cene! Świetna walka, John! Zawiodłeś tylko... miliony dzieciaczków na świecie. Dałem wam się wyszumieć w tym Main Eventcie i nawet miło byłem zaskoczony tym pojedynkiem, bo w WWE nie oglądałem krwi od paru lat! Trzeba w końcu skończyć tą durnowatą gadkę i przejść do ważniejszych rzeczy, bo nie zamierzam rozczulać się nad biednym Johnem!

 

Zamaskowany Człowiek nakazuje Ludziom dobić Cene i oni w trzech wyciągają go za ring i ustawiają drabinę! Jeden z Zamaskowanych wchodzi po niej, a pozostała dwójka rozkłada dwa stoły - jeden na drugim i wynoszą Cene do góry. "Pomagają" mu wejść po drabinię, a tam przechwtuje go Zamaskowany i zrzuca Cene na te stoły za ringiem! To musi boleć. Dwójka Zamaskowanych wrzuca Cene za barierki i z bliska przyglądają mu się fani, ale natychmiast zajmują nim się sanitariusze. Zamaskowany Człowiek i Zamaskowana Postać biją brawa pozostałym kolegom, którzy wracają do ringu.

 

Zamaskowany Człowiek: Najwyższy czas, aby przedstawić WWE Universe Zamaskowanych. To oni okazali się przez ostatnie miesiące nieposkromioną siłą, który niszczyła wszystko i wszystkich, która okazała się być strachem wszystkich pracowników, zawodników, ba! Nawet to Vince'a McMahona przerosło. Widać, że nie radzi sobie z tym!

 

Trójka Zamaskowanych powoli ściąga maski i.. to Bully Ray! Ohh myy... Zaraz po tym ściąga dwójka razem i to są Bracia Hardy! Jeff Hardy i Matt Hardy ponownie w WWE! Zostali tylko Zamaskowany Człowiek i Postać. Publiczność całą trójkę "nagradza" heatem i został tylko Zamaskowany Człowiek!

 

Zamaskowany Człowiek: Brawo, brawo! Spisaliście się! To właśnie oni! Bully Ray - człowiek głodny niszczenia, który chce się odpłacić na każdym za swoje dziecińsstwo, za to, że wychowywał się na ulicy. Ciężko mi się go namawiało do współpracy, bo upierał się, że może w pojedynkę zdziałać sam, lecz ugiął się mi i dał sobie pomóc, bo teraz Bully Ray zapisze się w historii WWE! Witam cię, Bully w nowym WWE! Bracia Hardy, ludzie tworzący widowisko w naszej grupie! Zgranie, kombinacyjne akcje, wysokie loty to Jeff Hardy, który nie bał się skakać i wykonywać efektowanych akcji z dużej wysokości - wy nawet byście nie patrzyli w dół! <śmieje się> oraz teraz Zamaskowana Postać, która z uporem maniaka chciała tylko jednego, która dążyła jedną drogą i miała jeden cel, no może dwa! Nie wskazane mu było nigdy zdobyć WWE Title, ale teraz to się zmieni. Drugi cel do którego dążył i nadal będzie dążył wraz z nami to kompletna dominacja w WWE oraz przejęcie władzy nad federacją! Panie i panowie!

 

Zamaskowana Postać ściąga maskę i okazuję się nią być... Mark Henry! To Mark Henry! Na arenie sporo giwzdów, buczenie, a Henry tylko się śmieje!

 

Zamaskowany Człowiek: I na sam koniec! Osoba, która to szystko stworzyła, do której obecnie należy 50% ten federacji! Przed wami przyszły prezes, przyszły właściciel World Wrestling Entertaiment! Przed pańswetm...

 

 

What!? What!? To "Stone Cold" Steve Austin! SCSA is back! SCSA is back! Stone Cold Steve Austin ponownie w WWE! Fani buczą, a Zamaskowani... no w sumie już nie Zamaskowani przybijają piątki i wyraźnie są z siebie zadowoleni. Budzili strach, lęk... byli nieobliczalni przez ostatnie tygodnie, ale świętowanie przerywa Vince McMahon!

 

Vince McMahon: A więc to ty dupku! Ty jebany skurwielu! Wykorzystałeś mnie wtedy! Ja ci pomogłem, a ty kurwa takie coś odtawiłeś? Jeszcze zapamiętasz raz, a dobrze Vince'a McMahona! Ty skurwielu.. ja ci zaufałem!

 

"Stone Cold" Steve Austin: What!? What!? What!? Sorry, Vince! Takie jest życie! Pracowaliśmy tyle lat i powinieneś wiedzieć że Stone Cold Steve Austin to największy skurwiel tego biznesu!

 

SCSA się śmieje, a Vince jest bardzo zdenerowany, wręcz wkurwiony! Steve Austin świetnie to zorganizował, a czas antenowy dobiega już końca. Co wydarzy się za tydzień, jak potoczą się losy WWE!? Czekacie na następne RAW? Widokiem "Zamaskowanych" kończymy RAW#1000!

 

[Giero]

Świetne RAW 1000! Podejrzewam, że miałeś w większości gotową galę już wcześniej, bo dość szybko wydałeś galę tuż po SD

 

 

Gala skupiła się wokół Zamaskowanych, ale nie tylko, bo pojawiło się kilka legend jak Rick Flair, Mick Foley czy DX i bardzo dobrze. Do tego świetna walka wieczoru: krzesło owinięte drutem, psia smycz, stoły, tarka kuchenna... zaszalałeś

 

Rozczarował mnie nieco skład zamaskowanych. Bully Ray, Hardyz, Henry... jakoś Ci zawodnicy poza Stone Coldem mnie nie zaskoczyli. Nie wiem... ale może jakoś pociągniesz to dalej, zwłaszcza ciekawi mnie nowa rywalizacja Austina z McMahonem

 

Czekam na kolejne gale

[Joel]

Widać, że jesteś fanem hardcoru. Akcje zamaskowanych czy walka wieczoru właśnie na to wskazują. Jak dla mnie krzesła z drutami czy tarki to przesada. Ale jak kto lubi. Za to bardzo podoba mi się postać Miza z Ryan'em u boku. Mam nadzieję, że ich za szybko nie rozdzielisz, bo może wyjść coś na wzór Jeri-Show. Co do składu zamaskowanych, to jakoś nie bardzo mi przypadł do gustu. Lubię ich, ale jednak nie wyobrażam sobie jakoś ich, no po prostu nie widzi mi się, ale to tylko moje zdanie. Bardzo fajnie, że w te wszystkie wydarzenia wplątałeś też imprezkę z okazji 1000 odcinka Raw. Miło się to czytało. Również to co BoD i DX zrobili z zamaskowanymi mi się podobało. Oni o nich wspomnieli, a ci im odplacili, fajna sprawa.

[Austin]

Gierobak, Joel, dzięki za komentarze

 

> Doborem zawodników kieruje się przede wszystkim tym, bym umiał napisać nimi ciekawe segmenty, bo jakieś "no name'y" których nie znam - mijają się z celem u mnie.

 

> Powoli będę starał się wprowadzać brutalniejsze walki - nie spodziewajcie się w każdej walce krwi, ale z pewnością na PPV będzie to konieczność, a na tygodniówkach jakiś zarodek tego powinien się pojawić. Fanem hardcore'u aż takim nie jestem, bo lubię czasem obejrzeć techniczny pojedynek, ale bardzo lubię wracać do starych pojedynków gdzie nie oszczędzało się przedmiotów

 

> Liczę, że postać Austina (teraz którego? ) będzie się podobać czytelnikom Szykuję ciekawe story, tak przynajmniej myślę.

[Austin]

http://fc07.deviantart.net/fs71/f/2012/098/a/2/wwe_3d_logo_by_thewolfmonster-d4vff26.png

 

Federacja jest mocno zawiedziona wydaniem tysięcznego RAW. Wcale nie chodzi tu o poziom gali, bo według Creative Team, wyciągnęli oni co się dało. WWE najbardziej zawiedzione jest oglądalnością (liczba komentarzy) gali. To przykre...

 

Głównym wątkiem gal ma być oczywiście storyline Zamaskowanych, którzy na następnym RAW mają nadać sobie nazwę, którą będą operować. Jeszcze nie wiadomo jak długo ma trwać storyline Zamaskowani vs. RAW, ale według przecieków... Survivor Series (zakładany termin zakończenia sporu) ma być nawet półmetkiem. Do mety bardzo daleko.

 

WWE coraz większy nacisk będzie kładło na brutalność i możemy się niebawem spodziewać nieco brutalniejszej akcji, słów, zachowań. Oczywiście, nie wszystko będzie nacechowane takimi wartościami, ale WWE powoli zamierza odchodzić od "grzecznego" wizerunku i zachwycania się "byle suplexem".

 

Według doniesień niedługo na dalszy plan ma iść Brock Lesnar, The Rock, Chris Jericho i ci zawodnicy nie będą pojawiać się na każdej gali. Według zaufanych źródeł - do SummerSlam mają się pojawiać, ale po gali PPV już nie wiadomo jakie plany mają oficjiele względem tych osób.

 

Prawda jest taka, że Kreatywni mają zbyt "przepakowany" roster czerwonego brandu: Triple H, Steve Austin, bracia Hardy, CM Punk, Cena, Lesnar, Rock, Jericho, Mysterio, Randy Orton, Batista... sporo gwiazd, a mało czasu. Jak federacja rozwiąże sytuacje by każdy miał czas antenowy? Tego nikt nie wie.

[Joel]

Zamaskowani na długo? Można się było tego spodziewać, choć oby nie było to tak, że Raw będzie skupiać się tylko na tym, bo inaczej szybko się to znudzi.

 

Problem z bogactwem, to duży problem. Masz też duży problem w postaci tego, że z takim rosterem to jednak poziom gal powinien być wysoki,

 

Ahh ta brutalność. Oby jednak nie było to przesadzone i byśmy nie dostawali co chwilę czegoś typu Lesnar vs Cena jak na Raw.