Rywal dla Sheamusa, Sin Cara wraca, WWE myśli o programie w

[Ghostwriter]

Ostatnie Raw osiągnęło rating 3.0 z 4.16 milionami widzów. Pierwsza godzina osiągnęła rating 3.08, a druga 2.99. Rating uległ nieznacznej zwyżce w porównaniu do poprzedniego tygodnia - wtedy Raw osiągnęło rating 2.94. Spadła natomiast liczba widzów. W zeszłym tygodniu show obejrzało 4.21 milionów fanów.

 

Jak inform...

---

... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-rywal-dla-sheamusa-sin-cara-wraca-wwe-mysli-o.html

[Show-off]

No no, ciekawe czy będzie coś z tym radiem, z chęcią bym czegoś takiego posłuchał. Co do Sin Cary to niewiem czy się cieszyć czy płakać z powodu jego powrotu, oby po tej przerwie nie botchował jeszcze bardziej

Feud Rudego i Del Rio kompletnie mnie nie interesuje, obaj to teraz bezbarwne postacie...

[maciejex]

Mi botchoujący Sin cara podoba się bo przynajmniej jest to jakiś akcent komedii. Del Rio wypada dużo lepiej gdy kręci się wokół pasa WHC niż podczas title runu z głównym pasem.

[Gość]

Ciekawy jestem, kto miałby prowadził te audycje radiowe. Może Hot Rod? Ja też podobnie jak Bryan dobrze się bawie, jak jest heelem. Jako Nerd był słaby, bo poprostu gimmick nie pozwalał mu na wykazanie się. Teraz jako YES-Man jest jedną z najciekawszych jak nie najciekawszą gwiazdą w rosterze. Co do powrotu Sin Cary to mam mieszane uczucia. Niby dobrze, że wraca, ale jak ma znowu napierdalać botche na prawo i lewo to ja podziękuje. Co do AdR to jak powiedział maciejex - jest on wiele ciekawszy jak kręci się obok pasa, niż jak jest w jego posiadaniu. Nie zmienia to jednak mojej opinii co do tego, że wolał bym widzieć Arystokratę z tytułem niż Rudego.

[Gość]

Lepszy botchujący Sin Cara niż Mahale czy inne Swaggery...