Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Petey Williams był planowanym zwycięzcą Ultimate X matchu?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

Obejrzałem niedawno Ultimate X match z Bound for Glory 05. Jak pewnie wszyscy wiecie było trochę problemów i "x" spadał z miejsca, które mu było przeznaczone, a finalnie zleciał prosto w ręce Petey'a Williamsa, który to został ogłoszony zwycięzcą pojedynku. Dziwnie to wszystko wyglądało i odniosłem wrażenie, że Williams wychodząc na ring by rozpocząć to starcie wygrać nie miał, ale po przez cyrki jakie miały miejsce podczas walki dano mu zwycięstwo by to już zakończyć.

 

Teraz pytanie - czy Petey miał z góry wygrać tą walkę? Czy może jednak nie brano go pod uwagę jako zwycięzcy i wygrał tylko dlatego, że gimmick match się posypał?

 

 

Trapi mnie jeszcze jedna sprawa - w First Blood Matchach jest duża szansa, że jakiś cios pójdzie nie tak i zapaśnik zacznie krwawić, co wtedy zrobi sędzia? To samo jeśli chodzi o walki ze stołami - często zdarza się tak, że wrestler uderza głową drugiego zapaśnika o stół by wywołać u widza emocje, a co jeśli taki by się przez przypadek złamał? Sędzia musiałby wtedy ogłosić zwycięstwo zapaśnika, który miał przegrać, ale co jeśli walka była o jakiś pas (szczególnie ten o wysokiej wartości)?

 

Z racji tego - czy zdarzyła się kiedyś podobna sytuacja, i to planowany przegrany schodził z kwadratowego pierścienia jako zwycięzca? Jeśli tak to miło by było gdyby ktoś rzucił kilkoma przykładami. :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29605-petey-williams-by%C5%82-planowanym-zwyci%C4%99zc%C4%85-ultimate-x-matchu/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Bonkol

    1

  • Anapolon

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Teraz pytanie - czy Petey miał z góry wygrać tą walkę? Czy może jednak nie brano go pod uwagę jako zwycięzcy i wygrał tylko dlatego, że gimmick match się posypał?

 

Z tego co wiem to Petey miał wygrać i też nie wydaje mi się żeby przez takie problemy zmieniać na szybko zwycięzce.

 

Trapi mnie jeszcze jedna sprawa - w First Blood Matchach jest duża szansa, że jakiś cios pójdzie nie tak i zapaśnik zacznie krwawić, co wtedy zrobi sędzia?

 

To wtedy musi zmienić scenariusz walki albo po prostu robić ludzi w chuja, a z siebie idiotę i cały czas udawać, że tego nie widzi co na dłuższą metę raczej by nie przeszło. :roll:

 

To samo jeśli chodzi o walki ze stołami - często zdarza się tak, że wrestler uderza głową drugiego zapaśnika o stół by wywołać u widza emocje, a co jeśli taki by się przez przypadek złamał? Sędzia musiałby wtedy ogłosić zwycięstwo zapaśnika, który miał przegrać, ale co jeśli walka była o jakiś pas (szczególnie ten o wysokiej wartości)?

 

Wtedy tego typu walkach reguły specjalnie nie są do końca skrystalizowane, żeby była możliwość jakiejś poprawki. Ze stołami sprawa wygląda tak, że jeżeli uderzysz gościa o stół albo uderzysz stołem i się złamie to chyba nie ma to wpływu na wynik. Musisz go na niego zrzucić albo po prostu wykonać jakąś akcje po której stół się połamie.

 

Z racji tego - czy zdarzyła się kiedyś podobna sytuacja, i to planowany przegrany schodził z kwadratowego pierścienia jako zwycięzca? Jeśli tak to miło by było gdyby ktoś rzucił kilkoma przykładami. :wink:

 

No to przed oczami mam dwie walki, ale nie były to żadne gimmick matche. W obu walkach zawinili sędziowie i obie kojarzą mi się z TNA. Jedna to walka XXX vs. AMW, a druga to AJ Styles vs. Syxx(za tego drugiego jaj bym sobie nie dał uciąć, bo już dokładnie nie pamiętam, ale wiem, że któryś z runów Stylesa nie był planowany w danej chwili).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Aigor
      •MLW World Heavyweight Championship Match: Satoshi Kojima (champion) vs. Matt Riddle •MLW Women’s World Featherweight Championship – Title vs. Hair Match: Janai Kai (champion) vs. Delmi Exo •KENTA vs. Donovan Dijak •Gravity Gamble Ladder Match: AKIRA vs. Mads Krule Krugger vs. BRG vs. Matthew Justice vs. Kevin Knight •CMLL Lucha Libre Showcase: Atlantis & Atlantis Jr. vs. Blue Panther & Dark Panther
    • -Raven-
      Podpowiedź - koleżka nie poprzestaje na podglądaniu parki...
    • MattDevitto
      Kurczę patrząc na te wszystkie strony i  komentarze muszę przyznać, że poza atti to kojarzę jedynie te największe strony typu WF czy BGZ. Inną, którą kojarzę jest niezawodny Przyjaciel wiadomo kogo od której rozpoczęła się moja przygoda w necie z wrs. Tam czytałem pierwsze informacje o tym biznesie i tak też wchodziłem bardziej w ten świat. Wcześniej natomiast z pełnym uśmiechem łykałem wszystko z tv
    • MattDevitto
      Zaczął się czas kiedy to WWE będzie zamieszczać różne RR matche z przeszłości na swoje kanały
    • Mr_Hardy
      Niezbyt dobrze się dzisiaj czuję i obejrzenie Collision zajęło mi z pół dnia. Ogólnie solidna tygodniówka, dobre walki, fajne proma Hangmana i Danielsa. Ciekawe, co będzie dalej z House of Black. Walka Mariah z Harley taka zwykła, bez fajerwerków, ale uczta dla oczu była 😉. Na koniec dostaliśmy klasyczny, fajny brawl. Szczerze, to nie mogę się doczekać, aż Moxley straci pas, lecz Hobbs mu go nie odbierze. Nie ma na to szans, za cienki na ten pas jest. Jakoś mi ta jego grupa Moxa nie przypada do gustu. Ciekawe, kiedy Christian wykorzysta swój kontrakt. Specjalny odcinek Dynamite zapowiada się bardzo dobrze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...